echa z powiatu - Echo Miechowa

Transkrypt

echa z powiatu - Echo Miechowa
Marzec 2014r.
„ Zadaniem
inteligencji
jest opisywanie
i krytykowanie”
Biuletyn społeczno- informacyjny.
Stowarzyszenia
im. Macieja Miechowity
Echo
Miechowa
(Karl Mannheim)
TO IDZIE WIOSNA.
W numerze:







20-lecie ARiMR -– str. 2
Likwidacja niskiej emisji - II etap -– str. 3
Do Miechowa przyszła wiosna -– str. 4
Wyznania byłego redemptorysty -– str. 5
Ciekawostki z kraju i ze świata -– str. 6
Sport. Z kraju i z Miechowa -– str. 7
Poczynania Burmistrza, korespondencja -– str. 8
Zaproszenie :
Zapraszamy do
współpracy wszystkich,
którzy mają ciekawe
informacje, zdjęcia lub
pomysł na artykuł
prasowy.
Zastrzegamy sobie prawo
dysponowania nadesłanymi
pocztą materiałami.
W
N
U
M
E
R
Z
E
ECHO
03/14
(88)
str.2
str.3
str.4
str.5
str.6
str.7
str.8
–
–
Echa z powiatu
Echa z gminy i miasta
Echa wydarzeń
Felieton
Z kraju i ze świata
Sport
Świerszczyk miechowski
ECHA Z POWIATU
ARiMR świętował.
Gmina Słaboszów.
Strażacy w akcji.
W miechowskim starostwie zebrali się pracownicy
Małopolskiego Oddziału Terenowego ARiMR w Krakowie
i Biura Powiatowego Agencji w Miechowie z okazji 20-lecia
działalności Agencji. W uroczystości uczestniczyli także
samorządowcy, radni powiatowi, sołtysi, przedstawiciele
lokalnych organizacji okołorolniczych. Wśród gości obecni byli:
Jerzy Wróblewski, kierownik Biura Działań Społecznych
i Środowiskowych oraz Płatności Bezpośrednich i Wojciech
Ochodek, kierownik Biura Wsparcia Inwestycyjnego ARiMR w
Krakowie. Tomasz Latocha, kierownik Sekcji Informacji
i Promocji reprezentował Agencję Rynku Rolnego w Krakowie.
Władze gminy Słaboszów mają problem z budynkami po zlikwidowanych szkołach w Kropidle
i Wymysłowie Słaboszowskim. Właśnie odbył się drugi już przetarg na sprzedaż budynku w Kropidle, który
podobnie jak za pierwszym razem nie przyniósł rozstrzygnięcia. Wprawdzie tym razem było dwóch
chętnych kupców, którzy uiścili wymagane prawem wadium ale gdy przyszło do licytacji milczeli jak grób.
Wcześniej również niepowodzeniem zakończyły się przetargi na sprzedaż budynku po b. szkole
w Wymysłowie. Opustoszałe budynki po zlikwidowanych wskutek niżu demograficznego szkołach to
problem nie tylko gminy Słaboszów ale także innych gmin naszego powiatu.
Jak poinformowano podczas corocznej narady w Komendzie Powiatowej Straży Pożarnej aż 1075 razy wyjeżdżali do akcji
miechowscy strażacy w 2013 roku czyli średnio co 8 godzin! Najczęstszą przyczyną interwencji były szkody powodowane przez opady
deszczu i silne wiatry. Dla porównania w 2012 roku tych interwencji było 740 a w 2011 roku jeszcze mniej bo 707. Stosunkowo
niewiele było w ubiegłym roku pożarów - 168. To dużo mniej niż w 2012 roku, kiedy paliło się 221 razy.
Jedzmy zdrowo.
Zdrowy tryb życia i pożytki z niego płynące, zwłaszcza dla młodego pokolenia to przesłanie forum pn.
,,Zdrowe pokolenie to modne pokolenie”. Debatę zorganizowała dyrekcja, uczniowie i rodzice Zespołu
Szkół Nr 1 w Miechowie przy wsparciu Starostwa Powiatowego. Samorządowcy, pedagodzy, uczniowie
i przedsiębiorcy wysłuchali dwóch specjalistycznych wykładów przygotowanych przez pracowników
Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie. Dr inż. Sławomir Pietrzyk z Katedry Analizy i Oceny Jakości Żywności
mówił o tzw. żywności wygodnej (paczkowanej, mrożonej, gotowej do szybkiego spożycia), zaś dr Kinga
Topolska z Katedry Technologii Gastronomicznej i Konsumpcji o profilaktyce chorób dietozależnych.
Gdzieś w Kosmosie czyli w Kozłowie. (9)
Motto: Kowalski, który dociera do Kozłowa, uznaje, że oto właśnie przybył na inną planetę. (J.Baran – „Kurier Miechowski”)
Dla naszych czytelników, którzy nadal mają wątpliwości, że wiele działań władz gminy Kozłów zasługuje na przymiotnik "kosmiczny"
mamy kolejną porcję informacji z kosmicznej gminy. Dotyczą one przypomnień z historii oraz informacji o działaniach bieżących.
#/ Wśród gmin wiejskich, gmina Kozłów plasuje się w ścisłej czołówce krajowej pod względem wysokości zadłużenia. Wg pisma
samorządowego "Wspólnota" zadłużenie gminy Kozłów wyniosło w roku 2012 aż 76,56%!!! Czyż to nie kosmiczny wynik?! Liczby
jednoznacznie sugerują, że to kosmiczne osiągnięcie nastąpiło za kadencji, gdy gminą Kozłów rządzi obecny wójt Stanisław Pluta.
Bowiem jeszcze w 2007 roku wskaźniki zadłużenia gminy plasowały ją na odległym 759 miejscu w kraju. Natomiast w 2012 roku,
w tym mało zaszczytnym rankingu, gmina Kozłów przesunęła się na miejsce 10-te! Brawo Panie Wójcie! W ślad za tymi "sukcesami"
rosło wynagrodzenie za pracę dla pracowitego wójta. W 2007 roku zarobił on tylko 95 594zł ale w 2012 roku było to już 110 868zł!
#/Tak poważne długi wymagają podjęcia działań zmierzających do poprawy stanu gminnych finansów. Czy za takie działania można
uznać te, o których poniżej, oceńcie sami. Na marcowej sesji Rady Gminy większość radnych zaakceptowała projekt uchwały,
autorstwa wójta, który postanawia o likwidacji tzw. Funduszu Sołeckiego również w przyszłym roku. Fundusz sołecki to środki
wyodrębnione z budżetu gminy, zagwarantowane na realizację przedsięwzięć służących poprawie życia mieszkańców. Aby sołectwo
otrzymało pieniądze, rada gminy musi podjąć uchwałę o wyodrębnieniu funduszu sołeckiego. Pieniądze te są wyodrębniane z budżetu
gminy, zaś kwota przypadająca na dane sołectwo obliczana jest na podstawie wzoru przedstawionego w ustawie. O tym na co zostaną
przeznaczone środki w konkretnym sołectwie decydują mieszkańcy głosując w trakcie zebrania wiejskiego. Dodatkową zachętą dla
gmin do wyodrębniania funduszu sołeckiego jest możliwość otrzymania zwrotu części poniesionych wydatków z budżetu
państwa nawet do 40%. Poza tym nie trzeba chyba nikogo przekonywać, że możliwość gospodarowania funduszem integruje
mieszkańców sołectw. Niektórzy wójtowie, jak np. wójt Kozłowa, uznają jednak, że to oni najlepiej znają potrzeby każdego sołectwa.
#/ Chcieliśmy zapoznać się z efektami pracy Rady Gminy Kozłów. Na oficjalnej stronie gminy znajdujemy uchwały Rady z 2011 roku
oraz informację, że uchwały RG są publikowane na bieżąco na stronach Biuletynu Informacji Publicznej Gminy Kozłów. Udaliśmy się
tam niezwłocznie i znaleźliśmy najświeższe uchwały z ... lutego ubiegłego roku! To się nazywa kosmiczna informacja na bieżąco.
