Sprawiedliwość w Starym Testamencie
Transkrypt
Sprawiedliwość w Starym Testamencie
Ks. Andrzej Jaśko Wyższe Seminarium Duchowne w Ełku Sprawiedliwość w Starym Testamencie 1. Terminologia Na określenie pojęcia „sprawiedliwość” w tekście Starego Testamentu spotykamy dwa terminy: tsedaqah i tsedeq1. Przymiotnik tsaddiq („sprawiedliwy”) oznaczał tego, który żył według zasad tsedaqah, czyli wypełniał wszystkie obowiązki z niej wypływające, zarówno w życiu religijnym jak i społecznym2. Różnie próbowano tłumaczyć i interpretować rzeczownik tsedaqah w Starym Testamencie. Pierwsze skojarzenie może sugerować, że ma on znaczenie „normy”. Jahwe jest sprawiedliwy (tsaddiq), ponieważ zawsze postępuje według zasad sprawiedliwości (tsedaqah). A więc z jednej strony mielibyśmy do czynienia z pewnym porządkiem jurydycznym: sędzia czyni zadość sprawiedliwości, sprawiając tym samym, że jest przywrócony szacunek dla zwyczaju lub prawa. Sprawiedliwość polegałaby na tym, że oddaje się każdemu to, co mu się należy, aby była zachowana równość przy wszelkich zamianach i podziałach. Z drugiej strony w znaczeniu religijnym, to znaczy, gdy chodzi o relacje pomiędzy człowiekiem a Bogiem, terminologia sprawiedliwości daje się zastosować, przynajmniej 1 2 Wbrew niektórym opiniom, które tłumaczą tsedeq jako prawość, a tsedaqah jako sprawiedliwość, albo tsedeq jako normę sprawiedliwości, a tsedaqah jako akt sprawiedliwości, ogólnie przyjmuje się, że zakres semantyczny tych dwu pojęć jest zbliżony, a stosowanie tych terminów w Biblii Hebrajskiej jest zamienne. Por. A. Bonora (1988), s. 714. J. Jachym (1997), s. 199. 162 Andrzej Jaśko w naszych językach, w stopniu bardzo ograniczonym. Dość powszechnie w ludzkim myśleniu uważa się Boga za sędziego sprawiedliwego, a sąd ostateczny za konfrontację Boga z człowiekiem. Jednak wydaje się, że to religijne użycie terminów, wyrażających ideę sprawiedliwości, jest bardzo ograniczone w porównaniu z językiem Biblii. Z reguły tłumaczy się je jako „sprawiedliwy”, „sprawiedliwość”, „usprawiedliwiać”, „usprawiedliwienie”. W języku Biblii znaczenie tsdq jest o wiele szersze i staje się bliskie wielu innym terminom (mispat – „sąd”, „prawo”, emet – „wierność”, tob – „dobroć”, tamim – „doskonałość”, a nawet hokmah – „mądrość” czy hesed – „miłosierdzie”). Doskonałość człowieka zawsze jest tylko odzwierciedleniem najwyższej prawości Boga i Jego wrażliwości, z jaką kieruje On całym wszechświatem, i jaka towarzyszy Jego trosce o stworzenia. Sprawiedliwość Boża w ujęciu biblijnym zbliża się ostatecznie do miłosierdzia Bożego i oznacza pewien przymiot Boga, albo konkretne dary Boże, które są wyrazem Jego dobroci względem ludzi3. Analiza terminologii dotyczącej sprawiedliwości świadczy o tym, że nie jest to pojęcie proste ani jednoznaczne. Wrażenie jego wielkiej różnorodności znaczeniowej spowodowane jest tendencją współczesnych ludzi, aby pojęcia starożytne, w tym wypadku semickie, takie jak świętość, łaskawość, a także sprawiedliwość czy doskonałość, ujmować w sposób idealny, czysto obiektywny, a często nawet abstrakcyjny, zawężając tym samym ich znaczenie. Już Septuaginta, tłumacząc rzeczownik tsedaqah jako dikaiosyne, znacznie zawęziła różnorodność znaczeniową tego pojęcia. Termin ten w grece klasycznej opisywał zasadę, według której każdy otrzymuje to, co się mu należy, a więc ograniczałby się tylko do jednego z wielu aspektów tsedaqah. Ludzie o mentalności semickiej natomiast nie tyle dopytywali się o to, co było prawdziwe i słuszne w znaczeniu obiektywnym, lecz prowadzili dociekania i szukali tego, co pewne i wiarygodne w sensie egzystencjalnym4. Pojęcie tsedaqah w Starym Testamencie ma więc szersze znaczenie niż „sprawiedliwość” w językach współczesnych. Oprócz oddawania każdemu według należnej miary i wypełniania obowiązków w społeczności, oznacza również świętość, prawość, uczciwość, zarówno Boga Jahwe, jak i każdego Izraelity, który zachowując tsedaqah, staje się sprawiedliwy z jednej strony w znaczeniu prawnym, a z drugiej w znaczeniu społecznym, moralnym i religijnym. 