Najserdeczniejsze życzenia urodzinowe dla

Wydanie 130
Styczeń 2011
Nr.1
N ajserdeczniejsze życzenia
urodzinow e dla:
W numerze:
Sekcja B ytom :
Sekcja H erby N ow e:
Janusz G ryl
G rażyna N ow akow ska
R obert N ow ak
L ucyna Piątek
M arianna Sim on
Ireneusz Szastok
A ntoni Byczak
Bożena L eszczyk
K azim ierz M ordal
Sekcja Tarnow skie G óry:
B ożena Skop
Jacek Chudzicki
List otwarty
...............…..Str. 2
Warto wiedzieć
……………..Str. 3
Nowa ustawa
……...……..Str. 4
D z iś sk ła d a m y W a m ży cz en ia
sz cz ęścia , z d ro w ia , p o w o d z en ia .
N iech W a m sło ńce ja sn o św ieci
i w ra d o ści ży cie leci.
1/2011
2
MKR ZZDR PKP Tarnowskie Góry
Koleżanki i Koledzy zima w tym roku znów nas zaskoczyła. A mogła nas zaskoczyć, bo przecież żyjemy w
Afryce i śnieg, to u nas nigdy jeszcze nie padał. Można by sobie drwić z tej sytuacji, ale jakoś nie jest nam do śmiechu,
zwłaszcza po słowach Pana Ministra Grabarczyka, który z trybuny sejmowej obwinił za ten stan rzeczy kolejarzy. Tych
kolejarzy, którzy, często z narażeniem swojego zdrowia, robili wszystko, aby zniwelować skutki tej katastrofy, którą
niektórzy nazywają przygotowaniem PKP do akcji zima. Dlatego poniżej przedstawiamy parę refleksji w formie listu
otwartego do Pana Ministra.
List otwarty do Ministra Infrastruktury Cezarego Grabarczyka
„…. Zima nie usprawiedliwia braku troski kolejarzy o pasażerów….”
Minister Infrastruktury Cezary Grabarczyk
P anie M inistrze
Jako kolejarz z zamiłowania, bo trudno mówić, że jestem pracownikiem, dlatego iż pracownika
za jego pracę się wynagradza, a nie traktuje się go jak niewolnika na plantacji bawełny, chciałem Panu
podziękować w imieniu swoim i innych miłośników kolei. Chciałem Panu podziękować za tę próbę
przerzucenia odpowiedzialności , wynikającej z braku własnego profesjonalizmu, na ciężko
pracujących kolejarzy. Ponieważ świadczy to o Pana bezsilności i braku jakiegokolwiek pomysłu na
funkcjonowanie Polskich Kolei Państwowych.
Panie Ministrze jestem kolejarzem z 28 letnim stażem pracy i z całą stanowczością stwierdzam,
że jeszcze nigdy w naszej firmie nie było tak źle. Wieloletnie zaniedbania nakładające się na
permanentne nie dofinansowanie, częste zmiany koncepcji działalności, nietrafione decyzje
przynoszące wielomilionowe straty, za które nikt nigdy nie odpowiedział w jakikolwiek sposób, fatalne
zarządzanie, to tylko kilka grzechów głównych, za które ponoszą odpowiedzialność Pana poprzednicy
i teraz Pan. To Pan powiedział „…teraz pora na kolej głupcze….”. Niestety głupcami okazali się Ci,
którzy Panu uwierzyli. Za Pana rządów zostali powołani Prezesi spółek, których działalność tylko
pogłębiła ich zapaść. Dlatego jest Pan współodpowiedzialny za ten stan rzeczy.
Przeprasza Pan za kolejarzy, wcale nie musi Pan tego robić. Kolejarze zrobili wszystko, co
można było zrobić, aby nie dopuścić do tych sytuacji, które miały miejsce. Bo nakazuje im to etyka
zawodowa i obowiązkowość, dzięki której ta kolej jeszcze w ogóle funkcjonuje.
Chyba, że ma Pan na myśli Prezesów i innych odpowiedzialnych za ten stan.
Tylko, że to nie są kolejarze, to są menedżerowie z bożej łaski. Bo kolejarz wie, że jak pada śnieg, to
muszą być ludzie do odśnieżania rozjazdów, bo inaczej pociągi nie pojadą. Kolejowy menedżer tego nie
wie, on zawsze jest zaskoczony sytuacją. On ma swoje tabelki, z których wynika, że zima dopiero
będzie. Ale ona i tak go zaskoczy.
