numer 8 (maj 2008)

Transkrypt

numer 8 (maj 2008)
nik
wykład
maj 2008
...nie czytać na wykładach!
M IE S IĘ C Z N IK W Y D Z I AŁ U N AU K E K O N O M IC Z N Y C H I Z AR Z ĄD Z AN I A
POLE
CAMY
Wiosna - czas przemian
str.
13
Dziś wiedza na temat człowieka jest wystarczająca, aby można było podjąć
skuteczne działania w zakresie samodoskonalenia
WYDZIAŁ NAUK EKONOMICZNYCH I ZARZĄDZANIA US
WYKLADNIK.WNEIZ.PL
Wykładnik - nie czytać na wykładach!
2
Samorząd
SMS
w numerze:
niewidzialna ręka studenta
KWIECIEŃ W WRS MIESIĄCEM WYBORÓW
W środę 9 kwietnia na WNEiZ
zostały przeprowadzone wybory
do Samorządu Studenckiego
naszego Wydziału. Skład musiał
być uzupełniony trzema osobami
a wyboru mógł dokonać każdy
student.
Swoje kandydatury zgłosili:
» Jankowski Piotr ( III rok IiE)
» Lach Kornelia ( I rok FiR)
» Łukjanowicz Błażej (II rok IiE)
» Matysiak Katarzyna (IV Ek)
» Mucha Marta ( III rok Ek)
» Rydzewska Patrycja (III rok IiE)
Bo zaciętej walce na plakaty, hasła i ulotki nowymi członkami
WRSS zostali :
» Mucha Marta z 82 głosami
» Łukjanowicz Błażej z 73 głosami
» Lach Kornelia z 51 głosami
Kącik z dyktafonem w tle
str.
Rozmowa z Ryszardem Leoszewskim, liderem
„Sklepu z ptasimi piórami”
Ponadto polecamy:
Kwiecień w WRS miesiącem wyborów
Wyniki wyborów, które miały miejsce w ostatnim miesiącu
02
Dni otwarte na WNEiZ
Krótka relacja z dni otwartych na naszym wydziale
03
Niekulturalny sposób tworzenia kultury
Kontrrewolucyjna analiza rewolucji kulturalnej lat 70.
04
Siatkarski świat Marcina
Wywiad z kapitanem AZS Uniwersytetu Szczecińskiego
Wygranym serdecznie gratulujemy i chętnie wcielimy ich w nowe
obowiązki. Od dziś i oni pełnią
funkcję Niewidzialnej Ręki Studenta:)
ººº
Kaizen pod lupą
15 kwietnia 2008 odbyły się wybory do Wydziałowej Komisji
Materialnej - miały one na celu
wydelegowanie osób współodpowiedzialnych za zarządzanie stypendiami.
Wiosna - czas przemian
Nowymi członkami zostali :
Szczecińskie Centrum Kultury „Kontrasty”
»Marta Mucha
»Błażej Łukjanowicz
10
Krótka współpraca nad sukcesem zasady „krok po kroku”
06
08
wSzczecinie.pl poleca
Warte uwagi wydarzenia nadchodzącego miesiąca
11
Chóralny ekspres nabiera tempa
Co nowego w chórze W)EiZ?
Dlaczego postępujemy tak, a nie inaczej?
12
13
Profil samorządowca
Przedstawiamy nowego członka Samorządu Studenckiego
15
Szokiem w klienta
)ajnowsze trendy w dziedzinie marketingu
„Kontrasty” wczoraj i dziś
16
18
dokończenie na stronie 14
Wykładnik - miesięcznik Wydziału Nauk Ekonomicznych i Zarządzania Uniwersytetu Szczecińskiego
Wydawca: Koło Naukowe Marketingu Nakład: 300 egzemplarzy Redaktor naczelna: Joanna Mika Redakcja: Michał Andrzejewski, Adrian Apanel, mgr Sylwia Bąkowska, Paulina Berdysz, Mateusz Greczkowski, Małgorzata Małecka, Marcin Otorowski, Magda Piekarczyk, Mariusz Stemporowski, Agnieszka Wojtkun, Rafał Żołędziewski Współpraca: KNJ Kaizen, KNE AS ,
Wojciech Wirwicki, Krzysztof Hirsz, Monika Konieczna, Beata Zuzanna Borawska Zdjęcie na okładce: Grzegorz Sirant
Grafika i DTP: Marcin Otorowski Strona internetowa: http://wykladnik.wneiz.pl E-mail redakcji: [email protected]
WYKŁADNIK - NIE CZYTAĆ NA WYKŁADACH - NUMER 08 (MAJ 2008) HTTP://WYKLADNIK.WNEIZ.PL
Wykładnik - nie czytać na wykładach!
3
DNI OTWARTE NA WNEIZ
KRZYSZTOF HIRSZ
Dnia 10 kwietnia na naszym wydziale odbyły się Dni Otwarte WNEIZ. Ideą
ich organizacji było bliższe zaznajomienie maturzystów ze studiami na
naszym wydziale oraz możliwościami zawodowymi jakie rozciera przed
nimi Uniwersytet Szczeciński.
W porównaniu do roku poprzedniego zostaliśmy zaskoczeni bardzo wysoką frekwencją. Aula Stara była wypełniona po
brzegi a przyszli studenci z uwagą słuchali
prezentacji przygotowanych przez nasze
koła naukowe i samorząd studencki, nie
stroniąc od zadawania bardzo szczegółowych pytań dotyczących głównie możliwości osobistego rozwoju, działalności kół i
organizacji studenckich, perspektyw zdobycia atrakcyjnej pracy czy życia studenckiego na naszym wydziale. Maturzystów
starały się zachęcić do studiowania na
WNEiZ Koła Naukowe: KAIZEN, Aktywnych Studentów, Marketingu, Społeczeństwa Informacyjnego, Organizacji i Zarządzania ,,Inicjatywa”, E² i KNEP oraz AIESEC, Chór Akademicki i Samorząd Studencki. Nad przebiegiem Dni Otwartych
trzymała pieczę Pani Dziekan dr hab. prof.
US Barbara Kryk uświadamiając maturzystom szerokie możliwości rozwoju i perspektywy życiowe, które otwiera przed ni-
mi nasz wydział. Po prezentacjach abiturienci zostali oprowadzeni po wydziale
przez przedstawicieli Kół Naukowych i zaznajomieni z kluczowymi punktami na Wydziale. Przyszli studenci byli głównie zainteresowani zasadami funkcjonowania czytelni, biblioteki, ośrodka informacji naukowej czy dziekanatu.
Podsumowując, idea organizacji Dni
Otwartych w jednym dniu okazała się
bardzo trafnym pomysłem, który
przyciągnął w nasze progi spore rzesze maturzystów chętnych do podjęcia
studiów na WNEiZ. Dzięki czemu organizacja Dni Otwartych była niewspółmiernie bardziej efektywna i
sprawna niż w latach poprzednich, w
których impreza trwała kilka dni.
WYKŁADNIK - NIE CZYTAĆ NA WYKŁADACH - NUMER 08 (MAJ 2008) HTTP://WYKLADNIK.WNEIZ.PL
4
Wykładnik - nie czytać na wykładach!
NIEKULTURALNY SPOSÓB TWORZENIA KULTURY
KONTRREWOLUCYJNA ANALIZA REWOLUCJI KULTURALNEJ LAT SIEDEMDZIESIĄTYCH
RAFAŁ śOŁĘDZIEWSKI
„Cultus agri” czyli uprawa ziemi tłumacząc z łaciny. Od tych słów pierwotnie pochodzi słowo „kultura” i chociaż definicji możnaby przywoływać dziesiątki, to jednak najodpowiedniejszą zdaje się być myśl zawarta w słowach
wybitnego kolumbijskiego myśliciela Nicolasa Gomeza Davili: "Kultura
żyje, gdy jest spędzaniem wolnego czasu; umiera, gdy jest zawodem. Kultura nigdy nie wypełnia czasu wolnego ludzi pracujących, gdyż jest ona wyłącznie pracą próżniaka. Kultura jest rodzinnym dziedzictwem. Albo tajemnicą między przyjaciółmi. Reszta to geszeft."
laczego uprawa ziemi ? Otóż jest to żywot społeczności, narodów. Historia
D
pewnego rodzaju metafora oznaczają- uczy, że Polacy przeżyli 123 lata niewoli i
ca „uprawę” nie tyle ziemi co ludzkiej du- zachowali swoją tożsamość właśnie dzięki
szy. Człowiek pracujący na roli, jeśli tylko
właściwie zajmuje się ziemią, zostanie nagrodzony dobrymi owocami. W przeciwnym razie może liczyć tylko na bezużyteczne chwasty. Podobna sytuacja ma miejsce
w przypadku człowieka. Aby homo sapiens
nie uległ różnym deprawacjom czy też najogólniej pisząc złu, należy go odpowiednio
„uprawiać” z dbałością ogrodnika kochającego swoje rośliny. Tak więc cultus agri
sprowadza się do (samo)wychowania ludzi.
Wytwórcą jak i odbiorcą kultury może być
tylko człowiek, gdyż de facto dobra kulturowe mogą pochodzić tylko i wyłącznie od
bytu wolnego posiadającego intelekt. Jest
to charakterystyczne jedynie dla natury
ludzkiej, która z kolei odczuwa chęć tworzenia i jednocześnie wyraża potrzebę życia
w tych dobrach. Kultura stanowi najważniejszą część cywilizacji. Jest przejawem
ludzkiej aktywności. Aczkolwiek można
powiedzieć, że w pewnym sensie pochodzi
z przyrody, gdyż człowiek jest jej integralną
częścią. Tu nasuwa się pewna sprzeczność,
ponieważ całokształt materialnego i duchowego dorobku jest owocem człowieka. W
takim razie jaki jest związek pomiędzy kulturą a naturą? Otóż w przyrodzie uwidacznia się pewien uniwersalny i stały ład. Dopiero dostrzeżenie tego porządku i tworzenie w oparciu o niego pozwala człowiekowi
powołać do życia prawdziwą kulturę.