#/ 15 marca odbyło się we wsi Kępie zebranie wiejskie z udziałem wójta gminy Kozłów
Stanisława Pluty i sekretarza gminy Roberta Nielaby. Głównymi tematami
spotkania był miejscowy przystanek komunikacyjny oraz miejscowa wspólnota gruntowa.
Jednak najciekawsze dialogi można było usłyszeć gdy doszło do dyskusji na temat
projektowanych inwestycji nowego właściciela b. PZZ w Kozłowie. Na wstępie wójt wyjaśnił
rymowanką cel zorganizowania zebrania informując cyt: Poprosiliśmy tu państwa, żeby
ktoś z zewnątrz, bo jest rok wyborczy – żeby się nie znalazło parę osób, które będą
chciały mówić, że gmina to nie informuje…a tam już się zakład buduje. I dodał z całą mocą: Jestem po tej samej stronie co
państwo! Prawda, że jasno i wyraźnie? Po wójcie głos zabrał 1-szy sekretarz gminy R.Nielaba, który przypomniał, że gmina
zablokowała planowaną inwestycję w PZZ-tach. Takie przypisywanie sobie zasług przez władze zirytowało sołtysa Kępia Grzegorza
Michalaka, który przypomniał: gdyby nie mieszkańcy, którzy się zebrali w tej sprawie, to by nie było takich ruchów, a więc może
już niech pan z tym nie przesadza… Również b. wójt Jacek Rzeźnicki ripostował: Pan wójt nadużył tu chyba określenia, „bo jest
rok wyborczy to się spotykamy”- czyli jakby to nie był rok wyborczy, to by państwo tu nie byli zaproszeni? I to że gmina
wydała negatywną decyzje co do tego zakładu, proszę nie wypinać piersi do orderów i nie przypisywać sobie zasług! Bo to
zasługa mieszkańców i ich protestów! Gdyby nie oni, to gmina by dawno po cichu wydała decyzję pozytywną… A pan wójt
mówi, że jest po tej samej stronie co państwo… Pan wójt jest po tej samej stronie, jak sam się przyznał, bo jest rok
wyborczy...
Życzymy mieszkańcom gminy aby każdy rok takich kosmicznych rządów był rokiem wyborczym. Amen.
ECHA Z GMINY I MIASTA.
Burmistrz informuje.
OGŁOSZENIE O NABORZE DEKLARACJI UDZIAŁU W PROJEKCIE :
„LIKWIDACJA NISKIEJ EMISJI W GMINIE MIECHÓW ETAP II"
W ramach programu KAWKA "likwidacja niskiej emisji wspierająca wzrost efektywności energetycznej i rozwój
rozproszonych odnawialnych źródeł energii".
Szanowni Państwo, Gmina Miechów będzie miała możliwość ubiegania się o środki zewnętrzne w ramach Programu KAWKA
"Likwidacja niskiej emisji wspierająca wzrost efektywności energetycznej i rozwój rozproszonych odnawialnych źródeł energii".
Pozyskane środki zamierzamy przeznaczyć na dotacje celowe do inwestycji służących ochronie powietrza polegających na wymianie
źródeł ciepła opalanych paliwem stałym i trwałym ich zastąpieniu przez nowe źródło ciepła w postaci: ogrzewania gazowego,
ogrzewania elektrycznego, ogrzewania olejowego, przyłącza do miejskiej sieci ciepłowniczej, pompy ciepła.
Do ubiegania się o dotację uprawnione są: osoby fizyczne, wspólnoty mieszkaniowe, osoby prawne - będące właścicielami lub
współwłaścicielami budynków (jednorodzinnych i wielorodzinnych) lub lokali mieszkalnych, położonych na terenie miasta Miechów,
w których nie prowadzi się działalności gospodarczej. Dotacje będą przydzielane na zasadach określonych w przyjętym Regulaminie.
Zainteresowanych uczestnictwem w projekcie zachęcam do zapoznania się z kompletem dokumentów oraz do pobrania
deklaracji, dostępnej na stronie internetowej www.miechow.eu w zakładce Ochrona Powietrza lub w Referacie Funduszy Unijnych
i Promocji UGiM Miechów pok. 207, 209.
Zebrane deklaracje będą podstawą do ubiegania się naszej Gminy o dotację ze środków Narodowego oraz Wojewódzkiego
Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Wypełnione deklaracje należy złożyć w Urzędzie Gminy i Miasta w Miechowie, ul. Sienkiewicza 25, dziennik podawczy
w terminie od 24.03.2014 r. do 07.04.2014 r. w godzinach pracy Urzędu. Wszelkich informacji dotyczących projektu oraz
wypełniania deklaracji udziela Referat Funduszy Unijnych i Promocji UGiM Miechów, tel. 41 38 300 40 wew. 44, 54.
INFORMACJA dla mieszkańców.
W związku z przebudową placu targowego, od 01.04.2014 r. do 30.06.2014 r. tymczasowy handel art. rolno-spożywczymi
odbywać się będzie na parkingu przy Północnej Pierzei Rynku pomiędzy ul. Warszawską a ul. Kilińskiego w Miechowie.
Posłanka Lidia Gądek dzieciom.
11 marca w Szkole Podstawowej Nr 1 w Miechowie gościła posłanka na Sejm RP Lidia Gądek, która przywiozła uczniom prezenty.
Spotkanie odbyło się w sali gimnastycznej SP Nr 1 (zdj.-1). Od lewej: pomysłodawczyni wizyty Barbara Adamska, Burmistrz Gminy i Miasta
Miechów Dariusz Marczewski, posłanka Lidia Gądek, przedstawicielka Nadleśnictwa Miechów i dyrektor szkoły Anna Gawin (zdj.-2).
Uczniowie zaprezentowali ciekawy program artystyczny przygotowany z okazji Dnia Kobiet (zdj.-3). Posłanka na Sejm RP Lidia Gądek
wręczyła delegacji uczniów komplety strojów sportowych (zdj.-4).
Z ostatniej chwili: Ponieważ na ofiarowanych koszulkach było nazwisko ofiarodawczyni, co wzbudziło nieco kontrowersji, pani poseł
zadeklarowała przysłanie dodatkowego kompletu koszulek bez żadnych napisów. Szkoła czeka na kolejnych sponsorów.
Ciekawostka - Mandaty straży miejskiej do zwrotu?!
Trybunał Konstytucyjny, wydając wyrok w sprawie wskazywania sprawców wykroczeń uderzył najprawdopodobniej w straż
miejską, ponieważ interpretacja wyroków Trybunału i Sądu Najwyższego przez prawników, może doprowadzić do lawinowego
upominania się o zwrot pieniędzy za wystawione mandaty oraz do ignorowania wezwań przez organy gminne. Ale od początku.
