e-GimNews nr 1 - Gimnazjum nr 1 w Ustroniu

Transkrypt

e-GimNews nr 1 - Gimnazjum nr 1 w Ustroniu
Imprezy w Gimnazjum nr 1 w Ustroniu
październik:
17.10.2012 – Dzień Edukacji Narodowej (program uczniów)
2 połowa października - Zebranie sprawozdawcze Rady Rodziców
listopad:
2.11.2012 – Dzień wolny od zajęć dydaktyczno-wychowawczych
9.11.2012 – Uroczyste składanie kwiatów pod Pomnikiem 34 Ustroniaków
12.11.2012– Etap szkolny konkursów przedmiotowych
13-15.11.2012 – Próbny egzamin klas trzecich
Od 16.11 – Etapy szkolne konkursów przedmiotowych poszczególnych
przedmiotów
przygotował tprochowicz
Następny numer gazety ukaże się w grudniu. To dobra okazja, żeby złożyć komuś
życzenia świąteczno-noworoczne. Możesz to zrobić za pośrednictwem naszej
gazety. Wyślij tekst życzeń (możesz zastrzec sobie anonimowość) na
[email protected]. Zachęcamy, bo to frajda znaleźć życzenia w gazecie:)
GimNews, gazetka SU Gimnazjum nr 1 im. prof. J. Szczepańskiego w Ustroniu.
Redakcja: Wojciech Cieślawski (3b), Martyna Dziadek (3c), Dawid Filiński (3b),
Izabela Gomola (2b), Agnieszka Hyrnik (2b), Tomasz Prochowicz (3d), Tymoteusz
Siedloczek (2b). Ilustracje: Sumpt Własny. Nakład: 50 egzemplarzy.
Opiekunowie: Jolanta Chwastek, Marek Walica
12
nr 1/2012
Trzymasz w ręku 1. numer szkolnej gazety. Jeśli Ci się podoba – daj znać redaktorom
(patrz: stopka red.), jeśli nie – zrób to samo i zaproponuj zmiany. Czekamy na Twoją
opinię. Chcemy być Twoją gazetą.
Zespół redakcyjny
Trochę historii…
Dlaczego 14 października to Dzień Edukacji Narodowej? Dzień ten, niegdyś
zwany Dniem Nauczyciela, od kilku lat obchodzony jest jako wspólne święto
nauczycieli, pracowników szkoły oraz braci uczniowskiej. To święto nas wszystkich,
którzy szkołę tworzymy.
Ale dlaczego akurat 14 października? Otóż 14 października 1773 roku na
wniosek króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, za zgodą ambasadora
rosyjskiego Ottona Magnusa von Stackelberga, została powołana Komisja Edukacji
Narodowej (KEN, pełna nazwa: Komisja nad Edukacją Młodzi Szlacheckiej Dozór
Mająca) – centralny organ władzy oświatowej, zależny tylko od króla i sejmu.
Było to pierwsze ministerstwo oświaty publicznej w Polsce. Nieprawdą jest, że
pierwsze w Europie, bowiem od lat pięćdziesiątych XVIII wieku funkcjonowała
Wiedeńska Nadworna Komisja Edukacyjna.
KEN została powołana głównie dlatego, że do 1773 edukacja podstawowa i
średnia były w Rzeczypospolitej organizowane przez zakon jezuitów. Taki system
edukacji nakierowany był przede wszystkim na kształcenie w zakresie teologii
katolickiej przy pomocy łaciny, przy czym inne przedmioty były traktowane jako
uboczne i podrzędne. System ten cechował swoisty konserwatyzm i nietolerancja
wobec niekatolików, a jednocześnie oderwanie od realnych potrzeb edukacyjnych.
W 1773 zakon jezuitów został rozwiązany przez papieża Klemensa XIV, co w Polsce
groziło upadkiem edukacji, ale też dało impuls do głębokich reform szkolnictwa.
Dzień Edukacji Narodowej to polskie święto oświaty i szkolnictwa wyższego
ustanowione 27 kwietnia 1972 r. określone ustawą – Karta praw i obowiązków
1
nauczyciela – jako Dzień Nauczyciela. Od 1982, na mocy ustawy – Karta
Nauczyciela – obchodzone jest jako Dzień Edukacji Narodowej.