Istota ludzka żyje w wykreowanej przez
siebie rzeczywistości. Egzystuje w kulturze,
której istnienie ma kolosalny wpływ na
kulturze, która wtenczas była oparta na
prawie naturalnym. Jej fundamentem był
niezmienny ład naturalny i dlatego dziś
istniejemy jako naród. Można stwierdzić, iż
ma ona poniekąd właściwości wody. Na
ogół jest życiodajna i bez niej nie można się
obejść ale czasem np w postaci powodzi
potrafi zabijać.
A kiedy uśmierca dusze? Ano między innymi wówczas „gdy (kultura) jest zawodem”
– Nicola Gomez Davila. Instrumentalizacja
jest przyczyną, która zniewala i hamuje
ludzkiego ducha przed wznoszeniem do
góry. Czy taka sytuacja jest możliwa? Oczywiście że tak. Może zarówno przybrać formę nieświadomego działania jak i bardziej
świadomego. W ostateczności zarówno
jedni oraz ci „bardziej” rozeznani znajdują
się tam gdzie są, z powodu ugrzęźnięcia w
różnych ideologiach.
Jednak jak w rzeczywistości wygląda owa
instrumentalizacja obszaru aktywności
człowieka? Zostawmy chwilowo na bok
tych ludzi, którzy w gruncie rzeczy nie zdają sobie sprawy z tego co czynią. Skupmy
uwagę na osobach chcących w sposób makiaweliczny sterować kulturą, a więc w
istocie rzeczy, trzymać za gardło „rząd
dusz”.
Z pewnością wszyscy słyszeli o rewolucji
kulturalnej lat 70-tych, a niektórzy z racji
wieku niewątpliwie brali w niej udział lub
mogli ją obserwować. Czym była owa rewolucja? Był to ruch społeczny reprezentowa-
WYKŁADNIK - NIE CZYTAĆ NA WYKŁADACH - NUMER 08 (MAJ 2008) HTTP://WYKLADNIK.WNEIZ.PL
Wykładnik - nie czytać na wykładach!
ny przez młodzież, niemniej jednak główni
przedstawiciele już tacy młodzi nie byli. Za
ojca rewolucji można by uznać Timothy
Leary’ego – profesora psychologii na
Harvardzie. Prowadził badania nad narkotykami i stał się gorącym orędownikiem
LSD. Wspólnie z kilkoma innymi osobami
( Richard Alpert, Alan Watts itd.) ogłosili
podczas „Pierwszego Światowego Połączenia Człowieka” - 14.01.1967 koniec bożków,
a zarazem bunt przeciw takim instytucjom
jak: rodzina, szkoła, Kościół, pieniądz, praca, normy, przykazy, zakazy itd. Krótko
mówiąc był to bunt młodych przeciw światu dorosłych. Idee te zostały w zgrabny
sposób wyłożone społeczeństwu w formie
pisemnej. Zostały sformułowane odpowiednie hasła: „make love not war” , „liczy
się tylko to co sprawia przyjemność”, „all
people are one” , „zamiast wojować lepiej
uprawiać seks” itd.. itp.
Tak na marginesie, hasło „róbta co chceta”
gdyby wówczas było znane bezsprzecznie
byłoby jednym ze sztandarowych ikon rewolucji. Wymienione frazy są symbolami,
wokół których ludzie mieli się jednoczyć.
Tymczasem prawdziwym spoiwem rewolucji hippisowskiej okazuje się muzyka. Ten
rodzaj twórczości artystycznej był nośnikiem iście anarchistycznych haseł. Dźwięki
tej „sztuki” były słyszane nie tylko w Ameryce Północnej, ale w całym zachodnim
świecie. Źródłem buntu przeciw wszystkiemu, był rock'n'roll który stopniowo ewoluował. Elvis Presley jako pierwszy w swych
tekstach dał sygnał do „wyzwalania” się od
autorytetów, czego efektem była iskra.
Iskra która zapoczątkowała rewolucje seksualną młodych. Następnie powstał Hard
5
Rock( Stewie Micky, Alece Copper ) doprowadzający masy do prawdziwej rozkoszy.
W między czasie powstaje coraz więcej zespołów muzycznych, a wraz z nimi pojawia
się Acid Rock(narkotyczny). Zatrute owoce
profesora Leary’ego, piewcy LSD, dają o
sobie znać. Na scenie objawiają się Beatlesi
z "Żółtą łodzią podwodną" (halucynacja
psychodeliczna) Rolling Stonesi z
"Brązową kokainą" i "Siostrą morfiną" itd.
Pomimo wyrządzenia w tym momencie
olbrzymich szkód rewolucja nie zwalnia.
Dzieje się coś wręcz przeciwnego. „Artyści”
tryumfalnie inicjują kult satanistyczny.
Wcześniej wspomniani Beatlesi wydają
"Devils white album". W tej fazie rocka
znaczny udział ma również zespół Led Zeppelin. Ostatnim etapem ewolucji rock'n'roll’a jest punk rock, gdzie rewolucja pożera własne dzieci.
Rozumie się samo przez się, że ta muzyka
dobrych owoców nie przyniosła. Jak do
tego doszło? W pewnym sensie w piosenkach została pogwałcona wolna wola człowieka. Otóż n.p. satanizm ukazywał się z
początku w formie ukrytej dostarczany do
podświadomości (poniżej progu świadomości), czyli w taki sposób, iż słuchacz nie
zdawał sobie z tego sprawy. Taki rodzaj
socjotechniki(backmasking) w muzyce
udowodnił grupie Led Zeppelin sąd w Kalifornii. Aczkolwiek inne zespoły również nie
stroniły od tego typu działań.
Reasumując człowiek tworzy prawdziwą
kulturę gdy swoją wolną wolę wykorzystuje
w dążeniu do prawdy. Gdyby ktoś zechciał
stwierdzić inaczej to nie pozostaję mi nic
innego jak zacytować słowa Nicolasa Gomeza Davili – „...reszta to geszeft”.
Spodobał Ci się „Wykładnik”?
A może masz jakieś zastrzeżenia? Twoja opinia jest
dla nas bardzo ważna.
Napisz do nas na adres
wykł[email protected]
i podziel się uwagami.
WYKŁADNIK - NIE CZYTAĆ NA WYKŁADACH - NUMER 08 (MAJ 2008) HTTP://WYKLADNIK.WNEIZ.PL
6
Wykładnik - nie czytać na wykładach!
SIATKARSKI ŚWIAT MARCINA
MONIKA KONIECZNA
Wywiad z Marcinem Barszczem, kapitanem AZS Uniwersytetu
Szczecińskiego. Marcin jest studentem IV roku Ekonomii na WNEiZ US
Monika Konieczna: Jak zaczęła się
Twoja przygoda z siatkówką?
Marcin Barszcz: Moja mama grała w
siatkówkę i zabierała mnie na mecze. Już
od dziecka zakochałem się w tym sporcie.
Od III klasy szkoły podstawowej dużo czasu spędzałem na hali. Zacząłem grać w
Świnoujściu, gdzie od początku moim trenerem był Zdzisław Gogol, obecny trener
kadry polskich juniorów.
M.K: Jak wspominasz swojego
pierwszego trenera?
M.B: To niesamowita postać, mój idol,
człowiek, który po części mnie wychował,
bo widywałem się z nim codziennie po parę
godzin. Zdzisław Gogol był moim trenerem
8 lat.
M.K: Czym jest dla Ciebie siatkówka?
M.B: Dla mnie siatkówką jest żywą pasją ,
w pewnym okresie była zawodem, teraz to
jest tylko hobby i przyjemność.
M.K: Co jest dla Ciebie najważniejsze
w siatkówce?
M.B: Cały czas samodoskonalenie swoich
umiejętności, motoryka oraz wyszkolenie i
technika. Istotny jest charakter i psychika
zawodnika.
M.K: Czy masz silną psychikę?
M.B: Jeśli chodzi o psychikę na boisku
udało mi się wykreować pewien poziom,
ale za każdym razem jest inaczej. Nie jestem w stanie przewidzieć co się stanie na
boisku, nawet twardziel może wysiąść.
M.K: Czy czujesz się magikiem, bohaterem?
M.B: Nie, absolutnie nigdy nie czułem się
ani bohaterem, ani magikiem. Doskonale
znam swoje miejsce w rankingu. Trener
zawsze powtarzał: „lepiej być tym drugim
w rankingu, dążyć do tego aby być jak najlepszym, nigdy nie stawiać siebie na podium.
M.K: Kto jest Twoim najlepszym
kumplem w zespole?
M.B: Było kilka zespołów. Nie mam takie-
go jednego ulubieńca, wszyscy w drużynie
jesteśmy świetnymi kumplami, spotykamy
się codziennie. Wszyscy są niesamowici.
Zgrany zespół jest wszystkim, jeden zawodnik, jedna gwiazda nic nie zrobi na boisku.
M.K: Kiedy ostatnio czułeś, że upokorzyłeś rywala?
M.B: Wydaje mi się, że na mistrzostwach
Polski, kiedy zagrywałem 9 razy pod rząd i
udało mi się bezpośrednio zagrać 6 asów w
boisko. Przypuszczam że w tym momencie
upokorzyłem drużynę z Częstochowy.
M.K: Czy jest coś co wyróżnia Cię na
tle innych?
M.B: Nie wiem co mnie wyróżnia na tle
innych, może kiedyś było coś co mnie wyróżniało, może leworęczność i długie włosy.
