Wpływ roślin zmodyfikowanych genetycznie na pszczoły

Transkrypt

Wpływ roślin zmodyfikowanych genetycznie na pszczoły
PRO MEMORIA
Drodzy Pszczelarze Polscy i Europejscy
Oto konspekt wykładu wygłoszonego 27 lutego 2010 w Pszczelej Woli, w którym zebrałem w ciągu
ostatnich dwóch lat doświadczenia apidologów i pszczelarzy z roślinami genetycznie
zmodyfikowanymi. W Parlamencie Europejskim i Komisji Europejskiej waży się przyszłość
pszczół i owadów zapylających. W Europie nie ma reprezentatywnych danych dotyczących strat
pszczół zarówno na szczeblu poszczególnych krajów jak i porównywalnych danych na szczeblu
UE, brak generalnie standaryzacji i harmonizacji na poziomie UE1, ale to nie przeszkadza
zwolennikom upraw roślin zmodyfikowanych genetycznie na otwartych przestrzeniach pól, łąk i
lasów do namawiania rolników, leśników i ogrodników do wprowadzania do środowiska tych
„biopatentów” nawet bez gwarancji bezpieczeństwa biologicznego. Propaganda GMO to „marsz
żałobny różnorodności biologicznej flory i fauny” grany z nadzieją, że niebawem się do niego
przyzwyczaimy. Nie przyzwyczaimy się. Pszczelarze i bartnicy są twardsi niż ekolodzy wchodzący
na drzewa, i wolą słuchać „pszczelich rapsodii”. Niestety jest to możliwe coraz rzadziej. Oprócz
wyników badań naukowych i doświadczeń polowych cytuję również stanowiska stowarzyszeń
pszczelarzy z kilku krajów Europy, za udostępnienie których w imieniu Redakcji Pszczelarza
Polskiego składam bardzo serdeczne podziękowanie.
Wacław Święcicki
Wpływ roślin zmodyfikowanych genetycznie na pszczoły
Wnioski naukowców i pszczelarzy
Prawna definicja organizmu genetycznie zmodyfikowanego zawarta jest w art.3 pkt.2 Ustawy
z dnia 22 czerwca 2001 r. o organizmach genetycznie zmodyfikowanych:
GMO - rozumie się przez to organizm inny niż organizm człowieka, w którym materiał genetyczny
został zmieniony w sposób niezachodzący w warunkach naturalnych wskutek krzyżowania lub
naturalnej rekombinacji, w szczególności przy zastosowaniu:
a) technik rekombinacji DNA z użyciem wektorów, w tym tworzenia materiału genetycznego
poprzez włączenie do wirusa, plazmidu lub każdego innego wektora cząsteczek DNA
wytworzonych poza organizmem i włączenie ich do organizmu biorcy, w którym w warunkach
naturalnych nie występują, ale w którym są zdolne do ciągłego powielania,
b) technik stosujących bezpośrednie włączenie materiału dziedzicznego przygotowanego poza
organizmem, a w szczególności: mikroiniekcji, makroiniekcji i mikrokapsułkowania,
c)metod niewystępujących w przyrodzie dla połączenia materiału genetycznego co najmniej dwóch
różnych komórek, gdzie w wyniku zastosowanej procedury powstaje nowa komórka zdolna do
przekazywania swego materiału genetycznego odmiennego od materiału wyjściowego komórkom
potomnym.
1 Bee Mortality and Bee Surveillance in Europe, (Śmiertelność pszczół i nadzór instytucjonalny nad nimi
w Europie) opracowany przez grupę naukowców z Francji (AFSSA), (INRA ), Anglii (FERA), Niemiec
(CVUA), Włoch (IZSVE), Szwecji (SLU), Słowenii (KIS) i Szwajcarii (APL), CFP/EFSA/AMU/2008/02.
Accepted for Publication on 03 December 2009
WPROWADZENIE
W literaturze popularno-naukowej organizmami zmodyfikowanymi genetycznie są nazywane
rośliny, zwierzęta i drobnoustroje, których geny zostały celowo zmienione przez człowieka. (za:
forum GMO i Biotechnologia) W literaturze polskiej stosuje się najczęściej skrót GMO. W języku
angielskim stosowane są następujące skróty: GM - genetically modified (zmodyfikowany
genetycznie), GMO - genetically modified organizms (genetycznie zmodyfikowane organizmy) i
LMO - live modified organisms (żywe zmodyfikowane organizmy).
W roślinach istnieją trzy stopnie modyfikacji:
1) zmniejszenie lub zwiększenie aktywności własnych genów,
2) wprowadzenie dodatkowych kopii własnych genów,
3) wprowadzenie genów z innego gatunku – tworzy tzw. organizmy transgeniczne
Celem modyfikacji roślin było:
1- uzyskanie roślin odpornych na herbicydy (środki ochrony roślin) i szkodniki (pędów i korzeni),
2 – zaprogramowanie roślin na określone warunki środowiska (susza, mróz, zasolenie gleby),
3 - wykorzystywane materiału roślin GMO do produkcji farmaceutyków, np. szczepionek,
przeciwciał. (za:BioTechnolog.pl)
Aktualnie dominują dwa typy roślin transgenicznych
I - Rośliny odporne na środek chwastobójczy, (herbicyd), np. Roundup Ready (zapisywane w
skrócie - soja RR, rzepak RR)
II -Rośliny, z genem bakterii glebowej Bacillus thuringiensis, której produkty – toksyczne białka
Cry – są przyczyną odporności rośliny na owady (kukurydza Bt, bawełna Bt, ziemniaki Bt,
pomidory Bt).
