1 Dr inż. Lech Małecki Instytut Zmian w Warszawie Koszty budowy
Transkrypt
1 Dr inż. Lech Małecki Instytut Zmian w Warszawie Koszty budowy
Dr inż. Lech Małecki Instytut Zmian w Warszawie Koszty budowy, eksploatacji i likwidacji elektrowni jądrowej Wielki projekt inwestycyjny to pojęcie względne. W USA i Europie Zachodniej określa się takim mianem projekt, którego koszt przekracza miliard dolarów, ważny społecznie, długotrwały, pełen wyzwań technologicznych i systemowych. W Polsce wielki projekt to taki, który wymaga od organizacji państwowej czy korporacji lub firmy prywatnej przełamania pewnych barier i ograniczeń. Jest nim dla Gaz-Systemu S.A. i spółki-córki Polski LNG budowa gazoportu zaplanowana na lata 2009-2014 kosztem 4,3 mld zł w horyzoncie 25 lat, a dla PGE Polska Grupa Energetyczna S.A. i spółki-córki PGE EJ1 budowa w latach 2013-2035 dwóch elektrowni jądrowych (pierwszej do 2024 r.) o mocy elektrycznej 6 GW i kosztem oszacowanym wstępnie na ok. 100 mld zł w horyzoncie ponad stu lat. Inwestycje powyższe zostały zapoczątkowane uchwałami Rady Ministrów w 2006 r. i 2009 r., z tym, że w tym ostatnim przypadku zainicjowano je w 2006 r. zarządzeniem ministra gospodarki nr 90 z 15 stycznia 2007 r. w sprawie zespołu do spraw wykorzystania energii jądrowej. Pierwszoplanową trudnością jest brak dobrych menedżerów złożonych projektów. Największym wrogiem polskich megaprojektów jest wiara w „tradycyjne” zarządzanie. Brak umiejętności (metod i technik zarządzania - przypis autora)…sprawia, że nie korzysta się z nich lub robi to wybiórczo. Nie widać skutków ich stosowania. Megaprojekty wymagają od firmy podniesienia jej poziomu kompetencji i sprawności i nie wystarczy szkolenie czy certyfikacja kierownika projektu. Cała organizacja musi być gotowa np. do szybkiego decydowania, do podejmowania ryzyka, do brania odpowiedzialności za działania i ich skutki. Dla wielu polskich instytucji to najtrudniejsze wyzwanie. Projekty rodzą w nich olbrzymie sprzeczności. Albo przestrzega się procedur albo działa szybko i sprawnie, narażając się na kłopoty. W Polsce tertium non datur. Takie są też głębsze powody niepowodzeń naszych wielkich projektów, w tym elektrowni jądrowych. Najpopularniejszy amerykański podręcznik zarządzania budowami (inwestycjami) C. Hendriksona (Project Management for Construction, Pittsburgh 1998) określa następująco definicję zarządzania projektem (s. 2) „Działalność mająca na celu bezpośrednie kierowanie i koordynację zasobów ludzkich i materiałowych w całym cyklu życia projektu, poprzez stosowanie nowoczesnych technik zarządzania dla osiągnięcia założonych celów, po określonym koszcie, w wyznaczonym czasie i z oczekiwanym poziomem jakości i satysfakcji. Fazy zarządzania są następujące (s. 3): 1) organizowanie, 2) projektowanie i realizacja, 3) wykorzystanie czasu pracy ludzi, materiałów i wyposażenia, 4) kalkulacja kosztów, 5) ewaluacja ekonomiczna obiektów i całości, 6) finansowanie, 7) wsparcie finansowe (pricing) i zawieranie umów z wykonawcami i dostawcami (contracting), 8) planowanie budowy, 9) harmonogramowanie działań, 10) zastosowanie zaawansowanych technik zarządzania, 11) kontrola, monitoring i rachunkowość kosztów, 12) kontrola jakości i bezpieczeństwa, 13) organizacja i wykorzystanie informacji. Funkcjami zarządzania projektem są: 1) określenie celów, kosztów i haromonogramu działań, warunków realizacji i identyfikacja