M.K: Skąd w Tobie tak dużo ambicji i
wielkiej pasji?
M.B: To mogę tylko podziękować mojemu
trenerowi, który we mnie rozkochał siatkówkę. On wykreował we mnie także podejście do sprawy.
M.K: Czy czujesz się dorosły?
M.B: Absolutnie nie.
WYKŁADNIK - NIE CZYTAĆ NA WYKŁADACH - NUMER 08 (MAJ 2008) HTTP://WYKLADNIK.WNEIZ.PL
Wykładnik - nie czytać na wykładach!
M.K: Co byś chciał osiągnąć w tym sezonie?
M.B: Wyjeżdżam na Mistrzostwa Polski, na uniwersjadę. Mamy dosyć
mocną grupę. Mam nadzieję, że tak jak w zeszłym roku, przywieziemy medal
Mistrzostw Polski Szkół
Wyższych. To jest nasz najbliższy cel. W Amatorskiej
Szczecińskiej Lidze - SALPS
z Uniwersytetem Szczecińskim kończymy na 2 miejscu .
M.K: Co Cię najbardziej
denerwuje i wyprowadza z równowagi?
M.B: Mam świadomość
swoich błędów, które robię
na boisku. Już automatycznie po akcji robię jakiś banalny błąd i mam świadomość tego ,że mógłbym zrobić to zupełnie inaczej. I to
właśnie wyprowadza mnie z
równowagi.
M.K: A w życiu prywatnym ?
M.B: Głupota niektórych
ludzi.
M.K: Która z siatkarskich gwiazd jest dla
Ciebie idolem?
M.B: Dla mnie na dzień
dzisiejszy niezwykłym zawodnikiem jest Mariusz
Wlazły, ale idolem dla mnie
jest Gilberto Godoy Filho
de Amouri - słynny Giba oraz Sergio Dutra Santos. Miałem okazję być na Lidze
Siatkówki w Spodku w Katowicach i oglądałem ich na żywo. To niesamowite przeżycie.
M.K: Co sądzisz o poziomie Polskiej
Ligi Siatkówki?
M.B: PSL jest coraz silniejsza, czego przykładem jest turniej Final Four LM gdzie
PGE Skra Bełchatów zdobyła 3 miejsce.
Poziom Polskiej Ligii Siatkówki jest coraz
wyższy. Nie ma już takiej przepaści, jak
było parę lat temu kiedy Włoska Ligia była
nie do prześcignięcia. Polska siatkówka
idzie w bardzo dobrym kierunku. Możemy
7
Życie jest walką - dokończenie ze strony 5
być dumni z naszej Ligii i Reprezentacji
Polski.
M.K: Czeka nas wielka impreza sportowa - Igrzyska Olimpijskie w Pekinie. Jak oceniasz naszych siatkarzy,
czy wierzysz w awans?
M.B: W awans wierzę na 100%, obawiam
się o turniej finałowy na olimpiadzie.
M.K: Czy po zakończeniu studiów
nadal będziesz związany z siatkówką?
M.B: Tak, oczywiście. Mam zamiar zrobić
kurs instruktora siatkówki, a następnie
szkolić w tej dziedzinie. Jeśli chodzi o siatkówkę, to dalej będę trenował i grał.
WYKŁADNIK - NIE CZYTAĆ NA WYKŁADACH - NUMER 08 (MAJ 2008) HTTP://WYKLADNIK.WNEIZ.PL
8
Wykładnik - nie czytać na wykładach!
KAIZEN POD LUPĄ
KRÓTKA ROZPRAWA NAD SUKCESEM ZASADY „KROK PO KROKU”
PAWEŁ BARABASZ, TOMASZ BILSKI
Dlaczego warto zarządzać zgodnie z koncepcją „kaizen”? Dlaczego wiele
firm decyduje się na wprowadzenie kultury organizacyjnej „kaizen”? Dlaczego „kaizen” interesują się najwięksi menadżerowie na świecie? Dlaczego
„kaizen” skazany jest na sukces? Dlaczego „kaizen”?
ilozofia kaizen opiera się na metodzie korzystywać powierzone im zasoby i właF
małych kroków, pochodzi ona z Japo- sny czas pracy.
nii. Dzięki wprowadzeniu małych zmian,
możemy osiągnąć cel, bez konieczności
wprowadzenia wielkich rewolucji. Kaizen
można stosować nawet w najprostszych
zadaniach z którymi zmagamy się każdego
dnia.
W oparciu o filozofię kaizen japońskie firmy odniosły sukces (np.Toyota) i stały się
obiektem zainteresowania firm Europy
Zachodniej, powodując wzrost ich konkurencyjności. Szybkie zaadoptowanie się
kaizen w państwach europejskich, było
możliwe dzięki uwzględnieniu lokalnych
uwarunkowań. Instytut Kaizen promujący
ten sposób zarządzania posiada blisko 30
oddziałów na całym świecie, także w Polsce. Warto wiedzieć, iż za głównego promotora i twórcę metody kaizen uchodzi Japończyk Masaaki Imai.
Kaizen polega na wprowadzaniu ulepszeń
niezliczonymi małymi krokami. Doskonalenie sposobów działania dokonuje się stale
oraz zakłada się, że stworzenie ludziom
warunków, w których realizować mogą swe
potrzeby i aspiracje sprawi, że sami będą
chcieli ulepszać swoją pracę. To stanowi
spore możliwości takiego zarządzania, gdyż
oprócz wprowadzanych innowacji technologicznych ogromne znaczenie kładzie się
na zasoby ludzkie.
Kaizen a innowacje
Podejście amerykańskich i europejskich
przedsiębiorstw do zarządzania, które nam
wydaje się bardziej intuicyjne bazuje na
kreatywności, indywidualizmie, zorientowaniu na specjalistów, technikę oraz szukaniu nowych technologii. W owym podejściu sprzężenie zwrotne jest ograniczone, a
Efekty wdrożenia Kaizen do firm
informacje trafiają jedynie do „właściwych
Kaizen opiera się na ciągłym doskonaleniu osób”. Jest to tak zwane podejście innowai polega na konsekwentnej eliminacji mar- cyjne.
notrawstwa - krok po kroku. Po 2-3 latach
efekty wdrożenia do firm kaizen szacuje się W kulturze i etymologii japońskiej doskonastępująco, m.in.: wzrost produktywności nalenie rozumiane jest dwojako. Jako
o ok. 20%, wzrost wydajności maszyn o ok. wspomniane innowacje i jako kaizen. Fir30%, spadek kosztów jakości o 80% oraz my japońskie również stosują innowacje,
spadek długości procesu o 50%.
wprowadzane głównie przez kierownictwo
najwyższego oraz średniego szczebla. Nie
Proces ciągłego ulepszania budowany jest skupiają się jednak tylko na szybkich zmianajpierw w ludziach, jako nawyk ciągłego nach dających wyraźne rezultaty, przeciwposzukiwania lepszych rozwiązań. Rozwi- nie - stawiają na stopniowe, uporządkowajanie ludzkich umiejętności oraz motywacji ne, oraz ciągłe doskonalenie. Zorientowane
itd. prowadzi do tego, że pracownicy sami są na swój najcenniejszy zasób – na ludzi.
umieją i chcą nadawać więcej sensu i war- Poświęca się dużo uwagi szczegółom, infortości własnemu wysiłkowi, coraz lepiej wy- macje są ogólnie dostępne, występuje praWYKŁADNIK - NIE CZYTAĆ NA WYKŁADACH - NUMER 08 (MAJ 2008) HTTP://WYKLADNIK.WNEIZ.PL
Wykładnik - nie czytać na wykładach!
9
ca zespołowa i silne sprzężenie zwrotne. wanej.
Firmy zorientowane są na działania międzywydziałowe i bazują głównie na techno- Można wykazać jeszcze wiele innych różlogiach już istniejących.
nic, choćby dotyczących korzyści (w kaizen
stopniowe, w TQM długookresowe). RóżniKaizen a TQM
ce nie stoją jednak na przeszkodzie, aby
Co łączy TQM i kaizen? Przede wszystkim kaizen wdrażać równolegle z TQM, o czym
w obu przypadkach wyróżnia się jakość nie należy zapominać.
jako element, który należy doskonalić. Do
cech wspólnych niewątpliwie należy też Kaizen drogą do sukcesu
angażowanie się każdego pracownika Mnogość zalet oraz kompatybilność kaizen
przedsiębiorstwa. Ciekawsze są jednak róż- z innymi metodami stwarza szanse na
nice. Przede wszystkim metody różnią się zwiększenie efektywności działań przy wyzakresem podejmowanego wysiłku. TQM korzystaniu niskich nakładów. Zarządzanie
jest jednym wielkim projektem, zaś kaizen, oparte na tej filozofii stanowi dla współczejak już wiemy, stanowi wiele drobnych ini- snych firm okazję zdobycia silnej pozycji
cjatyw. Ważną różnicą jest także budżet.
Dokończenie na następnej stronie
Podczas, gdy TQM jest kosztowną metodą,
środki potrzebne do wdrożenia kaizen są
minimalne. Rozbieżności występują również w sferze odpowiedzialności, w
kaizen niskiej i prostej, zaś
w TQM wysokiej i
skomplikosza
ros t
n ajp
5
e
i
m
n
e ,
ś
izen
robl
o cz e
a
p
n
K
e
a
d
i
n
zi s z
je
h nik kaizen i y trafisz aż zn ajd
c
e
t
,
d
a
ługo
e "G
ci a i
a dl
g
poję d sta wow a w haśl ytaj ta k d
. W
e
w
n
izm u
o
p
o
a
P
w
w
a
w
y
o
t
oj k
sta
yś le
u jm
u p
obi e
ego"
Pod
d om
i ejsc
s ka,
az
da
l acz
r
m
w
or
D
.
z asa
u) o
na
i zat
zy "
us e)
'" , a
buts
s ię
t ca
owa
5 ra a organ
ego?
o
m
w
ć
z
o
e
a
a
r
c
t
g
(
a
k
ow
ni
od s
ng.
