Publikację otwiera artykuł Paolo Morawskiego (historyka
Transkrypt
Publikację otwiera artykuł Paolo Morawskiego (historyka
Publikację otwiera artykuł Paolo Morawskiego (historyka, założyciela pisma online www.poloniaeuropae.eu i współautora m.in. książki Polonia Mon Amour) pt. „Atlas geopolityczny Polski. Historia pożera geografię”. Tekst jest niejako wstępem do całego numeru „Limesa”, w którym autor opisuje ostatnie sto lat historii Polski, ewolucję jej sytuacji demograficznej i politycznej, dając czytelnikom narzędzie niezbędne do zrozumienia teraźniejszości Polski i jej perspektyw na przyszłość. Tekst publicysty Cezarego Michalskiego pt. „Religia Smoleńska” przedstawia włoskim czytelnikom kwestię katastrofy smoleńskiej z kwietnia 2010 i dyskusji toczącej się wokół wypadku, w którym zginął m.in. polski prezydent. W interpretacji rusofobicznej i antyeuropejskiej prawicy był to zamach zorganizowany przez Putina. Dzięki temu mitowi, podkreślanemu przez Kościół, polska ultrakonserwatywna prawica liczy na wygranie następnych wyborów. W kolejnym rozdziale pt. „Głosy polskie” zaprezentowane są różne punkty widzenia i opinie przedstawicieli współczesnej Polski, którzy mówią o strategii i o perspektywach geopolitycznych i gospodarczych naszego kraju od upadku komunizmu do chwili obecnej. Głównym tematem opublikowanych rozmów jest przynależnośc Polski do Europy i kwestia przystąpienia naszego kraju do strefy euro. Pierwszy polski głos należy do szefa polskiej dyplomacji. W wywiadzie pt. „Tajemnice naszego sukcesu” minister Radosław Sikorski odpowiada na pytanie dotyczące trzech priorytetów polskiej polityki zagranicznej: po pierwsze silna Polska w silnej Unii Europejskiej, integracja oparta o konkurencyjność, solidarność, otwarcie i bezpieczeństwo. Po drugie stabilny system euroatlantycki, gdzie fundamentalną rolę odgrywa NATO oraz umiejętność wypracowania przez Unię systemu bezpieczeństwa; po trzecie polityka regionalna: współpraca z partnerami zachodnimi, aktywna rola w V4, Partnerstwo Wschodnie i ścisły kontakt z partnerami z południowej Europy. Pytany o to, czy Polsce opłaca się być członkiem UE nie przystępując do strefy euro, minister wyjaśnia, że Polska jest jednym z krajów, gdzie euroentuzjazm pozostaje najwyższy i że wejście do strefy euro jest „naszym celem strategicznym”, lecz aby Polska mogła działać w ramach wspólnej waluty „z pełnym poczuciem bezpieczeństwa” konieczne jest spełnienie dwóch podstawowych warunków: ostateczne rozwiązanie kryzysu w strefie euro oraz odpowiednie przygotowanie Warszawy do przyjęcia wspólnej waluty. Jesteśmy zdeterminowani, aby spełnić wszystkie kryteria Maastricht. Przyjęcie wspólnej europejskiej waluty oznacza dla nas potwierdzenie europejskich aspiracji i gotowość wzięcia odpowiedzialności za politykę gospodarczą strefy euro. W tym samym artykule opublikowana jest rozmowa z Adamem Michnikiem, pt. „Wieje wiatr nacjonalizmu, ale na razie Europa opłaca się”, w której dziennikarz odpowiada na pytania dotyczące sytuacji politycznej w Polsce oraz stanowiska Polaków wobec przynależności Polski do Europy i wejścia do strefy euro. A. Michnik wyjaśnia, że w naszym kraju nie ma wyraźnie antyeuropejskich partii: PiS jest eurosceptyczny, ale nie otwarcie antyeuropejski, choć jeśli kryzys gospodarczy w Europie będzie się przeciągał, nie jest wykluczone, że w kampanii wyborczej pojawią się także hasła przeciwne Europie. Michnik mówi m.in. o polskiej prawicy, jej sukcesach i negatywnych skutkach, które mogłyby wyniknąć dla Polski w przypadku jej zwycięstwa w wyborach. W trzecim wywiadzie