IBM tworzy środowisko informatyczne dla bibliotek

Transkrypt

IBM tworzy środowisko informatyczne dla bibliotek
IBM tworzy środowisko
informatyczne dla bibliotek
Rozwiązania IBM umożliwiły automatyzację
procesów i stworzyły spójne środowisko do zarządzania
informacją.
Problem biznesowy
Instytut Książki jest narodową instytucją kultury, powołaną przez Ministra Kultury
Rzeczpospolitej Polskiej. Działa od stycznia 2004 r. w Krakowie. Podstawowe
cele działalności Instytutu to kształtowanie postaw czytelniczych i popularyzacja
książki i czytelnictwa w kraju oraz promocja polskiej literatury na świecie. Cele te
są realizowane m.in. poprzez popularyzowanie najlepszych polskich książek i ich
autorów, jak również działania edukacyjne uświadamiające korzyści wynikające
z nawyku obcowania z książką.
W początkach 2008 roku Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego podjął
decyzję o uruchomieniu programu Biblioteka+. Przygotowanie i wdrożenie
programu zostało powierzone Instytutowi Książki. Biblioteka+ to odpowiedź na
potrzebę radykalnej poprawy stanu bibliotek publicznych w Polsce. Głównymi
beneficjentami programu są gminne biblioteki publiczne, ze szczególnym
uwzględnieniem bibliotek z gmin wiejskich, wiejsko-miejskich oraz małych
gmin miejskich. Strategicznym celem programu jest przekształcenie bibliotek
w nowoczesne centra dostępu do wiedzy, kultury oraz ośrodki życia społecznego,
a także wprowadzenie systemu certyfikującego dla bibliotek.
Światem bibliotek rządziły zasady i formuły, których nikt nie przestrzegał. Dlatego
jednym z obszarów realizacji programu było stworzenie spójnego, ogólnopolskiego
systemu
komputerowego
MAK+
umożliwiającego
zarządzanie
zbiorami
bibliotecznymi, wymianę informacji o księgozbiorach i wypożyczeniach pomiędzy
samymi bibliotekami oraz zdalny dostęp poprzez internet dla czytelników. Była to
próba ustandaryzowania stanu rzeczy - tłumaczy Tomasz Cieślik, Szef Zespołu ds.
Systemu MAK+.
Do roku 2008 nie został zaimplementowany w Polsce żaden system, który byłby
centralną bazą informacji o dostępnych egzemplarzach książek w polskich
bibliotekach. Każda z bibliotek funkcjonowała w sposób niezależny lub w grupie
kilku - kilkunastu i posiadała bardzo ograniczoną wiedzę na temat zasobów
i zbiorów innych placówek. Dlatego Instytut Książki szukał dostawcy rozwiązania,
które pełniłoby rolę scentralizowanej platformy dla setek bibliotek.
-Potrzebne nam było rozwiązanie, które zagwarantuje, że na każdym etapie prac
będziemy mogli wszystko usunąć i zacząć od początku. To była typowa mission
impossible. Sami nie wiedzieliśmy jak ten projekt będzie się rozwijał, dlatego
musieliśmy mieć gwarancję, że możemy się cofnąć o dwa kroki i zacząć wszystko
od początku. Krótko mówiąc szukaliśmy firmy, która podniosłaby rzuconą
rękawicę i zechciałaby się sprawdzić w tak otwartym projekcie, zapewniając
nam kompleksową obsługę, czyli oprogramowanie, sprzęt, usługi konserwacyjne
Problem biznesowy
Instytut Książki to narodowa instytucja
kultury, powołana w celu kształtowa­nia
postaw czytelniczych, popularyzacji książek i czytelnictwa. W ramach pro­gramu
Kultura+ przyjętego przez Radę Ministrów
w połowie 2008 roku, Instytut Książki
otrzymał zadanie przygotowania i wdrożenia spójnego środowiska infor­matycznego
w polskich bibliotekach. Do tej pory nie
funkcjonował żaden tego typu system,
który byłby centralną bazą informacji
o dostępnych egzemplarzach książek we
wszystkich placówkach z ca­łego kraju. Do
realizacji projektu Instytut Książki potrzebował wsparcia firmy, któ­ra mogła zagwarantować kompleksową obsługę, czyli oprogramowanie, sprzęt, usługi konserwacyjne
i niezbędną wiedzę.
i niezbędną wiedzę. Zespół Instytutu Książki miał napisać i rozwijać aplikację
- mówi Tomasz Cieślik.
Podstawowe wyzwania, przed którymi stanęliśmy to różne systemy zaadaptowane
przez biblioteki, ich geograficzne rozproszenie, brak jednego formatu katalogowania
danych i ograniczona wiedza techniczna pracowników.
Rozwiązanie IBM
W Instytucie Książki wdrożono rozwiązanie oparte o serwer IBM System x3550 M2,
bazę danych IBM DB2 Express Edition oraz pakiet IBM Tivoli Storage Manager.
Wdrożenie rozpoczęto w listopadzie 2009 roku i zajęło blisko trzy miesiące.