Panie Ministrze ciekawe, co by powiedzieli nasi klienci, pasażerowie gdyby mieli pełną
informację o stanie polskich kolei, ciekawe, co by powiedzieli gdyby dowiedzieli się całej prawdy
o stanie technicznym infrastruktury kolejowej i urządzeń sterujących ruchem pociągów. Co by zrobili
gdyby mieli świadomość, że będą podróżować po trasie gdzie urządzenia mające zapewnić im
bezpieczeństwo, są niesprawne od 5 lat? I wiedzą o tym wszyscy i nikt nie potrafi temu zaradzić.
A zapewnienie tego bezpieczeństwa spoczywa na barkach kolejarza, który tam pracuje. Kolejarza źle
opłacanego, zmęczonego, bo każe mu się pracować ponad miarę w godzinach nadliczbowych, dlatego,
iż „menedżerowie” poprzez zakaz przyjmowania nowych pracowników, nie zapewniają zatrudnienia na
odpowiednim poziomie. Ciekawe, co by powiedzieli gdyby wiedzieli, że średnia wieku ludzi dbających
o ich bezpieczeństwo wynosi 50 lat. A za chwilę i oni odejdą.
Ciekawe jak by Pan wyjaśnił sytuację, w której pracownicy, dbający o to bezpieczeństwo ruchu
pociągów, zatrudniani są w miejscach bez bieżącej wody, gdzie za sanitariat robi sławojka zbita z kilku
desek. Jakby Pan wyjaśnił to, że Ci sami pracownicy zatrudnieni na dużej stacji, na głównej nastawni
nie mają na czym siedzieć, gdzie nie ma żarówek oświetleniowych, gdzie w podłodze są dziury, a obok
stoi nowa, nowoczesna nastawnia, wybudowana za miliony złotych. Stoi od lat niewykorzystana i
niszczeje, i to z niewiadomych powodów. Jak by Pan wyjaśnił sytuację, w której pracownik siedzi w
nie ogrzewanym pomieszczeniu, bo nie dostarczono mu opału?
Mógłbym takich przykładów mnożyć i mnożyć. Tylko po co. To i tak niczego nie zmieni. Pan
Panie Ministrze dalej nic nie zrobi, a kolejowi włodarze przeczekają tą burze i znów wrócą do swojego
błogiego nic nie robienia. I tak do następnej sytuacji, która oczywiście ich zaskoczy, a Pan Minister
społeczeństwo przeprosi i zgani kolejarzy za ich brak troski o pasażera……
Jeszcze raz Panu dziękuję, Panie Ministrze Grabarczyk i życzę jeszcze więcej samozadowolenia
Janusz Walosczyk
1/2011
MKR ZZDR PKP Tarnowskie Góry
3
01.01.2011r. w naszym zakładzie obowiązuje nowy Regulamin ZFŚS. Zanim
podejmiecie decyzje dotyczące ewentualnych wyjazdów zapoznajcie się z jego treścią. Poniżej
przedstawiamy nowe tabele.
TABELA DOFINANSOWAŃ
1/ Maksymalne kwoty dofinansowania na osobę do wczasów w wysokości 800,00 zł,2/ Maksymalne dofinansowanie do kolonii , obozów i zimowisk 1000,00 zł,3/ Maksymalne dofinansowanie do wypoczynku śródrocznego 500,00 zł,4/ Maksymalne kwoty dofinansowania w roku na jedną osobę
• Do wycieczek 500,00 zł,• Do pobytów weekendowych 200, 00 zł,5/ Maksymalne dofinansowanie do sanatorium i turnusów rehabilitacyjnych w wysokości 500,00 zł,- dotyczy
pracownika, emeryta/ rencisty
* dofinansowanie do pobytu w sanatorium lub na turnusie rehabilitacyjnym dla osób niepełnosprawnych dorosłych
takie jak do wczasów , a dla dzieci niepełnosprawnych takie jak do kolonii i obozów
** przyjmowane do refundacji będą tylko dokumenty (oryginał faktury VAT, oryginał rachunku ) zawierający wpis
w tytule „Wycieczka”
TABELA PRZYZNAWANIA POMOCY FINANSOWEJ DLA PRACOWNIKÓW, EMERYTÓW,
RENCISTÓW I BYŁYCH PRACOWNIKÓW POBIERAJĄCYCH ŚWIADCZENIA PRZEDEMERYTALNE
DOTKNIĘTYCH WYPADKAMI LOSOWYMI LUB ZNAJDUJĄCYCH SIĘ W WYJĄTKOWO TRUDNEJ
SYTUACJI MATERIALNEJ I RODZINNEJ
* Górna granica dochodu dot. tylko pomocy socjalnej
** Warunkiem koniecznym w przypadku zdarzeń losowych i klęsk żywiołowych jest uzyskanie potwierdzenia
przez Urząd Gminy, a w przypadku długotrwałej choroby uzyskanie zaświadczenia lekarskiego.
