Tworzenie prezentacji w formacie Power Point

Transkrypt

Tworzenie prezentacji w formacie Power Point
RYSZARD WROŃSKI
Akademia Pedagogiczna w Krakowie
Instytut Nauk o Wychowaniu
[email protected]
Od czego zależy przyszłość edukacji?
„... najważniejsze byłoby szkolenie nauczycieli.
Nie wystarczy tylko czytać o najnowszych technikach.
Trzeba zostać przeszkolonym w ich stosowaniu, tak jak kształci się aktora.
Potem można przekazywać je innym (...) To będzie nowa fala przyszłości”.
Dryden G., Vos J. (2000), Rewolucja w uczeniu, Poznań, s. 451
TWORZENIE PREZENTACJI W FORMACIE POWERPOINT
Multimedia w edukacji
Wykorzystanie nowoczesnych środków dydaktycznych w edukacji jest jednym z determinantów
optymalizujących współczesny proces kształcenia. W epoce lawinowego rozwoju elektroniki i nowych technologii
nowoczesne środki nauczania powinny spełniać rolę o wiele bardziej istotną niż kiedykolwiek dotąd. Wydaję się, iż
w efektywnym ich użyciu w procesie edukacyjnym tkwi potencjalnie najważniejsze źródło postępu dydaktycznego.
Raport Fundacji Carnegie nazywa tę nową możliwość nawet „czwartą rewolucją” w oświacie i wychowaniu.
Praktyka edukacyjna jednak wyraźnie wskazuje, iż mimo znacznej chłonności ludzi kształcących się -szczególnie młodej generacji określanej terminem „społeczeństwo wiedzy” – z nowych, atrakcyjnych nośników
informacji, z której może wywodzić się życiowa mądrość (Morbitzer 2001, s. 42), nowoczesne rozwiązania oferty
edukacyjnej na wszystkich etapach szkolnego kształcenia są ciągle mniej niż skromne. Jedną z głównych przyczyn
tego stanu rzeczy - jak mniemam -- jest niski stopień wdrożenia technicznego, w tym informatycznego, wśród
nauczycieli akademickich, którzy kształcą przyszłych nauczycieli. Przeważająca większość tej korporacji jakkolwiek używa komputera do pisania tekstów - to nie ma pomysłu, w jaki sposób, bądź nie chce wykorzystywać
tego medium w trakcie zajęć, obawiając się kłopotów, ośmieszenia, z powodu mniejszego stopnia wtajemniczenia
informatycznego niż audytorium. Ta kwestia nie jest kwestią wstydliwą, bo jest rzeczą naturalną i zrozumiałą, że w
tej dziedzinie wiele możemy nauczyć się od ludzi młodych, naszych dzieci czy kształconych przez nas studentów.
Na potwierdzenie tezy o tym, że nauczyciele unikają sprzętu elektronicznego w trakcie zajęć, przytoczę
przykład z własnego Instytutu. Spośród 58 nauczycieli akademickich tylko trzech, okazjonalnie (kilka razy w
miesiącu), wykorzystuje zalety projekcji komputerowych na sali dydaktycznej takich, jak: Internet i prezentacje
multimedialne czy wielkoformatowej prezentacji telewizyjnej oraz wideo, generując koncepcję tzw. kina domowego
na swoich zajęciach. Wideoprojektor, który posiadamy w Instytucie od półtora roku, pozwala uzyskać znakomitej
jakości obraz o przekątnej ponad 3 metry. Dzięki temu i specyficznej aranżacji sali dydaktycznej uczestnicy zajęć
mają możliwość komfortowego odbioru bodźców w edukacyjnym przekazie (Wroński, Stawiski 1990, s. 249-254).
Niewielu więcej wykładowców decyduje się w trakcie zajęć emitować tradycyjnie filmy dydaktyczne z
magntowidu przez monitor, zaś znikomy odsetek, w tym szczególnie młodych nauczycieli skupionych wokół autora,
stosuje od kilku lat z dobrym skutkiem autoskopię (Wroński 1995, s. 77; 1997 (a), s. 145, (b), s. 79-89).