Czego życzyć Państwu z okazji tego święta? Dyrekcji, Nauczycielom i
Pracownikom szkoły – zdrowia, cierpliwości, wytrwałości i niepoddawania się (choć
wiemy, że czasem nie jest łatwo). Uczniom – zdrowia, cierpliwości, wytrwałości i
niepoddawania się (choć wiemy, że nie jest łatwo).
przygotowała: mdziadek
Kim/czym jest tajemniczy KEN ???
Próbowaliśmy wysondować, jakie macie skojarzenia z nazwą KEN. Badania
przeprowadziliśmy na 100-osobowej, reprezentatywnej grupie uczniów naszego
gimnazjum. I tak:
52% uczniów uważa, że to mąż/facet/partner lalki Barbie;
14% uczniów udzieliło odpowiedzi: „Nie wiem”;
14% wrzuciliśmy do worka z napisem „Inne”.
A oto najciekawsze odpowiedzi:
a) po angielsku „umiem” (odpowiedź padła w klasie 3a – anglosaskiej:)),
b) mieszkaniec Kenii,
c) postać z gry Leaque of Legends;
12% odpowiedziało, że to imię męskie;
8% uczniów naszego gimnazjum wyjaśniło, że chodzi o Komisję Edukacji
Narodowej.
Czy stąd płyną jakieś wnioski? Może ten, że ani nam w głowie sprawdziany,
kartkówki, egzaminy, bo my chcemy się BAWIĆ:)
Dowcipnie
– Panie dyrektorze, nie wytrzymam z tą klasą! – denerwuje się nauczyciel historii
w gimnazjum. – Pytam ich, kto wziął Bastylię, a oni mówią, że to nie oni!
– Niech się pan tak nie denerwuje – uspokaja dyrektor. – Może to rzeczywiście
ktoś z innej klasy…
Policjant zatrzymuje kierowcę, który przejechał skrzyżowanie na
czerwonym świetle. Rozpoznaje w nim swego byłego nauczyciela języka
polskiego.
– No, panie profesorze – mówi policjant – mandatu panu nie wlepię, ale na jutro
napisze mi pan 250 razy: „Nie będę przejeżdżał na czerwonym świetle”.
Śmiesznotki
Szkoła jest jak kino i telewizja:
Geografia – Discovery Channel
WF – Szkoła przetrwania
Religia – Dotyk anioła
Chemia – Szklana pułapka
Muzyka – Jaka to melodia?
Nowy w klasie – Kosmita ET
Wyrwanie do odpowiedzi – losowanie lotto
8%
mąż/facet/partner lalki
Barbie
12%
nie wiem
inne
14%
Wywiadówka – Z archiwum X
Powrót taty z wywiadówki – Wejście smoka
Szkoła – Świat według Kiepskich
52%
imię męskie
14%
2
Komisja Edukacji
Narodowej
11
Przydarzyło się...
Cześć, przewodniczący!
To było piękne, jesienne popołudnie. Pracowałam wtedy w jednym z gliwickich
liceów. Razem z grupą uczniów porządkowaliśmy teren wokół budynku szkoły.
Grabiłam liście, gdy nagle, zza płotu, dobiegł mnie głos starszego pana
tłumaczącego coś kilkuletnemu, niesfornemu wnuczkowi:
- Tymusiu, jak się nie będziesz uczył, będziesz grabił liście, jak ta dziewczynka.
Dodam, że pokazywał na mnie...
jchwastek
Wywiad z Łukaszem Cieślarem, przewodniczącym Samorządu Szkolnego.
Redakcja Gazetki: Jak to się stało, że wystartowałeś w wyborach do Samorządu
Szkolnego?
Łukasz Cieślar: Zostałem wybrany przez trójki klasowe – reprezentantów
poszczególnych klas, jakoś tak... wyszło.
RG: Co Ci się podoba w naszej szkole?
ŁC: Długo by wymieniać (czyli dużo mu się podoba – przyp. red), ale najbardziej
kartka z zastępstwami dla 3c:)
RG: Gdybyś miał taką możliwość, co chciałbyś zmienić w naszej szkole?
