Szkoła Podstawowa im. K. Makuszyńskiego w Siesławicach

Transkrypt

Szkoła Podstawowa im. K. Makuszyńskiego w Siesławicach
Buski Kwartalnik
EDUKACYJNY
Kwartalnik Powiatowego Ośrodka Doradztwa i Doskonalenia Nauczycieli w Busku-Zdroju
ISSN 1730-3095
Nr 46/2014 kwiecień, maj, czerwiec
Szkoła Podstawowa
im. K. Makuszyńskiego
w Siesławicach
Powiatowy Konkurs Mitologiczny 2014
W numerze:
Szanowni Państwo!
Agnieszka Kaszewska
SZEŚCIOLATEK W ŚWIECIE KSIĄŻEK
Barbara Galant
WYMAGANIA WSPÓŁCZESNEJ EDUKACJI PRAWNEJ.
WSPARCIE DLA NAUCZYCIELI WIEDZY O SPOŁECZEŃSTWIE
I WYCHOWAWCÓW
Anna Śledzik
SŁÓW KILKA O MUZYKOTERAPII
Ewa Charczuk, Agnieszka Partyka
BUSKA „BUDOWLANKA” WYRUSZA NA WYSPY BRYTYJSKIE
W ROKU SZKOLNYM 2014/2015 – HOTELARZE, BUDOWLAŃCY
I ARCHITEKCI BĘDĄ DOSKONALIĆ UMIEJĘTNOŚCI PRAKTYCZNE
W WIELKIEJ BRYTANII!!!
Teresa Wójcik
KILKA SŁÓW O DIAGNOZIE PRZEDMATURALNEJ
Z JĘZYKA POLSKIEGO
Informacja prasowa Instytutu Badań Edukacyjnych
JAKA BĘDZIE NOWA MATURA Z JĘZYKA POLSKIEGO?
Anna Kosela
GRZYBY HALUCYNOGENNE
– NIEPOZORNE ZAGROŻENIE DLA ŻYCIA
Lidia Soja
FINAŁ XI „MAŁEGO” POWIATOWEGO KONKURSU
RECYTATORSKIEGO „ZWIERZĘTA WOKÓŁ NAS”
Jadwiga Kubicka
Z „MITOLOGIĄ” JANA PARANDOWSKIEGO ZA PAN BRAT
– FINAŁ POWIATOWEGO KONKURSU MITOLOGICZNEGO
Urszula Polak
JAK UCZYĆ HISTORII (I NIE TYLKO)?
Ewa Gunia
SPOTKANIE Z OSKAREM KOLBERGIEM
Agnieszka Jasińska
PORADNICTWO ZAWODOWE.
ZESTAWIENIE BIBLIOGRAFICZNE SPORZĄDZONE W OPARCIU
O ZBIORY BIBLIOTEKI PEDAGOGICZNEJ W BUSKU-ZDROJU
Barbara Żurek
Z ŻYCIA DZIECI Z SAMORZĄDOWEGO PRZEDSZKOLA
W PACANOWIE
Franciszek Rusak
MICKIEWICZ NA PONIDZIU
Franciszek Rusak
SIWI STRZELCE NA PONIDZIU
Jan Chruśliński
W LASACH POD GROCHOWISKAMI – OPOWIADANIE
Barbara Guzińska, Beata Durnaś, Barbara Skrzypek
„MAŁE JEST PIĘKNE” – SZKOŁA PODSTAWOWA im. Kornela
Makuszyńskiego W SIESŁAWICACH
W kolejnym numerze naszego pisma posłużę się materiałem Polskiej Agencji Prasowej na temat oceny systemu
polskiego szkolnictwa przez
Polaków.
„Nieco ponad połowa (51
proc.) Polaków pozytywnie
ocenia obecny system szkolnictwa; jednocześnie
ponad połowa (57 proc.) postuluje wprowadzenie
zmian w szkolnictwie – wynika z przeprowadzonego
w maju sondażu CBOS. Według CBOS, lepszy obraz
systemu edukacji mają respondenci stykający się na
co dzień z życiem szkół (przede wszystkim rodzice
uczniów, a także wszyscy, w których rodzinie, gospodarstwie domowym są uczniowie), niż osoby niemające tak bliskiego kontaktu z uczniami i w związku
z tym gorzej poinformowane o tym, co się dzieje
w szkołach lub znające problemy edukacji tylko
z przekazu medialnego. Do najbardziej krytycznych
należą osoby z wyższym wykształceniem, o wysokiej
pozycji społeczno-zawodowej, dobrze sytuowane,
zatrudnione w instytucjach państwowych i publicznych. Częściej oceny negatywne niż pozytywne wystawiają szkolnictwu mieszkańcy wielkich miast.
W opinii większości respondentów, polskie szkoły
stwarzają uczniom warunki do rozwoju intelektualnego (zapewniają wykwalifikowaną kadrę nauczycielską – uważa tak 79 proc., oraz wysoki poziom wiedzy
– 74 proc., uczą także samodzielnego myślenia – 63
proc., i rozwijają zainteresowania – 62 proc.), rozwoju
duchowego (zapewniają wychowanie religijne – 86
proc., i patriotyczne – 62 proc.) oraz fizycznego (dbają
o rozwój fizyczny uczniów – 60 proc.). (…) Aż 42 proc.
respondentów uważa, że szkoły nie przygotowują do
życia rodzinnego (małżeństwa, wychowywania dzieci). Zdaniem zaś 46 proc. szkoły nie uczą radzenia
sobie z problemami, jakie niesie współczesne życie.
(…). 30 proc. chcących zmian jest za zmianą programów nauczania, podręczników, sposobu sprawdza-
Wydaje: Powiatowy Ośrodek Doradztwa i Doskonalenia Nauczycieli w Busku-Zdroju
Redaktor naczelny: Teresa Wójcik
Zespół redakcyjny PODiDN: Jolanta Maślicha, Teresa Wójcik, Agnieszka Kaszewska, Dorota Kubala, Anna Bątkowska
Zespół redakcyjny UJK w Kielcach: prof. UJK dr hab. Jolanta Szempruch, dr Joanna Smyła, dr Renata Zaborek
Adres redakcji: 28-100 Busko-Zdrój, Al. Mickiewicza 21, tel. (41) 378 18 56
www.podidnbusko.pl
e-mail: [email protected]
Skład i druk: Kazimierska Agencja Drukarska, ul. Przemysłowa 9, 28-500 Kazimierza Wielka, tel. 41 350 2002,
www.drukarniakw.pl, e-mail: [email protected]
Redakcja nie zwraca materiałów i nie wprowadza merytorycznych zmian w opublikowanych artykułach.
Buski Kwartalnik Edukacyjny
1
nia i oceniania wiadomości; 21 proc. opowiada się
za zmianami dotyczącymi nauczycieli (w tym 5 proc.
– za wzrostem ich wynagrodzenia), tyle samo chce
zmian strukturalnych w szkolnictwie (w tym 11 proc.
– powrotu do 8-letnich szkół podstawowych i 4-letnich liceów, a 9 proc. – likwidacji gimnazjów). 8 proc.
postulujących zmiany chce zmiany ministra edukacji,
a 3 proc. – wzrostu nakładów finansowych na edukację. Sondaż przeprowadzono 11–14 maja 2007 r.
na reprezentatywnej losowej próbie 946 dorosłych
mieszkańców Polski.”
To tyle PAP na podstawie sondażu CBOS. Nie ma
w tym zaskakujących informacji, bowiem każdy, kto
żyje szkołą i jej problemami ma świadomość, że jest
wiele oczekiwań i są głosy niezadowolenia i często
chęć powrotu do przeszłości. Jednak wiemy też, że
ciągłe wprowadzanie zmian powoduje nieufność
wobec systemu i musi być rozważnie realizowane.
Z poważaniem
Teresa Wójcik
Agnieszka Kaszewska
• Autorka jest nauczycielem bibliotekarzem w Zespole Szkół Specjalnych w BuskuZdroju oraz doradcą metodycznym w PODiDN w Busku-Zdroju
SZEŚCIOLATEK W ŚWIECIE KSIĄŻEK
Prawdziwym człowiekiem jest ten,
kto nie utracił swego dziecięcego serca.
Mencjusz
Aspekty funkcjonowania dziecka w sferze
emocjonalno-społecznej
Kompetencje emocjonalne ściśle się wiążą z kompetencjami społecznymi; nabywane umiejętności
w jednej i drugiej sferze oddziałują na siebie wzajemnie, przeplatają się w działaniu. Umiejętność rozpoznawania, nazywania i radzenia sobie z własnymi
i cudzymi emocjami, a także zdolność kontrolowania i modyfikowania własnych impulsów zgodnie
z normami społecznymi stanowi sedno prawidłowego funkcjonowania w społeczeństwie1.
Człowiek z natury jest istotą społeczną, zatem do
pełnego swojego rozwoju potrzebuje ludzi. Podstawy rozwoju emocjonalnego i społecznego budowane są już w okresie niemowlęcym. Pierwsze relacje dziecko nawiązuje w obrębie rodziny, najpierw
w interakcji z matką, a następnie z innymi osobami z najbliższego otoczenia. Rodzina jest układem
odniesienia „bezpieczną bazą”, wprowadza dziecko
w życie społeczne, ucząc reguł zachowania między
ludźmi. Rodzina jest pierwszym i najważniejszym
środowiskiem wychowawczym dla dziecka, przygotowuje je do życia w społeczeństwie, uczy podejmowania obowiązków i zadań2.
1
2
H.R. Schaffer, Psychologia dziecka, PWN, Warszawa 2009.
A. Łada – Grodzicka, E. Bełczewska i in., ABC… Program wychowania przedszkolnego XXI wieku, WSiP, Warszawa 2000, s. 15–17.
2
Dopiero w następnej kolejności dziecko potrzebuje grupy rówieśniczej i innych członków danej
społeczności, aby jego rozwój społeczny przebiegał we właściwy sposób. Przebywając w grupie,
poznaje zwyczaje, zasady i reguły oraz uczy się ich
przestrzegania. Zdolność dziecka do wchodzenia
w interakcje wymagające umiejętności społecznych wiąże się z pomyślnym rozwojem procesów
poznawczych. Także rozwijający się język mocno
wpływa na proces socjalizacji, pozwalając na poznawanie reguł społecznych i obowiązujących
norm i zasad oraz ułatwia regulację emocji3.
Dziecko w szóstym roku życia, doskonali nabyte
dotychczas kompetencje społeczne i emocjonalne. Staje się gotowe do radzenia sobie z sytuacjami
zadaniowymi. Zaczyna kontrolować swoje odpowiedzi, obdarza innych uwagą, staje się częściowo
zdolne do samokontroli. Coraz większego znaczenia nabiera dla niego grupa, a tym samym opinie
rówieśników. W tym wieku wzrasta znacznie liczba
i różnorodność zabaw tematycznych4.
Dlatego tak ważna jest w tym okresie nauka
przez zabawę. Nabieranie umiejętności w sytuacjach dla dziecka znanych, dostosowanych do
jego możliwości.
Odbiór utworów literackich
Świat dziecka jest interesujący, ciekawy, dynamiczny. Poznając ludzi, zjawiska, zasady współży3
4
Karolina Skarbek, Diagnoza i wspomaganie rozwoju psychoruchowego dziecka w wieku przedszkolnym, Centrum Edukacyjne
BLIŻEJ PRZEDSZKOLA, Kraków 2013.
Tamże, s. 137–138.
Buski Kwartalnik Edukacyjny
cia w środowisku społecznym dziecko porządkuje
swoją wiedzę o życiu oraz wykorzystuje zdobyte
wiadomości w późniejszym okresie rozwoju i dorastania. Dziecko uruchamiając wszystkie swoje zmysły chłonie informacje z otaczającego go świata5.
Literatura piękna w sposób szczególny wpływa na psychikę dziecka w wieku przedszkolnym
i wczesnoszkolnym. To dzięki przeżyciom, doznawanym w wyniku kontaktu z dziełem literackim
młody czytelnik rozwija swoje możliwości poznawcze, inne niż te, które kształtują się w procesie przyswajania wiedzy. Chodzi tu głównie o poznanie intuicyjne, zdolność zrozumienia ludzkich
problemów. Poznanie takie ma charakter całościowy i symboliczny6.
Literatura dla dzieci stanowi także pewne odzwierciedlenie problemów społecznych, charakterystycznych dla określonych czasów i zjawisk
im właściwych. Pokazuje je w artystyczny sposób
– eksponuje lub marginalizuje, apeluje, skłania
do refleksji, przemawia żartem. Młody czytelnik
w książkach poszukuje podpowiedzi, jak rozwiązać
własne problemy, identyfikuje się z bohaterami literackimi, zaspokaja i rozwija potrzeby czytelnicze.
Współczesna literatura dziecięca pokazuje często
życie pełne skomplikowanych wyborów7.
Dzieci w niej ukazane są dziećmi obecnych czasów: pełne radości, humoru, poszukujące swego
miejsca w życiu. Do prawd, które głoszą bohaterowie literaccy należy m.in. godzenie się z porażką
i wyciąganie z niej wniosków stymulujących rozwój, skromność mimo osiągnięć, nastawienie do
pokonywania przeszkód8.
Metody pracy z sześciolatkiem powinny opierać się przede wszystkim na zabawie i emocjach,
gdyż to głównie one skłaniają dziecko do podjęcia
wysiłków związanych z nabywaniem wiadomości,
umiejętności czy nawyków.
Aby twórcza aktywność mogła się w pełni rozwijać, muszą być spełnione pewne warunki wynikające z jej cech oraz związane z organizacją działalności dziecka9.
Można wyróżnić następujące elementy tej aktywności:
–– Kontakt dziecka z nowymi dla niego sposobami
działania musi być pozytywny.
5
6
7
8
9
Agata Arkabus, Mam sześć lat i gonię świat, SBP, Warszawa 2014.
Tamże, s. 31.
Tamże, s. 31
Tamże, s. 32.
Tamże, s. 45.
Buski Kwartalnik Edukacyjny
–– Tworzenie powinno kojarzyć się z radością
i uznaniem, dlatego dziecko powinno jak najrzadziej znajdować się w sytuacjach, w których
robiąc coś nowego, doznaje niepowodzeń.
–– Trzeba zapewnić dziecku dowolność i swobodę
w sposobie realizacji danego zadania, nie należy także wskazywać dziecku jedynego wzoru
realizacji zadania.
–– Dziecko musi mieć prawo do błędów, poprawienia tego, co robi, musi mieć czas na eksperymentowanie.
–– Koniecznie należy rozmawiać o tym, co dziecko
zrobiło, robi i zamierza robić.
–– Nie należy oceniać dzieci przez porównywanie
ich między sobą10.
Aktywność nauczyciela bibliotekarza będzie
polegała głównie na współobecności z dziećmi
i wykorzystaniu książek w procesie dydaktycznym.
Powinna być ona nacechowana otwartością na
propozycje dziecka i gotowością do dostosowania
się do jego potrzeb.
Jak czytać młodszym dzieciom? Należy dać im
odczuć, że dla nas dorosłych, czytanie jest czymś
niesłychanie ważnym i istotnym. Nie należy unikać
wielokrotnego powtarzania tej samej historii, bo
za każdym razem jest ona rozumiana przez dziecko
inaczej, inaczej też przeżywa ono czytaną treść11.
W pracy z dziećmi można stosować małe formy
teatralne, gry i zabawy czytelnicze, konkursy czytelnicze, zabawy ruchowe, opowiadania twórcze.
Wszystkie te działania mają wykształcić potrzebę sięgania po książki, stanowią początek zdobywania wiedzy, właściwego przygotowania młodego człowieka do samokształcenia.
Bibliografia:
Arkabus A. Mam sześć lat i gonię świat, SBP, Warszawa
2014.
Gromek R. Tekst literacki jako inspiracja twórczego
rozwoju. „Biblioteka w Szkole” 2009, nr 10, s. 6.
Łada – Grodzicka A. i in., ABC… Program wychowania
przedszkolnego XXI wieku, WSiP, Warszawa 2000, s. 15–17.
Schaffer H.R. Psychologia dziecka, PWN, Warszawa
2009.
Skarbek K. Diagnoza i wspomaganie rozwoju psychoruchowego dziecka w wieku przedszkolnym, Centrum
Edukacyjne BLIŻEJ PRZEDSZKOLA, Kraków 2013.
10 Tamże, s. 45–46.
11 Agata Arkabus, Mam sześć lat i gonię świat, SBP, Warszawa 2014,
s. 46.
3
Barbara Galant
• Autorka jest nauczycielką w I Liceum Ogólnokształcącym w Busku-Zdroju
oraz doradcą metodycznym w PODiDN w Busku-Zdroju
WYMAGANIA WSPÓŁCZESNEJ EDUKACJI
PRAWNEJ. WSPARCIE DLA NAUCZYCIELI
WIEDZY O SPOŁECZEŃSTWIE I WYCHOWAWCÓW
Wady polskiego sytemu prawnego są powszechnie znane. Gąszcz przepisów, niestabilność i luki prawne powodują, że ludzie nierzadko
czują się bezradni w rzeczywistości bytowo-prawnej. Któż z nas nie słyszał o osobach, które podpisały niekorzystną dla siebie umowę lub nie
podjęły żadnych działań w związku z niekorzystną decyzją organu administracyjnego. Niekiedy
wynika to z ludzkiej naiwności, innym razem
z nieznajomości przysługujących obywatelowi
praw, niezrozumienia zapisów prawnych, czy
zwykłej indolencji oraz utrwalonego przekonania, że z „urzędem się nie wygra”. Motywy takich
zachowań bywają różne. Wszystko sprowadza
się jednak do podstawowej prawnej zasady „nieznajomość prawa szkodzi”. Świadomy prawnie
obywatel to jeden z celów współczesnej edukacji. Wiedza w obszarze prawa w Polsce jest niska
i często właśnie jej brak staje się przyczyną różnych trudnych sytuacji życiowych osób i rodzin.
Problem ten został dostrzeżony i nowa podstawa programowa z wiedzy o społeczeństwie kładzie silny nacisk na edukację prawną młodzieży.
