Kompleksowe koncepcje dietetyczne

Biznes od A do Z
Kompleksowe
koncepcje dietetyczne
Otworzyć gabinet dietetyczny w klubie, zatrudnić dietetyka i skorzystać z jego autorskich
pomysłów, czy sięgnąć po to, co jest sprawdzone i osiągnęło sukces na rynku? W praktyce
dylemat sprowadza się do możliwości wytyczenia własnych ścieżek lub pójścia po szlaku,
który ktoś kiedyś przetarł i zamknął w ramy koncepcji. I na koncepcjach dostępnych na rynku
skupimy naszą uwagę tym razem.
R
ynek koncepcji żywieniowych to ogromny
potencjał i duże obroty jego uczestników.
W dzisiejszych czasach nie wyobrażamy sobie klubu fitness bez gabinetu dietetycznego
czy trenerów personalnych. Oczekiwania i wymagania
świadomych klientów są coraz większe. Wielu z nich
chce osiągać coraz więcej w coraz krótszym czasie,
a co ważniejsze – otrzymać 100% gwarancji na efekty.
Dla większości cena usługi jest barierą nie do przejścia. Sięgają więc po rozwiązania dostępne w czasopismach, poradnikach czy w internecie. Jest jednak
spora grupa klientów, dla których cena jest kwestią
drugorzędną. Są skłonni zapłacić za tzw. markę, podnosząc tym samym prestiż własnej osoby. Takie osoby
mają poczucie bycia kimś wyjątkowym. Płacą za luksus,
za przynależność do wyjątkowej grupy osób, za coś, co
jest nie dla wszystkich jest dostępne, a jednocześnie
daje gwarancję osiągnięcia sukcesu.
Nie jest również tajemnicą, że dochody właściciela gabinetu korzystającego ze sprawdzonych rozwiązań są
wyższe. Dokonany przez niego wybór koncepcji dietetycznej zależy często od tego, jak bardzo identyfikuje
się z jej założeniami, czasem są to jedynie możliwości
zarobkowe, a bywa, że szalę przeważają badania naukowe potwierdzające skuteczność danej metody.
Co wybrać? To pytanie zadaje sobie zapewne wielu
dietetyków i wiele klubów. Postaram się uporządkować szum informacyjny i zaprezentować koncepcje dietetyczne w grupach. Będzie to podział
umowny, gdyż wiele z nich mogłoby należeć do
dwóch lub trzech grup jednocześnie. Scharakteryzuję ponadto najbardziej znane czy godne uwagi
marki z punktu widzenia dietetyka, a jednocześnie
właściciela biznesu nastawionego na osiąganie zysków. Informacje przeze mnie usystematyzowane
są powszechnie dostępne na stronach internetowych. Koncepcje dietetyczne, choć w niektórych
przypadkach można by powiedzieć wręcz lifestyle’owe, bo obejmują niejako sposób odżywiania się
i spędzania wolnego czasu, podzieliłam na cztery
grupy i krótko je opisałam.
05/11
Fitness Wellness & SPA MANAGEMENT
49
Biznes od A do Z
Licencja, czyli pakiet z zyskiem
Na czym polega? Właściciel gabinetu wnosi opłatę licencyjną
jednorazową, a następnie roczne lub miesięczne składki. Musi
wziąć udział w seminarium szkoleniowym/licencyjnym, na którym pozna zasady współpracy, zasady żywieniowe i/lub treningowe, na których opiera się dana koncepcja. Każda z koncepcji
oferuje inny system szkoleń. Niektóre wymagają regularnego
uczestnictwa w seminariach doszkalających, inne są mniej restrykcyjne. Ta metoda współpracy wymaga względnie małego
zaangażowania czasowego właściciela gabinetu, natomiast profity finansowe, które obiecują licencjodawcy, są dość wysokie.