Historia GMO
w 1973 utworzono pierwszy organizm GMO przez Stanley Cohena i Herberta Boyer'a.
W 1993 r. wprowadzono w USA pierwszą roślinę GMO, pomidor FLAVR-SAVR, dla którego
wykonano pełne badania wpływu na zdrowie zwierząt. Od 1996 roku rośliny transgeniczne (soja,
kukurydza, bawełna) są uprawiane w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Ameryce Południowej i
Azji. W Europie kukurydza Bt odporna na szkodniki była uprawiana w Hiszpanii, Portugalii,
Francji, Niemczech i Republice Czeskiej, na Węgrzech i w Rumunii.
W Unii Europejskiej w 2008 r. oficjalna powierzchnia upraw (GMO) wynosiła 98 000 ha, w tym:
79 300 ha w Hiszpanii, 8 400 ha w Republice Czeskiej, 7 100 ha w Rumunii, 4 900 ha w Portugalii,
3 400 ha w Niemczech, oraz 1 900 ha w Słowenii. W Europie Szwajcaria, Austria, Francja,
Niemcy, Włochy, Grecja, Węgry i Luksemburg, a w 2010 roku Bułgaria przyjęły środki ochronne,
zakazując uprawy genetycznie zmodyfikowanej kukurydzy MON810. Austria zakazała również
uprawy genetycznie zmodyfikowanej kukurydzy T25. Strefy wolne od GMO powstały także w
Szkocji, w Walii, w Irlandii Północnej, w Hiszpanii i Portugalii, na Cyprze, w Albanii, Chorwacji,
Norwegii, Szwecji i Finlandii. W 2004 roku wszystkie sejmiki samorządowe w Polsce
zadeklarowały wolę bycia strefą wolną od GMO.
Do tworzenia organizmów transgenicznych stosuje się techniki inwazyjne wykorzystujące
wirusy czy plazmidy (lit a w definicji), albo metody wstrzeliwania materiału genetycznego
specjalnymi mikroarmatkami (lit b w definicji). W konsekwencji w organizmach zmodyfikowanych
następuje utrata nowych cech, ekspresja cech materiału zmienionego genetycznie w środowisku,
polegająca na przepyleniach pokrewnego materiału genetycznego i nabywaniu przez rośliny
naturalne np. cech odporności, co zwiększa ich konkurencyjność w zetknięciu z odmianami
lokalnymi. Proces ekspresji to wierzchołek góry lodowej.
A więc czy GMO są stabilne?
Nowy kierunek badań - epigenetyka – wskazuje, że: “geny są w części odpowiedzialne za kontrolę
biochemii organizmów, a organizmy mają wyższy poziom kontroli nad genami, który z nimi
współdziała. To wyjaśnia czemu inżynieria genetyczna jest nieprzewidywalna, dając różne
rezultaty za każdym razem i dlaczego produkty jej są często niestabilne. Od dawna wiadomo, że
sztuczne wprowadzenie genów narusza fizycznie inne geny w procesie wprowadzania ich do
organizmu biorcy. Ponadto, funkcjonowanie chemiczne tego nowego genu oddziałuje na
działalność genów już obecnych w roślinie i na kierunki reakcji biochemicznych, i przez to zaburza
metabolizm w nieprzewidywalnych kierunkach. (za: Soil Association, Gmbriefing19, 2006)
Czy GMO są bezpieczne dla pszczół?
Dr Zbigniew Lipiński przytacza argumenty przeciwko uwalnianiu GMO do środowiska:
„Fakt różnej funkcjonalności genów jest często podnoszony w dyskusji nad potencjalną
szkodliwością GMO w sytuacji, kiedy mechanizm ekspresji genów nie został wyjaśniony.”
„Sekwencje DNA niekodujące białek, a kodujące miRNA (znane również jako „śmieciowe”DNA)
odgrywają zatem kluczową role w funkcjonowaniu genów.”
