Powłoki metalowe i metalowo-malarskie
Transkrypt
Powłoki metalowe i metalowo-malarskie
NOWOCZESNE HALE 1/12 | ZABEZPIECZENIA ANTYKOROZYJNE prof. dr inż. Witold Milewski Instytut Mechaniki Precyzyjnej, Warszawa Powłoki metalowe i metalowo-malarskie DO OCHRONY KONSTRUKCJI STALOWYCH PRZED KOROZJĄ. CZ. I. w Względy ekonomiczne wymagają, by konstrukcje stalowe przewidziane do wieloletniej eksploatacji były skutecznie chronione przed korozją. Jakie metody są najbardziej fot. Thinkstock optymalne? 92 B ezpieczeństwo użytkowania budowli i jej trwałość zależą od decyzji podejmowanych podczas całego procesu jej powstawania i eksploatacji. Obiekt powinien być projektowany, wykonany i użytkowany zgodnie z obowiązującym prawem oraz wiedzą, jaką muszą posiadać wszyscy uczestnicy procesu budowlanego. Wiedza ta nie może być ograniczona jedynie do umiejętności i zasad konstruowania, ale musi bezwzględnie obejmować wszystkie zjawiska i zagrożenia, jakie występują w czasie eksploatacji obiektu. O bezpieczeństwie użytkowania każdego obiektu decydują m.in. modyfikacje jego właściwości mechanicznych, spowodowane zmianami wytrzymałości poszczególnych elementów na skutek zmęczenia i korozji. Korozja, mimo swojej powszechności, jest zjawiskiem zupełnie niezrozumianym, a jego niszczycielskiej siły nie docenia większość inwestorów i projektantów. Lekceważenie korozji i jej skutków grozi możliwością wystąpienia katastrof budowlanych, a co za tym idzie – może być bezpośrednią przyczyną wielu tragedii. Występowanie korozji pociąga za sobą określone skutki ekonomiczne, których obliczenie powoduje wiele trudności. Wynikają one głównie z powszechności tego zjawiska, różnorodności jego rodzajów, niedostatków ewidencjonowania kosztów i strat w przemyśle oraz gospodarce, niewymierności wielu rodzajów szkód, jednoczesności działania korozji i innych czynników powodujących straty itd. Ocena wielkości ekonomicznych skutków korozji opiera się więc z konieczności na badaniach szacunkowych. Nakłady na zwalczanie lub zapobieganie korozji obejmują koszty materiałów, robocizny i urządzeń, zabezpieczeń i ochron przeciwkorozyjnych, koszty konserwacji obiektów i zabezpieczeń, a wreszcie nakłady na badania i prace rozwojowe. Przykładowo szacuje się, że ekonomiczne skutki korozji w USA wynoszą ok. 4-6% PKB. Jak wynika z polskich opracowań, ze względu na wieloletnie zaniedbania, zarówno w nakładach na ochronę przed korozją, jak i ochronę środowiska, straty korozyjne mogą dochodzić do 10% PKB. Stosowane jako podstawowy materiał konstrukcyjny stopy żelaza, a ostatnio stopy glinu, trzeba chronić przed korozją, przed niszczącym działaniem środowiska. Ogólnie ochronę przed korozją konstrukcji można podzielić na: • zabezpieczenie czynne, polegające na odpowiednim kształtowaniu konstrukcji obiektu, mającym na celu maksymalne ograniczenie oddziaływania zewnętrznych i wewnętrznych czynników korozyjnych na konstrukcję i jej poszczególne części oraz na zapewnieniu odpowiednich warunków utrzymania konstrukcji, a zwłaszcza zachowywaniu wszystkich elementów konstrukcji w czystości; • zabezpieczenie bierne, polegające na stosowaniu stali lub stopów o podwyższonej odporności na korozję oraz stosowaniu powłok ochronnych, konwersyjnych, malarskich, metalowych i metalowo-malarskich oraz izolacyjnych. Na minimalizowanie strat korozyjnych ma wpływ nie tylko odpowiednie ukształtowanie konstrukcji, ale i prawidłowy dobór, wykonanie oraz eksploatacja powłok ochronnych. Metoda ta jest obecnie najszerzej stosowana, przy czym zasadnicza dyskusja toczy się wokół pytania, jaki należy wybierać zestaw powłok. Podstawowym wymaganiem stawianym dobrej ochronie przed korozją jest spełnienie przez nią określonych zadań przy możliwie najniższych kosztach. Zaliczają się do nich: – wystarczająca trwałość wybranego systemu ochronnego w warunkach eksploatacji, ZABEZPIECZENIA ANTYKOROZYJNE | NOWOCZESNE HALE 1/12 – wybrany system ochronny musi być dopasowany do żądanego czasu użytkowania