ŚW. ROCHA MAJĄ ZA PATRONA
Transkrypt
ŚW. ROCHA MAJĄ ZA PATRONA
odpust w Rębielicach Królewskich ŚW. ROCHA MAJĄ ZA PATRONA JULIA A. LEWANDOWSKA Rębielice Królewskie to największa miejscowość gminy Popów w powiecie kłobuckim, położona nad rzeką Górnianką (dopływ Liswarty) w obrębie Wyżyny Krakowsko-Wieluńskiej. To tutaj od wieków czczony jest św. Roch, patron od chorób zakaźnych. Wiele ciekawostek historycznych na temat miejscowości podaje znany dziejopisarz Jan Długosz, proboszcz parafii w Kłobucku, do której należały Rębielice W wyniku intensywnych badań archeologicznych, prowadzonych na terenie powiatu kłobuckiego w latach 30. i 50. XX wieku przez Muzeum Archeologiczne w Krakowie, odkryto na tym obszarze, m.in. w Rębielicach Królewskich, liczne stanowiska kultury przeworskiej (I wiek przed Chr. – IV wiek po Chr.). Na terenie wsi znaleziono dużą ilość ceramiki z okresu rzymskiego. Najstarsze pisemne wzmianki o Rębielicach odnajdujemy w „Księdze podkomorskiej wieluńskiej”. Jest tam mowa o tym, że książę Bolesław Pobożny nadał tę miejscowość Ubysławowi synowi Langnica; był rok 1266. Około 1450 r. Rębielice Królewskie wymieniane są wśród wiosek należących do parafii św. Marcina Biskupa i Wyznawcy w Kłobucku, z którą to związane były do XIX wieku. Pisał o tym kronikarz Jan Długosz, proboszcz kłobuckiej parafii w latach 1434-48. Rębielice Królewskie płaciły wówczas snopowe biskupowi krakowskiemu i pieniężną dziesięcinę klasztorowi kłobuckiemu. Znajdował się tutaj także rozległy zwierzyniec królewski, z ogrodzeniem złożonym z 5017 przęseł, nad którym czuwali zobowiązani do tego osadnicy. Dzieje parafii Pierwotnie istniała w Rębielicach – na podstawie ustnych przekazów – drewniana kaplica wybudowana jako wotum za oddalenie zarazy. W 1890 r. wzniesiono kaplicę murowaną pw. św. Rocha Wyznawcy, która została poświęcona 6 października 1890 r. Kamienie wykorzystane do budowy mieszkańcy przynieśli z pobliskiego wzgórza wapiennego, potocznie nazywanego Górą Rębielską (ok. 260 m n.p.m.). Ze wzgórza rozciąga się wspaniały widok na okolicę, ale chyba największą atrakcją tego miejsca są duże wyrobiska pozostałe po wybraniu kamienia wapiennego. W tejże kaplicy – czytamy w kronice parafialnej – duchowni z Wilkowiecka sprawowali niedzielne i świąteczne Msze święte dla miejscowej Ołtarz główny z wizerunkiem Matki Bożej Częstochowskiej ludności. W 1908 r. część wsi – na północ od rzeki Górnianki – została odłączona z parafii św. Mikołaja Biskupa i Wyznawcy w Wilkowiecku i przyłączona do parafii św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Dankowie. 12 marca 1991 r. ówczesny biskup częstochowski Stanisław Nowak, „mając na uwadze potrzebę duszpasterskiego obsłużenia tej miejscowości w pełnym wymiarze i chcąc doprowadzić do pełnej jedności Rębielice Królewskich podzielonych dotąd przynależnością do dwóch parafii, powołał do istnienia parafię pw. św. Rocha Wyznawcy w Rębielicach Królewskich, wyłączając jej teren z parafii w Dankowie i w Wilkowiecku”. Pierwszym proboszczem został ks. Jarosław Binek, który wraz z parafianami wyremontował kaplicę. 8 listopada 1992 r. abp Stanisław Nowak poświęcił uroczyście istniejący już od 1981 r. cmentarz parafialny. Na obszarze nowego cmentarza znajduje się cmentarz epidemiologiczny, na którym pod koniec XIX wieku grzebano zmarłych na cholerę. Do parafii została przyłączona także Kamieńszczyzna. Kościelne skarby Zdjęcia: Julia A. Lewandowska W prezbiterium kościoła umieszczony jest neobarokowy ołtarz z figurami świętych apostołów Piotra i Pawła, który jak sugeruje wygląd, pochodzi z wcześniejszej drewnianej kaplicy. Centrum ołtarza zajmuje wizerunek Matki Bożej Częstochowskiej, natomiast w jego górnej części widnieje obraz Trójcy Świętej, który jest darem Feliksa Kubickiego – powstańca z 1863 r. W 1993 r. zamontowano obok świątyni stalową dzwonnicę, a rok później zawieszono na niej dzwon. Mając na uwadze ciasnotę pomieszczeń sakralnych, dobudowano zakrystię i nawę Kościół w Rębielicach Królewskich www.niedziela.pl dokończenie na str. IV 16 sierpnia 2015 . nr 33 (1160) niedziela III niedziela częstochowska dokończenie ze str. I coraz bardziej piekły. Aż pewnego wieczora, kładąc się spać, pomyślałam, przecież mam jedno wino od Matki Bożej Gidelskiej i obrazek z modlitwą. Przeżegnałam się, odmówiłam modlitwę i