„ Istnieje uzasadniona obawa, że nowy dla danej rośliny materiał genetyczny może przedostać
się do organizmu pszczoły w sposób niekontrolowany przez człowieka i spowodować
nieodwracalne szkody. Obawy te potęguje pogląd, że wirusowe promotory wprowadzanych genów
(np. wirusa choroby mozaikowej kalafiora – CaMV35S mogą niszczyć narządy oraz układ
immunologiczny zwierząt.” (Za: Smith, 2007)
“W tym kontekście niepokojącym jest nieznajomość podstaw genetyki u ludzi mających
decydujący wpływ na wprowadzanie upraw GMO, w sytuacji powszechnego przekonania, że łatwe
do izolacji i wprowadzania do innego organizmu geny są odpowiedzialne wyłącznie za specyficzne
białkowe struktury czy białkiem sterowane zachowanie się np. pszczół. ..z pominięciem generalnej
prawdy, że geny odpowiedzialne za syntezę białek stanowią tylko nieznaczną część niezwykle
skomplikowanej biochemicznej maszynerii organizmu, współpracując niejako w ”kooperacji” z
innymi kodującymi i niekodującymi białka sekwencjami DNA i pozostając jednocześnie pod ich
epigenetyczną kontrolą – czułą na wszelkie zmiany środowiskowe.” (Pszczelarstwo, Nr 9 wrzesień
2009, str. 3-6)
Czy uprawy i produkty GMO nie szkodzą zwierzętom i człowiekowi?
We Francji nie ujawniono wyniki 90-dniowych testów żywieniowych wykonanych w 2002 roku
przez Monsanto. Komitet ds Badań i Informacji o Inżynierii Genetycznej (CRIIGEN) i Uniwersytet
Caen i Rouen zbadali 90-dniowe testy żywieniowe Monsanto odmian kukurydzy Bt Mon 810, Mon
863 and i kukurydzy odpornej na herbicyd Roundup® NK 603. Zdaniem Prof. Gillesa-Erica
Séraliniego, biologa molekularnego na Uniwersytecie w Caen wyniki testów jasno wykazują
szkodliwy wpływy na nerki i wątrobę, organy odtruwające, jak również zróżnicowany stopień
zniszczenia serca, nadnerczy, śledziony i systemu krwiotwórczego.
Rady Ananda /
January 3rd, 2010; http://dissidentvoice.org/2010/01/three-approved-gmos-linked-to-organ-damage/
Kurczaki afrykańskie ogłosiły strajk głodowy po podaniu im paszy GMO
Eleonor Momberg 2 sierpnia 2009 roku podała na stronie Inependent Online (są), że
„Kurczaki afrykańskie, którym podano kupioną od dużego dostawcy paszę zmodyfikowaną
genetycznie zareagowały strajkiem głodowym. Paszę sporządzono z kukurydzy dwakroć
odpornej na szkodniki (Bt1) i jednocześnie na herbicyd Roundup.
http://www.gmwatch.org/latest-listing/1-news-items/11354-smart-chickens-not-duped-by-gm-feed
Uprawy roślin GMO nie zaszkodzą pszczołom...bo...pszczoły są mądre...
i na GMO nie polecą? Kto to powiedział?
WPŁYW GMO NA PSZCZOŁY
I. Wpływ roślin transgenicznych odpornych na herbicyd na pszczoły
Po sezonie wegetacyjnym przetrwają tylko uprawy roślin transgenicznych, a zginą chwasty, zioła,
duża część owadów, płazów i organizmów glebowych. Uprawa roślin GMO generuje ponadto
dookoła epidemię chwastów odpornych na herbicyd, jak ją określają rolnicy, niszczy
bioróżnorodność i zagraża pszczołom. W USA farmerzy z tą plagą walczą:
Stosując dodatkowe aktywne środki i herbicydy !!!
Zwiększając ilość stosowanych herbicydów !!!
Stosując częściej opryski !!!!!
Stosując dokładniejsze i częstsze uprawki mechaniczne
Stosując ręczne zwalczanie chwastów.
Ręczne zwalczanie amarantusa (Palmer amaranth) w USA w uprawach bawełny okazało się
ostateczną metodą. Do zwalczania przymiotna kanadyjskiego (ang. horseweed) uodpornionego na
herbicyd , konieczne było zastosowanie bardzo szkodliwych dla środowiska środków tj. paraquat,
2,4-D i Agent Orange- (defolianta stosowanego w Wojnie Wietnamskiej). Stosowanie tych środków
zwiększa ryzyko defektów płodu i ogranicza płodność, zagraża ekosystemom wodnym i sąsiednim
uprawom, z powodu przenoszenia środków chemicznych przez wiatr. Jeśli sprawdzi się prognoza,
następna generacja roślin odpornych na herbicyd będzie wymagała stosowania dwu- trzy- krotnej
ilości herbicydów. (The Organic Center, November 2009)
Badania na Uniwersytecie w Pittsburgu, USA i w Caen we Francji (Prof. Seralini) wykazały, że:
“Herbicyd Roundup jest trwały, pod ziemią i w wodach wolno się rozkłada, jest bardzo
śmiercionośny dla płazów i niszczy układ endokrynologiczny. Herbicyd ten niszczy aktywność
aromatazy (rak piersi).” „W Stanach Zjednoczonych stwierdzono, że Roundup w stężeniach
niższych od stosowanych w rolnictwie blokował rozwój łożyska kobiecego i wywoływał
przedwczesne urodzenia płodu o małej masie urodzeniowej i poronienia. W rejonach stosowania
środka rodziny cierpiały na niepłodność.