3 4 Por. A. Descamps (1994), s. 897-898. Por. J. Jachym (1997), s. 205. Sprawiedliwość w Starym Testamencie 163 2. Sprawiedliwość Boża Współczesna koncepcja sprawiedliwości przewiduje nagrodę za dobro i karę za zło. Sprawiedliwość Boża w Starym Testamencie jednak nie ograniczała się tylko do tego aspektu czysto jurydycznego. Autorzy natchnieni częściej i chętniej akcentowali sprawiedliwość Bożą, której skutkiem było wybawienie Izraelitów, niż sprawiedliwość, której celem byłoby ukaranie ich występków5. Boża sprawiedliwość wynikała z wierności Jahwe wobec Przymierza, które zawarł ze swoim ludem. Ta wierność przejawia się w trzech aspektach. Po pierwsze, sprawiedliwość oczywiście jest nagradzaniem i karaniem. Bóg sprawiedliwy ustanowił dla ludzi Prawo, które było podstawą Przymierza i gwarantowało zbawczy porządek Boży w świecie i w życiu człowieka. Po drugie, Bóg okazywał swoją sprawiedliwość, wypełniając swoje obietnice i obdarowując naród wybrany zbawieniem. A więc Jahwe był poręką ocalenia Izraelitów, ale też obrońcą przed bezbożnymi. Wzywał również grzeszników do nawrócenia, nawet za pomocą kary. Po trzecie, sprawiedliwość Boża przejawiała się w Jego interwencjach przeciwko wrogom Izraela. W czasach ucisku, wojen czy niewoli naród miał ufność, że Boża sprawiedliwość wyprowadzi go zwycięsko nawet z najtrudniejszego położenia. Te trzy aspekty Bożej sprawiedliwości wzajemnie się przenikają i uzupełniają6. W najstarszej literaturze judaistycznej, do której należą poematy wojskowe czy pieśni religijne, możemy spotkać teksty, które wysławiają Bożą sprawiedliwość, przejawiającą się w wyrokach potępienia dla wrogów Izraela (por. Pwt 33,21) lub sytuacjach wyzwolenia ludu wybranego (por. Sdz 5,11; 1 Sm 12,6-7; Mi 6, 3-4). Pieśń Dobory i Baraka (zob. Sdz 5) akcentuje właśnie takie „dzieła sprawiedliwości Jahwe”, które polegają na Jego czynach zbawczych w historii Izraela, a więc wyrażają się poprzez troskę o wolność narodu wybranego oraz pomoc w walce z jego wrogami i w darowaniu mu zwycięstwa. Termin tsedaqah miałby tu sens szeroki, odnosiłby się do czynów świadczących o wierności Jahwe wobec wspólnoty. A więc sprawiedliwość nie odnosiłaby się tylko do normy, ale przede wszystkim do czynów Jahwe, jako dowodów zbawienia7. 5 6 7 Por. E. Beaucamp (1991), s. 146. Por. F. Rienecker, G. Maier (2001), s. 753. S. Rabiej (1999), s. 45-46. 164 Andrzej Jaśko Fakt wyprowadzenia Izraela z niewoli egipskiej również często przedstawiany jest jako owoc sprawiedliwości (por. 1 Sm 12,6). Podobnie autorzy najstarszych psalmów sprawiedliwością nazywają pomoc Bożą w poskramianiu nieprzyjaciół narodu wybranego (por. Ps 68,8-13). Ale również jednostka, tzn. poszczególny Izraelita, będący w potrzebie, doświadczał tak rozumianej sprawiedliwości Boga. Psalmista, wyrażając dziękczynienie, mówi: „Sprawiedliwości Twojej nie kryłem w głębi serca. Głosiłem Twoją wierność i pomoc. Nie taiłem Twej łaski ani Twej wierności przed wielkim zgromadzeniem” (Ps 40,11). Szczególną okazją do głoszenia sprawiedliwości Jahwe były opisy teofanii. Tam gdzie ukazywał się Jahwe, tam również objawiała się Jego sprawiedliwość, określana jako wierność Przymierzu (por. Ps 50,6; 97,6; Oz 10,12)8. W okresie poprzedzającym niewolę babilońską sprawiedliwość Boga była nadal synonimem Bożej pomocy. W tekstach biblijnych z tego okresu często możemy spotkać określenia Boga, takie jak: „skała”, „tarcza”, „ogród warowny”, „twierdza”, „schronienie”. Wyrażają one ideę szybkiej i pewnej pomocy ze strony sprawiedliwości Boga (por. Ps 3,4; 18,2-3). W Ps 71,16 psalmista modli się w ten sposób: „Przyjdę z potężnymi czynami Pana i będę przypominał tylko Jego sprawiedliwość”. Jednocześnie Bóg w swojej sprawiedliwości jest nie tylko obrońcą całego narodu wybranego czy poszczególnego Izraelity, ale także opiekunem pewnych grup społecznych, najbardziej potrzebujących pomocy czy opieki, a więc ubogich, wdów, sierot i słabych (por. Wj 22,20-23). Psalm 146 wysławia Bożą sprawiedliwość, która zapewnia pomoc pokrzywdzonym. Według Księgi Powtórzonego Prawa Bóg nie tylko ogranicza się do przyznawania praw sierocie, wdowie i ubogiemu, którzy są członkami narodu wybranego, ale kocha także cudzoziemca, zapewniając mu pokarm i odzienie (por. Pwt 10,18)9. Pomoc ta sama z siebie pozostaje w ramach sprawiedliwości jurydycznej, określonej przez Prawo. Ponieważ jednak jest pojmowana jako pewne dobrodziejstwo, stanowi 8 9 Por. G. von Rad (1986), s. 293. S. Rabiej (1999), s. 46. Sprawiedliwość w Starym Testamencie 165 punkt wyjścia do ukształtowania się bogatszej w treść koncepcji sprawiedliwości Bożej, pojmowanej jako świadectwo miłosierdzia i dostęp do tajemnicy usprawiedliwienia. W Oz 2,21 Bóg przyrzeka poślubić