zuchowe wieści lato 2005

Transkrypt

zuchowe wieści lato 2005
Lato 2005
NR 2/05 (370)
LATO 2005
Zuchowe Wieœci
Zuchowe Wieœci
Zuchowe Wieści
Kwartalnik drużynowych
zuchowych i nauczycieli
nauczania początkowego.
Naszym celem
jest wsparcie namiestników
pracujących w hufcach
oraz dostarczanie warsztatu
dla drużynowych zuchowych.
Adres:
[email protected]
ul. Konopnickiej 6,
00-491 Warszawa
www.zuchowewiesci.zhp.org.pl
Zespół redakcyjny:
Gosia Silny – redaktor
naczelny,
Ania Piekarz
Stali współpracownicy:
Aleksandra Piotrowska,
Magda Ciechańska,
Jakub Czarkowski
Rysunki:
Jacek Dryk
Małgorzata Silny
Alicja Paluch
Zdjęcie na okładce:
Wojciech Kardas
Sklad:
Ewelina Kostaś-Tarnowska
AKTU ALNOŒCI
Korekta:
Iwona Niedźwiedź
2
Redakcja zastrzega
sobie prawo opracowywania, skracania i
zmiany tytułów
nadesłanych materiałów. Wszystkie
teksty pisane
są społecznie.
ZUCHOWE WIEŚCI LATO 2005
Lato 2005
W numerze:
Ale to już było... Dzisiaj tu jutro tam
Skrót wydarzeń, które miały miejsce, albo dopiero się wydarzą. Warto zajrzeć, by być na bieżąco.
Wielcy pedagodzy i ich koncepcje: „Kim był Kwintylian? hm. Jakub Czarkowski
Wracamy do publikowanego niegdyś w „Zuchowych Wieściach" wysoko cenionego przez pedagogów cyklu
artykułów o portretach wielkich pedagogów i zuchowców. Warto sobie uświadomić, że nie my pierwsi wychowujemy.
Drużynowemu pod rozwagę: „Wszystko w swoim czasie..." hm. Anna Poraj
Czy to, jak my – zuchowcy, jesteśmy spostrzegani przez innych instruktorów, to tylko kwestia uprzedzeń?
A może sami pracujemy na nasz zdziecinniały wizerunek? Warto przeczytać, przemyśleć i zastosować.
Cykl sprawnościowy: Zdobywca Dzikiego Zachodu phm. Anna Piekarz
Nowa propozycja cyklu sprawnościowego. Tym razem przygotowana na kolonię zuchową.
Strony dla zucha: Zdobywca Dzikiego Zachodu phm. Anna Piekarz
Bardzo przydatna pomoc przy zdobywaniu zespołowej sprawności.
Majsterka: Groźny kowboj phm. Małgorzata Silny
Nasza propozycja majsterki do cyklu sprawnościowego "Zdobywca Dzikiego Zachodu".
Formy pracy: Majsterka zuchowa phm. Iwona Brzózka, phm. Anna Piekarz
Kolejna odsłona form pracy. Wszystko, co drużynowy o majsterce wiedzieć powinien.
Program :"Wyprawa przez Oceany" hm Joanna Rusinowska
Pierwsza część propozycji programowej przygotowanej i realizowanej w Chorągwi Śląskiej ZHP. Tym razem to
wyprawa przez Ocean Marzeń. Doskonała pomoc dla tych, którzy chcą napisać własny program, a nie wiedzą,
jak się za to zabrać, jak również dla tych, którzy chcieliby wraz ze swoja gromadą wyruszyć w niezwykłą
podróż.
Przeczytałam, radzę przeczytać: Po prostu przytul stracha! phm. Aleksandra Kozubska
To recenzja książki, która może przydać się w pracy każdego pedagoga, zwłaszcza teraz w okresie letnich kolonii
i samodzielnych wyjazdów dzieci.
Dla namiestników: Nie tylko pedagogiczne uwagi o... hm. Jakub Czarkowski
Artykuł przeznaczony dla wszystkich tych, którzy są opiekunami prób instruktorskich, jak również dla tych,
którzy zamierzają opiekunami zostać.
Spotkanie z metodykami: Stowarzyszenie Harcerskie pwd. Magdalena Paderewska
W tym cyklu będziemy Wam przedstawiać metodyki zuchowe innych harcerskich organizacji. Warto przeczytać,
wiedzieć, wyciągnąć wnioski.
Psychika smyka: Ach, te emocje... dr Aleksandra Piotrowska
Jak zawsze nasz psycholog udziela dobrych rad. Dziś zdradza wszelkie tajniki emocji..
Druhna Piguła Radzi hm. Krystyna Czerwińska–Twarowska
Na nasze łamy wraca Druhna Piguła, która chętnie udzieli rzeczowych i fachowych rad. Dziś specjalnie dla Was:
Przygotowanie do biwaku/kolonii oraz Wypadki na wyjeździe – praktyczne porady.
Listy do redakcji
To strony dla Was. Tu publikujemy listy, które przysyłacie do naszej redakcji. Napisz do nas, może
i Twój list opublikujemy.
Muzeum Chleba
Ciekawa propozycja wycieczkowa. Może ktoś z Was wybierze się tam ze swoja gromadą.
Życzymy miłego czytania i szalonych,
ale bezpiecznych wakacji.
Redakcja Zuchowych Wieści
Lato 2005
Zuchowe Wieœci
ALE TO JUŻ BYŁO...
Zbiórka w Chorzowie
„Jest sroga zima,
a o lecie już myślę nieśmiało..."
To chyba najodpowiedniejszy cytat ujmujący to, co wyda-
nową propozycję programową „JEDEN ŚWIAT, JEDNO PRZY-
rzyło się w dniach 4-6.03.2005r. w Ośrodku Harcerskim
RZECZENIE". Jeśli ktoś w trakcie zasnął (choć przy tylu
w Chorzowie. Kto był, jest świadom tego, iż uczestniczył
atrakcjach, to mało prawdopodobne) – to nie uszło mu to
w kolejnej zbiórce kadry programowej komend chorągwi.
na sucho, bo jeszcze na miejscu sprawdzono naszą mobil-
Zima była sroga, ale atmosfera ciepła, a chwilami nawet
ność i poziom koncentracji na tych zajęciach. Każdy miał
gorąca. Szerzej to ujmując – działo się, oj działo!!!
bowiem udzielić pisemnych odpowiedzi na pytania problemowe ankiety, skierowanej do wszystkich uczestników po-
Czas sobotni skupił wszystkich przy temacie strategii na-
kazu. Po powrocie wspólne śpiewanki zakończyły ten dzień
szego Związku, którą przybliżała nam druhna Naczelnicz-
(długi i aktywny) i jednocześnie rozpoczęły kolejny.
ka hm. Anna Poraj. Celem jej prezentacji było (chyba jak
zawsze) wzbudzenie w nas niepokoju i, co za tym idzie, przemyśleń, wyciągnięcia wniosków i pomysłów dotyczących
„przemeblowania" naszej strategii. I ten temat drążyliśmy do
pierwszej przerwy. Zanim zaczęliśmy kolejne zajęcia musieliśmy zintegrować się w gronie kierowników „zuchów", co
nie było łatwe, ale za to skuteczne! (I z tego miejsca dziękujemy druhnie phm. Małgorzacie Silny za to, że nie zrobiła
wszystkich swoich ulubionych zajęć integracyjnych, bo nie
wiadomo ilu z nas wróciłoby do domów:).
A potem – tu uwaga drużynowi – naszym tematem było
„Oddolne kreowanie programu ZHP". Co to znaczy? Już tłumaczę:
ODDOLNE > to Ty jako drużynowy masz jakieś potrzeby i
chcemy, byś mógł je wyartykułować tak, aby cała „góra" je
Niedziela to czas spędzony w gronie zuchowym i dyskusja o
KREOWANIE > to Ty jako drużynowy, przekazując nam in-
zmianach mundurowych oraz o II Ogólnopolskim Zlocie Dru-
formacje o swoich potrzebach, będziesz miał największy
żynowych, jak również zajęcia warsztatowe rozwijające te-
wpływ na to, jakie będą m.in. propozycje programowe two-
mat nowej propozycji programowej „Jeden Świat, Jedno Przy-
rzone „u góry" (czytaj: na szczeblu hufca, chorągwi i Głów-
rzeczenie". I trzeba przyznać, iż daliśmy z siebie wszystko.
nej Kwatery).
Mamy nadzieję, że teraz GK będzie miała nad czym praco-
PROGRAMU ZHP > to Ty jako drużynowy będziesz „na-
wać! Ale najpierw musi to wszystko, co zapisaliśmy, odczy-
czelnym redaktorem" działań programowych podejmowa-
tać i odszyfrować.
nych w naszym Związku, bo to Ty jesteś podstawowym
Całą zbiórkę zakończyło spotkanie wszystkich jej uczest-
ogniwem realizującym cele naszego Związku, zapisane w
ników podsumowujące ten pracowity weekend.
Statucie ZHP!
Czy było warto? Mam nadzieję, że tak jak ja, wszy-
Sobotnie popołudnie upłynęło pod znakiem „Barwnego Zu-
scy wyjechali z Chorzowa z przekonaniem, że:
cha" oraz dyskusji przedzjazdowej. Bo nie wiem, czy wie-
„Pod naszym niebem, na naszej ziemi,
cie, ale ZUCH w ZHP jest bardzo, bardzo, bardzo .............
w tym domu który zbudujemy (sami),
ważny!!!
nigdy nie braknie nam siebie,
Dzień zakończył się niezwykle atrakcyjnie – upłynął bo-
nigdy nie braknie nam siebie!"
wiem pod znakiem gwiazd. Półgodzinny spacer (po zmroku) alejkami Wojewódzkiego Parku Kultury i Wypoczynku,
na terenie którego mieści się Ośrodek Harcerski, zawiódł
nas do Planetarium na uroczy seans (wcale nie spirytystyczny) pod rozgwieżdżonym niebem. Opowieści o gwiazdozbiorach, układzie słonecznym i zjawiskach zachodzących na niebie były wstępem do pierwszego, oficjalnego
pokazu multimedialnego (na nieboskłonie), promującego
hm. Joanna Rusinowska
kierowniczka Referatu Zuchowego
Śląskiej Chorągwi ZHP
AKTU ALNOŒCI
usłyszała.
3
Zuchowe Wieœci
Lato 2005
M...
A
T
O
R
, JUT
U
T
J
A
DZISI
Uwaga konkurs!!!!
Dla
Plakietki BARWNY ZUCH" w sprzedaży!
Już są w sprzedaży długo oczekiwane plakietki do
programu “Barwny zuch". Każda plakietka
wykonana jest w kształcie czterech złączonych
puzzli w różnych kolorach: zielonym, niebieskim,
czerwonym i żółtym. Dostępne są dwa rozmiary,
w zależności od Waszych zuchów i wielkości ich
kieszeni mundurowych, dobierzcie odpowiedni
rozmiar plakietki:
większa – szerokość 9 cm i mniejsza –szerokość 7,4 cm.
Technika - haft komputerowy
Cena - 4,00 zł
wszystkich
tych,
którzy
kochają
fotografowanie i chcieliby zobaczyć wykonane
Święto Kolorowych Baloników
przez siebie zdjęcie na okładce naszej gazety,
Już po raz dwunasty Hufiec Warszawa – Centrum
mamy
zaprasza wszystkie gromady zuchowe na ŚWIĘTO
niepowtarzalną
okazję.
Redakcja
"Zuchowych Wieści' ogłasza konkurs "Zdjęcie na
KOLOROWYCH BALONIKÓW, które odbędzie się:
okładkę". Zdjęcie musi być: w wersji
Kiedy: 4 czerwca 2005 r., w godzinach
elektronicznej, w formacie jpg, o rozdzielczości
10.00 - 14.00
minimum 3,2 mln pikseli. Wasze prace przysyłajcie
Gdzie: warszawska Starówka
na adres: [email protected] Najlepsze
Zapewniamy: Świetną zabawę, wiele konkursów, dużo
zdjęcia oczywiście zostaną opublikowane na
kolorowych balonów
okładce Kwartalnika. Czekamy! A może i Twoje
Kontakt (zgłoszenia i pytania): dh. Małgorzata Witczak
zuchy chciałby się znaleźć na okładce...
tel.0-504-980-561,
e-mail: [email protected]
Plakietki można zamówić na stronie składnicy 4
ŻYWIOŁY: www.4zywioly.pl
Wszystkich bardzo serdecznie zapraszamy!!!
Przypominamy, że zuchy, które zdobyły zaszczytny
tytuł "Barwnego zucha", noszą plakietki nad prawą
kieszenią munduru.
Twoja Reklama
Organizujesz zuchową imprezę?? Organizujesz
Napisz artykuł
imprezę dla instruktorów zuchowych?? Chciałbyś
Masz głowę pełną pomysłów? Lubisz pisać?
zaprosić na nią zuchy z całej Polski?? Teraz możesz!!!
Chcesz podzielić się swoimi pomysłami i
Zareklamuj ją w Zuchowych Wieściach!! Napisz do
przemyśleniami
nas. To miejsce czeka na Twoja reklamę. E - mail:
z
innymi
zuchowymi
instruktorami? Chcesz opublikować na łamach
[email protected]
"Zuchowych Wieści" artykuł swojego autorstwa?
CZEKAMY!!!
Napisz do nas! [email protected]
2000 LAT TEMU TEŻ WYCHOWYWANO
KWINTYLIAN
hm. Jakub Czarkowski
ZY
W IE L C Y P E D A G O D
Kwintylian – Marcus Fabius
4
Quintilianus, kto to taki?
Człowiek, który żył tak dawno, bo bez mała 2000 lat
temu (ok. 35 - ok. 95). Czy
warto teraz wspominać ludzi,
którzy żyli tak dawno? Cóż
przyznać trzeba, że Kwintylian to jedna z moich ulubionych postaci w historii
pedagogiki i również dlatego postanowiłem napisać
właśnie o nim.
B
ędąc miłośnikiem ga
wędy, a nie jej form wy-
miennych podkreślę na pewno, że Kwintylian to jeden z
najwybitniejszych retorów
w historii. Był on również jednym z najwybitniejszych łacińskich teoretyków
szkoły retorycznej, założonej przez We-
stylu. Jeden z najwybitniejszych polskich
nauczycielem, który pobierał emeryturę z państwowej kasy.
współcześnie żyjących retorów prof. Mi-
spazjana. I, co ciekawe, był pierwszym
rosław Korolko twierdzi, że każde opracowanie „sztuki dobrego mówienie" jest
Jego najważniejsze dzieło „O kształce-
komentarzem do dzieł klasycznych,
głównie Arystotelesa, Cycerona i Kwin-
zawiera nie tylko teorię wymowy, ale
i uwagi o wychowaniu oraz ideał na-
tyliana.
uczyciela.
B
T
ył Kwintylian również sławnym
pedagogiem rzymskim i jednym
z najwybitniejszych nauczyciel wymowy w Rzymie swoich czasów. Stąd
jego obecność w tej właśnie kolumnie.
Kwintylian urodził się w Calagurris
niu mówcy” (łac. Institutio oratoria),
rzeba przyznać, że do wychowa
nia, i to od najmłodszych lat,
Kwintylian przykładał dużą wagę, widząc w nim ważny element determinujący sukcesy w nauce.
Zasadą główną dydaktyki Kwintylia-
(obecnie Calahorra w Hiszpanii) i z
zawodu był adwokatem. Został kie-
na było uczyć wychowując i wycho-
rownikiem pierwszej państwowej
rola nauczyciela-wychowawcy, powi-
wywać ucząc. Ten, komu przypadnie
Lato 2005
nien, jego zdaniem, wyróżniać się nie
tylko posiadaną wiedzą, ale przede
Z
Zuchowe Wieœci
a czasów Kwintyliana w bogatych
wszechnienia idei zbiorowego naucza-
rodzinach patrycjuszowskich do-
nia w Rzymie.
wszystkim postawą moralno-etyczną
minowało nauczanie domowe, po-
w postępowaniu osobistym, tak w
życiu codziennym, jak i w wywiązy-
wszechniejsza była praktyka dobierania nauczycieli spośród wykształconych
waniu się z obowiązków wobec pań-
niewolników, przedkładano to nad szko-
stwa. Powinien dla swoich podopiecz-
ły państwowe. Twierdzono, że szkoła
nych, stanowić wzór do naśladowania,
tak, aby uczeń mógł czerpać wiedzę
publiczna, która gromadzi uczniów z
różnych rodzin o zróżnicowanym po-
cych często odważnych i nieszablo-
o tym, co dobre i słuszne, nie tyle z
ziomie moralnym podopiecznych, bar-
przekazu werbalnego, ile z siły mo-
dziej demoralizuje niż wychowuje. Uwa-
tu także obojętny motyw satysfakcji
osobistej i zawodowej płynącej z róż-
ralnego oddziaływania.
żano również, że w wychowaniu domowym można skupić się na kształto-
nych punktów odniesienia.
ównież na wychowawcy spoczy
waniu odpowiednich nawyków i cech,
wał obowiązek dostrzeżenia i wy-
i równocześnie dopasować model na-
ten obiad, który dla większej liczby
obecnych przy stole może wystarczyć
dobycia wszelkich zdolności wychowanka, bo jeśli zostanie utracona choć jed-
uczania do indywidualnych cech i zainteresowań ucznia. Kwintylian odrzu-
tylko w mniejszych porcjach, lecz jak
na, spadnie na niego cała odpowiedzial-
cał te twierdzenia, podkreślał, że przy-
ność. W opinii Kwinty-
padki demoralizacji są rzadkie i możli-
zawsze tyle samo światła i ciepła".
Przedstawiona przez niego pierwsza
liana prawie wszystkie
dzieci odznaczają się
we do wychwycenia. Twierdził, iż o
teoria szkoły publicznej powinna speł-
zdolnościami wrodzonymi
wiele łatwiej „ze-
i jeśli nie rozwiną się w
psuć" materię na-
· odpowiednio dostosowany do wieku
uczniów program nauczania
odpowiednim czasie, to
wina leży nie po stronie
uczania w zaciszu domowym,
natury, ale pedagoga, któ-
bo nie stosuje
ry nie potrafił wykazać się
się tam kryte-
· robienie przerw między lekcjami
· zapewnienie uczniom wypoczynku
zaangażowaniem lub kwalifikacjami. Kwintylian należał do pio-
riów merytorycznych w do-
dość nowatorskie jak na jego czasy,
nierów dydaktyki, która na pierwszy
borze nauczyciela i nie poddaje się go
plan wysuwa nagrodę jako najważniej-
okresowej ocenie. Nauczyciel domowy ma w prawdzie więcej czasu dla
szy impuls pobudzający imperatywne
cechy charakteru. Dobry nauczyciel, tak
dziecka i również zna go lepiej, jedno-
jak długo jest to możliwe, wstrzymuje
cześnie jednak ulega naciskom rodzi-
się z wymierzaniem kary, nie dla oka-
ców i nie dokonuje weryfikacji postępów wychowanka w odniesieniu do
zania słabości, ale swej siły. Zawieszenie wykonania kary więcej może przynieść pożytku niż nadmierne nią szafowanie. Wielki pedagog nie wahał się
nazwać „hańbicielami" zawodu nauczycielskiego tych, którzy w karze widzieli
innych uczniów.
K
wintylian zwracał uwagę, że pod
opieczny kształcony w domowym
wintylian, był zdania, że ambit
ny nauczyciel najlepiej realizuje
się w szkole publicznej, gdzie staje
wobec różnych sytuacji wymagająnowych decyzji. Jego zdaniem nie jest
„Słowo nauczyciela nie takie jest, jak
słońce, które wszystkim ludziom udziela
niać następujące warunki :
· dobry nauczyciel
· stosowanie przemienności lekcji
Kwintylian, mimo że jego dzieło było,
został również doceniony za życia, został obdarzony godnością konsula przez
cesarza Domicjana za zasługi w dziedzinie nauczania.
O
czywiście ktoś zapyta: dobrze,
ale po co nam ta wie-
dza? Myślę, że byłoby, dobrze gdybyśmy czasem zadali sobie sprawę, że wiedza o wychowaniu nie zo-
zaciszu nie nabiera także pożądanych
stała stworzona wczoraj, a
antidotum na własne błędy i porażki
nawyków społecznych, co może mu
wychowawcze (coś dla naszych spe-
szkodzić w późniejszej karierze społecznej i zawodowej. Kwintylian do-
wiele myśli i idei, które dla
nas harcerzy są przecież tak
cjalistów od karniaków).