Podobnie jest na wielu ciekawych tematycznie konferencjach naukowych, organizowanych przez
renomowane ośrodki akademickie. Zdarza się często, iż bez stosownej wizualizacji przedstawia się wyniki badań,
podając multum liczb, lub wygłasza ważkie tezy przez kilkanaście minut, co staje się mało receptywne już w drugiej
czy trzeciej minucie tak prowadzonego wykładu. Bywa i tak, że referent posługuje się foliogramem (obrazem
statycznym), gdzie matrycą była strona z wydrukowanym (odbitym na ksero) długim tekstem pisanym czcionką 1112 punktów typograficznych, który nie jest czytelny nawet dla stojącego blisko ekranu autora pseudoprezentacji. Dla
wykonania czytelnego komunikatu na foliogramie potrzebna jest przynajmniej czcionka 18-punktowa.
Takie sytuacje, jak przedstawione powyżej, nie mają miejsca na konferencjach „Media a Edukacja”, które
gromadzą koneserów edukacji medialnej, a organizowane są przez zespół znakomitych technologów kształcenia pod
naukowym patronatem prof. Wacława Strykowskiego. Właśnie jeden z nauczycieli z tego zespołu M. Kąkolewicz
(1996; 1997), wybitny autorytet w dziedzinie medioznawstwa, autor wielu użytecznych artykułów, m.in.: w
czasopiśmie „Edukacja Medialna”, przedstawił instruktywny materiał, jak należy tworzyć czytelne komunikaty
ikoniczne na potrzeby dydaktyki medialnej.
Próby definiowania prezentacji
Prezentacja to forma komunikowania się, dzięki której możemy przekazywać uczestnikom procesu
kształcenia złożone informacje, niekiedy skomplikowane treści oraz efektywnie wpływać na ich opinie i postawy.
Inaczej mówiąc prezentacja to technika zadaniowej komunikacji międzyludzkiej wykorzystująca w sposób
profesjonalny różne techniki perswazyjne. Profesjonalistą jest ten, u którego prawdopodobieństwo popełnienia błędu
jest żadne bądź znikome.
Profesjonalna prezentacja to nade wszystko sztuka łączenia „ognia i wody” -- żywiołów komunikacji,
czyli sztuka perfekcyjnego wykorzystania czasu, miejsca i sytuacji. A to w progresywnej dydaktyce należy do zadań
nauczycieli, by wycisnąć (niemal jak cytrynę) z czasu, miejsca i studenta (absorbowanie), co się da. Prezentacja to
sztuka przekazywania złożonych treści w sposób atrakcyjny, zrozumiały i przekonujący.
Celem prezentacji, niezależnie od celów dydaktycznych, powinno być:
• pozyskanie uwagi słuchaczy,
• zainteresowanie słuchaczy,
• wzbudzenie chęci posiadania, przyswojenia przedstawionego poglądu, pomysłu, rozwiązania,
• doprowadzenie do pożądanego przez nas działania np. wdrożenia pomysłu.
W prezentacji multimedialnej wszystko można poruszyć, ukształtować; jest to narzędzie dla
perfekcjonistów. Dobra prezentacja utrzymuje, zaskakuje, dynamizuje uwagę i recepcję uczestnika zajęć, działa na
niego inwazyjnie. Retencja tak pozyskanej wiedzy utrzymuje się wtedy długo w świadomości odbiorców.
Jak skutecznie przygotować prezentację?