Właściciel gabinetu dietetycznego nie bierze praktycznie udziału
w procesie przygotowywania diety. Jego zadaniem jest wspieranie swoich podopiecznych, motywowane, ustalanie planów
treningowych oraz dokonywanie drobnych korekt w diecie wg
wskazówek licencjodawcy. Gabinet korzystający z takiej koncepcji, kupuje gotowe pakiety lub diety indywidualnie przygotowane dla klienta i odsprzedaje je swoim klientom z zyskiem.
Tutaj chciałabym zwrócić uwagę na trzy firmy. Wszystkie
osiągnęły ogromy sukces, są firmami międzynarodowymi,
odchudziły na całym świecie ponad 1,5 mln osób. Każda
z tych firm może się pochwalić badaniami naukowymi dowodzącymi skuteczności swojej metody. Nazwy tych programów są zastrzeżone i prawnie chronione.
Jedyna koncepcja dostępna obecnie w Polsce. Twórcą jej jest
lekarz i specjalista w zakresie przemiany materii i medycyny
żywienia dr Wolf Funfack. W wyniku długoletniej pracy badawczej w dziedzinie odżywiania, nadwagi i związanych z
nimi chorób przemiany materii, wspólnie z mgr. inż. technologii żywienia Sylvią Bürkle w 2001 roku opracował program
żywienia i przemiany materii, który zaowocował założeniem
rok później Metabolic Balance GmbH z siedzibą w Isen. W
ciągu 10 lat program ten został sprzedany na zasadzie licencji do 30 krajów na całym świecie. Metabolic Balance nie jest
dietą, lecz kompleksowym programem żywienia i regulacji
przemiany materii. Wychodzi z założenia, że każdy organizm
jest w stanie samodzielnie wyprodukować wystarczającą
ilość hormonów, niezbędnych dla swojego metabolizmu. Na
podstawie własnych informacji klientów (wywiad wstępny
prowadzony przez dietetyka) oraz analizy krwi, obejmującej
około 40 wskaźników, sporządzany jest indywidualny plan
żywienia. Służy on przywróceniu przemiany materii do stanu jej naturalnej równowagi, co w niektórych przypadkach
może oznaczać schudnięcie, w innych przyrost wagi (jeśli
mamy do czynienia z niedowagą), a jeszcze w innej sytuacji
nie nastąpi zmiana wagi, lecz zdecydowana poprawa jakości
życia. W jaki sposób można przystąpić do programu? Przede
wszystkim Metabolic Balance jest ofertą dla dietetyków, lekarzy oraz diabetologów. Każda osoba chcąca zostać opiekunem, czyli osobą posiadającą licencję Metabolic Balance,
musi wziąć udział w seminarium licencyjnym. Po zaliczeniu
czterodniowego szkolenia oraz zdaniu egzaminu może
rozpocząć współpracę. Instytut Hochrhein w grudniu 2010
roku opublikował badania dotyczące skuteczności programu przemiany materii Metabolic Balance. Studium zostało
przeprowadzone we współpracy z Instytutem Zarządzania
Jakością i Medycyny Społecznej Kliniki Uniwersyteckiej we
Freiburgu. Wyniki studium pokazują, że dzięki Metabolic
Balance osoby z nadwagą skutecznie redukują swoją wagę,
a oprócz tego są w stanie długotrwale utrzymać osiągniętą
masę ciała bez efektu jo-jo. Ponadto zauważono, że wyraźnie
poprawiły się wyniki analizy krwi uczestników studium oraz,
jak wynikało z wypowiedzi uczestników, poprawiła się jakość
ich życia. Inne z kolei badania pokazały, iż 76% klientów, którzy na początku programu cierpieli na zespół metaboliczny
(nadwaga, cukrzyca, nadciśnienie tętnicze i zaburzenia metabolizmu tłuszczów), po roku nie wykazywała już objawów
tego zespołu.