12 marca tego roku Trybunał Konstytucyjny wydał wyrok odnośnie pytania Sądu Rejonowego w Lublinie dotyczącego wskazania
sprawcy wykroczenia drogowego. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 96 § 3 ustawy z dnia 20 maja 1971 r. - Kodeks wykroczeń jest
zgodny z art. 2 konstytucji oraz nie jest niezgodny z art. 42 ust. 1 konstytucji. Co to oznacza? Mniej więcej tyle, że organy uprawione
mogą wszczynać postępowanie wyjaśniające względem osób, które prowadziły pojazd w oznaczonym czasie. Po drugie, TK uznał, że
nie ma podstaw prawnych adresowania do właściciela lub posiadacza pojazdu przez uprawniony organ alternatywnego
żądania wskazania, komu został powierzony pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie albo przyjęcia
mandatu karnego za popełnione wykroczenie drogowe. Tak więc jeśli organ uprawniony nie ma wątpliwości kto jest sprawcą
wykroczenia drogowego, co jest warunkiem koniecznym ukarania go mandatem karnym w postępowaniu mandatowym, nie może
jednocześnie podejmować czynności zmierzających w kierunku ujawnienia innego sprawcy tego wykroczenia. Z drugiej strony, jeżeli
organ ma wątpliwości co do tego, czy sprawcą wykroczenia jest właściciel lub posiadacz pojazdu, to – nie może go ukarać
mandatem karnym. Teraz najistotniejszym elementem jest określenie organów uprawnionych. Zgodnie z wyrokiem SN,
w postępowaniu w sprawach o wykroczenia, straż miejska może uzyskać status oskarżyciela publicznego tylko wówczas, gdy
w zakresie swego działania ujawniła wykroczenie i wystąpiła w związku z tym z wnioskiem o ukaranie. W odniesieniu do kontroli ruchu
drogowego uprawnienia straży miejskiej wynikają z art. 11 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o strażach gminnych. Czyli
zgodnie z prawem strażnicy miejscy uprawnieni są do wykonywania kontroli ruchu drogowego wyłącznie wobec kierującego pojazdem
oraz uczestnika ruchu drogowego naruszających określone przepisy ruchu drogowego, natomiast nie mają uprawnień kontrolnych
w stosunku do właściciela lub posiadacza pojazdu, jeżeli nie wykazuje się jego sprawstwa w tym zakresie. W skrócie, straż miejska nie
jest uprawniona do wszczynania postępowania, jeśli nie jest przekonana co do osoby, która kierowała pojazdem. Np.: nie powinna
wysyłać listów na adres właściciela pojazdu, by wskazał osobę, która prowadziła pojazd. A jeśli to zrobi, wezwanie możemy wyrzucić
do kosza. Jednak najważniejszą informacją jest fakt odnoszący się do Konstytucji RP. - To zestawienie dwóch wyroków oraz
Konstytucji RP, która mówi, że orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego o niezgodności z Konstytucją, umową międzynarodową lub
z ustawą aktu normatywnego, na podstawie którego zostało wydane prawomocne orzeczenie sądowe, ostateczna decyzja
administracyjna lub rozstrzygnięcie w innych sprawach, stanowi podstawę do wznowienia postępowania, uchylenia decyzji lub innego
rozstrzygnięcia na zasadach i w trybie określonych w przepisach właściwych dla danego postępowania – mówi Piotr Kaczmarczyk,
prawnik. - A to daje nam działania wstecz, czyli między innymi zwrot pieniędzy za mandaty z fotoradarów, "posługujące się
alternatywnym wezwaniem", co jest niezgodne z wyrokami – dodaje Kaczmarczyk. Co dalej stanie się z przepisami? Czas pokaże.
Na razie prawnicy komentują, że straż miejska, mogą mieć kolosalne kłopoty. A my możemy domagać się pieniędzy za "alternatywne
postępowanie", jeśli dostaliśmy "pamiątkę z wakacji" wraz ze wskazaniem sprawcy wykroczenia.
ECHA WYDARZEŃ.
Do Miechowa zawitała Wiosna!
W dniu przyjścia kalendarzowej wiosny zapełnił się Park Miejski dziećmi i młodzieżą. Aura dopisała. Termometry wskazywały 20st.!
Imprezę pn. "Pierwszy Dzień Wiosny" zorganizował Urząd Gminy i Miasta Miechów, Centrum Kultury i Sportu, Młodzieżowa Rada
Miasta Miechowa oraz Miechowski Klub Wolontariusza. Udział w festynie wzięły dzieci i młodzież ze wszystkich placówek oświatowych
z terenu naszego miasta. Najliczniej były reprezentowane miejskie przedszkola. Parkowymi alejkami pod altanę, barwny korowód
poprowadził Ks. Robert Woszczycki. Przy altanie uczestników przywitał oficjalnie Burmistrz Dariusz Marczewski. W ramach
pożegnania zimy utopiono w wypływającej z "wyspy" rzeczce przygotowane na tą okazję kukły - marzanny. Ich wykonawcy zostali
nagrodzeni przez burmistrza słodyczami. Następnie ogłoszono wyniki konkursu indywidualnego „Gdzie jest wiosna” w czterech
kategoriach wiekowych i nagrodzono jego laureatów. Wybrane przez komisję konkursową prace można było podziwiać na
przygotowanej wystawie. Komisja nagrodziła również wszystkie przedszkola torbami cukierków za bardzo dużą ilość wykonanych prac
konkursowych oraz różnorodność interpretacji i technik wykonanych prac. Wszystkie przedszkola i szkoły przygotowały atrakcyjne
występy artystyczne, nagradzane gromkimi brawami. Jako ostatni wystąpił zespół KAIROS. Najmłodsi uczestnicy festynu chętnie brali
udział w przygotowanych dla nich konkurencjach sportowych oraz grze w twistera. Wszyscy przyjemnie spędzili czas regenerując siły
w polowej kuchni obsługiwanej przez firmę "Elpa" państwa Zdeb. Dużą atrakcją dla dzieci i młodzieży okazała się tablica życzeń, na
której każdy mógł zapisać swoje postanowienia wraz z nadejściem wiosny. Przez cały czas festynu trwała wymiana książek a wszyscy
chętni mogli wypowiadać się przed kamerą nt co chcieliby zmienić w parku gdyby pojawiła się szansa na zagospodarowanie jego
terenu. Na zakończenie festynu wszyscy obecni odtańczyli popularną makarenę. Burmistrz ma nadzieję, że radosny festyn wpisze się
na stałe w kalendarz imprez kulturalnych naszego miasta. A więc do zobaczenia w przyszłym roku.
Sponsorami nagród był supermarket Intermarche, Centrum Kultury i Sportu oraz UGiM Miechów. Teren wokół altanki został ozdobiony
kwiatami z bibuły i kartonów oraz proporczykami, które przygotowali przedszkolaki i najmłodsi uczniowie. Poniżej fotoreportaż.
Barwny korowód prowadził alejkami ks. Robert Woszczycki (zdj.-1). Pląsający wąż (zdj.-2) przybył pod parkową altanę (zdj.-3), gdzie
uczestników witał gospodarz naszego miasta Dariusz Marczewski (zdj.-4).
Tradycyjne pożegnanie zimy czyli topienie marzanny (zdj.-5). Świetnie bawili się nawet najmłodsi (zdj.-6) a młodzi laureaci konkursu "Gdzie
jest wiosna" otrzymywali nagrody i przybijali burmistrzowi "piątkę" (zdj.-7). O żołądki uczestników zadbał niezawodny Wiesław Zdeb (zdj.-8).
Nadzwyczajnie zebranie miechowskiego Koła PZW.
Z Miechowa .
Podczas nadzwyczajnego walnego zebrania członków, które odbyło się w niedzielę 16 marca w sali konferencyjnej
Urzędu Gminy i Miasta, miechowscy wędkarze wybrali nowego prezesa koła. Został nim Grzegorz Janczyk (zdj.
obok), który zmienił na tej funkcji Wojciecha Bartelę. Ustępujący prezes koła (przewodniczył zarządowi Koła PZW
w Miechowie 11 lat) pogratulował swojemu młodemu następcy. - Wojtku, jesteśmy ci wdzięczni i pamiętamy
o wszystkich twoich dokonaniach. Ale takie są meandry demokracji, taka była wola członków koła by dokonać
zmiany i trzeba ją zaakceptować - powiedział gość zebrania przedstawiciel Zarządu Okręgu PZW w Kielcach dyr.
Czesław Grychowski, komentując dokonane zmiany. Na najbliższym zebraniu nowowybrany prezes ma
przedstawić informację w sprawie zmian regulaminu wewnętrznego PZW – Koła w Miechowie.
(za "WM")
#/ Joanna Gajos wywalczyła awans do finału 35. Międzynarodowego Festiwalu Piosenki i Tańca w Koninie w kategorii do 8 lat.