posmarowałam oczy winem, i tak później robiłam codziennie. Po jakimś czasie oczy przestały piec, znikł obraz pająka i nie mam już błysku w oku (...). Pragnę gorąco podziękować Matce Bożej Gidelskiej za ten cud”. Nic dodać, nic ująć. Pielgrzymi od stuleci wędrowali przez Gidle na Jasną Górę. Czynili tak też nasi królowie, którzy chętnie zatrzymywali się u Ojców Dominikanów, podziwiając monumentalną bazyli- kę dedykowaną Wniebowzięciu Najświętszej Maryi Panny. Pielgrzymi zdążali i zdążają zazwyczaj na dwa maryjne święta – na 15 i 26 sierpnia, czyli właśnie na Wniebowzięcie oraz na uroczystość Matki Bożej Częstochowskiej. Jeśli chodzi o gidelskie uroczystości i jubileusze, to właśnie w odpust maryjny w sposób szczególny Ojcowie Dominikanie dziękowali za 50-lecie kapłaństwa o. Juliana Różyckiego. Oczywiście, wcześniej odbyły się uroczystości ku czci św. Dominika, założyciela zakonu. Przed nami jeszcze uroczystości odpustowe ku czci św. Jacka Odrowąża rozłożone niejako w czasie. – Św. Jacek cieszy się w Gidlach i okolicach wielką czcią. Jego kult jest bardzo żywy – mówi o. Andrzej Konopka. Dlatego też Bożena Sztajner/Niedziela DOMINIKAŃSKIE ŚWIĘTOWANIE Cudowna Figurka Matki Bożej Gidelskiej zarówno w niedzielę 23 sierpnia, jak i w kolejną odbędą się odpustowe uroczystości. 30 sierpnia będzie im przewodniczył abp Wacław Depo, metropolita częstochowski. Wtedy też udzieli dzieciom pasterskiego błogosławieństwa przed rozpoczęciem nowego roku szkolnego. Ks. Jacek Molka ŚW. ROCHA MAJĄ ZA PATRONA boczną kościoła. W nawie znajduje się obraz św. Rocha, patrona parafii. Obraz w tym roku – dzięki funduszom przekazanym m.in. przez dziadków i babcie tegorocznych dzieci pierwszokomunijnych – został poddany gruntownej renowacji. Dzieła przywrócenia dawnej świetności wizerunkowi św. Rocha podjął się ks. kan. Bogdan Blajer, dyrektor Muzeum Archidiecezji Częstochowskiej im. bp. Teodora Kubiny. – Obraz św. Rocha jest zagadkowy, ponieważ został namalowany na blasze i nie wiemy, co było sukienką, czyli ubraniem, które nosił Święty. Na obrazie autor namalował go w habicie. Jak mówi biografia, św. Roch urodził się we Francji w Montpellier w XV wieku i nie był zakonnikiem, tylko człowiekiem świeckim, który chciał odbyć pielgrzymkę do Rzymu. Podczas wędrówki spotkał się z problemem dżumy na terenach Francji i we Włoszech. Zaczął opiekować się chorymi. Szedł jako pustelnik, jako żebrak, człowiek pokutnik, na pewno nie był ubrany w habit, tylko w niezbyt bogatą odzież. Obraz namalowany na blasze wskazuje, że być może naklejono na nim sukienkę. Jeżeli byłaby to sukienka drewniana, to powinna być przykrę- IV cona albo przybita, a w obrazie nie ma dziur, co sugeruje, że odzież, laska, czapka i chleb w pysku psa były przyklejone. Obraz jest namalowany przez nieznanego autora. Sądzę, że wykonał go miejscowy malarz, może z Kłobucka, bo w XIX wieku istniał w Kłobucku Julia A. Lewandowska dokończenie ze str. III niedziela nr 33 (1160) . 16 sierpnia 2015 ośrodek malarski. Drugim takim ośrodkiem był ośrodek prowadzony przez Ojców Paulinów na Jasnej Górze. Autor obrazu miał problem z właściwym rysunkiem anatomicznym, nie zachował proporcji, głowa jest zbyt duża, zbyt małe stopy, jak u dziecka. W tle namalował skały, jakieś miasteczko. Św. Roch skończył swoją podróż pustelniczą w Wenecji i tam został posądzony o szpiegostwo. Nie był zakonnikiem, wyglądał jak włóczęga, pomagał chorym, sam nawet zachorował i cudownie wyzdrowiał. Wrócił do posługi chorym. W Wenecji oskarżono go o szpiegostwo na rzecz Francji. Został uwięziony i zmarł w więzieniu. Ale kult św. Rocha szerzył się bardzo szybko, został patronem od chorób zakaźnych, które w tamtych czasach bardzo często nawiedzały Europę – opowiada ks. Blajer. Proboszczem parafii w Rębielicach od 3 listopada 2014 r. jest ks. Andrzej Sewerynek, wcześniej wikariusz w parafii św. pw. Marii Magdaleny w Koziegłowach. Parafia św. Rocha swój odpust obchodzi w pierwszą niedzielę po 16 sierpnia. W tym roku uroczystości ku czci Patrona przypadną dokładnie w jego wspomnienie. Sumę odpustową o godz. 12 odprawi ks. Paweł Hadaś, dawny proboszcz tej parafii, aktualnie pracujący w parafii św. Marcina Biskupa i Wyznawcy w Siemkowicach (dekanat działoszyński). Julia A. Lewandowska Obraz św. Rocha Wyznawcy, znajdujący się w bocznym ołtarzu www.niedziela.pl