Jego twórcą jest Alexander Dillmann, który do dzisiaj jest
właścicielem marki. W 1987 roku opracował koncepcję w
postaci kursu odchudzania, który był ściśle dedykowany
jego własnemu klubowi fitness. Myślą przewodnią programu stało się hasło „dobrze jeść, trenować z radością i myśleć
pozytywnie”. Osiem lat później Dillmann wraz ze wspólnikami opracował koncepcję dietetyczno-treningową, którą
z powodzeniem można było zaimplementować na zasadzie
licencji w innych klubach w całych Niemczech. Obecnie
system Myline dostępny jest w 350 klubach na terenie Niemiec i Szwajcarii. Program Myline, a właściwie kurs prawidłowego odżywiania i treningu fizycznego, trwa 8 tygodni.
W tym czasie klienci otrzymują pakiet materiałów eduka-
50
Fitness Wellness & SPA MANAGEMENT
05/11
cyjnych, podręcznik z zasadami diety, opisem ziół, warzyw, owoców
oraz sposobów obróbki żywności, książkę z przepisami kulinarnymi i
przykładami posiłków, a także filmy instruktażowe na DVD oraz pakiet
suplementów testowych. Obowiązkowe są spotkania z opiekunem raz
w tygodniu oraz aktywność ruchowa minimum 2 razy w tygodniu wg
zaleceń trenera. Po 8 tygodniach uczestnicy mają możliwość wstąpienia do klubu Myline, gdzie dalej się wspierają i motywują.
Myline bazuje w dużej mierze ma produktach białkowych, wspierając
się swoimi firmowymi suplementami. Są to koktajle białkowe z dodatkiem witamin, minerałów oraz L-karnityny, jak również batoniki mogące posłużyć jako przekąska. Wszystkie produkty, które są zalecane w
diecie, można nabyć w internecie lub w klubie, który posiada licencję
Myline.
Koncepcja Myline ma za zadanie aktywowanie przemiany materii,
gwarantuje trwałą zmianę nawyków żywieniowych i sposobu spędzania czasu. Skuteczność programu potwierdzona została niezależnymi
badaniami naukowymi przez uniwersytety z Bremen i Jeny.
Kluczem do sukcesu w programie Myline jest fakt, że przedmiotem jego nie jest dieta, lecz zmiana sposobu odżywiania się oraz
spędzania wolnego czasu. Czyli połączenie trzech najważniejszych
elementów: właściwy trening (niezbyt intensywny), zdrowe odżywianie – świadome zakupy oraz gotowanie, a następnie świadome,
pełne radości konsumowanie posiłku oraz zrozumienie własnego
ciała. Z badań dr Waltera Samsela, wykonanych na zlecenie Instytutu Zdrowia, Żywności i Sportu przy Uniwersytecie w Bremen,
a prowadzonych w latach 2000–2007, wynika, że ¾ osób stosujących
koncepcję Myline całkowicie przeorganizowało swój codzienny plan,
jeśli chodzi o żywność oraz aktywność fizyczną.
Koncepcja podobna do Metabolic Balance. Różnice polegają na podejściu do przemiany materii. Autor koncepcji uważa, że nasza przemiana
materii wciąż jest w epoce kamienia łupanego i wciąż nie dostosowała
się do obecnych czasów. Dlatego też należałoby się skierować szczególnie w stronę pożywienia bogatego w białko, tłuszcze nienasycone
oraz węglowodany złożone. Uważa ponadto, że każdy ma indywidualny profil metaboliczny i to, co dla jednego jest zdrowym pożywieniem,
dla innej osoby może okazać się ciężkostrawne lub nieprzyswajalne,
a wręcz szkodliwe. Z tego powodu badania krwi idą w nieco innym
kierunku aniżeli w przypadku Metabolic Balance. Tutaj dodatkowo
badane są skłonności genetyczne, m.in. hormony i enzymy trawiące
białka, a także grupa krwi, która wg twórcy programu ma zasadnicze
znaczenie. Pożywienie powinno być niejako dobrane pod profil metaboliczny konkretnej osoby, aby korzystnie wpływało na jej przemianę
materii. Program Gesund & Aktive bazuje na swojej własnej koncepcji
piramidy żywieniowej, gdzie u podstawy jest aktywność fizyczna, dalej
woda i herbaty ziołowe, następnie warzywa, później ryby, mięso i jaja.
