05/220/2011 pobierz plik pdf
Transkrypt
05/220/2011 pobierz plik pdf
3 Z okazji urodzin pragniemy złożyć jak najserdeczniejsze gratulacje i życzenia zdrowia, spokoju, wszelkiej pomyślności na dalsze lata życia, a przede wszystkim szacunku, życzliwości i miłości ze strony bliskich osób. Kierujemy je do majowych jubilatów, kończących 90 lat i więcej … Helena Kozieł, Zyta Kazubska, Halina Wawrzyczny z Turzy Śląskiej Zofia Szymura i Aniela Kolosko z Rogowa Gertruda Bajer z Olzy, Zofia Wieczorek z Czyżowic Przewodniczący Rady Gminy Gorzyce Krzysztof Małek Wójt Gminy Gorzyce Piotr Oślizło Rogowianin na ołtarze 20 lat minęło… Jak jeden dzień. Jeszcze szybciej minął jubileusz naszego miesięcznika. Tysiące artykułów, relacji, zdjęć i map… Setki osób, które przewinęły się przez redakcję, tuż obok niej. Osób, które były, są i będą z nami. Dziesiątki osób, które zaznaczyły swoją obecność dobrym słowem, telefonem czy przesłanym zdjęciem. Nie zdołaliśmy ich wszystkich – przy okazji jubileuszu - policzyć, wymienić z imienia i nazwiska. Chciałbym im wszystkim jeszcze raz podziękować za oddane naszej społeczności serce. Wypada mi wyróżnić z imienia i nazwiska kilku najbliższych współpracowników: Krystynę Okoń, ks. dra Henryka Olszara, Andrzeja Nowaka, Stanisława Sitka, Piotra Pawlicę, Władysławę Bańczyk i Jana Psotę. Dziękuję za kawał życia, który mogłem z Wami „spędzić”. Za doświadczenie, które ze sobą wnosicie. Dziękuję też młodszym przyjaciołom: Gosi Musińskiej, Martynie Czerny i Januszowi Ballarinowi. Świetnie, że jesteście. To taki niezbędny powiew młodości. Mam nadzieję, że „U Nas” stanie się dla Was przygodą życia. I tego Wam życzę. DJ Nowa plaża w Olzie Po trzyletnim oczekiwaniu doczekaliśmy się zamknięcia kolejnego etapu w drodze na ołtarze 19 Werbistów Sług Bożych. Nastąpi to 24 maja 2011 roku o godz. 10.00 w bazylice katedralnej w Pelplinie. Ks. bp Jan Bernard Szlaga podczas Eucharystii dokona uroczystego zamknięcia procesu beatyfikacyjnego na szczeblu krajowym 122 Sług Bożych męczenników z okresu II wojny światowej. W ten to proces włączonych jest 19 Sług Bożych ze Zgromadzenia Słowa Bożego, w tym Sł. B. o Józef Huwer. Planowana jest transmisja uroczystości za pośrednictwem TV Trwam. Zapraszamy serdecznie do włączenia się w to wydarzenie. DJ Nowy skład Rady Gminy Gorzyce 21 kwietnia na VI Sesji Rady Gminy Gorzyce ślubowanie złożyła Teresa Władarz – nowa radna w okręgu wyborczym nr 1 - Bełsznica, Bluszczów, Odra, Olza, Rogów. Zgodnie z przepisami po stwierdzeniu wygaśnięcia mandatu radnego, na następnej sesji rada gminy jest zobowiązana podjąć uchwałę o wstąpieniu na to miejsce kandydata z tej samej listy, który w wyborach uzyskał kolejno największą liczbę głosów. Wyniki wyborów wskazały, iż kandydatem tym jest Teresa Władarz. W związku z podjętą na poprzedniej sesji Rady Gminy (24 lutego br.) uchwałą o wygaśnięciu mandatu radnego Czesława Zychmy, Rada Gminy podjęła uchwałę w sprawie wstąpienia kandydata z tej samej listy na miejsce radnego, którego mandat wygasł. Teresa Władarz złożyła oświadczenie o posiadaniu prawa wybieralności. W. Langrzyk VI Sesja Rady Gminy Gorzyce 21 kwietnia br. w Gorzycach odbyła się VI Sesja Rady Gminy Gorzyce, na której podjęte zostały nw. uchwały w sprawie: - wstąpienia kandydata z tej samej listy na miejsce radnego, którego mandat wygasł; - przystąpienia do sporządzenia zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego obejmujący obszar w granicach administracyjnych gminy Gorzyce; - zmiany uchwały budżetowej gminy Gorzyce na 2011 r.; - zmiany uchwały w sprawie Wieloletniej Prognozy Finansowej Gminy Gorzyce na lata 2011-2023; - nadania imienia Przedszkolu Publicznemu w Czyżowicach; - zasad korzystania z niektórych obiektów i terenów użyteczności publicznej przekaza nych placówkom oświatowym, dla których organem prowadzącym jest gmina Gorzyce; - przyjęcia oświadczenia dotyczącego projektu rozporządzenia Rady Ministrów zmieniającego rozporządzenie w sprawie autostrad płatnych. Ponadto rada zapoznała się i przyjęła: podsumowanie roczne z realizacji zadań "Programu usuwania azbestu i wyrobów zawierających azbest na terenie gminy Gorzyce" za 2010 r. oraz sprawozdanie z realizacji Programu Ochrony Środowiska. W. Langrzyk Szczegóły w następnym numerze. Koło Gospodyń Wiejskich Uchylsko, składa serdeczne podziękowania wszystkim, którzy wspomogli organizacyjnie "VIII Przegląd Palm Wielkanocnych". Daniel Jakubczyk - "Wspólne ścieżki gminy na królewskim szlaku" Nasz redakcyjny kolega Daniel Jakubczyk może pochwalić się kolejnym sukcesem edytorskim. Pierwszym jego wielkim opracowaniem była historia gmin pogranicza Gorzyce i Dolna Lutynia, która jak wiemy wywołała ogromne zainteresowanie i podziw ludzi interesujących się przeszłością i teraźniejszością tych gmin. Wzorem Gorzyc i Lutyni także dwie nadolzańskie gminy Godów i Petrovice w Republice Czeskiej postarały się o środki finansowe na wydanie historii swoich ziem, a zrealizował ten cel Daniel Jakubczyk. Spotkanie autorskie odbyło się 29 kwietnia w Gminnym Centrum Kultury, Sportu i Turystyki w Godowie. Sala godowskiego domu kultury wypełniona była tego dnia do ostatniego miejsca. Książka jest pięknie wydana, z dużą ilością zdjęć i historycznych map opatrzonych szczegółowymi opisami, co podnosi wartość archiwalną tego opracowania. Wartość tej publikacji należy także ocenić w aspekcie poznania wspólnej historii, współpracy i życia codziennego ludzi na tych pogranicznych ziemiach. Uczestnicy spotkania mieli okazję wysłuchać niezwykle ciekawego wykładu historycznego profesora Norberta Miki pt. "Krzyżacy na Śląsku". Na zakończenie uczestników spotkała miła niespodzianka - każdy otrzymał bezpłatny egzemplarz książki, jako że wydanie tej pracy finansowane było z funduszu unijnego. Daniel Jakubczyk, dziękując za publiczności przybycie i ciepłe przyjęcie publikacji, poinformował o kolejnej pracy historycznej, którą obecnie opracowuje. Now. NR 05/220/11 4 CIP Siedziba: Wiejski Centrum Informacji i Promocji Wiejski Dom Kultury w Gorzycach Punkt Informacji Turystycznej (GOTSiR "Nautica") czynny: poniedziałek, wtorek, czwartek od 14.00 do 19.00 piątek od 9.00 do 14.00 Regionalny Program Operacyjny Województwa Śląskiego – realna odpowiedź na realne potrzeby Projekt pn: „Ochrona Wód Dorzecza Górnej Odry – budowa kanalizacji sanitarnej w Gminie Gorzyce: Rogów -etap I zadanie 1 i 2; Bełsznica – etap I zadanie 3; Olza – etap II zadanie 1” 1. Cel projektu: Głównym celem projektu jest Ochrona Wód Dorzecza Górnej Odry i granicznej rzeki Olzy poprzez ograniczenie zrzutu nieczystości ścieków bytowych do odbiorników powierzchniowych oraz ekosystemów Polderu Buków, jednego z najważniejszych miejsc dla zachowania bioróżnorodności na obszarze przygranicza, poprzez rozbudowę infrastruktury ochrony środowiska w postaci systemu kanalizacji sanitarnej. 2. Charakterystyka projektu: Przedmiotem projektu jest budowa kanalizacji sanitarnej w systemie grawitacyjno-tłocznym w Aglomeracji Oczyszczalni Ścieków Bełsznica w gminie Gorzyce o łącznej długości 22 919 m, w tym 15.465,5 mb kanalizacji sanitarnej jako koszt kwalifikowany oraz 7.453,5 mb jako koszt niekwalifikowany. Na sieć kanalizacyjną kwalifikującą się do dofinansowania w ramach niniejszego projektu składają się: - kanalizacja grawitacyjna o długości 9.378,5 m; - kanalizacja tłoczna o długości 6.087,5 m; - przepompownie sieciowe 4 szt; - przepompownie domowe 69 szt.; - stacja sprężonego powietrza 2 szt. Projekt stanowi element kompleksowego programu budowy kanalizacji sanitarnej dla gminy Gorzyce. W ramach projektu skanalizowane zostaną miejscowości: Rogów, Bełsznica i Olza w aglomeracji OS Bełsznica. Projekt uzyskał dofinansowanie w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego na lata 2007-2013 ; Priorytet V. Środowisko; Działanie 5.1 Gospodarka wodno-ściekowa. Koszt całkowity projektu 7.729.380,47 PLN, wnioskowane dofinansowanie 3.840.621,63 PLN UG Gorzyce Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań 2011 r. Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań w 2011 r., czyli co każdy respondent wiedzieć powinien. Przypominamy: • Każdy obywatel ma ustawowy obowiązek udzielenia odpowiedzi w spisie; • Wszystkie dane zebrane w spisie podlegają prawnej ochronie i objęte są absolutną tajemnicą statystyczną; • Wszyscy rachmistrze zobowiązani są do przestrzegania tajemnicy statystycznej, a jej złamanie pociąga za sobą sankcje karne; • Dane przekazane przez respondentów są automatycznie kodowane i przekazywane do centralnej bazy danych ulokowanej poza ogólnodostępną siecią informatyczną; • Przetwarzaniem danych zajmują się tylko i wyłącznie upoważnione osoby. Dane wynikowe zostaną opublikowane w formie uniemożliwiającej jakąkolwiek identyfikację osób, gospodarstw domowych i adresów; • Wszelkie informacje o spisie można uzyskać w siedzibach gminnych i wojewódzkich biur spisowych; Gminne Biura Spisowe mieszczą się w urzędach gmin. Ponadto informujemy, iż: • od 1 kwietnia do 16 czerwca 2011 r. każdy może samodzielnie spisać się przez internet • wywiady w mieszkaniach przeprowadzane będą w okresie od 8 kwietnia do 30 czerwca br. • do przeprowadzenia spisu w terenie upoważnia rachmistrza legitymacja. Legitymacja zawiera zdjęcie i podpis rachmistrza, jego imię i nazwisko, upoważnienie do przeprowadzenia spisu w określonym czasie na określonym terenie, pieczęć urzędu statystycznego, pieczęć i podpis Dyrektora Urzędu Statystycznego. Legitymacja jest ważna wyłącznie z dowodem osobistym. Tożsamość rachmistrza można również potwierdzić dzwoniąc na dostępną od 01.04. br. infolinię NSP 2011 (800 800 800 – numer bezpłatny dla połączeń stacjonarnych, 22 44 44 777 – numer dla połączeń z telefonów komórkowych płatny zgodnie z cennikiem operatora). Do przeprowadzenia Narodowego Spisu Powszechnego Ludności i Mieszkań 2011 r. na terenie gminy Gorzyce uprawnieni są niżej wymienieni rachmistrze spisowi, którzy odbyli szkolenie w urzędzie statystycznym: Izabela Zielińska-Jeleń, Anna Parma, Edyta Smyczek, Anna Dłucik, Alina Stebel, Monika Dziwisz, Hanna Dziadźka. Strony statystyki publicznej: www.stat.gov.pl i www.spis.gov.pl W. Langrzyk NR 05/220/11 Harmonogram imprez i działań w domach kultury Dom Kultury 44-350 Gorzyce, ul. Kopernika 8 Godziny otwarcia: PONIEDZIAŁEK - CZWARTEK 12.00 - 20.00 telefon 4514481 PIĄTEK 8.00 - 16.00 Wiejski Dom Kultury w CzyŻowicach (tel. 32 4513 288) www.czyzowice.net 27.05.11 r. godz. 1800 28.05.11 r. 1.06.11 r. godz. 20 godz. 1600 5.06.11 r. godz. 1800 11.06.11 r. godz. 900 18.06.11 r. godz. 1800 25.06.11 r. godz. 2000 00 Zajecia stałe: poniedziałki godz. 1700 wtorki godz. 1830 czwartki godz. 1645 godz. 1900 godz. 1900 piątki godz. 1830 soboty godz. 900 - 1100 godz. 1100 - 1300 godz. 1100 - Spotkanie w ramach Klubu Podróżnika (Mazury - prowadzący: Jan Psota) - Dyskoteka (prowadzący: Tomasz Mitko), cena biletu: 15 zł - Spektakl dla dzieci z okazji Dnia Dziecka pt. "Bajkowa przygoda" w wykonaniu "Teatru Wodzisławskiej Ulicy", cena biletu: 15 zł, w programie m.in. konkursy i niespodzianki dla uczestników - Gala Muzyki Rozrywkowej w wykonaniu Orkiestry Rozrywkowej "Kurcbend"; podczas której usłyszymy najsłynniejsze utwory muzyki światowej, cena biletu: 25 zł - Wycieczka Klubu Alternatywnego Szkraba i chóru Moniuszko do Łękawicy (Beskid Śląski). Cena 40 zł od osoby. W programie m.in. spotkanie z zespołem "Conviva" i "Jaworki", zwiedzanie atrakcji powiatu żywieckiego, ognisko. - Noc Świętojańska na terenie Ośrodka wypoczynkowego "LASPOL" w Olzie. W programie: występy zespołów folklorystycznych, tradycyjne obrzędy, konkursy dla najmłodszych, zabawa taneczna. Wstęp wolny. - "Western party" (impreza taneczna z zespołem - Mister B. Pyne, wykonującym muzykę country). Cena biletu: 50 zł - Próby grupy śpiewaczej Czyżowianki - Aerobik - Kurs języka angielskiego - Klub miłośników gier planszowych - Próby chóru Moniuszko - Aerobik - Klub Alternatywnego Szkraba - Zbiórka 17 Gromady Zuchowej "Czyżki" - Zbiórka 16 Drużyny Harcerskiej im. Żwirki i Wigury Wiejski Dom Kultury w Gorzycach (TEL. 32 4511 687) www.wdk-gorzyce.pl 29.05.11 r. godz. 1430 - DNI GMINY GORZYCE (szczegóły na plakacie str. 19) 30.05.11 r. godz. 1530 - Pokaz firmy Pollana 00 31.05.11 r. godz. 14 - Pokaz firmy Remed 00 01.06.11 r. godz. 17 - Piknik z okazji Dnia Dziecka w plenerze WDK Gorzyce 00 09.06.11 r. godz. 10 - To moja ziemia - impreza towarzysząca Dniom Gminy Gorzyce 00 09.06.11 r. godz. 16 - Prelekcja "Świadomy obywatel" 11.06.11 r. - Wycieczka - Częstochowa, Leśniów, Gidel - Anna Zajęcia stałe w WDK Gorzyce: 00 30 - Do pracy przez sztukę - warsztaty poniedziałki godz. 17 -19 wtorki godz. 1600 - Próba zespołu TymSong 00 00 godz. 17 -20 - Do pracy przez sztukę - warsztaty godz. 1800-2000 - Próby zespołu wokalno-instrumentalnego Kapsander 30 30 środy godz. 15 -16 - Próby zespołu wokalnego Małolaty godz. 1600-2000 - Warsztaty - techniki i metody aktywnego poszukiwania pracy 30 godz. 16 - Próby zespołu Brass Quartet godz. 1700-2000 - Do pracy przez sztukę 00 00 godz. 18 -20 - Próby grupy śpiewaczej Gorzyczanki czwartki godz. 1600-1800 - Próby zespołu wokalnego Kameleon 30 10 godz. 19 -20 - Calanetics piątki godz. 1530 - Próby zespołu kameralnego TymSong 00 godz. 16 - Zajęcia taneczne gr. I (dzieci do lat 10) godz. 1600-2000 - Warsztaty - techniki i metody aktywnego poszukiwania pracy 00 godz. 17 - Zajęcia taneczne gr. II (dzieci i młodzież pow. lat 10) Przez cały tydzień w godzinach pracy placówki - korzystanie z internetu. Wiejski Dom Kultury w Gorzycach proponuje: usługi dekoracyjne, usługi w zakresie małej poligrafii (wizytówki, zaproszenia, plakaty), publikacje w miesięczniku "U Nas", prezentacje multimedialne, usługi w zakresie promocji, organizację szkoleń, spotkań, wycieczek, biwaków, wynajem pomieszczeń oraz wypożyczanie: naczyń, krzeseł, stołów, itp. Wiejski Dom Kultury w Olzie (tel. 32 4511 112) www.wdkolza.org 29.05.11 r. - Maraton Profilaktyczny - spotkania dla dzieci i młodzieży z okazji Dnia Dziecka dofinansowane przez gminę Gorzyce w ramach środków przeznaczonych na profilaktykę 00 29.05.11 r. godz. 16 - Spektakl teatralny dla dzieci pt. "Wierszobranie" w wykonaniu Teatru Własnego z Chorzowa oraz wernisaż wystawy fotografii konkursu plastycznego "Nałogi Plagą". Wstęp wolny 00 30.05.11 r. godz. 10 - Rozdanie nagród laureatom gminnego konkursu plastycznego "Nałogi Plagą" organizowanego przez wójta gminy Gorzyce oraz Gminną Komisję Rozwiązywania Problemów Alkoholowych 00 00 31.05.11 r. godz. 17 -20 - Warsztaty artystyczne dla starszej młodzieży - ozdoby Tiffany`ego 00 1.06.11 r. godz. 16 - Gry i zabawy sportowe oraz ognisko "z gitarą" i pogadanka o uzależnieniach dla dzieci i młodzieży na Polu Biwakowym 00 10.06.11 r. godz. 19 - Powitanie lata na polu biwakowym "Europa" w Olzie. Zagrają: Don`t Do That, Kurde, Tabu, Projekt Roboczy (Zakład, Kurde & Helikopter w jednym), DJ Sushi (afterparty w stylu reggae). Wstęp 10 zł 00 26.06.11 r. godz. 15 - IX Zlot Chórów nad Olzą (Pole Biwakowe "Europa" w Olzie) poniedziałki godz. 1500-2000 - Nauka gry na gitarze + próba Gryfiarzy 00 wtorki godz. 10 - Próba zespołu Olzanki godz. 1500-1700 - Klub tenisa stołowego 00 godz. 17 - Warsztaty gry na gitarze basowej - grupa młodsza godz. 1900 - Warsztaty gry na gitarze basowej - grupa starsza 30 środy godz. 15 - Klub Plastyka 00 godz. 16 - Warsztaty gry na perkusji - grupa młodsza 30 godz. 17 - Warsztaty gry na perkusji - grupa starsza 00 00 czwartki godz. 16 -18 - Klub tenisa stołowego 00 godz. 18 - Warsztaty teatralne 00 piątki godz. 17 - Próba chóru "Słowik nad Olzą" godz. 1800 - Warsztaty teatralne Szczegółowych informacji można zasięgnąć w domach kultury. Z przyczyn technicznych, niezależnych od placówek, terminy mogą ulegać zmianie i być na bieżąco aktualizowane. 