numer 8 (maj 2008)
Transkrypt
numer 8 (maj 2008)
nik wykład maj 2008 ...nie czytać na wykładach! M IE S IĘ C Z N IK W Y D Z I AŁ U N AU K E K O N O M IC Z N Y C H I Z AR Z ĄD Z AN I A POLE CAMY Wiosna - czas przemian str. 13 Dziś wiedza na temat człowieka jest wystarczająca, aby można było podjąć skuteczne działania w zakresie samodoskonalenia WYDZIAŁ NAUK EKONOMICZNYCH I ZARZĄDZANIA US WYKLADNIK.WNEIZ.PL Wykładnik - nie czytać na wykładach! 2 Samorząd SMS w numerze: niewidzialna ręka studenta KWIECIEŃ W WRS MIESIĄCEM WYBORÓW W środę 9 kwietnia na WNEiZ zostały przeprowadzone wybory do Samorządu Studenckiego naszego Wydziału. Skład musiał być uzupełniony trzema osobami a wyboru mógł dokonać każdy student. Swoje kandydatury zgłosili: » Jankowski Piotr ( III rok IiE) » Lach Kornelia ( I rok FiR) » Łukjanowicz Błażej (II rok IiE) » Matysiak Katarzyna (IV Ek) » Mucha Marta ( III rok Ek) » Rydzewska Patrycja (III rok IiE) Bo zaciętej walce na plakaty, hasła i ulotki nowymi członkami WRSS zostali : » Mucha Marta z 82 głosami » Łukjanowicz Błażej z 73 głosami » Lach Kornelia z 51 głosami Kącik z dyktafonem w tle str. Rozmowa z Ryszardem Leoszewskim, liderem „Sklepu z ptasimi piórami” Ponadto polecamy: Kwiecień w WRS miesiącem wyborów Wyniki wyborów, które miały miejsce w ostatnim miesiącu 02 Dni otwarte na WNEiZ Krótka relacja z dni otwartych na naszym wydziale 03 Niekulturalny sposób tworzenia kultury Kontrrewolucyjna analiza rewolucji kulturalnej lat 70. 04 Siatkarski świat Marcina Wywiad z kapitanem AZS Uniwersytetu Szczecińskiego Wygranym serdecznie gratulujemy i chętnie wcielimy ich w nowe obowiązki. Od dziś i oni pełnią funkcję Niewidzialnej Ręki Studenta:) ººº Kaizen pod lupą 15 kwietnia 2008 odbyły się wybory do Wydziałowej Komisji Materialnej - miały one na celu wydelegowanie osób współodpowiedzialnych za zarządzanie stypendiami. Wiosna - czas przemian Nowymi członkami zostali : Szczecińskie Centrum Kultury „Kontrasty” »Marta Mucha »Błażej Łukjanowicz 10 Krótka współpraca nad sukcesem zasady „krok po kroku” 06 08 wSzczecinie.pl poleca Warte uwagi wydarzenia nadchodzącego miesiąca 11 Chóralny ekspres nabiera tempa Co nowego w chórze W)EiZ? Dlaczego postępujemy tak, a nie inaczej? 12 13 Profil samorządowca Przedstawiamy nowego członka Samorządu Studenckiego 15 Szokiem w klienta )ajnowsze trendy w dziedzinie marketingu „Kontrasty” wczoraj i dziś 16 18 dokończenie na stronie 14 Wykładnik - miesięcznik Wydziału Nauk Ekonomicznych i Zarządzania Uniwersytetu Szczecińskiego Wydawca: Koło Naukowe Marketingu Nakład: 300 egzemplarzy Redaktor naczelna: Joanna Mika Redakcja: Michał Andrzejewski, Adrian Apanel, mgr Sylwia Bąkowska, Paulina Berdysz, Mateusz Greczkowski, Małgorzata Małecka, Marcin Otorowski, Magda Piekarczyk, Mariusz Stemporowski, Agnieszka Wojtkun, Rafał Żołędziewski Współpraca: KNJ Kaizen, KNE AS , Wojciech Wirwicki, Krzysztof Hirsz, Monika Konieczna, Beata Zuzanna Borawska Zdjęcie na okładce: Grzegorz Sirant Grafika i DTP: Marcin Otorowski Strona internetowa: http://wykladnik.wneiz.pl E-mail redakcji: [email protected] WYKŁADNIK - NIE CZYTAĆ NA WYKŁADACH - NUMER 08 (MAJ 2008) HTTP://WYKLADNIK.WNEIZ.PL Wykładnik - nie czytać na wykładach! 3 DNI OTWARTE NA WNEIZ KRZYSZTOF HIRSZ Dnia 10 kwietnia na naszym wydziale odbyły się Dni Otwarte WNEIZ. Ideą ich organizacji było bliższe zaznajomienie maturzystów ze studiami na naszym wydziale oraz możliwościami zawodowymi jakie rozciera przed nimi Uniwersytet Szczeciński. W porównaniu do roku poprzedniego zostaliśmy zaskoczeni bardzo wysoką frekwencją. Aula Stara była wypełniona po brzegi a przyszli studenci z uwagą słuchali prezentacji przygotowanych przez nasze koła naukowe i samorząd studencki, nie stroniąc od zadawania bardzo szczegółowych pytań dotyczących głównie możliwości osobistego rozwoju, działalności kół i organizacji studenckich, perspektyw zdobycia atrakcyjnej pracy czy życia studenckiego na naszym wydziale. Maturzystów starały się zachęcić do studiowania na WNEiZ Koła Naukowe: KAIZEN, Aktywnych Studentów, Marketingu, Społeczeństwa Informacyjnego, Organizacji i Zarządzania ,,Inicjatywa”, E² i KNEP oraz AIESEC, Chór Akademicki i Samorząd Studencki. Nad przebiegiem Dni Otwartych trzymała pieczę Pani Dziekan dr hab. prof. US Barbara Kryk uświadamiając maturzystom szerokie możliwości rozwoju i perspektywy życiowe, które otwiera przed ni- mi nasz wydział. Po prezentacjach abiturienci zostali oprowadzeni po wydziale przez przedstawicieli Kół Naukowych i zaznajomieni z kluczowymi punktami na Wydziale. Przyszli studenci byli głównie zainteresowani zasadami funkcjonowania czytelni, biblioteki, ośrodka informacji naukowej czy dziekanatu. Podsumowując, idea organizacji Dni Otwartych w jednym dniu okazała się bardzo trafnym pomysłem, który przyciągnął w nasze progi spore rzesze maturzystów chętnych do podjęcia studiów na WNEiZ. Dzięki czemu organizacja Dni Otwartych była niewspółmiernie bardziej efektywna i sprawna niż w latach poprzednich, w których impreza trwała kilka dni. WYKŁADNIK - NIE CZYTAĆ NA WYKŁADACH - NUMER 08 (MAJ 2008) HTTP://WYKLADNIK.WNEIZ.PL 4 Wykładnik - nie czytać na wykładach! NIEKULTURALNY SPOSÓB TWORZENIA KULTURY KONTRREWOLUCYJNA ANALIZA REWOLUCJI KULTURALNEJ LAT SIEDEMDZIESIĄTYCH RAFAŁ śOŁĘDZIEWSKI „Cultus agri” czyli uprawa ziemi tłumacząc z łaciny. Od tych słów pierwotnie pochodzi słowo „kultura” i chociaż definicji możnaby przywoływać dziesiątki, to jednak najodpowiedniejszą zdaje się być myśl zawarta w słowach wybitnego kolumbijskiego myśliciela Nicolasa Gomeza Davili: "Kultura żyje, gdy jest spędzaniem wolnego czasu; umiera, gdy jest zawodem. Kultura nigdy nie wypełnia czasu wolnego ludzi pracujących, gdyż jest ona wyłącznie pracą próżniaka. Kultura jest rodzinnym dziedzictwem. Albo tajemnicą między przyjaciółmi. Reszta to geszeft." laczego uprawa ziemi ? Otóż jest to żywot społeczności, narodów. Historia D pewnego rodzaju metafora oznaczają- uczy, że Polacy przeżyli 123 lata niewoli i ca „uprawę” nie tyle ziemi co ludzkiej du- zachowali swoją tożsamość właśnie dzięki szy. Człowiek pracujący na roli, jeśli tylko właściwie zajmuje się ziemią, zostanie nagrodzony dobrymi owocami. W przeciwnym razie może liczyć tylko na bezużyteczne chwasty. Podobna sytuacja ma miejsce w przypadku człowieka. Aby homo sapiens nie uległ różnym deprawacjom czy też najogólniej pisząc złu, należy go odpowiednio „uprawiać” z dbałością ogrodnika kochającego swoje rośliny. Tak więc cultus agri sprowadza się do (samo)wychowania ludzi. Wytwórcą jak i odbiorcą kultury może być tylko człowiek, gdyż de facto dobra kulturowe mogą pochodzić tylko i wyłącznie od bytu wolnego posiadającego intelekt. Jest to charakterystyczne jedynie dla natury ludzkiej, która z kolei odczuwa chęć tworzenia i jednocześnie wyraża potrzebę życia w tych dobrach. Kultura stanowi najważniejszą część cywilizacji. Jest przejawem ludzkiej aktywności. Aczkolwiek można powiedzieć, że w pewnym sensie pochodzi z przyrody, gdyż człowiek jest jej integralną częścią. Tu nasuwa się pewna sprzeczność, ponieważ całokształt materialnego i duchowego dorobku jest owocem człowieka. W takim razie jaki jest związek pomiędzy