Przygoda - Edupress
Transkrypt
Przygoda - Edupress
T E AT R Z Y K Z A S I Ó D M Ñ G Ó R Ñ Przygoda w Ba∏wankowie Dzieci bardzo lubià bawiç si´ w teatr, poniewa˝ mogà wtedy odgrywaç ró˝ne role, przebieraç si´ i wyra˝aç siebie w twórczym dzia∏aniu. Beata Szurowska T eatr dzieci´cy nie ma sztywnych ram i regu∏. Jego wielkà zaletà jest spontanicznoÊç gestów i s∏ów. Dzieci dopiero na scenie odkrywajà w∏asne mo˝liwoÊci twórcze, poznajà swoje cia∏o, uczà si´ wyra˝aç emocje za pomocà mimiki i mowy cia∏a, a wzajemne relacje sà dla nich inspiracjà do dzia∏ania. Scenariusz przedstawienia „Przygoda w Ba∏wankowie” przeznaczony jest dla starszych przedszkolaków (5- i 6-letnich). Mo˝ne on urozmaiciç uroczystoÊç z okazji Dnia Babci. Przygotowujàc przedstawienie nie zapominajmy o dzieciach. Pozwólmy im na swobod´ dzia∏ania, poniewa˝ tylko wtedy b´dà szcz´Êliwe. Dlatego: nie zmuszajmy dzieci do uczenia si´ tekstu na pami´ç. Krótkie, zabawne i rymowane dialogi przedszkolaki z pewnoÊcià szybko zapami´tajà. Jednak warto traktowaç tekst jako podstaw´ i inspiracj´ dla dzieci´cej wyobraêni. Mali aktorzy o˝ywiajà fikcyjne postacie, nadajà im osobowoÊç, dlatego cz´sto czujà potrzeb´ wzbogacania swoimi s∏owami wypowiedzi bohaterów; 32 [ 32 ] kostiumy powinny byç lekkie, wygodne, umo˝liwiajàce swobod´ ruchów. Stroje nie mogà kr´powaç dzieci; powinny jedynie sugerowaç odgrywanà rol´ (JaÊ w kostiumie Gawrona nie musi ju˝ „udawaç”, ˝e nim jest). Starajmy si´ równie˝ nie obarczaç dzieci niepotrzebnymi rekwizytami, które ograniczajà ich ekspresj´; warto pami´taç, ˝e teatr to nie tylko odgrywanie ról. Pozwoli to w∏àczyç wszystkie dzieci z grupy do przygotowania dekoracji, kostiumów czy rekwizytów. Dzi´ki temu wspieramy dzia∏ania twórcze w ró˝nych formach aktywnoÊci. Poza tym w∏asnor´czne wykonanie dekoracji b´dzie okazjà do ciekawej, radosnej zabawy, a na „swojej scenie” mali aktorzy b´dà si´ czuli swobodnie i bezpiecznie. Scena: Proponuj´ wykorzystaç: – bia∏e tkaniny (np. przeÊcierad∏a, o które mo˝na poprosiç rodziców); – pomalowane lub oklejone bia∏ym papierem kartonowe pud∏a ró˝nej wielkoÊci, które ustawione w ró˝nych miejscach sali uporzàdkujà scenicznà przestrzeƒ wed∏ug naszego pomys∏u; – Ênie˝ynki (wykonane przez dzieci) i zaczepione na ˝y∏ce pod sufitem; – drzewa-choinki. Kostiumy: Wszystkie kostiumy przygotowane sà podobnie: luêne koszulki przewiàzane w pasie, rajstopy, r´kawiczki, szaliki, na koszulkach rysunki bohaterów. Kolory koszulek proponuj´ Wychowanie w Przedszkolu dobraç zgodnie z rzeczywistym wyglàdem odgrywanej postaci, np. bia∏a dla ba∏wanka. Przygoda w Ba∏wankowie Wyst´pujà: Ba∏wanek I, Ba∏wanek II, Ba∏wanek III, Ba∏wanek Stefanek, Kot, Drzewo, Chmurka, Gawron, Zimowa Wró˝ka, Babcia Stefanka, inne Babcie. SCENA I (Na scen´ wychodzi Ba∏wanek Stefanek i zaczyna Êpiewaç ko∏yszàc si´ w rytmie muzyki). Piosenka: Ânie˝nobia∏e piosenki.