Świąteczne kartki - trochę historii O HISTORII ŚW IĄTECZNYCH
Transkrypt
Świąteczne kartki - trochę historii O HISTORII ŚW IĄTECZNYCH
O HISTORII ŚWIĄTECZNYCH KARTEK ----------------------------------------------------- Świąteczne kartki - trochę historii Pierwszą kartkę życzeniami z okazji świąt Bożego Narodzenia wysłał w 1842 r. szesnastoletni londyński artysta, William Maw Egley, ale jego pomysł nie został doceniony przez adresata. W następnym roku pojawiły się w Wielkiej Brytanii kartki zrobione na prywatne zamówienie sir Henry'ego Cole'a, pierwszego dyrektora Muzeum Wiktorii i Alberta w Londynie. Rysownikiem był John Calcott Horsley, a nakład (bo kartkę tę wkrótce wydrukowano) wyniósł 1000 sztuk. Choć dzięki wynalezieniu kolei żelaznych koszty przesyłek pocztowych coraz bardziej spadały, to cena produkowanych ręcznie kartek nie sprzyjała popularyzacji nowego zwyczaju. W 1875 r. kartki świąteczne pojawiły się w Ameryce, za sprawą urodzonego we Wrocławiu Louisa Prangi. W jego drukarni już wcześniej powstawały kartki motywami kwiatowymi. Zasługą Prangi było nie tylko wprowadzenie wzorów typowo bożonarodzeniowych, ale także nr 4 rok szkolny 2006/200 organizowanie konkursów (z wysokimi nagrodami pieniężnymi) na najpiękniejsze kartki świąteczne. Zapewne dzięki nim po kilku latach wybór był już spory: od najstarszych, typowo religijnych scen Narodzenia Dzieciątka, po drzewka świąteczne, kompozycje z ozdób choinkowych oraz wizerunki św. Mikołaja. Zwyczaj wysyłania życzeń świątecznych na specjalnych kartonikach stał się popularny na całym świecie dopiero w latach 20 XX wieku. W Polsce kartki świąteczne pojawiły się pod koniec XIX w., najwcześniej na terenie Galicji. Obecnie kartki świąteczne znane są we wszystkich krajach, a ich coroczna produkcja liczona jest w miliardach sztuk. Prócz tradycyjnych motywów znaleźć można na nich obrazki zimowe, romantyczne sceny stylizowane na minione czasy, a nawet żartobliwe rysunki ze śmiesznymi podpisami. Wesołych Świąt! Bez zmartwień, z barszczem, z grzybami, z karpiem, z g ośc ie m, c o nie sie szcz ęśc ie ! Czeka nań przecież miejsce. Wesołych Świąt! A w Święta, niech się snuje kolęda. I g a łą zki świ e rkowe niech Wam pachną na zdrowie. Wesołych Świąt! A z Gwiazdką! pod świe c ze k łuną ja sną życ zc ie sobie - na jwięce j: zwykłe g o, ludzkieg o szc zę śc ia , Mikołaja w kominie, prezentów ile się nawinie, cukierków skrzynki, dwumetrowej choinki, przed domem bałwana i sylwestra do rana. Od Redakcji Raz do ro ku, w dniu tak wyjątkowym, jakim jest Wigilia, życzymy swoim bliskim wszystkiego, co najlepsze. Niestety, są też ludzie, o których istnieniu nawet nie słyszeliśmy. Im też życzmy udanych świą t. W końcu na ty m polegają Święta. Oto wyniki badań kompetencji w poszczególnych klasach. . ilo ś ć p k t [% ] ANALIZA TESTÓW KOMPETENCJI PRZEPROWADZONYCH W NASZEJ SZKOLE PRZEZ INSTYTUT BADANIA KOMPETENCJI W WAŁBRZYCHU W DNIACH: 2, 3, 4 PAŻDZIERNIKA 2006 R. Wyniki badania kompetencji uczniów klas I 100% 80% humanist 60% języ kowe 20% 0% klasa 30 25 zamkn 20 otw arte 15 całość 10 5 IC ID IE IF IG IH szkoła Wyniki badania kompetencji klas II 80% 60% hum mat-przyr 0% klasa 35 IB 20% wyników Średni wynik próbnego egzaminu gimnazjalnego XI 2006 IA 40% iloś ć pu nk tów [% ] ś r ed n i w y n ik Oto zestawienie tego egzaminu: mat-przy r 40% ilo ś ć p u n k tó w [% ] W dniach 2, 3, 4 października 2006 r. Instytut Badania Kompetencji w Wałbrzychu przeprowadził badanie kompetencji humanistycznych oraz matematyczno – przyrodniczych wszystkich uczniów naszej szkoły. Ponadto uczniowie klas I zostali objęci badaniem predyspozycji językowych. 