W tym numerze przeczytacie
Transkrypt
W tym numerze przeczytacie
ISSN 1425-7610 Nr 9 (211) wrzesień 2013 cena 1,6 zł z 8% VAT Szukaj nas też na Facebook.com W tym numerze przeczytacie: Podpisana została umowa na odprowadzanie ścieków z Orzesza do oczyszczalni w Urbanowicach pod Tychami. Czytaj str. 2 22 września już drugi orzeski Bieg Uliczny, zapraszamy do wzięcia udziału. Zobacz też, które ulice w centrum miasta zostaną zamknięte w trakcie trwania zawodów. Czytaj str. 8 Mateusz Mika ukończył morderczy triathlon na dystansie Ironman, co zajęło mu 12 i pół godziny. Czytaj str. 9 Dzięki wolontariuszom i „Piwnicy” wakacje dzieciaków w Woszczycach były nad wyraz ciekawe. Str. 8 Dewastacja na budującym się placu zabaw w Zawiści. Czytaj str. 7 Foto: www.facebook.com/ToInspirePro Komunikacyjne abecadło – pełna informacja o numerach autobusów obsługujących Orzesze, kontakt do przewoźników, ceny biletów na poszczególnych liniach. Czytaj str. 11 W Zawiści poświęcono stary krzyż przydrożny, poddany gruntownej renowacji. Czytaj str. 10 Dożynki 2013 w Gardawicach, Zgoniu i Królówce. Czytaj str. 12, 13 Damian Łakomski z Orzesza (w środku) w zaszczytnej funkcji chorążego, niosący sztandar Polski podczas inauguracji Bitwy Narodów w Aigues-Moster we Francji, gdzie starły się reprezentacje rycerskie z 23 państw. Prace planistyczne w toku Po uchwaleniu kilka miesięcy temu planu zagospodarowania przestrzennego dla Jaśkowic, trwają prace nad kolejnymi, dla trzech rejonów miasta. W sierpniu odbyła się publiczna dyskusja oraz ponowne wyłożenie planu dla sołectwa Zgoń, ze względu na uwagi zgłoszone do pierwszego projektu, które burmistrz w większości rozpatrzył pozytywnie. Drugim obszarem miasta objętym pracami planistycznymi jest teren położony w Orzeszu-Gardawicach oraz w Orzeszu-Zazdrości ograniczony ul. Centralną (DK81), ul. Przyjaźni, ul. Żorską oraz sołectwem Zawiść. Na razie projekt planu został pozytywnie zaopiniowany przez Komisję urbanistyczno-architektoniczną i skierowany do dalszej procedury planistycznej. W kolejnym rejonie, tym razem obejmującym centrum miasta, wprowadzane są zmiany do już obowiązujących planów miejscowych, a sporządzane są one na wniosek właścicieli poszczególnych nieruchomości. Chodzi o teren położony w Orzeszu w rejonie ograniczonym ul. Gliwicką, granicą Gminy Ornontowice, północną linią lasu, ul. Św. Wawrzyńca, wschodnią linią lasu, ul. Wiosny Ludów oraz ul. Matejki oraz dla śródmieścia. Obecnie Orzesze ma 16 miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, które obejmują ponad 30 procent miasta. Gdy wejdą w życie te kolejne, wówczas już 64 procent powierzchni miasta (wyłączając tereny leśne) będzie objętych planami zagospodarowania przestrzennego. D ziękujemy wszystkim mieszkańcom Orzesza, którzy włączyli się do akcji "Zbiórka zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego" zorganizowanej przez Gimnazjum nr 1. Za zebrane elektrośmieci szkoła otrzymała 2200zł, które zostaną przeznaczone na zakup pomocy dydaktycznych. Akcja ta była kolejną edycją konkursu organizowanego przez firmę "Technika" z Gliwic, w ramach której nasza szkoła zdobyła w województwie śląskim II miejsce i nagrodę rzeczową o wartości 600zł Jednocześnie informujemy, że od września rusza kolejna edycja tegoż konkursu, zatem zapraszamy mieszkańców do włączenia się do zbiórki elektrośmieci. Szczegółowe informacje na temat zbiórki zostaną umieszczone na stronie miasta w połowie września. Opiekunki akcji Nie radzisz sobie ze stresem i kłopotami? Dla ciebie darmowa pomoc psychologa i grupy wsparcia Stowarzyszenie na Rzecz Profilaktyki, Pomocy i Rozwoju Psychospołecznego „ProMoc” rozpoczęło realizację projektu: „Ku zdrowiu – promocja zachowań zdrowotnych”. W ramach projektu realizowane są warsztaty radzenia sobie ze stresem i sytuacjami kryzysowymi, oferowana jest pomoc psychologa oraz prowadzone są zajęcia relaksacyjne. Celem warsztatów „Radzenia sobie” jest rozwinięcie umiejętności radzenia sobie ze stresem i negatywnymi emocjami. Odbywają się raz w tygodniu w poniedziałki, w godz. 17.00-20.00 w Łaziskach Górnych, ul. Wyszyńskiego 8, p.22. Indywidualna pomoc psychologa oferowana jest dla osób, które chcą porozmawiać o swoich zmartwieniach, poszukać indywidualnego wsparcia, dla członków rodzin które 2 są zaniepokojone zachowaniem kogoś bliskiego. Konsultacje odbywają się w pierwszą i drugą środę miesiąca, w godz. 9.30-12.30 w Łaziskach Górnych, ul. Wyszyńskiego 8, p.22, oraz w trzeci i czwarty czwartek miesiąca w godz. 17.00-20.00, p. 24. Na zajęciach relaksacyjnych można nauczyć się technik relaksacyjnych, medytacji, redukowania poziomu stresu. Zajęcia odbywają się dwa razy w tygodniu, po warsztatach „Radzenia sobie” i po konsultacjach indywidualnych z psychologiem. Wszystkie oferowane zajęcia i konsultacje są bezpłatne. Bliższych informacji można zasięgnąć w Stowarzyszeniu „ProMoc”, tel. 509 407 509, e-mail: [email protected], i na stronie internetowej: www.promoc.org Jest umowa na odprowadzenie ścieków z Orzesza do Urbanowic 9 sierpnia w Urzędzie Miasta Tychy, burmistrz Andrzej Szafraniec oraz Prezes Zarządu Regionalnego Centrum Gospodarki Wodno – Ściekowej S.A. Zbigniew Gieleciak, w obecności prezydenta Tychów Andrzeja Dziuby podpisali umowę na odbiór i oczyszczanie całości ścieków komunalnych z Orzesza. Umowa jest zwieńczeniem działań naszego miasta na rzecz ochrony środowiska oraz rzeki Gostynki. Dla Orzesza oznacza to także niższe koszty związane z odprowadzaniem i oczyszczaniem ścieków. Koszty modernizacji obecnej oczyszczalni, której lokalizacja jest niezwykle trudna, bo dotyczy centrum miasta, znacznie przewyższają koszty budowy sieci kanalizacyjnej i oczyszczania ścieków w tyskiej oczyszczalni w Urbanowicach. Cena oczys zczania ś cieków w Tychach należy do najniższych w Polsce spośród tych miast, które z pomocą środków unijnych wybudowały nowoczesną sieć kanalizacji sanitarnej. Tyska oczyszczalnia należy obecnie do najnowocześniejszych w regionie. Z uzyskiwanego w procesach technologicznych biogazu produkuje prąd. Dzięki ściekom z Orzesza ilość biogazu wzrośnie, a wytworzona w ten sposób energia ma zasilać przyszły tyski aquapark. Realizacja inwestycji podniesie także standard życia w naszym mieście, a co za tym idzie pozwoli na dalszy rozwój Orzesza. Tyska oczyszczalnia dysponuje nadwy żką z dolnośc i techniczno-technologicznych, pozwalającą na oczyszczanie ścieków także spoza miasta, dlatego przyjęcie i oczyszczenie ścieków komunalnych pochodzących z Orzesza nie będzie stanowiło problemu. Budowa 16-kilometrowego rurociągu przez Orzesze, Wyry i Kobiór zajmie około dwóch lat. /Artur Grzywok, UM/ BEZPŁATNA MAMMOGRAFIA Urząd Miasta Orzesze wraz z Centrum Onkologii – Instytutem im. Marii Skłodowskiej – Curie Oddział Gliwice zapraszają na BEZPŁATNĄ CYFROWĄ MAMMOGRAFIĘ Panie w wieku od 50 do 69 lat (roczniki 1944 – 1963) BADANIA ODBĘDĄ SIĘ w MAMMOBUSIE stojącym przy Urzędzie Miasta Orzesze (ul. Św. Wawrzyńca 21) w dniach: 10 października br. (czwartek) w godz. 10.00 – 18.00 11 października br. (piątek) w godz. 10.00- 16.00 14 października br. (poniedziałek) w godz. 8.00- 15.00 Bez wcześniejszych zapisów. Szczegółowe informacje pod nr tel.: (32) 278 98 96 ISSN 1425-7610 Wydawca: Urz¹d Miasta Orzesze, ul. œw. Wawrzyñca 21 Realizacja: Wydawnictwo „Leliwa”, 43-190 Mikołów, ul. Żwirki i Wigury 64/5 tel./fax 32/22-10-846 lub 602-45-11-79 e-mail: [email protected] Redaktor odpowiedzialny: Izabela Wiêc³awska Druk: AA PRINT Mikołów, ul. Poprzeczna 44 Redakcja zastrzego sobie prawo do skracania i opatrywania tekstów w³asnymi tytu³ami. Materia³ów niezamówionych nie zwracamy. Za treœæ reklam i og³oszeñ nie odpowiadamy. Oświata w liczbach W nowym roku szkolnym do naszych przedszkoli trafiło 320 dzieci oraz 111 do oddziałów przedszkolnych przy szkołach podstawowych. Opuszczone budynki byłej rozlewni wód przez lata szpeciły krajobraz