mgr Joanna Dudek-Głąbicka Jak rozmawiać z osobą chorą na
Transkrypt
mgr Joanna Dudek-Głąbicka Jak rozmawiać z osobą chorą na
mgr Joanna Dudek-Głąbicka Jak rozmawiać z osobą chorą na zaburzenia odżywiania lub jej bliskimi? Jak rozmawiać z osobą z zaburzeniami odżywiania? Jak sama napisałaś, nie jest to łatwe. Dużo rzeczy, które miałabym Wam do powodzenia i tak już wiecie. Więc wybacz jeśli kilka informacji będzie się powtarzać. Może niektóre z informacji zechcecie wykorzystać na warsztatach dla edukatorów. Chciałabym zacząć może od kilku słów na temat tego, jak cały problem wygląda oczami osoby cierpiącej na zaburzenia odżywiania. Najczęstsze to anoreksja i bulimia, więc do nich będę się głównie odnosić, chociaż wiedzę tą można zastosować również do innych zaburzeń odżywiania. Opieram moje informacje nie na jednym, lecz na kilku przypadkach, więc trochę jest w tym generalizacji i warto pamiętać, że każda osoba cierpiąca na zaburzenia odżywiania może mieć zupełnie inne lub częściowo inne problemy/odczucia. Świat widziany oczyma osoby chorej Będę opisywała na przykładzie kobiety, u mężczyzn obraz anoreksji może być odmienny. Taka osoba przed wystąpieniem choroby mogła mieć problem z nadwagą i słyszeć nieprzyjemne uwagi odnośnie swojego wyglądu. Gdy zaczęła się odchudzać, słyszała komplementy ( „świetnie wyglądasz. Jak to zrobiłaś?”) i czuła się dumna i atrakcyjna. Jednak w miarę jak odchudzanie trwało („jeszcze kilogram, tak na wszelki wypadek”) nie mogła się zatrzymać i bliskie osoby zaczęły interweniować („no zacznij jeść! Co ty sobie robisz, wyglądasz jak kościotrup! Jeśli nie zjesz, oddam Cię do szpitala”) i zmuszać lub zachęcać do jedzenia, co u takiej osoby wywoływało opór („to ja będę decydować o tym ile chcę jeść, chcą mnie utuczyć, bo mi zazdroszczą”) . Osoba z anoreksją przez większą część dnia myśli o jedzeniu, kaloriach, wadze, wyglądzie. Te myśli są wręcz natrętne, bardzo absorbujące, odwracają uwagę od innych zajęć (nauki, zainteresowań). Może spędzać dużo czasu czytając przepisy, gotując lub przeglądając w internecie strony w dotyczące odchudzania. Bezustannie dokonuje porównań z innymi- czy jest chudsza czy grubsza. Często może już odczuwać negatywne skutki uboczne anoreksji np. przenikliwe uczucie zimna czy zmęczenie, jednak ma wrażenie, że nie może przestać. Bardzo boi się przytycia. Boi się, że będzie miała problem z wagą. Tłuszcz wydaje jej się obrzydliwy, jej własne ciało też ( ma zniekształcony obraz ciała). Jeśli zdarzy jej się złamać jakąś zasadę dietetyczną, jest na siebie wściekła, ma poczucie winy, próbuje się ukarać. Osoba z bulimią zwykle ma ogromne poczucie winy i wstydu. Wydaje się jej, że przecież „powinna” panować nad jedzeniem, że gdyby inni dowiedzieli się jak obrzydliwe rzeczy robi, odrzuciliby ją („jestem łasuchem” „obżeram się jak świnia”, „ tracę całkowicie szacunek do siebie w takich chwilach, jestem obrzydliwa”, „jedzenie jest sensem mojego życia” „to mój jedyny przyjaciel”). Całymi dniami myśli o jedzeniu naprzemiennie planując dietę albo napad objadania się. Często ma świadomość negatywnych konsekwencji zdrowotnych, ale tylko do momentu , w którym napad się rozpoczyna. W trakcie napadu ma wrażenie, że jedzenie przejmuje nad nią kontrolę i nie jest wstanie go opanować. Jedzenie staje się metodą radzenia sobie w trudnych sytuacjach, samotnością i trudnymi emocjami. Boi się, że gdyby się przyznała co ją trapi inny mieliby do niej pretensje, wyśmiewaliby się, poczuliby obrzydzenie, wytykaliby ją palcami. mgr Joanna Dudek-Głąbicka Jak rozmawiać z osobą chorą na zaburzenia odżywiania lub jej bliskimi? Osoby z zaburzeniami odżywiania, zanim zaczynają szukać pomocy często próbują sobie radzić na własną rękę ( np. nie kupować jedzenia wywołującego napady w przypadku bulimii, czy unikać zostawania samemu w domu albo