interesariuszy, 2) maksymalizacja wydajności pracy i produktywności środków trwałych poprzez procedury 1 zamówień publicznych na pracę, materiały i wyposażenie stosownie do działań przewidzianych w harmonogramach i planach, 3) sprawna koordynacja i kontrola realizacji planów, zgodności wykonania z projektem i zawartymi umowami, 4) efektywna konkurencja i mechanizmy rozładowywania konfliktów międzyludzkich. Zarządzanie projektem skupia uwagę na: 1) integracji elementów składowych, 2) zakresie, 3) czasie trwania, 4) kosztach, 5) jakości, 6) zasadach funkcjonowania, 7) komunikowaniu, 8) ryzykach i sposobach ich redukcji, 9) procedurach zamówień publicznych. Gdyby nałożyć warunkujące sprawne funkcjonowanie wymienione wyżej fazy, funkcje i obszary zarządzania - na konkretne energetyczne megaprojekty, to uzyskalibyśmy możliwości ich oceny w porównaniu ze wzorcem. Moje bogate doświadczenie zawodowe i naukowe w tej dziedzinie pozwala sformułować generalnie krytyczną opinię. O szansach powodzenia megaprojektów i zadowalającego poziomu ich efektywności ekonomicznej mówi rachunek kosztów całkowitych. Często jednak w praktyce ekonomiści czy prawnicy tracą z pola widzenia decydujące aspekty techniczne, a technicy - ekonomiczne. Na szczęście moje wykształcenie i doświadczenie jest związane z oboma tymi aspektami. W dodatku świadomie staram się ich nie przeciwstawiać, lecz łączyć możliwie harmonijnie. Poniżej przedstawię główne zagadnienia kosztów wytwarzania energii elektrycznej w elektrowniach jądrowych. Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej w Wiedniu IAEA, Agencja Energii Jądrowej NEA/OECD i in.1 Posługuje się kategorią „przeciętnego kosztu wytworzenia energii elektrycznej (Average Total Cost ATC)”. Stanowi iloraz całkowitego kosztu elektrowni do wielkości wytworzonej przez nią energii elektrycznej. Wykorzystywana jest do całościowej porównawczej oceny konkurencyjności ekonomicznej różnych technologii energetycznych. Przeciętny całkowity koszt wytwarzania energii elektrycznej elektrowni jądrowej zawiera trzy zasadnicze składowe, które dzieli się na elementy niższego rzędu - mające różne znaczenie w zależności od technologii energetycznej (konwencjonalne elektrownie: węglowe, gazowe i olejowe, źródła odnawialne czy elektrownie jądrowe). Tymi trzema zasadniczymi składowymi są: koszt budowy - zasadniczo nakład inwestycyjny (koszt inwestycji) oraz koszt kapitałowy złożony z kosztu amortyzacji majątku trwałego i kosztu obsługi zaangażowanego kapitału, koszt eksploatacyjny - złożony z kosztu zmiennego - głównie kosztu zużytego paliwa i kosztu opłat za gospodarcze korzystanie ze środowiska; w tym za korzystanie z uprawnień do emisji CO2 oraz z kosztu stałego, w którego skład wchodzi głównie koszt zapewnienia ciągłości ruchu i konserwacji urządzeń i koszt kapitałowy stały: usług, ubezpieczeń, odpisów na fundusze itp. koszt poeksploatacyjny - składający się z kosztu postępowania z odpadami promieniotwórczymi i wypalonym paliwem jądrowym oraz kosztu likwidacji elektrowni po wyeksploatowaniu. 