05/220/2011 pobierz plik pdf

Transkrypt

05/220/2011 pobierz plik pdf
3
Z okazji urodzin pragniemy złożyć jak najserdeczniejsze gratulacje
i życzenia zdrowia, spokoju, wszelkiej pomyślności na dalsze lata życia,
a przede wszystkim szacunku, życzliwości
i miłości ze strony bliskich osób.
Kierujemy je do majowych jubilatów, kończących 90 lat i więcej …
Helena Kozieł, Zyta Kazubska, Halina Wawrzyczny z Turzy Śląskiej
Zofia Szymura i Aniela Kolosko z Rogowa
Gertruda Bajer z Olzy, Zofia Wieczorek z Czyżowic
Przewodniczący
Rady Gminy Gorzyce
Krzysztof Małek
Wójt Gminy Gorzyce
Piotr Oślizło
Rogowianin na ołtarze
20 lat minęło… Jak jeden dzień. Jeszcze szybciej minął jubileusz
naszego miesięcznika. Tysiące artykułów, relacji, zdjęć i map…
Setki osób, które przewinęły się przez redakcję, tuż obok niej. Osób,
które były, są i będą z nami. Dziesiątki osób, które zaznaczyły swoją
obecność dobrym słowem, telefonem czy przesłanym zdjęciem. Nie
zdołaliśmy ich wszystkich – przy okazji jubileuszu - policzyć, wymienić z imienia i nazwiska. Chciałbym im wszystkim jeszcze raz podziękować za oddane naszej społeczności
serce. Wypada mi wyróżnić z imienia i nazwiska kilku najbliższych współpracowników:
Krystynę Okoń, ks. dra Henryka Olszara, Andrzeja Nowaka, Stanisława Sitka, Piotra
Pawlicę, Władysławę Bańczyk i Jana Psotę. Dziękuję za kawał życia, który mogłem z
Wami „spędzić”. Za doświadczenie, które ze sobą wnosicie. Dziękuję też młodszym
przyjaciołom: Gosi Musińskiej, Martynie Czerny i Januszowi Ballarinowi. Świetnie, że
jesteście. To taki niezbędny powiew młodości. Mam nadzieję, że „U Nas” stanie się dla
Was przygodą życia. I tego Wam życzę.
DJ
Nowa plaża w Olzie
Po trzyletnim oczekiwaniu doczekaliśmy się zamknięcia kolejnego etapu w drodze
na ołtarze 19 Werbistów Sług Bożych. Nastąpi to 24 maja 2011 roku o godz. 10.00 w
bazylice katedralnej w Pelplinie. Ks. bp Jan Bernard Szlaga podczas Eucharystii dokona
uroczystego zamknięcia procesu beatyfikacyjnego na szczeblu krajowym 122 Sług
Bożych męczenników z okresu II wojny światowej. W ten to proces włączonych jest 19
Sług Bożych ze Zgromadzenia Słowa Bożego, w tym Sł. B. o Józef Huwer. Planowana
jest transmisja uroczystości za pośrednictwem TV Trwam. Zapraszamy serdecznie do
włączenia się w to wydarzenie. DJ
Nowy skład Rady Gminy Gorzyce
21 kwietnia na VI Sesji Rady Gminy Gorzyce ślubowanie złożyła Teresa Władarz – nowa radna w okręgu
wyborczym nr 1 - Bełsznica, Bluszczów, Odra, Olza,
Rogów.
Zgodnie z przepisami po stwierdzeniu wygaśnięcia
mandatu radnego, na następnej sesji rada gminy jest
zobowiązana podjąć uchwałę o wstąpieniu na to miejsce
kandydata z tej samej listy, który w wyborach uzyskał
kolejno największą liczbę głosów. Wyniki wyborów
wskazały, iż kandydatem tym jest Teresa Władarz.
W związku z podjętą na poprzedniej sesji Rady
Gminy (24 lutego br.) uchwałą o wygaśnięciu mandatu
radnego Czesława Zychmy, Rada Gminy podjęła uchwałę
w sprawie wstąpienia kandydata z tej samej listy na miejsce radnego, którego mandat
wygasł.
Teresa Władarz złożyła oświadczenie o posiadaniu prawa wybieralności.
W. Langrzyk
VI Sesja Rady Gminy Gorzyce
21 kwietnia br. w Gorzycach odbyła się VI Sesja Rady Gminy Gorzyce, na której
podjęte zostały nw. uchwały w sprawie:
- wstąpienia kandydata z tej samej listy na miejsce radnego, którego mandat wygasł;
- przystąpienia do sporządzenia zmiany miejscowego planu zagospodarowania
przestrzennego obejmujący obszar w granicach administracyjnych gminy Gorzyce;
- zmiany uchwały budżetowej gminy Gorzyce na 2011 r.;
- zmiany uchwały w sprawie Wieloletniej Prognozy Finansowej Gminy Gorzyce
na lata 2011-2023;
- nadania imienia Przedszkolu Publicznemu w Czyżowicach;
- zasad korzystania z niektórych obiektów i terenów użyteczności publicznej przekaza
nych placówkom oświatowym, dla których organem prowadzącym jest gmina Gorzyce;
- przyjęcia oświadczenia dotyczącego projektu rozporządzenia Rady Ministrów zmieniającego rozporządzenie w sprawie autostrad płatnych.
Ponadto rada zapoznała się i przyjęła: podsumowanie roczne z realizacji zadań
"Programu usuwania azbestu i wyrobów zawierających azbest na terenie gminy Gorzyce" za 2010 r. oraz sprawozdanie z realizacji Programu Ochrony Środowiska.
W. Langrzyk
Szczegóły w następnym numerze.
Koło Gospodyń Wiejskich Uchylsko,
składa serdeczne podziękowania wszystkim,
którzy wspomogli organizacyjnie
"VIII Przegląd Palm Wielkanocnych".
Daniel Jakubczyk - "Wspólne ścieżki gminy
na królewskim szlaku"
Nasz redakcyjny kolega Daniel Jakubczyk może pochwalić się kolejnym
sukcesem edytorskim. Pierwszym jego wielkim opracowaniem była historia
gmin pogranicza Gorzyce i Dolna Lutynia, która jak wiemy wywołała ogromne
zainteresowanie i podziw ludzi interesujących się przeszłością i teraźniejszością tych gmin. Wzorem Gorzyc i Lutyni także dwie nadolzańskie gminy Godów
i Petrovice w Republice Czeskiej postarały się o środki finansowe na
wydanie historii swoich ziem, a zrealizował ten cel Daniel Jakubczyk. Spotkanie autorskie odbyło się 29 kwietnia w Gminnym Centrum Kultury, Sportu i
Turystyki w Godowie. Sala godowskiego domu kultury wypełniona była tego dnia do
ostatniego miejsca. Książka jest pięknie wydana, z dużą ilością zdjęć i historycznych map
opatrzonych szczegółowymi opisami, co podnosi wartość archiwalną tego opracowania.
