Szanse otwartego kształcenia na odległość na poziomie wy
Transkrypt
Szanse otwartego kształcenia na odległość na poziomie wy
Jerzy Mischke Ośrodek Edukacji Niestacjonarnej Akademii Górniczo-Hutniczej Szanse otwartego kształcenia na odległość na poziomie wyższym w oparciu o doświadczenia Ośrodka edukacji niestacjonarnej AGH Wprowadzenie Stan i perspektywy rozwoju w Polsce otwartego kształcenia na odległość trzeba rozważać w kontekście rozwoju tej dziedziny w świecie, a w szczególności w Europie. Otwarta edukacja niestacjonarna1 (ang. Open Distance Learning) ma już ponad stuletnią historię, a w ostatnich 30 latach – dzięki wykorzystywaniu najnowszych zdobyczy psychologii, informatyki oraz innych nauk – gwałtownie się rozwija, wspomagana funduszami publicznymi i polityką rządów. Pierwsza szkoła korespondencyjna powstała w Anglii w 1840 roku, następne: w 1856 r. w Berlinie, 1860 r. – w USA, 1916 r. – w Polsce2. Pierwsze ustawy o edukacji na odległość przyjęto w Norwegii w roku 1914. W latach 1960–1990 powstało wiele instytucji kształcących systemem Otwartej Edukacji Niestacjonarnej, między innymi2: – 1969 Open University W. Brytania, – 1986 Uniwersytet Otwarty „Paryż VII” w Vincennes – Francja, – 1973 Everyma’s University Tel-Aviv – Izrael – 1973 Universidad Nacional de Education a Distanca – Hiszpania, – 1974 Fernuniversität – Niemcy, – 1975 University of Lagos Correspondence and Open Studies Unit – Nigeria, – 1978 Universidad Nacional Abierta – Wenezuela, – 1984 Open University w Heerlen – Holandia, – Uniwersytet DIPOLI – Finlandia, Entente Inter-Universitaire de l’Est – Francja (obejmujący uniwersytety w Dijon, Nancy, Mulhouse, Strasburgu, Reims, Besançon i Metz), Uniwersytety w Pakistanie, Afryce Południowej, Kostaryce, Sri Lance, Indonezji i inne. W ostatnich latach pojawiły się megauniwersytety3, kształcące więcej niż 120 000 studentów każdy. Poniżej, w tabeli, przytoczono kilka przykładów charakteryzujących ten nowy typ uczelni. Kraj Chiny Francja Indonezja W. Brytania 1979 Liczba słuchaczy studiów kończonych dyplomem 530 000 (w 1994 r.) Koszt kursu* 40% 1939 184 614 (w 1994 r.) 50% 1984 1969 353 000 (w 1995 r.) 157 450 (w 1994 r.) 15% 50% Nazwa instytucji Założenie China TV University System Centre Nationale d’Enseignement à Distance Universitas Terbuka Open University * w procencie średnich kosztów w danym kraju 1 Jest to metoda, w której nauczane treści są przekazywane za pomocą różnych nośników (specjalnie przygotowane teksty dostarczane pocztą lub elektronicznie, kasety audio i wideo, CD-ROM, komputerowe programy symulacyjne itp.) i wspomagane kontaktami nauczyciela z uczniami oraz uczniów między sobą bezpośrednio, a także za pomocą radia, komputera, telefonu i faksu, wideokonferencji. 2 J. Połtórzycki, Edukacja dorosłych za granicą, Wyd. Adam Marszałek, Toruń 1998. 3 J. S. Daniel Mega-Universities and Knowledge Media Kogan Page Limited 1996. 1 Ostatni z nich, będący pierwowzorem dla większości powstających uczelni kształcących zdalnie, warto opisać nieco szerzej4. Open University prowadzi trzy rodzaje studiów: • Studia dyplomowe (undergraduate), prowadzące do tytułu bachelor of arts lub bachelor of science (BA lub BSc), master of arts lub science (MA, MSc); • Studia podyplomowe (postgraduate), prowadzące do uzyskania stopni naukowych bachelor of philosophy, master of philosophy i philosophy doctor; • Studia niedyplomowe (self-contained associate courses) mające charakter szkolenia zawodowego. Niżej przytoczono dane