1 Projected Costs of Generated Electrocity, Final Draft, OECD 2015 NEA Nr 7057; Costing of Spent Nuclear Fuel, IAEA, Vienna 2009; A. Strupczewski, Analiza i ocena kosztów energii elektrycznej z różnych źródeł w Polsce, NCBJ Świerk-Otwock 2015 itd. 2 Konkurencyjność ekonomiczna w przypadku elektrowni (bloków) jądrowych zależy od czasu budowy, jednostkowego nakładu inwestycyjnego i stopy dyskonta (kosztu obsługi zainwestowanego kapitału), jednostkowego kosztu likwidacji elektrowni po wyeksploatowaniu, jednostkowego kosztu postępowania z odpadami promieniotwórczymi i wypalonym paliwem jądrowym. Elektrownia konwencjonalna jest konkurencyjna zależnie od jednostkowego kosztu paliw i znacznie wyższego niż w przypadku elektrowni jądrowej kosztu eksploatacyjnego. Dla odnawialnych źródeł decydujący jest niższy jednostkowy koszt eksploatacyjny przy wysokich jednostkowych nakładach na budowę. Wszystkie technologie wytwarzania energii elektrycznej rodzą tzw. społeczne koszty zewnętrzne, które ponoszą osoby trzecie, a nie bezpośrednio producenci. Najważniejsze koszty zewnętrzne elektrowni są związane z ograniczaniem emisji gazów cieplarnianych i zgodnie z zaleceniem Komisji Europejskiej (Dz. U. L 330 28.11.2006) powinny być włączane w ceny energii elektrycznej (nie jest tak w Polsce). Zasadniczymi składowymi kosztu budowy elektrowni jądrowej są usługi doradcze, procedury zamówień publicznych, zawieranie umów z dostawcami (poddostawcami) dostaw wyrobów, materiałów i usług i wykonawcami (podwykonawców) robót, dostawcami technologii reaktora jądrowego i wyposażenia elektrowni jądrowej, jak też logistyki i płac pracowników. Zależy on w największym stopniu od planowanej wielkości zdolności produkcyjnej elektrowni jądrowej, wybranej technologii jądrowej, sposobu i źródeł finansowania całego projektu, czasu trwania budowy, warunków lokalnych i okoliczności. Ważne jest też czy koszt likwidacji elektrowni jest amortyzowany sukcesywnie w kosztach eksploatacji czy w kosztach budowy. Taniej buduje się serie, dostosowanych do potrzeb, optymalnej wielkości standaryzowanych reaktorów czy elektrowni jądrowych, tworząc z nich standaryzowane floty reaktorów (tańsze w eksploatacji, postępowaniu z odpadami promieniotwórczymi, jak i likwidacji). Czynnikami zwiększającymi koszt budowy elektrowni jądrowej są zasadniczo dłuższy niż planowano czas tej budowy i niekorzystne zmiany uwarunkowań i okoliczności oraz wyższy koszt obsługi zaangażowanego kapitału. Pomimo wysokiego udziału kosztów budowy elektrowni jądrowej - rzędu 70% przeciętnego całkowitego kosztu elektrowni jądrowej, wobec ok. 40% ATC budowy elektrowni węglowej i 30% ATC budowy elektrowni gazowej, a także internalizacji kosztów zewnętrznych - skutecznie konkurują z siłowniami konwencjonalnymi. Przeciętny koszt całkowity wytwarzania energii elektrycznej w elektrowni jądrowej, według dokumentu unijnego (COM (2008 778), wynosi 45 EUR/MW. Państwa posiadające elektrownie jądrowe charakteryzują na ogół relatywnie niższymi średnimi cenami hurtowymi energii elektrycznej. Planowany okres budowy dużych niemiecko-francuskich reaktorów wodno ciśnieniowych European evolution Pressure Reactor EPR, o mocy elektrycznej brutto 1650 MWe, wynosi np. w warunkach chińskich 5 lat, ale w Olkiluoto-3 w Finlandii, rozpoczęty ok. 12 lat (zostanie uruchomiony w 2017 r.). Budowa siłowni węglowej o mocy ok. 1000 MWe trwa przeciętnie 4-5 lat i gazowej 3-4 lata. Inwestor musi doprowadzić do stanu dynamicznej równowagi między kosztami budowy, czasem jej trwania, kosztami obsługi kapitałowej i czasem zwrotu zainwestowanego kapitału, niepewnością i ryzykami. Np. zaciągnięcie kredytu w banku wymaga analizy ryzyk: handlowego (działań dla pozyskania strategicznych inwestorów, określonego