Wartość tej publikacji należy także ocenić w aspekcie poznania wspólnej historii, współpracy i życia codziennego ludzi na tych pogranicznych ziemiach. Uczestnicy spotkania
mieli okazję wysłuchać niezwykle ciekawego wykładu historycznego profesora Norberta
Miki pt. "Krzyżacy na Śląsku".
Na zakończenie uczestników spotkała miła niespodzianka - każdy otrzymał bezpłatny
egzemplarz książki, jako że wydanie tej pracy finansowane było z funduszu unijnego.
Daniel Jakubczyk, dziękując za publiczności przybycie i ciepłe przyjęcie publikacji,
poinformował o kolejnej pracy historycznej, którą obecnie opracowuje.
Now.
NR 05/220/11
4
CIP
Siedziba: Wiejski
Centrum Informacji i Promocji
Wiejski Dom Kultury w Gorzycach
Punkt Informacji Turystycznej (GOTSiR "Nautica") czynny:
poniedziałek, wtorek, czwartek od 14.00 do 19.00
piątek od 9.00 do 14.00
Regionalny Program Operacyjny
Województwa Śląskiego
– realna odpowiedź na realne potrzeby
Projekt pn: „Ochrona Wód Dorzecza Górnej Odry – budowa kanalizacji sanitarnej w Gminie
Gorzyce: Rogów -etap I zadanie 1 i 2; Bełsznica – etap I zadanie 3; Olza – etap II zadanie 1”
1. Cel projektu:
Głównym celem projektu jest Ochrona Wód Dorzecza Górnej Odry i granicznej rzeki Olzy
poprzez ograniczenie zrzutu nieczystości ścieków bytowych do odbiorników powierzchniowych oraz ekosystemów Polderu Buków, jednego z najważniejszych miejsc dla zachowania
bioróżnorodności na obszarze przygranicza, poprzez rozbudowę infrastruktury ochrony
środowiska w postaci systemu kanalizacji sanitarnej.
2. Charakterystyka projektu:
Przedmiotem projektu jest budowa kanalizacji sanitarnej w systemie grawitacyjno-tłocznym
w Aglomeracji Oczyszczalni Ścieków Bełsznica w gminie Gorzyce o łącznej długości 22
919 m, w tym 15.465,5 mb kanalizacji sanitarnej jako koszt kwalifikowany oraz 7.453,5 mb
jako koszt niekwalifikowany. Na sieć kanalizacyjną kwalifikującą się do dofinansowania w
ramach niniejszego projektu składają się:
- kanalizacja grawitacyjna o długości 9.378,5 m;
- kanalizacja tłoczna o długości 6.087,5 m;
- przepompownie sieciowe 4 szt;
- przepompownie domowe 69 szt.;
- stacja sprężonego powietrza 2 szt.
Projekt stanowi element kompleksowego programu budowy kanalizacji sanitarnej dla gminy
Gorzyce. W ramach projektu skanalizowane zostaną miejscowości: Rogów, Bełsznica i Olza
w aglomeracji OS Bełsznica.
Projekt uzyskał dofinansowanie w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego na lata 2007-2013 ; Priorytet V. Środowisko; Działanie 5.1 Gospodarka
wodno-ściekowa. Koszt całkowity projektu 7.729.380,47 PLN, wnioskowane dofinansowanie
3.840.621,63 PLN
UG Gorzyce
Narodowy Spis Powszechny Ludności
i Mieszkań 2011 r.
Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań w 2011 r., czyli co każdy respondent
wiedzieć powinien.
Przypominamy:
• Każdy obywatel ma ustawowy obowiązek udzielenia odpowiedzi w spisie;
• Wszystkie dane zebrane w spisie podlegają prawnej ochronie i objęte są absolutną tajemnicą statystyczną;
• Wszyscy rachmistrze zobowiązani są do przestrzegania tajemnicy statystycznej, a jej
złamanie pociąga za sobą sankcje karne;
• Dane przekazane przez respondentów są automatycznie kodowane i przekazywane do
centralnej bazy danych ulokowanej poza ogólnodostępną siecią informatyczną;
• Przetwarzaniem danych zajmują się tylko i wyłącznie upoważnione osoby. Dane wynikowe zostaną opublikowane w formie uniemożliwiającej jakąkolwiek identyfikację osób,
gospodarstw domowych i adresów;
• Wszelkie informacje o spisie można uzyskać w siedzibach gminnych i wojewódzkich biur
spisowych; Gminne Biura Spisowe mieszczą się w urzędach gmin.
Ponadto informujemy, iż:
• od 1 kwietnia do 16 czerwca 2011 r. każdy może samodzielnie spisać się przez internet
• wywiady w mieszkaniach przeprowadzane będą w okresie od 8 kwietnia do 30 czerwca br.
• do przeprowadzenia spisu w terenie upoważnia rachmistrza legitymacja. Legitymacja
zawiera zdjęcie i podpis rachmistrza, jego imię i nazwisko, upoważnienie do przeprowadzenia
spisu w określonym czasie na określonym terenie, pieczęć urzędu statystycznego, pieczęć i
podpis Dyrektora Urzędu Statystycznego. Legitymacja jest ważna wyłącznie z dowodem osobistym. Tożsamość rachmistrza można również potwierdzić dzwoniąc na dostępną od 01.04.
br. infolinię NSP 2011 (800 800 800 – numer bezpłatny dla połączeń stacjonarnych, 22 44 44
777 – numer dla połączeń z telefonów komórkowych płatny zgodnie z cennikiem operatora).
Do przeprowadzenia Narodowego Spisu Powszechnego Ludności i Mieszkań 2011 r. na
terenie gminy Gorzyce uprawnieni są niżej wymienieni rachmistrze spisowi, którzy odbyli
szkolenie w urzędzie statystycznym:
Izabela Zielińska-Jeleń, Anna Parma, Edyta Smyczek, Anna Dłucik, Alina Stebel,
Monika Dziwisz, Hanna Dziadźka.
Strony statystyki publicznej: www.stat.gov.pl i www.spis.gov.pl
W. Langrzyk
NR 05/220/11
Harmonogram imprez i działań
w domach kul­tu­ry
Dom Kultury
44-350 Gorzyce, ul. Kopernika 8
Godziny otwarcia:
PONIEDZIAŁEK - CZWARTEK
12.00 - 20.00
telefon 4514481 PIĄTEK 8.00 - 16.00
Wiejski Dom Kultury w CzyŻowicach (tel. 32 4513 288)
www.czyzowice.net
27.05.11 r.
godz. 1800
28.05.11 r.
1.06.11 r.
godz. 20
godz. 1600
5.06.11 r.
godz. 1800
11.06.11 r.
godz. 900
18.06.11 r.
godz. 1800
25.06.11 r.
godz. 2000
00
Zajecia stałe:
poniedziałki godz. 1700
wtorki
godz. 1830
czwartki
godz. 1645
godz. 1900
godz. 1900
piątki
godz. 1830
soboty
godz. 900 - 1100
godz. 1100 - 1300
godz. 1100
- Spotkanie w ramach Klubu Podróżnika (Mazury - prowadzący: Jan Psota)
- Dyskoteka (prowadzący: Tomasz Mitko), cena biletu: 15 zł
- Spektakl dla dzieci z okazji Dnia Dziecka pt.