swój lud „przez sprawiedliwość i prawo, przez miłość i miłosierdzie”. Mamy tu do czynienia z innego rodzaju sprawiedliwością niż sprawiedliwością pojmowaną w sensie jurydycznym. Wymierzenie sprawiedliwości nie jest wyrazem surowego sądu wobec niewierności narodu wybranego, ale jest przejawem dobroci Boga. Zgodnie z tak pojmowaną sprawiedliwością również człowiek uskarżający się w lamentacjach i apelujący do sprawiedliwości Bożej spodziewa się czegoś więcej niż tylko sprawiedliwego wyroku: „Według Twej sprawiedliwości obdarz mnie życiem” (Ps 119,40)10. Boża sprawiedliwość ratuje człowieka także z niewoli grzechu. Z jednej strony zsyła ona karę zarówno na grzeszników, którzy są nieprzyjaciółmi Izraela, jak również i na przekraczających prawo Izraelitów. Z drugiej jednak strony, sprawiedliwość Boża to także wyrok łaskawy, tzn. usprawiedliwiający tego, który wyraża skruchę i wyznaje swą winę (por. Jr 9,23; 11,20; 23,6). W przeciwieństwie do sprawiedliwości ujmowanej według ludzkiego sposobu myślenia, która głosi, że za każdy grzech powinna spotkać człowieka zasłużona kara, sprawiedliwość Boga wiąże się ze wspaniałomyślnym przebaczeniem grzechu11. Przykład oczekiwania takiego usprawiedliwienia grzesznika, które polega na odpuszczeniu grzechów, znajdujemy w Ps 51,3: „Zmiłuj się nade mną, Boże, w swojej łaskawości, w ogromie swego miłosierdzia wymaż moją nieprawość!”. Nawiązuje do tego również Ps 51,16: „Od krwi uwolnij mnie, Boże, mój Zbawco: niech mój język sławi Twoją sprawiedliwość!”. W powszechnym odczuciu usprawiedliwiać grzesznika to znaczy czynić coś przeciwnego zasadom sądowniczym, według których uniewinnianie winnego jest ewidentną niesprawiedliwością. Jednak w wielu hymnach psałterza Bóg ukazuje swoją sprawiedliwość właśnie poprzez dobrodziejstwa wcale niezasłużone. Czasem obejmują one swym zasię- 10 Por. M. Sicari (1981), s. 55. 11 F.-X. Durrwell (2000), s. 220. 166 Andrzej Jaśko giem wszystkich ludzi i przekraczają to, czego człowiek, według zasad sprawiedliwości, mógłby oczekiwać od Boga (por. Ps 65,6; 111,3; 145,7). W wielu tekstach Starego Testamentu Boża sprawiedliwość ujawnia się przez dobro, które w sposób niezasłużony dosięga wszystkich ludzi. Według Deutero-Izajasza tego typu sprawiedliwość jest darem, który swą treścią wykracza daleko poza ideę uwolnienia lub odpłaty. Dar ten zawiera w sobie prawo do dóbr niebieskich, takich jak pokój, chwała, zbawienie. Obdarowany lud nie posiada żadnych zasług, a może się poszczycić tylko tym, że jest ludem wybranym przez Jahwe (por. Iz 45,2225; 46,12-13; 51,1-3). Cały Izrael będzie usprawiedliwiony, to znaczy obdarzony chwałą (por. Iz 45,25). Bóg okazuje się sprawiedliwy właśnie wtedy, kiedy objawia swoje miłosierdzie i realizuje swoje obietnice (por. Iz 41,2; 45,13)12. Sprawiedliwość Jahwe wobec Jego ludu przejawia się zawsze w Jego zaangażowaniu w zawarte Przymierze, w wierności temu Przymierzu oraz w Jego zbawczych czynach. Jahwe jest tym, który użycza swemu ludowi daru sprawiedliwości13. Sprawiedliwość Boża wyraża się więc nie w tym, że Bóg musi karać lud za jego występki, ale w tym, że chce On wzbudzać zaufanie człowieka, przyciągać jego miłość, a przede wszystkim wydobywać z niego odpowiedź, również w postaci sprawiedliwości (por. Ps 15; 24), przejawiającej się głównie w zachowaniu Jego przykazań (por. Pwt 6,25; 24,13). Tak pojmowana sprawiedliwość Boża wyraźnie przekracza koncepcję jurydyczną. Ewidentnie łączy się ona z atrybutem Bożego miłosierdzia. Przez sprawiedliwość i prawo oraz miłość i miłosierdzie realizują się potężne dzieła Boga, dokonywane w przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Dotyczy to zarówno historii w wymiarze jednostki, jak i całej wspólnoty. 3. Sprawiedliwość ludzka Sprawiedliwość w Starym Testamencie uważano za szczególną relację między Jahwe a Jego narodem. Bóg sprawiedliwy nieustannie udzielał zbawienia na rzecz narodu wybranego, i oczekiwał od niego odpowiedzi. Człowiek stawał się „sprawiedliwym”, gdy przyjął wobec Boga, współbraci i świata postawę zgodną z usankcjonowanym przez Przymierze zbawczym działaniem Boga. Właśnie z tego tytułu spra12 Por. K. Romaniuk (1964), s. 21-22. 13 G. von Rad (1986), s. 296. Sprawiedliwość w Starym Testamencie 167 wiedliwość ludzka związana jest nierozerwalnie ze sprawiedliwością Bożą i zawsze pozostanie jej odbiciem. 