,D l
".
ci e
en tr
tech
ą (a
t aj
- p
oś ci
mio
ji i
kon c
zap y ajgłębsz
i tsu
rz ed zy realn
tra c
j
y
p
y
ż
n
e
z
e
e
a
l
r
n
m
r jes
G
r
a
t
y
"
ę
t
am
n
,
r
d
n
is
,
i ag
e to
czy
gi u ts u
zyw
em y
przy
h m roln a, d
em b
n shu
iej
rzec
robl
c
e
G
y
a
p
g
y
n
,
n
r
n
t
z
" b
c
ba
o sa
ba),
kon
l bo
k tyc
zu ją
t
ą
a
a
a
Gem
a
m
i
r
ny
t
e
o
k
w
p
(g
trój
awy
roz
rosz
ą: l is
aw
mu
Ishi k es rozp
al eż
zes t
. Ta
n iej,
o bl e
n
)
s
u
r
e
j
s
r
p
e
k
kr
ia
ęś ci
en jit
o ś ci
. w y zy), w y
.
wian
ajcz
ja
h (g
i jak
(tzw
x -R
rc
ikac
u n
ktac
trol
o
w
i
n
a
m
w
b
f
a
o
e
ó
t
z
s
k
k
l asyf
s
e
t
k
e
z
na
i
r
u
s
z
k
z
k
e
u
i
d
m r
i s
ar k
. Do
z wy tawowa
arzę
nad
ąd ź
czyn
ci ej
s
n ych
z
b
7 n
ś
o
d
y
(
ę
:
a
r
o
z
e
d
z
p
r
c
c
p
y
p
izy
naj
ma t
a, z
kają
e
i
res
,
i
)
k
a
h
n
n
a
c
a
n
io
anal
y
y
l
d
s
ro
tow
y w
tatn
(Mu
to, w
my ,
kon t
tr at
ch
spor
. O s a ku
a
s
n
y
Pare hi stogra
t
w
a
r
o
n
r
ó
j
t
t
ka
br
uk
z t
u kcy yn . Są
),
raz
n i a,
prod jan i a, z
ości "
prod
y) o
ad
ki wa
zy cz
a
e
w
r
at
r
tow
p
r
z
b
k
t
c
z
z
s
o
n
i
z
.
,
wg
(pu
prze
jów
ów
i n ga
an iu
kcji ,
ych
n i
odza
ru ch
cyjn
u ow
D em
rod u
mia
r
h
k
l
z
a
t
p
c
u
k
7 r
r
d
s
y
e
d
e
y
n
a
o
al t
w i
będn aj ące z
zej c
,zn
t pr
ez W
ze z
dów
i nac
ik
s ów
s tra
z
ę
a
,
r
,
n
ł
p
p
a
y
b
i
A
i
za
em
z an
PD C
ty w
mi eń
s u j.
n ych
war
zani
ykl
stra
as to
rozu
rzet
l eps
ko c
ich
Z
o
p
u
p
a
n
j
e
u
i
o
a
ces
łym
d aj
wn
s i ę d oraz z n
ci ąg
Z ba
i ed a
aje
ęs to
i
aaj d o n ąd zan i a
d od
n
noś c
r , cz
o
r
y
o
k
t
a
n
y pr
a
y
z
n
d
r
en.
e
o
n
W
a
z
ają c
p
m
z
r
e
K aiz
i
j
o
r
gos
u
o
p
A
d
u
t
S
s
n
i
k
a
w
l
n
D
y
u
a
,
P
s tr
ow
wa
dzon cie: Zap
Cykl
k ty k
n , in iębi ors t
owa
p ra
i eku
s kró
s
wpr
p
d
w
o
e
W
e
z
l
.
a
w
a
ei
a pr
n ikó
hart
Sen s
s poz
co w
Shew
WYKŁADNIK - NIE CZYTAĆ NA WYKŁADACH - NUMER 08 (MAJ 2008) HTTP://WYKLADNIK.WNEIZ.PL
10
Wykładnik - nie czytać na wykładach!
na rynku. Dlatego do Kaizen przekonuje się
coraz więcej menadżerów i w nim widzi
szansę odniesienia sukcesu.
W artykule wykorzystano dane z CEO –
Magazyn Top Menadżerów. Więcej informacji o filozofii kaizen także w następnym
numerze WYKŁADNIKA.
KNJ „KAIZEN” ZAPRASZA
Spotykamy się w każdą środę o godzinie
9.00 w sali nr 6 (JEP). Zapraszamy na
nasze spotkania wszystkich zainteresowanych wstąpieniem do naszego koła naukowego. Czekamy. Kontakt z nami, e-mail:
[email protected]
Na zdjęciu opiekun Koła Naukowego Jakości KAIZEN - mgr Anna
Bielawa, która wspomogła ową
rozprawę potokiem wiedzy.
Na co dzień prowadzi ćwiczenia na
Wydziale Nauk Ekonomicznych i
Zarządzania.
KĄCIK Z DYKTAFONEM W TLE
ROZMOWA Z RYSZARDEM LEOSZEWSKIM, LIDEREM „SKLEPU Z PTASIMI PIÓRAMI”
BEATA ZUZANNA BORAWSKA
BZ: Zacznijmy od kultury studenckiej, czym wg Pana była kiedyś, a
czym jest dzisiaj?
RL: Kultura lat `70 to ikona. Takie nazwiska ówcześnie działające jak Kaczmarski,
Poniedzielski, Książek, czy zespoły „Wały
Jagielońskie”, „Czerwony tulipan”, czy właśnie „Sklep z ptasimi piórami”. Istnieją do
dziś i cieszą się wielkim uznaniem, nie tylko w kraju, ale i za granicą. Ruch studencki
był bardzo aktywny mimo bardzo wielu
barier ze strony władz itd.
BZ: Jak ten temat obserwuje Pan
współcześnie?
RL: Dzisiaj jest inny klimat, inna epoka.
Inna potrzeba tworzenia. Silny wpływ mają
na młodego człowieka obowiązujące trendy
światowe. Wszystko widziane jest przez
pryzmat pieniądza i to „on” kreuje gusta.
Dzisiaj firma płytowa woli wydać materiał
osobie o niższej wartości artystycznej, tylko
dlatego, że nie opłaca się jej wydać 50 tys.
na promocje nazwy „Sklep z ptasimi piórami”…
Byłem na FAMIE dwa lata temu i spotkałem tam normalnych, młodych, wesołych
ludzi. Mają oni łatwy dostęp do różnego
rodzaju alkoholu, nie mówiąc już o innych
środkach… W późnych latach 70-tych w
szczecińskim studenckim klubie TRANS,
obecnie mieści się tam biblioteka jedynym
alkoholem była cytrynówka lub rum. Tak
sobie teraz myślę, że wtedy we Francji artyści pili absynt, tak u nas studenci tworzący
kulturę właśnie cytrynówkę.
Takim kultowym naczyniem w środowisku
młodych była musztardówka. Kojarzy się
bardzo pozytywnie z naczyniem z grubego,
WYKŁADNIK - NIE CZYTAĆ NA WYKŁADACH - NUMER 08 (MAJ 2008) HTTP://WYKLADNIK.WNEIZ.PL
Wykładnik - nie czytać na wykładach!
prasowanego bardzo odpornego na
upadki szkła do nalewania alkoholu Uważam, że ten klimat już nie
powróci w tak masowej formie, ale
nie znaczy to, że go nie ma. Dowodem na to jest chociażby Festiwal
poetyckiej piosenki w Stargardzie,
gdzie zjechali się młodzi ludzie z
całej Polski w tym także ze Szczecina, prezentowali oprócz bardzo
ciekawych interpretacji Przybory,
czy Demarczyk także swoje
kompozycje.
BZ: Wróćmy teraz do „Sklepu
zpp” hmmm to już XXX lat
minęło…
RL: …jak jeden dzień ; ) Na pewno
zmieniliśmy się troszkę pod wieloma względami. „Sklep” na każdego z nas
miał bardzo duży wpływ. Co widać było na
koncercie jubileuszowym w Teatrze Polskim, gdzie wraz z pękająca w szwach publicznością żywo reagowaliśmy na materiały archiwalne oraz brzmienia, które cieszą
nas na co dzień. Skład mamy stały, czyli
Grochala Lech „Groszek”, perkusista, który
ma nieco napięty terminarz, gdyż gra także
w Indios Bravos, Robert Jarzębski gitara
elektryczna, Szymon Orłowski gitara basowa, również basista Beaty Andrzejewskiej,
oraz od niedawna do stałej współpracy zaprosiliśmy Krzysia Baranowskiego, który
jest jednym z lepszych, jak nie najlepszym
pianistą szczecińskim oraz ja gitara, śpiew.
11
BZ: Nieoficjalnie dowiedziałam się,
że zespół startuje w Premierach w
Opolu
RL: Jeszcze nic do końca nie jest pewne,
ale uważam, że różne kupony należy wypełniać ; ) Utworem promującym zespół będzie „Stempelek”
BZ: Ja wraz z czytelnikami trzymam
kciuki i życzę wielu sukcesów. Do
zobaczenia na
koncertach. Kiedy
najbliższy?
RL. Dziękuję w imieniu swoim i zespołu.
Najbliższy koncert odbędzie się we Wrocławiu 31 maja na Dużej scenie w ramach ?
Prezentacji woj. zachodnio-pomorskiego?