5 Komentarz samorządowy 5/53 Od was zależy, jaki konkretny kształt przybierać będzie w Polsce wolność i demokracja. Jan Paweł II Maj to bardzo wesoły miesiąc, gdzie zielona trawa i kolorowe kwiaty w naszych ogródkach uwydatniają piękno przyrody. To także miesiąc pamięci wielu rocznic i ważnych wydarzeń. Jaki ślad zostawiły historyczne wydarzenia, a jaki ślad współczesne pokolenie zostawi? Impulsem to takiej refleksji jest kilka przyczyn. Najważniejszą, nadającą dacie 1 maja, nowe, inne znaczenie, jest beatyfikacja Papieża Jana Pawła II. Przy tej okazji także wielu przypomina sobie, że w swoim świadomym życiu pamiętają te pielgrzymki, nauczanie, co mówił i słynne słowa o duchu odnawiającym oblicze „tej ziem”, o tym gdzie wszystko się zaczęło, powstanie Solidarności, nadzieję jaką niosły wybory 4 czerwca 1989 r. Mówił „Zdaję sobie z tego sprawę, że po długich latach braku pełnej suwerenności państwa i autentycznego życia publicznego, nie jest rzeczą łatwą tworzenie nowego, demokratycznego ładu i porządku instytucjonalnego”. I podstawowe pytanie o to, co zrobiliśmy z nasza wolnością: „Od was zależy, jaki konkretny kształt przybierać będzie w Polsce wolność i demokracja.”- Jan Paweł II w Parlamencie 11.06.1999 r. Jak dziś, 6 lat po śmierci Papieża, Polacy postrzegają Jana Pawła II, czy kierują się w życiu jego nauczaniem, czy jego postać jest ważna w naszym życiu. Według 58% badanych świadectwo życia i nauczania Jana Pawła II przyczyniło się do przemiany ich życia, a aż 80% ankietowanych twierdzi, że wpłynęło na przemiany życia większości Polaków. Postać Jana Pawła II jest silnie obecna w codziennym życiu Polaków. Aż 94% respondentów przyznaje, że w swoich codziennych rozmowach wspominają Papieża Polaka, przy czym 21% osób wspomina Jana Pawła II bardzo często. Zupełnie niespotykany wynik dało pytanie czy Jan Paweł II jest dla nas autorytetem. Twierdząco odpowiedziało 93% badanych. Z badania wynika, że zaledwie dla 1% Polaków Papież zdecydowanie nie jest Autorytetem, co jest wynikiem mieszczącym się w granicach błędu statystycznego. Z badania wynika, że 71% Polaków, dla których Jan Paweł II jest autorytetem kieruje się we własnych życiu jego wskazaniami. „Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest; nie przez to co ma, lecz przez to czym dzieli się z innymi."-Jan Paweł II. Niektóre rocznice – bo w maju jest ich sporo – jakby nie zostały zauważone. 1 maja 2004 r. Polska wstąpiła do struktur Unii Europejskiej. 2 maja obchodziliśmy po raz ósmy Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej oraz 10. Dzień Polonii i Polaków za Granicą. 220 lat temu - 3 maja 1791 r. - Sejm Czteroletni przyjął przez aklamację ustawę rządową, która przeszła do historii jako Konstytucja 3 Maja. Była ona drugą na świecie i pierwszą w Europie ustawą regulującą organizację władz państwowych, prawa i obowiązki obywateli. Według prof. Henryka Samsonowicza, Konstytucja 3 Maja stanowi ważny element pamięci zbiorowej, bez której żadna wspólnota istnieć nie może. Jego zdaniem, Polska odzyskiwała niepodległość trzykrotnie: właśnie 3 maja 1971 r. oraz 11 listopada 1918 r. i 4 czerwca 1989 r. Z perspektywy lokalnej ważnym wydarzeniem stało się 20 lecie U Nas. W aktualnym składzie redakcji jest niewielu z tych, którzy zaczynali w marcu zaś pierwszy numer wydali w maju 1991 r. a dalej…, vide: „Utrwalać ślady na wspólnych ścieżkach tej ziemi… 20 urodziny U Nas - miesięcznika gminy Gorzyce”, „Uroczystość 20 LECIA gazety w sali gorzyckiego DPS. Ta gazeta to nie tylko informacje, jej misja, ale także inspiracja, satysfakcja i konstatacja, że po prostu warto (zostawić ślad). O tym, że moc słowa jest ogromna niejednokrotnie mogliśmy się przekonać. Możliwości transportowe są istotnym elementem w rozwoju biznesu. Co do jakości dróg krajowych wypowiedział się NIK i wbrew lansowanym tezom, że nie jakość dróg a pijaństwo, piractwo i brak ostrożności kierowców jest przyczyną wypadków - wykazano, że nie tylko. Codziennie na drogach ginie statystycznie 15 osób i nikt tego nie zauważa i nic z tym nie próbuje zrobić. W tym roku w górnictwie (tak niebezpiecznym zawodzie i o nieprzewidywalnych warunkach) zginęło już 15 górników - wtedy podnosi się krzyk. A przecież każde życie jest tak samo ważne. Część tego życia spędzamy w korkach ulicznych, codziennie marnujemy tam nasz cenny czas. Czy można ten problem częściowo rozwiązać? Choćby poprzez zwiększenie płynności i przepustowości. Czy A1 płatna zmniejszy lub bez opłat zwiększy atrakcyjność oferty terenów inwestycyjnych to się okaże, vide: „Udział gminy w Targach Urbis Invest”, gdzie Gmina Gorzyce wraz z partnerami Strefy Biznes5 - Godowem, Pszowem, Rydułtowami i Wodzisławiem Śl. w dniach od 12 do 16 kwietnia, promowała tereny inwestycyjne na targach w Brnie. Co do (nie)odpłatności to coraz więcej osób jest za – niestety skupiających się tylko do odcinków obwodnic dużych miast. Jeżeli przejazd A1 będzie płatny to już i tak fatalne drogi będą jeszcze mocniej eksploatowane, co jeszcze pogorszy ich stan. Szybkość na drogach nie wzrośnie za to,, jak zapewnia inspekcja Transportu Drogowego, dzięki punktowemu i odcinkowemu pomiarowi prędkości wzrośnie szybkość udzielania i egzekwowania mandatów. Połowa dróg publicznych ma koleiny o ponad 2 cm głębokości, a ¼ dróg lokalnych ponad 3 cm. W krajach zachodnich byłyby zamknięte, w Polsce skieruje się na nie ruch z (płatnych) autostrad. Polska na tle krajów UE ma najgorsze pod względem struktury, parametrów technicznych, gęstości (o 40% mniej niż średnia UE) drogi – co dobitnie nas dotknie w czasie zbliżających się wakacji i wyjazdowych urlopów wypoczynkowych. Problemem staje się zadłużenie samorządów, chęć wprowadzenia przez MF tzw. reguły wydatkowej. W I kwartale 2011 r. zadłużenie w jst. wyniosło 55,5 mld zł i stanowiło 31,7 % planowanych dochodów. MF podało także, że w I kwartale zadłużenie było o 40,5 % wyższe od zadłużenia w analogicznym okresie roku ubiegłego. W 2015 r. deficyt budżetów samorządowych ma wynieść, według ministra Rostowskiego, nie więcej niż 1 proc. PKB. W efekcie nie będą one w stanie pozyskać środków z nowej perspektywy unijnej. Akurat wtedy, gdy ich wkład własny będzie najbardziej potrzebny. To jednak powinno dać do myślenia. Można powiedzieć, że to nic dziwnego - przecież od początku naszego istnienia władza i pieniądze elektryzowały ludzi. Jednocześnie rośnie hipokryzja władz oraz manipulacja dziennikarzy demosem (ludem), bo podobno wszystko dobrze funkcjonuje - lecz nie w rzeczywistości tylko w wirtualnym świecie. Skutecznie dominuje głupota i arogancja jednych i bezsilność drugich. Statystyki nie są najgorsze, zielona wyspa tylko trochę szarzeje, ale statystyka ma to do siebie, że uogólnia zjawiska i nie obrazuje rzeczywistości społecznej. Głośnym echem przewinęła się 90. rocznicy III Powstania Śląskiego. Jedni uważają, że Śląsk i Polska oznaczają to samo, inni, że to była to jednak wojna domowa. A przecież chodzi przede wszystkim o to żeby zmieniać świadomość historyczną, przedstawiając prawdę o tamtym okresie. „Jeśli wypowiesz coś dobrego, na tym się skończy. Jeśli wypowiesz coś złego, na pewno się spełni.”- Prawo Niewypowiadania. Okiem malkontenta Polska, to jest "piękna kraj" Kibol - słowo, które ostatnio zdobyło szczególną popularność. Nie znalazłem go jeszcze w słowniku języka polskiego. Według internetowego sjp.pl, to chuligan uczęszczający na imprezy sportowe, pseudokibic. Nonsensopedia temat rozszerza. Z jej opisu kibol, to człowiek, któremu babcia dzierga szaliki i kupuje dresy, koneser broni białej, w szczególności kijów bejsbolowych, tasaków i kastetów. Jest człowiekiem głęboko przywiązanym do macierzystego klubu, niezwykle wykształcony (w sztukach walki). Swoją siłę zwykle demonstruje w demolowaniu krzesełek stadionowych. Podaje też sposoby na rozpoznanie kibola (głównie po widocznych znakach rozpoznawczych). Niestety, nieraz spóźnione rozpoznanie kibola może okazać się kłopotliwe dla zwyczajnego kibica. Jeżeli na zadane przez takiego pytanie: "Za kim k... jesteś?" odpowiedź nie będzie zgodna z oczekiwaniami, to rozmówca dostanie tzw. wpierdol. W wymienionych znakach rozpoznawczych kibola, Nonsensopedia nie podała szczególnie ważnego - zasłoniętej twarzy. Szybko postępująca technika monitoringu wkroczyła na stadiony, co wymusiło na kibolach odruch obronny. Kibol ma być rozpoznawalny w swojej masie i sile niszczącej, jednak jako pojedynczy osobnik może ulec pacyfikacji i co gorsza - odpowiedzialności. W latach, kiedy angielscy kibice (słowa "kibol" nie używano) siali postrach na europejskich stadionach, u nas takie formacje były dopiero w powijakach. Zachód z tym problemem sobie jakoś poradził, my wyważamy otwarte drzwi. W Anglii wszystkie siły polityczne jednogłośnie opowiedziały się za ustawową inwigilacją środowisk "kibolskich". U nas rzecz nie do pomyślenia - zgody (jawnej) na to nie będzie. Tam wyłapywali i karali uczestników zajść "na pniu" (na gorącym uczynku). U nas, jeżeli już złapali, to i tak wypuścili. Po bardzo drastycznych zajściach, coś próbuje się zrobić (sławetne sądy dwudziestoczterogodzinne, które rozeszły się po kościach). Ostatnio siły porządkowe nawet nie interweniowały, żeby nie zaogniać sytuacji. Do wyłapywania zabrano się nowocześnie. Analizując zapisy kamer wyłapywano tych zamaskowanych. Krokiem drastycznym były decyzje o zamknięciu stadionów. W naszej kulturze stadionowej (w przeciwieństwie do latynoamerykańskiej) metody odgradzania kibiców od płyty boiska za pomocą siatki, czy innych zasieków są nie do przyjęcia. Ale byłby obciach na 2012. Został już tylko rok, a temat robi się poważny. Trudno liczyć, żeby nasi kibole zadeklarowali spokój na ten okres. Po śmierci naszego papieża też miał być spokój, a długo nie wytrzymali. Krzysztof Skiba poszedł w swoich rozważaniach w ciekawym kierunku. Zaproponował wspomóc braci Amerykanów w walce z talibami za pomocą kontyngentu z kiboli. Jest jednak problem, bo kibol musi wszczynać burdy na stadionie. Tylko to go rajcuje. Bywają też pomeczowe "ustawki", które niestety odbywają się w centrach miast wśród wystaw i samochodów. Gdyby tak zaproponować im wtedy jakieś zapomniane lotnisko? Koszty przewozu autobusowego na miejsce łącznie z dodatkowymi (po bitwie) byłyby mniejsze niż wojen stadionowych. Sama ochrona policyjna kosztuje podatnika 20 mln zł rocznie. Kibola samą ustawą się nie zmieni, tylko nieuchronnym egzekwowaniem przepisów przez nią ustalonych. Prawo mamy łagodne, o czym nie wiedział nawet taki światowy człowiek, jak prezes MFW, bo wtedy mógłby swoje ekscesy wyczyniać u nas. Oskarżony o próbę gwałtu na pokojówce może dostać w Ameryce 30 lat. Pozbawiło go to też prestiżowego stanowiska i możliwości kandydowania na prezydenta Francji. U nas włos by mu z głowy nie spadł (przy takim stanowisku), a nawet z wyrokiem mógłby startować na prezydenta, bo Polska to jest "piękna kraj", jak mawiał zapomniany już "Zulu Gula". Jan Psota (18.05.2011) e-mail: [email protected]; [email protected] NR 05/220/11 6 Z sołectw Osiny Nowe tablice informacyjne Trudna będzie w bieżącym roku realizacja zadań rzeczowych planowanych przez samorządy gminne. Wiele zadań wspomaganych dotychczas przez tak w Czyżowicach zwane fundusze pomocowe zewnętrzne będzie z konieczności wykonywana ze środków własnych budżetów gminnych, co zmusza samorządy do przesunięcia wielu inwestycji na następne lata. Gotowy od dwóch lat projekt na generalny remont ul. Kolejowej wraz z jej oświetleniem będzie realizowany w roku przyszłym. Podobnie przyjdzie poczekać na remont ul. 7 Kwietnia. Na rozpoczęcie budowy obiektu sportowo – kulturalnego, którego rozpoczęcie budowy ma nastąpić w drugiej połowie br., na razie dysponujemy kwotą tylko 100 000 zł, ale jak zapewniał nas wójt gminy Gorzyce na zebraniu wiejskim w Osinach, czyni on wszelkie starania pozwalające na zbudowanie tego obiektu w stanie surowym jeszcze w tym roku. W kwietniu na placu budowy została zabudowana skrzynka przyłączowa energii elektrycznej na potrzeby robót budowlanych. Projekt i pozwolenie na budowę tego budynku są od roku gotowe i czekają na realizację. Rada sołecka z swojego funduszu sołeckiego przeznaczyła 10 000 zł na projekt oświetlenia boiska i placu budowy, pozwalający też na częściowe oświetlenie drogi do posesji pp. Połednik. Na realizację projektu budowy części kanalizacji sanitarnej w Osinach wójt zarezerwował kwotę 200 000 zł. Według wcześniej opracowanej koncepcji projektowej przewiduje się budowę kolektora ściekowego odprowadzającego ścieki z posesji zlokalizowanych przy ul. Raciborskiej do oczyszczalni w Bełsznicy. Po prawie 2 latach naszych