Prezentacja jest skuteczniejsza, gdy jest adresowana do kilku zmysłów -- nie tylko słuchu, ale także
wzroku, a nawet dotyku czy też węchu. Pamiętajmy, że większość ludzi to wzrokowcy, dlatego częściej przekaz
powinien być opracowany w formie wizualnej. Przekaz aktywizujący kilka zmysłów zapewnia lepsze zrozumienie i
zapamiętanie informacji w nim zawartych. Przekaz wizualny w trakcie kształcenia jest zatem niezbędny (Gnitecki
1997, s. 97). Powinien być stosowany znacznie częściej niż dzieje się to współcześnie. Oczywiście sam obraz nie
zastąpi innych form przekazu. Wynika to z faktu, że każdy człowiek odbiera bodźce kompleksowo (wielokanałowo,
wielokodowo). Dla zobrazowania tego faktu, warto posłużyć się następującą konstatacją. Informacje stają się po
trzech dniach zapamiętane w następującym stopniu:
• w 10% - gdy są słyszane,
• w 20% - gdy są widziane,
• w 65% - gdy są słyszane i widziane.
Stąd wniosek, że dobra wizualizacja powinna być poparta znakomitym komentarzem.
Z własnej praktyki dydaktycznej - szczególnie wykładowej - oraz kursów wyniosłem następujące zasady
prowadzenia tych zajęć:
• przekaz musi świadczyć o kompetencji nauczyciela,
• przekaz musi być wizualny (bądź semiwizualny),
• treści musza być przekazywane ciekawie i „żywo”,
• przekaz musi być zrozumiały.
Poza tym, warto podkreślić, iż zawsze należy zaciekawić, zainteresować, można czasem zdenerwować,
nigdy nie można zanudzić.
Prezentacja poprzez środki audiowizualne
Wizualizacja naszej oferty nauczycielskiej ma szczególne znaczenie wobec szerszego audytorium
(powyżej 20-25 osób), gdzie relacje są mniej bezpośrednie, co zmniejsza możliwość komunikacyjnego
„dogadywania się” z partnerami procesu kształcenia. Fakt ten istotnie zwiększa rangę atrakcyjnego i skutecznego
przedstawienia naszej edukacyjnej oferty. Co zatem czynić? Oto kilka wskazań (za J. Lindstone 1988):
• dbać o prostotę,
• używać możliwie najmniejszej liczby słów,
• używać słów kluczowych, zwrotów, powtarzać je,
• wykorzystać wizualizację dla zebrania prezentacji w całości,
• raczej stosować wykresy niż liczby.
Warto też -- za wspomnianym autorem – wskazać, czego nauczyciel robić nie powinien:
• nie rywalizować ze swoimi pomocami, pozwolić im mówić za siebie;
• nie przedstawiać obrazów bez ich objaśnienia;
• nie mówić do swoich obrazów.
Etapy prezentacji
Mając na uwadze skuteczność naszego oddziaływania multimedialnego możemy wyodrębnić następujące
segmenty przygotowania prezentacji:
• produkcja prezentacji,
•
•
•
•
próba generalna,
przygotowanie warunków zewnętrznych (komfort odbioru bodźców),
wykonanie zadania prezentacyjnego,
podsumowanie, autoocena, ewentualnie ewaluacja uczestników.
Zasady pracy z prezentacją
Każdy wypracowuje sobie z czasem własny styl prezentacji i interakcji z audytorium. Warto jednak
zwrócić uwagę na kilka następujących kotwic medialnych naszego działania:
• Konsekwencja w doskonaleniu warsztatu tworzenia.
• Oryginalność i rzeczowość.
• Wiara i entuzjazm.
• Sympatia do kształconych.
• Umiejętność dopasowanie się do odbiorcy.
• Pewność siebie -- „siła przebicia”.
Zasady pracy ze slajdem w prezentacji PowerPoint
Optymalna prezentacja winna w sposób przemyślany uwzględniać m.in.:
• Ilość slajdów w prezentacji.
• Szablon i typografię oraz kolorystykę.
• Standaryzację i estetykę.
• Wstawianie grafik, sekwencji animowanych, multimediów, w tym dźwięku.
• Permanentną zmianę na lepsze, nowe, poprawione.
• Prawa autorskie.