Kształtowanie postaw obywatelskich, wiedzy
i umiejętności właśnie młodzieży jest podstawą
przyszłości całej naszej społeczności, zarówno
w kraju, jak i na arenie międzynarodowej. Założenie bezspornie słuszne. Niesie jednak z sobą
pewne trudności w zakresie realizacji. Nauczanie
prawa może bowiem nauczycielom przysparzać
pewne trudności, gdyż w większości nie posiadają wykształcenia prawniczego. Ośrodek Rozwoju Edukacji w Warszawie, zdając sobie sprawę
z wyzwania, przygotował projekt pt. „Edukacja
prawna w podstawie programowej”. Obecnie
nauczyciele doradcy metodyczni z zakresu wiedzy o społeczeństwie w porozumieniu z eksper-
4
tami prawa przygotowują publikację, która ma
wesprzeć nauczycieli w realizacji treści z podstawy programowej na poziomie podstawowym. W przyszłości planowane jest analogiczne
opracowanie dla poziomu rozszerzonego. Ideą
przewodnią tego tzw. „metodnika” jest zebranie w jednym opracowaniu zagadnień z podstawy programowej przygotowanych w formie
wykładów przez prawników w konsultacji z nauczycielami praktykami oraz skorelowanie tych
treści z ćwiczeniami zaproponowanymi przez
pedagogów. Twórcom publikacji w szczególny
sposób zależało na konstrukcji zadań odwołujących się do aktywizujących metod nauczania
i kazusów prawnych. Taka forma przekazu procedur i przepisów prawa niewątpliwie wspomaga
proces uczenia się uczniów i podnosi jego efektywność. Jednocześnie staje się łatwiejsza dla
nauczyciela nie-prawnika. W ramach projektu
i działań promujących publikację koordynatorzy regionalni ORE przeprowadzą szkolenia dla
nauczycieli w swoich regionach. Osoby zainteresowane uczestnictwem w spotkaniu z udziałem
eksperta prawa oraz otrzymaniem bezpłatnej
publikacji proszone są kontakt telefoniczny lub
mailowy w celu dokonania rejestracji:
Tel: 41 378 18 56
e-mail: [email protected]
Termin zgłoszeń: 30 listopada 2014 r.
Wszystkich zainteresowanych zapraszam!
Barbara Galant
Koordynator regionalny ORE
„Edukacja prawna w podstawie programowej”
Buski Kwartalnik Edukacyjny
Anna Śledzik
• Autorka jest nauczycielem wychowawcą w Specjalnym Ośrodku dla Niepełnosprawnych
Ruchowo w Busku-Zdroju oraz doradcą metodycznym w PODiDN w Busku-Zdroju
SŁÓW KILKA O MUZYKOTERAPII
ARTETERAPIA – słowo to składa
się z dwóch członów. Pierwsza część
wyrazu „arte” to łacińskie określenie
wykonania czegoś doskonale, po mistrzowsku i pochodzi od słowa ars
– sztuka. Natomiast pojęcie terapia
z greckiego oznacza opiekować się,
oddawać cześć, a w szerszym kontekście oznacza leczenie. Pojęcie arteterapia oznacza więc terapię poprzez
sztukę. Według W. Szulc, pojęcie to
„w szerokim znaczeniu obejmuje muzykoterapię,
choreoterapię, biblioterapię oraz działania terapeutyczne przy pomocy teatru, filmu, sztuk plastycznych, takich jak malarstwo, rzeźba, grafika. W węższym znaczeniu arteterapia jest wykorzystaniem
technik plastycznych i wytworów w terapii i diagnozowaniu zaburzeń psychicznych i emocjonalnych.
Arteterapia ma również zastosowanie u ludzi
zdrowych, ale nieprzystosowanych, konfliktowych,
jako metoda odprężenia, uwalniająca od nadmiaru
napięć”.
Jedną z jej form jest muzykoterapia, definiowana jako forma psychoterapii, która wykorzystuje
muzykę i jej elementy jako środki stymulacji, strukturalizacji oraz ekspresji emocjonalnej i komunikacji
niewerbalnej w procesie diagnozy, leczenia i rozwoju
osobowości człowieka.
Muzyka towarzyszyła ludziom od czasów starożytnych. Uważana była za lekarstwo dla duszy i odgrywała bardzo ważną rolę w procesach wychowawczych.
Z medycznego punktu widzenia, muzyka oddziałuje
na system nerwowy człowieka, ma działanie aktywizujące lub osłabiające czynności mózgu. Wpływa
na aktywność fizyczną i może wywołać określone
zmiany, np. osłabić odczuwanie bólu, spowolnić lub
przyspieszyć akcję serca. Pod względem psychologicznym muzyka pozwala wyrazić różnego rodzaju
uczucia, odblokować tłumione emocje, które najczęściej powodują wzmożone napięcie mięśniowe.
A. Tomatis, francuski specjalista chorób uszu, badając wpływ muzyki na aktywność układu nerwowego powiedział: ucho nie jest stworzone wyłącznie
do słuchania. Ucho stworzone jest do pobudzania
mózgu i ciała. Zauważył, że niektóre rodzaje mu-
Buski Kwartalnik Edukacyjny
zyki, a szczególnie
muzyka Mozarta,
muzyka barokowa
mają działanie uspakajające, poprawiają koncentrację, zmniejszają
lęk i reakcje stresowe. Zjawisko to
nazwano później Efektem Mozarta.
Dźwięki o wysokiej częstotliwości
(5–8 tys. herców) dostarczają mózgowi energii, poprawiają pamięć,
likwidują zmęczenie, przyspieszają
uczenie i poprawiają ogólną kondycję psychiczną.
Z. Konaszkiewicz wymienia wiele funkcji zajęć
muzykoterapeutycznych:
•• emocjonalna – dostarcza pozytywnych przeżyć,
•• poznawcza – pozwala głębiej zainteresować się
muzyką,
•• kulturotwórcza – upowszechnia muzykę w społeczeństwie,
•• ekspresyjna – stwarza warunki do wyrażania
swoich uczuć poprzez śpiew, granie na instrumentach,
•• zabawowa – stwarza wiele okazji do zabawy
i bezpiecznego przepracowania traumatycznych
zdarzeń.
Zajęcia z muzykoterapii mogą przebiegać według Mobilnego Modelu Rekreacji Muzycznej wg
M. Kieryła, jest to najbardziej przystępny i akceptowany przez dzieci sposób terapii. Przebiegają one
w następujących pięciu etapach:
1. Odreagowanie – (O)
2. Zrytmizowanie – (Z)
3. Uwrażliwienie – (U)
4. Relaks – (R)
5. Aktywizacja – (A) – łagodna lub dynamiczna
Zajęcia te można stosować do lekcji, przerywników śródlekcyjnych oraz zajęć pozalekcyjnych.
Działają na organizm pobudzająco, zwiększają
wyobraźnię, powodują poprawę koordynacji ruchowej, wzmagają chęci do przezwyciężania problemów, motywują do wytężonej pracy, pomagają
zintegrować się z grupą, a przede wszystkim uczą
jak radzić sobie ze stresem.
5
Schorzenia, które warto wspomóc kontaktem z muzyką: Wszystkie walory muzyki sprawiają, że jest ona wspaniałą formą terapii wspomagającej leczenie wielu schorzeń, takich jak:
•• ADHD,
•• autyzm,
•• niepełnosprawność ruchowa,
•• upośledzenia psychiczne różnego rodzaju,
•• utrata wzroku,
•• rekonwalescencja po zabiegach operacyjnych,
•• zaburzenia mowy,
•• choroby psychosomatyczne,
•• niektóre zaburzenia seksualne.
Polecana jest szczególnie rodzicom dzieci autystycznych. Poświadczają to wyniki testów prowadzonych w słynnym brytyjskim centrum Nordoff-Robbins. Dzieci leczone w tym ośrodku robią
niesamowite postępy i stają się osobami normalnie
funkcjonującymi w społeczeństwie.
W naszym kraju większe zainteresowanie muzykoterapią jako dziedziną nauki można zaobserwować dopiero od 37 lat. Obecnie w Polsce jest około pięciuset dyplomowanych muzykoterapeutów.
Współcześnie ta dziedzina nauki rozwija się w piorunującym tempie, a przed ludzkością odkrywają się
coraz większe możliwości zastosowania muzykoterapii w leczeniu rozmaitych schorzeń i zaburzeń.
Muzyka pozwala pacjentowi wyciszyć emocje,
uspokaja go w stanie zbytniego pobudzenia, stymuluje w okresach apatii i przygnębienia, pomaga
pogłębić jego uwagę i koncentrację. W rehabilitacji leczenie dźwiękami poprawia aktywność ruchową, zmniejsza ból i napięcie, łagodzi stres i pomaga gromadzić energię w okresie rekonwalescencji.
Wpływa również korzystnie na krwioobieg, oddech
i napięcie mięśniowe. Amerykańscy naukowcy, publikujący swoje wyniki badań na jednym ze swoich
portali dowiedli nawet, że muzyka poza poprawą
zdolności ruchowych i językowych, może uwalniać
w mózgu substancje odpowiedzialne za poprawę
nastroju, przywołać utraconą pamięć i emocje.
Przykłady zabaw relaksacyjnych
„CZARODZIEJSKIE BALONY”
REKWIZYTY: nadmuchane baloniki, nagrania
muzyki relaksacyjnej na CD
PRZEBIEG ZABAWY:
Dzieci przy akompaniamencie muzyki rysują
na balonach elementy twarzy. Wymyślają imię dla
swego „czarodziejskiego balonu”.
Następnie siadają w kole i kolejno opowiadają
o właściwościach swoich „zaczarowanych balonów”, np. mój balon jest tancerką lekką jak piórko…
mój jest siłaczem i może pokonać wszystkich… Zamiast „balon” dzieci mogą mówić imię, którym nazwały balon.
„KOSTKA”
Prowadzący ma kostkę do gry i pokazuje na
niej pewną liczbę oczek. Poruszający się swobodnie po sali uczestnicy zabawy na ten sygnał łączą
się w grupy po tyle osób, ile oczek zostało pokazanych. Wtedy prowadzący wydaje polecenie, np.:
1. Boimy się deszczu.
2. Jedna osoba chodzi, pokazując coś, a druga
jest jej cieniem i naśladuje jej ruchy.
3. Chodzimy pod jednym parasolem.
4. Jedna osoba ma imieniny, więc składamy jej
życzenia.
5. Robimy pociąg.
Ewa Charczuk
• Autorka jest nauczycielką w Zespole Szkół Technicznych i Ogólnokształcących w Busku-Zdroju
oraz doradcą metodycznym w PODiDN w Busku-Zdroju
Agnieszka Partyka
• Autorka jest nauczycielką w Zespole Szkół Technicznych i Ogólnokształcących w Busku-Zdroju
BUSKA „BUDOWLANKA” WYRUSZA NA WYSPY BRYTYJSKIE
W ROKU SZKOLNYM 2014/2015 – HOTELARZE, BUDOWLAŃCY I ARCHITEKCI
BĘDĄ DOSKONALIĆ UMIEJĘTNOŚCI PRAKTYCZNE W WIELKIEJ BRYTANII!!!
2 czerwca 2014 roku Narodowa Agencja Programu Erasmus+ ogłosiła wyniki konkursu wniosków
złożonych w terminie do 24 marca 2014 r. w akcji
6
1 „Mobilność edukacyjna” – „Mobilność osób uczących się i kadry w ramach kształcenia zawodowego”. Projekt napisany przez nauczycieli języka
Buski Kwartalnik Edukacyjny
angielskiego Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących im. Kazimierza Wielkiego w BuskuZdroju „Zagraniczna praktyka atutem młodego
technika” został zakwalifikowany i oceniony bardzo wysoko (19 miejsce na 559 wniosków). W roku
szkolnym 2014/2015 młodzież ucząca się w zawodach technik architektury krajobrazu, technik
budownictwa i technik hotelarstwa stanie przed
ogromną szansą – odbędzie atrakcyjne praktyki
zawodowe w brytyjskich firmach. Głównym celem
projektu jest podniesienie sprawności językowych
oraz praktycznych umiejętności zawodowych
uczestników. Dzięki udziałowi w projekcie uczniowie podniosą swoje kwalifikacje zawodowe, będą
w przyszłości bardziej atrakcyjni na rynku pracy,
udoskonalą wiedzę językową, a także zostaną zmotywowani do ciągłego poszerzania horyzontów
i nabywania kolejnych umiejętności w kraju i za
granicą. Będzie to dla nich również możliwość poznania zwyczajów i kultury brytyjskiej poprzez wycieczki krajoznawcze i atrakcyjny czas wolny. Po raz
kolejny ZSTiO udowodniło, że jest szkołą kreatyw-
ną i nastawioną na wszechstronny rozwój swoich
uczniów. W roku szkolnym 2013/2014 uczniowie
kształcący się w zawodzie technik budownictwa
oraz uczniowie Zasadniczej Szkoły Zawodowej
w ramach projektu „Staże i praktyki zagraniczne dla
osób kształcących się i szkolących zawodowo” na
zasadach programu „Uczenie się przez całe życie”
Leonardo da Vinci, odbyli praktyki w Niemczech.
Teresa Wójcik
• Autorka jest Dyrektorem Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Stopnicy
oraz doradcą metodycznym w PODiDN w Busku-Zdroju
KILKA SŁÓW O DIAGNOZIE PRZEDMATURALNEJ
Z JĘZYKA POLSKIEGO
W czerwcu odbyła się w wybranych szkołach
diagnoza przedmaturalna z języka polskiego zorganizowana przez Instytut Badan Edukacyjnych
wraz z Centralną Komisja Egzaminacyjną. Miałam
okazję uczestniczyć w Warszawie w dniach 20–22
czerwca w sprawdzaniu arkuszy i oto kilka wstępnych spostrzeżeń.
Arkusze wraz z kryteriami oceny są dostępne
w Internecie, więc ich tu nie przytaczam, ale podzielę się tym, co mi się nasunęło po dziewięciu latach
sprawdzania dotychczasowej formuły egzaminu.
Arkusz składał się – jak do tej pory – z dwóch
części: czytania ze zrozumieniem i tematu do napisania własnego wypracowania. Czytanie ze zrozumieniem złożone z dwóch części nie odbiegało
typem zadań od tego, co uczniowie do tej pory
robili i ćwiczyli. Nowością było polecenie dotyczące streszczenia tekstu na określonych zasadach.
To zadanie paradoksalnie proste – mam wrażenie –
wymaga doskonalenia, tak, by uczniowie potrafili
w kilku zdaniach zawrzeć istotę przedstawionego
Buski Kwartalnik Edukacyjny
problemu przy jednoczesnym zachowaniu wymogów formalnych. Gdy do uczniów trafią standaryzowane arkusze, myślę, że poradzą sobie z ich właściwym rozwiązaniem.
Wypracowanie można było napisać na podstawie
dwóch tekstów wybierając jeden z nich. Pierwszy
to fragment „Wilka stepowego” Hermanna Hesse,
a drugi to wiersz Stanisława Barańczaka „Zdjęcie”.
Obydwa teksty podobają mi się niezwykle, a ich
wybór odsunął myślę, narzekania, że tylko dawane
są bogoojczyźniane fragmenty, które nie interesują naszych uczniów.
Fragment Hessego jest wymowny, czytelny,
poruszający istotę ważnego dla każdego człowieka problemu samotności. Uczeń miał za zadanie
napisać rozprawkę za maksymalnie 50 punktów.
Oceniane było: sformułowanie stanowiska, uzasadnienie go, poprawność rzeczowa, zamysł kompozycyjny, spójność lokalna wypracowania, styl
tekstu, poprawność językowa i poprawność zapisu. W mojej ocenie oprócz tego, że uczeń miał
7
postawione otwarte pytanie i możliwość wyboru
znanych sobie, adekwatnych do tematu tekstów
kultury mógł wyrazić swoje zdanie ważne dla części argumentacyjnej. Najistotniejszą zmianą jest
to, że egzaminator sprawdzając prace, nie szuka już punktów z tzw. modelu odpowiedzi, który
był tak bardzo kontestowany, jako ograniczający
swobodę i możliwości maturzysty. Można rzec, że
autorzy zadań i CKE przychylili się do postulatów
zgłaszanych do dotychczasowego egzaminu. Przywoływanie przez ucznia wybranych tekstów kultury stwarza możliwości wykazania się znajomością
filmu, malarstwa, oczytaniem czy poruszaniem się
w zdarzeniach dotyczących szeroko rozumianych
wydarzeń kulturalnych. Ważne jest, by uczniowie
przygotowując się do egzaminu, mieli tego świadomość i mieli gotowość kojarzenia podobnych
wątków, tropów oraz robili to dojrzale, tak jak na
maturzystę przystało.
Znacznie trudniejsze zadanie zawarte było
w drugim temacie. Uczniowie dostali do zinterpretowania wiersz Stanisława Barańczaka bez
wskazówki interpretacyjnej. Tezę interpretacyjną
należało postawić i ją uzasadnić. Biorąc pod uwagę, że uczeń klasy drugiej w chronologicznym
kursie historii literatury nie zetknął się ze zjawiskami, pokoleniami, grupami w poezji współczesnej, nie mógł użyć kontekstu biograficznego czy
historyczno-literackiego. Egzaminatorzy wobec
interpretacji wiersza stosowali następujące kryteria: koncepcja interpretacyjna, uzasadnienie tezy
interpretacyjnej, poprawność rzeczowa, zamysł
kompozycyjny, spójność lokalna, styl tekstu, poprawność językowa i poprawność zapisu. W tym
zadaniu poprzeczka – mówiąc potocznie – została
zawieszona wysoko, bo analiza takiego wiersza na
poziomie podstawowym to nie lada wyzwanie, ale
też i możliwości dla tych, którzy czuli, że dotychczasowa formuła i propozycje wciskają ich w schematy i nie dają możliwości wykazania się warsztatem polonistycznym, wrażliwością czy po prostu
ograniczają swobodę pisania.
Kryteria oceniania są na tyle pojemne, że w mojej ocenie dobra praca pokazująca, że uczeń wie, co
analizuje, argumentuje, zajmuje stanowisko, buduje pracę zawierającą logiczny wywód, posługuje się właściwym, poprawnym językiem na pewno
zostanie doceniona i właściwie oceniona.
