Pobierz PDF - Radio eM

Transkrypt

Pobierz PDF - Radio eM
W ŚRODKU DODATEK HISTORYCZNY
24 kwietnia 2016, Rok VIII, nr17 (0366 ) EGZEMPL ARZ BEZPŁ ATNY
Dekada szczepień
www.zdrowiekielce.com
UL. KARCZÓWKOWSKA 45
3 zabiegi rehabilitacyjne w cenie
dla pacjentów zapisanych do naszego POZ-u
* akutalne do odwołania * promocja nie dotyczy krioterapii i masażu
NASI PACJENCI NIE CZEKAJĄ W KOLEJCE, REJESTRACJA POD
TEL. 41 343 32 60; 41 201 00 55
KIELCE AKTUALNOŚCI
Citko kupi Koronę?
Wraca temat sprzedaży Korony Kielce
Markowi Citce. Były piłkarz Widzewa
Łódź i reprezentacji Polski rozmawiał
we wtorek z prezydentem Kielc Wojciechem Lubawskim. Citko od dawna jest zainteresowany zakupem akcji kieleckiego klubu. Pierwsze próby
podjął w zeszłym roku. Obecny menadżer piłkarski miał wtedy reprezentować grupę inwestorów ze Szwajcarii. Teraz nieoficjalnie mówi się
o firmie z Polski. Citko ma szerokie
kontakty w spółdzielni mleczarskiej
Mlekovita oraz w Drutexie, jednym
z największych producentów stolarki,
który obecnie wspiera Bytovię Bytów.
- Jest szansa zakupu klubu przez pana
Citkę, ale pod warunkiem, że Korona
utrzyma się w ekstraklasie – mówi
Lubawski. /pin/
Praca czeka
W najbliższą środę w kieleckich halach
wystawienniczych przy ulicy Targowej
odbędzie się dziewiętnasta już edycja
targów pracy. Organizatorzy zapewniają, że w trakcie targów będzie można
znaleźć oferty zatrudnienia w Polsce
i poza granicami nie tylko dla osób posiadających najniższe kwalifikacje, ale
również dla specjalistów różnych branż.
wraz z lewoskrętami gwarantującymi
płynność ruchu. Jeśli chodzi o ulicę
Wojska Polskiego to jest ona momentami za szeroka. Wrócimy do rozmów
z projektantami – zapowiada prezydent
Wojciech Lubawski. /pin/
Ile na promocję?
Portal MarketingMiejsca.com.pl sporządził raport podsumowujący działania
miast wojewódzkich w zakresie promocji. Wynika z niego, że Kielce w 2015
roku wydały na ten cel ponad 5 mln
zł. Wśród trzech najdroższych zadań
znalazły się kolejno: „promocja miasta
Wybuchowe targi
Mało kto wie, że cukier i herbata to substancje, które mogą posłużyć do Kielce w związku z udziałem drużyny
wywołania eksplozji. Można się było o tym przekonać podczas Targów piłki ręcznej mężczyzn Vive Tauron Kielce
i Kongresu Bezpieczeństwa Chemicznego, które odbyły się w dniach 18–20 w prestiżowych rozgrywkach” – 1 mln
kwietnia w Targach Kielce. Demonstracyjna eksplozja miała pokazać, że pra- zł, „promocja miasta Kielce przez udział
cownicy zakładów przemysłowych często nie są świadomi, jakie właściwości zawodników Korona S.A. w rozgrywkach
mają substancje, przy których pracują. – Uważamy, że tłumienie wybuchu to Ekstraklasy w piłce nożnej mężczyzn” –
najefektywniejszy sposób ochrony zarówno aparatów procesowych, jak i linii 800 tys. zł. oraz „promocja miasta Kielce
produkcyjnych – mówi Andrzej Wolff z Grupy Wolff, która przygotowała pokaz. w ramach rozgrywek PlusLigi piłki siatFirma opracowuje systemy bezpieczeństwa wybuchowego dla przemysłu. /pw/ kowej mężczyzn - 300 tys. zł.”. Spośród
16 miast wojewódzkich Kielce zajmują
Nie zabraknie też szkoleń i warsztatów. będzie satysfakcjonujące i dla samych 11. miejsce. Za nami są m.in. Rzeszów
Podczas ostatniej edycji targów zapre- pracowników, i dla mieszkańców wo- (4,8 mln zł), Lublin (3 mln zł) i Olsztyn
/pin/
zentowało się ponad stu wystawców, jewództwa. Te środki pozwolą bowiem (2,3 mln zł).
a kieleckie hale odwiedziło prawie dwa na pokrycie niedoborów kadrowych.
tysiące zainteresowanych. /jw/ Żeby zachować ciągłość pracy i dobrą
WDK dla kultury
komunikację z mieszkańcami, potrzeb- Wojewódzki Dom Kultury ruszył z inna jest odpowiednia liczba urzędników nowacyjnym programem edukacji kul– ocenia Agata Wojtyszek, wojewoda turalnej, adresowanej do animatorów
świętokrzyska. /pw/ kultury. To trzyletni projekt, realizowany w ramach działań Narodowego
MZD wysłucha
Centrum Kultury. W tym roku dla 80
Zakończyły się konsultacje społeczne osób z czterech świętokrzyskich powiadotyczące budowy ulic Wojska Polskiego, Zagnańskiej oraz Witosa. Możliwe, że Miejski Zarząd Dróg wprowadzi
Urzędnicy zarobią
Minister Dobrosław Dowiat-Urbański, zmiany w projektach. O ile koncepcja
szef Służby Cywilnej (na zdjęciu), gościł rozbudowy ul. Zagnańskiej nie spotkała
w Kielcach z okazji Dnia Otwartego się z krytyką, to w przypadku ul. Witosa
Służby Cywilnej Województwa Świę- i Wojska Polskiego urzędnicy dostali
tokrzyskiego. Z przedstawionych przez zdecydowanie więcej uwag. W obu
niego statystyk wynika, że nasi urzęd- przypadkach chodzi przede wszystnicy są jednymi z najgorzej opłacanych kich o budowę drogi dwujezdniowej. tów zorganizowane zostaną warsztaty
w Polsce. Gość zapowiedział jednak - Jestem po spotkaniu z dyrektorem z uznanymi pedagogami. Uczestnicy
zwiększenie nakładów na ich płace. MZD i doszliśmy do wniosku, że uli- Świętokrzyskiej Akademii Edukacji Kul– To, że dostaniemy więcej pieniędzy, ca Witosa może być jednojezdniowa turowej – bo tak nazywa się projekt
www.fundacjavive.org
22
24 KWIETNIA 2016
KIELCE AKTUALNOŚCI
– będą mogli wziąć udział w konkursie
grantowym. Najciekawsze propozycje
wydarzeń artystycznych otrzymają 15
tysięcy złotych dofinansowania. W sumie na program przeznaczonych zostało 1 milion 108 tysięcy złotych. /ds/
Żeromski raz jeszcze
Jak twórcy filmowi i teatralni przedstawiali prozę Stefana Żeromskiego? O tym
opowiadać będzie wystawa w Muzeum
Lat Szkolnych S. Żeromskiego, zatytułowana „Żeromski w teatrze i kinie”.
Nie powinniśmy się jednak na niej spodziewać porównań utworów literackich
twórcy „Przedwiośnia” z ich kinowymi
czy scenicznymi adaptacjami. Muzealni-
nej, zaplecza edukacyjnego, programu zebrać pokaźną liczbę książek dla mołnauczania, a także samych uczniów. dawian pochodzenia polskiego. Zbiórkę
Początek o godzinie 15. /ig/ wsparli uczniowie VI Liceum Ogólnokształcącego im. Juliusza Słowackiego
w Kielcach, którzy zgromadzili ponad
Na inwestycje
Ministerstwo Sportu i Turystyki przeka- tysiąc egzemplarzy. W akcję zaangażozało na rozwój bazy sportowej w Świę- wała się także lokalna księgarnia „Światokrzyskiem ponad 5,6 mln zł. Samorząd towid”, odsprzedając 168 podręczników
województwa przyznał dofinansowanie do języka polskiego i historii jedynie
19 beneficjentom spośród 21 aplikują- po złotówce za sztukę. Partnerem akcji
cych. Dzięki dopłatom kontynuowana charytatywnej są też Stowarzyszenie Polbędzie między innymi budowa hali ska-Wschód i Stowarzyszenie Przyjaciół
sportowej w Wiślicy. Nowe inwestycje Lwowa i Kresów Południowo–Wschodzaplanowano w gminach: Mniów, Mi- nich. /ds/
rzec, Busko–Zdrój i Końskie. Kolejnych
16 projektów trafiło na listę rezerwową.
Urzędnicy liczą, że uda się je zrealizować
z poprzetargowych oszczędności. W skali
kraju ministerstwo przeznaczyło 178 mln
zł na program rozwoju infrastruktury
sportowej. /ds/
• panele
(montażgratis)
A
CJ
•podłogi
AN
R
A
•drzwi
W
G
IA
• okna
N
OT
• meble
W
ŻY
O
nawymiar D
Ul.Jesionowa31bKielce
e-mail:[email protected]
tel.600640721,730770509
www.facebook.com/Mt-Panel
Wygramy plac
kom chodzi raczej o pokazanie związku
pomiędzy słowem pisanym a filmem
jako bodźca do rozwoju tych dyscyplin
sztuki. Wystawa postawi pytanie o to,
czy kinowy ekran jest w stanie oddać
literacką metaforę i poetyckie znaczenie
utworów. Wernisaż ekspozycji odbędzie
się we wtorek, 26 kwietnia.
/ds/
Do tej pory powstało w Polsce 140
rodzinnych miejsc zabaw. Teraz jest
szansa na następne – „Nivea” organizuje kolejną edycję konkursu, w którym
nagrodą jest wybudowanie podwórka.
Mogą w nim wziąć udział gminy, spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe.
W 40 lokalizacjach w kraju powstaną
NieZwykle w Tokarni
Za pasem 13. Festiwal Filmów – Spotkań NieZwykłych. Wystartuje w piątek, 29 kwietnia, w Sandomierzu.
Trzeciego maja festiwal przywędruje
do Parku Etnograficznego w Tokarni.
W skansenie pojawią się Emilia Krakowska i Ignacy Gogolewski, gwiazdy
filmowej adaptacji reymontowskich
„Chłopów”. Dodajmy, że w tym roku
tytułem Reżysera NieZwykłego uhonorowano Wojciecha Smarzowskiego,
a aktorem NieZwykłym został Marian
Dziędziel.
/ds/
„Nazaret” otwarty
W najbliższy poniedziałek Liceum Ogólnokształcące im. św. Jadwigi Królowej
w Kielcach zaprasza gimnazjalistów, zainteresowanych edukacją w tej właśnie
szkole. W liceum, które jest placówką
publiczną, prowadzoną przez Zgromadzenie Sióstr Najświętszej Rodziny
z Nazaretu – Prowincja Krakowska, będą
dwie klasy pierwsze. Dzień otwarty to
okazja do poznania kadry pedagogicz-
place zabaw. Wygrana zależna jest od
liczby głosów oddanych na konkretną
lokalizację. Do piątku, 29 kwietnia,
można przesłać formularz zgłoszeniowy. Głosowanie potrwa od 5 maja
do końca czerwca. /jw/
Święto koła PTTK
W tym roku przypada 60. rocznica
powołania Koła Przewodników Świętokrzyskich PTTK (wcześniej Koła Przewodników Turystycznych). Uroczyste
obchody zaplanowano w Kielcach
w dwóch etapach. Pierwszy będzie
miał miejsce 24 kwietnia – w kościele
Świętej Trójcy o godzinie 17 odprawiona
zostanie uroczysta Msza święta. – Do
udziału zapraszamy wszystkich miłośników turystyki, nie tylko członków
PTTK – zachęca Ryszard Woszczyński,
kielecki przewodnik. Drugi etap uroczystości zaplanowano na jesień tego roku.
Konkretne daty nie są jednak jeszcze
znane. /ig/
Z darami do Mołdawii
Delegacja z województwa świętokrzyskiego pojechała z darami do Mołdawii.
Z pomocą kieleckiej młodzieży udało się
DLA
EDUKACJI
1%
TOWARZYSTWO SZKOŁY KATOLICKIEJ W KIELCACH
ul. św. Stanisława Kostki 17
Organizacja Pożytku Publicznego
KRS 0000020686
Wystarczy wypełnić odpowiednie rubryki PIT a Urząd Skarbowy
przekaże nam 1% Twojego Podatku
33
KIELCE AKTUALNOŚCI
Kurs w Koinonii
Koinonia św. Pawła zaprasza w dniach od 29
kwietnia do 3 maja na ewangelizacyjny kurs
„Biblijna historia zbawienia”. – To właściwie rekolekcje biblijne, pomagające odkryć, że historia
zbawienia jest historią, którą Bóg realizuje w naszym życiu. Pochylając się nad Słowem Bożym,
zgłębiając pełne miłości zbawcze działanie Boga
w życiu Narodu Wybranego, w życiu Kościoła,
uczymy się historio-zbawczego rozumienia Biblii
i możemy w nowy sposób spojrzeć na nasze życie
– mówią organizatorzy. Zgłoszenia przyjmowane
są telefonicznie, nr tel. 41 368 57 03 lub 606 124
328, bądź na stronie internetowej www.rmissio.
pl. /ig/
Pomóż Ukrainie
W niedzielę 24 kwietnia w kościołach diecezji
przeprowadzana jest zbiórka na rzecz Ukrainy.
Do solidarności z tym krajem zachęca ks. bp Jan
Piotrowski: „Wyraźmy naszą solidarność i bliskość
z narodem ukraińskim poprzez złożenie daru
serca do puszek” – napisał w specjalnym komunikacie. Zwracając się do wszystkich diecezjan,
ks. biskup przypomniał słowa Ojca Świętego:
„Myślę w szczególności, tutaj w Europie, o dramacie osób cierpiących z powodu przemocy na
Ukrainie; o ludziach pozostających na terenach
wstrząsanych wrogością, która spowodowała
już śmierć kilku tysięcy osób, oraz o tych, którzy
zostali zmuszeni do opuszczenia tych ziem przez
wciąż trwającą poważną sytuację”. /ig/
Z
TEKST PIOTR NATKANIEC
nakomita wiadomość dla Kielc: renomowana amerykańska firma ratingowa Fitch podniosła naszą ocenę
finansową z BBB– na BBB. – To oznacza,
że mądrze zarządzamy pieniędzmi – mówi
Wojciech Lubawski, prezydent Kielc.
To pierwsza taka zmiana na lepsze od 2004
roku. Oprócz długoterminowego ratingu
międzynarodowego, Fitch Rating podniósł
miastu także ocenę krajowego ratingu długoterminowego z A– do A.
– To bardzo dobra wiadomość. Od lat byliśmy oceniani na poziomie stabilny z minusem, teraz to się zmieniło. Firmy ratingowe podnoszą oceny finansowe wtedy,
kiedy poprawia się sytuacja w zarządzaniu finansami. Nasze wyniki operacyjne się
Ostatki Effectora
Siatkarze Effectora Kielce kończą sezon, w ostatnich meczach mierzą się z MKS Będzin o 13.
miejsce PlusLigi. Obie drużyny nie zaliczą tego roku
do udanych. Kielczanie do ostatniego spotkania
walczyli o piąte ligowe zwycięstwo, które jest jednym z wymogów najwyższej klasy rozgrywkowej.
