VI P 171/12 - Sąd Rejonowy w Białymstoku

Transkrypt

VI P 171/12 - Sąd Rejonowy w Białymstoku
WYROK SĄDU REJONOWEGO W BIAŁYMSTOKU VI
WYDZIAŁ PRACY I UBEZPIECZEŃ SPOŁECZNYCH
z dnia 22 sierpnia 2012r. w sprawie VIP 171/12
Przewodniczący
Ławnicy
SSR Maciej Łukaszewicz
Bogumiła Borowska
Romana Scholastyka Głowacka
po rozpoznaniu w dniu 8 sierpnia 2012r. w Białymstoku na rozprawie sprawy z
powództwa X przeciwko PZD w Y i OZPZD o przywrócenie do pracy
I. Oddala powództwo w stosunku do PZD w Y
II. Odrzuca powództwo wobec OZPZD
III. Zasądza od powoda X na rzecz pozwanego PZD w Y kwotę 60 zł (
sześćdziesiąt złotych ) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego
VI P 171/12
Uzasadnienie
Powód X po sprecyzowaniu powództwa ( k. 133 ) wniósł o przywrócenie
go do pracy w pozwanym OZPZD, kwestionując niezgodne z prawem
rozwiązania przez pracodawcę umowy o pracę bez wypowiedzenia. Zdaniem
powoda decyzja o zwolnieniu go z pracy została podjęta już w 2011 r. i w
istocie nie była ona związana z ciężkim naruszeniem przez niego podstawowych
obowiązków pracowniczych, które zresztą nie miało miejsca.
OZZD wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda
na rzecz pozwanego zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm
przepisanych. W uzasadnieniu wskazał, iż w dniu 14 lutego 2012 r. powód
znajdował się w pracy wstanie wskazującym na spożycie alkoholu. X odmówił
poddania się badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu
stwierdzając jednocześnie, że dzień wcześniej spożywał alkohol. Zdaniem
pozwanego stawienie się do pracy w stanie wskazującym na spożycie alkoholu
jest ciężkim naruszeniem podstawowych obowiązków pracowniczych i
uprawnia do rozwiązania umowy o pracę w trybie dyscyplinarnym.
Na rozprawie dnia 23.05.2012 r. ( k. 93v ) Sąd wezwał do udziału w
sprawie jako właściwego pozwanego PZD w Y.
Sąd ustalił i zważył, co następuje:
W niniejszej sprawie bezspornym jest, że powód rozpoczął pracę u
pozwanego w dniu 19 maja 2008 r. Zajmował stanowisko inspektora ds.
inwestycji w niepełnym wymiarze czasu pracy ( k. 1 części B akt osobowych
powoda ). Po upływie okresu próbnego ( 19 maj – 31 lipiec 2008 r. ), w dniu 1
sierpnia 2008 r. z powodem nawiązano na zbliżonych warunkach umowę o
pracę na czas nieokreślony ( k. 2 części B akt osobowych powoda ). Dnia 14
lutego 2012 r. X stawił się w pracy. Po godzinie 8.00 odbył on rozmowę z C. K.
na temat bieżących spraw prowadzonych przez powoda. Około godziny 9.00 A.
B. – Prezes OZP PZD wezwał patrol Policji celem zbadania stanu trzeźwości
powoda. Do biura OZP przybył patrol Policji w składzie st. sierż. K. A. i st.
sierż. M. G. Do gabinetu Prezesa poproszono powoda, który odmówił poddania
się badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Stwierdził
jednocześnie, że dzień wcześniej spożywał alkohol. Nie znajdując podstaw do
skierowania powoda na przymusowe badanie krwi funkcjonariusze odstąpili od
dalszych czynności służbowych pouczając obecnych o dalszym toku
postępowania. Świadkiem interwencji był C. K., który w toku jej
przeprowadzania znajdował się w gabinecie A. B. Tego samego dnia po
godzinie 10.00 do biura OZP PZD przybył S. M. celem skonsultowania się z
powodem. Wyczuł on od powoda woń alkoholu o czym poinformował A. B. i
sporządził na jego prośbę pisemne oświadczenie o niniejszym fakcie ( notatka
służbowa k. 30, oświadczenie k. 31, zeznania C. K. k. 91v – 92v, zeznania K. A.
k. 134, zeznania S. M. k. 134 – 135, zeznania A. B. w charakterze pozwanego k.
135 – 136v, częściowo zeznania powoda k. 136v – 137v, notatnik służbowy k.
141 – 142 ). Na skutek powyższego zdarzenia pracodawca pismem z dnia 29
lutego 2012 r. rozwiązał bez wypowiedzenia stosunek pracy łączący go X jako
przyczynę podając stawienia się powoda do pracy w dniu 14 lutego 2012 r. w
stanie wskazującym na spożycie alkoholu ( k. 7 ).
Istotne znaczenie dla sprawy miało określenie który podmiot powinien
być w świetle przepisów powszechnie obowiązującego prawa uznany za
pracodawcę X. Zgodnie z art. 3 k.p., pracodawcą jest jednostka organizacyjna,
choćby nie posiadała osobowości prawnej, jeśli zatrudnia ona pracowników. W
orzecznictwie sądowym ( np. uchwała SN z dnia 16.11.1977, I PZP 47/77,
OSPiKA 1979/7/125; uchwała 7 sędziów SN z dnia 24.11.1992 r., I PZP 59/92,
OSNC 1993/4/49 ) utrwaliło się stanowisko wskazujące, że podstawową cechą
umożliwiającą uznanie danej jednostki organizacyjnej za samodzielnego
pracodawcę jest wyposażenie tej jednostki w organa kierownicze zdolne do
samodzielnego zatrudniania pracowników. Uprawnienie kierownictwa jednostki
do takiego postępowania powinno wynikać z aktów prawnych statuujących daną
jednostkę. Nie można uznać za pracodawcę jednostki organizacyjnej której
kierownik
zatrudnia
i
zwalnia
pracowników
jedynie
na
podstawie
pełnomocnictwa.