zwiększać wielkość porcji w przypadku anoreksji). Zwykle jednak takie próby kończą się porażką. Po kilku takich porażkach rośnie poczucie winy, przekonanie o własnej słabości, nienawiść i obrzydzenie do samej siebie. Osoba chora może popaść w depresję lub obrzucać siebie w myślami epitetami („ty gruba świnio, no weź się wreszcie w garść”). Jak rozmawiać z osobą chorą na zaburzenia odżywiania? Kiedy osoba z zaburzeniami odżywiania przychodzi do nas, jest to dla niej akt wielkiej odwagi ( choć oczywiście to też pewna generalizacja)- boi się naszej reakcji, tego że ją wyśmiejemy, zbagatelizujemy problem, albo stwierdzimy, że to jej wina. Co możemy zrobić? Nie jest to łatwe i nie ma jednoznacznych odpowiedzi. Zawsze trzeba je trochę dostosować do sytuacji i osoby. Poniżej podaję różne propozycje. W rozmowie z osobą chorą powinniśmy przede wszystkim: wzmocnić w niej chęć leczenia i nadzieję w to, że wyleczenie jest możliwe, wzmocnić jej dobre strony, okazać wsparcie, wysłuchać. Jeśli prowadzimy dłuższą rozmowę, możemy również zachęcić ją kilkoma pytaniami, do refleksji o zmianie. Ważna jest nasza pierwsza reakcja: nie należy się wyśmiewać, odwracać wzroku, okazać obrzydzenia czy braku akceptacji. 1. Najważniejsze jest to, aby wzmocnić w takiej osobie to, co pozytywne, tzn. fakt, że podeszła do nas, np. Cieszę się, że odważyłaś się mi o tym powiedzieć… To musiało być dla Ciebie trudne, aby tu podejść… To dla mnie bardzo cenne, że zechciałaś się tym podzielić… Dobrze, że postanowiłaś poszukać pomocy… To wielki krok naprzód. 2. Potem możemy wyrazić chęć pomocy: Jestem tu po to aby Ci pomóc. Domyślam się, że to dla Ciebie trudne. Chciałbym/abym Ci pomóc, co mogę dla Ciebie zrobić? Dziękuję za zaufanie, że zwróciłaś się z tym do mnie. Postaram się odpowiedzieć na Twoje pytania. Co chciałabyś wiedzieć?/ jakie masz oczekiwania? 3. Potem, jeśli mamy czas, możemy zadać pytanie i pozwolić drugiej osobie mówić, uważnie słuchając. Domyślam się, że to dla Ciebie trudne. Czy podejmowałaś/eś już jakieś próby leczenia ? Ale trzeba być ostrożnym, by nie zadać zbyt „głebokiego” pytania, bo to może osobę chorą zrazić. Można na wstępie zapytać, czy chce z Tobą o tym porozmawiać, czy też ma jakieś inne oczekiwania (np. chce się dowiedzieć który terapeuta jest godny polecenia). mgr Joanna Dudek-Głąbicka Jak rozmawiać z osobą chorą na zaburzenia odżywiania lub jej bliskimi? 4. Co jeszcze możemy zrobić? odbarczyć taką osobę z poczucia winy ( które hamuje ją przed szukaniem pomocy, bo wydaje jej się, że powinna sobie sama poradzić i potęguje nienawiść do samej siebie) To co się z Tobą dzieje, jest chorobą, którą da się wyleczyć. Zwykle opowiadam pacjentkom o wyniku badań na grupie zdrowych młodych mężczyzn, których poddano diecie odchudzającej. Okazało się, że już po miesiącu zaczęli mieć natrętne myśli o jedzeniu, fantazjować na temat potraw a kilku z nich w wyniku eksperymentu zmieniło dotychczasowy zawód i zostali kucharzami lub dietetykami. To badanie pokazuje, że dieta ma ogromny wpływ na to, jak funkcjonujemy i u osób szczególnie podatnych może dojść do wystąpienia choroby. Choroba psychiczna jest chorobą tak samo jak dolegliwości fizyczne i nie jest prawdą, że to tylko kwestia silnej woli czy słabości danej osoby. W takim momencie osoba chora może pomyśleć: „Po co zaczynałam dietę, to moja wina. Powinnam była to przewidzieć” . Dlatego warto też powiedzieć, że każdy z nas robi to, co dla niego najlepsze w danym momencie, w oparciu o dostępną wiedzę i możliwości. (innymi słowy, jakby ktoś wiedział że upadnie, to by nie wstawał) 5. Bardzo ważna rzecz w rozmowie z osobą chorą- przywrócenie wiary i nadziei w możliwość wyleczenia oraz ostrzeżenie ( łagodne), że nie ma cudownej pigułki i że sam proces leczenia, może potrwać w czasie, ale że nie należy się poddawać ( jedna przegrana bitwa, to nie jest przegrana wojna a każdemu się czasem zdarzają przegrane bitwy na drodze do zwycięstwa) Są skuteczne metody leczenia zaburzeń odżywiania. Wielu osobom udaje się z tego wyjść. Zaburzenia jedzenia to choroba uleczalna. 