04/243/2013 pobierz plik pdf

Transkrypt

04/243/2013 pobierz plik pdf
wstęp
od redakcji
Ekologia,
odpady
i
śmieci
zdominowały nie tylko ostatnią
sesję rady gminy. Zdominowały też
łamy naszej gazety, której najnowszy
numer otrzymują Państwo do
swoich rąk. Polecam w szczególności
znakomity tekst Jerzego Rebesia.
Wielikąt, który stanowił jeden
z piękniejszych zakątków naszego
powiatu, zmienia swoje oblicze
w przerażającym tempie, w związku
z budową zbiornika Racibórz Dolny.
Trwa wycinka wiekowych drzew,
a drastyczne rozmiary zniszczenia
porażają. Rebeś kończy swój artykuł
optymistycznym akcentem z czaszy
polderu Buków.
W numerze znajdą Państwo
także cały „pakiet” materiałów
poświęconych śmieciom, utrzymaniu
czystości i porządku oraz ekologii:
obszerne informacje przekazane
przez urząd gminy, komentarz
samorządowy
Stanisława
Sitka,
relacje z warsztatów ekologicznych
w czyżowickim gimnazjum oraz
z zebrań wiejskich (sołeckich).
Zapraszamy Państwa do dyskusji.
Najciekawsze opinie i propozycje
postaramy się zamieścić w kolejnych
numerach naszego miesięcznika.
Adam Fichna i Grzegorz Chlebik
po raz kolejny zachwycają się f lorą
i fauną pogranicza. Polecam kapitalny fotoreportaż z bezkrwawych
łowów Adama i równie ciekawy
artykuł Grzegorza, podsumowujący
wyniki jego wieloletnich badań. Ptasia wiosna od lat przyspiesza, nasza
- długo wyczekiwana - wreszcie
zawitała.
D. Jakubczyk
URZĄD GMINY W GORZYCACH INFORMUJE
Inicjatywa „Listy dla Ziemi” organizowana przez
fundację „Arka”
Trzy placówki oświatowe z terenu gminy Gorzyce tj. Szkoła Podstawowa nr 1 im.
Adama Mickiewicza w Gorzycach, Szkoła
Podstawowa nr 2 im. „Marcela” Józefa Kolorza w Gorzycach oraz Szkoła Podstawowa w Rogowie zgłosiły chęć uczestnictwa
w inicjatywie „Listy dla Ziemi” organizowanej przez Fundację ARKA.
Uczniowie ww. szkół w kwietniu
wezmą udział w lekcjach tematycznych
po których napiszą na specjalnie przygotowanym z makulatury papierze listy,
w których będą namawiać dorosłych do
działań proekologicznych. Głównym
tematem jest gospodarka odpadami i recykling. Gotowe listy dzieci zabiorą do
domu i przekażą dorosłym. Po przeczytaniu listów rodzina wspólnie zastanowi
się nad działaniami ekologicznymi, jakie
może podjąć w swoim otoczeniu. Spośród członków rodziny wybierze Strażaka, który będzie odpowiedzialny za
realizację tych zadań.
W trakcie realizacji postanowień uczestnicy mogą robić zdjęcia
czy napisać reportaż, który można przesłać bezpośrednio do Fundacji ARKA, która opublikuje je
na swoim profilu na Facebooku –
www.facebook.com/listydlaziemi. Spośród
wszystkich listów wybrany zostanie najpiękniejszy List dla Ziemi.
Delegacja z Kostanje z wizytą w gminie Gorzyce
W ostatnim tygodniu marca wójt i polskich placówkach oświatowych.
gminy Piotr Oślizło gościł delegację ze
Uczestnicy spotkania – od lewej:
szkoły podstawowej w chorwackiej Ko- Czesław Zychma, Helena Łyp, Ilona
stanje. Spotkanie odbyło się w ramach Procek, Daniela Dadič, Piotr Oślizło,
wizyty studyjnej Ivany Vlahovič (dy- Ivana Vlahovič, Stanisław Wujec.
rektora szkoły w Kostanje) i Danieli Dadič
fot. W. Langrzyk
(zastępcy
dyrektora)
przed realizacją trójstronnych projektów
edukacyjnych – polsko-czesko-chor wackich. W czasie pobytu
delegacji w Śląskiej
Ostrawie
(organizator wizyty) odbyła się
konferencja nt. nowoczesnych metod w pracy z dziećmi. Była to
także okazja do zapoznania się z pracą zarówno w czeskich, jak Delegacja z Konstanje.
Sesja Rady Gminy
25 marca 2013 r. odbyła się
XXVIII sesja Rady Gminy Gorzyce, na której radni przyjęli uchwały
w sprawie:
– wyrażenia zgody na wyodrębnienie
funduszu sołeckiego w budżecie Gminy
Gorzyce na 2014 r.;
– zmiany uchwały budżetowej Gminy
Gorzyce na 2013 r.;
– zmiany Wieloletniej Prognozy Finansowej Gminy Gorzyce na lata 20132019.
Informacja
Powołując się na art. 11 ust.
2 ustawy z dnia 1 lipca 2011 r. o zmianie ustawy o utrzymaniu czystości
i porządku w gminach, informuję, iż
właściciele nieruchomości do pierwszej deklaracji o wysokości opłaty za
gospodarowanie odpadami komunalnymi są zobowiązani dołączyć kopię
umowy na odbieranie odpadów komunalnych, obowiązującą do dnia
30.06.2013 r.
Śląski Ośrodek
Doradztwa Rolniczego
Powiatowy zespół w Wodzisławiu Śląskim zaprasza na konsultacje i pomoc w zakresie wypełniania
wniosków o płatności obszarowe.
Konsultacje odbywać się będą w każdy wtorek i czwartek w remizie OSP
Bełsznica do 15 maja 2013 r. W godzinach od 8.00 do 15.00.
MIESIĘCZNIK "U NAS", nr 04/243/2013, e-mail: [email protected], tel. 32 453 00 59 | WYDAWCA: WDK Gorzyce
ADRES REDAKCJI: 44-350 Gorzyce, ul. M. Kopernika 8 | REDAKTOR NACZELNY: Daniel Jakubczyk
REDAKTOR TECHNICZNY: Wioletta Langrzyk | SEKRETARZ: Krystyna Okoń | REDAKTORZY: Władysława Bańczyk, Bibianna Dawid, Andrzej Nowak, Piotr Pawlica, Jan Psota, Stanisław Sitek | SKŁAD KOMPUTEROWY: Paweł Moszczyński | KOREKTA: Magorzata Musińska
WSPÓŁPRACA: Piotr Będziński, Tadeusz Brachman, Czesław Czaika, Martyna Czerny, Marzena Hojka,
Bogusław Jordan, ks. dr Henryk Olszar, Danuta Parma, Jerzy Rebeś, Irena Sauer.
NAKŁAD: 1100 egz. | DRUK: "Infopakt", tel. 32 423 85 61
Dyżury redaktorów
Od maja jesteśmy do Państwa dyspozycji w siedzibie redakcji lub pod podanymi
niżej numerami telefonów. Czekamy na
opinie, komentarze, propozycje tematów.
••Daniel Jakubczyk II środa miesiąca
15.40-16.30 (w siedzibie redakcji, lub
tel. 728 822 139)
••Andrzej Nowak III poniedziałek miesiąca 17.00-18.00 w siedzibie redakcji
••Krystyna Okoń III środa miesiąca
17.00-18.00 w siedzibie redakcji
••Jan Psota - IV wtorek miesiąca
18.00-19.00 w siedzibie redakcji
Okolicznościowy
numizmat wydany
z okazji jubileuszu
40-lecia
Gminy Gorzyce
Emitent: Gmina Gorzyce
Producent: Mennica Śląska Sp. z o.o.
Rok emisji: 2013
Nakład: 1000 sztuk, mosiądz
Średnica: 30,88 mm, Ciężar: 12g
www.mennicaslaska.pl
Numizmat można nabyć do 28 czerwca br.
w WDK Gorzyce, WDK Olza
i WDK Czyżowice w cenie 14 zł.
SPIS TREŚCI
04.
CO MNIE
ZACHWYCIŁO
W AUSTRII?
SZEPTEM
O CODZIENNOŚCI
04.
SYMBOLIKA
EUCHARYSTYCZNA
ZROZUMIEĆ JĘZYK
SYMBOLI
04.
KAROTENOIDY
SZLACHETNE
ZDROWIE
05.
05.
KOMENTARZ
SAMORZĄDOWY
06.
07.
08.
09.
10.
PLAGA SPOŁECZNA
MŁODEGO POKOLENIA
ŚWIAT NASTOLATKÓW
CMENTARZ DRZEW
ZIELONYM DO GÓRY
WARSZTATY
EKOLOGICZNE
ŚMIECI DO RÓŻNYCH
WORKÓW
WIOSENNE
ŚWIĘTOWANIE
LAOS - PRZYRODA
I LUDZIE
Redakcja zastrzega sobie prawo do skracania tekstów. Za treść zamieszczonych ogłoszeń, wkładek i reklam redakcja nie odpowiada. Materiałów niezamówionych redakcja nie zwraca.
Kwiecień 2013 U NAS
| 3
publicystyka
szeptem o codzienności
Martyna Czerny
CO MNIE ZACHWYCIŁO W AUSTRII?
Austria – państwo
położone w górzystej
części środkowej Europy.
Ponad połowę jej powierzchni zajmują pokryte śniegiem i gęstymi lasami Alpy. Państwo niezliczonych
tras alpejskich i krystalicznie czystych jezior. Nazwa
kraju oznacza państwo na wschodzie. Przepływa tędy
rozsławiony w piosenkach modry Dunaj, nad którym
leży stolica – Wiedeń. Austriacy chlubią się tym, że
Dunaj w ich państwie jest niezwykle czysty. Można
gołym okiem obserwować żyjące w nim różne gatunki
ryb. Około 60% prądu elektrycznego pochodzi z elektrowni wodnych wybudowanych na rzekach. Kilka
dni temu miałam okazję tam pojechać. Co mnie zaskoczyło i zdziwiło?
Kilka godzin drogi stąd jest inny świat. Austria
jest bliżej niż nam się wydaje. Oddalona jest od nas
jedynie o kilka godzin drogi. Po przejechaniu tych
kilkuset kilometrów pojawia się przed nami inny
świat. Krajobraz jest zupełnie odmienny. Przede
wszystkim w oczy rzuca się tak różna od naszej rodzimej zabudowa. Domy są dużo mniejsze, z mniej-
SYMBOLE
EUCHARYSTYCZNE
Maj jest w Polsce miesiącem I Komunii Świętej. Szczególna uroczystość dla katolików, dzieci i ich rodzin, jest
okazją do tego, by przypatrzeć się przynajmniej niektórym
symbolom związanym z Eucharystią. Ponieważ stanowią
one część dziedzictwa kulturowego świata zachodniego ich
zrozumienie, oprócz wymiaru kultowego, ma także wymiar kulturowy.
RYBA
Symbol ryby należy do
pierwotnych i najważniejszych symboli chrześcijańskich. Wbrew pozorom, to
nie krzyż, ale właśnie ryba
była w pierwotnym Kościele znakiem rozpoznawczym
wyznawców Nowej Wiary. Dlaczego ryba? Pierwsze
skojarzenie związane jest najczęściej z rybakami, jakimi
byli przynajmniej niektórzy Apostołowie. Ryby są także wielokrotnie „bohaterami” przypowieści ewangelicznych. Wystarczy wspomnieć chociażby niezwykle obfity połów jaki był udziałem św. Piotra gdy na polecenie
Jezusa zarzucił sieci w jezioro, chociaż całonocne łowy
były bezskuteczne.
O ile także symbol np. krzyża został przez chrześcijan przejęty (krzyż należy do symboliki kosmicznej)
i rozpowszechnił się dopiero w IV wieku, o tyle symbol
ryby pojawił się w chrześcijaństwie kilka wieków wcześniej.
Słowo ryba w języku starogreckim to Ichthys
(ἰχθύς, ΙΧΘΥΣ) i jest akrostychem, czyli słowem, które
można utworzyć z pierwszych liter wyrazów w zdaniu.
Ichthys (ΙΧΘΥΣ) składa się ze starogreckich słów:
ΙΗΣΟΥΣ (Iēsoûs) – Jezus
ΧΡΙΣΤΟΣ (Christós) – Chrystus
ΘΕΟΥ (Theoû) – Boga
ΥΙΟΣ (Hyiós) – Syn
ΣΩΤΗΡ (Sōtér) – Zbawiciel
Zdanie to stanowiło krótkie wyznanie wiary. W prostym znaku graficznym identyfikowało wyznawców Jezusa. Odgrywało także ważną rolę w czasach prześladowań (liczne przykłady w malarstwie katakumbowym).
4 |
U NAS Kwiecień 2013
szymi ogródkami. Spodobał mi się styl ubierania
ludzi na ulicach. Wielu starszych mężczyzn nosi kapelusze i to nie tylko od święta.
Szczęść Boże nieznajomym. Podczas wycieczki
w Alpy zaskoczyło mnie to, iż każdy kogo mijaliśmy
zwracał się do nas słowami Grüß Gott, co onacza szczęść
Boże. Niezależnie czy była to młoda dziewczyna, czy
starszy pan, przechodząc obok wszyscy nas pozdrawiali. Nieznajomi sąsiedzi witali się również z nami w ten
sposób. Myślę, że to bardzo ciekawy zwyczaj, kiedy mijająca Cię osoba, którą widzisz pierwszy raz, uśmiecha
się do Ciebie i pozdrawia.
Wolne tempo życia. Mieszkaliśmy w Graz. Jest to
drugie co do wielkości miasto w Austrii zaraz po Wiedniu. Wielkie miasto kojarzy się z tłumami ludzi różnych narodowości i wszechobecnym pośpiechem, bieganiem z jednego miejsca w drugie. W Graz zaskoczyło
mnie to, że nie było tłumów ludzi na ulicach, wieczorami było właściwie pusto. Wydaje mi się, że bardziej
zatłoczony jest rybnicki rynek letnim wieczorem, niż to
austriackie miasto po zmroku. W ciągu dnia nie widać
było pośpiechu. Można było zaobserwować ogromną
zrozumieć język symboli
Piotr Będziński
W ostatnich latach można zauważyć renesans symbolu ryby. Symbol ten można zauważyć na niektórych
samochodach, a wielki pomnik w kształcie ryby zbudowano jako „Bramę trzeciego tysiąclecia” nad Jeziorem
Lednickim – miejscu dorocznych spotkań religijnych
polskiej młodzieży katolickiej.
XP (Chi Rho)
Symbol ten należy do
najstarszych
chrystogramów
używanych przez chrześcijan.
Powstał z nałożenia na siebie pierwszych dwóch greckich liter Chi
i Rho, greckiego słowa Chrystus
ΧΡΙΣΤΟΣ, tworząc monogram.
W symbolice występuje w różnych
formach:
IHS
Imię Jezus już ok. 200 roku było skracane do dwóch
liter: IH (IHCOYC). Pisane obok siebie, splecione ze
sobą tak, że przedłużona kreska ety (H) obejmowała
umieszczoną przed nią albo w nią wpisaną jotę (I).
W ten sposób powstawał tajemniczy znak krzyża.
Od IV w. dodawano jeszcze C (Σ-grecka sigma).
Wskutek latynizacji IHC powstało bardziej rozpowszechnione IHS. Tę formę zapisu starano się
uzasadnić, powołując się na dawną wymowę słowa
Jesus – Ihesus. W późniejszych czasach nadawano
tym trzem literom błędną interpretację, czytając
je: In hoc signo (w domyśle: vinces) – w tym znaku
zwycięstwo; lub Jesus hominum Salvator – Jezus
Zbawiciel człowieka. Rozpowszechnienie znaku IHS przypada na wiek XV i jest związane
ze św. Bernardem ze Sieny.
Czasami dodawano do nich
jeszcze krzyż i trzy gwoździe,
które mogły symbolizować
literę „V” (vinces).
ilość restauracji i kawiarni. Ludzie mają czas i pieniądze
na to, by się tam właśnie spotykać z przyjaciółmi. Supermarkety są czynne w tygodniu do 17 czy 18. Wolne
niedziele dla ich pracowników są oczywistością. Tego
dnia sklep jest zamknięty, a zatrudnieni tam mają okazję, by spędzić ten czas z rodziną.
Wsiadaj na rower. W Austrii głównym środkiem
transportu są rowery. Niezależnie od wieku ludzie
przemieszczają się właśnie za ich pomocą. Ten środek
transportu jest niezwykle popularny zwłaszcza wśród
studentów. Przed budynkami szkół i uczelni możemy zobaczyć ogromną ilość dwukołowych pojazdów.
Mieszkańcy jeżdżą na rowerach wszędzie, do szkoły, do
pracy, na zakupy czy na imprezy. Miasto posiada doskonale dopasowaną infrastrukturę. Jest wiele ścieżek
rowerowych, co znacznie ułatwia rowerowe wojaże.
Jeśli ktoś ma ochotę odpocząć wśród malowniczych krajobrazów, uwielbia spacery i piesze wędrówki blisko natury, pragnie oderwać się od pośpiechu
i szumu, a nie ma ochoty spędzać kilkunastu godzin
w samochodzie czy autobusie, wypoczynek w Austrii
jest właśnie dla niego.
KAROTENOIDY
szlachetne zdrowie
Piotr Będziński
Z karotenoidami spotykamy się każdego dnia. Widzimy je w postaci żywych pomarańczowoczerwonych
barw wielu warzyw i owoców. Te rozpuszczalne w wodzie fitoskładniki o silnych właściwościach barwiących
są doskonałym źródłem witaminy A oraz przeciwutleniaczy. Do rodziny karotenoidów należą beta-karoten,
alfa-karoten, luteina, zeaksyna oraz likopen.
Właściwości karotenoidów
Karotenoidy mają silne właściwości przeciwutleniające, co oznacza, że zapobiegają uszkodzeniom komórek ciała przez wolne rodniki. Do głównych właściwości karotenoidów należą:
••wspomaganie wymiany międzykomórkowej,
••eliminowanie negatywnie oddziałujących na organizm pojedynczych molekuł tlenu,
••przetwarzanie witaminy A w przypadku jej deficytu
(głównie z beta-karotenu),
••wspomaganie funkcji widzenia.
Dzienne zapotrzebowanie
na karotenoidy
Istnieją jedynie szacunkowe rekomendacje dotyczące
zalecanej dawki dziennej spożycia beta-karotenu, która
powinna wahać się pomiędzy 2 a 4 mg. Przedawkowanie,
czyli spożywanie przez dłuższy czas ponad 20 mg wyodrębnionego beta-karotenu dziennie, nie jest zalecane.
Źródła karotenoidów
Bogatym źródłem karotenoidów są wszelkie warzywa i owoce o żywej barwie. Ponieważ wszystkie
związki z tej grupy są rozpuszczalne w tłuszczach ich
przyswajanie zależy w dużej mierze od łączenia ich
z tłuszczami lub olejami.