centrum miasta. Lidl przy Powstańców Wszystko na to wskazuje, że na działce po byłej rozlewni wód GS-u przy ul. Powstańców w centrum miasta, już w przyszłym roku stanie kolejny market. Będzie to sklep średniej wielkości należący do niemieckiej sieci Lidl. W ten sposób w Orzeszu przybędzie czwarty sklep z kategorii sieciówek, po Tesco, Biedronce i Lewiatanie. Pozytywem tej inwestycji jest niewątpliwie fakt, że z krajobrazu Orzesza zniknęły w końcu rudery po byłej rozlewni wód, tak szpecące centrum miasta, i to przez długie lata. A na pytanie, czy w mieście jest potrzebny kolejny market najlepiej odpowiedzą klienci, którzy przyjdą bądź nie do nowego sklepu. /I.W./ W poszczególnych rejonach miasta rozkłada się to następująco: do przedszkola nr 1 w centrum miasta uczęszcza 95 dzieci, do „dwójki” przy hucie szkła 75, a w placówkach nr 3 Zawadzie, nr 6 w Zawiści i nr 7 w Gardawicach – jest po 50 przedszkolaków w każdej. W oddziałach przedszkolnych w Jaśkowicach, Zazdrości, Mościskach i Zgoniu jest po 25 dzieci w każdym z nich, a w oddziale w Woszczycach – 11. W orzeskich szkołach podstawowych naukę pobiera 1.195 uczniów. Do największej szkoły – „dwójki” w centrum miasta, uczęszcza 367 uczniów, do „czwórki” w Jaśkowicach – 217, do „piątki” w Zazdrości – 148, do „szóstki” w Zawiści – 197, do „ósemki” w Mościskach – 107, do „dziewiątki” w Zgoniu – 79, a do „dziesiątki” w Woszczycach – 80. Warto jeszcze dodać, że w naszym mieście tylko 16 dzieci sześcioletnich rozpoczęło naukę w klasie pierwszej. Z kolei w trzech orzeskich gimnazjach w ławach szkolnych zasiadło 514 uczniów. W Zespole Szkół w centrum miasta jest ich 204, w Gimnazjum nr 2 w Zawadzie – 180 i w Gimnazjum nr 3 w Gardawicach – 130. Naszymi przedszkolakami i uczniami zajmować się będzie 293 nauczycieli, bo tylu zatrudnionych jest w orzeskiej oświacie, w tym 132 z nich w niepełnym wymiarze godzin. A liczba pracowników obsługi w nowym roku szkolnym to 165 osób zatrudnionych w pełnym i niepełnym wymiarze godzin. Warto jeszcze dodać, że w orzeskiej oświacie nie zwolniono żadnego nauczyciela w związku z malejącą liczbą uczniów spowodowaną niżem demograficznym. /I.W./ Kalendarz nowego roku szkolnego Teraz działka jest przygotowywana pod nową inwestycję. Remonty w placówkach oświatowych w okresie wakacji Przed pierwszym dzwonkiem w dniu 2 września inaugurującym rozpoczęcie nowego roku szkolnego, w kilku orzeskich placówkach oświatowych zrobiono remonty. Co nowego zastaną dzieci? W Przedszkolu nr 2 przeprowadzono kapitalny remont podłóg w dwóch salach zabaw. W przedszkolu w Zawadzie był to kapitalny remont schodów zewnętrznych przed wejściem głównym do budynku. W przedszkolu w Zawiści również wyremontowano schody zewnętrzne przed wejściem głównym do budynku, a ponadto zrobiono konserwację pokrycia da- chu, wymieniono stolarkę okienną w piwnicach i wymieniono meble kuchenne. W przedszkolu w Gardawicach pomalowano holl główny, oraz przeprowadzono kapitalny remont sanitariatów dla dzieci. W szkole nr 6 w Zawiści były to prace remontowe związane z przystosowaniem sali lekcyjnej do oddziału przedszkolnego oraz wymieniono grzejniki c.o. w sali zabaw dla przedszkolaków. A w gimnazjum w Gardawicach przeprowadzono częściowy remont szatni na parterze budynku. /I.W./ 2 września rozpoczął się nowy rok szkolny 2013/2014. Przed uczniami 10 miesięcy wytężonej pracy, ale okazji do odpoczynku też nie zabraknie. Zgodnie z kalendarzem najbliższe dni wolne od nauki będą w dniach 23- 31 grudnia, wtedy przypada zimowa przerwa świąteczna. A już w styczniu ferie zimowe w województwie Śląskim, w terminie 20 stycznia – 2 lutego. Kolejna okazja do odpoczynku to wiosenna przerwa świąteczna, która przypadnie w dniach 17-22 kwietnia. Nie samym odpoczynkiem uczeń jednak żyje, więc dla równowagi podajemy również terminy obowiązkowych egzaminów w nowym roku szkolnym. Szó- stoklasiści 1 kwietnia napiszą test na zakończenie edukacji w szkole podstawowej. Z kolei uczniowie trzecich klas gimnazjalnych będą pisali testy w dniach 23 kwietnia (część humanistyczna), 24 kwietnia (część matematyczno – przyrodnicza) i 25 kwietnia (język obcy). Matury przypadają w terminie 5-30 maja. A 28 czerwca brać szkolna uda się na zasłużony odpoczynek, w tym dniu rozpoczną się wakacje letnie, które potrwają tradycyjnie do ostatniego dnia sierpnia. /I.W./ 3 Foto: www.facebook.com/ToInspirePro Historia i sport to fascynujące połączenie, to nasza pasja Filmowa promocja walk rycerskich, D. Łakomski na pierwszym planie. Foto: Halina Maciejczak Z córką Polą. Eliminacje do Mistrzostw Świata, Sieradz. 4 Historia i sport to fascynujące połączenie, to nasza pasja Walki rycerskie to sposób życia, hobby, ale przede wszystkim szybko rozwijająca się dyscyplina sportowa HMB (Historical Medieval Battle), która zyskuje coraz więcej zwolenników. Sportowe walki rycerskie to bodaj jedyna, w pełni kontaktowa grupowa sztuka walki, w pełnym tego słowa znaczeniu. Damian Łakomski z Orzesza jest członkiem kadry narodowej Polski w tej dyscyplinie. 38-letni Damian Łakomski jest fascynatem historii wieków średnich oraz aktywnym zawodnikiem uczestniczącym w turniejach rycerskich. Zrzeszony jest w Polskim Stowarzyszeniu Walk Rycerskich, jest także członkiem grupy Contubernium i Drużyny Białej Bramy z Gliwic. Wraz z zespołem ligowym KS Sieradz/ŁAN zdobyli Mistrzostwo Polski w walkach rycerskich w sezonie 2012/2013. Pokłosiem tego sukcesu było powołanie dużej części zawodników do reprezentacji Polski na Rycerskie Mistrzostwa Świata we Francji zwane Bitwą Narodów, które odbyły się w maju tego roku. Rywalizowały w nich reprezentacje 23 państw. W prestiżowej, pięćdziesięcioosobowej kadrze narodowej znalazł się Damian, walcząc w jednej z piątek bohurtowych. Głównym celem bohurtu jest nieudawana, siłowa walka służąca jak najskuteczniejszej i jak najszybszej eliminacji przeciwnika. Na tych zawodach nasza reprezentacja wywalczyła piąte miejsce w kategorii 21 vs 21, a jedna z „piątek” doszła do ćwierćfinału. Kategoria 21vs21 to widowiskowa i efektowna walka bohurtowa, zwana dyscypliną królewską. Dzięki waszej pasji poznajemy średniowiecze w nowej odsłonie. Przyglądając się turniejom rycerskim których jest coraz więcej, całej tej otoczce i widowiskowej scenografii towarzyszącej wielu z nich, możemy doświadczać żywych lekcji historii. – Jednym z celów naszej działalności jest szeroko pojęta rekonstrukcja kultury i obyczajów tego okresu. Staramy się odtwarzać kulturę materialną epoki we wszelkim możliwym zakresie. Członkowie mogą dosłownie poczuć ją podczas warsztatów tańców średniowiecznych czy na treningach walki mieczem. W województwie Śląskim w odtwórstwo historyczne angażuje się wiele bractw, m.in. grupa Contubernium i drużyna Białej Bramy z Gliwic. Czy każdy członek grupy automatycznie zostaje zawodnikiem? – Oczywiście, że nie! Bractwa gromadzą wiele osób o różnym temperamencie i zainteresowaniach. Część z nich zajmuje się tańcem, część łucznictwem, część biesiadowaniem, inni walką, a jeszcze inni wszystkim na raz. To bardzo zróżnicowane towarzystwo. Każdy odgrywa w nim swoją niepowtarzalną rolę, w której stara się być najlepszy. To również kwestia osobistych upodobań, chociażby w wyborze uzbrojenia. Choć muszę przyznać, że grupa Contubernium skupia się bardziej na sportowej stronie tego hobby. Najbardziej rozpoznawalną stroną waszej działalności są pojedynki i pokazy rycerskie. Gromadzą zawsze liczną widownię. Dla was to hobby czy sport? – Jedno i drugie. Jesteśmy pasjonatami kultury Damian Łakomski. średniowiecznej, a walki rycerskie były W tym wypadku liczy się technika jednym z jej elementów. Ale to także uderzenia, uniki, bloki broni, wytrzyamatorska dyscyplina sportowa, zamałość i zwinność. Lekkie ciosy nie są rejestrowana w Szwajcarii pod nazwą punktowane. Historical Medieval Battle. I jak każdy Nowością są pojedynki 2 na sport pozwala utrzymać się w dobrej 2, z