kulturą a naturą? Otóż w przyrodzie uwidacznia się pewien uniwersalny i stały ład. Dopiero dostrzeżenie tego porządku i tworzenie w oparciu o niego pozwala człowiekowi powołać do życia prawdziwą kulturę. Istota ludzka żyje w wykreowanej przez siebie rzeczywistości. Egzystuje w kulturze, której istnienie ma kolosalny wpływ na kulturze, która wtenczas była oparta na prawie naturalnym. Jej fundamentem był niezmienny ład naturalny i dlatego dziś istniejemy jako naród. Można stwierdzić, iż ma ona poniekąd właściwości wody. Na ogół jest życiodajna i bez niej nie można się obejść ale czasem np w postaci powodzi potrafi zabijać. A kiedy uśmierca dusze? Ano między innymi wówczas „gdy (kultura) jest zawodem” – Nicola Gomez Davila. Instrumentalizacja jest przyczyną, która zniewala i hamuje ludzkiego ducha przed wznoszeniem do góry. Czy taka sytuacja jest możliwa? Oczywiście że tak. Może zarówno przybrać formę nieświadomego działania jak i bardziej świadomego. W ostateczności zarówno jedni oraz ci „bardziej” rozeznani znajdują się tam gdzie są, z powodu ugrzęźnięcia w różnych ideologiach. Jednak jak w rzeczywistości wygląda owa instrumentalizacja obszaru aktywności człowieka? Zostawmy chwilowo na bok tych ludzi, którzy w gruncie rzeczy nie zdają sobie sprawy z tego co czynią. Skupmy uwagę na osobach chcących w sposób makiaweliczny sterować kulturą, a więc w istocie rzeczy, trzymać za gardło „rząd dusz”. Z pewnością wszyscy słyszeli o rewolucji kulturalnej lat 70-tych, a niektórzy z racji wieku niewątpliwie brali w niej udział lub mogli ją obserwować. Czym była owa rewolucja? Był to ruch społeczny reprezentowa- WYKŁADNIK - NIE CZYTAĆ NA WYKŁADACH - NUMER 08 (MAJ 2008) HTTP://WYKLADNIK.WNEIZ.PL Wykładnik - nie czytać na wykładach! ny przez młodzież, niemniej jednak główni przedstawiciele już tacy młodzi nie byli. Za ojca rewolucji można by uznać Timothy Leary’ego – profesora psychologii na Harvardzie. Prowadził badania nad narkotykami i stał się gorącym orędownikiem LSD. Wspólnie z kilkoma innymi osobami ( Richard Alpert, Alan Watts itd.) ogłosili podczas „Pierwszego Światowego Połączenia Człowieka” - 14.01.1967 koniec bożków, a zarazem bunt przeciw takim instytucjom jak: rodzina, szkoła, Kościół, pieniądz, praca, normy, przykazy, zakazy itd. Krótko mówiąc był to bunt młodych przeciw światu dorosłych. Idee te zostały w zgrabny sposób wyłożone społeczeństwu w formie pisemnej. Zostały sformułowane odpowiednie hasła: „make love not war” , „liczy się tylko to co sprawia przyjemność”, „all people are one” , „zamiast wojować lepiej uprawiać seks” itd.. itp. Tak na marginesie, hasło „róbta co chceta” gdyby wówczas było znane bezsprzecznie byłoby jednym ze sztandarowych ikon rewolucji. Wymienione frazy są symbolami, wokół których ludzie mieli się jednoczyć. Tymczasem prawdziwym spoiwem rewolucji hippisowskiej okazuje się muzyka. Ten rodzaj twórczości artystycznej był nośnikiem iście anarchistycznych haseł. Dźwięki tej „sztuki” były słyszane nie tylko w Ameryce Północnej, ale w całym zachodnim świecie. Źródłem buntu przeciw wszystkiemu, był rock'n'roll który stopniowo ewoluował. Elvis Presley jako pierwszy w swych tekstach dał sygnał do „wyzwalania” się od autorytetów, czego efektem była iskra. Iskra która zapoczątkowała rewolucje seksualną młodych. Następnie powstał Hard 5 Rock( Stewie Micky, Alece Copper ) doprowadzający masy do prawdziwej rozkoszy. W między czasie powstaje coraz więcej zespołów muzycznych, a wraz z nimi pojawia się Acid Rock(narkotyczny). Zatrute owoce profesora Leary’ego, piewcy LSD, dają o sobie znać. Na scenie objawiają się Beatlesi z "Żółtą łodzią podwodną" (halucynacja psychodeliczna) Rolling Stonesi z "Brązową kokainą" i "Siostrą morfiną" itd. Pomimo wyrządzenia w tym momencie olbrzymich szkód rewolucja nie zwalnia. Dzieje się coś wręcz przeciwnego. „Artyści” tryumfalnie inicjują kult satanistyczny. Wcześniej wspomniani Beatlesi wydają "Devils white album". W tej fazie rocka znaczny udział ma również zespół Led Zeppelin. Ostatnim etapem ewolucji rock'n'roll’a jest punk rock, gdzie rewolucja pożera własne dzieci. Rozumie się samo przez się, że ta muzyka dobrych owoców nie przyniosła. Jak do tego doszło? W pewnym sensie w piosenkach została pogwałcona wolna wola człowieka. Otóż n.p. satanizm ukazywał się z początku w formie ukrytej dostarczany do podświadomości (poniżej progu świadomości), czyli w taki sposób, iż słuchacz nie zdawał sobie z tego sprawy. Taki rodzaj socjotechniki(backmasking) w muzyce udowodnił grupie Led Zeppelin sąd w Kalifornii. Aczkolwiek inne zespoły również nie stroniły od tego typu działań. Reasumując człowiek tworzy prawdziwą kulturę gdy swoją wolną wolę wykorzystuje w dążeniu do prawdy. Gdyby ktoś zechciał stwierdzić inaczej to nie pozostaję mi nic innego jak zacytować słowa Nicolasa Gomeza Davili – „...reszta to geszeft”. Spodobał Ci się „Wykładnik”? A może masz jakieś zastrzeżenia? Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna. Napisz do nas na adres wykł[email protected] i podziel się uwagami. WYKŁADNIK - NIE CZYTAĆ NA WYKŁADACH - NUMER 08 (MAJ 2008) HTTP://WYKLADNIK.WNEIZ.PL 6 Wykładnik - nie czytać na wykładach! SIATKARSKI ŚWIAT MARCINA MONIKA KONIECZNA Wywiad z Marcinem Barszczem, kapitanem AZS Uniwersytetu Szczecińskiego. Marcin jest studentem IV roku Ekonomii na WNEiZ US Monika Konieczna: Jak zaczęła się Twoja przygoda z siatkówką? Marcin Barszcz: Moja mama grała w siatkówkę i zabierała mnie na mecze. Już od dziecka zakochałem się w tym sporcie. Od III klasy szkoły podstawowej dużo czasu spędzałem na hali. Zacząłem grać w Świnoujściu, gdzie od początku moim trenerem był Zdzisław Gogol, obecny trener kadry polskich juniorów. M.K: Jak wspominasz swojego pierwszego trenera? M.B: To niesamowita postać, mój idol, człowiek, który po części mnie wychował, bo widywałem się z nim codziennie po parę godzin. Zdzisław Gogol był moim trenerem 8 lat. M.K: Czym jest dla Ciebie siatkówka? M.B: Dla mnie siatkówką jest żywą pasją , w pewnym okresie była zawodem, teraz to jest tylko hobby i przyjemność. M.K: Co jest dla Ciebie najważniejsze w siatkówce? M.B: Cały czas samodoskonalenie swoich umiejętności, motoryka oraz wyszkolenie i technika. Istotny jest charakter i psychika zawodnika. M.K: Czy masz silną psychikę? M.B: Jeśli chodzi o psychikę na boisku udało mi się wykreować pewien poziom, ale za każdym razem jest inaczej. Nie jestem w stanie przewidzieć co się stanie na boisku, nawet twardziel może wysiąść. M.K: Czy czujesz się magikiem, bohaterem? M.B: Nie, absolutnie nigdy nie czułem się ani bohaterem, ani magikiem. Doskonale znam swoje miejsce w rankingu. Trener zawsze powtarzał: „lepiej być tym drugim w rankingu, dążyć do tego aby być jak najlepszym, nigdy nie stawiać siebie na podium. M.K: Kto jest Twoim najlepszym kumplem w zespole? M.B: Było kilka zespołów. Nie mam takie- go jednego ulubieńca, wszyscy w drużynie jesteśmy świetnymi kumplami, spotykamy się codziennie. Wszyscy są niesamowici. Zgrany zespół jest wszystkim, jeden zawodnik, jedna gwiazda nic nie zrobi na boisku. M.K: Kiedy ostatnio czułeś, że upokorzyłeś rywala? M.B: Wydaje mi się, że na mistrzostwach Polski, kiedy zagrywałem 