Zapraszam na warsztaty w nowym roku szkolnym, po to, by na konkretnych przykładach przygotowywać się do bieżącej pracy z uczniami.
8
Informacja prasowa
Instytutu Badań Edukacyjnych
JAKA BĘDZIE NOWA MATURA
Z JĘZYKA POLSKIEGO?
Od przyszłego roku zmienia się formuła egzaminu maturalnego z języka polskiego. Jak będzie wyglądał przykładowy arkusz? Jak zmieni
się klucz odpowiedzi? Co z częścią ustną egzaminu? Instytut Badań Edukacyjnych przeprowadza
badanie, dzięki któremu uczniowie i nauczyciele
sprawdzą, na co powinni zwrócić uwagę w trakcie przygotowań do nowej matury.
W tym roku maturzyści po raz ostatni zdawali egzamin maturalny z języka polskiego według
dotychczasowych zasad. Od 2015 r. obowiązywać
będzie nowa formuła egzaminu z języka polskiego. – Istota egzaminu pozostaje taka sama, jaka
była do tej pory – mówi prof. Krzysztof Biedrzycki,
lider Pracowni Języka Polskiego IBE – Uczeń ma się
wykazać kompetencją w zrozumieniu poznanego
tekstu, zwłaszcza jego interpretacji, a także w tworzeniu własnego tekstu argumentacyjnego.
Z egzaminu pisemnego na poziomie podstawowym nie zniknie obowiązująca do tej pory
część sprawdzająca rozumienie treści, ale zmieni
się zakres pytań i poleceń. Dłuższa praca pisemna będzie miała również nieco inną formę. Będzie
to rozprawka problemowa, oparta na fragmencie
dłuższego (prozatorskiego lub dramatycznego)
utworu. W swojej pracy uczeń będzie musiał wykazać się zdobytą wiedzą, umiejętnością powiązania przytoczonego tekstu z innymi znanymi
mu dziełami, umiejętnością logicznego wywodu
i argumentacji. Ci zaś, którzy chcą wykazać się
samodzielnością, inwencją i zdolnościami analitycznymi, zamiast rozprawki będą mogli wybrać
interpretację wiersza.
Z części ustnej egzaminu zniknie prezentacja,
którą uczeń miał do tej pory przygotować pod kierunkiem nauczyciela w trakcie roku szkolnego. Zdający odpowiadać będzie przed komisją egzaminacyjną w oparciu o jedno z wylosowanych zadań.
Uczniowie klas II liceum, którzy w 2015 r. będą
zdawać nową maturę, już w tym roku mogą sprawdzić, jak będzie przebiegał egzamin. Instytut Badań
Edukacyjnych we współpracy z Centralną Komisją
Egzaminacyjną i okręgowymi komisjami egzami-
Buski Kwartalnik Edukacyjny
nacyjnymi przygotował dla nich specjalne zeszyty
testowe i ankiety badawcze.
Już 10 czerwca w 50 wylosowanych liceach
przeprowadzone zostanie badanie „Diagnoza
przedmaturalna z języka polskiego”. Weźmie w niej
udział ok. 4 tys. uczniów. Te szkoły, które nie zostały wylosowane do badania, mogą przeprowadzić
diagnozę na własną rękę – IBE udostępni dyrektorom arkusze egzaminacyjne.
Na podstawie przeprowadzonego badania Instytut opracuje oraz udostępni nauczycielom narzędzia, które pomogą w przygotowaniu uczniów
do nowego egzaminu. Zostaną one opublikowane w Bazie Narzędzi Dydaktycznych (http://bdp.
ibe.edu.pl/). Ponadto eksperci IBE przeprowadzą
z nauczycielami szkół biorących udział w badaniu
warsztaty, na których zostaną przedstawione wskazówki dotyczące przygotowania uczniów do matury z języka polskiego. Instytut Badań Edukacyjnych ul. Górczewska 8, 01-180 Warszawa | tel.: +48
22 241 71 00 | [email protected] | www.ibe.edu.pl
Diagnoza przedmaturalna z języka polskiego organizowana jest przez Instytut Badań Edukacyjnych
w ramach projektu pt. Badanie jakości i efektywności
edukacji oraz instytucjonalizacja zaplecza badawczego, realizowanego przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego.
Szczegółowe informacje na temat Diagnozy
przedmaturalnej z języka polskiego znajdują się
na stronie:
http://eduentuzjasci.pl/badania/110badanie/1005-diagnoza-przedmaturalna-z-jezykapolskiego.html
Informacja o Instytucie Badań Edukacyjnych:
Instytut Badań Edukacyjnych (IBE) zatrudnia
około 150 badaczy zajmujących się edukacją – socjologów, psychologów, pedagogów, ekonomistów, politologów i przedstawicieli innych dyscyplin naukowych – wybitnych specjalistów w swoich
dziedzinach. Instytut uczestniczy w krajowych
i międzynarodowych projektach badawczych,
przygotowuje raporty, sporządza ekspertyzy oraz
pełni funkcje doradcze w tym zakresie, aktywnie
promuje politykę edukacyjną opartą na faktach
(evidence-based policy and practice) i szczególnie
dużą wagę przywiązuje do badań, których wyniki
mogą zostać wykorzystane w praktyce i polityce
edukacyjnej na szczeblu krajowym, jak i lokalnym.
www.ibe.edu.pl
Informacje o projekcie Entuzjaści Edukacji:
Celem głównym projektu systemowego „Badanie jakości i efektywności edukacji oraz instytucjonalizacja zaplecza badawczego” (Entuzjaści Edukacji) jest wzmocnienie systemu edukacji w zakresie
badań edukacyjnych oraz zwiększenie wykorzystywania wyników badań naukowych w polityce
i praktyce edukacyjnej oraz w zarządzaniu oświatą.
Projekt jest realizowany przez IBE ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki, Priorytet III:
Wysoka jakość systemu oświaty, Poddziałanie 3.1.1
Tworzenie warunków i narzędzi do monitorowania, ewaluacji i badań systemu oświaty.
www.eduentuzjasci.pl
Anna Kosela
• Autorka jest nauczycielką w I Liceum Ogólnokształcącym w Busku-Zdroju
oraz doradcą metodycznym w PODiDN w Busku-Zdroju
GRZYBY HALUCYNOGENNE
– NIEPOZORNE ZAGROŻENIE DLA ŻYCIA
Wrzesień – listopad to miesiące, w których rosną grzyby halucynogenne. Spośród 5.000 odmian
grzybów znanych przez człowieka – około 80 odmian posiada właściwości psychoaktywne. Występują one w naturze w wielu częściach Europy, na
każdej szerokości geograficznej.
Spośród wszystkich grzybów wywołujących halucynacje, na uwagę zasługują dwa gatunki: grzyby
psylocyble i muchomor czerwony, gdyż właśnie te
Buski Kwartalnik Edukacyjny
są współcześnie używane ze względu na właściwości psychodeliczne (powodujące zmiany psychiczne). W Polsce znanych jest kilka odmian grzybów
halucynogennych, między innymi: muchomor
czer­wony, muchomor zielony, łysiczka lancetowata oraz łysiczka łąkowa.
Wyżej wymienione grzyby zawierają substancje
psychoaktywne (muscimol i muskazin). Odurzenie
wywołane po ich spożyciu podobne jest do stanu
9
upojenia alkoholowego. Mogą też wywołać stany
podrażnienia, wściekłości, agresji. U konsumentów
tych grzybów zmieniona jest percepcja wzrokowa,
słuchowa, czuciowa. Występuje znaczna zmiana
w odbiorze wrażeń, które przybierają formę ostrości, deformacji; drobne przedmioty jawią się jako
olbrzymy, pojawiają się intensywne barwy, ośle­
piające staje się zwykłe oświetlenie.
Fachowcy oceniają, że grzyby halucynogenne
stają się większym zagrożeniem niż narkotyki. Są
bardzo tanie, a kiedy sami je zbieramy, wręcz darmowe. Wystarczy kilka godzin spaceru na świeżym
powietrzu i jesteśmy w stanie zrobić sobie zapas
na kilka miesięcy. Ususzone grzybki zachowują bowiem swe właściwości. Bez problemu można też je
kupić. Na czarnym rynku kosztują po 20–40 groszy za sztukę. By się odurzyć, trzeba zjeść około 20.
Działają podobnie jak dużo droższe LSD, a też wywołują halucynację czy euforię.
Wielu młodych ludzi, którzy nazywają je magicznymi grzybkami i halucynkami, twierdzi, że skoro
stworzyła je natura, to na pewno im nie zaszkodzą.
Błąd. Konsumowanie grzybów w jakiejkolwiek
postaci, chociaż nie stanowi ryzyka uzależnienia
fizycznego, to ze względu na szerokie spektrum
odbioru wrażeń psychicznych może prowadzić do
śmierci, nie tyle z powodu toksyczności grzybów,
lecz z przyczyn nieroztropnego zachowania się
pod wpływem halucynacji – poczucie zagrożenia,
ucieczka, wypadek na ulicy, wyskoczenia z okna,
autoagresja, agresja.
W pierwszej fazie po ich przyjęciu reakcją osoby, która ich spróbowała jest wzmożona aktywność i pobudzenie, zaś potem przychodzą napady
lękowe, uczucie senności oraz ogólne zmęczenie.
Pierwszy z wymienionych czynników jest jednak
najniebezpieczniejszy w skutkach. U osoby, która
spożyła grzyby halucynogenne pojawia się bowiem przymus ucieczki, któremu towarzyszą stany
lękowe. Do tego objawy te nasilają się, gdy osoba
jest jednocześnie upojona alkoholem. Reakcją, jaka
może się pojawić są także zaburzenia rytmu serca
czy epizody wieńcowe. Osoba będąca pod wpływem odurzenia nie jest w stanie prawidłowo ocenić
rzeczywistości, co powoduje, że łatwo może dojść
w takiej sytuacji do nieszczęśliwych wypadków.
Niebezpieczny jest też tzw. flashback, czyli nawrót, nawet po kilku miesiącach, psychodelicznych
doznań, mimo że narkotyk nie został ponownie zażyty. Następuje on w nieoczekiwanym momencie.
Człowiek zaczyna słyszeć szepty, śmiechy, przed
oczyma pojawiają mu się dziwaczne obrazy. Towarzyszy temu też szalona ochota odebrania sobie
życia i niestety, czasem kończy się tragicznie. Ludzie wyskakują z okna lub podcinają sobie żyły.
W sytuacji, gdy coraz częściej polska policja i le­śnicy odnotowują przypadki zakazanego
przez prawo zbierania grzybów halucynogennych
szczególnie w Bieszczadach, należy szczególnie zaostrzyć nie tylko kontrolę, lecz przede wszystkim
zwiększyć akcje uświadamiające, informujące, profilaktyczne o szkodliwych skutkach konsu­mowania
grzybów halucynogen­nych. Każdego roku w sezonie zbierania grzybów odnotowywa­ne są liczne
przypadkowe i nie­przypadkowe zatrucia grzybami
toksycznymi.
W profilaktyce i terapii należy zwrócić szczególną
uwagę na uświadamianie młodzieży o szkodliwości
halucynogenów. Młodzież nie zdaje sobie sprawy
z ich toksycznego działania. Sięga po nie dlatego, że
dają bogate przeżycia wrażeniowe, wizualne i słuchowe. Pracownicy oświaty, służby zdrowia, pedagodzy i psy­cholodzy w szczególny sposób powinni
zaangażować się w działalność profilaktyczną.
Lidia Soja
• Autorka jest nauczycielką w Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Wiślicy
oraz doradcą metodycznym w PODiDN w Busku-Zdroju
FINAŁ XI „MAŁEGO” POWIATOWEGO KONKURSU
RECYTATORSKIEGO „ZWIeRZęTA WOKÓŁ NAS”
16 maja 2014.r w Buskim Samorządowym
Centrum Kultury odbył się trzeci – finałowy etap
XI „Małego” Powiatowego Konkursu Recytatorskiego „Zwierzęta wokół nas”, którego organizatorem jest Powiatowy Ośrodek Doradztwa i Doskonalenia Nauczycieli w Busku-Zdroju.
10
Na uroczystość przybyli zaproszeni goście:
•• Jolanta Maślicha – dyrektor Powiatowego
Ośrodka Doradztwa i Doskonalenia Nauczycieli
w Busku-Zdroju,
Buski Kwartalnik Edukacyjny
•• Renata Krzemień – Naczelnik Wydziału Edukacji, Kultury i Kultury Fizycznej Starostwa Powiatowego w Busku-Zdroju,
•• Beata Lis – Inspektor Wydziału Oświaty i Wychowania Urzędu Miasta i Gminy w Busku-Zdroju,
•• Robert Dąbal – Dyrektor Buskiego Samorządowego Centrum Kultury w Busku-Zdroju.
Na sali BSCK obecni byli również nauczyciele,
dyrektorzy placówek oświatowych, koordynatorzy
gminni, rodzice i dziadkowie, którzy wspierali młodych artystów w tak ważnym dla nich momencie.
Mottem przewodnim tegorocznej edycji konkursu były „Zwierzęta wokół nas”. Mali artyści
mogli skorzystać z obszernego wyboru poezji dla
dzieci i młodzieży polskiej i zagranicznej. Dorośli ze
skupieniem i z przyjemnością, a niekiedy nawet ze
wzruszeniem przysłuchiwali się recytacji wierszy
w wykonaniu najmłodszych artystów.
Celem konkursu jest popularyzacja literatury
dziecięcej, rozwijanie dziecięcych talentów i zdolności, ekspresji i wrażliwości estetycznej, doskonalenie wyrazistej mowy, rozwijanie pamięci,
prawidłowego interpretowania utworu, podniesienie poziomu kompetencji językowych oraz zasobu słownictwa, wyrabianie odwagi i śmiałości,
uświadomienie konieczności respektowania reguł konkursu oraz integrowanie dzieci z różnych
szkół i placówek.
Buski Kwartalnik Edukacyjny
Konkurs recytatorski swoim zasięgiem obejmuje dzieci ze szkół 4 powiatów: buskiego, kazimierskiego, pińczowskiego oraz południowej części powiatu kieleckiego. Konkurs składa się z 3 etapów:
szkolnego, gminnego i powiatowego.
Koordynatorzy gminni czuwają nad prawidłowym przebiegiem etapu szkolnego i gminnego:
•• Busko-Zdrój – Danuta Dziadek, Anetta Okraj i Ewa
Skrzeszewska;
•• Chmielnik – Ewa Ziółkowska;
•• Gnojno – Małgorzata Terlecka i Teresa Kwiecień;
•• Kazimierza Wielka – Anna Bijak i Beata Marzec;
•• Nowy Korczyn – Bogusława Woźniak;
•• Opatowiec – Teresa Plucińska;
•• Pacanów – Agnieszka Ból;
•• Pińczów – Maria Latocha i Bernadetta Zientara;
•• Solec Zdrój – Dorota Ślusarska i Dorota Dalach;
•• Stopnica – Anna Majcher i Renata Cesarz;
•• Tuczępy – Wioletta Kaczmarek;
•• Wiślica – Ewa Wilk i Magdalena Kopciara.
W bieżącym roku szkolnym konkurs swym zasięgiem objął 68 placówek z 12 gmin, w których
wzięło udział 312 dzieci. Do etapu finałowego –
powiatowego przystąpiło 81 uczestników w 2 kategoriach wiekowych:
•• 40 uczniów klas „0”–I,
•• 41 uczniów z klas II–III.
11
Wyniki powiatowych eliminacji przedstawiają
się następująco:
Występy dzieci oceniało sprawdzone i profesjonalne jury, które powierzoną funkcję pełni od
wielu lat:
•• Agnieszka Mierzwińska-Mrugała – nauczyciel
języka polskiego w Zespole Szkół Specjalnych
w Busku-Zdroju;
•• Mariola Żak – pracownik artystyczny Buskiego Samorządowego Centrum Kultury w BuskuZdroju;
•• Krzysztof Kuchnecki – nauczyciel edukacji
wczesnoszkolnej w Samorządowej Szkole Podstawowej nr 3 w Kazimierzy Wielkiej;
•• Mariola Prędka – przedstawiciel Wydziału
Edukacji, Kultury Fizycznej i Sportu Starostwa
Powiatowego w Busku-Zdroju
W przerwie pomiędzy recytacją wierszy przez
dzieci z grupy młodszej 0–I i starszej II–III na scenie BSCK zaprezentowały się dzieci z Publicznego
Przedszkola nr 3 w Busku-Zdroju pod opieką Pani
Marzeny Molisak, które przedstawiły wiązankę tańców ludowych oraz orkiestra dęta z BSCK w BuskuZdroju pod batutą Jana Tokarza.
Kategoria I: klasy 0–I
I – miejsce
Imię i nazwisko dziecka: Wiktoria Kowalska
z klasy I Szkoły Podstawowej nr 3
w Kazimierzy Wielkiej
Imię i nazwisko nauczyciela dziecka:
Elżbieta Żurek
Autor i tytuł wiersza: Hanna Niewiadomska „Bąk”.
II – miejsce
Imię i nazwisko dziecka: Weronika Niedziela
z klasy I Szkoły Podstawowej nr 2 w Pińczowie
Imię i nazwisko nauczyciela dziecka:
Elżbieta Wróbel
Autor i tytuł wiersza: Jan Brzechwa „Kwoka”.
III – miejsce
Imię i nazwisko dziecka: Nikola Kaczmarczyk
z klasy 0 Szkoły Podstawowej nr 1 w Pińczowie
Imię i nazwisko nauczyciela dziecka:
Małgorzata Kolonkowska
Autor i tytuł wiersza: Jan Brzechwa „Hipopotam”.
