Francja przemówienie Conf climat 29 oct ouverture SG PL

Transkrypt

Francja przemówienie Conf climat 29 oct ouverture SG PL
Jak zmobilizować przedsiębiorstwa wobec wyzwań klimatycznych ?
Doświadczenia francuskie.
Panie Ministrze,
Panie Prezydencie Miasta,
Panie Ambasadorze,
Panie i Panowie Dyrektorzy,
Szanowni Państwo, (à ajuster en fonction de l’auditoire)
Od rozpoczęcia konferencji klimatycznej COP21 [KOP dwadzieścia jeden] w Paryżu
dzieli nas już tylko miesiąc. Konferencja ta zgromadzi praktycznie wszystkie kraje świata
wokół jednego, wspólnego celu: chodzi o osiągnięcie wystarczająco ambitnego porozumienia,
które doprowadzi do zmiany prognoz, jeśli chodzi o ogólne ocieplenie klimatu do końca tego
stulecia.
Każdy na tej sali wie, zwłaszcza od czasu ostatniego raportu Międzyrządowego Zespołu do
spraw Zmian Klimatu, że przy dotychczasowym tempie wzrostu emisji gazów cieplarnianych
średnia temperatura na Ziemi wzrośnie do końca obecnego stulecia od 3,7 [trzech i siedmiu
dziesiątych] do 4,8 [czterech i ośmiu dziesiątych] stopnia w stosunku do czasów sprzed
rewolucji przemysłowej. Następstwa takiego ocieplenia będą znaczące zarówno dla nas, jak i
dla przyszłych pokoleń, oczywiście w dziedzinie gospodarczej i finansowej, ale również w
postaci wzrostu zagrożeń oraz masowych ruchów ludności na skalę całego globu.
Możemy więc cieszyć się, że nastąpiła międzynarodowa mobilizacja, której celem jest
zahamowanie zmian klimatu: grudniowa konferencja klimatyczna COP21 [KOP dwadzieścia
jeden] będzie etapem o decydującym znaczeniu. Chcemy, by porozumienie, które ma zostać
wypracowane, było ogólne, ambitne, dynamiczne i trwale wiążące poszczególne strony.
Na chwilę obecną (jak o tym wspomniał pan minister Korolec), 150 [sto pięćdziesiąt] krajów
spośród 196 [stu dziewięćdziesięciu sześciu] państw-stron Konferencji Klimatycznej ogłosiło
już propozycje działań oraz cele, jeśli chodzi o ograniczenie emisji. Kraje te odpowiadają za
blisko 90% [dziewięćdziesiąt procent] światowych emisji gazów cieplarnianych. Pomysł
wcześniejszego podania do wiadomości publicznej udziału poszczególnych krajów w wysiłku
ograniczania emisji powstał podczas warszawskiej konferencji klimatycznej COP19 [KOP
dziewiętnaście]: cieszę się, że znalazł tak szeroki odzew.
Jeśli chodzi o finansowanie tego wysiłku, już w 2009 [dwa tysiące dziewiątym] roku
konferencja klimatyczna w Kopenhadze przyjęła jako cel zebranie łącznie 100 [stu]
miliardów dolarów rocznie, pochodzących od krajów rozwiniętych, ze źródeł zarówno
publicznych, jak i z sektora prywatnego, począwszy od roku 2020 [dwa tysiące
dwudziestego]. To zobowiązanie powinno umożliwić najbardziej bezbronnym krajom
południa zwalczanie zmian klimatycznych i ich skutków. Cel ten wydaje się obecnie
1
osiągalny, a to dzięki zobowiązaniom podjętym w tym miesiącu w Limie, między innymi
przez międzynarodowe banki rozwojowe oraz przez kraje zasilające tak zwany Zielony
Fundusz Klimatyczny.
Również Francja ogłosiła, że do roku 2020 [dwa tysiące dwudziestego] zwiększy środki
finansowe przeznaczone na ochronę klimatu z obecnych 3 [trzech] miliardów euro rocznie do
ponad 5 [pięciu] miliardów euro. Część tych środków zostanie przekazana za pośrednictwem
tego Zielonego Funduszu Klimatycznego, który dysponuje obecnie kwotą 10,2 [dziesięciu i
dwóch dziesiątych] miliarda dolarów, z czego blisko jeden miliard pochodzi od Francji.