Mniejszą aktywność owadów nad uprawami roślin odpornych na herbicyd wykazali (Haughton i
wsp. 2003, Boham i wsp. 2005, Morandin i Winston 2005).w 3 eksperymentach polowych. Poletka
z roślinami GM odpornymi na herbicyd miały mniej kwitnących kwiatów pod koniec sezonu
wegetacyjnego i mniejszą bioróżnorodność w porównaniu z poletkami konwencjonalnymi.
Badania wykonane na Uniwersytecie w Jenie w 2000 roku przez prof. Hansa-Hinricha Kaatz'a
wskazywały na możliwość transferu genów z transgenicznego rzepaku odpornego na herbicyd do
bakterii w jelitach pszczelich, co sugerowało, że wszystkie bakterie mogą być skażone genem
stosowanym w inżynierii genetycznej, włącznie z bakteriami w układzie trawiennym człowieka.
Wszystkie owady (pszczoły, trzmiele i pszczoły murarki) spożywają transgeniczny pyłek, który ma
kontakt z ich bakteriami jelitowymi. 40% tych bakterii jest odpornych na herbicyd glufosinat. (Sick
et al. 2004). Dokładniejsza analiza genetyki molekularnej odkryła, że transgeny obecne w jelitach
nie pochodzą z rzepaku transgenicznego, ale, że odporność na herbicyd występuje naturalnie w
jelitach pszczelich. (Mohr et al. 2007)
Wyniki największych badań ekologicznych wykonanych w roku 2005 w kilkuset gospodarstwach w
Wielkiej Brytanii miały dać podstawy do oceny wpływu roślin GMO na środowisko naturalne. Już
wcześniej opublikowane wyniki wskazywały, że uprawa buraków cukrowych RR i jarego rzepaku
niskoerukowego (canola) RR spowodowały względny ubytek roślin dwuliściennych, które
stanowią główne pożytki owadów i ptaków, na rzecz roślin jednoliściennych. W doświadczeniach z
rzepakiem stwierdzono, że na polach z roślinami transgenicznymi RR przetrwało 3 razy mniej
roślin dwuliściennych. Efekt ten utrzymywał się jeszcze przez 2 następne lata, a odmiany rzepaku
transgenicznego odpornego na Roundup spowodowały wyginięcie połowy pszczół i 2/3 populacji
motyli. (Bohan et al. Proceedings of the Royal Society B-Biological Sciences 272:463-474)
Sądzi się, że jednym z powodów choroby pszczół CCD jest ich przegłodzenie spowodowane
brakiem pożytków, bo uprawy GMO, np. rzepaku RR kwitną wszystkie jednocześnie, gdy zioła i
chwasty już wyginęły.
II. Wpływ roślin z genami bakterii glebowej Bt na pszczoły
Roślina z genami bakterii glebowej Bt jest odporna na niektóre szkodniki, gdyż sama wytwarza
toksynę (białka Cry). Teoretycznie nie wymaga oprysków pestycydami. Ale również niszczy wiele
organizmów pożytecznych. Naukowcy wykazali, że skutki uprawy kukurydzy Bt są bardzo
nieprzewidywalne. Ilość toksyn wytwarzana przez rośliny jednej z odmian Bt była bardzo
zróżnicowana nie tylko na różnych poletkach ale i na tym samym polu, co utrudniło oceny wpływu
toksyn Bt na środowisko. Naukowcy w Austrii sadzą, że obowiązujące w UE procedury nie
pozwalają na właściwą ocenę potencjalnego ryzyka wynikającego z ich uprawy na dużą skalę.
W Federalnym Centrum Badań Biologicznych dla Rolnictwa i Leśnictwa w Kleinmachnow w
latach 2001-2004 stwierdzono, że: wszystkie gatunki pszczół pobierały pyłek transgeniczny i
żywiły nim czerw. Pszczoły miodne zgromadziły 0.1-3.0 % pyłku, trzmiele do3.4%, a pszczoła
murarka 0.6-11% pyłku. Inne badania wykazały, że gdy pszczoły miały dostęp do pyłku z roślin
niezmodyfikowanych genetycznie zaspokoiły tylko 5% swoich potrzeb białkiem Bt. (Babendreier i
wsp. 2004, 2006)
Na Uniwersytecie w Jenie (2001) badania nad wpływem kukurydzy Bt na pszczoły wykonane
zostały przypadkowo na osobnikach porażonych przez przez pasożyty (mikrospory) i wykazały
większą śmiertelność pszczół porażonych , którym podawano pyłek Bt. Nie zauważono różnic w
zachowaniu roju i rozwoju poczwarek zdrowych pszczół , którym podawano pyłek Bt. Jeśli przed
podaniem toksyny Bt potraktowano wcześniej pszczoły profilaktycznie antybiotykami.
http://www.gmo-safety.eu/en/safety_science/68.docu.html
W 2005 roku głośnym echem odbiło się uznanie za nieistotne przez komitet ekspertów
Europejskiej Agencji Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) wyników badań Rządu Grecji, które
wskazywały, że: “w konsekwencji podawania pszczołom pyłku Bt spożywały one dużo mniej
pokarmu od pozostałych”.
Ramirez i Romero (2005) roku doszli do podobnych wniosków: „W modyfikacji Bt istnieje wiele
wariantów szyfrujących różne białka, które w specyficznie działają na określone grupy owadów.
