KRASNO LUDKI

Transkrypt

KRASNO LUDKI
KRASNO
LUDKI
NAJPIĘKNIEJSZE DNI WESOŁYCH ZABAW WIEDZY ODKRYTEJ PRZEZ KRASNOLUDKI W
ZNAKOMITYM ROKU SZKOLNYM 2015/ 2016
Prawie w samym śródmieściu - ulica zadrzewiona, gładka
przy niej przedszkole – to „CHATKA PUCHATKA”.
Liść opada z drzewa – bo to przecież jesień
ale w przedszkolu zabawy, pląsy – to 21-szy wrzesień.
Powód do radości – gratka nie byle jaka
to uroczyste obchody „ Dnia przedszkolaka”.
Oj było tego dnia śmiesznie i wesoło
tańczyli jedni wężykiem a drudzy wciąż kręcili się w koło.
To dla najmłodszych dzień bardzo ważny
poznawali się i bawili : każde dziecko z każdym.
Wybrała się grupa KRASNOLUDKÓW na stragany warzywno-owocowe
pomagał nam w nazwie warzyw Tuwim - stwierdzenie to nie nowe.
I w skrzyniach czerwienił się pomidor, burak i rzodkiewka
dzieci wskazywały które z warzyw to pietruszka a które marchewka.
Omawianie wielkości warzyw, smaku, picie soku
aż oczy się dzieciom śmiały od tego widoku.
Po powrocie lepienie kształtów śliwek, jabłek gruszek
a sałatki warzywne wypełniły każdy głodny brzuszek.
I znów impreza. W przedszkolu jedna z tysięcy taka
zaproszeni rodzice, dzieci to „ Święto Pieczonego Ziemniaka”.
Określenie naturalnych kształtów ziemniaka, robienie pieczątek
to dopiero wyobraźni początek.
Utwory H. Łochockiej i Tuwima, szukanie schowanych ziemniaków
to wyrabianie sprytu, wytrwałości naszych przedszkolaków.
I aby ich po niepowodzeniach nie nękał frasunek
wszyscy z ochotą przyjęli na koniec – słodki poczęstunek.
Przybliżenie środowiska przyrodniczego – wycieczki, uwielbiają dzieci!
obserwacja, słuchanie głosu ptaków i zasada aby nie łamać gałęzi, nie śmiecić!
KRASNOLUDKOM aby się nie zgubić pomagał z uchwytami wąż
a dzieci przyswajały nazwy rodzaju drzew : które lipa, klon a które drzewo to
wiąz.
Wracając – pomysł to nie nowy
każde dziecko niosło liści pęk kolorowy.
Pierwszy koncert. Słuchanie „Afrykańskich rytmów” – zbiorowe.
„Koncert gitarowy”. Brzmienie instrumentów – wszystko ciekawe, nowe.
Opowieści lektora, spotkanie z muzykami
dzieci chłonęły wszystko z otwartymi z zachwytu buziami.
Tyle biegania, starań doniosłości
ale też niecodzienne w grupie „KRASNALI” są uroczystości.
I choć niektórych mina jeszcze tego dnia byle jaka
rozpoczyna się (16.11. 2015r) uroczystość „Pasowania na dobrego
przedszkolaka”.
Dzień zwieńczenia procesu adaptacji bo w przedszkolu już tylko uśmiech
zagości
będą odtąd KRASNALE pełnoprawnymi członkami przedszkolnej społeczności.
Pasowanie odbyło się lizakiem przez Panią Dyrektor Kuczak Ewę
a wszystko zakończone wierszami, tańcem, śpiewem.
Jesienne cudaki! Hasło : „Polska złota jesień ukryta w bukiecie”
Jesień! Ileż pomysłów, ile barw ze sobą niesie.
Warzywa, kasztany, żołędzie – to wszystko w konkursie dziś tworzywem będzie
Staś, Maciek, Wiktor, Gabrysia, Igor – z udziałem rodziców do konkursu
zasiądzie.