W Jastrzębskim-Zdroju wygrali po tie-break’u.
Będzin w fazie zasadniczej zgromadził 17 punktów, Effector punkt więcej. Pierwszy wyjazdowy
mecz zespół z Kielc wygrał 3:1. Teraz rywalizacja
przenosi się do Hali Legionów. Jeżeli w niedzielę
kielczanie przegrają, to pojedynek nr 3 zostanie
rozegrany w poniedziałek. Wstęp na ostatnie
spotkania jest bezpłatny. /pin/
Poślizg z alkoholem
Zarząd Świętokrzyskiego Klubu Abstynentów „RAJ” w Kielcach ogłasza konkursy plastyczne „Poślizg z alkoholem” oraz „Młodzi
przeciwko złu”, kierowane do uczniów szkół
podstawowych i gimnazjalnych z terenu Kielc
oraz województwa świętokrzyskiego. Celem
konkursu jest uświadomienie młodym ludziom
zagrożeń wynikających ze stosowania środków
psychoaktywnych. Prace należy dostarczyć do
siedziby Stowarzyszenia do dnia 15 maja 2016
r. Rozstrzygnięcie konkursu oraz wręczanie
nagród nastąpi 1 czerwca o godz. 13 w trakcie
Rodzinnego Festynu Profilaktycznego, organizowanego z okazji Międzynarodowego Dnia
Dziecka w parku miejskim. /ig/
4
Kielce stabilne
24 KWIETNIA 2016
Wielu chętnych na czujniki
P
TEKST PIOTR NATKANIEC
rawie trzydzieści tysięcy zgłoszeń
– to efekt finansowanej przez kielecki ratusz akcji „Stop dla Czadu”.
Dzięki niej mieszkańcy Kielc otrzymali za
darmo czujniki tlenku węgla.
O bezpłatne detektory mogli starać się
kielczanie, którzy w swoich mieszkaniach
lub domach mają piecyk gazowy bez zamkniętej komory lub palą w piecu. – Okazuje się, że dla wielu ludzi wydatek rzędu
50-60 złotych jest za duży. Dlatego podjąłem decyzję, że każdy, kto może być na-
rażony na działanie tlenku węgla, dostanie czujnik bezpłatnie. Jeżeli dzięki temu
uratujemy chociaż jedno życie, to warto
było zainwestować – twierdzi prezydent
Kielc, Wojciech Lubawski.
Do programu można było zgłaszać się
osobiście bądź telefonicznie za pośrednictwem spółdzielni mieszkaniowych oraz
oddziałów Miejskiego Ośrodka Pomocy
Rodzinie. Ze wstępnych wyliczeń wynika,
że zgłosiło się blisko 30 tysięcy mieszkańców. – To jest tylko szacunkowa liczba,
bowiem niektórzy zapisywali się zarówno
KIELCE AKTUALNOŚCI
poprawiają i budzimy zaufanie u wszystkich instytucji finansowych, które monitorują naszą płynność finansową – tłumaczy
Barbara Nowak, skarbnik miasta.
Jak czytamy w uzasadnieniu, zmiana ratingu spowodowana jest „ostrożną polityką władz miasta oraz ograniczeniem
wzrostu wydatków, które przyczyniły się do
poprawy wyników operacyjnych w latach
2013-2015”. Fitch zwraca także uwagę
na ścisłą kontrolę dotyczącą wydatków
na płace czy modernizację budynków publicznych.
– Niektórzy zarzucają nam, że zadłużamy
miasto. To jest normalna realizacja zadań,
które stoją przed samorządem. Ci, którzy znają się na zarządzaniu pieniędzmi,
uznali naszą sytuację za stabilną – mówi
Lubawski.
Fitch oczekuje, że w latach 2016-2018 zadłużenie bezpośrednie Kielc pozostanie na
umiarkowanym poziomie poniżej 75 procent dochodów bieżących.
u nas, jak i w spółdzielni – tłumaczy Magdalena Gościniewicz, zastępca dyrektora
Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie.
Kolejnym etapem będzie uruchomienie
procedury przetargowej i rozprowadzanie urządzeń przez strażników miejskich.
– Spotkałem się już z dwoma polskimi producentami czujników. Prawdopodobnie
przedłużymy całą procedurę do początku
przyszłego roku, bo jest ich naprawdę wiele
do zamontowania – dodaje Lubawski.
Szacunkowy koszt akcji to milion złotych. Do tej pory urządzenia trafiły do
304 mieszkań wskazanych przez MOPR.
Kto jest ich muzą?
Z
TEKST DARIUSZ SKRZYNIARZ
bliża się finał XVIII Międzynarodowego Konkursu dla Projektantów i Entuzjastów Mody „Off Fashion”. W tym roku organizatorzy chcą
odkryć źródła inspiracji alternatywnych
twórców. Podobnie jak artystów antycznych, młodych projektantów ma natchnąć
„Muza”. To hasło przewodnie tegorocznego święta mody w Kielcach.
Projektanci mogą przysyłać swe prace do
16 maja. Półfinałowy pokaz odbędzie się
3 czerwca w Bazie Zbożowej, a gala finałowa następnego dnia w Kieleckim Centrum Kultury.
„Off Fashion” to nie tylko konkurs i dwa
dni pokazów nietuzinkowej mody. To
także kilka innych, bardzo ciekawych im-
prez. Na początek, 11 maja, organizatorzy proponują pokaz strojów zaprojektowanych przez Łukasza Jemiołę. Dwa
dni później wystąpi z recitalem Katarzyna
Jamróz. Artystka zaśpiewa o charyzmatycznych kobietach, inspirujących muzach, które odeszły przedwcześnie. I tak
w pierwszej części koncertu usłyszymy
najpiękniejsze piosenki Edith Piaf, zaś
druga będzie podróżą przez losy Anny
Jantar oraz Hanki Ordonówny.
Kolejnym ciekawym wydarzeniem towarzyszącym będzie pokaz mody marki
Hexeline oraz wielki test wiedzy o modzie. Pod koniec maja zorganizowana
zostanie również konferencja artystyczno-naukowa, której tematem będą rzecz
jasna muzy w modzie.
SKLEP MEDYCZNY
NOWA
A
KOLEKCJ
W
Ó
T
BU
DLA KOMFORTU TWOICH STÓP
JESTEŚMY Z WAMI OD 1991 ROKU
Wygodne buty renomowanych firm
Scholl, Berkemann, Jana
Kielce,
ul. Kościuszki 8
Czynny: pon.-pt. 9-18
sobota 10-14
Masz pytania? ZADZWOŃ 608 694 435 lub 41 34 347 81
5
KIELCE TEMAT NUMERU/REKLAMA
DEKADA SZCZEPIEŃ
Już od dziesięciu lat
trwają w Kielcach
programy szczepień
fundowanych
przez Urząd
Miasta. Jesteśmy
na tym polu
niekwestionowanym
liderem w kraju.
Wielu mogłoby się
od nas uczyć
6
24 KWIETNIA 2016
S
TEKST PIOTR WÓJCIK
zczepienia ochronne, finansowane
z kasy miasta, rozpoczęły się w Kielcach w 2006 roku. Początkowo szczepiliśmy dzieci przeciw pneumokokom –
bakteriom wywołującym między innymi
bardzo groźne zapalenie płuc. Po sukcesie
tego programu władze zdecydowały się na
rozszerzenie go o meningokoki. Osoby po
55. roku życia mogą natomiast szczepić się
przeciw grypie. Na kwietniowej sesji Rady
Miasta zapadła decyzja o sfinansowaniu
kolejnych programów: przeciw wirusowi
HPV oraz ospie.
NAJODWAŻNIEJSI W EUROPIE
– Dziesięć lat temu szczepienia przeciw
pneumokokom były powszechne jedynie
w Stanach Zjednoczonych. W Europie
dopiero trwały dyskusje nad zasadnością
tych programów. Tylko nasze miasto oraz
jeden z włoskich regionów wyszły przed
szereg i rozpoczęły taką akcję. Dopiero
później na podobny ruch zdecydowali się
Anglicy, a po nich inne europejskie kraje –
opowiada dr Marian Patrzałek, pediatra
i wakcynolog, który rekomendował miejskie programy szczepień.
– To był moment, w którym przez Polskę
przelewała się fala deklaracji w sprawie tzw.
„becikowego” – wspomina prezydent Kielc
Wojciech Lubawski. – Po oddaniu służby
zdrowia w prywatne ręce zostało w kasie
miasta trochę pieniędzy. Zastanawialiśmy
się, jak je wydać. Wybór padł na szczepienia. Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę.
Nie musieliśmy przekonywać radnych, by
zagłosowali za uchwałą. To była po prostu
kwestia dobrego wyboru, a walka o zdrowie obywateli właśnie takim jest.
Doktor Patrzałek zwraca uwagę na jeszcze
jeden aspekt sprawy: – Miasto miało do
wydania stosunkowo mało pieniędzy. Dla
mnie bardzo ważne było przeforsowanie
powszechności tych szczepień. Tylko ta-
KIELCE TEMAT NUMERU/REKLAMA
kie bowiem mogą dać odpowiedni efekt.
Nie myliłem się. Już po pierwszym roku
okazało się, że skutki programu przerosły
nasze najśmielsze oczekiwania. Ze zdumieniem i radością zanotowaliśmy redukcję zachorowań na zapalenie płuc wśród
najmłodszych pacjentów aż o 60 procent.
KORZYŚCI SĄ WIĘKSZE
Z tego, że miasto dopłaca do zdrowia mieszkańców, cieszą się przede
wszystkim sami kielczanie. –
Zapewniam moim dzieciom
absolutnie wszystkie możliwe
szczepienia – mówi pani Paulina,
mama bliźniąt Huberta i Weroniki.
– To jest inwestycja w ich przyszłość.
Cieszę się, że lokalne władze postanowiły częściowo w nią zainwestować.
Dla mnie to oszczędność rzędu ponad
500 złotych na samych szczepieniach
przeciw pneumokokom. Meningokoki
to kolejne niemal 400 złotych – wylicza kobieta.
– Nie rozumiem osób, które nie tylko
nie zapewniają swoim dzieciom dodatkowych szczepień, ale na dobitkę
uchylają się od tych obowiązkowych. Nie wiem, czy jest to wyni-
kiem propagandy ruchów antyszczepieniowych, czy zwykłej nieświadomości zagrożeń,
na jakie narażają swoje dzieci – zastanawia się pani Paulina. – Owszem, zdarzają
się powikłania po podaniu preparatu, ale
ryzyko ich wystąpienia jest niczym w porównaniu z korzyściami ze wzmocnienia
odporności na naprawdę groźne choroby.
Jeszcze większym przerażeniem napawają
mnie pomysły przeciwników szczepień
na budowanie odporności w „naturalny”
sposób, na przykład przez organizowanie
tak zwanych „ospa party”. To już jest czysta głupota.
Dzieci nie są jednak jedynymi beneficjentami programów bezpłatnych szczepień
ochronnych. Przeciw grypie mogą się u nas
szczepić za darmo osoby po 55. roku życia. – Mnie przekonała do tego opowieść
studiującej medycynę córki znajomej. Na
zajęciach uczestniczyła w sekcji zwłok. Na
stole leżała 30-latka, która zmarła w wyniku powikłań pogrypowych… – 60-letnia
pani Elżbieta zawiesza głos. – Kiedyś po
prostu wydawało mi się, że grypa jest zupełnie niegroźna. Gorączka, przeziębienie,
kilka dni w łóżku i po kłopocie. Na szczęście nie musiałam się przekonywać o tym,
jak bardzo się myliłam.
INNI BIORĄ PRZYKŁAD
Co ciekawe, korzyści ze szczepień czerpią
nie tylko ci, którzy je otrzymują. – Z naszych
obserwacji wynika, że przez samo obcowanie z osobami zaszczepionymi odporności
nabywają również seniorzy. Zachorowalność na zapalenie płuc w grupie osób po
65. roku życia od dekady stale spada – informuje dr Marian Patrzałek.
O tym, że programy szczepień rzeczywiście
przynoszą rezultaty, może też świadczyć
porównanie z innymi miastami. – Po kilku
latach prowadzenia powszechnych szczepień nosicielstwo agresywnych pneumokoków wynosi u nas zaledwie 5 procent.
W pobliskim Ostrowcu Świętokrzyskim to
aż 60 procent! Na szczęście jego władze
również zadecydowały o przystąpieniu do
programu – ocenia dr Patrzałek.
***
Kielce w ciągu ostatniej dekady wydały na
programy bezpłatnych szczepień ochronnych
około 21 milionów złotych. – Ta inwestycja
nie przynosi zysków w postaci wpływów do
kasy ratusza, ale jest bardzo dobra. Nikt nie
może nam zarzucić, że nie obchodzi nas
coś naprawdę ważnego: zdrowie kielczan
– kwituje Wojciech Lubawski..
INFORMUJE
Zarząd Transportu Miejskiego w Kielcach, informuje że :
•w dniach 01.05.2016r. (Święto Pracy) oraz 03.05.2016r., (Święto Narodowe Trzeciego
Maja) autobusy komunikacji miejskiej kursowały będą wg rozkładów jazdy obowiązujących
jak w NIEDZIELĘ.
• w dniu 02.05.2016r. autobusy kursowały będą wg rozkładów jazdy obowiązujących
jak w SOBOTĘ.
Informujemy również że od dnia 01.05.2016r. oraz w każdą kolejną niedzielę uruchamia
się kursowanie autobusów na linii T do Parku Etnograficznego w Tokarni.
Trasa linii:
Kielce ul. Kaczmarka – Armii Krajowej – Żytnia – Grunwaldzka – Jagiellońska – Krakowska
– Górników Staszicowskich – Krakowska – Nowiny – Zgórsko – Chęciny (ul. Szkolna
i Radkowska) – Tokarnia (parkingu przed Parkiem Etnograficznym)
Dodatkowo linia uruchomiona zostanie w dniach 03.05.2016r. (Majówka w Skansenie)
oraz 01.06.2016r. (Dzień Dziecka).
7
KIELCE INWESTYCJE
J
TEKST PIOTR NATKANIEC
est takie miejsce u podnóża Karczówki,
które już niedługo stanie się jedną
z głównych atrakcji miasta. Kielecki
Ogród Botaniczny pięknieje z każdym rokiem.
Pierwsze rośliny posadzono w 2010 roku.
Choć twórcy ogrodu mówili, że na budowę
trzeba około pięciu lat, to już wiadomo,
że potrwa ona dłużej o co najmniej dwa.
Warto jednak poczekać na efekt końcowy,
bo będzie to miejsce niezwykłe w skali
kraju. – Mamy zagospodarowane dwie
trzecie terenu. Przygotowaliśmy ciągi komunikacyjne oraz sieć kanalizacji – mówi
Katarzyna Socha, p.o. kierownika ogrodu.
W ciągu pięciu lat posadzono tu kilkanaście tysięcy roślin i drzew. Od strony ul.