przy możliwie małych kosztach konserwacji lub renowacji, – system ten musi być wykonany zgodnie z wymaganiami jakościowymi przy możliwie najmniejszym zagrożeniu dla środowiska. O kosztach budowy i kosztach eksploatacji obiektu decydują zatem wszyscy uczestnicy procesu powstawania obiektu oraz jego użytkownik, mający zasadniczy wpływ na koszty jego eksploatacji. Uczestnikami tymi są: inwestor, projektant, wykonawca, użytkownik. Zakres działań każdego z nich jest inny, lecz z punktu widzenia ochrony przed korozją wszyscy powinni dążyć do zapewnienia odpowiedniej trwałości obiektu i ograniczenia kosztów zarówno budowy, jak i eksploatacji. Do zadań inwestora należą: • określenie wymagań, jakie ma spełniać projektowany obiekt, • określenie przewidywanego okresu użytkowania. Do zadań projektanta należą: • dokładne ustalenie agresywności korozyjnej środowiska, w którym ma być użytkowany projektowany obiekt, • wybranie systemu ochronnego uwzględniającego agresywność środowiska, zakładaną trwałość obiektu i częstotliwość konserwacji, • ukształtowanie konstrukcji umożliwiające prawidłowe nałożenie systemu ochronnego, • zaplanowanie włączenia wybranego systemu ochronnego w proces powstawania obiektu, zapewniającego minimalizację kosztów przy jednoczesnej wysokiej jakości systemu, • opracowanie szczegółowej technologii wytworzenia wybranego systemu ochronnego. Do zadań wykonawcy należy: • wytworzenie systemu ochronnego zgodnie z projektem i obowiązującymi w tym zakresie przepisami i normami przy pomocy personelu o wymaganych kwalifikacjach. Do zadań użytkownika należą: • zapewnienie odpowiednich środków na zgodne z przepisami przeglądy oraz konieczne konserwacje i naprawy systemu ochronnego, • wykonywanie konserwacji i napraw. Jak widać, o kosztach budowy, a następnie eksploatacji obiektu decyduje praca – a najlepsza byłaby współpraca – wielu ludzi uczestniczących w procesie jego powstawania. Jednakże efekt działania skupia się na kosztach eksploatacji obiektu, zależnych od jakości pracy wszystkich poprzednich uczestników procesu oraz na wydatkach ponoszonych już wyłącznie przez użytkownika obiektu. Zrozumiałe jest, że na koszty eksploatacji i utrzymania obiektu w odpowiednim stanie, w tym m.in. koszty strat korozyjnych, mają wpływ prawidłowy dobór, wykonanie i eksploatacja systemu ochronnego. Wieloletnie doświadczenie i wyniki prac badawczych jednoznacznie potwierdzają, że najbardziej trwałą ochronę przed korozją zapewniają powłoki metalowo-malarskie. W budownictwie mostowym i drogowym, przewidywanym do wieloletniej eksploatacji, jedną z najbardziej istotnych spraw jest zapewnienie długoletniej ochrony konstrukcji. Dlatego w ostatnim reklama 93 NOWOCZESNE HALE 1/12 | ZABEZPIECZENIA ANTYKOROZYJNE Rodzaj powłoki Wykonanej zgodnie z normą Grubość minimalna [μm] Zanurzeniowa PN-EN ISO 1461 85 140 200 Kategoria agresywności środowiska wg ISO 9223 Trwałość min./maks lat Oznaczenie trwałości C4 C5 C3 40/>100 67/>100 95/>100 VH VH VH 20/40 33/67 48/95 VH VH VH 10/20 17/33 24/48 H VH VH CX 3/10 6/17 8/24 M H H Tab. 1. Trwałość powłok cynkowych zanurzeniowych (ogniowych) w zależności od ich grubości i kategorii agresywności środowiska (wg nowej wersji EN ISO 14713-1) [2] M – trwałość średnia 5 < 10 lat; H – trwałość wysoka 10 < 20 lat; VH – trwałość b. wysoka ≥ 20 lat 15-leciu obserwuje się intensywny rozwój badań, mających na celu wykorzystanie niewątpliwej zalety powłoki metalowej, np. cynkowej, w postaci jej wysokiej odporności korozyjnej i jej ochraniających właściwości elektrochemicznych, łącznie z coraz lepszymi właściwościami ochronnymi powłok malarskich. Razem pozwala to na opracowanie systemu ochronnego bardziej ekonomicznego, wykorzystującego synergizm działania obu zastosowanych powłok. Dotychczas stosowane najszerzej różnego rodzaju zestawy powłok malarskich są wprawdzie zwykle najtańszą metodą ochronną, jednakże ze względu na mniejszą trwałość wymagają częstszych zabiegów renowacyjnych, są zatem droższe