oczekiwań, dyrekcja PKP w Tarnowskich Górach przebudowała przejazd kolejowy przez ul. gen Sikorskiego. Obecnie trwają prace przy poszerzeniu tej ulicy za przejazdem, co związane jest z budową krawężników i studzienki deszczowej. Dużo pracy włożono w uporządkowanie terenu placu zabaw, skąd wygrabiono i wywieziono na hałdę dużego kompostownika kilka ton opadłych liści. Usunięto i posegregowano porzucone odpady i śmiecie. Oczyszczono i pomalowano ławki parkowe oraz elementy drewniane wyposażenia placu zabaw. Usunięto powstałe usterki. Nawieziono piasek pod karuzele, huśtawki i zjeżdżalnię. Usunięto zeszłoroczne zarośla z przyległego do placu zabaw rowu. Skrócono rozrosłe gałęzie drzew brzozy przy parkingu obok boiska. Odchwaszczono teren pod ogrodzeniem boiska i teren parkingu. Zebrano i posegregowano porzucone opakowania. Rozsiano 100 kg nawozu na murawę boiska. Skoszono trawę i uwalcowano murawę boiska. Zabudowano trzy kosze na śmieci. Wyrównano ścieżkę do zabytkowego dębu Hanys, na której zabudowano tablice informacyjne i kierunkowe. Zlikwidowano nielegalne duże wysypisko odpadów przed cmentarzem w Osinach. Zebrano na ciężarówkę porzucone śmieci i odpady z ulicy Kolejowej do ul. Czyżowickiej i z ul. Śródpolnej do DPS-u. Usunięto pozimowy żużel z ulic sołectwa. Naprawiono nawierzchnię ulic gminnych i nawierzchni ul. Raciborskiej. Dużo starań i pracy pochłania ustawiczne zbieranie porzucanych śmieci i odpadów! (zostawiam to bez zbędnego komentarza). Po generalnym remoncie wnętrza budynku katechetycznego, członkinie KGW Osiny współuczestniczyły w poremontowym myciu i sprzątaniu pomieszczeń, których jesteśmy współużytkownikami. Jak co roku delegacja KGW uczestniczyła w Gminnym Święcie Palm zorganizowanym w tym roku w Kaplicy w Uchylsku. Osińscy trampkarze rozegrali dwa mecze z kolegami z Gorzyczek, z których jeden wysoko wygrali, a rewanżowy minimalnie przegrali. Chór Melodia obchodzący wraz z „Bractwem Osińskim” swoje 10–lecie, wielokrotnie już w tym roku koncertował biorąc udział w tradycyjnym kolędowaniu w naszych kościołach i w WDK Gorzyce oraz w okolicznościowych koncertach wielkopostnych i wielkanocnych. Obecnie chór realizuje swoje majowe koncerty Maryjne i czyni przygotowania do koncertu realizowanego przez Radio eM, którego transmisja z osińskiego kościoła będzie robiona na żywo podczas Mszy Św. w niedzielę 5 czerwca o godz. 9.00. PS. Rada Sołecka z Osin składa serdeczne życzenia całemu składowi redakcyjnemu gazety „U Nas” z okazji jubileuszu XX- lecia wspaniałej społecznej działalności. Sołtys H.T. NR 05/220/11 Staraniem Rady Sołeckiej w Czyżowicach w całym sołectwie zostaną wymienione tablice informacyjne. Na razie ustawiono cztery z pięciu planowanych do wymiany tablic. Ta ostatnia zostanie wymieniona po remoncie przy ulicy Wodzisławskiej. Nowe tablice pięknie komponują się z otoczeniem i stanowią teraz ozdobę sołectwa. B. Dawid Ruszyły prace związane z odwodnieniem terenu WDK w Czyżowicach W kwietniu ruszyły prace związane z odwodnieniem terenu przy WDK w Czyżowicach. To bardzo ważna inwestycja z punktu widzenia działalności placówki. Permanentne podtopienie terenu uniemożliwiało organizację imprez plenerowych oraz generowało ogromne koszty związane z notorycznym czyszczeniem osadników. Podtopienie powodowało także szkody w niedawno wyremontowanej muszli koncertowej i na terenie nowego placu zabaw. Planowany termin zakończenia prac wyznaczono na 24 czerwca br. B. Dawid Listy do redakcji Zebrania wiejskie Zakończyły się wiejskie zebrania sprawozdawczo-wyborcze, na których to frekwencja nie była powalająca z nóg. Powody słabego zainteresowania sprawami wsi są różne. Ja zawsze starałam się w tych zebraniach brać udział, gdyż czuję się związana ze sprawami mojego środowiska. Uważałam więc, że jeżeli chce się mieć jakiś wpływ na sprawy swojej wsi, to zebranie wiejskie jest dobrym miejscem, żeby o coś zawalczyć, żeby przedstawić nasze sprawy, żeby wyjaśnić sporne sytuacje. Tak myślałam. Niestety, nie zawsze jednak tak jest. Na ostatnim zebraniu w Czyżowicach, kiedy to nie zgodziłam się ze sprawozdaniem pana sołtysa Mariana Jureczki, w którym podał, że został wyczyszczony rów obok mojej posesji wymieniając moje nazwisko. Wyczyszczony rów nie jest obok mojej posesji a nawet nie graniczy z moją działką . Oczekując wyjaśnień, usłyszałam: "pani kłamie” i „pani jest śmieszna”. Słowa te zostały zaprotokołowane. Nie mogłam się zgodzić z tymi stwierdzeniami pana sołtysa i dążyłam do podania prawdziwej informacji w sprawozdaniu, lecz przewodniczący zebrania kazał zakończyć dyskusję w tej sprawie. Obecny na zebraniu wójt gminy Gorzyce stwierdził, że sołtys składając informację o wykonaniu zadania niefortunnie wymienił moje nazwisko mówiąc o wyremontowanym rowie. Jestem nauczycielką i zarzuty kłamstwa w stosunku do mnie spowodowały, że poczułam się urażona i upokorzona arogancją pana sołtysa, tym bardziej, że na sali byli moi dawni uczniowie. Chociaż reakcja pana sołtysa świadczy o poziomie kultury, to czy można publiczne zarzucanie komuś kłamstwa akceptować? Maria Fojcik 7 Utrwalać ślady na wspólnych ścieżkach tej ziemi… Spotkanie członków gorzyckiego koła pszczelarzy. (…)Bez godzin i bez kalendarzy /Długością dni i zmiennością zdarzeń/ Odmierzam czas, nie używając dat. Nie liczę godzin i lat, /To życie mija, nie ja.(…) - śpiewał Andrzej Rybiński –gość specjalny uroczystości zorganizowanej przez WDK w Gorzycach z okazji 20 urodzin lokalnej gazety - miesięcznika gminy Gorzyce „U NAS”. No cóż, trochę refleksyjnej przekory nie zaszkodzi, szczególnie gdy solenizantką jest dwudziestolatka. W życiu człowieka to czas wchodzenia w dorosłość, czas planowania przyszłości i realizacji marzeń. A w życiu gazety? Naszej gazety? To niezwykle barwny okres tworzenia, rozwijania i doskonalenia jej wizerunku, to czas owocnej, bezinteresownej służby zapaleńców naszemu środowisku poprzez relacjonowanie i komentowanie wydarzeń, dokumentowanie historii tej Ziemi, promowanie Jej walorów i działań ludzi, którzy tu mieszkają lub stąd pochodzą, a teraz reprezentują nas w różnych miejscach Polski i świata, w środowiskach nauki, kultury, sztuki, religii, polityki i wielu innych dziedzinach. W okresie 20 lat szata graficzna gazety ulegała zmianom. Pierwszy numer ukazał się w maju 2011 roku. Był czarno- biały i kosztował 1000 zł. Wiele trudu i żmudnej pracy kosztowało wykonanie metodą cięcia, klejenia, dopasowywania i kopiowania tzw. „gazety matki”. Pierwszy nakład – 250 egzemplarzy – kopiowała kserokopiarka w Urzędzie Gminy w Gorzycach. Dzisiejsza gazeta ma kolorowa okładkę, coraz lepsze zdjęcia, wysokiej jakości historyczne mapy, okolicznościowe barwne wkładki. Tworzy ją grupa zgranych zagorzałych hobbystów – indywidualności. Do grona redaktorów dołączali ciągle nowi pasjonaci dziennikarstwa. Składem komputerowym gazety zajmowały się kolejno: Wioletta Langrzyk, Maria Kmiecik, Bibianna Dawid i Beata Futerska. Obecnie za skład odpowiedzialny jest Tomasz Grzegorzek. Redakcja miesięcznika wyposażona jest w dwie wysokiej klasy lustrzanki cyfrowe oraz przeznaczone do nich lampy błyskowe. TO ŻYCIE MIJA, NIE JA…. Dlatego jego różnorodność, bogactwo i niepowtarzalność warto utrwalać, znaczyć ślady na wspólnych ścieżkach tego skrawka śląskiej ziemi - naszej małej Ojczyzny. Warto rejestrować zmienność, ale i powtarzalność zdarzeń, pielęgnować naszą tradycję, kulturę, obyczaj, opisywać różne przejawy życia ludzi prostych, dobrych, pracowitych, a także tych nieprzeciętnych, ludzi o „złotych sercach,” którzy są perłami tej Ziemi, którzy tworzą jej teraźniejszość i przyszłość. Panta rei – wszystko płynie! I my płynąc w rzece czasu, przemijamy i stajemy się częścią historii, na której fundamencie przyszłe pokolenia będą znaczyć własne ślady i tworzyć jej nowe oblicze. Dlatego trzeba przeżywać swoje życie twórczo, sensownie, starać się stworzyć z niego arcydzieło sztuki, na które inni popatrzą z podziwem i wdzięcznością, a my sami poczujemy się spełnieni i szczęśliwi, że nie zmarnowaliśmy najcenniejszego daru otrzymanego od Stwórcy. UROCZYSTOŚĆ 20 LECIA GAZETY W SALI GORZYCKIEGO DPS - u Uroczystość zorganizowano w dniu 7 maja 2011 roku. Rozpoczęła ją Msza św. w intencji jubilatów celebrowana przez ks. Lucjana Bienka w kaplicy DPS – u. Modlono się za śp. Joachima Władarza – redaktora naczelnego gazety (2006 – 2009 r.) oraz śp. Annę Zychmową – poetkę z Odry, wieloletnią współpracowniczkę gazety. W świętowaniu jubileuszu gazety wzięło udział wielu znamienitych gości. Byli wśród nich parlamentarzyści, przedstawiciele władz powiatowych i gminnych, Urzędu Gminy oraz jednostek organizacyjnych Gminy Gorzyce, a także przedstawiciele lokalnej kultury, oświaty i nauki. W uroczystości uczestniczyli też kolporterzy, dystrybutorzy gazety, reklamodawcy i sponsorzy. Dyrektor WDK w Gorzycach – Danuta Parma – przedstawiła najważniejsze fakty z 20- letniej historii gazety, komentowała prezentację multimedialną przygotowaną przez Jacka Czecha na podstawie materiałów archiwalnych gazety (szczegóły w specjalnej wkładce do tego numeru). Wystąpił kameralny zespół wokalny TYM SONG pod kierunkiem Tymoteusza Kubicy. Duże bukiety żółtych tulipanów otulone zieloną mgiełką organzy tworzyły ciepły wystrój sceny, na którą byli poproszeni redaktorzy i współpracownicy gazety, którzy przyjęli ciepłe słowa życzeń i gratulacji od zaproszonych gości, kwiaty i miłe upominki od wydawcy – WDK w Gorzycach. Panowała radość, wzruszenie, duma, że udało się zrealizować marzenie grupki zapaleńców o stworzeniu gazety lokalnej, która służy swojemu środowisku już 20 lat (szczegóły we wkładce). Dla uczestników uroczystej gali przygotowano iście jubileuszowy poczęstunek. Na zakończenie specjalny gość wieczoru – znany artysta sceny polskiej - Andrzej Rybiński – oczarował publiczność świetnym recitalem, którego swojski klimat współtworzyła widownia, śpiewająca razem z Nim entuzjastycznie: Nie liczę godzin i lat,/ To życie mija, nie ja./ Z kilku dni w morzu dat/ Własny swój znaczę ślad,/ własny ślad. Władysława Bańczyk W bieżącym roku gorzyckie koło pszczelarzy zdarzyło się spotkać roboczo dwukrotnie – w lutym i marcu w czyżowickim gimnazjum i jeden raz (w kwietniu) w szkole Podstawowej w Gorzycach. Na czwarte spotkanie gorzyccy pszczelarze pojechali do Rybnika-Gotartowic do pasieki Alfreda Świtały, który w kole pełni funkcję sekretarza. I to była prawdziwa majówka. Niedzielne popołudnie 1 maja br. nie czarowało nadzwyczajną pogodą, ale przyjemność spotkania we własnym gronie, z zaproszonymi gośćmi, w serdecznej atmosferze na świeżym powietrzu, u niezwykle gościnnych właścicieli gotartowickiej pasieki z powodzeniem rekompensowały ewentualne niespodzianki pogodowe. Najtrudniej trafić i zdążyć na czas swoim. Goście – pszczelarze z Krzyżanowic , Leszczyn, Brzezia, Żor, Jastrzębia i czeskiej Vrzesiny trafili do pasieki pana Alfreda bez przeszkód i na czas. Po krótkim serdecznym powitaniu przez gospodarzy majówki – pana Alfreda i jego żonę Alę pszczelarze kawalkadą samochodów ruszyli do pobliskiego Rownia. Tam w swojej pasiece czekał już Franciszek „Erwin” Henich, członek koła pszczelarskiego w Żorach. Wizyta w owej pasiece była niezwykle ciekawa. Popularny „Erwin” jest z zawodu stolarzem i tzw. złotą rączką i jak się przekonaliśmy – głowę też ma nie od parady. Pszczelarze z ogromnym zainteresowaniem oglądali różne urządzenia do pracy przy ulach i obróbce miodu wykonane wg jego pomysłów i prowadzili między sobą ożywione rozmowy. Stawiano wiele pytań pomysłodawcy, a on z nieukrywaną radością i otwartością dzielił się swoimi pomysłami z kolegami. Objaśniał, tłumaczył i doradzał. Spotkanie w pasiece pana „Erwina” skończyło się zbiorowym zdjęciem na tle oryginalnych drewnianych uli stojących przed domem. Ule były piękne, szczególnie ten wykonany z dębowej beczki w postaci stojącego „chłopa” w autentycznych gumowych butach! Na powracających do Gotartowic pszczelarzy czekała gorąca kawa i dobry kołacz. Pod nową zadaszoną wiatą, gdzie ustawione były stoły i ławy od razu zrobiło się gwarno. Dzielono się spostrzeżeniami po wizycie w Rowniu, rozmawiano o pomysłach i usprawnieniach stosowanych we własnych pasiekach. Kształcąca wymiana doświadczeń. Między dyskutującymi „kręciły się” żony pszczelarzy, a to podając kawę, herbatę, roznosząc napoje chłodzące, przygotowując stoły do biesiadowania przy grillu. Majówka nie obyła się bez zapoznania biesiadujących z najnowszym komunikatem Śląskiego Związku Pszczelarzy. Informowano w nim o konieczności zgłaszania przypadków warozy, o stopniu refundacji kosztów za zakup odpowiednich leków, o możliwościach zakupu i cenach za pszczoły – matki i odkłady pszczele, o terminach składania zamówień i dokonywania stosownych wpłat. Przypominano też o upływającym z dniem 30.04 br. terminie ubezpieczenia pasiek od odpowiedzialności cywilnej. Tradycyjnie już zachęcano pszczelarzy do podawania badaniom chemicznym próbek miodu z własnych pasiek oraz do kupowania dobrych pasz dla pszczół – syropu i tzw. ciasta. Jak pokazuje doświadczenie, rzecz się naprawdę opłaca. Obecni słuchali komunikatów z uwagą i zainteresowaniem, a sekretarz koła gorzyckich pszczelarzy Alfred Świtała ubolewał, że tym razem pszczelarze z Gorzyc nie skorzystali z zaproszenia do jego pasieki w takiej liczbie, jakiej się spodziewał (na 40 uczestników spotkania tylko 15 było z koła gorzyckiego). Martwił się tym faktem tym bardziej, bo w gorzyckim kole szykują się przecież obchody jubileuszu 40-lecia działalności (19 listopada br.). W związku z tą uroczystością jest więcej niż zwykle różnych działań organizatorskich i też sporo terminów wymagających dotrzymania, choćby tych wynikających z przedstawionego zebranym komunikatu Śląskiego Związku Pszczelarzy no i kilka zadań do zrealizowania. „Mam nadzieję, że do listopada pszczelarze jeszcze skontaktują się z zarządem, bo na dziś z dyscypliną związkową nie jest u nas najlepiej” – martwił się głośno pan Alfred. Ci, którzy przyjechali na majówkę, byli bardzo zadowoleni. Grzali się przy ognisku, pachniało grillowaną kiełbasą, a ożywionym rozmowom nie było końca do samego wieczora. Spore zainteresowanie wzbudził też program organizowanej przez koło w dniach 16-18 września br. wycieczki na Ogólnopolskie Dni Pszczelarza w Parku Jurajskim w Bałtowie na Ziemi Świętokrzyskiej. W jej programie przewidziano między innymi całodniowy pobyt w Bałtowie, zwiedzanie podziemia i Kolegiaty św. Marcina w Opatowie – Sandomierza, ruin zamku Krzyżtópor w Ujeździe, Bazyliki w Klimontowie, źródełka i kapliczki błogosławionego Wincentego Kadłubka we Włostowie i Karwowie. Ostatni dzień wycieczki będzie poświęcony zwiedzaniu klasztoru na Świętym Krzyżu (dawniej opactwo benedyktynów obecnie oblatów). Całkowity koszt tej 3-dniowej wycieczki zamknie się w kwocie 400 zł od osoby. Gorzyccy pszczelarze będą też mieli okazję do zwiedzania wystawy pszczelarskiej w Ostrowie (Czerna Louka). Organizuje ją w dniach od 29 września do 1 października br. Karel Ostarek z Vrzesiny, który utrzymuje stałe kontakty z pszczelarzami z Gorzyc i był ich gościem na majówce w pasiece państwa Świtałów w Gotartowicach. W gotartowickiej majówce uczestniczyło 40 osób, w tym tylko 16 członków gorzyckiego koła pszczelarzy. Ta słaba frekwencja wyraźnie martwiła prezesa Leona Krawca i sekretarza Alfreda Świtałę. Obaj mają nadzieję, że obchodzony w listopadzie br. jubileusz 40-lecia działalności koła zmobilizuje pszczelarzy. Wielka szkoda, że nie stało się to już teraz, za sprawą majówki w gotartowickiej pasiece Świtałów. Ci, którzy w niej uczestniczyli, na pewno nie żałowali i pewnie będą ją długo i miło wspominać. 