28 listopada 2006 roku klasy III pisały również Próbny Egzamin Gimnazjalny. II A II B II C II D II E II F II G II H II I szkoła Wyniki badania kompetencji uczniów klas III 70% 60% 50% 40% hum 30% mat-przyr 20% 10% 0 0% III a III b III c III d III e III f III g III h III i klasa klasa III A III B III C III D III E III F III G III H IIII I szkoła katolickim z tym, że wigilijny opłatek w odróżnieniu od hostii nie jest konsekrowany. Święty Mikołaj (ang. Santa Claus, Father Christmas) - baśniowa postać sympatycznego grubasa z białą brodą ubranego w czerwony strój. W okresie świąt Bożego Narodzenia rozwozi dzieciom prezenty saniami ciągniętymi przez zaprzęg reniferów. Według różnych wersji zamieszkuje wraz z grupą elfów Laponię, Grenlandię, północną Kanadę lub biegun północny. Święty Mikołaj z Miry biskup Miry w dzisiejszej Turcji, urodzony około 280 roku w Patarze, zmarł około roku 345 lub 352. Jeden z najbardziej czczonych świętych prawosławnych (nazywany zawsze św. Mikołajem Cudotwórcą), a także święty katolicki. Zasłynął jako cudotwórca, ratował żeglarzy i uratował miasto od głodu. Odwagą i sprawiedliwością wykazał się ratując od śmierci niesłusznie skazanych urzędników cesarskich. Patron kancelistów, notariuszy, uczonych, żeglarzy, podróżnych, młynarzy, piekarzy, cukierników, rybaków, dzieci, panien pragnących wyjść za mąż, więźniów oraz obrońców wiary przed herezją, patron pojednania Wchodu i Zachodu, jest również patronem wilków. Kolędnicy to przebierańcy, którzy w okresie bożonarodzeniowym chodzili po wsiach od domu do domu z życzeniami pomyślności w Nowym Roku. Zwyczaj (zachowany jeszcze obecnie w niektórych regionach) obchodzony był od Wigilii (lub drugiego dnia świąt) do Trzech Króli a zdarzało się, że dodatkowo w zapusty i ostatki. Opracowała Paulina Kozłowska z klasy II d Z ŻYCIA SZKOŁY, Z ŻYCIA SZKOŁY... BECZKA ================================= Piniata to ludowy zwyczaj w krajach latynoskich osadzony w tradycji bożonarodzeniowej. Zabawa polega na strąceniu specjalnie przygotowanej kuli wypełnionej przeważnie słodyczami, których uczestnicy starają się zebrać jak najwięcej. Piniata korzeniami sięga czasów przedkolonialnych. Konkwistadorzy przejęli go od miejscowych Indian, nadając mu przy tym chrześcijański charakter. Wraz ze strumieniem łupów i innych dóbr płynących z Nowego Świata przywędrował on do Hiszpanii i Portugalii. W Wenezueli tuż po wigilijnej kolacji następuje rozbicie pinaty specjalną pałką przez któregoś z najmłodszych członków rodziny. W Meksyku piniata znalazła swe miejsce w okresie 9 dni przed świętami Bożego Narodzenia, który w tym kraju jest czasem składania wizyt towarzyskich. Jest on obchodzony na pamiątkę postojów Maryi i Józefa w drodze do Betlejem. Choinka to ustrojone drzewko, świerk lub jodła (rzadziej sosna) będące ozdobą w czasie świąt Bożego Narodzenia. Zwyczaj ustawiania drzewka wigilijnego znany był w Niemczech już w XV wieku. Do Polski przenieśli go niemieccy protestanci na przełomie XVIII i XIX wieku, ale spotykany był wówczas jedynie w miastach. Na wsiach - i to niezbyt często choinka pojawiła się dopiero w latach 20. XX wieku. Wyparła tradycyjną polską ozdobę, jaką była podłaźniczka. Opłatek (z łać.oblatum-"dar ofiarny") to bardzo cienki biały płatek chlebowy, przaśny (czyli niekwaszony i niesolony), wypiekany z białej mąki i wody bez dodatku drożdży, którym dzielą się wszyscy zgromadzeni przy stole wigilijnym, składając sobie życzenia. Jest to taki sam opłatek, jaki jest używany podczas mszy świętej w kościeleKościele katolickim, z tym, że wigilijny opłatek w odróżnieniu od Dziś o żołnierzach Sierżant tłumaczy zasady