Uzupełnieniem powyższej specyfikacji mogą być wskazania dotyczące czcionki. Zaleca się możliwie jeden,
stały jej rodzaj, ewentualnie opcję zastępczą z możliwością zastosowania kursywy. Wielkość czcionki to minimum
20 punktów typograficznych, zalecana 32 punkty. Zasadą niech będzie rozsądne wskazanie, które jest sztuką
właściwego określenia skutecznego minimum, im mniej treści na slajdzie (esencja), tym lepiej dla recepcji odbiorcy.
Warto też przypomnieć cechy dobrego mówcy--prezentera:
• dobre przygotowanie (fundament),
• pewność siebie,
• koncentracja,
• entuzjazm,
• swoboda,
• zindywidualizowany sposób mówienia,
• skromność i szacunek dla słuchacza.
Rola tła w prezentacjach
Interesującą kwestią dla odbiorcy i prezentera jest dobór tła dla prezentacji. Wpływa ono na estetyczną i
motywacyjną funkcję przekazu. W zależności od charakteru, intencji, celu prezentacji kwestią zasadniczą może być
właśnie kolor tła. I tak:
• Kolor czerwony - pobudza ciśnienie krwi, przyśpiesza bicie serca, jest skutecznym tłem dla prezentacji
ofertowych, sprzedażowych i motywacyjnych o charakterze emocjonalnym.
• Kolor czarny - symbolizuje dominację nad emocjami. Efektywne tło dla prezentacji finansowych i
poważnych.
• Kolor zielony - zachęca do nawiązania interakcji, do wyrażania opinii. Dobry do prezentacji
integracyjnych.
• Kolor żółty - optymistyczny, radosny. Nie powinien być używany w spotkaniach biznesowych. Może
rozpraszać uwagę.
• Kolor niebieski - kojarzy się ze spokojem, wiarygodnością i bezpieczeństwem, wycisza. Może stanowić
tło do treści często używanych. Można polecać to tło nauczycielom.
• Kolor szary - neutralny, wywołuje uczucie niezaangażowania, bezstronny. Dobry do suchych przekazów
i sprawozdań.
• Kolor fioletowy - dobry jako tło dla prezentacji humorystycznych. Symbolizuje treść magiczną, nierealną.
Wydaje się, iż dla potrzeb dydaktycznych, dobrym tłem może być kolor niebieski ewentualnie zielony.
Litery winny „łagodnie kontrastować” z tłem. Z doświadczeń projektowo-badawczych autora wynika, że na
niebieskim tle dobrze prezentuje się tekst w kolorze białym, a na tle zielonym – w mocnej czerwieni.
Co możemy uzyskać, stosując program prezentacyjny PowerPoint?
Najczęściej pozwala on na przygotowanie i precyzyjne sterowanie ekspozycją kolejnych slajdów. Na
przyjemnym w odbiorze, kolorowym tle sytuujemy wyekstrahowany tekst, obraz czy wykres bądź ich kombinację.
Prezentacja multimedialna powstaje wtedy, gdy zastosujemy podkład muzyczny lub komentarz słowny.
Wzmacniamy recepcję odbiorcy, jeżeli włączymy do prezentacji sekwencje animowane lub wideo, a także
przechodzenie (przenikanie) jednego obrazu w drugi. Wtedy sytuacja może przypominać projekcję filmową. W
praktyce dydaktycznej częściej stosujemy przesunięcia slajdów klawiszami (strzałkami) niż programujemy komputer
na czasowe przesunięcia automatyczne.
Ewaluacja prezentacji
Ocena prezentacji -- jak każdych zajęć dydaktycznych -- stanowi istotny element pozyskiwania wiedzy,
gdyż dostarcza informacji zwrotnych na temat sposobu jej prowadzenia, atrakcyjności przekazywanych treści,
skuteczności ich oddziaływania oraz jakości przygotowanych materiałów. Odczytując sygnały płynące z sali od
uczestników można dokonać próby samooceny. Po prezentacji -- jeżeli to możliwe -- można rozdać uczestnikom
arkusze oceniające. Warto przecież zapytać: czy i w jakim stopniu cel prezentacji został osiągnięty; która część
prezentacji wypadła szczególnie dobrze i dlaczego; co należy usprawnić; o jakie treści i materiały należy uzupełnić
prezentację?