3.1. Sprawiedliwość przed Bogiem Punktem odniesienia sprawiedliwości w Starym Testamencie jest zawsze Bóg. To Jahwe określa, czym jest sprawiedliwość człowieka i kto może być uznany za sprawiedliwego. Człowiek pojmuje swoją sprawiedliwość jako coś, co istnieje „u Jahwe”, i wie, że jego usprawiedliwienie dokona się w sposób jawny: „Blisko jest ten, który mnie uniewinni” (Iz 50,8). Usprawiedliwienie zatem jest dziełem Boga i oznacza okazanie się sprawiedliwym w swojej relacji do Boga, która wynika z poszanowania Przymierza. Człowiek musi okazać się sprawiedliwym według kryterium Boga, a nie człowieka. Przymierze wymaga sprawiedliwości ze strony Izraela i sprawia, że człowiek żyje nadzieją na uzyskanie aprobaty Boga, zarówno w tym życiu, jak i na przyszłym sądzie14. Znaczenie pojęcia sprawiedliwości w Starym Testamencie podlegało rozwojowi. Już najstarsze przysłowia wychwalały króla, którego tron opierał się na sprawiedliwości (por. Prz 16,12; 25,5). Według Pięcioksięgu sprawiedliwość rozumiano jako wierne przestrzeganie nakazów Jahwe: „Na tym polega nasza sprawiedliwość, aby pilnie przestrzegać wszystkich tych poleceń wobec Pana, Boga naszego, jak nam rozkazał” (Pwt 6,25). Obowiązek czynienia sprawiedliwości ciążył przede wszystkim na tych, którym przysługiwały pewne prawa w dziedzinie sądowniczej, a więc sędzia powinien wydawać sprawiedliwe wyroki, a sprawiedliwy świadek winien składać prawdziwe świadectwo (por. Wj 23,6-8). Sprawiedliwym byłby więc taki sędzia, który potrafiłby uczciwie usprawiedliwić niewinnego, przywracając mu należne prawa (zob. Pwt 25,1). Z czasem słowo „sprawiedliwość” stało się synonimem różnego rodzaju zapłaty za czyny sprawiedliwe i w swym znaczeniu zbliżało się, a czasem nawet pokrywało się z terminem „zasługa”. W tym kontekście dokonanie jakiegoś czynu miłosierdzia było równoznaczne z pełnieniem sprawiedliwości15. Potwierdzają to liczne teksty biblijne: „Jeśli bliźniemu udzielisz pożyczki z zabezpieczeniem [...] zwrócisz mu zastaw przed zachodem słońca [...] Pan, Bóg twój, policzy ci to za dobry czyn” (Pwt 24,10-13). Według Księgi Przysłów „ten, kto szuka prawości, dobroci, ten znajdzie życie i chwałę” (Prz 21,21). Psalm 18,21-27 upatruje 14 J. Szorc (2000), s. 204-205. 15 Por. S. Rabiej (1999), s. 50. 168 Andrzej Jaśko nagrody właśnie w „sprawiedliwości” i czystości rąk wobec Jahwe, to znaczy w miłosierdziu dla bliźniego i w nienagannym postępowaniu przed Bogiem. Sprawiedliwość oznaczała więc postępowanie, którego owocem było życie, światło, chwała i Boże błogosławieństwo (por. Ez 3,16-21; 18,5-28). Zgodnie z tym określeniem sprawiedliwym byłby człowiek pobożny, nienaganny sługa i przyjaciel Boga (por. Prz 12,10). Ważne więc było, aby znaleźć się w sferze sprawiedliwości Bożej. Przykładem takiej sprawiedliwości może być postawa Abrahama (por. Rdz 18,23) czy wcześniej Noego, o którym autor natchniony pisał, że był nie tylko „sprawiedliwym” i „doskonałym”, ale też człowiekiem, który „chodził z Bogiem” (por. Rdz 6,9; 7,1). O podobnie ścisłą wspólnotę z Bogiem chodziło również w przypadku Henocha (por. Rdz 5,22). We wczesnym okresie monarchii Dawid został określony jako „bardziej sprawiedliwy” niż Saul, ponieważ odpłacił królowi izraelskiemu dobrem za zło (por. 1 Sm 24,18). Człowiek sprawiedliwy w swoim postępowaniu nie powinien więc kierować się tylko zasadami wzajemności, lecz również okazywać miłosierdzie, tak jak Dawid wobec Saula16. Ważne wypowiedzi mówiące o sprawiedliwości człowieka przed Bogiem są zawarte w tekstach dotyczących kultu. Psalm 15 poświęcony jest w całości temu zagadnieniu i wskazuje, jakie warunki musi spełnić ten, kto staje w świątyni. Ogólna zasada dopuszczała do kultu w świątyni tylko tego, kto „postępuje bez skazy i działa sprawiedliwie” (por. Ps 15,2). Z tej zasady wynikały konkretne szczegółowe obowiązki życia codziennego, takie jak prawdomówność, powstrzymywanie się od oszczerstw, unikanie postępowania przewrotnego w kontaktach z bliźnim, potępianie tego, co złe i godne pogardy, a aprobata tego, co dobre i nienaganne przed Bogiem, dotrzymywanie przysiąg, nawet na własną niekorzyść, powstrzymywanie się od lichwy oraz nieprzekupność i zachowanie bezstronności w rozstrzyganiu spraw (por. Ps 15,2-5). Również księga Ezechiela podaje pewien wykaz zakazów i nakazów, który przypomina pewnego rodzaju rachunek sumienia i opisuje postępowanie człowieka, który pragnie należeć do Jahwe: „Ktokolwiek jest