ZAPRASZAMY
między rektoratami dwóch największych uczelni Szczecina czyli Uniwerku i Politechniki. Ten
punkt Juwenaliów z roku na rok cieszy się coraz
większą popularnością. Później to już standard,
mianowicie korowód studencki, a na koniec
pierwszego dnia koncert inaugurujący w Amfiteatrze. Kolejne dni to już szereg imprez: zawoTargi turystyczne - Piknik nad Odrą
dy sportowe, warsztaty dla studentów, przeglą(9 - 11 maja 2008, Wały Chrobrego)
Market Tour - największe na Pomorzu Zachod- dy teatrów i liczne koncerty, oraz mega podchonim targi turystyczne, to miejsce prezentacji i dy o mega kasę-uczestnicy w grupach 5promocji atrakcji regionów turystycznych oraz osobowych biegają po mieście od bazy do bazy,
w których otrzymują punkty-najszybsza drużyoferty biur podróży i obiektów noclegowych.
na wygrywa tysiaka.
Wstęp wolny
Na koncertach zagrają m.in. Hey, Vavamuffin,
KSU, Akurat, Łona, Jamal, O.S.T.R., Jezzek,
Juwenalia 2008
Wet Fingers ,Olav Basoski, Jackyll & Hyde, Pa(27 maja - 1 czerwca 2008, Szczecin)
kito.
Szczecińskie Juwenalia startują 27.05 dokładnie
o północy. Wtedy to odbędzie się bieg nocny (informacja na dzień 17.04 – szczegóły mogą ulec zmianie –
studentów oraz pracowników dydaktycznych. polecamy śledzenie informacji na bieżąco na
Trasa biegu wiedzieć będzie ulicami miasta po- www.wszczecinie.pl i www.juwenalia.szczecin.pl)
NA IMPREZY ZAPRASZA
WYKŁADNIK - NIE CZYTAĆ NA WYKŁADACH - NUMER 08 (MAJ 2008) HTTP://WYKLADNIK.WNEIZ.PL
12
Wykładnik - nie czytać na wykładach!
CHÓRALNY EKSPRES NABIERA TEMPA
MARIUSZ STEMPOROWSKI
Coś niezwykłego dzieje się wśród części studentów naszego wydziału.
Chodzą z głową w chmurach, podekscytowani wizją przyszłości. Co ich
łączy? Odpowiedź jest prosta, wszyscy są członkami Chóru WNEiZ!
en młody zespół jest w przededniu bar- Dzięki temu Chór WNEiZ jeszcze skuteczT
dzo ważnych wydarzeń, które mogą niej będzie mógł promować nasz wydział,
zadecydować o jego dalszej przyszłości. nie tylko pięknym śpiewem, ale i atrakcyj-
Nasi koledzy i koleżanki przygotowują niezwykle szeroki i różnorodny repertuar, z
którym w przyszłości będą mogli pokazać
się w każdym miejscu i w każdej okazji.
Znalazły się w nim hymny (państwowe,
akademickie) wykonywane podczas oficjalnych uroczystości; bardzo trudne, ale
jednocześnie piękne utwory najwybitniejszych kompozytorów z W.A.
Mozartem na czele, w których chór
będzie mógł udowodnić swój
kunszt; a także utwory „lżejsze”,
wesołe, które z pewnością rozbawią publiczność. Część z nich na
pewno poderwie słuchaczy do
tańca, tak jak „Rosa Marella”
brazylijska samba śpiewana
przez Chór WNEiZ. Aby
usłyszeć ten i wiele innych
„potencjalnych hitów”,
zapraszamy na koncert
wiosenny, który odbędzie się na przełomie maja i czerwca.
Dbając o postępy wokalne,
zespół nie zapomina również o stronie wizualnej.
Dzięki przychylności władz
wydziału, podczas koncertów wiosennych młodzi
śpiewacy zaprezentują się
już w nowo uszytych dla
nich strojach. Projekt pięknego ubioru dla pań publikujemy jako pierwsi - zachęcamy do zajrzenia do
wersji elektronicznej Wykładnika, tam zdjęcie to
jest kolorowe. Panowie
będą występować w elegancki ch smo ki ngach .
nym wyglądem.
Okazji do takiego promowania wydziału będzie nie mało, bo propozycji
występów jest coraz więcej. Wymienię tylko najważniejsze z nich: chór
ma zaśpiewać na międzynarodowej
konferencji naukowej organizowanej przez nasz wydział w czerwcu
tego roku, w Międzyzdrojach,
chciałby również wystąpić w
konkursie Musica Sacra podczas Międzynarodowego Festiwalu Pieśni Chóralnej, który od
ponad 40 lat odbywa się każdego roku w Międzyzdrojach. Planowany jest również występ na
Zamku Książąt Pomorskich w
ramach cyklu Koncertów Południowych i wiele, wiele innych.
Aby należycie przygotować się
do tych wydarzeń, Chór WNEiZ
organizuje zgrupowanie nad
morzem w dniach 16-18.05.2008
i ogłasza nabór nowych członków. Wszyscy, którzy chcieliby
włączyć się w to dzieło budowania nowej pięknej tradycji naszego wydziału, a przy okazji
przeżyć niezapomnianą artystyczną przygodę, proszeni są
o przyjście na próbę chóru, we
wtorek lub czwartek o godzinie 18.00 w Auli Starej. Nawet, jeśli wydaje Ci się, że nie
masz ładnego głosu, daj sobie szansę, sam nie podejrzewasz jak wielki drzemie
w Tobie potencjał, pozwól
go odkryć – zapraszamy
serdecznie na próbę!
WYKŁADNIK - NIE CZYTAĆ NA WYKŁADACH - NUMER 08 (MAJ 2008) HTTP://WYKLADNIK.WNEIZ.PL
Wykładnik - nie czytać na wykładach!
13
WIOSNA - CZAS PRZEMIAN
JUDYTA MŁYNARCZYK, KOŁO NAUKOWE EKONOMII „AKTYWNI STUDENCI”
Gdy nadchodzi wiosna każdy człowiek zaczyna zastanawiać się nad własnym życiem. To czas kiedy wszystko rodzi się na nowo. Świat otwiera przed
nami drzwi, o których wcześniej nie mieliśmy pojęcia. Dla mnie osobiście
jest to czas rozmyślań dotyczących mojej psychiki. Dlaczego postępujemy
tak a nie inaczej? Często naszym zachowaniem kierują instynkty zwierzęce i
nie tylko... Może dlatego właśnie warto zastanowić się nad tym co leży u
fundamentów psychiki ludzkiej, co wywołuje motywację do pracy, do samodoskonalenia. Obserwując ludzi można dostrzec, że każde zachowanie czy
postępowanie wynika z czegoś głębszego.
o spotkaniu z Panem Józefem Przemie- żem, czy żoną czy też chociażby z przyP
nieckim w ramach cyklu wykładów do- szłym szefem).
tyczących „Magisterki, a co dalej” zaczęłam się zastanawiać czy warto dotrzeć do
własnego wnętrza jeśli tak, to dlaczego? Co
nam to daje, bo nie wszyscy wiedzą ile cennych rzeczy można się dzięki temu dowiedzieć o sobie samym i innych ludziach. Dowiedziałam się wtedy właśnie, że współczesna technika pozwala na bardzo precyzyjne
badanie mózgu.
Zrozumiałam, że pomiędzy bodźcem, czyli
sytuacjami zewnętrznymi, innymi ludźmi,
a moją reakcją, są moje osobiste mechanizmy
psy cholo gic zne
i
ich
"oprogramowanie". To ono stanowi o moich reakcjach. I to był moment skierowania
mojej uwagi na moje wnętrze, a dokładniej
na "oprogramowanie" mojej psychiki.
Okazuje się, że nasze myśli i uczucia, które
pojawiają się w naszej świadomości, ułamki sekund wcześniej zainicjowane są w rejonach mózgu odpowiedzialnych za nieświadome procesy. Stąd jeżeli chcemy doskonalić nasze decyzje i wybory, musimy
sięgać do nieświadomych mechanizmów.
To tam tkwi ich źródło. To w naszym wnętrzu umiejscowione są mechanizmy inicjujące najbardziej korzystne dla nas uczucia,
jak również decyzje i wybory. Tylko praca
na poziomie przyczyn daje trwałe efekty.
Wtedy właśnie zapytałam Pana Józefa co
poradziłby On młodym ludziom takim jak
ja? Usłyszałam cenne warte zapamiętania
słowa: „Przez wiele lat swojego dotychczasowego życia uczyliście się różnych przedmiotów. Poznawaliście m. in. prawa fizyki,
matematykę, historię, literaturę, jak również języki obce. Niestety proces edukacyjny nie obejmuje wiedzy na nasz temat. Na
temat mechanizmów kierujących naszym
zachowaniem, uczuciami, naszymi decyzjami i wyborami. Uważam, że powinniście
podjąć proces edukacji właśnie w zakresie
Są ludzie, którzy twierdzą, że nie muszą tych zagadnień, nie czekając na reformę
doskonalić "oprogramowania" własnej psy- systemów edukacyjnych.”
chiki. Są usatysfakcjonowani życiem i nie
mają potrzeby "wchodzenia" w siebie. Rze- Dziś wiedza na temat człowieka jest wyczywiście taka sytuacja może mieć miejsce, starczająca, aby można było podjąć skujednak znajomość fundamentalnych me- teczne działania w zakresie samodoskonachanizmów jakie nami kierują pozwala le- lenia. Już wiadomo, bez cienia wątpliwości,
piej zrozumieć innych. Nawet jeżeli stosun- co należy w sobie rozwijać aby nie tylko być
kowo dobrze radzimy sobie ze sobą, to brak skutecznym w życiu, ale również aby doznajomości mechanizmów psychologicz- znawać uczucia szczęścia i spełnienia. Nienych uniemożliwia kształtowanie satysfak- długo ukaże się nowa książka Pana Józefa
cjonujących relacji z innymi (w tym z mę- Przemienieckiego, tytuł tej książki brzmi:
WYKŁADNIK - NIE CZYTAĆ NA WYKŁADACH - NUMER 08 (MAJ 2008) HTTP://WYKLADNIK.WNEIZ.PL
Wykładnik - nie czytać na wykładach!
