Trasa SZOSOWA - Radio Katowice

Transkrypt

Trasa SZOSOWA - Radio Katowice
Europejski Piknik Rowerowy na „Trójstyku”
Trasa SZOSOWA
Krótka charakterystyka:
Trasa przeznaczona dla rowerów szosowych, ponieważ prowadzi wyłącznie po drogach asfaltowych.
Niezwykle malownicza pętla o długości 48 km pozwala w stosunkowo krótkim czasie objechać 3
europejskie
kraje!
Nie
jest
szczególnie
trudna,
ale
oczywiście
wymaga
podstawowego
przygotowania do jazdy rowerem typu „kolarzówka” lub trekkingowym i umiejętności do jazdy w
górskim terenie. Pokonanie jej rowerem górskim na szerokich oponach jest już większym
wyzwaniem, ale także możliwe.
Podobnie jak trasa MTB rozpoczyna się w przygranicznej wsi Jaworzynka i biegnie do urokliwej
doliny potoków Czadeczka i Krężelka. Dalej na Słowację przez Zwardoń, główna szosą mijamy
miejscowości: Skalite, Svrcinovecby przez Čierne doprowadzić nas do czeskiej Hrčavy, skąd już
tylko kawałek do słynnego Trójstyku i miejsca startu naszej wycieczki.
Ciekawa i malownicza polecana jest na krótką wycieczkę, ale tylko przy dobrej pogodzie. Po
deszczu na leśnych odcinkach może być błoto i trochę ślisko. Celem wycieczki jest, aby w krótkim
czasie „zaliczyć” 3 kraje i objechać rowerem górskim Trójstyk wokoło, podziwiając przy okazji
jedno z najciekawszych i unikatowych miejsc w tej części Europy.
Start: Jaworzyka Trzycatek, parking przy końcu drogi powiatowej
Meta: Trójstyk
Długość: 48 km
Czas jazdy: 2 h - 3 h
Trudność: 3 - średnio trudna
Nawierzchnia:
asfalt:
47 km (98%)
utwardzone „smołówki”:
1 km (2%)
UWAGA: możliwy żwir, piasek na drogach leśnych
Najwyższy punkt: 730 m n.p.m. /9 km trasy - Rupienka pod Ochodzitą/
Najniższy punkt: 430 m n.p.m. /32 km trasy - Svrčinovec, Słowacja/
Suma podjazdów: 815 m
Link do trasy: http://www.gpsies.com/map.do?fileId=pmdwbpwarwzoyoon
1
Profil trasy:
Przebieg trasy:
Jaworzynka Trzycatek – Duraje - Dolina Czadeczki – Krężelka – Myto – Skalite - Čierne –
Svrčinovec – Mosty - Hrčava – Lupienie – Wawrzaczów Groń - Jaworzynka Trzycatek - Trójstyk
W drogę:
Zaczynamy w Jaworzynce Trzycatku gdzie znajduje się dom wczasowy, parking i oczywiście wóz
transmisyjny Polskiego Radia Katowice. Jedziemy główną drogą w kierunku Istebnej, ale tylko ok.
800 m, po czym skręcamy w prawo drogą na Duraje, gdzie prowadzi również euroregionalna
ścieżka rowerowa koloru niebieskiego, która doprowadzi nas do doliny potoku Czadeczka. Gdy
dojedziemy do rzeki skręcamy w prawo i po chwili w lewo do bocznej doliny potoku Krężelka. Teren
lekko wznosi się, by na 8 km trasy zmusić kolarza do większego wysiłku: trzeba podjechać nad
przełęcz Rupienka oddzielającej Ochodzitą od Sołowego Wierchu. Za przegibkiem zjeżdżamy leśna
drogą asfaltową szybko w dół aż do skrzyżowania z drogą prowadzącą na przejście graniczne w
Myto. Skręcamy w prawo i lekkim podjazdem dojeżdżamy do granicy państwa – to już prawie 16
km trasy. Główną szosą jedziemy szybko w dół i po płaskim, by w Čiernem za 25 km trasy skręcić
w prawo (na wysokości zielonego kościoła). Kilkadziesiąt metrów dalej skręcamy w lewo, a po
chwili jesteśmy już przy stadionie w Čiernem – miejscu ustawienia wozu transmisyjnego Radia
Bratysława. Chwila oddechu, odpoczynek – zabieramy oczywiście potwierdzenie na dalszą drogę.
Szeroką, asfaltowa drogą, która lekko opada w dół jedziemy cały czas prosto. Mijamy miejsce gdzie
trasa MTB, nieprzejezdna dla „kolarzówek”, odbija w prawo na tory kolejowe, ale my trzymamy się
z lewej strony torów aż do połączenia z główną trasą prowadzącą ze Zwardonia do Čadcy.