20 URODZINY „U NAS”- miesięcznika gminy Gorzyce Udana majówka w pasiece pana Alfreda K. Okoń NR 05/220/11 8 KOMPLEKSOWE USŁUGI REMONTOWO-BUDOWLANE Działamy w branży remontowo- budowlanej od wielu lat. Posiadamy cenne doświadczenie i umiejętności zarówno w wykańczaniu wnętrz jak i wykonywaniu elewacji zewnętrznych budynku. Cieszymy się wielkim uznaniem i zadowoleniem ze strony naszych stałych klientów. Nasz profesjonalizm i zaangażowanie przekłada się na jakość wykonywanych przez nas prac. Obiekty przy których pracujemy, są naszym priorytetem. OFERUJEMY: · · · · · · · · · · · · docieplanie budynków elewacje budynków tynki instalacje wodno-kanalizacyjne instalacje CO wykończenia wnętrz sufity podwieszane podłogi glazura, terakota, gres malowanie, tapetowanie usługi budowlane pod klucz kostka brukowa GORZYCE, UL. RYBNICKA 26 TEL. 603 620 719 NR 05/220/11 Z LEKKOŚCIĄ ZREALIZUJESZ SWOJE PLANY ZAMIEŃ SWOJE RATY NA NIŻSZE !!! TO TAŃSZE ROZWIAZANIE DLA TWOJEGO ZADŁUŻENIA: - PROWIZJA 0 % - SZYBKA DECYZJA - DO 100 000 ZŁ. BEZ PORĘCZYCIELI I ZABEZPIECZEŃ. Przykład na 60 m-cy * kwota rata 5 000 zł. 121,30 zł.* 10 000 zł. 242,60 zł.* 30 000 zł. 727,79 zł.* 50 000 zł. 1 212,98 zł.* 100 000 zł. 2 425,96zł.* *RRSO: 17,09 % ZAPRASZAMY DO NASZEJ PLACÓWKI GORZYCE UL. RYBNICKA 26 (obok gabinetu urologicznego) Tel.: 32 4511233 9 Hobby piękne i pachnące Dawno już na łamach naszego miesięcznika nie prezentowano pasjonata, człowieka, który oddany jest bez reszty swojemu hobby. Od zawsze poza pracą zawodową fascynowały go muzyka poważna i kwiaty. Kolekcjonował nagrania płytowe opery i utworów symfonicznych. Kocha kwiaty i temu poświęca cały swój wolny czas emerytowanego już pracownika naukowego Politechniki Śląskiej w Gliwicach. Mowa o dr. inż. Jerzym Widence z Gorzyc. Nietrudno odgadnąć gdzie mieszka, bo już od bardzo wczesnej wiosny obejście domu tonie w tęczy krokusów. Prawdziwą pasją pana Jerzego są jednak narcyzy, lilie, liliowce i tulipany. Pasja ta zrodziła się już w latach 70. ubiegłego wieku, kiedy to w kręgach naukowców było duże zainteresowanie kolekcjonowaniem i uprawą tych pięknych kwiatów. Dr Widenka był współzałożycielem bodaj pierwszego w Polsce Towarzystwa Miłośników Lilii w Łodzi. Towarzystwo łódzkie zorganizowało też pierwszą wystawę lilii (1983 r.). Zaczęto nawiązywać kontakty z hodowcami tulipanów, narcyzów, lilii, irysów z zagranicy, szczególnie z Czechami, którzy są bardzo dobrymi kolekcjonerami tych kwiatów. W Polsce jak twierdzi pan Jerzy jest ogromne zainteresowanie uprawą tychże kwiatów, co coraz bardziej widać przed domami... Śląsk przoduje w tej dziedzinie. Powstały kolejne towarzystwa skupiające tych pasjonatów - w Rybniku powstał Klub Miłośników Kwiatów, a w Gliwicach Śląskie Towarzystwo Hodowców Lilii. Szkoda tylko, jak mówi mój rozmówca, że jest małe zainteresowanie tym pięknym hobby wśród ludzi młodych. Dr Widenka posiada w swojej imponującej kolekcji ponad 800 odmian narcyzów, których cudowny, malowniczy i pachnący dywan mogłem między innymi i ja podziwiać w kwietniu tego roku. Kwiaty te zdobią corocznie wystawę w Ołomuńcu w Czechach oraz na lokalną wystawę w Godowie, której pan Jerzy jest organizatorem. Oprócz krokusów i narcyzów nasz pasjonat jest w posiadaniu ponad 100 odmian lilii i 160 odmian liliowców! Aby utrzymać wysoki poziom hodowli, potrzebne są kontakty z hodowcami. W tej dziedzinie też ciągle są nowości, uzyskiwane szczególnie przez tzw. krzyżówki, a że nowości są bardzo kosztowne, to też trzeba stosować wymianę, bo nowości kwiatów cebulowych to koszt 30 do 50 euro, a supernowości w rodzinie liliowców to wydatek rzędu od 100 do 150 euro. "To hobby, to przyjemność - musi kosztować, więc nie ma biznesu" twierdzi pan Jerzy. Przyjemność i zadowolenie kolekcjonowania kwiatów przejawia się dwa razy, raz wczesną wiosną, kiedy widać że kwiat przeżył i nie został zjedzony przez myszy, a także nie zginął, a potem jest satysfakcja i radość kiedy można podziwiać i cieszyć się kwiatami. Kwiaty cebulowe i liliowce to nie jedyna atrakcja Jerzego Widenki, co potwierdza każdy, kto przychodzi lub przejeżdża rowerem obok posesji państwa Widenków. Przed domem kwitnie w maju niezliczona ilość krzewów, azalii i rododendronów. Podziwiać można też wiele innych drzew i roślin. Korzystając z okazji, chcę poinformować, że najbliższa wystawa kwiatów odbędzie się: Godów - ostatnią weekend maja - irysy i piwonie; Rybnik - Teatr Ziemi Rybnickiej (lipiec - lilie, sierpień - mieczyki). Należy także śledzić giełdę w Ołomuńcu, gdzie ciągle się coś z tej dziedziny dzieje. "Ta pasja pochłania całkowicie mój wolny czas do wczesnej wiosny do późnej jesieni" - mówi Jerzy Widenka, skromny człowiek, wielki kolekcjoner i hodowca pięknych kwiatów. Zielonym do góry (5) Rower jest wielce OK. Właściwie to tego tekstu miało nie być. Po przeczytaniu kolejnego felietonu Jana Psoty odechciało mi się pisać. Uznałem, że pseudopolityczne banialuki są kompromitującym sąsiedztwem w gazecie, która skierowana jest do ludzi zainteresowanych sprawami lokalnymi. Na sączenie nienawistnego politycznego jadu nie powinno być tu miejsca. Przekonał mnie jednak argument osoby mi bliskiej, aby się nie przejmować i „robić swoje”. A więc róbmy swoje. Pan Psota też może. Podczas ostatniej sesji Rady Gminy doszło do bardzo ciekawej polemiki. Radny Henryk Tomala z żalem stwierdził, że stan terenów zieleni leżących między Gorzycami, Olzą i Osinami jest opłakany. W niczym nie przypomina parku. Z jego inicjatywy, dzięki wysiłkowi i zaangażowaniu mieszkańców sołectwa oczyszczono z chaszczy, posuszu i chwastów park w sąsiedztwie placu zabaw i słynnego już dębu Hanys. Niestety osiągnięty efekt objął tylko niewielką część całego kompleksu zieleni. Położony w centrum gminy zamiast zdobić – szpeci. Zareagowała na to radna Maria Jakubczyk, stwierdzając, że dla niej w przyrodzie piękne jest to, co naturalne. Nie przeszkadzają jej więc dziko rosnące rośliny nie uporządkowane ręką człowieka. Nie wszystko musi być wygładzone i pod sznurek. Pan Tomala zareplikował, że nie stać nas na Puszczę Białowieską, gmina nie ma dość miejsca na park narodowy. I kto ma rację? Każdy, kto pamięta jak wyglądał park Olszynka w Bluszczowie przed „remontem”, a miał go okazję odwiedzić teraz przyzna, że nastąpiła kolosalna zmiana na korzyść. Wygodne alejki, stare, wolnostojące drzewa, murawa, daleki widok. Tak właśnie wygląda uporządkowany, pielęgnowany park. Z drugiej strony; jeśli ktoś miał okazję odwiedzić nieodległy rezerwat Łańszczok (korekto, błagam nie poprawiaj na „Łęższczak”, bo każdy Ślązak mówi właśnie tak, jak napisałem) przyzna, że naturalne jest piękne. I w odbiorze estetycznym nie przeszkadzają dzikie zakrzewienia i powalone, próchniejące pnie drzew. Powiedzmy więc tak: Pani Maria na przyrodę patrzy romantycznie, a pan Henryk pragmatycznie. Ja się zgadzam z obojgiem. Na tejże sesji, wykorzystując fakt, że jednym z tematów były kwestie ochrony przyrody, po raz kolejny, z uporem maniaka, podniosłem sprawę ścieżek rowerowych. Zielona, ekologiczna gmina, za jaką staramy się uważać ziemię gorzycką, powinna być przyjazna rowerzystom. Niestety tak nie jest. Powiem wprost, decydenci naszej gminy i powiatu cyklistów lekceważą. Bo jak wytłumaczyć katastrofalny stan oznakowania ścieżki rowerowej Wodzisław – Czyżowice – Olza? Ktoś, kto znajdzie się po raz pierwszy na tej trasie, kilkanaście razy przystaje zdezorientowany. Znaki kierunkowe są albo nieczytelne, albo najczęściej w ogóle ich brak. Umieszczanie ich na metalowych słupkach mija się z celem. Wiadomo, że złomiarze biorą wszystko. Nie trzeba tu odkrywać Ameryki, wystarczy przyjrzeć się, jak oznakowane są szlaki turystyki pieszej. Maluje się na kamieniach, drzewach, słupach trakcyjnych. Między Czyżowicami a Rogowem powstała nowa droga z asfaltem gładkim jak lustro. Kierowcy się cieszą, bo zyskali, a rowerzyści niestety stracili. Trasa dla nich jest wręcz niebezpieczna. Brak pobocza sprawia, że nie mają gdzie uciec przed samochodami. A wielu kierowcom, szczególnie dużych ciężarówek, perwersyjną przyjemność sprawia przejechanie jak najbliżej rowerzysty, najlepiej tak, żeby pęd powietrza zepchnął go z drogi. Oczywiście można powiedzieć, że jest trasa alternatywna, czyli ścieżka przez las. Nie wszyscy traktują jednak rower turystycznie, poza tym ta ścieżka wymaga zwiększonej sprawności fizycznej. A i na jedno warto zwrócić uwagę. Jesienią, kiedy niskie wrześniowe czy październikowe temperatury wybarwiają liście dębów i buków na paletę barw od żółci do purpury, jest to jeden z najpiękniejszych szlaków spacerowych w naszej gminie. Wrażenia są nadzwyczajne i niezapomniane. Remontowana jest droga Wodzisław – Czyżowice. Oczywiście bez ścieżki rowerowej. Nowa droga krajowa Gorzyce – Chałupki. Bez ścieżki rowerowej! Popieramy zdrowy styl życia, ekologiczne środki transportu. Cała „stara” Europa, jeśli tylko może, przesiada się na rowery. Tam popierają to wszyscy. Politycy, samorządowcy, władze administracyjne, także media. A u nas? Przy zachowaniu wszelkich proporcji ja wychodzę chyba na dziwaka, bo wałkuję temat, dla którego nie znajduję u nikogo poparcia. W radzie gminy i u wójta także, o czym przekonała mnie ostatnia sesja. Mimo to pytam: czy gmina, która jest nieprzyjazna rowerzystom, może się nazywać ekologiczną i przyjazną naturalnemu środowisku? Może to po prostu znak czasu. Jak pamiętam z pracy na kopalni (bardzo odległe dzieje) na powierzchni najważniejsza była rowerownia. Niedawno na jednej z kopalń na parkingu naliczyłem sześć rowerów, a samochodu nie miałem gdzie zaparkować. Nie ma pogody dla cyklistów. A przecież jak fantastycznie śpiewa Lech Janerka: „rower jest wielce OK./rower to jest świat”. Jerzy Rebeś. P.S. Nie mam roweru. I to wstyd. Andrzej Nowak NR 05/220/11 10 „Chatka Małolatka” Przedszkole w Czyżowicach ma swoje imię Na VI Sesji Rady Gminy Gorzyce, podjęta została uchwała w sprawie nadania imienia Przedszkolu Publicznemu w Czyżowicach. Przedmiotowa uchwała podjęta została w związku z wnioskiem skierowanym do rady gminy przez radę pedagogiczną i radę rodziców Przedszkola Publicznego w Czyżowicach dotyczącego nadania imienia przedszkolu imienia „Chatka Małolatka”. W uzasadnieniu, dyrektor przedszkola Barbara Kuźnik stwierdza, iż poprzez nadanie imienia, przedszkole zyskuje swoją indywidualną tożsamość wyróżniającą je spośród innych. Wybór imienia „Chatka Małolatka” oparty został na skojarzeniu przedszkola z czymś najbliższym sercu dziecka - czyli z domem rodzinnym. Z inicjatywą nadania przedszkolu imienia wystąpiła rada pedagogiczna przy wsparciu rady rodziców 30 sierpnia 2010 r. Nauczyciele jednomyślnie stwierdzili, że nazwa przedszkola powinna być wesoła, a zarazem symboliczna. W przedszkolu powołano Komisję ds. nadania imienia w składzie: B. Kuźnik, D Rumpel, Z. Hanc, M. Wysocka. Od listopada 2010 r. wrzucano do skrzynki propozycje nazwy. Na zajęciach dydaktycznych nauczyciele wspólnie z dziećmi rozmawiali na ten temat. Dzieci wymyślały różne nazwy i malowały do nich scenki rodzajowe, które mogłyby posłużyć za logo przedszkola. Spośród proponowanych nazw wyłonionych zostało siedem propozycji: • Bajeczka, • Iskierka, • Słoneczna Kraina, • Kotek Filemonek, • Miś Uszatek • Chatka Małolatka, • Leśne Skrzaty. Ostatecznie zdecydowano o wyborze imienia „Chatka Małolatka”. Uroczyste nadanie imienia przedszkolu odbędzie się 15 czerwca br. W. Langrzyk Telewizor dla wychowanków Wychowankowie Powiatowego Domu Dziecka w Gorzyczkach otrzymali nowy telewizor LCD. Darczyńcą nowego sprzętu jest mieszkaniec Gorzyc - Karol Durczok (z Klubu „Wędkarski Raj” działającego przy kampingu „Europa” w Olzie). Który wygrał telewizor w ubiegłym roku na festynie. Impreza była organizowana m.in. przez Fundację „Pomocna Dłoń”, której założycielem jest poseł Tadeusz Motowidło. Darczyńca od początku był przekonany, iż wygrana w loterii sprezentowana zostanie wychowankom domu dziecka. Tak też się stało. 5 maja br. nastąpiło uroczyste przekazanie sprzętu, w którym uczestniczyli: darczyńca - Karol Durczok oraz wychowankowie PDD, dyrektor PDD Wojciech Niemiec, poseł Tadeusz Motowidło, wójt gminy Gorzyce Piotr Oślizło oraz dyr. biura poselskiego. W. Langrzyk Na zdjęciu od lewej: Karol Durczok, Tadeusz Motowidło, Wojciech Niemiec, Piotr Oślizło. NR 05/220/11 Szkoła Podstawowa i Przedszkole z Polskim Językiem Nauczania w Lutyni Dolnej w Republice Czeskiej Szkoła Podstawowa z Polskim Językiem Nauczania w Lutyni Dolnej (Republika Czeska) jest placówką o bogatych tradycjach historycznych. Jest szkołą znaną i cenioną, kultywującą bogate tradycje Śląska Cieszyńskiego. Jednak to nie historia, ale współczesność decyduje o jej wartości. Nasza szkoła - to przede wszystkim ludzie: wykwalifikowana kadra pedagogiczna, otwarta na zmiany, tworząca zintegrowany zespół oraz rodzice, którzy chętnie współpracują z nauczycielami przy realizacji zadań wynikających z funkcji szkoły jako placówki wychowawczo-opiekuńczej. Szkoła oferuje swoim uczniom wysoki poziom kształcenia w zakresie umożliwiającym kontynuację nauki w wybranej średniej szkole polskiej lub czeskiej. W Republice Czeskiej od 1. 