cz2. - Hospicjum dla Dzieci w Opolu
Transkrypt
cz2. - Hospicjum dla Dzieci w Opolu
TWOJE SPRAWY Joanna na kłopoty 0 693 960 962 e-mail: [email protected] Gadu-gadu: 8069935 infolinia: 801 800 129 Joanna Mentel 15 (Koszt - 24 grosze za jedno połączenie z telefonu TP) Aneta Ludwig CZWARTEK 4 GRUDNIA 2008 Będę paleontologiem POMÓŻCIE IM ŻYĆ. Marcin ma 8 lat, ale nie biega za piłką jak chłopcy w jego wieku. Marzy o wyjściu do zoo i wycieczce do dinoparku. ELWIRA BIELAK rzecznik praw pacjentów NFZ w Opolu e wycieczki rodzina Marcinka planuje od dawna, ale zawsze coś stoi na przeszkodzie. Zwykle to pogoda, na którą chłopiec musi bardzo uważać. Każde, najmniejsze nawet przeziębienie jest niebezpieczne. Chłopiec cierpi na miopatię - chorobę genetyczną, która powoduje zanik mięśni. Nie chodzi sam, ma problemy z oddychaniem, jego płuca nigdy nie będą pracować tak jak u zdrowych dzieci. - Wycieczka do zoo to jego marzenie, bo Marcin uwielbia zwierzęta, sam wybiera filmy przyrodnicze, które chce obejrzeć, dużo czyta opowiada jego mama, Irena. - Chcę być paleontologiem - zdradza chłopiec. Jest słaby, mówi cichutko, ale z pasją opowiada i demonstruje „zestaw małego naukowca”, który dostał w po- MARIANNA Z KĘDZIERZYNAKOŹLA: - Czy Fundusz finansuje leczenie ortodontyczne? - Narodowy Fundusz Zdrowia finansuje, zgodnie z wykazem świadczeń gwarantowanych, leczenie ortodontyczne wad zgryzu do ukończenia 12. roku życia z zastosowaniem aparatu do zdejmowania jedno- i dwuszczękowego. W ramach świadczenia pacjentowi przysługuje (bezpłatnie) kontrola leczenia po jego zakończeniu oraz raz w roku naprawa aparatu do ukończenia 13. roku życia. Leczenie ortodontyczne, w tym kontrola i naprawa, przysługuje wyłącznie dzieciom, które podjęły leczenie w ramach ubezpieczenia zdrowotnego. ❚ Kardiomonitor, najnowszy nabytek hospicjum dla dzieci, bada Marcinowi m.in. ciśnienie, tętno, liczy też liczbę oddechów na minutę. niedziałek od hospicyjnego Mikołaja. W marcu był bardzo chory, trafił na OIOM, w oddychaniu pomagał mu respirator. Wtedy do chłopca trafił kaszlator kupiony przez hospicjum dzięki czytelnikom nto. - Bardzo wtedy nam się przydał - wzdycha pani Irena. Dziś Marcin czuje się lepiej. Jest w drugiej klasie, przychodzą do niego nauczyciele, odwiedzaja koledzy. Jest świetny z matematyki, uczy się języków obcych. Kiedy pytam o największe marzenie, bez wahania odpowiada: - Przejechać się prawdziwym czołgiem - mówi, a siostra Łucja tłumaczy, że „Czterej pancerni i pies” to ulubiony serial Marcinka. ANETA LUDWIG [email protected] - 077 44 32 532 Jeśli chcesz wspomóc Domowe Hospicjum dla Dzieci w Opolu, przekaż pieniądze na konto fundacji: PEKAO SA II oddział Opole 82 1240 3103 1111 0010 0877 9561. Jakie warunki należy spełnić, aby ubiegać się o rentę z tytułu niezdolności do pracy? Na Wasze telefony czeka Iwona Baranowska, kierownik referatu z Wydziału Koordynacji Obsługi Klientów z opolskiego oddziału Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Dzwońcie w godz. 9-10: 077 45 11 737 Jutro Zachorował ci pies? Masz kłopoty z kotem, chomikiem lub kanarkiem? Zapytaj specjalistę. Przy telefonie dyżuruje Stanisław Firlik, lekarz weterynarii z Opola Dzwońcie w godz. 11-12: 077 45 54 177 Mieszkanie użyczone CZYTELNIK: SŁAWOMIR MIELNIK We wtorek po południu u zbiegu ulic Spychalskiego i Łąkowej w Opolu znaleziono biżuterię - ładne złote kolczyki. Właściciel proszony jest o kontakt ze znalazcą pod nr. tel. 508 