Pisma i książki Piotra Kropotkina

Transkrypt

Pisma i książki Piotra Kropotkina
Pisma i książki Piotra Kropotkina
Wpisany przez Krzysztof Derda
czwartek, 23 października 2008 11:50
KROPOTKIN PIOTR "PAŃSTWO I JEGO ROLA HISTORYCZNA" 64 str. A6
Klasyka! Rys historyczny jednego i najbardziej znanych myślicieli anarchistycznych. Autor
zajmuje się analizą rozwoju życia społecznego od ustroju plemion pierwotnych, poprzez gminy
wiejskie i miejskie, aż do pojęcia kontroli nad wszystkim przez państwo. Swoje wywody
argumentuje pracami wielu badaczy i historyków. Maksymalnie gloryfikuje pierwotne życie w
dobrowolnych wspólnotach, które według Kropotkina, trwało do późnego średniowiecza.
Maksymalna apoteoza jest trochę naiwna. Właściwie autor wszelkie negatywne aspekty
opisywanych zjawisk stara się zminimalizować. Wyjątkiem jest oczywiście funkcjonowanie
państwa. Jednoznacznie "ojciec rosyjskiego anarchokomunizmu". uznaje je za samo zło.
Trudno się z tym. idąc podobnym tropem, nic zgodzić. Trochę infantylna jest wiara, że gdy
upadnie centralistyczna władza, wszystko wróci do pierwotnej harmonii. Jednak nie do mnie
należy ocena samych rozważań. Czytając nasunęło mi się ciekawe skojarzenie, że w okresie, w
którym broszura powstawała, anarchistów bez problemu nazywano socjalistami, ale w innym
odcieniu. Warto to przeczytać. Uzmysłowi się sobie, że to co uczą w szkołach nie zawsze jest
zgodne z prawdą. że na całą historię ludzkości można spojrzeć z innego punktu odniesienia i
wtedy cała dotychczasowa interpretacja powstania państwa bierze w łeb. Trzeba pamiętać, że
przeszłości nic da się obiektywnie odtworzyć. Wszystko co czytamy to w mniejszym lub
większym stopniu subiektywne dywagacje badaczy i często pseudobadaczy. Trzeba myśleć i ta
broszura stwarza ku temu dużą szansę. /S/
Wiatry nr 12
KROPOTKIN P. "SPÓLNICTWO A SOCJALIZM WOLNOŚCIOWY"
Praca klasycznego teoretyka anarchokomunizmu ujawniająca istotę poglądów Kropotkina,
dotyczących państwa, komunizmu wizji przyszłego społeczeństwa, ekonomii etc. Jak wiadomo
autor był zwolennikiem ustroju społeczeństwa porewolucyjnego opartego na zasadach
komunizmu anarchistycznego. Kropotkin twierdził, że komunizm i anarchizm odzwierciedlają
egalitaryzm, który jest dominującą tendencją współczesnych mu społeczeństw Ustrój ten miał
doprowadzić do zniesienia wszelkiej własności prywatnej i podziału pracy oraz oprzeć kryteria
dystrybucyjne na znanej marksowskie, formule: od każdego wedle jego zdolności, każdemu
według jego potrzeb. Nie jest to jednak komunizm w rozumieniu fourierzystów czy tez
komunizm w wydaniu Marksa "Jest to komunizm anarchistyczny - bez rządu, komunizm ludzi
wolnych. Jest to synteza dwóch celów, ku którym ludzkość dąży od wieków synteza wolności
ekonomicznej i wolności politycznej" pisał Kropotkin. Całe społeczeństwo opierać się będzie na
swobodnych porozumieniach jednostek i grup terytorialnych czy też zawodowych zastępujących
autorytet i przymus. W ten sposób powstać ma tysiące zrzeszeń, komun, zaspokajających
najrozmaitsze potrzeby ludzkie i łączących się w federacje. W prezentowanej pracy Kropotkin
krytykuiąc komunizm w jego wydaniu etatystycznym, dostrzega dramatyczny problem
wszystkich architektów życia społecznego, jakim jest identyfikacja rozwiązań zapewniających
1/2
Pisma i książki Piotra Kropotkina
Wpisany przez Krzysztof Derda
czwartek, 23 października 2008 11:50
harmonię i solidarność w skali makro z poszanowaniem indywidualnej wolności obywateli.
"Spólnictwo a socjalizm wolnościowy" jest właśnie próbą rozwiązania tego problemu. /A/
Wiatry nr 16
KROPOTKIN PIOTR "WSPOMNIENIA REWOLUCJONISTY"
Prawdziwa cegła! Wszystkie tomy, po złączeniu, liczą ponad 500 stron. Z tego też względu nie
dałem rady przeczytać całości. Właściwie, spiesząc się by zamknąć już "Wiatry". wchłonąłem
na razie tylko pierwszy tom. Był on jednak na tyle atrakcyjny, że na pewno zapoznam się z
pozostałymi i być może w kolejny numerze naszego infozinea jeszcze raz zobaczycie notatkę o
tym wydawnictwie. Kropotkin to najbardziej znany, obok Bakunina, teoretyk i praktyk
anarchizmu. Obdarzony, dzięki wszechstronnemu wykształceniu (będąc księciem nie było to
trudne na początku XIX wieku w Rosji), doskonalą umiejętnością pisania i dobierania słów. Do
tego stopnia, że jego "Wspomnienia" spisane na początku XX stulecia, czyta się niczym
najbardziej wciągającą powieść autorstwa super wprawionego pisarza. Zresztą Kropotkin od
najmłodszych lat sam tworzył sporo opowiadań, a nawet więcej, wydawał własną gazetę...
codzienną! Coś a'la dzisiejszy zine - oczywiście upraszczając bardzo mocno. Miał na pewno
dar do samodzielnego zaspokajania swoich marzeń i celów. "Wspomnienia..." w
przeciwieństwie do pamiętników, często nie z winy autora, zawierają wiele uproszczeń i
zakłamań. I tu pewne gały też są, ale akurat w pierwszym tomie nie mają większego znaczenia,
ponieważ dotyczy on dzieciństwa. Poznajemy rodziców, nauczycieli, rodzeństwo, poddanych
(ojciec miał sporą ilość chłopów) i otoczenie Piotra. Barwny język powoduje, że łatwo można
poczuć klimat dziewiętnastowiecznej Rosji. Autor sporo miejsca poświęcił sytuacji chłopów,
których egzystencja była naprawdę tragiczna. Równie pochłaniające są opisy przyrody, której
nawet dzisiaj, w epoce wszechogarniającej cywilizacji u naszych, do niedawna jedynych
wschodnich, sąsiadów nie brakuje. Pasjonująca lektura stanowiąca doskonale źródło
historyczne. Brawa dla wydawcy. Trzeba znać! /S/
Wiatry Piekieł nr 14
2/2

Podobne dokumenty