9 razy pod rząd i udało mi się bezpośrednio zagrać 6 asów w boisko. Przypuszczam że w tym momencie upokorzyłem drużynę z Częstochowy. M.K: Czy jest coś co wyróżnia Cię na tle innych? M.B: Nie wiem co mnie wyróżnia na tle innych, może kiedyś było coś co mnie wyróżniało, może leworęczność i długie włosy. M.K: Skąd w Tobie tak dużo ambicji i wielkiej pasji? M.B: To mogę tylko podziękować mojemu trenerowi, który we mnie rozkochał siatkówkę. On wykreował we mnie także podejście do sprawy. M.K: Czy czujesz się dorosły? M.B: Absolutnie nie. WYKŁADNIK - NIE CZYTAĆ NA WYKŁADACH - NUMER 08 (MAJ 2008) HTTP://WYKLADNIK.WNEIZ.PL Wykładnik - nie czytać na wykładach! M.K: Co byś chciał osiągnąć w tym sezonie? M.B: Wyjeżdżam na Mistrzostwa Polski, na uniwersjadę. Mamy dosyć mocną grupę. Mam nadzieję, że tak jak w zeszłym roku, przywieziemy medal Mistrzostw Polski Szkół Wyższych. To jest nasz najbliższy cel. W Amatorskiej Szczecińskiej Lidze - SALPS z Uniwersytetem Szczecińskim kończymy na 2 miejscu . M.K: Co Cię najbardziej denerwuje i wyprowadza z równowagi? M.B: Mam świadomość swoich błędów, które robię na boisku. Już automatycznie po akcji robię jakiś banalny błąd i mam świadomość tego ,że mógłbym zrobić to zupełnie inaczej. I to właśnie wyprowadza mnie z równowagi. M.K: A w życiu prywatnym ? M.B: Głupota niektórych ludzi. M.K: Która z siatkarskich gwiazd jest dla Ciebie idolem? M.B: Dla mnie na dzień dzisiejszy niezwykłym zawodnikiem jest Mariusz Wlazły, ale idolem dla mnie jest Gilberto Godoy Filho de Amouri - słynny Giba oraz Sergio Dutra Santos. Miałem okazję być na Lidze Siatkówki w Spodku w Katowicach i oglądałem ich na żywo. To niesamowite przeżycie. M.K: Co sądzisz o poziomie Polskiej Ligi Siatkówki? M.B: PSL jest coraz silniejsza, czego przykładem jest turniej Final Four LM gdzie PGE Skra Bełchatów zdobyła 3 miejsce. Poziom Polskiej Ligii Siatkówki jest coraz wyższy. Nie ma już takiej przepaści, jak było parę lat temu kiedy Włoska Ligia była nie do prześcignięcia. Polska siatkówka idzie w bardzo dobrym kierunku. Możemy 7 Życie jest walką - dokończenie ze strony 5 być dumni z naszej Ligii i Reprezentacji Polski. M.K: Czeka nas wielka impreza sportowa - Igrzyska Olimpijskie w Pekinie. Jak oceniasz naszych siatkarzy, czy wierzysz w awans? M.B: W awans wierzę na 100%, obawiam się o turniej finałowy na olimpiadzie. M.K: Czy po zakończeniu studiów nadal będziesz związany z siatkówką? M.B: Tak, oczywiście. Mam zamiar zrobić kurs instruktora siatkówki, a następnie szkolić w tej dziedzinie. Jeśli chodzi o siatkówkę, to dalej będę trenował i grał. WYKŁADNIK - NIE CZYTAĆ NA WYKŁADACH - NUMER 08 (MAJ 2008) HTTP://WYKLADNIK.WNEIZ.PL 8 Wykładnik - nie czytać na wykładach! KAIZEN POD LUPĄ KRÓTKA ROZPRAWA NAD SUKCESEM ZASADY „KROK PO KROKU” PAWEŁ BARABASZ, TOMASZ BILSKI Dlaczego warto zarządzać zgodnie z koncepcją „kaizen”? Dlaczego wiele firm decyduje się na wprowadzenie kultury organizacyjnej „kaizen”? Dlaczego „kaizen” interesują się najwięksi menadżerowie na świecie? Dlaczego „kaizen” skazany jest na sukces? Dlaczego „kaizen”? ilozofia kaizen opiera się na metodzie korzystywać powierzone im zasoby i właF małych kroków, pochodzi ona z Japo- sny czas pracy. nii. Dzięki wprowadzeniu małych zmian, możemy osiągnąć cel, bez konieczności wprowadzenia wielkich rewolucji. Kaizen można stosować nawet w najprostszych zadaniach z którymi zmagamy się każdego dnia. W oparciu o filozofię kaizen japońskie firmy odniosły sukces (np.Toyota) i stały się obiektem zainteresowania firm Europy Zachodniej, powodując wzrost ich konkurencyjności. Szybkie zaadoptowanie się kaizen w państwach europejskich, było możliwe dzięki uwzględnieniu lokalnych uwarunkowań. Instytut Kaizen promujący ten sposób zarządzania posiada blisko 30 oddziałów na całym świecie, także w Polsce. Warto wiedzieć, iż za głównego promotora i twórcę metody kaizen uchodzi Japończyk Masaaki Imai. Kaizen polega na wprowadzaniu ulepszeń niezliczonymi małymi krokami. Doskonalenie sposobów działania dokonuje się stale oraz zakłada się, że stworzenie ludziom warunków, w których realizować mogą swe potrzeby i aspiracje sprawi, że sami będą chcieli ulepszać swoją pracę. To stanowi spore możliwości takiego zarządzania, gdyż oprócz wprowadzanych innowacji technologicznych ogromne znaczenie kładzie się na zasoby ludzkie. Kaizen a innowacje Podejście amerykańskich i europejskich przedsiębiorstw do zarządzania, które nam wydaje się bardziej intuicyjne bazuje na kreatywności, indywidualizmie, zorientowaniu na specjalistów, technikę oraz szukaniu nowych technologii. W owym podejściu sprzężenie zwrotne jest ograniczone, a Efekty wdrożenia Kaizen do firm informacje trafiają jedynie do „właściwych Kaizen opiera się na ciągłym doskonaleniu osób”. Jest to tak zwane podejście innowai polega na konsekwentnej eliminacji mar- cyjne. notrawstwa - krok po kroku. Po 2-3 latach efekty wdrożenia do firm kaizen szacuje się W kulturze i etymologii japońskiej doskonastępująco, m.in.: wzrost produktywności nalenie rozumiane jest dwojako. Jako o ok. 20%, wzrost wydajności maszyn o ok. wspomniane innowacje i jako kaizen. Fir30%, spadek kosztów jakości o 80% oraz my japońskie również stosują innowacje, spadek długości procesu o 50%. wprowadzane głównie przez kierownictwo najwyższego oraz średniego szczebla. Nie Proces ciągłego ulepszania budowany jest skupiają się jednak tylko na szybkich zmianajpierw w ludziach, jako nawyk ciągłego nach dających wyraźne rezultaty, przeciwposzukiwania lepszych rozwiązań. Rozwi- nie - stawiają na stopniowe, uporządkowajanie ludzkich umiejętności oraz motywacji ne, oraz ciągłe doskonalenie. Zorientowane itd. prowadzi do tego, że pracownicy sami są na swój najcenniejszy zasób – na ludzi. umieją i chcą nadawać więcej sensu i war- Poświęca się dużo uwagi szczegółom, infortości własnemu wysiłkowi, coraz lepiej wy- macje są ogólnie dostępne, występuje praWYKŁADNIK - NIE CZYTAĆ NA WYKŁADACH - NUMER 08 (MAJ 2008) HTTP://WYKLADNIK.WNEIZ.PL Wykładnik - nie czytać na wykładach! 9 ca zespołowa i silne sprzężenie zwrotne. wanej. Firmy zorientowane są na działania międzywydziałowe i bazują głównie na techno- Można wykazać jeszcze wiele innych różlogiach już istniejących. nic, choćby dotyczących korzyści (w kaizen stopniowe, w TQM długookresowe). RóżniKaizen a TQM ce nie stoją jednak na przeszkodzie, aby Co łączy TQM i kaizen? Przede wszystkim kaizen wdrażać równolegle z TQM, o czym w obu przypadkach wyróżnia się jakość nie należy zapominać. jako element, który należy doskonalić. Do cech wspólnych niewątpliwie należy też Kaizen drogą do sukcesu angażowanie się każdego pracownika Mnogość zalet oraz kompatybilność kaizen przedsiębiorstwa. Ciekawsze są jednak róż- z innymi metodami stwarza szanse na nice. Przede wszystkim metody różnią się zwiększenie efektywności działań przy wyzakresem podejmowanego wysiłku. TQM korzystaniu niskich nakładów. Zarządzanie jest jednym wielkim projektem, zaś kaizen, oparte na tej filozofii stanowi dla współczejak już wiemy, stanowi wiele drobnych ini- snych firm okazję zdobycia silnej pozycji cjatyw. Ważną różnicą jest także budżet. Dokończenie na następnej stronie Podczas, gdy TQM