U szczytu piramidy znajduje się nabiał i słodycze.
Franczyza – marka gwarancją sukcesu
Franczyza to nic innego jak korzystanie ze znaku zastrzeżonego i know-how franczyzodawcy. Franczyzobiorca musi dysponować określona
kwotą wkładu minimalnego. Zwykle jest to ok. 50–100 tys. złotych.
Kwota ta jest niezbędna do wyposażenia i zorganizowania gabinetu dietetycznego. Czasami niezbędne jest również uiszczenie opłaty
wstępnej oraz rocznych opłat licencyjnych, jak i opłat bieżących – np.
procent od obrotu. Dzięki takiemu rozwiązaniu uzyskujemy przede
wszystkim markę, która jest rozpoznawalna na rynku i ręczy za jakość
oferowanych w gabinecie usług. Ponadto osoby niedoświadczone
otrzymują wiedzę i narzędzia niezbędne do uruchomieniu gabinetu:
wystrój wnętrza, formularze, kartoteki, schematy postępowania,
05/11
Fitness Wellness & SPA MANAGEMENT
51
Biznes od A do Z
pomoc przy układaniu jadłospisów do czasu, gdy dietetyk stanie się samodzielny, szkolenia, pomoc w zakupie
komputera, oprogramowania oraz urządzeń pomiarowych. Korzyścią wynikającą z franczyzy jest przynależność do grupy, czyli znalezienie się niejako pod parasolem ochronnym firmy, z którą współpracujemy. Wspólne
kampanie reklamowe, wspólne akcje promocyjne,
a nawet pomoc w sytuacjach kryzysowych – to zalety. Wadą
niestety jest konieczność podporządkowania się pewnym
regułom i zasadom, które ustalił franczyzodawca. Nie ma
tu za dużo miejsca na innowacyjne pomysły kreatywnego
dietetyka. Obecnie na polskim rynku jedynie trzy firmy zdecydowały się na oferowanie swojego know-how w postaci
franczyzy. Są nimi Naturhouse, Mój dietetyk oraz SetPoint.
to międzynarodowy koncern funkcjonujący w 30 krajach. Firma pochodzi z Hiszpanii, gdzie 20 lat temu
otworzyła swój pierwszy sklep. W 2009 roku Naturhouse
zajął 10. miejsce w międzynarodowym rankingu firm
franczyzowych jako firma o wysokim potencjale ekonomicznym. W Polsce do końca 2011 planowane jest
otwarcie 145 punktów. Umowa franczyzowa dostępna
jest na stornie internetowej Naturhouse. To sieć sklepów oferujących suplementy wspomagające odchudzanie. Sukces Naturhouse polega również na dobrej
lokalizacji punktów, bezpłatnych poradach dietetyka wraz
z pomiarami składu ciała oraz cotygodniowych konsultacjach kontrolnych. Głównym źródłem dochodów jest
sprzedaż suplementów. Oferta Naturhouse skierowana
jest głównie do osób odchudzających się.
to pomysł państwa Marzec. Dietetyka ubrana w zgrabną koncepcję marketingową. Poradnia oferuje pełen wachlarz usług
dietetycznych, m.in. diety odchudzające, w chorobach, dla
sportowców, kobiet ciężarnych i matek karmiących. Ułożenie diety poprzedza wizyta wstępna, na której omawiany jest
ogólny stan zdrowia, tryb życia, wysiłek fizyczny oraz nawyki
żywieniowe. Przeprowadzany jest również wywiad dietetyczny.