2 WYRÓŻNIENIA:
Imię i nazwisko dziecka: Patryk Krupa
z klasy I Szkoły Podstawowej w Zborowie
12
Buski Kwartalnik Edukacyjny
Imię i nazwisko nauczyciela dziecka:
Teodozja Głowniak
Autor i tytuł wiersza: Jan Brzechwa „Żaba”
Imię i nazwisko dziecka: Ewa Wojas
z klasy I Szkoły Podstawowej nr 1
w Kazimierzy Wielkiej
Imię i nazwisko nauczyciela dziecka:
Dorota Sydoryk
Autor i tytuł wiersza: Andrzej Moskal „Letnia łąka”
Kategoria II: klasy II–III
I – miejsce
Imię i nazwisko dziecka: Amelia Wojnowska
z klasy III Szkoły Podstawowej nr 2 w Busku Zdroju
Imię i nazwisko nauczyciela dziecka:
Anna Ćwiertnia
Autor i tytuł wiersza: Julian Tuwim „Słoń Trąbalski”.
II – miejsce
Imię i nazwisko dziecka: Zuzanna Łapanowska
z klasy III Szkoły Podstawowej nr 1 w Pińczowie
Imię i nazwisko nauczyciela dziecka:
Bernadetta Zientara
Autor i tytuł wiersza: Ludwik Jerzy Kern „Dwa jeże”.
III – miejsce
Imię i nazwisko dziecka: Julia Pięta
z klasy III Szkoły Podstawowej nr 1 w Pińczowie
Imię i nazwisko nauczyciela dziecka:
Bernadetta Zientara
Autor i tytuł wiersza: Jan Brzechwa „Szelmostwa
Lisa Witalisa” (fragment).
2 WYRÓŻNIENIA:
Imię i nazwisko dziecka: Łukasz Gabiga
z klasy III Szkoły Podstawowej w Wełninie
Imię i nazwisko nauczyciela dziecka:
Aleksandra Czupryś
Autor i tytuł wiersza: Jan Brzechwa „Kwoka”.
Buski Kwartalnik Edukacyjny
Imię i nazwisko dziecka: Amelia Kalita
z klasy III Szkoły Podstawowa w Suchowoli
Imię i nazwisko nauczyciela dziecka:
Agnieszka Braciszewicz
Autor i tytuł wiersza: Julian Tuwim „Ptasie radio”.
Wszystkie dzieci dostały dyplomy za udział
w konkursie, upominki oraz słodki poczęstunek.
Laureaci otrzymali dyplomy oraz nagrody rzeczowe. Dziękujemy Pani dyrektor PODiDN w BuskuZdroju oraz Wydawnictwu Pedagogicznemu „Mac”
w Kielcach za ufundowane nagrody.
Przygotowania do konkursu trwały kilka miesięcy. Nauczyciele i rodzice z ogromną troską zadbali
o to, aby każdy młody artysta zaprezentował się
najlepiej jak potrafi.
W imieniu Dyrektora PODiDN – Pani Jolanty Maślichy oraz własnym serdecznie dziękuję wszystkim
za trud włożony w przygotowanie dzieci do występu i serdecznie gratuluję odniesionych sukcesów
małym artystom, ich nauczycielom i rodzicom.
Podziękowania przekazuję dla koordynatorów
gminnych, dzięki którym całe przedsięwzięcie
przebiegło sprawnie. Dziękuję za pomoc, troskę
i bezpieczeństwo jakim milusińscy otoczeni byli
przez cały czas trwania konkursu, za każdy uśmiech
i miłe słowo.
Słowa wdzięczności za ogromne zaangażowanie, pomoc i wsparcie kieruję do Pani Agnieszki
Kaszewskiej i Pani Anny Śledzik oraz wszystkich
pracowników PODiDN w Busku-Zdroju.
Gorące podziękowania składam na ręce Pani
Barbary Guzińskiej – dyrektora Szkoły Podstawo-
13
wej w Siesławicach, artysty plastyka, która swoją
pomysłowością i zaangażowaniem sprawia, że
dekoracje przez nią wykonane przenoszą dzieci
w inny świat, dodają dodatkowych wrażeń.
Pragnę również podziękować Panu Robertowi
Dąbalowi – dyrektorowi BSCK w Busku-Zdroju, za
wspaniałą współpracę, za to że w tym dniu oddał
niemalże cały budynek BSCK we władanie uczestników konkursu recytatorskiego.
Mam nadzieję, że „Mały’’ Powiatowy Konkurs
Recytatorski wpisał się na stałe w kalendarz uro-
czystości przedszkoli, szkół podstawowych – klas
I–III i będzie organizowany i kontynuowany przez
PODiDN w latach następnych. Zapraszamy gorąco
do udziału w następnej już XII edycji „Małego’’ Powiatowego Konkursu Recytatorskiego.
Do zobaczenia za rok!
Koordynator powiatowy
konkursu recytatorskiego – Lidia Soja.
Jadwiga Kubicka
• Autorka jest nauczycielką w Szkole Podstawowej nr 2 w Busku-Zdroju
Z „MITOLOGIĄ” JANA PARANDOWSKIEGO
ZA PAN BRAT – FINAŁ POWIATOWEGO
KONKURSU MITOLOGICZNEGO
Dziedzictwo antyku stało się fundamentem rozwoju naszej obecnej kultury. Bez tego bylibyśmy
znacznie ubożsi. Nie znalibyśmy czasów starożytnych, ich piękna i wyjątkowości.
„Mitologia” Jana Parandowskiego (cz. I Grecja)
należy niewątpliwie do kanonu tekstów reprezentatywnych dla źródeł kultury europejskiej. Zawarte w niej mity są skarbnicą wiedzy o wierzeniach
religijnych, tłumaczą zjawiska przyrody, ukazują
wiele scen z życia starożytnych Greków wraz z ich
nieustannym dążeniem do szczęścia, które zawsze
było głównym celem rodu ludzkiego. Świadczą
o postawie humanistycznej mieszkańców Hellady. Są świadectwem ich wysokiego poziomu życia kulturalnego. Oddziaływanie mitów na kulturę
innych krajów jest wciąż odczuwalne. Tak jak Grekowi mity, tak nam w wyjaśnianiu tajemnic świata
pomaga nauka, a mity i nauka mają tę samą podstawę – potrzebę wyjaśniania.
Organizacja Konkursu Mitologicznego stwarza
doskonałą okazję do propagowania greckiej kultury i sztuki, umożliwia uczniom poszerzenie wiedzy
na ich temat, uczy sięgania do różnych informacji.
Konkurs ten wpisał się już w tradycję Szkoły
Podstawowej nr 2 w Busku-Zdroju i odbywa się
każdego roku. Podobnie jak w poprzednich latach
przygotowały go nauczycielki języka polskiego
p. Jadwiga Kubicka, p. J. Nieć, p. E. Gunia we współpracy z Powiatowym Ośrodkiem Doradztwa i Doskonalenia Nauczycieli w Busku-Zdroju.
14
W konkursie, który odbył się w dniu 15.05.2014
roku w SP nr 2, wzięli udział uczniowie klas piątych i szóstych ze szkół podstawowych powiatu
buskiego.
Buski Kwartalnik Edukacyjny
Konkurs, jak co roku, miał
uroczystą oprawę. Z tej okazji uczniowie klas szóstych
wraz z nauczycielkami J. Kubicką i J. Nieć przygotowali
przedstawienie pt. „W mitologicznym labiryncie”, które przybliżyło uczestnikom
konkursu sylwetki greckich
bogów i w żartobliwy sposób
ukazało zależności między
mitologią a współczesnością.
Występ, na który oprócz nauczycieli i uczniów zostali
zaproszeni: Pani Jolanta Maślicha – dyrektor PODiDN
w Busku-Zdroju i Pan Dariusz
Kumor – dyrektor SP nr 2
w Busku-Zdroju, wzbudził
ogromne zainteresowanie. Młodociani aktorzy sugestywnie odtworzyli grane przez siebie sylwetki
greckich bóstw i herosów, a ponadto zachwycili
antycznymi strojami i ciekawą scenografią, co pozwoliło widzom powędrować wraz z nimi w czasie
i przestrzeni do starożytnej Grecji, aby ją poznać
i spróbować zrozumieć.
Po przedstawieniu uczestnicy konkursu zmierzyli się z pisemnym testem, który w tym roku
przygotowała nauczycielka języka polskiego –
Jadwiga Kubicka. Do powiatowego etapu konkursu przystąpiło 25 uczestników z 14 szkół powiatu buskiego.
Buski Kwartalnik Edukacyjny
15
Komisja w tym samym dniu sprawdziła prace i wyłoniła laureatów.
Oto laureaci Powiatowego Etapu Konkursu Mitologicznego w roku szkolnym 2013/14:
Lp.
Imię i nazwisko laureata
Nazwa szkoły, miejscowość, gmina
Imię i nazwisko nauczyciela
1
Patrycja Misterka
PSP Nowy Korczyn
Barbara Bonar
2
Wiktoria Zych
SP Rataje Słupskie
Zofia Wieczorek
3
Martyna Archacka
SP Rataje Słupskie
Zofia Wieczorek
4
Mariusz Grzyb
SP Pacanów
Jolanta Legawiec
5
Franciszek Stefański
PSP Nowy Korczyn
Izabela Błaszczyk-Pałys
6
Michał Balicki
ZPO nr 1 Busko-Zdrój
Jadwiga Lewicka
7
Wiktor Malęga
SP Siesławice
Agnieszka Zawadzka-Musiał
8
Patrycja Wojnowska
SP Siesławice
Agnieszka Zawadzka-Musiał
9
Jakub Szkudlarek
SP Kołaczkowice
Alicja Lalewicz
10
Katarzyna Cepuchowicz
SP Dobrowoda
Ewa Nowaczkiewicz
11
Aleksandra Lalewicz
SP nr 3 Busko-Zdrój
Krystyna Cmoch
12
Julia Piotrowska
PSP Nowy Korczyn
Justyna Grzesiak
13
Bartosz Kapusta
ZPO nr 1 Busko-Zdrój
Marzena Noga
14
Marcin Borecki
ZPO Zbludowice
Barbara Siemieniec
15
Monika Krzemińska
SP nr 2 Busko-Zdrój
Ewa Gunia
Zwycięzcy otrzymali atrakcyjne nagrody książkowe ufundowane przez Samorząd Szkolny, a także dyplomy uznania i podziękowania wraz z upominkami od Powiatowego Ośrodka Doradztwa
i Doskonalenia Nauczycieli w Busku-Zdroju. Dla
uczestników konkursu organizatorki przygotowały
słodki poczęstunek.
Na finał Konkursu został zaproszony Dyrektor
SP nr 2 w Busku-Zdroju – Pan Dariusz Kumor, który podziękował nauczycielom i uczniom za udział
w konkursie oraz zachęcił do rozwijania wśród
młodzieży zainteresowań czytelniczych i udziału
w zdrowej rywalizacji międzyszkolnej.
Realizacja Powiatowego Konkursu Mitologicznego okazała się przedsięwzięciem świetnie przygotowującym uczniów do uczestnictwa w kulturze,
rozwijającym ich intelektualnie, dającym okazję do
przyswojenia i ugruntowania potrzebnej wiedzy.
Rywalizacja konkursowa to przecież podstawowa forma powtórki treści mitologicznych poznawanych w klasie V. Ponadto skłania też do samokształcenia, w tym do korzystania z księgozbioru
bibliotecznego i z zasobów Internetu.
16
Buski Kwartalnik Edukacyjny
Wysoki poziom przygotowania uczniów do konkursu świadczy o tym, jak bliska jest tematyka mitologiczna współczesnemu młodemu człowiekowi.
W znanych opowieściach mitologicznych można przecież wskazać uniwersalne ludzkie postawy
i sytuacje, które są wpisane w życie człowieka bez
względu na czas i miejsce jego istnienia.
Wielkie zainteresowanie tematyką mitologiczną
i liczne uczestnictwo uczniów szkół podstawowych
naszego powiatu świadczy o tym, że świetnie dostrzegają i rozumieją oni te zależności między mitologią a współczesnością.
Podsumowując, dziękujemy wszystkim uczestnikom za zainteresowanie konkursem i doskonałe
opanowanie wymaganych wiadomości. Laureatom oraz ich opiekunom gratulujemy sukcesów.
A wszystkich serdecznie zapraszamy do spotkania
z kulturą antyku za rok.
Urszula Polak
• Autorka jest nauczycielką w I Liceum Ogólnokształcącym w Busku-Zdroju
JAK UCZYĆ HISTORII (I NIE TYLKO)?
W II semestrze tego roku szkolnego (od marca
do czerwca raz w miesiącu) miałam okazję uczestniczyć w Warszawie, w ogólnopolskich warsztatach
historycznych im. prof. Bronisława Geremka – „Polska w XX wieku”. Ich organizatorem była Fundacja
imienia Profesora, ale wspomagana przez WCIES
(Warszawskie Centrum Innowacji Edukacyjno-Społecznych i Szkoleń) oraz Dom Spotkań z Historią.
Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie
fakt, iż uczestniczyli w nich wraz z nauczycielami
uczniowie. Grupa liczyła ponad siedemdziesiąt
osób z całej Polski, między innymi z Gdańska, Suwałk, Białegostoku, Lublina, Starachowic, Leszna,
Dzierżoniowa, Starachowic, Rymanowa i oczywiście
z Buska-Zdroju. Młodzi ludzie to głównie uczniowie
liceów ogólnokształcących, ale szkoły zawodowe
miały również swoich reprezentantów.
Program warsztatów, choć historycznych, wykraczał poza stricte kierunkowe zagadnienia,
co dla mnie, nauczyciela wiedzy o kulturze było
szczególnie istotne. Wśród 12 tematów znalazły
się: 1. Kontrkultura w Peerelu, 2. Gierkowska propaganda sukcesu na łamach magazynu komiksowego „Relax”, 3. Rewolucja naukowo-techniczna
Buski Kwartalnik Edukacyjny
II połowy XX wieku, 4. Zdobycie kosmosu, a zimna
wojna, 5. Polski kabaret w latach 1970–1989 i strategie komunikacji z władzą i społeczeństwem,
6. Ideologia zamknięta w kadrze, czyli o propagandzie w filmie, 7. Manipulacje językowe w propagandzie politycznej i reklamie, 8. Kultura i losy Żydów Polskich w XX wieku, 9. Po co uczymy historii?
– debata wokół edukacji historycznej w Polsce po
1989 roku, 10. Warsztaty medialne, 11. Warsztaty
wikipedystyczne. Te ostatnie znajdą podsumowanie w napisanym wspólnie przez uczniów i nauczycieli artykule naukowym na temat wykorzystywania treści internetowych w nauce historii. Będzie
on analizą badań ankietowych przeprowadzonych
w rodzimych szkołach zarówno przez uczniów
(wśród kolegów), jak i przez nauczycieli (wśród pedagogów). Ankiety były tylko jedną z „prac domowych” zadawanych uczestnikom każdego zjazdu
– należało do nich zapoznawanie się z artykułami
umieszczanymi na stronie Fundacji.
Mój udział w tych warsztatach zbiegł się z organizowaną w naszej szkole wystawą „PRL-La Belle Epoque?” w ramach obchodów 25-lecia Wolnej
Polski (jej pomysłodawczynią i główną organiza-
17
torką była kol. M. Grabska, natomiast ja należałam
do grona współorganizatorów).
Program obejmował 45 godzin zajęć merytorycznych (sobota – niedziela) w formie wykładów
i warsztatów prowadzonych wymiennie z grupą
uczniów i nauczycieli – w ciągu jednego sobotniego dnia jedni i drudzy zmieniali nie tylko sale
wykładowe, a nawet miejsca spotkań, ale i prowadzących. Każdy zjazd kończył się zawsze wspólnymi zajęciami. W zależności od wiodącego tematu
miały one różną formę: dyskusji, wspólnie pisanego scenariusza czy debaty.
W programie znalazły się również: wizyta
w Muzeum Żydów Polskich, zwiedzanie wystawy
dokumentującej polską transformację „Polska od
Nowa” w ramach Big Book Festiwal, w tym uczestnictwo w spotkaniu z prof. Leszkiem Balcerowiczem oraz w audycji radiowej „trójki” prowadzonej
„na żywo”, spotkanie z Jarosławem Kurskim. Jeżeli dodam do tego zwiedzanie Warszawy, zawsze
sobotni spektakl teatralny („Zemsta” w Teatrze
Polskim, „Saszka” w Teatrze Współczesnym, „Rewizor” w Teatrze Polskim, „Zbójcy” w Teatrze Narodowym), a także Noc Muzeów, to przedstawię
być może pełny obraz tego, w czym udało nam
się wziąć udział i czego doświadczyliśmy w ciągu
tych czterech zjazdów.
18
Kasia Skrzypek (3 zjazdy) i Milena Boroń (1 zjazd), uczennice I klasy
humanistycznej, na początku trochę
nieufne, taką formą dodatkowych zajęć były zachwycone. Zróżnicowana
oferta tematyczna, formuła spotkań
zmuszająca uczestników do aktywności, zaproszeni goście i towarzyszące
warsztatom atrakcje okazały się znakomitą, choć odbiegającą od codziennej, lekcją najnowszej historii.
Program, choć skierowany głównie
do historyków, zainteresował nauczycieli innych specjalności: polonistów,
nauczycieli wiedzy o kulturze czy sztuki. Dawał bowiem możliwość poznania
szerszych kontekstów omawianych
przez nich na zajęciach zjawisk.
Zacytuję organizatorów: „Celem
programu jest wsparcie młodzieży
w rozwijaniu zainteresowań historią,
w szczególności historią najnowszą
oraz promowanie wiedzy historycznej,
jako ważnego narzędzia rozumienia
współczesnego świata. Dla nauczycieli jest okazją
do poszerzenia wiedzy, poznania atrakcyjnych metod nauczania oraz dyskusji ze świadkami historii
ostatniego półwiecza.
Program zarówno dla uczniów, jak i nauczycieli koncentruje się na ważnych zagadnieniach XXwiecznej historii Polski, będących przedmiotem
debaty w środowiskach historycznych oraz wśród
szerszej opinii publicznej. Zajęcia mają zróżnicowaną formę od warsztatów i debat po spotkania
z historykami, uczestnikami wydarzeń. Program
bazuje na różnorodnych materiałach dydaktycznych takich jak film, literatura, plakat, fotografie,
nagrania archiwalne”.
I na koniec nie mniej istotna informacja: „Spotkania odbywają się w Warszawie w formie zjazdów
weekendowych. Koszt udziału w projekcie uczniów
i nauczycieli (tj. dojazd do Warszawy i powrót, przejazdy na miejscu, zakwaterowanie, posiłki w Warszawie, wstępy do muzeów w ramach programu)
pokrywa Centrum im. prof. Bronisława Geremka.”