Ponieważ, jego zdaniem żaden system
bliskie powstało prawie
wodził, że wychowanie zbiorowe przy-
2000 lat temu. Ktoś może
nagród i kar nie będzie prawidłowo funk-
nosi o wiele więcej korzyści niż na-
cjonował, jeśli stosuje się go bez znajo-
uczanie prywatne, argumentując to
tym między innymi, że przyszły mów-
będzie żałował, że to nie on
wymyślił teorię wzoru oso-
mości psychiki ucznia, Kwintylian zalecał, aby tuż po przyjęciu nowego naryb-
bowego wychowawcy.
ca będzie żył wśród ludzi, więc jak naj-
Cóż, tak już jest, że wie-
ku uczniów do szkoły, dobrze poznać ich
wcześniej powinien się do tego przy-
charaktery, uzdolnienia i sposoby reago-
zwyczajać. Zwracał uwagę na zawierane w szkole przyjaźnie, które łączą
dza, poza odkrywaniem,
opiera się również na re-
wania na bodźce zewnętrzne. Wtedy dopiero można dopasować program na-
ludzi na całe życie. W szkole ucznio-
uczania i odpowiednie metody wycho-
wie uczą się nie tylko od nauczyciela,
wawcze do indywidualnych zaintereso-
ale i od siebie nawzajem. Te i inne
jego wywody przyczyniły się do upo-
wań i możliwości.
kapitulacji.
W IE L C Y P E D A G O D Z Y
R
K
5
Zuchowe Wieœci
Lato 2005
WSZYSTKO W SWOIM CZASIE
czyli rzecz o infantylizacji
Droga Redakcjo!
N
iewiarygodne, że to już ponad dwa
jać przy pomocy instrumentów adekwat-
lata temu przyjęliśmy w ZHP
nych do wieku? Czy to nie miało być
tak, że zawsze wychowujemy w opar-
słyszę o instruktorach zuchowych, którzy nie
nowy podział metodyczny naszej organizacji, a jednocześnie dopowiedzieliśmy
byli zuchami i teraz składają Obietnicę, aby
kilka spraw metodycznych. Zostały
ciu o te same wartości, wyrażone najpierw przy pomocy słów Obietnicy Zu-
mogli nosić pełnoprawnie Znaczek Zucha na
opisane metodyki, wprowadziliśmy
cha, potem słowami Przyrzeczenia Har-
skórzanym pasku. Uważam, że takie działanie
nowy instrument metodyczny – projekt,
zmieniliśmy system stopni harcerskich,
cerskiego? Czy jest coś takiego w sło-
Chciałabym poruszyć na Waszych
łamach kwestię Obietnicy Zucha. Coraz częściej
jest całkowicie pozbawione sensu i nie ma
żadnych podstaw. Przecież statut ZHP mówi
wyraźnie zuchami są dzieci w wieku od 6-10
lat i nie ma innej możliwości. Abstrahując od
tego, że jest to wbrew statutowi, to uważam,
że składanie Obietnicy druhny wraz ze swoimi
zuchami, źle wpływa na dalsze “zuchowe
stosunki". Przecież dla zuchów to wielka chwila,
wielkie osiągnięcie i druhna, której do tej pory
była kimś wyjątkowym, w oczach zucha traci,
gdy zuch zobaczy, że dopiero teraz zasłużyła
na obietnicę zucha, czyli jest na tym samym
poziomie, co on.
Daję pod rozwagę. Pozdrawiam. Zaniepokojona
Nazwisko do wiadomości redakcji.
W odpowiedzi na ten i podobne listy,
poprosiliśmy o zajęcie stanowiska w tej sprawie
wprowadziliśmy próbę harcerza, uak-
wach Obietnicy, czego nie przyrzekałaś Druhno, przyrzekałeś Druhu skła-
tualniliśmy zestaw sprawności harcer-
dając swoje Przyrzeczenie? Po co więc
skich i programu znaków służb. Pion
zuchowy w zasadzie zmiany metodycz-
fundujesz sobie lub innym dorosłym ce-
ne dotyczyły najmniej (tylko przesunię-
remonię opracowaną dla potrzeb
ośmiolatka?
cie wieku zuchów z 7-11lat na 6-10
Wcale nie jest tak, że, aby za-
lat). Większe zmiany nie były konieczne, bo metodyka zuchowa miała zawsze
gwarantować człowiekowi pełny rozwój,
szczęście do dobrych metodyków i od
zawsze trzeba stosować te same, ułożone w kolejności instrumenty! Kiedy
dawna sprecyzowanych przez nich za-
uczymy małe dziecko jeździć na ro-
pisów metodycznych. Dzięki temu kadra zuchowa generalnie jest dobrze
werku, z początku dajemy mu rowe-
przygotowana do stosowania specyficz-
rek z czterema kółkami, potem fundujemy sobie wielodniowe bieganie za
nych form pracy, instrumentów metodycznych itd. Myślałam, że o poziom
rowerkiem z kijkiem, na końcu dopie-
metodyczny drużynowych zuchowych
kołowym. Ale co się dzieje, kiedy to
osoba dorosła uczy się jeździć na ro-
i zrozumienia istoty takich instrumen-
ro sadzamy malucha na rowerku dwu-
tów metodycznych, jakimi są sprawności i gwiazdki zuchowe, nie trzeba
werze? Czy musi przejść etap trójko-
Wieści artykuł, który możecie przeczytać poniżej.
się bać! Tym bardziej przestraszyłam
POLECAMY!
się słysząc o niektórych „zwyczajach".
Kiedy w dziecku chcemy wykształcić
wrażliwość muzyczną, kupujemy mu
I milczeć nie mogę.
np. zabawkowe kolorowe cymbałki i
druhnę naczelniczkę hm. Annę Poraj. Rezultatem
tego jest napisany specjalnie dla Zuchowych
łowca, aby się nauczyć?
mnóstwo grzechotek. Ale czy Ty dziś
1. Obietnica zuchowa składana przez
dorosłą osobę
przy pomocy takich instrumentów nauczysz się dobrze i najlepiej grać? No
DRU¯YNOWEMU
P O D R O Z WA G Ê
nie. Dlaczego? Bo trójkołowy rowerek
6
Ze zdziwieniem przeogromnym
i zabawkowe cymbałki już nie są dla
dowiedziałam się niedawno, że istnieją
Ciebie! Mogły Cię rozwinąć, kiedy miałeś kilka lat. Teraz musisz sięgać po
całe takie środowiska, w których ktoś,
kto chce zostać drużynowym zuchowym, a nie był wcześniej zuchem, musi
doroślejsze instrumenty.
najpierw złożyć Obietnicę Zucha i zdo-
torzy opracowujący tę zmianę metodyczną. To dlatego nastolatek, który
być znaczek Zucha. Zastanawiam się,
Doskonale rozumieli to instruk-
w jakim celu zmuszamy dorosłą osobę
do realizowania zadań, które w żaden
wstępuje do naszej organizacji, nie musi
sposób już jej nie są w stanie rozwinąć
szego (ochotniczka-młodzik). Po zrealizowaniu próby harcerza sięga od razu
i wciskamy w jej usta słowa piękne
zdobywać stopni harcerskich od pierw-
wprawdzie, ale przygotowane dla dziecka. Czy to nie miało być tak, że nasza
po instrument dostosowany do wieku
harcerska metoda ma każdego rozwi-
pierwszego i drugiego stopnia już nie
(pionierka-odkrywca). Bo zadania
Lato 2005
będą dla niego wyzwaniem, trudnością,
Zuchowe Wieœci
„próbą". I tu płynnie przechodzimy do
wa na rękaw sprawność MAJSTERKLEPKI (zorganizowaliśmy zuchowe
drugiej przerażającej praktyki
biuro majsterklepków itd). W chwili,
kiedy wędrownik zdobywa odznakę ra-
2. Drużynowi zuchowi zdobywają
sprawności przygotowane dla zuchów
townika medycznego ZHP, drużynowy
zuchowy przyszywa sprawność DOKTORA (bawiąc się w klinikę dla lalek?).
Wydaje mi się, że to trochę źle
pojęta zasada „drużynowy też się bawi"?
Czy to nam, zuchmistrzom, nie uwła-
Oczywiście, realizując każdy cykl
cza? Czy 17-letni drużynowy zuchowy
nie jest na co najmniej tym samym po-
sprawnościowy, drużynowy razem z zu-
ziomie rozwoju co inni wędrownicy?
chami przeżywa każdą przygodę. Ale
czy przy okazji dopiero teraz zdobywa
Czy ma do nadrobienia aż 10 lat?
wiedzę i umiejętności na poziomie zu-
Czasem zastanawiam się nad tym jeszcze bardziej, widząc instruktorów zu-
chowej sprawności? Mam nadzieję, że
chowych...
nie. Że już wcześniej kiedyś odwiedził
aptekę (wymaganie na sprawność le-
3. W berecikach z antenką
karza spotkał się z nauczycielem chemii (wymaganie na
sprawność chemika)
i zna drzewo ge-
Czy pani ze żłobka musi chodzić w śpiochach? Czy matka przedszkolaków musi mieć kokardki we włosach, aby odnaleźć wspólny język z
N
ie umiem powstrzymać emocjo
nalnego tonu tego artykułu.
Przez lata walczyłam z fałszywym wizerunkiem drużynowego zuchowego,
który się gubi w lesie, nie umie rozpalić ogniska i nie jest prawdziwym harcerzem. Wiem, że nawet niepełnoletni drużynowy zuchowy to odpowiedzialny harcerz i człowiek, bardziej dojrzały od innego harcerza w jego wieku, bo uwrażliwiony i przygotowany do
pracy z drugim człowiekiem, z dzieckiem. Drużynowi zuchowi prowadzeni
przeze mnie zdobywali uprawnienia
państwowe,wchodzili na najwyższe
szczyty, zdobywali znaki służb, zajmowali pierwsze miejsca na PZHSach i
rajdowych szlakach. Wszystko, co robili, było na miarę wyczynu. Tym bardziej nie mogę pogodzić się z tym, że
ktoś gdzieś taki wizerunek psuje.
dzieckiem? Czy drużynowy harcerski na
tym buduje swój prestiż, że nosi krótkie gatki? Kiedy prowadziłam gromadę zuchową, działając jednocześnie w
drużynie starszoharcerskiej o innych
barwach drużyny, oczywiście zmieniałam chustę na czas zbiórek i zuchowych podbojów. Ale przecież nie
zmieniałam pasa na zuchowy, nie
musiałam się bardziej upodobniać.
Wręcz przeciwnie! Mój bardziej dorosły strój, mój krzyż na piersi, moje „dorosłe" sprawności i stopnie na
naramienni-
hm. Anna Poraj
Zastępczyni naczelnika ZHP
w przeszłości drużynowa 78 Rudzkiej Gromady Zuchowej „Leśna Gromada", namiestnicza zuchowa w hufcu Ruda Śląska, kierowniczka referatu zuchowego śląskiej chorągwi ZHP, komendantka kilkunastu kursów
drużynowych zuchowych.
kach interesowały
dzieci bardzo i jeszcze
nealogiczne swojej rodziny (wymaga-
stania harcerzem! Przecież to podsta-
nie na sprawność etnografa). W takim
razie, co oznaczać ma trójkącik na pra-
wa udanego ciągu wychowawczego –
wym rękawie drużynowego zuchowe-
budzić oczekiwanie na kolejną zmianę, a nie pokazywać, że jestem taka
go? Że dopiero teraz osiągnął poziom
sama jak dziecko, które w tym ciągu
zaplanowany dla dziesięciolatka?? W
chwili, kiedy wędrownik zdobywa mi-
przeprowadzam.
strzowską sprawność LOGISTYKA (od-
Prawdziwego Wodza zuchów
rozpoznać można po tym, że za nim
powiadałem za logistycznie przygoto-
depczą ochoczo wpatrzone w niego zu-
wanie obozu, organizowałem zaplecze
dla obozu, rozliczył obóz itd.) jego ró-
chy, nawet gdyby w ogóle nie miał
wieśnik – drużynowy zuchowy przyszy-
munduru. Bo to „coś" trzeba mieć nie
na głowie, ale w głowie!
DRU¯YNOWEMU
P O D R O Z WA G Ê
bardziej je zachęcały do zo-
7
Zuchowe Wieœci
Lato 2005
Program sprawności
„ZDOBYWCA DZIKIEGO ZACHODU"
phm. Anna Piekarz
1. Zbudowaliśmy miasteczko na Dzikim Zachodzie, w którym znajdowało się Biuro Szeryfa, Sąd,
Poczta, Bank, Saloon.
2. Wykonaliśmy kapelusze, pasy, lassa, ostrogi lub inne elementy ubioru zdobywców dzikiego
zachodu.
3. Zrobiliśmy mapę naszej osady i okolicy potwierdzającej jej zdobycie.
4. Zaprzyjaźniliśmy się z mieszkańcami pobliskiej wioski indiańskiej.
5. Urządziliśmy “polowanie" na mustangi i ujeżdżaliśmy je.
6. Hodowaliśmy bydło, zorganizowaliśmy spęd bydła na targ.
7. Bawiliśmy się w poszukiwaczy złota.
8. Pomagaliśmy Szeryfowi w ujęciu i doprowadzeniu przed sąd rabusiów.
9. Braliśmy udział w zabawie tanecznej do muzyki country.
10. Urządziliśmy Święto naszego miasta, na które zaprosiliśmy naszych przyjaciół (np. Indian,
Gubernatora).
“ZDOBYWCA DZIKIEGO ZACHODU"
IDZIEMYNAZBIÓRKĘ-BEZTATY,BEZMAMY..
I DZIKI ZACHÓD DZIŚ ZDOBYWAMY.
ZUSZEK-BARTOSZEK JUŻ Z BOMBONIERY
WYCIĄŁ DWIE GWIAZDY – TO
BĘDZIE SZERYF,
A DRUHNA MARTA I MAŁGORZATA
MAJĄ KAPELUSZ DZIADKA I BRATA.
Słoneczko przygrzewa, zielenieją drzewa, zaraz zakwitną kasztany i nastanie czas wakacji, a z nim także czas kolonii zuchowej. Dlatego już teraz trzeba rozpocząć przygotowania do wyjazdu. Chcielibyśmy zaproponować Wam sprawność „Zdobywca Dzikiego
Zachodu", która doskonale nadaje się na kolonię zuchową.
Sprawność ta daje możliwość kształtowania odważnej postawy, uczy sprawiedliwości, zaradności, samodzielności, poszanowania praw i kultury innych ludzi, rozwija sprawność fizyczną.
Dzięki niej można kształtować w zuchach poczucie przyjaźni i solidarności ze wszystkimi
ludźmi bez względu na rasę i kolor skóry.
Zuchy Zdobywców Dzikiego Zachodu postrzegają często przez pryzmat filmów i widzą głównie walczących z Indianami rewolwerowców. A przecież nie o to chodzi, chcielibyśmy żeby
zobaczyły również ich wkład w budowę osad na prerii, kolei czy poczty.
Sprawność ta ma ciekawą obrzędowość, dlatego możecie ją wykorzystać do fabuły całej kolonii. Możecie założyć swoją własną osadę – Western City z ranczami (szóstkami), gdzie np.
stanie Saloon (świetlica), Główny Kaktus (lista spraw), Poczta, Bank (skarbiec), Biuro Szeryfa (Komenda Kolonii), wszystko zapiszecie w Dzienniku Osadnika (Kronice) itp. Oczywiście,
A TEN MARIUSZEK - ŁOBUZ OKROPNY
PRZYNIÓSŁ W PLECAKU AŻ CZTERY
KOLTY.
LASSO ZROBIŁAM Z ANKI SKAKANEK,
A DWA KAKTUSY PRZYNIESIE JANEK...
MY ZDOBYWAMY DZIŚ ZACHÓD DZIKI
U PRZEDSZKOLAKÓW SĄ TRZY KONIKI,
MOŻE POPROSZĘ PANIĄ HALINKĘ
BY DAŁA KUCE - CHOĆ NA GODZINKĘ.
...BO ZDOBYWAMY DZIŚ ZACHÓD DZIKI...
I NIKT NA DRODZE NAM JUŻ NIE STANIE.
MAMY SZERYFA,MAMY KONIKI...
ALE DRUHENKO,GDZIE SĄ INDIANIE?
jacy byliby z Was zdobywcy gdybyście nie penetrowali okolicy wzdłuż i wszerz i nie nawią-
Małgorzata Stec
zywali kontaktów z rodowitymi mieszkańcami. Tak, więc zuchy wypalają fajkę pokoju z Indianami z pobliskiej wioski i postanawiają zamieszkać z nimi na jakiś czas,
CYKL
S P R A W N O ΠC IO W W Y
aby poznać ich kulturę i pomóc im w polowaniach na bizony i w walce z
wrogim plemieniem (zdobywanie sprawności Indianina). Po pożegnaniu Indian i powrocie do swego miasta zuchy dochodzą do wniosku, że chciałyby jednak poznać dalsze okolice, dlatego
podejmują decyzję o budowie Kolei (sprawność Kolejarza). To oczywiście tylko propozycja fabuły kolonijnej macie tutaj duże pole do popisu i na pewno postaracie się, żeby Wasze zuchy zdobyły nie tylko Dziki Zachód, a
8
wiele nowych umiejętności, informacji, doświadczeń, ale przede wszystkim wiele niezapomnianych wrażeń. Poniżej przedstawimy Wam kilka dni z życia kolonii zuchowej, która postanowiła realizować zadania programu sprawności „Zdobywca Dzikiego Zachodu"
Kolejny
dzień
Temat dnia
Najważniejsze zajęcia
Do południa. Szukamy miejsca na osadę – /zakwaterowanie/, podjęcie
1.
„Budujemy osadę"
decyzji o zdobywaniu sprawności: Zdobywca Dzikiego Zachodu"
Po południu. Założenie Instytucji kolonijnych – budowa miasteczka: bank,
poczta, saloon, Biuro Szeryfa, Sąd itd. (majsterka)
Wieczorem. Kominek: Ogłoszenie praw i obowiązków (Konstytucja Western City), reklama instytucji kolonijnych, przyznanie zezwoleń na prowadzenie instytucji, uroczyste otwarcie miasta.
Lato 2005
Zuchowe Wieœci
Do południa. Wykonanie kapeluszy, lassa, ostróg, nauka kartografii, wykonanie mapy zdo-
2.
„W Western City"
bytej okolicy i osady (zwiad) – wysłanie pocztą do gubernatora
Po południu. Polowanie na mustangi, nauka rzucania lassa, ujeżdżanie mustangów (gry i
ćwiczenia)
Wieczorem. Wieczorne śpiewy kojotów (piosenki i pląsy), podsumowanie zwiadu.
Do południa. Wykopanie toporu wojennego przez Indian (osadnicy zajęli ich tereny łowiec-
3.
„Wizyta Indian"
kie), podjęcie decyzji o pokazaniu Indianom nowych terenów łowieckich po drugiej stronie
„Złotej Rzeki" i przekazaniu kilku podarunków – przygotowania (majsterka)
Po południu. Przeprawa przez „Złotą Rzekę", polowanie na bizona – kolacja w lesie z Indianami (zabawa tematyczna)
Wieczorem. Kominek: Przekazanie podarunków, koraliki, skóry, noże itp. Wypalenie fajki
pokoju, pożegnanie Indian
Do południa. Odczytanie telegrafu na poczcie, że w górze „Złotej Rzeki" odnaleziono złoto.
4.
„Gorączka Złota"
Przygotowania do poszukiwań złota, wykonanie sit, (majsterka)
Po południu. Poszukiwanie złota – wyjście nad wodę (gry i ćwiczenia)
Wieczorem. Kominek: Uroczyste przekazanie złota do banku – na rozbudowę miasta
Do południa. Napad na bank – kradzież złota, przygotowania do pościgu (gry i ćwiczenia)
5.
„Uwaga rabusie"
Po południu. Pościg, złapanie rabusiów, odzyskanie złota (zabawa tematyczna)
Wieczorem. Sąd: Skrucha rabusiów, chęć poprawy – wraz z sądem podejmują decyzję, że
pozostaną w pobliskiej wiosce indiańskiej i będą tam pomagać przy wykonywaniu codziennych prac mieszkańców.
Do południa. Przygotowania do pikniku: wykonanie fantów na loterię, kotylionów, nauka
6.