Omówione zostają ulubione produkty i te, których klient nie
lubi, a także rozkład dnia i możliwości spożywania posiłków o
określonej godzinie. Na pierwszą wizytę klient powinien przynieść wyniki badań krwi. Zostanie zważony oraz zmierzony.
Profesjonalny analizator składu ciała określi zawartość tkanki
tłuszczowej, wody oraz masy mięśniowej. Po takiej konsultacji,
trwającej nawet 1,5 godziny, klient może zdecydować się na
dietę, która w ciągu kilku dni zostanie dla niego indywidualnie
ułożona przez dietetyka. Oferta franczyzowa „Mojego dietetyka”
skierowana jest głównie do absolwentów uczelni wyższych o
specjalizacji dietetyka, którzy nie do końca mają pomysł na rozpoczęcie działalności. Zawierając umowę franczyzową świeżo
upieczony właściciel gabinetu dietetycznego otrzyma m.in.:
rozpoznawalny znak towarowy, sprawdzoną i skuteczną metodykę pracy, dostęp do marketingu internetowego, materiały
do wspólnych akcji promocyjnych, szkolenie wstępne z zakresu prowadzenia konsultacji dietetycznych i układania jadłospisów, możliwość uczestniczenia specjalisty przy pierwszych
spotkaniach z klientami, kontrolę pierwszych diet do czasu, aż
franczyzobiorca posiądzie umiejętność układania ich osobiście, opracowane zestawy gotowych diet, zestaw formularzy
używanych podczas pracy poradni (formularz do prowadzenia
karty klienta, przeprowadzenia wywiadu zdrowotnego i żywieniowego, formularze do wizyt kontrolnych, karteczki informacyjne dla klientów), stałe wsparcie i doradztwo dietetyków,
lekarza, psychologa oraz trenera, doradztwo marketingowe,
prawne i gospodarcze z zakresu prowadzenia własnego gabinetu dietetycznego (jakie przedmioty działalności zgłosić, jaką
formę księgowości i opodatkowania wybrać, jak ewidencjonować przychody itp.), pomoc informatyczną (dobór komputera i odpowiednich aplikacji, zdalna pomoc przy problemach
z aplikacjami, systemem operacyjnym lub sprzętem itp.).
to znane z mediów centra dietetyczne. Państwo Kalińscy działają na rynku od 2002 roku. Posiadają dwa
centra dietetyczne w Warszawie oraz Wrocławiu,
a ponadto Akademię SetPoint, w której można doskonalić tajniki sztuki kulinarnej. Oferowane diety, podobnie jak
w przypadku oferty „Mój dietetyk”, charakteryzują się profesjonalizmem oraz indywidualnym podejściem. Każdą
konsultację dietetyczną poprzedza długa wizyta wstępna.
SetPoint świadczy również usługi szkoleniowe z zakresu
żywienia. Oferta franczyzowa ma być dostępna pod koniec 2011 roku.
Po prostu pomysł
Raczej ciężko nazwać to gotową koncepcją dietetyczną, ale nie
mogłam pominąć tego typu rozwiązań biznesowych. Są na rynku„odchudzania”osoby czy firmy, które osiągnęły niewiarygodny
sukces na skalę ogólnopolską. Warto przyjrzeć się ich sposobom
52
Fitness Wellness & SPA MANAGEMENT
05/11
działania. Nie są to koncepcje, które można po prostu kupić, jak to
ma miejsce w przypadku licencji czy franczyzy, ale to na pewno
genialne rozwiązania wynikające z połączenia diety, treningu i
przede wszystkim marketingu. Obarczone oczywiście dużym ryzykiem niepowodzenia, ale czyż nie do odważnych świat należy?