14
"Umiejętność programowania własnej psychiki. Wstęp do samodoskonalenia". W
książce tej stara się On nam pokazać, moim
zdaniem w przystępny sposób, mechanizmy jakie kierują naszymi decyzjami i wyborami, jak również uczuciami. Uznaję, że
wiedza na ten temat jest niezbędna do zrozumienia siebie (i innych), a kiedy już zrozumiemy, dopiero wtedy możemy dokonywać zmian, udoskonaleń i korekt. Jakiekolwiek zmiany muszą być poprzedzone zrozumieniem, a do tego potrzebna jest przy-
najmniej podstawowa wiedza. Książka ta
nie jest podręcznikiem psychologii, a bardziej przewodnikiem po naszych fundamentalnych mechanizmach psychologicznych. Ukaże się ona w maju tego roku.
Dlatego też mym zdaniem każdy młody
człowiek, w szczególności w okresie wiosennym, powinien zastanowić się nad sobą
samym. Może warto dowiedzieć się czegoś
więcej o samym sobie...???
KWIECIEŃ W WRS MIESIĄCEM
WYBORÓW
DOKOŃCZENIE ZE STRONY 2
SAMORZĄD STUDENCKI
Również dnia 15 kwietnia odbyły się wybory Delegatów do Rady Wydziału oraz wybory Elektorów do Wydziałowego Kolegium Elektorów.
Przedstawicielami Studentów w Radzie
Wydziału zostali:
Berdysz Paulina, Dugin Mariusz, Dyba Hubert, Hirsz Krzysztof, Kędzierska Ilona,
Lach Kornelia, Łukjanowicz Błażej, Markow Urszula, Matysiak Katarzyna, Mucha
Marta, Ostrowska Agnieszka, Ręcłowowicz
Grzegorz, Stępień Łukasz, Tomkiewicz
Marcin, Trojanowska Ania, Wojnicz Wioleta
Studenckimi Elektorami do Wydziałowego
Kolegium Elektorów wybierających Dziekana i Prodziekanów WNEiZ US zostali:
Berdysz Paulina, Dugin Mariusz, Dyba Hu-
bert, Hirsz Krzysztof, Kędzierska Ilona,
Lach Kornelia, Łukjanowicz Błażej, Markow Urszula, Matysiak Katarzyna, Mucha
Marta, Ostrowska Agnieszka, Ręcłowowicz
Grzegorz, Stępień Łukasz
Wybory Rektora
Dnia 31.03.2008 obyły się wybory Rektora
Uniwersytetu Szczecińskiego.
Znaczną większością głosów zdecydowano
iż Rektorem został dotychczasowy JM Rektor prof. dr hab. Waldemar Tarczyski
W imieniu studentów WNEiZ serdecznie
gratulujemy!
REKLAMA
Sudoku - rozwiązanie zagadki ze strony 19
2
4
6
9
5
1
7
8
3
3
1
9
8
7
4
5
6
2
5
8
7
6
3
2
9
4
1
1
9
2
5
8
6
3
7
4
4
6
8
7
1
3
2
5
9
7
5
3
4
2
9
9
1
6
9
7
1
2
4
8
8
3
5
8
2
4
3
6
5
5
9
1
6
3
5
1
9
7
7
2
8
6
1
7
4
2
5
9
3
8
2
3
5
9
8
1
4
6
7
4
9
8
6
3
7
1
2
5
3
4
1
8
7
9
2
5
6
8
5
9
1
6
2
3
7
4
7
6
2
3
5
4
8
1
9
5
8
4
7
1
3
6
9
2
9
2
3
5
4
6
7
8
1
1
7
6
2
9
8
5
4
3
WYKŁADNIK - NIE CZYTAĆ NA WYKŁADACH - NUMER 08 (MAJ 2008) HTTP://WYKLADNIK.WNEIZ.PL
Wykładnik - nie czytać na wykładach!
15
PROFIL SAMORZĄDOWCA
JOANNA MIKA
Na plakaty „Urna twoja mać” zwrócił uwagę chyba każdy student Wydziału
Nauk Ekonomicznych i Zarządzania. Ich twórca wygrał wybory do samorządu osiągając niemal najlepszy wynik spośród swoich konkurentów!
Błażej Łukjanowicz – kim jest i co zamierza - dowiecie się w tym wywiadzie!
Joanna Mika: Co studiujesz na na- „Rydzykowania” :P Co do przygotowań to
szym wydziale? Czy należysz do ja- zgłosiłem swoją kandydaturę, po kilku
kiejś organizacji studenckiej?
dniach zostałem brutalnie obudzony telefoBłażej Łukjanowicz: II rok Informatyka nem o godzinie 8:43 w piątek (dzwonił Hui Ekonometria, Koło Naukowe Społeczeń- bert) i poinformowany, że muszę sobie na
stwa Informacyjnego.
poniedziałek plakaty zrobić :) No to sobie
J.M: Czym zajmujesz się poza
w piątek zacząłem szukać inspiuczelnią?
racji, w sobotę posklejałem
B.Ł: Czym popadnie i na co
w Fotoskopie mój plakat i
mam aktualnie ochotę i
biegiem o 15 do drukarczas.
ni :P. A w poniedziałek
J.M: Jakie jest Twoje
wystarczyło to porozklehobby?
jać i porozmawiać ze znaB.Ł: Nie mam pojęcia.
jomymi. We wtorek nie
J.M: Dlaczego zdecydowabyło prądu, a w poniedziałeś się startować w wybołek wieczorem sprzątaczki,
rach do Samorządu Stupomimo wcześniejszych
denckiego?
próśb, z prawie 100% skuB.Ł: Trzeba coś robić na tym wytecznością zlikwidowały pladziale :)
katy… No a w środę już była
J.M: Czy uważasz się za docisza wyborcza :P Pomagał mi
brego organizatora? Czy nie
Internet, mój laptop + Photosjesteś przypadkiem starohop.
stą; )?
J.M: Czy obawiałeś się
B.Ł: Przypadkiem jestem starostą
konkurencji?
grupy 242, co do dobrego organiB.Ł: A czy ktoś mógł konkurozatora, to chyba tak :) Ale to już
wać z moją siłą przebicia? Chychyba inni powinni się wypowieba raczej nie. Więc dla mnie to
dzieć …
była doskonała zabawa, nie
J.M: Jak oceniasz obecwiem jak dla innych…
ną działalność SamoJ.M: Czy wiesz jak do
rządu Studenckiego?
wyborów podchodzili
B.Ł: Pozytywnie, nie mam
inni kandydaci? Czy
żadnego „ale” odnośnie działalności samo- dało się czuć napięcie pomiędzy konrządu .
kurentami?
J.M: Co nowego chciałbyś wnieść w B.Ł: Ja tam nie odczuwałem żadnego najego organizację?
pięcia, nie wiem jak to było u innych, nie
To się dopiero okaże jak się wdrożę :P
wnikam, ale sądzę że niektórzy mogli się
J.M: Jak wyglądały Twoje przygoto- poczuć spięci natykając się na każdym krowania przed wyborami? Skąd pomysł ku na moje skromne plakaciki.
na hasło „Urna twoja mać!”?
J.M: Kilka słów dla osób, które oddaB.Ł: Hasło zaczerpnięte z wlepki nakłania- ły na Ciebie głos?
jącej do głosowania w wyborach, a nie do B.Ł: Dziękuję : )
WYKŁADNIK - NIE CZYTAĆ NA WYKŁADACH - NUMER 08 (MAJ 2008) HTTP://WYKLADNIK.WNEIZ.PL
16
Wykładnik - nie czytać na wykładach!
SZOKIEM W KLIENTA
MICHAŁ ANDRZEJEWSKI
Skalpel… młotek… kij bejsbolowy… Są takie przedmioty w życiu, które
różnie wykorzystywane potrafią przynieść skrajne efekty. Umiejętnie użyty
skalpel ratuje tysiące wcieleń, młotek w ręku fachowca stawia imponujące
konstrukcje, kij bejsbolowy może posłać soczystego home run’a ponad wiwatującą publiczność. Ale czyż te narzędzia nie mogą być również
wykorzystane w zupełnie inny sposób? W świecie marketingu również istnieją obusieczne narzędzia przekazu. Jednym z ryzykownych jest... SZOK!
ajgorsza reklama to nudna reklama – Ryzykiem przy stosowaniu tego rodzaju
N
z takiego założenia wychodzą markete- środkiem reklamy jest możliwość przekrorzy na całym świecie i pamiętając o tym czenia granicy dobrego smaku, to może
próbują tworzyć ciekawy i niekonwencjonalny przekaz. W dzisiejszych czasach
sprawa to niełatwa, bo odbiorcy już dawno
przyzwyczaili się nawet do tych trudniejszych i bardziej kontrowersyjnych tematów. Coraz częściej dominują więc w reklamach elementy intensywnie oddziaływujące na percepcję, gust lub światopogląd odbiorców. Dobrym przykładem opisywanej
praktyki są reklamy oparte na wywołaniu
szoku.
grozić utratą reputacji marki. Co dla jednych jest prowokujące, dla innych może
być pomysłowe.