ilustrujące dynamikę rozwoju uczelni i technologii kształcenia. Liczba studentów Pracowników Pracowników akademickich w centrali Prac. akademickich w biurach region. Tutorów Administracja i obsługa Proporcje studentów do nauczycieli Studenta / pracownika Studentów / nauczyciela akademickiego Studentów / nauczycieli i tutorów razem 1977 19 600 5 756 288 196 5 262 10 3.3 40 3.3 1991 75 000 6 167 810 740 3 148 1469 Komentarz Przyrost 295% Przyrost 7% Przyrost 67% Nowa kategoria Zmniejszenie o 40% Przyrost 147-krotny 12.1 92.5 15.9 Przyrost 266% Przyrost 210% Przyrost 384% Są organizowane zajęcia szkoły letniej oraz spotkania z opiekunami w obrębie miejsca zamieszkania studentów (15% czasu przeznaczonego na studia). Wykłady telewizyjne i radiowe – najbardziej popularne formy przekazu – zajmują nie więcej niż 10% czasu studiów. Badania dotyczące funkcjonowania uczelni prowadzi się w powołanym specjalnie w tym celu Instytucie Technologii Kształcenia. Do kontroli postępów nauki wykorzystywany jest system komputerowy, ale w ten sposób zalicza się tylko około 30% egzaminów. Od początku istnienia uniwersytetu komputery wykorzystywano do: sprawdzania osiągnięć uczących się, transferu informacji do i od studenta, symulowania procesów i trudnych sytuacji, przechowywania w pamięci osiągnięć i poprzednich etapów uczenia się (po dwóch latach pracy dydaktycznej, tzn. w styczniu 1973 r. OU dysponował już ponad 700 programami). Na tym tle można oceniać podjętą przez European Trainig Fundation (ETF) inicjatywę wspomagania rozwoju Otwartej Edukacji Niestacjonarnej w krajach Europy Wschodniej i Środkowej5, w wyniku której powstał nasz Ośrodek. Ośrodek Edukacji Niestacjonarnej powstał przed trzema laty w ramach programu ETF (Multicountry Program for Distance Education), wspomaganego funduszami PHARE. W ramach tego programu utworzono w Polsce 8 takich ośrodków w pięciu uczelniach i trzech Centrach Kształcenia Ustawicznego. Tylko w AGH Ośrodek jest regulaminowo zobowiązany do działania na rzecz modernizacji dydaktyki prowadzonej na poszczególnych wydziałach i właśnie tego typu działania są domeną prac Ośrodka. W zamyśle sponsorów (ETF) podobne ośrodki działające w różnych krajach Europy Wschodniej i Środkowej miały utworzyć sieć (network) współpracujących ze sobą 40 placówek, będących promotorami otwartej na potrzeby studenta technologii kształcenia, zwanej w Polsce edukacją niestacjonarną. 4 dane z połowy lat 90-tych Zgodnie z art. 126 traktatu z Maastricht UE ma obowiązek wspierania użycia OEN w krajach członkowskich w celu „rozwijania jakości kształcenia przez zachęcanie do współpracy międzynarodowej [...]” 5 2 Przeszkolono personel, wyposażono Ośrodki w odpowiedni sprzęt, m.in. komputerowy, oraz przy współudziale partnerów z Europy Zachodniej opracowano 29 multimedialnych pakietów dydaktycznych (kursów i modułów). Materiały te miały być przykładem procesu przygotowywania pomocy dydaktycznych stosowanych w tego typu technologii kształcenia i jednocześnie wykorzystane praktycznie powinny były stanowić źródło dochodów Ośrodka pozwalających na jego samodzielne funkcjonowanie. Sposób realizacji programu był kontrolowany przez ekspertów UE. Niżej przytoczono przetłumaczony fragment raportu dotyczącego stanu otwartej edukacji niestacjonarnej w Polsce: Polska polityka dotycząca otwartej edukacji niestacjonarnej jest trudna do uchwycenia. Są dwa tego powody: (1) Różne polskie Rządy od 1989 nie prowadzą jasnej strategii na tym polu. Pierwsza inicjatywa stworzenia