1/2011
4
MKR ZZDR PKP Tarnowskie Góry
Co z tym PALENIEM ?
„...Kiedy byłem młody, tego samego dnia pocałowałem kobietę i zapaliłem papierosa.
Od tej chwili nigdy więcej nie marnowałem czasu na palenie tytoniu...”
Arturo Toscanini
Od połowy listopada 2010 r. obowiązuje nowa tzw. Ustawa antynikotynowa. W myśl jej zapisów
znacznie ograniczono osobom palącym możliwość nie tylko delektowania się papierosem lecz nawet
puszczenia szybkiego „dymka” gdziekolwiek. Na tle nowej ustawy pojawiły się już pierwsze konflikty
między osobami niepalącymi a palaczami. Także niektórzy pracodawcy z obawy przed
konsekwencjami nieprzestrzegania Ustawy, zaczęli bardziej egzekwować jej zapisy. Jakie są więc te
nowe przepisy, do czego zobowiązany jest pracodawca a do czego osoba paląca ? – postaramy się Wam
przybliżyć w tym artykule.
Do tej pory pracodawca był zobowiązany do wyznaczenia odpowiednio do tego przystosowanych
miejsc umożliwiających palenie tytoniu. Według nowych zapisów – wprowadzono całkowity zakaz
palenia we wszystkich pomieszczeniach zakładu pracy. Pracodawca może jednak lecz nie musi
wyznaczyć palarnię. Należy jednak przytoczyć tu ustawową definicję palarni:
„palarnia — wyodrębnione konstrukcyjnie od innych pomieszczeń i ciągów komunikacyjnych pomieszczenie,
odpowiednio oznaczone, służące wyłącznie do palenia wyrobów tytoniowych zaopatrzone w wywiewną wentylację
mechaniczną lub system filtracyjny w taki sposób, aby dym tytoniowy nie przenikał do innych pomieszczeń”.
Jak widać zapis ten może być dość kłopotliwy do realizacji. W tym zakresie sąd lub inspekcja pracy nie
mają możliwości nakazania utworzenia palarni przez pracodawcę nawet gdy przeważająca część załogi
to osoby palące.
Pewną nowość stanowi także zapis określający wyraźny obowiązek dla pracodawcy – umieszczenia w
widocznych miejscach, graficznych i słownych informacji o zakazie palenia tytoniu. Brak umieszczenia
takich informacji podlega grzywnie do 2000 zł. Jeśli mimo powiadomienia osoba będzie paliła tytoń w
miejscu gdzie taki zakaz obowiązuje to naraża się na grzywnę w kwocie do 500 zł.
Podsumowując – obecnie obowiązuje zakaz palenia tytoniu w wszystkich pomieszczeniach zakładu
pracy. Pracodawca nie jest zobowiązany do wyznaczenia miejsca lub utworzenia palarni.
Jak wiemy w naszym zawodzie trudno o utrzymanie w ryzach rąk ;) a specyfika pracy wręcz
uniemożliwia wyegzekwowanie zakazu palenia w pomieszczeniu dyżurnego ruchu, dróżnika,
nastawniczego lub zwrotniczego. Wydaje się, że w naszym zakładzie pracy tolerancja
i zrozumienie dla osób nałogowo palących jest dość duże. Prosimy jednak osoby palące by miały
również wzgląd na niepalących współpracowników szczególnie jeśli posterunek ma wieloosobową
obsadę. Przy jednoosobowych stanowiskach pracy, - dobre wywietrzenie pomieszczenia przed zmianą
będzie wskazywało na poszanowanie osoby niepalącej.
A tak nawiasem poddajemy osobom palącym do przemyślenia następującą kalkulację:
wypalając paczkę papierosów dziennie - przy jej średnim koszcie 9zł - puszczacie z dymem:
tygodniowo 63 zł
miesięcznie 270 zł
rocznie 3285zł
po 20 latach 65700 zł
policz więc ile zostało Ci do zasłużonej emerytury może uzbierasz dodatkowy kapitał ;)
Podchodzi klient do kiosku Ruchu i prosi o paczkę fajek
Kioskarka mu podaje. On patrzy, czyta:
UWAGA!
PALENIE TYTONIU POWODUJE IMPOTENCJĘ
Klient oddaje fajki i mówi:
- Pani mi da takie z rakiem.
Biuletyn redagują:
Józek, dlaczego się rozwiodłeś?
-Moja żona paliła w łóżku.
-To chyba nie jest wystarczający powód.
- Ale ona używała mojego ucha jako popielniczki
Janusz Walosczyk,
Red.techn. Grzegorz Herzyk http://www.mkrzzdrpkp.tgory.pl/
719 – 1350
MKR ZZDR PKP
przy ZLK T. Góry