Zdaniem Sądu OZP PZD nie posiada przymiotu samodzielnego pracodawcy.
Uchwała Prezydium Krajowej Rady PZD z dnia 25 lipca 2006 r. ( k. 108 ),
złożona do akt
jako dokument stanowiący podstawę kompetencji prezesa
okręgowego zarządu stanowi w § 2 ust. 3, iż prezes reprezentuje pracodawcę w
rozumieniu kodeksu pracy, dokonuje czynności z zakresu prawa pracy i jest
przełożonym dla wszystkich zatrudnionych w biurze okręgu osób (z
zastrzeżeniem § 6 i 7). Przepisy tej uchwały, a także Statutu PZD, na podstawie
którego została ona podjęta nie wskazują, aby Okręgowy Zarząd był
pracodawcą, ani nie zawierają regulacji, z których dałoby się wyciągnąć taki
wniosek,
a
jedynie
upoważniają
prezesa
Okręgowego
Zarządu
do
reprezentowania pracodawcy i z uwagi na to stanowią rodzaj pełnomocnictwa
udzielonego prezesowi. Dodatkowo umocowanie to nie obejmuje pracowników
wymienionych w §6 i 7 tej uchwały, choć przedmiotowo ich miejscem pracy
jest biuro Okręgowego Zarządu. Należy również zwrócić uwagę na fakt, że
zgodnie ze statutem PZD ( § 119 – k. 77v ) zarząd okręgowy jest jedynie
organem jednostki terenowej PZD zwanej Okręgiem ( §108 ) i to właśnie okręg,
a nie jego zarząd posiada status jednostki organizacyjnej PZD. Okręgowy
Zarząd nie ma zatem nawet potencjalnej możliwości bycia pracodawcą, gdyż z
mocy art. 3 k.p. pracodawca inny niż osoba fizyczna musi być jednostką
organizacyjną. Nie bez znaczenia pozostają także okoliczności, że regulamin
pracy oraz regulamin zakładowego systemu wynagradzania obowiązujące
pracowników okręgowych biur ( k. 88 – 90v, 110 – 124 ) zostały uchwalone i
obowiązują wobec Krajowej Rady i wszystkich Wojewódzkich Zarządów PZD,
a głównego księgowego okręgowego zarządu zatrudnia i ustala wysokość
wynagrodzenia Prezes Związku na wniosek prezesa okręgu. Również istotne
znaczenie ma fakt, że zgodnie z art. 27 ustawy z dnia 8 lipca 2005 r. o
rodzinnych ogrodach działkowych (Dz. U. nr 169, poz. 1419) to PZD posiada
osobowość prawną, a jednostki organizacyjne PZD korzystają z jego
osobowości prawnej w ramach uprawnień i odpowiedzialności prawnej
określonych statutem. Nie może być zatem jakichkolwiek wątpliwości, iż akty
prawne rangi ustawowej oraz przepisy wewnętrzne dotyczące PZD nie
ustanawiają Zarządu Okręgowego, ani nawet samego Okręgu samodzielnym
pracodawcą, a jedynie kierując się potrzebą uproszczenia oraz uelastycznienia
polityki kadrowej powierzają ( upoważniają ) prezesa okręgowego zarządu do
dokonywanie w imieniu pracodawcy – PZD – czynności z zakresu prawa pracy,
w tym zatrudniania i zwalnia pracowników biur okręgowego zarządu, co jest
możliwe na zasadzie art. 3¹ § 1 k.p. Stanowi on, że za pracodawcę będącego
jednostką organizacyjną czynności w sprawach z zakresu prawa pracy dokonuje
osoba lub organ zarządzający tą jednostką albo inna wyznaczona do tego osoba.
Prezes OZP PZD posiadał zatem kompetencje do złożenia powodowi
oświadczenia woli o rozwiązani zawartej z nim umowy o pracę jednakże
kompetencję tą wykonywał on jako pełnomocnik w imieniu i na rzecz PZD,
upoważniony
do
tego
rodzaju
czynności
odpowiednimi
przepisami
wewnętrznymi regulującymi funkcjonowanie PZD.
Mając na uwadze powyższe, dostrzegając iż podmiotem pozwanym w
niniejszej sprawie powinien być PZD z siedzibą w Y, Sąd kierując się
uprawnieniem z art. 477 k.p.c. dokonał z urzędu w toku rozprawy ( 23 maja
2012 r. ) wezwania ww. podmiotu do udziału w sprawie w charakterze
pozwanego.
