Dzień Telewizji dla dzieci

Transkrypt

Dzień Telewizji dla dzieci
Dzień Telewizji dla dzieci
Obecnie telewizja jest najpopularniejszym środkiem masowego przekazu, a telewizor to
obowiązkowe wyposażenie każdego domu. Szklany ekran wziął w swoje władanie wszystkich
członków rodziny, od małego berbecia zaczynając, a na wiekowym dziadku kończąc. Mówi
się, że dla wielu rodziców telewizor, to najtańsza „niańka", która zawsze jest do dyspozycji.
Pomoże kiedy dziecko nie chce jeść - na najmłodszych najlepiej działają reklamy, wpatrują się
w nie oczarowani i z zachwytu otwierają buzię, można wówczas pakować jedzenia ile wlezie.
Uspokoi, gdy dziecko jest rozkapryszone - wystarczy puścić ulubioną bajkę dziecka nieco
ciszej, niż zazwyczaj, maluch momentalnie się uspokoi, aby lepiej słyszeć. Zajmie, kiedy
rodzice nie mają ochoty bawić się z pociechą - dobrze mieć schowaną jakąś nowość lub stały
dostęp do kanałów z bajkami....
A jak same dzieci reagują na taką „nianię" ?
Badania udowodniły, że dzieci (nie tylko te najmniejsze, ale również te w młodszym wieku
szkolnym)to, co widzą na ekranie przyjmują za rzeczywistość i chłoną jak gąbka. Dla dziecka
świat szklanego ekranu jest tak samo realny, jak ten widziany zza szyby okna. Czy
obserwowaliście kiedyś malucha oglądającego bajkę? Emocje, jakie mu towarzyszą podczas
oglądania dorównują tym, towarzyszącym mu na co dzień - potrafi się śmiać tak, że aż zsika
się w majtki, boi się tak bardzo, że jeszcze długo po skończonej bajce widzi jej bohaterów w
swojej szafie, czuje taki smutek, że nawet ulubione smakołyki czy nowa zabawka nie
pomogą, złości się tak bardzo, że bez powodu uderza brata trzymanym kubkiem. Oczywiście
w przeżywaniu emocji nie ma nic złego, uczą dziecko jak je rozpoznawać i sobie z nimi radzić.
Ale co wówczas, kiedy doświadczane emocje nie są efektem realnych przeżyć, ale odbiciem
wyimaginowanego szklanego świata, a na dodatek dziecko pozostawione jest z nimi samo
sobie? Wówczas granica pomiędzy tym, co dzieje się naprawdę, a tym, co dziecko zobaczyło
w telewizji przestaje istnieć.
Jednakże telewizja, to nie tylko „samo zło". Dawkowana mądrze i z umieram może wnieść do
życia dziecka i całej rodziny również i cenne wartości. Może uczyć - gdy wybierzemy
odpowiedni program, bawić - kiedy bajka dostosowana jest do wieku dziecka, rozwijać
wyobraźnię i wzbudzać ciekawość świata - gdy maluch ogląda przyrodniczy program.
Traktowanie szklanego ekranu jako „niani", to bardzo zły pomysł, ale jako jeden z
elementów, pomocnych w rozwoju dziecka, może sprawdzić się doskonale. Zanim więc
Drodzy Rodzice włączycie swojemu dziecku telewizor zastanówcie się: czy robicie to dla
niego, czy dla siebie ? (opcja dla siebie też nie zawsze jest zła, byle tylko nie była zbyt często
wykorzystywana).
Jakie szkody fizyczne i psychiczne może wywołać u dzieci oglądanie telewizji?
Zbyt długie siedzenie przed telewizorem, może przyczynić się do pogorszenia wzroku
i powstania wad rozwojowych będących wynikiem niewłaściwej postawy podczas
oglądania.
Dziecko zbyt długo oglądające telewizję, na ogół unika wysiłku fizycznego, co może
być przyczyną nadwagi i mniejszej sprawność fizycznej. Nie bez znaczenia są również
tzw. przekąski telewizyjne. Pomyślcie, o co dziecko zazwyczaj prosi, kiedy ogląda
bajkę?
Jak złodziej pochłania wolny czas dziecka
Telewizja uzależnia - zwłaszcza w przypadku małych dzieci jest to bardzo silne.