możliwością walki 1 na 2, jekondycji fizycznej, daje poczucie wyśli jeden z przeciwników zostanie konywania czegoś emocjonującego, obalony. Wynik ustala się na podpożytecznego, podnosi adrenalinę stawie otrzymanych punktów, lub i sprawia dużo przyjemności. Do tego w przypadku, gdy obaj walczący z tej reprezentowanie Polski na arenie mięsamej drużyny leżą na ziemi. Istnieje dzynarodowej dostarcza również wielu również kategoria 5 na 5. Tutaj liczy satysfakcji. Historia i sport to piękne się przede wszystkim brutalna siła połączenie, to nasza pasja. i taktyka (umiejętność zdobywania Wbrew powszechnej opinii przewagi liczebnej, taktycznej i jej walki nie są wcale udawane. Tam wykorzystywania w odpowiednim wszystko dzieje się naprawdę. Są miejscu i momencie). Dowolna jest ciężkie uderzenia, kopnięcia, zapasy, zarówno broń drzewcowa (glewie, a odgłos zadawanych ciosów przyhalabardy, berdysze) jak i kopniaki prawia o ciarki, gdy narzędzie walki czy rzuty zapaśnicze. Zawodnik który z łoskotem i ogromną siłą ląduje na podda się lub będzie zmuszony w wypancerzu przeciwnika. Jakie są zasaniku utraty równowagi do podparcia dy w poszczególnych typach walk? się inną częścią ciała lub uzbrojenia – Walka w formule jeden na jeden niż stopami, zostaje wyłączony z walki. polega na zdobyciu jak największej Najbardziej efektowną jest walka 21 na ilości punktów. Punkty przyznawane 21 nazywana dyscypliną królewską. są za mocne ciosy zadane w pola Walczycie metalowymi replipunktowane. Wykluczone są uderzenia kami broni średniowiecznej, styliw stopy, kark, krocze. Przeciwnicy zowane są również pancerze i inne walczą tym samym rodzajem broni. elementy stroju chroniące przed Mają do dyspozycji odpowiednio miecz razami przeciwnika. Co się składa i tarczę, miecze długie, miecz i puklerz. na wyposażenie rycerza A.D. 2013? Pojedynki odbywają się w formule – To odpowiednie opancerzenie jednej rundy 1,5-2 minuty lub w tzw. wykonane ze stali, które może ważyć triatlonie, czyli 3 rundy po 60-90sek., od 15 kg do około 30 kg dla osoby, z wymianą typu broni w każdej z nich. jak w moim przypadku, ważącej około 75kg i mierzącej 173 cm. Do tego dochodzi parę kilogramów na inne elementy stroju. Wbrew pozorom zbroja to nie jest jeden kawałek metalu. Składa się z wielu elementów, służących do ochrony poszczególnych części ciała, ale jednocześnie nie może ograniczać ruchu i powinna umożliwiać szybki bieg. Waga broni jest określona w przepisach HMB (dostępne na YT „Combat Médiéval Battle Of The Nations VideoGuide ENG FULL„). Miecze jednoręczne mogą ważyć od 1,2 do 1,6 kg, falchiony do 1,8kg, miecze długie od 1,5 do 2,5 kg, a miecze dwuręczne o długości ponad 1,4 metra – do 3,3kg. W przypadku halabard, glewii i innej broni drzewcowej dłuższej niż 1,4m dozwolona jest waga do 3,3kg. Krawędzie broni nie mogą być cieńsze niż 2mm. Ekwipunek robi wrażenie. Czy w tym sporcie kontuzje zdarzają się często? – Pomimo walki metalowymi replikami broni kontuzje zdarzają się rzadko. Stosunkowo więcej jest ich na Mistrzostwach Świata, co spowodowane jest większa zawziętością przeciwników i wyższym poziomem umiejętności. Oczywiście na wszelki wypadek w czasie turnieju na miejscu znajduje się karetka pogotowia. Od pewnego czasu możemy w Orzeszu podglądać wasze treningi. Trenujecie na boisku Sokoła, a na okres jesienno – zimowy chcecie się przenieść do pomieszczenia zamkniętego. Zawsze jednak chętnie gościcie kibiców. Każdy zainteresowany może w dowolnej chwili przyjść i przyjrzeć się treningowi. To sposób na popularyzowanie tej dyscypliny? – Jak najbardziej. Sam w ten sposób zaraziłem się tematem. Pięć lat temu zobaczyłem na żywo pierwszy turniej i poczułem że to jest to, co chciałbym robić. Pięknie by było stworzyć w Orzeszu drużynę rycerską. Są już chętni do treningów! Serdecznie zapraszamy. Na treningach używamy broni wykonanej z tworzywa sztucznego, jej waga i wyważenie jest podobne do metalowych oryginałów, chroni nas to przed zużyciem czy pęknięciem drogich, metalowych egzemplarzy. Taką bronią można bezpiecznie ćwiczyć w plastikowych ochraniaczach /I.W./ Kontakt z Damianem Łakomskim przez jego stronę internetową: www.pokazyrycerskie. com lub facebook.com/damianlakomski. 5 6 Plenerowa próba Dzwonu Przy ognisku odbyła się kolejna plenerowa próba chóru „Dzwon”. W samym sercu Królówki, dokładnie w sali przyjęć Doroty Myszor, 20 sierpnia członkowie chóru ćwiczyli swój repertuar. – Wyjazdy poza salę prób mają charakter integracyjny. Spotkania w plenerze lub w innym miejscu bardziej się pamięta – mówi Witold Żurek, prezes chóru. Chór Dzwon tworzą mieszkańcy praktycznie każdej orzeskiej dzielnicy, a próby regularnie odbywają się we wtorki i czwartki w orzeskim ośrodku kultury. – Czasami każdy potrzebuje urozmaicenia i zmiany, dlatego próba połączona z ogniskiem jest dobrym rozwiązaniem, czasami też wyjeżdżamy w inne miejsca – dodaje prezes. Członkowie grupy przygotowują się do obchodów jubileuszu 95-lecia istnienia chóru, który przypadnie w przyszłym roku. Aktualnie trwają prace nad jubileuszowym repertuarem, obchody będą trwały cały rok. Koncert finałowy jubileuszu odbędzie się w październiku. Natomiast wcześniej, bo już na przełomie kwietnia i maja, odbędzie się zjazd śpiewaczy im. M. Dzieńdziela, który organizowany jest co dwa lata. W trakcie trwania występują zaprzyjaźnione chóry z którymi pracował Mieczysław Dzieńdziel. W planach na najbliższą przyszłość jest udział „Dzwonu” w jednym z najbardziej prestiżowych konkursów śpiewaczych – Festiwalu Pieśni Maryjnych „Magnificat” w Piekarach Śląskich. Ponadto chór będzie uświetniał msze jubileuszowe w orzeskich parafiach. Chór zaprasza miłośników śpiewu o wszystkich skalach głosu do zasilenia swoich szeregów. Próby odbywają się we wtorki i czwartki, w godz. od 17 do 19. Szczegóły w MOK Orzesze lub (32) 22 13 508. /M. Foltys/ Dewastacja na placu zabaw w Zawiści 28 sierpnia wieczorem zdewastowano budujący się plac zabaw dla dzieci w Zawiści. Nieznani sprawcy wyrwali z podłoża dwa, świeżo zamontowane urządzenia – dwuosobową huśtawkę oraz konika. Było to możliwe, bo beton użyty do wylewki nie zdążył w pełni stwardnieć. Wylano go ledwie kilkanaście godzin wcześniej. nastąpi we wrześniu. Miejsce jest ładnie zagospodarowane, zamontowano tu kilka wielofunkcyjnych urządzeń. Wszystkie są z drewna, z wymaganymi atestami, bezpieczne dla dzieciaków. Specjalnie pod plac zabaw przygotowano także podłoże. Najpierw zebrano kilku- Wyrwana huśtawka. Spotkanie integracyjne w Królówce. Trójka orzeszan na podium turnieju tenisa Marek Tkocz zdobywa trofeum wyprzedzając Zbigniewa Mrozika i Krzysztofa Czyrnię. Przez dwa tygodnie lipca oraz dwa sierpnia w hali MOSiR w Łaziskach Górnych rywalizowali miłośnicy celuloidowej piłeczki w Pucharze Lata 2013. Turnieje odbywały się w kategorii młodzieżowej oraz kategorii dorosłych. 