6. Jeśli mamy możliwość dłuższej rozmowy i dobry kontakt z osobą ( lub gdy osoba chora należy do naszych bliskich) można zastosować, kilka prostych pytań (zaczerpniętych z zasad terapii motywującej, „Wywiad motywujący” Miller, Rolnick) Są to pytania skłaniające osobę do refleksji i zachęcające do myślenia o zmianie, swoich życiowych celach, korzyściach płynących z wyleczenia. Jakie są minusy obecnej sytuacji. Co w obecnej sytuacji jest dla Ciebie trudne/nieprzyjemne? Jak wyglądałoby Twoje życie, gdyby ten problem zniknął? Gdzie widzisz siebie za 5 lat? Pamiętajmy by uważnie słuchać odpowiedzi. Co przekazać osobie, której bliski choruje na zaburzenia odżywiania? 1. Wzmacniać (afirmacja) mgr Joanna Dudek-Głąbicka Jak rozmawiać z osobą chorą na zaburzenia odżywiania lub jej bliskimi? Dziękuję/Cieszę się, że przyszłaś/przyszedłeś, że troszczysz się o swoją koleżankę/ dziewczynę. To dobrze, że może on/ona liczyć na takie wsparcie. Rozumiem, że się o nią/niego martwisz. 2. Odbarczenie z poczucia winy Pamiętaj, że to osoba chora musi zdecydować, czy chce się leczyć i kiedy rozpocząć leczenie. Nie możesz jej zmusić siłą ani do leczenia ani do jedzenia. Jednak jest coś co możesz zrobić. Rozmowy z osobą chorą nie są łatwe. 3. Czego nie mówić osobie chorej Fatalnie wyglądasz, jak kościotrup. Weź się w garść. Dlaczego mi to robisz? Zacznij wreszcie jeść. Nie marnuj pieniędzy na wyrzucanie ich do muszli klozetowej. Jak możesz być taka głupia? Nie masz przecież żadnych problemów, masz takie dobre życie, o co Ci chodzi? Co to za fanaberie? Taka osoba i tak ma już wobec siebie wystarczająco wiele negatywnych myśli i uczuć. 4. Jak wspierać osobę chorą: · · · · · · · · Słuchać ( jeśli osoba chce opowiadać) Wspierać Wyrazić troskę ( martwię się o Ciebie) Nie udawać zrozumienia problemów tej osoby ( nikt kto nie był chory na zaburzenia odżywiania, nie może w pełni zrozumieć), ale starać się dowiadywać, pytać o jej punkt widzenia. Okazywać akceptację (niezależnie od tego czy osoba je czy nie) Pomagać w wyszukiwaniu przyjemności, hobby, zainteresowań innych niż jedzenie, zachęcać do wspólnego spędzania czasu Nie traktować zaburzenia odżywiania jako tematu tabu ale też nie skupiać się na nim nadmiernie Zadawać pytania o przyszłość, cele, wartości tej osoby, o to, co jest dla niej w życiu ważne mgr Joanna Dudek-Głąbicka Jak rozmawiać z osobą chorą na zaburzenia odżywiania lub jej bliskimi? · Nie komentować wyglądu ani jedzenia osoby chorej · Samemu czytać o zaburzeniach odżywiania lub podsunąć książkę na ten temat chorej osobie · Przygotować się na zmiany nastrojów i czasem pojawiające się przykre uwagi czy brak poczucia wdzięczności wobec bliskich osoby chorej · Zachęcać do kontaktu ze specjalistą a jeśli dany specjalista okaże się nieodpowiedni to do następnego ( nie każdemu pasuje ten sam rodzaj terapii, lub osobowość terapeuty) 5. Umacnianie wiary oraz informowanie o przebiegu leczenia– pomoc osobie chorej jest możliwa, zaburzenia jedzenia są uleczalne, chociaż leczenie może być długie i trudne, mogą się zdarzać nawroty. 6. Może być tak, że pierwszy terapeuta nie pomoże. Nie należy się wtedy poddawaćkażda próba zmiany to o krok bliżej do sukcesu. Osoba bliska dla chorej na zaburzenia odżywiania powinna się nastawić na bycie cierpliwym i wspierającym, szczególnie w momentach potknięć i nawrotów, które mogą się zdarzyć. Walka z zaburzeniami odżywiania jest długa i trudna, ale możliwa do wygrania. Czego nie mówić i jak wspierać, można przygotować np. w formie ulotki, którą damy osobie bliskiej jeśli przyjdzie do nas z pytaniem.