„Piknik country" –
wielki festyn w Western City
tańców kowbojskich np. kadryla, wysłanie zaproszeń do Indian i byłych rabusiów na Piknik Country
Po południu. Loteria fantowa, pokazy kowbojskich umiejętności, szalony mustang (gry i
ćwiczenia, piosenki i pląsy)
Wieczorem. Wspólna biesiada, zabawa taneczna country, nadanie sprawności
Propozycje dodatkowych zajęć:
1. Redakcja gazety „Bonanza"
2. Teatrzyk samorodny: „Z życia kowboja"
3. Konkurs plastyczny: „Zobaczyłem na prerii"
4. „Gwizdać każdy może" – Konkurs na najciekawszą i najlepiej wygwizdaną melodię.
5. Demokracja w Western City – wybory burmistrza
6. Zmagania o tytuł najlepszej gospodyni/najlepszego gospodarza
7. Dzień targowy w Western City – stoiska, towary, reklama, handel
8. Wycieczka do miejskiej poczty – telegraf – nauka alfabetu Morse`a
9. Akcja promocyjna reklama naszego rancha (szóstki) –plakat, „specjalne umiejętności" pracowników
rancha – pokazy.
10. Urządzenie rodeo oraz pokaz ujeżdżania kon, pętanie bydła, rzucania lassem.
11. Z mieszkańcami pobliskiej wioski indiańskiej wypalenie fajki pokoju, zakopanie toporu wojennego,
wspólne polowanie na bizony i wyprawa po orle pióro
12. Praca na farmie, budowa zagrody dla zwierząt.
13. Udział w turnieju rewolwerowców
14. Podróż koleją, napad na pociąg, ściganie Biliego Kida.
CYKL
S P R A W N O ΠC IO W Y
zikiego Zadobywca D
„Z
i
śc
no
w
aniu spra
piekun, Pla
przy zdobyw
..., Ptasi O
e
po
an
k
ni
ow
od
on
k, Przew
lne prop
, Sobierade
i indywidua
ów, Śpiewak
e sprawnośc
w
yb
rz
do
G
ła
cz
yk
rz
ra
P
elarz, Zbie
a rączka, Zi
…
chodu": Złot
, Kronikarz
ier i Zabaw
G
z
tr
is
M
,
styk
9
Zuchowe Wieœci
Lato 2005
„Pieśń Kowboja"
„Pedro"
sł. Jan Szczepańczyk,
Czarnowłosy Pedro na lokomotywę
melodia oparta na motywach amerykańskich pieśni
wsiadł
kowbojskich
Puścił parę i hamulce sprawdził jesz-
D, h, G, A, D, H7, C, A7
cze raz
D, D7, G, Gm, E7, g, A7, D
Żona mu na drogę dała kur pieczonych sześć
a
aE
Bo Pedro na lokomotywie lubił kury jeść
Opowieść o Dzikim Zachodzie, czyli kilka faktów, które na pewno znasz
Dawno temu, w Ameryce Północnej, dokładnie pod koniec
XVIII wieku i przez cały wiek XIX - tereny położone na
1. Na dzikim rączym koniu
przez prerię kowboj mknie.
Daleka jest droga do Rio
By droga raźniej przeszła wyśpiewuje
i długa jest droga do Rio...
tę pieśń:
a
zachodniej granicy nazywano Dzikim Zachodem. Były to
aE
prawdziwie “dzikie tereny" zamieszkałe przez dzikie
przez lasy i góry,
d
zwierzęta i obfitujące w dziką roślinność. Właśnie tam
Ref.: Do-na da-na di nu-ju, do-na, da-na
dziękuję za kury,
a
zaczęli masowo przyjeżdżać osadnicy z krajów
di-go /powtórzenie melodii/
Adios, adios, Adio!
Ea
europejskich w poszukiwaniu lepszego życia…
Zazwyczaj podróżowano w grupach, ogromnymi wozami
2. Wieczorem z siodła zejdzie, rozbije
biwak w mig.
Jeden gwizdek, drugi gwizdek, potem
zaprzężonymi w konie. Na wozach znajdował się cały dobytek
Da obrok rumakowi, towarzyszy
jeszcze trzy
– meble, jedzenie, sprzęt gospodarstwa domowego, a nawet
mu gwizd.
wszystkie okna już otwarte i zamknięte drzwi
zwierzęta (np. indyki – stąd późniejszy indyk spożywany w
Ref.: Przy powtórzeniu melodii zuchy
Pociąg ruszył i po szynach jak szalony mknie
Święto Dziękczynienia)
gwiżdżą piosenkę.
A Pedro na lokomotywie pierwszą kurę je
Na początku osadnikom było ciężko. Budowali drewniane
domy, zajmowali się hodowlą zwierząt, polowaniami.
3. I kiedy już zmęczony do snu ułoży się,
zanuci cicho piosnkę, a odpowie
Daleka jest droga do Rio...
Kobiety pilnowały dzieci, zajmowały się domem, uprawą
ogródków, w których sadzono fasolę, dynie, ziemniaki czy
szum drzew.
Ktoś w przedziale na gitarze kabanerę gra
kapustę.
A za oknem mignął kaktus potem jeszcze dwa
I tak płynęło życie, aż pewien mężczyzna, przy budowie
„Winetou"
pod kaktusem siedzi małpa i wygrzewa się
tartaku znalazł grudkę złota. Ta wiadomość szybko
Autorzy nieznani
A Pedro na lokomotywie drugą kurę je
rozeszła się. Każdy marzył, aby być bogatym. Najwięcej
1. Poprzez prerie i sawanny, młody
Daleka jest droga do Rio...
Ref.: Powtórzenie melodii – mormorando.
złota było na dnie strumieni. Tak cały zachód został opętany
mustang naprzód gna,
przez gorączkę złota.
Jednak zachód to nie tylko rola i gorączka złota, to również
DGDA7
Białą grzywę wiatr rozwiewa,
Manuela jedzie z mężem, który mocno śpi
hodowla bydła. Zajmowali się tym kowboje. Przez większą
tylko preria widzi jego znak. DGDA7
A przystojny Don Paulo siedzi vis a vis
część roku ogromne stada bydła pasły się na pastwiskach.
Co za oczy ma to bydle jak latarnie dwie
Wiosną kowboje, jeżdżąc na koniach, zaganiali zwierzęta
A Pedro na lokomotywie trzecią kurę je
do jednego stada, które mogło liczyć nawet około 3 tysięcy
Ref. To jedzie Winetou największy wódz
Apaczów D7GD
I jego brat Old Shatterhand.
Winetou, Winetou - kochany mój
Winetou.
zwierząt. Taki spęd bydła trwał czasem kilka miesięcy.
A7D
Daleka jest droga do Rio...
Po jakimś czasie na zachodzie zaczynały powstawać
miasteczka. Do miasteczek przyjeżdżali ludzie różnych
DGDGDA7D
Jeden tunel, drugi tunel, potem jeszcze dwa
zawodów: młynarze, kowale, lekarze, nauczyciele. Zwykle
mój koniu naprzód gnaj.
Don Paulo ślad pomadki już na ustach ma
w miasteczku była szkoła, kościół i bar. Powstawały też
Zwyciężymy wrogie plemię,
Manueli mąż się zbudził i przygląda się
kuźnie, tanie hotele, stajnie. Niestety na Dzikim Zachodzie
Winetou wszak nigdy nie jest sam.
A Pedro na lokomotywie czwartą kurę je
nie brakowało bandytów, którzy kradli, wszczynali bójki i
2. Pędź mój koniu poprzez prerię, gnaj
strzelaniny. Dlatego z czasem wybierano szeryfa - osobę,
Daleka jest droga do Rio...
„Pędza bydło"
Oczywiście nie można zapomnieć, że na Dzikim Zachodzie
Pędzą bydło do wodopoju
Nad stepami wstaje świt
A Rio Brawo śpi spokojnie
/
Bo snu jego nie zakłuci nikt / 2x
oprócz kowbojów, osadników znajdowali się rodowici
A parowóz dymi po to, żeby było czuć
mieszkańcy tych terenów – Indianie, na początku wszystkim
Już od iskier sucha trawa zapaliła się
udawało się żyć w zgodzie, ale z biegiem czasu zaczęły
A Pedro na lokomotywie piątą kurę je
się konflikty – ale to już zupełnie inna opowieść.
Daleka jest droga do Rio...
A z nim Alek, chłopak zuch
1. May K. “Old Surehand,Winetou"
2. Yackta-Oya, "Złoty Potok"
Co na słowa odpowiada/
Jedną kulą kolta swego w brzuch / 2x
Słychać strzały nad stepami
Sępy lecą po swój łup
Telegraficzny wbijają słup
Tam za oknem płynie rzeka, na tej rzece łódź
Bibliografia
Wraca szeryf do Rio Brawo
To Burmeta banda cała
która dbała o porządek w mieście.
/
/ 2x
A za lasem płynie rzeka, na tej rzece most
3 .Mordoch D.Ch., "Kowboje" (seria: Patrzę - Podziwiam -
A za mostem białych domów zatrzęsienie wprost
Poznaję)
Pociąg wtoczył się po szynach wtedy akurat
4. Riepeywrot J., “W czasach podboju dzikiego zachodu
Gdy Pedro na lokomotywie szóstą kurę jadł
Indianie Ameryki Północnej"
5.”Zuchowe Wieści" nr 3/2005
Daleka jest droga do Rio...
6. "Tańce dla Grupy" PSPiA Klanza
7. Signe Seiler "Dziki zachód. Co i jak" - tom 67
8. “Bolek i Lolek na Dzikim Zachodzie"
10
Lato 2005
Zuchowe Wieœci
Majsterka do cyklu sprawnościowego „Zdobywca Dzikiego Zachodu"
Groźny kowboj
phm. Małgorzata Silny
Któż, oglądając westerny, w marzeniach nie przenosił się na piękny, tajemniczy i pełny przygód Dziki Zachód. Można tam
było spotkać sprytnych i silnych kowbojów, dumnych i odważnych szeryfów, ale także złych i przebiegłych zbójów czy
rabusiów. Zazwyczaj z ich twarzy można było wyczytać, kto jest kto.
Dziś do sprawności „Zdobywca Dzikiego Zachodu" proponujemy Wam majsterkę, którą możecie doskonale wykorzystać przy
kształceniu w dzieciach umiejętności empatycznych. Ponadto, produktem tej majsterki będzie doskonała zabawka, która
z pewnością wszystkim przyniesie wiele śmiechu i przyjemności.
Jeśli przygotowaliście już wszystkie niezbędne pomoce, możecie przystąpić do
dzieła. Na sztywnym kartonie lub tekturze namalujcie twarz kowboja bokiem (z
profilu). Jednak narysujcie tylko jego włosy, np. w kapeluszu, oczy, ucho i szyję.
Pozostałych części twarzy nie rysujcie. Jeżeli by sprawiało to trudność waszym
zuchom, możecie pozwolić im naszkicować ołówkiem pozostałe części twarzy,
które na koniec wytrzecie gumką. Tak przygotowaną twarz możecie pomalować
farbami lub kredkami pastelowymi (bardzo ładnie kryją powierzchnię).
W tak przygotowanym rysunku należy zrobić 2 dziurki. Można to zrobić przy
Będziecie potrzebować:
1. Sztywny karton lub tekturę,
2. Łańcuszek lub niesztywny
sznurek, który dobrze się układa,
3. Taśma klejąca,
4. Nożyczki, ew. dziurkacz,
5. Farby lub kredki pastelowe.
pomocy nożyczek (uwaga na bezpieczeństwo!) lub z użyciem dziurkacza do papieru. Jedną z dziurek należy zrobić u dołu oczu, tam, gdzie powinien zaczynać się nos, druga natomiast w miejscu, gdzie na
rysunku rozpoczyna się szyja kowboja.
Następnie w przygotowane otwory należy włożyć końcówki łańcuszka lub łatwo układającego się sznurka. Żeby łańcuszek nie
wypadał z otworu, należy dobrze umocować go od spodu tektury przy pomocy taśmy klejącej. Przy przyklejaniu łańcuszka
trzeba zwrócić uwagę, by był on dość długi i nienapięty.
łańcuszek w przeróżne kształty, tworzyć miny kowboja. Możecie sprawić, by był radosny i uśmiechnięty lub
smutny czy groźny.
Przy pomocy takiego kowboja możesz poćwiczyć z zuchami umiejętności odczytywania uczuć i nastrojów z wyrazu
twarzy. To nie tylko doskonałe ćwiczenie, ale również dobra zabawa.
tektura
Łańcuszek, który można
układać w przeróżne miny
M A JS T E R K A D O S P R A W
NOŒCI
Jeżeli wykonaliście wszystkie powyższe czynności, to znaczy, że wasz kowboj jest już gotowy i możecie, układając
11
Zuchowe Wieœci
Lato 2005
Odkrywcy Dzikiego Zachodu musieli być bardzo spostrzegawczy,
czy ty umiesz rozpoznać ptaki w locie? Przyporządkuj sylwetki ptaków z ich nazwami.
Na Dzikim Zachodzie życie jest bardzo ciężkie, dlatego musicie pamiętać, aby przestrzegać pewnych reguł… Oto jedna z nich:
…ORZEŁ
…JASKÓŁKA
…MEWA
…BOCIAN
Zdobywając Dziki Zachód często będziecie uprawiać handel wymienny z Indianami, używając, jako pieniądzy, np. paciorki. Posegreguj swoje zasoby pieniężne tak,
aby po przecięciu pola trzema prostymi liniami koraliki tego samego rodzaju znalazły się w oddzielnym polu, a jeden koralik bez pary znalazł się sam w piątym polu.
Wpisz w odpowiednie rzędy diagramu odpowiedzi. Litery w zaznaczonych polach, czytane kolejno, utworzą rozwiązanie.
1. Gdy nam zimno jest na prerii, to nim szyję otulamy.
HA
C
U
Z
A
L
D
A
N
O
R
T
S
2. Kiedy dom niezbudowany jeszcze, można mieszkać w domu z materiału, który zwie się…
12
3. Wszystkie nasz osadnicze znoje i oczywiście podboje na kolorowo w kronice zapiszemy nie pisakiem a …
4. Na prerii podróżowano dyliżansem, a teraz pojazd, który ma 4 koła to…
5. Gdy znużony kowboj na ranczo wróci, to nie kąpie się w wanie a w …
6. Każdy z nas wie, że kowboje na ranczach wypasali…
Lato 2005
Zuchowe Wieœci
Majsterka Zuchowa
phm. Iwona Brzózka, phm. Anna Piekarz
Zacznę od tego, że jest to zuchowa
forma pracy. Żeby móc ją zatem wykorzystywać w gromadzie, należałoby
się czegoś o niej dowiedzieć.
Po pierwsze, jeśli Wasze doświadczenia z majsterką przywodzą Wam na
myśl skojarzenia ze szkolnymi zajęciami plastycznymi czy technicznymi, to tylko częściowo takie skojarzenia są słuszne.
Majsterka zuchowa nie jest zwykłą
pracą plastyczną, czy techniczną.
Ma ona swój cel, fabułę i zazwyczaj
ma swoje praktyczne zastosowanie.
możemy poprosić go o pomoc przy
Jak często można stosować majster-
sprzątaniu, dać mu coś do zrobienia
kę?
lub też poprosić przybocznego o zor-
Tak naprawdę zależy to tylko od Was.
ganizowanie jakiejś krótkiej zabawy
Jeśli macie dobre, ciekawe pomysły,
jeśli pracę skończyło kilkoro zuchów.
które zainteresują zuchy, to możecie
Nie możemy doprowadzić do sytu-
stosować majsterkę nawet na każ-
acji, w której majsterka będzie dla
dej zbiórce.
zuchów zbyt długa, przez co zaczną
się nudzić, tym co robią.
Dlaczego warto stosować majsterkę?
Zdarzają się jednak takie majsterki,
Ponieważ:
które wymagają więcej czasu. Warto
– pobudza wyobraźnię dzieci,
wtedy przerwać pracę zuchom po-
– koordynuje ruchy dzieci,
przez krótką grę, pląs, ćwiczenie.
– rozwija zdolności manualne,
Jest
to jednak bardzo ryzy-
– sprzyja twórczemu myśleniu dzieci,
kowne, ponieważ zuchy
– pomaga w koncentracji i skupieniu,
To, co robimy podczas majster-
mogą już nie chcieć
ki, ma nam do czegoś
posłużyć. I
tak na przykład, kiedy
robimy maski
na bal, to dlatego, że gdzieś
będzie organizowany bal karnawałowy, na który zo-
Majsterka pomaga w stworzeniu cie-
wykonywanej pracy,
kawej obrzędowości, czy to w gro-
REGULAMIN MAJSTERKOWANIA
zwłaszcza
1.Każda nawet mała rzecz,
musi swoje miejsce mieć.
2.Każdy zuch pamięta o tym,
jeśli
madzie, czy też na kolonii. Ileż ra-
gra, którą zapro-
dości sprawia zuchom tworzenie re-
ponowaliście,
kwizytów do obrzędowości gromady,
bardzo im się
by mieć sprawne narzędzia.
Majsterkę wykorzystujemy również
Innym spo-
przy zdobywani sprawności zespoło-
sobem
wych jak i indywidualnych. Na przy-
urozma-
kład przy sprawności Ptasiego Opie-
icenia
kuna możemy zrobić karmnik, przy
majsterki jest
Zielarzu – zielniki, przy Grosiku –
śpiewanie w trakcie
portfel (na przykład z origami), przy
majsterkowania, jeśli oczywi-
Kuchciku – jakąś prosta sałatkę owo-
ście to co wykonujemy, nie wymaga
cową lub warzywną, przy Malarzu –
całkowitego skupienia i koncentracji.
możemy pomalować butelki, lub inne
Ze względu na czas trwania, majsterki
szklane naczynia, przy Przyjacielu
dzielimy na „minutki" (krótkie), oraz
Książek – zakładkę, przy Mistrzu Gier
majsterki długie (takie, które mogą
i Zabaw – kostkę do gry, itp.
nie podkładaj pod nią rączki.
4.To także jest oczywiste,
że narzędzia chcą być czyste
Autor nieznany
maski te posłużą nam
jako element naszego
stroju.
Majsterka, o czym już
wspomniałam na początku,
jest
zuchową formą pracy. Dodam jeszcze do tego, że jest to statyczna forma pracy. Co to znaczy? Oznacza to
tyle, że wykorzystujemy ją na zbiórce (pamiętając o zasadzie przemienności elementów) w celu uspokojenia naszych zuchów, po jakiejś ruchowej zabawie, lub po jakimś dynamicznym elemencie naszej zbiórki. Majsterka hamuje nadmierną ruchliwość zuchów.
Czas i skala trudności majsterki.
Należy pamiętać przy tym zagadnieniu o kilku zasadach. Jeśli chodzi o
czas, to ustalamy go tak, aby każdy
zuch zdążył wykonać swoje zadanie.
Jeśli jakiś zuch skończy wcześniej,
czy obrzędowości kolonijnej.
spodobała.
3.Piła ostre ma ząbki,
staliśmy zaproszeni i
– uczy pracy w zespole, w grupie,
wrócić do wcześniej
trwać nawet całą zbiórkę).
Trudność majsterki musi być dosto-
Jak zorganizować majster-
sowana do wieku i możliwości na-
kę?
szych zuchów. Musimy wziąć pod
Zazwyczaj zajęcia z maj-
uwagę również nasze możliwości. Je-
sterki odbywają się indywi-
śli sami nie potrafimy wykonać karm-
dualnie, ale nie jest to
nika dla ptaków, to nie wymagajmy,
regułą i są takie prace, któ-
aby zrobiły go zuchy. Pamiętajmy też
re możemy, a nawet powin-
o tym, że jeśli będziemy wykonywać
niśmy, wykonywać wspól-
coś na przykład w technice origami,
nie (na przykład wspólnie
to musimy potrafić to zrobić. Prze-
możemy narysować mapę
cież nie damy zuchom książki obja-
Stumilowego Lasu przy zdo-
śniające,j jak złożyć z papieru żura-
bywaniu sprawności Kubu-
wia? Musimy sami im pokazać, jak
sia Puchatka). W czasie
się to robi.
FORMY PRACY
Czym jest zuchowa majsterka?