9. 2007 r. wprowadzona została reforma programowa. Struktura szkoły: I stopień – klasa I, II, III, IV, V II stopień – klasa VI,VII,VIII, IX Uczniowie rozpoczynają naukę po ukończeniu 6 roku życia. Kończą szkołę w wieku 15 lat. Największe atuty naszej szkoły to: - język polski jako język wykładowy; - nauka języka czeskiego od klasy drugiej w wymiarze 3 godzin tygodniowo, a od klasy szóstej 4 godziny tygodniowo; - bezpieczeństwo uczniów, wynikające z faktu, iż prowadzone są programy profilaktyczne, zapobiegające uzależnieniom; - przyjazna atmosfera; - otwartość na rozwiązywanie problemów uczniów; - edukacja kulturalna i europejska, przygotowująca do promowania naszego regionu w każdym miejscu; - liczne inicjatywy wychodzące od nauczycieli i uczniów; - indywidualne podejście do ucznia (niska liczba uczniów w klasie); - wysokie wyniki nauczania w ogólnopaństwowych testach SCIO; - możliwość dostępu do światowych zasobów informacji, dzięki swobodnemu korzystaniu z internetu, tablic interaktywnych i programów w języku polskim; - nauka języka angielskiego od klasy trzeciej, w wymiarze 3 godzin tygodniowo; - nauka języka niemieckiego jako drugiego języka obcego od klasy szóstej; - szeroki wachlarz kółek zainteresowań; - klasopracownie wyposażone w nowoczesne środki audiowizualne i pomoce naukowe; - siłownia, odnowiona sala gimnastyczna, boisko szkolne w budowie); - szkoła nabywa, aktualizuje podręczniki i wypożycza uczniom na 1 rok (bez opłaty)ł - drugie śniadanie i obiady w szkole, I stopień darmowo dostaje owoce z projektu ,,Owoce do szkół’’; - świetlica szkolna jest otwarta od godz. 12.45 do godz. 15.30; Nasza szkoła jest szkołą kreowania aspiracji edukacyjnych dzieci i młodzieży. Stwarza uczniom warunki do harmonijnego rozwoju oraz przygotowuje ich do sprostania wyzwaniom przyszłości nie tylko na terenie Czech, a także i Polski. Serdecznie zapraszamy na ,,Dzień otwartych Drzwi’’ – 3. 6. 2011 r. od godz. 8.00 do godz. 18.00 Alicja Berki Udział gminy w Targach Urbis Invest Gmina Gorzyce wraz z partnerami Strefy Biznes5 Godowem, Pszowem, Rydułtowami i Wodzisławiem Śl. w dniach od 12 do 16 kwietnia, promowała tereny inwestycyjne na targach w Brnie. Urbis Invest to międzynarodowe targi inwestycyjne. Co roku uczestniczy w nich około 1050 firm i ponad 80 tys. gości. To miejsce spotkań inwestorów, deweloperów, instytucji finansowych oraz specjalistów rynku nieruchomości. Podczas targów wystawcy prezentują ofertę inwestycyjną krajów Europy Środkowo-Wschodniej, głównie lokalizacje i nieruchomości przeznaczone pod działalność gospodarczą. Gmina Gorzyce promowała tereny inwestycyjne w Gorzyczkach oraz Olzie. Nasza wspólna oferta Strefy Biznes5 promowana będzie (to chyba trzeba zmienić na była) także na Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach od 16-18 maja br. Więcej o projekcie na stronie: http://www.biznes5.eu W. Langrzyk 11 Projekt Pierwszaki Ze szkolnej ławy Szkoła Podstawowa nr 1 im. Adama Mickiewicza w Gorzycach znalazła się w gronie placówek, w których realizowany jest projekt: „Pierwsze uczniowskie doświadczenia drogą do wiedzy” współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego oraz Ministerstwa Edukacji Narodowej. Adresatami podjętych działań są uczniowie klas pierwszych. Początkowe lata doświadczeń szkolnych decydują bowiem o przyszłych losach dziecka, wyznaczają jego stosunek do nauki, dostarczają elementarnej wiedzy o świecie, kształtują poglądy, rozwijają zainteresowania. Celem projektu jest wykrycie, zdefiniowanie i opisanie u każdego ucznia jego szczególnego rodzaju inteligencji wg teorii wielorakich Howarda Gardnera. Głównym celem projektu jest wdrożenie elastycznego modelu edukacji, dostosowanego do indywidualnych potrzeb i możliwości uczniów, z wykorzystaniem nowatorskich metod i treści kształcenia. Wieloaspektowe wspieranie rozwoju umysłowego, emocjonalnego, społecznego, fizycznego i motorycznego dzieci rozpoczynających naukę szkolną odbywać się będzie poprzez kształtowanie kompetencji kluczowych w oparciu o teorię inteligencji wielorakich Howarda Gardnera. Wykorzystanie w praktyce tej teorii zapewni uczniom doświadczenia edukacyjne i społeczne na miarę ich zainteresowań, uzdolnień, możliwości i potrzeb. Umożliwi działania we wszystkich dziedzinach aktywności prowadzących do rozwijania kompetencji kluczowych, a szczególnie: językowej (język ojczysty i obcy), matematyczno-przyrodniczej, artystycznej i ruchowej, komunikacyjno-informacyjnej Usus est optimus magister - praktyka jest najlepszym nauczycielem. Cyceron Pierwszy Dzień Wiosny u Karolka w Olzie Nareszcie nadeszła wiosna. Możemy już pochować do szafy grube płaszcze, czapki, szaliki i cieszyć się pierwszymi ciepłymi promieniami słońca! Wystawiać się do słoneczka, łapać witaminę D i nabierać wakacyjnych kolorków. Pierwszy Dzień Wiosny obchodzony jest co roku 21 marca. Warto zastanowić się, choćby przez chwilę, co tak naprawdę świętujemy i dlaczego. Od wieków dzień ten uznawany jest bowiem za magiczny. Przypisuje mu się niezwykłe właściwości. Towarzysząca mu równonoc (dzień trwa dokładnie tyle samo, co noc) jest symbolem końca mroźnej, okrutnej zimy, która ustępuje właśnie miejsca budzącej świat do życia wiośnie. Niesie to ze sobą nowe nadzieje - na rozwój, szczęście i powodzenie. Skąd wzięło się właśnie takie podejście do tematu? Prawdopodobnie z wierzeń pierwszych Słowian, którzy tego dnia obchodzili Święto Jare czyli Matki Ziemi - symboliczne pożegnanie zimy, zła i śmierci (kojarzonych z tą porą roku). Było to dla nich jedno z najważniejszych świąt w roku - okazja, aby podziękować za odradzające się po zimie życie i prosić o dobre plony. Nasi przodkowie wierzyli także, że potrafią sami przyspieszyć nadejście wiosny. Jednym ze sposobów było palenie ognisk, dlatego w czasie równonocy na wszystkich wzgórzach płonęły ogromne stosy drewna. Najbardziej charakterystyczne jednak dla obchodów wiosennych jest topienie Marzanny - czyli zimy pod postacią kobiety ubranej w stare łachmany. 21 marca 2011 roku, tradycyjnie jak co roku, uczniowie naszej szkoły przywitali wiosnę. W tym roku obchody te odbywały się pod hasłem „Wiosennie, zdrowo i bezpiecznie”. Na korytarzu zgromadzili się zaproszeni goście, pani dyrektor wraz z gronem pedagogicznym, pracownicy oraz uczniowie szkoły. Pani Joanna Paździor z uczniami klasy 1 przygotowała program artystyczny, który przypomniał nam, że wiosną szczególnie należy dbać o nasze zdrowie. Wspaniałe stroje, oraz społecznej (intra- i interpersonalnej). Projekt stwarza warunki wszechstronnego rozwoju dziecka, kreatywności, ciekawości poznawczej i otwartości na wiedzę. Wpływa na poprawę jakości edukacji poprzez modernizację treści i metod kształcenia. Rozwija umiejętności uczniów w zakresie kompetencji kluczowych. W ramach projektu szkoła otrzymała zestaw środków dydaktycznych oraz dodatkową pulę godzin zajęć pozalekcyjnych. Projekt realizuje klasa I b wraz z wychowawczynią Ewą Kubicą od 2 listopada 2010 r. do 20 czerwca 2011 r. Na zajęciach dodatkowych realizowany jest projekt autorski „Ruch jest drzwiami do uczenia się”. Wówczas poszerzamy wiedzę z różnych dziedzin życia, rozwijamy umiejętności, zainteresowania i uzdolnienia. Sporo czasu spędzamy w kąciku teatralnym, uczestniczymy w ciekawych zabawach i konkurencjach sportowych, bierzemy udział w zajęciach literackich, słuchamy bajek i układamy własne, majsterkujemy, prowadzimy doświadczenia i zabawy badawcze, odkrywamy cuda techniki, „podróżujemy” w kosmos, bawimy się liczbami i rozwiązujemy różne zadania itp. Dużym zainteresowaniem cieszą się gry planszowe, które są inspiracją naszych wycieczek (do sklepu, na pocztę...). Chętnie sięgamy po instrumenty perkusyjne, śpiewamy i tańczymy. Poznajemy też nowe techniki plastyczne i tworzymy prace przestrzenne. Wszystko to dzieje się w atmosferze radości, zaufania i wzajemnej życzliwości. Realizując projekt, nauczycielka nie jest ograniczona sztywnymi ramami realizowanego programu nauczania, ale może wykazać się aktywnością twórczą, wykorzystując swoje pomysły autorskie. Musi też ściśle współpracować z rodzicami, zyskując ich zaufanie i akceptację. SP Gorzyce prześliczna dekoracja, a przede wszystkim występy najmłodszych artystów bardzo się podobały i zostały nagrodzone gromkimi brawami. Następnie udaliśmy się na salę gimnastyczną. Tam uczniowie uczestniczyli w pokazie udzielania pierwszej pomocy przygotowanym przez Karola Rozego - strażaka z Państwowej Straży Pożarnej w Wodzisławiu Śląskim, ratownika medycznego – Mateusza Karpińskiego oraz naszą higienistkę szkolną – Danutę Moczałę. Zademonstrowali oni i omówili zasady udzielania pierwszej pomocy poszkodowanemu do czasu przyjazdu służb ratunkowych. W czasie imprezy najmłodsi i nieco starsi mieli okazję sprawdzić swoje umiejętności ratownicze na manekinach, które otrzymaliśmy od WOŚP w ramach prowadzonej akcji „Ratujemy i uczymy ratować”. Następnie odbył się międzyklasowy konkurs na najpiękniejsze i najoryginalniejsze wykonanie plakatów wiosennych, nawiązujących do hasła dnia. Technika prac była dowolna. W rezultacie powstały przepiękne prace, które zawisły na korytarzach szkoły, stanowiąc bardzo kolorową i przyjemną dekorację. Pożegnaniem zimy zajęły się dzieci klas I-III, które ze względów ekologicznych spaliły Marzannę na szkolnym podwórku. Żegnana śpiewem na ustach i okrzykami Marzanna znikała w płomieniach. W tym roku pierwszy dzień wiosny obchodziliśmy w sposób bardzo urozmaicony, ciekawy i kolorowy. Na wszystkich impreza wywarła duże wrażenie i pozostawiła miłe wspomnienia. Akademia udała się znakomicie. Wszyscy uczniowie dobrze się bawili, a dzieci, które uczestniczyły w przygotowaniach, odczuły wielką satysfakcję i radość ze swojej pracy. Wspólne przygotowywanie plakatów poprawiło relacje koleżeńskie w zespole, uczniowie uczyli się zawierania kompromisów, wspólnego podejmowania decyzji, ponoszenia odpowiedzialności za siebie i swoją pracę. U uczniów wzrosło poczucie własnej wartości oraz świadomość, że potrafią sprostać postawionemu im zadaniu. Myślę, że wszyscy odczuwali satysfakcję z dobrze wykonanej pracy. W ten sposób pożegnaliśmy zimę i zaczęliśmy cieszyć się wiosną, która w tym roku jest przez nas szczególnie oczekiwana. Bogusia Oślizło NR 05/220/11 12 Strefa kultury Czyżowice Wystawa w czyżowickim WDK W obronie życia! Do końca maja br. w Wiejskim Domu Kultury w Czyżowicach można zwiedzać wystawę pt. „Ojciec Święty w sprawie najmniejszych”. 12 plansz obrazuje kolejne etapy rozwoju dziecka, opatrzone mocnymi w treści cytatami, wśród których są także wypowiedzi papieża Jana Pawła II związane z obroną życia oraz podstawowe informacje na temat rozwoju dziecka przed narodzeniem. Całość można odczytać jako apel o troskę o tych, którzy sami nie mogą się bronić. Wystawę możemy prezentować dzięki współpracy z Alojzym Ucherem z Czyżowic. Magdalena Smyczek Kolejne spotkanie czyżowickiego Klubu Podróżnika Magia Indii 28 kwietnia 2011 r. o godz.18.00, jak co miesiąc członkowie Klubu Podróżnika przy Wiejskim Domu Kultury w Czyżowicach spotkali się Już po raz drugi gościem Klubu była Bettina Szkatuła - mieszkanka Czyżowic, właścicielka biura podróży. Nie ulega wątpliwości, że podróżowanie i zwiedzanie to wielkie pasje czyżowianki, dlatego też odwiedziła wiele zakątków świata. Bezgranicznie jednak zakochała się w Indiach, które odwiedziła już dwukrotnie. Zapowiedziała też, że w swoich planach życiowych ma kolejne podróże do tego kraju. Wszyscy uczestnicy spotkania podziwiali ciekawe i piękne zdjęcia, których Bettina zgromadziła bardzo wiele. Pokaz wirtualny wzbogacony był bardzo ciekawym opowiadaniem, które stało się prawdziwą zachętą do odwiedzenia tego kraju. Prowadząca poprzez to, że w dużym odstępie czasu odwiedziła Indie mogła zaobserwować jak zmienia się ten kraj, jego postęp i cywilizację wkraczającą w różne dziedziny życia Hindusów. Ciekawostką jest też fakt, że sama sobie określa program zwiedzania, a do każdej podróży przygotowuje się bardzo szczegółowo. Jak już wcześniej wspominiałam uczestnikami spotkań Klubu Podróżnika są nie tylko osoby, które wyjeżdżają i zwiedzają, ale również te których pochłania ciekawość świata. Zapraszamy na kolejne spotkanie 27 maja 2011 r., którego tematem będą Mazury, a opowie o nich Jan Psota. Magdalena Smyczek Zespół śpiewaczy „Czyżowianki” oraz Wiejski Dom Kultury w Czyżowicach serdecznie zapraszają do udziału w obrzędach Konkurs na projekt świątecznej kartki pocztowej rozstrzygnięty ”Wielkanocna kartka pocztowa”, konkurs plastyczny, który zorganizował WDK w Czyżowicach dla uczniów szkół podstawowych z terenu gminy Gorzyce stał się nie tylko możliwością zaprezentowania możliwości artystycznych uczniów, ale przemycał swym tematem powrót do niepopularnej dziś, a jakże powszechnej dawniej tradycji przesyłania kartek pocztowych. Na konkurs napłynęło ogółem 52 prace. Komisja w składzie: Anna Ługowska, Janusz Węgrzyk, Jerzy Bukowski, ze względu na bardzo ciekawe propozycje, stanęła przed prawdziwym wyzwaniem i przyznała: w grupie uczniów klas od I do III: • pierwsze miejsce - Julii Pudło z klasy II Szkoły Podstawowej w Gorzyczkach za pracę wykonaną pod kierunkiem Renaty Baniak, • drugie miejsce - Emilii Kołczakowskiej z klasy II Szkoły Podstawowej nr 2 w Gorzycach za pracę wykonaną pod kierunkiem Aleksandry Chłapek, • trzecie miejsce – Karolinie Kożuch z klasy I b Szkoły Podstawowej nr 1 w Gorzycach za pracę wykonaną pod kierunkiem Ewy Kubicy. Ponadto komisja dodatkowo wyróżniła w tej kategorii wiekowej czterech następujących autorów nadesłanych prac: • Kamila Dymka z klasy II a Szkoły Podstawowej nr 1 w Gorzycach (opiekun: Ilona Matuszek - Świercz); • Sabinę Chojecką z klasy II b Szkoły Podstawowej w Czyżowicach (opiekun: Mirela Bura); • Emilię Kuczę z klasy II a Szkoły Podstawowej nr 1 w Gorzycach (opiekun: Ilona Matuszek-Świercz). • Emilię Kucza z klasy II a Szkoły