- Przed rozpoczęciem prac nad projektem wydawało mi się, że książkę można
opisać maksymalnie 10 polami i postawiłbym na to wszystkie pieniądze. Jak
się okazało tych pól jest 999, a niektóre posiadają jeszcze podkategorie. Mimo
Rozwiązanie IBM
Instytut Książki postanowił wdrożyć in­
frastrukturą IBM składającą się z ser­wera
IBM System x3550 M2, bazę da­nych IBM
DB2 Express Edition oraz pakiet IBM
Tivoli Storage Manager. Na serwerze
centralnym została położona aktualna
wersję aplikacji a na lokalnych serwerach w bibliotekach skrypty , który co 10
minut sprawdza, czy nie pojawiła się aktualizacja rekordu. Dzięki wyko­rzystaniu
oprogramowania WebSphere teraz, za
pośrednictwem przeglądarki internetowej,
pracownicy bibliotek i zwy­kli użytkownicy
mogą zalogować się do systemu MAK+ i w
jednej chwili otrzymać dostęp do zasobów
z ponad 200 placówek.
jasno zdefiniowanego i stosowanego na całym świecie standardu katalogowania
(MARC2 l), w Polsce istniała tendencja do budowania własnych rozwiązań. Do
tego, nawet biblioteki stosujące oprogramowanie zgodne z MARC2 l bardzo często
wprowadzały do swoich baz absolutnie szczątkowe dane: tytuł, autor, wydawca,
rok wydania, nr inwentarzowy. A praktycznie każda z nich wprowadzała te dane,
trochę inaczej”. Dlatego też, od samego początku przyjęliśmy założenie, że
w naszej bazie będziemy się posługiwali „matrycami” opisującymi książki, czyli
rekordami bibliograficznymi, których źródłem jest Biblioteka Narodowa. Obecnie
w systemie MAK+ każda książka musi być opisana co najmniej 16 polami. Był to
pierwszy krok w stronę standaryzacji - wyjaśni a Tomasz Cieślik.
Wykorzystanie
oprogramowania
WebSphere
pomogło
w
zintegrowaniu
geograficznie rozproszonych aplikacji z setek bibliotek w całym kraju. Teraz,
za pośrednictwem przeglądarki internetowej, pracownicy bibliotek i zwykli
użytkownicy mogą zalogować się do systemu MAK+ i na chwilę obecną otrzymać
momentalny dostęp do zasobów z ponad 200 placówek. Z kolei do obsługi
środowiska baz danych wdrożono System Storage DS4700 Express. Pomaga to
w przechowywaniu danych systemu MAK+ w jednym miejscu i zapewnia łatwy
dostęp do serwerów.
Na serwerze centralnym została położona aktualna wersję aplikacji a na lokalnych
serwerach w bibliotekach skrypt, który co 10 minut sprawdza, czy nie pojawiła się
aktualizacja rekordu.
- Jeżeli Biblioteka Narodowa dokonuje zmiany w swoim katalogu to automatycznie
ta sama informacja rozsyłana jest do wszystkich bibliotek korzystających z systemu
MAK+. Dzięki temu obecnie w ponad 200 placówkach nie trzeba zajmować się
aktualizacją wiadomości. Zmiany w lokalnych bazach dokonują się automatycznie
- mówi Tomasz Cieślik.
Korzyści
MAK+ to również ułatwienie dla czytelników. Wszystkie biblioteki działają
Infrastruktura IBM umożliwi/a automatyzację wielu procesów i stworzyła spójne
środowisko do zarządzania informacją.
Wdrożenie centralnej bazy danych pozwoliło zredukować koszty aż 10-krot­nie.
Poprawiła się również wydajność katalogowania z 10 do 100 rekordów dziennie.
Zdalny dostęp do serwerów lokalnych
pozwala pracownikom Insty­tutu Książek
na kontrolę systemu w cza­sie rzeczywistym i błyskawiczną reakcję w przypadku
usterki, która teraz może być usunięta
nawet w ciągu 30 minut od zgłoszenia.
Elastyczność rozwiązania IBM daje możliwość pracy nad kolejnymi projektami m.in.
modułem do digitalizacji treści.
czytelniczych. Jeżeli jakaś osoba zapisze się do biblioteki a jego dane zostaną
w połączeniu z serwerem centralnym, oznacza to m.in. centralizację danych
umieszczone w systemie to automatycznie otrzymuje on dostęp do pozostałych
placówek.
Aby mieć pewność, że system działa prawidłowo, do końca 2010 roku pracownicy
Instytutu Książki mieli dostęp do internetu równy 2 mb.
Chcieliśmy stworzyć warunki podobne do tych panujących w więk­szości
bibliotekach. Dzięki temu tworzony przez nas system był bardziej adekwatny do
rzeczywistości. Takie rozwiązanie dawało też kontrolę nad fantazją programistów
- mówi Tomasz Cieślik.
Korzyści
Wdrożone rozwiązania IBM pozwoliły zredukować koszty i zwiększyć
efektywność
działań.
