Będzie to opowieść o miłości matki do syna , syna do matki or

Transkrypt

Będzie to opowieść o miłości matki do syna , syna do matki or
Scenariusz Przedstawienia o Ojcu Michale Tomaszku
Będzie to opowieść o miłości matki do syna , syna do matki oraz matki i syna do Boga
o wielkim oddaniu i zaufaniu Miłości która była silniejsza niż śmierć
To opowieść z tej łękawskiej ziemi tu się urodził i wychował był synem księdzem
i misjonarzem męczennikiem
Flet
I scena
Głos: Michale
Michał: Słucham co chciałaś mamo, już trzeba wstawać?
Matka: Nie budziłam Cię ,śpij synku jeszcze noc.
Głos: Michale
Michał: Wołałaś mnie mamo?
Matka: Nie. Może śniło ci się coś synku, idź spać obudzę cię gdy przyjdzie pora wstawać
Głos: Michale
Michał: Tak Panie, mów bo sługa twój słucha
Michał: Mamo muszę ci coś powiedzieć mamo chcę zostać księdzem franciszkaninem.
Matka: Cieszę się synku tak się o to modliłam, dzięki ci Boże że mnie wysłuchałeś.
-------------------Ubiera sutannę----------------
2. Cóż ci Jezus mógł dać oprócz trudnej drogi,
Cóż ci mógł powiedzieć w powitaniu.
Dobrze wie jak trudne są Jego drogi,
I najczęściej mówi w powołaniu.
Modlitwa frańciszkańska
Chór
Wystarczyła ci sutanna uboga,
I ubogi wystarczył ci ślub.
Bo wiedziałeś kim jesteś dla Boga,
I wiedziałeś co tobie dał Bóg.
II scena
Michał: Dziś opowiem wam o św Józefie.
Głos: Michale
-
Dorotko co chciałaś?
Ja nic nie mówiłam może Jasiek on cały czas gada.
Michał: Św Józef był opiekunem małego Jezusa i Maryi z zawodu był cieślą może robił
meble.
Głos: Michale
Michał: Kto to powiedział?
Rodzeństwo: My nic nie mówiliśmy tylko słuchamy.
Michał: tak jak mówiłem Św Józef z zawodu był cieślą może robił meble szafy, łóżka, biblia
niewiele o tym mówi
Głos: Michale
Michał: Tak panie mów bo sługa twój słucha
Michał: Mamo chciałem ci powiedzieć że wyjażdzam na misje. Czuję że Bóg wybrał mnie
bo ma dla mnie szczególne zadanie do wykonania, pojadę do Peru.
Matka : To daleko ale Bóg wie co robi powierzyłam mu ciebie i całkowicie mu zaufałam.
Michał:Proszę cię matko o modlitwę.
Matka: Dopóki moje ręce będą mogły przesuwać paciorki różańca a usta szeptać słowa
modlitwy zawsze będę się za ciebie modlić.
Michał: Dziękuję mamo !
Przechodziłeś wiele chwil, wiele ciepłych chwil,
I żegnałeś się z domem rodzinnym.
I wiedziałeś, że nie wrócisz już nigdy,
I, że życie to będzie już inne.
Mam Ciebie zanieść, Boże, w mych nieudolnych ustach
przez wyspy, lądy, morza i piach gorących pustyń.
Położyć Cię, jak balsam, na rany ludzkiej biedy
i zbierać łzy przez palce, gdy wierzysz mi na kredyt.
Chcę zanieść w moich oczach paschalną żagiew ognia,
by brat, co stoi w mroku, mógł się Twym światłem ogrzać.
A kiedy patrzeć będę w twarz czarną czy brązową,
odczytać mam bezbłędnie, na czyj tworzona obraz.
Posyłasz plony zbierać – choć siał kto inny zgoła
i każesz dziś otwierać, co inny zamknął wczoraj.
Wiem, dotknę się pokusy: jak trudno owoc nieba
nachylić ludzkiej duszy ,gdy usta głodne chleba.
Tam, dokąd mnie posyłasz, pozwól mi świadczyć wiernie,
chcę głosić Twoje Imię ochrzczonym, żywym sercem.
Chór:
Wystarczyła ci sutanna uboga,
I ubogi wystarczył ci ślub.
Bo wiedziałeś kim jesteś dla Boga,
I wiedziałeś co tobie dał Bóg
III scena
Terrorysta; Oszukujecie ludzi ze wsi.
Michał; Dlaczego?
Terrorysta; dajecie im żywność z caritas, żywność jest od imperialistów.
Michał :Żywność tę otrzymaliśmy z powodu klęski suszy gdyby nie ona ludzie umierali by z
głodu.
Terrorysta; Wszystko co robicie jest oszukiwaniem ludzi z wioski, wasza biblia nie jest
prawdą. Religia usypia wioskę. Religia to opium dla ludu. głosicie pokój ,a teraz wszystko
można otrzymać walką . Przemoc jest jedyną drogą aby zwyciężyć.
Głos Michale
Michał; My nie oszukiwaliśmy ludu myśmy byli z tym ludem aby odnaleźć w ludziach z
wiosek wyższe wartości które w nich zaginęły
Głos Michale
Michał: Jeśli w czymś pomyliliśmy się jeśli nasza praca była niewłaściwa to powiedz nam
jak powinniśmy postępować
Głos Michale
Tak panie............ strzały
Matka : i odpuść nam nasze winy jako i my odpuszczamy naszym winowajcom. Nie myślcie
że będę płakać dałam Bogu kościołowi i zakonowi dziecko na ofiare i cieszę się że Bóg tę
ofiarę moją przyjął
Chór - Pokój zostawiam wam
Opracowała: mgr Halina Walatek - Kaznocha.