Cały artykuł do pobrania w formacie pdf

Transkrypt

Cały artykuł do pobrania w formacie pdf
m
a
s
z
y
n
y
www.portalmaszynowy.pl
Podrozjazdnice
nawiercane automatycznie
Fanum, polski producent maszyn sterowanych numerycznie, potrafi
sprostać nawet nietypowym zleceniom. Dowód? Właśnie skończyły
się prace montażowe prototypowej maszyny TGV do obróbki
podrozjazdnic kolejowych.
Firma z Wielopola Skrzyńskiego, która przed pięcioma
laty przebojem wdarła się
na rynek nowoczesnych obrabiarek drewna, aluminium
i tworzyw sztucznych, konstruuje maszyny dla różnych
gałęzi przemysłu. Już sama
oferta wieloosiowych CNC
20 MASZYNY W PRZEMYŚLE DRZEWNYM 2 (22) 2012 r.
do obróbki drewna tworzy
szerokie spektrum, bowiem
znajdują się w niej urządzenia
do produkcji krzeseł, stołów
i innych mebli, jak również
maszyny ciesielskie i wykorzystywane przy produkcji
stolarki budowlanej. Nie jest
to jednak koniec możliwości
Fanum. Firma podjęła się
wyzwania, jakie postawił
przed nią jeden z polskich
producentów podkładów kolejowych. I żeby było trudniej:
nie chodzi tu o standardowe
drewniane elementy układane pod torami, a o podrozjazdnice, czyli różnej długości
podkłady używane do budowy rozjazdów kolejowych,
w których gniazda nawiercane są w różnych miejscach.
„Podjęliśmy się automatyzacji procesu, który do tej
pory wykonywał w 100%
człowiek” – wyjaśnia Kazimierz Skorupski, jeden z właścicieli firmy Fanum. Elementy kolejowej infrastruktury
muszą być wykonane w sposób dokładny i zgodny z obowiązującymi normami. Zakup obrabiarki sterowanej
numerycznie otwiera dla jej
właściciela możliwości zaistnienia na trudnym zachodnioeuropejskim rynku
Sprawa jest o tyle trudna,
że kompletny rozjazd kolejowy składa się z ok. 80 podrozjazdnic o zróżnicowanej
długości i przede wszystkim
o różnych ilościach oraz rozstawach wierconych gniazd.
Daje to w sumie kilka tysięcy różnych kombinacji. Przed
programistami Fanum stanęło trudne zadanie: wykonanie
bazy elementów stanowiących części składowe rozjazdów oraz napisanie oprogramowania dla obrabiarki.
Intuicyjna obsługa, dobre
tempo pracy oraz dokładność
to atuty maszyny. Do zadań
operatora należy tylko wybranie typu obrabianego rozjazdu, a następnie załadunek
za pomocą zautomatyzowanego podajnika elementów
w kolejności ustalonej w programie. Pozostałe kwestie,
takie jak laserowy pomiar
kontrolny załadowanych prefabrykatów oraz wywiercenie gniazd w odpowiednich
miejscach, to już zadanie obrabiarki. Do obróbki wykorzystuje się specjalistyczne wiertła kręte o niejednorodnym
przekroju, narzędzie posiada
część walcową oraz sekcję
stożkową. Wykonując testy
w trakcie przygotowywania
Pulpit sterowniczy obrabiarki z przejrzystym
i intuicyjnym układm sterowania.
R E K LAMA
2 (22) 2012 r. MASZYNY W PRZEMYŚLE DRZEWNYM 21
Trójpozycyjny zasobnik narzędzi z czujnikiem pomiaru długości narzędzia.
Głowica drukująca układu cechowania podrozjazdnic.
W trakcie wykonywania otworów detal jest dodatkowo dociskany z góry.
22 MASZYNY W PRZEMYŚLE DRZEWNYM 2 (22) 2012 r.
koncepcji konstrukcyjnej, stwierdzono występowanie dużych oporów skrawania podczas pracy,
stąd obrabiarka posiada wrzeciono o specyficznych parametrach. Przekrój oraz głębokość wierconych otworów musi być utrzymana w normach
wymiarowych, czego strzeże czujnik automatycznego pomiaru narzędzia.
Inżynierowie Fanum na swojej drodze napotkali jeszcze jeden problem: wiercenie stępionymi wiertłami stożkowymi w buku i dębinie często kończy się zablokowaniem wiertła
w materiale. Dlatego musieli opracować metodę automatycznego szacowania stopnia zużycia
wiertła. Sprytny algorytm, badający obciążenie
wrzeciona w czasie wraz z pomiarem długości
całkowitej narzędzia, pozwala automatycznie,
zupełnie bez udziału obsługi, wymienić narzędzie na nowe w przypadku jego zużycia.
Ostatnim etapem pracy obrabiarki jest cechowanie detalu z wywierconymi gniazdami.
Do tego celu służy głowica drukująca, która
oznacza poszczególne detale odpowiednim kodem.
Standardowo obrabiarka Fanum została
wyposażona w progresywny układ centralnego
smarowania i pyłoszczelną szafę sterowniczą
z własną klimatyzacją. Takie rozwiązania mają
maksymalnie wydłużyć okres bezawaryjnej
eksploatacji maszyny.
Choć rola operatora została ograniczona
do minimum, to sporo uwagi poświęcono jego
bezpieczeństwu. Specjaliści Fanum spędzili
bardzo dużo czasu nad opracowaniem takiego
systemu zabezpieczenia maszyny, by z jednej
strony zapewnić maksymalne bezpieczeństwo
pracowników, z drugiej jednak nie utrudniać jej
obsługi. Wynikiem ich starań jest bardzo ciekawa obudowa ochronna z systemem barier
świetlnych.
„Jest bardzo wiele typowych maszyn CNC,
na których można by wykonywać opisywaną obróbkę, choćby nasze centrum ciesielskie
Alfa” – mówi Kazimierz Skorupski. „Jednak żadna uniwersalna maszyna nie będzie tak wydajna jak obrabiarka specjalistyczna, która może
potrafi mniej niż wielkie centrum ciesielskie,
jednak najlepiej, jak to jest możliwe, wykonuje
powierzone jej zadania, i robi to bardzo szybko
i sprawnie”.
Projektowanie obrabiarki i jej oprogramowania pod konkretne potrzeby klienta daje
dodatkowo możliwość uzgodnienia z nim tak
istotnych rzeczy jak metoda załadunku/rozładunku, ocechowania produktów i „wpisania”
maszyny w istniejącą halę, tak aby to obrabiarkę dostosować do istniejącego ciągu produkcyjnego, a nie odwrotnie. Działanie według
powyższego schematu jest dużym atutem Fanum, docenianym szczególnie przez klientów
mających do rozwiązania trudne tematy.

Podobne dokumenty