Trochę pomysłu, trudu, zapału odrobina i jak jedna chwila minęła twórcza
godzina.
Liście jesienne, ostatnie jesienne kwiaty sprawiły że trud nad zrobieniem
stworków nie poszedł na straty.
Niby nic! Skupienie i trud KRASNOLUDKÓW jednak wielki
wprowadzenie i poznawanie coraz innej literki.
Poznawanie znaków graficznych O, U, A
ich wydźwięk w formie zabaw znaczenie swe ma.
Poznawanie literki małej „a” i też literki „A” dużej
teatrzyki za parawanem, zabawy – rozwojowi dzieci służą.
Dzień Niepodległości! W ruch poszły chorągiewki i farby
KRASNOLUDKI poznawały narodowe barwy.
Każdy w grupie już wie że jest małym Polakiem
A orzeł biały – naszym narodowym znakiem.
Kasztanobranie urządzamy na przełomie jesieni i zimy
bo wtedy najwięcej kasztanów pod drzewami widzimy.
Hasło „Pomóżmy kasztanowcom – wzbudzi wielki „szacun”
zbieraliśmy je więc w parku i na naszym placu.
Pełne worki zostały firmie przetwórczej sprzedane. Zysku dużo
za to zakupione środki plastyczne dzieciom długo służą.
25 listopada –Śmieją się KRASNALKOM „pysie”
do przedszkola idą dziś z nimi ich własne przytulanki – misie.
„Dzień Pluszowego Misia” – integracja, zabawy w grupie królowały,
misie dzieci rysowały a następnie je kolorowały.
Naśladowały jak miś chodzi i jak groźnie po swojemu „gada”.
Na koniec najweselsza była misiów parada.
Zima. Lecą białe płatki z nieba
do zabaw na śniegu wiele ich potrzeba.
Do zjeżdżania z górki, lepienia bałwana,
ta zabawa się nie znudzi do zmierzchu ( od rana).
Przed zimnem ich chronią wszystkich czapeczki, buty i szale
o ptakach, zwierzętach marznących, głodnych czy nie myślą wcale?
Nie! Dzieci przyswajają jak dokarmiać ptaki, jakie ich zwyczaje,
który ptak odlatuje a który zostaje.
Twórcza pomysłowość razem z aktywnością
dla KRASNOLUDKA już nie jest codzienną nowością.
W „ Konkursie Plastycznym” rodzice plus dzieci
tworzyły bombki, gwiazdki i wszystko co na choince świeci.
Czy wierzysz czy nie wierzysz w bajki
ale 6 grudnia w przedszkolu to „Mikołajki”.
Mikołaj raz w roku przynosi prezenty – pomysł to nie głupi
biorą w tym udział dzieci i rodzice z każdej przedszkolnej grupy.
Były słodkie paczuszki, dekoracje, i wszelkie mikołajkowe atrybuty
worki, rózgi, listy do Mikołaja, skarpetki na prezenty oraz buty.
Czapki czerwone, gwiazdki, utrwalanie postaci Mikołaja na rysunku
I wiele było radości i zero w tym dniu frasunku.
Jasełka – autentycznym przeżyciem dla KRASNALI
na deskach Lubuskiego Teatru występowali aktorzy etatowi duzi i ci całkiem
mali.
Nauczycielki były dla nich aniołami stróżami
I występowały odważnie razem ze starszakami.
Wszystko pod hasłem” Choineczka”
w sali i na scenie przeżywało się z jasełkami, kolędami
nadchodzące Święto Boże Narodzenie .
W grupie gościem honorowym Pani Dyrektor. Dzieci próbowały
potraw wigilijnych i napojów. Repertuar niemały.
Ryba, pierogi, wigilijny barszcz,
wiadomo w pierogach był grzybowy farsz.
Śpiewało się kolendy o narodzeniu Jezusa Chrystusa
nadchodzące święta to czas który każdego jednakowo wzrusza.