W opinii powoda przyczyna wskazana mu w piśmie rozwiązującym
umowę była nieprawdziwa i stanowiła jedynie pretekst do zwolnienia go. Będąc
słuchanym informacyjnie w toku rozprawy wyjaśniał, że po śmierci
poprzedniego prezesa stosunki pomiędzy nim a nowym prezesem – A. B. się
pogorszyły. Współpraca z A. B. była trudna, prezes uważał, że powód nie
wywiązuje się ze swoich obowiązków ( k. 54v ). Należało jednak wziąć pod
uwagę, że rozwiązując umowę z powodem, niezależnie od kierującej
pracodawcą motywacji, wskazał on konkretne i faktycznie zaistniałe zdarzenia
stanowiące podstawę rozwiązania umowy. Nie można więc mówić o pozorności
przyczyny zwolnienia. Zasadność rozwiązania umowy o pracę należy w takiej
sytuacji badać w granicach wskazanych przez pracodawcę przyczyn ( tak
wskazuje m.in. uzasadnienie wyroku SN z dnia 7.04.1999, I PKN 645/98,
OSNAP 2000/11/420 ).
Zgodnie z ugruntowanym orzecznictwem Sądu Najwyższego ( np. wyrok z
dnia 23.09.1997 r., I PKN 274/97, OSNAP 98/13/396 ) przyczyną rozwiązania
umowy o pracę na podstawie art. 52 § 1 pkt 1 k.p. mogą być szczególnego
rodzaju, zawinione uchybienia pracownicze, które spowodowały zagrożenie
interesów lub istotną szkodę w mieniu pracodawcy. Rozwiązanie umowy o
pracę bez wypowiedzenia jako nadzwyczajny sposób rozwiązania stosunku
pracy musi być przez pracodawcę stosowany wyjątkowo i z ostrożnością,
działanie pracownika stanowiące podstawę rozwiązania umowy o pracę bez
wypowiedzenia powinno też być rezultatem winy umyślnej pracownika lub jego
rażącego niedbalstwa a nie jedynie zwykłym zaniedbaniem pracownika lub
działaniem wbrew oczekiwaniom pracodawcy ( tak wyroki SN z dnia 2.06.1997
r., I PKN 191/97, OSNAP 1998/9/268; 2.06.1997 r., I PKN 193/97, OSNAP
1998/9/269 ). Konstrukcja ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków
pracowniczych ma charakter złożony, w tym znaczeniu, że tworzą ją zarówno
elementy przedmiotowe jak i podmiotowe. Te pierwsze odnoszą się do
bezprawności
zachowania
polegającej
na
pogwałceniu
podstawowych
obowiązków pracownika oraz skorelowanego z tym naruszenia bądź zagrożenia
interesów pracodawcy. Z kolei aspekt podmiotowy wyraża wadliwość
zachowania pracownika wynikająca z winy umyślnej bądź rażącego
niedbalstwa. Obie płaszczyzny muszą pozostawać ze sobą w relacji koniunkcji –
występować łącznie. Naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych
nie musi mieć charakteru ciągłego, w pewnych sytuacjach wystarczające jest
zachowanie sporadyczne lub nawet jednorazowe. Ciężar dowodu faktów
stanowiących podstawę rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia ciąży
na pracodawcy ( art. 6 k.c. w zw. z art. 300 k.p. ).
W doktrynie prawa pracy wskazuje się, że nietrzeźwość pracownika jest
jedną z najbardziej typowych przyczyn tzw. dyscyplinarnego zwolnienia
pracownika ( rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia z jego winy )
określonych w art. 52 § 1 pkt 1 k.p. Judykatura ze znacznym rygoryzmem
odnosiła się do wszelkich naruszeń obowiązku trzeźwości. Nawet jednorazowe
jego pogwałcenie może być więc uznane za ciężkie naruszenie obowiązków
pracowniczych. W tym kontekście warto zaakcentować, że wedle poglądu Sądu
Najwyższego wyrażonego w wyroku z dnia 2 grudnia 2004 r. ( I PK 86/04 ) o
rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia w trybie art. 52 § 1 pkt 1 k.p.
decyduje jednostkowy czyn, a nie przebieg dotychczasowej kariery zawodowej.
W wymiarze przedmiotowym powyższe uprawnienie pracodawcy odnosi się
do pełnej gamy zachowań pracowników związanych z alkoholem, począwszy od
stawienia się do pracy w stanie nietrzeźwości, poprzez wykonywanie pracy pod
wpływem alkoholu, skończywszy na jego spożywaniu w miejscu pracy, ale poza
czasem pracy. Co istotne, przy zarzucie ciężkiego naruszenia podstawowych
obowiązków wskutek świadczenia pracy po użyciu alkoholu nie mają większego
znaczenia okoliczności i przyczyny, które doprowadziły do jego spożywania
przez pracownika. Na mocy regulacji art. 17 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 26
października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu
alkoholizmowi ( tj. Dz.U. z 2007 r., nr 70, poz. 473 ze zm. ) kierownik zakładu
pracy lub osoba przez niego upoważniona mają obowiązek niedopuszczenia do
pracy pracownika, jeżeli zachodzi uzasadnione podejrzenie, że stawił się on do
pracy w stanie po użyciu alkoholu albo spożywał alkohol w czasie pracy.
Okoliczności stanowiące podstawę decyzji powinny być podane pracownikowi
do wiadomości. Na żądanie kierownika zakładu pracy, a także na żądanie
pracownika którego trzeźwość zakwestionowano, badanie stanu trzeźwości
pracownika przeprowadza uprawniony organ powołany do ochrony porządku
publicznego. Biorąc pod uwagę powyższe sama już nieuzasadniona odmowa
poddania się badaniu stanu trzeźwości, albo jego sabotowanie, może zostać
poczytana w kategorii ciężkiego naruszenia podstawowego obowiązku
pracowniczego.