13
Zuchowe Wieœci
Lato 2005
majsterki każdy zuch musi mieć przy-
Materiały do majsterki.
nia – może natchnie was to do stwo-
dzielone dla siebie zadanie, musi
Wiadomo, że są takie materiały, któ-
rzenia zupełnie nowej majsterki?
mieć miejsce i materiały do pracy.
re po prostu trzeba kupić. Niemniej
Majsterki plastyczne – wykonanie
Najlepiej byłoby, gdyby każdy miał
jednak możemy oszczędzić trochę
technik plastycznych, takich jak: ry-
swoje przybory do majsterkowania.
pieniędzy jeśli poprosimy o pomoc
sowanie, malowanie farbami, kredą,
Po pierwsze ułatwi to i usprawni pra-
w ich zdobyciu zuchy i ich rodziców.
węglem, malowanie plasteliną,
cę, a po drugie (a może właśnie po
Nie chodzi o to, żeby zuchy kupowa-
Majsterki z panieru – origami, wy-
pierwsze) zapewni to nam bezpie-
ły bloki ry-
dzieranki, korale z
czeństwo. Nie trudno sobie przecież
sunkowe, ale
papieru itp.
wyobrazić, co może się stać, gdy
żeby zaanga-
Majsterki przyrod-
zuchy będą sobie podawały między
żowały się w
nicze - wykorzysta-
sobą nożyczki.
gromadzenie
nie darów natury,
Bezpieczeństwo! Nie ma tu jakiejś
materiałów
witraże
złotej zasady, która powie nam, co na-
(pudełek, pu-
kasztanowe, żołę-
leży zrobić, aby zuchom nic się nie
szek, karto-
dziowe ludziki, ike-
stało podczas majsterkowania. Wy-
nów, itp.).
bany, łódki z kory,
każmy się zatem wyobraźnią i umie-
S ami
szałasy, igloo
jętnością przewidywania zachowań
nież pamię-
naszych dzieci.
tajmy o tym, że pudełko po czeko-
czyli wyszywanie, haftowanie, dzier-
Z bezpieczeństwem wiąże się również
ladkach, które chcemy wyrzucić, może
ganie, wyszywanie obrazków, tworze-
kwestia czystości. Jeśli malujemy rę-
się nam jeszcze do czegoś przydać.
ni z włóczki
kami, to trzeba te ręce później umyć,
Ja na przykład często jeszcze korzy-
Kucharzenie – czyli gotowanie, ro-
jeśli robimy sałatki, to przed zabra-
stam w takich sprawach z pomocy
bienie sałatek, deserów, kanapek, le-
niem się do pracy również idziemy
swoich znajomych. Zazwyczaj coś, co
śnych potraw, robienie podpłomy-
myć ręce i używamy do tego nie tylko
im jest już zupełnie nieprzydatne, dla
ków, napojów wzmacniających itp.
rów-
z
liści,
Majsterki szyte –
wody, ale i mydła.
mnie okazuje się po-
Lepienie z plasteliny, modeliny, gli-
Pamiętajmy nie tyl-
trzebne.
ny, masy solnej, masy papierowej
ko o czystości na-
Jakich
szego ciała, ale
możemy użyć do maj-
lonijne, łuki, oszczepy, tarcze
również o czystości
sterki?
Majsterki elektrotechniczne – latar-
terenu, na którym
Papier, plastelina, gli-
ki, dzwonki
majsterkujemy. Je-
na, masa solna, ścinki
Majsterki z tworzyw sztucznych –
śli będziemy uży-
materiałów, składniki z
czyli wykorzystanie opakowań po ko-
wali farb, to zabez-
kuchni jeśli coś gotu-
smetykach, po jajkach, itp.
pieczmy wcześniej
jemy, drewno, plastik,
podłogę czy stół
inne tworzywa sztucz-
przed ubrudzeniem,
ne, obiekty przyrodni-
rozkładając stare
cze
gazety.
szyszki, muszelki),
Wszyscy wiemy jak
również jakieś przed-
drogi jest papier, kredki czy farby.
materiałów
(suche
liście,
mioty z dziedziny elektroniki.
Cenne może się okazać nauczenie zu-
FORMY PRACY
chów oszczędzania materiałów. Nie
14
Majsterka z drewna – zdobnictwo ko-
Bibliografia:
*Poradnik Drużynowego Zuchowego pod
redakcją Ewy Prędkiej i Sławomira Rudzińskiego; Horyzonty 1997;
*Stefan Wojtkiewicz, Co z papieru więcej
mogą zrobić ręce;
*Stefan Wojtkiewicz, Zuchowa majsterka
Podział majsterek
do sprawności;
jest to sprawa prosta, ale
Majsterki dzielą się przede wszyst-
*Adam Słodowy, Lubię majsterkować;
przyzwyczajajmy zuchy, po-
kim na dwie części:
każmy im swoim przykła-
– majsterkę minutkę (trwającą dłu-
dem, jak to można robić.
żej niż minutę, zwykle do 10 minut)
Przy sprzątaniu po majster-
oraz
ce sprawdźmy, co nadaje
– majsterkę długą, która może zaj-
się jeszcze do ponownego
mować nawet całą zbiórkę.
wykorzystania, czego nie
Różnorodność majsterek jest olbrzy-
zużyliśmy oraz dopilnujmy,
mia i wciąż poznajemy nowe, zależy
żeby wszystkie kredki zna-
to od naszej pomysłowości. Pomoc-
lazły się w pudełku, a nie
ny może być dla was podział maj-
w koszu na śmieci.
sterek ze względu na materiały, które się wykorzystuje do ich wykona-
phm. Iwona Brzózka
Drużynowa 252 WGZ „Poszukiwacze
zaginionej bajki" (gromada
sześciolatków), namiestnictwo
zuchowe Hufieca ZHP Warszawa
Żoliborz,V rok studiów na UW,
kierunek: filologia polska
Lato 2005
Zuchowe Wieœci
Program „Wyprawa przez Oceany"
Parę słów na początek
Przed oddaniem do Waszych rąk propozycji programowej „Wyprawa przez Oceany", zastanawialiśmy się
co zmienić we wstępie do pierwszego pakietu tego programu oraz w jego kolejnych częściach, by był on dla
Was czytelny i doszliśmy do wniosku, że nie zmienimy nic.
Dzięki temu możecie dowiedzieć się jaka była geneza
powstania programu i jakie były jego główne założenia, gdyż Chorągiew Śląska realizowała go w latach
ZWIĄZEK HARCERSTWA
POLSKIEGO
KOMENDA ŚLĄSKIEJ
CHORĄGWI
REFERAT ZUCHOWY
2002-2004 jako m.in. forma realizacji programu
związkowego Barwy Przyszłości. Propozycja została
napisana przez członkinie Referatu Zuchowego Chorągwi Śląskiej w związku z czym, chciałybyśmy podzielić się kilkoma ogólnymi uwagami na jej temat.
Po pierwsze:
Jest to gotowiec, z którego możecie zaczerpnąć pomysły na zbiórki pojedyncze, całe cykle sprawnościowe,
a nawet kolonię zuchową!
Po drugie:
Mamy nadzieję, że publikacja naszego dorobku umożliwi Wam (namiestnikom bądź kierownikom referatów),
przygotowanie jakiegoś nowego programu wg Waszych
potrzeb i pomysłów, na bazie schematu naszego programu – do czego gorąco Was zachęcamy – to nie jest
takie trudne!
Po trzecie:
Na pewno ta propozycja nie jest doskonała, ale dzięki
temu Wy możecie uczyć się na doświadczeniach innych, by Wasze materiały były lepsze!
Po czwarte:
Przygotowując swoją propozycję programową dowiedzcie się jakie są potrzeby „oddolne" w Waszych środowiskach, by Wasza praca nie poszła na marne i była
celowa.
Po piąte:
Zachęcamy Was do chwalenia się wszelkimi materiałami, które mogą się przydać wszystkim nie potrafiącym jeszcze „wyprodukować" czegoś samodzielnie i
czekają na wsparcie innych. Na pewno będą Wam
wdzięczni!
Po szóste:
Nawiązując do punktu poprzedniego, serdecznie dziękujemy redakcji ZUCHOWYCH WIEŚCI za umożliwienie rozpropagowania efektów naszej, w pocie czoła realizowanej, pracy!
Życzymy miłej lektury, głębokiej zadumy i ciekawej
realizacji w przypadku chęci skorzystania z naszego
KATOWICE 2002
„gotowca".
C Z U J !!!
Kierowniczka Referatu Zuchowego
Śląskiej Chorągwi ZHP
hm Joanna Rusinowska
15
Zuchowe Wieœci
Lato 2005
WYPRAWA
PRZEZ OCEANY
WODZU ZUCHOWY !
wspólnie raźniej, abyście wspólnie cieszy-
wością indywi-
Dnia 01 sierpnia 2002 roku – po wie-
li się z pokonywania kolejnych etapów,
dualnego roz-
lu latach przemyśleń, rozmów, nabiera-
aby każdy z Was miał jakąś "namacalną"
woju Twojego i
nia doświadczeń i kwalifikacji – zespół in-
pamiątkę po tej niepowtarzalnej podróży.
Twoich
struktorski Śląskiej Chorągwi ZHP podej-
Jest to propozycja, abyś wraz z zuchami
chów oraz do-
skona-
muje się realizacji
spróbował chociaż w części stać się taki
leniem Twego
warsztatu
„PIERWSZEJ ŚLĄSKIEJ HARCERSKIEJ
jak Władysław Wagner – przykład męstwa
drużynowego.
Dlatego zaproponowa-
WYPRAWY ŻEGLARSKIEJ DOOKOŁA
i hartu ducha, odpowiedzialności i odpor-
ne etapy podróży zrealizujesz wg swojego
ŚWIATA "
ności. Jest to wzorzec tego, jak należy
pomysłu, my natomiast zaproponujemy
przezwyciężać trudności. Swoim uporem,
tylko zadania do realizacji oraz sprawno-
na chorągwianym jachcie „Weneda".
zu-
Nie jest to data przypadkowa. W
konsekwencją, bezkompromisowością w
ści i tematy zbiórek (Ty oczywiście mo-
tym właśnie roku mija 70 lat kiedy to
dążeniu do celu, dowiódł wszystkim, że
żesz sobie wybrać całkiem inną spraw-
harcerz, Władysław Wagner rozpoczął
można dokonać rzeczy niemożliwych, je-
ność – bo to tylko propozycja). Aby łatwiej
swoją wielką przygodę „Rejs Dookoła
śli tylko wystarczająco mocno się tego
było Ci ruszyć proponujemy „gotową"
Świata".
pragnie.
zbiórkę (tak jak pierwszy podmuch wia-
Instruktorzy pragną rozpocząć rejs ślada-
Czy Ty też jesteś taki wyjątkowy?!...
tru w żagle), rozpoczynającą wypłynięcie
mi „Zjaw" – kolejnych jachtów, które bu-
Przejdźmy więc do konkretów.
na kolejny ocean oraz piosenkę tego pro-
dowane „po drodze" umożliwiły Wagne-
Tobie i Twoim zuchom proponujemy ana-
gramu, by rejs Wam się nie dłużył. A da-
rowi opłynięcie globu. Pragną dotrzeć do
logiczną wyprawę na Waszych zbiórkach,
lej – Ty sam będziesz sterem, żeglarzem,
portów, w których i On był podczas swoje-
wiodącą przez oceany, które przemierzać
okrętem dla siebie i zuchów.
go rejsu, odnaleźć jak najwięcej informa-
będą nasi instruktorzy. Dla Was będą to
Proponujemy więc, abyście zmierzyli się
cji związanych z tamtym przedsięwzięciem,
jednak oceany Waszego życia, Waszej
z samymi sobą na oceanach:
ukazać, jak ciężko było w tamtych czasach
służby, nauki, pracy i zabawy. Jeśli pra-
– MARZEŃ
dokonać takiego wyczynu, a przy okazji
gniesz przepłynąć je wszystkie - to gratu-
– MOŻLIWOŚCI
pokazać postęp techniczny, jaki dokonał
lujemy uporu i odwagi. Jeśli jednak za-
– LĘKÓW
się przez ostatnie 70 lat w żeglarstwie.
braknie Ci hartu lub nie zdążysz ruszyć
– WARTOŚCI
wraz z początkiem wyprawy, to możesz
Czy pobudziło to już Twoją zuchową wy-
ła również do Ciebie – Zuchowy Wodzu?
Dlaczego więc informacja ta dotar-
przepłynąć dowolny etap tej wielkiej pod-
obraźnię?...
Nic nie dzieje się przypadkowo. Nadarzyła
róży, pokonać tylko jeden z oceanów
Więc nie zwlekaj – woduj jacht, stawiaj
się niecodzienna okazja, abyś i Ty wziął
(wszak podróż ta ma trwać blisko dwa lata,
żagle no i życzymy „stopy wody pod ki-
udział w tej fascynującej – pełnej wody,
a to kawał czasu).
lem".
wiatru, słońca i niebezpieczeństw – wy-
Chcielibyśmy, aby propozycja programu
prawie. Na dodatek nie sam, lecz wraz z
„WYPRAWA PRZEZ OCEANY" była dla
Referat Zuchowy
Twoją Zuchową Gromadą, aby było Wam
Ciebie Wodzu polem do popisu, możli-
Śląskiej Chorągwi ZHP
OCEAN MARZEŃ
nia. Może zakończyć ją przed Świętami,
by zostać Mistrzowską Gromadą Zuchów?
01.02.2003r. – patrz załączone mapki )
byłby to wspaniały prezent gwiazdkowy.
Podejmijcie więc wyzwanie realizacji za-
3. Zbudujcie wieżę Waszych marzeń, a
dań o tytuł Mistrzowskiej Gromady Zu-
W trakcie podróży przez Ocean Marzeń
u celu podróży przez ten ocean zastanów-
chów i prowadźcie „Dziennik Pokładowy
proponujemy:
cie się, które z nich już się spełniły, a któ-
MGZ", który będzie potwierdzeniem wy-
rych realizować już nie chcecie. Czy te-
konania tych zadań. Na końcu czeka
raz rozumiecie różnicę między marzenia-
przecież nagroda!
( I i II etap rejsu od 01.08.2002r. do
I. Zadania do realizacji:
1. Przygotujcie w dowolnej formie
„Poradnik dla Niepoprawnych Marzycieli", aby mogli swoje marzenia zrealizować. Niech znajdą się tam wszelkiego
rodzaju wskazówki pomocne przy ich
realizacji, bo przecież marzenia się spełniają, prawda?
2. Podejmijcie wspólnie działalność,
która pozwoli zrealizować czyjeś marze-
16
mi dzieci i dorosłych, czy zauważyliście,
6. Czy kraina o nazwie „MARZYLANDIA"
że z upływem czasu marzymy o czymś
to tylko wytwór naszej wyobraźni? Spró-
innym, że zmieniamy się, a wraz z nami
bujcie ją odszukać. Nie będzie to łatwe,
nasze marzenia?
ale może się komuś uda? Powodzenia!
4. Nawiążcie kontakt z dziećmi z innych
krajów i dowiedzcie się, czy pokój, przy-
II. Sprawności zespołowe i przykładowe
jaźń, miłość, tolerancja to marzenia ludzi
tematy zbiórek:
na całym Świecie.
5. Czy Wasza gromada marzyła kiedyś
1.AMBASADOR PRZYJAŹNI
Bal u Ambasadora w Puerto Rico
Lato 2005
Zuchowe Wieœci
Deklaracja Praw Dziecka – marze
nia wszystkich dzieci
2.DZIENNIKARZ
Zdobywamy informacje - wywiady, sondy uliczne, ankiety...
3.ESKIMOS
Wyprawa na biegun
4.FANTASTA
Wyprawa w przyszłość
5.KOSMONAUTA
W Szkole Kosmonautów
6.KRASNOLUDEK
Dzień Dobrych Uczynków
7.MARYNARZ
Egzamin w Szkole Marynarzy
Od Szczecina do Las Palmas
8.MŁODY OBYWATEL
Międzynarodowe posiedzenie
Dziecięcego Parlamentu
9.NIEWIDZIALNA RĘKA
Wyprawa rozpoznawcza Niewidzialnej Ręki
10.OLIMPIJCZYK
Olimpiada Morska
11. PODRÓŻNIK
Fotoamator
Tutaj podajemy cel podróży, tak
Gimnastyk
jak jest to zapisane w regulami
Kibic
nie tej sprawności
Kolekcjoner
Podróż przez Atlantyk
Kronikarz
Podróż do Marzylandii
Łyżwiarz
12. PRZYRODNIK
Meteorolog
Budujemy Muzeum Osobliwości
Miłośnik Sztuk Plastycznych
Morskich
Mistrz Gier i Zabaw
13.ROBINSON
Mistrz Origami
Urządzamy naszą Bezludną
Narciarz
Wyspę
Plastyk
14. ŚWIĘTY MIKOŁAJ
Poliglota
Wigilia u Świętego Mikołaja
Przyjaciel Innych
W poszukiwaniu Świętego
Saneczkarz
Mikołaja
Sobieradek
15.ZACZAROWANA PALETA
Strażnik Betlejem-
Galeria Naszych Marzeń
skiego Światła
Pokoju
III. Sprawności indywidualne:
Złota Rączka
Astronom
Bajarz
Dekorator
Dobry Opiekun
PIERWSZA ZBIÓRKA
Propozycja pierwszej zbiórki ma ułatwić rozpoczęcie podróży przez Ocean Marzeń, jest zbiórką, po której w Kręgu Rady zuchy
podejmą decyzję o tym jaką sprawność będą zdobywać. Mogą również tę decyzję podjąć dopiero na początku następnej zbiórki,
pierwszej z cyklu sprawnościowego.
Proponowana zbiórka może też być „wstępem" do zbiórek pierwszego miesiąca lub pierwszą zbiórką w GZ w Roku Harcerskim
2002/2003, na którą zapraszane są „nowe" zuchy, chcące do gromady wstąpić.
TEMAT: Marzenia – te duże i te maleńkie.
Uwagi do zbiórki:
Wszystkie zuchy przychodzące na zbiórkę wchodząc do zuchówki witane są przez uśmiechniętą druhnę/druha w mundurze oraz
napis nad wejściem „WYSPA SAMYCH PRZYJEMNOŚCI".
Wystrój zuchówki zależy od inwencji drużynowego i przybocznych oraz planów na zbiórkę (ewentualnie kolejne zbiórki) ale musi
być przytulny i przyjazny.
Przebieg zbiórki:
1. Obrzędowe rozpoczęcie zbiórki.
Je w czasie wakacji, nawet jeśli nigdzie
Po tradycyjnym powitaniu drużynowy
nie wyjeżdżały.
wita „stare" i „nowe" zuchy i sprawdza
3. Gry i ćwiczenia.
obecność.
Po zakończeniu rozmowy drużynowy pro-
Zuchy maczają kciuk prawej ręki w
ponuje wspólne rozwiązanie krzyżówki
rozpuszczonej czekoladzie i stawiają
i wszystkie odgadnięte hasła kolejno tłu-
stempel
maczy i objaśnia "nowym" zuchom,
na pierwszej stronie kroniki gromady roz-
przybliżając im odrobinę charakter gro-
poczynającej kolejny Rok Harcerski. Przy-
mady oraz cel zbiórek, zachęcając w ten
boczny
sposób do
podpisuje stemple imionami zuchów,
uczestnictwa w nich.
„nowe" zuchy mają imiona w innym ko-
Hasło krzyżówki sugeruje między innymi,
lorze.
że marzymy o tym, by być prawdziwymi
Brudne kciuki zuchy oblizują do czysta.
zuchami.
2. Gawęda.
4. Piosenka (lub pląs).
Drużynowy prosi zuchy, aby opowiedzia-
Np. Mundur, chusta, pas zuchowy lub
ły jakie miłe i przyjemne rzeczy spotkały
inna o tematyce zuchowej.
5. Majsterka.
W nawiązaniu do gawędy zuchy wybraną
techniką plastyczną ( na kartkach) przedstawiają
swoją wymarzoną „przyjemność", którą
chciałyby przeżyć. Po zakończeniu wieszają swoje
prace w jednym miejscu na ścianie.
6. Zwiad.
Teraz zuchy idą się dowiedzieć, o jakiej „przyjemności" marzą dorośli w ich
otoczeniu,
jeśliby znaleźli się choć przez chwilkę
na „Wyspie Samych Przyjemności".
Po przyjściu zuchy zauważają, że ich prace plastyczne o „przyjemnościach" zniknęły,
17
Zuchowe Wieœci
Lato 2005
a w tym samym miejscu wisi tajemnicza
na OCEAN
(trochę zamazana i z białymi plamami)
poszukać
mapa
na nim swoich marzeń i przeżyć nowe zu-
OCEANU
MARZEŃ.