"Bajkowa przygoda" w wykonaniu "Teatru Wodzisławskiej
Ulicy", cena biletu: 15 zł, w programie m.in. konkursy
i niespodzianki dla uczestników
- Gala Muzyki Rozrywkowej w wykonaniu Orkiestry
Rozrywkowej "Kurcbend"; podczas której usłyszymy
najsłynniejsze utwory muzyki światowej, cena biletu: 25 zł
- Wycieczka Klubu Alternatywnego Szkraba i chóru
Moniuszko do Łękawicy (Beskid Śląski). Cena 40 zł od osoby.
W programie m.in. spotkanie z zespołem "Conviva" i "Jaworki",
zwiedzanie atrakcji powiatu żywieckiego, ognisko.
- Noc Świętojańska na terenie Ośrodka wypoczynkowego "LASPOL" w Olzie. W programie: występy zespołów folklorystycznych,
tradycyjne obrzędy, konkursy dla najmłodszych, zabawa taneczna.
Wstęp wolny.
- "Western party" (impreza taneczna z zespołem - Mister B. Pyne,
wykonującym muzykę country). Cena biletu: 50 zł
- Próby grupy śpiewaczej Czyżowianki
- Aerobik
- Kurs języka angielskiego
- Klub miłośników gier planszowych
- Próby chóru Moniuszko
- Aerobik
- Klub Alternatywnego Szkraba
- Zbiórka 17 Gromady Zuchowej "Czyżki"
- Zbiórka 16 Drużyny Harcerskiej im. Żwirki i Wigury
Wiejski Dom Kultury w Gorzycach (TEL. 32 4511 687)
www.wdk-gorzyce.pl
29.05.11 r.
godz. 1430
- DNI GMINY GORZYCE (szczegóły na plakacie str. 19)
30.05.11 r.
godz. 1530
- Pokaz firmy Pollana
00
31.05.11 r.
godz. 14 - Pokaz firmy Remed
00
01.06.11 r.
godz. 17 - Piknik z okazji Dnia Dziecka w plenerze WDK Gorzyce
00
09.06.11 r.
godz. 10 - To moja ziemia - impreza towarzysząca Dniom Gminy Gorzyce
00
09.06.11 r.
godz. 16 - Prelekcja "Świadomy obywatel"
11.06.11 r.
- Wycieczka - Częstochowa, Leśniów, Gidel - Anna
Zajęcia stałe w WDK Gorzyce:
00
30
- Do pracy przez sztukę - warsztaty
poniedziałki godz. 17 -19
wtorki
godz. 1600
- Próba zespołu TymSong
00
00
godz. 17 -20
- Do pracy przez sztukę - warsztaty
godz. 1800-2000 - Próby zespołu wokalno-instrumentalnego Kap­san­der
30
30
środy
godz. 15 -16
- Próby zespołu wokalnego Małolaty
godz. 1600-2000 - Warsztaty - techniki i metody aktywnego poszukiwania pracy
30
godz. 16
- Próby zespołu Brass Quartet
godz. 1700-2000 - Do pracy przez sztukę
00
00
godz. 18 -20
- Próby grupy śpiewaczej Gorzyczanki
czwartki
godz. 1600-1800 - Próby zespołu wokalnego Kameleon
30
10
godz. 19 -20
- Calanetics
piątki
godz. 1530
- Próby zespołu kameralnego TymSong
00
godz. 16
- Zajęcia taneczne gr. I (dzieci do lat 10)
godz. 1600-2000 - Warsztaty - techniki i metody aktywnego poszukiwania pracy
00
godz. 17
- Zajęcia taneczne gr. II (dzieci i młodzież pow. lat 10)
Przez cały tydzień w godzinach pracy placówki - korzystanie z internetu.
Wiejski Dom Kultury w Gorzycach proponuje: usługi dekoracyjne, usługi w za­kre­sie małej poligrafii
(wizytówki, za­pro­sze­nia, plakaty), publikacje w mie­sięcz­ni­ku "U Nas", pre­zen­ta­cje multimedialne,
usługi w zakresie promocji, or­ga­ni­za­cję szkoleń, spo­tkań, wycieczek, biwaków, wynajem pomieszczeń oraz wy­po­ży­cza­nie: naczyń, krze­seł, stołów, itp.
Wiejski Dom Kultury w Olzie (tel. 32 4511 112)
www.wdkolza.org
29.05.11 r.
- Maraton Profilaktyczny - spotkania dla dzieci i młodzieży z okazji
Dnia Dziecka dofinansowane przez gminę Gorzyce w ramach
środków przeznaczonych na profilaktykę
00
29.05.11 r.
godz. 16 - Spektakl teatralny dla dzieci pt. "Wierszobranie" w wykonaniu
Teatru Własnego z Chorzowa oraz wernisaż wystawy fotografii
konkursu plastycznego "Nałogi Plagą". Wstęp wolny
00
30.05.11 r.
godz. 10 - Rozdanie nagród laureatom gminnego konkursu plastycznego
"Nałogi Plagą" organizowanego przez wójta gminy Gorzyce oraz
Gminną Komisję Rozwiązywania Problemów Alkoholowych
00
00
31.05.11 r.
godz. 17 -20 - Warsztaty artystyczne dla starszej młodzieży - ozdoby Tiffany`ego
00
1.06.11 r.
godz. 16 - Gry i zabawy sportowe oraz ognisko "z gitarą" i pogadanka
o uzależnieniach dla dzieci i młodzieży na Polu Biwakowym
00
10.06.11 r.
godz. 19 - Powitanie lata na polu biwakowym "Europa" w Olzie. Zagrają:
Don`t Do That, Kurde, Tabu, Projekt Roboczy (Zakład, Kurde &
Helikopter w jednym), DJ Sushi (afterparty w stylu reggae).
Wstęp 10 zł
00
26.06.11 r.
godz. 15 - IX Zlot Chórów nad Olzą (Pole Biwakowe "Europa" w Olzie)
poniedziałki godz. 1500-2000 - Nauka gry na gitarze + próba Gryfiarzy
00
wtorki
godz. 10
- Próba zespołu Olzanki
godz. 1500-1700 - Klub tenisa stołowego
00
godz. 17
- Warsztaty gry na gitarze basowej - grupa młodsza
godz. 1900
- Warsztaty gry na gitarze basowej - grupa starsza
30
środy
godz. 15
- Klub Plastyka
00
godz. 16
- Warsztaty gry na perkusji - grupa młodsza
30
godz. 17
- Warsztaty gry na perkusji - grupa starsza
00
00
czwartki
godz. 16 -18
- Klub tenisa stołowego
00
godz. 18
- Warsztaty teatralne
00
piątki
godz. 17
- Próba chóru "Słowik nad Olzą"
godz. 1800
- Warsztaty teatralne
Szczegółowych informacji można zasięgnąć w domach kultury.
Z przyczyn tech­nicz­nych, nie­za­leż­nych od placówek, terminy mogą ulegać zmianie
i być na bieżąco ak­tu­ali­zo­wa­ne.