Biorąc pod uwagę ustalony wcześniej stan faktyczny wskazać należy, że
pozwany uczynił zadość obowiązkowi wykazania, że zachowanie powoda
nosiło znamiona ciężkiego naruszenia obowiązków pracowniczych. Wygląd
zewnętrzny ( zmęczenie, ogólna nieświeżość ), wyczuwalny zapach alkoholu,
sposób
zachowania
i
niedyspozycja
psychofizyczna
X
bezsprzecznie
uzasadniały przypuszczenie, iż w godzinach przedpołudniowych dnia 14 lutego
2012 r. znajdował się on w stanie po użyciu alkoholu. Sąd uznał tę okoliczność
– realność stawienia się przez powoda w pracy w stanie po użyciu alkoholu za
udowodnioną w oparciu w szczególności o notatkę urzędową sporządzoną przez
A. B., pisemne oświadczenie S. M., treść notatnika służbowego K. A. oraz
zeznania A. B., Cz. K., S. M. i K. A. Ww. dokumenty nie budziły w ocenie Sądu
żadnych wątpliwości co do okoliczności ich sporządzenia, intencji osób ich
sporządzających oraz wiarygodności zawartych w nich oświadczeń. Szczególne
znaczenie należało nadać zeznaniom składanym przez S. M., który jako osoba
niezwiązana formalnie ze stroną pozwaną nie miał żadnego interesu w
przedstawianiu niekorzystnej dla powoda wersji zdarzeń. M.in. podał on, że
powiedział „chłopie jedzie od ciebie wódką, pisz podanie, idź do domu” ( k.
134v ).
Pracodawca wyjawił powodowi swoje podejrzenia i odsunął go od
świadczenia pracy. W takiej sytuacji to pracownik powinien wystąpić z
inicjatywą obiektywnego badania swej trzeźwości ( tak m.in. wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 26 sierpnia 1999 r., I PKN 241/99, OSNP 2000/24/895;
wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 września 2004 r., I PK 576/03, OSNP
2005/7/91 ). Nie korzystając z tej możliwości pracownik powoduje
domniemanie, że faktycznie był w stanie po użyciu alkoholu i znacznie
ogranicza swoje możliwości dowiedzenia, że był trzeźwy. Dodatkowo w
niniejszej sprawie pracodawca wprost wymagał od powoda poddaniu się
badaniu
trzeźwości
przez
użycie
alkomatu
sprowadzonego
wraz
z
funkcjonariuszami policji. Odmawiając zgody na badanie X niejako
zaakceptował wynikające z tego konsekwencje, tj. poprzez zamknięcie drogi do
bezspornego ustalenia, czy znajdował się on w czasie pracy w stanie po użyciu
alkoholu zgodził się i zaakceptował powzięcie takiego przypuszczenia przez
pracodawcę. Jest to tym bardziej uzasadnione, iż w toku rozprawy zeznał on, iż
„nie zgodziłem się na badanie alkomatem a zgodziłem się na badanie krwi,
ponieważ chciałem odwlec moment stwierdzenia ilości alkoholu we krwi,
wiedziałem, że jakaś cyfra wyskoczy, są zarzuty do kalibracji alkomatu. To było
odruchowe, chciałem opóźnić pojawienie się wyniku. (…) nie umiem
wytłumaczyć dlaczego domagałem się badania krwi skoro obawiałem się
dowodu” ( k. 136v – 137 ). Powód zatem potwierdził, iż miał świadomość faktu,
że znajduje się w stanie co po użyciu alkoholu ( „wiedziałem, że jakaś cyfra
wyskoczy” ), a podjęte przez niego działania polegające na odmowie poddania
się badaniu miały na celu jedynie doprowadzenie do opóźnienia momentu
wykonania badania co skutkowałoby zwiększeniem prawdopodobieństwa, iż
jego wynik będzie negatywny ( „chciałem opóźnić pojawienie się wyniku” oraz
„nie umiem wytłumaczyć dlaczego domagałem się badania krwi skoro
obawiałem się dowodu” ).
Powód podnosił, iż nie wyrażając zgody na badanie zawartości alkoholu w
wydychanym powietrzu prosił jednocześnie o wykonanie badania krwi.
Okoliczność ta nie znalazła potwierdzenia w toku rozprawy. Poza powodem
jedynie C. K. zeznał, że „(…) chyba powód mówił, że jeśli by zaszła potrzeba to
można zbadać krew” ( k. 92 ), jednakże czym innym jest brak sprzeciwu wobec
ewentualnego badania krwi a czym innym żądanie takiego badania. Brak
takiego żądania odnotowanego w notatnikach interweniujących policjantów.
Dodatkowo art. 17 ust. 3 ustawy o wychowaniu w trzeźwości daje
pracownikowi prawo żądania badania trzeźwości, nie daje mu jednak
uprawnienia do wybierania sobie rodzaju tych badań. Ponadto zeznając w
charakterze strony powód ujawnił rzeczywistą intencję odmowy poddania się
badaniu, tj. maksymalne odłożenie badania w czasie przy uświadamianiu sobie,
że badanie przeprowadzone w siedzibie OZP może dać wynik pozytywny.
Pracodawca zaproponował powodowi możliwość wykazania niezasadności
stawianego mu zarzutu, a po wyraźnej odmowie z jego strony nie miał
obowiązku zapewnienia mu w tym celu innych środków.
Reasumując, w sprawie należało uznać że zachowanie X w dniu 14 lutego
b/r spełniało wszelkie warunki zakwalifikowania go jako ciężkiego naruszenia
podstawowych obowiązków pracowniczych określonego w art. 52 § 1 pkt 1 k.p.
