Rekonstrukcja samochodów zabytkowych dzięki technologii 3D
Transkrypt
Rekonstrukcja samochodów zabytkowych dzięki technologii 3D
Rekonstrukcja samochodów zabytkowych dzięki technologii 3D Drukarki i skanery trójwymiarowe służą inżynierom do dokumentowania i rekonstruowania zabytkowych pojazdów. Dzięki tym działaniom powstają cyfrowe modele pojazdów i ich komponentów, które mogą być z powodzeniem wykorzystywane do wykonywania nowych części. Jedna z brytyjskich firm wykorzystała trójwymiarowe skanowanie oraz technologię wytwarzania przyrostowego a więc drukowania 3D do odbudowy Alfa Romeo Tipo 33/3. Zbudowany pod koniec lat 60 samochód sportowy rywalizował w World Sportscar Championships. Zawody wygrywać miał dzięki ośmiocylindrowemu silnikowi o pojemności 2998 cm i mocy 400 KM. Auto bez powodzenia zadebiutowało w 1969 roku w dwunastogodzinnym wyścigu w Sebring na Florydzie. Jednak dwa lata później wygrało wyścig. Nie wiadomo ile wyprodukowano łącznie samochodów, wiadomo za to, że do dziś zachowało się zaledwie kilka sztuk. Posiadaczem jednego jest specjalizująca się w odbudowie zabytkowych pojazdów firma Martin Stretton Racing. Przez wiele lat zniszczony egzemplarz samochodu przechowywany był w garażu. Firmie nie opłacało się odbudowywać zabytku, ponieważ koszty naprawy pojedynczych części były niezwykle wysokie. Sytuacja zmieniła się wraz z rozwojem technologii 3D. W tym roku zdecydowano o odbudowie samochodu. Aby odtworzyć części inżynierowie zeskanowali oryginalne, popsute elementyi, które posiadała firma Stretton Racing. Następnie, już w programach komputerowych, wirtualnie naprawili elementy samochodu. W kolejnym kroku wyprodukowali je na maszynach CNC. Tak postąpiono m. in. z przednią pokrywą silnika. Była ona wykonana z lekkiego stopu magnezu. W wyniku wypadku na torze pokrywa popękała w wielu miejscach. Była też nieestetyczne pospawana. Inżynierowie najpierw zeskanowali pokrywę. Następnie cyfrowo, za pomocą oprogramowania CAD usunęli spawy i pęknięcia. Koleiny krok polegał na wydrukowaniu prototypu z plastiku, dokładnie z materiału PC – ABS. Prototyp posłużył do oceny, czy model jest prawidłowo wykonany. Po naniesieniu niezbędnych poprawek, ten sam model posłużył do wykonania form odlewniczych. Nowa pokrywa została wykonana z aluminium. "Okazało się, że dziś wykwalifikowani inżynierowie, korzystający z nowoczesnych programów mogą komponenty, panele nadwozia i kompletne konstrukcje zeskanować, zdigitalizować, a na ich podstawie wykonać nowe w ciągu kilku dni. Wcześniej wiele z tego nie było możliwe. A jeśli tak, to zajmowało kilka miesięcy” – powiedział Martin Stretton po zakończeniu projektu. Warto dodać, że wcześniej Stretton chciał rekonstruować samochód wykorzystując umiejętności modelarzy. Ci jednak swoje usługi wycenili niezwykle wysoko, nawet jak na angielskie realia i firma odstąpiła od tego pomysłu. Również niemiecka firma BMW wykorzystała technologię 3D do rekonstrukcji samochodu BMW 507, który należał do piosenkarza Elvisa Presleya. Odnowiony roadster zostanie po raz pierwszy zaprezentowany podczas Konkursu Elegancji w Pebble Beach. Bawarska firma podjęła się rekonstrukcji samochodu aby uświetnić swoje setne urodziny. Pojazd został okryty w składzie dyń. Okazało się, że m. in brakuje mu korb do sterowania szyb i klamek. Własne te części zostały odtworzone na drukarkach 3D. Wydrukiem z drukarki są również wycieraczki. Andrzej Berezowski fot. Martin Stretton Racing