104 707. JOTEL ANETA LUDWIG T Za leczenie zapłaci NFZ Dziś Znaki na ścieżce rowerowej na moście Piastowskim w Opolu już dawno się zatarły - alarmuje nasza czytelniczka. - Trzeba je pomalować na nowo, bo miejsca na chodniku jest mało i często dochodzi do scysji między pieszymi i rowerzystami. Poza tym nie wszyscy wiedzą, po której stronie chodnika można jeździć rowerem. Wiem, że zbliża się zima, ale jest sucho i jeszcze ciepło. Pomalowanie takich znaków nie powinno być LUD dużym problemem - dodaje. - Przez prawie 9 lat mieszkałem z żoną w mieszkaniu, które bezpłatnie udostępniła nam jej ciotka. Po rozwodzie moja była żona wyprowadziła się. Teraz dostałem od tej ciotki ultimatum, że jak się nie wyprowadzę, to moje rzeczy wystawi na korytarz. Podobno może tak zrobić, gdyż tego lokalu nie wynajmowałem. Czy to prawda? - Nie, gdyż w ten sposób dojdzie do bezprawnego naruszenia posiadania czytelnika, a przywrócenie utraconego posiadania (w znaczeniu władania mieszkaniem) jest dochodzone w drodze procesu cywilnego, i to niezależnie od tego, że zachowanie właścicielki mieszkania jednoznacznie wskazuje na wypowiedzenie umowy użyczenia. W tym miejscu należy wyjaśnić, iż czytelnik zawarł wspólnie z byłą małżonką umowę użyczenia zajmowanego przez nich mieszkania (w uproszczeniu: umowę użyczenia od umowy najmu odróżnia nieodpłatność tej pierwszej, przy najmie występuje zaś czynsz płatny dla właściciela w zamian umożliwienie korzystania z jego rzeczy). Skoro czytelnik dysponował tym mieszkaniem w ramach umowy użyczenia, to obejmuje go regulacja ustawy z 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego. Lokatorem w ujęciu art. 2 ust. 1 pkt 1 tej ustawy jest bowiem nie tylko były najemca, ale także osoba używająca lokalu na podstawie innego tytułu prawnego niż prawo własności. Tak szeroka interpretacja tego przepisu daje podstawę do zaliczenia w poczet uprawnionych np. osoby zajmujące lokal na podstawie umowy użyczenia (por. wyrok SN z 24 października 2002 r., I CKN 1074/00, LEX nr 74504). Może okazać się, iż czytelnik będzie mógł skorzystać z dobrodziejstwa uzyskania prawa do lokalu socjalnego, gwarantowanego przez art. 14 ust. 4 cytowanej ustawy (oczywiście pod warunkiem spełnienia przesłanek wymaganych przez prawo). PIOTR KLIM, ADWOKAT REKLAMA LUDZIE MÓWIĄ > 077 44 32 620 19208pmb1 BAŁAGAN > Tam, gdzie w Opolu ulica Wrocławska krzyżuje się ze Wspólną, prowadzono prace drogowe i zostawiono leżący jakiś stary przystanek. Raz, że paskudnie to wygląda, a dwa - oby się tam nie położył też autobus. RONDO > Przy Karolince jest bardzo pięknie, ale zewnętrzny pas ronda - jeśli trzymać się ściśle zasad ruchu - nakazuje kierowcom wyłącznie zjeżdżanie na parking hipermarketu, co jest zaskakujące i dezorientujące - mówią zaskoczeni i właśnie zdezorientowani kierowcy. DLACZEGO > w Opolu w miejscach publicznych jest tak mało ławek? - zapytała mieszkanka Kluczborka, która po wyjściu z dworca PKP chciała przysiąść, żeby nakarmić swego dzieciaka z butelki. MIROSŁAW OLSZEWSKI Dyżur prawnika: Redakcja nto Opole poniedziałek i czwartek w godz. 15.15 - 17.15 Dyżurujemy codziennie w godz. 16.00 do 18.00. REKLAMA PRAWNIK PRZYJMIE CIĘ TYLKO Z TYM KUPONEM Wytnij i zachowaj 6426808pmb1 ✃ WYBOJE > Na przejściu dla pieszych naprzeciwko Opolanina, na ul. Ozimskiej, jest na asfalcie okropna mulda, którą wieczorem ledwie widać. No i się tam wczoraj przewróciła kobieta. Zadzwoniła rozżalona, by coś z tym zrobić.