ŚPIEWA IZRAEL SWEMU PANU DZIŚ
Transkrypt
ŚPIEWA IZRAEL SWEMU PANU DZIŚ
ŚPIEWA IZRAEL SWEMU PANU DZIŚ Wspólne świętowanie - 2003 r. Grupa Odnowy w Duchu Świętym przy naszej parafii nazywa się IZRAEL. Powstała w 1990 r., a więc śpiewa uwielbienie Swojemu Panu już 20 lat. Spotyka się w każdy poniedziałek po Mszy św. wieczornej, czynnie uczestniczy w życiu duchowym Kościoła i parafii, posługuje modlitwą wstawienniczą o uzdrowienie, posługuje również do Eucharystii (czytanie Słowa Bożego, śpiewanie psalmu, modlitwa wiernych, modlitwa uwielbienia po Komunii Świętej, diakonia muzyczna). W każdą pierwszą sobotę miesiąca adoruje Najświętszy Sakrament, prowadzi różaniec i Drogę Krzyżową, przygotowuje corocznie trzeci ołtarz na Boże Ciało, a w każdy piątek sprząta kościół. Świadcząc, że Jezus jest Panem buduje Wspólnotę Kościoła. Grupa modlitewna prowadzona jest wspólnie przez duszpasterza i zespół świeckich animatorów z liderem na czele, ale nad całością czuwa proboszcz ks. Roman Garbicz, który służy radą i pomocą. W ciągu 20 lat bezpośrednią opiekę nad nami sprawowali kapłani: śp. Ireneusz Starachowski, Zbigniew Rzeszótko, Jacek Szunejko, Waldemar Sadowski, Robert Żołnierzów, Arkadiusz Grzelak, Janusz Skałecki, Mirosław Staroszczyk, Piotr Gronostaj, Robert Szyszko, Adam Staśkowiak, Stanisław Rosiek a obecnie Artur Rasmus. Pierwszym liderem został Edmund Rawdanowicz, potem Jadwiga Wiśniewska przez 9 lat pełniła tę funkcję, po niej Teresa Tomaszewska a obecnie Danuta Romańczuk. Na początku na spotkania przychodziło bardzo dużo ludzi, zwłaszcza młodzieży. O początkach Do parafii Chrystusa Króla przyszedł ksiądz Jerzy Malec - mówi Teresa Tomaszewska - to dzięki niemu powstała tam Oaza młodzieżowa gromadząca naprawdę dużo młodzieży. Przy tej parafii działał również Klub Inteligencji Katolickiej. Przez jakiś czas grupy te spotykały się na modlitwie razem, ale później młodzi ludzie poszli w swoją stronę. Księdzu Malcowi bardzo zależało na tym, aby powstała Odnowa w Duchu Świętym. To właśnie z Klubu wybrał 12 najbardziej aktywnych osób i w ten sposób została zawiązana pierwsza Grupa Odnowy w Duchu Świętym przy parafii Chrystusa Króla z liderem Ireneuszem Piętką. Tam spotykaliśmy się do czasu, aż ks. Ireneusz Starachowski pojawił się w życiu w naszej parafii. Nasz ksiądz Irek W roku 1990 w Krajniku Górnym odbywały się rekolekcje dla Odnowy - wspo- mina Tadeusz Tomaszewski - kiedy wyszedłem, aby odetchnąć świeżym powietrzem, zobaczyłem na murawie chłopaków grających w piłkę nożną. Zwłaszcza jeden zwrócił moją uwagę, bo biegał za innymi i powtarzał, że jest za stary na takie bieganie. Jaki tam stary?! Zobaczyłem go ponownie w kościele, miał na sobie sutannę, więc pomyślałem, że to brat bliźniak tego młodego chłopaka. Ale to był On - nasz ksiądz Irek! Wyjeżdżając z rekolekcji już wiedzieliśmy, że to On poprowadzi Odnowę w Duchu Świętym przy naszym kościele. Wracaliśmy z wielką radością!!! Ksiądz Ireneusz kochał ludzi, ale nade wszystko Boga! Byliśmy z nim w Częstochowie na Ogólnopolskim Czuwaniu Grup Odnowy. Pod koniec dnia jeden z kapłanów stojących u góry przy ołtarzu powiedział, aby spośród tysięcy zebranych na dole zgłosił się do niego ten, kto ma najbardziej zniszczone Pismo Święte. Ksiądz Ireneusz nie chciał pójść. Ja widziałem wielokrotnie, jak bardzo zniszczony jest egzemplarz jego Pisma Świętego, dlatego nakłoniłem go, aby poszedł. Wcale nie zdziwiliśmy się słysząc, że człowiekiem, który najczęściej czyta Pismo (na co wskazywały zniszczenia) jest ksiądz Ireneusz Starachowski. Nasz ksiądz Irek! - Był nie tylko pierwszym kapłanem, pierwszym opiekunem Odnowy, był człowiekiem bardzo zaangażowany w Kościół, zawsze pogodnym i radosnym - dodaje Jadzia Wiśniewska - uśmiechał się całym sobą, w każdej chwili służył innym czy to w czasie wyjazdu na rekolekcje, ogniska, czy pielgrzymki. Znane wszystkim są jego opowieści o babci i szalikach. Ogólnopolskie czuwanie na Jasnej Górze - 17.05. 