Najbogatszym naturalnym źródłem karotenoidów są: marchew, słodkie ziemniaki, dynia, pietruszka naciowa, jarmuż, szpinak, papryka, morele,
brokuł, pomidor.
komentarz samorządowy Stanisław Sitek
Od was zależy, jaki konkretny kształt przybierać będzie w Polsce wolność i demokracja – Jan Paweł II
W
iosna ujawniła
Nadchodząca wiosna, podobnie jak w poprzednich
latach, odsłoniła fatalny stan naszego środowiska. Pobocza,
lasy i tereny zadrzewione zostały „przyozdobione” workami z różnymi odpadami. Spękane i dziurawe nawierzchnie
dróg (enigmatycznie nazywane ubytkami) powodują, że
kierowcy skazani są na swoisty slalom. Wieczne naprawy
– to nie tylko korki oraz ciągłe ruszanie i hamowanie, ale
w konsekwencji zwiększone spalanie oraz emisja gazów
i pyłów. Z kontroli przeprowadzonej przez NIK wynika, że
na co drugim kilometrze dróg publicznych występują koleiny powyżej 2 cm głębokości, na co czwartym – powyżej
3 cm. W krajach UE takie jezdnie – ze względu na bezpieczeństwo kierowców – wyłączane są z użytkowania. W Polsce spowodowałoby to jednak zamknięcie niemal połowy
dróg. Dlatego drogi uszkodzone klasyfikowane są jako
znajdujące się w złym stanie technicznym i jedynie ogranicza się na nich prędkość. Do tego już się przyzwyczailiśmy.
dpowiedzialność za środowisko
Tej wiosny, w związku z rewolucją w tzw. ustawie
śmieciowej, ogłoszono, że: „czas na środowisko” – środowisko, w którym żyjemy i które trzeba chronić oraz zapewnić
właściwe jego wykorzystanie, jednocześnie minimalizując
degradujące oddziaływanie. Inicjatywy na rzecz ochrony
środowiska stały się ostatnio bardzo popularne, co doprowadziło do powstania nowej subkultury, nowej ideologii opartej
na lęku przed globalnym ociepleniem, degradacją środowiska
naturalnego, zanieczyszczeniem wody, ziemi i powietrza,
w stopniu zagrażającym ludzkości. Jedna z definicji określa,
że odpady to zużyte przedmioty oraz substancje stałe, a także
ciekłe, które nie są ściekami, a powstały w wyniku bytowania
człowieka lub działalności przemysłowej, które są przeznaczone do usunięcia lub składowania z powodu braku możliwości ich wykorzystania. Truizmem staje się twierdzenie, że
odpady negatywnie wpływają na środowisko. Nawet zwykłe
śmieci mają bardzo długi okres rozkładania się. Przyroda nie
zna nagrody ni kary, zna tylko konsekwencje. – R. Ingersoll.
owy system gospodarki odpadami komunalnymi,
czyli nowe problemy
Impulsem do podjęcia „śmieciowego” wyzwania jest nowelizacja (z 25 stycznia 2013 r.) ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Przepisy nakładają na gminy
obowiązek całkowitego przejęcia odpowiedzialności za gospodarkę odpadami komunalnymi. W 2013 r. obowiązuje
więc nowy regulamin utrzymania czystości i porządku na
terenie gminy Gorzyce, a w ślad za nim konieczność złożenia przez właścicieli zamieszkałych nieruchomości deklaracji
o wysokości opłaty śmieciowej, wyliczonej w oparciu o licz-
O
N
bę mieszkańców zamieszkujących daną nieruchomość. Od
1 lipca 2013 r. gmina przejmie obowiązki związane z odbiorem, transportem, odzyskiem i unieszkodliwianiem wszystkich odpadów komunalnych, działaniami informacyjnymi
i edukacyjnymi w zakresie prawidłowego gospodarowania
odpadami komunalnymi, w szczególności w zakresie ich selektywnej zbiórki. Nowelizacja ustawy dopuszcza stosowanie
więcej niż jednej metody ustalenia opłat na obszarze gminy,
wprowadza dla gmin możliwość różnicowania stawek opłat,
wprowadzenia zwolnień przedmiotowych, ustanowienia
dopłat dla właścicieli nieruchomości spełniających ustalone przez gminę kryteria lub określenia szczegółowych zasad
ustalania opłat. W związku z tymi nowymi obowiązkami
gmin i uchwałami rad gmin pojawiły się wątpliwości mieszkańców, co do metody naliczania opłat za śmieci i stawek tych
opłat. Wzory deklaracji i oświadczeń ustawiają mieszkańców
w pozycji potencjalnych kombinatorów. Niejasności co do takiego podejścia spowodowały wiele pytań kierowanych na zebraniach wiejskich do przedstawicieli Urzędu Gminy. Pytano
o to, co jasne i oczywiste, ale także o sposób segregacji, częstotliwość odbioru, konieczność wypowiedzenia dotychczasowej
umowy na odbiór śmieci oraz o – budzące największe emocje
– koszty nowego, rewolucyjnego rozwiązania, tj. skąd wzięła
się cena 10 lub 16 zł na mieszkańca. Tym bardziej, że w naszej
gminie, w stosunku do dotychczasowego sposobu zbierania
śmieci, niewiele się zmieni, poza średnio trzykrotnym wzrostem kosztów, ponoszonych przez właściciela nieruchomości.
Gmina może (art. 6j pkt 2, 6c ust. 1 ustawy) zróżnicować
stawki opłaty w zależności od powierzchni lokalu mieszkalnego, liczby mieszkańców zamieszkujących nieruchomość,
a także od rodzaju zabudowy, może różnicować stawki opłat,
wprowadzać zwolnienia przedmiotowe, ustanawiać dopłaty
dla właścicieli nieruchomości, spełniających ustalone przez
nią kryteria lub określić szczegółowo zasady ustalania tych
opłat. Gorzyccy radni tymi imponderabiliami sobie głowy
nie zaprzątali. Wśród odpowiedzi najczęściej padały słowa:
„niestety ustawa …” oraz wzrost kosztów administracyjnych
o 3 etaty do zarządzania gospodarką śmieciową. Co z tymi,
których nie będzie stać na tak wysokie opłaty? Ano wójt zobowiązany do egzekucji być może zatrudni komornika (to
następny etat), a kolejne osoby staną w kolejce do pomocy
społecznej. Co oczywiste – wzrosną koszty administracyjne,
za które zapłacą mieszkańcy w opłacie śmieciowej. Najmocniej zostaną dotknie rodziny wielodzietne i gorzej sytuowane.
Taka to polityka prorodzinna. Nic nas tak bardzo nie okłamuje jak nasz własny osąd. – Leonardo Da Vinci
Oczywiście trzeba się cieszyć, że radni nie wpadli na pomysł liczenia wysokości opłat za śmieci w zależności od wiel-
PLAGA SPOŁECZNA MŁODEGO POKOLENIA
Jednym z najbardziej śmiercionośnych środków psychoaktywnych jest alkohol. Problem alkoholowy dotyka
coraz młodsze społeczeństwo. Z roku na rok obniża się
wiek inicjacji alkoholowej u obu płci. Obecnie wynosi on
13 lat. Jest to niepokojące zjawisko. Pijący nastolatek nie
budzi już tak ogromnego zaskoczenia, jak to bywało kilkanaście lat temu. Spożywanie alkoholu przez młodzież
przyczynia się w znacznym stopniu do zahamowania rozwoju emocjonalnego i opóźnienia dojrzewania. W wyniku
spożywania alkoholu, nastolatek posiada obniżoną motywację do osiągania celów życiowych i realizacji wartości.
Wskutek upojenia alkoholowego świat wydaje mu się
piękniejszy, a problemy, z jakimi boryka się na co dzień,
łatwiejsze do rozwiązania. W wyniku picia alkoholu dochodzi do zaburzeń uczenia się. Młody człowiek miewa
poważne zaburzenia logicznego rozumowania i zapamiętywania oraz zaburzenia rozwoju emocjonalnego.
Regularne spożywanie alkoholu przez młode osoby
prowadzi do wielu zmian fizycznych oraz psychicznych.
Warto tutaj wspomnieć również o następstwach społecznych picia alkoholu. Spożywanie alkoholu powoduje
rozluźnienie więzów społecznych i zawodowych. Często
doprowadza do rozwoju przestępczości.
Co powoduje, że nastolatek
sięga po alkohol?
Na pewno jest to chęć udowodnienia swojej dorosłości oraz potrzeba przynależności i akceptacji ze strony
grupy. Młody człowiek sięga po alkohol w chwilach buntu, a także chcąc zaimponować rówieśnikom. Dla wielu
gniewnych nastolatków to właśnie alkohol jest atrybutem
dorosłości. Wielu nastolatków sięga po alkohol w czasie
weekendu, gdyż jest on doskonałym patentem na dobrą
zabawę. Nastolatek tłumaczy sobie, że jedno piwo jeszcze
nikomu nie zaszkodziło. Nic bardziej mylnego. Każdy nałóg zaczyna się właśnie od pierwszego razu.
Warto to mieć na uwadze, zwłaszcza że okres uzależnienia od alkoholu u nastolatka jest zdecydowanie krótszy niż
u osoby w pełni dojrzałej. Nastolatkowi na uzależnienie się
od alkoholu wystarczy zaledwie sześć miesięcy weekendo-
kości zużycia wody (jest to
możliwe i takie gminy też
są). Ale są też gminy, gdzie
stawki na osobę zaczynają
się od kilku, poprzez 6-8
zł (33%), od 4-6 zł (22%), za odpady segregowane. Wśród
samorządów, które wybrały metodę od gospodarstwa największą grupę stanowią gminy, gdzie opłata wyniesie od 20
do 24 zł (36,7 proc.) za śmieci segregowane. Wysokie koszty
wynikną (jeszcze nie rozstrzygnięto przetargu na wybór firmy, a sygnał o wysokości stawek już poszedł) z monopolizacji tego rynku. Wystarczy, że firmy się podzielą rynkiem,
utworzą konsorcja i będą dowolnie dyktować ceny.
Myślę, że zabrakło wcześniejszych konsultacji z mieszkańcami (jak np. w przypadku funduszu sołeckiego, który dzisiaj
już nie budzi takich emocji), vide: „Sesja Rady Gminy”, na
której 25 marca 2013 r. radni przyjęli uchwałę w sprawie wyrażenia zgody na wyodrębnienie funduszu sołeckiego w budżecie gminy Gorzyce na 2014 r. oraz edukacji i wyjaśnień.
Przy śmieciach radni – w poczuciu swojej władzy i społecznej
mądrości – chyba konsultowali się tylko sami z sobą. Oprócz
celowych i przewidywalnych przez człowieka skutków jego
działań istnieją także skutki niezamierzone, groźne dla przebiegu procesów wyznaczonych prawami przyrody.
wiadomość ekologiczna
Do wzrostu świadomości ekologiczne także przyczyniają się kampanie ekologiczne, vide: „«Zielona Wyspa
Śląsk» – podsumowanie V edycji kampanii ekologicznej“.
Ważne jest uczenie dzieci i młodzieży ekologicznego podejścia do życia, zwracanie uwagi na czystość środowiska
wprowadzenie ekologii do codziennego życia w naszych
domach. Informacje i przekonania na temat środowiska
naturalnego oraz przestrzeganie związków między stanem
i charakterem środowiska naturalnego, a warunkami i jakością życia człowieka, określają świadomość ekologiczną.
Jeden z paradygmatów głosi, że Człowiek jest istotą unikalną w przyrodzie i ma szczególne prawa.
Jednocześnie mamy świadomość, że samo uchwalenie
nowego prawa nie gwarantuje jego skuteczności. Ponadto
nowe rozwiązania prawne będą miały bezpośredni wpływ
na konkurencyjność polskiej gospodarki oraz dalsze funkcjonowanie wielu małych i średnich firm.
Ludzie są zainteresowani ekologią tak długo, jak długo nie ma to specjalnego wpływu na ich codzienne życie,
kiedy mogą mieć wszystko to, do czego się przyzwyczaili,
krok dalej wymaga wyższej świadomości akceptującej wyrzeczenia. – James Hindson.
(15.04.2013 r.), e-mail: [email protected]
Ś
świat nastolatków
Anna Głowacka
wego picia. Przekonanie, że wypicie kilku piw na imprezie
nie czyni z nas alkoholika, jest więc bardzo błędne.
Najbardziej niebezpiecznym powodem spożywania alkoholu przez młodego człowieka jest ucieczka od problemów. Wychodząc z założenia, że nastolatek zaczął stosunkowo niedawno spożywać alkohol w celu poradzenia sobie
z problemami życiowymi, powinniśmy w pierwszej kolejności starać się zidentyfikować te problemy. Naszym celem
musi być przede wszystkim konstruktywne i bezpośrednie
rozwiązanie tych problemów. Motywowanie do podjęcia
terapii powinno mieć na celu pokazanie młodemu człowiekowi, jak można sobie radzić z problemami w sposób inny,
niż korzystając z pomocy alkoholu. Niezwykle ważnym
elementem terapii jest współpraca z najbliższą rodziną.
Pod żadnym pozorem nie oskarżajmy nastolatka o to,
że pije alkohol. Nie miejmy do niego pretensji. Bądźmy
życzliwi i panujmy nad emocjami. Rodzic, który odkryje,
że jego dziecko spożywa alkohol, nie powinien w żaden
sposób wyrażać swojej dezaprobaty. Musi zrozumieć, że
sięganie po alkohol jest wołaniem o pomoc i to rodzic,
jako pierwszy powinien jej udzielić.
Kwiecień 2013 U NAS
| 5
publicystyka
CMENTARZ DRZEW zielonym do góry Jerzy Rebeś
Miałem kiedyś wyjątkowe szczęście, które trwało
całe pięć lat. Mieszkałem mianowicie z rodzicami na
Wielikącie, jednym z najpiękniejszych i najciekawszych
z przyrodniczego punktu widzenia miejsc na Śląsku,
a więc i w Polsce. Bogactwo świata zwierząt jest tu
ogromne. Nie mówiąc o całej menażerii ptaków
wodnych, można spotkać tak ciekawe okazy awifauny
jak chyba wszystkie gatunki sów, zimorodka, lelka
kozodoja, dudka, raniuszka, makolągwę, bączka,
o wielu bardziej pospolitych nie wspominając. Spotkanie
z padalcem też nie należy do rzadkości. Do tego motyle,
ćmy i inne owady. Rośliny zaś są tu wyjątkowe. Zebrany
na groblach kwietny bukiet ma rozmiary snopka zboża.
To zasługa żyznych gleb i mikroklimatu sprawiających,
że rośliny osiągają tu wyjątkowe rozmiary.
Dzięki tym walorom Wielikąt włączony
zastał do systemu Natura 2000 zapewniającego
podstawową ochronę prawną dla najcenniejszych
i unikatowych ekosystemów w całej Europie. Nawiasem
mówiąc, program ten wzbudza u nas, szczególnie
w samorządach, poważne kontrowersje. Zwiększa
bowiem, często nawet wielokrotnie, koszty inwestycji
urbanistycznych i związanych z komunikacją. Kraje
zachodnioeuropejskie najpierw wybudowały u siebie
drogi, autostrady, szlaki kolejowe, osiedla na obrzeżach
miast, a dopiero później stworzyły prawo chroniące to,
co w przyrodzie jeszcze pozostało nienaruszone. Prawo
to często krępuje nasze inicjatywy, irytuje i sporo
kosztuje, ale z drugiej strony może jest wielką szansą
na to, że będziemy dla innych atrakcyjni z powodu
nie zniszczonej przyrody. Zaryzykuję twierdzenie,
że przylegające do Wielikąta od południowej strony
tereny przylegające do Łęgonia i rzeki Odry również
zasługiwałyby na włączenie do Natury 2000. Podobnie
jak w części kompleksu stawów wielikąckich obszar
ten jest (był niestety!) swoistym przemieszaniem lasu
łęgowego i lasu grądowego, co zdarza się rzadko.
Dzięki temu okazy flory i fauny występowały tu
w dużej ilości i różnorodności. Las łęgowy sąsiaduje
z potokami i rzekami. Cykliczne wylewanie wód
płynących powoduje użyźnianie gleby nanoszonym
żyznym mułem. W ten sposób tworzy się urodzajna
mada rzeczna. W drzewostanie przeważają: olcha,
wierzba, topola, jesion, wiąz i dąb. Ale największe
bogactwo to podszyt i runo leśne sięgające setek
pozycji: podagrycznik pospolity, pokrzywa zwyczajna,
wiązówka błotna, bluszczyk kurdybanek, złoć żółta,
gwiazdnica gajowa, gajowiec żółty, niecierpek
pospolity, tojeść rozesłana, chmiel zwyczajny, jeżyna
popielica i wiele innych. Aż dziw, ile z tych roślin nosi
nazwy znajome znawcom ogrodów. Natomiast lasy
grądowe dawniej dominowały w niemal całej Europie.
Są najbardziej urozmaiconym zbiorowiskiem leśnym,
dlatego że porastają najbardziej żyzne gleby. Stąd też
były wytrwale „gnębione" przez człowieka. Musiały
dać miejsce pod grunty rolne i cenny surowiec dla
rozwoju przemysłowego i budownictwa. Na terenach
blisko sąsiadujących z naszą gminą, w Nieboczowach
i Ligocie Tworkowskiej te dwa typy
lasu zachodziły na siebie, wręcz się
mieszały, tworząc idealne siedlisko
dla wielu przedstawicieli świata
zwierzęcego. Na zdjęciu poniżej
dokładnie widać, co pozostało
- po prawej stronie drzewostan
porastający stawy Wielikąta i po
lewej krajobraz po bitwie, czyli
to co zostało zrównane z ziemią
w związku z budową Zbiornika
Racibórz. Najbardziej z lewej
strony zdjęcia rosła tzw. wierzbina.
Tego szkoda mi najbardziej jako
rzeczy w przyrodzie może nie
najpiękniejszej, ale na pewno
unikatowej. Plątanina starych wierzb, ich młodych
pędów, powalonych pni, często spróchniałych,
tworzących przeszkodę nie do przejścia była ostoją dla
lęgowych ptaków, gadów, płazów i ssaków. Tam miały
spokój i poczucie bezpieczeństwa.
Kilkanaście dni temu przejeżdżałem drogą
z Lubomi do Bukowa. Oczywiście wiedziałem
o realizowanej wycince drzew i krzewów związanej
z budową zalewu. Jednak to, co zobaczyłem ścisnęło
mi serce. Zamiast znajomych zielonych stron pobojowisko. Pomyślałem: to cmentarz drzew. Kilka
lat temu (jeśli się nie mylę w 2010 r.) polder Buków,
przyjmując do granic swoich możliwości wysoką wodę
uratował od nieuniknionej powodzi Racibórz, a może
i niżej położone miejscowości. Zbiornik Racibórz
ma chronić przed powodzią tereny wzdłuż Odry
co najmniej do Wrocławia. Pamiętamy o tragedii
powodzi z 1997 r. Może więc tak być powinno, że stare
drzewa poświęcają się człowiekowi. A żeby zakończyć
optymistycznym akcentem: jak pięknie jest wewnątrz
polderu bukowskiego.
fot. J. Rebeś
OBJAŚNIENIA DO WYPEŁNIENIA DEKLARACJI O WYSOKOŚCI
OPŁATY ZA GOSPODAROWANIE ODPADAMI KOMUNALNYMI
Zgodnie ze znowelizowaną ustawą o utrzymaniu
czystości i porządku w gminach, każda gmina zobowiązana jest do wdrożenia nowego systemu odbioru
odpadów komunalnych na swoim terenie.
Wykonując obowiązek ustawowy, Rada Gminy
Gorzyce w dniu 20 grudnia 2012 r. podjęła uchwałę
w sprawie wzoru deklaracji o wysokości opłaty za
gospodarowanie odpadami komunalnymi. Złożenie
takiej deklaracji jest obowiązkiem każdego właściciela zamieszkałej nieruchomości położonej na
terenie gminy Gorzyce. Na podstawie wypełnionej
deklaracji określa się wysokość opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi, która wnoszona
jest na rachunek bankowy podany w deklaracji, indywidualnie przypisany każdej nieruchomości.
Mieszkańcy otrzymali pierwszą deklarację o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi, częściowo wypełnioną w oparciu o dane
figurujące w bazie meldunkowej Urzędu Gminy
w Gorzycach. Załączono również druk oświadczenia o faktycznym zamieszkiwaniu bądź niezamieszkiwaniu danych osób, który należy wypełnić tylko
w przypadku wystąpienia niezgodności pomiędzy
danymi zawartymi w deklaracji, a stanem faktycznym co do liczby osób zamieszkujących na terenie
danej nieruchomości.
Jak należy postąpić?
1. W przypadku zgodności danych zawartych
w deklaracji ze stanem faktycznym, po uzupełnieniu
6 |
U NAS Kwiecień 2013
brakujących pól, deklarację należy podpisać i złożyć w Urzędzie Gminy w Gorzycach w terminie do
30 kwietnia 2013 r. W tym przypadku załączonego
oświadczenia nie wypełnia się.
2. W przypadku rozbieżności pomiędzy danymi zawartymi w deklaracji a stanem faktycznym
należy przekreślić błędne dane i wpisać poprawne, zgodnie ze stanem faktycznym, jednocześnie
parafując skreślenie. Ponadto w załączonym do
deklaracji oświadczeniu należy podać liczbę osób
faktycznie zamieszkujących daną nieruchomość
bądź też w przypadku osób zameldowanych, a nie
zamieszkałych na terenie danej nieruchomości,
wskazać aktualne miejsce i czas pobytu tych osób.
Deklarację należy podpisać i wraz z oświadczeniem
złożyć w Urzędzie Gminy w Gorzycach w terminie
do 30 kwietnia 2013 r.