jest kosztowną metodą, środki potrzebne do wdrożenia kaizen są minimalne. Rozbieżności występują również w sferze odpowiedzialności, w kaizen niskiej i prostej, zaś w TQM wysokiej i skomplikosza ros t n ajp 5 e i m n e , ś izen robl o cz e a p n K e a d i n zi s z je h nik kaizen i y trafisz aż zn ajd c e t , d a ługo e "G ci a i a dl g poję d sta wow a w haśl ytaj ta k d . W e w n izm u o p o a P w w a w y o t oj k sta yś le u jm u p obi e ego" Pod d om i ejsc s ka, az da l acz r m w or D . z asa u) o na i zat zy " us e) '" , a buts s ię t ca owa 5 ra a organ ego? o m w ć z o e a a r c t g ( a k ow ni od s ng. ,D l ". ci e en tr tech ą (a t aj - p oś ci mio ji i kon c zap y ajgłębsz i tsu rz ed zy realn tra c j y p y ż n e z e e a l r n m r jes G r a t y " ę t am n , r d n is , i ag e to czy gi u ts u zyw em y przy h m roln a, d em b n shu iej rzec robl c e G y a p g y n , n r n t z " b c ba o sa ba), kon l bo k tyc zu ją t ą a a a Gem a m i r ny t e o k w p (g trój awy roz rosz ą: l is aw mu Ishi k es rozp al eż zes t . Ta n iej, o bl e n ) s u r e j s r p e k kr ia ęś ci en jit o ś ci . w y zy), w y . wian ajcz ja h (g i jak (tzw x -R rc ikac u n ktac trol o w i n a m w b f a o e ó t z s k k l asyf s e t k e z na i r u s z k z k e u i d m r i s ar k . Do z wy tawowa arzę nad ąd ź czyn ci ej s n ych z b 7 n ś o d y ( ę : a r o z e d z p r c c p y p izy naj ma t a, z kają e i res , i ) k a h n n a c a n io anal y y l d s ro tow y w tatn (Mu to, w my , kon t tr at ch spor . O s a ku a s n y Pare hi stogra t w a r o n r ó j t t ka br uk z t u kcy yn . Są ), raz n i a, prod jan i a, z ości " prod y) o ad ki wa zy cz a e w r at r tow p r z b k t c z z s o n i z . , wg (pu prze jów ów i n ga an iu kcji , ych n i odza ru ch cyjn u ow D em rod u mia r h k l z a t p c u k 7 r r d s y e d e y n a o al t w i będn aj ące z zej c ,zn t pr ez W ze z dów i nac ik s ów s tra z ę a , r , n ł p p a y b i A i za em z an PD C ty w mi eń s u j. n ych war zani ykl stra as to rozu rzet l eps ko c ich Z o p u p a n j e u i o a ces łym d aj wn s i ę d oraz z n ci ąg Z ba i ed a aje ęs to i aaj d o n ąd zan i a d od n noś c r , cz o r y o k t a n y pr a y z n d r en. e o n W a z ają c p m z r e K aiz i j o r gos u o p A d u t S s n i k a w l n D y u a , P s tr ow wa dzon cie: Zap Cykl k ty k n , in iębi ors t owa p ra i eku s kró s wpr p d w o e W e z l . a w a ei a pr n ikó hart Sen s s poz co w Shew WYKŁADNIK - NIE CZYTAĆ NA WYKŁADACH - NUMER 08 (MAJ 2008) HTTP://WYKLADNIK.WNEIZ.PL 10 Wykładnik - nie czytać na wykładach! na rynku. Dlatego do Kaizen przekonuje się coraz więcej menadżerów i w nim widzi szansę odniesienia sukcesu. W artykule wykorzystano dane z CEO – Magazyn Top Menadżerów. Więcej informacji o filozofii kaizen także w następnym numerze WYKŁADNIKA. KNJ „KAIZEN” ZAPRASZA Spotykamy się w każdą środę o godzinie 9.00 w sali nr 6 (JEP). Zapraszamy na nasze spotkania wszystkich zainteresowanych wstąpieniem do naszego koła naukowego. Czekamy. Kontakt z nami, e-mail: [email protected] Na zdjęciu opiekun Koła Naukowego Jakości KAIZEN - mgr Anna Bielawa, która wspomogła ową rozprawę potokiem wiedzy. Na co dzień prowadzi ćwiczenia na Wydziale Nauk Ekonomicznych i Zarządzania. KĄCIK Z DYKTAFONEM W TLE ROZMOWA Z RYSZARDEM LEOSZEWSKIM, LIDEREM „SKLEPU Z PTASIMI PIÓRAMI” BEATA ZUZANNA BORAWSKA BZ: Zacznijmy od kultury studenckiej, czym wg Pana była kiedyś, a czym jest dzisiaj? RL: Kultura lat `70 to ikona. Takie nazwiska ówcześnie działające jak Kaczmarski, Poniedzielski, Książek, czy zespoły „Wały Jagielońskie”, „Czerwony tulipan”, czy właśnie „Sklep z ptasimi piórami”. Istnieją do dziś i cieszą się wielkim uznaniem, nie tylko w kraju, ale i za granicą. Ruch studencki był bardzo aktywny mimo bardzo wielu barier ze strony władz itd. BZ: Jak ten temat obserwuje Pan współcześnie? RL: Dzisiaj jest inny klimat, inna epoka. Inna potrzeba tworzenia. Silny wpływ mają na młodego człowieka obowiązujące trendy światowe. Wszystko widziane jest przez pryzmat pieniądza i to „on” kreuje gusta. Dzisiaj firma płytowa woli wydać materiał osobie o niższej wartości artystycznej, tylko dlatego, że nie opłaca się jej wydać 50 tys. na promocje nazwy „Sklep z ptasimi piórami”… Byłem na FAMIE dwa lata temu i spotkałem tam normalnych, młodych, wesołych ludzi. Mają oni łatwy dostęp do różnego rodzaju alkoholu, nie mówiąc już o innych środkach… W późnych latach 70-tych w szczecińskim studenckim klubie TRANS, obecnie mieści się tam biblioteka jedynym alkoholem była cytrynówka lub rum. Tak sobie teraz myślę, że wtedy we Francji artyści pili absynt, tak u nas studenci tworzący kulturę właśnie cytrynówkę. Takim kultowym naczyniem w środowisku młodych była musztardówka. Kojarzy się bardzo pozytywnie z naczyniem z grubego, WYKŁADNIK - NIE CZYTAĆ NA WYKŁADACH - NUMER 08 (MAJ 2008) HTTP://WYKLADNIK.WNEIZ.PL Wykładnik - nie czytać na wykładach! prasowanego bardzo odpornego na upadki szkła do nalewania alkoholu Uważam, że ten klimat już nie powróci w tak masowej formie, ale nie znaczy to, że go nie ma. Dowodem na to jest chociażby Festiwal poetyckiej piosenki w Stargardzie, gdzie zjechali się młodzi ludzie z całej Polski w tym także ze Szczecina, prezentowali oprócz bardzo ciekawych interpretacji Przybory, czy Demarczyk także swoje kompozycje. BZ: Wróćmy teraz do „Sklepu zpp” hmmm to już XXX lat minęło… RL: …jak jeden dzień ; ) Na pewno zmieniliśmy się troszkę pod wieloma względami. „Sklep” na każdego z nas miał bardzo duży wpływ. Co widać było na koncercie jubileuszowym w Teatrze Polskim, gdzie wraz z pękająca w szwach publicznością żywo reagowaliśmy na materiały archiwalne oraz brzmienia, które cieszą nas na co dzień. Skład mamy stały, czyli Grochala Lech „Groszek”, perkusista, który ma nieco napięty terminarz, gdyż gra także w Indios Bravos, Robert Jarzębski gitara elektryczna, Szymon Orłowski gitara basowa, również basista Beaty Andrzejewskiej, oraz od niedawna do stałej współpracy zaprosiliśmy Krzysia Baranowskiego, który jest jednym z lepszych, jak nie najlepszym pianistą szczecińskim oraz ja gitara, śpiew. 11 BZ: Nieoficjalnie dowiedziałam się, że zespół startuje w Premierach w Opolu RL: Jeszcze nic do końca nie jest pewne, ale uważam, że różne kupony należy wypełniać ; ) Utworem promującym zespół będzie „Stempelek” BZ: Ja wraz z czytelnikami trzymam kciuki i życzę wielu sukcesów. Do zobaczenia na koncertach. Kiedy najbliższy? RL. Dziękuję w imieniu swoim i zespołu. Najbliższy koncert odbędzie się we Wrocławiu 31 maja na Dużej scenie w ramach ? Prezentacji woj. zachodnio-pomorskiego? ZAPRASZAMY między rektoratami dwóch największych uczelni Szczecina czyli Uniwerku i Politechniki. Ten punkt Juwenaliów z roku na rok cieszy się coraz większą popularnością. Później to już standard, mianowicie korowód studencki, a na koniec pierwszego dnia koncert inaugurujący w Amfiteatrze. Kolejne dni to już szereg imprez: zawoTargi turystyczne - Piknik nad Odrą dy sportowe, warsztaty dla studentów, przeglą(9 - 11 maja 2008, Wały Chrobrego) Market Tour - największe na Pomorzu Zachod- dy teatrów i liczne koncerty, oraz mega podchonim targi turystyczne, to miejsce prezentacji i dy o mega kasę-uczestnicy