Kołłątaja zwiedzający będą mogli poznać
specyfikę lasów amerykańskich oraz azjatyckich, zobaczą też kolekcje zbiorowisk leśnych typowych dla Polski. W południowej
części usytuowana została tzw. różanka,
czyli miejsce, w którym rośnie ponad 4,5
tys. róż w 82 odmianach. Gotowy jest też
dział roślin użytkowych. Kończy się budowa ogrodu francuskiego, nie zabraknie
ogrodu włoskiego i japońskiego. W centralnym punkcie powstaje alpinarium. – Będą
8
24 KWIETNIA 2016
OGRÓD
ROZKWITA…
w nim skały typowe dla naszego obszaru.
Odwzorujemy Tatry zachodnie i wysokie,
zbudowane z dolomitów i granitów, Pieniny oraz nasze gołoborze – zapowiada
Katarzyna Socha.
Jeden z największych projektów, który ma
spiąć wszystko w całość, jest jeszcze przed
pracownikami ogrodu. Chodzi o oczka
wodne oraz niewielki wodospad usytuowany w alpinarium. Koncepcja zakłada budowę zbiorników wodnych na powierzchni
trzech hektarów, czyli jednej czwartej całego terenu. Koszt projektu to 6,4 mln zł,
a pieniądze na ten cel mają pochodzić ze
środków unijnych.
W tym roku będzie już można zobaczyć
ogród. Geopark planuje dni otwarte w ramach Święta Kielc.
KIELCE INWESTYCJE
PILECKIEGO ODCIĄŻY WRZOSOWĄ
Wkrótce budowa
Planowany odcinek ulicy Rotmistrza Witolda Pileckiego
HTTP://WWW.GIS.KIELCE.EU/GEOPORTAL_TOOLKIT/MAP.PHP
M
iejski Zarząd Dróg ogłosił przetarg na budowę ul. rtm. Witolda
Pileckiego (dawna Armii Ludowej).
Nowa arteria odciąży od ruchu zatłoczoną
ulicę Wrzosową, usprawni dojazd do centrum i wyjazd z Kielc w stronę Daleszyc.
Sunące w żółwim tempie ulicą Wrzosową
pojazdy, kolejka samochodów aż od ronda
Czwartaków do ul. Karskiego – to codzienność, zwłaszcza w godzinach porannego
i popołudniowego szczytu komunikacyjnego. Tysiące pojazdów i setki dzieci, które
uczęszczają do dwóch zlokalizowanych tu
szkół – sytuacja daleka od komfortowej i idealnej. Już niedługo.
DWIE JEZDNIE
Ten krajobraz komunikacyjny ulegnie radykalnej zmianie na lepsze dzięki budowie ulicy
Rotmistrza Witolda Pileckiego. Nowa trasa,
przeprowadzona w zupełnie nowym śladzie
połączy rondo Czwartaków na osiedlu Ostra
Górka ze skrzyżowaniem al. Popiełuszki, ul.
Tarnowskiej i Wapiennikowej. Droga będzie
dwujezdniowa, jeden pas ruchu na każdej
z jezdni będzie przeznaczony na bus-pas,
jest to zatem kolejna inwestycja drogowa,
która uprzywilejowuje komunikację zbiorową. Za zakładami „Prema” powstanie
nowa pętla autobusowa, oczywiście przewidziano także budowę nowej kanalizacji
deszczowej, chodników, oświetlenia i dróg
dla rowerów. Kompleksowo zostanie przebudowane także rondo Czwartaków, które
będzie w kształcie ósemki, a także – na drugim końcu arterii – skrzyżowanie al. Popiełuszki, ul. Tarnowskiej i Wapiennikowej.
W związku z faktem, że dołączony zostanie
do niego dodatkowy wlot i zwiększą się natężenia ruchu, zainstalowana zostanie tam
sygnalizacja świetlna.
RAMA KOMUNIKACYJNA
Po zakończeniu realizacji inwestycji cały
tranzyt, który dziś odbywa ul. Wrzosową
zostanie przeniesiony na ul. W. Pileckiego.
Zyska ona status drogi wojewódzkiej, ten
zaś straci ul. Wrzosowa. Dzięki budowie ul.
Pileckiego powstanie fragment tzw. południowej ramy komunikacyjnej Kielc. Kolejnym jej fragmentem jest ul. Wapiennikowa,
która także planowana jest do kompleksowej przebudowy. To samo dotyczy ul.
Wojska Polskiego od ronda Czwartaków
do granicy miasta. Za sprawą realizacji
tych trzech inwestycji powstanie spójny
ciąg komunikacyjny w południowej części
Kielc, który spinał się będzie z drogą krajową nr 73 (ul. Tarnowska, al. Popiełuszki).
Planuje się, że jeszcze w tym roku rozpoczną się prace przygotowawcze do budowy ul. Pileckiego, m.in. porządkowanie
terenu i prace ziemne. Zasadnicze roboty
budowlane zaplanowano na przyszły rok.
Cała inwestycja, która ma się zakończyć
w maju 2018 roku w 85 procentach będzie
współfinansowana przez Unię Europejską
w ramach programu Polska Wschodnia.
9
KIELCE NASZE SPRAWY
Byle nie cierpiała
Wiadomość o chorobie ich
małej córeczki spadła jak grom
z jasnego nieba. – Miało być
wszystko w porządku. Ciąża
przebiegała prawidłowo, mała
przy urodzeniu dostała 10
punktów w skali Apgara… Byliśmy
szczęśliwi – mówi matka Tosi.
Niestety, szczęście trwało bardzo
krótko
TEKST IWONA GAJEWSKA
T
osia Barucha mieszka z rodzicami
i dziadkami w Kostomłotach. Jest
pierwszym i póki co jedynym dzieckiem Rafała i Kamili Baruchów. Jak wyznają, jej narodziny były najpiękniejszą
chwilą w życiu całej rodziny. Nikt nie spodziewał się, że coś pójdzie nie tak.
TRZY DNI RADOŚCI
– Bardzo się cieszyliśmy, że zostaniemy
rodzicami. Owszem, martwiliśmy się, czy
wszystko będzie w porządku, czy sobie poradzimy – ot, myśli, które zazwyczaj towarzyszą przyszłym rodzicom. Nie spodziewaliśmy się jednak, że sprawa stanie się
tak poważna. Tym bardziej, że ciąża przebiegała prawidłowo. Nie miałam żadnych
objawów, które wskazywałyby, że z moim
dzieckiem jest coś nie tak. W dodatku mała
przy urodzeniu dostała 10 punktów w skali
Apgara – opowiada Kamila.
Widać po niej zmęczenie i przygnębienie. Stara się to jednak ukryć: uśmiecha
się i cały czas spogląda na Tosię, którą
trzyma na kolanach. Obok nich siedzi Rafał, zabawia małą.
– Nasze szczęście przygasło, kiedy Tosia
miała trzy dni. Na jej rączce pojawiły się
10
24 KWIETNIA 2016
dwie plamki. Lekarze zrobili jej echo
serca, okazało się, że ma bardzo dużo
małych guzków na serduszku. Wtedy jeszcze nikt nie mówił wprost, że to stwardnienie guzowate. Taka diagnoza pojawiła
się później – wyznaje mężczyzna.
Po tygodniowym pobycie w szpitalu Tosia
i jej mama zostały wypisane do domu. Od
tamtej pory Baruchowie musieli działać
na własną rękę. – Dostaliśmy tylko plik
skierowań do różnych specjalistów. Na
każdym widniał napis „Pilne”. Nikt jednak nie powiedział nam, gdzie najlepiej
szukać pomocy, czym może grozić choroba córki. Nie wiedzieliśmy tak naprawdę
nic, szukaliśmy po omacku – wspominają.
PADACZKA – KOLEJNY CIOS
Za wszelką cenę chcieli pomóc córce. Żeby
uniknąć kolejek, do lekarzy chodzili prywatnie. Wiedzieli, że liczy się każda chwila.
– Chcieliśmy się dostać do Centrum Zdrowia. Nikt nie chciał nam dać skierowania,
mówili, że nie potrzeba – wspomina ojciec Tosi.
W trzecim miesiącu życia u dziewczynki
pojawiła się padaczka. – Na domiar złego
lekooporna. To był kolejny cios. Od tamtej
pory stan córki stopniowo się pogarszał.
Darowiznę
może przekazać każdy na konto
Fundacji AVALON: 62 1600 1286
0003 0031 8642 6001; tytuł przelewu:
Barucha, 3408. Wspomóc można również, wysyłając sms–a o treści : POMOC 3408 pod numer 75165.
Jeszcze
do ósmego
miesiąca życia
rozwijała się niemal
prawidłowo, ale później ataki stały się
coraz częstsze, powodowały kolejne
uszkodzenia jej organizmu. Dziś Tosia
ma prawie trzy latka,
ale nie chodzi i nie mówi
– tłumaczy Kamila.
Dopiero kiedy dziewczynka
zapadła na padaczkę, dostała skierowanie
do Warszawy. – Skierowanie dostaliśmy
kilka tygodni przed tym, jak pojawiła się
padaczka, ale musieliśmy czekać na termin
przyjęcia. Jak się okazało czekaliśmy zbyt
długo. Pani doktor powiedziała, że gdybyśmy trafili do niej wcześniej, odpowiednie
leczenie mogłoby złagodzić cały przebieg
choroby – uzupełnia Rafał. Zapewnia, że
choć wiadomość odebrała im sporo sił, to
nie tracą nadziei i cały czas walczą o zdrowie córki: – Robimy wszystko, żeby była
jak najbardziej sprawna. Jeździmy na rehabilitacje, w domu też z nią ćwiczymy.
Kupiliśmy specjalny sprzęt, który ma w tym
pomóc. Wiemy, że tylko systematyczna
i ciągła praca może coś dać.
Baruchowie całe swoje życie podporządkowali Antoninie. Rafał pracuje, by zapewnić córce jak najlepsze warunki do życia.
Kamila na razie o pracy nie myśli. Wie,
że to jeszcze długo nie będzie możliwe.
TYLKO OPERACJA
– Przed urodzeniem Tosi pracowałam jako
przedszkolanka. Teraz jestem potrzebna
własnej córce bardziej niż innym dzieciom.
Ona wymaga opieki całą dobę. Nigdy nie
wiadomo, kiedy złapie ją atak. To może
stać się podczas zabawy, płaczu, a nawet
KIELCE NASZE SPRAWY
snu. Mąż musi pracować, inaczej nie byłoby nas stać na leki i rehabilitację córki
– mówi Kamila.
Codzienna pielęgnacja Tosi nie należy do
tanich. Miesięczny koszt leków, rehabilitacji
i innych czynności związanych z wychowaniem dziecka to kilka tysięcy złotych.
Gdy trzeba kupić sprzęt i inne akcesoria,
wydatki rosną dwu-, a nawet trzykrotnie.
– Pieniądze się nie liczą, my też nie. Nie
potrzebujemy wygód i przyjemności. Nie
musimy mieć drogich ubrań i jeździć na
wycieczki. Najważniejsze, żeby nasza Tosia
nie cierpiała i mogła się rozwijać… – Kamila przerywa. Tosia dostała ataku. Jest
przy niej tata, tuli ją. Matka kontynuuje,
cały czas patrząc na córkę: – Możemy liczyć też na wsparcie rodziny. Ale dopóki
Antosię będzie męczyć padaczka, dopóty
nie będziemy spać spokojnie.
Jedyną nadzieją na pomoc dla dziecka jest
operacja w Niemczech. – Zabieg ma polegać na usunięciu guzków w głowie, które
powodują częste ataki padaczki. To nasza
ostatnia szansa. Wszystkie inne metody dostępne w Polsce zawiodły. Musimy próbować tej – mówią rodzice.– mówią rodzice.
Operacja jest jednak bardzo droga – 200 tysięcy złotych. Nie są w stanie sami uzbierać
takiej kwoty. Ale od czego są przyjaciele.
– Moi koledzy z boiska zagrali mecz specjalnie dla Tosi. Pieniądze zebrane podczas akcji przekazali na jej operację – mówi
Rafał. Co prawda te datki to tylko kropla
w morzu, ale Baruchowie i tak są wdzięczni:
– Liczy się każda złotówka. Niełatwo nam
prosić o pomoc, ale prosimy. Nie ma nic
ważniejszego niż życie naszego dziecka,
dlatego wszystkim darczyńcom z całego
serca dziękujemy.
szukamy
WYDAWCY/DZIENNIKARZA
Poszukujemy Wydawcy z dużą wiedzą na temat Kielc i regionu, który potrafi zarządzać zespołem dziennikarzy.
Dodatkowym argumentem będzie doświadczenie w tworzeniu treści w serwisach internetowych.
Oczekujemy na osoby, które dobrze rozumieją misję katolickiej rozgłośni oraz tygodnika.
Zainteresowane osoby prosimy o dostarczenie CV wraz z listem motywacyjnym
na adres : ul. Jana Pawła II nr 4, 25-013 Kielce lub e-mailem: [email protected]
w terminie do 4 maja 2016 r.
UWAGA! Odpowiemy tylko na wybrane oferty.
11
KIELCE INWESTYCJE
KTO TO TAKI?
Przed nami kolejna zagadka z cyklu „Kto to taki?”, w której do wygrania jest płyta zespołu ze zdjęcia (jeśli tylko
uda się wam go rozpoznać). W ubiegłym tygodniu
należało solidnie wytężyć wzrok, aby w woskowej
podobiźnie rozpoznać Davida Hasselhoffa. Zagadkę
rozwiązała Mariola. Gratulujemy! O kogo pytamy dziś?
Niewielu artystom udało się tak jak im trafić na szczyty
list przebojów i sprzedać miliony płyt. Niewielu też trafiło na znaczki pocztowe i doczekało się muzeum swojej twórczości w rodzimej Szwecji. Poznajecie ich?
Czekamy na odpowiedzi: [email protected]. Dopiszcie, dlaczego ich lubicie, oraz zostawcie nam
swój numer telefonu. Do zwycięzcy oddzwonimy w czwartkowym wydaniu programu „eM na dzień dobry”.
RADIO
OD KUCHNI:
LINER (czyt. lajner)
Liner to najczęściej krótkie hasło promocyjne, odnoszące się do wszystkiego, co
dzieje się na antenie. W przypadku Radia eM
Kielce 107,9FM jest to hasło „Twoje Ulubione
Przeboje” i jak sami dobrze wiecie – zobowiązuje! Towarzyszy nam od rana do wieczora nie
tylko w formie muzyki, słów prezenterów, ale
także jako jingle prezentowane przez znane
w całej Polsce głosy lektorów telewizyjnych: Olgi Pastuszki i Daniela Pachelskiego.
ROZDALIŚMY
JUŻ TYSIĄC NAGRÓD!
Uwielbiamy dzielić się z Wami radością, dlatego na naszej antenie tak często możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. W ubiegłym tygodniu nie mogliśmy wyjść ze zdumienia, gdy nasza
sekretarka Agnieszka weszła do redakcji i oświadczyła: – Wiecie, że przed chwilą pani Agnieszka
z Chmielnika odebrała tysięczną nagrodę? Z tej okazji
zwyciężczyni miała okazję osobiście nas wszystkich
poznać, a także przyjrzeć się, jak powstają programy i wiadomości Radia eM Kielce oraz nasz
tygodnik. A czy Tobie udało się już wygrać
w Radiu eM Kielce? Przyłącz się, baw
i graj z nami!