W ocenie wszystkich uczestników taka formuła
nauczania,(podkreślić należy terminy spotkań nie
kolidujące z obowiązkami szkolnymi), zdobywania
wiedzy przez uczniów i poszerzanie warsztatu pracy nauczyciela, są wyjątkowo wartościowe i godne
przeniesienia na „rodzimy grunt”.
Buski Kwartalnik Edukacyjny
Ewa Gunia
• Autorka jest nauczycielką w Szkole Podstawowej nr 2 w Busku-Zdroju
SPOTKANIE Z OSKAREM KOLBERGIEM
W 2014 roku mija dwieście lat od urodzenia
Kolberga i w związku z tym bieżący rok ogłoszony został przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa
Narodowego Rokiem Oskara Kolberga. Ponieważ
Szkoła Podstawowa nr 2 realizuje program regionalny, toteż w ramach tegorocznego projektu swoje działania skupiła wokół tego wspaniałego, a niedocenianego w naszym kraju folklorysty.
Praca nad tym projektem pozwoliła uczniom
poznać zarówno sylwetkę tego twórcy jak i swoje korzenie, swoją przeszłość, a jest to proces nieodzowny dla zrozumienia teraźniejszości i współczesnego świata.
Spotkanie z Oskarem Kolbergiem to krótkie
podsumowanie tych działań, które już zrealizowano w ramach projektu. Złożyły się na nie występy
teatralne, wystawy rękodzieła ludowego, pieśni ludowe naszego regionu i warsztaty artystyczne.
Buski Kwartalnik Edukacyjny
Impreza podsumowująca odbyła się w pięknej
scenerii, która przybliżyła uczniom wygląd dawnej
wiejskiej chaty i jej wyposażenia. Zachwycał swym
majestatem wielki drewniany kufer i pięknie rzeźbiony stół. Nie uszły uwadze uczniów także gliniane i żeliwne garnki oraz niezastąpiona w każdym
domu, niecka do zagniatania ciasta na chleb.
W rolę konferansjerów wcielili się: Klaudia Nowak i Jakub Gumuła. Oni też na początku spotkania przybliżyli w kilku słowach postać Kolberga.
Ponieważ wszystkim obrzędom towarzyszył taniec i śpiew, toteż na początku w polce zaprezentowali się uczniowie klasy IV a. Ten skoczny i barwny taniec wprowadził widzów w odpowiedni
nastrój. Następnie obejrzeli oni spektakl słownomuzyczny pt. „Wianek”. Jest to obrzęd wywodzący
się z obyczaju kieleckiego związany z uroczystym
pożegnaniem panny młodej przez rówieśnice
19
w przeddzień ślubu. Symbolem panieńskiej swobody był wieniec z ruty, mirtu lub innego ziela.
W imieniu młodego (Paweł Gradzik) do Jagusi (Liwia Woźniak) przyszedł prosić o wydanie wianka
starszy drużba (Maksymilian Zoch). Wianek należało wykupić odpowiednią ilością słodyczy, które
drużba musiał wsypać do fartuszka druhenek. Na
uroczystościach nieodzowna była umiejętność
śpiewania i odśpiewywania, ponieważ to jedna
z form dialogu, która dawniej dominowała w relacjach międzyludzkich.
Zaprezentowano więc i przygotowania do ślubu, i przepiękne przyśpiewki, jakie towarzyszyły
temu wydarzeniu. Całość zwieńczył polonez w wykonaniu uczniów V c.
Na tym spotkanie się nie skończyło, bo uczniowie klas IV a i IV c wzięli udział w warsztatach artystycznych, które poprowadziła p. Olga HnatyszakMyśliwiec. Uczestnicy warsztatów mieli okazję nie
tylko obejrzeć piękne prace pani Olgi, ale i pod jej
kierunkiem samemu wykonać wyroby w glinie. Ponadto każdy uczestnik zajęć otrzymał pamiątkowy,
barwny emblemat.
Wszyscy natomiast uczniowie naszej szkoły oraz
rodzice mają okazję podziwiać wystawę prac, która
znajduje się na dolnym korytarzu. Wzrok przyciągają barwne wycinanki, obrazy malowane na szkle,
stubarwne bibułkowe kwiaty i wyroby z masy solnej. Ta różnorodność jest tylko potwierdzeniem
bogactwa ludowej tradycji zarówno tej duchowej
jak i artystycznej.
Agnieszka Jasińska
• Autorka jest nauczycielem bibliotekarzem w Pedagogicznej Bibliotece Wojewódzkiej
w Kielcach Filii w Busku-Zdroju
PORADNICTWO ZAWODOWE
ZESTAWIENIE BIBLIOGRAFICZNE SPORZĄDZONE W OPARCIU
O ZBIORY BIBLIOTEKI PEDAGOGICZNEJ W BUSKU-ZDROJU
Wyzwania jakie stawiają zmiany zachodzące
we współczesnym świecie dotyczą także zawodu
doradcy zawodowego. Stale zmieniający się rynek pracy, nowe zawody stawiają przed nim nowe
wymagania i potrzebę doskonalenia metod pracy z młodzieżą oraz osobami dorosłymi. Z myślą
o pracy doradcy zawodowego, powstało poniższe
zestawienie bibliograficzne. Zostało sporządzone
w oparciu o zbiory PBW Kielce – Filia w BuskuZdroju. Zawiera opisy wydawnictw zwartych, artykułów oraz zbiorów multimedialnych.
20
WYDAWNICTWA ZWARTE:
1. Baraniak, Barbara: Edukacja w przygotowaniu
człowieka do pracy zawodowej / Barbara Baraniak. – Warszawa: Instytut Badań Edukacyjnych,
2008. – s. 208, nr inw. S/1930 czyt.
2. Czarnecki, Kazimierz: Rozwój zawodowy człowieka / Kazimierz Czarnecki. – Warszawa: Instytut Wydawniczy Związków Zawodowych,
1985. – s. 248, nr inw. 31039 wyp.
Buski Kwartalnik Edukacyjny
3. Edukacja wobec rynku pracy / red. Ryszard
Gerlach. – Bydgoszcz: Wydawnictwo Akademii
Bydgoskiej im. Kazimierza Wielkiego, 2003. –
s. 425, nr inw. S/746 czyt.
4. Kabaj, Mieczysław: Strategie i programy przeciwdziałania bezrobociu w Unii Europejskiej
i w Polsce / Mieczysław Kabaj. – Warszawa:
„Scholar”, 2004. – s. 315, nr inw. S/1051 czyt.
5. Kargulowa, Alicja: O teorii i praktyce poradnictwa / Alicja Kargulowa. – Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN, 2006. – s. 232, nr inw.
39273 czyt.
6. Kargulowa, Alicja: Praca poradni wychowawczo-zawodowej / Alicja Kargulowa. – Warszawa: Instytut Wydawniczy CRZZ, 1979. – s. 206,
nr inw. 25649 wyp.
7. Krzeszewska, Bożena: Współpraca szkoły z rodzicami w przygotowaniu uczniów do wyboru zawodu / Bożena Krzeszewska. – Warszawa:
Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne, 1989. –
s. 146, nr inw. 33114 wyp.
8. Kwiatkowski, Stefan M.: Kształcenie zawodowe-wyzwania, priorytety, standardy / Stefan M.
Kwiatkowski. – Warszawa: Instytut Badań Edukacyjnych, 2008. – s. 94, nr inw. S/1821 czyt.
9. Murgatroyd, Stephen: Poradnictwo i pomoc /
Stephen Murgatroyd. – Poznań: Zysk i S-ka Wydawnictwo, 2000. – s. 207, nr inw. S/1371 czyt.
10. Nawój-Połczańska, Joanna: Między edukacją
a rynkiem pracy. Doradztwo i profesjonalne
wspieranie młodzieży w okresie adolescencji
/ Joanna Nawój-Połczańska // W: Poradnictwo.
Kolejne zbliżenia / pod red. Magdaleny Piorunek. – Toruń: Wydawnictwo Adam Marszałek,
2011. – s. 141–158, nr inw. S/2391 czyt.
11. Niejednoznaczność poradnictwa / red. Elżbieta
Siarkiewicz. – Zielona Góra: Oficyna Wydawnicza Uniwersytetu Zielonogórskiego, 2004. –
s. 187, nr inw. 38669 czyt.
12. Nowacki, Tadeusz W.: Zawodoznawstwo. / Tadeusz W. Nowacki. – Radom: Instytut Technologii
Eksploatacji, 2001. – s. 301, nr inw. 37975 czyt.
13. Parzęcki, Ryszard: Plany edukacyjno-zawodowe
młodzieży w stadium eksploracji. Zamierzenia.
Wybory. Realia. / Ryszard Parzęcki. – Włocławek:
Wyższa Szkoła Humanistyczno-Ekonomiczna,
2003. – s. 218, nr inw. S/923 czyt.
14.Podejmowanie decyzji zawodowych przez
młodzież i osoby dorosłe w nowej rzeczywistości społeczno-politycznej / red. Bożena Wojtasik. – Wrocław: Instytut Pedagogiki
Buski Kwartalnik Edukacyjny
Uniwersytetu Wrocławskiego, 2001. – s. 424,
nr inw. 38042 czyt.
15. Rosalska, Małgorzata: Warsztat diagnostyczny
doradcy zawodowego: przewodnik dla nauczyciela i doradcy / Małgorzata Rosalska. – Warszawa: Krajowy Ośrodek Wspierania Edukacji Zawodowej i Ustawicznej, 2012 – s. 148 czyt.
16. Skałbania, Barbara: Poradnictwo pedagogiczne. Przegląd wybranych zagadnień / Barbara
Skałbania. – Kraków: Oficyna Wydawnicza
Impuls, 2009 – s. 155–173: Poradnictwo zawodowe w przestrzeni edukacyjnej, nr inw.
40918 czyt.
17. Szkoła, a rynek pracy: podręcznik akademicki
/ red. Andrzej Bogaj, Stefan M. Kwiatkowski. –
Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN, 2006.
– s. 314, [2], nr inw. 39621 czyt.
18. Szumigraj, Marcin: Poradnictwo kariery / Marcin
Szumigraj. – Warszawa: Oficyna Wydawnicza
Łośgraf, 2011. – s. 236, nr inw. S/2498 czyt.
19. Trzeciak, Włodzimierz: Przygotowujemy się do
wyboru zawodu / Włodzimierz Trzeciak. – Warszawa: Nasza Księgarnia, 1988. – s. 172, nr inw.
39439 wyp.
20. Trzeciak, Włodzimierz: Uczeń wybiera zawód.
Poradnik dla nauczycieli techniki / Włodzimierz
Trzeciak, Grażyna Sołtysińska – Warszawa: Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne, 1993. –
s. 29, [1], nr inw. 35133 wyp.
21. Watts Anthony: Podręcznik wdrażania nowoczesnego poradnictwa kariery / Anthony Watts,
Ronald Sultana. – Wałbrzych: Dolnośląskie Centrum Informacji Zawodowej i Doskonalenia Nauczycieli, 2005. – s. 114, nr inw. 41888 wyp.
22. Współczesne problemy poradnictwa i edukacji zawodowej / red. Barbara Baraniak. – Warszawa: Instytut Badań Edukacyjnych, 2007. –
s. 250, nr inw. 39722 czyt.
ARTYKUŁY Z CZASOPISM:
1. Antkowiak, Lech: Instytucjonalna obsługa poradnictwa zawodowego w wymiarze lokalnym
i środowiskowym / Lech Antkowiak // „Pedagogika pracy”. – 2005, T. 47, s. 36–48
2. Bednarczyk, Henryk: Wpływ nowych lokalnych
systemów informacji i doradztwa na rynek
pracy-projekt COST A 23 / Henryk Bednarczyk,
Tomasz Kupidura // „Edukacja”. – 2007, nr 3,
s. 28–33
21
3. Chrąściel, Katarzyna: Pomoc w wyborze zawodu / Katarzyna Chrąściel // „Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze”. – 2006, nr 10, s. 42–45
4. Esmund, Kazimierz: Orientacja i poradnictwo
zawodowe w liceum / Kazimierz Esmund //
„Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze”. – 1997,
nr 9, s. 26–29
5. Falborska, Joanna: Szkolny ośrodek kariery / Joanna Falborska // „Biblioteka w Szkole”. – 2006,
nr 11, s. 20–22
6. Frydrychowicz, Anna: Badanie jakości pracy
Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej / Anna
Frydrychowicz // „Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze”. – 2000, nr 3, s. 7–11
7. Gęsicki, Janusz: Doradztwo zawodowe dawniej
i dziś / Janusz Gęsicki // „Nowa Szkoła”. – 2004,
nr 5, s. 19–20
8. Giermanowska, Ewa: Młodzież z OHP o przyszłości: wzory orientacji grupowej / Ewa Giermanowska, Mariola Racław-Markowska // „Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze”. – 2006,
nr 8, s. 12–20
9. Jaczyńska, Monika: Orientacja szkolna a orientacja zawodowa / Monika Jaczyńska // „Wychowanie Techniczne w Szkole”. – 2005, nr 3, s. 8–13
10. Jeruszka, Urszula: Szkoła zawodowa-kwalifikacje-rynek pracy / Urszula Jeruszka // „Nowa
Szkoła”. – 2003, nr 5, s. 8–17
11. Karska, Katarzyna: Doradztwo zawodowe
w projektach EFS SPO RZL w latach 2004–2006
/ Katarzyna Karska // „Pedagogika Pracy”. –
2008, T. 52, s. 150–158
12. Kowalska, Urszula: Standard usługi Poradnictwo Zawodowe dla młodzieży / Urszula Kowalska, Elżbieta Żywiec-Dąbrowska // „Pedagogika
Pracy”. – 2005, T. 47, s. 48–55
13. Kozłowska, Melania: Pozyskiwanie pracy przez
internet / Melania Kozłowska // „Edukacja i Dialog”. – 2003, nr 2, s. 36–41
14. Kreft, Wojciech: Wykładnia Rady Unii Europejskiej dla poradnictwa zawodowego i jej implikacje dla Polski / Wojciech Kreft // „Pedagogika
Pracy”. – 2005, T. 47, s. 32–36
15. Kukla, Daniel: Empatia jako predykat doradcy
zawodowego / Daniel Kukla, Wioleta Duda //
„Pedagogika pracy”. – 2008, T. 53, s. 104–109
16. Kukla, Daniel: Wybory zawodowe uczniów /
Daniel Kukla // „Edukacja i Dialog”. – 2006, nr 9,
s. 54–58
17. Kułakowska, Małgorzata: Doradztwo zawodowe w szkole / Małgorzata Kułakowska, Krysty-
22
na Stelmaszczyk-Wijaczka // „Inspiracje”. – 2004,
nr 1, dod. s. VI–VII [Scenariusz zajęć nt. „Badamy
preferencje zawodowe”].
18. Kwiatkowski, Stefan M.: Wiedza jako komponent
standardów kwalifikacji zawodowych / Stefan
M. Kwiatkowski // „Edukacja”. – 2004, nr 3, s. 5–10
19. Kwiatkowski, Stefan M.: Projektowanie krajowych standardów kwalifikacji zawodowych
/ Stefan M. Kwiatkowski, Ireneusz Woźniak //
„Edukacja”. – 2003, nr 3, s. 5–20
20. Lelińska, Krystyna: Zarys programu rozwoju
poradnictwa zawodowego w warunkach reformy systemu edukacji / Krystyna Lelińska //
„Szkoła Zawodowa”. – 2000, nr 3, s. 13–22
21. Lelińska, Krystyna: Znaczenie socjologicznych
teorii wyboru zawodu w pracy doradcy zawodowego / Krystyna Lelińska // „Pedagogika Pracy”. – 2003, T. 42, s. 68–81
22. Lenart-Pawłowska, Zofia: Przygotowanie do
wejścia na rynek pracy / Zofia Lenart-Pawłowska
// „Szkoła Zawodowa”. – 2000, nr 3, s. 23–30
23. Łodyga, Olga: Poradnictwo zawodowe w szkole w kontekście reformy edukacji / Olga Łodyga
// „Szkoła Zawodowa”. – 2000, nr 2, s. 17–19
24. Maleńczak, Karolina: Innowacyjny system informowania i doradztwa zawodowego w szkołach
wyższych-założenia programu COST / Karolina
Maleńczak // „Edukacja”. – 2007, nr 3, s. 19–27
25. Markiewicz, Maryla: Potrzeby i możliwości doradztwa zawodowego w szkole wiejskiej / Maryla Markiewicz // „Pedagogika Pracy”. – 2005,
T. 47, s. 62–68
26. Mazur, Elżbieta: Poradnictwo zawodowe
w szkole ponadgimnazjalnej / Elżbieta Mazur
// „Pedagogika Pracy”. – 2005, T. 47, s. 55–62
27. Michalska, Danuta: Rola doradców zawodowych w reformowanym systemie edukacji /
Danuta Michalska // „Problemy OpiekuńczoWychowawcze”. – 2002, nr 10, s. 46–48
28. Moczydłowska, Joanna: Program aktywizacji
zawodowej młodzieży / Joanna Moczydłowska // „Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze”.
– 2002, nr 2, s. 50–52
29. Muster, Rafał: System poradnictwa zawodowego w urzędach pracy w opiniach doradców
zawodowych z publicznych służb zatrudnienia
/ Rafał Muster // „Polityka Społeczna”. – 2012,
nr 7, s. 23–27
30. Mysior, Ryszard: Szkolne ośrodki doradztwa zawodowego / Ryszard Mysior // „Edukacja i Dialog”. – 2007, nr 3, s. 46–50
Buski Kwartalnik Edukacyjny
31. Niewada, Renata: Wybieramy zawód – ubiegamy się o pracę / Renata Niewada // „Języki
Obce w Szkole”. – 2006, nr 2, s. 121–125
32. Nunez, Fernando Leon: System poradnictwa zawodowego w Hiszpanii / Fernando Leon Nunez
// „Pedagogika Pracy”. – 2008, T. 52, s. 131–135
33. Ostrowska, Krystyna: Poradnictwo inwestycją
w kapitał ludzki / Krystyna Ostrowska // „Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze”. – 1996,
nr 8, s. 34–39
34. Pakulniewicz-Błońska, Sylwia: Diagnoza funkcjonowania poradni psychologiczno-pedagogicznych w Polsce / Sylwia Pakulniewicz-Błońska //
„Pedagogika Pracy”. – 2008, T. 52, s. 159–164
35. Parzęcki, Ryszard: Wspomaganie uczniów
w wyborze zawodu i kierunku kształcenia komponentem procesu poradnictwa zawodowego
/ Ryszard Parzęcki // „Wychowanie Na Co Dzień”.