21 sierpnia odbył się turniej podsumowujący, na którym wręczono puchary i nagrody dla najlepszych w całym cyklu. W rywalizacji dorosłych, która stała na bardzo wysokim poziomie (w turniejach nie było ograniczenia Od lewej: K. Czyrnia, M. Tkocz "ligowego") brali udział zawodnicy I, i Z. Mrozik. II i III ligi, reprezentujący m.in. BielKrzysztof CZYRNIA z Orzesza – 132 sko, Katowice, Dąbrowę Górniczą, punkty. Zwycięzcy otrzymali pamiątkoTychy, Mikołów, Orzesze i Łaziska. we puchary ufundowane przez MOSiR Stojące na bardzo wysokim poziomie Łaziska oraz nagrody rzeczowe. pojedynki, w bardzo licznej obsaW turnieju podsumowującym dla dzie, wyłoniły zwycięzców. Pierwsze dorosłych zwyciężył Marek TKOCZ, miejsce, z dorobkiem 150 punktów, drugi był Krzysztof CZYRNIA, trzeci zajął Marek TKOCZ z Orzesza. Drugie Błażej CIOCH. Orzeskim tenisistom miejsce wywalczył Zbigniew MROgratulujemy sukcesu. ZIK z Orzesza – 143 punkty, a trzecie /Inf.org/ Plac budowany jest z Funduszu Sołeckiego oraz środków Rady Sołeckiej Zawiści, a koszt całego przedsięwzięcia to ponad 36 tys.zł. Joanna Tchórz, pełniąca funkcję radnej i sołtysa jednocześnie, nie kryje oburzenia. – Jest mi zwyczajnie przykro po tym co się stało. Człowiek angażuje czas i siły by coś dobrego zrobić dla Zawiści, dla naszych mieszkańców, a inni to niszczą. Nie wiem, dla zabawy, rozrywki? Przecież to jest robione za nasze wspólne pieniądze. Dewastację urządzeń zgłosiła na policji, teraz pani sołtys zastanawia się skąd wziąć środki na ponowny montaż urządzeń. Otwarcie placu zabaw i oddanie go we władanie dzieciom dziesięciocentymetrową warstwę ziemi, którą zastąpiono kruszywem mającym utwardzić teren. Na to położono agrowłókninę, a na niej wysypano jeszcze dwudziestocentymetrową warstwę piasku. Plac zabaw częściowo sfinansowany został z Funduszu sołeckiego, za który zakupiono urządzenia. Ich koszt to 21.300 zł. Natomiast wykonanie podłoża było po stronie Rady sołeckiej, która na ten cel przeznaczyła dochód z dwóch festynów, a pani sołtys dodatkowo przekazała prowizję jaką dostają sołtysi od zebranych podatków. Koszt robót ziemnych to ponad 15 tys.zł. /I.W./ Jedno z urządzeń wielofunkcyjnych na placu zabaw. 7 Kolonie w podziemiach Wesołe półkolonie organizowane przez stowarzyszenie „Piwnica” w Woszczycach przyciągnęły wielu uczestników. Średnio w zajęciach uczestniczyło około 20 dzieci i młodzieży, a odbywały się dwa razy w tygodniu, w siedzibie stowarzyszenia, czyli piwnicach woszczyckiego probostwa. W ofercie półkolonii znalazły się kuchnia, przyroda, sport, robótki ręczne i wiele innych atrakcji. Nad całością czuwała z ramienia stowarzyszenia Dominika Siwek, a uczestnictwo w zajęciach było bezpłatne. Krzysztof Giel, zastępca szefa kuchni w hotelu Promnice, prowadził zajęcia kulinarne, w trakcie nich dzieci młodsze nauczyły się jak łatwo mogą urozmaicić i upiększyć popularne kanapki, jak zdobić własnoręcznie upieczone ciastecz- Zajęcia z Marią Fuchs. ka, które zamieniały w słodkie obrazki, a w między czasie bawiły się w popularne zabawy ruchowe. Zajęcia fotograficzne prowadziła Katarzyna Buchta, na których dzieci szkolne poznały pierwsze tajniki fotografiki, nauczyły się m.in. sztuczek fotograficznych związanych z perspektywą, portretowaniem. Przyroda i survival to działka Żanety Błażycy i harcerzy z Hufca ZHP z Mikołowa. Na zajęciach przyrodniczych przedszkolaki poznawały zwierzęta chronione i łowne, uczyły się rozpoznawać ślady poszczególnych zwierząt, były też zabawy ruchowe. W plenerze uczyły się rozpoznawania drzew po liściach. Z kolei dzieci szkolne uczyły się jak przetrwać w trudnych warunkach korzystając tylko z tego co oferuje przyroda – przygotowywały m.in. mace zastępujące chleb, chipsy z pokrzywy, nauczyły się tajników bezpiecznego palenia 8 ogniska. Ćwiczenia sportowe dla przedszkolaków odbywały się na placu zabaw, a prowadziła je Barbara Więczkowska, a zajęcia dla dzieci szkolnych Bernard Szyma. Przygotowywania własnych instrumentów i nie tylko uczono się na zajęciach Marysi Smołki, która zachęcała dzieci do słuchania muzyki i grania. Uczestnicy uczyli się m.in. rozróżniania gatunków muzycznych, były zabawy muzyczno – ruchowe, poznawanie różnych instrumentów, a każdy uczestnik mógł spróbować gry m.in. na mandolinie. Największą atrakcją była niewątpliwie możliwość zagrania na woszczyckich piszczałkowych organach kościelnych przez każdego z uczestników zajęć. Maria Fuks uczyła posługiwania się szydełkiem i drutami, Zaczarowane pudełka Kasi Kasia Buchta ma 24 lata, jest mamą Oliwii i Błażeja, od pięciu lat szczęśliwą żoną Marcina. A w lipcu założyła działalność „FJBOX”. Przeczytajcie, czym są zaczarowane pudełka. Firma zajmuje się sprzedażą pudełek niespodzianek z biżuterią w formie comiesięcznych boxów. Zamawiać można je na stronie internetowej (www.fjbox.pl). – Chęć samorealizacji, pokazanie sobie, że żona, matka, a przede wszystkim kobieta potrafi się realizować – tak Kasia Buchta mówi o powodach założenia firmy. W pudełkach znajdują się zestawy biżuterii polskich firm oraz rękodzieło produkowane przez twórców. – Jak na razie moja firma to niemowlak, jednak jak każde niemowlę szybko się uczy – dodaje z uśmiechem Kasia. W każdym miesiącu pudełeczko ma inną zawartość, jest ona ukierunkowana pod konkretny styl. – Będą one wykorzystywać najnowsze trendy w biżuterii oraz dopasowywać się do danej pory roku. Staramy się również poznać wymagania klientek co do stylu na podstawie ankiet, które wysyłamy co pewien czas – wyjaśnia właścicielka. Koszt pudełeczka zawsze wynosi 49,99zl. W cenę wliczona jest wysyłka oraz podatek. Biżuteria zawarta w pudełku zawsze przekracza Katarzyna Buchta swoją wartością koszt w przypadku zakupu w sklepach. – Ofertę taką udało nam się stworzyć dzięki relacji tzw. prmarketingowej z firmami prowadzącymi sprzedaż biżuterii we własnych sklepach internetowych – tłumaczy K. Buchta. Odbiorcą biżuterii są głównie kobiety, choć pudełko może również posłużyć mężczyznom jako elegancki i gustowny prezent dla ukochanej. Kasia Buchta oprócz swojej firmy zajmuje się również fotografią. Działa także w stowarzyszeniu „Piwnica” w Woszczycach, jako członek zarządu pracujący jako wolontariusz. /Magda Foltys/ Biegniemy już po raz drugi – 22 września! a Alina Niechoj proponowała malowanie na drzewie za pomocą lakierów do paznokci i mazaków. Historia na wesoło dla przedszkolaków – tego uczyła Basia Sładek. Dzieci poznawały historię królów Polski widzianą oczami błaznów królewskich, pogłębiły wiedzę o polskich władcach i królowych. W ostatnim tygodniu wakacji dzieci szkolne oraz przedszkolne miały okazję zapoznać się z możliwościami jakie dają klocki Lego na zajęciach Robokids związanych z tworzeniem i programowaniem robotów z klocków Lego. Przedszkolaki wzięły również udział w zajęciach tanecznych przygotowanych przez Anię Kiermaszek, która prowadzi lekcje tańca w SP10. Wszyscy trenerzy i opiekunowie przeprowadzili zajęcia w ramach wolontariatu dla Stowarzyszenia Piwnica. /Magda Foltys/ W niedzielę 22 września, ulice naszego miasta staną się areną zmagań biegaczy z wielu zakątków Polski. Tego dnia wystartuje po raz drugi Uliczny Bieg Orzeski. Organizatorem tego jak i poprzedniego biegu są członkowie orzeskiej fundacji „Aktywni", której prezesem jest Tomasz Mrowiec. Trasa biegnie ulicami: Górną, Bukowiny, Plebiscytową, Kościuszki, Mickiewicza, Szklarską, Traugutta, Jaśkowicką, św. Wawrzyńca oraz Gliwicką. W tegorocznej edycji biegów znajdują się: biegi dla dzieci w poszczególnych kategoriach wiekowych (dla najmłodszych uczestników zawody odbędą się na boisku orzeskiego „Orlika") jak i biegi młodzieżowe na dystansie 800m oraz 1000m. Główny start rozpocznie się o godzinie 15.00 na dystansie 10 km (2 pętle wyznaczoną trasą), tuż po nim, o 15.10 wystartuje 5 kilometrowy bieg po zdrowie oraz spacer Nordic Walking. Zapisać można się za pośrednictwem strony internetowej (www. biegorzeski.pl) lub w dniu zawodów od godz. 12 w biurze zawodów, na parkingu przy “MKS” Sokół Orzesze ul. Bukowina 6. Uczestnik zawodów nie ponosi żadnych kosztów finansowych i opłat startowych, a każdy biegacz otrzyma pamiątkowy medal. Wszelkie inne informacje także dostępne na stronie internetowej www.biegorzeski.pl . Bieg odbędzie się dzięki wsparciu i współfinansowaniu imprezy przez Urząd Miasta Orzesze. Informacja dla mieszkańców: dnia 22.09.2013r w ramach Orzeskiego Biegu Ulicznego w godzinach 15.00 – 16.15 wyłączone z ruchu będą ulice: Górna, Bukowina, Plebiscytowa, Tadeusza Kościuszki, Adama Mickiewicza, Szklarska, Traugutta (od targowiska do przejazdu kolejowego), Jaśkowicka (od skrzyżowania z ul. Traugutta do ulicy Gliwickiej), świętego Wawrzyńca (od Wiosny Ludów do ronda) oraz ulica Gliwicka (do Huty Szkła). /M.F./ Także w sierpniu zgońscy wolontariusze pracowali pełną parą Priorytetowe zadanie, które wyznaczyło sobie powstałe we wrześniu 2012r. Stowarzyszenie Razem = Łatwiej zostało osiągnięte – budowa sali gimnastycznej przy SP-9 ruszyła pełną parą. W ramach działań statutowych Stowarzyszenia, w czasie wakacji dla mieszkańców zaplanowano (jak już informowaliśmy w poprzednim numerze) wiele atrakcyjnych form spędzania czasu. Inicjatywy spotkały się z bardzo dobrym odbiorem. Dużym zainteresowaniem cieszyło się wakacyjne kółko szachowe, które prowadzili dla dzieci wolontariusze, rodzeństwo Basia i Jacek Kret, absolwenci naszej szkoły – wtedy laureaci wielu konkursów szachowych. Zajęcia odbywały się we wtorki i czwartki przez trzy kolejne tygodnie lipca. Pod okiem młodych instruktorów 13 dzieci poznawało tajniki gry w szachy. Na ostatnich zajęciach, 25 lipca rozegrano turniej szachowy. Emocji i radości było co niemiara. Wszyscy uczestnicy zajęć otrzymali drobne upominki i dyplomy a zwycięzcy turnieju – I miejsce Dominik Bernat, II Kacper Szmaj- duch, III Klaudia Krymer – nagrody książkowe. Naszym wspaniałym wolontariuszom serdecznie dziękujemy. Mamy nadzieję, że na kolejnych konkursach młodzi adepci gry w szachy odniosą sukcesy, czego sobie i im życzymy. 