Faktycznie dla wielu marek szokowanie
odbiorców jest strzałem w dziesiątkę - w
niektórych sytuacjach takie działania są
tym, czego odbiorcy się spodziewają, a nawet czego oczekują. Takie przyzwolenie na
kontrowersyjne reklamy dotyczy zwłaszcza
branży odzieżowej i kosmetycznej. Sztandarowym i omawianym wielokrotnie przykładem są reklamy Benettona, które z założenia łamią tabu kulturowe. Bezkompromisowość przekazu i świetne zdjęcia Toscaniego wykorzystane w kreacji reklamowej
przysporzyły firmie olbrzymiego rozgłosu i
już niemal nierozerwalnie powiązały markę
dość spokojnych i stonowanych ubrań z
bardzo odważnym przekazem komunikacyjnym
Reklama szokująca (ang. Shockvertising)
to reklama która wykorzystuje motywy
powszechnie uważane za ryzykowne, szokujące, wzbudzające mieszane uczucia.
Celem tego typu działań jest zwrócenie
uwagi na dany produkt i wyróżnienie go
spośród innych „typowych”. Zazwyczaj eksploatuje obszary tematycznie związane z
seksem, pornografią, zaskoczeniem, obrzydliwościami, strachem i przemocą na granicy dobrego smaku.
Szokiem w nastolatków
Reklama kontrowersyjna z reguły skieroGłówną rolą reklamy szokującej jest - po- wana jest do osób młodych, mieszkających
przez kreowanie prowokacji i skandali - w większych miastach, ze średnim i wyżniepozostawienie jej odbiorcy wobec niej szym wykształceniem, oraz do młodzieży.
obojętnym. Reklama taka powoduje wzbu- Wynika to z założenia, że są to osoby, które
rzenie, wodzi na pokuszenie, przykuwa po pierwsze trudno jest zainteresować klauwagę, szok. Działa krótko, ale bardzo in- sycznym przekazem reklamowym, jak rówtensywnie i jest najczęściej efektywna. Szo- nież, iż to właśnie oni są odbiorcami prokująca reklama niczego poza świadomością duktów lifestyle'owych, tych, przy których
produktu nie buduje - szokiem można wyborze najczęściej kierujemy się emocjasprzedać produkt, ale nie markę.
mi, a nie przesłankami racjonalnymi. Właśnie w przypadku tej grupy produktów reWYKŁADNIK - NIE CZYTAĆ NA WYKŁADACH - NUMER 08 (MAJ 2008) HTTP://WYKLADNIK.WNEIZ.PL
Wykładnik - nie czytać na wykładach!
17
klama szokująca może odnieść największą AXE VICE dziewczynki stają się niegrzeczskuteczność.
ne...
W ten właśnie target idealnie wpisuje się
kampania reklamowa Cropp Town. Od
marca sieć sklepów Cropptown rozpoczęła
serię akcji marketingowych mających na
celu wykreowanie nowego wizerunku marki. Cropptown wraca do korzeni, czyli znów
stawia na imponowanie młodym ludziom i
kreatywność, za którą dwa lata temu dostał
Kreaturę w konkursie na najlepszą kampanię reklamową 2005 roku. Tegoroczna seria reklam promujących sieć CroppTown z
każdym miesiącem będzie stawała się coraz
bardziej zaskakująca i szokująca. Właśnie
trwa drugi etap kampanii. Jej celem jest
wypromowanie kolekcji jeansowej. Główny
obraz tej akcji już wywołał sporo emocji w
Centrach Handlowych, które nie chciały
zgodzić się na dość szokujące witryny. ZUPEŁNIE INNY JEANS to kontynuacja
‑ZUPEŁNIE INNEJ JAZDY - nowej linii
komunikacji stworzonej specjalnie dla
Cropptown.
Wodząc na pokuszenie
Trochę inną strategię obrała marka Axe.
Jej kontrowersyjna i nasycona elementami
erotycznymi kampania reklamowa miała
ostatnio swoją kolejną indoorową odsłonę.
Celem kampanii jest zachęcenie do sięgnięcia po dezodorant AXE VICE. Jej odbiorcami jest core target marki AXE - młodzież
miejska w wieku od 15 do 24 lat z dużych
miast, osoby aktywne i trudno osiągalne za
pomocą tradycyjnych mediów, często unikające przekazu reklamowego. Koncepcja
reklamy bazuje wokół tematyki podtekstów
erotycznych oraz atmosfery miejsca zbrodni. W przekazie reklamowym wykorzystano
plakaty formatu A3, w toaletach i w innych
starannie wyselekcjonowanych lokalizacjach. Plakaty reklamowe informują o poszukiwaniu atrakcyjnej dziewczyny, której
zarzuca się bezprawne rewizje osobiste
mężczyzn. Na plakacie stylizowanym na list
gończy znajduje się zdjęcie ‑en face i zdjęcie z profilu atrakcyjnej poszukiwanej
dziewczyny, oraz komunikat o popełnionej
zbrodni. Dodatkowo wykorzystano informacje o znakach szczególnych m.in. zalotnie podkręcone rzęsy oraz o konieczności
zachowania ostrożności gdyż pod wpływem
Szokujący Ryan
Od niedawna szokujące przekazy są również często wykorzystywane w reklamach
linii lotniczych - tutaj wojna cenowa pomiędzy popularnymi liniami a ekspansywnymi tanimi przewoźnikami okazała się
być niewystarczająca w walce o klienta.
Doszły do tego, nieraz kpiące, prześmiewcze, ale też balansujące na granicy dobrego
smaku
dział ania
prom ocyjne.
Przoduje w nich Ryanair, irlandzka tania
linia lotnicza, która swoimi zaskakującymi
pomysłami szokuje nie tylko Polaków, ale
także Brytyjczyków. Głośnym echem przeszły tam ogłoszenia prasowe tej linii pod
hasłem "Dowieziemy ich na plaże, dowieziemy ich w góry, dowieziemy ich do Londynu", które ukazały się zaraz po zamachach bombowych w Londynie. W Polsce
głośno było o takich hasłach jak "Polacy nie
kaczory i Rynairem latają", "Inwestycja bez
ryDzyka", czy też "Popieramy wolne sobotki". Ryanir nie stronił też na polskim rynku
od reklamy porównawczej, jednego z najbardziej dyskusyjnych typów reklam. Wtedy za cel irlandzki przewoźnik wziął sobie
linie LOT - szczególnie głośno było o akcji
skierowanej do pracowników konkurencyjnych linii "Kto z pracowników LOT-u popiera Ryanaira i przyzna się do tego w mailu, ten dostanie darmowy bilet". Ostre poczucie humoru, ale przede wszystkim właśnie chęć budzenia kontrowersji jest motorem napędowym specyficznych reklam linii
Ryanair.
Czy warto szokować?
Pytanie, czy warto szokować w reklamie,
niestety nie ma łatwej odpowiedzi. Czasami
kontrowersyjne reklamy potrafią nie tylko
zaskoczyć i zdziwić, ale też wzbudzić sympatię widzów. Dlatego w tak delikatnej
kwestii trudno jest generalizować. To, co
jednemu przyniesie sukces, dla drugiego
może okazać się nieefektywnym narzędziem. Przede wszystkim należy pamiętać
o grupie docelowej reklamy - to ona ma ją
zaaprobować i tą zasadą powinno się
przede wszystkim kierować przy wyborze
strategii reklamowej
WYKŁADNIK - NIE CZYTAĆ NA WYKŁADACH - NUMER 08 (MAJ 2008) HTTP://WYKLADNIK.WNEIZ.PL
18
Wykładnik - nie czytać na wykładach!
ARTYKUŁ SPONSOROWANY
STUDENCKIE CENTRUM KULTURY - WCZORAJ I DZIŚ
Mało kto wie, że pierwszym klubem w powojennym Szczecinie był
"PIMPUŚ". Powstał pod koniec lat pięćdziesiątych i działał w siedzibie
dzisiejszego Wydziału Ekonomii Uniwersytetu Szczecińskiego. Nie było
to jedyne miejsce aktywności tego klubu, działacze klubowi byli zmuszeni
do kilku przeprowadzek. Zakończyły się z chwilą otrzymania przez
Zrzeszenie Studentów Polskich budynku przy ulicy Wawrzyniaka 7a. Tak
to 29 kwietnia 1961 roku narodził się nowy przybytek kultury studenckiej
nazwany później Studenckim Centrum Kultury ”KONTRASTY”. Prawie
od początku funkcjonował na wysokich obrotach, do tego stopnia, że
otrzymał nagrody za najlepiej działający klub studencki w kraju.
ak ”KONTRASTY” działają teraz, kiedy ski, Europy, czy Świata. Nadal sala z autoJ
mijają kolejne rocznice powstania klu- matami do gry w popularne „strzałki” czy
bu, każdy widzi i słyszy. Imprezy ramowe „lotki” jest najlepszym tego typu miejscem
popularne wśród studentów i nie tylko powodują, że w niektóre dni tygodnia trudno
znaleźć wolne miejsca. Od początku istnienia klubu działał Dyskusyjny Klub Filmowy
Inteligencji i Studentów ”KONTRASTY”.
Wiele osób żałuje, że już nie istnieje…
S.C.K. jest również miejscem spotkań i
twórczości młodych muzyków skupionych
w różnych zespołach. Z sal prób tego klubu
wyszło wielu znanych artystów, takich jak
”Hey”, ”Firebirds”, ”Dum Dum”, ”The
Days”, ”Teges Nara”, Maciek Silski, Grzegorz Grzyb itd. W klubie ćwiczą takie zespoły jak ”Emerald”, ”Lebowski”,
”Ambulanza”, "Analogs", "Road Trip`s
Over", "Skambomambo", "Indios Bravos",
"Anti Dread", "Annalisa", "Sklep z Ptasimi
Piórami" itd. Oprócz sal prób w budynku
SCK Kontrasty działa również studio nagrań www.studio.annalisa.pl.
w Szczecinie.