Zastanówcie się, jakie są pierwsze słowa Waszego dziecka w sobotni poranek?
Zbyt częste oglądanie telewizji wywołuje u dzieci nerwowość, jest to widoczne
zwłaszcza w przypadku dzieci z ADHD
Powoduje napięcie nerwowe i rozdrażnienie, będące wynikiem nieumiejętnego
rozładowania emocji, skumulowanych podczas oglądania
Uczy bierności i bezmyślności - wpatrywanie się przez dłuższy czas w migający ekran
po prostu otępia
Może być przyczyną trudności w nauce
Może rodzić agresywne zachowania
Jakie korzyści może przynieść dziecku oglądanie telewizji?
Może stanowić element edukacyjny - nauka języków obcych, poznawanie świata,
przyswajanie nowych słów i pojęć
Może pomóc w rozwijaniu dziecięcych zainteresowań
Pomaga dziecku w nawiązywaniu kontaktów z rówieśnikami - wiele dziecięcych
zabaw polega na odgrywaniu oglądanej bajki, lub wcielaniu się w jej bohaterów
Może uczyć pozytywnych zachowań
Może zbliżyć członków rodziny podczas wspólnego oglądania
Dostarcza mnóstwa radości i dobrej zabawy
Co rodzice mogą zrobić, aby dziecko czerpało z oglądania telewizji same korzyści?
Małe dzieci powinny oglądać telewizję tylko w obecności kogoś dorosłego. Nawet
jeżeli znasz bajkę, którą maluch ogląda i jest ona dla niego odpowiednia, nie
zostawiaj go samego, jesteś mu potrzebny/a do poradzenia sobie z emocjami.
Starsze dzieci mogą oglądać telewizję samodzielnie, ale od czasu do czasu zaglądnij
do niego i zapytaj:jak leci -może się zdarzyć, że dziecko będzie chciało o coś zapytać.
W telewizji można obejrzeć bajkę, koncert, przedstawienie teatralne - nie zapominaj
jednak, że pójście do kina, teatru czy operetki jest zupełnie innym przeżyciem, uczy
społecznych zachowań i umiejętności odbioru. No i pamiętajcie, oglądanie sportu
tylko w przekonaniu mężczyzn jest aktywnością fizyczną.
Uczcie dziecko aktywnie oglądać telewizję - rozmawiajcie na temat obejrzanej bajki,
programów, dowiedzcie się, co dziecku się podobało, a co nie, namalujcie ulubionych
bohaterów, odegrajcie zabawną scenkę.
Wzbogacajcie Wasze życie rodzinne, niech telewizja będzie tylko jedną z alternatyw
wspólnego spędzania czasu, a nie jedyną.
Jeżeli nie pozwalacie dziecku obejrzeć jakiegoś programu lub filmu, wyjaśnijcie
dlaczego.
Kontrolujcie czas spędzony przez dziecko przed telewizorem - dziesięć minut w "tą
czy tamtą", dla kilkulatka stanowi różnicę
Traktowanie telewizji jako nagrody lub kary ma sens, jeżeli dziecko ma ograniczoną
możliwość oglądania bajek. W przypadku, kiedy maluch siedzi przed telewizorem pół
dnia, zakaz oglądnięcia czwartej bajki raczej nie zrobi na nim wrażenia, a nagroda w
postaci piątej nie będzie czymś wyjątkowym.
Świat szklanego ekranu nie musi stanowić dla dziecka tylko i wyłącznie zagrożenia. Może się
stać ciekawą formą poznawania świata, jeżeli tylko pokażemy maluchowi jak przyjmować
bajkową fikcję i jak radzić sobie z wywołanymi przez nią emocjami. Ważne jest również, aby
pokazać dziecku, że chociaż telewizja ma wiele ciekawych rzeczy do zaoferowania, to jednak
w żaden sposób nie dorównuje temu, co można doświadczyć w świecie realnym. Przyjaźń,
bohaterstwo, dobra zabawa, odwaga, dobroć - wszystko to ogląda się miło, ale jeszcze milej
doświadczyć tego w rzeczywistości.
autor: Aneta Barta
źródło: www.plasterek.pl