5 sierpnia zorganizowano rodzinny wyjazd do Parku Niespodzianek w Ustroniu. Większość dzieci wyjechała pod opieką swoich mam, a pozostałym opiekę zapewnili wolontariusze – nauczyciel SP-9 Anna Piksa oraz panie Grażyna Bortlik i Róża Kępka. Maluchy były zachwycone bliskością dzikich zwierząt, które mogły pogłaskać, nakarmić i zrobić sobie z nimi zdjęcie. Duże wrażenie zrobiły na dzieciach także pokazy lotów sów i sokołów. Wyjazd zakończył się wspólną biesiadą przy grillu. Kolejnym wolontariuszem, który włączył się w działania Stowarzyszenia była pani Agnieszka Nieradzik. Przez cztery kolejne tygodnie sierpnia prowadziła aerobik. Zajęcia te cieszyły się zainteresowaniem zarówno wśród młodzieży jak i dorosłych. 11 sierpnia zorganizowano wyjazd do Częstochowy na nocne W Parku Niespodzianek w Ustroniu. Żelazny Mateusz W niedzielę 1 września Mateusz Mika z Orzesza z powodzeniem ukończył morderczy triathlon na dystansie Ironman, co zajęło mu 12 i pół godziny. Brał udział w zawodach The Panasonic Evolta Triathlon, które odbyły się w Borównie pod Bydgoszczą. Na najdłuższym dystansie – Ironman, razem z Mateuszem wystartowało 118 zawodników. Rywalizacja rozpoczęła się o 7 rano, a pierwszą konkurencją było pływanie w jeziorze Borówno, na dystansie 3,8 km. Potem zawodnicy musieli na rowerach przejechać 180 km. Meta wyścigu kolarskiego była na stadionie „Zawiszy”, i tu też rozpoczynali trzecią konkurencję triathlonu – bieg maratoński na dystansie 42 km 195 m. Mateuszowi gratulujemy kolejnego sukcesu sportowego osiąg- Uczestnicy kółka szachowego. czuwanie. O godzinie 14 uczestniczyliśmy na Błoniach we mszy św. pielgrzymów diecezji bielsko -żywieckiej. Pielgrzymi z Czechowic każdego roku wędrują na Jasną Górę przez Orzesze i noc z 7na 8 sierpnia spędzają w domach mieszkańców Zgonia. Wyjazd 31 sierpnia na basen do Goczałkowic był ostatnią atrakcją dla dzieci podczas tegorocznych wakacji. Dzieci udały się tam pod opieką wolontariuszy – pani Darii Mueller i Agaty Smołuch. Stowarzyszenie Razem = Łatwiej zostało zaproszone przez Radę Sołecką do włączenia się w organizację parafialnych dożynek. W czasie wakacji grupa dzieci i młodzieży w każdy wtorek uczestniczyła w zajęciach teatralno -wokalnych prowadzonych przy Stowarzyszeniu. Młodzi aktorzy przygotowali program na tegoroczne dożynki. Z kolei rodzice wystawili już po raz drugi w gwarze śląskiej przedstawienie K jak Krasnoludki. Obie grupy przygotowała Joanna Bortlik. Stowarzyszenie serwowało na dożynkach grochówkę z kotła polowego, którą przygoto- wali panowie Kazimierz i Sebastian Jeziorscy, ponadto panie Sabina Bernat i Renata Mrowiec przygotowały dla maluchów popcorn. Obsługą stanowiska z cegiełkami na rzecz Stowarzyszenia zajęły się panie Anna Kłakus, Maria Jeziorska, Róża Kępka i Grażyna Bortlik. Kolejni wolontariusze – Agata Smołuch, Ewa Skabek, Anna Piksa, Karina Stawowska i Fabian Mzyk – przygotowali w tym dniu gry, zabawy i zawody sportowe dla dzieci. Wszyscy uczestnicy otrzymali słodycze i nagrody, które ufundowała Rada Sołecka. Rejestracją imprezy (zdjęcia i kamera) zajęli się panowie Maciej Kłakus i Andrzej Stawowski. Bardzo dziękujemy pani Sylwii Nycz ze Sklepu Spożywczego za życzliwość, pomoc i wsparcie. Zarząd Stowarzyszenia Razem = Łatwiej serdecznie dziękuje wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się do organizacji tegorocznych wakacji. Zapraszamy na stronę internetową Stowarzyszenia, gdzie znajdują się relacje z wszystkich wyżej opisanych wydarzeń: www.razem-latwiej.org.pl /Inf.wł.Stow./ niętego w tym roku. Ten skromny i sympatyczny 23-latek nie przestaje zadziwiać nas żelazną kondycją i wytrzymałością fizyczną. Przypomnijmy, że 2 sierpnia tyle co wrócił z trzymiesięcznej wyprawy rowerowej do Chin, podczas której przejechał na rowerze ponad 10 tys. km, a miesiąc później startuje już w triathlonie na dystansie Ironman. Prawdziwy człowiek z żelaza./I.W./ Czasy Mateusza na The Panasonic Evolta Triatlon: – pływanie 01:44:32 – rower 06:11:35 – bieg 04:24:31 Mateusz Mika 9 Poświęcenie krzyża Przy ul. Ks. Blachnickiego w Zawiści stanął przydrożny krzyż, przeniesiony w to miejsce z ul. Mikołowskiej, miejsca oddalonego o kilkadziesiąt metrów od nowej lokalizacji. 26 sierpnia poświęcił go ks. Dariusz Grodoń wywodzący się z tej parafii, a uroczystość poświęcenia poprzedzona została mszą św. w parafialnym kościele, której przewodził ks. proboszcz Edward Kopka, i uroczystą procesją wiernych. Decyzja o przenosinach krzyża zapadła w ubiegłym roku, gdy parafia sprzedała działkę na której stał. Teraz usytuowany został także na gruntach parafialnych, przy drodze prowadzącej prosto do kościoła. Przeprowadzka wiązała się z koniecznością rozbiórki budowli na części, a idąc niejako za ciosem zdecydowano o przeprowadzeniu gruntownej renowacji, pod fachowym okiem konserwator Anny Firlejczyk. Po kilku miesiącach żmudnych prac wygląd krzyża przywrócono do stanu pierwotnego, czyli takiego jak z roku 1867, w którym ufundowała go rodzina Warkocz. Dodajmy tylko, że w historii tej budowli ubiegłoroczna przeprowadzka była drugą z kolei. Pierwotnie fundatorzy postawili krzyż na skrzyżowaniu ulic Mikołowskiej i Tysiąclecia. Przed dawnym domem nauczyciela po dziś dzień jest zachowany fragment fundamentów na których stał aż do lat 80. ub. wieku. Wtedy na skutek uderzenia w niego furgonetki krzyż przewrócił się i połamał. Wówczas wybrano dla niego nowe miejsce - parking przed starym kościołem w Zawiści. - W Roku Wiary przypadającym w 2013 roku poddaliśmy go rekonstrukcji przez konserwatora, a firma kamieniarska wykonała wszystkie brakujące elementy, w tym nowy fundament, oraz metalowy krucyfiks, stylizowany na dziewiętnastowieczny – mówi ks. Kopka. Po skuciu wszystkich warstw farby i cementu którymi przez dziesiątki lat został pokryty, udało się odsłonić piaskowiec - pierwotny budulec z jakiego go wykonano. I w takiej postaci już pozostanie, obecnie nie praktykuje się bowiem zamalowywania odrestaurowanych krzyży farbami. Podobnie odnowione obiekty możemy spot- Odrestaurowany krzyż. kać w Orzeszu przy poczcie oraz w Wyrach. Na pamiątkę renowacji z tyłu krzyża pojawił się napis uwieczniający datę remontu oraz nazwę parafii która podjęła się tego dzieła. Podobną treść spisano i umieszczono w kapsule, którą następnie zamurowano wewnątrz budowli. Ten przydrożny krzyż oraz organy w świątyni to dwa elementy łączące nowo wybudowany kościół w Zawiści ze starym. /I.W./ Procesja mieszkańców. Zmiany na linii 605 będzie wjazd z wózkiem dziecięcym. Większość pojazdów zasilana jest gazem ziemnym CNG. Skutkiem tej instalacji jest niemal zerowa emisja spalin. Natomiast młodzieży szkolnej PKM w 90 proc. pojazdów oferuje łącze internetowe, dzięki któremu pasażerowie mogą bezpłatnie korzystać z internetu w trakcie podróży linią 605. Wszystkich pasażerów gorąco zachęcamy więc do korzystania z najstarszej linii autobusowej w Orzeszu. /Jacek Drobny/ Ks. Dariusz Grodoń (z lewej) i ks. proboszcz Edward Kopka. Foto: Maria Wacławek Od 1 sierpnia kursy w dni robocze na linii 605 wykonuje PKM Tychy. Tyskiego przewoźnika znamy z linii 655. Co oferuje nam nowy wykonawca? Przede wszystkim niskopodłogowe autobusy marki Solaris. Już w ostatnim czasie nastąpiła znacząca poprawa punktualności tej linii. Teraz polepszy się ona jeszcze bardziej. Dodatkowo wszystkie pojazdy są przystosowane do przewozów osób niepełnosprawnych, posiadają rampę dla inwalidów oraz potrafią obniżyć wysokość prawej krawędzi podłogi. Łatwiejszy więc Ks. proboszcz Ambroży Siemianowski i ks. Franciszek Lipa. Jubileusz księdza Lipy Nowy „605” na parkingu przy ul. Bukowina. 