12
17 KWIETNIA 2016
III. STULECIE
WIELKICH PRZEMIAN
O rozwoju Kielc w drugiej
poł. XIX w. zadecydowały dwa
czynniki: osiedlanie w mieście
Żydów i budowa kolei.
Z prowincjonalnego miasteczka, tkwiącego w początku XIX w. w stosunkach
feudalnych, Kielce stały się znaczącym miastem, stolicą województwa
krakowskiego, a później ośrodkiem władzy gubernialnej,
z rozwiniętym przemysłem i rozległymi ambicjami
W
1/II
W miejscu dzisiejszego budynku Kieleckiego Centrum Kultury stał niegdyś dom
Leonarda – tak o nim mówiono. Dlaczego?
Bo wystawiono go obok murowanej kaplicy pod wezwaniem św. Leonarda. Na
owe czasy był to nowoczesny budynek
szpitalno-klasztorny. Ufundował go biskup Kajetan Sołtyk. To tutaj w lazarecie
powstańczym zmarł bohater powstania
kościuszkowskiego Bartosz Głowacki.
Gmach Leonarda był jednym z niewielu
wówczas murowanych domów w mieście.
W końcu wieku XVIII Kielce były małym
drewnianym miasteczkiem. Wiemy o tym
z całą pewnością, ponieważ rządowi lustratorzy dokładnie opisali miasto, gdy w 1789
r. Sejm Czteroletni wydał ustawę o upaństwowieniu dóbr biskupich i Kielce przeszły
na skarb państwa. Kieleccy mieszczanie posiadali tylko sześć budynków murowanych:
cztery w Rynku i dwa przy ul. Małej. Reszta
Gmach Leonarda od zachodu, ok. 1870 r.
budynków była drewniana, kryta gontem, a na każdej posesji stały stodoły, obory i komórki dla zwierząt. Spośród 269
właścicieli nieruchomości, rzemiosłem i handlem zajmowało
1789
I800
UCHWAŁA SEJMU O UPAŃSTWOWIENIU
DÓBR BISKUPÓW K-RAKOWSKICH
WIELKI POŻAR NISZCZY MIASTO
OŚ CZASU
2/III
się 96, a 61 żyło tylko z uprawy roli. Takie dochodów. 24 maja 1800 r. wybuchł w Kielcach wielki pożar.
było osiemnastowieczne mieszczaństwo W ciągu trzech godzin spłonęły niemal wszystkie drewniane
kieleckie.
budynki, a także murowany ratusz. Nigdy go nie odbudowano. Po tej pożodze wydawało się, że miasto już się nie
WYKORZYSTANE SZANSE
podniesie.
Po trzecim rozbiorze Polski Kielce przypa- Kielce zyskały na znaczeniu, gdy ustanowiono w Kielcach
dły Austrii. Austriacy ustanowili je siedzibą diecezję, którą papież Pius VII erygował 13 czerwca 1805
powiatu, a nowe władze zainstalowały się r. Co prawda ingres pierwszego biskupa kieleckiego, ks.
w dawnym pałacu biskupów. Miasto nadal Wojciecha Jana Józefa de Boża Wola Górskiego, odbył się
było jednak biedne i niemal pozbawione dopiero po czterech latach – 15 listopada 1809 r., – już
w czasach Księstwa Warszawskiego. Ale był to istotny czynnik awansu miasta.
Kolejną szansą dla miasta było powołanie przez cesarza
Dyrekcji Górniczej, która powstała tu dzięki staraniom Stanisława Staszica w styczniu 1809 r.
Staszicowi Kielce zawdzięczają wiele. Miał tu być ośrodek
administracji górniczej dla funkcjonujących w okolicy zakładów wydobywczych i hutniczych. W 1816 r. dzięki staraniom
Stanisława Staszica powstała w Kielcach pierwsza polska
wyższa uczelnia o profilu technicznym i przyrodniczym –
Szkoła Górnicza zwana Akademią Górniczą lub Szkołą Akademiczno-Górniczą. Na jej siedzibę zostało przeznaczone
północne skrzydło kieleckiego pałacu. Wykładowcy Akademii
pochodzili głównie z Saksonii. Byli to m.in. Johann Ullmann
– doradca i współpracownik Stanisława Staszica, Georg
Pusch, Fryderyk Lampe. To według jego planu przebudowano stare zakłady hutnicze w Sławkowie, Starachowicach,
Będzinie i Białogonie oraz wybudowano wiele innych nowoczesnych zakładów Staropolskiego Okręgu Przemysłowego.
Akademia działała do 1826 r., kiedy to przeniesiono ją do
Warszawy, ale tam nie podjęła na nowo działalności. Jej
tradycje przejęła krakowska Akademia Górniczo-Hutnicza
i w tym roku odbyły się uroczystości 200 – lecia uczelni, które
Popiersie Stanisława Staszica.
obchodzono właśnie m. in. w Kielcach.
Medal „HUTA ALEKSANDRA
/ W BIAŁOGONACH / 1817” (kopia).
NIEWIELKA EWANGELICKA PARAFIA
Górnicy i nauczyciele, którzy do miasta przybyli wraz założeniem Szkoły Akademiczno-Górniczej, a także kupcy, browarnicy i osadnicy byli głównie pochodzenia niemieckiego.
Utworzyli oni w Kielcach parafię ewangelicką. Nabożeństwa
ewangelickie odbywały się najpierw w kaplicy pałacu biskupów. W 1837 r. parafia licząca ponad sześciuset członków
rozpoczęła budowę kościoła i budynków parafialnych. Postawiono go przy wytyczonej właśnie nowej, głównej ulicy
miasta. Klasycystyczny kościół zaprojektował za darmo
architekt wojewódzki ewangelik Karol Meyzer. A plac pod
budynki plebanii podarował inny ewangelik – naczelnik kieleckiej poczty Jan Keller. Kielecka parafia ewangelicka nie była
bogata. W połowie XIX stulecia należało do niej około 140
rodzin, w większości rzemieślników i robotników fabrycznych.
I809
1815
INGRES I. BISKUPA DIECEZJI KIELECKIEJ
WOJCIECHA DE BOŻA WOLA GÓRSKIEGO
KIELCE ZOSTAJĄ STOLICĄ WOJEWÓDZTWA KRAKOWSKIEGO
Oś czasu
3/III
Po I wojnie światowej w parafii pozostało już tylko około
100 wiernych. Budynek kościoła, użytkowany przez wiernych
Kościoła polskokatolickiego jest dziś świątynią ekumeniczną,
odbywają się tu nabożeństwa kilku kościołów.
STOLICA WOJEWÓDZTWA KRAKOWSKIEGO
W 1815 r. Kielce weszły w skład Królestwa Polskiego. Wtedy
też dokonał się prawdziwy awans miasta – stało się stolicą
województwa krakowskiego. Trzy lata później tysiąc trzysta
furmanek z eskortą przywiozło do Kielc akta urzędów wojewódzkich.
Początkowo siedzibą władz wojewódzkich w Kielcach był
gmach Leonarda, a po wyprowadzce z Kielc w 1826 r. Głównej Dyrekcji Górniczej i Szkoły Akademiczno-Górniczej - pałac biskupów krakowskich. Obok w dawnych zabudowaniach
gospodarczych pałacu postanowiono urządzić więzienie. Po
wielu przebudowach budynki stajenne przystosowane zostały
do nowych funkcji i od strony ulicy Zamkowej otoczono je
murem. Więzienie, które powstało za czasów carskiej Rosji,
pełniło swoją funkcję przez półtora wieku. Przetrzymywano tu
nie tylko przestępców kryminalnych, ale też patriotów walczących o niepodległość Polski. Na przykład w 1863 r. zapełniło
się powstańcami styczniowymi, wielu z nich stąd poszło na
wieloletnią katorgę na Syberię. Więzienie, a obecnie Ośrodek
Myśli Patriotycznej i Obywatelskiej, to miejsce bardzo mocno
związane z historią Kielc i regionu.
Władze oświatowe Królestwa Polskiego postanowiły także
zorganizować rządową szkołę wojewódzką. Mieściła się w budynku dawnej szkoły księży bartoszków, założonej w 1727 r.
– jednej z najstarszych w Polsce szkół średnich. Od połowy
XIX w. szkolnictwo było stopniowo rusyfikowane. Ciężką
atmosferę kieleckiej szkoły opisał potem Stefan Żeromski
w „Syzyfowych pracach”.
Dla przybyłych do Kielc urzędników brakowało w mieście
lokali na kwatery. Konieczna stała się rozbudowa miasta.
Nowe władze – Komisja Województwa Krakowskiego – zadbały o rozwój Kielc.
W 1821 roku Marian Potocki, geometra przysięgły Królestwa
Polskiego, wykonał plan przestrzennego zagospodarowania
Kielc. Architekt postanowił unowocześnić miasto i uregulować sieć ulic i placów oraz połączyć w jeden organizm Kielce
mieszczańskie z zespołem kolegiackim. Plan przewidywał regulację już istniejących ulic i budowę nowych. Od placu Aleksandra (przez Kielczan zwanego wciąż placem Leonarda)
wytyczone zostało w planie Potockiego pięć promieniście
biegnących ulic. Śladem tego projektu jest dzisiejszy Plac
Moniuszki z biegnącymi stąd ulicami Sienkiewicza, Leonarda
i Kościuszki. Nowa ulica nazwana Konstantego zaczynała
się od wytyczonego placu Aleksandra powstałego wokół zespołu klasztoru św. Leonarda i prowadziła... donikąd. Taki był
Pałac biskupi w Kielcach, lit. z „Tygodnika Ilustrowanego”.
Plan Kielc z 1823 r. ze zbiorów Archiwum Państwowego w Kielcach.
początek dzisiejszej głównej ulicy miasta
– popularnie zwanej Sienkiewką. W dziewiętnastym wieku szybko ją zabudowywano i wkrótce przejęła funkcje Rynku,
stając się reprezentacyjną ulicą miasta.
Została wybrukowana, bo prowadziła do
państwowych urzędów – hipoteki, poczty,
a później szkoły. Kończyła się u zbiegu
1816
1821
W KIELCACH POWSTAJE
SZKOŁA AKADEMICZNO- GÓRNICZA
POWSTAJE PLAN PRZESTRZENNEGO
ZAGOSPODAROWANIA KIELC
4/III
ulic Leśnej i Kapitulnej. W tamtych cza- z sandomierską zlikwidowano Kielecki Rząd Gubernialny.
sach nie było jeszcze mostu na Silnicy. Miasto stało się siedzibą władz powiatowych i zahamowany
Mieszkańcy chcąc przejść na drugą stronę, został jego rozwój. Spadła liczba ludności, a jedyną większą
musieli brodzić w wodzie.
inwestycją była budowa murowanej remizy strażackiej przy
Zadbano też o relaks Kielczan na świeżym ulicy Leonarda.
DUŻA PARAFIA PRAWOSŁAWNA
Wraz z utworzeniem Królestwa Polskiego do Kielc trafili, jak
już pisaliśmy, Rosjanie. W 1831 roku do Kielc przybył pułk
kozacki i urzędnicy rządu gubernialnego, łącznie około sześćset osób. Nie narzucali się społeczności kieleckiej, cerkiew
funkcjonowała w kieleckim ratuszu, potem przeniesiono ją
do domów prywatnych. Dopiero po powstaniu styczniowym
w mieście osadzono pułk strzelców w sile ponad dwuch tysięcy trzystu żołnierzy, stacjonowała tu także żandarmeria
oraz dowództwa dywizji kawalerii i dywizji piechoty. W 1887
roku w Kielcach przebywało łącznie około czterech tysięcy
żołnierzy. W urzędach i szkołach pracowało około trzystu
Rosjan, wielu z nich przybyło do Kielc z rodzinami.
Fakt, że rosyjska władza zadomowiła się w Kielcach na dobre,
miała podkreślać budowa cerkwi. W 1865 roku zburzono
Bramę Krakowską przy ulicy Dużej i rozpoczęła się budowa
zboru prawosławnego. Cerkiew Wozniesienskaja stanęła
w trzy lata. Nowa cerkiew była budynkiem reprezentacyjnym i bogatym. Miała przyćmić wielkość kieleckiej katedry.
Wejście było bogato zdobione, z kolumnami z polerowanego
marmuru, kopuły były kryte złoconą blachą.
W 1902 roku w Kielcach zaczęto wznosić kościół pod wezwaniem Św. Krzyża. Rosyjskie władze zareagowały prawie natychmiast. Rozpoczęły budowę drugiej już w mieście cerkwi
prawosławnej, przeznaczonej dla żołnierzy 6 pułku piechoty.
W 1904 roku cerkiew w stylu bizantyjskim, którą architekt
Stanisław Szpakowski wzorował na soborze isaakijewskim
w Petersburgu, została uroczyście poświęcona i oddana wojsku na kościół garnizonowy.
W czasie I wojny światowej Rosjanie, w tym urzędnicy i duchowni, opuścili miasto. Pozostała tylko niewielka grupa,
która była już mocno zasymilowana z Kielcami. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, upaństwowiono majątek
cerkiewny. Przejęto na skarb państwa ziemię i zabudowania,
w rękach parafian pozostał tylko cmentarz prawosławny.
Cerkiew Wniebowstąpienia Pańskiego, pocztówka z 1916 r. W wolnej Polsce cerkiew przy Chęcińskiej jakiś czas stała pusta i niszczała. Aż do czasu, gdy przeniesiono do niej kościół
powietrzu. W 1825 roku rozpoczęto prace garnizonowy wojska polskiego. Oddana wojsku bizantyjska
przy urządzaniu ogrodu publicznego, cerkiew przy Chęcińskiej jest widocznym śladem istnienia tu
który wcześniej dla mieszkańców był za- społeczności prawosławnej. Wielką cerkiew w pobliżu katemknięty. Otwarto go 17 marca 1830 roku. dry zburzono. Po II wojnie światowej kaplica prawosławna
Okres prosperity zakończył się w 1845 r. mieściła się w domu przy ul. Słowackiego. Obecnie parafia
Wtedy to po połączeniu guberni kieleckiej znalazła siedzibę przy ul. Bodzentyńskiej.
1830
1837
KIELCE OTRZYMUJĄ OGRÓD PUBLICZNY
BUDOWA KOŚCIOŁA EWANGELICKIEGO
PRZY GŁÓWNEJ ULICY MIASTA
Oś czasu
5/III
NOWE ULICE, NOWE INWESTYCJE
Po ponownym utworzeniu guberni i przeniesieniu władz z Radomia do Kielc w 1867 r. miasto zaczęło się rozwijać. Uregulowano wówczas Silnicę, wytoczono ulice: Solną, Staszica
i Zagnańską. Powstała nowa dzielnica miasta z kamienicami,
w których były mieszkania przeznaczone dla urzędników
gubernialnych. Jej centrum stanowił Plac Bazarowy (dziś
Plac Wolności). Stanęły na nim nowoczesne hale targowe,
powstały nowe, stopniowo zabudowywane ulice: dzisiejsze
Żeromskiego, Słowackiego, Prosta, Mickiewicza.