W szerszym kontekście, paryska konferencja klimatyczna powinna zachęcić organizmy
gospodarcze i finansowe, a w pierwszym rzędzie spółki prawa handlowego, do takiego
ukierunkowania nakładów, które by sprzyjało gospodarce niskoemisyjnej.
Odezwały się również powszechnie poważane głosy, podkreślając jak pilne jest zajęcie się
zmianami klimatycznymi ; wspomnieć należy oczywiście encyklikę Laudato Si i jej autora,
papieża Franciszka, który swój autorytet moralny zaangażował na rzecz naszej planety i
wzrostu gospodarczego szanującego środowisko naturalne.
Pozostało jeszcze wiele do wykonania podczas samej konferencji klimatycznej : ogół
zgłoszonych dotychczas zobowiązań, podjętych przez poszczególne kraje, nie daje jeszcze
zamierzonego efektu w postaci nieprzekroczenia wzrostu średniej temperatury o dwa stopnie.
Nadal brak jest równowagi nakładów finansowych z jednej strony na działania ograniczające
zmiany klimatyczne poprzez zmniejszanie emisji, a z drugiej strony na działania
dostosowawcze polegające na ochronie krajów najbardziej narażonych na już odczuwalne
skutki zmian klimatycznych. Kwestie wykonywania przyszłego porozumienia oraz nadzoru
nad wypełnianiem podjętych zobowiązań wymagają jeszcze pogłębionej refleksji, stanowią
one przecież elementy o rozstrzygającym znaczeniu dla wiarygodności tego przedsięwzięcia.
Jednakże każdy z nas ma świadomość, że konieczne wysiłki winny być podejmowane nie
tylko przez władze poszczególnych państw : włączyć się powinny całe społeczeństwa,
obywatele, stowarzyszenia, władze lokalne, zakłady pracy.
Sektor prywatny ma tu do odegrania wyjątkową rolę. Przez długie lata firmy pozostawały pod
tym względem w cieniu władz państwowych, czekając biernie na płynące z góry zachęty.
Obecnie coraz więcej jest podmiotów prywatnych, które podejmują zobowiązania i
uwzględniają własny « ślad węglowy » w ramach długofalowych strategii gospodarczych,
wykraczając znacznie poza samą odpowiedzialność społeczną przedsiębiorstw.
Warszawska konferencja klimatyczna COP19 [KOP dziewiętnaście] uczyniła pierwszy krok
jeśli chodzi o ścisłe włączanie świata biznesu w działania chroniące klimat. Paryska
konferencja COP21 [KOP dwadzieścia jeden] powinna jeszcze pogłębić tę tendencję,
wypracowując harmonogram rozwiązań uwzględniający udział podmiotów niepaństwowych
obok zobowiązań poszczególnych państw.
Już od maja 2015 oku, przy okazji paryskiego szczytu « Business and Climate », 500
[pięciuset] przedstawicieli świata biznesu podjęło zobowiązania i przyjęło dla swych firm tak
zwaną zieloną strategię. Wszystkie te inicjatywy są połączone w ramach planu działań LimaParyż, stanowiącego pierwszą postać odpowiedzi na poziomie rządów. Wspomniany
2
wcześniej harmonogram rozwiązań, proponowany przez Francję, Peru i Narody Zjednoczone,
powinien uwypuklić zobowiązania podjęte między innymi przez sektor przedsiębiorstw.
Powinny one łączyć się w branżowe « sojusze spółdzielcze » lub podejmować własne
inicjatywy. Warto wspomnieć o projekcie « Caring for Climate », skupiającym firmy
innowacyjne, dbające o ekoodpowiedzialny rozwój. Innym przykładem jest inicjatywa « We
mean Business Coalition », łącząca kilka dziesiątków przedsiębiorstw i inwestorów
działających na rzecz transformacji nisko-węglowej, widząc w niej sposób na utrwalenie
wzrostu gospodarczego. Natomiast « Portfolio Decarbonization Coalition » ma zamiar
zmobilizować prywatne podmioty do dekarbonizacji instytucjonalnych projektów
inwestycyjnych o łącznej wartości co najmniej 100 [stu] miliardów dolarów.