Białko Bt Cry1Ab zauważalnie wpłynęło na zdolność pszczół do zdobywania pożytków.”
Badania Uniwersytetu w Maryland, USA (2007) roku wykazały, że „obecność białek Bt w pyłku
spożywanym przez pszczoły może u nowo powstałych pszczół oddziaływać na gruczoł
podgardzielowy (ang. hypopharyngeal gland) i w ten sposób osłabić zdolność karmicielek do
przygotowania pokarmu dla czerwiu.”
Urząd ds Żywności i Leków (FDA) w USA (2007) roku opierając się na wynikach badań dr Felixa
Minderbindera, ogłosił że: „kluczową przyczyną masowej zapaści pszczół zwanej chorobą CCD, są
rośliny modyfikowane genetycznie, których toksyny niszczą jelita układu trawiennego pszczół,
otwierając w ten sposób pasożytom drogę do ich organizmu.”
Walter Haefeker - Prezydent Europejskiego Stowarzyszenia Pszczelarzy Zawodowych opisał
mechanizm działania toksyny Cry bakterii Bt na owada:
Toksyny Bt są wytwarzane atakować wyściółkę jelit owada
Bakteria może pokonać system immunologiczny owada poprzez otwory w wyściółce jelit
Kukurydza Bt wytwarza toksyny Bt bez udziału bakterii glebowej Bacillus thuringensis
Owady traktowane antybiotykami przed narażeniem na Bt, nie są dotknięte przez Bt.
Działanie roślin Bt na owady docelowe wydaje się zawsze związane z przypadkową infekcją
Gdy dorosłe pszczoły trawią pyłek-Bt, toksyna Bt tworzy typowe otwory w wyściółce jelita
Te otwory stanowią wejścia dla powszechnych chorób tj. mikrosporydia (Nosema apis).
Patrz prezentacja multimedialna w internecie: Genetically modified organisms (GMOs) and their
impact on beekeeping. Facts, Risks, Analytics and Future Developments; Walter Haefeker,
European Professional Beekeepers Association (aktualnie Prezydent).
Walter Haefeker -apidolog – Niemieckie Stowarzyszenie Zawodowych Pszczelarzy (DBIB) i
Prezydent Europejskiego Stowarzyszenia Zawodowych Pszczelarzy widzi związek między
zapaścią kolonii pszczelej, zwaną chorobą CCD (ang. Colony Collapse Disorder) a obecnością
transgenicznej kukurydzy Bt na 40% pól z kukurydzą w USA oraz w Melkemburgii-Zachodniego
Pomorza i Brandenburgii.
Nowe światło rzucają badań Brodericka (2006) , który stwierdził, że: „Bakterie środka jelita są
niezbędne dla uaktywnienia się toksyny Bt. Jeśli owady , które zwalczamy zostaną potraktowane
antybiotykami, toksyny Bt nie będą działać. Najwidoczniej pewne (które???) bakterie są niezbędne
do pobudzenia ich działania. To odkrycie mogłoby wyjaśnić wszystkie rodzaje”dziwnych”
skutków ubocznych Bt ale wymagałoby to zgrania wysiłków w prowadzonych badaniach”.
(Za: Angelica Hilbeck)
Brit Amos ( 2008) dowodzi, że zagrożenie dla pszczół stanowią uprawy roślin zmodyfikowanych
genetycznie, szczególnie typu Terminator, które są dopuszczone w niektórych krajach. „Pyłek
genetycznie zmodyfikowany lub sterylny spożyty przez pszczoły powoduje, że są one potencjalnie
niedożywione i umierają z powodu braku zdolności trawienia w zimie i w stanie hibernacji tego, co
zbiorą latem.” „ U pszczół, które starały się zbierać pyłek GMO stwierdzono choroby przewodu
pokarmowego, takie jak ameba i nosemoza. Te choroby były zlokalizowane głównie w przewodzie
pokarmowym. Po badaniu przekroju piersiowego pszczół najbardziej niepokojącą cechą okazało się
to, że tylne jelito i żądło są przebarwione do ciemna w kontraście do normalnych kolorów
nieprzezroczystych, podobnie jak w przypadku raka okrężnicy u ludzi.” „Zawartość odbytnicy u
pszczół Georgia (A) różniła się wyraźnie od zawartości u pszczół Pasadena (B). Ściany odbytnicy
pszczoły GA były szczególnie przejrzyste, ujawniając zawartość, która wyglądała jak małe pakiety
kamieni (C).”Foto www.globalresearch.ca/PrintArticle.php?articleId=8436 (za Brit Amos, 2008)
Dr Hilbeck z Politechniki w Zurychu (ETH) (2009)krytycznie odnosi się do stosowanej w USA w
Agencji Ochrony Środowiska (EPA) metodologii i oceny wyników testów. „W 9 dniowym
doświadczeniu, pod koniec doświadczenia największą śmiertelność pszczół obserwowano w grupie
kontrolnej, której podano na gorąco rozcieńczone białko Cry1Ab, a najmniejszą śmiertelność w
grupie,której podawano dietę białkową Cry1Ab. Pomimo to, EPA uznała wyniki badań jako
wskazujące na brak niekorzystnego wpływu białkaCry1Ab obecnego w kukurydzy MON810Bt dla
dziko żyjących organizmów lub pożytecznych bezkręgowców.”