Ponadto przypominamy, że:
1. Urząd Gminy w Gorzycach wysyła do właścicieli nieruchomości tylko pierwszą deklarację!
W przypadku jakichkolwiek zmian to właściciel
nieruchomości jest zobowiązany złożyć nową
deklarację o wysokości opłaty za gospodarowanie
odpadami komunalnymi (korektę) w terminie do
14 dni od dnia nastąpienia zmiany. Opłatę za gospodarowanie odpadami komunalnymi w zmienionej
wysokości uiszcza się wówczas za miesiąc, w którym
nastąpiła zmiana.
2. Dla każdej zamieszkałej nieruchomości należy
złożyć odrębną deklarację.
3. Opłatę za gospodarowanie odpadami komunal-
nymi odbieranymi od właścicieli zamieszkałych
nieruchomości należy uiszczać bez wezwania, raz na
kwartał w następujących terminach:
– za I kwartał do 31 marca danego roku,
– za II kwartał do 30 czerwca danego roku,
– za III kwartał do 30 września danego roku,
– za IV kwartał do 15 grudnia danego roku,
przy czym termin wniesienia pierwszej opłaty upływa w dniu 30 września 2013 r. i obejmuje okres od
1 lipca 2013 do 30 września 2013 r.
4. Deklaracja zawiera Państwa indywidualny rachunek bankowy, na który należy dokonywać
wpłat z tytułu przedmiotowej opłaty.
Prosimy o uważne sprawdzenie danych zawartych
w deklaracji oraz uzupełnienie pozostałych niewypełnionych pól. Deklaracje należy podpisać i złożyć w Urzędzie Gminy w Gorzycach w terminie do
30 kwietnia 2013 r.
W razie wątpliwości bądź jakichkolwiek pytań
podajemy kontakt:
W sprawach dotyczących deklaracji i opłaty za
gospodarowanie odpadami komunalnymi – tel. 032
– 4513056, wew. 29 – Agnieszka Grzybek [Referat
Podatków i Opłat].
W sprawach dotyczących usług w zakresie odbierania odpadów komunalnych oraz zasad utrzymania czystości i porządku na terenie nieruchomości
– tel. 032 – 4513056, wew. 21 – Barbara Kołodziej
[Referat Gospodarki Komunalnej].
Źródło: UG
aktywna gmina
ŚMIECI
WARSZTATY EKOLOGICZNE
W CZYŻOWICKIM GIMNAZJUM
KOMPOSTOWNIK
Zgodnie z art. 3 ust. 1 pkt. 1 ustawy o odpadach
z dnia 14 grudnia 2012 r. ( Dz.U. z 2013 r. poz. 21)
przez BIOODPADY rozumie się ulegające biodegradacji odpady z ogrodów i parków, odpady spożywcze
i kuchenne z gospodarstw domowych, gastronomii,
zakładów zbiorowego żywienia, jednostek handlu detalicznego, a także porównywalne odpady z zakładów
produkujących lub wprowadzających do obrotu żywność. Natomiast zgodnie z pkt. 10 tej samej ustawy
ODPADY ULEGAJĄCE BIODEGRADACJI to odpady, które ulegają rozkładowi tlenowemu lub beztlenowemu przy udziale mikroorganizmów.
Odpady komunalne ulegające biodegradacji można
zgodnie z regulaminem utrzymania czystości i porządku na terenie gminy Gorzyce poddać procesowi
kompostowania z przeznaczeniem do własnego wykorzystania kompostu.
JAKO OBYWATEL
I MIESZKANIEC!
Zapoznaj się z regulaminem utrzymania czystości i porządku w gminie: http://www.gorzyce.pl/artykul/314/regulamin-utrzymania-czystosci-i-porzadku.html,
Terminowo i skrupulatnie wypełnij deklarację o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi.
Jeżeli natrafisz w parku, lesie, przy drodze, nad
wodą itd. na dzikie składowisko, mogące zagrażać środowisku: zadzwoń: Policja – 997; Urząd Gminy Gorzyce – (32) 45 13 056, wew 21.
Jeśli zauważysz osobę, która postępuje niewłaściwie z odpadami lub pozbywa się ich w miejscach do
tego nie przeznaczonych, nie przechodź obok niej
obojętnie! Zareaguj! Razem tworzymy społeczność lokalną, od nas zależy, w jakiej gminie będziemy mieszkać. Zacznijmy od siebie.
NIECZYSTOŚCI CIEKŁE
Zgodnie z art. 5, ust.1, pkt 2 ustawy z dnia 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (tekst jednolity Dz.U. z 2012 r. poz. 391 z późn.
zm.) właściciele nieruchomości zapewniają utrzymanie
czystości i porządku poprzez przyłączenie nieruchomości do istniejącej sieci kanalizacyjnej lub, w przypadku
gdy budowa sieci kanalizacyjnej jest technicznie lub
ekonomicznie nieuzasadniona, wyposażenie nieruchomości w zbiornik bezodpływowy nieczystości ciekłych
lub w przydomową oczyszczalnię ścieków bytowych,
spełniające wymagania określone w przepisach odrębnych; przyłączenie nieruchomości do sieci kanalizacyjnej nie jest obowiązkowe, jeżeli nieruchomość jest
wyposażona w przydomową oczyszczalnię ścieków spełniającą wymagania określone w regulaminie.
Regulamin utrzymania czystości i porządku na terenie gminy Gorzyce określa, iż właściciele nieruchomości obowiązani są do pozbywania się nieczystości
ciekłych z terenu nieruchomości w sposób systematyczny, minimum raz na kwartał, nie dopuszczając
do przepełnienia się urządzeń, do gromadzenia nieczystości ciekłych, gwarantując zachowanie czystości
i porządku na nieruchomości. Opróżnianie z osadów
ściekowych zbiorników oczyszczalni przydomowych
powinno się odbywać z częstotliwością wynikającą
z instrukcji ich eksploatacji. Art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 13 września 1996 r.
o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (tekst
jednolity Dz.U. z 2012 r. poz. 391 z późn. zm.) informuje, iż właściciele nieruchomości zobowiązani są posiadać umowy na odbiór nieczystości ciekłych oraz legitymować się dowodami uiszczenia opłat za te usługi.
Źródło: UG
„Zielona Wyspa Śląsk” – podsumowanie V edycji kampanii ekologicznej.
Pomysłodawcą i głównym organizatorem kampanii
„Zielona Wyspa Śląsk” jest znany zespół Carantuochill, grający muzykę irlandzką. Intencją organizatorów kampanii jest
uczenie dzieci i młodzieży ekologicznego podejścia do życia,
zwracanie uwagi na czystość środowiska, wprowadzenie ekologii do codziennego życia w naszych domach. Organizatorzy
przekonują też, że mamy się czym chwalić. Twierdzą, że dziś
na Śląsku żyje się już lepiej, oddycha czystszym powietrzem,
a w statystyce zajmujemy drugie miejsce w kraju pod względem ilości terenów zielonych.
Carantuochill, ze wspierającą go w działaniach fundacją
ekologiczną „Arka”, zaplanowali w tym roku przeprowadzenie w pięciu miejscowościach Śląska – Katowicach, Chorzowie, Rybniku, Żorach oraz w gminie Gorzyce – warsztatów
ekologicznych. Na zaproszenie organizatorów odpowiedziały
życzliwie i z dużym zainteresowaniem władze gminy oraz
Gimnazjum im. ks. dr. G. Klapucha w Czyżowicach. Tutaj
18 marca br. odbyła się konferencja podsumowująca kampanię z udziałem gospodarzy gminy, organizatorów oraz
warsztaty ekologiczne dla młodzieży. W trakcie warsztatów poprzez gry i zabawy promowano segregację odpadów,
oszczędzanie energii, recykling. Dyskutowano o formach
ekologicznych zachowań w najbliższym środowisku i w domach uczestników warsztatów. Uczestnicy warsztatów wzięli
też udział w konferencji podsumowującej.
Uczestników konferencji w sali multimedialnej serdecznie
powitała dyrektor gimnazjum – Stefania Rodak. Wśród zaproszonych gości byli wójt gminy Piotr Oślizło, przewodniczący Rady Gminy Gorzyce Krzysztof Małek, Bogdan Wita
z zespołu Carantuohill i Szymon Kułakowski z fundacji ekologicznej „Arka” oraz rzecznik Urzędu Gminy w Gorzycach
Wioletta Langrzyk i przedstawiciele prasy lokalnej.
Bogdan Wita opowiedział zebranym jak zrodził się pomysł kampanii „Zielona Wyspa Śląsk”. Zaczęło się od działań
artystycznych, od muzyki zielonej wyspy, jaką jest Irlandia
i koncertu w Domu Muzyki i Tańca w Zabrzu (I edycja kampanii). Do organizacji II edycji kampanii włączyła się fundacja ekologiczna „Arka”, potem firma Tauron – Polska Energia.
Łączenie działań artystycznych (Carantuochill) z praktycznymi działaniami proekologicznymi („Arka”) zaowocowało
kolejnymi edycjami „Zielonej Wyspy Śląsk”, które obok propozycji kształtujących świadomość ekologiczną inicjują także
działania praktyczne, jak np. akcje sadzenia drzewek. Wójt
gminy Piotr Oślizło przedstawił zebranym najważniejsze cele
programu działań proekologicznych w gminie, która pracuje
intensywnie na nazwę „Zielona Gmina Gorzyce”. Wskazał
także na najpiękniejsze zielone miejsca w gminie – Czyżowicką Szwajcarię, zagospodarowywane stopniowo pożwirowe
wyrobiska w Olzie i Odrze, zielone doliny rzek Odry i Olzy,
las bełsznicki. Mówił też o projekcie stworzenia w gminie
parku wypoczynkowego (na trzech ha), dalszym tworzeniu
ścieżek rowerowych, a także problemie niewłaściwego użytkowania ich przez niektórych korzystających.
Młodzież czyżowickiego gimnazjum wzięła żywy udział
w konferencji. Uczniowie podzielili się informacjami o swo-
ich sukcesach w konkursach promujących ekologię. Skierowała do przedstawicieli władz gminy wiele konkretnych pytań. Obok pytań o nowe ścieżki rowerowe i ich połączenie
ze ścieżkami okolicznych miast, wskazywała na konieczność
montowania koszy na śmieci. Uczniowie pytali, czy gmina
ma kompetencje, by ograniczyć zniszczenia spowodowane
przez uczestników wyścigów quadów, wnioskowali o likwidację „dzikich wysypisk śmieci”. Na ręce wójta gminy złożyli
plan „Parku naszych marzeń”, w którym znalazło się miejsce
na boisko sportowe do siatkówki, koszykówki, piłki nożnej,
plac zabaw, siłownię na wolnym powietrzu, pole golfowe.
W parku marzeń młodzi widzieli przede wszystkim miejsce
na posadzenie pięknych gatunków drzew.
Podsumowując pozytywnie proekologiczne postawy
uczniów czyżowickiego gimnazjum, przedstawiciel fundacji
„Arka” wyraził swoją negatywną opinię na temat wysługiwania się dziećmi i młodzieżą do sprzątania lasów. Wskazał na
konieczność bardziej restrykcyjnego karania dorosłych, przyłapanych na gorącym uczynku pozbywania się śmieci w lasach i przydrożnych rowach. Mówił też o potrzebie rewitalizacji śmieci i poszukiwaniu sprzymierzeńców do jej realizacji.
Mówiąc o potrzebie dbania o tereny zielone w swoim otoczeniu, zwracał uwagę na własną aktywność i współpracę gminy
z Dyrekcją Lasów Państwowych i leśnikami przy planowych
wycinkach i ogrodzeniu miejsc z nowymi nasadzeniami.
Wójt gminy odniósł się do nowej ustawy (od 1 lipca br.)
o gospodarowaniu śmieciami. Zadeklarował udział gminy w rewitalizacji zauważonych i zgłoszonych do UG wysypisk śmieci.
Poinformował o aktualnym stanie budowy sieci kanalizacyjnej
obejmującej cały Bluszczów oraz nadrobieniu zaległości w tym
zakresie. W roku 2013 przeznaczono na cele kanalizacji osiem
milionów złotych. Podał też aktualną liczbę przydomowych
oczyszczalni ścieków, których jest w gminie około 200.
O rzeczowych efektach kampanii „Zielona Wyspa Śląsk”
mówił redaktor Artur Marcisz z „Nowin Wodzisławskich”,
wskazując na liczbę 20 tys. drzew posadzonych dotychczas
w miejscowościach uczestniczących w tej akcji. Zwrócił też
uwagę na fakt niemierzalności efektów edukacji ekologicznej
w krótkiej perspektywie czasu. Czas oczekiwania na efekty
materialne kampanii nie jest czasem straconym – stwierdził.
Na zakończenie konferencji Piotr Oślizło podziękował organizatorom kampanii „Zielona Wyspa Śląsk” oraz jej uczestnikom. Natomiast organizatorzy poinformowali o tegorocznym finale V edycji kampanii „Zielona Wyspa Śląsk”: część
edukacyjną kampanii dla dzieci i młodzieży zakończył festyn
ekologiczny i wielki happening 21 marca br. na ulicy Mariackiej w Katowicach. W Zabrzu – także 21 marca – w Domu
Muzyki i Tańca odbył się kolejny „zielony koncert” dla dorosłych uczestników kampanii. Przesłaniem koncertu w tym
roku jest hasło – „Śląsk nie musi być dłużej postrzegany jako
brudna kraina”. Rzeczowym wymiarem tegorocznej edycji,
podobnie jak w latach poprzednich, będzie sadzenie drzewek
pod okiem leśników z Dyrekcji Lasów Państwowych. Także
nasza gmina wzbogaciła się o nowe nasadzenia drzewek.
K. Okoń
ZMIANY W LGD „MORAWSKIE WROTA”
18 kwietnia odbyło się w Osinach walne zebranie członków Stowarzyszenia Lokalna Grupa Działania „Morawskie
Wrota”. Do organizacji wstąpiło kilkunastu nowych członków, w większości z gminy Krzyżanowice. W powiększonym składzie osobowym uczestnicy zebrania wybrali swoich przedstawicieli do władz stowarzyszenia: zarządu, rady
oraz komisji rewizyjnej. Podziękowano też za dotychczasową pracę Gerardowi Kretkowi (prezesowi) i Henrykowi
Jordanowi (wiceprezesowi Stowarzyszenia) oraz członkom
rady - Ricie Wieczorek i Magdalenie Ochman.
Osoby powołane do poszczególnych kolegiów dokonały wyboru władz tychże organów. Zarząd tworzą: Zdzisław Ciapka
(prezes), Lucyna Gajda, Tomasz Kasperuk (wiceprezesi), Bożena
Amalio-Nowak (skarbnik), Helena Lazar, Izabela Grabiec Ko-
wol*, Sandra Hanka* (członkowie zarządu). W skład rady weszli:
Mariusz Adamczyk, Kamil Gąsior, Bogdan Mitko (przewodniczący), Agnieszka Kustos, Tatiana Stopyra (wszyscy z gminy
Godów); Bogusław Krótki, Alicja Lenczyk (sekretarz), Grażyna
Malczyk, Piotr Oślizło (wiceprzewodniczący), Stefania Rodak
(z gminy Gorzyce) oraz Leonard Fulneczek, Ryszard Chrobok*,
Grzegorz Utracki (wiceprzewodniczący), Ewa Widera, Walter
Witeczek* (z gminy Krzyżanowice). Zgodnie z wymogami członkowie rady muszą posiadać duże doświadczenie w realizowaniu
projektów europejskich na terenach wiejskich, decydują o wyborze projektów, każdą gminę reprezentuje tyle samo członków. Natomiast Komisję Rewizyjną tworzą w dalszym ciągu: Zofia Psota,
Adrian Riedel,(członkowie komisji) Eugeniusz Tomas (przewodniczący) (* nowi członkowie) D. Jakubczyk
Kwiecień 2013 U NAS
| 7
nasz samorząd
ŚMIECI DO RÓŻNYCH WORKÓW,
mieszkańcy do jednego – musimy płacić, każdy tyle samo.
Dura lex, sed lex1
Śmieci zdominowały dyskusję w trakcie zebrań
wiejskich. Tak było i na tych, w których uczestniczyłem – w Turzy Śląskiej (11 kwietnia), Gorzycach (15
kwietnia) i Gorzyczkach (16 kwietnia). Znowelizowana
ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach
nałożyła na samorządy nowe obowiązki. Również nasza
gmina uchwaliła, o czym już wcześniej informowaliśmy, dostosowany do zmienionych przepisów regulamin utrzymania czystości i porządku, który stanowi
akt prawa miejscowego, czyli powszechnie obowiązującego na terenie gminy Gorzyce.
Przypomnijmy, jakie są zadania gminy w tym zakresie.
Po pierwsze trzeba podkreślić, że organy gminy (zarówno
stanowiący – rada gminy, jak i wykonawczy – wójt gminy) mogą tu działać wyłącznie w granicach wyznaczonych
i opisanych w przepisach ustaw, czyli prawa powszechnie
obowiązującego na terenie całego kraju. Rada gminy nie
może więc w dowolny sposób stanowić o naszych uprawnieniach i obowiązkach. Art. 6j-6k ustawy o utrzymaniu
czystości i porządku w gminach stanowi m.in., że opłata za gospodarowanie odpadami stanowi iloczyn liczby
mieszkańców zamieszkujących nieruchomość lub ilości
zużytej wody lub powierzchni lokalu mieszkalnego oraz
stawki opłaty określonej z uwzględnieniem opisanych
w art. 6k okoliczności.
Selektywna zbiórka odpadów nie stanowi u nas żadnego novum. Od wielu lat, z dużym powodzeniem, jest
realizowana na terenie gminy Gorzyce – o czym przypominał obecny na zebraniach wójt Piotr Oślizło. Dotąd
gmina dopłacała do zbiórki, a my zupełnie za „friko” mogliśmy wrzucać większość odpadów do trzech kolorowych
worków. Czy wszyscy korzystaliśmy z darmowych dobrodziejstw? Tak jak część obecnych na zebraniach mam spore wątpliwości. O tych wątpliwościach mówiła kierownik
referatu ochrony środowiska, Izolda Gajowska. Nie trzeba
zresztą być kierownikiem, by rozumieć problem. W zimie
wystarczyło zrobić głębszy oddech „na świeżym powietrzu”, choćby w centrum Gorzyc. Mendelejew by tego nie
wymyślił. Słynna tablica w jednym – w powietrzu. Opał
drogi, zabudowa u nas gęsta… Korzystając z uroków wiosny – wystarczy przespacerować się po Kopcu w Gorzyczkach, olzańskich Falklandach, okolicach mostu na rzece
Olzie pod Gorzyczkami czy po naszych pięknych lasach.
Kupy gruzu, wywiezionych w pole worków pełnych śmieci, stare opony, części urządzeń, pampersy. Jak trafiły w te
miejsca? Na pewno nie przyniosły ich krasnoludki.
Znowelizowana ustawa ma sprawić, przynajmniej
w założeniach prawodawcy, że opanujemy niechciane, poskromimy zakusy wyjazdu do lasu z bagażnikiem pełnym
śmieci. Odtąd, czy śmieci produkujemy, czy nie – będziemy płacić, niezależnie od ich wytworzonej oraz zebranej
ilości i naszego dochodu. Taka zbiorowa solidarność i odpowiedzialność za całą wspólnotę. Wydaje mi się, że sensowne wypowiedzi urzędników (którzy muszą wyłącznie
wykonać przepisy) przekonały mnie do ratio legis zmian
(„made in Warsaw”), było nie było ciężkich, patrząc na
domowe budżety. Nie było pytania, na które kierownik
referatu podatków Robert Kowalski nie udzieliłby merytorycznej, wyczerpującej i precyzyjnej odpowiedzi. W nowej perspektywie śmieci muszą finansować się same, a ściślej – musimy pokryć pełne koszty ich zbiórki, gmina już
nie może dopłacać, choć przejmie je od nas na „własność”.
Rada gminy miała tu ograniczone pole manewru –
jej uchwały, podobnie jak rozporządzenia wykonawcze
administracji, mogą regulować naszą sytuację wyłącznie w przypadkach wyraźnie wskazanych w ustawie
i to wyłącznie w ustawowych „widełkach”, wykonywać ustawę. Rada mogła jako przelicznik wskazać ilość
1
Twarde prawo, lecz prawo.