W karnawale! Jak wiadomo czas na bale w karnawale
kostiumy, przebieranki – nie poznasz KRASNALI swych wcale.
Na sali królują postacie z „Lodowej Krainy”
a przebrani za strażaków mają dumne miny.
Pająki w grupie nie są dziś obrzydliwe,
a królewny jedne zbyt dumne a inne za to krzykliwe.
Od szaleństwa i tańców wprost podarte kapcie
I nie siedzą pod ścianą ani pajace ani żabcie.
Tam gdzie najrzadziej radość z oczu tryska
to dla bezdomnych psów – teren schroniska.
Spotkanie któremu czas poświęcić muszę
to spotkanie dzieci z opiekunem psów : wolontariuszem.
Empatia, obowiązkowość, niesienie pomocy
to cechy wolontariusza na co dzień a w razie potrzeby i w nocy.
Dzieci pytały czy życie psów w schronisku jest smutne i marne
zachęcone – przynosiły dla zwierzaków koce, zabawki i karmę.
Literka „I”- wydawałoby się że repertuar słów niewielki
dzieci oglądały przedstawienia grane przez nauczycielki.
Poznawały wyrazy, wierszyki i zabawy w „Małego Indianina”
I o dużym ptaku który na wiejskim podwórku prawie prymat trzyma.
Piosenką były „Indyk” i korale dla indora.
A latem można zerwać kwiaty na „I” – irysy. Ale teraz na nie pora.
26 stycznia – raz w roku starszym trafia się gratka
to dzień bardzo wesoły „Dzień Babci i Dziadka”.
I choć na co dzień chodzą często z laskami
tego dnia śpieszą by spotkać się z wnukami.
Były prezenty, wiersze, niespodzianki,
występy – repertuar nie mały.
Całusy, uściski, laurki i życzenia lat stu
To wszystko się odbyło w grupie KRASNALI! . Właśnie tu.
Kolorowy świat. Owoce, warzywa – nie tylko mają smakowite walory
mają też różne, ciekawe kolory.
Dla KRASNALI wyraz całkiem zdaje się nowy
ale to nie „marchewkowy” lecz poprawnie : pomarańczowy.
Realizacja projektu „Kolorowy miesiąc” powoduje
że w tym kolorze przedmioty się często grupuje.
Gdy do tego dojdą jeszcze śmieszne wiersze
rozpoznanie kolorów będzie jeszcze szersze.
Dzień biały. Nikomu z pamięci fakt ten nie ucieka
kolor biały – to biel zwykłego mleka.
I tego dnia u KRASNALI tak się stało
że dzieci były ubrane jak najbardziej na biało.
Zdrowie i potrzebne picie, właściwości mleka
zainteresują dużego i małego człowieka.
Wskazane są zabawy, gra w piłkę lub w berka
ale do budowy i wzrostu dziecka nieodzowne: mleko, śmietana i serek.
Dzień zielony. Zielone bluzeczki, czapki i balony,
dziś w grupie dominuje właśnie kolor zielony.
Spotkanie z książką panią bibliotekarką,
dzieci przeglądały obrazki, kartka za kartką.
Pani bibliotekarka możliwość zamiany książek poruszyła
tak aby ciekawszą od tej – inna książka była.
Gdyby otworzyć kroniki przedszkola jakąś kartę
to opisane tam zajęcia dzieci z rodzicami zwą się „Zajęcia otwarte”
realizacja wersji MDS – tj. „Metody Dobrego Startu”.
Piosenka „Uśmiechnięte buzie” – występ zespołowy, do taktu klaskanie,
zabawy z woreczkami, na tackach z mąką rysowanie.
Wyrabianie uwagi słuchania, metody wzrokowe
I znów coś ciekawego bo wesołe i nowe.
„Cała Polska czyta dzieciom”
Czytanie bajek łączy pokolenia. Jest to fakt
nic zasady tej nie zmienia.