Dr Angelika Hilbeck uważa, że organizmy zmodyfikowane genetycznie nie powinny być badane
metodami takimi jak pestycydy. „Badania wpływu GMO na pszczoły oparte na systemie oceny
pestycydów na środowisko i pszczoły to za mało! Rośliny GMO i ich nowe transgeniczne produkty
przypominają żywe rośliny a nie chemikalia. Naukowo poprawny test musi to brać pod uwagę! Od
końca lat 90 ta opinia nie dociera do adresata.” Patrz prezentacja multimedialna w internecie: BtPlants and non-target effects with special reference to honey bees; Angelika Hilbeck, Institute of
Integrative Biology, ETH Zürich, Switzerland
Dirk Babendreier ze Szwajcarii z organizacji pożytku publicznego CABI Europe, dowodzi, że:
„Aktualny zbiór dowodów naukowych – jak wpływa GMO na pszczoły- istotne ogniwo regeneracji
roślin dzikich i uprawnych – jest niekompletny, ponieważ w Europie jest 700 gatunków pszczół
dziko żyjących, gdyby zostały one dotknięte GMO, byłby to poważny cios dla wszystkich roślin
dziko żyjących i uprawnych.” Dotąd badano tylko wpływ GMO na pszczołę miodną i trzmiele, a
dziko żyjące pszczoły , które są bardzo ważną grupą owadów zapylających dotąd zupełnie
pominięto w ocenie ryzyka.
Entomolog z Uniwersytetu w Stuttgarcie, Peter Rozenkranz sądzi, że to „monokultury, które są
wysycone pestycydami i insektycydami, pozbawiają pszczoły naturalnego środowiska.” Jego
badania satelitarne udowodniły, że we Wschodnich Niemczech pszczoły nie mogą znaleźć dla
siebie pożytku.
Profesor Joe Cummins z ISIS sądzi się, że: “GMO może mieć również subletalny wpływ na
pszczoły, ponieważ stosuje się herbicydy układowe na bazie glyfosatu, glufosinatu, lub toksyny Bt
Cry. Toksycznośc tych substancji nie powoduje śmierci pszczół, ale bardziej szkodzi ćmom i
chrząszczom, w niektórych przypadkach powodując stany letalne lub zmiany behawioralne.
Aktualnie prowadzone badania nad wpływem białek Bt na pszczoły niesłusznie pomijają efekty
subletalne”.
Na Uniwersytecie Connecticut w USA (2008) uznano, że komercjalizacja roślin ozdobnych GMO
wywoła złożone problemy w ekosystemach naturalnych i antropogenicznych. Możliwość
przewidywania potencjalnego ryzyka, identyfikacji dróg narażenia oraz planowania badań dla
weryfikacji hipotez naukowych ogranicza brak baz informacji o różnorodności biologicznej na
obszarach miejskich, w ogrodach i w naturalnych ekosystemach.
Nowa hipoteza - czy syrop kukurydziany z roślin GMO może powodować CCD?
Syrop kukurydziany o wysokiej zawartości fruktozy (HFCS), w temperaturze powyżej 120 stopni
F (t.j. > 49 stopni C), czyli w stosowanych w praktyce temperaturach tworzy formy związku o
nazwie hydroxymethylfurfural. W USA syrop ten znajduje się w sosach w pizzach, dodatkach do
sałatek, a nawet w pszennym chlebie i w tysiącach innych produktów. Jest słodki i tani, dlatego
skusił pszczelarzy. Ale okazało się że może poważnie szkodzić pszczołom. Ale redaktor Mike
Adams pyta:, „jeśli syrop ten był podawany przez dziesiątki lat, dlaczego znikanie kolonii
pszczelich nastąpiło w ciągu kilku ostatnich lat?” (Formation of Hydroxymethylfurfural in
Domestic High-Fructose Corn Syrup and Its Toxicity to the Honey Bee (Apis mellifera)”
http://pubs.acs.org/stoken/presspac…)
ŚWIADECTWA PSZCZELARZY
Walter Haefeker członek Zarządu Niemieckiego Stowarzyszenia Zawodowych Pszczelarzy
podając koszty analizy miodu pyta czy istnieje wolność wyboru dla pszczelarzy i klientów.
Wykrycie GMO – 235 EURO
Określenie jaki typ GMO – 80 EURO
Ustalenie ile jest GMO dla rzepaku – 150 EURO
Ustalenie ile jest GMO dla odmian kukurydzy –150-300 EURO
Razem: 465 EURO dla rzepaku i do 615 EURO dla kukurydzy .