w eksploatacji. Przy obecnym stanie techniki nakładania powłok metalowych na konstrukcje stalowe, z różnych metod nakładania takich powłok, możemy praktycznie wykorzystać tylko dwie: – metodę zanurzeniową (ogniową), przy czym przy pokrywaniu indywidualnym możemy dzisiaj nakładać praktycznie tylko cynk lub cynk z niewielkim dodatkiem innych pierwiastków, takich jak: Al, Ni, Bi, Sn i innych; – metodę natryskiwania cieplnego, umożliwiającą nakładanie powłok na dowolnie duże elementy z całego szeregu materiałów, przy czym do ochrony przed korozją wykorzystuje się przeważnie Zn, Al i ich stopy. Zanurzeniowe powłoki cynkowe Powłoki zanurzeniowe (ogniowe) pochłaniają 70% cynku zużywanego na wszystkie powłoki ochronne [1]. Grubość powłoki cynkowej jest podstawowym, chociaż nie jedynym, parametrem determinującym czas ochrony antykorozyjnej, jednakże powłoki zbyt grube mogą wykazywać gorszą przyczepność. 94 1 Metoda Koszt nałożenia powłoki 1 [zł/m2] Koszty eksploatacji na rok 1 [zł/m2] Cynkowanie ogniowe Powłoka malarska Podkład wysokocynkowy + poliuretan 30 0,99 50 4,95 Tab. 2. Porównanie kosztów cynkowania ogniowego z kosztami malowania [4] ) Koszty przeliczono, przyjmując 1 USD = 3 PLN Pomimo tego, że cynkowanie zanurzeniowe (ogniowe) jako proces tworzenia powłoki ochronnej jest znany od ponad 150 lat, liczba wersji technologicznych, środków stosowanych do operacji jednostkowych, rodzajów urządzeń pokazują, że w dzisiejszych czasach jest to proces nowoczesny, zoptymalizowany pod względem ekologicznym, zużycia energii i materiałów. Powłoki cynkowe są stosowane w wielu rodzajach produkcji przemysłowej. Według informacji członków Polskiego Towarzystwa Cynkowniczego (PTC) największymi odbiorcami usług cynkowania ogniowego są: producenci konstrukcji stalowych – 42%; infrastruktura drogowa – 31%; budownictwo – 11%; rolnictwo – 10%; pozostali odbiorcy – 6%. Dokładna liczba cynkowni zanurzeniowych (ogniowych) w Polsce jest trudna do określenia, ponieważ budowane są na bieżąco nowe obiekty. Można szacować, że jest ich ok. 80. Uwzględniając również modernizację i rozbudowę dotychczas istniejących cynkowni, można stwierdzić, że jest to obecnie nowoczesne zaplecze technologii cynkowania w skali europejskiej, a jakość cynkowania jest wysoka. Powłoki cynkowe zanurzeniowe (ogniowe) zapewniają najdłuższą odporność na korozję atmosferyczną (tab. 1). Ze względu na wielkość i masę konstrukcji mostowych początek wykorzystania ogniowych powłok cynkowych miał miejsce dopiero w latach 70. ubiegłego stulecia. I tak w 1974 r. w Wielkiej Brytanii zastosowano cynkowanie ogniowe do ochrony przed korozją mostu w Cleveland. Kon- trole przeprowadzone w latach 1979, 1989 i 1997 potwierdziły, że podczas 25 lat eksploatacji ubyło praktycznie 35 μm powłoki. Z powłoki o wyjściowej grubości 150 μm w najcieńszym miejscu pozostało 115 μm. Oznacza to, że przez co najmniej następne 25 lat powłoka nie będzie wymagała konserwacji. W Japonii pierwsze podpory mostowe o długości 13 m ocynkowano ogniowo w 1963 r. Od roku 1970 nastąpiło intensywne wykorzystanie tej metody w budownictwie mostowym. Stwierdzono przy tym, że roczne ubytki powłoki Zn nie przekroczyły 1,87 μm na rok, co oznacza trwałość powłoki o grubości 85 μm równo przez 41 lat [3]. W Kanadzie podczas remontu i poszerzania mostu w Toronto w 1969 r. zastosowano trzy technologie: – trzywarstwową powłokę malarską z gruntem wysokocynkowym, – cynkowanie ogniowe nowych części, a części oryginalne pokrywano powłoką malarską, – cynkowanie ogniowe nowych części i natryskiwanie cieplne części oryginalnych – starych. Po 20 latach eksploatacji w 1989 r. najbardziej trwałe okazało się rozwiązanie trzecie, które nie wymagało żadnych uzupełnień. Powłoka malarska musiała być uzupełniona w 1981 r. Podobne wyniki odnotowuje się również w Niemczech i USA. Cynkowanie ogniowe jest nie tylko najbardziej trwałym sposobem zabezpieczenia przed korozją, ale również najtańszym (tab. 2). Piśmiennictwo w części II.