w grupach 5promocji atrakcji regionów turystycznych oraz osobowych biegają po mieście od bazy do bazy, w których otrzymują punkty-najszybsza drużyoferty biur podróży i obiektów noclegowych. na wygrywa tysiaka. Wstęp wolny Na koncertach zagrają m.in. Hey, Vavamuffin, KSU, Akurat, Łona, Jamal, O.S.T.R., Jezzek, Juwenalia 2008 Wet Fingers ,Olav Basoski, Jackyll & Hyde, Pa(27 maja - 1 czerwca 2008, Szczecin) kito. Szczecińskie Juwenalia startują 27.05 dokładnie o północy. Wtedy to odbędzie się bieg nocny (informacja na dzień 17.04 – szczegóły mogą ulec zmianie – studentów oraz pracowników dydaktycznych. polecamy śledzenie informacji na bieżąco na Trasa biegu wiedzieć będzie ulicami miasta po- www.wszczecinie.pl i www.juwenalia.szczecin.pl) NA IMPREZY ZAPRASZA WYKŁADNIK - NIE CZYTAĆ NA WYKŁADACH - NUMER 08 (MAJ 2008) HTTP://WYKLADNIK.WNEIZ.PL 12 Wykładnik - nie czytać na wykładach! CHÓRALNY EKSPRES NABIERA TEMPA MARIUSZ STEMPOROWSKI Coś niezwykłego dzieje się wśród części studentów naszego wydziału. Chodzą z głową w chmurach, podekscytowani wizją przyszłości. Co ich łączy? Odpowiedź jest prosta, wszyscy są członkami Chóru WNEiZ! en młody zespół jest w przededniu bar- Dzięki temu Chór WNEiZ jeszcze skuteczT dzo ważnych wydarzeń, które mogą niej będzie mógł promować nasz wydział, zadecydować o jego dalszej przyszłości. nie tylko pięknym śpiewem, ale i atrakcyj- Nasi koledzy i koleżanki przygotowują niezwykle szeroki i różnorodny repertuar, z którym w przyszłości będą mogli pokazać się w każdym miejscu i w każdej okazji. Znalazły się w nim hymny (państwowe, akademickie) wykonywane podczas oficjalnych uroczystości; bardzo trudne, ale jednocześnie piękne utwory najwybitniejszych kompozytorów z W.A. Mozartem na czele, w których chór będzie mógł udowodnić swój kunszt; a także utwory „lżejsze”, wesołe, które z pewnością rozbawią publiczność. Część z nich na pewno poderwie słuchaczy do tańca, tak jak „Rosa Marella” brazylijska samba śpiewana przez Chór WNEiZ. Aby usłyszeć ten i wiele innych „potencjalnych hitów”, zapraszamy na koncert wiosenny, który odbędzie się na przełomie maja i czerwca. Dbając o postępy wokalne, zespół nie zapomina również o stronie wizualnej. Dzięki przychylności władz wydziału, podczas koncertów wiosennych młodzi śpiewacy zaprezentują się już w nowo uszytych dla nich strojach. Projekt pięknego ubioru dla pań publikujemy jako pierwsi - zachęcamy do zajrzenia do wersji elektronicznej Wykładnika, tam zdjęcie to jest kolorowe. Panowie będą występować w elegancki ch smo ki ngach . nym wyglądem. Okazji do takiego promowania wydziału będzie nie mało, bo propozycji występów jest coraz więcej. Wymienię tylko najważniejsze z nich: chór ma zaśpiewać na międzynarodowej konferencji naukowej organizowanej przez nasz wydział w czerwcu tego roku, w Międzyzdrojach, chciałby również wystąpić w konkursie Musica Sacra podczas Międzynarodowego Festiwalu Pieśni Chóralnej, który od ponad 40 lat odbywa się każdego roku w Międzyzdrojach. Planowany jest również występ na Zamku Książąt Pomorskich w ramach cyklu Koncertów Południowych i wiele, wiele innych. Aby należycie przygotować się do tych wydarzeń, Chór WNEiZ organizuje zgrupowanie nad morzem w dniach 16-18.05.2008 i ogłasza nabór nowych członków. Wszyscy, którzy chcieliby włączyć się w to dzieło budowania nowej pięknej tradycji naszego wydziału, a przy okazji przeżyć niezapomnianą artystyczną przygodę, proszeni są o przyjście na próbę chóru, we wtorek lub czwartek o godzinie 18.00 w Auli Starej. Nawet, jeśli wydaje Ci się, że nie masz ładnego głosu, daj sobie szansę, sam nie podejrzewasz jak wielki drzemie w Tobie potencjał, pozwól go odkryć – zapraszamy serdecznie na próbę! WYKŁADNIK - NIE CZYTAĆ NA WYKŁADACH - NUMER 08 (MAJ 2008) HTTP://WYKLADNIK.WNEIZ.PL Wykładnik - nie czytać na wykładach! 13 WIOSNA - CZAS PRZEMIAN JUDYTA MŁYNARCZYK, KOŁO NAUKOWE EKONOMII „AKTYWNI STUDENCI” Gdy nadchodzi wiosna każdy człowiek zaczyna zastanawiać się nad własnym życiem. To czas kiedy wszystko rodzi się na nowo. Świat otwiera przed nami drzwi, o których wcześniej nie mieliśmy pojęcia. Dla mnie osobiście jest to czas rozmyślań dotyczących mojej psychiki. Dlaczego postępujemy tak a nie inaczej? Często naszym zachowaniem kierują instynkty zwierzęce i nie tylko... Może dlatego właśnie warto zastanowić się nad tym co leży u fundamentów psychiki ludzkiej, co wywołuje motywację do pracy, do samodoskonalenia. Obserwując ludzi można dostrzec, że każde zachowanie czy postępowanie wynika z czegoś głębszego. o spotkaniu z Panem Józefem Przemie- żem, czy żoną czy też chociażby z przyP nieckim w ramach cyklu wykładów do- szłym szefem). tyczących „Magisterki, a co dalej” zaczęłam się zastanawiać czy warto dotrzeć do własnego wnętrza jeśli tak, to dlaczego? Co nam to daje, bo nie wszyscy wiedzą ile cennych rzeczy można się dzięki temu dowiedzieć o sobie samym i innych ludziach. Dowiedziałam się wtedy właśnie, że współczesna technika pozwala na bardzo precyzyjne badanie mózgu. Zrozumiałam, że pomiędzy bodźcem, czyli sytuacjami zewnętrznymi, innymi ludźmi, a moją reakcją, są moje osobiste mechanizmy psy cholo gic zne i ich "oprogramowanie". To ono stanowi o moich reakcjach. I to był moment skierowania mojej uwagi na moje wnętrze, a dokładniej na "oprogramowanie" mojej psychiki. Okazuje się, że nasze myśli i uczucia, które pojawiają się w naszej świadomości, ułamki sekund wcześniej zainicjowane są w rejonach mózgu odpowiedzialnych za nieświadome procesy. Stąd jeżeli chcemy doskonalić nasze decyzje i wybory, musimy sięgać do nieświadomych mechanizmów. To tam tkwi ich źródło. To w naszym wnętrzu umiejscowione są mechanizmy inicjujące najbardziej korzystne dla nas uczucia, jak również decyzje i wybory. Tylko praca na poziomie przyczyn daje trwałe efekty. Wtedy właśnie zapytałam Pana Józefa co poradziłby On młodym ludziom takim jak ja? Usłyszałam cenne warte zapamiętania słowa: „Przez wiele lat swojego dotychczasowego życia uczyliście się różnych przedmiotów. Poznawaliście m. in. prawa fizyki, matematykę, historię, literaturę, jak również języki obce. Niestety proces edukacyjny nie obejmuje wiedzy na nasz temat. Na temat mechanizmów kierujących naszym zachowaniem, uczuciami, naszymi decyzjami i wyborami. Uważam, że powinniście podjąć proces edukacji właśnie w zakresie Są ludzie, którzy twierdzą, że nie muszą tych zagadnień, nie czekając na reformę doskonalić "oprogramowania" własnej psy- systemów edukacyjnych.” chiki. Są usatysfakcjonowani życiem i nie mają potrzeby "wchodzenia" w siebie. Rze- Dziś wiedza na temat człowieka jest wyczywiście taka sytuacja może mieć miejsce, starczająca, aby można było podjąć skujednak znajomość fundamentalnych me- teczne działania w zakresie samodoskonachanizmów jakie nami kierują pozwala le- lenia. Już wiadomo, bez cienia wątpliwości, piej zrozumieć innych. Nawet jeżeli stosun- co należy w sobie rozwijać aby nie tylko być kowo dobrze radzimy sobie ze sobą, to brak skutecznym w życiu, ale również aby doznajomości mechanizmów psychologicz- znawać uczucia szczęścia i spełnienia. Nienych uniemożliwia kształtowanie satysfak- długo ukaże się nowa książka Pana Józefa cjonujących relacji z innymi (w tym z mę- Przemienieckiego, tytuł tej książki brzmi: WYKŁADNIK - NIE CZYTAĆ NA WYKŁADACH - NUMER 08 (MAJ 2008) HTTP://WYKLADNIK.WNEIZ.PL Wykładnik - nie czytać na wykładach! 