Portal informatyczny Nazca, uruchomiony podczas peruwiańskiej prezydencji szczytu COP20
[KOP dwadzieścia], a następnie przejęty przez ONZ [OeNZet] w ramach wspomnianego już
planu działań Lima-Paryż, prezentuje zestawienie wszystkich tych inicjatyw. Na dzień 28
[dwudziestego ósmego] października, 1160 [tysiąc sto sześćdziesiąt] firm i 340 [trzystu
czterdziestu] znaczących inwestorów zgłosiło już zobowiązania, wśród nich 58 (pięćdziesiąt
osiem) firm francuskich, z czego 75% [trzy czwarte = 3/4] skupionych jest we francuskim
indeksie giełdowym CAC 40 [KAK czterdzieści].
Trudno by mi było wymienić tutaj wszystkie zobowiązania, jakże liczne i urozmaicone,
dotyczące ograniczenia emisji dwutlenku węgla, poprawy efektywności pod kątem następstw
dla środowiska, innowacji energetycznej, utylizacji odpadów. Wspomnę jednak, że firma
Lafarge, będąca liderem w produkcji cementu, chce do roku 2020 [dwa tysiące
dwudziestego] obniżyć emisje o 33 % [jedną trzecią = 1/3]. We wszystkich swych zakładach
produkcyjnych, dzięki nakładom w energię odnawialną (z wykorzystaniem fotowoltaiki,
biomasy i tak dalej), firma L’Oréal zamierza w tym samym okresie zredukować emisje o
60% [sześćdziesiąt procent]. Wytwórcy energii, jak EDF, Engie -ex GDF-Suez-, Primagaz,
również chcą pójść w kierunku zielonej energii, ograniczając oddziaływanie przesyłu energii
na środowisko. Michelin, Renault, Peugeot-Citroën oraz Airbus i SNCF wprowadzają
innowacje w dziedzinie zrównoważonego transportu: powstają pojazdy o napędzie
hybrydowym, opony poprawiające osiągi, dba się o zmniejszenie hałasu oraz spalin
pozostawianych przez samoloty w locie… Co do dużych firm budowlanych, Bouygues,
Saint-Gobain czy Schneider starają się zwiększyć efektywność energetyczną budynków i
ich wyposażenia. Nawet sektor bankowy nie pozostaje w tyle, na przykład Crédit Agricole
zobowiązał się przewidzieć zasoby finansowe na rzecz stopniowej dekarbonizacji gospodarki.
Oto przykłady tych, którzy torują innym drogę. Zachęcam polskie firmy, by podjęły podobne
wysiłki i przyłączyły się do tych 15 (piętnastu) polskich przedsiębiorstw, które już się
zapisały do Nazca, jak PKP [PeKaPe] czy Koleje Wielkopolskie.
Nie chodzi przy tym o jakąś nadzwyczajną brawurę, a raczej o trzeźwą ocenę sytuacji i
uświadomienie sobie płynących z tego korzyści, zarówno własnych, jak i dla kraju. Koszt
bezczynności wobec wyzwań, jakie stawiają zmiany klimatu, będzie znacznie wyższy, aniżeli
dzisiaj oczekiwane wysiłki na rzecz adaptacji. Nadeszła chwila, by lokować działalność w
tych sektorach, które już teraz są obiecujące, a w przyszłości będą wręcz nieodzowne. Chodzi
o zrównoważony rozwój, o zrównoważone miasto, o efektywność energetyczną, o gospodarkę
odpadami i o mobilność miejską. Oto dziedziny, które już teraz mobilizują liczne polskie
3
podmioty, uczestniczące w corocznym konkursie ECO-MIASTO, organizowanym przez
Ambasadę Francji.
Chciałbym, by paryska konferencja klimatyczna COP21 [KOP dwadzieścia jeden] odegrała w
tych wszystkich dziedzinach rolę katalizatora i pomogła nam w podjęciu wyzwania
klimatycznego, które ma tak istotne znaczenie dla przyszłości naszej i naszych dzieci.
Dziękuję Państwu za uwagę.
4

Podobne dokumenty