W tym samym czasie, bo w 1887 roku Ludwik Stumpf postanowił wybudować w Kielcach największy i najbardziej reprezentacyjny w Kielcach budynek, w którym byłoby miejsce
i na salę teatralną i na hotel. Choć w Kielcach mówiło się, że
Stumpf postawił teatr dla warszawskiej aktorki, w której się
kochał, ale chyba jest to tylko część prawdy. Było to raczej
dobrze skalkulowane przedsięwzięcie biznesowe. Prace rozpoczęto w kwietniu, a już we wrześniu budynek był pokryty Hotel Bristol ok. 1904 r.
blachą. 6 stycznia 1879 r. na nowej scenie wystawiona została
pierwsza sztuka teatralna. W 1885 roku koncertował tu Ignacy
Paderewski. Nieznany Kielczanin kupił nawet specjalnie na
ten koncert fortepian i sprzedał go potem z dużym zyskiem.
Teatr trwa w tym samym budynku od blisko 130 lat. Grali tu
najwybitniejsi aktorzy m.in. Ludwik Solski, Gabriela Zapolska, Aleksander Zelwerowicz, Juliusz Osterwa i dziesiątki
innych artystów scen polskich.
Znaczącymi miejscami Kielc stała się też kawiarnia założona
przez Kazimierza Smoleńskiego w kamienicy u zbiegu ulic
Konstantego i Małej oraz postawiony w 1902 r. nowy hotel
„Bristol”, niezwykle nowoczesny na owe lata – miał nawet
łazienki z prysznicami.
Warto podkreślić, że o rozwoju przestrzennym i gospodarczym miasta w drugiej połowie XIX wieku zadecydowały
głównie dwa czynniki: zgoda na osiedlanie się w mieście
ludności żydowskiej oraz budowa kolei.
Teatr Ludwika, (pocztówka).
ROZWIJAJĄCA SIĘ GMINA ŻYDOWSKA
Przez długie lata na stałe przebywanie Żydom w Kielcach
nie zezwalali właściciele miasta – biskupi krakowscy. Zakaz
ten przestał obowiązywać w 1862 roku po carskim ukazie
o równouprawnieniu Żydów. Do 1866 roku w Kielcach
osiedliło się już tysiąc dwustu Żydów. Kupcy żydowscy stali
się obecni we wszystkich dziedzinach handlu, rozwinęło się
rzemiosło i na wielką skalę chałupnictwo, zaczęły też powstawać zakłady przemysłowe, których dotąd w Kielcach nie
było. Przede wszystkim Żydzi potrafili wykorzystać surowce
naturalne oraz drewno i dzięki temu zbudowali podstawy
kieleckiego przemysłu wapienniczego i drzewnego. Rozwinęły
się garbarnie skór, powstały niewielkie zakłady produkcji mydła i świec, drobnej galanterii oraz młyny. Kielce stały się też
Synagoga, (pocztówka).
1845
1862
LIKWIDACJA GUBERNI KIELECKIEJ
– KIELCE MIASTEM POWIATOWYM
ŻYDZI OTRZYMUJĄ PRAWO
OSIEDLANIA SIĘ W MIEŚCIE
6/III
miastem szewców. Powstające wówczas BUDOWA DROGI ŻELAZNEJ
firmy szybko zdobyły renomę nie tylko Budowa przebiegającej przez Kielce linii Kolei Dęblińskożydowskich, ale także polskich klientów.
-Dąbrowskiej stworzyła nowe warunki dla działalności przeŻycie religijne i społeczne ludności żydow- mysłowej w mieście i najbliższej okolicy. 5 lipca 1881 roku
skiej Kielc organizował dozór bożniczy. została zatwierdzona koncesja na budowę drogi żelaznej
W 1868 roku zatrudniony został pierwszy Iwanogrodzko-Dąbrowskiej, łączącej Dęblin z Zagłębiem
rabin kieleckiej gminy wyznaniowej – Gut- Dąbrowskim. Władze Kielc zabiegały o to, by linia kolejowa
man Rapoport. W 1878 roku zakupiono przebiegała przez miasto. Pierwszy parowóz wjechał do Kielc
plac pod budowę synagogi przy ulicy War- 21 grudnia 1883 roku, a budowę dworca ukończono w 1885
szawskiej, chociaż gmina nie miała pienię- roku. Stanął on w szczerym polu, na linii ulicy Sienkiewicza.
dzy na rozpoczęcie inwestycji
Ale wtedy pomiędzy miastem a dworcem powstała duża przeLiczba mieszkańców Kielc do roku 1905 strzeń budowlana. I oczywiście bardzo szybko ją zapełniono.
potroiła się i wzrosła do blisko trzydzie- Kielczanie czekali na kolej z utęsknieniem. Wcześniej na
stu tysięcy. Liczba Żydów wzrosła w tym podróż do Warszawy żydowskim furgonem trzeba było
czasie czterokrotnie – do dziesięciu i pół poświęcić 36 godzin. W 1902 r. wybudowany został drugi
tysiąca osób. Społeczność kieleckich Ży- tor, a między ulicami Żelazną i Młynarską (Mielczarskiego)
dów była w przeważającej części bardzo powstał przejazd pod torami. W 1911 r. otworzono linię
biedna. Bogatych rodzin przemysłowców do Częstochowy. Budowa kolei zdynamizowała rozwój cai hurtowników było zaledwie około trzy- łej gospodarki Królestwa Polskiego. Region świętokrzyski
dziestu, około stu rodzin inteligenckich zyskał możliwość pozyskania węgla, zmniejszyły się koszty
transportu. W Kielcach wpłynęła przede wszystkim na rozwój
przemysłu wydobywczego.
Widok na dworzec kolejowy w Kielcach, (pocztówka).
żyło na przyzwoitym poziomie. Z początkiem XX wieku kieleccy Żydzi zdecydowali
się na budowę własnej synagogi. Było to
ogromne wyzwanie dla biednej gminy. Ale
znaleźli się sponsorzy. W 1901 roku Estera
i Mojżesz Pfefferowie podarowali na ten
cel duży plac przy ulicy Nowowarszawskiej
oraz 20 tysięcy rubli na budowę. Synagoga
została uroczyście otwarta we wrześniu
1903 roku. Rabinem kieleckim był wówczas
Mosze Nachumem Jerozolimski. W 1916
roku po śmierci Jerozolimskiego, funkcję
rabina objął Abela Rapoport. W Kielcach
mieszkało już 16 tysięcy Żydów.
NIETYPOWI MIESZCZANIE
Pamiętajmy, że dopiero pod koniec XIX wieku praca na roli
przestała stanowić główne źródło utrzymania dla większości
Kielczan. Jeszcze w 1822 r. z rolnictwa utrzymywało się aż 75
proc. mieszkańców miasta. Byli to biedni ludzie, posiadający
niewielkie gospodarstwa. Znacząca też była grupa urzędników na posadach rządowych, tym powodziło się trochę lepiej.
Pozostali zajmowali się produkcją i szynkowaniem gorzałki
oraz handlem i rzemiosłem. W połowie XIX wieku w mieście było 49 zarejestrowanych karczm i szynków, działały też
szynki nielegalne.
Rzemiosło było słabo rozwinięte – w połowie XIX wieku było
źródłem utrzymania 218 rodzin. Najwięcej było szewców, bo
pięćdziesięciu sześciu, potem w kolejności – murarzy dwudziestu czterech i dwudziestu trzech krawców.
Kielecki handel koncentrował się na jarmarkach i targach.
Sklepów było niewiele i były słabo zaopatrzone. Sprzedawano w nich głównie towary korzenne, wyroby sukiennicze
i żelazne, a często też równocześnie alkohole.
Cotygodniowe targi na Rynku odbywały się we wtorki i piątki.
Do miasta zjeżdżali wówczas rolnicy i żydowscy kramarze,
a zjeżdżało na nie nawet do 6 tysięcy osób. Handlowano
zbożem, ziemniakami i grochem, suknem i odzieżą, wyrobami bednarskimi i stolarskimi oraz żywnością. Handel
odbywał się też w innych miejscach: końmi handlowano na
ulicy Domaszowskiej, bydłem na ulicy Krakowskiej, a trzodą
1867
1876
PRZYWRÓCENIE GUBERNI KIELECKIEJ
POWSTAJĄ MARMURY KIELECKIE
– PIERWSZY ZAKŁAD PRZEMYSŁOWY KIELC
Oś czasu
7/II
na Przedmieściu Borzęckim. Od lat
siedemdziesiątych XIX w. handel
odbywał się także na Nowym Rynku
– obecnym Placu Wolności.
Od drugiej połowy XIX wieku
drobny handel, a potem także
handel hurtowy w coraz większym
stopniu przejmowali Żydzi, bardziej
aktywni i zorientowani w regułach
gospodarki rynkowej.
ZACZĘŁO SIĘ
OD BROWARÓW I CEGIELNI
Kielecki przemysł do połowy XIX
wieku praktycznie nie istniał. Fabryczki i zakłady przemysłowe
przypominały bardziej zakłady rzemieślnicze. W 1867 roku wszystkie
zakłady łącznie zatrudniały ... dwudziestu ośmiu robotników fabrycznych, a w 1870 r. – sześćdziesięciu.
Kielecki przemysł stanowiły: dwie
mydlarnie, trzy browary, trzy cegiel- Browar Stumpfa przy ulicy Ogrodowej, 1870 r.
nie, wapiennik i garbarnia. A w 1877
roku w Kielcach było już 12 „fabryk”
i miasto należało do najbardziej uprzemysłowionych w całym cowników. Były to na ogół browary, myokręgu.
dlarnie i cegielnie. Ich globalna produkcja
Najstarszym browarem w mieście był zakład założony sięgała 150 000 rubli.
przez Ferdynanda Stumpfa na Rogatce Krakowskiej (dziś
ul. Ogrodowa). W 1876 r. w browarze pracowało szesnastu GDY KIELCE PRZEMYSŁEM STAŁY
robotników. Po wybudowaniu linii kolejowej browar rozwinął Pierwszym w pełni przemysłowym zakłaprodukcję w nowym miejscu przy ulicy Chęcińskiej, od 1899 dem Kielc była Kielecka Fabryka Wyrobów
r. miał własną bocznicę kolejową, a nawet własny wagon do Marmurowych, powstała w 1876 r. Załotransportu piwa. W 1902 r. Ludwik Stumpf sprzedał browar żone przez inżyniera Alfonsa Welke „Marrodzinie Karschów. Konkurencją dla browaru Stumpfa był mury Kieleckie” rozrastały się, a w 1901 r.
drugi z kieleckich browarów, założony w 1876 r. przez Feliksa zatrudniały już 58 robotników. ProdukoLelewera, sprzedany pod koniec wieku rodzinie Cukermanów, wane tu marmurowe ołtarze, schody, poa od 1900 r. należący do Stanisława Dłużewskiego.
mniki, kolumny, kominki czy chrzcielnice
Po uruchomieniu linii kolejowej aż do wybuchu I wojny sprzedawano do wielu miast całej Rosji.
światowej w 1914 r. produkcja i zatrudnienie w kieleckim W czasie projektowania linii klejowej
przemyśle stale i systematycznie rosły, głównie za sprawą znaczny obszar ziemi wzdłuż torów na
przemysłu wapienniczego. W początku XX wieku w Kielcach zachód od Silnicy, w tym folwarki „Piaski”,
zlokalizowanych było siedem spośród czternastu wapienni- „Czarnów” i „Głęboczka” kupił żydowski
ków działających w całej guberni kieleckiej. Poza przemy- przemysłowiec z Łodzi Henryk Nowak.
słem wapienniczym, ożywienie nastąpiło także w przemyśle Założył on dwa tartaki parowe i rozpoczął
wydobywczym.
na dużą skalę handel drewnem. Wkrótce
Funkcjonujące w mieście w latach sześćdziesiątych i siedem- stał się najbogatszym mieszkańcem Kielc.
dziesiątych XIX w. zakłady przemysłowe były niewielkimi Jego stale modernizowane, posiadające
przedsiębiorstwami, zatrudniającymi z reguły po kilku pra- własną bocznicę kolejową zakłady, pro-
1883
1887
PIERWSZY PAROWÓZ WJEŻDŻA DO KIELC
BUDOWA TEATRU LUDWIKA
8/III
sięciokrotnie zwiększył produkcję wysokiej jakości wapna.
Przedsiębiorstwo szybko się rozwijało, zdobywając nabywców
i uznanie w Polsce i za granicą.
Konkurencyjnym zakładem były wapienniki i kamieniołom
„Wietrznia”. Niewielką, zatrudniającą kilku robotników kupił
w1885 r. od Franciszka Gołębiowskiego Abraham Zagajski.
Po śmierci Abrahama zakład rozwinął i zmodernizował jego
syn Herszel Zagajski. Dbał też o urzędników i robotników,
których zatrudniał. W 1911 r. przy fabryce wybudował dom
z mieszkaniami dla pracowników, łaźnie oraz ambulatorium.
W 1896 r. powstała Fabryka cementu portlandzkiego „Kielce”.
Spółka 40 udziałowców zlokalizowana przy ul. Młynarskiej,
niedaleko stacji kolejowej była nowoczesnym zakładem produkującym cement, cegły i baczki. Szybko stała się czwartym zakładem cementowym w całym Królestwie Polskim. Na
przełomie XIX i XX wieku zatrudniała dwustu pięćdziesięciu
Wapienniki na Kadzielni. robotników.
Również w 1896 r. powstała w Kielcach Huta Szkła należąca
do braci Heimanów. Był to nowoczesny zakład wytwarzający szkło okienne oraz szklaną cegłę i butelki. Było to jedno
z największych przedsiębiorstw Kielc, w 1900 r. zatrudniało
dwustu dwudziestu robotników, jednak po sprzedaży nowym
właścicielom zakład podupadł i w 1906 r. zaprzestał produkcji. W 1909 r. powstała Huta Szkła „Maryla” produkująca
szklanki, kieliszki, spodki, klosze do lamp, serwisy do wódek,
patery, dzbany, karafki. Wzory do produkcji przygotowywali
artyści krakowscy.
W 1894 r. rozpoczęto budowę Kieleckiej Fabryki Nawozów
Sztucznych i Innych Przetworów Chemicznych, która należała do Towarzystwa Akcyjnego. Była to nowoczesna fabryka
posiadająca od 1910 r. własną elektrownię, produkowała nawozy sztuczne przeznaczone dla rolnictwa.
Marmury kieleckie (pocztówka). Te wszystkie inicjatywy sprawiły, że w 1903 r. w przemyśle
pracowało już 737 osób. Liczba mieszkańców Kielc wzrosła
dukowały meble gięte, beczki, słupy tele- do 25 tysięcy.
graficzne. Funkcjonowały prężnie także po Przez cały wiek XIX Kielce systematycznie się rozwijały.