Mając powyższe na uwadze, w ocenie Sądu rozwiązanie z powodem umowy o
pracę bez wypowiedzenia z powodu ciężkiego naruszenia obowiązków
pracowniczych związanego ze stawieniem się w pracy w dniu 14 lutego 2012 r.
w stanie wskazującym na spożycie alkoholu nastąpiło zgodnie z przepisami
prawa. W tym stanie rzeczy powództwo przeciwko PZD w Y podlegało
oddaleniu jako niezasadne. Natomiast powództwo wytoczone przeciwko
OZPPZD zostało odrzucone na podstawie art. 199 § 1 pkt 3 k.p.c. z uwagi na
brak po stronie tego podmiotu zdolności sądowej.
O kosztach postępowania orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c., zgodnie z
zasadą odpowiedzialności za wynik procesu oraz na podstawie § 11 ust. 1 pkt 1
Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 r. w sprawie
opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa
kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z
urzędu ( Dz.U. z 2002 r., Nr 163, poz. 1349 ze zm. ).
WYROK SĄDU OKRĘGOWEGO W BIAŁYMSTOKU V
WYDZIAŁ PRACY I UBEZPIECZEŃ SPOŁECZNYCH
z dnia 18 grudnia 2012r. sygn. akt V Pa 112/12
Przewodniczący:
Sędziowie:
SSA w SO Stanisław Stankiewicz
SSR del. Tomasz Kałużny (spr.)
SSA w SO Wiesława Kruczkowska
Sąd Okręgowy w Białymstoku V Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych po
rozpoznaniu w dniu 6 grudnia 2012 roku w Białymstoku sprawy z powództwa X
przeciwko PZD w Y i OZPPZD w Z o przywrócenie do pracy na skutek
apelacji X od wyroku Sądu Rejonowego w Białymstoku z dnia 22 sierpnia 2012
roku sygn. akt VI P 171/12
1. Oddala apelację.
2. Nakazuje wypłacić ze Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego
w
Białymstoku
na
rzecz
adwokata
M.K.
kwotę
60 (sześćdziesiąt) złotych powiększoną o należny podatek VAT tytułem
wynagrodzenia
za
nieopłaconą
pomoc
prawną
udzieloną
z urzędu.
3. Zasądza od powoda X na rzecz pozwanego
PZD w Y kwotę
60 (sześćdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa
procesowego za drugą instancję.
Sygn. akt V Pa 112/12
Uzasadnienie:
Powód X, po sprecyzowaniu powództwa, pozwem skierowanym
przeciwko OZPPZD wniósł o przywrócenie do pracy, kwestionując niezgodne z
prawem rozwiązania przez pracodawcę umowy o pracę bez wypowiedzenia. W
uzasadnieniu podniósł, iż pozwany już w 2011 r. podjął decyzję o zwolnieniu go
z pracy i zaprzeczył, iż dopuścił się ciężkiego naruszenia obowiązków
pracowniczych.
Pozwany OZPZD wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda
kosztów zastępstwa procesowego. W uzasadnieniu wskazał, iż w dniu
14.02.2012 r. powód przybył do pracy w stanie wskazującym na spożycie
alkoholu, ale odmówił poddania się badaniu na zawartość alkoholu w
wydychanym powietrzu stwierdzając jednocześnie, że dzień wcześniej spożywał
alkohol. Zdaniem pozwanego takie zachowanie powoda stanowiło ciężkie
naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych.
Na rozprawie dnia 23.05.2012 r. Sąd Rejonowy wezwał do udziału w
sprawie jako właściwego pozwanego PZD.
Sąd Rejonowy Sąd Pracy w Białymstoku wyrokiem z dnia 22.08.2012 r.
oddalił powództwo w stosunku do PZD w Y, odrzucając powództwo wobec
OZPPZD i rozstrzygając o kosztach zastępstwa procesowego pozwanego.
Sąd I instancji poczynił w sprawie bezsporne ustalenia w zakresie
przebiegu zatrudnienia powoda u pozwanego pracodawcy na stanowisku
inspektora ds. inwestycji w niepełnym wymiarze czasu pracy ( k. 1 części B akt
osobowych powoda ). Na podstawie zebranego w sprawie materiału
dowodowego Sąd Rejonowy ustalił, iż w dniu 14.02.2012 r. stwierdzono, iż
powód stawił sie do pracy po spożyciu alkoholu. Około godziny 9.00 A. B. –
Prezes OZP PZD wezwał patrol policji celem zbadania stanu trzeźwości
powoda. Po przybyciu patrolu policji powód odmówił poddania się badaniu na
zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu stwierdzając, że dzień wcześniej
spożywał alkohol. Nie znajdując podstaw do skierowania powoda na
przymusowe badanie krwi funkcjonariusze odstąpili od dalszych czynności
służbowych pouczając obecnych o dalszym toku postępowania. Świadkiem
interwencji był C.K., który w toku jej przeprowadzania znajdował się w
gabinecie A. B. Tego samego dnia po godzinie 10.00 do biura OZP PZD przybył
S.M. celem skonsultowania się z powodem. Wyczuł on od powoda woń
alkoholu, o czym poinformował A.B. i sporządził na jego prośbę pisemne
oświadczenie. Pismem z dnia 29.02.2012 r. pracodawca rozwiązał bez
wypowiedzenia stosunek pracy z powodem jako przyczynę podając stawienia
się powoda do pracy w dniu 14.02.2012 r. w stanie wskazującym na spożycie
alkoholu.