charakteru rynku energii elektrycznej, wysokości kosztów budowy, 3 konkurencyjności proponowanych technologii, harmonogramu i czasu budowy, rynku usług itp.), ekonomicznego (inflacji, stopy oprocentowania kredytu i wskaźnika wymienialności waluty itp.), technicznego (projektowania reaktora jądrowego i budowy elektrowni jądrowej, cyklu paliwowego, zarządzania odpadami promieniotwórczymi, likwidacji elektrowni po wyeksploatowaniu i infrastruktury jądrowej itp.), polityczno-prawnego (możliwości wystąpienia tzw. politycznej siły wyższej, zmienności prawa, wynikającego ze zobowiązań traktatowych, pomocy publicznej, doświadczenia w budowie elektrowni jądrowych i ich lokalizacji oraz dostępnych zasobów itp.). W przypadku kraju rozpoczynającego budowę energetyki jądrowej, jak Polska, niezbędne zasoby finansowe i ekonomiczne do tego celu rozważono po uchwaleniu Programu polskiej energetyki jądrowej PPEJ. Według zaleceń MAEA (Basic Infrastructure for a nuclear power project, IAEA TECDOC 1513), finansowanie prac przygotowawczych nad takim programem winno odbywać się z budżetu państwa. Według stanu na koniec roku 2015 wydano ok. 40 mln zł. Inwestor Polska Grupa Energetyczna PGE i jej 3 partnerzy zaplanowali w I fazie wydatki na poziomie 700 mln zł (wydatkowano już na koniec 2015 r. ponad połowę tej sumy. Zagadnienia sporządzania PPEJ i jego aktualizacji reguluje ustawa z 29 listopada 2000 r. - Prawo atomowe. W styczniu 2014 r. komitet stały Rady Ministrów, po 3 „podejściach” zatwierdził wieloletni Program Polskiej Energetyki Jądrowej - z harmonogramem działań i podziałem na zadania budżetowe. Finansowanie wdrażania PPEJ; w szczególności budowy pierwszej elektrowni jądrowej, jest trudne z powodu podniesionej wyżej przypadłości polskich instytucji w odniesieniu do megaprojektów, jego złożoności, kosztów, horyzontu czasowego, długiego czasu uzyskiwania wymaganych prawem uzgodnień inwestycyjnych, ryzyk inwestycyjnych i odpowiedzialności za bezpieczną pracę obiektów jądrowych i ich likwidację oraz za składowanie odpadów promieniotwórczych i wypalonego paliwa jądrowego. Finansowanie następnych faz wdrażania PPEJ powinno odbywać się głównie ze źródeł inwestorów, bądź w ramach partnerstwa prywatno-publicznego. Z budżetu państwa pokrywa się wydatki na edukację i szkolenie kadr dla energetyki jądrowej, rozbudowę i uzyskanie kompetencji i niezależności przez dozór jądrowy i inne instytucje rządowe, wstępne analizy lokalizacyjne elektrowni jądrowych i składowisk odpadów promieniotwórczych, rozpoznanie krajowych zasobów i źródeł pozyskania uranu, prowadzanie kampanii edukacyjno-informacyjnej, stworzenie zaplecza naukowobadawczego, budowę i likwidację składowisk odpadów promieniotwórczych, rozbudowę sieci przesyłowej niezbędnej dla przyłączenia do niej elektrowni jądrowych itp. Rząd może udzielić inwestorom zachęt: gwarancji na zaciągane przez nich pożyczki od banków komercyjnych i agencji kredytów zagranicznych oraz na umowy długoterminowe na zakup wytwarzanej energii elektrycznej (dopłacając za niekorzystne relacje cen w przyszłości lub odbierając korzystne ich przewyższenie), przejąć wszelkie zobowiązania w przypadku zadziałania siły wyższej czy zagrożenia politycznego itp., udzielić gwarancji na ukończenie projektu po cenie ustalonej z dostawcą i zgodnie z przyjętym harmonogramem budowy, przyjąć odpowiedzialność za: postępowanie z odpadami promieniotwórczymi i wypalonym paliwem jądrowym oraz za likwidację elektrowni jądrowej - wykraczające poza zobowiązania przedsiębiorstw energetycznych przyjęte podczas eksploatacji elektrowni jądrowej. 