14 "Umiejętność programowania własnej psychiki. Wstęp do samodoskonalenia". W książce tej stara się On nam pokazać, moim zdaniem w przystępny sposób, mechanizmy jakie kierują naszymi decyzjami i wyborami, jak również uczuciami. Uznaję, że wiedza na ten temat jest niezbędna do zrozumienia siebie (i innych), a kiedy już zrozumiemy, dopiero wtedy możemy dokonywać zmian, udoskonaleń i korekt. Jakiekolwiek zmiany muszą być poprzedzone zrozumieniem, a do tego potrzebna jest przy- najmniej podstawowa wiedza. Książka ta nie jest podręcznikiem psychologii, a bardziej przewodnikiem po naszych fundamentalnych mechanizmach psychologicznych. Ukaże się ona w maju tego roku. Dlatego też mym zdaniem każdy młody człowiek, w szczególności w okresie wiosennym, powinien zastanowić się nad sobą samym. Może warto dowiedzieć się czegoś więcej o samym sobie...??? KWIECIEŃ W WRS MIESIĄCEM WYBORÓW DOKOŃCZENIE ZE STRONY 2 SAMORZĄD STUDENCKI Również dnia 15 kwietnia odbyły się wybory Delegatów do Rady Wydziału oraz wybory Elektorów do Wydziałowego Kolegium Elektorów. Przedstawicielami Studentów w Radzie Wydziału zostali: Berdysz Paulina, Dugin Mariusz, Dyba Hubert, Hirsz Krzysztof, Kędzierska Ilona, Lach Kornelia, Łukjanowicz Błażej, Markow Urszula, Matysiak Katarzyna, Mucha Marta, Ostrowska Agnieszka, Ręcłowowicz Grzegorz, Stępień Łukasz, Tomkiewicz Marcin, Trojanowska Ania, Wojnicz Wioleta Studenckimi Elektorami do Wydziałowego Kolegium Elektorów wybierających Dziekana i Prodziekanów WNEiZ US zostali: Berdysz Paulina, Dugin Mariusz, Dyba Hu- bert, Hirsz Krzysztof, Kędzierska Ilona, Lach Kornelia, Łukjanowicz Błażej, Markow Urszula, Matysiak Katarzyna, Mucha Marta, Ostrowska Agnieszka, Ręcłowowicz Grzegorz, Stępień Łukasz Wybory Rektora Dnia 31.03.2008 obyły się wybory Rektora Uniwersytetu Szczecińskiego. Znaczną większością głosów zdecydowano iż Rektorem został dotychczasowy JM Rektor prof. dr hab. Waldemar Tarczyski W imieniu studentów WNEiZ serdecznie gratulujemy! REKLAMA Sudoku - rozwiązanie zagadki ze strony 19 2 4 6 9 5 1 7 8 3 3 1 9 8 7 4 5 6 2 5 8 7 6 3 2 9 4 1 1 9 2 5 8 6 3 7 4 4 6 8 7 1 3 2 5 9 7 5 3 4 2 9 9 1 6 9 7 1 2 4 8 8 3 5 8 2 4 3 6 5 5 9 1 6 3 5 1 9 7 7 2 8 6 1 7 4 2 5 9 3 8 2 3 5 9 8 1 4 6 7 4 9 8 6 3 7 1 2 5 3 4 1 8 7 9 2 5 6 8 5 9 1 6 2 3 7 4 7 6 2 3 5 4 8 1 9 5 8 4 7 1 3 6 9 2 9 2 3 5 4 6 7 8 1 1 7 6 2 9 8 5 4 3 WYKŁADNIK - NIE CZYTAĆ NA WYKŁADACH - NUMER 08 (MAJ 2008) HTTP://WYKLADNIK.WNEIZ.PL Wykładnik - nie czytać na wykładach! 15 PROFIL SAMORZĄDOWCA JOANNA MIKA Na plakaty „Urna twoja mać” zwrócił uwagę chyba każdy student Wydziału Nauk Ekonomicznych i Zarządzania. Ich twórca wygrał wybory do samorządu osiągając niemal najlepszy wynik spośród swoich konkurentów! Błażej Łukjanowicz – kim jest i co zamierza - dowiecie się w tym wywiadzie! Joanna Mika: Co studiujesz na na- „Rydzykowania” :P Co do przygotowań to szym wydziale? Czy należysz do ja- zgłosiłem swoją kandydaturę, po kilku kiejś organizacji studenckiej? dniach zostałem brutalnie obudzony telefoBłażej Łukjanowicz: II rok Informatyka nem o godzinie 8:43 w piątek (dzwonił Hui Ekonometria, Koło Naukowe Społeczeń- bert) i poinformowany, że muszę sobie na stwa Informacyjnego. poniedziałek plakaty zrobić :) No to sobie J.M: Czym zajmujesz się poza w piątek zacząłem szukać inspiuczelnią? racji, w sobotę posklejałem B.Ł: Czym popadnie i na co w Fotoskopie mój plakat i mam aktualnie ochotę i biegiem o 15 do drukarczas. ni :P. A w poniedziałek J.M: Jakie jest Twoje wystarczyło to porozklehobby? jać i porozmawiać ze znaB.Ł: Nie mam pojęcia. jomymi. We wtorek nie J.M: Dlaczego zdecydowabyło prądu, a w poniedziałeś się startować w wybołek wieczorem sprzątaczki, rach do Samorządu Stupomimo wcześniejszych denckiego? próśb, z prawie 100% skuB.Ł: Trzeba coś robić na tym wytecznością zlikwidowały pladziale :) katy… No a w środę już była J.M: Czy uważasz się za docisza wyborcza :P Pomagał mi brego organizatora? Czy nie Internet, mój laptop + Photosjesteś przypadkiem starohop. stą; )? J.M: Czy obawiałeś się B.Ł: Przypadkiem jestem starostą konkurencji? grupy 242, co do dobrego organiB.Ł: A czy ktoś mógł konkurozatora, to chyba tak :) Ale to już wać z moją siłą przebicia? Chychyba inni powinni się wypowieba raczej nie. Więc dla mnie to dzieć … była doskonała zabawa, nie J.M: Jak oceniasz obecwiem jak dla innych… ną działalność SamoJ.M: Czy wiesz jak do rządu Studenckiego? wyborów podchodzili B.Ł: Pozytywnie, nie mam inni kandydaci? Czy żadnego „ale” odnośnie działalności samo- dało się czuć napięcie pomiędzy konrządu . kurentami? J.M: Co nowego chciałbyś wnieść w B.Ł: Ja tam nie odczuwałem żadnego najego organizację? pięcia, nie wiem jak to było u innych, nie To się dopiero okaże jak się wdrożę :P wnikam, ale sądzę że niektórzy mogli się J.M: Jak wyglądały Twoje przygoto- poczuć spięci natykając się na każdym krowania przed wyborami? Skąd pomysł ku na moje skromne plakaciki. na hasło „Urna twoja mać!”? J.M: Kilka słów dla osób, które oddaB.Ł: Hasło zaczerpnięte z wlepki nakłania- ły na Ciebie głos? jącej do głosowania w wyborach, a nie do B.Ł: Dziękuję : ) WYKŁADNIK - NIE CZYTAĆ NA WYKŁADACH - NUMER 08 (MAJ 2008) HTTP://WYKLADNIK.WNEIZ.PL 16 Wykładnik - nie czytać na wykładach! SZOKIEM W KLIENTA MICHAŁ ANDRZEJEWSKI Skalpel… młotek… kij bejsbolowy… Są takie przedmioty w życiu, które różnie wykorzystywane potrafią przynieść skrajne efekty. Umiejętnie użyty skalpel ratuje tysiące wcieleń, młotek w ręku fachowca stawia imponujące konstrukcje, kij bejsbolowy może posłać soczystego home run’a ponad wiwatującą publiczność. Ale czyż te narzędzia nie mogą być również wykorzystane w zupełnie inny sposób? W świecie marketingu również istnieją obusieczne narzędzia przekazu. Jednym z ryzykownych jest... SZOK! ajgorsza reklama to nudna reklama – Ryzykiem przy stosowaniu tego rodzaju N z takiego założenia wychodzą markete- środkiem reklamy jest możliwość przekrorzy na całym świecie i pamiętając o tym czenia granicy dobrego smaku, to może próbują tworzyć ciekawy i niekonwencjonalny przekaz. W dzisiejszych czasach sprawa to niełatwa, bo odbiorcy już dawno przyzwyczaili się nawet do tych trudniejszych i bardziej kontrowersyjnych tematów. Coraz częściej dominują więc w reklamach elementy intensywnie oddziaływujące na percepcję, gust lub światopogląd odbiorców. Dobrym przykładem opisywanej praktyki są reklamy oparte na wywołaniu szoku. grozić utratą reputacji marki. Co dla jednych jest prowokujące, dla innych może być pomysłowe. Faktycznie dla wielu marek szokowanie odbiorców jest strzałem w dziesiątkę - w niektórych sytuacjach takie działania są tym, czego odbiorcy się spodziewają, a nawet czego oczekują. Takie przyzwolenie na kontrowersyjne reklamy dotyczy zwłaszcza branży odzieżowej i kosmetycznej. Sztandarowym i omawianym wielokrotnie przykładem są reklamy Benettona, które z założenia łamią tabu kulturowe. Bezkompromisowość przekazu i świetne zdjęcia Toscaniego wykorzystane w kreacji reklamowej przysporzyły firmie