MARZEŃ, aby go zwiedzić,
chowe przygody, a przede wszystkim uzu-
Zuchy dochodzą do wniosku, że tych ma-
pełnić
rzeń o rzeczach miłych i przyjemnych na
mapę tego oceanu.
świecie
8. Obrzędowe zakończenie zbiórki.
jest tak dużo, iż jest ich cały ocean. Bo
Uwagi do zbiórki:
przecież marzą i dzieci dorośli, o czym do-
Zuchy nie wiedzą, że po przyjściu na na-
wiedzieli
stępną zbiórkę na mapie oceanu sam po-
się na zwiadzie.
jawi się kolejny jej element (np. wyspa,
7. Krąg Rady.
zatoka, cieśnina itp.), sugerujący temat tej
Zuchy decydują o tym, iż chcą wyruszyć
zbiórki.
„OCEANY”
(Na melodię piosenki-pląsu
„Przygotował zuch dwie nogi...")
Tekst: hm Joanna Rusinowska
1. Przygotował zuch łódź
swoją,
Oceany przed nim stoją.
Taka podróż jest nie łatwa
Lecz nie boi się jej dziatwa.
Ref.:
Płynie zuch, wicher dmucha,
Łajba taka mała, krucha.
Ale zuch się nie przejmuje,
Bo Mu hartu nie brakuje.
Wodzu
Zuchowy !
A teraz wszystko w skrócie:
2. Przygotował zuch marzenia,
Wszystkie dobre do spełnienia.
Płynąc na Ocean Marzeń,
Tylko z nami tyle wrażeń.
W Twoje ręce oddajemy dziś nowy program
„Wyprawa przez Oceany".
Realizacja programu trwać będzie
od września 2002 do czerwca 2004 roku.
Proponujemy Ci rejs po czterech oceanach:
MARZEŃ (wrzesień 2002- styczeń 2003)
MOŻLIWOŚCI (luty - czerwiec 2003)
LĘKÓW (wrzesień 2003 - styczeń 2004)
WARTOŚCI (luty - czerwiec 2004)
Materiały programowe zostały podzielone na cztery części - każdy ocean to jeden
pakiet. Otrzymywać je będziesz od swego namiestnika, to On będzie sprawował kontrolę
nad przebiegiem realizacji zadań i swoje uwagi przekazywał do Referatu Zuchowego
Śląskiej Chorągwi ZHP.
W pakiecie programowym będziesz mógł znaleźć:
> mapę świata (tylko w pierwszym pakiecie) z zaznaczoną trasą rejsu
"Wenedy" oraz kalendarium i mapki
> zadania do realizacji,
> sprawności zespołowe i przykładowe tematy zbiórek,
> sprawności indywidualne, które zuchy mogą zdobywać podczas
realizacji programu,
> gotową zbiórkę rozpoczynającą rejs po każdym oceanie.
3. Przygotował możliwości,
Zuch, co wiele miał zdolności.
Ten Ocean - rzecz prawdziwa,
Możliwości nasze skrywa.
4. Przygotował zuch swe lęki,
Chociaż wcale nie jest miękki.
Ciągle sztormy, zawierucha.
To Ocean Lęków dmucha.
5. Przygotował zuch wartości,
Trochę prawdy, coś z miłości.
Pewno wiele ich dokoła,
Ocean Wartości woła.
6. Przygotował zuch kotwicę,
Wraca w swoją okolicę.
Wilkiem Morskim zwie się
teraz,
Więc popłynie jeszcze nie raz.
Zaproponowane etapy podróży możesz zrealizować według własnego pomysłu,
my podsuwamy Ci jedynie propozycje. Pamiętaj jednak, że spośród zaproponowanych
zadań do realizacji należy wybrać co najmniej dwa.
Każda zrealizowana zbiórka pojedyncza, cykl tematyczny, zadanie, zdobyta
sprawność itd. posiada swój symbol określony w legendzie dołączonej do mapy.
Znaczki te umieszczać będziesz razem ze swoimi zuchami na mapie wzdłuż
Uwagi do piosenki:
trasy rejsu.
Tak jak w oryginale można po-
Życzymy wielu przygód i wspaniałej zabawy.
Czuj!
Referat Zuchowy Śląskiej Chorągwi ZHP
kusić się o wymyślenie ruchów,
by stała się ta piosenka pląsem.
Zostawiamy Wam w tej kwestii
całkowitą dowolność. Puśćcie
więc wodze fantazji.
18
Lato 2005
Zuchowe Wieœci
L E G E N D A
Podjęliśmy decyzję o rozpoczęciu rejsu po oceanie
(marzeń, możliwości, lęków i wartości);
Zrealizowaliśmy wybrane zadanie;
Zdobyliśmy nową sprawność zespołową;
Zdobyliśmy nową sprawność indywidualną;
Odwiedziliśmy nieznany ląd i przeżyliśmy
niezwykłą przygodę;
Zrobiliśmy coś pożytecznego;
Opłynęliśmy cały ocean
(marzeń, możliwości, lęków i wartości).
19
Zuchowe Wieœci
Lato 2005
OCEAN MARZEŃ - Mapa oceanu:
-
20
Wyspa Pomysłowego Dobromira;
Wulkan Miłości;
Rafa Piękności i Szyku;
Archipelag Kariery;
Głębia Szczęśliwych Zwierzaków;
Zatoka Podróżników;
-
Słodka Laguna;
Zatoczka Lotów Podniebnych;
Cieśnina Przyjaźni;
Zatoka Złotej Monety;
Rów Niespełnionych Marzeń;
Wyspa Zabawy i Sportu;
Lato 2005
Zuchowe Wieœci
Na samym już końcu dołączamy opracowanie Oceanu Marzeń, które przygotowali uczestnicy warsztatów
promujących cały program. Zorganizował je Referat Zuchowy Śląskiej Chorągwi ZHP w Ośrodku Harcerskim w
Chorzowie w dniach 15-17 marca 2002r. Pragniemy przy tej okazji podziękować uczestnikom tych warsztatów
(którzy przyjechali z Hufców: Beskidzkiego, Jaworzno, Rybnik, Czerwionka - Leszczyny, Siemianowice Śląskie,
Będzin, Kuźnia Raciborska, Chorzów, Ruda Śląska, Ziemi Tarnogórskiej,...) za ogromne zaangażowanie, humor,
wspaniałą zabawę oraz polot i prawdziwą zuchową fantazję. Mamy nadzieję, że pomysły samych drużynowych
pomogą Ci i zachęcą do realizacji tego programu.
Powodzenia !
21
Zuchowe Wieœci
Lato 2005
CYKL SPRAWNOŚCIOWY
F A N T A S T A
1. Oglądaliśmy w kinie lub na wideo film fantastyczny.
2. Zbudowaliśmy wehikuł, którym podróżowaliśmy w czasie i
w przestrzeni.
3. Bawiliśmy się w biuro ekspertów do spraw przyszłych losów
świata.
4. Zorganizowaliśmy spotkanie z istotami innych planet, podpisaliśmy pakt przyjaźni.
5. Podróżowaliśmy w przeszłość.
6. Wykonaliśmy makietę miasteczka w naszej wyobraźni.
7. Urządziliśmy Teatr Niesamowitych Przypadków.
8. Urządziliśmy pokaz mody "nie z tej ziemi".
9. Zorganizowaliśmy wybór Fantasty Roku.
10.Urządziliśmy w szkole konkurs plastyczny na temat fantastycznych wizji świata w 3000 roku.
Uwagi
Dzięki sprawności "Fantasta" drużynowy może wraz z zuchami wybrać się do krainy fantazji. Sprawność jest atrakcyjna dla
dzieci z pomysłami, rozwija wyobraźnię, uczy pewności siebie i odwagi w wygłaszaniu własnych poglądów i myśli. Nawet
zuch, który często się myli - tutaj będzie miał rację. W ciągu kilku zbiórek zuchy dojdą do mistrzostwa w zabawie "co by
było, gdyby". Zdobywanie sprawności można zaplanować na niepogodę. Zuchówka lub inne pomieszczenie będzie wspaniałą bazą dla fantastów. Warto założyć dziennik niesamowitych przygód.
Zbiórka I
Temat: Budowa wehikułu czasu
Uwagi: wehikuł czasu napędzany jest marzeniami
Pomysły na zbiórkę:
- Kim będę w przyszłości?
- “W szafie babci" - oglądanie staroci;
- Zwiad: wyprawa na strych;
- Wyprawa w średniowiecze;
- Wyprawa do starożytnego Rzymu, Grecji;
- Wyprawa do Grodu Słowiańskiego;
Zbiórka II
Temat: Wyprawa do wnętrza ziemi
Pomysły na zbiórkę:
- Gawęda - scenariusz na podstawie książki Verne
"Wyprawa do wnętrza ziemi";
- Odwiedzamy Podziemne Państwo Goblinów;
- Zakładamy Zuchowe Centrum Badawcze;
Zbiórka III
Temat: W poszukiwaniu Atlantydy
Pomysły na zbiórkę:
- Budowa makiety Atlantydy z gliny, masy solnej itp.
- Mapa Atlantydy;
- Atlantyda - kraina wynalazków - tworzymy projekty
swoich wynalazków;
Zbiórka IV
Temat: W ciemnościach piramid
22
Pomysły na zbiórkę:
- Wyprawa w poszukiwaniu skarbów (zejście do
piwnicy itp.)
- Spotkanie z mumią;
- Mapy na papirusie;
- Zagadki Sfinksa;
Zbiórka V
Temat: Wyprawa na drugą stronę tęczy
Pomysły na zbiórkę:
- Przenosimy się do Krainy Kolorów;
Każda szóstka wybiera sobie kolor i tworzy swoje
państwo np. Czerwone Państwo w którym wszystko
jest czerwone, na koniec zbiórki zuchy dochodzą do
wniosku, że smutno być jednokolorowym, kolorowy
jest bogatszy, ciekawszy dlatego mieszają się kolory
- wymiana rekwizytów i elementów garderoby;
Tworzymy jedno Kolorowe Państwo.
- Wyprawa na drugą stronę lustra gdzie wszystko jest
na odwrót;
Zbiórka VI
Temat: Lot w kosmos
Pomysły na zbiórkę:
- Budowa rakiety;
- Spotkanie z Ufoludkiem;
- Poznanie układu słonecznego;
Zbiórka VII
Temat: Słodka Laguna
Pomysły na zbiórkę:
- Zwiad wyprawa do cukierni od zaplecza;
- Gotowanie - sałatka “Fantazja" ;
- Nadanie sprawności;
Lato 2005
Zuchowe Wieœci
Konspekt zbiórki pojedynczej:
Zbiórka może być zrealizowana 12 kwietnia kiedy przypada “Dzień Kosmonauty", może być zbiórką wprowadzającą
do sprawności Fantasta
Temat:
Wyprawa w kosmos
Plan zajęć:
7. Pląs: na bazie "Ford Eskort" - "A samolot,
1. Obrzędowe rozpoczęcie zbiórki:
samolot, a mini, mini samolot ..." lub " A
- okrzyk: “Zuchy do gwiazd, już czas, już
Cel:
czas";
Zuchy poznają historię
- sprawdzenia obecności: umieszczenie swojej
lotów kosmicznych. Same
gwiazdy na “niebie";
zostają kosmonautami.
- apel;
Zamierzenia: Zachęcenie
2. Gawęda: "Historia lotów kosmicznych"
zuchów do poznanie
Historia Gagarina, który od dziecka marzył o
kosmosu. Poznanie
poznaniu kosmosu, a jako dorosły mężczyzna
sławnych kosmonautów.
był pierwszym człowiekiem w historii Ziemi,
rakieta, rakieta, a mini, mini rakieta ...";
"Ufoludek"
8. Zabawa tematyczna: "Lądowanie na
Planecie Marzeń"
Zuchy na planetę przenoszą się przez śpiew.
Na Planecie Marzeń kontaktuje się z nimi
Ufoludek
3. Pląs: "Mój kask on ma cztery rogi"
1,5 - 2 h
4. List od Ufoludka
zaprasza je na Planetę Marzeń, podejmują
- kartony, klej, folia
decyzję, że chcą wyruszyć w kosmos.
aluminiowa, nożyczki,
5. Gry i zabawy: próba na kosmonautę
gazety, papier kolorowy,
- próba odwagi: podnoszenie na krześle,
taśma klejąca
- próba mądrości: rebus, krzyżówka,
- gwiezdny kamień;
- próba sprawności fizycznej: tor przeszkód;
- list do Ufoludka;
6. Majsterka: budowa rakiety, którą polecą
- rebus, krzyżówka;
w kosmos (z kartonów i folii aluminiowej)
zaszyfrowanych
przedstawiają swoje marzenia. Ufoludek w
podziękowaniu za odwiedziny ofiaruje zuchom
Gwiezdny Kamień, który pomoże im w
Zuchy znajdują list od Ufoludka , w którym
Materiały:
pomocą
Planecie Marzeń to za pomocą kalamburów
który poleciał w kosmos.
Czas trwania:
za
wiadomości. Ponieważ znajdują się na
powrocie do domu i dalszej wędrówce po
Oceanie Marzeń.
9. Krąg Rady
Zuchy podejmują decyzję o zdobywaniu
sprawności Fantasta.
10.Obrzędowe
zakończenie
zbiórki:
śpiewanie piosenki "Co ja mam, Księżycowy
Kamień".
KRZYŻÓWKA
1. Nosi go każdy zuch razem z
2
S
P
3
1
R
P
4
T
M
A
R
Z
E
U
W
A
U
M
N
N
W
C
N
I
A
I
Ó
Z
K
R
D
5
T
O
6
K
7
G
R O
Z B
W I
8
D
O
O
H
U
Ś
R
C
chustą i pasem.
2. Przyszywasz je do mundurka na
I
rękawie.
3. Musisz je przestrzegać, bo jesteś
zuchem.
4. Jest dzielny i odważny.
5. Jest to znak gromady.
A
K
K
6. W niej zuchy zapisują swoje
A
A
przygody.
7. Przychodzisz na nią co tydzień,
aby się świetnie bawić.
8. Świeci nocą na niebie, ale może
też być na zuchowym mundurku.
Kolejne Oceany:
MOŻLIWOŚCI, LĘKÓW i WARTOŚCI
będziecie mogli znaleźć w kolejnych numerach
Zuchowych Wieści.
hm. Joanna Rusinowska
Kierowniczka Referatu
Zuchowego
Chorągwi Śląskiej ZHP
23
Zuchowe Wieœci
Lato 2005
phm. Aleksandra Kozubska
PO PROSTU PRZYTUL STRACHA!
Chciałabym zaproponować Wam zaj-
mogą nikogo skutecznie nastraszyć.
nas. Stąd właśnie jedna z przytaczanych
rzenie do książki „Wiersze, że aż
Oczywiście w parze z tym wszystkim
metod raczenia sobie:
strach!" Pani Małgorzaty Strzałkow-
idzie poczucie ogromnego niedowarto-
skiej, wydanej przez „Media Rodzi-
ściowania. Nikt już nie ceni czarownicy
„Gdy i ty się boisz mord,
na". Sądzę, że szczególnie dobry to
spod Nieświeża, która potrafiła przemie-
zrób od razu to, co lord –
będzie wstęp do wszelkich zajęć z
nić rycerza w jeżozwierza. Brak uznania
gdy cię straszy jakaś morda,
dziećmi dotyczących bania się i ćwi-
niewątpliwie jest przykry dla tych istot
tak jak bordo morda – lorda,
czenia naszej odwagi. To również do-
będących przecież często specjalista-
strasz ją, tak jak lord!"
bra propozycja na wszystkie kolonij-
mi w swojej dziedzinie!
ne lęki.
Ostatnia metoda wymaga największeKsiążka ta, aby przybliżyć nam róż-
go zaangażowania, ale też wydaje się
Autorka w cudnych językowo utworach
ne potwory i potworki, przedstawia
najskuteczniejsza. To oswojenie stra-
porusza właśnie tematykę „strachów".
ich codzienne zajęcia, różne fascy-
cha. Okazuje się, że drapanie za
Z jednej strony przybliża nam ich cięż-
nacje i hobby. Pokazuje, że w świe-
uchem, głaskanie i serdeczny uśmiech
kie, pełne trudów życie, z drugiej in-
cie czarów również modna stała się
potrafią najlepiej wpłynąć na potwo-
dbałość o środowisko naturalne,
ry. Dzięki temu łagodnieją, robią się
powoli wkrada się coraz wię-
miłe i przyjazne. Mam nadzieję, że
cej myślenia o zarabianiu
sięgniecie po tę książkę, żeby lepiej
pieniędzy. Ale mimo
poznać świat potworów i być może
A musicie
wszystko dalej kultywo-
zabrać się oswajanie tych, które
wiedzieć,
wane są stare zawody
mieszkają w pobliżu. Spróbujcie! Au-
że trud-
takie jak przędzenie
torka sama pisze:
no być
przędzy.
struuje, co mamy robić,
gdy się już jakaś po-
ECAM
PRZECZYT A£AM – POL
czwara napatoczy.
24
strachem.
Zdarza się, że
„...Strach ma strasznie wielkie oczy,
Kolejnym ważnym wąt-
strasznym wzrokiem wokół toczy,
mimo oczekiwań społecz-
kiem, poruszanym w opracowaniu,
lecz ty dłużej się nie wahaj
nych potwór wcale nie jest
jest zestaw sposobów radzenia sobie
i po prostu przytul stracha!"
straszny. Ma wtedy problem
z duchami, strachami i potworami.
z zaakceptowaniem siebie,
Pierwsza sprawa to świadomość, że
przełamaniem swoich ogra-
straszenie nie zawsze wynika ze złej
niczeń. Bywa też tak, że na
woli. Czasem to tylko złe maniery.
przykład czarownica, jest
Dlatego wystarczy wrzeszczącemu
bardzo małą czarownicą i też
straszydłu wyjaśnić, że jego zachowa-
nie budzi należytego respek-
nie nam przeszkadza. Metoda prosta,
tu wśród napotkanych ludzi.
ale jakże skuteczna!
W obecnym świecie ginie
też wiara w czary, w dzia-
Inny sposób to odpowiedzenie pięknym
łanie klątw, w istnienie cza-
za nadobne, a więc nastraszenie stra-
rownic, potworów i stra-
cha. Autorka przytacza różne przykła-
chów. To także burzy we-
dy, z których jasno widać, że duchy to
wnętrzny spokój tych
stworzenia bardzo bojaźliwe i łatwo je
stworzeń. Czują się często
przepłoszyć, jeśli tylko zdecydujemy się
niepotrzebne i samotne.
na minimum pewności siebie i zdecy-
Ich życie czasem może
dowania. Często wystarczy zastosować
stracić sens, jeśli nie
metodę, jaką stosował strach wobec
Gorąco polecam!
Lato 2005
Zuchowe Wieœci
Nie tylko pedagogiczne uwagi o programie próby
na stopień instruktorski
hm. Jakub Czarkowski
Nikt nie urodził się instruktorem, każdy
staje się nim w toku zbieranych przez
życie doświadczeń. Tej prawdy nie trzeba udowadniać, większość z nas z nią się
zgadza. Istnieje jednak druga prawda, o
której wielu zapomina. Instruktorami stajemy się i powinniśmy się stawać cały
czas. O ile fakt stawania się jest naturalnym procesem społecznym i trudno o nim
dyskutować, o tyle niepokój budzi brak
świadomego stosunku instruktorów do
tego zjawiska.
Przychodzi taki moment, gdy część harcerzy dochodzi do wniosku – „Chcę być
instruktorem". Czasami różnym osobom
wydaje się, że wystarczy ukończyć kurs.
Niestety, bez wcześniejszej formacji i harcerskiego doświadczenia nie wystarczy
on do pełnego przygotowania instruktora. Niezależnie jednak od sposobu i przebiegu harcerskiego doświadczenia, końcem formacji instruktora jest próba instruktorska, która spełnia dwie funkcje.
Po pierwsze, sprawdza czy, kandydat na
instruktora spełnia wymogi, by się nim
stać. Po drugie, jest drogą rozwoju i uzyskania pełnych uprawnień instruktora
ZHP. Na drodze swojego instruktorskiego rozwoju instruktor spotyka się z osobą
opiekuna próby oraz z zespołem nazywanym Komisją Stopni Instruktorskich,
w skrócie KSI.. Temu ważnemu momentowi próby instruktorskiej oraz jej programowi warto poświęcić kilka uwag.