specjalnej instytucji pojawiła się w 1993 roku, ale odtąd najczęściej jest stosowana metoda małych kroków. Może się zdarzyć, że wpłynie to jakoś na prowadzoną obecnie6 reformę edukacji, ale na razie sytuacja jest niejasna. (2) Z drugiej strony sytuację w zakresie otwartej edukacji niestacjonarnej charakteryzuje bardzo wyraźna autonomia uniwersytetów kontynuujących tradycyjną na kontynencie formułę uniwersytetu humboltowskiego. Chociaż w takim otoczeniu również istnieje możliwość stosowania kształcenia na odległość, np. w odniesieniu do dużej liczby studentów studiów zaocznych, to jednak filozofia otwartej edukacji niestacjonarnej, która leżała u podstaw programu UE-PHARE, nie wynikała z modelu uniwersytetu humboltowskiego. Przeto nadal jest oczekiwane nakreślenie wspólnego programu edukacji wyższej, uwzględniającego Otwartą Edukację Niestacjonarną. Po upływie trzech lat od rozpoczęcia programu i roku od jego zakończenia nasi węgierscy koledzy tak scharakteryzowali7 na konferencji European ODL Liason Commitee w Lisbonie sytuację otwartej edukacji niestacjonarnej w swym kraju: „[...] jak dotąd sektor publiczny i rząd – poza odosobnionymi pojedynczymi przykładami – nie grają wiodącej roli w rozwoju systemu otwartej edukacji niestacjonarnej [...] jako inicjatorzy procesów legislacyjnych, rozwoju środowiska prawnego, akredytacji itp. oraz dostarczając finansów i jako źródło instytucjonalnego nacisku dla określenia kierunku rozwoju.” I dalej: „[..] przyszły zwrotny punkt jest ciągle przed nami i pozostaje kwestią o zasadniczym znaczeniu, gdzie, w jakim zakresie i na jakich zasadach kształcenie na odległość może odpowiedzieć na pojawiające się potrzeby”. Przedstawione powyżej dane wskazują, że: 1. Otwarte kształcenie niestacjonarne rozwija się niezwykle szybko, obejmując wielkie liczby studentów w różnym wieku; 2. Jeśli tym sposobem kształcenia obejmuje się wystarczająco dużą liczbę słuchaczy, możnazmniejszyć koszty wykształcenia o około 50%; 3. Osiągnięcie sukcesu jest bardziej prawdopodobne w przypadku wkomponowania edukacji niestacjonarnej w cały system edukacyjny państwa; 6 Raport był pisany w lipcu 1999 roku. Professor Tamás Lajos, Director, Distance Education Center of the Budapest University of Technology and Economics, Hungary; Professor Valerio Grementieri, President, European Distance Education Network (EDEN); Dr. András Szucs, Executive Director, European Distance Education Network (EDEN) „ODL networking in Europe and the experience of the East-West co-operation”. Proc. The Lisbon 2000 European Conference http://www.univ-ab.pt/acontece/.lisbon_2000_ip.html. 7 3 4. Technologia Otwartej edukacji niestacjonarnej zrodziła się w systemie anglosaskim i niezbyt dobrze pasuje do uniwersytetu humboltowskiego. 5. W Polsce – podobnie jak w pozostałych krajach postkomunistycznych – otwarta edukacja niestacjonarna jest w fazie odosobnionych eksperymentów podejmowanych przez poszczególne szkoły i uczelnie, a nawet pojedyncze osoby. Pomieszanie pojęć i jego konsekwencje W Polsce zainteresowanie otwartą edukacja niestacjonarną i w konsekwencji wiedza o otwartej edukacji niestacjonarnej nawet wśród profesjonalistów jest minimalna. Dowodem tego jest marginalny udział przedstawicieli polskich instytucji edukacyjnych w międzynarodowych konferencjach poświeconych temu problemowi. Na przestrzeni ostatnich czterech lat Autor uczestniczył w co najmniej 11, bardzo licznych (do 1000 uczestników) konferencjach, w których brało udział od jednego do, co