4 Ryzyka finansowe, komercyjne, techniczne i polityczno-prawne inwestycji determinują poziom rocznej stopy kredytowej kredytów zaangażowanych w budowę siłowni jądrowej. Wysokość tych stóp w takich przypadkach plasuje się zwykle w przedziale od 5 do 10%. Wybór sposobu finansowania projektu zależy głównie od struktury własnościowej inwestora. W przypadku gdy dominującym właścicielem jest państwo, finansowanie odbywa się przy pomocy pożyczek gwarantowanych przez rząd. Udziela on wsparcia programowi wprowadzenia energetyki jądrowej i roztacza nad nim patronat, co stymuluje również rozwój infrastruktury jądrowej w całym kraju. Jeżeli przedsiębiorstwo energetyczne jest w pełni własnością prywatną, ma wystarczającą wiarygodność i potencjał finansowy - może sfinansować projekt metodą korporacyjną („pod bilans”) z udziałem środków własnych i kredytów. Wierzyciele mają wtedy regres do jego aktywów. Ponieważ projekt budowy elektrowni jądrowej jest zaliczany do inwestycji wysokiego ryzyka, więc rząd je redukuje wprowadzając dla pierwszych inwestorów: ulgi podatkowe, rekompensaty za pracę niepełną mocą, gwarancje minimalnej ceny, przyśpieszoną amortyzację, opłaty za nie korzystanie z uprawnień do emisji dwutlenku węgla, umowy długoterminowe na zakup energii elektrycznej, wyrównywanie różnicy cenowej itp. Najczęstszym rozwiązaniem stosowanym przy finansowaniu budowy elektrowni jądrowych jest uzależnianie regulowania powstałych zobowiązań finansowych przez partnerów strategicznych od pomyślnego zakończenia realizacji projektu, terminowego rozpoczęcia operacji finansowych oraz płynnej i efektywnej ekonomicznie działalności wykonawców i podwykonawców inwestycji, dostawców i poddostawców i zaplecza inwestycyjnego. Partnerzy umowy o finansowaniu inwestycji muszą zidentyfikować, zaadresować i rozłożyć ryzyka: opracowanie i realizacja projektu reaktora i całej elektrowni jądrowej, zapewnienie dostaw paliwa jądrowego i określenie poziomu jego zapasów, relacji podaży i popytu na energię elektryczną i jej cen, jak też wpływu inwestycji na środowisko naturalne i in. Zabezpieczają się tworząc finansowe plany awaryjne dla każdego uczestnika projektu/budowy elektrowni jądrowych w każdej z jej faz począwszy od projektowania, poprzez budowę, po przygotowanie i poddanie elektrowni jądrowej do próbnego rozruchu, przyłączenie jej do sieci i komercyjną eksploatację, aż po likwidację po wyeksploatowaniu. Koszt eksploatacyjny związany z działalnością podstawową elektrowni jądrowej obejmuje koszt stały i koszt zmienny, na które ma wpływ wielkość wytworzonej energii elektrycznej. Jak wspomniano, specyficzną cechą elektrowni jądrowej jest fakt, iż koszt paliwa zużywanego nie ma istotnego znaczenia. Zasoby uranu na globie ziemskim, przy założeniu dotychczasowego poziomu zużycia, wynoszą: eksploatowane 85 lat, osiągalne 270 lat, po uzyskaniu możliwości pozyskania z surowców fosforowych do produkcji nawozów sztucznych 675 lat, a po wprowadzeniu reaktorów powielających na neutronach prędkich IV generacji 2-3 tysiące lat. Bezpieczeństwo dostaw paliwa jądrowego zależy od pewności dostaw rud uranu i koncentratu uranowego, dostępu do usług cyklu paliwowego, a także pewności i niezawodności transportu gotowego paliwa jądrowego. Dostawy rud uranu w ramach UE reguluje Traktat Euratom. Dostawy koncentratu uranu do produkcji gotowego paliwa jądrowego na obszarze UE są zdywersyfikowane - pochodzą z 9 państw na 5 kontynentach. 