Firma Alianz Insurance odmówiła ubezpieczenia przed skutkami sąsiadujących upraw roślin
modyfikowanych genetycznie, uzasadniając: „Przy takim ryzyku wymiar i zasięg szkód jest nie do
oszacowania. Dlatego ubezpieczenie się przed ryzykiem stwarzanym przez inżynierię genetyczną
jest niestety niemożliwe.” (Za: Walter Haefeker)
Thomas Radetzki, dyrektor Związku Pszczelarzy Millifera w Południowych Niemczech, podał w
2008 roku , że: „Sześciu pszczelarzy, aby uchronić pszczoły przed skażeniem miodu uprawami
kukurydzy GMO rosnącymi koło wioski Kaisheim przeniosło swoje ule do oddalonego o 80
kilometrów Monachium. Wcześniejszy protest pszczelarzy nie przyniósł oczekiwanej reakcji,
dlatego zdecydowali się oni wywieźć swoje pszczoły ze strefy oddziaływania roślin GMO.”
W Niemczech Karl-Heinz Bablok, który podjął walkę o prawną ochronę pszczelarstwa, protestując
wielokrotnie przeciwko uprawom GMO, powiedział: „Jeśli ustawodawca nie wprowadzi
mechanizmu prawnego chroniącego pszczelarstwo, w przyszłości ekspansja upraw kukurydzy Bt
doprowadzi do wyginięcia pszczół w krajobrazie, problemów z zapylaniem roślin a nawet spadku
różnorodności biologicznej roślin dziko żyjących. Jest nie do pojęcia, aby rząd popierał
bezwstydnie wielonarodową firmę nasienną, porzucając interesy krajowych pszczelarzy, farmerów
konsumentów i zaprzepaszczając istotne dobra środowiskowe. Będziemy kontynuowali naszą walkę
w sądzie dla wzmocnienia naszych praw”. Sąd administracyjny w Augsburgu (Poł. Niemcy) orzekł,
że miód zawierający pyłek z kukurydzy modyfikowanej genetycznie MON 810 nie jest
dopuszczony do sprzedaży. Sąd uznał, że pszczelarz Karl-Heinz Bablok, nie może domagać się
ochrony swoich pszczół i miodu przed roślinami GMO, ale może domagać się na drodze prawnej
kompensacji od farmera uprawiającego kukurydzę MON 810.
John McDonald, pszczelarz ze Stanu Pennsylvania, USA, w 2007 roku, umieścił roje pszczół w
2 miejscach, w centrum Stanu w dolinie z intensywnym rolnictwem GMO oraz w okolicy Lasu
Państwowego Allegheny bez dostępu pszczół do obszarów rolniczych. Zauważył, że ule pszczół na
terenach rolniczych, nie zyskiwały na wadze. Po 14 października, gdy zdjął nadstawki, zobaczył, że
są one puste w ulach na terenach rolniczych i pszczoły wymagały dokarmiania przed zimą.
Pszczoły pozostawione koło lasu zebrały w nadstawkach prawie 200 funtów wspaniałego miodu,
ponadto 150 funtów w swoich plastrach na zimę.
Pszczelarz holenderski Hans van den Broek napisał 4 lutego 2010, że w Holandii 99.9%
pszczelarzy nie jest świadoma problemu jaki stwarzają rośliny, krzewy i drzewa (lasy) GMO.
Pszczelarstwo stało się niebezpiecznym zajęciem, jako że, jak sądzi, większość pszczelarzy umiera
z powodu chorób raka. Pszczelarze wdychają cały rok pyłek, spożywają produkty pszczele tj. pyłek,
miód, propolis, mleczko pszczele i używają wosku. Wszyscy pszczelarze powinni wiedzieć, że
Matka Natura obdarowała żółte kwiaty na roślinach, krzewach i drzewach alkaloidami, które mogą
wywołać raka. Pszczelarzom i ich rodzinom zagraża także drobny pył, i wiele innych (PAK).
W Hiszpanii, która jako pierwszy kraj w UE w 2004 roku dopuściła uprawę transgenicznych roślin,
zaobserwowano symptomy choroby CCD zanim podobne zjawiska znikania całych roi pszczół
zaobserwowano w Stanach Zjednoczonych.
WNIOSKI
1. Największe zagrożenie dla pszczół stanowią rośliny transgeniczne odporne na herbicydy np.
Roundup, i szkodniki (toksyna Cry), jak również tzw. uprawy farmaceutyczne, rośliny produkujące
w nienaturalnie dużych ilościach składniki leków, tzw. „pharmacrops”, a w miastach
zmodyfikowane genetycznie rośliny ozdobne. Należy również domagać się rejestracji i oceny
ryzyka dla pszczół wszystkich roślin niejadalnych, a szczególnie drzew i lasów GMO.
2. Rośliny GMO mogą spowodować nieprzewidywalne szkody w środowisku, ich wpływ na
środowisko powinien być gruntownie badany i porównywany nie tylko z wpływem upraw
konwencjonalnych, ale także z korzystnym wpływem upraw ekologicznych (organicznych). Bo
inaczej nie wiemy co tracimy!!! Ponieważ takich kompleksowych badań do tej pory nie wymagano
w Unii Europejskiej, wszyscy pszczelarze powinni się ich domagać.