10 3 września w kościele parafialnym w Jaśkowicach odprawiona została msza św. jubileuszowa z okazji 50. rocznicy święceń kapłańskich ks. Franciszka Lipy. Ks. Lipa przez 20 lat był proboszczem w Jaśkowicach (19952005). Parafianie po dziś dzień dobrze i ciepło go wspominają, nie dziwi więc, że wielu z nich wzięło udział we mszy jubileuszowej. Komunikacyjne ABeCadło Coraz wyższe ceny za benzynę czy olej napędowy sprawiają, że coraz częściej przesiadamy się z własnych czterech kółek do autobusów komunikacji miejskiej. Dla pasażerów stworzyliśmy poradnik, by ułatwić korzystanie z tego środka transportu. Spis wszystkich linii autobusowych Ł: Orzesze Kościół - Łaziska Średnie Plac Autobusowy M: Orzesze Kościół - Ornontowice Granica 29: Orzesze Zgoń Pętla - Katowice Kopernika 69: Żory Dworzec PKS - Mikołów Dworzec PKP 294: Mikołów Dworzec PKP - Mikołów Dworzec PKP (linia okrężna) 310: Dębieńsko Las - Orzesze Apteka (przystanek końcowy przed Rondem Powstańców Śląskich) 605: Orzesze Szkoła - Mikołów Dworzec PKP 636: Orzesze Szkoła - Knurów Szpitalna 655: Orzesze Zgoń Pętla - Mikołów Dworzec PKP Organizatorzy ruchu Orzesze korzysta z usług 3 spółek: Miejskiego Zarządu Komunikacji w Tychach (MZK Tychy), Miejskiego Zarządu Komunikacji w Jastrzębiu Zdroju (MZK Jastrzębie) oraz Komunikacyjnego Związku Komunalnego Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego (KZK GOP). Do linii MZK Tychy należą: Ł, M, 29, 69, 294, 605, 655. KZK GOP jest odpowiedzialne za linię 636, natomiast MZK Jastrzębie za 310. Przewoźnicy PKM Tychy: 29, 605, 655, numer telefonu: (32) 217 01 08 Irex: 69, 294, numer telefonu: 607 154 245 Frodżi Bochnia: Ł, numer telefonu: 601 718 666 A. Gaschi: M, numer telefonu: 601 55 02 90 PPUH Kłosok: 636, numer telefonu: 605 254 446 Vbus Żory: 310, numer telefonu: (32) 47 63 474 Kilka słów o każdej linii Ł - stosunkowo młoda linia, powstała po wycofaniu kursowania 605 po Jaśkowicach. Kursy wykonywane są minibusem. „Ełka” słynie z wyjątkowo luźnej atmosfery w środku oraz niezawodności. M - wiele razy zmieniana trasa przejazdu. Jeden z łączników Orzesza z Ornontowicami. Kursy wykonywane są minibusem. Obowiązuje tabor niskopodłogowy. 29 - jedna z najbardziej przepełnionych linii w powiecie, przejeżdża przez dzielnice Zawiść, Mościska oraz Zgoń. Możemy nią bezpośrednio dojechać do Katowic. Kursy wykonywane są autobusami 12. i 18. metrowymi. Obowiązuje tabor niskopodłogowy. 69 - linia, która jako jedyna w powiecie (z wyjątkiem PKS) przewozi pasażerów do Żor. Istnieje w zastępstwie zlikwidowanej linii kolejowej Orzesze - Żory. Kursy wykonywane są autobusami 12. metrowymi. Obowiązuje tabor niskopodłogowy. 294 - linia okrężna, wyjeżdża i wraca na mikołowski dworzec. Obsługuje tylko 2 przystanki w Orzeszu: w Mościskach oraz w Zawiści. Dość liczna grupa pasażerów. Kursy wykonywane są autobusami 11. i 12. metrowymi. Obowiązuje tabor niskopodłogowy. 310 - linia z najmniejszą ilością pasażerów. Końcowy przystanek wprowadzić może w błąd, ponieważ apteki przy Rondzie Powstańców Śląskich już dawno nie ma. Kursy wykonywane są autobusami 12. metrowymi. 605 - najstarsza linia w Orzeszu, powstała w latach 80 ubiegłego wieku. 605 posiada w środku niezwykłą atmosferę i klimat dawnego PKS-u. Linia głównie o charakterze szkolnym (największą grupę pasażerów stanowi młodzież szkolna). Kursy wykonywane są autobusami 12. metrowymi. Obowiązuje tabor niskopodłogowy. W większości autobusów zainstalowane jest bezpłatne łącze Wi-Fi. 636 - linia, która w ostatnim czasie przeszła gruntowne zmiany. Po 605 prawdopodobnie druga najstarsza linia. Obie linie (605 i 636) kończą swój bieg na pętli przy orzeskiej SP2. Kursy wykonywane są minibusem. 655 - linia, z której korzysta największa liczba mieszkańców. Stanowi najszybszy transport do Łazisk i Mikołowa. Kursy wykonywane są autobusami 12. i 18. metrowymi. Obowiązuje tabor niskopodłogowy. Ceny biletów jednorazowych MZK Tychy Bilet na przejazd do 20 minut: 3,00 zł (normalny), 1,50 zł (ulgowy) Bilet na przejazd do 40 minut: 3,60 zł (normalny), 1,80 zł (ulgowy) Bilet na przejazd do 90 minut: 4,40 zł (normalny), 2,20 zł (ulgowy)* * - kierowcy posiadają w sprzedaży tylko bilety po 2,20 oraz 4,40. KZK GOP W granicach jednego miasta lub do 15 minut: 3,20 zł (normalny), 1,60 zł (ulgowy) W granicach dwóch sąsiadujących miast lub do 30 minut: 3,80 zł (normalny), 1,90 zł(ulgowy) W granicach trzech i więcej miast lub do godziny: 4,80 zł (normalny), 2,40 zł (ulgowy)* * - kierowcy posiadają w sprzedaży tylko bilety po 2,40 oraz 4,80. MZK Jastrzębie Bilet na przejazd do 10 minut: 2,40 zł (normalny), 1,20 zł (ulgowy) Bilet na przejazd do 20 minut: 3,40 zł (normalny), 1,70 (ulgowy) Bilet na przejazd powyżej 20 minutL 3,80 zł (normalny), 1,90 zł (ulgowy)* * - kierowcy posiadają w sprzedaży tylko bilety po 1,90 oraz 3,80. Przesiadki na inne linie Cała trójka organizatorów łączy ze sobą tylko okoliczne miasta/gminy. Co, jeżeli chcemy się dostać trochę dalej? Podzieliliśmy to na 3 grupy: Grupa A: Gliwice, Zabrze, Ruda Śląska, Halemba, Szczygłowice - najlepszą opcją jest podróż linią 605 do przystanku „Mikołów Wygoda Skrzyżowanie”. Tam rozjeżdżają się w kierunku tych miast i gmin autobusy sieci KZK GOP. Grupa B: Sosnowiec, Tychy, Bytom, Dąbrowa Górnicza, Chorzów - najlepszą opcją jest podróż linią 69, 605 lub 655 do Mikołowa, stąd udajemy się na autobus 45 lub 37 do Katowic. Możemy również skorzystać z linii 29, jednak trzeba dojechać do Zgonia, Zawiści lub Mościsk. Grupa C: Rybnik, Wodzisław Śląski, Jastrzębie-Zdrój, Rydułtowy, Racibórz, Pszczyna - najlepszą opcją jest podróż linią 69 na żorski dworzec autobusowy, później trasa autobusem do Rybnika. /Opracował Jacek Drobny/ Pieszo przez Orzesze na Jasną Górę Trzy - tyle pielgrzymek przeszło przez nasze miasto w drodze na Jasną Górę. Pielgrzymi z Zaolzia, Cieszyna, a także Czechowic- Dziedzic, maszerowali ulicami naszego miasta w lipcu i sierpniu. Punktem docelowym każdej pielgrzymki była Jasna Góra. Pierwsza, jeszcze w lipcu, przechodziła pielgrzymka z Zaolzia, wtedy pielgrzymi nocowali u mieszkańców Jaśkowic (21.07). Kolejna szła prawie tą samą trasą co pierwsza, lecz dwa tygodnie później. Była to Piesza Pielgrzymka Cieszyńska. Mieszkańcy Jaśkowic gościli ich 7 sierpnia. Tego samego dnia mieszkańcy Zgonia gościli w swoich domach pielgrzymów z dekanalnej pielgrzymki z Czechowic – Dziedzic. Następnego dnia zostali oni ugoszczeni gorącą zupą przez parafię Nawiedzenia NMP. Po orzeskiej gościnie wszyscy ruszyli dalej w kierunku Częstochowy, do której pozostało im ok. 100km. /M.F./ Pielgrzymi goszczeni przez parafię NNMP w Orzeszu. 