Teoria i praktyka
Moment próby instruktorskiej jest między innymi dlatego tak szczególny, że w
nim skupia się relacja miedzy teorią a
praktyką i miejscem ich obu w doświadczeniu i postępowaniu instruktora. Niekiedy słyszy się tezy typu "teoria teorią a
praktyka i tak sobie". Cóż, nie sposób
ich ignorować, z drugiej jednak strony
nie łatwo na nie odpowiadać. Jest to jednak ważny element ściśle związany z
kształtowaniem postawy instruktora i nie
sposób go pominąć.
Osoby, które lekceważą przepisy czy teorię, popełniają niewątpliwie błąd. Tak jak
popełnia błąd żeglarz, który wyrzuca mapę
Przejdźmy do układania programu pró-
wód, po których pływa. Ci jednak, któ-
by. Dobrze jest je zacząć od określenia
rzy próbują wszystkie problemy rozwią-
swoich celów, zarówno tych harcerskich
zywać tylko na bazie teorii i przepisów,
jak i tych życiowych. Po tym możemy
zachowują się jak osoba, która znając na
(a nawet powinniśmy) określić prioryte-
pamięć mapę, pływa z zawiązanymi
ty, które chcemy i powinniśmy zrealizo-
oczyma.
wać teraz, w ciągu najbliższego roku. Al-
Znajomość teorii, zasad przepisów czy
bowiem próba powinna trwać około roku
metodyki powinna i może pomagać nam
(to nie jest warunek). Program próby, aby
w pełnieniu służby. Może być dla każde-
był dobry, powinien spełniać kilka wa-
go wskazówką, jak rozwiązać dany pro-
runków – powinien być:
blem czy jak postępować w danej sytu-
* celowy – zadania powinny być tak skon-
acji. Większość opracowań czy tak zwa-
struowane by prowadziły nas do celu, jaki
nych metodyk to nic innego jak suma
chcemy osiągnąć
doświadczeń często wielu pokoleń instruk-
* wykonalny – powinien być prawdopo-
torów. Lekceważenie ich jest zwyczajną
dobny do realizacji
głupotą.
* operatywny – taki, by można było się
Gdyby jednak było tak, że wystarczyłyby
nim łatwo posługiwać i określać, czy zre-
standardy, przepisy, opisy, wymagania i
alizowano zadanie czy nie (użyteczny)
regulaminy, nie byłoby potrzeby powoły-
* dostatecznie szczegółowy – czyli taki,
wania komisji stopni, opiekuna próby, a
który jasno i precyzyjnie określa zadania,
nawet samej próby. Po cóż bowiem ko-
ale nie przesadza ze szczegółowością
misja, opiekun itp., wystarczy sprawdzić
* całościowy – obejmujący sobą całość
czy wypełniono, co napisane, a do tego
wymagań i idei stopnia przewodnika
wystarczy jedna osoba nawet, nie musi
* terminowy – uwzględniający czas trwa-
to być instruktor, byle umiała odhaczyć
nia próby i inne elementy czasowe
punkty na właściwym druku.
* prosty w budowie – inaczej mówiąc
Czasami jest tak, że trzeba na boku zo-
nieskomplikowany i przejrzysty nie tylko
stawić przepisy, regulaminy i teorie a po-
dla twórców ale również dla innych czy-
służyć się właśnie mądrością, znajomo-
tających np. dla komisji stopni.
ścią środowiska. Są sprawy, w których
od kwitów ważniejsze jest zaufanie, przy-
Wymagania na stopnie in-
jaźń, braterstwo, wszystko to,
struktorskie
co
stanowi o istocie harcerstwa. Dlatego
Gdy mówi się o próbie, wypa-
właśnie potrzebna jest hufcowi komisja
da porównać wymagani stop-
stopni, a nie komisarz do spraw stopni,
ni instruktorskich, w szczegól-
dlatego wybieramy opiekuna, a nie na-
ności tych zdobywanych w
znaczamy inspektora do spraw przebie-
hufcu, przewodnika i podharc-
gu, i dlatego odbywamy próbę, a nie
mistrza. Najlepiej widać to, gdy
wypełniamy ankiety aplikacyjnej.
zestawimy je w tabeli. Analizując je, dostrzegamy różnice
Dobry program próby
tych wymagań. Istotna tu jest
Ponieważ przebiegowi próby i zadaniom
różnica nie tylko dotycząca
opiekuna poświęciłem osobny artykuł, tu
samej treści wymagań, ale
nadmienię tylko, że to właśnie opiekun
ich charakteru.
współpracuje z podopiecznym przy ukła-
Istotny jest fakt, że są to wy-
daniu programu próby oraz że według
magania pisane dla ludzi czę-
aktualnych regulaminów opiekunem pró-
sto na całkowicie innym eta-
by przewodnikowskiej może być tylko in-
pie życia i to nie tylko har-
struktor posiadający stopień harcmistrza
cerskiego, ale przede wszyst-
lub podharcmistrza.
kim społecznego.
DLA NAMIESTNIKÓW
Stawanie się instruktorem
25
Zuchowe Wieœci
Lato 2005
Podharcmistrz
Przewodnik
Poznaje siebie i motywy swojego postępowania. Jest wzorem dla
harcerzy. Ma uzdolnienia przywódcze. We współdziałaniu z dziećmi
Idea
i młodzieżą znajduje radość, umie być starszym kolegą i
przewodnikiem. Świadomie stosuje metodę harcerską do realizacji
celów wychowawczych. Ma poczucie odpowiedzialności za pracę i
powierzony zespół. Bierze aktywny udział w pracach zespołów
Warunki
otwarcia
Określa kierunki swojego rozwoju. Swoją postawą propaguje harcerski system wartości. Rozumie ludzi i otaczającą go rzeczywistość - reaguje na ich
potrzeby. Potrafi zauważyć sytuacje problemowe i je rozwiązywać. Umie
spojrzeć na nie szerzej, niż tylko z perspektywy własnego środowiska. Buduje
swój autorytet. Doskonali swą wiedzę i umiejętności wychowawcze. Pracuje
w zespole instruktorskim - ma własny pogląd na sprawy nurtujące jego
instruktorskich w swoim hufcu.
środowisko harcerskie.
Złożenie Przyrzeczenia Harcerskiego.
Pozytywnie oceniona praca na funkcji instruktorskiej, przez co najmniej 12
Przedstawienie KSI programu swojej próby, zapewniającego realizację
wymagań.
Ukończone 16 lat.
miesięcy od przyznania stopnia przewodnika.
Zaliczona służba instruktorska.
Przedstawienie KSI programu swojej próby, zapewniającego realizację
wymagań.
Ukończenie 18 lat.
Warunki
zamknięcia
Odznaka
Posiadanie wiedzy i umiejętności na poziomie piątego stopnia
harcerskiego.
Oznaką stopnia przewodnika jest granatowa podkładka pod krzyżem
harcerskim i zielona lilijka na lewym rękawie munduru.’
Kształtuje własną osobowość zgodnie z Prawem Harcerskim.
Wykazał się umiejętnością stawiania celów w życiu, podejmowania działań
za powierzony sobie zespół.
Zachowuje właściwe proporcje w wypełnianiu obowiązków
wynikających z przynależności do różnych grup społecznych (rodzina,
szkoła, drużyna, środowisko zawodowe).
Wykazał się znajomością podstawowych dokumentów Związku, w
tym Statutu.
Bierze udział w życiu hufca.
Współorganizował przedsięwzięcie dla kilku drużyn.
Wykazał się umiejętnością pracy wychowawczej z dziećmi lub
młodzieżą w wybranej grupie wiekowej, w tym:
znajomością specyfiki rozwoju psychofizycznego dzieci i młodzieży,
ÓW
D L A N A M IE S T N IK
Oznaką stopnia podharcmistrza jest zielona podkładka pod krzyżem
harcerskim i granatowa lilijka na lewym rękawie munduru.
Podejmuje stałą służbę w swoim harcerskim środowisku i odpowiada
26
Pełnienie funkcji instruktorskiej.
Zrealizowanie wymagań próby.
Pogłębia swoją wiedzę i rozwija swoje zainteresowania.
Wymagania
Zrealizowanie wymagań próby.
stosowania harcerskiego systemu wychowawczego w pracy z drużyną
(gromadą),
umiejętnością organizowania pracy z grupą (w systemie małych grup),
umiejętnością tworzenia planu pracy i jego realizacji,
umiejętnością prowadzenia dokumentacji niezbędnej do działania
drużyny (gromady).
Przestrzega przepisów dotyczących zasad bezpieczeństwa w pracy z
dziećmi i młodzieżą.
Uwzględnia elementy wychowania ekonomicznego w swojej
działalności harcerskiej.
(do ich realizacji), oceny i wyciągania wniosków.
Podnosi swoje umiejętności i kwalifikacje.
Orientuje się w aktualnej sytuacji kraju.
Bierze czynny udział w życiu otaczającego go środowiska społecznego.
Wykazał się umiejętnością pracy w zespole, komunikowania się oraz
motywowania innych.
Pogłębił znajomość harcerskiego systemu wychowawczego oraz zasad
metodyki grup wiekowych.
Stosuje metodę harcerską w pracy z instruktorami.
Doskonali swoje umiejętności harcerskie i instruktorskie na kursach,
warsztatach i konferencjach.
Bierze udział w kształceniu kadry.
Przygotował się do roli opiekuna próby na stopień przewodnika.
Opracował i upowszechnił przynajmniej w swoim środowisku materiały
programowe lub metodyczne.
Uczestniczy w pracach zespołu instruktorskiego. Zrealizował zadanie
instruktorskie na poziomie hufca.
Pozyskał sojuszników do działalności harcerskiej.
Pełnił funkcję instruktorską w czasie roku harcerskiego i HAZ lub HAL.
Orientuje się w aktualnej sytuacji harcerstwa. Korzysta z harcerskiej literatury i
prasy.
Wykazał się znajomością zasad prowadzenia obozu harcerskiego zgodnie z
przepisami finansowymi i organizacyjnymi.
Pełnił funkcję podczas HAL lub HAZ.
Wykazał się znajomością harcerskiej literatury i prasy.
Współpracuje ze środowiskiem działania - rodzicami, szkołą itp.
Ukończył kurs drużynowych lub przewodnikowski.
Różne są zakresy uprawnień wiążących się z oboma stop-
drużyn), pracować z kadrą instruktorską (namiestnictwo, ze-
niami, co niesie za sobą odmienne zakresy wymagań
spół kształcenia), co
odnoszących się do wiedzy i umiejętności instruktorskich.
obozy harcerskie.
Może on kierować zespołami drużyn (szczep, związek
Przewodnik to stopień dla harcerza będącego dopiero na star-
wreszcie prowadzić samodzielnie
Lato 2005
Zuchowe Wieœci
cie swojej drogi, często zdobywany przez ludzi bardzo młodych (16 lat), posia-
pwd. Magdalena Paderewska wędr.
dających niekiedy bardzo mały zakres doświadczeń harcerskich - stąd zapis
Instruktorka Stowarzyszenia Harcerskiego
„posiadanie wiedzy i umiejętności na poziomie piątego stopnia harcerskiego." i
„kształtuje własną osobowość zgodnie z Prawem Harcerskim" lub „Podejmuje
stałą służbę w swoim harcerskim środowisku i odpowiada za powierzony sobie
zespół." Wszystkie te zapisy świadczą o tym, że może być to osoba o bardzo
STOWARZYSZENIE
HARCERSKIE
małym zakresie doświadczeń. Dotyczy to również doświadczeń i umiejętności
I. O Stowarzyszeniu Harcerskim.
intrapersonalnych, które mogą być na bardzo niskim poziomie. Często jest tak, że
Stowarzyszenie Harcerskie jest organizacją harcerską
kandydaci na przewodnika w praktyce nie potrafią kierować własnym rozwojem,
działającą od 1996 roku. Zostało założone przez by-
a nawet maja kłopot z poznawaniem samych siebie. Wiąże się to z okresem
łych instruktorów i instruktorki Śródmiejskich Hufców
wchodzenia w dorosłość, fazą rozwoju niezwykle burzliwą i trudna w życiu
ZHP, w konsekwencji zmian oblicza ideowego Związku
człowieka. W tych wszystkich wypadkach próba instruktorska powinna pomóc
Harcerstwa Polskiego.
im w realizacji. Rola opiekuna w takiej sytuacji jest nie do przecenienia. Prze-
Gromady w Stowarzyszeniu Harcerskim są monopłcio-
wodnik to osoba kierująca jednostką podstawową ZHP. Pracuje on zwykle pod
we i zrzeszają zuchy w wieku 7-11 lat (I-IV klasa). Dzia-
kierunkiem i nadzorem innego instruktora. Natomiast podharcmistrz jest instruk-
łamy na terenie Warszawy i Warki. Drużyny harcerskie
torem w znacznym stopniu działającym samodzielnie.
i gromady zuchowe, skupione są w dwóch hufcach:
Zadania próby na stopień przewodnika powinny umożliwić mu wykazanie się
Hufcu Harcerek SAD im. Powstania Warszawskiego oraz
tymi podstawowymi umiejętnościami, które powinien przewodnik posiadać. Czę-
Hufcu Harcerzy im. Powstania Warszawskiego.
sto się mówi o „ambitnych próbach", od takich lepsze są "próby adekwatne", które
Nasza praca opiera się na metodzie harcerskiej i
jasno i dobrze wykazują posiadany zakres wiedzy i umiejętności kandydata oraz
metodykach, których nauczyliśmy się w ZHP. Har-
dają pogląd o prezentowanej przez niego postawie. Przewodnik nie musi i nie
cerski ideał wychowawczy określa Obietnica i Pra-
powinien w trakcie próby dokonywać „cudów". Owszem, jeden ciekawy wyczyn,
wo Zucha, Przyrzeczenie i Prawo Harcerskie oraz
atrakcyjna prezentacja, udział w bardzo ważnym przedsięwzięciu, pozwalający
Zobowiązanie Instruktorskie. Wiedzę teoretyczną
na zaprezentowanie się środowisku instruktorskiemu hufca, ale nie cała próba
czerpiemy z dzieł A. Kamińskiego oraz M. Wardęc-
wyczynów i akcji. Jego zadaniem będą nie akcje, ale systematyczna i konkretna
kiego. Praktyka w pracy wychowawczej dała nam
praca instruktorska związana z pełnieniem konkretnej funkcji i do tego przede
doświadczenie i zaowocowała kolejnymi zmiana-
wszystkim próba ma go przygotować.
mi w metodyce zuchowej.
Podharcmistrz to zazwyczaj osoba znacznie dojrzalsza. Zwykle stopień ten zdoTreść Prawa Zucha kierowana jest zarówno do zu-
częściowo utrzymujące się. Niekiedy bywa tak, że do zdobywania tego stopnia
cha jak i do kadry zuchowej. Wskazuje którędy po-
przystępują osoby całkowicie dojrzałe.
winna iść droga wychowywania zucha. Dla zucha
Rola stopnia jest więc tu inna. Chociaż, podobnie jak u przewodnika, stopień ten
zaś, jest to wytyczna jak postępować. Swoją chęć
powinien stymulować i wspierać rozwój, to jednak inna powinna być forma
bycia dobrym zuchem potwierdza poprzez
oddziaływania. Dlatego o podharcmistrzu mówi się, że „wykazał się umiejętnością
złożenie Obietnicy Zuchowej.
stawiania celów w życiu, podejmowania działań (do ich realizacji), oceny i wyciąga-
rozwoju (…) Rozumie ludzi i otaczającą go rzeczywistość - reaguje na ich
Prawo Zucha
1. Zuch kocha Polskę.
2. Zuch jest dzielny.
3. Zuch mówi prawdę.
4. Zuch pamięta o swoich obowiązkach.
5. Wszystkim jest z zuchem dobrze.
potrzeby." stawiając stopień podharcmistrza jako stopień człowieka dojrzałego
6. Zuch stara się być coraz lepszy.
nia wniosków" czy też „bierze czynny udział w życiu otaczającego go środowiska
społecznego." co oznacza, że jest to osoba rozwijająca się "w działaniu". Idea
stopnia określa również wyraźnie, że podharcmistrz „określa kierunki swojego
i samodzielnego społecznie.
Wszystkie te różnice powodują, że próby na stopnie instruktorskie powinny
Sześć punktów nie powinno być dla zu-
być traktowane odmiennie w odniesieniu do form, treści i sposobu prowa-
cha pustym, nic nie mówiącym zbiorem
dzenia.
reguł recytowanych płynnie z pamięci.
Prawo Zucha wprowadzamy w ciekawy i
Program próby a środowisko
zrozumiały dla zucha sposób, tak aby po-
Kiedy mówimy o zdobywaniu stopnia, nie możemy go nie odnieść również do
jęły jego sens i wagę. Zuch jest zuchem
środowiska działania, a w szczególności do wspólnoty instruktorskiej, jaką tworzą
nie tylko na zbiórkach, ale również poza
instruktorzy hufca. Próba instruktorska nie może więc być realizowana w ode-
nimi. Zbiórki pierwszego miesiąca po-
rwaniu od wspólnoty instruktorskiej, a również od innych grup harcerskich w
magają wprowadzić coś, co ma towa-
hufcu. Instruktorzy nie biorą się z łapanki, wykształcenie dobrego instruktora to
rzyszyć zuchom przez cały czas. Praca
lata pracy wychowawczej wielu ludzi, mieędzy innymi drużynowego. Próba i jej
z Prawem Zucha powinna odbywać się
program nie może być więc tworem, który funkcjonuje w oderwaniu od środowi-
przez cały rok.
ska, w którym rozwijali się i będą pracować przyszli instruktorzy. Musi ona
Zbiórki zuchowe odbywają się przynaj-
uwzględniać jego potrzeby, oczekiwania, a również tradycje i zwyczaje.
mniej raz w tygodniu. Podstawową zuchową formą pracy jest zabawa w coś
lub kogoś np.: w marynarzy, w Zawiszaków, w dziennikarzy itp. Taka zabawa
S P O T K A N IE Z M E T O D Y
KAMI
II. Prawo Zucha.
to harcerskie. Często są to osoby pracujące lub przynajmniej „zarobkujące" i
KAMI
S P O T K A N IE Z M E T O D Y
bywają osoby, które w znacznym stopniu zaplanowały już swoje życie - również
27
Zuchowe Wieœci
Lato 2005
musi mieć cel, fabułę, treść, logicznie połączone elementy. Decyzja
drużynowego w kogo lub co się bawimy musi być przemyślana.
Każdą pracę wychowawczą trzeba wcześniej zaplanować. Z założe-
Przykład sprawności zdobywanej zespołowo lub indywidualnie
nia zbiorki zuchowe to zdobywanie sprawności. Aby dobrać odpo-
Zielarz
wiednią zabawę/sprawność dla danej gromady trzeba zastanowić
się jakie są zuchy i czego potrzebują.
1. Szanuję przyrodę i staram się ją poznać.
III. Cele gromad w Stowarzyszeniu Harcerskim
Cele dla gromady formułujemy w sposób pozytywny, piszemy
2. Znam nazwy pięciu roślin leczniczych i ich zastosowanie. Wiem, jak
jak chcemy, żeby gromada wyglądała po okresie, na który pla-
ziołach leczniczych.
nujemy pracę. Dzielimy je na: wychowawcze (jakie cechy cha-
3. Potrafię rozpoznać pięć roślin leczniczych, pięć chronionych i trzy trujące.
rakteru mamy zamiar wyrabiać w zuchach, jaką wiedzę i umie-
Umiem korzystać z atlasu ziół. Umiem przygotować herbatkę ziołową.
jętności chcemy przekazać, np. usamodzielnienie, rozwój
4. Zrobiłem zielnik, w którym znalazło się co najmniej dziesięć gatunków
inicjatywy, rozbudzenie wyobraźni; fantazji...), organizacyjne (co planujemy poprawić w funkcjonowaniu gromady, np.
roślin. Zebrałem zioła na potrzeby domu lub brałem udział w zbiorze roślin
poprawa funkcjonowania szóstek, zdobycie większej ilości
(jeśli sprawność zdobywam z gromadą)
sprawności indywidualnych...).
Wraz z gromadą:
Dopiero po przeprowadzeniu analizy i uszczegółowieniu celów
Byłem w punkcie skupu ziół, aptece zielarskiej lub zakładzie przemysłowym
można dobrać sprawności tak, aby pomogły je zrealizować.
produkującym leki.
powinno się te rośliny zbierać, suszyć i przechowywać. Znam legendę o
leczniczych.