3. Wpływ upraw transgenicznych na pszczoły jest badany aktualnie testami pestycydowymi
niedostosowanymi do wymogów bezpieczeństwa biologicznego GMO, w różnych krajach, w
których proponuje się ich uprawę, decyzję o tym, jaki zakres badań należy uznać za niezbędny
powinny podejmować poszczególne kraje członkowskie bez nacisków ze strony Komisji
Europejskiej, jakiejkolwiek organizacji (np. WTO), producenta GMO, zgodnie z zasadą
przezorności i wymogiem gospodarności.
4. Warto, aby instytucje odpowiedzialne w Polsce i Unii Europejskiej za ochronę środowiska,
różnorodności biologicznej i klimatu podjęły skoordynowane działania, mając na celu skuteczną
ochronę pszczół hodowlanych, oraz owadów zapylających dziko żyjących, które są menadżerami
róznorodności biologicznej i w konsekwencji sekwestracji węgla w środowisku naturalnym. Brak
ochrony pszczół pogłębia syzyfowe próby ochrony różnorodności biologicznej i klimatu i otwiera
pole dla wzrostu powierzchni upraw roślin GMO, które są współodpowiedzialne za ginięcie
pszczół.
5. Warto wyjaśnić w jakim stopniu super chwasty odporne na herbicydy i szkodniki wygenerowane
zarówno przez monokultury roślin konwencjonalnych lub przez rośliny modyfikowane genetycznie
są odpowiedzialne za ginięcie pszczół i są powodem alergii u ludzi i zwierząt.
6. Brak uznania przez Komisję Europejską w projekcie ustawy o GMO prawa Polski do
ustanowienia całego Kraju jako „strefy wolnej od GMO” nie wynika z braku dowodów na istnienie
niekorzystnego oddziaływania upraw GMO i wygenerowanych przez te uprawy super chwastów
odpornych krzyżowo na herbicydy i szkodniki na pszczoły i środowisko, ale wskazuje na
niedoskonałości procedur oceny ryzyka i systemu prawnego Unii Europejskiej i Polski.
GMO – Polecane publikacje i filmy
Literatura nt. GMO a pszczoły
Dr Zbigniew Lipiński – Rośliny modyfikowane genetycznie (GMO) a pszczoły, Pszczelarstwo,
Wrzesień Nr 9/2009 str. 3-6
Artykuły W. Święcickiego- Pszczelarz Polski - roczniki 2008, 2009 i 2010, Przegląd Pszczelarski nr
2/2009, dostępne na stronie www.polska-wolna-od-gmo.org w menu Pszczoły a GMO, oraz na
stronie internetowej Kampania Nie dla GMO.
Polecana literatura nt. GMO
1.Organizmy genetycznie zmodyfikowane a środowisko przyrodnicze, Międzynarodowa
Konferencja, UKSW Warszawa, 27.02.2009, www.ekoportal.gov.pl
2.Prof. Stanisław K. Wiąckowski – Genetycznie modyfikowane organizmy, zagrożenia dla zdrowia,
rolnictwa i środowiska, Kielce 2009; str. 289; Wydawca; Autor; tel. 41-3315915; 602-62-20-56, Email: [email protected]
3.Jeffrey M. Smith – Nasiona kłamstwa – o łgarstwach przemysłu i rządów na temat żywności
modyfikowanej genetycznie, Oficyna Wydawnicza 3.49 Poznań, str. 303
4.Marie-Monique Robin – Świat według Monsanto- Od dioksyn do GMO. Międzynarodowa
korporacja, która pragnie naszego dobra, Biblioteka Obywatela, Łódź 2009, str. 480, Egzemplarz
bezpłatny, dostępny w ramach kampanii „naturalne geny” , www.naturalnegeny.pl; w Instytucie
Spraw Obywatelskich w Łodzi, tel. 42-6301749, [email protected]; www.iso.edu.pl,
Film do tematu - ginięcie pszczół, choroba CCD
Milczenie pszczół – film telewizji brytyjskiej DVD 2009 – 47 minut
Filmy w języku polskim nt. Wpływ GMO na środowisko
•Życie wymyka się spod kontroli – film niemiecki z 2004 roku w wersji polskiej przygotowany
przez Międzynarodową Koalicję dla Ochrony Polskiej Wsi - 60 minut
•Gruszki na wierzbie – film niemiecki z 2004 roku w wersji polskiej Stowarzyszenie EkologicznoKulturalne ZIARNO- 40 minut
•Wykład Jeffreya M. Smitha w Fundacji Westin A. Price 2008 -1h24min - film dostępny w
Instytucie Spraw Obywatelskich w Łodzi, www.iso.edu.pl, [email protected]
•Wiejska według Monsanto – film dokumentalny z posiedzenia Senatu RP , 14 lipca 2009 roku; - 22
minuty, dostępny na stronie: www.fnbg.org
•Film z konferencji prasowej 8 lutego 2010 w PAP nt. Projekt Ustawy o GMO
http://www.youtube.com/watch?
v=TgqbztoG0l8&feature=PlayList&p=6851B09D4D232EA9&index=0
Opracował: Wacław Święcicki

Podobne dokumenty