(S∏owa: Beata Szurowska, muzyka: Barbara Tartanus-Kowalska). (Ba∏wanki kr´cà si´, podskakujà, rzucajà bibu∏owymi kulami). BA¸WANEK I: Ach, jak dobrze Êmiaç si´ wieczorem i rankiem! BA¸WANEK II: Jak dobrze byç ba∏wankiem! (Na scen´ wchodzi Gawron. Ba∏wanki przerywajà zabaw´ i podbiegajà do Gawrona). BA¸WANEK I: O! Pan Gawron, dzieƒ dobry. GAWRON: Witajcie ba∏wanki. Jakie zrobiliÊcie babciom niespodzianki? BA¸WANEK STEFANEK: Jakie niespodzianki? (Na scenie pojawiajà si´ wszystkie dzieci przebraniu ba∏wanków. Razem taƒczà i Êpiewajàdrugà zwrotk´ piosenki). BA¸WANKI: Gdy Ênie˝ek prószy, Ênie˝ne ba∏wanki p´dzà na narty, biegnà na sanki. Gdy mrozek szczypie i wieje wiatr, ba∏wanki piosenki Êlà w bia∏y Êwiat. Ref. Ânie˝nobia∏e piosenki… 1/2005 GAWRON Na mój dziób gawroni! Co z was za ba∏wanki! Dzisiaj jest Dzieƒ Babci, pami´tacie o nim? BA¸WANEK III: Ojej, nie za bardzo... GAWRON Na mój dziób gawroni! [ 33 ] 33 Ma∏o macie czasu, by coÊ przygotowaç. BA¸WANEK STEFANEK: A co to jest babcia? (Ba∏wanek I macha r´kà zniecierpliwiony). BA¸WANEK I: Och, przestaƒ ˝artowaç. BA¸WANEK II: Zrobimy prezenty! BA¸WANEK III: Ze Êwie˝ego Êniegu ulepimy kwiaty! BA¸WANEK I: I kubki do picia mro˝onej herbaty! (Cicho rozmawiajàc ba∏wanki wychodzà. Na scenie pozostaje smutny Ba∏wanek Stefanek). BA¸WANEK STEFANEK: Wszyscy majà babcie, ja te˝ mieç jà chc´. Zaraz coÊ wymyÊl´, przecie˝ znacie mnie. (Podchodzi Kot i zaczepia Stefanka zach´cajàc go do zabawy). KOT: Jestem kot, zawsze ch´tny do psot. Zostaƒ mojà babcià, bardzo prosz´ Ci´, Przecie˝ widzisz, jak bardzo smutno mi i êle. DRZEWO: Nie mog´ byç twojà babcià, pomyÊl prosz´ sam – ty jesteÊ Ênie˝nobia∏y, ja pieƒ bràzowy mam. (Ba∏wanek Stefanek wzdycha, siada zrezygnowany pod drzewem. Pojawia si´ Chmurka, Stefanek na jej widok wstaje). BA¸WANEK STEFANEK: B´dziesz mojà babcià? KOT: Babcià? Nie ma mowy! Miau! (wzrusza ramionami) Wielka mi atrakcja – ba∏wankowa babcia. BA¸WANEK STEFANEK: Ojej, jaka pi´kna chmurka p∏ynie po niebie! Zostaƒ mojà babcià, jestem podobny do Ciebie. (Chmurka powoli przesuwa si´ w stron´ wyjÊcia). (Kot odchodzi. Ba∏wanek podchodzi do drzewa, opiera si´ o pieƒ). BA¸WANEK STEFANEK: Jestem nieszcz´Êliwy... BA¸WANEK STEFANEK: Stój! Gdzie p∏yniesz?! Zostaƒ tu, prosz´ Ci´. (Stefanek przez chwil´ biegnie za chmurkà). DRZEWO: Dlaczego Stefanku? BA¸WANEK STEFANEK: Ja jeden nie mam babci... 34 [ 34 ] CHMURKA: Przykro mi, ba∏wanku, wiatr w Êwiat goni mnie. (Wbiegajà inne ba∏wanki z prezentami). Wychowanie w Przedszkolu BA¸WANKI: Ja nie widzia∏em. (Gawron podchodzi bli˝ej, staje w Êrodku, mi´dzy ba∏wankami i mówi g∏oÊno). GAWRON: Stefanek babci nie ma. BA¸WANEK I: Co robiç? GAWRON: Kto mo˝e ulepiç ba∏wana, z sercem i duszà ba∏wanià? BA¸WANEK I: Stefanku, zrobi∏eÊ prezenty? (Ba∏wanek Stefanek siada na pod∏odze, zakrywa r´kami uszy). BA¸WANEK STEFANEK: Nie lubi´ Was! (Ba∏wanki podchodzà bli˝ej, pochylajà si´ nad Stefankiem). BA¸WANEK I: Dlaczego? (Stefanek wstaje, bierze r´ce pod boki, tupie i odpowiada). BA¸WANEK STEFANEK: Robicie mi na z∏oÊç! Nie lubi´ Êwi´ta babci! I zimy te˝ mam doÊç! BA¸WANKI: Tylko zimowa wró˝ka, zwana Âniegowà