Odwiedziliśmy wiedźmę lub czarownika lub założyliśmy zuchową
IV. Sprawności zuchowe
Przyjęty w Stowarzyszeniu Harcerskim system sprawności zuchowych opiera się na dwóch założeniach:
– Zabawa w coś lub kogoś – jest najlepiej dopasowana do potrzeb i możliwości dzieci w wieku zuchowym.
– Treści wychowawcze – temat każdej zuchowej zabawy powinien je w sobie zawierać.
Zuchy zdobywają sprawności aktywnie uczestnicząc w zbiórkach ułożonych w cykle sprawnościowe (tematyczne). Brana
jest również pod uwagę samodzielna aktywność zucha poza
zbiórką (zadania międzyzbiórkowe). Sprawność można zdoby-
AMI
S P O T K A N IE Z M E T O D Y K
wać w sposób:
* wyłącznie indywidualny (Kynolog, Kinoman, Gam-
28
bler itp.)
* wyłącznie zespołowy – sprawności, które w swoich wymaganiach zawierają konieczność współpracy w grupie (Górnik, Aktor, Janosik, Niewidzialna
ręka itp.)
* zarówno indywidualnie jak i zespołowo – sprawności, z których wymagań wystarczy usunąć wymagania wymienione po „wraz z gromadą", aby
zuch mógł zdobywać je indywidualnie (Ogrodnik,
Przyjaciel bajek, Dziennikarz itp.)
Regulamin sprawności adresowany jest do zucha i
zawiera zestaw wymagań, które należy wypełnić,
aby zdobyć i móc nosić znaczek sprawności na
mundurze. Schemat regulaminu składa się z 4 części, według których ułożona jest każda sprawność
(biorąc to pod uwagę, można wymyślić nową
sprawność):
1. Postawa – zuch znając tę część wymagań wie,
jaką postawą powinien się odznaczać, wspomaga to samowychowanie zuchów (praca nad sobą)
2. Wiedza – minimum wiedzy, którą musi zdo-
analiza
cele
spółdzielnię zielarską.
Urządziliśmy suszarnię ziół.
Jeśli drużynowy zadecyduje, że sprawność zdobywana jest zespołowo, planuje jej realizację z zachowaniem kolejności określonych etapów. Na początku przeprowadzana jest zbiórka lub
zbiórki przybliżająca zuchom temat sprawności, na jej zakończenie zuchy poznają regulamin sprawności. Krąg Rady podejmuje decyzję o tym, czy zuchy chcą się w to bawić. Podczas cyklu 4-6 zbiórek, zuchy realizują kolejne wymagania
sprawności poprzez wspólną zabawę oraz wykonywanie zadań międzyzbiórkowych. Po każdej zbiórce, na Kręgu Rady
kadra wraz z zuchami podsumowuje na bieżąco realizowane
punkty regulaminu. Na zakończenie cyklu zuchy indywidualnie oceniają się w Kręgu Rady, reszta zuchów ocenia, czy
dany zuch zasłużył swoją postawą na zdobycie danej sprawności. O przyznaniu sprawności decyduje drużynowy, biorąc
pod uwagę opinię Kręgu Rady. Nie przyznajemy sprawności
zespołowo. Jeżeli ktoś czegoś nie spełnił, może zaliczyć zaległe wymaganie w sposób indywidualny. Znaczek sprawności powinien zostać nadany w obrzędowy sposób (np. sprawność listonosza można zuchom wysłać do domów pocztą).
W trakcie zdobywania sprawności zespołowych, drużynowy powinien zaproponować zuchom zdobywanie sprawności indywidualnych. Zuchy same wybierają sobie, co chcą zdobyć. Przynajmniej jedno zadanie ze sprawności powinno zostać przedstawione gromadzie, np. skarbonka zrobiona na sprawność grosika. Podobnie, jak w przypadku sprawności zespołowej, o jej
przyznaniu decyduje Krąg Rady wraz z kadrą gromady. Znaczek sprawności (jeśli to możliwe) nadajemy w obrzędowy
sposób.
Przy dobieraniu sprawności do planu pracy przede wszystkim
patrzymy na pierwszy punkt sprawności, to znaczy postawę.
Powinna pokrywać się z celami wychowawczymi postawionymi
sposoby
sprawności
realizacji
zdobnictwo
celów
obrzędowość
gromadzie. Do każdej sprawności kadra powinna być dobrze przygotowana pod kątem
merytorycznym – zuchy lubią pytać. Drużynowy też się bawi - jeśli zuchy mają czapki
Lato 2005
Zuchowe Wieœci
listonosza, to drużynowy też taką nosi. Każdy, kto uczestniczy
VII. Kolonia.
w zbiórce, zuch i wszystkie osoby z kadry, powinny mieć
Ukoronowaniem rocznej pracy jest 21-dniowa kolonia zu-
swoje role na zbiórce, być kimś podczas zabawy. Na statku
zuchy są marynarzami, drużynowy kapitanem, a przyboczni
chowa. Gromady ze Stowarzyszenia Harcerskiego jeżdżą na
kolonie organizowane w ośrodkach wypoczynkowych, schro-
pozostałą kadrą oficerską. Jeśli w gromadzie działa system
niskach turystycznych, domkach, budynkach itp., w miarę
szóstek – szóstkowi też powinni mieć swoje role, troszeczkę
możliwości umiejscowionych w pobliżu siostrzano-bratniego
inne od pozostałych zuchów.
obozu harcerskiego. Nie jeździmy z zuchami pod namioty.
Regulaminy sprawności podzielone są na siedem grup: „Pra-
Kolonia ma swoją obrzędo-
cujmy razem" (Budowniczy, Marynarz…), „Polska – moja
Ojczyzna" (Młody obywatel, Zawiszak…), „Podróże w czasie
śli jedzie na nią kilka gromad,
obrzędowość jest wspólna, a
i przestrzeni" (Egipcjanin, Kowboj…), „Świat fantazji" (Cza-
każda gromada jest samo-
rodziej, Przyjaciel bajek…), „Zuch hobbysta" (Fotograf, Ko-
dzielna programowo. Kilka
lekcjoner…), „Dla siebie i dla innych" (Dobry opiekun, Nie-
zajęć, imprez, np. komin-
widzialna ręka…). Pomaga to drużynowemu dobrać spraw-
ki, apele, wycieczki itp. są
ności z zachowaniem równowagi między sprawnościami realistycznymi i fantastycznymi. Każdy w swoim planie pracy
wspólne. Sprawności na
kolonię dobieramy spo-
ma obowiązek umieścić minimum jedną sprawność z dzie-
śród istniejących regula-
dziny „Polska – moja Ojczyzna" i po jednej z każdej innej
minów lub tworzymy
dowolnej grupy. Oczywiście w gromadzie, w której w więk-
nowe tak, aby realizowały cele po-
szości są młodsze zuchy, przeważać będą sprawności fanta-
stawione w planach pracy i jednocześnie logicznie
styczne, a w starszej bardziej realistyczne. Tak skonstruowany regulamin sprawności nie narzuca nam w co lub kogo
„spinały" temat kolonii.
konkretnie mamy się bawić. Możemy zakładać urząd pocz-
VIII. Kategoryzacja gromad.
towy zarówno w Warszawie jak i w Dolinie Muminków – to
Przed rozpoczęciem kolejnego roku zuchowego gromady są ka-
zależy od naszej pomysłowości. Kadra gromady decyduje,
tegoryzowane według arkusza, który wypełnia drużynowy z przy-
jak wysoko podniesie poprzeczkę swoim zuchom.
bocznymi i opiekunem gromady (jeśli drużynowy nie ma stopnia
V. Gwiazdki.
instruktorskiego). Ocenie podlegają między innymi: harcerskie
wykształcenie kadry (stopnie, patenty, uczestnictwo w zbiór-
W trakcie zdobywania sprawności nie można zapominać o in-
kach kształceniowych namiestnictwa…), współpraca z opieku-
dywidualnym rozwoju zucha. Po złożeniu Obietnicy Zuchowej,
nem gromady, teren działania gromady (czy jest stały), miejsce
zuchy zaczynają zdobywać gwiazdki. Kolejna zdobyta gwiazdka
spotkań, zawartość biblioteczki kadrowej, porządek w dokumen-
określa stopień „wtajemniczenia zuchowego", na jakim po-
tacji, obrzędowość gromady (czy jest „żywa"), liczebność gro-
ziomie rozwoju jest zuch.
Wymagania gwiazdek są dla drużynowego, zuch dostaje kon-
mady, umundurowanie zuchów, ilość gwiazdek i sprawności zdobytych w minionym roku, aktywność groma-
kretne zadania do wykonania. Oprócz określonej postawy, zuch
dy na forum hufca i organizacji, uczestnictwo w kolo-
danej gwiazdki powinien mieć wiedzę na temat swojej Ojczy-
niach i zimowiskach, działanie Kręgu Rady, ilość Obiet-
zny, gromady, szczepu. Powinien znać drużynę, do której pój-
nic Zuchowych, współpraca ze szkołą i rodzicami.
dzie w przyszłości (zuch gospodarny). Potrzebne są też umie-
W zależności od poziomu zrealizowania powyższych
jętności organizacji własnego czasu, aktywnego spędzania czasu. Zuch musi umieć i chcieć wykonywać prace pożyteczne na
wymagań, gromada może uzyskać status gromady:
próbnej, zielonej jabłoni, srebrnej jabłoni lub złotej ja-
rzecz innych, być aktywny na forum gromady. Aby zdobyć ko-
błoni.
sprawności indywidualnych i zespołowych:
Ten artykuł to oczywiście tylko zarys metodyki zu-
* 3 zespołowe i 1 indywidualna
chowej istniejącej w Stowarzyszeniu Harcerskim.
** kolejne 4 zespołowe i 2 indywidualne
*** kolejne 4 zespołowe i 3 indywidualne
Nie skupiałam się na rzeczach oczywistych. Formy
pracy są chyba wszędzie takie same. Gawęda jest
Razem zuch Gospodarny powinien mieć minimum 11 spraw-
gawędą, zwiad jest zwiadem. Próbowałam pisać o
ności zespołowych i 6 indywidualnych. Każdorazowe zdobycie
tym, co, według mnie, jest charakterystyczne dla
gwiazdki zuch potwierdza złożeniem kolejnej Obietnicy Zucha
Stowarzyszenia Harcerskiego.
Ochoczego, Sprawnego, Gospodarnego.
To zmieniająca się metodyka zuchowa. Ta, która
VI. 7 GZDZ, ZDZ.
istnieje do tej pory, sprawdza się od dawna. Korzystamy z doświadczenia instruktorów zuchowych z
W planowaniu pracy staramy się pamiętać o 7 głównych zadaniach
ostatnich kilkudziesięciu lat. Okazuje się, że więk-
drużynowego zuchowego (7GZDZ), a w przypadku poszczególnych
szość z ram metodyki zuchowej pozostaje zadzi-
zbiórek o zasadach dobrej zbiórki (ZDZ). Bogaty wachlarz zucho-
wiająco aktualna. Rolą drużynowego jest takie ko-
wych form pracy daje nam bardzo dużo możliwości zorganizowania
rzystanie z metodyki, by jego zuchy zapamiętały
ciekawej zbiórki, z której zuchy wyjdą z wypiekami na twarzy.
okres bycia w gromadzie jako jeden z najwspanialszych okresów w swoim życiu, a po ich odejściu
do drużyny harcerskiej mógłby być z nich dumny!
S P O T K A N IE Z M E T O D Y
KAMI
lejną gwiazdkę, zuch musi mieć zdobytą odpowiednią ilość
wość. Je-
29
Zuchowe Wieœci
Lato 2005
Ach, te emocje...
B
ardzo często w rozmowach z
ludźmi spotykam się z prośbą
o radę – co zrobić, żeby nie
ulegać emocjom. Właściwie wszyscy
– zarówno młodzież, jak i osoby całkiem dorosłe zakładają, że ich życie
mogłoby wyglądać inaczej (mądrzej,
lepiej), gdyby nie przeszkadzająca
obecność emocji, uczuć. „Zdenerwowałam się tak, że nie byłam w stanie
nic napisać, a przecież przygotowałam się do tej klasówki", „Im dłużej
stała nade mną i patrzyła mi na ręce,
tym więcej popełniałem błędów", „Niepotrzebnie dałam się ponieść emocjom
i powiedziałam o zdanie za dużo",
„Tak mnie zdenerwowało ich zachowanie, że położyłam całą zbiórkę" –
oto przykłady wypowiedzi wskazujących na negatywną rolę, jaką emocje
odgrywają w naszym życiu.
Nie ma co się dziwić takim poglądom, skoro nawet nauka przez wiele
lat (ba – wręcz stuleci, szczególnie w
wieku XVII i XVIII) zakładała, że przebiegające u człowieka procesy psychiczne są niejednakowej wartości.
Wysoko ceniono (i uważano za typowo ludzkie, odróżniające nas od zwie-
A
P S Y C H IK A S M Y K
rząt) procesy związane z rozumem,
intelektem, takie jak odbieranie danych z otoczenia czyli spostrze-
30
ganie, myślenie, ocenianie,
wnioskowanie, podejmowanie
decyzji, rozwiązywanie problemów (tak wysoko ceniona
dziś przez wszystkich kreatywność). Najdobitniej wyraża takie stanowisko klasyczne stwierdzenie „Cogito
ergo sum" – myślę, więc jestem. A zatem istotą naszego człowieczeństwa jest
nasz rozum, intelekt.
A emocje? Wiele osób sądzi, że te różne nasze zdenerwowania, lęki, nadzieje
i strachy, złości i rozczulenia, gniewy,
radości czy pożądanie – toż to ewidentna pozostałość po naszym biologicz-
poznać. Musimy wiedzieć, co nas otacza, jakie właściwości i cechy mają
określone obiekty i przedmioty, do
nym dziedzictwie, resztka przynależności do świata zwierząt, rzecz tak naprawdę wstydliwa i niegodna cywili-
czego służą, co od czego zależy. Tę
orientację w świecie zapewniają nam
procesy poznawcze, takie jak spo-
zowanego człowieka, którą w trakcie
starannego wychowania najlepiej byłoby w człowieku w ogóle wyplenić,
strzeganie i myślenie. Prosty przykład:
żeby zrobić sobie kanapkę, musimy
wiedzieć, jak wygląda i gdzie jest pie-
zdusić. Minimum przyzwoitości to niedopuszczanie emocji do głosu – odczuwam, trudno, nic na to nie poradzę –
czywo (i wybrać ulubioną bułkę grahamkę spośród kilku różnych, znajdujących się w pojemniku), musimy
ale muszę te odczucia ukryć, stłumić,
zapanować nad nimi rozumem, bo to
on powinien rozstrzygać o tym, co i
rozpoznać lodówkę (bo próby znalezienia masła i sera w szafce z butami
raczej by się nie powiodły), otworzyć
jak robię. Od biedy można tolerować
zachowania kierowane emocjami u
dzieci (szczególnie małych) – wiado-
stosowną szufladę w poszukiwaniu
noża, a potem pokroić bułkę i ser.
Widać zatem, że bez spostrzegania,
mo, musi minąć sporo lat, zanim (dzięki
dorastaniu i podleganiu wpływom dorosłego społeczeństwa) dziecko „wy-
porównywania, rozpoznawania i wielu innych procesów poznawczych kanapki zrobić nam się nie uda. A gdzie
rośnie" z takich nieprzemyślanych,
emocjonalnych zachowań.
w tym prościutkim przykładzie zachowań nasze emocje? Obecne są od początku (przecież to odczucie głodu
Na szczęście dziś w psychologii nikt
już nie przeciwstawia emocji rozumowi i nie traktuje naszych uczuć jako
kazało nam się wybrać do kuchni) i
towarzyszą całemu zachowaniu. Wybrałam bułkę grahamkę, bo ją lubię;
tych gorszych, „niepełnowartościowych" procesów. Wiemy, że i strona
racjonalna i uczuciowa to dwie peł-
myszkowałam w lodówce nie zwracając uwagi na tłusty „boczulek" (przysmak jednego z domowników), a kon-
noprawne części naszej psychiki, z
których każda ma do spełnienia swoje zadania w kierowaniu naszym za-
centrując wzrok na różnych ulubionych
serach i serkach; krojąc pieczywo i
ser wykonywałam ruchy tak, aby przy-
chowaniem i życiem. Ba – coraz więcej danych wskazuje, że to właśnie
emocje, uczucia są najbardziej ludz-
padkiem nie ukroić także kawałka
palca (perspektywa skaleczenia i obawa przed bólem zrobiły swoje) itp.
kim procesem – udają się przecież
próby skonstruowania różnych myślących, podejmujących decyzje maszyn,
Popatrzmy jeszcze na inny przykład,
pokazujący niezbędność i celowość
a czy słyszeliście kiedyś o odczuwającym radość czy wstyd robocie (pomijam oczywiście filmowego Termi-
emocji: wychodzę rano z zapasem
czasu do pracy. Idę zatem wolniutko,
rozluźniona, średnio jeszcze dobudzo-
natora)?
o co nam emocje, jaką pełnią
na – tu słyszę rozmowy, tam ptaszek
zaświergotał, wszystko to spostrzegam mimochodem i nagle (a jestem
funkcję w naszym życiu? Żeby
skutecznie i sprawnie poruszać się po
świecie, trzeba po pierwsze ten świat
akurat w połowie pasów dla pieszych,
światło mam zielone) słyszę pisk hamulców, odwracam głowę w stronę, z
P
Lato 2005
Zuchowe Wieœci
której dobiegł ten dźwięk i widzę nad-
gdyby wszystko na tym świecie (różni
może się nam przytrafić w czasie przy-
jeżdżający szybko samochód. Mój dotychczasowy luz mija w jednej chwili,
cała moja psychika koncentruje się na
ludzie i ich zachowania wobec nas, cechy sytuacji, burze i pożary, warunki
pogodowe i wyniki badań krwi) było
długiego i okrutnie nudnego zebrania).
Jeśli zbiórka będzie monotonna i nudna, aktywność zuchów będzie coraz
tym samochodzie (na świergot ptaszków i rozkwitające listowie zupełnie
przestałam zwracać uwagę). Nie tylko
nam żywnie obojętne. Czy gdyby nie
m. in. obawa przed przykrymi konsekwencjami, w ogóle napisalibyśmy ja-
słabsza.
Oczywiście zmiana poziomu mobilizacji może być różnie wyrażona, no bo
spostrzegam kolor, wielkość i markę
samochodu, jego odległość ode mnie
(zadziałały procesy poznawcze), ale
kąkolwiek klasówkę czy zdali w
życiu jakikolwiek egzamin? Czy gdyby nie pragnienie zachowania zdro-
przecież możemy się trochę zaniepokoić albo niemalże umierać z przerażenia; możemy być raczej zadowole-
czuję przyspieszone nagle bicie serca,
kolana zaczynają mi się wyginać w
dziwną stronę, mięśnie naprężają się i
wia i lęk przed bólem uważalibyśmy
przy przechodzeniu przez jezdnię i
przyjmowali lekarstwa w razie cho-
ni lub przeżywać szał radości. I to
właśnie siła, natężenie przeżywanych
uczuć w dużej mierze przesądzają o
niczym sprinter gnam na chodnik. Żyję
i jestem cała, choć serce jeszcze kilka
chwil bije jak oszalałe. Te wszystkie
roby? Czy gdyby nie miłość i czułość, rodzice przeznaczaliby tak wiele godzin na zajmowanie się małym
tym, czy w naszym zachowaniu wystąpią zmiany i jak wyraźne one będą.
zmiany – zarówno dotyczące mojej uwagi, spostrzegania i myślenia (a zatem
procesów poznawczych), jak i działania
dzieckiem?
Ale pojawienie się emocji to nie tylko
„wielki wykrzyknik" dla naszej psychi-
am nadzieję, że udało mi się
przekonać Was o tym, że nasze emocje i uczucia to nie tylko „przy-
mojego biologicznie rozumianego organizmu, to rezultat pojawienia się silnych,
naturalnych w takiej sytuacji emocji –
ki, mówiący nam „Uważaj, masz do
czynienia z czymś dla Ciebie nieobojętnym (groźnym lub przeciwnie –
prawy", sól i pieprz sprawiające, że
życie jest barwne, ciekawe i dalekie
od monotonii, ale bardzo ważne de-
przerażenia, napięcia, wściekłości na
tego idiotę za kierownicą (przecież miałam zielone światło!!!).
miłym i dobrym), nie przegap tego,
być może trzeba coś zrobić". To dzięki emocjom w naszym organizmie i
terminanty zachowań wszystkich ludzi – zarówno dzieci, jak i dorosłych.