olbrzymiego rozgłosu i już niemal nierozerwalnie powiązały markę dość spokojnych i stonowanych ubrań z bardzo odważnym przekazem komunikacyjnym Reklama szokująca (ang. Shockvertising) to reklama która wykorzystuje motywy powszechnie uważane za ryzykowne, szokujące, wzbudzające mieszane uczucia. Celem tego typu działań jest zwrócenie uwagi na dany produkt i wyróżnienie go spośród innych „typowych”. Zazwyczaj eksploatuje obszary tematycznie związane z seksem, pornografią, zaskoczeniem, obrzydliwościami, strachem i przemocą na granicy dobrego smaku. Szokiem w nastolatków Reklama kontrowersyjna z reguły skieroGłówną rolą reklamy szokującej jest - po- wana jest do osób młodych, mieszkających przez kreowanie prowokacji i skandali - w większych miastach, ze średnim i wyżniepozostawienie jej odbiorcy wobec niej szym wykształceniem, oraz do młodzieży. obojętnym. Reklama taka powoduje wzbu- Wynika to z założenia, że są to osoby, które rzenie, wodzi na pokuszenie, przykuwa po pierwsze trudno jest zainteresować klauwagę, szok. Działa krótko, ale bardzo in- sycznym przekazem reklamowym, jak rówtensywnie i jest najczęściej efektywna. Szo- nież, iż to właśnie oni są odbiorcami prokująca reklama niczego poza świadomością duktów lifestyle'owych, tych, przy których produktu nie buduje - szokiem można wyborze najczęściej kierujemy się emocjasprzedać produkt, ale nie markę. mi, a nie przesłankami racjonalnymi. Właśnie w przypadku tej grupy produktów reWYKŁADNIK - NIE CZYTAĆ NA WYKŁADACH - NUMER 08 (MAJ 2008) HTTP://WYKLADNIK.WNEIZ.PL Wykładnik - nie czytać na wykładach! 17 klama szokująca może odnieść największą AXE VICE dziewczynki stają się niegrzeczskuteczność. ne... W ten właśnie target idealnie wpisuje się kampania reklamowa Cropp Town. Od marca sieć sklepów Cropptown rozpoczęła serię akcji marketingowych mających na celu wykreowanie nowego wizerunku marki. Cropptown wraca do korzeni, czyli znów stawia na imponowanie młodym ludziom i kreatywność, za którą dwa lata temu dostał Kreaturę w konkursie na najlepszą kampanię reklamową 2005 roku. Tegoroczna seria reklam promujących sieć CroppTown z każdym miesiącem będzie stawała się coraz bardziej zaskakująca i szokująca. Właśnie trwa drugi etap kampanii. Jej celem jest wypromowanie kolekcji jeansowej. Główny obraz tej akcji już wywołał sporo emocji w Centrach Handlowych, które nie chciały zgodzić się na dość szokujące witryny. ZUPEŁNIE INNY JEANS to kontynuacja ‑ZUPEŁNIE INNEJ JAZDY - nowej linii komunikacji stworzonej specjalnie dla Cropptown. Wodząc na pokuszenie Trochę inną strategię obrała marka Axe. Jej kontrowersyjna i nasycona elementami erotycznymi kampania reklamowa miała ostatnio swoją kolejną indoorową odsłonę. Celem kampanii jest zachęcenie do sięgnięcia po dezodorant AXE VICE. Jej odbiorcami jest core target marki AXE - młodzież miejska w wieku od 15 do 24 lat z dużych miast, osoby aktywne i trudno osiągalne za pomocą tradycyjnych mediów, często unikające przekazu reklamowego. Koncepcja reklamy bazuje wokół tematyki podtekstów erotycznych oraz atmosfery miejsca zbrodni. W przekazie reklamowym wykorzystano plakaty formatu A3, w toaletach i w innych starannie wyselekcjonowanych lokalizacjach. Plakaty reklamowe informują o poszukiwaniu atrakcyjnej dziewczyny, której zarzuca się bezprawne rewizje osobiste mężczyzn. Na plakacie stylizowanym na list gończy znajduje się zdjęcie ‑en face i zdjęcie z profilu atrakcyjnej poszukiwanej dziewczyny, oraz komunikat o popełnionej zbrodni. Dodatkowo wykorzystano informacje o znakach szczególnych m.in. zalotnie podkręcone rzęsy oraz o konieczności zachowania ostrożności gdyż pod wpływem Szokujący Ryan Od niedawna szokujące przekazy są również często wykorzystywane w reklamach linii lotniczych - tutaj wojna cenowa pomiędzy popularnymi liniami a ekspansywnymi tanimi przewoźnikami okazała się być niewystarczająca w walce o klienta. Doszły do tego, nieraz kpiące, prześmiewcze, ale też balansujące na granicy dobrego smaku dział ania prom ocyjne. Przoduje w nich Ryanair, irlandzka tania linia lotnicza, która swoimi zaskakującymi pomysłami szokuje nie tylko Polaków, ale także Brytyjczyków. Głośnym echem przeszły tam ogłoszenia prasowe tej linii pod hasłem "Dowieziemy ich na plaże, dowieziemy ich w góry, dowieziemy ich do Londynu", które ukazały się zaraz po zamachach bombowych w Londynie. W Polsce głośno było o takich hasłach jak "Polacy nie kaczory i Rynairem latają", "Inwestycja bez ryDzyka", czy też "Popieramy wolne sobotki". Ryanir nie stronił też na polskim rynku od reklamy porównawczej, jednego z najbardziej dyskusyjnych typów reklam. Wtedy za cel irlandzki przewoźnik wziął sobie linie LOT - szczególnie głośno było o akcji skierowanej do pracowników konkurencyjnych linii "Kto z pracowników LOT-u popiera Ryanaira i przyzna się do tego w mailu, ten dostanie darmowy bilet". Ostre poczucie humoru, ale przede wszystkim właśnie chęć budzenia kontrowersji jest motorem napędowym specyficznych reklam linii Ryanair. Czy warto szokować? Pytanie, czy warto szokować w reklamie, niestety nie ma łatwej odpowiedzi. Czasami kontrowersyjne reklamy potrafią nie tylko zaskoczyć i zdziwić, ale też wzbudzić sympatię widzów. Dlatego w tak delikatnej kwestii trudno jest generalizować. To, co jednemu przyniesie sukces, dla drugiego może okazać się nieefektywnym narzędziem. Przede wszystkim należy pamiętać o grupie docelowej reklamy - to ona ma ją zaaprobować i tą zasadą powinno się przede wszystkim kierować przy wyborze strategii reklamowej WYKŁADNIK - NIE CZYTAĆ NA WYKŁADACH - NUMER 08 (MAJ 2008) HTTP://WYKLADNIK.WNEIZ.PL 18 Wykładnik - nie czytać na wykładach! ARTYKUŁ SPONSOROWANY STUDENCKIE CENTRUM KULTURY - WCZORAJ I DZIŚ Mało kto wie, że pierwszym klubem w powojennym Szczecinie był "PIMPUŚ". Powstał pod koniec lat pięćdziesiątych i działał w siedzibie dzisiejszego Wydziału Ekonomii Uniwersytetu Szczecińskiego. Nie było to jedyne miejsce aktywności tego klubu, działacze klubowi byli zmuszeni do kilku przeprowadzek. Zakończyły się z chwilą otrzymania przez Zrzeszenie Studentów Polskich budynku przy ulicy Wawrzyniaka 7a. Tak to 29 kwietnia 1961 roku narodził się nowy przybytek kultury studenckiej nazwany później Studenckim Centrum Kultury ”KONTRASTY”. Prawie od początku funkcjonował na wysokich obrotach, do tego stopnia, że otrzymał nagrody za najlepiej działający klub studencki w kraju. ak ”KONTRASTY” działają teraz, kiedy ski, Europy, czy Świata. Nadal sala z autoJ mijają kolejne rocznice powstania klu- matami do gry w popularne „strzałki” czy bu, każdy widzi i słyszy. Imprezy ramowe „lotki” jest najlepszym tego typu miejscem popularne wśród studentów i nie tylko powodują, że w niektóre dni tygodnia trudno znaleźć wolne miejsca. Od początku istnienia klubu działał Dyskusyjny Klub Filmowy Inteligencji i Studentów ”KONTRASTY”. Wiele osób żałuje, że już nie istnieje… S.C.K. jest również miejscem spotkań i twórczości młodych muzyków skupionych w różnych zespołach. Z sal prób tego klubu wyszło wielu znanych artystów, takich jak ”Hey”, ”Firebirds”, ”Dum Dum”, ”The Days”, ”Teges Nara”, Maciek Silski, Grzegorz Grzyb itd. W klubie ćwiczą takie zespoły jak ”Emerald”, ”Lebowski”, ”Ambulanza”, "Analogs", "Road Trip`s Over", "Skambomambo", "Indios Bravos", "Anti Dread", "Annalisa", "Sklep z Ptasimi Piórami" itd. Oprócz sal prób w budynku SCK Kontrasty działa również studio nagrań www.studio.annalisa.pl. w Szczecinie. Wciąż tworzą się nowe "kółka" zainteresowań. Kilka lat temu powstał Ośrodek Teatralny "Kontrasty" skupiający grupy teatralne, pantomimę i kabaret. Obecnie twór ten nazywa się - Scena Kontrasty, a zasługą artystów skupionych wokół Sceny jest wiele przedstawień, przeglądów, choćby SZPAK (znany już w całej Polsce Szczeciński Przegląd Amatorskich Kabaretów). W klubie ćwiczą również tancerze ze szkoły salsy "Quierosalsa", prowadzący również zajęcia i kursy. W Kontrastach odbywają się co roku regionalne eliminacje festiwalu FAMA (tu przy jednym ze stolików wymyślono nazwę tego festiwalu!!!), eliminacje festiwalu ŁÓDŹSTOCK, co roku gra orkiestra W.O.