Podstawowej w Czyżowicach (opiekun: Mirela Bura). W grupie uczniów klas od IV do VI komisja przyznała: • pierwsze miejsce – Agnieszce Paździor z klasy V Szkoły Podstawowej w Olzie za pracę wykonaną pod kierunkiem Krystyny Kozubek, • drugie miejsce – Marii Skoczylas z klasy V Szkoły Podstawowej w Gorzyczkach za pracę wykonaną pod kierunkiem Renaty Wala, • trzecie miejsce – Wiktorii Szewczyk z klasy V szkoły Podstawowej w Olzie za pracę wykonaną pod kierunkiem Krystyny Kozubek, • wyróżnienie – Andrzejowi Chytroszkowi z klasy V Szkoły Podstawowej w Olzie za pracę wykonaną pod kierunkiem Krystyny Kozubek. Konkurs zwieńczyło uroczyste wręczenie nagród oraz przepiękna wystawa, którą można oglądać do końca maja w holu WDK w Czyżowicach. Magdalena Smyczek NOCY ŚWIĘTOJAŃSKIEJ, Wiejski Dom Kultury w Czyżowicach które odbędą się 18 czerwca 2011 r. w godz. od 18.00 do 24.00 na terenie OŚRODKA WYPOCZYNKOWEGO „LAS-POL” W OLZIE organizuje wycieczkę autobusową do (dawny ośrodek KWK 1 Maja) Zespoły i grupy zorganizowane zapraszamy na uroczystość w strojach ludowych. Wszystkich chętnych zachęcamy do przygotowania wianków obrzędowych. Telefon kontaktowy - Helena Mucha – 32 4513 403 Prosimy o potwierdzenie uczestnictwa do 15.06.2011 r. Serdecznie zapraszamy! Wiejski Dom Kultury w Czyżowicach serdecznie zaprasza na wyjątkowy wieczór, podczas którego usłyszymy NAJSŁYNNIEJSZE UTWORY MUZYKI ŚWIATOWEJ W WYKONANIU ZNAKOMITEJ ORKIESTRY ROZRYWKOWEJ KURCBEND 5 czerwca 2011 r. (niedziela), godz. 18.00, cena biletu: 25 zł Rezerwacje i sprzedaż: WDK w Czyżowicach. NR 05/220/11 ŁĘKAWICY 11 czerwca (sobota) wyjazd godz. 9.00 W programie: - zwiedzanie przepięknych okolic żywiecczyzny - wspólne biesiadowanie z kapelą góralską przy ognisku Cena: 40,- zł Zapisy przyjmuje WDK w Czyżowicach: 32 4513 288 13 Gorzyce Olza W „wigilię” uroczystej gali z okazji jubileuszu 20-lecia „U Nas” o twórczości śląskich kapłanów-poetów opowiedziała nam dr Maria Kopsztejn. Sala nie pękała w przysłowiowych szwach. Nie ma jednak tego złego co by na dobre nie wyszło. Dzięki temu spotkanie miało bardzo kameralny i rodzinny charakter. Poezję trudno sprzedać. Dr Marii Kopsztejn udało się to znakomicie. Poznaliśmy korzenie twórczości księży: prof. Jerzego Szymika i dra Wiesława Hudka. Zarówno bohaterka naszego spotkania (czytelniczka, interpretatorka poezji, naukowiec) jak i wymienieni wyżej Kapłani - Poeci publikowali na łamach „U Nas”. Tak więc spotkanie było znakomitym „duchowym” wstępem do jubileuszowej gali. Salę gorzyckiego domu kultury opuściliśmy dużo później niż pierwotnie planowaliśmy. Rozmowom z dr Kopsztejn po prostu nie było końca. DJ Od początku maja młodzież i dzieci mają możliwość uczestniczenia w trzech nowych, ciekawych – i jak się okazuje – potrzebnych zajęciach. W ramach projektu „Nocne Konfrontacje Kulturalne nad Olzą” rozpoczęły się w naszym domu kultury bezpłatne warsztaty teatralne, gry na perkusji oraz gry na gitarze basowej. Uczestnicy tych zajęć wystąpią przed szerszą publicznością, wraz z profesjonalnym artystami i grupami teatralnymi 16 lipca w godzinach wieczornych na Ośrodku Wypoczynkowym w Olzie podczas Nocnych Konfrontacji. Projekt został złożony w biurze LGD Morawskie Wrota i mamy nadzieję, iż zostanie dofinansowany ze środków UE w ramach PROW 2007-2013. Dzięki projektowi WDK jest „bogatszy” o perkusję i gitarę basową! Warsztaty teatralne prowadzi Witold Bornikowski, aktor od ponad 20 lat związany z Teatrem Wodzisławskiej Ulicy. Młodzież przede wszystkim uczy się pracy nad emisją głosu, poznaje podstawowe zasady ruchu scenicznego, a także uczy się obycia z kulturą żywego słowa. Zajęcia odbywają się w WDK oraz w plenerze. Grupa nie jest jeszcze zamknięta, chętnych do udziału warsztatach serdecznie zapraszamy w każdy czwartek i piątek od 18.00. Warsztaty perkusyjne prowadzi Marcin Kisiel, który jest jastrzębskim perkusistą z kilkunastoletnim stażem na lokalnej scenie muzycznej, mającym za sobą współpracę z takimi zespołami jak: Miles Away, Qltura, Psy Wojny, Skampararas. Od 2008 roku jest muzykiem folkowej grupy Stonehenge, z którą zagrał już ponad 200 koncertów w kraju i za granicą. Aktualnie koncertuje również z gitarzystą Tomaszem Andrzejewskim. Jest wykładowcą klasy perkusji w prywatnym studium muzycznym „Music Point” w Jastrzębiu-Zdroju, prowadzi również indywidualne lekcje. Brał udział w warsztatach perkusyjnych takich uznanych muzyków jak: Dave Weckl, Simon Philips, Steve Smith, Dom Famularo, Tomasz Łosowski czy Irek Głyk. Jest bardzo wszechstronnym perkusistą potrafiącym odnaleźć się w różnych stylistykach. Zajęcia odbywają się w dwóch grupach – do 15 lat i powyżej 15 lat – obie grupy są już zamknięte. Warsztaty gry na gitarze basowej odbywają się we wtorki o 17.00 – młodsza grupa i o 19.00 – grupa starsza. Prowadzi je Sebastian Załęski, który jako basista zajmuje się muzyką rozrywkową, rockową i jazzową. Jest współzałożycielem takich zespołów jak Gabinet 21, Jazz Wibrations. Obecnie gra z zespołem Kurde z oraz z zespołem Redlin z którym koncertuje po całym kraju. Podczas zajęć uczestnicy poznają podstawy gry na „basie”, rytmikę oraz stylistykę gry. Grupy uczestników nie są jeszcze zamknięte – chętnych prosimy o kontakt telefoniczny. Patrycja Warzeszka – instruktor k-o WDK Olza Przy kawie o pograniczu (spotkanie V) III Gorzycki Kiermasz Wielkanocny III Gorzycki Kiermasz Wielkanocny w tym roku odbył się w plenerze WDK Gorzyce. Wystawcy dopisali, a wśród nich byli: Aniela Szkatuła i Alina Tomas z Gołkowic, Krystyna Smolorz, Izabela Szewieczek z Chałupek, Ewa Wilczok, Alina Witua oraz Agata Wyciszkiewicz z Uchylska, Kornelia Wieszołek z Bełsznicy, Anna Bienia ze Skrzyszowa, WTZ z Gorzyc, SOSW z Wodzisławia Śl. oraz świetlice Turzy Śl. i Uchylska. Prace były bardzo różnorodne, kolorowe i zachwycające. Zainteresowanie wyrobami rękodzielniczymi było w tym roku wiele większe niż w latach ubiegłych. Wystawcy wyrazili chęć uczestnictwa w przyszłym roku. I. Granieczny z o Turza Śl. V Koncert Pieśni Maryjnej w Turzy Śl. 8 maja 2011 r. Maj to piękny miesiąc maryjny, tak bardzo ukwiecony, ozdobiony bujną zielenią, radosnym śpiewem nie tylko ptaków. Dlatego już po raz piąty parafialny chór Lira z Turzy Śl. organizuje majowy Koncert Pieśni Maryjnych. Na nasze zaproszenia odpowiedziały pozytywnie: chór Moniuszko z Czyżowic, chór Echo z Radlina-Biertułtów, chór Kantata z Wodzisławia Śl., chór Echo z Syrynii. Pieśni maryjne, w których ukazana jest wielka miłość Bożej Rodzicielki i Jej opieka nad naszym Narodem, śpiewane są od stuleci na nabożeństwach, w zespołach, w wykonaniu chórów itd. Chór Moniuszko z Czyżowic, którego dyrygentem jest Barbara Grobelny a prezesem Krystyna Dawid, zaśpiewał „Różańcowa Pani”, „Po górach dolinach”, Sancta Maryja”, „Dios te Salve”. Z kolei chór Echo z Radlina-Biertułtów, ktorego dyrygentem jest Tymoteusz Kubica, a prezesem Krystian Dziuba, zaśpiewał: „Ave Maria” w wykonaniu p. Zukowskiego „Nie opuszczaj nas” Ave Maria” – w wykonaniu p. Bepi de Marzi; chór Echo z Syrynii – dyrygentem jest Beata Bugla, a prezesem Krystyna Szymiczek; chór Kantata z Wodzisławia Śl.- dyrygentem jest Dorota Brzenczkowska, a prezesem Ewa Szajor zaśpiewał: „Łzy Matki”, „Zawierzenie”, „Anioł Pański”; chór Lira z Turzy Śl. – dyrygentem jest Damian Janulek, a prezesem Eugeniusz Zgrzędek – zaprezentował pieśni: „Witaj Królowo”, „Ave Maryja”, „Maryjo, ja Twe dziecię”, „Święta Maryjo”. I chociaż pieśni o tytule „Ave Maryja” zabrzmiały kilkukrotnie, ich słowa jak i wykonanie było różne. Prezentowane pieśni wyrażały wdzięczność dla Fatimskiej Pani za Jej opiekę nad nami, za beatyfikację papieża Jana Pawła II (w przededniu rocznicy zamachu i urodzin), za jego życie i pokazanie nam drogi do świętości. Wyrażamy wdzięczność naszemu ks. proboszczowi Kazimierzowi Czempielowi, za to że mogliśmy zorganizować ten koncert. Jesteśmy wdzięczni naszemu ks. prałatowi Gerardowi Nowińskiemu, z którego inicjatywy powstał nasz chór, obchodzącemu w tym czasie kolejne urodziny. Dziękujemy chórzystom i dyrygentom za przybycie i wyśpiewanie z serca naszej Matce pięknych pieśni. Chcemy również podziękować wójtowi naszej gminy Piotrowi Oślizło za wsparcie finansowe, dzięki czemu możemy się rozwijać i śpiewać na chwałę Bogu i ludziom. Bogdana Fitał – sekretarz chóru Lira Kilka słów o nowych zajęciach… Gryfiarze w Gliwicach 16 kwietnia Gryfiarze wraz z Wojtkiem Ciurajem na zaproszenie Mariana Dragona – prezesa Stowarzyszenia Muzycznego RYTM wzięli udział w Gliwickim Koncercie Konkursowym. Nasi gitarzyści co prawda nie zajęli wysokiego miejsca (jury skupiło się przede wszystkim na wokalistach podkładami muzycznymi), ale zostali docenieni przez jurorów jako zespół instrumentalny. instr. WDK Olzanki w Piekarach 10 maja Olzanki wraz z uczennicami Gimnazjum w Gorzycach wzięły udział w Finale XVIII Przeglądu Piosenki Dziecięcej im. prof. Adolfa Dygacza „Śląskie Śpiewanie”. Olzanki zaśpiewały wiązankę – suitę pieśni powstańczych Franciszka Świdra, czym zachwyciły jurorów. Wyniki konkursu zostaną ogłoszone w trakcie Koncertu Galowego „Śląskiego Śpiewania” 4 czerwca 2011 r. w Koszęcinie. Zespoły śpiewacze Olzanki oraz Akord z SP w Gorzycach wezmą udział w uroczystej gali XVIII Regionalnego Przeglądu Pieśni "Śląskie Śpiewanie" im. prof. Adolfa Dygacza. 4 czerwca bieżącego roku w siedzibie zespołu Śląsk w Koszęcinie odbędzie się gala XVIII Regionalnego Przeglądu Pieśni "Śląskie Śpiewanie", którego organizatorami są Związek Górnośląski oraz wspomniany zespół pieśni i tańca. O godzinie 15 wystąpi zespół Akord ze Szkoły Podstawowej w Gorzycach, a po ogłoszeniu zdobytych miejsc i rozdaniu dyplomów około godziny 17 zespół Olzanki. Oba zespoły, którymi kieruje Irena Witek-Bugla, przeszły przez eliminacje w Suszcu oraz finały w Piekarach Śląskich, w których brało udział 96 podmiotów (soliści, zespoły, kapele). Zespół Olzanki w roku 2010 zdobył w Koszęcinie pierwsze miejsce w kategorii Pieśni Śląskie, w tym roku przedstawi Pieśni Powstańców Śląskich. Anna Kopystyńska NR 05/220/11 14 Pamięć ciągle żywa - Powstanie Śląskie Wielka lekcja historii Przypadająca w tym roku 90 rocznica III Powstania Górnośląskiego była okazją do przypomnienia młodzieży szkolnej naszej gminy o tym niezwykle ważnym wydarzeniu historycznym, dzięki któremu do Polski przyłączono prawie 30 % górnośląskiego obszaru plebiscytowego. Na tym terenie, który obejmował obszar powiatów: katowickiego, lublinieckiego, tarnogórskiego, królewsko-huckiego (chorzowski), pszczyńskiego, rybnickiego i świętochłowickiego, zamieszkiwało prawie milion ludzi oraz zlokalizowany był potężny przemysł z 57 kopalniami węgla kamiennego, a także kopalnie cynku, ołowiu oraz huty. Dla II Rzeczypospolitej stanowiło to największy potencjał przemysłowy i siłę rozwoju całego państwa. Zanim jednak doszło do tego Górnoślązacy aż trzykrotnie byli zmuszani do zbrojnego wystąpienia, z czego trzecie powstanie było najlepiej zorganizowane pod każdym względem, udział w tym zbrojnym starciu z stroną niemiecką wzięło ponad 50 tys. ludzi, w tym wielu z terenów ówczesnej Polski. Na czele Powstania stanął Wojciech Korfanty, który do czasu wybuchu trzeciego powstania piastował stanowisko polskiego Komisarza Plebiscytowego. Decyzję o wybuchu powstania podjęto 30 kwietnia, a działania zbrojne rozpoczęły się w nocy z 2 na 3 maja. W pierwszym tygodniu powstańcy dzięki zaskoczeniu i determinacji osiągnęli tzw. "linię Korfantego", a także po zaciętych walkach opanowali Górę Św. Anny. Na terenach obecnej gminy Gorzyce (wówczas pow. rybnicki i raciborski) powstańcy osiągnęli linie rzeki Olzy i Odry. W wyniku kontrofensywy strony niemieckiej w dniach 22 i 23 maja 1921 r. stoczono ważną dla losów powstania Bitwę Olzańską, w której główną siłę stanowili powstańcy 14 pułku powstańców z Wodzisławia Śl. Dzięki tej akcji front na tym odcinku został utrzymany do czasu rozejmu w pierwszych dniach czerwca 1921 r. Wiedzę o tych historycznych wydarzeniach dzieci szkół podstawowych oraz młodzież gimnazjów z Turzy Śl., Czyżowic, Gorzyc i Rogowa mogli pogłębić dzięki realizacji projektu "Pamięć ciągle żywa - Powstanie Śląskie" finansowanego ze środków PROF, o które wystąpiła LGD. Realizatorami tego projektu był WDK w Olzie oraz SP w Olzie. Projekt realizowany był w trzech etapach. Pierwszy etap (zajęcia terenowe) przeprowadzono w Bluszczowie z metą w parku "Olszynka". Zadanie w terenie dla drużyn siedmiu szkół naszej gminy opracowali nauczyciele gimnazjum z Turzy Śl. Lucyna Gajda i Joachim Grabiec. Mimo brzydkiej pogody czteroosobowe drużyny sprawnie ukończyły konkurencje. Podsumowanie tego etapu odbyło się w SP w Bluszczowie, gdzie rozdano dyplomy i skromne upominki dla drużyn, a uczestnicy i organizatorzy mogli posilić się tradycyjną grochówką. Kolejny etap tego projektu to rowerowy rajd gwieździsty, także z metą w parku "Olszynka". Tym razem pogoda dopisała. Był piękny wiosenny dzień, zgłosiło się wielu uczestników. Młodzież wraz z opiekunami odwiedziła miejsca związane z historią Powstańców Śląskich, a na mecie musiała wykazać się wiedzą o tych wydarzeniach w formie relacji. Na mecie rajdu zameldowało się 6 drużyn reprezentujących gimnazja z Czyżowic, Gorzyc, Rogowa i trzy drużyny z gimnazjum w Turzy Śl. Zwycięzcami tego etapu zostały drużyny rogowskiego gimnazjum i Turzy. Zakończenie tej imprezy odbyło się w plenerze. Uczestnicy podobnie jak w pierwszym etapie otrzymali pamiątkowe dyplomy i upominki, które wręczyli organizatorzy imprezy - Katarzyna Siedlaczek oraz Janusz Węgrzyk z WDK Olza. Imprezę prowadziła przewodnicząca LGD i nauczycielka gimnazjum w jednej osobie Lucyna Gajda. Na zakończenie nie obyło się bez powstańczej grochówki. Ostatni etap i zakończenie projektu odbył się 2 maja na campingu "Europa" w Olzie, gdzie zorganizowano "Biwak Powstańczy". Impreza ta nawiązywała do tradycji biwaków powstańczych, które odbywały się jeszcze przed II wojną światową. Po wojnie powstańcy powrócili do tej tradycji. Spotkania te połączone z ogniskiem i tradycyjną powstańczą grochówką przetrwały do lat 60. ubiegłego wieku. Z okazji 90 rocznicy wybuchu III Powstania Śląskiego postanowiono tę tradycję reaktywować w ramach projektu "Pamięć ciągle żywa - Powstanie