W eliminacjach rywalizowała w grupie aż 40 młodych wokalistek i wokalistów. Zaśpiewała piosenkę Majki Jeżowskiej "Marzenia się
spełniają". Asia uczy się śpiewać w Centrum Kultury i Sportu w Miechowie na zajęciach wokalnych prowadzonych przez Reginę
Bogacz. Finał festiwalu - w czerwcu. Życzymy uroczej, młodej piosenkarce samych sukcesów.
#/ Dom Pomocy Społecznej przy ul. Warszawskiej w Miechowie znalazł się pod lupą Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego
i prokuratury. To efekt anonimowych pism autorstwa personelu DPS, których dramatyczna
treść skłoniła władze do sprawdzenia zawartych w nich doniesień. Autorzy anonimów
zarzucają dyrektorce DPS Małgorzacie Wachackiej stosowanie wobec pracowników
mobbingu i niewłaściwe traktowanie pensjonariuszy. Pracownicy twierdzą w pismach, że
odkąd Małgorzata Wachacka objęła stanowisko dyrektora DPS ich praca stała się koszmarem.
Mobbing oraz słowne zastraszanie to nasza codzienność - twierdzą. Alarmują, że decyzje
dyrekcji stanowią zagrożenie dla zdrowia i życia mieszkańców DPS oraz personelu, którzy są
traktowani „przedmiotowo i z pogardą”. Zwracają uwagę, że w placówce
brakuje podstawowych środków higieny osobistej, wyremontowane łazienki są niefunkcjonalne
dla osób niepełnosprawnych, a dostęp do monitoringu ma jedynie dyrektorka. Dyrektor
M.Wachacka zdecydowanie zaprzecza tym doniesieniom. Jej zdaniem wprowadzenie w zakładzie pracy – dla dobra mieszkańców –
dyscypliny nie wszystkim odpowiada. Przyznała, że w czasie jej 1,5 rocznych rządów 4 osoby zostały zwolnione z pracy: jedna
dyscyplinarnie, a 3 odeszły za porozumieniem stron. 10 i 11 marca grupa kontrolna z Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego
przeprowadziła doraźną kontrolę w miechowskim DPS. O jej wynikach będziemy informować.
zamiast FELIETONU.
Wyznanie ks. Jerzego Galińskiego: "To Rydzyk rządzi polskim Kościołem".
Prolog: Określanie osób o orientacji homoseksualnej jako chorych jest nieuprawnione, a słowa "nie zabijam chorego, ale
leczę" są niezgodne z zapisami konstytucji - napisał w liście do szefa Radia Maryja o. Tadeusza Rydzyka szef Krajowej Rady
Radiofonii i Telewizji Jan Dworak. Przewodniczący KRRiT zwrócił się do dyrektora Tadeusza Rydzyka o "zaniechanie postaw
dyskryminacyjnych, które godzą w godność innych ludzi".
Przez prawie 60 lat należał do zakonu redemptorystów. Odszedł, by móc opowiedzieć o
tym, jak redemptorystów zalała "mętna woda". "Myślałem kiedyś, że redemptoryści zmądrzeją, że ujarzmią Rydzyka. Ale to Rydzyk rządzi redemptorystami. Niestety, widzę, że Rydzyk
rządzi też polskim Kościołem" - przyznaje w "Dużym Formacie" w "GW" były już zakonnik,
ksiądz
Jerzy Galiński. Ksiądz Galiński długo się wahał, ale w końcu opowiedział swoją historię ściśle związaną z zakonem redemptorystów.
Z Tadeuszem Rydzykiem spotkał się jeszcze w latach 60. "Po wyjściu z więzienia trafiłem do
klasztoru w Braniewie, do niższego seminarium duchownego. Tam spotkałem Tadzia Rydzyka.
Dawałem mu korepetycje z matematyki. Powiedziałem prefektowi, że według mnie Rydzyk nie
nadaje się na księdza. Nie chodziło o to, że ani w ząb nie umiał liczyć, ale o to, że był niedojrzały,
taki
dzidziuś,
ciepłe
kluchy,
podlizywał
się
komu
popadnie.
Prefekt
powiedział,
że
może
i Rydzyk nie jest mądry, ale przynajmniej pobożny, i że księdzu nie jest potrzebna matematyka" – wspomina Galiński. Po perypetiach
związanych ze Służbą Bezpieczeństwa i ucieczką z kraju ks. Galiński wylądował w Monachium, gdzie w połowie lat 80. został proboszczem Polskiej Misji Katolickiej. To wtedy kolejny raz spotkał się z Rydzykiem, który uciekł z pielgrzymki do Włoch i prosił go o pomoc.
Tadeusz Rydzyk często jeździł z pielgrzymkami. Na jednej z nich, jak pisze Galiński,
późniejszy szef Radia Maryja "przeszedł się po autobusie i zebrał po 100 dolarów - niby na
cele organizacyjne - i wysiadł. Duszpasterz zostawił swoje owce". Wcześniej duchowny dostał
przeniesienie z Krakowa do Torunia, bo "parafianki skarżyły się, że w przyklasztornej salce
w oknach wisi damska garderoba, w nocy słychać śpiewy i piski, a ksiądz Rydzyk przymyka na to
oko". Za nieposłuszeństwo Rydzyk miał być suspendowany. Tekst suspensy został dostarczony
Rydzykowi bez pieczęci i podpisu prowincjonała, jako ostatnie ostrzeżenie. Galiński wspomina
przeszłość Rydzyka także w "Tygodniku Powszechnym". Nie może się nadziwić, jak to się stało, że
zakonnik poszedł taką drogą. "Ojca Rydzyka poznałem wiele lat temu, kiedy był jeszcze
początkującym klerykiem. Obserwowałem, co się z nim działo wtedy i co robił przez wszystkie
kolejne lata. Do dziś nie mogę się pogodzić z tym, jak funkcjonuje najbardziej znany z moich dawnych współbraci" - pisze były brat
zakonny w "TP". "Przy pomocy redemptorystów bawarskich i za zgodą ojca generała, Rydzyk został umieszczony u sióstr zakonnych
w Oberstaufen. Tam miał pełnić posługę duszpasterską i dojść duchowo do siebie. Dochodził, wysyłając do Polski samochody,
prawdopodobnie do Torunia. Nie, nie do klasztoru, ale do znajomego. Rozkręcał także przemysł pielgrzymkowy do Medjugorie, choć
do dziś objawienia nie zostały uznane przez Kościół. Jemu to nie przeszkadzało. (…) Niemcom z kolei wmawiał, że w Polsce jest prześladowany przez komunistów za działalność duszpasterską - poczucie prześladowania zostało mu zresztą do dziś" – wspomina były
zakonnik. Galiński twierdzi, że Rydzyk miał często problemy z władzami zakonu. Wszystko się zmieniło, gdy prowincjonałem w Polsce
został ojciec Leszek Gajda, który był przyjacielem przyszłego szefa katolickiego koncernu medialnego.
Z czasem do ojca Galińskiego zaczęły dochodzić negatywne wiadomości na temat Rydzyka.
Radio Maryja już działało. Pojawiły się pierwsze antysemickie hasła na antenie. "Kto na
antenie katolickiego radia mógłby powiedzieć, że szkoda, iż Hitler nie wyciął Żydów w pień od starców do dzieci. Niestety, to nie było przesłyszenie" – przypomina Galiński. Ale na antenie radia poza antysemickim hasłami zaczęła pojawiać się polityka i różnego rodzaju zarzuty, skierowane np. wobec Jacka Kuronia czy Romana Giertycha, któremu Rydzyk wprost powiedział na
antenie, że go zniszczy. "Rydzyk, jak powiedział, tak zrobił. Zniszczył Giertycha, nie udzielając mu
w radiu poparcia. Poparł w wyborach Jarosława Kaczyńskiego, mimo że to Giertych upominał się
o konstytucyjną ochronę życia od poczęcia do naturalnej śmierci. Kaczyński i jego posłowie ochronę życia mieli gdzieś. Zagłosowali przeciwko. Na znak protestu dymisję złożył marszałek Marek
Jurek. A Rydzykowi to nie przeszkadzało. Bo to był czas, kiedy PiS dawał mu państwowe pieniądze na termy i szkołę".