11 Dożynki 2013 Gardawice Pierwszym sołectwem Orzesza które obchodziło tegoroczne święto plonów były Gardawice. Korowód dożynkowy wyruszył z posesji rodziny Figura, na czele którego byli jeźdźcy konno, orkiestra dęta elektrowni „Łaziska”, potem bryczki z dożynkowymi gośćmi, przystrojone maszyny rolnicze, poczty sztandarowe i oczywiście mieszkańcy Gardawic. Peleton zamykał wypolerowany na błysk wóz bojowy Ochotniczej Straży Pożarnej z Gardawic. Tak uformowany korowód przemaszerował do kościoła parafialnego, gdzie mszę św. za tegoroczne plony odprawił ks. Andrzej Ahnert, nowo powołany administrator gardawickiej parafii. Starostami dożynek byli Grażyna Ćmiel i Stefan Kołodziej, a efektowną koronę dożynkową wiły Danuta Szostok, Donata Bańczyk i Bogumiła Kiel, w czym pomagało im jeszcze kilkanaście pań. Po mszy bawiono się na festynie który odbył się na boisku LKS Gardawice. Na stołach zagościł kołocz dożynkowy, z głośników popłynęła muzyka zachęcająca do wspólnej zabawy. Wśród atrakcji festynu był występ „Szarotek” z Mościsk, zabawy dla dzieci, a dla dorosłych zabawa taneczna do późnych godzin wieczornych przy oświetlonym boisku. Odbył się także coroczny turniej rodzinny, w którym dzieci rywalizowały w biegu z kubkiem pełnym wody, ojcowie w rąbaniu drewna, a mamy w obieraniu ogórków. Pierwsze miejsce zajęła rodzina Ciszewskich, drugie rodzina Figura, a trzecie rodzina Zygarlickich. Wśród zaproszonych osób bawili m.in.: burmistrz Andrzej Szafraniec, przewodniczący Rady Miejskiej Jan Mach, radny Mirosław Blaski, była burmistrz Regina Hajduk i rad- ny powiatowy Tadeusz Marszolik. Organizatorem była Rada Sołecka i sołtys Jan Kiel. Sołtys i Rada Sołecka Gardawic dziękują za pomoc w zorganizowaniu Dożynek Sołeckich:: Państwu Figura i Ćmiel, starostom dożynek Grażynie Ćmiel i Stefanowi Kołodziej, paniom robiącym koronę, woźnicom bryczek, traktorzystom, orkiestrze elektrowni „Łaziska”, strażakom OSP Gardawice za zabezpieczenie imprezy, klubowi LKS Gardawice za udostępnienie obiektu oraz sponsorom: – radnemu Mirosławowi Blaskiemu – firmie transportowej Tadeusz Groborz – piaskowni Jarub – firmie DAX Izabela i Dariusz Gorzawski – Iwonie i Krzysztofowi Galata – piekarni Kowalski – piekarni Jarczyk – firmie Jurex – Rafał Cyganik – restauracji Wega Krzysztof Kopiec – Reginie i Marcinowi Hajduk – firmie Rolrem – Edward Rzymek – spółce kominiarskiej – Andrzejowi i Eugeniuszowi Blacha – Aptece Libra Teresa Syrnicka-Pisarek Zgoń To sołectwo obchodziło dożynki w ostatnim dniu sierpnia, a były one wspólne dla Zgonia i Mościsk, z racji przynależności do jednej parafii. Mszę św. w zgońskim kościele odprawił proboszcz ks. Krzysztof Jasek, po której dożynkowi goście i mieszkańcy obu sołectw bawili się na festynie na placu przy sołtysówce. Wszystkich częstowano darmowym kołoczem, była też pyszna grochówka, kiełbasy z rożna, swojskie ogórki kiszone, smalec i inne smakołyki. W programie święta plonów znalazły się występy scholii, przedstawienie „K jak Krasnoludki” w którym zagrali członkowie stowa- Poznaj tajniki akwareli W sobotę, 28 września, w godz. od 10 do 14 w Miejskim Ośrodku Kultury odbędą się warsztaty akwarelowe. W zajęciach mogą wziąć udział zarówno początkujący plastycy jak i osoby o zaawansowanej technice. Koszt udziału w warsztatach to 70zł, cena obejmuje wszystkie potrzebne materiały. Spotkanie poprowadzi Klaudia Pawelec – Gliklich, która mieszka i tworzy w Żorach. W 2007 roku ukończyła studia na Uniwersytecie Śląskim w Cieszy- 12 nie, kierunek Edukacja artystyczna w zakresie sztuk plastycznych – specjalizacja malarstwo. Od kilku lat nauczycielka plastyki w Zespole Szkół Nr 8 w Żorach. Organizatorka wystawy dla uczniów – Młode Talenty. Uczestniczka wielu plenerów malarskich i fotograficznych oraz konkursów. Od pewnego czasu artystka zajmuje się malarstwem akwarelowym. Zapisy do 20 września w Miejskim Ośrodku Kultury (ul. Rynek 1) lub pod numerem tel. (32) 22 13 508. /M.F./ rzyszenia „Razem=Łatwiej”, występ „Szarotek” z Mościsk, pokazy strażackie w wykonaniu OSP ze Zgonia i Gostyni oraz zabawa taneczna. Starostami dożynek byli Anna i Edward Kretowie, najwięksi gospodarze we wsi. W opinii pana Edwarda, tegoroczny rok nie sprzyjał rolnikom i urodzajom na polach. W skali od zera do dziesięciu ocenia go ledwo na „trójkę”. – Zaczęło się na wiosnę, przyszła późno i była bardzo mokra, że żadnych oprysków nie szło robić. Potem mieliśmy suszę w lecie. Ale najgorsze spustoszenie na polu zrobiło gradobicie w czerwcu. Takiego żywiołu nie pamiętają najstarsi mieszkańcy. Szedł taki pas gradu od Żor, przez Zgoń, Gostyń i Wyry. I w tych miejscowościach wyrządził największe szkody na polach. Mieliśmy już taki piękny rzepak, i zboża też były dorodne, a przez to gradobicie straciliśmy połowę zbiorów – ocenia zgoński starosta. Na tych dożynkach gościli: burmistrz Andrzej Szafraniec, przewodniczący Rady Miejskiej Jan Mach, radna Helena Kopel ze Zgonia i radna Grażyna Matuszczyk z Mościsk. Organizatorem była Rada sołecka i sołtys Eugenia Krzyż. Rada sołecka Zgonia dziękuje za współpracę i pomoc w organizacji tegorocznych dożynek: Stowarzyszeniu „Razem-Łatwiej”, członkom Rady sołeckiej ze Zgonia oraz Hubertowi, Annie i Justynie Kret za pomoc w zorganizowaniu i sprzedaży produktów z rożna. Równie serdeczne podziękowania kierowane są do wszystkich mieszkańców Zgonia za wsparcie finansowe oraz za pomoc w zorganizowaniu święta plonów. Podziękowania kierowane są również dla: Piekarni Palowice – Iwona Profaska, Kwiaciarni Wrzos – Agnieszka Brząkalik, Firmy STREK-KOP – Antoni Kopel, OSP Zgoń, „Szarotek” z Mościk, Orkiestry dętej elektrowni „Łaziska” oraz harcerzy z Chorągwi Mikołów. Królówka Najmniejsze nasze sołectwo świętowało dożynki w niedzielę, 1 września. Barwny korowód wyruszył z Królówki do kościoła parafialnego w Woszczycach. Na jego czele pięknie prezentowali się jeźdźcy konno z miejscowej stajni, a za nimi podążał kolorowo przystrojony sprzęt rolniczy i bryczki z dożynkowymi gośćmi. Mszę św. dziękczynną odprawił dziekan, ks. proboszcz Jerzy Kiecka, a po mszy wrócono do Królówki, by bawić się w sali przyjęć Doroty Myszor. Uwagę przykuwało siedem pań w strojach ludowych i mała dziewczynka ubrana na ludowo. – Te stroje to pozostałość po Kole Gospodyń Wiejskich. Koła już nie ma, ale stroje zostały, więc staramy się choć raz w roku w nich wystąpić, bo są piękne i budzą duży sentyment do dawnych czasów – wyjaśnia Maria Fuchs, radna sołectw Woszczyc i Królówki. Na ludowo wystąpili też oboje starostwie – państwo Helena i Franciszek Oczadło, co również wyglądało niezwykle efektownie. A zabawa w sali przyjęć trwała do późnych godzin wieczornych. W Królówce gościli m.in.: przewodniczący Rady Miejskiej Jan Mach i wiceburmistrz Andrzej Bujok. /I.W./ „Szarotki” nagrodzone Regionalny Zespół „Szarotki” z Mościsk już kolejny raz znalazł się w trójce laureatów 15. Regionalnego Przeglądu Zespołów Folklorystycznych w Bieruniu. Zespół otrzymał główną nagrodę dyrektora bieruńskiego ośrodka kultury. Temat przewodni tegorocz- „Szarotki” na bieruńskiej scenie. nego przeglądu to: „Słuchając opowieści babki Francki”. „Szarotki” po raz pierwszy zaśpiewały, zgodnie z regulaminem, piosenkę w języku czeskim, za co zostały nagrodzone przez jury i widownię gromkimi brawami. Gratulujemy sukcesu. /I.W./ Dożynki 2013 Gardawice Przystrojona przyczepa. Wymarsz z posesji rodziny Figura. Popołudniowy festyn. Przypinanie dożynkowej ozdoby. Jeźdźcy ozdobą korowodu. Starostwie i ks. A. Ahnert. Starostowie, władze miasta, ks. Kiecka i radna Fuchs. Efektowne stroje ludowe. Występ dzieci szkolnych. Starostowie dożynek. Zaangażował się cały personel szkoły. Ks. Jasek i radna Matuszczyk z synem. Publiczność pokazów strażackich. Sołtys E. Krzyż i burmistrz A. Szafraniec. Królówka Poczęstunek w sali przyjęć. Sala była pełna gości. Zgoń 13 Kronika policyjna Złośliwość nie popłaca 6 sierpnia 23-letnia właścicielka opla powiadomiła policjantów, że ktoś uszkodził jej samochód. Policjanci z Orzesza szybko ustalili kobietę podejrzaną o dokonanie zniszczeń. Okazała się nią być dawna pracownica pokrzywdzonej. Zatrzymana 38-latka przyznała się do zarysowania długopisem powłoki lakierniczej opla. Mieszkanka Orzesza przyznała, że uszkodziła samochód chcąc dokuczyć byłej szefowej. Kradzież drabiny Łupem złodziei może paść wszystko, nawet drabina. Przekonała się o tym właścicielka posesji na ul. Palowickiej, która w