– 2004, nr 7/8, s. 23–25
36. Parzęcki, Ryszard: Wybory zawodowo edukacyjne młodzieży w stadium dorastania / Ryszard
Parzęcki // „Edukacja”. – 2001, nr 4, s. 53–60
37. Pikulska, Barbara: Orientacja zawodowa: propozycja programu dla Szkolnego Klubu Aktywizacji Zawodowej w szkole ponadgimnazjalnej / Barbara Pikulska, Mirosław Pikulski //
„Biblioteka w Szkole”. – 2003, nr 12, s. 9–11
38. Piątek, Izabella: Projekt edukacyjny „Mądry wybór – dobry zawód” / Izabella Piątek, Renata
Grosicka // „Inspiracje”. – 2004, nr 5, s. 20
39. Piorunek, Magdalena: Nauczyciel jako doradca zawodowy / Magdalena Piorunek, Marlena
Woźniak // „Nowa Szkoła”. – 2006, nr 8, s. 43–49
40. Ptak, Lucyna: Refleksje z pracy doradczej
w gimnazjum / Lucyna Ptak // „Nowa Szkoła”. –
2007, nr 7, s. 45–46
41. Rachalska, Wanda: Poradnictwo zawodowe
wobec problemów jednostki i rynku pracy /
Wanda Rachalska // „Pedagogika Pracy”. – 2001,
T. 38, s. 38–43
42. Ramirez, Katarzyna: Jaki zawód wybierają gimnazjaliści – wychowankowie domu dziecka
/ Katarzyna Ramirez // „Nowa Szkoła”. – 2006,
nr 5, s. 43–49
43. Religa, Jolanta: Dobre praktyki (krajowe i zagraniczne) aktywizacji zawodowej studentów /
Jolanta Religa, Małgorzata Kacprzak, Mirosław
Żurek // „Edukacja”. – 2007, nr 3, s. 57–65
44. Rózga, Dorota: O orientacji i poradnictwie zawodowym / Dorota Rózga // „Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze”. – 2004, nr 10, s. 36–37
Buski Kwartalnik Edukacyjny
45. Sałata, Elżbieta: Kształtowanie aktywności zawodowej i przedsiębiorczości studentów / Elżbieta Sałata // „Edukacja”. – 2007, nr 3, s. 33–38
46. Skura, Joanna: Praca ukazana jako radość życia
/ Joanna Skura // „Edukacja i Dialog”. – 2007,
nr 3, s. 55–58
47. Solarz, Małgorzata: Program wyboru szkoły ponadgimnazjalnej / Małgorzata Solarz // „Wszystko dla Szkoły”. – 2005, nr 3, s. 8–9
48. Sołtysińska, Grażyna: 100 lat polskiego poradnictwa zawodowego w systemie edukacji
/ Grażyna Sołtysińska // „Pedagogika Pracy”. –
2008, T. 52, s. 123–130
49. Standardy prowadzenia poradnictwa przez organizację pozarządowe na terenie Warszawy
opracowane przez Komisję Dialogu Społecznego ds. Poradnictwa Specjalistycznego / „Niebieska Linia”. – 2007, nr 1, s. 5–7
50. Szczepanik, Anna: Preferencje zawodowe gimnazjalistów / Anna Szczepanik // „Edukacja
i Dialog”. – 2005, nr 8, s. 19–22
51. Szot, Bernadeta: Ja i mój zawód: możliwości
a wymagania zawodowe / Bernadeta Szot //
„Wszystko dla Szkoły”. – 2005, nr 3, s. 9–10
52. Szymczak, Marek: Szkoła wobec zmian na rynku pracy / Marek Szymczak // „Edukacja i Dialog”. – 2007, nr 3, s. 39–42
53. Śmielecka, Anna: Poradnictwo w podejmowaniu
trafnych decyzji zawodowych / Anna Śmielecka
// „Edukacja i Dialog”. – 2005, nr 8, s. 23–26
54. Świątek, Dorota: Stymulacja aktywności prozatrudnieniowej młodzieży niepełnosprawnej
/ Dorota Świątek // „Szkoła Specjalna”. – 2006,
nr 1, s. 35–40
55. Wierzchowska-Szymanek, Anna: Szkoła Dobrej
Praktyki Doradztwa Zawodowego – doświadczenia radomskie / Anna Wierzchowska-Szymanek // „Pedagogika Pracy”. – 2005, T. 47, s. 69–76
56. Wilsz, Jolanta: Znaczenie koncepcji stałych indywidualnych cech osobowości dla poradnictwa zawodowego/ Jolanta Wilsz // „Pedagogika
Pracy”. – 2001, T. 38, s. 81–90
57. Wojciechowska, Anna: Oswoić przyszłość /
Anna Wojciechowska // „Głos Nauczycielski”. –
2005, nr 17, s. 6
58. Woźniak-Krakowian, Agata: Zakład Poradnictwa
Zawodowego Wyższej Szkoły Pedagogicznej
w Częstochowie / Agata Woźniak-Krakowian //
„Pedagogika Pracy”. – 2003, T. 42, s. 82–83
59. Zadęcka-Cekiera, Anna: Dlaczego nie mamy
systemu orientacji szkolnej i zawodowej? /
23
Anna Zadęcka-Cekiera // „Nowa Szkoła”. – 2005,
nr 5, s. 9–13
60. Zarzycka, Elżbieta: Przygotowanie ucznia do
zawodu / Elżbieta Zarzycka // „Edukacja i Dialog”. – 2001, nr 9/10, s. 7–10
61. Zarzycka, Elżbieta: Przygotowanie ucznia do
zawodu / Elżbieta Zarzycka // „Edukacja i Dialog”. – 2007, nr 3, s. 43–46
62. Żurek, Mirosław: Akademickie Biura Karier: badania wstępne / Mirosław Żurek, Henryk Bednarczyk // „Edukacja”. – 2007, nr 3, s. 38–56
63. Żyro, Jacek: Rola doradcy zawodowego
w kształtowaniu osobowości pracownika nowoczesnego / Jacek Żyro // „Pedagogika Pracy”.
– 2008, T. 53, s. 110–117
64. Żywiec-Dąbrowska, Elżbieta: Indywidualny
projekt kariery – portfolio dla młodzieży /
65. Elżbieta Żywiec-Dąbrowska // „Pedagogika Pracy”. – 2008, T. 52, s. 143–150
ZESTAWIENIE BIBLIOGRAFICZNE:
1. Pikulska, Barbara: Orientacja zawodowa: zestawienie bibliograficzne w wyborze / Barbara
Pikulska // „Biblioteka w Szkole”. – 2003, nr 12,
s. 11–12
MULTIMEDIA:
2. Asertywność [Film]: rozwiązywanie konfliktów
w relacjach zawodowych. – Gdańsk: Wytwórnia Filmów Szkoleniowych SYNERGIA, [2000].
– 1 płyta wiz. (CD) (45 min.), nr.inw. 13/CD
3. Autoprezentacja [Film]. – Gdańsk: Wytwórnia
Filmów Szkoleniowych SYNERGIA, [1997]. –
1 płyta wiz. (CD) (35 min.), nr.inw. 14/CD
4. CV [CD-ROM]: moja pierwsza praca. – Warszawa:
Play [2007]. – 1 płyta wiz. (CD), nr.inw. 40/CD
5. Kalejdoskop Zawodów [Film]: bezpieczeństwo
i ochrona. – Gdańsk: Wytwórnia Filmów Szkoleniowych SYNERGIA, [2007]. – 1 płyta wiz. (DVD)
(39 min.), nr.inw. 3/DVD
6. Kalejdoskop Zawodów [Film]: komputery
i elektronika. – Gdańsk: Wytwórnia Filmów
Szkoleniowych SYNERGIA, [2007]. – 1 płyta wiz.
(DVD) (25 min.), nr inw. 10/DVD
7. Kalejdoskop Zawodów [Film]: kreacja. –
Gdańsk: Wytwórnia Filmów Szkoleniowych SY-
24
NERGIA, [2007]. – 1 płyta wiz. (DVD) (37 min.),
nr inw.11/DVD
8. Kalejdoskop Zawodów [Film]: nauka i edukacja. – Gdańsk: Wytwórnia Filmów Szkoleniowych SYNERGIA, [2007]. – 1 płyta wiz. (DVD)
(36 min.), nr inw. 5/DVD
9. Kalejdoskop Zawodów [Film]: prawo i administracja. – Gdańsk: Wytwórnia Filmów Szkoleniowych SYNERGIA, [2007]. – 1 płyta wiz. (DVD)
(29 min.), nr inw. 9/DVD
10. Kalejdoskop Zawodów [Film]: przemysł i budownictwo. – Gdańsk: Wytwórnia Filmów
Szkoleniowych SYNERGIA, [2007]. – 1 płyta wiz.
(DVD) (28 min.), nr inw. 7/DVD
11. Kalejdoskop Zawodów [Film]: rolnictwo i środowisko. – Gdańsk: Wytwórnia Filmów Szkoleniowych SYNERGIA, [2007]. – 1 płyta wiz. (DVD)
(34 min.), nr inw. 12/DVD
12. Kalejdoskop Zawodów [Film]: służba zdrowia. –
Gdańsk: Wytwórnia Filmów Szkoleniowych SYNERGIA, [2007]. – 1 płyta wiz. (DVD) (32 min.),
nr inw. 8/DVD
13. Kalejdoskop Zawodów [Film]: usługi i turystyka. – Gdańsk: Wytwórnia Filmów Szkoleniowych SYNERGIA, [2007]. – 1 płyta wiz. (DVD)
(33 min.), nr inw. 4/DVD
14. Kalejdoskop Zawodów [Film]: zarządzanie i finanse. – Gdańsk: Wytwórnia Filmów Szkoleniowych SYNERGIA, [2007]. – 1 płyta wiz. (DVD)
(44 min.), nr inw. 6/DVD
15. Planowanie kariery czyli jak wybrać zawód. –
Gdańsk: Wytwórnia Filmów Szkoleniowych SYNERGIA, [2007]. – 1 płyta wiz. (DVD) (36 min.),
nr inw. 21/DVD
16. Zawodowy list gończy [Film]: bez ograniczeń.
– Warszawa: Ministerstwo Edukacji Narodowej
i Sportu, [2007]. – 1 płyta wiz. (VHS) (150 min.),
nr.inw. 200/A Zawodowy list gończy [Film]:
dozwolone od lat 18. – Warszawa: Ministerstwo
Edukacji Narodowej i Sportu, [2007]. – 1 płyta
wiz. (VHS) (150 min.), nr.inw. 199/A Zawodowy list gończy [Film]: dozwolone od lat 16. –
Warszawa: Ministerstwo Edukacji Narodowej
i Sportu, [2007]. – 1 płyta wiz. (VHS) (150 min.),
nr.inw. 202/A Buski Kwartalnik Edukacyjny
Barbara Żurek
• Autorka jest nauczycielką w Samorządowym Przedszkolu w Pacanowie
Z ŻYCIA DZIECI Z SAMORZĄDOWEGO
PRZEDSZKOLA W PACANOWIE
PRZEDSZKOLE PRZYJAZNE ŻYWIENIU
I AKTYWNOŚCI FIZYCZNEJ
Każde dziecko o tym wie:
chcesz być zdrowy – ruszaj się!
Zdrowy duch jest w zdrowym ciele,
a z wszystkiego jedna racja:
górą sport i rekreacja!
W Samorządowym Przedszkolu w Pacanowie
realizowany jest program „Przedszkole przyjazne
żywieniu i aktywności fizycznej”, którego celem
jest wdrażanie zasad prawidłowego żywienia i aktywności fizycznej u dzieci.
Od początku jego realizacji wdrażane były zasady dobrego i zdrowego odżywiania się i zdrowego
trybu życia poprzez różne formy takie jak zajęcia,
Buski Kwartalnik Edukacyjny
zabawy, konkursy, a także spacery, wycieczki, ćwiczenia gimnastyczne, zabawy taneczne, ruchowe,
zabawy na świeżym powietrzu. Kontynuując ten
program w dniu 10.06.2014 r. odbyła się impreza
sportowa, w której wzięły udział wszystkie przedszkolaki. Scenariusz „Dnia sportu” przygotowała
i imprezę poprowadziła nauczycielka Ewa Kapusta, która jest liderem tego programu w naszej
placówce. Dzieci i rodzice na placu przedszkolnym
brali udział w różnych konkurencjach sportowych,
których celem było propagowanie aktywności ruchowej a przez to rozwijanie sprawności fizycznej
dzieci, a także integracja poprzez wspólną zabawę
i rywalizację sportową.
Przedszkolaki z wielkim zaangażowaniem brały udział w konkurencjach grupowych i indywidualnych. Po krótkiej rozgrzewce przy muzyce jako
25
pierwsze rywalizację rozpoczęły mamy w konkurencji – skakanie na skakance, a następnie było
rzucanie woreczkami do celu, biegi z woreczkami
na głowie, biegi z rozkładaniem krążków, przeciąganie liny, toczenie piłki między pachołkami,
slalom „umyj ręce”, a także konkurencja ćwicząca
zmysły – rozpoznawanie warzyw i owoców z zasłoniętymi oczami po dotyku, smaku i po węchu. Sportowej rywalizacji towarzyszył głośny
doping uczestników i nauczycielek. Zakończył ją
wspólny taniec „Gimnastyka”, a także wręczenie
nagród – dla wszystkich znaczki – uśmiechnięte
buźki ☺, bo wszyscy byli zwycięzcami, a każda
grupa przedszkolna otrzymała dyplom i duże pudełko klocków. Dzieci powróciły do przedszkola
długim „pociągiem”… a w przedszkolu czekały na
nich witaminowe nagrody – oczywiście zdrowe
i smaczne owoce.
Ten dzień dostarczył dzieciom niepowtarzalnych przeżyć towarzyszących sportowej zabawie
oraz wiele radości. Był wspaniałą okazją do pokazania rodzicom i dzieciom, że sport to świetny sposób na spędzenie wolnego czasu.
26
KRASNOLUDKI I MUCHOMORKI
NA WYCIECZCE!
Wycieczka to ważne wydarzenie w życiu najmłodszych przedszkolaków. Niektóre dzieci po
raz pierwszy jechały autobusem i to była już dla
nich wielka atrakcja. Wycieczka najmłodszych
przedszkolaków z Samorządowego Przedszkola w Pacanowie odbyła się w dniu 16.06.2014 r.,
a celem jej było uzdrowisko Busko-Zdrój. Organizatorką i jednocześnie przewodniczką wycieczki
była pani dyrektor Zdzisława Belon. Spacerując
po parku – jego nowszej części, w ciszy i spokoju
podziwialiśmy piękne, kolorowe kwiaty, krzewy,
drzewa, zobaczyliśmy też małe jeziorka. Urzekły
nas pływające na powierzchni wody śliczne lilie
wodne i obok pływające dzikie kaczki z maleńkimi kaczątkami. Wędrując alejkami i przechodząc
przez mostek dotarliśmy do części parku uzdrowiskowego – ogrodu łazienkowskiego, znajdującego się obok budynku Sanatorium „Marconi”. To
najbardziej reprezentacyjny budynek uzdrowiska w Busku-Zdroju zajmujący centralne miejsce
parku zdrojowego. W głównym holu sanatorium
Buski Kwartalnik Edukacyjny
znajduje się Pijalnia Wód Zdrojowych,
dalej piękna sala koncertowa, do której zapraszają gipsowe posągi Orfeusza i Eurydyki. W sali po obu stronach
obok wielkich luster umieszczone są
popiersia bogów rzymskich, a z sufitu zwisają ogromne dekoracyjne żyrandole. Następnie alejką – będącą
Promenadą gwiazd ze „słoneczkami”
ludzi związanych z muzyką poważną,
odwiedzających uzdrowisko i biorących udział w festiwalach i koncertach,
doszliśmy do środka parku z wielką
fontanną, a następnie do muszli koncertowej. Dotarliśmy także do placu
zabaw położonego wśród ogromnych starych
drzew oraz do Buskiego Samorządowego Centrum Kultury, gdzie przed budynkiem znajdują się
drewniane rzeźby z plenerowej wystawy „Wrażliwość w drewnie ukryta”. Przysiedliśmy też na ławeczce – pomniku Wojciecha Belona – pieśniarza,
poety i kompozytora, którego imię nosi BSCK. Tak
zakończyła się nasza wycieczka. Wycieczka dobie-
Buski Kwartalnik Edukacyjny
gła końca, ale wspomnienia zostały i na pewno
niejeden raz tam jeszcze powrócimy. Krasnoludki
i Muchomorki z wychowawczyniami – E. Kapustą
i B. Żurek dziękują pani dyrektor Zdzisławie Belon
za to, że oprowadzając nas po buskim uzdrowisku
tak ciekawie opowiadała nam o miejscach, które
odwiedzaliśmy i poprowadziła nas najpiękniejszymi szlakami parku uzdrowiskowego.
27
Franciszek Rusak
• Społecznik, pomysłodawca i inspirator wielu działań społecznych i kulturalnych w Busku.
Był dyrektorem buskiego Domu Kultury, współzałożycielem Towarzystwa Miłośników
Buska-Zdroju
MICKIEWICZ NA PONIDZIU
Czarkowy to wioska, jakich wiele w nadnidziańskim krajobrazie.
Wyróżnia ją ładne położenie nad
brzegiem królowej rzek Ponidzia –
Nidy oraz bogata, obfitująca w dramatyczne wydarzenia historia.
