Zima, zima śniegu ni ma…

Transkrypt

Zima, zima śniegu ni ma…
Prezenty, prezenty…
Wszyscy mówią, że najlepszym prezentem na święta jest jakaś laurka lub inna
rzecz zrobiona własnoręcznie. Tak naprawdę zaraz zostanie ona wyrzucona do
śmieci albo będzie walała się na strychu. Ja wam zaraz powiem jakby tu wybrnąć z
sytuacji, z której nie ma ratunku. Kupić coś dobrego i żeby drugiej osobie się
spodobało. Dla dziewczyny sugerowałbym etui na telefon, misia, poduszkę lub
książkę (ostatnio bardzo dużo dziewczyn czyta), a dla chłopaka sprzęt sportowy,
jakieś śmieszne zdjęcie grupowe lub film "komediowy" ;). Miłego obdarowywania
prezentami i WESOŁYCH ŚWIĄT !!!
Wiktor Dydyński
Zima, zima śniegu ni ma…
Pierwszy dzień zimy nastąpi dopiero 21 grudnia a zima w reklamach następuje
już na początku października. Jest to dla mnie zupełnie niezrozumiałe.
Reklamowcy robią tak zwane „triki cenowe”. Polegają one na tym, że
przekreśloną cenę podaje się wziętą z kosmosu, a normalną podaje się starą cenę.
Dla mnie to jest oszustwo. Najlepsze są jednak reklamy „Tesco”. Na początku
października jedna z nich brzmiała tak: „Już za dziewięć tygodni święta”.
Dziewięć tygodni to przecież ponad dwa miesiące! Jednak reklama tej samej sieci
handlowej z przed paru dni brzmiała: „Za dwa tygodnie święta”. Z tych reklam
wynika, że im (teoretycznie) bliżej danego święta tym jest do niego dalej. Według
mnie to totalne nieporozumienie. O co w tym wszystkim w ogóle chodzi?
Najlepszym sposobem na „uporządkowanie” tego rozgardiaszu jest zrobienie w
Polsce takiego „Black Friday”. Wtedy można by było kupić coś taniej niż w
okresie świątecznym.
Michał Jakubczak
Konkurs bożonarodzeniowy
W środę 10 grudnia odbył się konkurs językowy w szkole nr 1.Został on
podzielony na dwie części na j. niemiecki i j. angielski. Wszystkie szkoły się
zjawiły. Na początku szanowna P. dyrektor miło i serdecznie przywitała nas.
Następnie dwoje dzieci z klas szóstych przedstawiło nam w sposób multimedialny
tradycje i obyczaje Niemiec i Anglii. Po chwili wspólnie kolędowaliśmy .Potem
organizator przedstawił zasady konkursu. Po skończonej pracy mieliśmy
poczęstunek .Na zakończenie podali wyniki. Nie zdobyliśmy 1. Miejsca, ale
świetnie się bawiliśmy, a na tym miało to polegać. W nagrodę dostaliśmy
kalendarze adwentowe.
Hubert Jakowicki

Podobne dokumenty