najwyżej, pięciu przedstawicieli Polski. Wiedza o tej technologii jest kształtowana głównie przez media, które najczęściej utożsamiają edukację na odległość z przekazem informacji za pomocą komputerów (Internetu), co stanowi zaledwie bardzo mały fragment całego zagadnienia. Aby właściwie ocenić trudności, korzyści i rewolucyjny skutek wprowadzenia otwartej edukacji niestacjonarnej do instrumentarium dydaktycznego, trzeba brać pod uwagę nie tylko i nie przede wszystkim jej aspekt informatyczny. Wykorzystywanie najnowszych zdobyczy technik informatycznych (ICT) jest w Polsce jeśli nie powszechne, to dosyć zaawansowane i – co najważniejsze – wspomagane silnym lobby środowisk i firm zainteresowanych w rozwoju tej dziedziny. Wystarczy przypomnieć lawinowo pojawiające się w Internecie adresy stron uczelni z odniesieniami do http://www.agh.edu.pl/dydaktyka/, materiałów dydaktycznych, np.: http://www.interszkola.pl/program2.html, program INTER KLASA http://www.interklasa.pl/. Jest to też dziedzina – jak już wspomniano – najbardziej „medialna”. Nie negując przydatności np. poczty elektronicznej, wirtualnych bibliotek, Internetu, komputerów w pracy dydaktycznej, Autorowi wydaje się niezbędne zwrócenie uwagi na ograniczone korzyści i niebezpieczeństwa, jakie są związane z utożsamianiem kształcenia na odległość tylko z zastosowaniem multimedialnych pomocy dydaktycznych i używaniem środków technicznych do komunikowania się ze słuchaczem. 1. Umieszczenie tekstu dydaktycznego i udostępnienie go w sieci jest proste technicznie i tanie, jednak w porównaniu z tekstem drukowanym ma pewne wady: Jest niestabilne – Autor może równie łatwo zmienić treść, jak i w ogóle wycofać materiał (jest to zarówno wada, jak i zaleta); Z poprzednim punktem wiążą się trudności w recenzowaniu takich prac; Do korzystania z tak przygotowanych materiałów potrzebny jest komputer albo wydrukowana z komputera kopia – w pierwszym przypadku trzeba mieć przy sobie komputer, w drugim – koszty druku są ukryte i przesunięte na użytkownika tekstu (w gorszej postaci). 2. Wobec braku systemowego stosowania otwartej edukacji niestacjonarnej teksty mają charakter pomocy dla konkretnego przedmiotu nauczanego przez określonego nauczyciela – najczęściej autora tekstu – przeto zbiór użytkowników jest zazwyczaj nieliczny i nie gwarantuje ekonomicznej opłacalności. 3. Indywidualizacja i swoboda posługiwania się tekstami wyklucza ich systemowe używanie, sprowadzając ich funkcję dydaktyczną tylko do dostawy informacji. Już wykorzystanie sieci do przesyłania tematów ćwiczeń, odbierania i poprawiania opracowań wymaga użycia jakiejś bazy danych, a więc poniesienia kosztów. Podobnie 4 korespondencja nauczyciela z większą liczbą uczniów powinna być wspomagana bazą danych. 4. Skupienie uwagi na technicznej stronie komunikacji nauczyciel–uczeń uspokaja decydentów i odwraca uwagę od znacznie ważniejszego i trudniejszego problemu, a mianowicie systemowego wprowadzania otwartej edukacji niestacjonarnej, a ponadto utrudnia uzyskanie poparcia polityków i środowiska nauczycieli oraz zdobywanie potrzebnych funduszy. W rzeczywistości zastosowanie otwartej edukacji niestacjonarnej w praktyce jest przedsięwzięciem głównie organizacyjno-handlowo-ekonomiczno-metodycznym. Jak skomplikowane jest to przedsięwzięcie, może ilustrować przykład Norwegii (jak wspomniano, jest to kraj o długiej tradycji stosowania otwartej edukacji niestacjonarnej), która w latach 1997–20008 przeprowadziła głęboką i kosztowną analizę