„Ariańskie gniazdo” Moskarzewskich
i Morsztynów przeżywało wzloty
i upadki. Imponowało bogactwem
i znaczeniem, ale przechodziło też
okresy impasu i stagnacji.
Po Radziwiłłowskim letargu
Czarkowy ponownie „zbudził” do życia kolejny
właściciel, Władysław Pusłowski, który potrafił
czarkowskiej rezydencji przywrócić dawny blask,
a nawet przydać jej nowego.
Rokokowo-klasycystyczny pałac olśniewał wystrojem wnętrz, bogatą biblioteką oraz przepyszną kolekcją dzieł sztuki w postaci rzeźb, sztychów,
obrazów i mebli. Jego zbiory wzbogacił Zygmunt
Pusłowski, który będąc przyjacielem i mecenasem czołowych malarzy (Matejko, Wyspiański,
Malczewski, Mehoffer, Boznańska), gościł ich
w czarkowskiej Arkadii oraz kupował ich obrazy. Dziełem Zygmunta był także przepyszny park
z kolekcją egzotycznych drzew, które dziś dożywają swych ostatnich dni. Wśród obrazów autorstwa sław europejskiej i polskiej plastyki znalazł
się także oryginalny rysunek czołowego roman-
tycznego malarza francuskiego Eugene’a Delacroix – portret Adama
Mickiewicza wykonany ołówkiem.
Jest to jeden z najlepszych portretów poety.
Autor przedstawił Mickiewicza
z profilu. Obok znanych cech charakterystycznych poety (długie włosy, surdut) wyróżniają go ciężkie,
półprzymknięte, zmęczone powieki
oraz mocno poradlone zmarszczkami czoło. Z wizerunku bije jakaś
wewnętrzna moc oraz wyjątkowe skupienie i zamyślenie. Jest to portret człowieka o wyjątkowej
indywidualności, pełnego wewnętrznej siły, emanującego fluidy geniuszu. Portret wieszcza był
ozdobą czarkowskiej galerii malarstwa do pamiętnego września 1914 roku.
Oto przyszła nad Nidę wymodlona przez Mickiewicza „wojna powszechna ludów”, gdzie naprzeciw siebie stanęli siwi strzelcy Piłsudskiego
oraz sołdaci gen. Nowikowa. Gościnny i zasobny dwór Pusłowskich stał otworem dla „Dziadka”
i jego żołnierzy. Rosjanie uznali to za zdradę oraz
brak lojalności wobec prawowitej władzy. Chcieli
też wziąć odwet za porażkę, którą ponieśli w pobliskich Szczytnikach. Swą zemstę wywarli na bezbronnym „nadnidziańskim Wersalu”. Spalili pałac,
budynki gospodarcze i oficyny. Bezsilnym świadkiem pożogi pałacu był Karol Hubert Rostworowski, który zanotował: Teraz, co się zostało? Kominy
i mury, więcej nic. Pałac zewnętrznie się trzyma… Ale
poza tym gruzy…, z mebli, obrazów, książek itd. nie
pozostało nic. Spłonął też oczywiście portret Mickiewicza – oryginał Eugen’a Delacroix. Na szczęście
zachowała się fotografia podobizny, znajdująca się
obecnie w Muzeum Mickiewicza w Paryżu.
Korzystałem z:
E. W. Rostworowski, Popioły i korzenie, Kraków 1985.
Czarkowy, Komitet Odbudowy Pomnika Zwycięstwa
Legionów, Kazimierza Wielka, 1991.
28
Buski Kwartalnik Edukacyjny
Franciszek Rusak
• Społecznik, pomysłodawca i inspirator wielu działań społecznych i kulturalnych w Busku.
Był dyrektorem buskiego Domu Kultury, współzałożycielem Towarzystwa Miłośników
Buska-Zdroju
SIWI STRZELCE NA PONIDZIU
Wymarsz Pierwszej Kompanii Kadrowej
6.08.1914 r. z krakowskich Oleandrów do Kielc
obrósł bogatą legendą. Szlakiem Kadrówki rokrocznie odbywają się rajdy, w których uczestniczy wojsko, harcerze, weterani i ochotnicy. W niemal całkowitym zapomnieniu pozostaje dalszy
szlak wojaków Piłsudskiego, który poprowadził
ich drogami Ponidzia na miejsce „pierwszych bojów”, gdzie większość jego żołnierzy przeszła swój
chrzest bojowy.
Ewakuacja z Kielc rozpoczęła się 10 września
1914 roku. Wojsko ruszyło w dwóch rzutach.
Pierwszy ruszył major Kazimierz Sosnkowski
przez Morawicę, Lisów, Szydłów do Staszowa. Dalej miał maszerować przez Rytwiany do Połańca.
Drugą grupę poprowadził sam Piłsudski. Początkowo ich droga pokrywała się z pierwszą grupą.
Opisał ją dokładnie brygadier Piłsudski w książce
„Moje pierwsze boje”, w której nie tylko wymienia
mijane miejscowości, ale je także charakteryzuje.
Ich droga wiodła na południe aż do Chmielnika,
w którym zostali przyjęci bardzo gościnnie: „przyjmują nas czym chata bogata: chlebem z wędliną
i herbatą. Są bardzo rade, że przyjmują Strzelców,
ale i niespokojne, czy Moskale nie zajmą Chmielnika”. Pomaszerowali dalej przez Zrecze, Gnojno,
Jarząbki i Grabki Wielkie do Stopnicy. Stopnica
przyjęła żołnierzy ulewnym deszczem. Komendant z ukontentowaniem zwiedził klasztor, o którym się wyraził: „Klasztor miał tęgie mury, stał
dość odosobniony od miasta i przychodziła mi
myśl, by tam właśnie zatrzymać się dłużej”. Nie
dane mu było jednak popasać dłużej. Otrzymał
właśnie wiadomość, że muszą się przeprawić za
Wisłę, gdyż most w Szczucinie zostanie prawdopodobnie wysadzony. Komendant wydał rozkaz
do Sosnkowskiego, aby nie kontynuował marszu,
lecz ruszył czym prędzej ze Staszowa w jego kierunku. Spotkali się w Pacanowie, a nocą z 13 na
14 września przekroczyli Wisłę w Szczucinie. Tu
zastała ich radosna wiadomość. Pozbyli się przestarzałych karabinów Werndla a otrzymali nowoczesne Manlichery.
Buski Kwartalnik Edukacyjny
Piłsudski otrzymał rozkaz dozorowania 15-kilo­
metrowego odcinka Wisły od Mędrzechowa do
ujścia Dunajca naprzeciw Opatowca. Osiągnąwszy wysokość Nowego Korczyna nie pozostał
bezczynny. Właśnie w widłach Nidy i Wisły doszło
do kilkunastu większych i mniejszych potyczek,
a nawet bitew. Nadnidziańskie pola spłynęły ponownie krwią żołnierzy polskich po 51. latach od
powstania styczniowego. Czarkowy, Ksany, Nowy
Korczyn, Kocina, Szczytniki, Ostrowce, Ucisków,
Wiślica, to miejscowości, które były świadkami
zmagań żołnierzy, którzy podjęli się „wojnę czynić ogromną w niewielu”. Drugiego października
z Wiślicy przemaszerowali na północ za Radom, by
potem przez Kraków odbyć chwalebną kampanię
podhalańską zakończoną krwawą bitwą pod Łowczówkiem koło Tarnowa.
Nad Nidę znów powrócili „siwi Strzelce” wiosną
1915 roku. Okopali się naprzeciw Pińczowa i przebyli 68 dni w walkach pozycyjnych z Rosjanami.
Po ich wycofaniu się, ruszyli w trop za nimi przez
Chmielnik, Szydłów, Kurozwęki aż do Lublina, a potem do Brześcia, by odbyć sławne boje na Wołyniu
między Styrem i Stochodem.
Krążący wokół Strzelcy ani razu nie wkroczyli do
Buska, choć Piłsudski miał plan zdobycia miasta,
gdzie stacjonował sztab rosyjskiego generała Nowikowa. Plan ataku się nie powiódł, za to w Busku
i Szańcu zawitał kapelan 1 pułku I Brygady ks. Kosma Lenczowski, który poświęcił krzyż na mogile
powstańców z 1863 roku.
Na temat pobytu żołnierzy niepodległości na
Ponidziu istnieje pokaźna literatura, która była
przez pół wieku skrzętnie chowana przed ogółem
społeczeństwa polskiego. W roku 1989 kielecki
oddział PTTK zorganizował Rajd Indywidualny
Szlakiem Pierwszych Bojów Legionów Polskich
w celu przypomnienia heroicznej odysei żołnierzy takich jak Śmigły-Rydz, Lis-Kula, Grot-Rowecki,
Herwin-Piątek, Krok-Paszkowski, Kruk-Kruszewski,
Norwid-Neugebauer, Scaevola-Wieczorkiewicz,
Orlicz-Dreszer, Pększyc-Grudziński, Fleszar-Satyr,
Belina-Prażmowski i wielu, wielu innych.
29
Co roku odbywa się rajd od krakowskich Oleandrów przez Babice, Michałowice, Słomniki, Miechów, Jędrzejów do Kielc, aby uczcić wymarsz
Pierwszej Kadrowej do Kongresówki. Tylko jakoś
nikt dotąd nie pokusił się zorganizowania rajdu
z Kielc do Szczucina i dalej na Ponidzie, gdzie ro-
zegrały się pierwsze boje siwych Strzelców. Taka
inicjatywa czeka na realizację. Niech młodzież wie,
że na tej ziemi tworzyły się nie tylko zręby naszej
piastowskiej państwowości, ale także wykuwała
się wolność po długiej nocy niewoli.
Jan Chruśliński
• Pułkownik w stanie spoczynku, historyk
W LASACH POD GROCHOWISKAMI
– OPOWIADANIE
Wakacje roku 1955 spędzałem w domu. Na
kilkanaście dni przed ich zakończeniem przyjechał do nas kuzyn Romek z żoną Igą i dwojgiem
dzieci: Anią i Jackiem. Teraz prawie każdego dnia
ruszaliśmy w las z koszykami, między strzeliste
sosny. Chodziliśmy w milczeniu, jak to zamiłowani grzybiarze. Dopiero w drodze powrotnej mogliśmy sobie do woli pogadać. Razem z rodziną
Romka i mną, chodzili na grzyby: siostra Haneczka, brat Kazik i najmłodszy brat, jedenastoletni
Krzyś oraz jego kolega Rysiek, który zabierał ze
sobą psa, podobnego do wilka, wiernego przyjaciela, dobrze ułożonego. Chłopcom rychło
nudziło się zbieranie grzybów, więc wracali na
skraj lasu, a zziajany pies buszował po zaroślach,
węszył tropy saren, obiegał nas, naszczekiwał
wabiąco… Chyba nie ufał, że bez jego pomocy
trafimy do domu.
Chodziliśmy po lesie, rozglądając się po ziemi
i po wrzosowiskach już nabierających jesiennych
rumieńców. Schylaliśmy się koło pni, grzebali
w igliwiu, cięli nożem chrupiącą nóżkę grzybka
i wkładali do koszyka. To zajęcie miało potężną
siłę uspokajania. Szło się bowiem przez las i zapominało o wszystkich problemach. Całą uwagę przestawiało się na wyszukiwanie brązowych
czapeczek wśród mchu.
Któregoś razu, gdy rozchyliłem suche, kłujące gałęzie niewysokiego świerka, spostrzegłem
okazałego grzyba o czekoladowym wierzchu
i białej nóżce. Wyciągnąłem go, i chwilę ważyłem
w ręku jak klejnot.
– Na prawo, na prawo! – zawołano za mną.
Obejrzałem się. Romek szedł w moim kierunku i palcem rzeczywiście pokazywał na prawo.
30
Posłuchałem jego gestu, spojrzałem… Spod kępki mchu wystawał łepek borowika, cały w piachu, ledwo na szczycie zabarwiony na szaro. Za nim drugi, większy. I jeszcze
kątem oka dostrzegłem trzy albo cztery, trochę
dalej. Ania i Jacek rzucili się w pośpiechu na
kolana, jakby grzyby mogły uciec. Wyzbierali
wszystkie. Romek dołożył do koszyka jeszcze
dwa, podtatusiałe, z zielonkawymi, miękkimi
spodami kapeluszy.
– Ale śliczne! – zawołała Iga i radośnie ucałowała swoje dzieci.
Przed zmierzchem, zmęczeni, wracaliśmy do
domu. Polna droga zaczęła zbiegać łagodnymi
skrętami w dolinę – do ciemnego świerkowego lasu. Mijane ścierniska suto zdobił wzorzysty, przedziwnie piękny deseń lasów. Słońce już
stoczyło się z zenitu. Od widnokręgu, z daleka
przypędzone wiatrem, jasne, z modrawym podszyciem obłoki wzbijały się stromo ku wyblakłej
kopule nieba. Napracowawszy się od samego
rana wiatr bez szczególnej gorliwości kończył
swoje dzienne sprawy. Drzewa w lesie szumiały
teraz nie wszystkie jednocześnie, lecz po kolei:
podzwoniła listowiem brzoza, za nią – po sąsiedzku – sucho szeleściła lipa, a jak przyszła kolej – to i dąb potrząsnął rudawymi kudłami.
Po przyjściu do domu, koszyki pełne grzybów
wnieśliśmy do kuchni i postawili pod ścianą. Za
chwilę tato, Haneczka i Kazik zaczęli wyjmować
z nich prawdziwki, skrobać pękate nóżki, kroić
na talarki twarde kapelusze, by przygotować je
do suszenia. Do wigilijnych uszek i kapusty jak
znalazł.
Buski Kwartalnik Edukacyjny
A resztę grzybów mama z Igą przygotowały na
kolację. Borowiki, kozaki i maślaki uduszone z cebulką i zaprawione kwaśną śmietaną… I dużo
pieprzu… Pycha. Pachniało w całym domu.
Na stole z surowych desek, na palec grubych,
leżał bochen domowego chleba, z dziurką. Taki
chleb raz na jakiś czas piekła mama (zawinięty
w serwetkę, nie obsychał). Kromka tego chleba
i porcja duszonych grzybów… Co za uczta!
Po kolacji wszyscy usiedliśmy w kuchni. Deszcz
ściekał z dachu do rynny, wygrywając sentymentalną melodyjkę niepogody, a my wspominaliśmy zdarzenia z przeszłości.
Padało bez przerwy przez dwa dni. W trzecim
dniu przyszedł parny, duszny wieczór. Burza całą
noc kręciła się po okolicy. Zerwał się wiatr, błysnęło, grom huknął na końcu ogrodu…
– Proponuję, abyśmy wybrali się jutro na wycieczkę… – Romek wypowiedział te słowa tak, że
zabrzmiały tajemniczo.
Wszyscy zgodziliśmy się z ochotą, podejrzewając, że kryje się za tą propozycją coś tajemniczego.
Ranek wstał pogodny i słoneczny. Romek,
Iga, Ania i Jacek, Haneczka, Kazik, Krzysiu i Rysiek, ja i moi koledzy: Adaś, Jurek, Jacek i Jędrek
– tak liczną grupą wyszliśmy za opłotki ogrodu
sąsiadów. Co starsi uczestnicy wycieczki zobowiązali się, że kolejno będą dźwigać na barana
Anię i Jacka.
– A dokąd idziemy? – dopytywaliśmy się jeden przez drugiego
– Idziemy do Grochowisk – oznajmił Romek
– wsi, gdzie w 1863 roku odbyła się zwycięska
bitwa oddziału powstańczego generała Mariana
Langiewicza z wojskami rosyjskimi. To w tej bitwie ranny został nasz krewny, Leon Chruśliński.
Po drodze zwiedzimy stanowiska bojowe, które zachowały się po działaniach wojennych ze
stycznia 1945 roku.
Na skraju lasu, po obydwu stronach drogi, czerniały malutkie pagórki mogił. Nad nimi
wznosiły się jeszcze świeże, naprędce sklecone
krzyże. Jeden z tych krzyży był bardzo malutki –
ledwie nieco wyższy od sterczącego obok brzozowego pieńka, który w ciągu lata wypuścił młode pędy. Domyśliłem się, że tu są pochowani ci,
co zginęli w bitwie partyzanckiej AK z Niemcami
Buski Kwartalnik Edukacyjny
pod Wygodą Kozińską, w 1944 roku. Koło tego
przypadkowo powstałego cmentarza nie było
nikogo, lecz dalej w mijanej niedużej wsi, leżącej
w zrudziałym zagajniku, migały babskie chustki,
słychać było głosy ludzkie, dzwonienie studziennych łańcuchów i szczekanie psów.
Szliśmy dość długo. Rozpalony piasek szeleścił pod nogami, które grzęzły w nim po kostki.
Słońce silnie przygrzewało. Wszyscy sapali niczym miechy kowalskie, lecz nikt nie narzekał
na zmęczenie. Wreszcie znaleźliśmy się na płaskowyżu. Przed nami rozpościerała się dal, na
krańcach której majaczyła rdzawo-zielona ściana lasu. Wtem zauważyłem jakieś wykopy i pojedyncze stanowiska strzeleckie, porośnięte trawą
i ciernistym głogiem.
– To rowy strzeleckie z ostatniej wojny, ciągnące się aż do Pińczowa – odezwał się Romek.
Podeszliśmy bliżej. Gdzieniegdzie wciąż jeszcze sterczały z ziemi paliki obsypane piachem.
Przytrzymywały resztki faszyny i desek, zbutwiałych od słoty. Tu i ówdzie, z na wpół zasypanych
okopów wystawały zwoje zardzewiałego drutu
kolczastego. Były to stanowiska strzeleckie. Patrzyłem z dreszczykiem emocji na leje i zburzone
rowy, na zapadnięte stropy ziemianek żołnierskich, resztki drzwi wiszące na zardzewiałych
zawiasach i rozsypujące się nadproża sklecone
z okrąglaków.
Idąc dalej leśnym duktem, doszliśmy do wsi
Grochowiska, gdzie nad strumykiem, blisko
lasu bogucickiego, znajdowała się zbiorowa
mogiła powstańców styczniowych. Stał na niej
betonowy krzyż postawiony na pamiątkę bitwy
stoczonej tu 18 marca 1863 roku, otoczony metalowym płotem.