Trzeba się z nimi liczyć, uwzględniać
W
powyższych przykładach wy
raźnie widać dwie główne
w psychice zachodzi szereg zmian,
przygotowujących nas (to znaczy
naszą uwagę, myślenie, ale i nasze
ich obecność u samego siebie i u ludzi (także ludzików!), wspólnie z którymi chcemy podjąć jakiekolwiek dzia-
funkcje emocji w naszym życiu, w kierowaniu naszymi zachowaniami.
Istotą pierwszej z nich jest zwracanie
mięśnie, serce, płuca i cały organizm)
do tego, aby móc podjąć jakieś działanie. I w tych zmianach wyraża się
łania. A to znaczy, że jednym z warunków sprawnego, umiejętnego wpływania na innych jest odbieranie (za-
naszej uwagi, sygnalizowanie nam, że
oto mamy do czynienia z czymś (lub
z kimś), co nie jest nam obojętne, co
druga podstawowa funkcja emocji –
zadbanie o to, by poziom mobilizacji, pobudzenia całego człowieka był
uważanie) przeżywanych przez nich
emocji i uczuć, zdolność dostosowywania postępowania wobec innych do
ma dla nas znaczenie, co przedstawia dla nas pewną wartość – pozytywną lub negatywną. Poznawać (po-
dostosowany do aktualnej sytuacji.
Najczęściej emocje powodują wzrost
mobilizacji (np. wzmożenie uwagi przy
ich stanów emocjonalnych, ale także
umiejętność kierowania własnymi
emocjami – tak, aby były dla nas po-
przez spostrzeganie czy myślenie)
możemy – z różnymi oczywiście skutkami – wszystko, cały świat, ale tyl-
krojeniu sera ostrym nożem; wzrost
napięcia mięśni po zauważeniu pędzącego na nas samochodu, dzięki cze-
mocą, a nie przeszkodą.
ko pewne jego elementy (przedmioty,
ludzie, sytuacje) przedstawiają sobą
dla nas wartość pozytywną (są miłe,
mu zdążymy uciec na chodnik; napięcie przed egzaminem odpędzi senność i umożliwi nauczenie się całego
jętności bywają krótko określane jako inteligencja emocjonalna. Nie można być bez
korzystne, sprzyjające) lub negatywną
(są zagrażające, niebezpieczne, niemiłe, niekorzystne). I tylko w zetknięciu
materiału; przyjemność oglądania ulubionego aktora utrzyma nas przed telewizorem i obejrzymy przytomnie
niej dobrym, sprawnym drużynowym, potrafiącym zainteresować gromadę propo-
z tymi właśnie elementami otoczenia
dochodzi do pojawienia się u nas emocji. Jeśli coś (lub ktoś) jest nam obo-
film do końca). Ale w niektórych sytuacjach pewne emocje wywołują
zmiany w przeciwnym kierunku i do-
nowanymi zajęciami.
Dlatego w kolejnym numerze przyjrzymy się dokład-
jętne, to po prostu nie wywołuje w nas
żadnych emocji. Dlatego też o emocjach mówimy, że są to „wykrywacze
prowadzają do przestawienia człowieka na wolne obroty.
Jeśli film jest nudny i nieciekawy,
niej tym zagadnieniom.
subiektywnych wartości".
spadnie mój poziom mobilizacji i – o
ile nie odejdę od telewizora – mogę
wręcz przysnąć (o zgrozo, to samo
wyglądałyby nasze zachowania,
Od kilku lat tego typu umie-
P S Y C H IK A S M Y K
A
S
próbujmy sobie wyobrazić, jak
M
31
Zuchowe Wieœci
Lato 2005
Nie każdy z nas jest psychologiem czy lekarzem, nie jesteśmy też w stanie wiedzieć wszystkiego. Nikomu nie trzeba jednak tłumaczyć, że aby drużynowy był
prawdziwym zuchowym wodzem powinien wiedzieć wiele i to z bardzo różnych dziedzin. W Zuchowych Wieściach staramy się dostarczać Wam właśnie takich
informacji, dlatego postanowiliśmy wznowić ukazujący się niegdyś dział Druhna Piguła radzi", który obok “Psychiki Smyka" będzie wspomagał Waszą wiedzę z
zakresu psychofizycznego rozwoju dziecka. Mamy nadzieję, że dzięki temu rozwiejemy wszelkie Wasze wątpliwości i zaspokoimy głód wiedzy. Jeżeli masz
problem, nasza Druhna Piguła chętnie Ci pomoże. Na propozycje i pytania czekamy pod adresem: [email protected]
Przygotowanie zucha i rodzica do biwaku/kolonii
Witajcie! Czuj! Czuwaj!
Wypadki na wyjeździe – praktyczne porady
pieczeniu reszty gromady, gdy my będziemy jechać do szpitala.
Dziś chcę Wam również trochę opo-
Wreszcie przyszła wiosna, za pasem lato. Pora wytrzepać śpiwo-
wiedzieć o wypadkach.
Po oddaniu zucha pod opiekę lekarzy, trzeba
powiadomić o zdarzeniu rodziców zucha, a po
ry, wypastować wygodne buty i
Mogą się zdarzyć zawsze i wszędzie.
zakończeniu leczenia udostępnić polisę NW w
ruszać z naszymi zuchami w świat.
Ważne, by nie tracić głowy i dobrze pokierować
celu uzyskania przez zucha odszkodowania. Każ-
Aby wyprawa była udana, musi-
udzielaniem pierwszej pomocy. Stop! Pomyśl!
dy wypadek należy opisać w książce pracy i w
my pamiętać o kilku bardzo waż-
Działaj! – to zasada ratowników. My udzielamy
zeszycie wypadków (jeżeli jest to kolonia lub
nych sprawach. Chyba najważniej-
pierwszej pomocy przedmedycznej i w zależno-
obóz).
sza jest rozmowa z rodzicami. To
ści od ciężkości urazu albo sami, albo przy po-
W naszej apteczce powinny się znaleźć :
oni przecież tak naprawdę decy-
mocy Pogotowia Ratunkowego transportujemy
– rękawiczki lateksowe
dują, czy w ogóle gdzieś pojedzie-
poszkodowanego do najbliższego szpitala.
– maseczki do sztucznego oddychania
– folia NRC
my. Omawiamy z nimi nasze zaŻeby pomóc, a nie zaszkodzić, musimy znać
simy o informacje o problemach
kilka zasad pierwszej pomocy:
zdrowotnych naszych zuchów. Ro-
– krwotoki – nie zakładamy opasek ucisko-
– Woda utleniona
dzic musi od Nas uzyskać pełną
wych, tylko oczyszczamy ranę i nakładamy
– Krople walerianowe lub Nerwosol
informację dotyczącą wyjazdu, po-
na nią dużo gazy a potem bandażujemy
– Coś przeciwgorączkowego, przeciwbólowego
wrotu i miejsca zakwaterowania
– krwotoki z nosa – wkładamy głowę między
– Nifuroksazyd (przy biegunkach 3x3 tabletki)
oraz tego, co zuchom będzie po-
nogi, kładziemy lód, zimny okład, na kark i
– Lek przeciwwymiotny (Aviomarin, Diphergan)
trzebne na rajdzie, biwaku, kolo-
nasadę nosa, można też założyć tampon z
– Tymsal, Sebidin – kłopoty z gardłem
nii. My od rodzica powinniśmy uzy-
materiału, np. chustka, ściereczka do dziurki
– Allertec lub inny lek przeciw alergii
skać dowód ubezpieczenia zdro-
nosa
– Cuiwate, Mecortolon itp.
wotnego oraz pesel dziecka,
– opaska uciskowa – tylko przy częściowej
zgodę na wyjazd i ewentual-
amputacji kończyny lub uką-
ne leczenie dziecka, telefon
szeniu przez żmiję – zawsze
– Maść przeciwbólowa (alltacet itp.)
kontaktowy do rodzi-
powyżej rany – ramię lub udo
– Nożyczki i plaster z opatrunkiem oraz bez
ca, informacje o pro-
– złamania – kości długie –
– Środki opatrunkowe (gaza, bandaże itp.)
blemach zdrowot-
unieruchamiamy na czymś
– Chusta trójkątna
nych naszych zu-
szerokim (tektura, deska, chu-
ADZI
R
A
£
U
IG
P
A
N
H
U
R
D
miary, mówimy o programie, pro-
32
– Dermazin, Panthenol (poparzenia słoneczne i inne po schłodzeniu)
– Jodyna (do płukania gardła 10 kropli na szklankę
wody )
chów i o lekach, je-
sta – dwa sąsiadujące ze zła-
Życzę Wam, by skład Waszych apteczek
śli są w stałym uży-
maną kością stawy)
był wymieniany nie z powodu zużycia
ciu. Przed wy-
– żebra – można ramiona
lecz przeterminowania
prawą możemy bawić
przymocować wzdłuż klatki piersiowej szali-
się np. w Podróżników,
kiem lub kurtką
nauczyć zuchy pakowa-
– urazy głowy, kręgosłupa, brzucha i miedni-
nia bagaży. Ustalmy z
cy nie przekładamy – pozycja leżąca, kontro-
zuchami i rodzicami
lujemy oddech i pracę serca z bluzy robimy
hm. Krystyna Czerwińska–Twarowska
skład ekwipunku, pro-
kołnierz szyjny
to długoletni instruktor zuchowy, który wiele dobrego
wiantu i rzeczy, których
– poparzenia – zawsze schładzamy zimną
zrobił dla całego ruchu zuchowego, między innymi
absolutnie nie zabiera-
wodą, długo i obficie
pełniąc funkcję zastępczyni Przewodniczącego ZHP.
my. W koszt wyjazdu
– oczy – zatarte, poparzone przemywamy
Obecnie pracuje w referacie zuchowym Chorągwi
wliczmy ubezpieczenie
długo wodą.
Zachodnio - Pomorskiej, jest członkiem Wydziału
Wasza Pigułka
Wzywając pogotowie, dokładnie okre-
Zuchowego GK ZHP, a przed wszystkim prowadzi
OC dla kadry.
ślamy gdzie jesteśmy, co się stało, ilu jest po-
gromadę zuchową. Zawodowo druhna jest lekarzem
Życzę Wam udanych
szkodowanych. Zawsze oznaczamy miejsce
pediatrą, a w Zuchowych Wieściach jest nasza dyżurną
wypraw i szczęśli-
zdarzenia – taśma, latarki itp. Dobrze jest wy-
Druhną Pigułą. Rozmowę z druhna Krysią możecie
wych powrotów
stawić „czujkę", by doprowadziła karetkę do
znaleźć w letnim numerze Zuchowych Wieści 2/98 w
miejsca zdarzenia. Musimy pamiętać o zabez-
rubryce PORTRETY.
NW dla wszystkich i
Wasza Pigułka
Lato 2005
Zuchowe Wieœci
*
Witajcie :)
Z przyjemnością zobaczyłam w swojej skrzynce link z nowym
numerem „Zuchowych Wieści". Super kolejne nowe pomysły na
cykle tj. „Harry Potter", zuchy były po prostu zachwycone :). Brakuje mi tylko jakiś super nowych pomysłów na zbiórki pojedyncze..., ale cóż z niecierpliwością czekam na kolejny numer :)
Pozdrowienia dla wszystkich zuchowców :).
phm. Sylwia Lewińska
*
Kochani!
Dotarł do mnie Wasz ostatni numer Zuchowych Wieści. Niestety
mocno odchudzony :( A tu wciąż nie widać drukowanej wersji.
Czekam z niecierpliwością. Mam nadzieję, że się w końcu ukaże.
Zróbcie coś! Tak długo nie było nic fajnego dla zuchowców.
Niecierpliwy
LUDZIE LISTY PISZĄ...
*
Witaj droga Reakcjo!!!
Jak to wspaniale, że wydajecie Zuchowe Wieści. Szkoda tylko,
że ukazują się z takim opóźnieniem9. Według mnie powinny
być wydawane częściej. Ta gazeta jest świetną pomocą do pra-
wych, Zuchowych Wieści, do naszej redakcji napływają spore ilości listów. Tak jak i „Zuchowe
Wieści", tak i nasi czytelnicy ruszyli z duchem
czasu i rezygnując z tradycyjnej poczty, przysyłają nam listy w wersji elektronicznej. Mogę tu
zapewnić, że my wszystkie maile czytamy i staramy się na każdy odpowiedzieć. Cieszy nas fakt,
że piszecie w swoich listach o artykułach, które
się wam podobają i o tych, które nie przypadły
wam zbytnio do gustu. Piszcie dalej, czekamy
nie tylko na pochwały, ale również na uwagi i
konstruktywną krytykę. My postaramy się w pełni dostosować do waszych potrzeb, bo przecież
„Zuchowe Wieści” to gazeta dla was i o was.
Bardzo cieszymy się też, że doceniacie naszą pracę i zachęcamy do pisania do naszej redakcji. Na
wszystkie listy odpowiemy, a najciekawsze opublikujemy w „Zuchowych Wieściach”. Zachęcamy
też do przesyłania ciekawych pomysłów, którymi
chcecie podzielić się z innymi.
cy na zbiórkach.
Chciałabym prosić, byście w przyszłych wydaniach zamieścili
więcej majsterki. Pajacyk był przecudny :)
Podoba mi się również pomysł z rubryką „Przeczytałam – Polecam". W natłoku nowości wydawniczych człowiek nie wie za co
się zabrać. Czytajcie dalej!
Pozdrawiam i czekam na następny numer!
Karolina Wyterak
*
Droga Redakcjo!
Na wstępnie chciałbym podziękować wam za wielki trud jaki
wkładacie w wydanie każdego numeru. To naprawdę kawał wspaniałej roboty. Gdybyście zamieścili więcej listów od Czytelników
moglibyście pochwalić się większą ilością takich pochwał.:
Piszę, gdyż chciałbym wam pogratulować szczególnie jednego
artykułu. Po raz pierwszy spotkałem się z prezentacją
Praw Dziecka w formie dostępnej dla zuchów. Od dawna szukałem sposobu jak przekazać dzieciom coś o
ich Prawach, sam nie umiałem sobie poradzić. Dlatego jeszcze raz wielkie gratulacje i byle tak dalej!
Z poważaniem
Czekamy na wasze listy.
Darek Jodłowicz
Redakcja „Zuchowych Wieści”
[email protected]
Małgorzata Silny
*
Szanowna Redakcjo!
Bardzo niepokoi mnie brak kolejnego numeru "Zuchowych Wieści". Czy to już koniec? Mam nadzieję,
że nie, że to tylko przejściowe trudności i że już wkrótce na wspaniałej żółtej stronie ukaże się kolejny link,
do kolejnego numeru. Mam nadzieję, że nie zabrakło Wam zapału do dalszej pracy, bo wszyscy czekamy na jeszcze.
Łukasz Kosowski
L IS T Y D O R E D A K
CJI
Od samego początku istnienia Interneto-
33
Zuchowe Wieœci
Lato 2005
MUZEUM
CHLEBA
Szanowna Redakcjo,
Muzeum Chleba działa już 5 lat. Powstało wbrew malkontentom i wbrew obojętności
mniej. Produkcja skupiona będzie w krajach azjatyckich – głównie w Chinach.
z jaką, niestety, często spotykałem się ze strony osób, których ono w szczególności
Natomiast Ameryka i kraje Europy nadawać będą tok nowoczesności i postępowi.
dotyczy. Dziś działa z powodzeniem, wciąż rozkwita, gromadzi nowe eksponaty,
Nie każdy jednak zostanie inżynierem czy wynalazcą. Inni będą musieli znaleźć swoje
otwiera kolejne sale – a, co najważniejsze, tętni życiem a nie straszy opustoszałymi
miejsce w usługach. To do tej grupy ludzi należeć będzie pomoc innym w realizacji
pomieszczeniami.
swoich talentów i zamiłowań oraz utrzymanie śladów
5 lat – czy to dużo? Z perspektywy czasu raczej nie, ale
naszej historii i przeszłości.
osiągnięcia mówią same za siebie, z pewnością jest co
Najważniejsze jest pozytywne działanie. Ja swoim
świętować!!!
działaniem staram się dawać dobry przykład wszystkim.
Taki jubileusz skłania mnie do przemyśleń. Jak to się wszystko
Dość już wszyscy mamy złych wiadomości, które nas
zaczęło, skąd pomysł założenia Muzeum Chleba w
otaczają z każdej strony. Trzeba chwalić się swoimi
Radzionkewie? Jestem już dojrzałym człowiekiem, ze sporym
osiągnięciami, mówić o tym, co innym udało się zrobić
bagażem życiowych doświadczeń, ale w pamięci wciąż
dobrego i pożytecznego.
szczególnie trwałe jest wspomnienie głodu, jakiego
Ważne jest, byśmy wszyscy promowali takie obiekty
doświadczyłem w dzieciństwie, niezawinionego ani przez moich
jak Muzeum Chleba, z korzyścią dla osób ciekawych
rodziców, ani przez nieurodzaj. To głód dziecka wojennych
świata, zabytków i świadectw naszej historii. Chcę,
czasów. Moi rówieśnicy z pewnością wiedzą, o czym mówię.
aby nasz Śląsk nie kojarzył się tylko z upadającymi
To przez to wspomnienie – a może dzięki niemu – zrodził się
kopalniami, ale również, a może przede wszystkim, z
pomysł stworzenia pomnika prostej, skromnej, ale jakże cennej kromce chleba.
rozwijającą się kulturą. Pragnę zachęcić wszystkich do odwiedzenia naszego regionu.
Założenie Muzeum Chleba miało być ukoronowaniem ciężkiej, od zarania dziejów
Mam nadzieję, że media, prasa, radio i telewizja, pomogą mi w przekazywaniu moich
decydującej o sytości lub głodzie całych narodów, pracy piekarza. To oni byli adresatami
idei wszystkim. Liczę na pomoc i serdecznie zapraszam do Muzeum Chleba w
Muzeum Chleba. W zamyśle była stała współpraca, uzupełnianie zbiorów, wymiana
Radzionkowie.
doświadczeń i wiedzy. Stało się jednak inaczej... Czy dobrze? Nie mogło być lepiej.
Dziś ilość osób odwiedzających obiekt przerasta moje najśmielsze oczekiwania.
Nasi goście to głównie dzieci i młodzież w liczbie przekraczającej 40 tys. osób
rocznie. Obiekt wyrobił sobie renomę nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie - na
dowód powiem, że odwiedzają nas goście z Niemiec, Anglii, Kanady, Włoch, Łotwy,
Ukrainy, Białorusi, Holandii, Japonii....
Wszystkim zwiedzającym staram się jak najlepiej przekazać, czym jest chleb. Jaką
jest ogromną wartością, świętością. Jakiego wymaga szacunku. Ile zawiera ludzkiego
trudu - od pracy rolnika począwszy, poprzez młynarza, piekarza, aż po pracę nas
wszystkich, aby na niego zarobić. Pragnę również nauczyć dzieci czystości, właściwego
zachowania, szacunku do starszych, rodziców i nauczycieli.
A co w programie zwiedzania? Nie tylko dokładne obejrzenie zbiorów, projekcja filmu
pt. “Chleb", a dla młodszych “Ballady o Bochenku Chleba", ale także wszyscy
zwiedzający mają okazję samodzielnie upiec bułeczkę. To nie lada frajda, zarówno
dla małych jak i dużych. W Muzeum Chleba wszystkiego można dotknąć, nic nie jest
"tabu". Dzieci są przecież wszystkiego ciekawe - a ciekawość to pierwszy krok do
wiedzy. To interesujący program zwiedzania pozwala wywołać u dzieci zaciekawienie
i skupienie. Jednak za cel najważniejszy stawiam sobie nauczenie dzieci zwiedzania
muzeów, podziwiania trudów innych ludzi, malarzy, rzeźbiarzy, pasjonatów, ludzi
kultury próbujących na różne sposóby przekazać nam wiedzę o naszej kulturze i
tradycjach oraz zachować je dla potomnych. Dzieci, które odwiedzą takie "otwarte"
muzeum jakim jest właśnie Muzeum Chleba z przyjemnością wybiorą się do
następnego. Będą miały wpojoną potrzebę oglądania, poznawania historii. A w
przyszłości już jako dorośli ludzie świadomi będą postępu technicznego i wytwórczego,
ponieważ wszyscy musimy zdać sobie sprawę, że pracy produkcyjnej będzie coraz
Piotr Mankiewicz

Podobne dokumenty