Generuj PDF - IPA Polska

IPA POLSKA
Źródło: http://www.ipapolska.pl/ipa/aktualnosci/763,IPA-w-Paczce-Region-Opatow-Powisle.html
Wygenerowano: Środa, 1 marca 2017, 23:43
IPA W „PACZCE”- REGION OPATÓW POWIŚLE
Dobiegła końca XIV edycja SZLACHENTEJ PACZKI. SZLACHETNA PACZKA to ogólnopolski projekt
pomocy rodzinom w trudnej sytuacji materialnej. To system pomocy, w którym konkretny człowiek
pomaga konkretnemu człowiekowi. W przemyślany sposób łączy dziesiątki tysięcy ludzi:
wolontariuszy, rodziny w potrzebie, darczyńców i dobroczyńców. Przekazanie wsparcia poprzedzone
jest analizą sytuacji rodzin po to, aby pomoc była odpowiedzią na ich konkretne potrzeby.
W tym roku po raz pierwszy czynnie w przeprowadzenie przedsięwzięcia włączyli się członkowie i sympatycy Regionu
Opatów - Powiśle ŚGW IPA. Wystąpili w dwojakiej roli – wolontariuszy i darczyńców. Kol. Grzegorz Patyk wraz z żoną Ewą
wspólnie z innymi wolontariuszami tworzyli zespół w jednym ze świętokrzyskich Rejonów SZLACHETNEJ PACZKI w Tarłowie.
Do zadań wolontariuszy należało m.in. udział w szkoleniach stacjonarnych i e- learningowych, pełnienie funkcji „opiekuna
rodzin”, które zostały włączone do projektu, kontakt i współpraca z darczyńcami, sporządzanie dokumentacji
z przeprowadzonych działań na różnych etapach ich przygotowań. Nad pracą wolontariuszy czuwała kol. Katarzyna Czesna –
Lider Rejonu. Do zadań Lidera Rejonu należało m.in. pozyskiwanie wolontariuszy, pozyskiwanie adresów rodzin w potrzebie,
bieżące konsultacje z wolontariuszami i nadzór nad prawidłowością i terminowością wykonywanych przez nich zadań,
organizacja zaplecza technicznego, obsługa magazynu, ewidencjonowanie dokumentacji, dystrybucja paczek.
W rezultacie wolontariusze w Rejonie Tarłów do projektu włączyli 17 rodzin. Każda z tych rodzin otrzymała świąteczną
paczkę.
W trakcie pracy nad projektem zrodził się pomysł zrobienia paczki przez członków Regionu Opatów – Powiśle oraz
funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji w Opatowie. Oto relacja z wręczenia paczki rodzinie:
Drogi Darczyńco,
Cieszymy się, że razem z nami zmieniasz świat na lepsze! Miłość wyraża się w trafionym prezencie, który nie jest banalnym
podarkiem, ale strzałem prosto w serce. Sami wiemy, jak się czujemy, gdy ktoś trafi w nasze marzenia, zwłaszcza kiedy
wydają się nierealne. Cieszymy się, że uczestniczyłeś w radości obdarowanej rodziny podczas dostarczenia paczki.
Wolontariusz, który opiekował się rodziną, chciał przekazać kilka słów od siebie.
Relacja ze spotkania z rodziną w trakcie wręczania paczki:
„Mój Boże, a ileż tego jeszcze? - to pierwsze słowa Pani Agnieszki po tym jak ciągle wnosiliśmy nowe pudła. Staruszka nie
kryła wzruszenia i szczęścia. Niestety emocje nie pozwoliły powiedzieć zbyt wiele. Słowo dziękuję padło za to chyba ze 100
razy;) I pytania: czy to wszystko dla mnie? Czy ja na pewno dostaję to za darmo? Jaka ja jestem szczęśliwa. Wreszcie będę
miała spokojne święta. Tyle dobrych rzeczy na raz. Będę to układać na półkach w kuchni przez całe popołudnie.”
Co chce Państwu przekazać wolontariusz:
„Po raz kolejny udowodniliśmy, że wspólnie możemy więcej, że czas poświęcany innym jest bardziej wartościowy od złota.
Dziękuję, za poświęcony nam czas i nieustanny kontakt. Za te telefony i pytania, za troskę o to, żeby paczka naprawdę
odpowiadała potrzebom. Cieszę, że razem dotarliśmy do Finału.”
Co chce Państwu powiedzieć od siebie rodzina:
„Bardzo dziękuję darczyńcom. Nie spodziewałam się, że ktoś o mnie jeszcze pamięta. Bóg zapłać za całą dobroć. Jestem już
stara i nie mogę się odwdzięczyć. Podarowaliście mi trochę spokoju o to, co będzie jutro. I ten zegarek. Zawsze marzyłam o
zegarku na rękę ale szkoda było mi pieniędzy na taki luksus. Jedzenie i leki są ważniejsze. Wesołych Świąt i Szczęśliwego
Nowego Roku.”