Zintegrowane
środowisko
poprawiło
komunikację
wewnętrzną i umożliwiło automatyzację wielu procesów.
Poprzez wdrożenie centralnie zarządzanego systemu udało się zredukować
koszty aż 10-krotnie. Poprawiła się również wydajność katalogowania z 10
do 100 rekordów dziennie. Co szczególnie nas cieszy to zunifikowanie formatu
opisu książek. Podstawowym założeniem programu Biblioteka+ było dokonanie
standaryzacji stanu rzeczy. Myślę, że dzięki systemowi MAK+ sprostaliśmy temu
zadaniu - mówi Tomasz Cieślik.
Jedna scentralizowana baza danych zapewnia teraz łatwiejszy backup. Do
tego pracownicy bibliotek mają możliwość generowania licznych raportów,
np. list wszystkich wypożyczonych książek w określonym czasie, rankingów
najbardziej popularnych wydawnictw lub raportów określających średnią długość
wypożyczenia. Ponadto rozwiązanie IBM jest skalowane - w dowolnym momencie
każda z bibliotek może powiększyć swoje możliwości.
Konfiguracja była zmieniana 4 razy. Dlatego tak bardzo zależało nam, aby całe
rozwiązanie było dostarczone przez jedną firmę. Poza tym mamy zdalny dostęp
do serwerów lokalnych i na bieżąco możemy sprawdzić co u kogo nie działa
prawidłowo. Z racji, że system dostępny jest online, usterki możemy naprawić
w ciągu pół godziny od zgłoszenia - mówi To­masz Cieślik.
Instytut Książki pracuje obecnie nad modułem do digitalizacji, aby bi­blioteki mogły
wprowadzić do systemu wszystko co uznają za istotne .
W systemie można już katalogować książki, czasopisma i filmy. Od miesiąca można
Komponenty rozwiązania
1
1
1
1
1
1
1
1
IBM WebSphere Application Server
Community Edition software
IBM Tivoli Storage Manager software
IBM System x3550 M2 servers
Baza danych OB2 Express Edition,
DB2 Workgroup
STG Software Systems
Tivoli Storage Manager
WebSphere: WebSphere Application
Server Community Edition
Wdrożenia rozwiązań dokonał partner han­
dlowy IBM, firma Matic z Warszawy.
katalogować też starodruki i bibliografie regionalne, czyli wycinki czasopism
i pocztówki. Obecnie pracujemy nad modułem do digitalizacji. Chcemy, aby
w systemie MAK+ można było zeskanować dowolny materiał, opisać i przesłać do
Biblioteki Narodowej - tłumaczy Tomasz Cieślik.
Komercyjne programy do digitalizacji to wydatek kilkunastu tys. zł. Natomiast
biblioteki korzystające z systemu MAK+ otrzymają te same funkcjonalności
zupełnie bezpłatnie i w dodatku dostęp do wszystkich już skatalogowanych
materiałów cyfrowych. Ale to nie wszystko. Instytut Książki planuje również
opracować moduł dla osób prywatnych.
- Niedawno rozmawiałem z zastępcą redaktora naczelnego „Rzeczpospolitej”,
który podsunął mi ciekawy pomysł na temat prywatnych bibliotek. W Polsce
istnieje duża część osób, która posiada nawet po 4 tys. książek. Takie zbiory można
katalogować w tabeli Excel, ale my chcemy stworzyć oddzielny moduł na serwerze
centralnym, aby każda osoba szukająca danej książki, otrzymała informację gdzie
może ją znaleźć. W ten sposób stworzylibyśmy pewnego rodzaju nową społeczność.
Użytkownicy mogliby wymieniać się książkami i dzielić doświadczeniem.
Ideę ustandaryzowanej bazy danych książek doceniły także inne podmioty,
w tym przedstawiciele wydawców. Obecnie pracujemy nad koncepcją katalogu
składowego książek, rozbudowanego o informację o prawach autorskich do dzieł.
System, który na początku projektu miał być małą bazą dla najmniejszych bibliotek
gminnych, ma szansę stać się największą zunifikowaną bazą danych książek
w Polsce. Wierzę, że dzięki technologii IBM jest to możliwe - mówi Tomasz Cieślik.
W ciągu 17 miesięcy w bazie znalazło się ponad 700 tysięcy skatalogowanych
egzem­plarzy książek, a proszę pamiętać, że zaczynaliśmy od 0.
© Copywright IBM Corporation 2011
IBM Polska Sp. z.o.o.
ul. 1 Sierpnia 8
02-134 Warszawa
tel. (+48 22) 878 67 77
faks. (+48 22) 878 68 88
ibm.com /p l
Wyprodukowano w Polsce.
Wszelkie prawa zastrzeżone
IBM i logo IBM są znakami towarowymi lub zastrzeżonymi znakami
towarowymi firmy International Business Machines Corporation
w Stanach Zjednoczonych i/lub w innych krajach.
Nazwy innych przedsiębiorstw, produktów i usług mogą być
znakami towarowymi lub znakami usług innych podmiotów.

Podobne dokumenty