metrycznego układu jednostek: - W układzie metrycznym woda wrze przy 90 stopniach. Na to szeregowiec: - Najmocniej przepraszam, panie sierżancie, woda wrze w temperaturze 100 stopni. - Oczywiście, co za głupia pomyłka! To kąt prosty wrze przy 90 stopniach. Generał pyta Kowalskiego: - Kowalski, wiecie, co to jest ojczyzna? Yyyyy.... nie. . - Malinowski, a wy wiecie? - Tak, obywatelu Generale, ojczyzna to moja matka! - No, Kowalski, teraz wiecie, co to jest ojczyzna? - Tak jest! Ojczyzna to matka Malinowskiego. Komisja wojskowa. - Do jakiej formacji = ============== chcielibyście wstąpić? - Do marynarki. - A pływać umiecie? - Co, okrętów nie macie?! Podczas zbiórki kompanii kapral mówi do żołnierzy: - Ci, co znają się na muzyce, - wystąp! Z szeregu występuje czterech. - Pójdziecie do kapitana. Trzeba mu wnieść pianino na ósme piętro. Okulista zasiadający w komisji wojskowej pyta poborowego: - Czy widzicie tam jakieś litery? - Nie widzę. - A widzicie w ogóle tablicę? - Nie widzę. - I bardzo dobrze, bo tam nic nie ma! Zdolny! Tekst przygotował Jędrzej Kaczorowski Z klasy II d Z ŻYCIA SZKOŁY, Z ŻYCIA SZKOŁY... ================================= Wywiad z Wicedyrektor Gimnazjum nr 1 w Rumi – Panią mgr Stefanią Polak zewnątrz, gdy nie ma dyrektora. Hospituję zajęcia prowadzone Patrycja: Od kiedy pracuje przez nauczycieli, badam wyniki pani w naszej szkole? nauczania, a także kontroluję dokumentację przebiegu Dyr. Stefania Polak: W tej nauczania i nauczyciela. szkole pracuję już od 1990r. Wnioskuję do dyrektora szkoły o Uczyłam biologii, pracowałam przyznanie dodatku jako wychowawca świetlicy, motywacyjnego dla nauczycieli. później zostałam mianowana na Informuję również nauczycieli kierownika świetlicy, o konkursach. Kieruję pracami a następnie uczyłam związanymi z organizacją imprez j. polskiego. Byłam wychowawcą i uroczystości w szkole. Czuwam kilku roczników. W 2002 r. nad prawidłową realizacją zadań zostałam nauczycielem opiekuńczych szkoły. Nadzoruję wiodącym j. polskiego w Rumi. bibliotekę szkolną. Rozliczam Od 2004r jestem pracę pedagoga i psychologa wicedyrektorką. szkolnego. Kontroluję działalność uczniów. Sprawuję nadzór nad Kaja: Co dokładnie należy prowadzeniem praktyk dla do Pani obowiązków ? studentów. Przygotowuję plany lekcji i jego zmiany. Nadzoruję Dyr. Sprawuję nadzór nauczycieli dyżurujących w czasie pedagogiczny, zabezpieczam przerw, monitoruję pracę prawidłową działalność szkoły samokształceniową nauczycieli. oraz reprezentuję szkołę na Do moich obowiązków należy Z ŻYCIA SZKOŁY, Z ŻYCIA SZKOŁY... ================================= również kontrola organizacji żywienia w stołówce szkolnej. Przygotowuję wszelkie materiały na zebrania rady pedagogicznej oraz wykonuję inne prace zlecone przez dyrektora. Patrycja: Co pozwala Pani dobrze wywiązywać się z tak wielu obowiązków? Dyr. Przede wszystkim staram się być odpowiedzialna. Dyr. Bardzo dobry! Uważam, że podniosłoby to status naszej szkoły. Myślę, że identyfikatory to nie wszystko, przydałyby się jednolite stroje: jakaś bluza, może granatowa spódniczka? Koszt takiego mundurka wyniósłby ok. 60 zł. Zawsze rano jest problem, co ubrać, a to byłby gotowy strój. Byłaby wersja zimowa i letnia. Na technice można by wykonać projekty takich mundurków. Kaja: Czy uczniowie stosują się do regulaminowych postanowień statutu? Dyr. Najczęściej tak, chociaż zdarzają się i tacy, którzy nagminnie je łamią. Patrycja: Ostatnio dużo się mówi o propozycji wprowadzenia do szkół jednolitych strojów, tzw. mundurków. Czy to, według Pani, dobry pomysł? Z panią dyrektor Stefanią Polak rozmawiały Patrycja Polkowska i Kaja Kahs z II