Śląskie". Organizatorzy WDK oraz SP w Olzie z panią Edytą Cogiel postarali się zorganizować okolicznościową wystawę historyczną, projekcję multimedialną oraz wydali broszurę "Powstania Śląskie na obszarze Morawskich Wrót w 90 Rocznicę Wybuchu III Powstania Śląskiego". Autorem broszury jest Paweł Porwoł - historyk z Wodzisławia Śl. Biwak w Olzie miał bardzo uroczystą oprawę. Swoją obecnością imprezę zaszczycili: NR 05/220/11 Wójt Gminy Gorzyce Piotr Oślizło, Przewodniczący Rady Gminy Gorzyce Krzysztof Małek, Starosta Powiatu Wodzisławskiego Tadeusz Skatuła, Przewodniczący Rady Powiatu Eugeniusz Wala, a także radni gminy, dyrektorzy szkół podstawowych i gimnazjów naszej gminy. Uczestników biwaku powitała dyrektor SP w Olzie Edyta Cogiel, która omówiła realizację tego projektu. Prowadzeniem przebiegu projektu "Pamięć ciągle żywa - Powstanie Śląskie" w szkołach zajmowali się nauczyciele: Edyta Cogiel, Aleksandra Mrajca, Lucyna Gajda i Joachim Grabiec. Projekcje multimedialne przeprowadziła dyrektor WDK w Olzie Katarzyna Siedlaczek. Program artystyczny zaprezentowały dzieci SP w Olzie oraz w Bluszczowie, wykonując inscenizację do słów powstańczej piosenki "Do Bytomskich Strzelców..." i śpiewając wiązankę pieśni powstańczych. Jako że biwak powstańczy odbył się w Olzie, nie mogło zabraknąć występu chóru Słowik nad Olzą i Olzanek pod kierownictwem Ireny Witek-Bugla. Gawędę na temat Powstań Śląskich wygłosił znany wszystkim autor wielu opracowań książkowych o tematyce śląskiej Marek Szołtysek z Rybnika. Jak nakazywała tradycja na zakończenie biwaku powstańczego rozpalono duże ognisko. Organizatorzy zapowiedzieli kontynuację tej historycznej olzańskiej tradycji. Andrzej Nowak Na starej fotografii (20) Ślub Franciszki Machnik i Jana Kubicy Czyżowice 1933 r. Młoda para Goście weselni Zdjecie grupowe wykonano przy ul. Wiejskiej w Czyżowicach. Czy ktoś kogoś rozpoznaje na zdjęciu? Fotografie udostępnił Leszek Kubica - wnuk 15 Sukces rogowskich dzieci 30 kwietnia 2011r. Dzieci Maryi z parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Rogowie i grupa „Słoneczka” z Przedszkola w Rogowie uczestniczyły w Dziecięcym Festiwalu Piosenki Religijnej w Kostuchnie. Festiwal ten odbywał się już po raz XVIII, a zaprezentowały się na nim w tym roku 32 zespoły. Uczestnicy byli oceniani przez zawodowych muzyków, a poziom prezentowanych utworów był wysoki. Muzyczne talenty rogowskich dzieci zostały dostrzeżone i docenione. Naszym przedstawicielom udało się wyśpiewać nagrody. „Słoneczka” z przedszkola w kategorii zespoły otrzymały specjalne wyróżnienie. Urzekły widownię i jury swoim wykonaniem piosenki „Na drugi brzeg” Arki Noego oraz pięknymi strojami. Kolorowo ubranym Dzieciom Maryi w swojej kategorii nie udało się wywalczyć nagrody, ale zaśpiewały bardzo dobrze i z radością. Natomiast w kategorii solistów II miejsce wywalczyła Dorota Nosiadek - animatorka muzyczna rogowskich Dzieci Maryi. Zaśpiewała piosenkę „W cieniu Twoich rąk” z repertuaru TGD. Gratulujemy! Wioletta Langrzyk Powiatowy konkurs plastyczny rozstrzygnięty Kapliczki – nieprzemijające piękno małych form architektury sakralnej Pod takim hasłem Szkoła Podstawowa w Rogowie zorganizowała konkurs plastyczny dla uczniów szkół podstawowych i gimnazjów powiatu wodzisławskiego . Wśród celów i założeń konkursu było poszerzenie wiedzy o kapliczkach w najbliższym otoczeniu uczniów, pielęgnowanie pamięci o nich ze względu na ważność tradycji, uświadomienie uczniom, że poszanowanie tradycji i postęp są jednakowo ważne oraz zachęcenie ich do twórczości plastycznej i pokazanie nieprzemijającego piękna tych małych form architektury sakralnej. Postanowiono, że prace uczestników konkursu oceniane będą w trzech grupach wiekowych: klas I-III i IV-VI szkół podstawowych oraz klas I-III gimnazjów. Określono również wymagania techniczne wykonanych prac: wymiar pracy – format A3, technika – dowolna oraz to, że praca nie może być formą przestrzenną (np. makietą, modelem). Każda z nadesłanych prac powinna być opisana wg wzoru podanego w szczegółowym regulaminie przesłanym do wszystkich szkół podstawowych i gimnazjów w powiecie. Przyjmowanie prac zamknięto 12 kwietnia br. Swoje prace w tym terminie nadesłali uczniowie ze szkół podstawowych w Gorzycach, Połomii, Wodzisławiu Śl., (SP nr 2 i nr 5), rogowie oraz z gimnazjum w Gogołowej. Wystawę prac zorganizowano w Rogowskiej bibliotece publicznej. 19 kwietnia br. komisja w składzie: Kazimierz Cichy – prezes Towarzystwa Miłośników Ziemi Wodzisławskiej (Galeria „Art. Vladislawia”) Janusz Węgrzyk – plastyk WDK w Olzie, Mariola Sasuła – plastyk WOLO i ZOL w Gorzycach, Bibianna Dawid – dyrektor WDK w Czyżowicach oraz Piotr Pawlica i Krystyna Okoń z redakcji naszego miesięcznika – dokonała oceny 19 nadesłanych prac. Laureatami konkursu zostali: w kategorii kl. I-III: Wiktoria Rymań – kl. II b SP w Rogowie, wyróżnienie; w kategorii kl. IV-VI: Oliwia Rduch - kl. V b z ZSP w Połomii, I miejsce; Debora Drescher – kl. Va z ZSP w Połomii, II miejsce; Eliza Grabiec kl. IV z SP Nr 2 w Wodzisławiu Śl oraz Sandra Jasiak kl. VI b z SP w Rogowie – III miejsce. W kategorii gimnazjalistów wyróżnienie zdobyła Anna Ślosarek z Zespołu Szkół w Gogołowej. Spotkanie laureatów konkursu i rozdanie nagród odbyło się 27 kwietnia br. w rogowskiej bibliotece. W spotkaniu uczestniczył wójt gminy Piotr Oślizło. Główne nagrody konkursu powędrowały do Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Połomii. Obydwie laureatki – Oliwia Rduch i Debora Drescher – z wielkim zapałem uczestniczą w zajęciach szkolnego kółka plastycznego. Ich bardzo interesujące prace wykonane były trudną techniką ołówkową. Organizatorem drugiej edycji konkursu plastycznego z kapliczkami w tytule była Bożena Grabiec – nauczycielka plastyki w rogowskiej podstawówce. Krystyna Okoń "Mój Chrystus połamany" 16 kwietnia w kościele w Rogowie o godz. 20:00 można było zobaczyć spektakl muzyczny „Mój Chrystus Połamany” w wykonaniu amatorskiej grupy artystycznej „Poddasze z Widokiem na Niebo”, działającej przy Świetlicy Wiejskiej w Rogowie. Spektakl był efektem przeszło dwumiesięcznej pracy i zaangażowania młodych ludzi. Swoją treścią dotykał życia każdego z nas. Młodzież przedstawiła historię nieznanych sobie ludzi, na co dzień mijających się w pośpiechu, których losy połączyła figurka połamanego Chrystusa. Zakupiona na targu, okaleczona figurka, przemawiała do widza zapraszając i zmuszając do refleksji nad własnym życiem. Spektakl niósł głębokie przesłanie. Dziś Chrystus połamany potrzebuje naszych rąk, by służyć innym. Potrzebne Mu są nasze nogi, by dotrzeć do drugiego człowieka. Połamany Chrystus patrzy naszymi oczami na biedę bliźniego. Główną rolę brata zakonnego odegrał szóstoklasista – Maksymilian Domin. Warto podkreślić, że rola ta wymagała opanowania dużej ilości tekstu, z czym Maks doskonale sobie poradził. Z trudną do zagrania rolą prostytutki zmierzyła się Marta Hanzlik, która zauroczyła widzów również swoim głosem, wykonując piosenkę „Oczyszczenie”. Głos, którym „przemawiała” figurka Chrystusa należał do Roberta Kuczatego. W pozostałych rolach, równie znakomicie wykreowanych i odegranych, wystąpili: Wiktoria Myśliwiec, Kinga Pałac (handlarki), Tomasz Juraszczyk (biznesmen), Marzena Smołka (żona biznesmena), Agnieszka Konieczny (staruszka), Mateusz Płaczek (pijak), Ewa Lenard i Edyta Katryniok (córki pijaka). Tłum na targowisku tworzyli: Wioletta Glenc, Karolina Krzyżok, Aneta Hiltawska, Martyna Stromska, Małgosia Psota, Kamil Jureczko, Jarek Graczyk, Łukasz Kubica. Grę aktorów dopełniały melodie i piosenki wykonywane przez liczny zespół instrumentalno–wokalny. Zagrali: Szymon Trzaskalik (klawisze, fagot), Dorota Nosiadek, Łukasz Janiak (gitary), Julia Rzazonka (wiolonczela), Julia Krawiec (flet), Adam Szebesta (skrzypce) i Rafał Karnówka (perkusja). Warto podkreślić, że całą aranżację muzyczną zespołu przygotował Szymon Trzaskalik, za co należą mu się szczególne podziękowania i uznanie. Zaśpiewali natomiast: Agata Zuch, Dawid Kuczaty, Anna Matlanga, Paulina i Zuzanna Czarneckie, Anna Grycman, Patrycja Karnówka, Marta Musioł, Marzena Piszczan i Karolina Ciuraj. Praca z tak liczną grupą młodych ludzi wymagała dużo cierpliwości, ale dawała wiele satysfakcji. Czułam, jak wiele serca wkładali w ten projekt. Obserwowałam, jak każde nasze spotkanie daje im wiele radości i byłam pod wrażeniem, że potrafią dać siebie innym bezinteresownie, że potrafią dzielić się swoimi talentami, nie oczekując niczego w zamian. Młodzież za swój wysiłek została nagrodzona gromkimi brawami, a po piosence finałowej owacjami na stojąco. Myślę, że jednak największą nagrodą dla tych młodych ludzi były łzy wzruszenia, które zauważaliśmy na niejednej twarzy. Świat zarzuca nas informacjami o złych zachowaniach młodych ludzi. W Rogowie młodzież wlała w dorosłe serca tę nadzieję, że jest wiele dobra w młodych, które trzeba wydobywać. Po spektaklu przyjęłam sporo gratulacji pod adresem tych młodych ludzi. Jestem z nich dumna i mam nadzieję, że współpraca świetlicy z „Poddaszem” zaowocuje kolejnymi projektami. Jednak spektakl ten nie odbyłby się w takiej formie bez pomocy „dobrych aniołów”. Dziękuję rodzicom tych młodych ludzi za zaufanie i wspieranie pasji swoich dzieci. Księżom parafii w Rogowie za udostępnienie nam kościoła na potrzeby prób i wystawienie spektaklu. Wiejskiemu Domowi Kultury w Czyżowicach za akcję promocyjną i udostępnienie nam mikrofonów i statywów, bez których zespół nie zabrzmiałby tak pięknie. Wielkie dzięki Zbyszkowi i Marcinowi, którzy zadbali o sprawy techniczne i oświetlenie. Szczególnie zaś dziękuję tym wszystkim, którzy odpowiedzieli na nasze zaproszenie i z nami, jako widzowie, przeżywali historię Chrystusa połamanego. Ewelina Płaczek NR 05/220/11 16 Ludzie tej ziemi Ks. dr Henryk Olszar (Uniwersytet Śląski w Katowicach) Ks. Eryk Dzieżok przybył do Gorzyc Śląskich pod koniec kwietnia 1945 roku. Parafię zastał zrujnowaną zarówno duchowo, jak i materialnie. Miesiąc później biskup Stanisław Adamski został mianowany administratorem przez biskupa Stanisława Adamskiego. Ks. dr H. Olszar Urodził się on 13 września 1907 roku w Dębie, który od swego zarania był własnością klasztoru bożogrobców w Miechowie, a obecnie jest najstarszą częścią obecnych Katowic. Był synem przedsiębiorcy budowlanego Jana i Matyldy z Zieglerów. Do szkoły ludowej uczęszczał w Knurowie. Następnie uczył się w szkole realnej w Gliwicach, a potem w Gimnazjum Matematyczno-Przyrodniczym w Katowicach. Egzamin dojrzałości zdał w 1927 roku. Jako gimnazjalista należał do I Drużyny Harcerskiej w Katowicach. Przez pewien czas pracował także w katowickim sztabie komendy harcerskiej. Po maturze wstąpił do Śląskiego Seminarium Duchownego w Krakowie i rozpoczął studia na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Jagiellońskiego. Święcenia kapłańskie przyjął 29 czerwca 1933 roku z rąk biskupa Stanisława Adamskiego. Po prymicjach był na zastępstwie wakacyjnym w parafii św. Józefa w Rudzie. Następnie jako wikariusz pracował w duszpasterstwie w parafiach: Ścięcia św. Jana Chrzciciela w Goduli (1933-1936) i św. Józefa w Świętochłowicach Zgodzie (od 1936 roku). Od 1 września 1939 roku do 27 marca 1945 roku pełnił obowiązki wikariusza substytuta, czyli zastępcy proboszcza ks. Jerzego Brejzy - ukrywającego się w czasie wojny - w parafii św. Pawła w Pawłowie. W 1940 roku zdał egzamin proboszczowski. Odszedł z Pawłowa do Gorzyc Śląskich. W latach 1945-1948 odbudował i powiększył gorzycki kościół. Osobiście, jeżdżąc na rowerze, załatwiał w okolicy potrzebne materiały budowlane. Dopiero w lipcu 1957 roku został oficjalnie zatwierdzony w Gorzycach Śląskich na stanowisko proboszcza. Zmarł w środę rano, 15 kwietnia 1964 roku, na probostwie w wyniku choroby serca i cukrzycy. Pochowano go w murowanym grobie, w tzw. „alei księżowskiej”, na zaszczytnym miejscu po lewej stronie przed gorzyckim kościołem. Eksportacja do kościoła parafialnego zwłok ks. Dzieżoka nastąpiła w piątek, 17 kwietnia o godz. 17.00, przy udziale 25 księży. Straż przy trumnie pełnili przez noc członkowie miejscowej Ochotniczej Straży Pożarnej. Pogrzeb z udziałem 80 księży odbył się w sobotę, 18 kwietnia o godz. 10.00. Mszę św. celebrował ks. dr Rudolf Adamczyk, asystowali księża: Kazimierz Hurski i Henryk Macura. Obrzędy pożegnania zmarłego odprawił biskup katowicki Herbert Bednorz przy śpiewie pieśni: „Zmarły Proboszczu, z Tobą się żegnamy” i „Aniel, Tyś mi dany”. Ks. Eryk Dzieżok przeżył z nami - w parafii gorzyckiej - dziewiętnaście lat. Zapamiętałem go jako kapłana o niskim wzroście, a przy tym - otyłego i łysawego. Parafianie zniekształcali jego nazwisko, bo często mówili: „To ksiądz Dzierżok”. Bibliografia: Archiwum Archidiecezjalne w Katowicach, Akta personalne ks. Eryka Dzieżoka, sygn. AP 157; Hasło: Dzieżok Eryk (1907-1964), [w:] Słownik biograficzny duchowieństwa (archi)diecezji katowickie 1922-2008, red. J. Myszor, Katowice 2009, s. 79-80; Rzewiczok U., Dzieje Dębu (1299-1999), Katowice 1999. OGŁOSZENIA DROBNE Sprzedam wózek dziecięcy (włoski). Stelaż z gondolą plus spacerówka. Kontakt: 693 99 11 90 Sprzedam drzwi wewnętrzne, białe, 5 sztuk. (drzwi przesuwne.) Kontakt: 693 99 11 90 Z szarości dnia wyłowione Są takie chwile, kiedy czujemy sie znudzeni szarą, przemijającą codziennością. Tak często brak nam czasu. Warto wtedy zatrzymać, się na moment, by dostrzec to, co w natłoku obowiązków umyka naszej uwadze. Tak czesto zapominamy, że radość życia tkwi w rzeczach prostych. Dzień, jakich tysiące w życiu każdego z nas. Słońce czarowało gorącym blaskiem tegoż właśnie popołudnia. Wiosna zawitała na dobre. Wielu ludzi opuściło swoje domy, by cieszyć się piękną, świeżą porą. W powietrzu unosił się zapach radości. Wracając ze szkoły, przechodziłam przez rynek, który obsesyjnie tętnił życiem. Mijałam dziesiątki twarzy w okularach przeciwsłonecznych. Słyszałam przypadkowo kilka różnych, urwanych rozmów. Jakiś młody człowiek grał na gitarze na ławce. Ktoś inny pił zimny sok pomarańczowy. Jednym słowem nastrój niezwykle rozluźniający. Usiadłam na chwilę, by odpocząć i cieszyć się widokiem kipiących bielą kwiatów. Dostrzegłam ich z daleka. Jakoś rzucali się w oczy. Może to za