ŁC: Chciałbym zmienić sposób nauczania. Chciałbym, aby skończyła się sucha
teoria i zaczęła się praca praktyczna. Oczywiście, nie na wszystkich zajęciach, ale
w zdecydowanej większości.
RG: Jaki jest Twój ulubiony przedmiot w szkole i dlaczego?
ŁC: Każdy przedmiot jest niezwykły i potrzebny w życiu, dlatego przykładam się
do wszystkiego.
Powiedzonka
Nauczyciele powiedzieli:
1. Codziennie rano powtarzaj sobie przed lustrem: „Rozumie przyjdź ku mnie, a
nie opuszczaj mnie”.
2. Jutro będzie krótka, niezapowiedziana kartkóweczka.
3. Nie denerwujcie mnie, bo sobie pójdę.
4. Nie spinaj się tak, bo się udusisz.
10
RG: Co chciałbyś robić w przyszłości?
ŁC: Tak szczerze? Śniłoby mi się zostać prawnikiem lub aktorem, ale do tego
trzeba się uczyć.
RG: Dziękuję za rozmowę i życzę Ci sukcesów w sprawowaniu urzędu.
Rozmawiał Tymoteusz Siedloczek, kl. 2b
3
Igrzyska Paraolimpijskie
Przymierzam (znowu idealnie!), płacę i pędzę do przejścia, mnąc w
dłoni ostatnie 20 zł. A to się Cyganka ucieszy! Za dwie dychy to i
Są to igrzyska prowadzone równolegle z olimpijskimi, w których uczestniczą
zawodnicy z niepełnosprawnościami fizycznymi, intelektualnymi, bądź z
amputacją kończyn czy porażeniem mózgowym. Igrzyska Paraolimpijskie
odbywają się co 4 lata, zazwyczaj tuż po Olimpiadzie. Organizowane są tak w
lecie, jak i w zimie.
Historia tworzenia się igrzysk paraolimpijskich
Z początku niepełnosprawni sportowcy startowali w Igrzyskach Olimpijskich.
Pierwszym niepełnosprawnym sportowcem był niemiecko-amerykański gimnastyk
George Eyser, startujący ze sztuczną nogą. Dzięki pomocy doktora Ludwika
Guttmanna zorganizowano zawody sportowe dla weteranów II wojny światowej z
urazami rdzenia kręgowego. Po raz pierwszy zawody odbyły się w Londynie w
1948 roku i zostały nazwane Międzynarodowymi Grami dla Wózków Inwalidzkich.
Do dnia dzisiejszego niepełnosprawni zawodnicy dążą do równouprawnienia z
zawodnikami pełnosprawnymi, lecz różnice w dofinansowaniu są bardzo duże,
przez co są mniej zauważeni.
Dyscypliny Paraolimpijskie
łucznictwo, lekkoatletyka, boccia, kolarstwo, jeździectwo, piłka nożna, goalball,
judo, podnoszenie ciężarów, wioślarstwo, żeglarstwo, strzelanie, pływanie, tenis
stołowy, siatkówka, koszykówka na wózkach, szermierka na wózkach, rugby na
wózkach, tenis na wózkach.
4
bułeczkę małej kupi, i syrop jakiś, no, ten... Ibufen, czy jakoś tak.
A, niech ma! Aha, jeszcze rajstopy bym sobie kupiła, bo w sobotę
impra u Doni i pasowałyby do tej nowej, fioletowej sukienki na
ramiączkach. Płacę (tym razem bez przymierzania). A Rumunka i z
5 złotych się ucieszy. Jak ktoś nie ma nic, to to nawet sporo forsy.
Zresztą miała w tym pudełku na pewno kilkanaście złotych. Niech
nie narzeka.
Lecę do przejścia na złamanie karku, bo za kilkanaście minut
Transkom na Wisłę. Jak to, Cyganki nie ma??? Widocznie już tyle
zarobiła, że klęczeć się jej dłużej nie chciało. No cóż, chciałabym tak
umieć: żyć dniem dzisiejszym, nie martwiąc się o jutro. Ciekawa
kultura, ci Romowie!
zuza
9
Kiepski czwartek
– Pani kochana, daj pieniądz! Dziecko chore i głodne, w domu
zimno. Daj, pani, daj!