Ś.P., odbywa się wiele zorganizowanych imprez studenckich, przeglądów itd. Wraz z ZSP Kiedyś ćwiczyli tutaj najlepsi w Szczecinie współtworzyliśmy od lat obozy adaptacyjne zawodnicy darta, uczestnicy wielu poważ- dla studentów roku "0" w Międzywodziu. nych zawodów takich jak: Mistrzostwa Pol- "Club Tropicana" to najstarsza cykliczna WYKŁADNIK - NIE CZYTAĆ NA WYKŁADACH - NUMER 08 (MAJ 2008) HTTP://WYKLADNIK.WNEIZ.PL Wykładnik - nie czytać na wykładach! impreza z muzyką latynoamerykańską w kraju, która odbywa się od ponad 14 lat w niedzielne wieczory. Czwartkowa zabawa "Bal Starej Płyty" to najstarsza cykliczna impreza studencka w Polsce (16 lat), zdominowana starymi dobrymi przebojami od rock`n`rolla po disco fever. Jest więcej ciekawych cykli muzycznych. Kontrasty mają swoją historię, tradycję i charyzmę. To, że klub ma taki, a nie inny wizerunek i że trwa przez tyle lat, jest zapewne zasługą szefa klubu. Waldemar Kul- 19 pa prowadzi Kontrasty już blisko 18 lat, jest osobą znaną, pracuje w kulturze studenckiej już 23 lata, a sam jako artysta (wokalista, muzyk, autor tekstów, kompozytor, kabareciarz), prezenter, konferansjer itd. na scenie działa od 28 lat. Kontrasty są dla studentów, ale również dla licealistów i absolwentów. Jesteśmy otwarci na wszelkie propozycje. Czekamy na każdą inicjatywę, na nowe grupy twórcze. Jeśli macie pomysły podzielcie się nimi z nami! Niemiec, Rusek i Anglik podcza podróOstatnio pojawiła się możliwość płacenia koży natknęli się na magiczne jezioro mórką za przejazd pociągiem do Wołomina. jeśli ktoś do niego wskoczy i wypowie Jeden przejazd - jedna komórka. na głos jakieś słowo, jezioro momentalnie się tym czymś wypełnia. °°° Pierwszy wskakuje Rusek i krzyczy Jak podaje BBC, w jednym z domów na „Voooodkaaaa!!!”. Jezioro natychprzedmieściach Londynu zarwało się piętromiast wypełnia się po brzegi wódką. we łóżko. 17 Polaków odniosło niegroźne obraNastępny wskakuje Niemiec - w trakcie skoku żenia. głośno krzyczy „Bieeeeeeer!!!, a woda w jeziorze od razu zamienia się w złocisty trunek. °°° Ostatni wskakuje Anglik. Rozpędza się, ale tuż - Jak państwo wiecie, w językach słowiańskich przed samym brzegiem potyka się o wystający jest nie tylko pojedyncze zaprzeczenie. Jest też konar i krzyczy „Oh shiiiiiiiit!!!!!”….. podwójne zaprzeczenie. A nawet podwójne zaprzeczenie jako potwierdzenie. Nie ma nato°°° miast podwójnego potwierdzenia jako zaprze- Jak przetłumaczyć na język polski tytuł gry czenia. "Call of duty"? Na to głos z ostatniej ławki: - Telefon z WKU. - Dobra, dobra... 2 5 4 7 9 9 8 5 7 3 2 8 4 8 6 7 6 7 6 5 4 3 5 5 8 8 6 9 5 7 1 7 5 2 8 1 1 2 5 8 7 4 4 3 2 4 6 4 2 5 2 6 3 6 7 2 1 5 4 9 Instrukcja: Uzupełnij diagram liczbami tak, by w każdej kolumnie, w każdym rzędzie oraz w każdym wyróżnionym obszarze każda cyfra z zakresu 1 - 9 wystąpiła dokładnie raz. Poziomy trudności: diagram po lewej - łatwy, diagram po prawej - średni. Rozwiązanie: w numerze WYKŁADNIK - NIE CZYTAĆ NA WYKŁADACH - NUMER 08 (MAJ 2008) HTTP://WYKLADNIK.WNEIZ.PL Wykładnik - nie czytać na wykładach! 20 Byk Bliźnięta 21.04 - 20.05 21.05 - 21.06 Byki w ciągu kwietnia wypracowały sobie u ćwiczeniowców opinię systematycznych i zawsze chętnych do pracy studentów. Nie myślcie jednak, że poradzicie sobie na studiach polegając tylko na dobrej opinii. Wróżka Zenobia przewiduje poważny test waszych umiejętności! Bliźnięta będą bujały w obłokach, ale nie przeszkodzi im to w zaliczeniu wszystkich kolokwiów. Maj sprzyja realizacjom waszych małych marzeń. DO DZIEŁA!!! Ale uwaga na podstępne Strzelce... Koziorożec w fusach. Mimo że Koziorożce uwielbiają ciepło i wiosnę, bardzo trudno będzie im się przyzwyczaić do zmiennej szczecińskiej pogody. Efektem tego braku przystosowania będzie drobne przeziębienie, które, przy odrobinie sprzyjających wirusów, może się jednak przekształcić w pokaźne zapalenie płuc Lew Wodnik Panna Nadchodząca ładna pogoda wprawi Wodniki w cudowny nastrój. Ale uważajcie, nie spoczywajcie na laurach. Skupcie się, bo nauka może sprawić Wam nieco trudności… Poświęćcie na nią trochę więcej czasu niż zwykle. Pannom uda się zrealizować zamierzony cel, ale nie popadajcie zbytnio w zachwyt, bo ktoś nieoczekiwanie utrze Wam nosa, co nie będzie miłe. Najszczęśliwszy dzień w tym miesiącu to 17 maja. Ryby Waga Po ciężkim kwietniu Ryby będą marzyły o chwili wytchnienia. Dlatego szybko zauważycie, że każda, nawet znikoma okazja do słodkiego lenistwa będzie dla was dobra. Wróżki Zenobia i Asfaltyna są zgodne: najlepiej wypoczywać aktywnie – np. na rowerowych wycieczkach. W tym miesiącu nic nie jest w stanie popsuć Wam planów. Wasza wewnętrzna równowaga i spokój pozwolą na pokonanie problemów. Wróżka Asfaltyna radzi wybrać się na długi spacer po lesie. 22.12 - 19.01 20.01 - 18.02 19.02 - 20.03 23.07 - 23.08 Lwy będą w dobrym nastroju. Maj ma być najcieplejszym miesiącem, co sprawi, że będziecie pełne energii i optymizmu. Na dodatek żadne kolokwium nie sprawi Wam kłopotu. Oby tak dalej:) 24.08 - 22.09 23.09 - 22.10 Skorpion Baran 21.03 - 20.04 Pomimo radośnie świecącego majowego słoneczka, barany popadną w marazm i nostalgię. Nie rozbawią was świeżo rozkwitające pąki kwiatów, ani radośnie ćwierkające ptaszęta. Baranom potrzebne jest orzeźwienie! Pomocny może się okazać Lew. 23.10 - 22.11 Skorpiony powinny uważać na zdrowie. Pogoda robi się coraz ładniejsza, ale czasem potrafi zaskoczyć… Nie chowajcie jeszcze do szafy swojego szaliczka. Posłuchajcie także rady mądrych Bliźniąt. Strzelec Rak 22.06 - 22.07 Rakom maj przyniesie serię niespodzianek. Dowiecie się czegoś fascynującego o nauczycielu wykładającym wasz ulubiony przedmiot. Być może ta wiedza sprawi, że odkryjecie w sobie nowe powołanie? Zenobia nie widzi szczegółów 23.11 - 21.12 Już niedługo zacznie się czerwiec, a Strzelce wciąż myślą, że dopiero co skończyła się przerwa świąteczna! Weźcie się w garść i zabierzcie solidnie do roboty! Dobre oceny w indeksie same się nie pojawią, trzeba na nie odpowiednio zapracować. Z fusów wspólnie wróżyły: Wróżka Zenobia oraz Wróżka Asfaltyna, ilustrował: Marek Rydzewski WYKŁADNIK - NIE CZYTAĆ NA WYKŁADACH - NUMER 08 (MAJ 2008) HTTP://WYKLADNIK.WNEIZ.PL
Podobne dokumenty
numer 7 (kwiecień 2008)
Wróżka Zenobia i Wróżka Asfaltyna przepowiadają przyszłość
Bardziej szczegółowo