pt. „Dzisiaj Euro się nam nie opłaca” miesięcznik rozmawia z przedstawicielem Prawa i Sprawiedliwości Krzysztofem Szczerskim na tematy europejskie. Pytany o zmiany w polityce zagranicznej Polski w przypadku zwycięstwa PiS w wyborach, Szczerski odpowiada, że będą one „znaczące, ale nie radykalne”. PiS nie chce podważyć fundamentów polityki zagranicznej i europejskiej Polski, jak mówią jego przeciwnicy polityczni, którzy starają się przestrzec w ten sposób europejskich i światowych partnerów przed jego powrotem do władzy. „Będziemy maksymalnie rozwijać dwustronne stosunki polityczne”. Aktualnie polska polityka zagraniczna budowana jest w obrębie struktury UE, a minister SZ PiS składałby wizyty w innych krajach trzymając w ręku dwa dossier: jeden UE, a drugi Polski. - Chcielibyśmy ponadto ponownie rozważyć podjętą przez obecny rząd decyzję o udziale Polski w pewnych nowych umowach i instytucjach, takich jak fiscal compact i unia bankowa, oświadcza Szczerski. „W Europie, ale bez tabu” to tytuł artykułu Andrea Tarquini, dziennikarza piszącego od wielu lat o Polsce na łamach gazety codziennej „La Repubblica”. „Znajdująca się u progu kluczowych wyborów, Polska oscyluje pomiędzy imperatywami euroatlantyckimi, a pragnieniem odgrywania pierwszoplanowej roli na Wschodzie” tłumaczy autor, który pisze w swym tekście także o problemach, które mogłyby się pojawić w razie zwycięstwa w wyborach nacjonalistyczno-konserwatywnej prawicy, o roli Kościoła i o otwartych wciąż rozrachunkach z historią. Tarquini porusza również temat polskiego cudu gospodarczego, podkreślając ogromne zmiany w Polsce i sukcesy gospodarcze osiągnięte przez rząd Donalda Tuska, którymi niewiele innych rządów w UE może się pochwalić. Autor opisuje wahania i wątpliwości dotyczące przyjęcia przez Polskę wspólnej waluty. „Kim są Polacy” - to artykuł włoskiego polonisty Luigi Marinellego, który pisze o „fantasmagorycznych formach polskiej tożsamości”: sarmatyzmie, mesjanizmie, polskości i o tym jak polska inteligencja potrafiła utrzymać przy życiu ideę narodu nawet wtedy, gdy brakowało państwa. Artykuł Konstantego Geberta „Żyd, duch i lustro” jest poświęcony stosunkom pomiędzy wspólnotą żydowską i teraźniejszą Polską. „Polskę tworzy się także w kinie” to tytuł artykułu, w którym Andrea Moretti (pseudonim) ukazuje, jak począwszy od tematu wojen napoleońskich, poprzez temat Zagłady i Drugiej Wojny Światowej, a kończąc na postaci Lecha Wałęsy polskie kino przyczyniło się do tworzenia pamięci zbiorowej. Artykuł Adama Szostkiewicza „Z nami lub przeciw Bogu” opowiada o roli kościoła katolickiego w Polsce, o Radio Maryja i jego sojuszu z siłami antyliberalnymi oraz o teorii spiskowej dot. katastrofy smoleńskiej. Druga część mięsięcznika traktuje o geopolitycznej pozycji Polski, przede wszystkim w odniesieniu do Niemiec, USA i Rosji. Część tę otwiera artykuł Roberta Traby „Niesymetryczna pamięć: przeszłość polsko-niemiecka musi jeszcze minąć”. Jego punktem wyjścia jest debata, która przetoczyła się w polskich mediach po emisji w Niemczech serialu „Nasze matki, nasi ojcowie”. Autor artykułu przedstawia go jako przykład odmiennego spojrzenia na historię, które wciąż dzieli Polaków i Niemców, następnie analizuje wspólną historię i jej punkt krytyczny – II Wojnę Światową, starając się zrozumieć różnice perspektyw historycznych. W artykule Michaela Stürmera przedstawiono zbliżenie polsko-niemieckie oraz relacje obydwu państw z Rosją. Mottem artykułu są słowa Ministra R. Sikorskiego wygłoszone w listopadzie 2011 r. w Berlinie, w których minister wyrażał obawę o niemiecką