5 Koszt poeksploatacyjny obejmuje koszt postępowania z odpadami promieniotwórczymi. Odpady te powstają także w kopalniach rud uranowych, zakładach świadczących usługi cyklu paliwowego i innych zastosowaniach izotopów promieniotwórczych. Czynna elektrownia jądrowa, w zależności od wielkości, typu i nowoczesności technologii reaktora - wytwarza różne ilości odpadów: niskoaktywnych (zużytą odzież ochronną, papier, filtry i inne odpady komunalne, średnioaktywnych - głównie zużyte części reaktora po remontach i naprawach, koszulki i pręty paliwowe itp.) i stosunkowo niewielkie ilości wysokoaktywnych (głównie wypalonego paliwa jądrowego itp.). Koszt postępowania z odpadami promieniotwórczymi i wypalonym paliwem jądrowym obejmuje koszty przetworzenia, przechowywania, przemieszczenia, składowania (w tym budowy składowisk i ich likwidacji i nadzoru). Przy tym w Polsce, wypalone paliwo jądrowe uważane jest jako wysokoaktywny odpad promieniotwórczy. Dodatkowe koszty w powyższym zakresie stanowią: zapewnienie bezpieczeństwa radiologicznego obiektów i pracowników, jak i okolicznej ludności - utrzymania promieniowania jonizującego w akceptowalnych granicach, bez szkodliwego wpływu na środowisko. Ponadto chodzi o zagwarantowanie bezpieczeństwa fizycznego i nierozprzestrzeniania się (nieproliferacji) tych odpadów. Stosuje się cykl paliwowy otwarty lub zamknięty – ten pierwszy oznacza składowanie bez przerobu i po odpowiednim zabezpieczeniu - umieszczenie w głębokich formacjach geologicznych, a zamknięty - umieszczenie wypalonego paliwa jądrowego najpierw w przechowalnikach przyreaktorowych krótkoterminowych, a potem w przechowalnikach długoterminowych pozareaktorowych, przed umieszczeniem w składowisku finalnym. Problemem jest wysoki koszt budowy głębokiego składowiska finalnego odpadów promieniotwórczych i wypalonego paliwa. Na przykład w Szwecji, według NEA Nuclear Energy, w warunkach łącznej mocy zainstalowanej elektrowni jądrowych 9 GWe, oszacowano go na 5-6 mld EUR, a w Wielkiej Brytanii przy planowanej mocy w źródłach jądrowych 11 GWe - na 6-7 mld EUR. Państwa „atomowe” w praktyce zwlekają z ich budową, bowiem istotnie niski w stosunku do kosztu budowy zalecanego głębokiego składowiska finalnego jest koszt przechowywania długoterminowego wysokoaktywnych odpadów promieniotwórczych. Koszt jednostkowy składowania odpadów jest tym niższy, im lepiej wykorzystuje się powierzchnię istniejących składowisk, długoterminowo przechowuje się te odpady i im później wybuduje składowisko finalne. Środki na cele postępowania z odpadami gromadzi się na koncie funduszu finansowania i czym później się je wyda, tym większa będzie zgromadzona kwota i tym większe dodatkowe wpływy z inwestowania tych środków, w tym w obligacje państwowe. Drugim elementem kosztów poeksploatacyjnych są koszty likwidacji obiektów jądrowych, w tym szczególnie elektrowni jądrowych. Pokrywa się je ze środków specjalnego funduszu na te cele zarządzanego przez państwo lub operatorów elektrowni jądrowych. Komisja Europejska zaleca wybieranie tzw. natychmiastowej strategii likwidacji elektrowni jądrowych, podejmowania działań likwidacyjnych niezwłocznie po wyłączeniu i zamknięciu