8 |
U NAS Kwiecień 2013
mieszkańców, powierzchnię budynku albo ilość zużytej
wody. Patrząc na rozmiary naszych domów i zużycie
wody w warunkach wiejskich, wydaje się, że przyjęła
wariant najbardziej racjonalny i dla nas najmniej niekorzystny. Nie mogła przy tym zwolnić określonych
kategorii osób z opłaty, np. żyjących w zgodzie z naturą, rodzin wielodzietnych lub długotrwale bezrobotnych – bo ustawa po prostu nie daje takiej możliwości.
A tego typu głosów z sali – choćby w Turzy Śląskiej
– nie brakowało. Po co stosować kolektory, ekologiczne
piece i torby? Skoro i tak muszę płacić i jestem jeszcze za
swoją postawę karana? – pytała retorycznie mieszkanka
Turzy Śląskiej. W Gorzycach na takie pytania próbował odpowiedzieć ten, który współtworzy prawo, poseł
Ryszard Zawadzki. Chwała mu za to, że pofatygował
się na zwykłe zebranie i próbował się wsłuchać w vox
populi (zwykle widzę naszych reprezentantów na imprezach z modrą, kluskami i roladą – nie muszą wtedy
wysłuchiwać gorzkich żali zawiedzionych wyborców).
Poseł wziął kilka ciosów niezadowolonych podatników
na przysłowiową klatę, ustosunkował się także do możliwości odbioru, przynajmniej przez sklepy wielkopowierzchniowe, opakowań po produktach spożywczych,
znanej nam jeszcze z minionej epoki, a bardzo sensownej „kaucji”. Podkreślam tu uczestnictwo naszego
parlamentarzysty, który nie unika udziału w trudnych
spotkaniach.
Wśród najczęściej zadawanych pytań były te, które
dotyczyły ustalenia ilości osób zamieszkujących nieruchomość. Co zrobić gdy syn wyjechał na studia, córka
przebywa za granicą, a nie są dalej wymeldowani. Dlaczego właściciel ma ponosić odpowiedzialność? Robert
Kowalski wyjaśniał, że mieszkańcy otrzymają częściowo
wypełnione deklaracje. W przypadku rozbieżności między danymi zawartymi w deklaracji, a stanem faktycznym
będą musieli przekreślić błędne dane i złożyć na piśmie
oświadczenie, w którym opiszą sytuację – wskażą aktualne miejsce i czas pobytu osób, które zameldowane w danym budynku faktycznie w nim nie przebywają. To nie
zameldowanie, ale zamieszkanie lub faktyczny pobyt ma
tu kluczowe znaczenie.
Padły też pytania o zbyt wysokie zdaniem mieszkańców opłaty. Czy na tle innych gmin są wysokie.
Porównajmy. Godów ustalił opłatę w przypadku śmieci
posegregowanych na 9 zł, a nieposegregowanych – 18
zł; w Lubomi mieszkańcy zapłacą odpowiednio 10 zł
i 18 zł; a w Wodzisławiu Śląskim – 10,30 zł i 14 zł.
Przyjęte w Gorzycach stawki nie odbiegają więc od
przyjętych w sąsiednich gminach. Czy wszystkich będzie na taki wydatek stać? Pewno nie. W trudnej sytuacji znajdą się rodziny o średnich i niskich dochodach
(lub ich pozbawione), zwłaszcza rodziny wielodzietne.
Do wielu wydatków dojdą jeszcze wynikające z nowego
obowiązku. A te, nie będą należały do najniższych. Przykładowo, sześcioosobowa rodzina (2+4) przeznaczy na
opłatę 720 zł. rocznie (najniższe wynagrodzenie wynosi
1181 zł netto). Osoba czy rodzina, jak zaznaczył wójt,
może ubiegać się o zasiłek celowy z pomocy społecznej.
Tutaj problemem może być niskie kryterium dochodowe, uprawniające do pomocy przy spełnieniu dodatkowych warunków. Wydaje się, że przyjęte przez ustawodawcę rozwiązanie wymaga w tym zakresie interwencji
– przemyślanej zmiany, nowelizacji uwzględniającej zasady polityki prorodzinnej. Bo po cóż wypłacać zasiłek,
który i tak rodzina odda gminie. Rozwiązaniem tańszym
i prostszym byłoby ustalenie opłaty w przypadku rodzin
wielodzietnych lub o bardzo niskich dochodach na niższym poziomie lub zwolnienie z takiej opłaty w szczególnie uzasadnionych przypadkach.
Rozwiązanie przyjęte przez ustawodawcę, jak każde
inne, ma swoje plusy i minusy. Jedni stracą – inni, wytwarzający większą ilość śmieci, być może zyskają. Rozwiąza-
nie wpływa na pewno dodatnio na zmniejszenie kosztów
administracyjnych, obsługi. Wyobraźmy sobie możliwość
indywidualizowania stawki, np. według ilości faktycznie
wytworzonych śmieci. Czy wszystko oddano, co przetworzono w piecu – jednym zdaniem (za słowami piosenki)
– tony papieru, tony analiz… Kontrole, jak w skarbowym
lub sanepidzie. A że Polak sąsiadowi nie bratem, ale często
wilkiem... Praktyka skarbówki czy sanepidu pokazuje, że
anonimowy donos nic nie kosztuje. Zwrócić uwagę sąsiadowi to już prawie zniewaga; przecież relacje się popsują
(a i sam może wywołuję w piwnicznej spalarni reakcje
o jakich chemikom się nie śniło). W efekcie – ciągnące się
miesiącami postępowania i olbrzymie koszty administracyjne, które przecież finalnie poniesiemy my – podatnicy.
Swojskie sprawy
W trakcie wszystkich zebrań, w których uczestniczyli
przedstawiciele władz sołeckich, gminnych i powiatowych, a nawet nasi posłowie, sołtysi przedstawili sprawozdania z działalności swojej i rad sołeckich. Nie obyło się
bez pytań o czasem drobne, ale z perspektywy mieszkańca
niezwykle istotne sprawy – kradzieże, czyszczenie rowów
czy naprawę dziur w drogach. Co warte podkreślenia, wymiana zdań, dyskusja – choć czasem gorąca – odbywała
się w kulturalny sposób. Może to także zasługa naszych
dzielnicowych, którzy, jako przedstawiciele policji, uczestniczyli w spotkaniach i odpowiadali na pytania związane
z bezpieczeństwem, zwłaszcza z ostatnimi kradzieżami.
W Gorzyczkach żywą i trudną do opanowania dyskusję wywołała sprawa ciągnących się od jesieni zeszłego
roku remontów naszych dróg, które zniszczono w trakcie
budowy kanalizacji. Przedstawiciele wykonawcy zapewniali, że zostaną odtworzone do końca maja bieżącego
roku, a wszelkie naprawy szkód wyrządzonych w posesjach mają być wykonane najdalej do sierpnia 2013 r.
Frekwencja
Ta martwi mnie najbardziej. Zebrania stanowią najbardziej elementarną formę demokracji bezpośredniej. Turza Śląska – prawie 3400 mieszkańców, 112 obecnych…,
czyli 1 z 30; nawet gorzej niż w dwójkowym teleturnieju.
Rezygnacja w Turzy Śląskiej
fot. arch. rodzinne
Edward Wrana
W trakcie zebrania w Turzy Śląskiej przyjęto rezygnację
wieloletniego członka rady sołeckiej Edwarda Wrany.
Sołtys Joachim Nielaba dziękował za jego poświęcenie
i zaangażowanie w życie wspólnoty sołeckiej. Edward Wrana
był w przeszłości członkiem zarządu gminy Gorzyce, dziś już
nieistniejącego organu kolegialnego-wykonawczego. Jego miejsce w radzie sołeckiej przypadło zaledwie 27-letniemu Adamowi Pogodzie, który w głosowaniu pozostawił w tyle trzech
kontrkandydatów, także bardzo młode osoby. Nowy członek
rady sołeckiej jest z wykształcenia inżynierem górnikiem,
pracuje w kopalni. Czy w Turzy Śląskiej idzie młodość? Gwoli
ciekawostki dodam, że jedna z ubiegających się o członkostwo
osób startowała w „wyborach” mimo nieobecności na zebraniu – statut sołectwa przewiduje taką możliwość.
D. Jakubczyk
aktywna gmina
WIOSENNE ŚWIĘTOWANIE
Doroczne spotkanie członkiń Kół Gospodyń Wiejskich w Czyżowicach.
Aż trudno uwierzyć! Prawie od 30 lat, u progu wiosny,
w okolicy Międzynarodowego Dnia Kobiet odbywają się w naszej gminie uroczyste spotkania członkiń KGW. Zawsze są to
spotkania radosne i gwarne, bardzo kolorowe i rozśpiewane.
Takie – mimo zimowej aury, braku słońca i pochmurnego nieba – było także spotkanie tegoroczne. Duszą tych
spotkań, od pierwszego po ostatnie jest Elżbieta Kołek
– przewodnicząca Rady Gminnej KGW. 12 marca tego
roku także pełniła rolę gospodyni. Rozpoczęto je tradycyjnie wspólnym odśpiewaniem hymnu gospodyń wiejskich. Potem minutą ciszy i skupienia uczczono pamięć
zmarłego w styczniu br. senatora Antoniego Motyczki,
który przez 20 ostatnich lat był gościem honorowym wiosennych spotkań gospodyń wiejskich, najpierw jako przewodniczący rady powiatu, a potem jako parlamentarzysta
i senator. Róbcie swoje dalej, pielęgnujcie nasze śląskie tradycje, śpiewajcie śląskie pieśni i dalej pokazujcie wszystkim
nasze piękne stroje – przypomniała słowa wypowiedziane
przez niego na ostatnim spotkaniu gospodyń wiejskich
Elżbieta Kołek, prosząc o zachowanie tego przesłania i postaci senatora w serdecznej pamięci.
Potem serdecznie powitała reprezentacje wszystkich
12 Kół Gospodyń Wiejskich z terenu gminy oraz gości zaproszonych. Byli wśród nich: senator RP Adam Zdziebło, Sabina
Grzywok – dyrektor biura senatorskiego, poseł RP Ryszard
Zawadzki, Marek Rybarz z biura poselskiego, Roman Foksowicz – dyrektor biura posła Krzysztofa Gadowskiego, Eugeniusz Wala – przewodniczący rady powiatu, wójt gminy Piotr
Oślizło i jego zastępcy – Helena Lazar i Czesław Zychma,
Krzysztof Małek – przewodniczący Rady Gminy Gorzyce,
Krystyna Durczok – była wójt gminy, Kazimierz Rybarz –
prezes SKR Gorzyce, Rajmund Płaczek – przewodniczący
RN SKR, Józef Toboła z PZKO w Lutyni Dolnej (Czechy),
Zygfryd Jureczka – prezes GS „SCh” w Gorzycach, Gabriela
Rotkegiel – prezes RSP „Plon” w Gorzyczkach, Helena Łyp
– dyrektor GZOF, dyrektorzy domów kultury w Gorzycach,
Czyżowicach i w Olzie, przedstawiciele stowarzyszenia LGD
Morawskie Wrota i inni.
W swoim wystąpieniu Elżbieta Kołek nawiązała do
obchodzonego w tym roku 40-lecia utworzenia gminy
Gorzyce. Mówiąc o niewątpliwym rozwoju gminy w tym
okresie, podkreśliła rolę kobiet i ich wkład w rozwój życia społeczno-kulturalnego w gminie na przestrzeni tego
40-lecia. Podziękowała wszystkim gospodyniom za ich
społeczne zaangażowanie i ofiarną pracę w swoich środowiskach. Życzyła im siły i hartu ducha w dalszej pracy. Dziękowała za wspólny wysiłek przy organizowaniu
imprez o charakterze ogólnogminnym (np. dożynki,
przegląd palm wielkanocnych, noc świętojańska i inne),
za pielęgnowanie śląskich obyczajów i tradycji, za sukcesy
zespołów śpiewaczych propagujących śląskie śpiewanie, za
kultywowanie gwary śląskiej. W naszym wspólnym imieniu pragnę podziękować tym wszystkim, z którymi od lat
współpracujemy i trudno byłoby nam bez ich różnorakiego
wsparcia skutecznie działać – powiedziała Elżbieta Kołek
Kołek, wymieniając przy tej okazji wójta gminy Piotra
Oślizło, przewodniczącego RG Krzysztofa Małka, prezesów jednostek lokalnej spółdzielczości (SKR, GS „SCh”,
BS oraz RSP „Plon”). Dziękowała parlamentarzystom za
wsparcie finansowe, za zaproszenie do Warszawy i Brukseli przedstawicielek KGW. Za wszechstronną, zawsze
życzliwą współpracę dziękowała dyrektorom gminnych
placówek kultury i oświaty. Za piękną okolicznościową
dekorację i pomoc w zorganizowaniu tegorocznego spotkania pracownikom WDK w Czyżowicach, za przygotowanie smacznego posiłku – paniom z kawiarni „CafeDan” w Gorzyczkach.
Po wystąpieniu przewodniczącej oddano głos zaproszonym gościom. Pod adresem gospodyń skierowano wiele podziękowań i pięknych życzeń, a na ręce pani Elżbiety
złożono tyle samo wiązanek kwiatów. Oto fragmenty wybranych wystąpień
– Jest czas pracy i należny czas świętowania. Należy
się wam, bo na co dzień macie wiele pracy i pełnicie wiele
ważnych ról, z których tworzenie ogniska domowego jest rolą
najważniejszą. Niech łzy w waszych oczach będą wyłącznie
oznaką wzruszenia i szczęścia. (P. Oślizło)
– Szósty rok świętuję z wami. Być z wami, współpracować z wami to sama przyjemność. W waszej gminie, z wami
– doświadczam edukacji regionalnej na najwyższym poziomie. Dziękuję wam! (poseł R. Zawadzki z naręczem białych tulipanów)
– Przy takiej okazji, trzeba zrobić coś specjalnego. Śląskie
kobiety to porządne i pracowite kobiety. I bardzo konkretne.
Jak powiedzą A to skończą na Z. Takie są robotne. (senator
A. Zdziebło z 12 czajnikami bezprzewodowymi dla każdego z 12 KGW)
– Zdrowia i nieprzemijającej urody oraz sił do dalszej
pracy. (szef biura posła R. Gadowskiego)
– Miło, że paru mężczyzn jest dziś z wami. To na pewno
są mężczyźni wdzięczni. Jesteście naszą ozdobą, a w życiu codziennym niezastąpioną podporą. Oddanie sprawie i pasji są
tym, co was wyróżnia. Życzę zdrowia i wszelkiej pomyślności.
(prezes SKR Gorzyce K. Rybarz).
– W pracy domowej i społecznej życzę dni pod znakiem słońca i uśmiechu. (prezes GS „SCh” Gorzyce –
Z. Jureczka)
– Świętuję z wami 10 rok! A wy, drogie panie – ciągle
młode, ciągle piękne, ciągle pełne energii i zapału. Niech was
nie opuszcza miłość bliskich. Życzę wiele zdrowia i uśmiechu na co dzień. (E. Wala – przewodniczący rady powiatu
w imieniu swoim i starosty T. Skatuły)
– Wyrazy podziwu dla waszej aktywności! Wyrazy zachwytu dla waszych dożynek gminnych! Zapraszam wszystkie
panie na „Wianki Wierzniowickie”! (J. Toboła – PZKO Lutynia Dolna – Czechy)
Po wystąpieniach gości uczestnicy spotkania zasiedli do
obiadu, a potem przy kawie i domowych ciastach mieli okazję zobaczyć przygotowaną przez instruktorki WDK w Gorzycach – Izabelę Granieczny i Beatę Futerską – prezentację
multimedialną zatytułowaną „Kobiety KGW w 40-leciu
gminy Gorzyce”. Naprawdę było co oglądać, bo historycznie
udokumentowane działania kobiet w swoich kołach podano
w interesującej formie, kolorowo z świetnie opracowanym
podkładem muzycznym, często dowcipnie i z humorem. Autorki prezentacji zebrały w pełni zasłużone brawa.
Na koniec czyżowicką estradą zawładnęły grupy śpiewacze. Swoje wokalne propozycje przedstawiły kolejno:
Gorzyczanki, Bluszcz z Bluszczowa, Olzanki, Rogowianki
i Bełszniczanki. Wachlarz prezentowanych piosenek był
ogromny. W repertuarze zespołów znalazły się piosenki
ludowe śląskie i inne, biesiadne, patriotyczne, a także znane przeboje polskich gwiazd estrady. Wszystkie zespoły
były perfekcyjnie przygotowane do występu. Wszystkie
korzystają z pomocy instruktorów, mają swoich akompaniatorów lub korzystają z dobrych podkładów muzycznych
na płytach. Wszystkie też zyskały aplauz i gorące brawa
uczestników spotkania. Część biesiadna spotkania i wspólne śpiewanie ubarwił swoim występem akordeonista Henryk Sosna. W miłej atmosferze szybko upływał czas. To
znowu było bardzo udane Wiosenne Świętowanie.
K. Okoń
"MORAWSKIE WROTA" OCENIONE
Po niemal czterech latach działania LGD Morawskie
Wrota na terenie gmin Gorzyce, Godów i Krzyżanowice, przyszedł czas na wstępną ocenę efektów. W związku
z tym w grudniu 2012 roku zostało przeprowadzone badanie ewaluacyjne. Poniżej kilka spostrzeżeń z raportu,
który powstał podczas tego badania.
Na początek nieco liczb. W latach 2009-2012 odbyły
się 22 nabory wniosków. Siedem z nich to nabory w ramach Małych Projektów, zaś dla Odnowy i rozwoju wsi,
Tworzenia i rozwoju mikroprzedsiębiorstw oraz Różnicowania w kierunku działalności nierolniczej odbyło się po
pięć naborów. Nie wszystkie z nich cieszyły się jednakową
popularnością. Najwięcej aplikowano na Małe Projekty (co
zaowocowało 61 podpisanymi umowami do 2011 roku),
zaś najwięcej funduszy zostało przeznaczonych na Odnowę i rozwój wsi. Z kolei dwa pozostałe działania nie były
zbyt popularne wśród beneficjentów – wniosków spłynęło
niewiele i nie aplikowano nawet na wszystkie nabory.
Najwięcej wniosków w minionych latach złożyli beneficjenci z gminy Godów, a najmniej z gminy Krzyżanowice.
Jednak to właśnie wśród tych ostatnich najmniej wniosków
zostało odrzuconych i co za tym idzie mają oni na swoim
koncie najwięcej podpisanych umów w latach 2009-2011.
Podczas badania zauważono także, że pewne punkty
Lokalnej Strategii Rozwoju nie cieszą się zainteresowaniem ze strony beneficjentów. I tak w minionych latach
w ogóle nie były realizowane przedsięwzięcia, których celem jest zachowanie wartościowych obiektów o walorach
przyrodniczych, kulturalnych i historycznych.
Działania LGD w ocenianym okresie to także imprezy cykliczne, takie jak Międzygminny Rajd Rowerowy
Morawskich Wrót, Sportowy Turniej Morawskich Wrót
(które odbywają się od 2009 roku) oraz Miting Wodniacki Meandrami Odry zapoczątkowany w roku 2011. Nie
sposób wyliczyć wszystkich spotkań, szkoleń oraz wyjazdów studyjnych zorganizowanych od 2009 roku, warto
jednak chociaż wspomnieć o kilku ciekawych projektach.
Do działań skutecznych z punktu widzenia promocji
obszaru LGD na terenie kraju z pewnością można zaliczyć
projekt współpracy KREATOR, który realizowany był
pomiędzy majem 2011 a majem 2012. Przyczynił się on
nie tylko do zwiększenia aktywności i integracji lokalnych
twórców, ale także jego efekty zostały zaprezentowane
podczas licznych imprez, w tym podczas Dożynek Jasno-
górskich oraz Targów Turystyki Wiejskiej AGROTRAVEL w Kielcach. Inne sztandarowe przedsięwzięcia LGD
to „Kalejdoskop Śląskich Smaków obszaru Morawskich
Wrót” oraz „Plenerowa szkoła Morawskich Wrót”, dzięki
której powstają liczne questy, mające promować atrakcyjne zakątki naszego regionu.
Większość członków oraz beneficjentów ocenia działania LGD pozytywnie, widzi znaczne zmiany na obszarze
przygranicznych gmin, które są zasługą Stowarzyszenia.