Jeżeli mamy własny pomysł na biznes i nie chcemy korzystać z zamkniętych w ramy licencji czy franczyzy koncepcji, wystarczy, że podpatrzymy, jak działają wielcy na rynku
odchudzania. Chciałabym zwrócić w tym miejscu uwagę
na kwestie marketingowe. Możemy być świetnie wykształconym i wyszkolonym dietetykiem, mieć różne certyfikaty
i wyróżnienia, ale gdy nie będziemy potrafili sprzedać swoich
usług, życie zmusi nas do zamknięcia gabinetu dietetycznego. W związku z tym mamy dwie możliwości – korzystamy
z franczyzy lub licencji albo podpatrujemy osoby, które osiągnęły sukces. Jest i trzecia opcja – idziemy własną drogą.
Człowiek sukcesu, Konrad Gaca, twórca programu „Chudniesz – Wygrywasz Zdrowie” oraz Stowarzyszenia Walki
z Otyłością, współwłaściciel dwóch klubów fitnessowych
(centrów odchudzania) w Lublinie i Zamościu, stworzył
własny program dietetyczno-treningowy, dzięki któremu
w ciągu 7 lat schudło 14 tysięcy osób. Stworzony przez Gacę
program opiera się na diecie przyspieszającej metabolizm
(początkowo jest to dieta tłuszczowa) oraz na obowiązkowych systematycznych ćwiczeniach fizycznych. Prowadzi
to do zmiany nawyków żywieniowych oraz zmiany sposobu spędzania wolnego czasu. Klienci uczą się niejako na
nowo żyć. Na czym polega zatem sukces Konrada Gacy,
skoro inne gabinety również oferują dietę w połączeniu
z aktywnością fizyczną, a z kolei programy na zasadzie licencji mają potwierdzenie naukowe? Pomijając fakt skuteczności jego autorskiego programu dietetyczno-treningowego, na pewno należy zwrócić uwagę na nacisk na
pozytywne motywowanie podopiecznych, spotykanie się
w jednym miejscu osób posiadających ten sam cel oraz
świetny marketing i prezentowanie swoich sukcesów
w mediach. Spośród klientów wybierani są liderzy – osoby osiągające spektakularne efekty w odchudzaniu – oraz
piloci akcji. Co roku odbywa się kolejna edycja akcji „Chudniesz – Wygrywasz Zdrowie”, której finał to wielka gala
z udziałem mediów i znanych osobistości. Na gali prezentowani są finaliści programu. Zwykle są to osoby, które zrzuciły
30–80 kg. Efekt porównania „przed” i „po” jest dla zebranej publiczności oszałamiający. Któż z otyłych widzów nie chciałby
wyglądać tak samo? W tym momencie można sobie odpowiedzieć na pytanie, dlaczego w jednym gabinecie dietetycznym drzwi się nie zamykają, a w innym rzadko się otwierają, pomimo tych samych kompetencji dietetyków?
Marketing i nagłaśnianie swoich sukcesów, motywowanie
podopiecznych, wykłady dla swoich klientów, bycie stale
w kontakcie, organizowanie profesjonalnych sesji fotograficznych dla osób, które osiągnęły sukces, organizowanie akcji społecznych, angażowanie mediów do promocji zdrowego stylu
życia – to jest sprawdzona droga do sukcesu. Gabinet dietetyczny to nie tylko sprzedanie diety swojemu klientowi i zamknięcie
za nim drzwi. Proces odchudzania to długa, żmudna i często
wyboista droga, podczas której dietetyk staje się niejako przyjacielem i mentorem odchudzającego się klienta.