Usiedliśmy obok mogiły. Byliśmy zmęczeni
i głodni, więc zjedliśmy co nieco. A potem Romek rozpoczął opowieść o tym, jak to 11 marca 1863 roku ogłoszono generała Langiewicza
dyktatorem powstania. Wojsko, któremu odczytano proklamację, przyjęło tę wiadomość
z aplauzem. – Niech żyje dyktator! – wołano na
błoniach pod Goszczą, a krzyk niebawem rozniósł się po całej Polsce. I obudził w Polakach
najpiękniejsze nadzieje.
Tymczasem Langiewicz zlikwidował obóz
w Goszczy i ruszył do Sosnówki, gdzie złożył
31
przysięgę na wierność narodowi i odebrał przysięgę od wojska. Siedemnastego marca pokonał
pod Chrobrzem trzy tysiące Moskali, a dzięki
oddziałowi „żuawów śmierci” François Rochebrune’a zmusił nieprzyjaciela do odwrotu. Potem przegrupował swoje oddziały i przybył do
Grochowisk. W tej wsi, otoczonej gęstymi lasami
i trzęsawiskami, pozwolił strudzonym żołnierzom
na odpoczynek, a następnie zamierzał przedrzeć
się w Góry Świętokrzyskie. Ale nieprzyjaciel pokrzyżował te plany.
Ksawery Czengiery i Aleksander Zwierow –
dowódcy rosyjscy, otrzymawszy posiłki z Pińczowa i Chmielnika, mieli do dyspozycji pięć
tysięcy żołnierzy i postanowili zniszczyć wojska
Langiewicza. Ich oddziały manewrem oskrzydlającym zaczęły więc okrążać obóz pod Grochowiskami. Gdy przednie straże polskie wysunęły się
z lasów, przywitały je rzęsiste salwy karabinowe
i ogień armatni. Niebezpieczeństwo zawisło nad
naszymi żołnierzami. Przeważające siły nieprzyjaciela i wyższość żołnierza regularnej armii nad
źle uzbrojonym i niewyszkolonym powstańcem
czyniły sytuację beznadziejną. Jednakże kiepsko dowodzeni Moskale działali niezdecydowanie, bitwa rozbiła się na starcia pojedynczych
oddziałów. Męstwo żuawów i śmiałe ataki żołnierzy Langiewicza rozstrzygnęły bitwę na korzyść Polaków.
Wojska rosyjskie poniosły znaczne straty i zostały odparte w kierunku Pińczowa. Ale i wśród
powstańców było kilkuset zabitych i rannych.
Część jazdy pierzchła na początku bitwy, a jej
dowódca, generał Dionizy Czachowski, oddzieliwszy się od głównych sił, rozbił inny oddział
moskiewski. W pogoni za nieprzyjacielem stracił
kontakt z głównymi siłami Langiewicza.
Generał Langiewicz znalazł się w bardzo trudnym położeniu. Jego żołnierze byli niesłychanie
wyczerpani bitwą, w obozie brakowało żywności i amunicji, a główne siły rosyjskie nie przestawały zagrażać okrążeniem całemu zgrupowaniu
powstańców. Stracił więc wiarę w powodzenie
dalszej walki i poprowadził swoje wojsko do Wełcza. Tutaj, na radzie wojennej, podjęto decyzję,
aby dowodzony przez niego korpus podzielić na
kilka mniejszych oddziałów, które na własną rękę
miały się wydostać z okrążenia. Sam zaś Langie-
32
wicz 19 marca, w otoczeniu kilku wyższych oficerów i swojego adiutanta, panny Anny Henryki
Pustowojtówny, ruszył w kierunku Krakowa.
Na wieść o wyjeździe dyktatora w obozie
wybuchła panika. Generał Józef Śmiechowski,
któremu Langiewicz przekazał dowodzenie oddziałem, nie zdołał zapanować nad wzburzeniem ogarniającym żołnierzy. Cały oddział rzucił się do ucieczki w stronę granicy austriackiej.
O marszu w innym kierunku powstańcy w ogóle
nie chcieli słyszeć. Jedynie Czachowski ze swoją
jazdą trwał na tym terenie i prowadził działania
partyzanckie.
Generał Langiewicz został aresztowany przez
władze austriackie zaraz po przejściu granicy.
Romek skończył swoją opowieść, ale po chwili wskazał kurhan porośnięty wrzosami, nad którym stał betonowy krzyż z szeroko rozpostartymi
ramionami:
– Prawdopodobnie ten wzgórek kilka razy
przechodził z rąk do rąk i wielu zabitych leży tu,
we wspólnej mogile.
Podszedłem do wzgórka. We wgłębieniu
kapliczki wisiała Męka Pańska. U jej stóp leżał wianek z blachy. Wokół rosły polne kwiaty.
Przypomniały mi się słowa powstałej w czasie
powstania styczniowego piosenki, którą często
śpiewał ojciec:
Śpij, kolego, w ciemnym grobie
Niech się Polska przyśni tobie.
Powracałem do domu w zamyśleniu, spozierając od czasu do czasu na oddalające się miejsce bitwy. O powstaniach narodowych wiedziałem już dużo – z książek, których w domu było
wiele, z opowiadań babci, rodziców i wujków.
Piłsudski, Sosnkowski, Wasilewski, Kasprzycki
i Belina; Wersal, Magdeburg i Lwów, Kijów, Berezyna i Dźwina; rok osiemnasty, dwudziesty
i dwudziesty pierwszy… Te nazwiska, nazwy
i daty nie były mi obce. A przed oczami stały
mi jak żywe wydarzenia drugiej wojny światowej, te nie tak dawne dzieje, o których co jakiś
czas przypominały wyorane niewypały i rdzą
przeżarte miny. One jeszcze tu i ówdzie zbierały śmiertelne żniwo i znaczyły szlak bojowy,
tak jak resztki okopów i krzyże nisko pochylone
nad grobami żołnierzy.
Buski Kwartalnik Edukacyjny
Barbara Guzińska
• Dyrektor Szkoły Podstawowej w Siesławicach
Beata Durnaś, Barbara Skrzypek
• Nauczycielki w Szkole Podstawowej w Siesławicach
„MAŁE JEST PIĘKNE” – SZKOŁA PODSTAWOWA
im. K. Makuszyńskiego W SIESŁAWICACH
Szkoła Podstawowa w Siesławicach została
zorganizowana w 1916 r. Początkowo siedzibą
jej był Chotelek Zielony, później Biniątki, a dopiero w 1921 r. Siesławice. Mieściła się w małym
parterowym budynku, adaptowanym na potrzeby szkoły z domu mieszkalnego. W murowanej
szkole znajdowało się 6 pomieszczeń, w tym
4 sale lekcyjne. Klasy ogrzewane były piecami
kaflowymi. Uczniowie i nauczyciele narzekali na
braki sanitariatów oraz zimno, którego przyczyną były nieszczelne okna. Kolejną niedogodnością były nieutwardzone często błotniste drogi,
które utrudniały dojście do szkoły. Brak miejsc do
prowadzenia lekcji skłaniał ówczesnych kierowników szkoły, do wynajmowania sal od mieszkańców Siesławic. W domu pani Wróblowej odbywały się niektóre zajęcia lekcyjne, natomiast
imprezy organizowano w pobliskiej „tytoniarni”.
Obwód szkolny obejmował wsie: Siesławice,
Chotelek Zielony i Biniątki. Od początku istnienia budynku szkolnego, uczy się w klasach I–VI
oraz w oddziale przedszkolnym około 100 dzieci.
W 1975 r. w szkole wybuchł pożar, w wyniku którego została uszkodzona więźba dachowa i strop
w trzech salach lekcyjnych. Podczas remontu,
w którym brali udział mieszkańcy wsi, dzieci
uczęszczały do Szkoły Podstawowej w Owczarach. W sierpniu 1994 r. przeprowadzono w czynie społecznym remont parterowej części budynku. Wymalowano wszystkie pomieszczenia
szkolne, wykonano wylewki i zmieniono w klasach gumolit. Położono także dywanik asfaltowy
na placu szkolnym, spełniającym podczas przerw
funkcję rekreacyjną. W 1999 r. wizerunek szkoły
uległ ogromnej zmianie. W budynku wybudowano sanitariaty, przeznaczając na ten cel jedną
z sal lekcyjnych. Zlikwidowano ogrzewanie piecami kaflowymi, wymieniając je na ogrzewanie
konwektorowe, tanie i bezpieczne. Pomimo, że
siesławicka szkoła była modernizowana na bie-
Buski Kwartalnik Edukacyjny
żąco, aby budynek szkolny spełniał wszystkie
warunki, mieszkańcy uznali, iż należy go rozbudować. Powstał Społeczny Komitet Rozbudowy
Szkoły, a mieszkańcy podjęli się wykonać we
własnym zakresie wykopy i wymurować fundamenty do tzw. „stanu zerowego”. Rada Miejska
w Busku-Zdroju widząc zaangażowanie społeczeństwa Siesławic, postanowiła przyznać fundusze na dokonanie inwestycji, czyli dobudowę
dwóch sal lekcyjnych, pomieszczeń socjalnych
i korytarza szkolnego. Dnia 6 sierpnia 2001 r.
w szkole Podstawowej w Siesławicach odbyło się
podpisanie umowy o rozpoczęciu prac przy rozbudowie szkoły. W sierpniu 2001 r. rozpoczęła się
budowa. Prace postępowały bardzo szybko. We
wrześniu stanęły ściany, w październiku budynek
pokryto dachem. Na początku listopada ocieplono ściany, wstawiono okna i wykonano elewację.
16 listopada 2001 r. wpisał się do historii Szkoły
Podstawowej w Siesławicach, jako dzień o którym będą mówić nie tylko obecni uczniowie, ale
także przyszłe pokolenie Siesławic. Radość dzieci, nauczycieli i mieszkańców Siesławic, Chotelka
Zielonego, Biniątek, Wełcza Starego była wielka,
bowiem w tym dniu Siesławice otrzymały nową
szkołę. Wprawdzie część budynku jest stara,
ale została ona odnowiona, a w nowej dobudowanej znajdują się dwie sale lekcyjne, pokój
nauczycielski, zaplecze techniczne. Odbyła się
uroczystość, na którą zaproszone zostały władze
gminy Buska-Zdroju. Nasi uczniowie zaprezentowali się przygotowując program pt. „Pokaz pomocy szkolnych w dawnych czasach”, taniec breakdance, występ cheerleaderek. Dnia 8 czerwca
2008 roku Szkoła Podstawowa w Siesławicach
im. Kornela Makuszyńskiego otrzymała sztandar.
Poświęcenie sztandaru miało miejsce w kościele pod wezwaniem św. Brata Alberta, uroczystą
mszę odprawił ksiądz proboszcz Marek Podyma.
Na tę uroczystość przybyli liczni goście min: poseł
33
Konstanty Miodowicz, burmistrz Piotr Wąsowicz
i jego zastępcy: Mirosław Wieczorek, Grzegorz
Lasak, starosta buski Jerzy Kolarz, ppłk. Jarosław
Molisak, Adam Gradzik, przewodniczący sejmiku wojewódzkiego Józef Żurek, przewodnicząca
Rady Powiatu Stanisława Stolarska, przedstawiciel Kuratorium Oświaty – Grażyna Kozioł i inni.
Uroczystość uświetniła 30 osobowa Gromada
Zuchowa „Wioska Smerfów” ze Szkoły Podstawowej w Siesławicach. Uczennica Małgorzata
Karpowicz odczytała Inwokację K. Makuszyńskiego, nawiązującą do motta, którym kierował
się św. Brat Albert „Trzeba być dobrym jak chleb”.
Poświęcony sztandar trafił w ręce przedstawicieli
fundatorów: sekretarza powiatu Jerzego Służalskiego, radnego powiatowego Wiesława Marca
i radnego gminnego Bogdana Błaszczyka. Po
mszy odbyło się uroczyste przekazanie sztandaru pani dyrektor Barbarze Guzińskiej, ślubowanie
uczniów oraz część artystyczna.
34
Nasza szkoła to placówka, w której każdy kto
posiada uzdolnienia w jakiejkolwiek dziedzinie
zostanie zauważony, a każdy kto ma trudności
z przyswajaniem wiedzy może liczyć na życzliwą
i efektywną pomoc. Skutecznie potrafimy korzystać z projektów unijnych dzięki, którym uczniowie mają możliwość uczestniczenia w rozmaitych
zajęciach pozalekcyjnych, a szkoła pozyskuje kolejne, nowoczesne pomoce dydaktyczne.
Projekty, w których braliśmy udział:
•• Pierwsze uczniowskie doświadczenia drogą
do wiedzy;
•• Indywidualizacja procesu nauczania i wychowania klas I–II; I – Akademia sportu na obszarach wiejskich;
•• Radosna szkoła;
•• Świętokrzyski Program Wspierania Rozwoju
Edukacji;
•• Pracownia Komputerowa EFS;
•• Wyposażenie świetlicy środowiskowej w Siesławicach;
Buski Kwartalnik Edukacyjny
•• Pozyskanie interaktywnego zestawu multimedialnego.
Oprócz zajęć przewidzianych w programie
nauczania prowadzone są dodatkowo zajęcia
z zakresu języka polskiego, języka angielskiego, matematyki, zajęcia rekreacyjno-sportowe,
komputerowe, muzyczno-taneczne, czytelnicze.
W szkole od 25 lat aktywnie działa Gromada Zuchowa. Rokrocznie dzieci biorą udział w następujących imprezach: Rajd Nocny „Po Omacku”,
Rajd śladami Powstania Styczniowego na Ponidziu 1863–2013, Rajd Zmarzlaczek, Rajd na Grochowiska, Turnieje Śpiewających Szóstek, Rajd
Bartek. Dzieci biorą również udział w akcjach
charytatywnych: kwesta na rzecz ratowania zabytkowych mogił, świąteczna zbiórka żywności,
ogólnopolska akcja pomocy hospicjom „Pola Nadziei”. Zuchy organizują co roku święto Pluszowego Misia, czy biorą udział w Kiermaszu Wielkanocnym Kukuryku w Cielętniku.
Propagujemy zdrowy tryb życia oraz kładziemy
nacisk na edukację zdrowotną uczniów poprzez
Buski Kwartalnik Edukacyjny
udział w ogólnopolskich programach: „5 porcji
warzyw, owoców lub soku”, „Śniadanie daje moc”,
„Szklanka mleka”, „Owoce w szkole”, „Aktywnie po
zdrowie”, „Klub Bezpiecznego Puchatka”.
Działania profilaktyczne podejmowane od
najmłodszych lat mają szansę zmienić dotychczasowe destrukcyjne schematy myślowe dotyczące alkoholu. W ramach realizacji Gminnego
Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych realizowane są spotkania ze
specjalistą psychoterapii uzależnień i profilaktyki
mgr Jadwigą Banasik-Kuc.
Uzyskaliśmy również prestiżowy CERTYFIKAT
SZKOŁY BEZPIECZNEGO INTERNETU. Certyfikat
Szkoły Bezpiecznego Internetu jest znakiem
stałego dbania o bezpieczeństwo wychowanków w sieci.
Tradycją naszej szkoły jest „Mikołajkowe
czytanie dzieciom”. Szkoła dwukrotnie została wyróżniona w Ogólnopolskim Konkursie na
najlepiej przeprowadzoną kampanię „Cała Polska czyta dzieciom”. W szkole aktywnie działa
35
Samorząd Uczniowski. Co roku organizujemy
szereg imprez okolicznościowych:
•• Piknik rodzinny na Karabosach;
•• VI edycja Międzyszkolnego Konkursu Informatycznego;
•• Spotkania z Babciami i Dziadkami z okazji ich
święta;
•• Zabawa choinkowa i andrzejkowa;
•• Nie ufaj nieznajomym w Internecie – szkolny
dzień DBI;
•• Powitanie Wiosny;
•• Dzień Ziemi;
•• Konkursy recytatorskie;
•• Wycieczki;
•• Ślubowanie uczniów klasy I;
•• Święto Odzyskania Niepodległości;
•• Święto Konstytucji;
•• Tydzień matematyki;
•• Sportowa sobota na Karabosach;
•• Dzień Brytyjski;
•• Dzień Dziecka, Dzień Sportu.
W szkole przestrzegane są prawa dziecka. Ważnym elementem dającym nam wiele satysfakcji
36
jest współpraca z rodzicami. Zachęcamy rodziców do aktywnego uczestnictwa w życiu szkoły
poprzez: organizowanie zajęć otwartych, pedagogizację, rozmowy indywidualne w celu rozwiązywania problemów, pomoc w przygotowaniu
niektórych uroczystości, udział rodziców w rajdach i wycieczkach szkolnych, spotkania i imprezy okolicznościowe z udziałem całych rodzin.
Nauczyciele znają potrzeby i zainteresowania
dzieci. Prowadzą atrakcyjne zajęcia, są dobrze
przygotowani metodycznie i merytorycznie.
Poszukują innowacyjnych rozwiązań. Pracują
z pasją ciągle doskonaląc swoje umiejętności
i zdobywając kolejne kwalifikacje. Wychowawcy współpracują z pedagogami, psychologami
i specjalistami z Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej. Szkoła jest na bieżąco remontowana
i unowocześniana. Uczniowie są laureatami konkursów wojewódzkich oraz ogólnopolskich.
Potwierdzeniem wysokiej jakości pracy szkoły
są wyniki ewaluacji zewnętrznej. Zachęcamy do
odwiedzenia strony internetowej naszej szkoły:
www.sieslawicesp.tbu.pl/
Buski Kwartalnik Edukacyjny
Szkoła Podstawowa im. K. Makuszyńskiego
w Siesławicach
W obiektywie:
XI „Mały”
Powiatowy Konkurs Recytatorski

Podobne dokumenty

Pobierz nr 43/2013 [format PDF]

Pobierz nr 43/2013 [format PDF] Ruchowo w Busku-Zdroju oraz Maciej Kmita, tegoroczny maturzysta I LO w Busku-Zdroju. Na początku zebrani wysłuchali poezji zaproszonych, uznanych już, młodych twórców, którzy opowiedzieli o roli po...

Bardziej szczegółowo