Na podstawie analizy przepisu art.3 KP oraz przepisów wewnętrznych
obowiązujących w PZD i mając na uwadze przepisy ustawy z dnia 8 lipca 2005
r. o rodzinnych ogrodach działkowych (Dz. U. z 2005 r. Nr 169, poz. 1419 ze
zm.) Sąd I instancji stwierdził, iż OZPPZD nie posiada przymiotu
samodzielnego pracodawcy. W ocenie Sądu I instancji Prezes OZP PZD
posiadał kompetencje do złożenia powodowi oświadczenia woli o rozwiązaniu
umowy o pracę, jednakże faktycznie działał jako pełnomocnik w imieniu i na
rzecz PZD, upoważniony do tego rodzaju czynności odpowiednimi przepisami
wewnętrznymi regulującymi funkcjonowanie PZD. W związku z powyższym
Sąd Rejonowy wezwał do udziału w sprawie PZD w Z.
Sąd
Rejonowy
odnosząc
się
do
poglądów
prezentowanych
w
orzecznictwie dotyczących przesłanek rozwiązania z pracownikiem umowy o
pracę bez wypowiedzenia stwierdził, iż nawet jednorazowe stawienie się do
pracy w stanie wskazującym na spożycie alkoholu może być potraktowane jako
ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych. Powołując się
na przepis art.17 ust.1 i 3 ustawy z dnia 26.10.1982 r. o wychowaniu w
trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi (Dz.U. z 2007 r. Nr 70, poz. 473 tj
ze zm.) Sąd I instancji wskazał na obowiązki kierownika zakładu pracy
niedopuszczenia do pracy pracownika, jeżeli zachodzi uzasadnione podejrzenie,
że stawił się on do pracy w stanie po użyciu alkoholu albo spożywał alkohol w
czasie pracy. Sąd Rejonowy dodał, że na żądanie kierownika zakładu pracy, a
także na żądanie pracownika, którego trzeźwość kwestionowano, badanie stanu
trzeźwości pracownika przeprowadza uprawniony organ powołany do ochrony
porządku publicznego. W tym kontekście zdaniem Sądu I instancji już
nieuzasadniona odmowa poddania się badaniu stanu trzeźwości, albo jego
sabotowanie, może zostać odczytana w kategorii ciężkiego naruszenia
podstawowego obowiązku pracowniczego. Odnosząc powyższe do realiów
niniejszej sprawy Sąd Rejonowy uznał, że pozwany uczynił zadość
obowiązkowi wykazania, że zachowanie powoda nosiło znamiona ciężkiego
naruszenia obowiązków pracowniczych. Na podstawie zebranego w sprawie
materiału dowodowego, w tym zeznań świadków, Sąd I instancji przyjął, iż
powód w dniu 14.02.2012 r. w godzinach przedpołudniowych w pracy,
znajdował się w stanie po użyciu alkoholu i dodał, że w ustalonym stanie
faktycznym, to pracownik powinien wystąpić z inicjatywą obiektywnego
zbadania swej trzeźwości. Nie korzystając z tej możliwości pracownik powoduje
domniemanie, że faktycznie był w stanie po użyciu alkoholu i znacznie
ogranicza swoje możliwości dowiedzenia, że był trzeźwy. W okoliczności
sprawy pracodawca domagał się od powoda sprawdzenia stanu trzeźwości, a
powód odmawiając zgody na badanie alkomatem pośrednio zamknął sobie
drogę do weryfikacji zarzutu stawienia się do pracy po użyciu alkoholu. Sąd I
instancji, mając na uwadze zeznania powoda uznał, że powód faktycznie
potwierdził, iż miał świadomość faktu, że znajduje się w stanie co po użyciu
alkoholu, a podjęte przez niego działania polegające na odmowie poddania się
badaniu miały na celu jedynie doprowadzenie do opóźnienia momentu
wykonania badania, co skutkowałoby zwiększeniem prawdopodobieństwa, iż
jego wynik będzie negatywny. Sąd I instancji nie uwzględnił twierdzeń powoda,
iż odmawiając badania alkomatem prosił jednocześnie o badania krwi, brak
takiego żądania odnotowano w notatnikach interweniujących policjantów. Na
podstawie art.17 ust.3 ustawy z dnia 26.10.1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i
przeciwdziałaniu alkoholizmowi pracownik ma prawo żądania badania stanu
trzeźwości, a nie rodzaju takiego badania. Rzeczywistą intencję odmowy
poddania się badaniu przez powoda, zdaniem Sądu Rejonowego, było
maksymalne odłożenie badania w czasie, przy uświadamianiu sobie, że badanie
przeprowadzone w siedzibie OZP może dać wynik pozytywny. Pracodawca
zaproponował powodowi możliwość wykazania niezasadności stawianego mu
zarzutu, a po wyraźnej odmowie z jego strony nie miał obowiązku zapewnienia
mu w tym celu innych środków. Reasumując Sąd I instancji stwierdził, iż
rozwiązanie z powodem umowy o pracę bez wypowiedzenia było uzasadnione i
zgodne z przepisami prawa i oddalił powództwo przeciwko PZD w Y. Sąd
Rejonowy odrzucił powództwo przeciwko OZPPZD z uwagi na brak po stronie
tego podmiotu zdolności sądowej (art.199§1 pkt3 KPC).