Gotowe produkty
Jest to koncepcja polegająca na zastąpieniu produktów
spożywczych suplementami. Wszyscy znamy diety opar-
05/11
te na koktajlach, proszkach czy tabletkach. Można wątpić
w ich skuteczność, ale wciąż miliony osób na całym świecie
wydają na tego typu produkty ogromne pieniądze. Pytanie
– dlaczego nie w moim klubie? Sposób stosowania tych
preparatów ustalony został przez specjalistów z dziedziny
żywienia i zebrany w postaci broszur. Dopóki będzie popyt
na tego typu preparaty, dopóty będzie podaż. Jako właściciel klubu nastawionego na osiąganie zysku powinieneś
wziąć pod uwagę i tę grupę klientów, którzy nie skorzystają
z usług gabinetu dietetycznego, lecz pójdą prosto do barku
klubowego i zakupią miesięczną kurację odchudzającą.
Dużo osób wciąż wierzy, że istnieje droga na skróty, że
wystarczy łyknąć kilka pastylek i efekt w postaci utraty zbędnych kilogramów murowany. Zwykle, nim trafią
do dietetyka, próbują różnych diet. Popularne produkty
tego typu to m.in. Herbalife, Cambridge czy Eurodieta. Zwykle diety te polegają na zakupie firmowych suplementów (koktajle, dania w proszku, tabletki, batoniki, napoje) i stosowaniu ich wg ustalonego przez
daną firmę harmonogramu. Jest to duże ułatwienie
dla klubów chcących oferować taką właśnie koncepcję dietetyczną. Wystarczy zaopatrzyć barek klubowy
w niezbędne suplementy i dołączyć do nich rozpiskę.
trzy razy dziennie należy stosować suplement Herbalife, 2
razy dziennie koktajl tejże firmy i raz dziennie można zjeść
konwencjonalny posiłek, najlepiej owocowo-warzywny.
proces odchudzania składa się z sześciu stopni. W początkowym okresie należy przyjmować 3–4 produkty firmowe
Cambridge (zupy, koktajle z proszku) zamiast jedzenia. Po
około trzech tygodniach można wprowadzić jeden posiłek
konwencjonalny.
składa się z czterech etapów: żywienie białkowe, selektywne, stopniowe oraz pełnowartościowe. W pierwszych trzech
etapach zalecane jest stosowanie produktów z proszku firmy Eurodieta, które mają zastąpić wszystkie lub część posiłków konwencjonalnych.
Podsumowanie:
Kompleksowe
koncepcje
dietetyczne to przede wszystkim sprawdzone rozwiązania biznesowe, gwarantujące minimalizację ryzyka porażki, a jednocześnie maksymalizujące zyski
właściciela klubu. Korzystając z gotowych rozwiązań
można osiągnąć zdecydowanie więcej mniejszym nakładem czasu czy środków finansowych. Są one dedykowane zarówno osobom nieposiadającym doświadczenia
w branży czy też odpowiedniej wiedzy, jak również osobom z głowami pełnymi pomysłów i nastawionym na nowatorskie rozwiązania. Mam nadzieję, że przedstawiony
przegląd dostępnych koncepcji pozwoli szerzej spojrzeć
na możliwości, jakie niesie ze sobą otwarcie gabinetu dietetycznego, zarówno jako samodzielnej jednostki, jak i części klubu czy obiektu spa, zaś osobom wciąż niezdecydowanym wskaże możliwości, jakie niesie ze sobą ta branża.
Fitness Wellness & SPA MANAGEMENT
53
Iwona Wierzbicka
Związana ze światem fitness od
ponad 11 lat, początkowo jako
instruktor fitness i menedżer
klubu. Obecnie prowadzi swoją
działalność gospodarczą –
poradnię dietetyczną Ajwen
(www.ajwen.pl), gdzie zajmuje
się odchudzaniem klientów
klubów fitness, otyłością u
dzieci, dietami dla sportowców
oraz wspomaganiem procesów
leczenia poprzez prawidłowe
odżywianie w różnych
jednostkach chorobowych.
Ponadto jest instruktorem
różnych form fitnessu, indor
cyclingu oraz trenerem
kulturystyki. Z pasją oddaje się
swojej pracy oraz hobby, jakim są
sporty ekstremalne.