5
Komentarz samorządowy 5/53
Od was zależy, jaki konkretny kształt przybierać będzie w Polsce wolność
i demokracja.
Jan Paweł II
Maj to bardzo wesoły miesiąc, gdzie zielona trawa i kolorowe
kwiaty w naszych ogródkach uwydatniają piękno przyrody. To także
miesiąc pamięci wielu rocznic i ważnych wydarzeń. Jaki ślad zostawiły
historyczne wydarzenia, a jaki ślad współczesne pokolenie zostawi?
Impulsem to takiej refleksji jest kilka przyczyn. Najważniejszą, nadającą dacie 1 maja, nowe,
inne znaczenie, jest beatyfikacja Papieża Jana Pawła II. Przy tej okazji także wielu przypomina
sobie, że w swoim świadomym życiu pamiętają te pielgrzymki, nauczanie, co mówił i słynne
słowa o duchu odnawiającym oblicze „tej ziem”, o tym gdzie wszystko się zaczęło, powstanie
Solidarności, nadzieję jaką niosły wybory 4 czerwca 1989 r. Mówił „Zdaję sobie z tego sprawę,
że po długich latach braku pełnej suwerenności państwa i autentycznego życia publicznego, nie
jest rzeczą łatwą tworzenie nowego, demokratycznego ładu i porządku instytucjonalnego”. I
podstawowe pytanie o to, co zrobiliśmy z nasza wolnością: „Od was zależy, jaki konkretny kształt
przybierać będzie w Polsce wolność i demokracja.”- Jan Paweł II w Parlamencie 11.06.1999 r.
Jak dziś, 6 lat po śmierci Papieża, Polacy postrzegają Jana Pawła II, czy kierują się w życiu jego
nauczaniem, czy jego postać jest ważna w naszym życiu. Według 58% badanych świadectwo
życia i nauczania Jana Pawła II przyczyniło się do przemiany ich życia, a aż 80% ankietowanych
twierdzi, że wpłynęło na przemiany życia większości Polaków. Postać Jana Pawła II jest silnie
obecna w codziennym życiu Polaków. Aż 94% respondentów przyznaje, że w swoich codziennych
rozmowach wspominają Papieża Polaka, przy czym 21% osób wspomina Jana Pawła II bardzo
często. Zupełnie niespotykany wynik dało pytanie czy Jan Paweł II jest dla nas autorytetem.
Twierdząco odpowiedziało 93% badanych. Z badania wynika, że zaledwie dla 1% Polaków
Papież zdecydowanie nie jest Autorytetem, co jest wynikiem mieszczącym się w granicach błędu
statystycznego. Z badania wynika, że 71% Polaków, dla których Jan Paweł II jest autorytetem
kieruje się we własnych życiu jego wskazaniami. „Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada,
lecz przez to, kim jest; nie przez to co ma, lecz przez to czym dzieli się z innymi."-Jan Paweł II.
Niektóre rocznice – bo w maju jest ich sporo – jakby nie zostały zauważone. 1 maja 2004 r.
Polska wstąpiła do struktur Unii Europejskiej. 2 maja obchodziliśmy po raz ósmy Dzień Flagi
Rzeczypospolitej Polskiej oraz 10. Dzień Polonii i Polaków za Granicą. 220 lat temu - 3 maja
1791 r. - Sejm Czteroletni przyjął przez aklamację ustawę rządową, która przeszła do historii jako
Konstytucja 3 Maja. Była ona drugą na świecie i pierwszą w Europie ustawą regulującą organizację władz państwowych, prawa i obowiązki obywateli. Według prof. Henryka Samsonowicza,
Konstytucja 3 Maja stanowi ważny element pamięci zbiorowej, bez której żadna wspólnota istnieć
nie może. Jego zdaniem, Polska odzyskiwała niepodległość trzykrotnie: właśnie 3 maja 1971 r.
oraz 11 listopada 1918 r. i 4 czerwca 1989 r.
Z perspektywy lokalnej ważnym wydarzeniem stało się 20 lecie U Nas. W aktualnym składzie
redakcji jest niewielu z tych, którzy zaczynali w marcu zaś pierwszy numer wydali w maju 1991
r. a dalej…, vide: „Utrwalać ślady na wspólnych ścieżkach tej ziemi… 20 urodziny U Nas - miesięcznika gminy Gorzyce”, „Uroczystość 20 LECIA gazety w sali gorzyckiego DPS. Ta gazeta to
nie tylko informacje, jej misja, ale także inspiracja, satysfakcja i konstatacja, że po prostu warto
(zostawić ślad). O tym, że moc słowa jest ogromna niejednokrotnie mogliśmy się przekonać.
Możliwości transportowe są istotnym elementem w rozwoju biznesu. Co do jakości dróg krajowych wypowiedział się NIK i wbrew lansowanym tezom, że nie jakość dróg a pijaństwo, piractwo
i brak ostrożności kierowców jest przyczyną wypadków - wykazano, że nie tylko. Codziennie
na drogach ginie statystycznie 15 osób i nikt tego nie zauważa i nic z tym nie próbuje zrobić.
W tym roku w górnictwie (tak niebezpiecznym zawodzie i o nieprzewidywalnych warunkach)
zginęło już 15 górników - wtedy podnosi się krzyk. A przecież każde życie jest tak samo ważne.
Część tego życia spędzamy w korkach ulicznych, codziennie marnujemy tam nasz cenny
czas. Czy można ten problem częściowo rozwiązać? Choćby poprzez zwiększenie płynności i
przepustowości. Czy A1 płatna zmniejszy lub bez opłat zwiększy atrakcyjność oferty terenów
inwestycyjnych to się okaże, vide: „Udział gminy w Targach Urbis Invest”, gdzie Gmina Gorzyce
wraz z partnerami Strefy Biznes5 - Godowem, Pszowem, Rydułtowami i Wodzisławiem Śl. w
dniach od 12 do 16 kwietnia, promowała tereny inwestycyjne na targach w Brnie.
Co do (nie)odpłatności to coraz więcej osób jest za – niestety skupiających się tylko do odcinków
obwodnic dużych miast. Jeżeli przejazd A1 będzie płatny to już i tak fatalne drogi będą jeszcze
mocniej eksploatowane, co jeszcze pogorszy ich stan. Szybkość na drogach nie wzrośnie za to,,
jak zapewnia inspekcja Transportu Drogowego, dzięki punktowemu i odcinkowemu pomiarowi
prędkości wzrośnie szybkość udzielania i egzekwowania mandatów. Połowa dróg publicznych
ma koleiny o ponad 2 cm głębokości, a ¼ dróg lokalnych ponad 3 cm. W krajach zachodnich
byłyby zamknięte, w Polsce skieruje się na nie ruch z (płatnych) autostrad. Polska na tle krajów
UE ma najgorsze pod względem struktury, parametrów technicznych, gęstości (o 40% mniej niż
średnia UE) drogi – co dobitnie nas dotknie w czasie zbliżających się wakacji i wyjazdowych
urlopów wypoczynkowych.