Pozytywnie widziana jest nie tylko możliwość ubiegania
się o środki unijne za pośrednictwem LGD, ale również
udział grupy w aktywizowaniu lokalnej społeczności, promowaniu regionu i tworzeniu na tym terenie interesującej
oferty turystycznej.
Krótko mówiąc, ocena działań LGD wypadła pozytywnie i pozwoliła wyznaczyć odpowiedni kierunek rozwoju na dalsze lata. Ewaluacja umożliwiła również zdiagnozowanie istniejących
problemów i zaproponowanie możliwych sposobów ich rozwiązywania.
Marta
Kwiecień 2013 U NAS
| 9
wydarzyło się
LAOS – PRZYRODA I LUDZIE
Wernisaż wystawy fotograficznej w kawiarni „Fart” u Burszyka w Osinach.
9 kwietnia w kawiarni „Fart” państwa Burszyków odbył się wernisaż wystawy fotograficznej Henryka Goika.
Bohater wernisażu urodził się w Jastrzębiu Zdroju. Ukończył wydział prawa i administracji UJ w Krakowie. Kariera
zawodowa autora była różnorodna i bogata. M.in. w roku
1967 rozpoczął pracę dydaktyczną i naukową na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach. Na tej uczelni zdobył tytuł
profesora prawa cywilnego. W roku 1990 rozpoczął pracę
w administracji rządowej (został urlopowany na uczelni).
W latach 1997-2001 kierował Ambasadą Rzeczpospolitej Polskiej w Laosie. Po powrocie do kraju wrócił na
Uniwersytet Śląski. W swoim życiorysie ma też rektorowanie Wyższej Szkole Zarządzania i Nauk Społecznych
im. ks. Emila Szramka w Tychach, członkostwo w Państwowej Komisji Akredytacyjnej i w Trybunale Arbitrażowym przy Polskim Komitecie Olimpijskim.
Fotografowanie jest pasją profesora Henryka Goika od
wielu lat. Sam mówi o niej tak: Często pracę zawodową wykonywałem poza granicami naszego kraju. Starałem się uwiecznić
tam mój pobyt, fotografując ludzi i przyrodę na różnych kontynentach, w szczególności w Afryce i w Azji. Bardzo bolała mnie
krzywda wyrządzana najmłodszym, czyli dzieciom – biednym,
bezbronnym i niezaradnym. Zawsze chciałem im w jakiś sposób
pomóc. Starałem się wywołać uśmiech na ich twarzach. Życie nie rozpieszczało ani dzieci, ani dorosłych. A oni mimo to
byli niezwykle pogodnymi ludźmi. Wyjątkowym przeżyciem
autora były jego podróże i pobyt w Laosie (Azja) i w Kenii
(Afryka). Uwieczniał wtedy na fotografii wiele zupełnie niezwykłych miejsc i spotkań z ciekawymi ludźmi.
Fotograf wystawił swoje prace w wielu różnych miejscach.
Na bogatej mapie tych wystaw znajdują się m.in.: Muzeum
Śląskie w Katowicach i Muzeum Miejskie w Siemianowicach, galerie „Od Nowa” w Bytomiu i „Pod Fikusem” w Powiatowej i Miejskiej Bibliotece w Wodzisławiu Śl., Ambasada
Laosu w Warszawie, Muzeum Archidiecezjalne w Katowicach, urzędy gminy w Ornontowicach i Krzyżanowicach,
Pałac Młodzieży w Katowicach i Pałac Kultury Zagłębia
w Dąbrowie Górniczej, Uniwersytet Śląski w Katowicach,
Centrum Edukacji im. Jana Pawła II w Gliwicach i inne.
9 kwietnia br. w kawiarence „Fart” w Osinach uczestnicy wernisażu mieli okazję zobaczyć wystawę fotogramów zatytułowaną „Laos – ludzie i przyroda”. Wystawę
wzbogaciła projekcja przeźroczy na ten sam temat, wsparta barwną opowieścią autora wystawy.
Egzotyka, niezwykła uroda i prawie baśniowa sceneria
miejsc uwiecznionych przez autora na fotografiach robią
wrażenie. Zdjęcia powstały w wyniku obserwacji różnych
zbiegów okoliczności, często „z marszu”, czasem przypadkiem, ale także w sytuacjach niepokojących (w górach,
nad wodospadami, rwącymi rzekami, w trakcie spotkań
z egzotycznymi zwierzętami). W podobny sposób powstawały portrety i zdjęcia grup ludzi.
Henryk Goik w towarzystwie redaktora gazety U nas.
Poszukuję piękna świata stworzonego – nie ukrywam tego
– dla nas trochę egzotycznego i dlatego mocniej działającego na
zmysły; a w tym świecie – człowieka godziwego niezależnie od
trudów życia – zdradza profesor Henryk Goik motto swojej pasji w katalogu towarzyszącym jednej ze swoich wystaw. I jeszcze jeden cytat: Prezentacja tych fotograficznych obrazów wynika
przede wszystkim z mojej wewnętrznej czystej potrzeby obdarzania i dzielenia się tym, co dane było mi zobaczyć i przeżyć.
To, co pokazał i to czym podzielił się Henryk Goik
z uczestnikami wernisażu w niezwykle gościnnej (jak zawsze!) kawiarence Burszyków, było interesujące, a także
zaskakujące egzotyką i odmiennością odbiegającą od tego,
co obserwujemy na co dzień. Spotkanie upłynęło w ciepłej, serdecznej atmosferze. Było wiele pytań pod adresem
autora. Na wszystkie odpowiedział z dużą przyjemnością.
Wygląda na to, że profesor Henryk Goik wróci jeszcze
do Bełsznicy z kolejną ciekawą wystawą swoich fotografii.
Z przebiegu spotkania był także bardzo zadowolony jego organizator Józef Erwin Burszyk. W rozmowie ze mną z dużą
satysfakcją mówił o udanej współpracy i pomocy, jaką uzyskuje w swoim społecznym działaniu od dyrekcji i pracowników domów kultury w Gorzycach i Olzie oraz od redakcji
naszej gazety. Tym razem wsparł go także Teatr Wodzisławskiej Ulicy, Bard i aktor teatru Wojciech Bornikowski dał
popis swoich umiejętności aktorskich, wygłaszając pełen
humoru monolog na wstępie spotkania.
K. Okoń
KONCERT PAPIESKI W ROGOWIE
W niedzielę 7 kwietnia mieliśmy niewątpliwą przyjemność wysłuchania kolejnego, czwartego koncertu
upamiętniającego naszego Papieża Jana Pawła II oraz
pomordowanych w trakcie wyzwalania wiosną 1945 r.
mieszkańców Rogowa.
Tym razem, ze względu na radosny okres Świąt
Wielkanocnych, w repertuarze znalazły się utwory
nieco lżejsze. Wszystkie wykonania utworów instrumentalnych orkiestry „Anna” z Pszowa oraz partie
wokalne, wykonywane przez uznanych artystów scen
polskich w osobach Aleksandry Stokłosy i Mieczysława Błaszczyka, spotkały się z gromkimi owacjami zgromadzonych w rogowskim kościele słuchaczy. Wśród
partii wokalnych znalazły się wybrane perełki solowe
i duety ze znanych operetek, zaś koncert kończyły takie
dzieła instrumentalne jak „Marsz Radetzky'ego”, „Das
Grosse Alleluja” czy „Ave Maria”. Na koniec artyści
wraz ze wszystkimi zebranymi w kościele, przy akompaniamencie orkiestry, odśpiewali tak lubianą przez
naszego Papieża „Barkę”. Jako ciekawostkę należy dodać, że ta sama orkiestra, pod batutą Pana Kamczyka,
20 czerwca 30 lat temu, grała na lotnisku Muchowiec
w trakcie wizyty Papieża Jana Pawła II. Po koncercie
artystom i orkiestrze podziękował główny organizator
koncertu Wójt Gminy Piotr Oślizło, wręczając kwiaty.
10 |
U NAS Kwiecień 2013
Ostatnie słowo miał obecny administrator rogowskiej
parafii ksiądz Bernard Rak, któremu bardzo podobał
się koncert, czego wyrazem były słowa uznania i podziękowanie kierowane do wszystkich wykonawców za
wspaniały występ i zebranych słuchaczy za przybycie
oraz zaproszenie wszystkich na przyszły rok. Wyrazić
trzeba nadzieję, że ta wspaniała uczta dla melomanów,
upamiętniająca tak wielkiego człowieka, jakim pozostaje dla nas Jan Paweł II oraz ofiarę życia, którą złożyli
tak liczni mieszkańcy Rogowa wiosną 1945 r., na trwale wpisze się w kalendarz rogowskiej parafii.
F. Matuszek
fot. J. Psota
JUBILEUSZOWY
ROK DZIAŁALNOŚCI
Robocze zebranie członków Zarządu
Bractwa Osób Niepełnosprawnych.
W bieżącym roku przypada jubileusz 10-lecia działalności Bractwa Osób Niepełnosprawnych Związku Górnośląskiego w Gorzycach.
Na zebraniu członków Zarządu, 5 kwietnia br. zastanawiano się nad programem obchodów tej uroczystości
i dyskutowano nad planem pracy Bractwa na ten rok. Prezes Grażyna Malczyk poinformowała zebranych o ciekawej
inicjatywie Koła Związku Górnośląskiego w Turzy Śląskiej
i propozycji wspólnego udziału członków Zarządu BON
w spotkaniu z marszałkiem Sejmiku Śląskiego Mirosławem
Sekułą, które zaplanowano 17 kwietnia br. w domu parafialnym przy probostwie w Turzy Śląskiej. Następnie ustalono harmonogram spotkań ogólnych członków BON na
rok 2013. Obok spraw bieżących w programie znalazły się
wizyty interesujących ludzi – specjalistów z zakresu prawa,
medycyny, żywienia i dietetyki, pszczelarstwa itp. Pierwsze
z tych spotkań odbędzie się 24 kwietnia w gorzyckim domu
kultury (godz. 17). Znany jest też termin dorocznych wczasów w ośrodku wczasowym w Łebie. W tym roku turnus
wypoczynkowy rozpocznie się 25 sierpnia i będzie trwał
11 dni. Ustalono również termin i miejsce dorocznej jednodniowej wycieczki w okresie letnim. Wybrano Pszczynę,
Goczałkowice i Czechowice-Dziedzice (27 czerwca br.).
Wstępnie zostały omówione sprawy organizacyjne
związane z uroczystością jubileuszu 10-lecia Bractwa.
Zaproponowano zorganizowanie jubileuszu 1 grudnia
br. Zarząd zajmie się rozeznaniem i ustaleniem miejsca, w którym miałaby się impreza odbyć i opracuje jej
kosztorys. Uzgodniono też termin i miejsce tradycyjnego
„Pożegnania lata”. Będzie to 14 września na polu namiotowym w ośrodku rekreacyjnym („Rex”) w Olzie. Dzień
Osób Niepełnosprawnych włączony zostanie do programu uroczystości jubileuszu 10-lecia BON.
Mimo skromnych środków finansowych, rok 2013
w działalności Bractwa zapowiada się ciekawie i atrakcyjnie. Jak zawsze w swojej pracy Zarząd liczy na wsparcie
swoich przyjaciół i darczyńców, a członkowie Bractwa
muszą mieć świadomość, że część kosztów organizacyjnych spotkań i imprez muszą wziąć na własne barki.
K. Okoń
JUBILEUSZ
CANTEMUS DOMINO
Cantemus Domino ma już 30 lat! 14 kwietnia chórzyści wraz z zaproszonymi gośćmi świętowali jubileusz w kawiarni Mirjana. Świętowanie było podwójne, gdyż Cantemus Domino po raz pierwszy zaśpiewał podczas mszy
prymicyjnej księdza Henryka Olszara, który również gościł w gorzyckiej kawiarni tego popołudnia.
Ks. dr Henryk Olszar, jak również chórzyści, zebrali tego
dnia wiele ciepłych życzeń, gratulacji, słów uznania od gości
zaproszonych – wójta gminy Piotra Oślizło, przewodniczącego RG Krzysztofa Małka, dyrektora WDK w Gorzycach
Danuty Parmy oraz delegacji gminnych chórów. Niezwykle
ciepłe słowa w imieniu chórzystów skierowała do wszystkich uczestników spotkania była prezes Maria Warzeszka.
Podziękowała księdzu Ginterowi Lenertowi za opiekę, którą otaczał w ciągu tych wszystkich lat chór, podziękowała
obecnemu proboszczowi Stefanowi Steblowi za ogromną
przychylność, dyrygentce Oldze Rumpel oraz wszystkim,
z którymi 30-letnia współpraca tak „pięknie się układała”.
To niezwykłe popołudnie było pełne wspomnień, wzruszeń oraz wzajemnej życzliwości, a o muzyczny akcent zadbało znane wszystkim rodzeństwo – Urszula Wachtarczyk
i Mariusz Makosz. Księdzu Henrykowi Olszarowi oraz chórzystom Cantemus Domino życzymy kolejnych, tak wspaniałych jubileuszy, wytrwałości i samych pozytywnych emocji.
B. Futerska
X GMINNY
PRZEGLĄD PALM
WIELKANOCNYCH
W niedzielę 24 marca w Świetlicy Wiejskiej w Odrze odbył się X Gminny Przegląd Palm Wielkanocnych. Gospodarzem imprezy było Koło Gospodyń
Wiejskich w Odrze oraz WDK w Olzie. Spotkanie
wszystkich uczestników rozpoczęło się w kościele
w Rogowie, gdzie poświęcono efektowne palmy.
Po uroczystościach w kościele przedstawicielki kół
gospodyń oraz goście zaproszeni zebrali się w odrzańskiej świetlicy. Najważniejszym elementem imprezy
były wspaniałe palmy. Dla nich też znalazło się centralne miejsce pod samą sceną. Kolorowo przyozdobiona
świetlica oraz bogate w zieleń i kwiaty palmy nadawały
całości prawdziwie świąteczny wyraz. Poczęstunek przy
wspólnym stole zintegrował wszystkich i zachęcił do
wspólnych rozmów. Znalazł się też czas na opowiedzenie o tych prawdziwych ludowych arcydziełach, jakimi
są świąteczne palmy. Przedstawicielka każdego z kół gospodyń opowiedziała wszystkim o sposobie wykonania
palmy i wysiłku, jaki trzeba było włożyć, aby mogła ona
reprezentować dane sołectwo. Zdobieniem głównym
większości palm były kwiaty, tylko paniom z Gorzyczek
udało się wykonać palmę całkowicie zdobioną zielenią,
a poszczególne jej warstwy miały specjalne znacznie.
Uczestnicy przeglądu z największym zaciekawieniem
wysłuchali ciekawostek o palmowej symbolice.
W części artystycznej wystąpił Stanisław Pająk
z Olzy. Jego krótki recital bardzo przypadł do gustu
wszystkim zgromadzonym w świetlicy. Organizatorzy
pozwolili sobie wyrazić nadzieję, że ta piękna impreza
przetrwa na dalsze lata i co roku w innym miejscu będą
mogły spotykać się koła gospodyń ze swoimi palmami.
Dziesiąty gminny przegląd palm w Odrze był naprawdę piękny. Sprzyjała mu też pogoda, która niestety
nie dopisała nam w Święta. Na zakończenie wszyscy
uczestnicy otrzymali świąteczne upominki, które przygotowały mieszkanki Odry, zajmujące się wykonywaniem przedmiotów dekoracyjnych. Dla Świetlicy Wiejskiej w Odrze zaszczytem była możliwość przyjęcia tak
znamienitych gości i wspólnego z nimi biesiadowania.
Dziękujemy wszystkim tym, którzy przyczynili się do
organizacji jubileuszowego przeglądu.
W. Parma
PRZY KAWIE
O POGRANICZU
fot. B. Futerska
22 lutego po raz kolejny mogliśmy się spotkać na VIII już spotkaniu „Przy kawie o pograniczu”. Tym
razem było dane nam poznać postać
ks. Bernarda Wodeckiego, werbisty,
a jego postać przybliżył nam ks. dr
Henryk Olszar. Ksiądz Wodecki
urodził się w 1922 r. w niedaleko
położonych Łaziskach Rybnickich.
Po II wojnie światowej, w 1946 r. przywdział strój zakonny, a po ukończeniu studiów teologicznych w Pieniężnie
przyjął w 1951 r. święcenia kapłańskie. Werbista bardzo
prężnie działał na polu dydaktycznym, uzyskując tytuł
doktora w 1956 r. Jako wykładowca w seminarium w Pieniężnie bywał na wielu seminariach w całej Polsce.
Spotkanie „Przy kawie o pograniczu” odbyło się w sali
WDK w Gorzycach. Pomysłodawcami tego spotkania byli
państwo Lenczykowie, którzy przy współpracy z Wiejskim
Domem Kultury w Gorzycach podjęli się jego organizacji.
P. M.
BĘDZIE
NAJDŁUŻSZY
ŻYMLOK
Spotkajmy się na turnieju LGD.
Stowarzyszenie Lokalna Grupa Działania „Morawskie
Wrota” zaprasza wszystkich na Wiosenny Turniej Morawskich Wrót „Smacznie, twórczo, na sportowo”, który odbędzie się 18.05.2013 r. na Polu Biwakowym Europa w Olzie.
Startujemy od godz. 15:00. W programie: konkurencje
sprawnościowo-sportowe dla dorosłych, młodzieży i rodzin
(drużyny należy zgłaszać w biurze LGD); gry i zabawy dla
dzieci; warsztaty rękodzielnicze (wiklina, decupage - można
zabrać ze sobą np. krzesła, wieszaki, pudełka, butelki; filcowanie, biżuteria - szczegóły oraz zgłoszenia w biurze LGD
lub na stronie). Atrakcja będzie „Produkcja najdłuższego
żymloka” - miejscowi masorze w akcji już od rana. Spotkanie zakończy biesiada i wspólna zabawa. Organizator
zapewnia transport uczestników z wyznaczonych punków
w obydwie strony. Szczegóły na www.morawskie-wrota.pl.
D. Jakubczyk
Pasażerowie mogą zgłaszać uwagi do rozkładów jazdy
Starostwo Powiatowe w Wodzisławiu informuje na swoich stronach internetowych, że do 6 maja pasażerowie mogą zgłaszać swoje uwagi do rozkładów jazdy autobusów. Rozkład jazdy zostanie zaktualizowany w końcu czerwca. Potrzebę zmian, uwagi czy propozycje mogą Państwo zgłosić e-meilowo na adres
[email protected]. Mogą je także Państwo zgłosić w redakcji gazety „U Nas”, u sołtysów, lub
bezpośrednio radnym powiatowym: Tadeuszowi Skatule (32 453 97 13), Stefanii Rodak (512 549 793), Teresie
Glenc (782 156 675) lub Danielowi Jakubczykowi (tel. 728 822 139).
D.Jakubczyk
"Z TEKI OJCA WODECKIEGO"
IDZIE NOWE!...
W Pierwszy wolności dzień 1 V 1945
Dzień wstał majowy! Przez okna piwniczne
sączą się słońca rannego promienie!...
Pięć już tygodni huki ustawiczne
krwawo żegnały tych nocy walk cienie...
Dzisiaj tak cicho!... Umilkły armaty...
Cisza się dziwna zrobiła wokoło...
Siostra przebiega i woła do Taty,
który przeciera stroskane swe czoło:
– „Niemców już nie ma! Front gdzieś się
oddalił!...
W wiosce są polscy i ruscy żołnieże!...”
– ojciec rzekł: – „Bogu więc chwala, że nas choć
ocalił!”
a potem uklągł... i mówił pacierze!...
Nie wiem, co wtedy mówił do Boga...
Tylko widziałem łzę w oku ukradkiem...
Syna zabrała Mu krwawa pożoga!...
Szedł więc na miejsce znaczone upadkiem
w krwi własnej Janka, co leżał niedawno
tam przed ojcowskim zabity już progiem...
Lecz On też lekcję dał wiary poprawną;
Mąż mężny zniósł cios! Nie „wadził się z
Bogiem”!...
I tam znów ukląkł przy syna krwi śladach,
jakby całować chciał ziemię praojców...
...Moc przyjdzie czerpać w Rodziców przykładach
jak trzeba isć poprzez męki Ogrojców
+++
...Więc NIE ROZPACZAM! Nie tracę odwagi!
Wreszcie zerwane z niewoli z nas pęty!
Znów powiewają w krąg POLSKIE już flagi!
Wolność się rodzi, choć z bólu poczęta!...