„Cała Polska czyta dzieciom” najczęściej to bajki
Czyta tata Olka, mama Wiktora i naszej Majki.
Bajki ciekawej głośnej czytanie skłania
do pozytywnych wzorców ich postępowania.
Była w grupie przyjemna atmosfera
na koniec rysunki i farbki tempera.
Przedszkole żegna (21.03 )zimy urok zły
obchodzi święto : „ Wiosna ach to ty”.
Najlepszy na to mamy dowód
bo z przedszkola wyrusza wspaniały korowód.
Słońce i nastrój jak najbardziej radosny
szukali wszyscy i KRASNALE też pierwszych oznak wiosny.
Pożegnaliśmy wszyscy szczerze kukłę Marzanny
ostatnie wspomnienie zimy, śniegu i sanny.
Przywitaliśmy i KRASNALE też ustrojony wstążką gaik zielony
były zabawy z chustą animacyjną, tańce i balony.
Wykonaliśmy i KRASNALE też „Wiosenną gimnastykę” – podskoków i skłonów
tysiąc
Zmienił się całkiem nastrój – na to mogę przysiąc.
Mali ogrodnicy. Inni uprawiają pola, grządki i długie rabaty
a my- KRASNALE w skrzynce zasialiśmy już wiosenne kwiaty.
W innych cebulki na szczypior zielony sadzimy
Z wytyczaniem prostych rzędów jakoś sobie radzimy.
Posadziliśmy także skrzynkę stokrotek i bratki
miły nastrój w grupie – objaw to nie rzadki.
W ruch wkrótce ruszą konewki i do podlewania woda
resztę zrobi ciepło, słońce i pogoda.
Wysiłku nie trzeba wiele żeby było atrakcyjnie i wesoło
wystarczy pierwsza wycieczka autobusem do „Mini ZOO”.
W Ogrodzie Botanicznym dzieci podziwiały drzewa, kwiatki
Zachwycały je zwierzęta: kozy, sarny i wesołe surykatki.
Stały jak wryte przed barwnymi ptakami
pawiami, kanarkami i skrzeczącymi papugami.
18 maja był dla KRASNALI – „Dniem Talentu”
pełen zabawy w grupie i eksperymentów.
Moc tworzenia i odkrywania świata była hasłem
odtwarzanie rytmów na gitarach, kastanietach i przyśpiewki własne.
Pokonywanie toru przeszkód zaczynali od postawy bojowej
I toczenie piłeczek przez rury – to już w Sali sportowej!
Fontanna z której płynęła pyszna czekolada
a maczanie w niej chrupek i wafli to przysmak nie lada.
W Sali doświadczeń były małych odkrywców próby – trud niemały
a potem z pomocą farb obrazy budowli, zamków powstawały.
Dzień „Mamy i taty” – to z Rodzicami spotkanie
swą miłością i trudem zasłużyli na nie.
Były wiersze , piosenki, tańce i życzenia
obopólnej miłości gorące zapewnienia.
Podarunkiem było ozdobne pudełeczko
a w środku własnoręcznie pieczone ciasteczko.
Konkurs recytatorski! Wiersze Tuwima i Brzechwy dominował
a KRASNALE mistrzowsko je recytowały.
Wiersz „Mój piesek Dżoncio” – oto go macie!
tak z zapałem wiersz Tuwima prezentował Maciek.
W postać Pana Hilarego wcielił się Stasiek i to wam zdradzę
Naśladować Hilarego nikomu nie radzę!
Martynka recytowała wiersz o kotku który pragnął mleka
poezja Tuwima i Brzechwy bawi każdego człowieka.
Snuj się, snuj przygodo bo czas szybko płynie
my Krasnale wiemy, że ciekawie było na Rodzinnym festynie.
Opowiadać można wiele ale gdy minęły dwie niedziele
wakacje nas przywitały Krasnale z przedszkolem, paniami się pożegnały.