bezczynność. Prezentując perspektywę niemiecką, autor opisuje reakcję własnego kraju na słowa R. Sikorskiego, kreśli także obraz różnic w polityce zagranicznej obu państw, u których podłoża leży odmienne postrzeganie roli USA i NATO oraz Rosji. Marcin Zaborowski („Nie służymy już Amerykanom”) stawia tezę, że w relacjach z USA dominują obecnie zawiedzione nadzieje, wypierając dotychczasową iluzję bycia strategicznym partnerem Ameryki. Przywołując, jako przykłady, fiasko projektu tarczy antyrakietowej, gafy Prezydenta B. Obamy (m. in. słowa o „polskich obozach”) czy w końcu zakup awaryjnych samolotów Dreamliner, buduje obraz oddalania się Warszawy i Waszyngtonu, który spogląda raczej w stronę Azji i Pacyfiku. Nieco inaczej akcenty stawia Dario Fabbri („Jeśli Obama zdradza Warszawę z Moskwą”), wspominając o fiasku rozmów nt. tarczy antyrakietowej, uzupełnia jednak obraz mówiąc o współpracy energetycznej w obszarze gazu łupkowego i konkluduje, że USA i NATO pozostają dla Polski gwarantami bezpieczeństwa. Janusz Bugajski prezentuje wizję relacji polsko-rosyjskich, które pomimo częściowego „resetu” pozostają napięte i mogą ulec dalszej poprawie i ewolucji jedynie w przypadku zmiany dotychczasowej polityki Rosji, opartej, zdaniem autora, na post-imerialnych resentymentach. Irina Kobrinskaja i Boris Frumkin przedstawiają rosyjską perspektywę relacji między Warszawą a Moskwą w tekście pod wymownym tytułem „Nikt nie zna nas Rosjan lepiej niż Polacy”. Punktem wyjścia do rozważań jest chuligański atak na Ambasadę FR w Warszawie podczas obchodów 11 listopada br. oraz krytyczna reakcja warszawiaków na antyrosyjskie wybryki. W dalszej części artykułu autorzy prezentują najważniejsze punkty polsko-rosyjskiej historii oraz szanse na rozwój dwustronnych relacji w przyszłości, zwracając uwagę, że zdobycie władzy przez prawicę w Polsce może spowodować powrót wzajemnej nieufności. Część III, zatytułowana „Kolejny polski cud?” (Un altro miraccolo polacco), prezentuje różnorodne punkty widzenia na temat polskiej gospodarki i społeczeństwa. W artykule „Dni cudu gospodarczego są policzone” Gian Paolo Caselli i Gabriele Pastrello prezentują rozwój polskiej gospodarki na przestrzeni ostatnich dwudziestu lat, zaznaczając, że dotychczasowe siły napędowe, takie jak inwestycje zagraniczne czy fundusze europejskie, mogą nie wystarczyć do podtrzymania pozytywnego trendu w przyszłości. Matteo Tacconi kreśli obraz „dwóch Polsk” („Le due Polonie”), zwracając uwagę, że nasze regiony wschodnie rozwijają się przede wszystkim dzięki wymianie z Ukrainą i Białorusią. Z tego względu doradza poszerzenie dialogu z Ukrainą i odmrożenie relacji z Mińskiem. Demostenes Floros w artykule „Energia dla Warszawy” prezentuje polski sektor energetyczny w ujęciu geopolitycznym, zwracając uwagę na zależność od węgla oraz dostaw gazu z Rosji, a także próby zwiększenia niezależności energetycznej poprzez budowę terminala LNG oraz wykorzystanie rezerw gazu łupkowego. Swój opis umieszcza w kontekście relacji Warszawa-Moskwa oraz MoskwaWaszyngton. CEO Finmeccaniki Alessandro Pansa przedstawia związki włoskiego giganta zbrojeniowego, którym kieruje, z Polską. Podkreśla, że Finmeccanica, dzięki przejęciu PZL-Świdnik, stała się także firmą „polską”, a Polska jest jej rynkiem krajowym, tak samo jak Włochy, USA czy Wlk. Brytania, gdzie firma jest również obecna. Robert M. Polce przedstawia losy Włochów, którzy przez stulecia mieszkali w Polsce, kończąc na charakterystyce współczesnej diaspory włoskiej w Polsce, zaś Antonio Ricci prezentuje fakty dotyczące Polaków mieszkających we Włoszech.