Łaziska, 1 V 1945 r.
Świąteczne dyktando „Śmingus dyngus” w Świetlicy Wiejskiej w Bełsznicy wygrali: Tomek Kozielski –
kl. VI, SP Rogów i Olwia Walicka – kl. IV, SP Rogów.
W. Parma - Kierownik Świetlicy Wiejskiej w Bełsznicy
Kwiecień 2013 U NAS
| 11
aktywna gmina
MOJEJ MAMIE
do pamiętnika w 90 rocznicę urodzin.
Moja Mama, Alojzja Olszar z domu Ganita, przyszła na
świat 22 kwietnia 1923 r. w Gorzycach Śląskich. Szkoła Podstawowa, którą ukończyła mieściła się wówczas w obecnej
siedzibie Gminy Gorzyce. W latach 1943-1944, będąc jeszcze panną, pracowała w ogrodzie pałacowym Lichnowskich
i Rotschildów w Chałupkach oraz przylegającym do niego
majątku rolnym, należącym wtedy (1941-1945) do baronessy Erny von Rothkirch und Penthen. Przeżyła trudny okres
trzymiesięcznego wyzwalania Gorzyc spod okupacji niemieckiej. Jej dom rodzinny został zbombardowany. Po wojnie dorabiała w branży budowlanej w Czechosłowacji przy
wznoszeniu osiedla w Witkowicach – w morawskiej części
Ostrawy (1946-1949). Wyszła za mąż w czwartek, 19 lutego
1949 r. za Franciszka Olszara (2 IX 1921-12 IV 1987), który
pracował jako rębacz ścianowy w kopalni „Rymer” w Rybniku-Niedobczycach (1946-1947) i kopalni „Marcel” w Radlinie (1948-1972). Obydwoje krótko po ślubie zamieszkali
w „familoku” przy ul. Kopalnianej 61 (I p.) na terenie Kolonii Fryderyka. W latach 1952-1956 moi rodzice wybudowali
dom w Gorzycach Śląskich przy ul. Piaskowej 56 – w pobliżu
linii kolejowej; w otoczeniu pól i łąk. Wprowadzili się do niego krótko przed wydarzeniami Poznańskiego Czerwca 1956 r.
Mama zajmowała się domem, polem i ogrodem oraz wychowaniem moim i siostry Elżbiety (20 XI 1950-22 VII 1993),
żony Romana Kwaśnicy (20 IX 1947-21 XII 2004). Opiekowała się też wnukami - Adamem i Michałem.
Olszarowie prawdopodobnie wywodzą się z obszaru położonego w trójkącie miejscowości Krostoszowice–Podbucze–Łaziska Rybnickie. Moi przodkowie, pradziadkowie
Franciszek Olszar i Ludwina Musioł, zamieszkali potem
w Skrzyszowie przy ul. Lipowej 44, gdzie znajdował się ich
dom oraz gospodarstwo. Członkowie rodziny byli muzykalni.
Mój dziadek, Józef Olszar po ślubie z Franciszką Grzegoszczyk otrzymał mieszkanie we wspomnianym już wyżej kopalnianym bloku w Kolonii Fryderyka. Tu mieszkał mój ojciec,
Franciszek i jego siostra Rozalia, żona Franciszka Nielaby.
Olszar to typowe nazwisko siedzibowe. Wywodzi się od
prasłowiańskiej nazwy rzeki O-lza (Oldza), czyli płynącej naokoło, tworzącej kolano. Olszar, czyli Olzar to ktoś, kto mieszka nad Olzą (węg. Olsza, cz. Olše, niem. Olsa), to znaczy nad
wodą tworzącą zakola. Ród Olszarów związany jest ze Skrzyszowem, Godowem, Łaziskami Rybnickimi i Czyżowicami.
Najstarszym – bo zapisanym pod datą 13 lutego 1786 roku –
przedstawicielem tego rodu jest Johann Olszar, syn Jakuba (?)
Olszara i Marianny Thomas. Czy są to moi krewni? Nie wiem.
Musioł znajduje się w grupie nazwisk pochodzących od wyrazów musieć, muszka lub od niemieckich nazw osobowych Mus,
Musch. Grzegoszczyk lokuje się w grupie nazwisk wychodzących
się od imienia Grzegorz, notowanego w Polsce od średniowiecza
(XIII w.), pochodzenia greckiego od gregorius – gorliwy, czuwający. Rodzina Grzegoszczyków pochodzi ze Skrzyszowa.
Nielaba wywodzi się od nie plus labać, czyli pić dużo. Ród
Nielabów ma swoje korzenie w Czyżowicach i Turzy Śląskiej.
zalią Brudnik (ojciec Franciszki i Joanny Weroniki).
Ganitowie byli w posiadaniu dużego, murowanego
domu składającego się z trzech izb, sieni, lauby oraz chlewa i stodoły. Był on położony na skarpie, na początku ul.
Wiejskiej (obecnie pod numerem 3).
Ganita (Ganitha, Ganitta, Ganeta i Ganiuta) to nazwisko, które możemy wywodzić od słowa wyrażającego dezaprobatę: ganić – czyli krytykować, karcić, mieć za złe, potępiać
lub od wyrazu ganiać – czyli biegać bez określonego kierunku,
gonić za kimś, starając się go złapać, latać z wywieszonym językiem, wielokrotnie zmuszać kogoś do czegoś, wielokrotnie pędzić
kogoś lub coś – na przykład krowy na pastwisko.
Ganitowie byli spokrewnieni z Kwiatoniami oraz Jeleniami i Widenkami.
Nazwisko Kwiatoń (Quaton, Kwiaton) posiada starosłowiańską etymologię – od Kwiatosław – i oznacza kwiatami
sławny. Z tej rodziny pochodziła Paulina Kwiatoń z Czyżowic, córka Jana (Jonka) Kwiatonia i Marianny Wilczok,
żona Józefa Ganity z Gorzyc Śląskich; matka Emanuela
Ganity (23 III 1880–29 VII 1962) – ojca mojej Mamy
i mojego dziadka. Jego braćmi i siostrami byli: Marianna,
Julianna, Wiktoria, Franciszka (Okrent), Jan, Joanna, Marcianna (Kempka), Józef, Maria, Jadwiga (Tyma) i Wilhelm.
Rodzina Jeleń (Jelleń lub Jellin) związana była z domem
i gospodarstwem rolnym, wybudowanym na początku ulicy
Ogrodowej (pod numerem 4). Tu urodziła się matka mojej Mamy i moja babcia, Julianna Jeleń (15 V 1886-12 VIII
1962), córka Ignacego Jelenia i Joanny z domu Widenka. Jej
braćmi i siostrami byli: Franciszka (Wodecki), Zofia (Osadnik), Józef, Teodor, Magdalena (Iksal), Alojzja (Buba), Apolonia, Otylia, Jan, Ignacy, Marta (Koczy) i Anna.
Julianna Jeleń w środę, 3 października 1906 roku, w Gorzycach Śląskich wyszła za mąż za Emanuela Ganitę. Przy ich
ślubie asystował proboszcz, ks. Paweł Hadamczik, zaś świadkami byli Franciszek Widenka i Józef Orlik – obaj z Gorzyc
Śląskich. Rodzice mamy wyjechali za chlebem do Zagłębia
Ruhry w Północnej Nadrenii-Westfalii i osiedlili się w Gladbeck. Po powrocie do Gorzyc Śląskich, wybudowali dom
przy ul. Ogrodowej 4. Tutaj mieszkała moja mama, jej siostra
– Paulina (po pierwszym mężu – Dudek, po drugim – Obruśnik) oraz czterej bracia: Józef, Antoni, Adolf i Ferdynand.
Członkowie rodu Jeleniów byli powiązani z rodziną Widenków, która mieszkała prawie na końcu tej samej ulicy Ogrodowej. Widenkowie byli uzdolnieni intelektualnie i długowieczni
– Jan Jonek Widenka w 1799 roku ukończył aż 101 lat.
Nazwisko Jeleń może być potocznym synonimem słów:
łatwowierny, naiwny, bezkrytyczny, niedoświadczony i ufny.
Może również pochodzić od zwyczajnej nazwy kilu rodzajów zwierząt z rodziny jeleniowatych.
Czy nazwisko Widenka kojarzy się z mieszkańcem lub
mieszkanką Wiednia, wiedeńczykiem? Najwięcej osób noszących to nazwisko w Polsce mieszka w rejonie wodzisławskim, raciborskim, rybnickim i cieszyńskim.
Ks. H. Olszar
fot. arch. rodzinne
Roman Kwaśnica, Elżbieta Kwaśnica, Alojzja Olszar, ks.
Henryk Olszar, Franciszek Olszar.
Gladbeck (Niemcy). Ganitowie.
Ganitowie prawdopodobnie pochodzili z Moraw.
W przeszłości byli rolnikami i sołtysami Gorzyc oraz deputowanymi mieszkańców wsi. Przykładem może być Jerzy
Jerzyk Ganita (Georg Ganitha), sołtys w 1785 i 1811 roku.
Był on dwukrotnie żonaty – z Barbarą Jary (ojciec Jana,
Józefa - deputowanego w 1847 roku, Augustyna, Matyldy,
Emanuela i Mateusza, Walentego i Magdaleny) oraz z Ro-
12 |
U NAS Kwiecień 2013
Gorzyce Śląskie: Rodzina Julianny i Emanuela Ganitów.
LISTY DO REDAKCJI
A jednak można
To co obecnie dzieje się w Polsce nie napawa optymizmem. Zapanowała jakaś wszechobecna niemoc we
wszystkich dziedzinach życia. Bezrobocie wzrasta, ceny
też, maleje konkurencja. Na wszystko brakuje pieniędzy. Kolej umiera, służba zdrowia wymaga reanimacji,
a zielona wyspa zaczyna wyraźnie szarzeć. Władza, by
jeszcze jakoś przetrwać i się obronić, zaciąga pożyczki,
pozostawiając problem ich spłat swoim następcom. Jeżeli zatem zaczyna się wokół nas dziać coś pozytywnego, wzbudza to zainteresowanie i aprobatę.
Wydaje mi się, że tak dzieje się w Wiejskim
Domu Kultury w Czyżowicach. Co piątek czytam
„Dziennik Zachodni”, a w dodatku „Wodzisław Śląski” na drugiej stronie, co ciekawego dziać się będzie
w przyszłym tygodniu w poszczególnych gminach
naszego powiatu. Otóż prawie zawsze jest tam informacja, że w czyżowickim WDK są jakieś występy
artystyczne, grają orkiestry, prezentowane są jakieś
wyroby różnych firm, a ostatnio nawet jakieś usługi medyczne. Sam kilkakrotnie brałem tam udział.
W innych WDK też od czasu do czasu coś takiego
się pojawia, ale Czyżowice wyraźnie w tym przodują.
Jest to zasługa kierownictwa tego ośrodka. Nie znam
go dokładnie, wiem tylko, że szefową jest osoba młoda o imieniu Bianka. Tu i ówdzie dochodzą słuchy
pozytywne o tym, co tam się dzieje i co piszą nie jest
opinią tylko moją.
Piszę o tym dlatego, że w naszej krainie wszelkiej
niemocy trzeba wyszukiwać takie/takich młodych
energicznych osobników i powierzać im zadania jeszcze ambitniejsze. Polecam to notablom naszej gminy,
a mieszkańcom do rozważenia przy następnych wyborach.
Czytelnik (imię i nazwisko do wiadomości redakcji)
+++
Z dalekich stron
Witam,
nie tak dawno zdarzylo się, że do mych rąk trafiły
egzemplarze wydawanej przez Państwa gazety.
Mieszkam daleko od Gorzyc, na drugim krańcu
Polski, na Kaszubach, a chylę czoła przed pasją, jakością edytorską, wydawniczą. W powiecie kartuskim,
w którym mieszkam, ukazują się różne periodyki, ale
nie dorównują one Państwa wydawnictwu. Wiele możemy się od Was nauczyć.
Tym bardziej zastanawia zmiana, jaką wspólnie ze
znajomymi zaobserwowaliśmy. Dotyczy ona winiety,
a dokładniej, zgodnego zapewne ze współczesnymi
trendami, usunięcia herbu gminy na rzecz logo. Wydaje
się to rażące, niepotrzebne. Herb identyfikuje gazetę,
gminę, wyznacza szacunek kolejnych pokoleń dla tradycji, dorobku dziejów. Pozwala na wpisanie się w historię następnych roczników. To trwałość poprzez wieki. Żal, że zerwano tę ciągłość na rzecz współczesnego
symbolu oderwanego od tej ziemi, jej tradycji, na rzecz
czegoś co niewiele mówi o miejscu, z którego wyrasta
gazeta, będąca chlubą gminy.
To rzeczywiście, tak jak pisali Państwo w numerze
jubileuszowym, pismo mądre w treści, wyważone w opiniach, wydaje się obiektywne w sądach i z pewnością
– konstruktywne w oddziaływaniu.
Może pozostawać dla nas wzorem, wytyczać szlaki.
Dlatego tym goręcej wnioskuję o przywrócenie herbu
gminy, który, pomijając nawet względy estetyczne, pozwala na identyfikację z miejscowością, niesie z sobą
pozytywne konotacje w tak odległych miejscach jak
Kartuzy.
Z serdecznymi pozdrowieniami i życzeniami rychłej
zmiany winiety
M. Dzwonkowska,nauczycielka z Kartuz, Kaszuby
strefa kultury
Z WDK GORZYCE
po raz drugi w tym roku
w Teatrze Muzycznym w Gliwicach.
Ponad czterdziestu sympatyków muzyki Johanna
Straussa udało się 14 kwietnia br. do Teatru Muzycznego
w Gliwicach na „Zemstę nietoperza”. Na miejscu, pół godziny przed spektaklem, niektórzy udali się do kawiarenki
na pyszne ciacho i kawę, inni zainteresowali sie ulotkami,
kartkami i broszurkami o przebiegu widowiska.
„Zemstę nietoperza” można traktować jako satyrę na
swobodę obyczajów, satyrę pobłażliwą i z sentymentem do
ludzkich słabości. Najwięcej braw zebrała pokojówka Adela
(Wioletta Białk), która marzyła o karierze aktorskiej i o roli
w teatrze. Duszą intryg i sytuacji była jednak muzyka mistrza Straussa. Dzięki jego walcom i polkom „Zemsta nietoperza” zachowuje wieczną młodość i niezmiernie zachwyca.
Wszyscy byli pod ogromnym wrażeniem operetki.
W drodze powrotnej pytali p. Irenę Stefek, kiedy Wiejski
Dom Kultury w Gorzycach znów zorganizuje wyjazd do
Teatru Muzycznego.
Uczestnik
NA AFISZU
Gliwicko-zabrzański musical „Tarzan”.
Dnia 8 marca fot. arch. SP Olza
2013 r. 46-osobowa
grupa
uczniów Szkoły Podstawowej
z Olzy wyjechała do Domu
Muzyki i Tańca w Zabrzu
na musical pt. Uczniowie klasy III z aktorami.
„Tarzan”. Wyjazd ten był bardzo długo oczekiwanym
wydarzeniem, ponieważ przygotowania do niego rozpoczęły się już w październiku.
Musical „Tarzan” miał światową premierę na Broadwayu w 2006 r. Był adaptacją filmowego animowanego megahitu Disneya z 1999 r. Polska prapremiera „Tarzana” stała
się jednym z największych musicalowych widowisk w dotychczasowej historii tego gatunku w Polsce. Tym większe
wzbudzało to emocje i zaciekawienie w olziańskich widzach.
Pierwsze potężne wrażenie wywarł sam budynek teatru
i ogromna sala widowiskowa, mieszcząca dwa tysiące widzów.
Tego dnia wypełniona była po brzegi. Tłumy dzieci dosłownie przelewały się po niej w poszukiwaniu swoich miejsc.
Widowisko było po prostu genialne! Wyrazista
gra aktorów porwała wszystkich widzów i zmuszała to
do śmiechu, to do płaczu. Odnaleźliśmy w „Tarzanie”
wszystko, co najlepsze w wielkim musicalowym widowisku: przebojową muzykę, zaskakujące efekty sceniczne,
barwne kostiumy oraz ekwilibrystyczne popisy akrobatów
i gimnastyków, którzy skakali, fruwali, wykonywali salta
i huśtali się wysoko nad głowami publiczności. Przez scenę przewinęło się – prócz kluczowych postaci – kilkadziesiąt aktorów grających małpy. Spektakl w pełni spełnił
oczekiwania widzów.
Staram się, żeby szkolne wyjazdy do teatru stawały
się zajęciami poszerzającymi horyzonty myślowe uczniów
i wprowadzały ich w świat umiejętności twórczych. Niezaprzeczalnie teatr wpływa na kształtowanie intelektu młodego człowieka, bogaci i rozwija jego osobowość poprzez
kontakt z kulturą, staje się źródłem indywidualnych przeżyć i sposobem rozładowywania emocji. Widz zazwyczaj
identyfikuje się z bohaterem scenicznym, współodczuwa
z nim, wirtualnie wchodząc w jego rolę – po prostu naturalnie poddaje się magii obcowania z żywym aktorem,
budującym dla widza umowną rzeczywistość teatralną.
Żywię głębokie przekonanie, że miłość do teatru zagości
w sercach młodych ludzi i zostanie tam już na całe życie.
A. Kruczek, SP Olza
DOMINIKA
WYRÓŻNIONA
Dominika Matuszczyk jest uczennicą trzeciej
klasy gimnazjum w Turzy Śląskiej. Jej pasją jest
muzyka, głównie śpiew. Od lat spiewa w zespole
młodzieżowym Kameleon w WDK w Gorzycach,
kształci się wokalnie u pani Danuty Sendeckiej
w Katowicach. Często bierze udział w występach
artystycznych, a jej śpiew bardzo podoba się publiczności. Od roku śpiewa w Śpiewającej Rodzince i czynnie współpracuje z WDK w Gorzycach, biorąc udział w występach artystycznych
na terenie gminy i nie tylko. Przeglądy, konkursy
i przesłuchania w kategorii wokalnej jako solistka, absorbują Dominikę. Z początkiem wiosny
tego roku, konkursy piosenki anglojęzycznej odbyły się w Chwałowicach i Knurowie – Dominika
zdobyła wyróżnienie. Myślę żę to nie koniec sukcesów młodej wokalistki na ścieżce artystycznej.
U. Wachtarczyk
SAME „PIĄTKI"
W GALERII „NA SALI"
W WDQ W OLZIE
Przez cały marzec i jeden tydzień kwietnia w galerii „Na
Sali” gościła piątka nauczycieli plastyki z Jastrzębia-Zdroju
wraz ze swoimi pracami. Pomysłodawczynią pokazania prac
była Janina Bogusz-Wiśniewska (już drugi raz w naszej galerii). Skąd pomysł piątek? Nauczycieli było pięć: wspomniana Janina, dalej Zofia Durbacz, Karina Korduła-Bloch,
Renata Dziadek i Robert Bareja. Z okazji otwarcia wystawy
WDK wydał folder według projektu Patrycji W., w którym
zaprezentowali oni swoje prace i parę słów o sobie.
PIĄTKOWE
SPOTKANIA
Z DZIEWCZYNKAMI…
Kolejny piątek, czyli nasze piątkowe spotkania z dziewczynkami, to 8 marca – Dzień Dziewczyn z okazji Dnia
Kobiet. Właśnie z tej okazji spotkaliśmy się, a raczej zostaliśmy zaproszeni przez nasze podopieczne na uroczyste
spotkanie z poczęstunkiem. Tak zaangażowane dziewczynki wspólnie przygotowały spotkanie, dzięki któremu
spędziliśmy razem miło piątkowe popołudnie. Przecież
istnieje wiele sposobów na spędzanie piątkowego popołudnia. Można poczytać lekturę, swoją ulubioną książkę,
można pojechać do kina czy na basen. Czy po prostu spędzić czas w domu przy komputerze. Dziewczynki wolały
przyjść do nas, do WDQ, co bardzo cieszy. Na pytanie:
Dlaczego u nas, w WDQ organizujecie tak ważny dla
Was dzień – dziewczyn, kobiet?, jedna z podopiecznych
odpowiedziała: Dlatego, że jest to miejsce niezwykłe,
ciepłe, w którym czujemy się jak w domu. Kiedy
usłyszałam te miłe słowa, łezka zakręciła mi się w oku.
