Fantastyczny Świat Pana Kleksa

Transkrypt

Fantastyczny Świat Pana Kleksa
Na okładce narysuj
Pana Kleksa –
odszukaj w ksiąŜce
opis jego wyglądu!
Fantastyczny
Świat Pana Kleksa
Adaś Niezgódka to chłopiec, który bardzo lubił czytać ksiąŜki. W domu i szkole nic mu się nie udawało, więc
wysłano go do Akademii Pana Kleksa. Chodzili tam chłopcy, których imiona zaczynały się na literkę A. Oprócz Pana
Kleksa był tam takŜe szpak Mateusz.
1
Nazywam się Adam Niezgódka,
mam dwanaście lat i juŜ od pół roku
jestem w Akademii Pana Kleksa
2
Oszę, u emia ana eksa!
Akademia Pana Kleksa mieści się na końcu ulicy Czekoladowej
i sąsiaduje z róŜnymi bajkami - są tam bajki braci Grimm i Andersena.
Adaś trafił kiedyś do bajki o dziewczynce z zapałkami, by poŜyczyć pudełko zapałek dla pana Kleksa
oraz do bajki o śpiącej królewnie i siedmiu braciach.
3
4
Nie poznajesz mnie?
Nazywam się Andresen.
Po co tutaj przyszedłeś?
Przyszedłem, proszę pana,
po zapałki. Pan Kleks mnie
przysłał.
Zapraszam was, chłopcy na podwieczorek.
MoŜecie jeść, ile chcecie, bo Ŝadna ilość
wam nie zaszkodzi.
Szpak Mateusz opowiedział Adasiowi swoją historię. Okazało się, Ŝe tak naprawdę jest zaklętym w ptaka
księciem. Aby wrócić do swojej prawdziwej postaci, musi odnaleźć guzik od cudownej czapki.
5
W imieniu króla
rozkazuję ci, wilku, abyś
dał mi wolną drogę!
Doktorze Paj-Chi-Wo,
ratuj mego syna!
6
Adaś zastanawiał się, dlaczego pan Kleks nie znalazł jeszcze guzika od cudownej czapki.
PrzecieŜ pan Kleks potrafi wszystko - unosić się w powietrzu,
przyrządzać potrawy z kolorowych szkiełek oraz zmniejszać się i powiększać.
7
8
Pomyślałeś sobie teraz, Ŝe mam pewno ze
sto lat, prawda? A tymczasem jestem o
dwadzieścia lat młodszy od ciebie.
Co dzień o północy pan Kleks zaczyna
się zmniejszać, aŜ staje się mały, jak
niemowlę, a rano wkłada do ucha
powiększającą pompkę i odzyskuje
swoją zwykłą postać.
Pan Kleks potrafi takŜe naprawiać rozmaite przedmioty - np. wyleczyć zepsuty tramwaj, a takŜe wysłać swoje
oko tam, gdzie chce - choćby i na księŜyc.
9
10
Chłopcy, otoczcie
tramwaj, tak Ŝeby nikt
nie miał do niego dostępu,
a ja go wyleczę.
Wysyłam moje oko na księŜyc. Muszę się
dowiedzieć, kto mieszka na księŜycu, bo chcę
napisać dla was bajkę o księŜycowych ludziach.
Codziennie rano uczniowie Akademii dają panu Kleksowi swoje senne lusterka,
na których zapisane są ich sny. Potem następują lekcje,
które są bardzo ciekawe -np. nauka kleksografii i przędzenie liter.
11
12
Adasiu, bardzo podoba mi się twój
sen o siedmiu szklankach. Odznaczam
cię za to dwiema piegami.
Przepuszczam litery przez
palce i mogę w ten sposób
przeczytać całą ksiąŜkę, nie
męcząc wzroku.
Drugie piętro Akademii zajmuje szpital chorych sprzętów. Pan Kleks leczy tam zepsute zegary, krzesła, stoły,
szafy i lustra. Ciekawa jest teŜ w akademii nauka geografii - polegająca na graniu w piłkę globusem i odgadywaniu
nazw kopniętych miejsc.
13
14
Czy bardzo jeszcze kaszlesz? Chyba
nie. Wkrótce juŜ będziesz zdrowa.
Australia!
Radom!
Wisła!
Adaś był jedynym z uczniów, którzy mogli pomagać panu Kleksowi w przygotowaniu potraw,
które złoŜone były z kolorowych szkiełek, kwiatów, proszków, farb i płomyków świec.
Gotowe potrawy pan Kleks oblewał z polewaczki specjalnymi sosami o róŜnych właściwościach.
15
16
Myślę, Ŝe zupa
pomidorowa będzie
dzisiaj doskonała!
Odpowiednie połączenie farby zielonej z białą i z odrobiną
szarej daje smak waniliowy, brązowy z Ŝółtą posiada smak
czekoladowy, srebrna, domieszana do czarnej i z lekka
zakropiona seledynową, smakuje jak ananas.
Jedną z popołudniowych zabaw w akademii było poszukiwanie skarbów. Adaś z kolegą odnaleźli tak Królewnę
śabkę, która dała im prezenty - Adasiowi złoty kluczyk, a Arturowi gwizdek.
17
Jestem Królewną śabką, jeśli mnie
dotkniecie, natychmiast przemienicie się
w Ŝaby i zostaniecie tutaj na zawsze.
18
A wy coście znaleźli?
Złoty gwizdek i kluczyk.
To są nieocenione skarby.