Problemem staje się zadłużenie samorządów, chęć wprowadzenia przez MF tzw. reguły
wydatkowej. W I kwartale 2011 r. zadłużenie w jst. wyniosło 55,5 mld zł i stanowiło 31,7 %
planowanych dochodów. MF podało także, że w I kwartale zadłużenie było o 40,5 % wyższe od
zadłużenia w analogicznym okresie roku ubiegłego. W 2015 r. deficyt budżetów samorządowych
ma wynieść, według ministra Rostowskiego, nie więcej niż 1 proc. PKB. W efekcie nie będą one
w stanie pozyskać środków z nowej perspektywy unijnej. Akurat wtedy, gdy ich wkład własny
będzie najbardziej potrzebny. To jednak powinno dać do myślenia. Można powiedzieć, że to
nic dziwnego - przecież od początku naszego istnienia władza i pieniądze elektryzowały ludzi.
Jednocześnie rośnie hipokryzja władz oraz manipulacja dziennikarzy demosem (ludem), bo
podobno wszystko dobrze funkcjonuje - lecz nie w rzeczywistości tylko w wirtualnym świecie.
Skutecznie dominuje głupota i arogancja jednych i bezsilność drugich. Statystyki nie są najgorsze,
zielona wyspa tylko trochę szarzeje, ale statystyka ma to do siebie, że uogólnia zjawiska i nie
obrazuje rzeczywistości społecznej.
Głośnym echem przewinęła się 90. rocznicy III Powstania Śląskiego. Jedni uważają, że Śląsk
i Polska oznaczają to samo, inni, że to była to jednak wojna domowa. A przecież chodzi przede
wszystkim o to żeby zmieniać świadomość historyczną, przedstawiając prawdę o tamtym okresie.
„Jeśli wypowiesz coś dobrego, na tym się skończy. Jeśli wypowiesz coś złego, na pewno się
spełni.”- Prawo Niewypowiadania.
Okiem
malkontenta
Polska, to jest
"piękna kraj"
Kibol - słowo, które ostatnio zdobyło szczególną popularność. Nie znalazłem go jeszcze w słowniku języka
polskiego. Według internetowego sjp.pl, to chuligan
uczęszczający na imprezy sportowe, pseudokibic. Nonsensopedia temat rozszerza. Z jej opisu kibol, to człowiek,
któremu babcia dzierga szaliki i kupuje dresy, koneser broni białej, w szczególności
kijów bejsbolowych, tasaków i kastetów. Jest człowiekiem głęboko przywiązanym
do macierzystego klubu, niezwykle wykształcony (w sztukach walki). Swoją siłę
zwykle demonstruje w demolowaniu krzesełek stadionowych. Podaje też sposoby
na rozpoznanie kibola (głównie po widocznych znakach rozpoznawczych). Niestety,
nieraz spóźnione rozpoznanie kibola może okazać się kłopotliwe dla zwyczajnego
kibica. Jeżeli na zadane przez takiego pytanie: "Za kim k... jesteś?" odpowiedź nie
będzie zgodna z oczekiwaniami, to rozmówca dostanie tzw. wpierdol.
W wymienionych znakach rozpoznawczych kibola, Nonsensopedia nie podała
szczególnie ważnego - zasłoniętej twarzy. Szybko postępująca technika monitoringu
wkroczyła na stadiony, co wymusiło na kibolach odruch obronny. Kibol ma być
rozpoznawalny w swojej masie i sile niszczącej, jednak jako pojedynczy osobnik
może ulec pacyfikacji i co gorsza - odpowiedzialności. W latach, kiedy angielscy
kibice (słowa "kibol" nie używano) siali postrach na europejskich stadionach, u nas
takie formacje były dopiero w powijakach. Zachód z tym problemem sobie jakoś
poradził, my wyważamy otwarte drzwi. W Anglii wszystkie siły polityczne jednogłośnie opowiedziały się za ustawową inwigilacją środowisk "kibolskich". U nas
rzecz nie do pomyślenia - zgody (jawnej) na to nie będzie. Tam wyłapywali i karali
uczestników zajść "na pniu" (na gorącym uczynku). U nas, jeżeli już złapali, to i tak
wypuścili. Po bardzo drastycznych zajściach, coś próbuje się zrobić (sławetne sądy
dwudziestoczterogodzinne, które rozeszły się po kościach). Ostatnio siły porządkowe
nawet nie interweniowały, żeby nie zaogniać sytuacji. Do wyłapywania zabrano się
nowocześnie. Analizując zapisy kamer wyłapywano tych zamaskowanych. Krokiem
drastycznym były decyzje o zamknięciu stadionów. W naszej kulturze stadionowej
(w przeciwieństwie do latynoamerykańskiej) metody odgradzania kibiców od płyty
boiska za pomocą siatki, czy innych zasieków są nie do przyjęcia. Ale byłby obciach
na 2012. Został już tylko rok, a temat robi się poważny. Trudno liczyć, żeby nasi kibole
zadeklarowali spokój na ten okres. Po śmierci naszego papieża też miał być spokój,
a długo nie wytrzymali.
Krzysztof Skiba poszedł w swoich rozważaniach w ciekawym kierunku. Zaproponował wspomóc braci Amerykanów w walce z talibami za pomocą kontyngentu z kiboli.
Jest jednak problem, bo kibol musi wszczynać burdy na stadionie. Tylko to go rajcuje. Bywają też pomeczowe "ustawki", które niestety odbywają się w centrach miast
wśród wystaw i samochodów. Gdyby tak zaproponować im wtedy jakieś zapomniane
lotnisko? Koszty przewozu autobusowego na miejsce łącznie z dodatkowymi (po
bitwie) byłyby mniejsze niż wojen stadionowych. Sama ochrona policyjna kosztuje
podatnika 20 mln zł rocznie. Kibola samą ustawą się nie zmieni, tylko nieuchronnym
egzekwowaniem przepisów przez nią ustalonych.
Prawo mamy łagodne, o czym nie wiedział nawet taki światowy człowiek, jak prezes
MFW, bo wtedy mógłby swoje ekscesy wyczyniać u nas. Oskarżony o próbę gwałtu
na pokojówce może dostać w Ameryce 30 lat. Pozbawiło go to też prestiżowego
stanowiska i możliwości kandydowania na prezydenta Francji. U nas włos by mu z
głowy nie spadł (przy takim stanowisku), a nawet z wyrokiem mógłby startować na
prezydenta, bo Polska to jest "piękna kraj", jak mawiał zapomniany już "Zulu Gula".