Dla nas instruktorów było to o tyle nowe przeżycie, że po
raz pierwszy podopieczni przygotowali mnóstwo atrakcji
sami, z niewielką pomocą instruktorów. Czas spędzony
w tym dniu umilała nam wesoła muzyka, rebusy, konkursy, śpiew i mnóstwo śmiechu i zadowolenia.
fot. P. Warzeszka
fot. P. Warzeszka
Dziękujemy Wam za doskonały nastrój, jesteśmy przekonani, że w naszym WDQ będzie on towarzyszył nam
przez cały rok.
M. Hojka, WDK Olza
WARSZTATY
WIELKANOCNE
W WDQ W OLZIE
Troje, z piątki artystów z Jastrzębia-Zdroju.
„Prawdziwy artysta widzi, że sztuka nie ma granic,
czuje, jak bardzo daleki jest od swego celu, i podczas gdy
inni podziwiają go, on sam boleje nad tym, że nie dotarł
jeszcze do tego punktu, który ukazuje mu się w oddali, jak
światło słońca” (Ludwig van Beethoven) – takim cytatem
rozpoczyna się tekst w folderze.
Kolejna „piątka” to 145. wystawa w naszej galerii oraz
jeszcze jedna „piątka” – bo 35 uczestników było na wernisażu (nie licząc małych dzieci). Wypito też pięć litrów
wina wytrawnego, do tego zakąsek było też „na piątkę”.
Gościliśmy po raz piąty wójta naszej gminy. Kolejna
i ostatnia piątka: cała impreza była na piątkę!
Od siebie: Fajne, ciekawe, w różnych technikach prace
(nawet jedną chciałem kupić, ale nie kupiłem, bo nie miałem przy sobie takiej kasy), sympatyczni autorzy, a zamiast
symbolicznych kwiatów artyści otrzymali szklane koguty.
Do końca kwietnia gościć będziemy po raz drugi Łukasza Grycichę z Rybnika wraz z jego wystawą fotografii
pt. „Portret szaleńca”.
Galernik z Galerii „Na Sali” p. Janusz
Na warsztatach pod bacznym okiem pani Marzeny
i pana Janusza przygotowaliśmy wiele ciekawych ozdób
wielkanocnych, m.in. koszyczki z rafii, jajka i kurczaczki ozdabiane cekinami, techniką decoupage i techniką
Tiffany’ego oraz kolorowe kartki wielkanocne. Mieliśmy okazję pokazać nasze prace 24 marca na X Gminnym Przeglądzie Palm Wielkanocnych, który odbył się
w świetlicy wiejskiej w Odrze. Prace te wszystkim bardzo się podobały. Serdecznie dziękujemy organizatorom
oraz wszystkim uczestnikom jubileuszowego Przeglądu
Palm za okazanie zainteresowania naszymi pracami.
uczestniczki warsztatów
fot. P. Warzeszka
Kwiecień 2013 U NAS
| 13
ze szkolnej ławy
FELICIA
RITTERSBERGER
fot. arch. OSP
uczennica Szkoły Podstawowej
im. Wincentego Woźniaka
w Czyżowicach laureatką wojewódzkiego
konkursu recytatorskiego.
Ogólnopolski Turniej Wiedzy
Pożarniczej
fot. arch. SP Czyżowice
22 marca odbył się XV Rejonowy
Konkurs
Recytatorski
„Słońce,
słońce i życie…”,
organizowany
przez Regionalny
Ośrodek Kultury
w
Bielsku-Białej oraz Miejski
Dom Kultury im.
Wiktorii Kubisz
również w Bielsku-Białej. Wzięli
w nim udział laureaci konkursów Felicia Rittersberger
powiatowych województwa śląskiego. Uczennica czyżowickiej podstawówki – Felicia Rittersberger z klasy
IV A – reprezentowała powiat wodzisławski. Przedstawiła wiersz Jana Brzechwy „Włos” oraz fragment prozy Joanny Olech „Dynastia Miziołków”.
Felicia wystąpiła wręcz zawodowo, ukazując swój
niepospolity talent, ciekawą osobowość oraz doskonały warsztat. Jej zaskakująca, odkrywcza, niebanalna
interpretacja wybranych utworów wprawiła w zachwyt
jurorów i publiczność. Uczennica została również doceniona za umiejętność budowania napięcia oraz przekazywania emocji, co zasługuje na najwyższe uznanie.
Takimi bowiem umiejętnościami mogą pochwalić się
wyuczeni aktorzy.
Dziewczynka została nagrodzona pierwszym miejscem. Jest to niezwykłe osiągnięcie, tym bardziej, iż
recytatorka ma zaledwie dziewięć lat.
Laureatka została zaproszona do udziału w konkursie na szczeblu ogólnopolskim, który odbędzie się pod
koniec maja w Starachowicach. Uczennica została przygotowana przez Ludmiłę Olszar-Lebok.
L. Olszar-Lebok
ZWYCIĘSKI FLORIAN
POWIATU
WODZISŁAWSKIEGO
na najlepszych przedstawicieli Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej
Zapraszamy do internetowego konkursu „Zwycięski Florian” powiatu wodzisławskiego na najlepszych
przedstawicieli Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej organizowanego przez posła na Sejm RP Krzysztofa Gadowskiego.
Z terenu gminy Gorzyce zgłoszeni zostali:
••Robert Zając – OSP Czyżowice
••Agnieszka Paloc – OSP Gorzyce
••Patrycja Pawlus – OSP Gorzyce
••Tomasz Sosna – OSP Gorzyce
••Katarzyna Piechaczek – OSP Olza
••Oliwia Mucha – OSP Rogów
••Rafał Odelga – OSP Rogów
••Marek Andrzej Grabiec – OSP Turza Śląska
Nagrodą dla „Zwycięskiego Floriana” będzie wyjazd
do Brukseli i zwiedzanie Parlamentu Europejskiego. Wyjazd odbędzie się jesienią 2013 r. na zaproszenie posłanki
do Parlamentu Europejskiego Małgorzaty Handzlik.
Dla wszystkich uczestników konkursu zorganizowany zostanie wyjazd do Warszawy oraz zwiedzanie
Sejmu RP. Wyjazd planowany jest w maju 2013 r. na
zaproszenia posła Krzysztofa Gadowskiego.
Na swoich kandydatów głosować można do końca
kwietnia.
http://www.nowiny.pl/90318-zwycieski-f lorianpowiatu-wodzislawskiego.html
GMINNY KONKURS RECYTATORSKI
18 marca w SP nr 1 w Gorzycach odbył się
gminny konkurs recytacji poezji i prozy dla
uczniów klas IV-VI. Celem konkursu było poszukiwanie nowych sposobów interpretacji
utworów oraz upowszechnianie kultury żywego słowa wśród
dzieci. W turnieju wzięli udział najlepsi recytatorzy
z pięciu szkół: Kacper Cykowski, Zuzanna Piechaczek,
Małgorzata Kucza, Oliwia
Karcz, Błażej Jęczmionka, Julia Kuczaty, Hanna Kołtuniak,
Kamil Nocoń, Felicia Rittersberger, Natalia Musioł, Kinga
Adamik, Kinga Jakubczyk,
Aleksandra Elias i Maria Sito.
Organizatorzy powołali jury
w składzie: Bronisława Błatoń,
Czesława Sobik i Bernadeta
Sanecznik. Poziom prezentacji
utworów był bardzo wysoki,
wszyscy uczestnicy popisali się
niezwykłymi umiejętnościami
recytatorskimi. I miejsce zajął Laureaci Konkursu.
14 |
U NAS Kwiecień 2013
„MŁODZIEŻ
ZAPOBIEGA
POŻAROM”
Błażej Jęczmionka z Rogowa, II – Felicia Rittersberger z Czyżowic, III – Kamil Nocoń z Olzy.
Cz. Kolarska
25 marca w Czyżowicach odbyły się gminne eliminacje Ogólnopolskiego Turnieju Wiedzy Pożarniczej „Młodzież zapobiega pożarom”, które zorganizowane zostały przez Zarząd Gminny Związku OSP
RP. W eliminacjach udział wzięło 13 uczestników ze
szkół podstawowych i gimnazjów. Turniej przeprowadzony został w Centrum Kształcenia na Odległość, w którym młodzież, zasiadając na samodzielnych stanowiskach komputerowych, odpowiadała na
30 pytań związanych z tematyką pożarniczą.
W grupie młodszej (szkoły podstawowe) pierwsze miejsce zajął Patryk Adamczyk ze Szkoły Podstawowej w Czyżowicach, zaś drugie miejsce przypadło Angelice Stankiewicz ze Szkoły Podstawowej
w Gorzycach. W grupie starszej (gimnazja) pierwsze
miejsce przypadło Szymonowi Lubszczykowi, drugie – Marcinowi Grabcowi – uczniom z Gimnazjum
w Turzy Śl.
Osoby te zakwalifikowały się do OTWP szczebla
powiatowego, który odbył się 5 kwietnia również
w Czyżowicach. Czołowe miejsca w swoich grupach
wiekowych zajęli: Marek Wolny z gminy Mszana,
Szymon Lubszczyk z Turzy Śl. oraz Dominika Sosna
z Radlina. Laureaci szczebla powiatowego zakwalifikowali się do OTWP szczebla wojewódzkiego, który
odbędzie się już 20 kwietnia w Siewierzu.
PRACA STRAŻAKA
Oceniono również prace nadesłane do gminnego
konkursu plastycznego pt. ,,Praca strażaka”.
W kategorii przedszkola pierwsze trzy miejsca
zdobyły dzieci z przedszkola w Turzy Śl.: I miejsce –
Przemysław Litwiniak, II miejsce – Julia Wojak, III
miejsce – Emilia Rek.
W kategorii szkoły podstawowe kl. I-III: I miejsce – Jakub Napiórkowski (SP Bluszczów), II miejsce
– Kacper Radzyński (SP Rogów), III miejsce – Paulina Witkowska (SP Czyżowice).
W kategorii szkoły podstawowe kl. IV-VI: I miejsce – Maria Sito (SP Gorzyce), II miejsce – Wiktoria
Kucza – (ZSP Gorzyczki), III miejsce – Maciej Kasperczyk (SP Gorzyce).
J. Glenc, Komendant Gminny OSP
fot. K. Malcharczyk
fot. K. Patas
Mimo braku wiosennej aury, dzieci z Uchylska wiosnę
przywitały tradycyjnym topieniem Marzanny.
zapowiedzi kulturalne
1500
piątek
1600
1700
Zajęcia manualne (origami, decoupage) dla
dzieci 7 – 15 lat
Próba grupy taneczno-teatralnej Number
Seven - M. Hojka
Tiffany na koniec tygodnia (pow. 15 lat) – J.
Węgrzyk
WDK GORZYCE
Wiejski Dom Kultury w Gorzycach
ul. Kopernika 8, 44-350 Gorzyce
tel. 32 45 14 481
pon.–czw.
1200–2000
pią.
800–1600
Punkt Informacji Turystycznej
GOTSiR Nautica
pon., wt.
czw., pią.
1400–1900
900–1400
Kwiecień:
26.04.2013 28.04.2013 29.04.2013 10 1700
1300
Finał konkursu plastycznego - KWIATY Z KRAINY FANTAZJI
Impreza rodzinna (wynajęcie sali)
Sesja Rady Gminy
00
WDK CZYŻOWICE
Kwiecień:
26.04.2013 r.
1800
Czyżowickie Piątki Artystyczne: film dokumentalny
„Mama, Tata, Bóg i szatan" oraz
spotkanie z reżyserem Pawłem Jóźwiakiem-Rodanem
Maj:
11.05.2013 r.
1500
25.05.2013 r.
1700
31.05.2013 r.
1900
31.05.2013 r.
1800
Spotkanie miłośników gry w szachy
Jubileusz 20-lecia Wiejskiego Domu Kultury
w Czyżowicach
Czyżowickie Piątki Artystyczne: wystawa prac
Renaty Rossy pt.: „Złudzenia optyczne"
koncert zespołu Unpluged
Klub Podróżnika. Argentyna
ks. misjonarza Ireneusza Klichego
poniedziałek
16
1630
1700
wtorek
1900-2000
środa
1300
1600
1800
czwartek
00
Orbita - kurs prawa jazdy
Kurs tańca towarzyskiego dla dzieci
Próby grupy śpiewaczej Czyżowianki
Aerobik
Lekcje gry na pianinie
Orbita - kurs prawa jazdy
Kurs języka niemieckiego gr. I
1800
1800
1900
1900-2000
Kurs języka niemieckiego gr. II
Klub Podróżnika - ostatni czwartek miesiąca
Próba chóru Moniuszko
Aerobik
1700
Zajęcia w ramach pracowni "Mozaika"
Last Friday – Czyżowickie Piątki Artystyczne
(ostatni piątek miesiąca)
Próby orkiestry Gminy Gorzyce
piątek
1800
1900
900
1000
1000
1100
1100
sobota
Klub Altyrnatywnego Szkraba
Próby zespołu Dolce Canto
Próba orkiestry gminy Gorzyce
Zbiórka 17 Gromady Zuchowej "Czyżyki"
Zbiórka 16 Drużyny Harcerskiej
im. Żwirki i Wigury
WDK OLZA
Maj:
02.05.2013
15 06.05.2013
1500
10.05.2013
1800
15-17.05.2013 1500-1700
18.05.2013
21.05.2013
1800
00
poniedziałek
Majówka w kolorach tęczy dla dzieci (rozgrywki sportowe,
papierowe fantazje- origami, dyskoteka, ognisko)
Zajęcia muzyczno – ruchowe dla maluszków
Wernisaż – Tkanina artystyczna pt. ’’Snując urojenia’’
Ewa Suchy, Anna Gnieciecka, Anna Gołębiowska
Otwarte zajęcia dla dzieci (Tiffany, decoupage,
malowanie na szkle, ’’Papierowe fantazje’’ – origami)
Święto Wsi - Wiosenny turniej Morawskich Wrót
Spotkanie dziecięcej grupy wokalnej ‘’Gama’’
prowadzi Irena Witek-Bugla
1500
1500
1600
wtorek
środa
czwartek
1200
1500
1600
1800
1500
1500
Zajęcia muzyczno – ruchowe
Prywatne lekcje gry na instrumentach
klawiszowych, saksofonie, klarnecie - R. Drobczyk
Próba chóru Słowik nad Olzą
Próba zespołu Olzanki
Zajęcia plastyczne od 7 lat - J. Węgrzyk
Zajęcia manualne z dziećmi i młodzieżą - M. Hojka
Wtorkowe kino niezależne – projekcje filmów
niezależnych – KFN Rybnik
1800
Prywatne lekcje gry na perkusji – Marcin Kisiel
Zajęcia muzyczno–ruchowe dla maluszków M. Hojka
Nauka tańca i szkoła rodzenia
1600
1700
Lekcje gry na gitarze
Klub tenisa stołowego i piłkarzyków
Maj:
01.05.2013 1600
07.05.2013 1530 - 1800
11-13.05.2013 20.05.2013 1700-1800
22.05.2013 1300
26.05.2013 05.2013
800-1400
wtorek
środa
Koncert Wiosenny w plenerze WDK "Wiosna, ach to ty..."
Pokaz rezonatorów firmy Mini Medic - bezpłatne badania TRD
Impreza rodzinna (wynajęcie sali)
Prezentacja kolektorów słonecznych firmy Sun Progres
Badanie wzroku - firma OPTOLUX
XIII Dni Gminy Gorzyce, impreza w plenerze WDK Gorzyce
Warsztaty OPS Gorzyce odbywają się w następujących
dniach: 8, 9, 10, 15, 16, 17, 21, 23, 28, 29, 31
1600
1700-2000
1800-2000
1800-2000
Tymsong - próba zespołu wokalnego
Szkoła gitary - zajęcia indywidualne, płatne
Kapsander - próba zespołu
wokalno-instrumantalnego
Gorzyczanki - próba grupy śpiewaczej
1600
16 -1700
1830-2000
Tymsong - próba zespołu wokalnego
Małolaty - próba zespołu wokalnego
Vocalsi - próba grupy wokalno-instrumentalnej
1330
Małolaty (Gorzyczki) - próba zespołu wokalnego
14
Małolaty (Gorzyce) - próba zespołu wokalnego
Śpiewająca Rodzinka - próba zespołu
wokalno-instrumantalnego
00
czwartek
00
piątek
1830-2000
Harmonogram imprez i działań w świetlicach wiejskich
Rogów
Gorzyczki
Świetlica Wiejska w Rogowie zaprasza
wtorki
1500 - 2000
środy
1500 - 2000
piątki
1400 - 1900
wtorki 1700
Rogowianki
czwartki 1830
Bełszniczanki
piątki
kółko gitarowe
soboty 900
zbiórka harcerska
1000
Dzieci Maryi
Świetlica Wiejska w Gorzyczkach zaprasza
wtorki
1200 - 1800
czwartki
1430 - 1930
piątki
11 50 - 1830
wtorek gry i zabawy świetlicowe,
zajęcia plastyczne
czwartek-piątek zajęcia sportowe
Odra
Świetlica Wiejska w Odrze zaprasza
poniedziałek1400 - 2000
środy
1400 - 2000
piąteki
1400 - 2000
poniedziałki 1800 - rekreacyjne,
rodzinne bieganie po wałach w Odrze
10.05.2013 - wyjazd na
występ Ani Mru Mru (bilety
do nabycia w świetlicy)
10.05.2013 - 1800 - projekcja filmu
"Byzuch 2" E. Klucznioka
12 .05.2013 - 1500 - wyjazd do teatru
w Cieszynie na koncert pamięci
Grażyny Stawarskiej 45 zł,
w tym przejazd plus bilet
17.05.2013 - 1800 - projekcja
filmu "Msza" E. Klucznioka
24.05.2013 - 1600 - wyjazd do
Ślaskiego Centrum Wspinania
24.05.2013 - 1800 - projekcja filmu
"Powołanie" E. Klucznioka
31.05.2013 - 1800 - projekcja filmu
"Tu jest fajnie" E. Klucznioka
Turza Śląska
Świetlica Wiejska w Turzy Śl. zaprasza
środy
1300 - 1900
czwartki
1300 - 1900
piątki
1300 - 1900
Uchylsko
Świetlica Wiejska w Uchylsku zaprasza
wtorki
1430 - 2030
czwartki
1430 - 2030
piątki
1430 - 2030
wtorki kółko plastyczne
czwartki gry i zabawy
piątki
kółko teatralne
16.05.2013 - 1600 - ognisko
28.05.2013 - 1600 - Dzień Matki
Osiny
Świetlica Wiejska w Osinach zaprasza
środa 1300 - 1900
czwartek 1200 - 1900
piątek 1200 - 1900
środy
1800
aerobik, koszt 3 zł,
dzieci gratis, zabieramy,
karimatę/koc i sportowe obuwie
04.05.2013 - 1900 - zabawa taneczna; 25 zł/os.
Bełsznica
Świetlica Wiejska w Bełsznicy zaprasza
wtorki
1400 - 2000
czwartki 1400 - 2000
soboty
1000 - 1500
27.04.2013 – „Ukryta wiadomość”, „Gdzie
jest żabka? zabawa ruchowa na powietrzu.
30.04.2013 – „Kartka z wiosennymi
pozdrowieniami" – zajęcia plastyczne;
07.05.2013 – „Kartka z wiosennymi
pozdrowieniami” (c.d., konkursu);
11.05.2013 – „Oś liczbowa” –
edukacyjna zabawa ruchowa.
Kwiecień 2013 U NAS
| 15
kącik życzeń
Życzenia urodzinowe
Z okazji urodzin pragniemy złożyć jak najserdeczniejsze gratulacje
i życzenia zdrowia, spokoju, wszelkiej pomyślności na dalsze lata życia,
a przede wszystkim szacunku, życzliwości i miłości ze strony bliskich osób.