obiektu. W tym trybie stosunkowo szybko przestaje on być przedmiotem kontroli dozoru jądrowego, a teren po zlikwidowanym obiekcie jest wykorzystywany do innych celów. Strategia bezpiecznego zamknięcia (rozłożonego w czasie) polega na pozostawieniu obiektu jądrowego pod nadzorem ok. 40-60 lat, by dopiero wtedy likwidować go do „czystego pola” i nadzorować (w Polsce przez 300 lat). Strategia „grobowca” cementowego charakteryzuje się 6 takim zabezpieczeniem obiektu jądrowego, by materiał radioaktywny na tym terenie mógł pozostawać praktycznie bez dozoru. Wybór jednej z tych strategii zależy zasadniczo od uwarunkowań funkcjonowania elektrowni jądrowej. MAEA określiła 11 grup standardowych działań w zakresie jej likwidacji: 1) przygotowanie obiektu do likwidacji (sporządzenie projektu technicznego, zakup wyposażenia, procedury zamówień publicznych, zatrudnienie personelu itd.), 2) wyłączenie z eksploatacji, 3) dostawy ogólnego wyposażenia i materiałów, 4) demontaż, 5) postępowanie z odpadami promieniotwórczym, 6) ochrona terenu, 7) nadzór i konserwacja, 8) przywrócenie terenu do stanu używalności, oczyszczenie i przywrócenie walorów krajobrazowych, 9) kierownictwo projektu, 10) prace inżynieryjne i pomocnicze, 11) badania i rozwój, paliwo i materiały jądrowe i in. Działania nastawione na obniżkę kosztów likwidacji obejmują cały cykl życia elektrowni jądrowej (od lokalizacji, poprzez wybór: typu reaktorów, metod i źródeł finansowania, sposobu zarządzania kontraktami, wykonawcy inwestycji i inżyniera projektu, projektowania, budowy, i likwidacji elektrowni jądrowej). Struktura kosztów poeksploatacyjnych, według danych NEA/OECD, obejmuje: koszty postępowania z odpadami promieniotwórczymi 17-40%, koszty demontażu instalacji i budynków 25-35%, koszty zarządzania i robót ok. 25%, koszty czyszczenia i przywracania walorów krajobrazowych terenu ok. 10% i koszty ochrony terenu 5-12%. Koszty postępowania zależą od wybranego rodzaju cyklu paliwowego, technologii przetwarzania i przechowywania i składowania, transportu, ilości odpadów promieniotwórczych itp. Koszty likwidacji obiektów jądrowych (elektrowni) zależą zasadniczo od standaryzacji i harmonogramu kolejnych etapów prac i zmienności stóp oprocentowania kapitału. Ponadto wpływają na nie takie czynniki - jak: wybrana strategia likwidacji, zastosowane technologie demontażu, ceny: materiałów i robocizny, usług dozoru jądrowego i ochrony fizycznej terenu, przyjęte rozwiązania prawne odnośnie likwidacji czy postępowania z odpadami promieniotwórczymi i wypalonym paliwem jądrowym. Zagadnienia rachunkowości kosztów elektrowni jądrowych należą do stosunkowo mało rozpoznanych przez energetyków w Polsce. Tylko nieliczni eksperci energetyczni dysponują wystarczającą wiedzą w tym zakresie. Eksperci ekonomiczni nie wykazują się chęcią zgłębienia ich trudnej problematyki technicznej, by właściwie interpretować zachodzące w nich zjawiska i procesy ekonomiczne. W konsekwencji, opinia publiczna jest karmiona ciągle nieracjonalnymi metodologicznie publikacjami niby-specjalistów na temat kosztów budowy eksploatacji i likwidacji elektrowni jądrowych i zasad ich porównywania z kosztami innych technologii energetycznych (mam ich już całą listę z wytkniętym podstawowymi błędami). Czas to ukrócić, gdyż taka sytuacja pozwala różnym grupom interesów wprowadzać w błąd zainteresowanych, najgorzej jeśli są nimi decydenci. 7