Były zakonnik zastanawia się, skąd redemptoryści pożyczyli w 2013 roku nadawcy Telewizji Trwam 68 milionów złotych. "Czy na
operowanie taką sumą mieli konieczne pozwolenie Watykanu? Czy nuncjusz apostolski poinformował o tym fakcie Watykan?
A powinien, gdy w grę wchodzą sumy powyżej 5 mln euro. W Niemczech, na Słowacji i w Słowenii poleciały ostatnio głowy biskupów i kurialistów, których nadużycia finansowe wydają się mniejsze niż finansowa samowola Rydzyka i redemptorystów.
W Polsce niczyja głowa nie leci, bo część biskupów tworzy mur wokół toruńskiego zbawcy świata" – podkreśla Galiński i dodaje, że Urząd Skarbowy powinien się zainteresować, skąd redemptoryści mają te pieniądze.
"Kim jest o. Tadeusz Rydzyk, któremu nieustannie pozwala się naruszać praworządność? Dlaczego na jego niejasne operacje finansowe przymykają oczy kościelni zwierzchnicy, podobnie zresztą jak państwowe instytucje kontrolne? Ma to fatalny
wpływ już nie tylko na wiernych Kościoła katolickiego w Polsce, ale również na uczciwych obywateli państwa polskiego, dla
których dobro wspólne jest zobowiązaniem. Dlaczego wolno o. Rydzykowi, zaś wszystkim innym nie?" - pyta Galiński.
W katolickim tygodniku Galiński zadaje znamienne pytanie. "Z jakimi osobami o. Rydzyk nawiązał kontakt – pośredni czy też
bezpośredni – jeszcze przed udzieleniem mu licencji na transmisje radiowe na teren Rosji. Jerzy Morawski, autor telewizyjnego reportażu »Imperium ojca Rydzyka«, twierdzi, że w udzieleniu jej zasadniczą rolę odegrali ludzie KGB. Czy to przypadek,
że polityczne programy Radia Maryja całkowicie odpowiadały założeniom polityki zagranicznej Kremla, z pominięciem polskiej racji stanu? Myślę przede wszystkim o sprawie wejścia Polski do NATO i członkostwa w Unii Europejskiej, ale także o
pogłębianiu podziałów w Kościele i społeczeństwie polskim. Czego Kremlowi nie udało się osiągnąć przez stulecia, polski redemptorysta zrobił w ciągu kilkunastu lat: podzielił polski Episkopat".
Epilog: Były redemptorysta zwraca uwagę, że rzymski generał zgromadzenia nie reaguje na działalność szefa Radia Maryja dlatego,
bo polscy bracia mydlą mu oczy. "Dla generała Rydzyk jest świętym charyzmatykiem, a ataki na niego to zemsta liberalnych,
antykościelnych sił" – zaznacza. Galiński przyznaje, że z zamiarem opuszczenia zakonu nosił się kilka lat. "W końcu napisałem podanie o zwolnienie mnie ze ślubów, by móc opowiedzieć o tym, jak redemptorystów zalała »mętna woda«. Poczułem spokój. Mówić o tym
wszystkim zdecydowałem się teraz, bo o tym trzeba mówić. Myślałem kiedyś, że redemptoryści zmądrzeją, że ujarzmią Rydzyka. Ale
to Rydzyk rządzi już redemptorystami. Niestety, widzę, że Rydzyk rządzi też polskim Kościołem" – konstatuje Jerzy Galiński.
Z KRAJU I ZE ŚWIATA.
S
STTR
RO
ON
NN
NIIC
CZ
ZYY PPR
RZ
ZEEG
GLLĄ
ĄD
D PPR
RA
AS
SYY II IIN
NTTEER
RN
NEETTU
U..
PPO
OD
DR
RÓ
ÓŻŻEE K
KSSZZTTAAŁŁC
CĄĄ??!!
Kancelaria Sejmu wydała w ubiegłym roku aż 3,1 mln złotych na zagraniczne podróże posłów. Podróży było 270, a na każdą
podatnicy wydali średnio 11,5 tys. złotych. Poniżej lista siedmiu najdroższych wyjazdów polskich posłów.
1. Quito (Ekwador). Wyjazd na sesję Unii Międzyparlamentarnej do Ekwadoru był najdroższym wyjazdem posłów w 2013 roku. Quito
zwiedzili m.in. Wanda Nowicka i Ryszard Kalisz, a cała podróż kosztowała 139,8 tys. złotych.
2. Dżakarta (Indonezja). Dżakartę i Denpasar odwiedziło łącznie sześciu posłów. Koszt? 125,5 tys. złotych.
3. Strasburg (Francja). Strasburg był najczęściej odwiedzanym przez polskich parlamentarzystów miejscem. Najdroższy wyjazd
(wzięło w nim udział 15 posłów) kosztował aż 105,1 tys. złotych.
4. Tbilisi (Gruzja). Wśród najczęściej odwiedzanych krajów przez polskich posłów jest Gruzja. Podróże do tego kraju kosztowały podatnika 86,4 tys. złotych. Jako obserwatorzy w wyborach parlamentarnych lub prezydenckich politycy odwiedzali Kutaisi i Tbilisi.
5. Pekin (Chiny). Wyjazd polityków do Chin, gdzie zobaczyli Pekin i Kanton, kosztował 75,2 tys. złotych.
6. Dubrownik (Chorwacja). Wizyta 11. posłów była warta 74,5 tys. złotych.
7. Singapur. Wyjazd czterech polityków do Singapuru kosztował "tylko" 63,9 tys. złotych.
Posłowie ciężko pracują - to im się należy?!
1. Waldemar Pawlak i Iwona Grzymała. Jego żona skarżyła się, że miała już dość jego kochanek i romansów. O wielu kobietach byłego premiera więc pewnie nawet nie usłyszeliśmy. Lata lecą, a Pawlak nie zwalnia tempa. Ostatnio spotyka się z piękną panią konsul z Krakowa.
2. Ryszard Kalisz – W jego blondynkach gubili się nawet współimprezowicze posła–celebryty. Podobno po narodzinach syna się ustatkował.
3. Tomasz Kaczmarek z Katarzyną Sztylc. Tomasz Kaczmarek zasłynął z uwodzenia Beaty Sawickiej, ale to była ponoć tylko praca. Gdy rozbił
luksusowe porsche cayenne okazało się, że należy do jego narzeczonej – innej niż dziewczyna, o której mówił kilka tygodni wcześniej.
4. A wszystkiemu bacznie przygląda się znany śledczy poseł Antoni Macierewicz.
ZNALEZIONE W INTERNECIE .
#/ Jaka praca taka płaca?!
W rankingu najbogatszych polityków świata próżno szukać zwycięzcy
wśród arabskich szejków. Zwycięzcą jest prezydent Rosji, Władimir
Władimirowicz Putin. Prywatny majątek Władimira Putina - jeśli
wierzyć szacunkom dziennikarzy - wynosi 70 mld dolarów, to jest około
1/10 PKB Polski (PKB Polski za 2013 r. wg parytetu siły nabywczej
wynosi 813 mld dolarów). Taka fortuna stawia prezydenta Rosji
praktycznie na równi z najbogatszym człowiekiem na Ziemi, Billem
Gatesem, którego majątek jest wyceniany przez Indeks Bloomberga
na 78 mld dolarów. Majątek Władimira Putina, jak szacował Bloomberg
we wrześniu 2013 r., został wyliczony na podstawie wywiadu, jaki
Stanislav Belkovsky (rosyjski politolog) udzielił dziennikowi Die Welt
w 2007 r. Belkovsky powiedział wówczas, że Putin kontroluje 37 proc.
akcji Surgutneftegazu i 4,5 proc. Gazpromu.
#/Kazanie.