I wojnie światowej, prowadzone już przez Mimo antypolskich działań zaborczych władz, starających
spadkobierców założyciela.
się ograniczać aktywność społeczną i obywatelską, KielczaPod koniec XIX wieku Kielce stały się nie potrafili organizować się, aktywnie działając pod koniec
znane z produkcji materiałów budowla- wieku w straży ogniowej, stowarzyszeniach dobroczynnych
nych, głównie wapna i cementu. Rozwinęły i oświatowych. Organizowali jawnie polskie życie kulturalne
produkcję wapienniki i kamieniołomy na oraz nielegalną działalność polityczną. Te aktywności okaKadzielni, Wietrzni, w Międzygórzu, Śli- zały się niezbędnymi podwalinami przyszłego niepodległego
chowicach. Największe znaczenie miały państwa polskiego.
zakłady na Kadzielni. W 1886 r. pracował
tu niewielki wapiennik wraz z kamienio- DR MAREK MACIĄGOWSKI
łomem, zatrudniający dwóch ludzi. Gdy – historyk, dziennikarz, autor licznych artykułów i książek
w 1896 r. Kadzielnię kupił Juda Erlich, dotyczących historii Kielc i regionu oraz historii Żydów na
wybudował dwa nowoczesne piece i dzie- Kielecczyźnie. Obecnie p.o. dyrektora Wzgórza Zamkowego.
1896
1902
ROZKWIT PRZEMYSŁU WAPIENNICZEGO
BUDOWA KOŚCIOŁA ŚW. KRZYŻA, SYNAGOGI I CERKWI
PRAWOSŁAWNEJ
Oś czasu
Zdrowie
i medycyna
DODATEK KWIECIEŃ
2016
NIE DAJ SIĘ
INFEKCJOM!
Na rynku jest dostępnych wiele leków
pomagających nam walczyć z infekcjami.
Najlepiej jednak nie dopuścić do tego, byśmy zachorowali
N
a pewno nie pomoże nam w tym późne zasypianie,
kiedy następnego dnia trzeba się o świcie wyrwać ze snu
i spieszyć do pracy lub szkoły. Każdy dorosły człowiek
powinien w ciągu doby przesypiać około 8 godzin. Organizm,
któremu nie zapewni się odpowiedniego relaksu staje się przemęczony, a co za tym idzie – bardziej podatny na infekcje. Nie
powinniśmy się także nadmiernie stresować. Nerwy zakłócają
pracę układu immunologicznego!
WZMACNIAJMY SIĘ NA ZEWNĄTRZ…
Dlaczego morsy to zwykle okazy zdrowia? Odpowiedź jest
prosta. Ci ludzie są zahartowani. Oczywiście nie polecamy
osobom nie mającym odpowiedniego przygotowania kwietniowych kąpieli w zimnym Bałtyku lub miejscowych zalewach. Na
początek wystarczy na przykład naprzemienny natrysk zimną
i ciepłą wodą w czasie kąpieli. Ważne, byśmy takie zabiegi
kończyli kontaktem z wodą w temperaturze naszego ciała. Inaczej możemy się nadmiernie wychłodzić i osiągniemy zupełnie
odwrotny efekt od zamierzonego.
Sport to zdrowie! – w tym popularnym powiedzeniu znajduje
się bardzo głęboka prawda. O ile wyczynowe uprawianie jednej
dyscypliny może skończyć się kontuzją, o tyle utrzymywanie
sprawności fizycznej na przykład poprzez jogging, pływanie
lub jazdę na rowerze jest chyba najzdrowszą formą spędzania
wolnego czasu. A skoro budujemy przy tym dodatkowo odporność, to powinniśmy się tylko cieszyć i czym prędzej opuszczać
mury domu w poszukiwaniu zdrowia.
… I OD ŚRODKA
Kolejne znane na całym świecie porzekadło mówi nam, że
jesteśmy tym, co jemy. W tym stwierdzeniu również kryje się
dużo prawdy. Jedzmy więc to, co zdrowe, a unikajmy tego,
co wypłukuje z nas cenne składniki. Na czarnej liście pierwsze
miejsca zajmują oczywiście używki, takie jak kawa, papierosy
czy alkohol. W budowaniu odporności pomoże nam natomiast
włączenie do diety warzyw i owoców bogatych w antyoksydanty. Głównie powinniśmy stawiać na te produkty, które
mają w sobie dużą dawkę witamin A, C i E. Spożywajmy więc
dużo marchwi, szpinaku, pomidorów, cytrusów i porzeczek
oraz truskawek. W walce z infekcjami pomoże nam też bogaty
KONIEC Z BÓLEM KRĘGOSŁUPA !!!
POLECAMY
MATERAC GORCZYCOWY !
WYROBY ZDROWOTNE Z GORCZYCY i ŁUSKI GRYKI PODUSZKI, MATERACE, WAŁKI, OPASKI i inne
PRODUCENT
S u c h e d n i ó w, t e l. 4 1 2 5 4 4 2 2 0 , 6 0 7 5 9 6 9 2 0
w w w. b a r o s . p l
w kultury pożytecznych bakterii jogurt naturalny. Nie zapominajmy również o owocach
pracy pszczół. Już Hipokrates uważał miód
za eliksir życia. Warto zastanowić się nawet
nad tym, czy nie zastąpić nim niezdrowego
białego cukru. Innym znanym od wieków
specyfikiem budującym odporność jest czosnek. Może nie pachnie on najpiękniej, ale
walczy z bakteriami nie gorzej niż niejeden
antybiotyk z aptecznej półki.
Skoro już jesteśmy przy lekach, to nie wypada nie wspomnieć o dostępnych na rynku
środkach mających pomóc nam uchronić
się przed infekcjami. Wymieniamy je na
końcu, ponieważ powinny one stanowić
tylko uzupełnienie działań zaprezentowanych wcześnie. Dobierając preparaty na
odporność nie powinniśmy się na pewno
kierować sloganami reklamowymi. W tym,
aby nas do siebie przekonać mają przecież
ogromny interes wytwórcy tych środków.
Zdecydowanie lepiej zasięgnąć rady u aptekarza, który porównując składy dostępnych
w aptece medykamentów dobierze dla nas
ten najwłaściwszy.
***
Wiele osób może się zdziwić tym, że o budowaniu odporności organizmu na infekcje
mówimy w kwietniu. Przecież rozpoczęła
się już kalendarzowa wiosna, a zza chmur
coraz śmielej uśmiecha się do nas słońce.
Przeziębienia kojarzymy raczej z późną jesienią. Okazuje się jednak, że to właśnie ten
okres jest jednym z najbardziej obfitujących
w zachorowania w ciągu roku. Organizm
wielu ludzi jest wówczas osłabiony wiosennym przesileniem. Częściej też, niż w zimie pojawiamy się na świeżym powietrzu,
a charakterystyczne dla tej pory roku zmiany
temperatur sprzyjają przeziębieniom. Warto
więc odpowiednio o siebie zadbać i nie dać
się infekcjom.
Zadbaj o zdrowie
i wypocznij wiosną w miłej,
rodzinnej atmosferze
w Pensjonacie Sanato
w Busku Zdroju
tel. 41 378 19 48
www.sanato.pl
Spraw radość, zadbaj o zdrowie i wygodę swoich bliskich, podarowując im kartę upominkową, którą można kupić w naszym Centrum
Podologii FootMedica.
Karta upominkowa umożliwia osobie obdarowanej skorzystanie
z naszych usług w gabinecie podologii ortopedycznej, leczniczej
lub kosmetycznej bez wnoszenia opłat.
Można w ten sposób zrobić prezent bliskim z okazji urodzin, imienin,
rocznicy czy innej okazji, a także zmobilizować tych, którym brakuje
chęci lub odwagi by przyjść ze swoim problemem do naszego
Centrum Podologii.
Kielce, Al. Szajnowicza-Iwanowa 13 F, tel. 41-344-70-69, 793-801-831
www.zdrowastopastodolny.pl
www.natura.med.pl
ZAPRASZAMY DO LOKALI AKTYWIZUJĄCYCH!
Dom Seniora im. SUE RYDER prowadzi lokale aktywizujące dla osób
po 50 roku życia, potrzebujących wsparcia w codziennym funkcjonowaniu.
Mieszkańcom lokali aktywizujących zapewniamy rehabilitację, terapię
zajęciową, zajęcia integracyjne. W budynku istnieje kaplica w której
opiekę duszpasterską sprawuje Kapelan.
Pokoje są 1 osobowe z łazienką. Zapraszamy na pobyty stałe i czasowe.
Bliższe informacje można uzyskać w siedzibie Domu Seniora im. Sue Ryder w Pierzchnicy
ul. Szkolna 36 lub pod nr tel. 41 353 85 05.
Atrakcyjne ceny!
ZABIEG LASEROWY WYLECZY DOLEGLIWOŚCI KOBIECE
Niemal dwa miliony kobiet w Polsce cierpi z powodu nietrzymania
moczu - dolegliwości utrudniającej
normalne funkcjonowanie. Schorzenie może wystąpić zarówno u pań
przechodzących menopauzę, jak
i młodych kobiet, u których problem
pojawił się np. po ciąży i porodzie.
Krępujące schorzenie utrudnia
kontakty towarzyskie, często nie
pozwala na aktywność fizyczną,
prowadzi do depresji, zamknięcia się na innych ludzi. Podstawowymi
symptomami NTM, są częste wizyty w toalecie i niekontrolowane
oddawanie moczu. Dolegliwości nasilają się zwłaszcza podczas wysiłku, dźwigania, kaszlu, kichania, śmiechu oraz tuż po przebudzeniu.
Do tej pory pacjentki miały dwojaką możliwość leczenia - terapię farmakologiczną bądź zabieg chirurgiczny. Od niedawna kobiety z proble-
mem wysiłkowego nietrzymania
moczu mają do dyspozycji jeszcze
jedną, przełomową metodę leczenia – nieinwazyjny zabieg laserem
CO2 MonaLisa Touch. Zabieg jest
bezpieczny, bezbolesny, charakteryzuje się wysoką skutecznością
bez konieczności narażania się
na ryzyko powikłań i długi okres
rekonwalescencji. W zdecydowanej większości przypadków do
osiągnięcia zadowalających efektów wystarcza jeden zabieg, czasami
jednak może wystąpić konieczność jego powtórzenia po około 4-6
tygodniach. W zależności od pacjentki efekt zabiegu utrzymuje się
kilka lat, często dolegliwości ustępują całkowicie.
Laser pomoże także pacjentkom z dolegliwościami takimi jak poporodowa wiotkość czy menopauzalna suchość pochwy.
CENTRUM MEDYCYNY INTYMNEJ GEMMA ul. Podklasztorna 120/2 w Kielcach.
Szczegółowe informacje można uzyskać pod numerem telefonu 602-182-321
www.gemma-intima.pl
ZADBAJ O SWOJE ZDROWIE
SKLEP
MEDYCZNO-ORTOPEDYCZNY
• Wózki inwalidzkie
standardowe,aktywne,dziecięce,
elektryczne)
• Materace i poduszki
przeciwodleżynowe
•Pieluchomajtki,wkładki,podkłady
i pieluchy anatomiczne
• Stabilizatory stawu skokowego,
kolanowego, nadgarstkowego
•Pionizatory,podnośniki,
łóżkarehabilitacyjne
•Cewnikizewnętrzneiwewnętrzne
•Kołnierzeortopedyczne,gorsety
• Pasy brzuszne, ortopedyczne
•Ciśnieniomierze,inhalatory,
glukometry
DOFINANSOWANIE: MOPR, PCPR, PFRON, NFZ
ZAPRASZAMY
DO NASZYCH PLACÓWEK
Kielce
ul. Grunwaldzka 26
vis a vis Wojewódzkiego Szpitala
Zespolonego
tel: 889 889 899
Kielce
ul.Jagiellońska76B
Przychodnia PATRON
tel: 889 999 089
Kielce
ul.Paderewskiego4B/401
PrzychodniaARTIMEDIVpiętro
tel:788626262
Kielce
ul.JanaPawłaII13
wejścieodul.WojskaPolskiego
tel:601703070
SkarżyskoKamienna
ul.1goMaja65
BudynekEuroCentrum
tel: 889 888 099
www.twoj-sklepmedyczny.pl
KIELCE SPORT
ŁZY NA TRYBUNACH
TEKST DAMIAN WYSOCKI
A
wantura rozpoczęła się przed meczem z Górnikiem Zabrze, ponieważ prezes klubu Marek Paprocki
nie wyraził zgody na wywieszenie wielkoformatowej oprawy na „Młynie”. Zrobił
tak, bo nie uzyskał od kibiców gwarancji,
że podczas jej eksponowania nie użyją materiałów pirotechnicznych. Na reakcję fanów zrzeszonych w Stowarzyszeniu „Zjednoczona Korona” nie trzeba było długo
czekać: jeszcze w trakcie spotkania kilka
osób trzykrotnie zakłóciło jego przebieg,
rzucając na murawę race. W efekcie klub
wydał 35 zakazów stadionowych, swoje
dołożyła Komisja Ligi – zakazała grupie
kibiców Korony wyjazdu na dwa mecze
Ekstraklasy.
Podczas ubiegłotygodniowego meczu ze
Śląskiem Wrocław ultrasi z „Młyna” wywiesili kilka transparentów godzących w dobre
imię osób związanych z klubem. Zerwali
je pracownicy ochrony, a w trakcie interwencji służby porządkowe użyły gazu łzawiącego. Taka reakcja umotywowana była
zapisami uchwały Polskiego Związku Piłki
Nożnej w sprawie szczegółowych zasad
eksponowania transparentów, flag, banerów i innych podobnych przedmiotów na
zawodach piłkarskich.
– Ona mówi jasno, co można, a czego
nie można wywieszać na trybunach. Jako
klub jesteśmy zobowiązani do przestrzegania prawa, tym bardziej że od spotkania z Górnikiem znaleźliśmy się w PZPN
na cenzurowanym i Komisja Ligi czujniej
przygląda się sprawom bezpieczeństwa na
Kolporter Arenie – tłumaczy Paweł Jańczyk, rzecznik prasowy Korony.
– Ubolewamy nad tym i przepraszamy –
podkreśla rzecznik.
Na razie nie widać szans na długofalowe
rozwiązanie konfliktu między klubem a kibicami. Prezes Paprocki zwołał w czwartek konferencję prasową, na którą przyszli
także kibice. Włodarz klubu podtrzymał
swe wcześniejsze stanowisko, co spotkało
się z bardzo ostrą reakcją kibiców. – Nie
będziemy rozmawiać z prezesem, bo kłamie – powtarzali kilkakrotnie. Ich zdaniem
zakazy klubowe zostały wydane osobom,
które nie były na stadionie lub nie uczestniczyły w awanturze. – Zapraszam państwa
na rozmowy w innym czasie i miejscu, nie
na konferencji prasowej – zaproponował
na koniec prezes Paprocki.
Oby ten konflikt nie odbił się na wynikach
osiąganych przez piłkarzy na boisku. – Gra
Najwięcej kontrowersji wywołało użycie się dla ludzi i w decydujących o utrzymaniu
przez ochronę gazu łzawiącego. – Byłem meczach liczymy na ich wsparcie – mówi
na meczu z dziesięcioletnim synem, gaz trener Marcin Brosz.
szczypał w twarz na bocznych sektorach.