sprawiedliwy i przestrzega prawa i sprawiedliwości, kto nie jada mięsa z krwią i oczu nie podnosi ku bożkom domu Izraela, nie bezcześci żony bliźniego, nie zbliża się do żony w okresie jej nieczystości, nie krzywdzi nikogo, zwraca zastaw dłużnikowi, nie popełnia rozboju, 16 Por. J. Czerski (1999), s. 41-42. Sprawiedliwość w Starym Testamencie 169 łaknącemu udziela swego chleba, nagiego przyodziewa szatą, nie uprawia lichwy, nie żąda odsetek, odsuwa swą rękę od nieprawości, sprawiedliwie rozsądza między jednym człowiekiem a drugim, stosuje się do moich ustaw i zachowuje wiernie moje przykazania, postępując uczciwie – ten na pewno żyć będzie – wyrocznia Pana Boga” (Ez 18,5-9). Również ten tekst, wykorzystany przez proroka Ezechiela, niewątpliwie pochodzi z dawno już ukształtowanego fragmentu liturgii i podobnie jak psalm 15 określa warunki, jakie musiał spełniać Izraelita, aby okazać się sprawiedliwym w oczach Jahwe i móc uczestniczyć w sprawowanym kulcie17. W literaturze mądrościowej rozumienie sprawiedliwości wzbogacone zostało o nowy aspekt. Do sprawiedliwości w sensie ścisłym, która powinna regulować stosunki wzajemne pomiędzy ludźmi (por. Hi 8,3; Koh 5,7; Syr 38,33), zostało dodane ujęcie sprawiedliwości jako mądrości wprowadzonej w życie, konkretnie określone w Mdr 1,1.15. Tego rodzaju mądrość (dikaiosyne – „sprawiedliwość”), przychodząca „z góry”, uczy człowieka umiaru, roztropności, sprawiedliwości i mocy. Są to znane cztery cnoty kardynalne, które określają postawę moralną człowieka18. Późny Judaizm wycisnął swe specyficzne piętno na tradycyjnym rozumieniu sprawiedliwości. Utożsamianie sprawiedliwości z przestrzeganiem Prawa, które sięgało swymi początkami jeszcze czasów sprzed niewoli, stało się podstawą legalizmu, czyli tzw. formalizmu religijnego. Zaczęto liczyć przede wszystkim uczynki, a zwłaszcza pewne ich kategorie. Pierwotny ideał sprawiedliwości został rozdrobniony na szereg nakazów i zakazów. Zasługi, które wynikały ze sprawiedliwego życia i postępowania, zaczęto mierzyć automatyzmem czynności zgodnych z interpretacją Prawa. Wierność wobec Boga i jego Przymierza rozumiano jako całkowite zaangażowanie się człowieka w zachowywanie wszystkich przykazań Tory. Nauczyciele Prawa w coraz bardziej ewidentny sposób kładli nacisk i pochwalali uczynki zewnętrzne, takie jak jałmużna, posty, dzieła miłosierdzia i pogłębione studium samych przepisów Prawa. Zgodnie z ich interpretacją człowiek jest sprawiedliwy wobec Boga, gdy może się wykazać pewnego rodzaju „bilansem 17 Por. G. von Rad (1986), s. 296-297. 18 A. Descamps (1994), s. 900. 170 Andrzej Jaśko dodatnim”, z przewagą zasług nad wadami i zaniedbaniami19. Obok tego powszechnego legalistycznego rozumienia Prawa w późnym judaizmie, nie brakowało także ludzi mających inne poglądy. Skłonni byli oni przypisywać usprawiedliwienie nie tylko własnym zasługom, ale również, a może nawet przede wszystkim, miłosierdziu Bożemu. Będąc na dodatek świadomymi, jak bardzo krucha jest ludzka sprawiedliwość, ciągle oczekiwali na mającego przyjść Mesjasza, władcy prawdziwego, czyniącego sprawiedliwość w sposób doskonały i pełny (por. Iz 9,6; 11,4-5; Jr 23,5). On miałby sądzić narody (por. Ps 110,6). Jednak sam sprawiedliwy sąd bez Bożego miłosierdzia mógłby pozostać dla człowieka czymś strasznym, albowiem nikt z żyjących nie jest sprawiedliwy przed Bogiem (por. Ps 142,3). Dlatego nadchodzący sąd powinien stać się dla ludzi mobilizacją do przestrzegania i praktykowania sprawiedliwości i miłosierdzia20. Podsumowując, należy stwierdzić, że źródłem usprawiedliwienia, a także wzorem i miernikiem sprawiedliwości dla człowieka w Starym Testamencie był sam Bóg. Człowiek będzie musiał zdać relację ze swego postępowania wobec Jahwe, który wystąpi jako suwerenny i sprawiedliwy sędzia. W znaczeniu religijnym sprawiedliwość regulowała relację człowieka względem Boga. Nie tylko Bóg kierował się sprawiedliwością przejawiającą się poprzez miłosierdzie i mądrość wobec stworzonego przez siebie świata, ale także człowiek w imię sprawiedliwości zobowiązany jest do należytego kultu i czci swego Boga. 3.2. Sprawiedliwość społeczna Sprawiedliwość ludzka, chociaż ukierunkowana na Boga, to jednak wyrażała się przede wszystkim w sprawiedliwości społecznej. Według Starego Testamentu zjawisko niesprawiedliwości w narodzie wybranym postępowało stopniowo. Stare ustawodawstwo izraelskie