W miejscowości Svrčinovec za 31 km trasy skręcamy pod ostrym kątem (bardzo ostrym) w prawo i
kierujemy się droga wojewódzka w kierunku granicy słowacko-czeskiej w Myto (uwaga tiry).
Przejeżdżamy obok budynków przejścia granicznego i tuz za nim na 35 km trasy skręcamy w prawo
w stronę miejscowości Hrčava. Ten 9 km odcinek to jedna z najfajniejszych tras szosowych w
okolicy: prowadzi szeroką asfaltówką dobrej jakości więcej w górę, a mniej w dół, po licznych
zakrętach, prawie ciągle przez świerkowy las – prawie jak z bajki ;-).
2
Na 43-45 km robi się stromiej, ale to już rzut kamieniem do Hrčavy, gdzie czeka na nas wóz
transmisyjny czeskiego Radia, przy którym skręcamy w lewo, by nieco gorszą „smołówką” dojechac
do granicy czesko-polskiej na Łupieniach w Jaworzynce. Do Polski skręcamy w prawo już na gładki
asfalt i przejeżdżamy wąską drogą obok licznych małych zabudowań. Na wysokości małego
sklepiku skręcamy w lewo na stromy ale krótki podjazd na stoki Wawrzaczowego Gronia. Tutaj
warto na chwilę się zatrzymać, by podziwiać jedne z najładniejszych widoków na Beskid Śląski i
całe polsko-czesko-słowackie pogranicze. To doskonały punkt widokowy na tereny, przez które
przebiega nasza szosowa trasa – prawie wszystko co przejechaliśmy widać jak na dłoni. Zjeżdżamy
ostrożnie w dół i po dojechaniu do drogi powiatowej w Jaworzynce skręcić ostro w prawo. Po chwili
jesteśmy na Trzycatku, a trasę kończymy 800 metrów dalej: na styku 3 granic, dokąd prowadzi
droga asfaltowa.
Warianty:
1. Trudniejszy: po starcie zamiast doliną Krężelki jedziemy grzbietem przez Zapasieki i
Wyrchczadeczkę – wariant dla mocniejszych w jeździe po górach ;-)
2. Dłuższy, trudniejszy: po starcie jedziemy do ronda w Jaworzynce na Krzyżowej i skręcamy
w prawo na Koniaków – zaliczymy w ten sposób górę Ochodzita. Do Zwardonia przez Laliki
i Piekło, dalej jak w opisie.
UWAGA: warianty ten wydłużają lub utrudniają trasę, jednak dla wprawionego kolarza
amatora nie powinny stanowić problemu. Koniecznie zabierz ze sobą mapę drogową lub
GPS, 2 bidony i 2 zapasowe dętki.
Preferowany sprzęt: rower szosowy, korba typu „kompakt” lub kaseta 11-27
Zalecane opony: szosowe z drobnym bieżnikiem – 23/25c
Dostęp do wody pitnej: dobry
Odcinki z "buta": brak
Najbliższe sklepy i serwisy rowerowe: Jaworzynka Gliniane, Istebna centrum, Mosty centrum
Uwaga na:
- zrywkę drewna na odcinkach leśnych
- ruch samochodowy
- turystów pieszych
- roboty budowlane
- domowe i dzikie zwierzęta
Opracował:
Wiesław Legierski
[email protected]
+48 607 117 424
3
Skala trudności:
1 - bardzo łatwa
2 - łatwa
3 - średnio trudna
4 - trudna
5 - bardzo trudna
6 – ekstremalna
Skala zastosowana przez autora do opisywania stopnia trudności poszczególnych tras jest skalą
zalecaną przez UCI – Międzynarodowa Federację Kolarską
i stosowaną przez większość
organizatorów turystyki i imprez kolarstwa górskiego w Polsce i Europie. Skala uwzględnia takie
parametry jak: długość trasy, suma przewyższeń, rodzaj nawierzchni oraz trudności techniczne.
Każdy kolarz musi jednak pamiętać, że po opadach deszczu, śniegu, we mgle, przy gwałtownych
spadkach temperatury stopień trudności wzrasta gwałtownie, zwłaszcza w wyższych partiach
Beskidów. Trzeba również pamiętać o innych „niespodziankach”, które nas mogą spotkać na trasie,
a które nie są opisane w przewodnikach jak np. wiatrołomy, zrywki drewna, roboty budowlane
mogące poważnie utrudnić przejazd leśnymi drogami.
4