15 marca, podczas kazania w Poznaniu, ksiądz Stanisław Małkowski
mówił: "Trzeba się zbroić, bo kraj jest zagrożony. Emigracja to
zamierzone działanie rządzących Polską. Chodzi o to, żeby nasze
społeczeństwo wymarło". Ksiądz nie szczędził też krytycznych uwag
pod adresem rządu i Platformy. Słowa duchownego oburzyły wiernych.
Jeden z nich wstał i przerwał kazanie głośno mówiąc: Ksiądz mija się
z prawdą. Nigdy nie mieliśmy takiej wolności w Polsce jak teraz.
I Kościół też nie cieszył się taką wolnością - powiedział starszy
mężczyzna. Wiele osób zaczęło klaskać i zagłuszać kazanie, a
następnie opuściło kościół. Zajście skomentował rzecznik Episkopatu
ks. Józef Kloch na antenie Radia Zet: Kościół nie jest miejscem na
przedstawianie swych politycznych poglądów. To nie rola księdza.
#/Nieposłuszny kardynał.
Zagraniczne media komentują sprawę wydania w Polsce książki
"Jestem bardzo w rękach Bożych", która stanowi zbiór osobistych
notatek Jana Pawła II. Papież Polak poprosił w swoim testamencie,
aby notatki te spalić. Jednak inną decyzję podjął kard. Stanisław
Dziwisz, który udostępnił je jako dowód w procesie beatyfikacyjnym
Karola Wojtyły. Zdaniem komentatorów CNN Dziwisz złamał
fundamentalną zasadę Kościoła: okazał nieposłuszeństwo papieżowi.
#/ Kto tu jest chory?
75-letniej kobiecie chorej na alzheimera grozi więzienie za to, że nie
wiedząc co robi, próbowała ukraść ze sklepu sałatkę kosztującą 2,99.
Koszt procesu będzie tysiąc razy większy. Gdzie jest granica między
prawem a zdrowym rozsądkiem? Kobieta próbowała wynieść ze
sklepu sałatkę warzywną. Pracownicy wezwali policję. - Policja
zobowiązana jest do postępowania zgodnie z prawem i w jego
granicach - mówi asp. Magdalena Szczepanowska z Komendy
Powiatowej Policji w Świdniku. - Postąpiliśmy w tej sprawie zgodnie z
metodyką - dodaje. Do sądu wysłano więc wniosek o ukaranie kobiety,
w którym wyraźnie zaznaczono, że 75-latka choruje na alzheimera.
Wykroczeniem jest każdy czyn, gdzie wartość szkody wynosi najwięcej
420 zł, dolny próg nie jest określony. Dlatego nawet jeśli ktoś ukradnie
przedmiot wart choćby jeden grosz sąd jest zobligowany do
przeprowadzenia postępowania. I to niezależnie od czynu, bo przy
wykroczeniu zasada niskiej szkodliwości czynu nie obowiązuje.
CYTATY.
#/ "Kijowski Majdan prokurowali wysłannicy oraz najemnicy z zewnątrz, także żydowskiego pochodzenia i za pieniądze
z międzynarodowej lichwy ” ( Jan Kobylański - milioner i sponsor Radia Maryja)
#/ "Rosja to stacja benzynowa udająca państwo" ( John McCain - senator USA)
#/ ”W skład Rosji "powróci" już niedługo Mołdawia, Ukraina, pozostałe republiki ZSRR, a także Finlandia i Polska"
(Roman Kokoriew - przedstawiciel Federacji Rosyjskiej w Radzie Europy)
(Karolina Korwin Piotrowska - dziennikarka)
#/ Celebryta w Polsce z założenia jest kretynem"
Czy wiesz że …
#/ Przepracowanie lekarzy może zagrażać pacjentom. Problem jest w całej Polsce – potwierdzają najnowsze dane Państwowej Inspekcji Pracy.
Inspektorzy weszli do blisko 300 szpitali i sprawdzili, po ile godzin pracują lekarze. - Jest gorzej niż w poprzednich latach – mówi Teresa Cabała z PIP. Co piąty szpital łamie
przepisy o czasie pracy. Po 24-godzinnym dyżurze, zamiast 11 godzin przerwy, lekarze biorą bez odpoczynku kolejne dyżury. Rekord należy do neurologa, który
spędził w pracy (w szpitalu i w gotowości pod telefonem w domu) bez przerwy 175 godzin, czyli tydzień. Powszechne jest obchodzenie przepisów. Lekarze na
etacie (mogą pracować do 48 godzin tygodniowo) po godzinach pracują na umowę-zlecenie albo jako pracownicy zewnętrznej firmy, z którą szpital podpisuje kontrakt.
A rano ponownie przychodzą do pracy na etat. Są w stanie tak przepracować 55, 88 albo 96 godzin. W ciągu roku dozwolone jest 416 nadgodzin, rekordzista miał 1245.
#/ Wg danych GUS w 2013r. odnotowano najniższy ujemny przyrost naturalny w powojennej historii Polski. Liczba zgonów była większa od liczby urodzeń o ponad 15tys.
SONDAŻE, NOTOWANIA … 12.03.2014r. Sondaż CBOS
PO – 26%, PiS – 24%, SLD –7%, PSL –4 %, TR – 3%, NP-3%, SP – 2%, PR – 2%
Objaśnienie skrótów: TR - Twój Ruch (Janusz Palikot), NP - Nowa Prawica (Korwin Mikke), SP - Solidarna Polska (Zbigniew Ziobro), PR - Polska Razem (Jarosław Gowin).
SPORT.
Kamil Stoch z Kryształową Kulą!
Kamil Stoch wywalczył tytuł najlepszego skoczka narciarskiego sezonu 2013/2014.
Już przed kończącym sezon turniejem na wielkiej skoczni w Planicy było wiadomo, że nikt już nie zdoła wyprzedzić
naszego mistrza w walce o tytuł najlepszego w kończącym się sezonie. Kamil w nagrodę za swój sukces otrzymał
tradycyjną Kryształową Kulę. O drugie za plecami Stocha miejsce toczyła się zażarta walka do ostatniego skoku w
sezonie. Drugie miejsce w klasyfikacji sezonu zdobył Słoweniec Peter Prevc dosłownie rutem na taśmę. Wygrał
bowiem ostatni konkurs a jego największy rywal, Niemiec Severin Freund był drugi. Zdobyta różnica 20 pkt
wystarczyła Prevcowi do wyprzedzenia Niemca o zaledwie 9pkt! Miejsca Polaków: 17 - Kot Maciej, 20 - Piotr Żyła, 25
- Jan Ziobro, 35 - Krzysztof Biegun, 38 - Klemens Murańka, 49 - Dawid Kubacki i 81 - Stefan Hula.
Kamil Stoch zakończył sezon 2013/2014 nie tylko jako najlepszy zawodnik w rywalizacji sportowej Pucharu Świata skoczków
narciarskich, ale także jako lider listy płac. Na konto Polaka trafiło 147 500 franków szwajcarskich, tj. ok. 509 tys. zł.
Miechów. Piłka nożna - turniej gmin.
16 marca rozegrano kolejny turniej piłki nożnej halowej o tytuł najlepszej drużyny samorządowej powiatu miechowskiego. Tym razem
samorządowcy walczyli o puchar Burmistrza Gminy i Miasta Miechów Dariusza Marczewskiego. Samorządowcy grali w hali przy
Gimnazjum nr 1 w Miechowie. Pierwsze miejsce zdobyła drużyna gospodarzy, która wystąpiła w składzie: Radosław Jurkowski - kpt.,
Robert Maniak, Krzysztof Młyński, Krzysztof Szymanek, Adam Woźniak, Jarosław Siółko, Stefan Kwiecień, Mirosław Kucharski,
Tomasz Krochmal. Najlepszymi graczy miechowskiego turnieju zostali wybrani: najlepszy strzelec (ex equo) Jarosław Siółko i Adam
Woźniak po 6 bramek Najlepszy bramkarz Mariusz Wrzesień z Charsznicy. Puchar Fair Play - Słaboszów.