domagało się od sędziów uczciwości w wykonywaniu ich funkcji (por. Pwt 1,16; 16,18.20; Kpł 19,15.36). Sytuacja zaczęła się pogarszać wraz z utworzeniem monarchii. Sam fakt, że Izraelici domagali się króla na 19 Radykalizm w przestrzeganiu zewnętrznych przepisów Prawa często doprowadzał do przesadnego formalizmu religijnego, a nawet do ekskluzywizmu. Esseńczycy, a więc najbardziej skrajne ugrupowanie w późnym Judaizmie, za najpewniejszą drogę przestrzegania Prawa uważali hermetyczną izolację od grzesznego świata. Jednakże według nich ich postępowanie miało uzasadnienie biblijne – już Psalm 139,21-22 mówi o trzymaniu się z daleka od ludzi przekraczających przykazania Boże jako o pewnym przejawie sprawiedliwości. Por. L. Stachowiak (1997), s. 139-140. 20 Por. G. von Rad (1986), s. 300. Sprawiedliwość w Starym Testamencie 171 wzór innych narodów (por. 1 Sm 8,5), uważany był za coś negatywnego, ponieważ był znakiem kwestionowania jedynej władzy Jahwe (por. 1 Sm 8,7-9). Wraz z monarchią zaczęły się rozpowszechniać liczne przejawy niesprawiedliwości (por. 1 Sm 8,11-18). Wybór króla niósł ze sobą niebezpieczeństwo nadużycia władzy. Poza tym powstanie dworu i licznych urzędników pozostających na jego służbie (por. 1 Krl 5,7-8) sprawiło, że przysługiwały im pewne przywileje, zarówno w hierarchii społecznej, jak i pod względem uposażenia. W ten sposób społeczeństwo, początkowo równe pod względem społecznym, zaczęło dzielić się na klasy, zależnie od ich bogactwa i przywilejów. Izrael stał się więc monarchią, składającą się z różnych warstw, które nie cieszyły się jednakowymi prawami. Na szczycie hierarchii społecznej byli tzw. „wielcy”, stanowiąc klasę uprzywilejowaną, jakby pewien rodzaj arystokracji. Na dole tej hierarchii znajdował się tzw. „lud ziemi”, a więc ludzie wolni, z których jednak bardzo wielu żyło w biedzie (por. 2 Krl 24,14). Byli wśród nich także robotnicy najemni, którzy niejednokrotnie, z powodu skrajnej nędzy, musieli sprzedawać nie tylko swoją pracę, ale bardzo często nawet i wolność. Choć pozornie zaliczali się do wolnego ludu, to jednak ich sytuacja ekonomiczna przypominała położenie niewolników, którzy zajmowali najniższy poziom w społeczności21. Sytuacja ucisku i niesprawiedliwości odczuwana była w Izraelu jako zerwanie pierwotnego porządku ustanowionego przez Boga. Jahwe, zawierając z ludem Przymierze, ofiarował mu Prawo oparte na normie sprawiedliwości. Przepisy Prawa ujawniały i piętnowały nadużycia, wskazując granice ludzkiego postępowania. Motywowane zaś były teologicznie. Sprawiedliwość społeczna Starego Testamentu nie była więc tylko zwykłą sprawiedliwością ludzką, ale fundamentalnym aspektem sprawiedliwości, rozumianej jako religijna postawa odpowiedzi na Bożą wierność i miłosierdzie, które zostało przez Niego okazane poprzez Przymierze z Izraelem. Jest rzeczą znamienną, że zasady dotyczące sprawiedliwości społecznej są w Biblii zawsze łączone z motywami teologicznymi. Przejawy niesprawiedliwości społecznej nie były skierowane tylko przeciwko człowiekowi, ale również przeciw Bogu22. W starożytnym ustawodawstwie spotykamy również pewne prawa uniwersalne, broniące w sposób szczególny osób najbardziej pokrzyw21 Niewolników traktowano jak przedmioty, już w Dekalogu zostali postawieni na równi z rzeczami (por. Pwt 5,21). Istnienie niewolnictwa było znakiem społeczności nierównej. Por. J. Kudasiewicz (2000), s. 347. 22 Tamże, s. 347-348. 172 Andrzej Jaśko dzonych, którymi oprócz biednych, wdów i sierot byli także cudzoziemcy. Ludzie ci z powodu swojego statusu społecznego i braku odpowiednich rozwiązań prawnych wystawieni byli na szczególne niebezpieczeństwo. Dlatego wiele tekstów Starego Testamentu odnosi się do nakazu Jahwe, aby wziąć w obronę osoby, które nie miały w społeczeństwie żadnego oparcia (por. Wj 22,20-23; Pwt 16,11-12; 24,14-22). Izrael winien pamiętać, że jest wolny nie dzięki własnym zasługom, lecz z powodu daru Jahwe, i że sam był niegdyś niewolnikiem i cudzoziemcem (por. Wj 22,20). Te motywy religijne będą powoli eliminować niesprawiedliwość struktur społeczeństwa izraelskiego23. Nakaz sprawiedliwości znalazł swe najmocniejsze sformułowanie w przepowiadaniu proroków. Już prorocy z czasów przed niewolą babilońską potępiali często i bardzo zdecydowanie niesprawiedliwość sędziów, chciwość królów czy ucisk ubogich. (por. Am 5,7; 6,12; Iz 5,7.23; Jr 22,13.15). Szczególnie