Widziałem dokładnie akcję służb porządkowych, uważam, że była przesadzona, bo
POLSKIE STOWARZYSZENIE NA RZECZ OSÓB
na „Młynie” nie działo się nic niepokojąZ UPOŚLEDZENIEM UMYSŁOWYM KOŁO W KIELCACH
cego – mówi pan Jerzy.
– Mamy świadomość, że działania ochrony
POMÓŻ ODZYSKAĆ
były zbyt mocne. Czekamy na dokładną
notatkę służbową firmy, która odpowiada
RADOŚĆ ŻYCIA!
za bezpieczeństwo na Kolporter Arenie –
wyjaśnia Jańczyk i podkreśla, że decyzję
o zdjęciu transparentów podjął klub.
Organizacja Pożytku Publicznego
Po meczu na portalach społecznościowych
KRS: 0000152025
i forach zawrzało. Pojawiały się wpisy, że
w wyniku użycia gazu ucierpiały dzieci. Naraziło ono również „wielu ludzi na utratę
zdrowia”, jak stwierdził jeden z internautów. Jednak Anna Mazur-Kałuża, rzecznik prasowa szpitala na kieleckim CzarKINDERGELD – ZASIŁKI
nowie, informuje, że po meczu na SOR
NA DZIECI
zgłosił się tylko jeden poszkodowany. Klub
ma jednak świadomość, że w wyniku akcji
„SIS” Kancelaria Prawno-Finansowa
25-334 Kielce, ul. Winnicka 24
mogły ucierpieć osoby, które nie miały nic
tel.: 41 2 49 57 83, tel. kom.: 603 928 556
www.kancelariasis.blogspot.com
wspólnego z wywieszaniem transparentów.
Konflikt między
najzagorzalszymi kibicami
Korony a zarządem
kieleckiego klubu wybuchł
nieoczekiwanie, i to z siłą
bomby atomowej. Co było
jego przyczyną? Czy uda
się go zażegnać?
„Przekaż 1% podatku”
ZWROT PODATKU
Z ZAGRANICY
13
KIELCE ROZMOWA
14
17 KWIETNIA 2016
KIELCE HISTORIA
Wojciech Łuczak, prezes
fundacji „Niezłomni” im.
Zygmunta Szendzielarza
„Łupaszki”, twierdzi, że
to bez wątpienia ofiary
komunistycznego terroru.
Ale czy na pewno ma rację?
TEKST DOROTA KOSIERKIEWICZ
N
ad ekshumowanymi grobami stoją
domniemane rodziny zamordowanych i z nadzieją patrzą na ludzkie
szczątki wydobywane z ziemi. Jest wśród
nich Józefa Źycińska ps. „Zośka”, która
od niemal 70 lat szuka mogiły swojego
męża Aleksandra ps. „Wilczur”, żołnierza
antykomunistycznego podziemia, zamordowanego przez UB w kieleckim więzieniu.
Aleksander Życiński „Wilczur” był żołnierzem Związku Walki Zbrojnej – Armii Krajowej, Narodowych Sił Zbrojnych
i Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”.
Wyrokiem Wojskowego Sądu Rejonowego
w Kielcach w 1948 r. został skazany na
karę śmierci, wyrok wykonano 24 września
1948 r. Pochowano go ponoć w Zgórsku.
Jest tam symboliczna mogiła czterech
żołnierzy „WiN”: jego, porucznika Czesława Spadło ps. „Mały”, Karola Łoniewskiego ps. „Lew” i Józefa Figarskiego ps.
„Śmiały”. Ale tylko symboliczna.
W grudniu ubiegłego roku członkowie
fundacji „Niezłomni” odnaleźli w Zgórsku
koło Kielc pierwszy grób dwóch osób, których szczątki nosiły ślady strzałów i skrę-
ZASTRZELENI…
powania. Prace ekshumacyjne przerwała
zima. Do Zgórska wrócili w marcu tego
roku i ekshumowali kolejne cztery osoby.
W kwietniu odnaleźli następne dwa szkielety. Z pierwszych oględzin wynika, że pochowanych tam ludzi zastrzelono. Mieli
związane ręce i zginęli tam, na miejscu.
Ich zwłoki wrzucono do dołu byle jak i zakopano.
Ciągle nie wiadomo, ile jeszcze grobów
znajduje się w Zgórsku. Nie wiadomo,
czy są to ofiary komunistycznego terroru,
więźniowie kieleckiego więzienia zamordowani przez UB. Nie ma jeszcze wyników badań genetycznych. Historycy są
zgodni – sposób wykonania egzekucji może
wskazywać na zbrodnię niemiecką. Egzekucje ubeckie wykonywano w więzieniu,
a zwłoki wywożono na Piaski, do lasu, Bóg
jeden wie gdzie. Nie ma zatem pewności,
kto mordował i kogo pochował w lesie
w Zgórsku.
– Trzeba być bardzo ostrożnym – uważa
Leszek Bukowski, historyk z kieleckiej Delegatury IPN. Wątpliwości ma także dr
Marek Maciągowski, historyk z Ośrodka
Myśli Patriotycznej i Obywatelskiej w Kiel-
cach, zajmujący się historią kieleckiego
więzienia.
– Ekshumowanie grobów ofiar UB, nazistów, Żołnierzy Wyklętych powinno być
prowadzone przez wyspecjalizowane jednostki – mówi prof. Krzysztof Szwagrzyk,
prowadzący m.in. ekshumacje Żołnierzy
Wyklętych na warszawskiej „Łączce”. –
Tymczasem w imię zbożnych haseł przywracania historii znajdowane i ekshumowane są kolejne, nie wiadomo czyje
szczątki. Wykopiemy, a potem będziemy
się zastanawiać. Ekshumacje powinny być
poprzedzone skrupulatnymi badaniami
źródłowymi. I nawet po nich nigdy nie ma
stuprocentowej pewności, kogo znaleźliśmy. Do tego niezbędne są badania genetyczne. I nieludzkie jest budzenie nadziei
u rodzin zamordowanych w momencie,
kiedy tak naprawdę nic nie wiemy.
***
Nad ekshumowanymi szczątkami stoi Józefa Źycińska „Zośka”. Nawet nie stara się
ukryć łez. Ale czy są to kości jej ukochanego Aleksandra? IPN Delegatura w Kielcach prowadzi w tej sprawie śledztwo.
15
KIELCE NASZE SPRAWY
Czekają na lokatorów
Choć ośrodek „Dom dla Niepełnosprawnych” w podkieleckim Piekoszowie istnieje już od
ponad dwudziestu lat, to nieustannie się rozwija. Niedawno wzbogacił się o mieszkania
aktywizujące. W lokalach wciąż są wolne miejsca
TEKST PIOTR WÓJCIK
N
a ośrodek składają się: Dom Pomocy Społecznej, Zakład Opiekuńczo–Leczniczy oraz bogato
wyposażone zakłady rehabilitacyjne, dysponujące między innymi grotą solną, rekreacyjnym basenem czy nowoczesnym
sprzętem sportowym. Pod koniec minionego roku do użytku zostały oddane lokale aktywizujące.
– Być może ktoś mieszka w trudnych warunkach albo jego rodzina wyjechała za
granicę. Może jego bliscy pracują w odległym mieście. Nasze lokale aktywizujące
przeznaczone są właśnie dla takich ludzi:
starszych, niepełnosprawnych, którzy jednak czują się w dużym stopniu samodzielni
– wyjaśnia ksiądz Jan Jagiełka, dyrektor
Domu dla Niepełnosprawnych. – U nas
można spokojnie mieszkać, a pracownicy
starają się aktywizować lokatorów po to,
by nie czuli się źle i nie czekali osamotnieni na śmierć.
16
24 KWIETNIA 2016
Jak podkreśla, lokale aktywizujące powstały
przede wszystkim z myślą o tych, którzy
wprawdzie nie radzą sobie całkiem sami,
ale są na tyle zaradni, że nie powinni jeszcze korzystać z domu opieki społecznej. –
Chcemy im zaproponować życie aktywne.
Organizujemy terapię zajęciową, rehabilitację, wycieczki i spotkania. Lokatorzy
mogą też wykonywać drobne prace przede
wszystkim dlatego, by mieli zajęcie i poczuli
się potrzebni – informuje dyrektor ośrodka.
O tym, że lokatorom żyje się w mieszkaniach bardzo dobrze, najlepiej świadczą ich
nastroje. – Podoba mi się przede wszystkim to, że mamy zajęcie. Nie ma czasu
się nudzić – ocenia jeden z mieszkańców.
– Warunki są świetne. W pokoju jest telewizor, radio, wygodne łóżko, a przede
wszystkim… spokój – dodaje inny. – Czas
wolny spędzamy głównie w mieszkaniach,
ale nie tylko. Mamy tu dużo zajęć – mówi
kolejna lokatorka. Jej koleżanka chwali z kolei tamtejszą kuchnię: – Od bardzo wielu
lat mam chory przewód pokarmowy. Od
kiedy przyszłam tutaj, to naprawdę nic mi
nie zaszkodziło.
W ośrodku nadal jest bardzo dużo wolnych
miejsc. – Możemy przyjąć jeszcze około
czterdziestu osób. Lokale są jedno– i dwuosobowe, więc zapewniają pensjonariuszom
odpowiedni komfort. Oprócz naprawdę bardzo dobrych warunków i fachowej opieki
możemy zaproponować też niezwykle korzystną cenę. To też bardzo istotny aspekt.
Koszt pobytu jednego mieszkańca wynosi
miesięcznie jedynie od 330 do 400 zł wraz
z mediami. Do tego trzeba doliczyć 125
złotych za usługi socjalno–terapeutyczne.
Całkowita cena zamyka się więc w kwocie
około 600 zł – wylicza dyrektor.
***
Więcej szczegółów dotyczących oferty
Domu dla Niepełnosprawnych w Piekoszowie można uzyskać pod numerem telefonu 41 306 13 55 oraz na stronie internetowej www.ddn.org.pl
KIELCE REKLAMA
W Kielcach, Masłowie i Zagnańsku trwa wielkie przyłączanie
do kanalizacji w ramach Kompleksowej ochrony wód podziemnych aglomeracji kieleckiej. Na ogromną skalę prowadzone są odbiory przyłączy. W miesiącu odbierane jest 200
podłączonych do kanalizacji domów. Ich właściciele powinni
pilnie zgłosić się do Wodociągów i podpisać umowę
na odbiór ścieków. O zrozumienie apelują do mieszkańców
proboszczowie. Podkreślają, że za brak reakcji ze strony
ludzi grozi utrata części dofinansowania na inwestycję wartą
ponad 190 milionów.
Podpisać umowę można w Wodociągach codziennie
w godz. 7:00- 15:00, a we wtorki i czwartki do 18:00.
Należy wziąć ze sobą dowód osobisty i akt własności nieruchomości (lub zgodę współwłaścicieli na podpisanie umowy).
Szczególnie apelujemy, aby do Wodociągów zgłosili się
pilnie mieszkańcy miejscowości:
- Belno
- Chrusty
- Jaworze
- Masłów I (ul. Jana Pieniążka, Księdza Józefa
Marszałka, Podklonówka)
- Masłów II (ul. Krajobrazowa, Spokojna)
- Mąchocice Kapitulne
- Samsonów Ciągłe
- Ścięgna
- Zachełmie
Henryk Milcarz, Prezes Wodociągów Kieleckich: - Podpisanie umów na ścieki
to zadanie mieszkańców, które my staramy się im ułatwić. Proste i krótkie
formalności nie zajmą wiele czasu. W Wodociągach (ul. Krakowska 64)
czekamy na wszystkich, którzy jeszcze nie podpisali umowy na ścieki, choć
mają już odebrane przyłącza.
Osiedle „LECHA” w Kielcach
Termin realizacji:
październik 2016
Mieszkanie z dopłatą z programu MDM
SPÓŁDZIELNIA MIESZKANIOWA „SŁONECZNA”
25-520 Kielce, ul. Targowa 18
tel. 41 34 30 402 do 404 wew. 21 i 25
www.smsloneczna.pl
LOKALE MIESZKALNE
2
od 47 m do 73 m 2 z windami
17
KIELCE WYSTAWA
Dół na dwóch chłopów głęboki
TEKST DARIUSZ SKRZYNIARZ
D
awniej Polacy używali nieco innych
narzędzi do mierzenia i ważenia.
Jakich? Dowiemy się tego dzięki
wystawie w Dworku Laszczyków w Kielcach. Można zobaczyć na niej przeróżne
przedmioty, służące przed laty do wszelkiego
rodzaju pomiarów. Wśród najciekawszych
eksponatów znajdziemy dawną wagę do
ważenia jaj lub określania gęstości zboża.
Są też i inne, bardziej skomplikowane, służące między innymi do mierzenia grubości
pnia drzewa.
Uzupełnimy też swą wiedzę o niegdysiejszych jednostkach metrycznych. Bo czy potrafimy powiedzieć, ile dokładnie mierzy
dół głęboki na… dwóch chłopów? Trudna
sprawa, w końcu chłopi bywają różnego
wzrostu. A jeśli w pasmanterii poprosimy
o 10 łokci jakiegoś materiału, to taniej wyjdzie, gdy pomiaru dokona sprzedawca czy
my? No właśnie.
Pracownicy Muzeum Wsi Kieleckiej przypominają, że dawniej, zarówno na wsiach
jak i w miastach, wykorzystywano jednostki
pochodzenia antropologicznego, co dziś,
rzecz jasna, wydaje nam się zupełnie niepraktyczne. Ekspozycja przybliża wiele staropolskich miar, takich jak sążeń, korzec i łut.
Nie brakuje też systemu metrycznego, znanego nam w dzisiejszych czasach.
18
24 KWIETNIA 2016
KIELCE KSIĄŻKI/REKLAMA
a
i
z
d
a
J
MEBLE
MEBLE Z KALWARII W TWOIM MIEŚCIE
z tym kuponem
rabat - 5%
do końca kwietnia 2016 r.
ZAPRASZAMY
Kielce ul. Szydłówek Górny 10, I piętro nad Biedronką.
Tel. 509 385 604;
www.meblejadzia.pl
ŚWIĘCI,
ELITA
OJCZYZNY
M
ilenium jest dla nas nie tylko
przeżyciem historycznym i oddaniem czci tym, którzy przed
nami żyli, a dziś śpią snem pokoju. Milenium jest zarazem wielką uroczystością
wszystkich spadkobierców pierwszych pokoleń Polski chrześcijańskiej”, mówił Stefan kardynał Wyszyński 15 października
1966 w kościele św. Wojciecha we Wrocławiu. Od tego momentu minęło pięćdziesiąt
lat, właśnie zakończyły się oficjalne
obchody 1050-lecia
chrztu Polski. Wydawnictwo Jedność
przygotowało z tej
okazji specjalną publikację.
„Polska i jej święci.
966-2016” to wyczerpujący leksykon
świętych i błogosławionych, wydany
w Roku Bożego Miłosierdzia. Święty Jan
Paweł II powtarzał, że człowieka nie da się
zrozumieć bez Chrystusa. Podobnie historię naszej Ojczyzny można zrozumieć tylko
wtedy, gdy pozna się sylwetki ludzi najściślej z nią związanych, gotowych poświęcić
dla niej wszystko, zaangażowanych na jej
rzecz, aż do oddania własnego życia, tak
jak Chrystus.