Apelację od wyroku, zaskarżając orzeczenie w całości, wniósł powód,
zarzucając naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art.19 KC w zw. z
art.300 KP, art. 229§2 KP i art.67 i 68 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z
dnia 2.04.1997 r., nadto zarzucił sprzeczność ustaleń Sąd I instancji z zebranym
w sprawie materiałem dowodowym, w tym pominięcie ustalenia godziny
interwencji policji oraz pominięcie okoliczności stosowania wobec powoda
działań mobbingowych (art.943§2 i 3 KP) oraz możliwości zastosowania przez
pracodawcę art.108§1 i 2 KP. Wskazując na powyższe wniósł o zmianę
zaskarżonego wyroku i uwzględnienie powództwa ewentualnie uchylenie
wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.
Sąd Okręgowy ustalił i zważył, co następuje:
Apelacja powoda jako bezzasadna podlegała oddaleniu.
Wbrew podnoszonym w apelacji zarzutom Sąd I instancji dokonał w
sprawie prawidłowych ustaleń zarówno w odniesieniu do okoliczności
bezspornych (nawiązania i przebiegu zatrudnienia powoda, stawienie się do
pracy powoda w dniu 14.02.2012 r. i podjętych przez pozwanego pracodawcę
działań celem zweryfikowania stanu trzeźwości pracownika), jak również
wszechstronnego, wnikliwego i należytego rozważenia zebranego w sprawie
materiału dowodowego (na okoliczność stwierdzenia stawienia się do pracy po
spożyciu alkoholu skutkującego rozwiązaniem z powodem umowy o pracę bez
wypowiedzenia), dokonując przy tym prawidłowej wykładni i zastosowania
wskazanych w uzasadnieniu rozstrzygnięcia przepisów. Wobec powyższego
poczynione przez Sąd I instancji ustalenia faktyczne oraz wywody prawne we
wskazanym zakresie Sąd Okręgowy w pełni podziela i przyjmuje za własne bez
potrzeby ponownego ich przytaczania (podobnie uznał Sąd Najwyższy w
uzasadnieniu wyroku z dnia 20 stycznia 2010 r., II PK 178/09, teza 2, Lex nr
577829).
W ocenie Sądu Okręgowego prawidłowo Sąd I instancji na podstawie
obowiązujących przepisów wywiódł, iż stawienie się do pracy w stanie po
spożyciu alkoholu stanowi przyczynę rozwiązania umowy o pracę bez
wypowiedzenia i jest ciężkim naruszeniem obowiązków pracowniczych. Należy
przy tym podkreślić, iż obowiązek trzeźwości pracownika w miejscu pracy
wynika zarówno z ogólnych regulacji prawa pracy i aktów wewnętrznych
obowiązujących u pracodawcy, ale także z mocy obowiązujących przepisów
ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.
Naruszenie tego obowiązku ocenić należy jako ciężkie bez względu, czy
przybycie pracownika do zakładu pracy naruszyło konkretny, wymierny interes
pracodawcy czy też wyrządziło istotną szkodę w mieniu pracodawcy. Należy
podkreślić, iż sam powód nie kwestionował, że poprzedniego dnia, przed
stawieniem się do pracy, spożywał alkohol i faktycznie potwierdził, iż odmowa
badania alkomatem miała na celu opóźnienie weryfikacji stanu trzeźwości
ewentualnym badaniem krwi. Należy również wskazać, iż wystarczającym
uzasadnieniem dla rozwiązania z pracownikiem umowy o pracę bez
wypowiedzenia z powodu stawienia się do pracy w stanie nietrzeźwym jest
samo potwierdzenie okoliczności stawienia się do pracy po spożyciu alkoholu,
bez konieczności precyzyjnego ustalenia stężenia alkoholu w wydychanym
powietrzu lub we krwi. Sąd Okręgowy w pełni podziela w tym zakresie pogląd
wyrażony w uzasadnieniu Sądu Najwyższego z dnia 11.12.2006 r. (I PK 165/06,
Pr.Pracy 2007/4/27), zgodnie z którym do celów postępowania w sprawach ze
stosunku pracy nie jest konieczne ustalenie ściśle określonego stężenia alkoholu
we krwi pracownika, jak to ma miejsce w postępowaniu karnym i w
postępowaniu dotyczącym wykroczeń, a stan nietrzeźwości pracownika w
czasie pracy może być dowodzony wszelkimi środkami dowodowymi.
W ocenie Sądu Okręgowego Sąd I instancji prawidłowo przeprowadził
postępowanie dowodowe, na podstawie którego okoliczności stawienia się
powoda do pracy po spożyciu alkoholu potwierdzone zostały zebranymi w
sprawie dowodami, w tym zeznaniami przesłuchanych świadków oraz
twierdzeniami samego powoda, który nie skorzystał ze stworzonej możliwości
weryfikacji stanu trzeźwości. Słusznie również wywiódł Sąd I instancji, iż w
okolicznościach sprawy powód winien był na polecenie pracodawcy poddać się
badaniu alkomatem, w szczególności wobec formułowanych zastrzeżeń
pracodawcy w zakresie trzeźwości pracownika, stwierdzenia zachowania się
powoda po spożyciu alkoholu oraz wyczuwalnej woni alkoholu potwierdzonej
w rozmowach ze współpracownikami. Powyższe koresponduje z elementarną
potrzebą
dbałości
o
własne
interesy
pracownicze,
a
zwłaszcza
w
okolicznościach realnego zagrożenia bytu stosunku pracy, w odniesieniu do
konsekwencji rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia (por. pogląd
wyrażony w uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z dnia 22.09.2004 r., I PK
576/03, OSNP 2005/7/91, M.P.Pr.-wkł. 2005/3/1, Pr.Pracy 2005/1/33, M.Prawn.