Jan Psota
(18.05.2011)
e-mail: [email protected]; [email protected]
NR 05/220/11
6
Z sołectw
Osiny
Nowe tablice informacyjne
Trudna będzie w bieżącym roku realizacja zadań rzeczowych planowanych
przez samorządy gminne. Wiele zadań wspomaganych dotychczas przez tak
w Czyżowicach
zwane fundusze pomocowe zewnętrzne będzie z konieczności wykonywana ze
środków własnych budżetów gminnych, co zmusza samorządy do przesunięcia
wielu inwestycji na następne lata. Gotowy od dwóch lat projekt na generalny
remont ul. Kolejowej wraz z jej oświetleniem będzie realizowany w roku przyszłym. Podobnie przyjdzie poczekać na remont ul. 7 Kwietnia. Na rozpoczęcie
budowy obiektu sportowo – kulturalnego, którego rozpoczęcie budowy ma nastąpić w drugiej połowie br., na razie dysponujemy kwotą tylko 100 000 zł, ale
jak zapewniał nas wójt gminy Gorzyce na zebraniu wiejskim w Osinach, czyni
on wszelkie starania pozwalające na zbudowanie tego obiektu w stanie surowym
jeszcze w tym roku. W kwietniu na placu budowy została zabudowana skrzynka przyłączowa energii elektrycznej na potrzeby robót budowlanych. Projekt
i pozwolenie na budowę tego budynku są od roku gotowe i czekają na realizację.
Rada sołecka z swojego funduszu sołeckiego przeznaczyła 10 000 zł na projekt
oświetlenia boiska i placu budowy, pozwalający też na częściowe oświetlenie
drogi do posesji pp. Połednik.
Na realizację projektu budowy części kanalizacji sanitarnej w Osinach wójt
zarezerwował kwotę 200 000 zł. Według wcześniej opracowanej koncepcji projektowej przewiduje się budowę kolektora ściekowego odprowadzającego ścieki
z posesji zlokalizowanych przy ul. Raciborskiej do oczyszczalni w Bełsznicy.
Po prawie 2 latach naszych oczekiwań, dyrekcja PKP w Tarnowskich Górach
przebudowała przejazd kolejowy przez ul. gen Sikorskiego. Obecnie trwają prace
przy poszerzeniu tej ulicy za przejazdem, co związane jest z budową krawężników
i studzienki deszczowej. Dużo pracy włożono w uporządkowanie terenu placu
zabaw, skąd wygrabiono i wywieziono na hałdę dużego kompostownika kilka ton
opadłych liści. Usunięto i posegregowano porzucone odpady i śmiecie. Oczyszczono i pomalowano ławki parkowe oraz elementy drewniane wyposażenia placu
zabaw. Usunięto powstałe usterki. Nawieziono piasek pod karuzele, huśtawki
i zjeżdżalnię. Usunięto zeszłoroczne zarośla z przyległego do placu zabaw rowu.
Skrócono rozrosłe gałęzie drzew brzozy przy parkingu obok boiska. Odchwaszczono teren pod ogrodzeniem boiska i teren parkingu. Zebrano i posegregowano
porzucone opakowania. Rozsiano 100 kg nawozu na murawę boiska. Skoszono
trawę i uwalcowano murawę boiska. Zabudowano trzy kosze na śmieci. Wyrównano ścieżkę do zabytkowego dębu Hanys, na której zabudowano tablice
informacyjne i kierunkowe. Zlikwidowano nielegalne duże wysypisko odpadów
przed cmentarzem w Osinach. Zebrano na ciężarówkę porzucone śmieci i odpady
z ulicy Kolejowej do ul. Czyżowickiej i z ul. Śródpolnej do DPS-u. Usunięto
pozimowy żużel z ulic sołectwa. Naprawiono nawierzchnię ulic gminnych
i nawierzchni ul. Raciborskiej. Dużo starań i pracy pochłania ustawiczne zbieranie porzucanych śmieci i odpadów! (zostawiam to bez zbędnego komentarza).
Po generalnym remoncie wnętrza budynku katechetycznego, członkinie KGW
Osiny współuczestniczyły w poremontowym myciu i sprzątaniu pomieszczeń,
których jesteśmy współużytkownikami. Jak co roku delegacja KGW uczestniczyła
w Gminnym Święcie Palm zorganizowanym w tym roku w Kaplicy w Uchylsku.
Osińscy trampkarze rozegrali dwa mecze z kolegami z Gorzyczek, z których
jeden wysoko wygrali, a rewanżowy minimalnie przegrali. Chór Melodia obchodzący wraz z „Bractwem Osińskim” swoje 10–lecie, wielokrotnie już w tym
roku koncertował biorąc udział w tradycyjnym kolędowaniu w naszych kościołach i w WDK Gorzyce oraz w okolicznościowych koncertach wielkopostnych
i wielkanocnych. Obecnie chór realizuje swoje majowe koncerty Maryjne i czyni
przygotowania do koncertu realizowanego przez Radio eM, którego transmisja
z osińskiego kościoła będzie robiona na żywo podczas Mszy Św. w niedzielę 5
czerwca o godz. 9.00.
PS.
Rada Sołecka z Osin składa serdeczne życzenia całemu składowi redakcyjnemu
gazety „U Nas” z okazji jubileuszu XX- lecia wspaniałej społecznej działalności.
Sołtys H.T.
NR 05/220/11
Staraniem Rady Sołeckiej w Czyżowicach w całym sołectwie zostaną
wymienione tablice informacyjne.
Na razie ustawiono cztery z pięciu
planowanych do wymiany tablic.
Ta ostatnia zostanie wymieniona po
remoncie przy ulicy Wodzisławskiej.
Nowe tablice pięknie komponują się
z otoczeniem i stanowią teraz ozdobę
sołectwa.
B. Dawid
Ruszyły prace związane
z odwodnieniem terenu WDK
w Czyżowicach
W kwietniu ruszyły prace związane z odwodnieniem terenu przy WDK w Czyżowicach. To bardzo ważna
inwestycja z punktu widzenia
działalności placówki. Permanentne podtopienie terenu
uniemożliwiało organizację
imprez plenerowych oraz
generowało ogromne koszty związane z notorycznym
czyszczeniem osadników. Podtopienie powodowało także
szkody w niedawno wyremontowanej muszli koncertowej i na terenie nowego placu zabaw. Planowany termin
zakończenia prac wyznaczono na 24 czerwca br.
B. Dawid
Listy do redakcji
Zebrania wiejskie
Zakończyły się wiejskie zebrania sprawozdawczo-wyborcze, na których to frekwencja
nie była powalająca z nóg. Powody słabego zainteresowania sprawami wsi są różne. Ja
zawsze starałam się w tych zebraniach brać udział, gdyż czuję się związana ze sprawami
mojego środowiska. Uważałam więc, że jeżeli chce się mieć jakiś wpływ na sprawy
swojej wsi, to zebranie wiejskie jest dobrym miejscem, żeby o coś zawalczyć, żeby
przedstawić nasze sprawy, żeby wyjaśnić sporne sytuacje.
Tak myślałam. Niestety, nie zawsze jednak tak jest. Na ostatnim zebraniu w Czyżowicach, kiedy to nie zgodziłam się ze sprawozdaniem pana sołtysa Mariana Jureczki,
w którym podał, że został wyczyszczony rów obok mojej posesji wymieniając moje
nazwisko. Wyczyszczony rów nie jest obok mojej posesji a nawet nie graniczy z moją
działką . Oczekując wyjaśnień, usłyszałam: "pani kłamie” i „pani jest śmieszna”. Słowa
te zostały zaprotokołowane. Nie mogłam się zgodzić z tymi stwierdzeniami pana sołtysa
i dążyłam do podania prawdziwej informacji w sprawozdaniu, lecz przewodniczący zebrania kazał zakończyć dyskusję w tej sprawie. Obecny na zebraniu wójt gminy Gorzyce
stwierdził, że sołtys składając informację o wykonaniu zadania niefortunnie wymienił
moje nazwisko mówiąc o wyremontowanym rowie.