wrażliwy na krzywdę ludzką i panującą nieprawość był prorok Amos. Dlatego z pasją atakował wszelkie nadużycia w tym względzie, występując przeciwko tym, którzy popełniali przestępstwa moralne, oddawali się rozpuście i pijaństwu, oraz oszukiwali i uciskali ubogich (por. Am 4,1; 6,4-6; 8,4-7). Według Amosa naruszanie zasad sprawiedliwości będzie przyczyną kary, natomiast ich wypełnienie zapewni nagrodę (por. Am 5,4.14)24. Prorocy ze zgorszeniem patrzyli na tych spośród Izraelitów, którzy chlubili się swoją zamożnością (por. Iz 2,7; Oz 12,9) i żyli w luksusie i rozpasaniu (por. Oz 8,14; Am 3,15; 5,11-12). Wszystko to było skutkiem nieuczciwego wzbogacenia się grupy nielicznych (por. Iz 5,8; Mi 2,2). Prywatna własność bogaczy nazywana jest przez proroków gwałtem i kradzieżą, ponieważ została zdobyta przez podstęp (por. Oz 12,8) i różne formy sprzedajności (por. Mi 3,9-11). Jednak Jahwe, który jest wspomożycielem ubogich i stróżem Przymierza, nie pozostanie obojętny na te nadużycia (por. Iz 3,14-15; Am 4,1), ponieważ to, co uważano za zwykłe przekroczenie przepisów Prawa lub obyczajów przeciwko bliźniemu, było w rzeczywistości wykroczeniem przeciwko świętości samego Boga. Dlatego uczynki względem bliźniego, takie jak przekleństwo, kłamstwo, morderstwo, kradzież, cudzołóstwo czy grabież, uznawano za winę względem Boga, a jej ciężar był porównywalny z bałwochwalstwem (por. Oz 4,1-2). Również Iz 59,3-8 podaje szeroki katalog 23 Por. M. Filipiak (1985), s. 21-22. 24 B. Polok (1999), s. 125-127. Sprawiedliwość w Starym Testamencie 173 niesprawiedliwości społecznych. Prorok wymienia szereg konkretnych i powszechnych występków, powtarzających się we wspólnocie, takich jak morderstwa, kłamstwa i oszustwa. Krytykuje także wszelkie bezpodstawne i niesprawiedliwe oskarżenia bliźnich, a w szczególności niesprawiedliwe procesy i sądy25. Do tych wyrzutów, piętnujących przejawy niesprawiedliwości społecznej, prorocy dołączali zazwyczaj pozytywne napomnienia: „Wypełniajcie prawo i sprawiedliwość” (Jr 22,3; por. Oz 10,12). Sprawiedliwość w relacjach społecznych należy również do istotnych wymogów kultu, a w pewnych swych aspektach stanowi kryterium jego autentyczności. Święta religijne stają się hipokryzją i złorzeczeniem Bogu, jeśli sprawiedliwość i Prawo są nagminnie lekceważone (por. Am 5,21-24). Kult sformalizowany, bez sprawiedliwości, zamiast oddawać Bogu hołd, tylko Go obraża. Wielu spośród ludu sądziło, że do wypełnienia obowiązków wobec Jahwe i zapewnienia sobie Jego opieki wystarczały tylko zewnętrzne praktyki, których typowym przykładem był post. Trito-Izajasz zanegował ten fałszywy pogląd, tłumacząc, że zewnętrzne praktyki muszą być połączone z dobrymi uczynkami (por. Iz 58,6). Prawdziwy post oznacza: „rozerwać kajdany zła, rozwiązać więzy niewoli, wypuścić wolno uciśnionych i wszelkie jarzmo połamać; dzielić swój chleb z głodnym, wprowadzić w dom biednych tułaczy, nagiego [...] przyodziać i nie odwrócić się od współziomków” (Iz 58,6-7)26. Według Ezechiela natomiast, tylko ten, kto czyni innym sprawiedliwość, może się cieszyć błogosławieństwem, jakiego Bóg udziela podczas kultu (por. Ez 18,5-9). Również mędrcy izraelscy we właściwy sobie sposób potwierdzają ścisły związek między autentycznym kultem a praktykowaniem sprawiedliwości wobec ludzi (por. Syr 34,18-22; 35,1-5)27. Wypełnienie sprawiedliwości wobec biednych może zapewnić wybawienie. Wiele tekstów mądrościowych, nawiązując do niesprawiedliwości społecznej, motywuje nakaz troski o biednych najogólniej rozumianym błogosławieństwem Bożym. Opieka nad biednymi, jałmużna i inne czyny miłosierdzia wobec bliźnich są najskuteczniejszymi sposobami zyskania łaskawości Bożej: „Nie odwracaj twarzy od żadnego biedaka, a nie odwróci się od ciebie oblicze Boga” (Tb 4,7; por. Syr 35,2). W innych tekstach mądrościowych sprawiedliwość stała się nawet 25 Por. J. Kudasiewicz (2000), s. 349-350. 26 Por. G. Witaszek (1997), s. 108. 27 J. Kudasiewicz (2000), s. 350. 