Wciąż tworzą się nowe "kółka" zainteresowań. Kilka lat temu powstał Ośrodek Teatralny "Kontrasty" skupiający grupy teatralne, pantomimę i kabaret. Obecnie
twór ten nazywa się - Scena Kontrasty, a
zasługą artystów skupionych wokół Sceny
jest wiele przedstawień, przeglądów, choćby SZPAK (znany już w całej Polsce Szczeciński Przegląd Amatorskich Kabaretów).
W klubie ćwiczą również tancerze ze szkoły
salsy "Quierosalsa", prowadzący również
zajęcia i kursy.
W Kontrastach odbywają się co roku regionalne eliminacje festiwalu FAMA (tu przy
jednym ze stolików wymyślono nazwę tego
festiwalu!!!), eliminacje festiwalu ŁÓDŹSTOCK, co roku gra orkiestra W.O.Ś.P.,
odbywa się wiele zorganizowanych imprez
studenckich, przeglądów itd. Wraz z ZSP
Kiedyś ćwiczyli tutaj najlepsi w Szczecinie współtworzyliśmy od lat obozy adaptacyjne
zawodnicy darta, uczestnicy wielu poważ- dla studentów roku "0" w Międzywodziu.
nych zawodów takich jak: Mistrzostwa Pol- "Club Tropicana" to najstarsza cykliczna
WYKŁADNIK - NIE CZYTAĆ NA WYKŁADACH - NUMER 08 (MAJ 2008) HTTP://WYKLADNIK.WNEIZ.PL
Wykładnik - nie czytać na wykładach!
impreza z muzyką latynoamerykańską w
kraju, która odbywa się od ponad 14 lat w
niedzielne wieczory. Czwartkowa zabawa
"Bal Starej Płyty" to najstarsza cykliczna
impreza studencka w Polsce (16 lat), zdominowana starymi dobrymi przebojami od
rock`n`rolla po disco fever. Jest więcej
ciekawych cykli muzycznych.
Kontrasty mają swoją historię, tradycję i
charyzmę. To, że klub ma taki, a nie inny
wizerunek i że trwa przez tyle lat, jest zapewne zasługą szefa klubu. Waldemar Kul-
19
pa prowadzi Kontrasty już blisko 18 lat,
jest osobą znaną, pracuje w kulturze studenckiej już 23 lata, a sam jako artysta
(wokalista, muzyk, autor tekstów, kompozytor, kabareciarz), prezenter, konferansjer
itd. na scenie działa od 28 lat.
Kontrasty są dla studentów, ale również
dla licealistów i absolwentów. Jesteśmy
otwarci na wszelkie propozycje. Czekamy
na każdą inicjatywę, na nowe grupy twórcze. Jeśli macie pomysły podzielcie się nimi z nami!
Niemiec, Rusek i Anglik podcza podróOstatnio pojawiła się możliwość płacenia koży natknęli się na magiczne jezioro mórką za przejazd pociągiem do Wołomina.
jeśli ktoś do niego wskoczy i wypowie
Jeden przejazd - jedna komórka.
na głos jakieś słowo, jezioro momentalnie się tym czymś wypełnia.
°°°
Pierwszy wskakuje Rusek i krzyczy
Jak podaje BBC, w jednym z domów na
„Voooodkaaaa!!!”. Jezioro natychprzedmieściach Londynu zarwało się piętromiast wypełnia się po brzegi wódką.
we łóżko. 17 Polaków odniosło niegroźne obraNastępny wskakuje Niemiec - w trakcie skoku
żenia.
głośno krzyczy „Bieeeeeeer!!!, a woda w jeziorze
od razu zamienia się w złocisty trunek.
°°°
Ostatni wskakuje Anglik. Rozpędza się, ale tuż
- Jak państwo wiecie, w językach słowiańskich
przed samym brzegiem potyka się o wystający
jest nie tylko pojedyncze zaprzeczenie. Jest też
konar i krzyczy „Oh shiiiiiiiit!!!!!”…..
podwójne zaprzeczenie. A nawet podwójne zaprzeczenie jako potwierdzenie. Nie ma nato°°°
miast podwójnego potwierdzenia jako zaprze- Jak przetłumaczyć na język polski tytuł gry
czenia.
"Call of duty"?
Na to głos z ostatniej ławki:
- Telefon z WKU.
- Dobra, dobra...
2
5
4
7
9
9
8
5
7
3
2
8
4
8
6
7
6
7
6
5
4
3
5
5
8
8
6
9
5
7
1
7
5
2
8
1
1
2
5
8
7
4
4
3
2
4
6
4
2
5
2
6
3
6
7
2
1
5
4
9
Instrukcja: Uzupełnij diagram liczbami tak, by w każdej kolumnie, w każdym rzędzie oraz w każdym wyróżnionym obszarze każda cyfra z zakresu 1 - 9 wystąpiła dokładnie raz. Poziomy trudności: diagram po
lewej - łatwy, diagram po prawej - średni. Rozwiązanie: w numerze
WYKŁADNIK - NIE CZYTAĆ NA WYKŁADACH - NUMER 08 (MAJ 2008) HTTP://WYKLADNIK.WNEIZ.PL
Wykładnik - nie czytać na wykładach!
20
Byk
Bliźnięta
21.04 - 20.05
21.05 - 21.06
Byki
w
ciągu
kwietnia wypracowały sobie u ćwiczeniowców opinię
systematycznych
i
zawsze chętnych do
pracy studentów. Nie
myślcie jednak, że
poradzicie sobie na studiach polegając tylko
na dobrej opinii. Wróżka Zenobia przewiduje poważny test waszych umiejętności!
Bliźnięta będą bujały w
obłokach, ale nie przeszkodzi im to w zaliczeniu wszystkich kolokwiów. Maj sprzyja realizacjom waszych małych
marzeń. DO DZIEŁA!!!
Ale uwaga na podstępne
Strzelce...
Koziorożec
w fusach.
Mimo że Koziorożce uwielbiają ciepło i wiosnę,
bardzo trudno będzie im się przyzwyczaić do
zmiennej szczecińskiej pogody. Efektem tego
braku przystosowania będzie drobne przeziębienie, które, przy odrobinie sprzyjających wirusów, może się jednak przekształcić w pokaźne
zapalenie płuc
Lew
Wodnik
Panna
Nadchodząca ładna pogoda wprawi Wodniki w
cudowny nastrój. Ale uważajcie, nie spoczywajcie na laurach. Skupcie się, bo nauka może
sprawić Wam nieco trudności… Poświęćcie na
nią trochę więcej czasu niż zwykle.
Pannom uda się zrealizować zamierzony cel, ale
nie popadajcie zbytnio w zachwyt, bo ktoś nieoczekiwanie utrze Wam nosa, co nie będzie miłe. Najszczęśliwszy dzień w tym miesiącu to 17
maja.
Ryby
Waga
Po ciężkim kwietniu Ryby będą marzyły o chwili
wytchnienia. Dlatego szybko zauważycie, że
każda, nawet znikoma okazja do słodkiego lenistwa będzie dla was dobra. Wróżki Zenobia i
Asfaltyna są zgodne: najlepiej wypoczywać aktywnie – np. na rowerowych wycieczkach.
W tym miesiącu nic nie jest w stanie popsuć
Wam planów. Wasza wewnętrzna równowaga i
spokój pozwolą na pokonanie problemów.
Wróżka Asfaltyna radzi wybrać się na długi spacer po lesie.
22.12 - 19.01
20.01 - 18.02
19.02 - 20.03
23.07 - 23.08
Lwy będą w dobrym nastroju. Maj ma być najcieplejszym miesiącem, co sprawi, że będziecie
pełne energii i optymizmu. Na dodatek żadne
kolokwium nie sprawi Wam kłopotu. Oby tak
dalej:)
24.08 - 22.09
23.09 - 22.10
Skorpion
Baran
21.03 - 20.04
Pomimo radośnie świecącego majowego słoneczka, barany popadną w marazm i nostalgię.
Nie rozbawią was świeżo rozkwitające pąki
kwiatów, ani radośnie ćwierkające ptaszęta.
Baranom potrzebne jest orzeźwienie! Pomocny
może się okazać Lew.
23.10 - 22.11
Skorpiony powinny uważać na zdrowie. Pogoda
robi się coraz ładniejsza, ale czasem potrafi zaskoczyć… Nie chowajcie jeszcze do szafy swojego szaliczka. Posłuchajcie także rady mądrych
Bliźniąt.
Strzelec
Rak
22.06 - 22.07
Rakom maj przyniesie serię niespodzianek.
Dowiecie się czegoś fascynującego o nauczycielu
wykładającym wasz ulubiony przedmiot. Być
może ta wiedza sprawi, że odkryjecie w sobie
nowe powołanie? Zenobia nie widzi szczegółów
23.11 - 21.12
Już niedługo zacznie się czerwiec, a Strzelce
wciąż myślą, że dopiero co skończyła się przerwa świąteczna! Weźcie się w garść i zabierzcie
solidnie do roboty! Dobre oceny w indeksie
same się nie pojawią, trzeba na nie odpowiednio
zapracować.
Z fusów wspólnie wróżyły: Wróżka Zenobia oraz Wróżka Asfaltyna, ilustrował: Marek Rydzewski
WYKŁADNIK - NIE CZYTAĆ NA WYKŁADACH - NUMER 08 (MAJ 2008) HTTP://WYKLADNIK.WNEIZ.PL

Podobne dokumenty

numer 7 (kwiecień 2008)

numer 7 (kwiecień 2008) Wróżka Zenobia i Wróżka Asfaltyna przepowiadają przyszłość

Bardziej szczegółowo