całego systemu edukacji (zwłaszcza jego efektywności ekonomicznej) i przyjęła nową politykę opartą na filozofii „flexibility, equal opportunity, effectiveness, quality and creativity”. Niewątpliwie bardzo trudne, jeśli w ogóle możliwe, jest efektywne wprowadzanie otwartej edukacji niestacjonarnej do instytucji funkcjonujących w istniejącej w Polsce przestrzeni prawnej i organizacyjnej. W obecnych warunkach można jedynie wykorzystywać pewne elementy tej technologii, jednak należy pamiętać o wspomnianych wyżej niedogodnościach polityki małych kroków i cząstkowych rozwiązań. Niżej Autor przedstawia kilka istotnych – jego zdaniem – propozycji zmian w systemie nauczania, które można wprowadzić w życie bez konieczności przeprowadzania większych zmian legislacyjnych, a które ułatwią przygotowanie kształcenia w systemie otwartej edukacji niestacjonarnej oraz czerpanie wszystkich wynikających stąd korzyści. 1. Wspólny dla całej szkoły (uczelni) program i baza danych do zarządzania działalnością instytucji (dydaktyka, korespondencja, księgowość, programy i treści nauczania, multimedialne pomoce dydaktyczne, łączność nauczyciel–student itp.). 2. Zunifikowany system ocen (system kredytowy). 3. W przypadku uczelni wyższych podział na przedmioty nauczane systemem szkolnym i uniwersyteckim. W pierwszym przypadku jest możliwa rezygnacja z części swobody wykładowcy w kształtowaniu nauczanych treści i konieczna w otwartej edukacji niestacjonarnej ich unifikacja. Na przykład nauczanie rysunku technicznego na uczelni technicznej ma niewiele wspólnego ze studiami uniwersyteckimi, natomiast taki charakter ma niewątpliwie projektowanie urządzenia pod kierunkiem specjalisty w tej dziedzinie. Wprowadzenie proponowanego podziału pozwoliłoby na większe korzystanie z technik otwartej edukacji niestacjonarnej w przypadku przedmiotów „nieakademickich”. 4. Publikowanie w Internecie siatek godzin, programów i konspektów przedmiotów. 5. Ujednolicenie w obrębie instytucji i ustabilizowanie reguł umieszczania w sieci komputerowej materiałów dydaktycznych (AGH jest w trakcie opracowywania takiego regulaminu). Podsumowanie Autor starał się wykazać, że bardzo wydajna i stosunkowo tania otwarta edukacja niestacjonarna wymaga rozwiązań systemowych na poziomie całego państwa. Przytoczone przykłady wskazują, że w ten sposób postępowały i postępują państwa, które szczycą się znaczącymi osiągnięciami w tej dziedzinie. Cząstkowe wprowadzenie otwartej edukacji niestacjonarnej w poszczególnych uczelniach, choć możliwe, nie przyniesie oczekiwanych efektów. Jednak warunkiem 8 Minister Trond Giske – The Competence Reform I Norway 19th EUCEN Confedence Bergen 4–6 May 2000; Kare Rommetveit – Setting the Stage – the Notwegian Experience 19th EUCEN Confedence Bergen 4–6 May 2000. 5 powodzenia otwartej edukacji niestacjonarnej nawet w tak zawężonym zakresie jest niepozostawianie realizacji zadania indywidualnym nauczycielom, lecz połączenie wysiłków całego zespołu – wszystkich pracowników instytucji. Wprowadzając edukację niestacjonarną w Polsce trzeba brać pod uwagę trendy istniejące we wszystkich krajach europejskich, włącznie z Rosją, mając na uwadze zwłaszcza duże potrzeby edukacyjne wsi i małych miasteczek, restrukturyzację gospodarki i ograniczone finansowe zasoby społeczeństwa. Tylko nieświadomości i bezwładności można przypisać brak protestów wielotysięcznej rzeszy studentów zaocznych, którzy po prostu nie wiedzą, że ich zagraniczni koledzy uczą się łatwiej i wydajniej. 6