Tak prowadzona ocena pozwala na dobitne uświadomienie sobie mocnych i słabych stron prezentacji.
Ten, kto bada swoją działalność, zawsze wprowadza zmiany, udoskonala ją. Ten, który tego nie czyni, tkwi w
błogim przeświadczeniu o swojej doskonałości, a stąd tylko krok do niepowodzeń.
Konkluzje
W świetle przeprowadzonych wywodów należy stwierdzić, że przygotowanie nauczycieli akademickich do pracy ze
studentami przy użyciu metod aktywizujących, z wykorzystaniem nowoczesnych interaktywnych mediów, stanowi
istotny element gwarancji przyspieszonego reformowania polskiej oświaty.
Nauczycieli akademickich warto objąć szeroką ofertą szkoleniową na uczelnianych kursach z zakresu
medializowania uprawianej edukacji, by sprostali wyzwaniom teraźniejszości i przyszłości. Nabyta wiedza i
umiejętności będą posiadały tę zdumiewającą własność, jaką możemy przypisać szczęściu, które się „mnoży, gdy
się je dzieli”. Nauczyciel, który będzie czerpał wiedzę z nowego źródła i dzielił się nią w atrakcyjny oraz przyjazny
sposób ze studentami, pomnaża ją, sam jej przecież nie traci.
Nauczyciele pragnąc kształtować nowy model człowieka: twórczego, otwartego na wszystko co nowe,
potrafiącego i chcącego się uczyć, sami takimi być muszą. Sylwetkę osoby odpowiadającej tu charakterystyce Józef
Kozielecki proponuje określić terminem „kognitariusz”.
Literatura
Dryden G., Vos J. (2000), Rewolucja w uczeniu, przełożyła B. Jóźwiak, Wyd. Moderski i S-ka, Poznań
Gnitecki J. (1997), Metodologiczne problemy wizualizacji i obrazowania językowego uczniów w
przestrzeni edukacyjnej, W: Media i Edukacja - program i tezy, UAM, Poznań
Grygrowski D. (2000), Prezentacja multimedialna w edukacji, W: Media a Edukacja, pod red. W.
Strykowskiego, UAM, Poznań
Kąkolewicz M. (1996), Nowoczesne narzędzia pracy nauczyciela (cz. I), „Edukacja Medialna” nr 2
Kąkolewicz M. (1997), Nowoczesne narzędzia pracy nauczyciela (cz. II), „Edukacja Medialna” nr 1
Morbitzer J. (2001), Od motyki do komputera, czyli droga do społeczeństwa informacyjnego, W: Pismo
Akademii Pedagogicznej „Konspekt”, nr 8
Wroński R. (1997 a), Autoskopia a teoria osobista nauczyciela, W: Media a Edukacja, pod red. W.
Strykowskiego, UAM, Poznań
Wroński R. Stawiski W. (1990), Dydaktyczno-ergonomiczne aspekty wykorzystania telewizji w procesie
lekcyjnym, „Przysposobienie Obronne w Szkole”, nr 5
Wroński R. (1995), Uczenie się profesjonalnego mistrzostwa pedagogicznego wsparte audiowizją, Rocznik
Naukowo-Dydaktyczny, z. 170, Prace Pedagogiczne XVI, pod red. Cz. Banacha, WN WSP, Kraków
Wroński R. (1997 b), Technologia wideo i superwizja w antycypowanym kształceniu, W: Rocznik NaukowoDydaktyczny, z. 183, Prace Pedagogiczne XIX, pod red. J. Kuźmy, WN WSP, Kraków