Kierujemy je do kwietniowych jubilatów, kończących 90 lat i więcej …
Alojzja Olszar, Katarzyna Otawa, Stanisława Tarach, Julian Bojanowski
z Gorzyc, Zofia Struziak z Gorzyczek, Dorota Balcar, Małgorzata Bugiel, Józef
Bek z Turzy Śląskiej, Zofia Czerwińska z Rogowa, Jan Wawrzyczny z Czyżowic,
Elfryda Musioł z Bluszczowa, Gertruda Beda z Odry.
przewodniczący
Rady Gminy Gorzyce
Krzysztof Małek
wójt gminy Gorzyce
Piotr Oślizło
DOSTOJNI JUBILACI
Paulina Iskra z Rogowa
obchodziła swoje 90 urodziny
Jubilatka jest rodowitą rogowianką. Podczas wojny pracowała jako kierowca poczty,
następnie była kucharką w rogowskiej porodówce, jednak najwięcej satysfakcji Jubilatce
dała praca w kościele, a dokładnie opiekowanie się ołtarzami. Jubilatka do dziś zajmuje się
jednym z ołtarzy, dba o niego, zdobi i pilnuje, żeby to miejsce było zawsze czyste, ze świeżymi kwiatami. Pani Paulina jest niezwykle żywotną osobą, życzliwą i zawsze uśmiechniętą, cieszy się doskonałym zdrowiem, jest w ciągłym ruchu. Największą pasją Szanownej
Jubilatki są podróże, szczególnie pielgrzymki. Kilka razy w roku odwiedza miejsca święte,
nie tylko w kraju. Pani Paulina mieszka z siostrzenicą i jej rodziną. Życzenia nieustannego
zdrowia i optymizmu Szanownej Jubilatce złożyli wójt gminy Piotr Oślizło, przewodniczący RG Krzysztof Małek, kierownik USC Jadwiga Siedlaczek, oraz nasza redakcja.
B. Futerska
rubryka satyryka
Czesław Czaika
PAY-PER-VIEW
PRIMAAPRILISOWA RUBRYKA SATYRYKA
..............................................................................................................
..............................................................................................................
..............................................................................................................
W miejsca wykropkowane należy wpisać ułożoną przez siebie
na dowolny temat fraszkę, którą należy dostarczyć w wygodny
dla siebie sposób do redakcji. Następnie nieomylne w tych sprawach jury (w osobie autora rubryki) ogłosi zwycięzcę, który otrzyma nagrodę niespodziankę. Nad prawidłową pracą jury czuwać
będzie Sekretarz Redakcji.
Z żalem przyjęliśmy
wiadomość o śmierci
Ryszarda Skatuły
- prezesa Klubu Sportowego Przyszłość Rogów.
W tej szczególnej chwili w imieniu wszystkich
mieszkańców Gminy Gorzyce pragniemy złożyć
wyrazy najgłębszego współczucia Żonie i Bliskim.
Łączymy się z Państwem w bólu, przesyłając
wyrazy wsparcia i jedności
Wójt Gminy Gorzyce
Piotr Oślizło
Przewodniczący Rady Gminy Gorzyce
Krzysztof Małek
16 |
Marzeń, o które warto walczyć.
Radości, którymi warto się dzielić.
Przyjaciół, z którymi warto być
i nadziei, bez której nie da się żyć.
Zbigniewowi Fonfarze
najserdeczniejsze życzenia
składają koleżanki i koledzy z WDK Gorzyce
Spokoju ducha, błogosawieństwa Bożego
oraz cierpliwości.
Pawłowi Moszczyńskiemu
składają
koleżanki i koledzy z WDK Gorzyc
Wyrazy współczucia oraz żalu
Rodzinie
śp. Ryszarda Skatuły
KĄCIK ŻYCZEŃ DO NR 05/244/13
Treść:.................................................................................................
przekazują
zespół redakcyjny „U Nas”
oraz
dyrektor i pracownicy
WDK w Gorzycach
U NAS Kwiecień 2013
.........................................................................................................
........................................................................................................
Imię i nazwisko, adres, tel.: ...............................................................
........................................................................................................
........................................................................................................
strefa kibica
strefa kibica
Bogusław Jordan
U Rycerza Kmity w Zabierzowie
KAJAKIEM PRZEZ
POLSKĘ
21 marca w czyżowickim domu kultury odbyło się
kolejne spotkanie Klubu Podróżnika. Tym razem tematem przewodnim był spływ kajakowy z Zabełkowa do
Szczecina, który odbył w zeszłym roku Tomasz Lindner
z Olzy. Była to wyprawa wymagająca szczególnej odwagi
i wiedzy. W lipcu 2012 r. podróżnik wypłynął z przystani kajakowej w Zabełkowie, gdzie pożegnała go rodzina
i przyjaciele. W kajaku zmieścił wszystkie potrzebne rzeczy. Do dużej plastikowej beczki spakował odzież i żywność. Zabrał także namiot. W Raciborzu nieplanowanie
dołączył do niego kajakarz z Niemiec, z którym przez
większą część drogi utrzymywał kontakt. 16-dniowy
spływ Odrą do Szczecina – m.in. przez Racibórz, Kędzierzyn Koźle, Opole, Wrocław to wielki wyczyn, tym
bardziej, że to właściwie była pierwsza przygoda pana
Tomka z wiosłem! Czy wyruszy powtórnie? – tego jeszcze nie wie. Znamy już trochę pana Tomka i przeczuwamy, że pamiątkowe wiosło, które przyniósł na spotkanie
Klubu może jeszcze być przydatne!
Zapraszamy na kolejne spotkanie Klubu Podróżnika, które poprowadzi ks. Ireneusz Kliche, pracujący obecnie w parafii w Rogowie. Opowie o swoim pobycie na misjach w Argentynie. Miłośników
podróżowania zapraszamy do udziału – w piątek 31
maja 2013 r. o godz. 18.00.
M. Smyczek
WDK w Czyżowicach
fot. arch. T. Linder
W dniach 13-14 kwietnia piętnaście gorzyckich ALIGATORÓW z roczników 1999-2001 gościło u Rycerza
Kmity w podkrakowskim Zabierzowie. Ekipa w składzie:
Agata Adamczyk, Martyna Kubik, Szymon Stoszek, Alicja Adamska, Martyna Bronek, Zuza Gajtkowska, Eliza
Kowalska, Martyna Pieczka, Dominika Bura, Madzia
Krótki, Natalka Musioł, Kamila Ostrowska, Marysia Sito,
Beniamin Kucza i Kacper Michałek, pod wodzą trenera
Roberta Knapika i dopingowana przez najwierniejszych
kibiców, dzielnie walczyła o Puchar ufundowany przez
Prezesa Małopolskiego Okręgowego Związku Pływackiego. Siódma już edycja tych zawodów rozgrywana była
w silnej obsadzie, z udziałem zawodniczek i zawodników
sześćdziesięciu sześciu klubów polskich oraz zaprzyjaźnionego klubu ze Szwecji. Dla naszych pływaczek i pływaków
zawody były sprawdzianem przygotowań przed zbliżającymi się mistrzostwami Śląska poszczególnych roczników.
fot. A. Kowalski
Wyniki XIV Turnieju
Tenisa Stołowego
o Puchar Wójta Gminy Gorzyce
W niedzielę 24 marca 2013 r. rozegrano XIV Turniej Tenisa Stołowego o Puchar Wójta Gminy Gorzyce.
Jak co roku impreza zorganizowana została przez prowadzącego zawody Jana Suchego oraz LKS Czarni Gorzyce reprezentowany przez Krystiana Maciończyka.
Dyplomy i puchary ufundował Urząd Gminy Gorzyce.
W poszczególnych kategoriach zwyciężyli:
Kategoria do 15 lat:
fot. B. Jordan
1. Artur Grela
(Żerdziny)
2. Paweł Grela
(Żerdziny)
3. Agata Paszek
(Suszec)
Kategoria 15-45 lat:
1. Mateusz Lasota
(Pszów)
2. Paweł Gąsiorski
(Częstochowa)
3. Szymon Święcicki (Pszów)
Kategoria powyżej 45 lat:
1. Bogusław Balawajder (Wodzisław)
2. Jerzy Miśkowiec (Żory)
3. Janusz Szuścik (Czyżowice)
Kategoria kobiet:
1. Agata Paszek (Suszec)
2. Elżbieta Szymiczek (Rydułtowy)
3. Izabela Maciejewska (Suszec)
Kategoria OPEN:
1. Marek Kądziela (Gliwice)
2. Mateusz Lasota (Pszów)
3. Paweł Gąsiorski (Częstochowa)
J. Suchy
Eliza jedzie
do Koszyc
Sprawna organizacja i bogata oprawa nie do końca mogły zrekompensować niedostatki obiektu, na którym zawody rozgrywano; „ciasny” i płytki basen, za ciepła woda
i atmosfera tropiku. Dla naszych, trenujących na przestronnym i wygodnym obiekcie „Nautica” w Gorzycach,
warunki te stanowiły szczególnie uciążliwe obciążenie
w rywalizacji. Na domiar złego basen widoczny był w zasadzie tylko z pierwszego rzędu krzeseł na widowni, więc
kibicom też nie było lekko.
Dzielne ALIGATORY poradziły sobie nieźle
z przeciwnościami losu; „fajerwerków” tym razem
nie było, ale wywalczyły 16 pozycji medalowych,
zajmując czwarte miejsce w punktacji pucharowej.
Wyprzedziły nas tylko takie uznane „firmy” jak: Unia
Oświęcim z 49 zawodniczkami i zawodnikami, Galicja Kraków – 50 i Jordan Kraków – 24 startujących,
a za nami ulokował się KSZO Ostrowiec z 25 reprezentantami. Nasi znaleźli się również w gronie najlepszych pływaczek i pływaków: w roczniku 2000 –
Martyna Bronek druga, Eliza Kowalska trzecia, Alicja
Adamska siódma i Martyna Pieczka ósma, w roczniku
2001 – Dominika Bura czwarta wśród dziewcząt
i Benio Kucza ósmy wśród chłopców. Najbardziej
wartościowe rezultaty w naszej ekipie uzyskały: Dominika Bura na 100 m klasycznym – czwarty rezultat
w Polsce, w swojej grupie wiekowej, Eliza Kowalska
na 200 m zmiennym – szósta w Polsce i Martyna
Bronek na tym samym dystansie – jedenasta. Ponadto
w 73 startach nasi poprawili 42 rekordy życiowe i ustanowili dziewięć nowych rekordów klubu.
A.Kowalski
W dniach 4-5.05.2013 r. w Koszycach (Słowacja)
odbędzie się wielomecz pływacki juniorów dla zawodników, chłopców urodzonych w latach 1997-1998
i dziewcząt urodzonych w latach 1999-2000, z udziałem reprezentacji Czech, Słowacji i Polski.
Wśród wielu zawodników znalazła się także reprezentantka ALIGATORA Eliza Kowalska. Gratulujemy
powołania i życzymy udanych startów.
fot. A. Kowalski
Eliza Kowalska z UKS ALIGATOR.
Kwiecień 2013 U NAS
| 17
strefa kibica
LKS Unia Turza Śląska z nowym Herbem
Nowy herb, kolorystycznie nawiązuje do barw klubowych (zielonoczerwone), a znajdująca się na nim
liczba 1924 oznacza oczywiście rok
założenia klubu. Wieniec laurowy otaczający herb symbolizuje zwycięstwo
i nagrodę w równej walce.
Funkcjonujący do tej pory herb
wzorowany był na logo LZS-ów
i można uznać, że był traktowany jako
tymczasowy.
Źródło: lksuniaturzaslaska.futbolowo.pl
MOSiR Jastrzębie
zwycięzcą turnieju w Gorzyczkach
Ogromnym sukcesem organizacyjnym zakończył się turniej trampkarzy
rocznika 2002 i młodsi, organizowany przez LKS Naprzód Czyżowice.
Przy licznie zgromadzonej widowni oraz
świetnej organizacji byliśmy świadkami
wielu emocjonujących meczów i dobrej
zabawy.
Poniżej wyniki spotkań:
Czyżowice - Skrzyszów 2-0,
Jastrzębie - Gorzyce 1-0,
Rybnik - Czyżowice II 6-0,
Czyżowice - Jastrzębie 1-1,
Skrzyszów - Rybnik 0-3,
Gorzyce - Czyżowice II 1-0,
Jastrzębie - Rybnik 1-0,
Czyżowice - Gorzyce 0-0,
Skrzyszów - Czyżowice II 1-1,
Czyżowice - Rybnik 0-2,
Jastrzębie - Czyżowice II 4-0,
Skrzyszów - Gorzyce 0-0,
Czyżowice - Czyżowice II 3-0,
Gorzyce - Rybnik 0-0,
Skrzyszów - Jastrzębie 0-2.
Tabela:
1. MOSiR Jastrzębie – 13 pkt
2. Energetyk ROW Rybnik – 10 pkt
3. Naprzód Czyżowice – 8 pkt
4. Czarni Gorzyce – 5 pkt
5. Gwiazda Skrzyszów – 2 pkt
6. Naprzód Czyżowice II – 1 pkt
Najlepszym strzelcem (wyłonionym dopiero w dodatkowych karnych) został Oskar Wala z Energetyka ROW Rybnik; najlepszym
bramkarzem
Igor
Maksymiec
z Naprzodu Czyżowice; najlepszym
zawodnikiem Turnieju Kacper Herman z MOSiR-u Jastrzębie.
Źródło: naprzod-czyzowice.futbolowo.pl/
fot. A. Kwiatoń
Wyniki sparingów juniorów
Czarnych Gorzyce
Juniorzy starsi rozegrali dwa sparingi przed rundą wiosenną sezonu
2012/2013. Pierwszy mecz przegrali z drużyną Wichra Wilchwy 4:2,
w drugim meczu w Czernicy pokonali
ten zespół 3:1. Kolejny sparing Juniorzy mieli rozegrać w Gorzycach z LKS
Unia Turza Śląska, lecz aura pogodowa zmusiła zarząd Czarnych do odwołania sparingu ze względu na zły stan
murawy.
KS Wicher Wilchwy 4:2 (4:0)
LKS Czarni Gorzyce
Bramki: Tomasz Grzywacz, Marek Macura
18 |
Skład: Walasek – Gabryszewski, Popek,
Klepacki, Sikora – Jurzyca, Grzywacz, Panic, Siedlaczek – Macura – Michel, grali
także: Pałyga, Chromik, Sitek, Weideman,
Zakrzewski.
LKS Czernica 1:3 (1:1)
LKS Czarni Gorzyce
Bramki: Mateusz Michel (2), Karol Jurzyca
Skład: Walasek – Jurzyca, Popek, Siedlaczek, Gabryszewski – Hercog, Grzywacz, Klepacki, Panic, Macura – Michel, grali także: Pałyga, Zakrzewski,
Hernik.
B. Jordan
U NAS Kwiecień 2013
Runda wiosenna rozpoczęta
Wiosenna runda sezonu 2012/13
w III lidze opolsko-śląskiej rozpoczęta – to za duże słowo. Wprawdzie
odwołano w całości tylko 16 kolejkę,
a dwie następne rozegrano, ale są takie drużyny, które jeszcze w tym roku
nie kopnęły do piłki w rozgrywkach
ligowych. Nie należy do nich najlepsza drużyna w gminie Gorzyce –
Przyszłość Rogów. Pierwszy mecz tej
„wiosny” Przyszłość zagrała w Częstochowie z tamtejszą Skrą, na płycie,
na której można grać cały rok – czyli
sztucznej murawie. Po dramatycznym
pojedynku nasza drużyna zremisowała 0:0. W pierwszej części mecz był
wyrównany, chociaż najlepszą sytuację miała Przyszłość. W 37. minucie,
po fatalnej interwencji zmarzniętego
(mecz toczył się w temp. – 8 st. C)
bramkarza gospodarzy, piłka wypadła mu z rąk i doszedł do niej Robert
Żbikowski. Strzelał on z 12 metrów
praktycznie do pustej bramki, jednak przestrzelił. W drugiej połowie
zdecydowaną przewagę osiągnęli częstochowianie, ale szyki obronne Przyszłości działały bez zarzutu. W 47.
minucie, po krosie Glenca do Pontusa
do piłki w polu karnym Skry doszedł
znowu Robert Żbikowski. Strzelił
mocno, ale bramkarz gospodarzy
wyczuł jego intencje i wybił piłkę na
róg. Najlepszą sytuację do strzelenia
gola w tej części gry mieli gospodarze
w 72. minucie meczu. Stało się to po
jedynym błędzie naszego bramkarza,
kiedy to źle obliczył wybieg z bramki
i szarżujący napastnik Skry przelobował go. Na linii bramkowej stał nasz
stoper Lalko i wybił piłkę, ale tylko
pod nogi zawodników Skry. Piłka po
dobitce przeszła znowu po nodze
Lalki, otarła się o słupek, o poprzeczkę i wyszła na rzut rożny. Mimo nieustających ataków gospodarzy, Przyszłość dowiozła bezbramkowy remis
do końca meczu.
W drugim pojedynku tej wiosny
Przyszłość zagrała na własnym stadionie z JSP Szczakowianką Jaworzno.
Zaczęło się bajecznie. Już w piątej minucie nasza drużyna objęła prowadzenie. Po rzucie wolnym Roberta Żbikowskiego bałagan w polu karnym
Szczakowianki wykorzystał Markiewicz i wepchnął piłkę na 1:0 do siatki. Rogowianie cieszyli się z prowadzenia tylko dwie minuty. W siódmej
minucie zawodnik gości Krakowski
wykorzystał nieporozumienie (w nie-
groźnej sytuacji) pomiędzy Koliszem,
a Cymańskim i plasowanym strzałem zza pola karnego pokonał Pasia. Pierwsza połowa, po słabej grze
obu drużyn, zakończyła się remisem
1:1. Druga połowa to wyraźnie żywsze tempo. Nareszcie przebudziła się
Przyszłość. W szeregach gości był zawodnik – Dzionsko, który fantastycznie wykonywał rzuty z autu. Właśnie
po takim wrzucie, w 70. minucie, jeden z naszych obrońców dotknął piłkę ręką w polu karnym. Kapitan drużyny gości Skórski nie dał szans na
obronę rzutu karnego naszemu bramkarzowi i Przyszłość przegrywała 1:2.
Falowe ataki naszego zespołu przyniosły efekt w 83. minucie. Kolejny
już rzut rożny wykonał Robert Żbikowski. Zrobił to tak precyzyjnie, że
znalazł przy dalszym słupku bramki
Szczakowianki nieobstawionego Lalkę. Główka obrońcy Przyszłości znalazła drogę do siatki na 2:2. Wynik
do końca meczu nie uległ zmianie, ale
kto wie jak by ostatecznie było, gdyby
sędzia pojedynku nie popełnił błędu
w 89. minucie, kiedy to przewracany
pięć metrów przed bramką gości był
Pontus. Arbiter meczu przeszedł nad
sytuacją do porządku dziennego i nie
podyktował ewidentnego karnego.
Przyszłość w tym meczu nie spisała
się najlepiej i remis na własnych śmieciach to nie zysk jednego punktu, ale
strata dwóch.
Skład Przyszłości w meczu ze Skrą
Częstochowa: Paś – Radosław Żbikowski, Sander (80. Bażan), Lalko,
Cymański – Glenc (82. Knopek), Bober I, Ciuberek, Markiewicz – Pontus
(85. Kołek), Robert Żbikowski (75.
Cichecki).
Skład Przyszłości w meczu z JSP
Szczakowianką Jaworzno: Paś – Lalko, Sander, Kolisz, Cymański (75.
Bażan) – Benauer (84. Hanzel),
Ciuberek (77. Bober I), Markiewicz,
Glenc (64. Knopek) – Pontus, Robert
Żbikowski.
P.S. Przyszłość Rogów nadal lideruje w III lidze opolsko-śląskiej, ale
nie jest faworytem rozgrywek. Najgroźniejszym rywalem do awansu do
II ligi jest GKS Pniówek Pawłowice,
który ma doskonały układ gier na
wiosnę – aż pięć pierwszych meczów
ma na własnym boisku, między innymi z Przyszłością.
Źródło: www.przyszlosc.rogow.pl
Czarni Gorzyce
gotowi do sezonu
Remisem 2:2 z Polonią Łaziska
Rybnickie (bramki: Lamczyk i Bobrzyk) zakończyli piłkarze Czarnych
przygotowania do rundy rewanżowej sezonu 2012/2013. Reasumując,
piłkarze Czarnych prowadzeni przez
trenera Piotra Zmarzłego rozegrali
11 meczów kontrolnych, wygrywając cztery, sześć remisując i odnoto-
wując tylko jeden przegrany pojedynek. Stosunek bramek 18 zdobytych
i 14 straconych. Można mieć nadzieją, iż runda rewanżowa będzie
o wiele lepsza niż jesień 2012, czego
kibicom, piłkarzom i trenerowi życzymy.
B. Jordan

Podobne dokumenty