A oto relacje naszych „ipowskich” wolontariuszy ze spotkań z rodzinami, którymi się opiekowali:
„Pani Ania ze wzruszenia nie była w stanie nic mówić. Dziękowała przez łzy. Bartuś chwycił za zeszyty ciesząc się jakie
będzie miał piękne i kolorowe w szkole. Piotruś od razu po rozpakowania pudła z jabłkami zabrał się za ich jedzenie mówiąc,
że nie odejdzie od pudełka dopóki nie zje wszystkich. Malutka Madzia nie mogła się rozstać się z pluszowym misiem a
Martusia tuliła się do lalki.Rodzina dziękowała Wam z całego serca za otrzymaną pomoc, która jest dla nich ogromnym
wsparciem, impulsem, nadzieją i wiarą w dobrych ludzi o ogromnych sercach. Rodzina dziękuje również za wsparcie
finansowe, kartkę świąteczną z podpisami wszystkich osób robiących paczkę i bezcenne dobre słowo. Rodzina nie mogła
uwierzyć w to, że ktoś kto ich nie zna potrafi włożyć tyle serca w przygotowanie tak ogromniej pomocy dla nich.”
„Mały Staś gdy tylko rozpakował piłkę już do końca naszej wizyty się z nią nie rozstawał. Dziewczynki były oszołomione taką
ilością kosmetyków, ubrań które od razu przymierzały. Pani Kasia ze wzruszeniem przeglądała kolejne paczki, ubranka,
kosmetyki dla niej, żywność, środki czystości... Już tyle tego, a kolejne paczki czekały na rozpakowanie. Tylko pan Piotr stał i
obserwował jak dzieciaki szleją rozbawione wśród sterty pudeł i mimo że jest już dorosłym mężczyzną do jego oczu
napływały łzy wzruszenia. Po wyjęciu z koperty kwoty pieniężnej nie mógł uwierzyć w to że ktoś obdarzył go zaufaniem. ,,To
na leki"-powiedział szeptem.”
„Już na samym wejściu rodzina przywitała nas bardzo ciepło. Najmłodsi chłopcy wyczekiwali nas już w drzwiach i na widok,
że niesiemy paczki jeden z nich powiedział: "Wiedziałem, że to Wy!". Przy rozpakowywaniu paczek towarzyszyło wiele
pozytywnych emocji. Chłopcy, z uśmiechami na twarzach i zaciekawieniem, co jest w środku, otwierali kartony. Reakcje
członków rodziny na poszczególne rzeczy były różne. Mikołaj ucieszył się z nowych maskotek, jak również kredek, farbek,
bloków, widać było po uśmiechu na twarzy i błysku w oczach, że bardzo jest szczęśliwy. Karol (najmłodszy z braci) był bardzo
zdezorientowany zaistniałą sytuacją. Nie wiedział, za który karton się zabrać. Po około dziesięciu minutach wybrał sobie
jeden karton i z pomocą taty go rozpakował, w środku była żywność i słodycze, które najbardziej go ucieszyły. Pan Rober z
radością oglądał nową suszarkę do prania co niesamowicie ułatwi im życie. Pani Bożena po otwarciu wszystkich paczek nie
mogła uwierzyć, że otrzymała tak ogromną pomoc. Kilkakrotnie powtarzała "Nie mogę uwierzyć, że to prawda". Na pytanie z
czego najbardziej się cieszy, odpowiedziała, że z wszystkiego. Na koniec każdy nam bardzo dziękował i prosił przekazać
podziękowania dla Darczyńcy. Mały Mikołaj podszedł i powiedział "Dziękujemy za paczki".
SZLACHETNA PACZKA to projekt, który w wyjątkowy sposób inspiruje ludzi do stawania się kimś więcej, do
wygrywania swojego życia i zostania Bohaterem. Angażując wolontariuszy wokół liderów – wpływa na zmianę
całego społeczeństwa. Główną motywacją jest chęć pomocy drugiemu człowiekowi. Ostatecznie jednak realne działanie
oraz konieczność ciągłego przekraczania siebie czyni to doświadczenie cennym i zmieniającym życie – w kontekście własnej
zmiany i wpływu na zmianę drugiego człowieka. W całości odzwierciedla motto 'Servo Per Amikeco' – Służyć przez Przyjaźń.
Tekst/foto: Katarzyna Czesna
Ocena: 0/5 (0)
Tweetnij