2005/7/352). W ocenie Sądu Okręgowego podnoszone przez powoda argumenty
podważające zasadność rozwiązania umowy o pracę (w tym wcześniejszego
podjęcia przez pracodawcę decyzji o rozwiązaniu umowy o pracę, czy też
stosowaniu działań mobbingowych) stanowią jedynie spóźnione próby
uwolnienia się od odpowiedzialności za ciężkie naruszenie obowiązków
pracowniczych i nie mogą odnieść pozytywnego skutku. Należy zauważyć, iż w
toku postępowania przed Sądem I instancji powód nie zgłaszał dowodów, ani
nie formułował roszczeń związanych ze stosowaniem przez pracodawcę działań
mobbingowych, a jedynie za mobbing uważał złożoną mu propozycję
rozwiązania umowy o pracę za porozumieniem stron. W apelacji powód
natomiast ograniczył się jedynie do samego podniesienia okoliczności
stosowania mobbingu, bez podania konkretnych dowodów. Zgodnie z przepisem
art.381 KPC Sąd II instancji może pominąć nowe fakty i dowody, jeżeli strona
mogła je powołać w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji, chyba że
potrzeba powołania się na nie wynikła później. Wobec powyższego twierdzenia
powoda w tej części, jako spóźnione i nie skonkretyzowane zostały pominięte na
etapie postępowania odwoławczego.
Sąd Okręgowy nie podzielił sformułowanego w apelacji zarzutu
naruszenia art.19 KC w zw. z art.300 KP odnoszących się do prawidłowości
reprezentacji pracodawcy przy składaniu oświadczenia woli o rozwiązaniu
umowy o pracę bez wypowiedzenia. Sąd I instancji dokonał w tym zakresie
wnikliwych i prawidłowych ustaleń wskazując, iż Prezes OZP PZD posiadał
kompetencje do złożenia powodowi oświadczenia woli o rozwiązaniu umowy o
pracę, działając w imieniu i na rzecz PZD oraz posiadając upoważnienie do tego
rodzaju
czynności
zawarte
w
przepisach
wewnętrznych
regulujących
funkcjonowanie PZD. Odnosząc się natomiast do zarzutu naruszenia art.108§1
KP należy zauważyć, iż niewątpliwie pracodawca stwierdzając naruszenie
obowiązków pracowniczych może zastosować wobec pracownika różne sankcje.
W przypadku, gdy naruszenie jest ciężkie może nastąpić rozwiązanie umowy o
pracę bez wypowiedzenia, dopuszczalne jest także wymierzenie kary
porządkowej. W realiach przedmiotowej sprawy bezprzedmiotowe jest jednak
prowadzenia rozważań odnośnie możliwości zastosowania wobec powoda kary
porządkowej, nawet jeśli pracodawca zgłaszał taką możliwość, ponieważ
dokonane finalnie rozwiązanie umowy o pracę nie naruszyło w ocenie Sądu
Okręgowego obowiązujących przepisów prawa. Niezasadny okazał się również
zarzut naruszenia art.229§2 KP i art.67 i 68 Konstytucji Rzeczypospolitej
Polskiej z dnia 2.04.1997 r. (Dz.U. z 1997 r. Nr 78, poz. 483 ze zm.). Powołany
przepis kodeksu pracy dotyczy obowiązku pracodawcy w sferze bhp, a
mianowicie – przeprowadzenia okresowych badań lekarskich. Ewentualne
naruszenie dyspozycji wskazanego przepisu przez pracodawcę nie mogłoby
prowadzić do podważenia zasadności i zgodności z prawem rozwiązania z
powodem umowy o pracę, którego podstawą było ciężkie naruszenie
podstawowych obowiązków pracowniczych. Powołane przez powoda przepisy
Konstytucji dotyczą natomiast prawa do zabezpieczenia społecznego w razie
niezdolności do pracy oraz prawa do ochrony zdrowia. Jedynie na marginesie
należy wskazać, iż w związku z niezdolnością powoda do pracy spowodowaną
chorobą, po ustaniu zatrudnienia, pracodawca nie był zobligowany do
wypłacania mu jakichkolwiek świadczeń z tytułu niezdolności do pracy.
Biorąc powyższe pod uwagę orzeczono jak sentencji w pkt.I orzeczenia
na podstawie art.385 KPC, wobec uznania apelacji za bezzasadną.
O kosztach pomocy prawnej udzielonej z urzędu rozstrzygnięto jak w
pkt.II sentencji na podstawie §12 ust.1 pkt1 w zw. z §13 ust.1 pkt1 i ust.3 w zw.
z §19 w zw. z §2 ust.1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia
28.09.2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez
Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu
(Dz.U. z 2002 r. Nr 163, poz. 1348 ze zm.).
O kosztach zastępstwa procesowego strony pozwanej orzeczono na
podstawie art.98 KPC jak w pkt III sentencji, przy ustaleniu wysokości kosztów
na podstawie §11 ust.1 pkt1 w zw. z §12 ust.1 pkt1 i ust.3 rozporządzenia
Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002 r. w sprawie opłat za czynności
radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej
pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U. z 2002 r. Nr 163, poz. 1349 ze
zm.).

Podobne dokumenty