Słowa, które słyszałam dziś rano u wlotu podziemnego przejścia
w Skoczowie, jakoś nie dają mi spokoju. Młoda Rumunka
(Cyganka?) z usmarkanym maleństwem w zdezelowanym wózku,
na kolanach prosi o datek. Obok niej tekturowe pudełko wypełnione
bilonem – widocznie stała tu od wczesnego rana.
Minęłam ją wtedy, niby obojętnie. Niby, bo miałam pieniądze
(przecież szłam na targ po nowe rurki) i jakoś tak niekomfortowo się
Jest wiele przykładów, kiedy osoby niepełnosprawne dorównują, bądź
przewyższają możliwościami przeciętnego człowieka, a nawet są w stanie
rywalizować z pełnosprawnymi sportowcami. Oto dwa z nich:
Natalia Partyka – polska tenisistka stołowa, uczestniczka igrzysk olimpijskich
w Pekinie 2008 i Londynie 2012, medalistka Igrzysk Paraolimpijskich.
Jiří Ježek – czeski kolarz – paraolimpijczyk, który startując w 2008 w
otwartych kolarskich Mistrzostwach Europy Środkowej Amatorów (z udziałem
kolarzy zawodowych), na trudnej, przeszło 200-kilometrowej trasie, zajął trzecie
miejsce. Czech jechał bez prawej nogi.
W tym roku Igrzyska Paraolimpijskie odbywały się w Londynie (niestety,
Polska była jednym z dwóch krajów, które ich nie transmitowały w telewizji).
Zdobyliśmy tam 36 medali, które dają nam 9. miejsce w klasyfikacji medalowej
turnieju. Najwięcej medali zdobyły Chiny – 231, na drugim miejscu Rosja – 102
czułam. Ale z drugiej strony... Wszyscy mówią, że tym żebrzącym
Cygankom wcale nie brak kasy, że mogłyby się, a zwłaszcza ich
mężusiowie, wziąć do roboty, że wykorzystywać biedne dzieci, to
karygodne.
Tego czwartku włóczenie się po targu nie sprawiało mi frajdy. To
śniade dziecko było naprawdę smutne. A jeżeli to poważna choroba,
nie tylko katar?
A jeżeli im rzeczywiście brakuje na opał, na lekarstwa, na jedzenie?
Daj spokój, Zuza – myślałam sobie – a twoim starym to się
przelewa? Wiadomo, jak jest: kredyt na dom, rachunki do
zapłacenia, dwa samochody utrzymać, a szkoła ile kosztuje... No i
jeszcze te rurki trzeba kupić, bo wszyscy w takich chodzą. Jak mi
zostanie forsy, to w drodze powrotnej dam tej dziewczynie.
No, no... te są fajne. Takie jak ma Ola, czerwone. Przymierzam
(idealne!), płacę i... szukam do nich pasującej kurtki, bo tamta,
Recenzja
Film „Jesteś Bogiem” w reżyserii Leszka Dawida opowiada o hip-hopowej
grupie Paktofonika. To niesamowita historia Piotra Łuszcza – Magika (Marcin
Kowalczyk), Sebastiana Salberta – Rahima (Dawid Ogrodnik) i Wojciecha Alszera
– Fokusa (Tomasz Schuchardt) ukazana na tle autentycznego obrazu Polski
końca lat 90. XX wieku i początków wieku XXI.
Zespół Paktofonika powstał w 1998 roku. Jego nazwa oznaczała „pakt
zawiązany przy brzmieniu głośnika”, co wymyślili Magik i Rahim. Trzy
wydawnictwa zespołu to: „Kinematografia”, „Jestem Bogiem” i „Archiwum
kinematografii”.
Film przedstawia losy chłopaków, bliskie nam, bo członkowie grupy pochodzili
z Katowic i Mikołowa. Dużo w nim naprawdę dobrej muzyki, choć jeśli ktoś nie lubi
hip-hopu, skoncentruje się raczej na historii Magika, który z niewyjaśnionych
przyczyn popełnił samobójswto. Dzieło Dawida, na szczęście, nie wyjaśnia decyzji
lidera Paktofoniki „na siłę” – widz musi sam odpowiedzieć sobie na pytanie:
„Dlaczego?”