Kluczyk ten otwiera wszystkie
zamki, a kiedy zagwiŜdŜe się
na gwizdku, moŜna znaleźć się
tam, gdzie się pragnie.
Adaś nauczył się latać, tak jak to robił pan Kleks. Dostał się do psiego raju, po którym oprowadził go jego dawny
pies mops Reks. Adaś nie wiedział, jak wrócić, ale na szczęście pan Kleks posłał Mateusza ze wskazówkami.
19
20
Reks! To ty?
Jesteśmy właśnie przed moim
pałacykiem. Zapraszam cię do
mnie na szklankę mleka.
Hau, hau! hau!
Popołudniu chłopcy odwiedzili teŜ fabrykę dziur i dziurek. Niestety po wycieczce czekała na nich niemiła
niespodzianka - plaga much w akademii.
21
22
W hali tej wyrabiane są
dziurki od kluczy, dziurki w
nosie i dziurki w uszach, jak
równieŜ inne jeszcze dziurki
mniejszego kalibru.
Wymyśliłem specjalny rodzaj muchołapki,
która uwolni naszą Akademię od plagi much.
Pan Kleks miał zmartwienia i widać było, Ŝe coś dziwnego dzieje się w Akademii. Pewnego dnia Pan Kleks wypuścił
całą wodę ze stawu by ugasić płomyki świec, które nagle zaczęły go parzyć.
23
24
Filip domaga się, abym przyjął do Akademii
dwóch jego synów. Grozi mi, Ŝe w razie ich
nieprzyjęcia odbierze nam wszystkie piegi.
Pan Kleks z niewiadomych
powodów zabrał całą wodę
ze stawu, pozostawiając
wszystkie Ŝaby, ryby i raki
na pastwę losu.
Z księŜyca wrócił balonik z okiem pana Kleksa. Opowieść o tym, co znajduje się na księŜycu pan Kleks zostawił na
później, tymczasem przeczytał uczniom Sen o siedmiu szklankach, który przyśnił się Adasiowi, a zapisany był w
księdze najpiękniejszych snów.
25
26
Moje oko wraca z księŜyca!
Coś ty narobił! ukradłeś chmurę.
Odtąd juŜ nigdy nie będzie deszczu
ani śniegu, ani nawet wiatru.
W Akademii pojawili się synowie fryzjera Filipa Anatol i Alojzy.
Okazało się, Ŝe Alojzy tak naprawdę jest lalką, a panu Kleksowi udało się go oŜywić.
27
28
Jestem Anatol Kukuryk.
A to jest mój młodszy
brat Alojzy.
Alojzy nie jest Ŝywym
człowiekiem, tylko lalką.
Pan Kleks zaprosił gości z sąsiednich bajek, aby opowiedzieć im o księŜycowych ludziach,
których widziało jego oko. Alojzy, który był bardzo niegrzeczny, zepsuł przyjęcie i wypłoszył gości.
29
30
Jutro punktualnie o jedenastej
odbędzie się wielka uroczystość
w naszej Akademii. Opowiem wam
historię o księŜycowych ludziach.
A cóŜ to znaczy, panie Kleks?!
Zachciało się wam urządzać
zabawy beze mnie!
Na poddaszu Akademii znajdowały się sekrety pana Kleksa, do których wchodziło się przez komin.
Alojzy, mimo zakazu, dostał się tam, ukradł i zniszczył sekrety.
Pan Kleks rozebrał Alojzego na części i tak skończyły się wybryki złej lalki
31
Ja tu jeden czytam po chińsku! Ja
jeden potrafię odkryć sekrety pana
Kleksa. Dowiemy się wreszcie, kim
jest ten napuszony dziwak!
32
Zniszczyłeś moje sekrety,
Alojzy. Wobec tego ja zniszczę
ciebie. Jesteś dziełem moich rąk
i z rąk moich teraz zginiesz.
Filip oskarŜył pana Kleksa o zniszczenie jego wynalazku. Zaczął ścinać płomyki świec zapalonych na choince i
zrobiło się całkiem ciemno. Akademia zaczęła się zmniejszać, aŜ zamieniła się w klatkę, w której siedział szpak
Mateusz. Pan Kleks zrobił się bardzo malutki i zamienił się w guzik.
33
34
A więc tak, panie Kleks! Tak pan dotrzymał
naszej umowy? Dwadzieścia lat pracowałem
nad moją lalką, znosiłem panu piegi i kolorowe
szkiełka. Miał pan za to z Alojzego zrobić
człowieka.
Bądź zdrów, Adasiu, musimy się
poŜegnać. Jesteś miłym i dzielnym
chłopcem. śyczę ci powodzenia w
Ŝyciu. Kto wie, moŜe spotkamy się
jeszcze w jakiejś innej bajce.
Był to guzik z cudownej czapki bogdychanów od doktora Paj-Chi-Wo, który miał przywrócić Mateuszowi jego
dawną postać. Szpak chwycił guzik i przeobraził się w starszego pana.
35
36
Kim więc jesteś , Mateuszu?
Cieszę się, Ŝe mogę
powitać Waszą
KsiąŜęcą Mość.
Nie jestem Ŝadnym księciem. Po
prostu opowiedziałem ci bajkę, a
tyś uwierzył w jej prawdziwość.
Jestem autorem historii o panu
Kleksie. Napisałem tę opowieść, gdyŜ
ogromnie lubię powieści fantastyczne i
pisząc je, sam bawię się znakomicie.