2003 r. Śpiewa Izrael… Jeździliśmy na Diecezjalne Czuwania przed Zesłaniem Ducha Świętego i tam poznaliśmy Marcina Gajdę, późniejszego współzałożyciela Wspólnoty Miłości Ukrzyżowanej (WMU), należał do Odnowy i to on przez wiele lat prowadził śpiew i uwielbienie w czasie Zesłania. Od niego braliśmy teksty pieśni, przepisywaliśmy, uczyliśmy się je śpiewać - mówi Jadzia Wiśniewska. Później ks. Robert Żołnierzów przywoził nam ze WMU całe śpiewniki, z których korzystaliśmy w czasie naszych spotkań. Do dziś grupa muzyczna posługuje śpiewem na każdej poniedziałkowej Eucharystii. Ty przychodzisz jak ciepły deszcz… - 30 maja 1998 roku (na prośbę parafian) czuwanie przed Zesłaniem Ducha Świętego odbywało się w przedsionku naszego kościoła - pamiętam dobrze tę noc /I. Sz./. Było tak dużo ludzi, zwłaszcza młodzieży, zrobiło się ciasno. Niektórzy stali, bo nie było miejsca, aby uklęknąć. Niektórzy siedzieli na posadzce. Razem z ks. Robertem Żołnierzowem " przechodziliśmy" w rozważaniach i modlitwie wszystkie etapy naszego życia, prosząc Pana, aby uzdrawiał w nas to, co bolesne, co zamyka nas na działanie Ducha Świętego. I ta niezapomniana Eucharystia, kiedy to grzmoty i ulewa uniemożliwiały kapłanowi wygłoszenie kazania! Pioruny waliły w kościół, deszcz spływał po ścianach z nieszczelnego dachu i uderzał z taką siłą, że nie było słychać tego, co mówił ksiądz. Trzykrotnie podejmował próbę powiedzenia czegoś, ale bezskutecznie. W końcu poddał się i powiedział: "posłuchajmy więc Ducha Świętego, który dobija się do naszych serc!" I tak siedzieliśmy ponad 15 minut, w nocy, w naszym kościele, w naszej wspólnocie zasłuchani w Ducha Świętego. To spotkanie z Bogiem na zawsze zostało we mnie i do dziś wydaje owoce. O ludziach - Przez wiele lat podporą Odnowy był śp. Ireneusz Stachowski, który został niedawno zamordowany we własnym mieszkaniu. Oddał życie ratując życie swojej żony. Jego mądrość, doświadczenie, wielka pokora, umiłowanie Prawd Bożych było dla mnie wielką pomocą w czasie, kiedy pełniłam funkcję lidera - wspomina Jadwiga Wiśniewska - w Odnowie poznali się, pokochali i pobrali Ania i Adam oraz Iza i Krzysiu, z Odnowy do seminarium poszedł ks. Piotr Skiba, Justyna jest karmelitanką, syn Haliny franciszkaninem. Agata ze względu na stan zdrowia musiała opuścić klasztor, w którym spędziła kilka lat, choć bardzo pragnęła poświęcić swoje życie Panu. Dwa lata temu kilkoro odeszło do parafii Gwiazdy Morza i tam założyło Grupę Odnowy w Duchu Świętym. Spośród nas Pan Bóg niektórych już powołał do Siebie - Wojtek, Lila, Janeczka, Małgosia, ks. Ireneusz, Wojtek, Janusz, Wiesia codziennie modlimy się za nich, a i oni tam proszą za nami. Nasze małżeństwo /świadectwo/ - Trudno mi mówić o naszym małżeństwie - zaczęła rozmowę Iza Łysoń - z Krzysiem poznaliśmy się w Odnowie i od tego czasu jesteśmy razem. Ks. Robert Żołnierzów udzielił nam ślubu. Mamy dwóch synów. Nasze małżeństwo jest bardzo proste, oparte na cichej, skromnej, wzajemnej miłości i przebaczeniu. I to dokonuje się każdego dnia od początku. Nie ma i nigdy nie było między nami kłótni, awantur ani żadnych cichych dni. To nie znaczy, że nie doświadczamy trudności. Mamy świadomość odmienności naszych charakterów, emocji czy sposobu okazywania uczuć. Miłość dla nas to nieustanna wola bycia z drugim człowiekiem, to nie oglądanie się za siebie, nie wypominanie sobie słabości i wad ale przede wszystkim nieustanne pokładanie ufności w Bogu i powierzanie się Matce Bożej. Myślę, że uzupełniamy się wzajemnie w sposób tak nieprawdopodobnie całkowity. Nie wiem czy to dobre słowo, ale wiem, że tego dzieła dokonuje w nas Bóg. Wiem na pewno, że to nie przypadek, że trafiliśmy do Odnowy, że jesteśmy razem. Bóg nas wybrał dla siebie. Wspólne świętowanie - 2008 r. Pierwsze rekolekcje naszej grupy Lipie Rola - 1991 r. Dziękujemy Mu każdego dnia, że prowadzi nas wspólną drogą do zbawiania. Chwała Panu! Niech Twoje święto trwa bez końca… To wielka łaska i radość móc wyznać przed całym światem, że Jezus Chrystus jest naszym Jedynym Panem! Chcemy świętować! Chcemy dziękować za te 20 lat Eucharystią, która odbędzie się 16 października 2010 r. o godz.15.00. w naszym kościele. Z Jadwigą Wiśniewską, Teresą i Tadeuszem Tomaszewskimi, Izabelą Łysoń rozmawiała I. Szostak.