niedzielę 11 sierpnia, ze zdumieniem odkryła brak drabiny, która od kilku dni stała przy domu, służąc do naprawy elewacji zniszczonej po czerwcowym gradobiciu. Tankują za darmo Policja notuje w ostatnim czasie coraz częstsze przypadki tankowania paliwa bez płacenia za niego. Schemat działania złodziei jest bardzo podobny – podjeżdżają na stację paliw na fałszywych numerach rejestracyjnych, tankują auto do pełnia, a potem gaz do dechy, szybki odjazd i szukaj wiatru w polu. Jedno z takich zdarzeń miało miejsce 16 sierpnia na stacji Lotos w Woszczycach. W południe na stację podjechał dostawczy Citroen, kierowca zatankował do pełna za 471 zł, i bez płacenia za paliwo odjechał. Po sprawdzeniu monitoringu okazało się, że miał przyczepione tablice rejestracyjne, które kilka godzin wcześniej ukradł z auta zaparkowanego przy kopalni „Bolesław Śmiały. Policjanci z Orzesza tylko w sierpniu odnotowali trzy takie przypadki. Jazda na podwójnym gazie 26 sierpnia podczas kontroli drogowej policjanci drogówki zatrzymali 55-latka z Orzesza kierującego audi. Jak się okazało, mężczyzna była kompletnie pijany. Badanie alkomatem wykazało u niego blisko promil alkoholu w organizmie. Gdy policjanci sprawdzili kierowcę w policyjnych bazach informatycznych wyszło na jaw, że mężczyzna nie tylko popełnił przestępstwo prowadzenia auta po pijaku, ale także złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Teraz mężczyzna odpowie przed sądem za jazdę na „podwójnym gazie” oraz ignorowanie zakazu sądu. Potrącenie pieszej 29 sierpnia około godziny 9.45 w Orzeszu – Gardawicach na skrzyżowaniu DK-81 z ulicą Katowicką doszło do kolizji z udziałem pieszej. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 13-letnia dziewczyna przechodząc prawidłowo przez przejście dla pieszych została potrącona przez renault thalia. W wyniku doznanych obrażeń poszkodowana została przewieziona do szpitala. Kierująca samochodem, 27-letnia mieszkanka Palowic, była trzeźwa. Ustawka „pasjonatów futbolu” 29 sierpnia wieczorem, w Jaśkowicach przy ul. Fabrycznej spotkały się dwie grupy młodzieży, z których każda sympatyzuje z innym śląskim klubem piłkarskim. Młodzieńcy swoje uczucia do barw klubowych wyrażali przy użyciu pięści i kopnięć zadawanych stronie przeciwnej, a jedną z najbardziej poszkodowanych osób został 16-letni mieszkaniec Jaśkowic. Sprawdź dwa razy Zgłoszenie kradzieży kasetki z biżuterią o znacznej wartości postawiło na nogi pracowników pionu kryminalnego orzeskiego komisariatu policji. Po wielu godzinach intensywnej pracy mającej ustalić ewentualnych sprawców kradzieży okazało się, że trud stróżów prawa był na daremno. 3 września rano, starsze małżeństwo z Orzesza powiadomiło orzeskich policjantów, że z domu skradziono im kasetkę z biżuterią o wartości 15 tys.zł. Pion kryminalny od razu przystąpił do pracy, przesłuchano rodzinę poszkodowanej pary, na celownik policji trafiła również firma remontująca ich dom. A późnym popołudniem tego samego dnia okazało się, że żadnej kradzieży nie było, tylko właścicielka kasetki odłożyła ją w inne niż zazwyczaj miejsce. Z tej historii płynie morał, że przed wszczęciem alarmu warto dwa razy się upewnić czy jest o co. Dwie ofiary wypadku W ostatnim numerze gazety informowaliśmy o tragicznym w skutkach wypadku drogowym, który wydarzył się 10 sierpnia na skrzyżowaniu ulic Żorskiej i Szkolnej. Doszło tam do zderzenia dwóch samochodów, w wyniku czego osiem osób zostało rannych. Wśród nich najbardziej poszkodowaną była 16-letnia mieszkanka Orzesza będąca w siódmym miesiącu ciąży. Obrażenia których doznała okazały się na tyle poważne, że mimo wysiłku podjętego przez lekarzy 14 dziewczyna zmarła w szpitalu. Jej dziecko przyszło na świat przez cesarskie cięcie. Gdy zamykaliśmy ostatni numer gazety, córeczka Maja jeszcze żyła, choć jej stan od początku był ciężki. Niestety po trzech dniach przegrała walkę o życie. Mama i jej córeczka spoczęły w jednym grobie na jaśkowickim cmentarzu. Policja i prokuratura z Mikołowa cały czas prowadzą dochodzenie mające ustalić przyczyny i okoliczności wypadku. /I.W./ Kącik szachowy Redaguje Hanna Leks, mistrzyni międzynarodowa W dzisiejszym kąciku zapraszam do prześledzenia partii z XIX wieku. W tym okresie rozgrywano bardzo ciekawe partie, obfitowały one w ofiary figur oraz w „szalone” ataki na króla przeciwnika. Walker - Popert Londyn, 1841 1.e4 e5 2.Sf3 Sc6 3.d4 exd4 4.Gc4 Gb4+ 5.c3 dxc3 6.bxc3 Ga5 7.e5 d6 8.O-O dxe5 9.Gxf7+ Kxf7 10.Sxe5+ Ke8 Po innych odejściach króla: [10...Kf8 11.Ga3+] [10...Kf6 11.Gg5+ Kxg5 12.Sf7+] 11.Hh5+ g6 12.Sxg6 Sf6 13.We1+ Ge6 [13...Se7 e5 14.H hxg6 (14...Hd6 xd6)15.H 15.Hxf6 Wf8 16.Hxg6+ Wf7 17.Gg5] 14.Wxe6+ Kf7 15.Sxh8+ Kxe6 16.Hh3+ Kd5 [16...Ke7 17.Ga3+ Ke8 18.He6+ Se7 19.Hf7+ d7 K xf6] 20.H 17. Hf5+ Kc4 18.Sa3+ Kxc3 19.Hc5+ Kd3 Król został zagoniony na połowę wroga. Walka może skończyć się tylko w jeden sposób... 20.Hc4# Zadanie dla najmłodszych Pokoloruj pola: e6, d5, c4, d3, e2, f3, g4, f5 Lekcje szachów w przedszkolach, szkołach, indywidualnie. Hanna Leks tel.: 660-412-906 szacholandia.blogspot.com SKUP ZŁOMU KOLOROWEGO I STALOWEGO Orzesze ul. Rybnicka 26 ZAPRASZAMY Początek sezonu dla pierwszej drużyny Sokoła upłynął pod znakiem kontuzji i niewykorzystanych szans. Niestety w pierwszych pięciu kolejkach nowego sezonu, orzeszanie zgromadzili jedynie 5 punktów. Jedyne dotychczas zwycięstwo udało się odnieść naszym zawodnikom w meczu drugiej kolejki, z Uranią Ruda Śląska. Mecze z teoretycznie nieco niżej notowanymi rywalami okazały się poważnym wyzwaniem, ze względu na braki kadrowe spowodowane wieloma kontuzjami w zespole, Sokół nie był w stanie pokazać pełni swoich możliwości. Kolejka 1: LKS Studzionka 5-3 Sokół Orzesze Kolejka 2: Sokół Orzesze 2-1 Urania Ruda Śląska Kolejka 3: Piast Bieruń Nowy 2-2 Sokół Orzesze Kolejka 4: Sokół Orzesze 1-2 Strażak Mikołów Kolejka 5: Sokół Wola 3-3 Sokół Orzesze Swój historyczny, pierwszy mecz w oficjalnych rozgrywkach zanotowała drużyna rezerw Sokoła Orzesze. W tym inauguracyjnym spotkaniu uległa rezerwom LKS-u Studzionka 2:1. Cieszy jednak niezwykle wysoka frekwencja na treningach, ponieważ na pewno ta aktywność przełoży się również na wynik sportowy. Trzeba na to tylko trochę poczekać. MKS Sokół Orzesze zakończył również działania związane z projektem finansowanym przez Unię Europejską, z programu Młodzież w Działaniu. W ramach projektu Wielka Piłka, w którym na wiosnę gimnazjaliści rozgrywali amatorską ligę orlikową, zwycięska drużyna, wraz z młodymi piłkarzami Sokoła, w nagrodę pojechała do Warszawy. Tam udało się zwiedzić Stadion Narodowy oraz stadion Legii Warszawa. /Michał Pietrzok/ Foto: Artur Hrubesz Wieści z Sokoła Wizyta na Stadionie Narodowym. TŁUMACZ PRZYSIĘGŁY JĘZYKA ANGIELSKIEGO Punkt przyjmowania zleceń: Orzesze, ul. Mikołowska 2 tel. 668-452-917 15 Dzień seniora w Woszczycach „Sens życia i wiara w człowieka nie bierze się z pustki, lecz z pielęgnowania tradycji i ocalania pamięci zbiorowej, która stanowi o przyszłości.” Jerzy Waldorff Jak co roku seniorzy Woszczyc spotkali się na swoim święcie z okazji Dnia seniora w Restauracji „Myśliwska” w Woszczycach. Gospodarzem spotkania była sołtys Krystyna Kieś i Rada Sołecka. Wśród seniorów było wielu solenizantów. Życzenia mieszkańcom Woszczyc złożyli obecni na spotkaniu przewodniczący Rady Miejskiej Jan Mach, wiceburmistrz Andrzej Bujok, radna Maria Fuchs oraz w imieniu Rady Sołeckiej pani sołtys. Wspólnie odśpiewano „Sto lat i jeszcze więcej”, a przy muzyce, poczęstunku i lampce szampana spotkanie upłynęło w miłej i serdecznej atmosferze. Spotkanie umilił Kazimierz Przeliorz – również senior, który grając i śpiewając zachęcał uczestników do wspólnego śpiewania. Spotkanie trwało prawie 3 godziny. Na zakończenie w imieniu seniorów głos zabrała Anna Ziebura, dziękując za zorganizowanie spotkania i prosząc o częstsze organizowanie podobnych spotkań. /Inf.wł.org/ 16