Panià. SCENA II (Pod bia∏ym przeÊcierad∏em, które le˝y na pod∏odze ukryte jest dziecko w przebraniu ba∏wanka. Ba∏wanki wchodzà, zatrzymujà si´. Trzymajàc si´ za r´ce, spoglàdajà w gór´ i mówià g∏oÊno). BA¸WANKI: Wys∏uchaj proÊby naszej wró˝ko, wró˝ko zimowa: Przybywaj, przybywaj, przybywaj, przybywaj do Ba∏wankowa! (Ba∏wanek Stefanek ucieka, pozosta∏e Ba∏wanki stojà zdziwione). BA¸WANEK II: Dlaczego Stefanek si´ obrazi∏? (Pojawia si´ Gawron i mówi zniecierpliwionym g∏osem). GAWRON: Dlaczego i dlaczego s∏ysz´ dzisiaj od rana. A czy ktoÊ kiedyÊ widzia∏ babci´ ba∏wanka Stefana? (Ba∏wanki spoglàdajà na siebie kr´càc g∏owami). 1/2005 [ 35 ] 35 (Pojawia si´ zimowa wró˝ka). ZIMOWA WRÓ˚KA: Przyby∏am na wasze wezwanie, ˝yczenie swe mówcie teraz. BA¸WANKI: Ulep nam wró˝ko babci´ dla naszego przyjaciela. ZIMOWA WRÓ˚KA: Dobrze. (Wró˝ka zaczyna lepiç Êniegowe kule, toczàc bia∏e pi∏ki po tkaninie. Zatrzymuje si´ przy ukrytym dziecku, które najpierw siada pod przeÊcierad∏em, a potem wstaje). Ooo! Jest ju˝ brzuszek i g∏owa, teraz oczy i usta... BA¸WANKI: Och, babcia ju˝ prawie gotowa! (W tym momencie ba∏wanki Êciàgajà bia∏à tkanin´ i ukazuje si´ nieruchoma postaç babci ba∏wanka). ZIMOWA WRÓ˚KA: Jeszcze tylko chusteczka na szyj´, serce i dusza ba∏wania... (Wró˝ka zak∏ada babci ba∏wanka chusteczk´, a potem srebrnà ró˝d˝kà dotyka jego piersi. Babcia ba∏wanka porusza si´, np. macha r´kà, uÊmiecha si´, kr´ci g∏owà, a wtedy pozosta∏e ba∏wanki podskakujà wo∏ajàc weso∏o). BA¸WANKI: Uda∏o si´, babcia ˝yje! Dzieƒ dobry, babciu Stefanka! BABCIA STEFANKA: Dzieƒ dobry, witam was. BA¸WANKI: Stefanku! Stefanku! (Powoli, z opuszczonà g∏owà wchodzi Stefanek. W r´ku trzyma bia∏y kubek w srebrne kwiaty. Wzdycha kilka razy). BA¸WANEK STEFANEK: Mróz pomóg∏ mi namalowaç kwiaty na kubku do mro˝onej herbaty (pokazuje kubek). Ka˝dy ba∏wan ju˝ teraz pewnie si´ ze mnie Êmieje. Zrobi∏em prezent dla babci, która nie istnieje. BA¸WANKI: Dzi´kujemy zimowa wró˝ko. BA¸WANEK I: UÊmiechnij si´ Stefanku, niespodziank´ dla Ciebie mamy. ZIMOWA WRÓ˚KA: Znikam, na mnie ju˝ czas. (Zimowa wró˝ka odchodzi machajàc na po˝egnanie). (Stefanek rozglàda si´, dostrzega babci´, przeciera oczy. Babcia Stefanka podchodzi bli˝ej, przytula go, ca∏uje w czo∏o). 36 [ 36 ] Wychowanie w Przedszkolu BABCIA STEFANKA: Witaj, wnuku kochany! (Pozosta∏e ba∏wanki otaczajà ich, klaszczà w d∏onie i wo∏ajà weso∏o). BA¸WANKI: Hura! Hura! Stefanek babci´ ma! GAWRON: Biegnijcie po Ênie˝ne bukiety, ˝yczenia sk∏adaç czas! (Ba∏wanki chwytajà si´ za g∏owy). BA¸WANKI: Ach! Prawda, wo∏ajmy babcie! Co za ba∏wanki z nas! (Ba∏wanki wybiegajà. Na dêwi´k muzyki wchodzà wszystkie dzieci z grupy przebrane za ba∏wanki oraz inni bohaterowie przedstawienia – KOT, DRZEWO, ZIMOWA WRÓ˚KA, GAWRON – i Êpiewajà Piosenk´ dla babci; s∏owa: Beata Szurowska, muzyka: Barbara TartanusKowalska): Dzisiaj my, ma∏e Ênie˝ne ba∏wanki, na sopelkach zagramy wam koncert i choç Êniegiem pokryta jest ziemia to ˝yczenia mamy goràce. Rysunki: Teresa Wilbik 1/2005 [ 37 ] 37