Kim byli? W jakich czasach żyli? Co ukształtowało ich osobowości, że potrafili tak bezkompromisowo, bez oglądania się na własne
korzyści, ofiarnie służyć innym? Ta książka
odpowiada na powyższe pytania.
Jej bohaterowie stanowili elitę narodu na
każdym etapie jego 1050-letniej historii.
Kroczyli śladami Chrystusa… Czytelnik
otrzymuje biogramy kilkudziesięciu świętych
i błogosławionych – patronów i orędowników Polski: ich sylwetki, słowa i czyny
opatrzone pięknymi ilustracjami, modlitwy
za ich wstawiennictwem, świadectwa i refleksje Jana Pawła II, Benedykta XVI oraz
znaczących postaci w dziejach Polski. Obyśmy mieli odwagę podążać ich szlakiem.
Bierze on swój początek w chrzcie Polski,
zaś to jaki przybierze kształt, dokąd nas
zaprowadzi, zależy od każdego z nas.
19
KIELCE ZDROWIE
VADEMECUM CHORÓB
łuszczyca
Kielce były tydzień temu gospodarzem
ogólnopolskiej konferencji poświęconej
biologicznemu leczeniu chorób
łuszczycowych. Dzisiejszy odcinek
poświęcamy więc łuszczycy. Co to za
choroba i jak skutecznie ją leczyć?
TEKST PIOTR WÓJCIK
Ł
uszczyca to jedno z najczęstszych
przewlekłych schorzeń zapalnych
skóry. Znamy ją od ponad dwustu
lat, ale w miarę skutecznie potrafimy leczyć dopiero od niedawna.
OBJAWY I WYSTĘPOWANIE
Choroba ta objawia się występowaniem
na skórze żywo czerwonych blaszek, pokrytych srebrzystymi łuskami. Zmiany
chorobowe pojawiają się najczęściej na
skórze głowy, łokciach, kolanach, w dolnej części pleców, okolicach pępka oraz
na paznokciach. Ponad połowa chorych
skarży się też na świąd. Do tego dochodzi
ból związany z pękaniem skóry w wyniku
nawarstwienia na niej zrogowaceń. W cięższych przypadkach może dochodzić także
do stanu zapalnego całej skóry, nazywanego erytrodermią. Wiąże się on z gorączką i ogólnie złym samopoczuciem. Co
gorsza, łuszczyca nie tylko atakuje skórę,
ale może też upośledzać funkcjonowanie
stawów. To schorzenie nazywamy łuszczycowym zapaleniem stawów.
Łuszczyca jest chorobą przewlekłą. Ma
okresy zaostrzenia i remisji. W większości
przypadków pierwsze objawy występują
między dwudziestym a czterdziestym rokiem życia. W tej grupie wiekowej najwięcej przypadków notuje się jednak u najmłodszych. Jest to tak zwany pierwszy
typ łuszczycy, który przebiega dużo ciężej i występuje rodzinnie. Na drugi typ
tej choroby zapadają przede wszystkim
osoby powyżej sześćdziesiątego roku życia. Przebiega zwykle dużo łagodniej niż
typ pierwszy. Nie występuje rodzinnie.
20
24 KWIETNIA 2016
LECZENIE
Istnieje kilka sposobów leczenia łuszczycy,
jednak większość nie daje w pełni zadowalających efektów. Podstawowa terapia
stosowana w najłagodniejszych przypadkach ogranicza się do leczenia miejscowego
maściami i kremami, niekiedy zawierającymi sterydy. W cięższych postaciach choroby podawane są środki wpływające na
ogólne działanie organizmu. Najbardziej
rozpowszechnioną substancją jest metotreksat. Hamuje syntezę DNA i namnażanie się komórek naskórka. Ma jednak
bardzo dużo skutków ubocznych, m.in.
niepłodność i uszkodzenia wątroby.
Łuszczycę uważa się za chorobę autoimmunologiczną. Oznacza to, w dużym
uproszczeniu, że organizm atakuje własne komórki, uważając je za obce. Lekarze
sięgają więc często po terapię immunosupresyjną, czyli leki wpływające na zahamowanie działania układu odpornościowego.
Jednak i one wywołują szereg niekorzyst-
nych skutków ubocznych, czy zwiększenie
podatności na różnego rodzaju infekcje.
Najlepsze rezultaty przynosi leczenie biologiczne łuszczycy, czyli terapia specjalnie
wyselekcjonowanymi białkami, otrzymywanymi z żywych komórek. To niezwykle
kosztowna kuracja, która w Polsce jest
refundowana dopiero od 2013 roku. Aby
zakwalifikować się do programu, należy
przejść szereg badań, które pomogą ocenić, czy można u chorego zastosować właśnie taką kurację. Pacjenci są jednak generalnie zadowoleni z efektów.
– Wielu moich znajomych mówi, że ta terapia naprawdę odmieniła ich życie. To
jednak nowa droga leczenia, której długofalowych skutków jeszcze nie znamy.
Są lekarze, zwłaszcza starszej daty, którzy zwyczajnie boją się kierować swoich
pacjentów na leczenie biologiczne – mówi
Krzysztof Stefańczyk, wiceprezes zarządu
Świętokrzyskiego Stowarzyszenia Chorych
na Łuszczycę.
NOWY SKLEP METALOWY Kielce, ul. Sandomierska 237a
Zapraszamy:
poniedziałek-piątek w godz. 7:30 – 17:00,
sobota w godz. 9:00 – 13:00.
KIELCE PUBLICYSTYKA
PIĄTE – NIE ZABIJAJ cz. 3
TEKST TOMASZ NATKANIEC
N
ie sposób pominąć tę książkę.
Autorka z niespotykaną dotychczas swobodą nawoływała w niej
dziewczęta, by wyzbyły się jakichkolwiek
seksualnych zahamowań. Doradzała, jak
uwieść mężczyznę i co zrobić, by uprawiać miłość tak często, jak tylko się da.
„Seks i singielka” wywołał w USA burzę.
Wkrótce doczekał się adaptacji filmowej.
Serial „Seks w wielkim mieście” jest luźno
oparty na tej właśnie książce.
ZBUNTOWANI
Ale to było jeszcze nic. W 1968 roku w Stanach Zjednoczonych i Europie Zachodniej
miało swe apogeum zjawisko bez precedensu w dziejach – rewolucja obyczajowa. Jej głównymi aktorami byli młodzi
ludzie, którzy postanowili odrzucić tradycyjną mieszczańską moralność i wartości. U korzeni rewolty dzieci-kwiatów
leżały – jak powiedzieliśmy w poprzednich częściach – między innymi publikacje Margaret Mead, Margaret Sanger,
Betty Fiedan i wspomnianej Helen Gurley Brown. Z pewnością przyczyniły się
do rozluźnienia obyczajów, ale nie tylko
one. Równie ważną rolę odegrali... filozofowie i socjologowie skupieni w tzw.
szkole frankfurckiej.
Nie ma miejsca, by dokładnie przedstawić idee, które propagowali Herbert Marcuse, Teodor W. Adorno i inni jej reprezentanci, a które w końcu podchwycili
studenci. Mówiąc w ogromnym uproszczeniu, twierdzili oni, że drogą do szczęścia jednostki jest zniszczenie dotychczasowego ładu społecznego na czele
z opresyjną rodziną, religią, szkołą, tradycją oraz całkowita wolność seksualna.
Grzeczne dziewczynki idą
do Nieba, niegrzeczne
- wszędzie tam,
gdzie chcą - mawiała
Amerykanka Helen
Gurley Brown, autorka
super-bestselleru
„Seks i singielka”,
który w niemałym
stopniu przyczynił się
do upowszechnienia
swobody obyczajowej
na świecie. Od jego
publikacji w 1962 roku do
zalegalizowania aborcji
w USA minęło zaledwie
jedenaście lat
Oprócz tego ostatniego postulatu wszystkie
idealnie współgrały z myślą marksistowską, nic więc dziwnego, że campusy uniwersytetów wypełniły się czcicielami Włodzimierza Lenina, Mao Tse Tunga i Che
Guevary. „Zabrania się zabraniać!” – to
hasło nieśli na transparentach studenci,
począwszy od Uniwersytetu Berlińskiego,
poprzez Sorbonę, Yale, Harvard, Princetown, skończywszy na Berkeley. Pojawiły
się komuny hippisowskie, w których wolna
miłość była na porządku dziennym. „Kto
śpi dwa razy z tą samą osobą, należy do
establishmentu” – głosili młodzi radykałowie. Tak oto życie tu i teraz, bez żadnych ograniczeń moralnych, nakierowane
wyłącznie na zaspokajanie przyjemności,
zostało podniesione do rangi rewolucji.
GWAŁT, KTÓREGO NIE BYŁO
To właśnie wtedy na transparentach idących ramię w ramię ze studentami feministek pojawiły się tak dziś znajome hasła w rodzaju „Moje ciało – mój wybór”
i inne, nieco bardziej wulgarne. Bo w imię
owej „wolności” zaczęto też z fanatyczną
zaciekłością domagać się prawa kobiet do
aborcji, które było właściwie tylko kwestią czasu.
Przełom nastąpił w 1973 roku, gdy Sąd
Najwyższy USA wydał werdykt w toczącej się od trzech lat sprawie Roe przeciw
Wade. Pod pseudonimem Roe ukrywała
się niejaka Norma L. McCorvey. Domagała się prawa do usunięcia płodu bowiem – jak utrzymywała – ciąża była wynikiem gwałtu. Henry Wade, prokurator
okręgowy hrabstwa Dallas w Teksasie, argumentował, że w tym stanie aborcja jest
zakazana, więc sąd odrzucił pozew. Dwie
młode prawniczki panny McCorvey nie
dawały jednak za wygraną; odwołały się
do Sądu Najwyższego. Ten 22 stycznia
1973 roku, siedmioma głosami przeciwko
dwóm, obalił antyaborcyjne prawo teksańskie, otwierając furtkę do legalnej aborcji.
Za USA wkrótce poszły inne kraje.
Dodajmy na koniec, że panna Norma L.
McCorvey urodziła dziecko i oddała je do
adopcji. Dziś jest nawróconą na chrześcijaństwo aktywną działaczką antyaborcyjną.
Chciała rewizji swej sprawy, ale Sąd Najwyższy w 2005 roku odmówił. Twierdzi
też, że ciąża nie była wynikiem gwałtu.
21
KIELCE FELIETON/REKLAMA
TEKST TOMASZ NATKANIEC
Obłęd rewolucji
„Wyciągano ciężarne kobiety i miażdżono je pod
prasą do robienia wina. (…) Okrwawione części ciała
albo maleńkie dzieci noszono jako trofea, wbite na
bagnety. (…) Garbowano ludzką skórę na spodnie
kawaleryjskie dla wyższych oficerów. W Angers cięto
na kawałki ścięte już ludzkie głowy, w Herbiers wrzucano do pieca kobiety i dzieci (…) W Clisson z ludzkich ciał wytapiano tłuszcz dla szpitali i woźniców.
(…) W Le Praire aux Ducs (…) ponad osiemset osób
wszelkiego wieku i obojga płci nieludzko potopiono
i pocięto na kawałki”.
To nie są relacje świadków rzezi dokonywanych
przez nazistów w czasie II wojny światowej. Nie są to
opisy bestialstw radzieckich sołdatów, pacyfikujących
wszystko na swej drodze. Nie są to również historie
mordów dokonywanych przez fanatyków z Państwa
Islamskiego. To sprawozdania tych, którym udało się
przeżyć koszmar Rewolucji Francuskiej w Wandei. Ale
przecież nie tylko w tym regionie, który był świadkiem
pierwszego w historii państwowego ludobójstwa (zamordowano tam 117 tys. osób, zrównano z ziemią
ponad 10 tys. domów!), zadekretowanego przez ludzi
niosących na swych sztandarach szczytne hasło „Wolność – Równość – Braterstwo”. Takie rzeczy działy się
w całej Francji, wszędzie tam, gdzie nowa władza napotykała na choćby cień sprzeciwu. I nie tylko takie,
bo rewolucjoniści postanowili zniszczyć nie tylko niepokornych, ale przede wszystkim tradycję i historię.
O tym traktuje znakomita, licząca przeszło tysiąc stron, praca zbiorowa francuskich naukowców
„Czarna księga Rewolucji Francuskiej”, która właśnie się ukazała. To bodaj pierwsze w Polsce dzieło
tak wielopłaszczyznowo rozprawiające się z mitem
krwawego zrywu Francuzów, podniesionym do rangi
ich święta narodowego. Znajdziemy w nim wstrząsające opisy eksterminacji nie tylko dzielnych Wandejczyków, ale i stanu duchownego – bo i religii katolickiej Marat, Sain–Just i Robespierre wydali wojnę.
Znajdziemy dane na temat barbarzyńskiego niszczenia kultury materialnej: kościołów, zamków, pomników, nawet herbów. Znajdziemy też teksty traktujące
o dziedzictwie francuskiego horroru – zwłaszcza Rewolucji Październikowej.
Nie można nie przeczytać tej książki, jeśli chce się
zrozumieć współczesną Francję, jej religijne wykorzenienie, jej wojujący laicyzm – echa obłędu wielkiej rewolucji. Rewolucji, która – nie wiedzieć czemu – jest
do dziś dnia uznawana za wielkie osiągnięcie ludzkiego ducha i rozumu.
Biuro Rachunkowe
Profesjonalna
księgowość
w najlepszej cenie
ISO 9001, ISO 27001
801 000 106
www.pactum.pl
Kielce, ul. Spokojna 5
tel. 041 361 29 18, 361 39 12
tel. kom. 0 604 968 910, 0 604 968 908
Zasługujemy na zaufanie w trudnej chwili
Tygodnik eM Kielce, numer 16/2016
DTP: Art Graf
Wydawca:
Druk:
Drukarnia im. Adama Półtawskiego,
ul. Krakowska 62, 25-701 Kielce
Radio eM Kielce,
ul. Jana Pawła II 4, 25-013 Kielce
Redaktor naczelny:
ks. Leszek Skorupa
Zastępcy redaktora naczelnego:
Piotr Michalec
Tomasz Natkaniec
eM Reklama
www.em.kielce.pl/reklama
[email protected]
Tel. 41 368 07 17, 41 349 50 33
facebook.com/radioemkielce
Adres redakcji:
Tygodnik eM Kielce
ul. Jana Pawła II 4, 25-013 Kielce,
tel. 41 368 04 61; fax. 41 343 26 51;
e-mail: [email protected]
Kontakt z czytelnikami: 41 349 50 23
Wykorzystanie w całości lub we fragmentach tekstów
oraz ilustracji bez zgody redakcji jest zabronione
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść reklam i ogłoszeń
KIELCE REKLAMA
Połącz się z eMką
SMARTFONEM!
Pobierz naszą
darmową aplikację
23

Podobne dokumenty

Pobierz PDF - Radio eM

Pobierz PDF - Radio eM pochodzenia polskiego w USA, zaraz po Chicago i Nowym Jorku. Celem jest zebranie książek przede wszystkim dla dzieci i młodzieży, ale także dorosłych. Podarowane woluminy utworzą bibliotekę, która ...

Bardziej szczegółowo