Polecam, ale uwaga: to film dla myślących.
katar
kupiona rok temu, jakoś się opatrzyła, czy co... Jest i kurtka, super!
8
5
Szkolna moda
Co się nosiło kiedyś?
Mundurek szkolny jest to ujednolicone ubranie noszone przez młodzież
szkolną. Tradycyjnie mundurki szkolne miały spokojny i profesjonalnie wyglądający
charakter. Ubrania noszone przez chłopców to często ciemne spodnie oraz jasna
koszula z krawatem oraz – w chłodniejsze dni – marynarka. Mundurek dla dziewcząt
może składać się z krawata, spódnicy, sukienki, fartuszka, lub bluzki. W szkołach
kontynentalnej Europy noszenie mundurków było nieobowiązkowe w szkołach
publicznych, finansowanych przez państwo. W wielu szkołach prywatnych
obowiązywały jednak albo mundurki, albo ścisły regulamin ubioru.
Mundurki szkolne istniały w Polsce od dawna. Na początku XX w. na
dziewczęcy strój szkolny składała się granatowa bluzka z białym kołnierzem i
plisowana spódnica do połowy łydki. Stroje chłopięce przypominały krojem wojskowe
mundury ze sztywnym, krochmalonym, białym kołnierzykiem. Dodatkowo
dziewczęta nosiły na głowach kapelusze.
Nasi rodzice chodzili jednak do szkoły w tzw. fartuszkach. Były one szyte z
czarnego materiału typu „podszewka”, później z włókien syntetycznych (np. nonajron
– było śmiesznie, jak ktoś to wyprasował), najczęściej w kolorze niebieskim,
granatowym, czasem bordo. Istniały jeszcze tzw. krzyżaczki, czyli dziewczęce
fartuszki na ramiączkach krzyżujących się na plecach. Fartuszek chłopięcy
przypominał krojem kurtkę „pilotkę” z dwiema kieszonkami na piersi. Dziewczęcy
mundurek był dłuższy. Wspólnym elementem był biały kołnierzyk przypinany na
guziki.
Tak wyglądali w fartuchach nasi nauczyciele:
A jak jest dzisiaj?
Do pomysłu reaktywacji mundurków powrócił minister edukacji Roman Giertych.
W przemówieniu radiowym z okazji inauguracji roku szkolnego 2006/07 powiedział:
„Serdecznie zachęcam dyrektorów do wprowadzenia jednolitego stroju dla uczniów.
Mundurki szkolne nie tylko zwiększą bezpieczeństwo w szkołach i wprowadzą ład w
ubiorze, ale, jestem pewien, staną się piękną tradycją i dumą każdego ucznia”.
W szkole nie obowiązuje już noszenie mundurków, więc młodzież preferuje
modne stroje. Każdy ma prawo wybrać sobie ubiór wśród kilkunastu głównych
panujących trendów w modzie. Lecz są też osoby, które stawiają na wygodę.
Jak to jest z większością? Jak reaguje otoczenie, gdy chodzi o ubiór? Przede
wszystkim trzeba zaznaczyć, że każdy z nas preferuje inny styl. Wielu uważa, że liczy
się wygoda i komfort. Dzisiejsza młodzież prezentuje przez ubiór swoje poglądy,
charakter oraz sympatie muzyczne.
Niestety, przyjęte formy estetyczne nie zawsze pozwalają na to, aby dana
osoba mogła w pełni urzeczywistnić swoje marzenia względem ubioru. W
dzisiejszych czasach ludzie są tolerancyjni i nie zwracają zbytniej uwagi na strój.
Starsi ludzie jednak, patrząc na młodzież, nieraz są zdegustowani.
A więc czy można ostatecznie powiedzieć, jaki styl panuje ogólnie wśród
młodzieży? Młodzież uznaje wiele różnych możliwości ubioru. Jest wymagająca, ale
w żadnym wypadku nie można wszystkich określić jednym słowem, uogólniając, jak
dzisiaj ubiera się młodzież.
igomola, ahyrnik
P.S. Jeśli rozpoznajecie kogoś na zdjęciach obok - odpowiedzi wyślijcie na
[email protected]. Nagrody czekają!
6
7

Podobne dokumenty