sprawą tych gwałtownych gestów. Może zwrócił moją uwagę ich nierówny krok. Włosy miała w kolorze blond. W majowym słońcu połyskiwały odrobinę na żółto, falowały niedbale. On, może był jej wzrostu. Na jego twarzy można było dostrzec ogromne wzburzenie. Zastanawiałam się przez chwilę, co wprowadziło go w tak bojowy nastrój. Po chwili odpowiedź przyszła sama. Przyczyną, delikatnie mówiąc, poirytowania młodzieńca była jego kobieta życia. Nie próbował nawet w żaden sposób ukryć swojego wzburzenia. Energicznym tonem wykrzykiwał swojej wybrance serca, że jest głupia, do niczego się nie nadaje i reprezentuje najstarszy zawód świata. Oczywiście tego jakże wyszukanego wyznania ów gentelman dokonał nie przebierając absolutnie w słowach. Zapewnił swojej towarzyszce taką wiązankę wulgaryzmów, jakiej bynajmniej nie powstydziłby się najgorszy recydywista. Przy okazji wszyscy w promieniu kilkunastu metrów mogli również zaczerpnąć odrobinę szczegółów z życia prywatnego tejże zakochanej pary. Obelgi były różne. Wzorowy mężczyzna twierdził, że jego ukochana zbyt długo zastanawia się na zakupach, po paru sekundach wyznał w pełni furii, że zadaje mu zbyt wiele pytań. Obrażał, wyzywał i krzyczał zupełnie bez opamiętania. Kompletnie nie zwracał uwagi, że wokół zatrzymują się ukradkiem ludzie, by podziwiać to niecodzienne widowisko. Pewnie jesteście ciekawi, co na to wybranka serca? Kobieta bynajmniej nie pozostawała dłużna swojemu romantycznemu Romeo. Krzyczała jeszcze głośniej, z niedowierzaniem pytała, czy to na pewno ona reprezentuje tenże słynny najstarszy zawód świata. Wybranek chyba musiał jej udzielić kilku lekcji używania niecenzuralnych słów, bo sztukę ową dziewczyna opanowała do perfekcji. Coraz głośniej krzyczeli, coraz intensywniej gestykulowali, by po chwili zniknąć gdzieś w oddali jednej z rynkowych ulic. Nagle wszystko wróciło do normy. Jak gdyby nigdy nic. Odeszli, a ja zastanawiałam się, kto odpowiada za taki stan rzeczy. Zastanawiałam się, czy to owa kobieta nie potrafi wyegzekwować sobie szacunku od swojego mężczyzny. Może ona bez ustanku tegoż szacunku żąda, ale on nie potrafi jej go ofiarować? Nie szanuje jej, to nie ulega żadnej wątpliwości. Zastanawiam się, na ile musi być zdesperowana, by pozwolić sobie na to, by jej mężczyzna publicznie gdzieś w centrum miasta wykrzykiwał, że jest kobietą lekkich obyczajów. Może brak jej poczucia własnej wartości i nie jest świadoma tego, jak powinna być traktowana kobieta. Wydaje mi się, że w tym momencie warto przypomnieć sobie jakże aktualne słowa jednej z piosenek, które brzmią: „Masz to na co godzisz się.” Należy pamiętać, że będą nas nie szanować w takim stopniu, w jakim sami się na to zgodzimy. Szacunku należy wymagać i żądać. Każdy człowiek niewątpliwie na niego zasługuje bez wyjątku. Pamiętajmy, że jeśli sami nie będziemy się szanować, to nikt nie będzie tego robić. Poza tym poszanowanie jest zawsze wzajemne. Nie możemy kogoś bezustannie obrażać, jednocześnie wymagając, by był wobec nas grzeczny. Dzielmy się poszanowaniem z innymi, jestem przekonana, że to zwróci się stokrotnie. Nie bądźmy obojętni wobec jego braku. Nie pozwólmy sobie na złe traktowanie. To nigdy nie przyniesie dobrych efektów. Masz to, na co godzisz się. Martyna Czerny NR 05/220/11 17 Rubryka satyryka Czesław Czaika MAJÓWKI 1. „Dopalacz” Dzięki endorfinie bosko chłopakowi i dziewczynie. 2. Co dwie głowy to nie jedna Pełnia prawdy tkwi w tych słówkach, gdy dotyczy to półgłówka. 3. Biedak Moc ma udręki w zasięgu ręki. 4. Duma U niektórych duma urażona, kiedy prawda bywa obnażona. 5. Rzeczywistość Kochanie w każdym calu najlepsze w realu. 8. Gdy mam wenę Satyra tyra. 6. Podatki Dałoby się je znieść, gdyby przestały gnieść. 9. Limeryk majowy Kobieciarz z Wielkiej Majówki zaliczał tylko panny i wdówki. Aż tu kiedyś, ale gratka, trafiła mu się mężatka, więc „nadgryzł” komuś część jego połówki. 7. Marzenia Zawsze marzyłem by mieć marzenia, które od razu są do spełnienia. Kulturą jest wszystko to, co czyni człowieka bardziej człowiekiem Jan Paweł II Z okazji Dnia Działacza Kultury wszystkim Działaczom i Pracownikom jednostek kulturalnych z terenu gminy Gorzyce, a w szczególności: Redakcji gazety „U nas”, Dyrekcji i Pracownikom WDK w Czyżowicach, Pani Bibliotekarce, Pani Dyrygent i Pani Prezes oraz wszystkim Członkom Chóru MONIUSZKO, CZYŻOWIANKOM serdeczne życzenia: satysfakcji z wykonywanych obowiązków społecznych i zawodowych, dużo zdrowia, spełnienia marzeń oraz wszelkiej pomyślności w życiu osobistym i rodzinnym składają Radni i Rada Sołecka z Czyżowic Z okazji święta św. Floriana i Dnia Strażaka wszystkim Członkom Ochotniczych Straży Pożarnych w gminie Gorzyce a w szczególności Prezesowi, Komendantowi i Członkom OSP w Czyżowicach – podziękowania za poświęcenie w ochronie naszego życia i mienia, oraz życzenia: zadowolenia z rzetelnego wykonywania obowiązków, zdrowia, wszelkiej pomyślności w życiu osobistym i rodzinnym składają Radni i Rada Sołecka z Czyżowic „ BO U NAS …” SŁOWA MYŚLI wypowiedziane umysłem przywoływane s e r c e m , wielobarwne, czasem płomienne, dokumentujące a bywają najeżone, jeśli w s i e b i e z a p a t r z o n e, to i puszyste, jak u pawia nastroszone; bywają g o r z k i e jak ozdrowieńcze zioła, czasem o d b i t e w krzywym zwierciadle - ku o p a m i ę t a n i u – bo to działa... ONE wciąż p ł y n ą jak r z e k a c z a s u zakolami, meandrami l o s ó w cz ł o w i e k a i jego ludzkiego środowiska. Czasem nawiedzają rodzinne gniazda Naszej Małej Ojczyzny… SŁOWA – MYSLI ch w y t a n e na g o r ą co przez a r e n d a r z y i n f o r m a c j i spoczną spokojnie na szpaltach papieru d u m n e - jeśli dostrzeżone, s m u t n e - płaczą, jeśli rozmiarem literówki s t ł o c z o n e są , by zmieścić się pod lupą pola widzenia ! Ale ONE wciąż ŻYJĄ, pulsują tętnem ogromu zdarzeń, bogactwem ludzkich zamierzeń, owocnych, prężnych działań w naszych środowiskach Gminy Gorzyce U NAS, PRZEZ NAS, DLA NAS … Ale dobrze, że n i e t y l k o u n a s ! Od l a t d w u d z i e s t u w T e j REDAKCJI – JUBILATCE tak c i e k a w i e - bo U NAS , tak s e r d e c z n i e – bo u n a s , tak b o g a t o - bo u N A S , tak zdrowo i o b i e c u j ą c o bo U NAS p r z e z N A S ! Kocham SŁOWO Z najlepszymi życzeniami dla „U NAS” REDAKCJI GA ZETY „U NAS” Irena Sauer w JEJ DWUDZIESTOLECIE Gorzyce-Turza Śl., 7 maja 2011r. NR 05/220/11 18 Kacper Blanik z Turzy Śląskiej wicemistrzem Polski Uczeń IV klasy SP w Turzy Śl. Kacper Blanik odniósł wielki sukces na Mistrzostwach Polski Juniorów Młodszych w gimnastyce sportowej, zajmując w ćwiczeniach wolnych kl. III chłopców drugie miejsce i tytuł wicemistrza Polski. Kacper jest uczniem IV klasy ale już prawie pięć lat wytrwale trenuje gimnastykę w Klubie Gimnastycznym w Radlinie. Kacper swoim wynikiem zgotował ogromną niespodziankę, ponieważ rywalizował z chłopakami starszymi od siebie. Sprawił ogromną radość trenerowi, rodzicom, a przede wszystkim swojemu dziadkowi Irkowi, który wytrwale dowozi go codziennie na trening do Radlina. Oprócz Kacpra bardzo dobrze spisali się pozostali gimnastycy z Radlina, a przede wszystkim Piotr Wieczorek i Bartek Czuja. Nie zwiedli także pozostali chłopcy, plasując się w czołówce turnieju. Trenerami radlińskich zawodników są wielokrotny olimpijczyk Alfred Kucharczyk oraz Tomasz Patas, reprezentujący młodszą generację trenerów gimnastyki sportowej. Być może niedługo będziemy mogli napisać o sukcesach kolejnych chłopaków, adeptów gimnastyki sportowej z naszej gminy, którzy także systematycznie trenują w radlińskiej "Sokolni". Kacprowi życzymy dalszych postępów i sukcesów w tej bardzo trudnej dyscyplinie sportowej. Now. Szczęśliwy piątek trzynastego Mistrzostwa Śląska to jedna z ważniejszych imprez sportowych, która odbywa się w naszym regionie. Nasi młodzi sportowcy mieli okazję sprawdzić swoje umiejętności rywalizując 11-latki w piątek 13-tego w Radlinie, oraz 10 -latki w sobotę 14-tego w Knurowie. Swoją dominację na Śląsku potwierdziła Martyna Bronek zawodniczka UKS Aligator Gorzyce, która w każdym starcie zdobyła złoty medal (50 i 100m. st. motylkowym, 50m. st. dowolnym oraz 100m. st. grzbietowym) co jednocześnie pokazało jej wszechstronność. Martyna razem z klubowymi koleżankami (Alicja Adamska, Zuzanna Gajkowska, Ewa Nielaba) święciły sukcesy w wyścigach sztafetowych zajmując 2 miejsce 4x50m. st. dowolnym (przegrywając zaledwie 0.42 sekundy 1 miejsce) oraz 3 miejsce 4x50m. st. zmiennym pokonując reprezentacje prawie 20 klubów śląskich. Udane starty zaliczyły również Alicja Adamska i Zuzanna Gajkowska. Pierwsza zajęła 4 miejsce na 100m. i miejsce 5 na 50m. st. klas. oraz 8 na 200m. st. dowolnym, a jej koleżanka była 5 na 100m. i 6 na 50m. st. mot. oraz 9 na 100m. st. zmiennym. Podczas mistrzostw podsumowano i nagrodzono zawodników i kluby Ligi Klubów Śląskich, która składała się z dwóch rund (I luty, II kwiecień), której celem jest wyłonienie najlepszych i najbardziej wszechstronnych zawodników. Tutaj również zwyciężyła Martyna Bronek wychowanka trenera Roberta Knapik odbierając statuetkę za łączny wynik. Świetnie zaprezentowali się najmłodsi sportowcy Aligatora którzy w Knurowie dzielnie walczyli z innymi młodymi sportowcami. Benjamin Kucza trenujący pod okiem Roberta Knapik zdobył brązowy medal na 100m. st. zmiennym i 4 na 200m. st. dow. 0.13 sekundy zabrakło Dominice Bura zawodniczce trener Iwony Cymerman do 3-go miejsca na 100m dowolnym, a 100m. st. zmiennym ukończyła na miejscu 5. Zdobyte medale, pobite rekordy życiowe oraz osiągane coraz wyższe pozycje na zawodach zmienią się w dużą motywację i zapał do treningów. Serdecznie gratulujemy życząc dalszych sukcesów. Od lewej: Oliwia Sobik, Martyna Bronek, Roksana Sabut NR 05/220/11 W. Langrzyk Podsumowanie tygodnia strażackiego w naszej gminie odbyło się 7 maja br. w Rogowie. Uroczystość rozpoczęła msza św. koncelebrowana przez ks. Leonarda Malornego, w intencji strażaków i ich rodzin, w kościele pw. NSPJ w Rogowie. 2Następnie przy dźwiękach orkiestry dętej wszyscy zebrani przemaszerowali ulicami Rogowa do siedziby Ochotniczej Straży Pożarnej, gdzie odbyła się część oficjalna. W uroczystości udział wzięli przedsawiciele władz samorzadowych i Związku Ochotniczych Straży Pożarnych. Prezes Grzegorz Student powitał wszystkich zgromadzonych, po czym odczytał list gratulacyjny, nadesłany przez Prezesa Zarządu Głównego Związku OSP RP Waldemara Pawlaka. Życzenia i gratulacje w imieniu samorządu złożył Czesław Zychma oraz dowódca JRG Jacek Filas. Tradycyjnie już przyznane zostały medale i odznaki za zasługi dla pożarnictwa. Całą uroczystość zakończył koncert w wykonaniu orkiestry dętej. Wykaz przyznanych odznak i medali: Honorowa odznaka „Zasłużony dla ochrony p.poż. Powiatu Wodzisławskiego”: 1. Daniel Chłapek – OSP Uchylsko 2. Michał Glenc – OSP Uchylsko 3. Stanisław Adamczyk – OSP Turza Śl. 4. Krystian Reś – OSP Czyżowice 5. Jan Seman – OSP Olza Złoty medal za zasługi dla pożarnictwa: 1. Wojciech Czaika – OSP Czyżowice 2. Marek Czyżowski – OSP Uchylsko Srebrny medal za zasługi dla pożarnictwa: 1. Marcin Pukowski – OSP Uchylsko 2. Tomasz Kamczyk – OSP Rogów 3. Henryk Krupa – OSP Rogów 4. Grzegorz Kantor – OSP Rogów 5. Andrzej Gawełczyk – OSP Czyżowice 6. Krzysztof Czyż – OSP Olza Brązowy medal za zasługi dla pożarnictwa: 1. Łukasz Cnota – OSP Czyżowice Odznaka „Strażak Wzorowy” 1. Piotr Byczek – OSP Bluszczów 2. Tomasz Kamczyk – OSP Rogów 3. Daniel Nawrat – OSP Turza Śl. 4. Grzegorz Kacprzak – OSP Czyżowice 5. Krzysztof Mojżesz – OSP Czyżowice Odznaczenia dla członków z OSP Gorzyce i Bełsznica wręczone zostaną na tegorocznych jubileuszach tych jednostek. W. Langrzyk Czarni Gorzyce Po serii dobrych występów piłkarze Czarnych zgotowali swoim kibicom niemiłą niespodziankę, przegrywając bardzo wysoko (0:5) wyjazdowe spotkanie z Naprzodem Syrynia. Dla wielu zgromadzonych tego dnia na stadionie kibiców postawa naszej drużyny była niewytłumaczalna. Czarni nie przypominali zespołu, który w poprzednich sześciu kolejkach stanowił zgrany kolektyw i pokazywał charakter, walcząc do ostatniej minuty. Tym razem zabrakło chyba głównie wiary w osiągnięcie kolejnego dobrego rezultatu. Wyglądało to tak jakby niektórym piłkarzom naszej jedenastki brakowało sił, ale nie powinno jednak zabraknąć zaangażowania. Zespół Naprzodu natomiast rozegrał kapitalne zawody i jak podkreślali kibice gospodarzy, najlepszy mecz w sezonie. Niemal każdy celny strzał na bramkę Czarnych kończył się bowiem zdobyciem gola. Nasi zawodnicy natomiast, mimo iż dwukrotnie znaleźli się w stuprocentowej sytuacji, nie potrafili pokonać bramkarza Naprzodu Marka Kurzydyma. Najpierw w drugiej minucie Pawliczek przegrał pojedynek sam na sam z golikiperem gospodarzy, a około 30 minuty D. Widenka, znajdując się pięć metrów od bramki, zwlekał z oddaniem strzału, który w efekcie został zablokowany. Miejmy jednak nadzieję, że tak wysoka porażka naszej drużyny okaże się tylko "zimnym prysznicem" i w, kolejnym arcyważnym pojedynku z Płomieniem Połomia Czarni wrócą już na właściwe tory i znów będą cieszyć swoją grą kibiców. NAPRZÓD SYRYNIA - CZARNI GORZYCE 5:0 (2:0); Bramki: Halszka x 2, Zieliński x 2, Krótki x 1; Widzów: 250; Skład Czarnych: 22. Ł. Strzelecki - 2. T. Stolarski, 17. W. Lamczyk, 8. R.Wala; 4. J. Krupiński ( '80 3. R. Ganita)- 10.M. Płaczek, 5. M. Ogierman, 7. D. Skrzyszowski, 6. Sz. Adam ('85 14. T. Wodecki), 16.P. Pawliczek ('65 15. D. Durka), D. Widenka "U Nas" nr 05/220/2011 Wydawca: Redaktor naczelny: Redakcja: Skład komputerowy: Miesięcznik, nakład: Współpraca: Druk: e-mail: [email protected], tel. 32 453 00 59 WDK Gorzyce: Adres redakcji: 44-350 Gorzyce, ul. M. Kopernika 8 Daniel Jakubczyk Krystyna Okoń - sekretarz, Wioletta Langrzyk - redaktor techniczny, Władysława Bańczyk, Bibianna Dawid, Andrzej Nowak, Piotr Pawlica, Jan Psota, Stanisław Sitek - redaktorzy Tomasz Grzegorzek, Beata Futerska 1100 egz. Cz. Czaika, J. Ballarin, M. Czerny, B. Kniszka M. Musińska - korekta, ks. dr H. Olszar, D. Parma, ks. dr A. Wuwer "Infopakt", tel. 32 423 85 61 B.J. Redakcja zastrzega sobie prawo do skracania tekstów. Za treść zamieszczonych ogłoszeń i reklam redakcja nie odpowiada. Materiałów niezamówionych redakcja nie zwraca.