174 Andrzej Jaśko synonimem jałmużny: „Woda gasi płonący ogień, a jałmużna gładzi grzechy” (Syr 3,30; por. Tb 12,8-9; 14,9). Zgodnie więc z rozwijającą się koncepcją sprawiedliwości za sprawiedliwego uznawany był człowiek dobry i miłosierny, chętny do dawania jałmużny i dobry dla ludzi (por. Mdr 12,19)28. Podsumowując temat sprawiedliwości człowieka w Starym Testamencie, możemy stwierdzić, że pojęcie sprawiedliwości znacznie przekracza jej legalistyczny wymiar. Człowiek w imię sprawiedliwości jest zobowiązany do oddania czci Bogu. W wielu tekstach narracyjnych uosabia to pobożny, nienaganny sługa i przyjaciel Boga. Licznych przykładów dostarczają tu teksty psalmów (por. Ps 18,21; 24,3; 119,212; 140,14), gdzie hebr. tsedaqah jest bliskie wielu innym terminom typu: prawość, uczciwość, doskonałość, itp. W konsekwencji, tak jak w przypadku sprawiedliwości Bożej, tak też i jej ludzki wymiar nie może ograniczać się tylko do funkcji jurydycznej. Sprawiedliwość dostępna człowiekowi winna zbiegać się z miłosierdziem, wiernością i mądrością i przejawiać się nie tylko w przestrzeganiu nakazów wynikających z Prawa, ale również w praktykowaniu uczynków miłosierdzia. Bibliografia Beaucamp E. (1991), I grandi temi dell’alleanza, Roma. Bonora A. (1988), Giustizia, w: Rossano P., Ravasi G., Girlanda A. (red.), Nuovo Dizionario di Teologia Biblia, Cinisello Balsamo, s. 713-726. Descamps A. (1994), Sprawiedliwość, w: X. Leon-Dufour (red.), Słownik teologii biblijnej, Poznań, s. 897-906. Czerski J. (1999), Biblijne podstawy miłosierdzia, w: Rabiej S. (red.), Wobec sprawiedliwości. Księga dedykowana Janowi Pawłowi II z okazji pobytu Jego Świątobliwości na ziemi gliwickiej, Opole, s. 31-43. Durrwell F.-X. (2000), Ojciec. Bóg w swoim misterium, Kielce. Filipiak M. (1985), Problematyka społeczna w Biblii, Warszawa. Jachym J. (1997), „Sprawiedliwy” według Ez 18, „Łódzkie Studia Teologiczne”, t. 6, s. 197-208. Kudasiewicz J. (2000), Poznawanie Boga Ojca. Szkice z teologii biblijnej. Tom I. „Błogosławiony Pan, Bóg Izraela” (Łk 1,68), Kielce. Polok B. (1999), Wprowadzenie do ksiąg Starego Testamentu, Opole. Rabiej S. (1999), Sprawiedliwość miarą prawa. Judaistyczne rozumienie sprawiedliwości, w: Rabiej S. (red.), Wobec sprawiedliwości. Księga dedykowana Janowi Pawłowi II z okazji pobytu Jego Świątobliwości na ziemi gliwickiej, Opole, s. 45-51. F. Rienecker, G. Maier (2001), Leksykon Biblijny, Warszawa. 28 Por. A. Descamps (1994), s. 900. Sprawiedliwość w Starym Testamencie 175 Romaniuk K. (1964), Sprawiedliwość i miłość jako przymioty Boże, „Ruch Biblijny i Liturgiczny”, nr 1, s. 19-24. Sicari M. (1981), Sprawiedliwość Boża w Starym Testamencie, „Communio. Międzynarodowy Przegląd Teologiczny”, nr 1-2, s. 49-66. Stachowiak L. (1997), Sprawiedliwość i doskonałość w Starym Testamencie, w: Bielecki S., Ordon H., Witczyk H. (red.), W posłudze Słowa Pańskiego. Księga pamiątkowa poświęcona Ks. Prof. Dr. Hab. Józefowi Kudasiewiczowi z okazji 70-lecia urodzin, Kielce, s. 136-142. Szorc J. (2000), Wolność i posłuszeństwo. Studium egzegetyczno-teologiczne Rz 6,16-18, „Episteme”, nr 10, Olecko. Von Rad G. (1986), Teologia Starego Testamentu, Warszawa. Witaszek G. (1997), Bez sprawiedliwości społecznej nie ma zbawienia (Iz 58,1-13; 59), „Ruch Biblijny i Liturgiczny”, nr 2, s. 105-118. Justice in the Old Testament Summary The notion of justice in the Old Testament (Hebr. tsedaqah) had a wider meaning than “justice” in modern languages. Beside rendering to everybody according to a due measure and carrying out duties toward society, the justice stood also for sanctity, probity, and honesty, both of God as well as of each Hebrew. Therefore a man who observed tsedaqah became just not only in a legal regard, but also in social, moral, and religious respects. The justice of God toward His people first of all was expressed in His faithfulness to the covenant and His saving acts in the interest of chosen people. So comprehended God’s justice clearly exceeded any juridical idea and met with an attribute of God’s mercy. In the Old Testament God himself was a pattern of justification and justice. The man had to give his report on his own conduct before Jahveh who appeared also as a sovereign and just judge. In the religious respect the justice regulated a relation of man to God. Not only God was guided by justice which was manifested with the mercy and wisdom for His creatures, but also the man was obliged in a name of justice to do a due worship and cult of his God. As with reference to the God’s justice, so also its human dimension cannot be limited with a juridical function. The human justice should converge with mercy, faithfulness, and wisdom, and appear not only in observing orders proceeding from the law, but also in practicing acts of mercy.