Jestem nauczycielką i zarzuty kłamstwa w stosunku do mnie spowodowały, że poczułam się urażona i upokorzona arogancją pana sołtysa, tym bardziej, że na sali byli
moi dawni uczniowie. Chociaż reakcja pana sołtysa świadczy o poziomie kultury, to
czy można publiczne zarzucanie komuś kłamstwa akceptować?
Maria Fojcik
7
Utrwalać ślady na wspólnych ścieżkach tej ziemi…
Spotkanie członków gorzyckiego koła pszczelarzy.
(…)Bez godzin i bez kalendarzy /Długością dni i zmiennością zdarzeń/
Odmierzam czas, nie używając dat. Nie liczę godzin i lat, /To życie mija, nie
ja.(…) - śpiewał Andrzej Rybiński –gość specjalny uroczystości zorganizowanej
przez WDK w Gorzycach z okazji 20 urodzin lokalnej gazety - miesięcznika
gminy Gorzyce „U NAS”. No cóż, trochę refleksyjnej przekory nie zaszkodzi,
szczególnie gdy solenizantką jest dwudziestolatka. W życiu człowieka to czas
wchodzenia w dorosłość, czas planowania przyszłości i realizacji marzeń.
A w życiu gazety? Naszej gazety? To niezwykle barwny okres tworzenia, rozwijania
i doskonalenia jej wizerunku, to czas owocnej, bezinteresownej służby zapaleńców naszemu środowisku poprzez relacjonowanie i komentowanie wydarzeń,
dokumentowanie historii tej Ziemi, promowanie Jej walorów i działań ludzi, którzy tu mieszkają lub stąd pochodzą, a teraz reprezentują nas w różnych miejscach
Polski i świata, w środowiskach nauki, kultury, sztuki, religii, polityki i wielu
innych dziedzinach. W okresie 20 lat szata graficzna gazety ulegała zmianom.
Pierwszy numer ukazał się w maju 2011 roku. Był czarno- biały i kosztował
1000 zł. Wiele trudu i żmudnej pracy kosztowało wykonanie metodą cięcia,
klejenia, dopasowywania i kopiowania tzw. „gazety matki”. Pierwszy nakład –
250 egzemplarzy – kopiowała kserokopiarka w Urzędzie Gminy w Gorzycach.
Dzisiejsza gazeta ma kolorowa okładkę, coraz lepsze zdjęcia, wysokiej jakości
historyczne mapy, okolicznościowe barwne wkładki. Tworzy ją grupa zgranych
zagorzałych hobbystów – indywidualności. Do grona redaktorów dołączali
ciągle nowi pasjonaci dziennikarstwa. Składem komputerowym gazety zajmowały się kolejno: Wioletta Langrzyk, Maria Kmiecik, Bibianna Dawid i Beata
Futerska. Obecnie za skład odpowiedzialny jest Tomasz Grzegorzek. Redakcja
miesięcznika wyposażona jest w dwie wysokiej klasy lustrzanki cyfrowe oraz
przeznaczone do nich lampy błyskowe.
TO ŻYCIE MIJA, NIE JA….
Dlatego jego różnorodność, bogactwo i niepowtarzalność warto utrwalać,
znaczyć ślady na wspólnych ścieżkach tego skrawka śląskiej ziemi - naszej
małej Ojczyzny. Warto rejestrować zmienność, ale i powtarzalność zdarzeń, pielęgnować naszą tradycję, kulturę, obyczaj, opisywać różne przejawy życia ludzi
prostych, dobrych, pracowitych, a także tych nieprzeciętnych, ludzi o „złotych
sercach,” którzy są perłami tej Ziemi, którzy tworzą jej teraźniejszość i przyszłość.
Panta rei – wszystko płynie! I my płynąc w rzece czasu, przemijamy i stajemy się
częścią historii, na której fundamencie przyszłe pokolenia będą znaczyć własne
ślady i tworzyć jej nowe oblicze. Dlatego trzeba przeżywać swoje życie twórczo,
sensownie, starać się stworzyć z niego arcydzieło sztuki, na które inni popatrzą
z podziwem i wdzięcznością, a my sami poczujemy się spełnieni i szczęśliwi, że
nie zmarnowaliśmy najcenniejszego daru otrzymanego od Stwórcy.
UROCZYSTOŚĆ 20 LECIA GAZETY W SALI GORZYCKIEGO DPS - u
Uroczystość zorganizowano w dniu 7 maja 2011 roku. Rozpoczęła ją Msza św.
w intencji jubilatów celebrowana przez ks. Lucjana Bienka w kaplicy DPS – u.
Modlono się za śp. Joachima Władarza – redaktora naczelnego gazety (2006 –
2009 r.) oraz śp. Annę Zychmową – poetkę z Odry, wieloletnią współpracowniczkę gazety. W świętowaniu jubileuszu gazety wzięło udział wielu znamienitych
gości. Byli wśród nich parlamentarzyści, przedstawiciele władz powiatowych i
gminnych, Urzędu Gminy oraz jednostek organizacyjnych Gminy Gorzyce, a także przedstawiciele lokalnej kultury, oświaty i nauki. W uroczystości uczestniczyli
też kolporterzy, dystrybutorzy gazety, reklamodawcy i sponsorzy. Dyrektor WDK
w Gorzycach – Danuta Parma – przedstawiła najważniejsze fakty z 20- letniej historii gazety, komentowała prezentację multimedialną przygotowaną przez Jacka
Czecha na podstawie materiałów archiwalnych gazety (szczegóły w specjalnej
wkładce do tego numeru). Wystąpił kameralny zespół wokalny TYM SONG
pod kierunkiem Tymoteusza Kubicy. Duże bukiety żółtych tulipanów otulone
zieloną mgiełką organzy tworzyły ciepły wystrój sceny, na którą byli poproszeni
redaktorzy i współpracownicy gazety, którzy przyjęli ciepłe słowa życzeń i
gratulacji od zaproszonych gości, kwiaty i miłe upominki od wydawcy – WDK
w Gorzycach. Panowała radość, wzruszenie, duma, że udało się zrealizować
marzenie grupki zapaleńców o stworzeniu gazety lokalnej, która służy swojemu środowisku już 20 lat (szczegóły we wkładce). Dla uczestników uroczystej
gali przygotowano iście jubileuszowy poczęstunek. Na zakończenie specjalny
gość wieczoru – znany artysta sceny polskiej - Andrzej Rybiński – oczarował
publiczność świetnym recitalem, którego swojski klimat współtworzyła widownia, śpiewająca razem z Nim entuzjastycznie: Nie liczę godzin i lat,/ To życie
mija, nie ja./ Z kilku dni w morzu dat/ Własny swój znaczę ślad,/ własny ślad.