Poniżej krótki fotoreportaż z Miechowa i tabela po czterech turniejach cyklu.
Zbiórka uczestników turnieju (zdj.-1). Puchary i nagrody ufundowane przez Burmistza Miechowa (zdj.-2). Fundator nagród i organizator cyklu
turniejów Robert Maniak (zdj.-3). Kapitan zwycięskiej drużyny odbiera nagrody (zdj.-4). Zwycięzcy turnieju drużyna Miechowa (zdj.-5).
Lokata
1.
2.
3.
4.
5.
Drużyna
Punkty
Miechów
Gołcza
Słaboszów
Charsznica
Kozłów
36
32
24
18
12
Bramki
42-20
35-23
24-27
17-18
22-52
Słaboszów 15.12.2013
miejsce
II
I
III
V
IV
Kozłów 19.01.2014
miejsce
I
II
IV
III
V
Gołcza 23.02.2014
miejsce
II
III
I
IV
V
Miechów 16.03.2014
miejsce
I - 9pkt.
II - 7pkt.
IV - 6pkt.
III - 7pkt.
V - 0pkt.
Piłka nożna młodzieżowa.
#/ 1 marca, w hali sportowej w Słomnikach, odbył się turniej piłki nożnej halowej trampkarzy "Skulik Cup". Jest to doroczny
turniej organizowany przez Firmę Budowlaną p. Piotra Skulika. Firma ta była fundatorem pamiątkowych pucharów dla pierwszych
3 drużyn. Poza tym wszystkie drużyny zostały uhonorowane dyplomami a zwycięzca tegorocznego turnieju, przez co najmniej rok,
będzie w posiadaniu pucharu przechodniego. W turnieju wzięło udział 8 zespołów: AP Gołcza, LKS Niedźwiedź, Pogoń Miechów, Ekler
Baranówka, Proszowianka Proszowice, Michałowianka Michałowice oraz Słomniczanka Słomniki (2 drużyny). Pucharu przechodniego
bronili zwycięzcy turnieju w 2013 roku trampkarze MKS "Pogoń” Miechów. Niestety nasi młodzi piłkarze nie obronili pucharu zajmując
trzecie miejsce. W eliminacjach Pogoń pokonała AP Gołcza 2-0, Słomniczankę 1-0 i przegrała z Niedźwiedziem 0-3. W półfinale uległa
0-3 Eklerowi Baranówka, ale w spotkaniu o 3. miejsce zrewanżowała się Niedźwiedziowi, wygrywając 1-0. Siódme miejsce zajęli
zawodnicy Akademii Piłkarskiej z Gołczy. Turniej wygrali trampkarze Proszowianki. Mecze były bardzo zacięte ale grano fair.
Piotr Skulik ufundował również statuetki indywidualne dla najlepszych zawodników turnieju: Król strzelców: Damian Turek
(Proszowianka). Najlepszy zawodnik: Kacper Stefańczyk (Ekler Baranówka). Najlepszy bramkarz: Paweł Rosół (LKS Niedźwiedź).
#/ Bardzo dobrze spisali się młodzi piłkarze z powiatu miechowskiego w halowych mistrzostwach olkuskiego Podokręgu Piłki Nożnej
młodzików. W zawodach wystartowało 12 ekip. W finale Akademia Piłkarska Gołcza pokonała Pogoń Miechów 3-1.
"Akademicy" trenowani przez Marcina Dudzińskiego wygrali wszystkie 7 spotkań turniejowych, w których zdobyli 16 goli, a stracili
tylko 1. Najlepszym zawodnikiem imprezy został Kamil Migza z Gołczy.
#/Pogoń Miechów została halowym mistrzem Podokręgu Olkusz w kategorii orlików. Pogoń w finale wygrała z Trzema
Koronami Żarnowiec 2:1, a w meczu o trzecie miejsce Akademia Piłkarska Gołcza pokonała Słowik Olkusz 2:1.
Na kolejnych miejscach uplasowali się: Piliczanka Pilica, Ciężkowianka, Centuria Chechło, Słowik II, Spójnia Osiek i Ciężkowianka II.
Piłka nożna - Ruszyły rozgrywki rundy rewanżowej w klasie "A".
Po zimowej przerwie wyszli na boiska także piłkarze olkuskiej klasy "A", w której grają 3 drużyny z terenu powiatu miechowskiego.
W 16 kolejce rozgrywek Miechowska Pogoń, na własnym stadionie pokonała wicelidera tej klasy rozgrywkowej Pilicę z Wierbki 2:1,
a Northstar Miechów uległ na wyjeździe drużynie Promień Przeginia 1:6. Miłą niespodziankę sprawił Strażak Przybysławice, który
wygrał na wyjeździe w Wielmoży z tamtejszą Wielmożanką 2:1. W 17-tej kolejce Pogoń uległa w Pilicy rezerwom Piliczanki 0:1,
Northstar przegrał w Miechowie z Wielmożanką 0:5, a Strażak poległ u siebie z Laskowianką Laski 1:2.
Brawo siatkarze Gryfa!
Ten dyplom przywieźli siatkarze miechowskiego "Gryfa" z turnieju charytatywnego w Katowicach.
W czasie "Turnieju dla Franka" zbierano fundusze na rehabilitację niepełnosprawnego chłopca. Wyrazy
uznania dla naszych siatkarzy za wielkie serce i wrażliwość na nieszczęścia, które spotykają dzieci.
23 marca "Gryf" wziął udział w IX Siatkarskim Memoriale im. Leszka Turka w Książu Wielkim wraz
z drużynami: "Intensity" i "Luksusowi" z Krakowa oraz reprezentacją Liceum Ogólnokształcącego
Miechów. Gryfici wygrali memoriał pokonując w finale Intensity 3:2. Trzecie miejsce dla Luksusowych
a czwarte dla miechowskich licealistów. Najlepszym zawodnikiem memoriału został wybrany atakujący
Gryfa Mateusz Podyma. Ze zmiennym szczęściem grają nasi siatkarze w rozgrywkach III Ligi Amatorskiej Małopolskiego TKKF.
23 marca przegrali z Intensity w Krakowie 1:2 a 24 marca wygrali u siebie z AGH Kraków 2:1. Aktualnie Gryf lokuje się w środku tabeli
zajmując w swojej klasie 7 miejsce z 17 zdobytymi punktami na koncie.
ŚWIERSZCZYK MIECHOWSKI.
Burmistrz Miechowa kadencji 2010-2014 działa.
Data i miejsce urodzenia: 28-03-1981, Miechów.
Wykształcenie: wyższe.
Zawód: pracownik samorządowy.
Stan cywilny: kawaler. Przynależność partyjna: -Wykształcenie: mgr - Uniwersytet Śląski w Katowicach – Wydział
Prawa i Administracji. Wynik – b. dobry. Studia Podyplomowe – UJ Kraków
Burmistrz Miechowa działa.
#/ Przebudowa placu targowego (poniżej wizualizacja projektu).
3 marca przekazano plac budowy w związku z przebudową i rozbudową
placu targowego przy ul. Wesołej w Miechowie. Zakres robót obejmuje
wymianę nawierzchni placu na kostkę brukową, budowę wiat handlowych,
kamiennego ogrodzenia, schodów, kanalizacji deszczowej, oświetlenia
terenu placu, remont parkingu i chodników oraz zasadzenie nowych drzew
ozdobnych. Prace będą tak prowadzone by zachować ciągłość
odbywającego się w dni targowe handlu. Projekt placu wymagał
uzgodnienia z Małopolskim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków w
Krakowie w związku z tym, iż teren placu znajduje się w strefie ochrony
konserwatorskiej B (przedmieścia XIX i XX w.) i przedsięwzięcie to jest
realizowane na warunkach ochrony dziedzictwa kulturowego i zabytków oraz dóbr kultury współczesnej.
Wartość inwestycji wynosi 982 119,72 zł, z czego 75 % kosztów kwalifikowanych to dofinansowanie w ramach środków
europejskich - działania „Podstawowe usługi dla gospodarki i ludności wiejskiej” objęte PROW na lata 2007-2013.
Termin zakończenia prac planowany jest na 30 czerwca br. Wykonawca – Budkomplex sp.j. z Bochni.
Inspekcja wykonania intalacji solarnych. Lampy LED.
#/ Jak juz informowaliśmy, gmina Miechów od 2013 roku realizuje projekt w ramach
Szwajcarsko-Polskiego Programu Współpracy. Aktualnie na terenie naszej gminy trwają
montaże kolektorów słonecznych. Do końca 2016 roku mają zostać one zamontowane na
420 domach prywatnych i 7 budynkach użyteczności publicznej. 17 marca odbyła się
kontrolna inspekcja wykonanych dotychczas instalacji systemów energii odnawialnej.
Pierwsza część spotkania z przedstawicielami biura Szwajcarsko-Polskiego
Programu Współpracy oraz przedstawicielami głównych firm wykonujących projekt miała
miejsce w UGiM w Miechowie. Burmistrz Dariusz Marczewski przywitał zebranych gości
i omówił realizację projektu na naszym terenie. Następnie odwiedzano gospodarstwa,
w których zamontowano systemy solarne oraz beneficjentów, u których instalacja jest
w trakcie realizacji. Przedstawiciele szwajcarskiej strony projektu byli zainteresowani na
jakim etapie są wykonywane prace oraz jak odbywa się sam montaż. –Podczas kontroli
sprawdzano, czy program jest realizowany zgodnie z założeniami oraz, czy wykonawcy stosują się do norm wynikających z projektu.
Szczególną uwagę zwrócono, czy przestrzegane są przepisy BHP w trakcie montażu – podkreśla koordynator projektu w gminie
Miechów. Goście ze Szwajcarii pytali mieszkańców gminy, czy kolektory spełniają ich oczekiwania. Sprawdzano również wiedzę
beneficjentów na temat użyteczności kolektorów oraz co należy robić w razie ich awarii. Przedstawiciele Szwajcarsko-Polskiego
Programu Współpracy bardzo pozytywnie ocenili już wykonane prace oraz nie ukrywali zadowolenia, że Gmina włącza się także w inne
projekty dotyczących ochrony środowiska. Dobrze to wróży przyszłej współpracy.
W wizytacji instalacji wzięli udział przedstawiciele Biura Szwajcarsko-Polskiego Programu Współpracy - Óscar Charro i Juan Jose
Martin Rosano, przedstawiciele firm VIESSMANN i Wachelka – generalni wykonawcy projektu, przedstawiciel gminy Niepołomice,
inspektor nadzoru, Burmistrz Gminy i Miasta oraz przedstawiciele urzędu odpowiedzialni za realizację programu (patrz zdjęcie obok).
Po wykonaniu instalacji solarnej, u każdego beneficjenta pojawia się dwuosobowy serwis firmy Viessmann. Dokonuje on bardzo
dokładnego sprawdzenia wykonania instalacji paneli słonecznych i pozostałych urządzeń instalacji oraz dokonuje finalnej regulacji
i nastawy urządzeń. Program przewiduje 10-letnią gwarancję na działanie urządzeń. Po 5 latach jest planowany przegląd serwisowy
wraz z wymianą czynnika grzejnego czyli roztworu glikolu. W razie awarii użytkownik powiadamia o tym telefonicznie serwis firmowy.
#/ W lutym i marcu zainstalowano w mieście pierwsze ledowe lampy uliczne. Ich eksploatacja jest znacznie tańsza od używanych
dotychczas lamp rtęciowych. 22 nowe lampy, każda o mocy 56 watów, oświetlają już ulice Warszawską i Partyzantów. W ciągu
jednego roku taka lampa zużywa 224 kWh energii, podczas gdy tradycyjna lampa rtęciowa aż 600 kWh.
- Oznacza to, że zużycie prądu w ciągu roku dzięki nowym lampom, zmniejszy się prawie trzykrotnie. Nowe oprawy, to nie tylko
oszczędność energii, ale również lepsze oświetlenie. Jakość starych lamp pozostawia bardzo wiele do życzenia - mówi burmistrz
D.Marczewski. W najbliższym czasie gmina ma zamiar kontynuować wymianę lamp. Planowane jest pozyskanie na ten cel środków
zewnętrznych. Jednym ze źródeł finansowania operacji ma być Program Rozwoju Obszarów Wiejskich.
(za "DP")
Gmina Smarczewo powiat Śmiechowski. (83)
Także w Smarczewie i powiecie Śmiechowskim już czuć zbliżające się wybory samorządowe. Objawili się osobnicy, którzy publicznie zadeklarowali
swój udział w wyborach na stanowisko gminnego wójta. Jednym z nich jest oczywiście nasz bohater Krzysztof Sosenka, który przez 4 lata poprzedniej
kadencji zmagał się bez powodzenia z wójtowskimi obowiązkami i jak pamiętamy zupełnie sobie z tym nie radził. Nieudolność w pozyskiwaniu
zewnętrznych środków, w czasie gdy inne samorządy czerpały z unijnego wsparcia pełnymi garściami, spowodowało dalsze opóźnienie cywilizacyjne
gminy. Pozostawił następcy sięgające kilkunastu milionów zadłużenie. Kolejnym chętnym do fotela wójta jest miejscowa podobno blond piękność. No
cóż to rzecz gustu. Pani ta reklamuje się jak może ale niestety jej przygotowanie do kierowania samorządem jest żadne. Trzeci łasy na wójtowski tron to
miejscowy lewicowy demagog lansujący się w żałosnym stylu. Podłącza się jak może pod cudze inicjatywy traktując wyborców jak niepełnosprawnych.
Całe to kabaretowe towarzystwo łączy jedno - chęć dorwania się do wójtowskiego uposażenia. To jest ich główny motyw swoich usilnych zabiegów
przed zbliżającymi się wyborami. Jak mogłaby funkcjonować gmina pod ich rządami lepiej nie myśleć. Na szczęście ludzie mają swój rozum.
Poczta – czyli od Was do nos
Ciężko wejść do naszego miechowskiego szpitala bo trwa właśnie ocieplanie wszystkich po kolei budynków. W którymś z poprzednich numerów pisał
pan, że zaległe zobowiązania finansowe Szpitala Św. Anny w zeszłym roku sięgnęły ponad 16 milionów złotych! Dalej przeczytałem, że na koniec 2013
roku ta kwota może się jeszcze powiększyć. Skąd zatem są środki na te roboty? Proszę mi wytłumaczyć ten
fenomen: szpital ma olbrzymie długi, które wciąż rosną ale to nie przeszkadza mu w prowadzeniu poważnej i
ECHO MIECHOWA
kosztownej inwestycji czyli ocieplaniu budynków. Takie postępowanie skłania do rozważania różnych
ISSN 1898-0716 Ns. Rej. Pr 152/08
scenariuszy dotyczących przyszłości szpitala. Oto moja hipoteza. Ociepli się budynki, dosprzętowi oddziały
Wydawca : Stowarzyszenie
szpitalne a jak długi przekroczą dopuszczalne limity to się po prostu szpital sprywatyzuje. Nowy właściciel
Im. Macieja Miechowity
dostanie jednostkę w wyjątkowo dobrym stanie. Ja już się nawet domyślam kto może być tym nowym
ul. Targowa 6/3
32-200 Miechów
właścicielem bo to wcale nie jest trudna zagadka.
jo alex
Redakcja : os. Młodych 5
Od redakcji: rzeczywiście niewesoła hipoteza. No cóż, pożyjemy zobaczymy.
Redaktor naczelny: J.P.Janus
Tel. red. 607-060-969
Kor: [email protected]
http://echomiechowa.iap.pl/

Podobne dokumenty