Władysława Bańczyk
W bieżącym roku gorzyckie koło pszczelarzy zdarzyło się spotkać roboczo dwukrotnie – w lutym i marcu w czyżowickim gimnazjum i jeden raz (w kwietniu) w szkole
Podstawowej w Gorzycach. Na czwarte spotkanie gorzyccy pszczelarze pojechali do
Rybnika-Gotartowic do pasieki Alfreda Świtały, który w kole pełni funkcję sekretarza.
I to była prawdziwa majówka. Niedzielne popołudnie 1 maja br. nie czarowało nadzwyczajną pogodą, ale przyjemność spotkania we własnym gronie, z zaproszonymi gośćmi,
w serdecznej atmosferze na świeżym powietrzu, u niezwykle gościnnych właścicieli
gotartowickiej pasieki z powodzeniem rekompensowały ewentualne niespodzianki pogodowe. Najtrudniej trafić i zdążyć na czas swoim. Goście – pszczelarze z Krzyżanowic
, Leszczyn, Brzezia, Żor, Jastrzębia i czeskiej Vrzesiny trafili do pasieki pana Alfreda
bez przeszkód i na czas.
Po krótkim serdecznym powitaniu przez gospodarzy majówki – pana Alfreda i jego
żonę Alę pszczelarze kawalkadą samochodów ruszyli do pobliskiego Rownia. Tam w
swojej pasiece czekał już Franciszek „Erwin” Henich, członek koła pszczelarskiego
w Żorach. Wizyta w owej pasiece była niezwykle ciekawa. Popularny „Erwin” jest z
zawodu stolarzem i tzw. złotą rączką i jak się przekonaliśmy – głowę też ma nie od
parady. Pszczelarze z ogromnym zainteresowaniem oglądali różne urządzenia do pracy
przy ulach i obróbce miodu wykonane wg jego pomysłów i prowadzili między sobą
ożywione rozmowy. Stawiano wiele pytań pomysłodawcy, a on z nieukrywaną radością
i otwartością dzielił się swoimi pomysłami z kolegami. Objaśniał, tłumaczył i doradzał.
Spotkanie w pasiece pana „Erwina” skończyło się zbiorowym zdjęciem na tle oryginalnych drewnianych uli stojących przed domem. Ule były piękne, szczególnie ten wykonany z dębowej beczki w postaci stojącego „chłopa” w autentycznych gumowych butach!
Na powracających do Gotartowic pszczelarzy czekała gorąca kawa i dobry kołacz.
Pod nową zadaszoną wiatą, gdzie ustawione były stoły i ławy od razu zrobiło się gwarno. Dzielono się spostrzeżeniami po wizycie w Rowniu, rozmawiano o pomysłach
i usprawnieniach stosowanych we własnych pasiekach. Kształcąca wymiana doświadczeń. Między dyskutującymi „kręciły się” żony pszczelarzy, a to podając kawę, herbatę,
roznosząc napoje chłodzące, przygotowując stoły do biesiadowania przy grillu.
Majówka nie obyła się bez zapoznania biesiadujących z najnowszym komunikatem Śląskiego Związku Pszczelarzy. Informowano w nim o konieczności zgłaszania
przypadków warozy, o stopniu refundacji kosztów za zakup odpowiednich leków,
o możliwościach zakupu i cenach za pszczoły – matki i odkłady pszczele, o terminach
składania zamówień i dokonywania stosownych wpłat. Przypominano też o upływającym z dniem 30.04 br. terminie ubezpieczenia pasiek od odpowiedzialności cywilnej.
Tradycyjnie już zachęcano pszczelarzy do podawania badaniom chemicznym próbek
miodu z własnych pasiek oraz do kupowania dobrych pasz dla pszczół – syropu i tzw.
ciasta. Jak pokazuje doświadczenie, rzecz się naprawdę opłaca.
Obecni słuchali komunikatów z uwagą i zainteresowaniem, a sekretarz koła gorzyckich
pszczelarzy Alfred Świtała ubolewał, że tym razem pszczelarze z Gorzyc nie skorzystali
z zaproszenia do jego pasieki w takiej liczbie, jakiej się spodziewał (na 40 uczestników
spotkania tylko 15 było z koła gorzyckiego). Martwił się tym faktem tym bardziej, bo
w gorzyckim kole szykują się przecież obchody jubileuszu 40-lecia działalności (19
listopada br.). W związku z tą uroczystością jest więcej niż zwykle różnych działań organizatorskich i też sporo terminów wymagających dotrzymania, choćby tych wynikających
z przedstawionego zebranym komunikatu Śląskiego Związku Pszczelarzy no i kilka
zadań do zrealizowania. „Mam nadzieję, że do listopada pszczelarze jeszcze skontaktują
się z zarządem, bo na dziś z dyscypliną związkową nie jest u nas najlepiej” – martwił się
głośno pan Alfred. Ci, którzy przyjechali na majówkę, byli bardzo zadowoleni. Grzali
się przy ognisku, pachniało grillowaną kiełbasą, a ożywionym rozmowom nie było
końca do samego wieczora. Spore zainteresowanie wzbudził też program organizowanej
przez koło w dniach 16-18 września br. wycieczki na Ogólnopolskie Dni Pszczelarza
w Parku Jurajskim w Bałtowie na Ziemi Świętokrzyskiej. W jej programie przewidziano
między innymi całodniowy pobyt w Bałtowie, zwiedzanie podziemia i Kolegiaty św.
Marcina w Opatowie – Sandomierza, ruin zamku Krzyżtópor w Ujeździe, Bazyliki
w Klimontowie, źródełka i kapliczki błogosławionego Wincentego Kadłubka we Włostowie i Karwowie. Ostatni dzień wycieczki będzie poświęcony zwiedzaniu klasztoru na
Świętym Krzyżu (dawniej opactwo benedyktynów obecnie oblatów). Całkowity koszt
tej 3-dniowej wycieczki zamknie się w kwocie 400 zł od osoby. Gorzyccy pszczelarze
będą też mieli okazję do zwiedzania wystawy pszczelarskiej w Ostrowie (Czerna Louka).
Organizuje ją w dniach od 29 września do 1 października br. Karel Ostarek z Vrzesiny,
który utrzymuje stałe kontakty z pszczelarzami z Gorzyc i był ich gościem na majówce
w pasiece państwa Świtałów w Gotartowicach.
W gotartowickiej majówce uczestniczyło 40 osób, w tym tylko 16 członków gorzyckiego koła pszczelarzy. Ta słaba frekwencja wyraźnie martwiła prezesa Leona
Krawca i sekretarza Alfreda Świtałę. Obaj mają nadzieję, że obchodzony w listopadzie
br. jubileusz 40-lecia działalności koła zmobilizuje pszczelarzy. Wielka szkoda, że nie
stało się to już teraz, za sprawą majówki w gotartowickiej pasiece Świtałów. Ci, którzy
w niej uczestniczyli, na pewno nie żałowali i pewnie będą ją długo i miło wspominać.
20 URODZINY „U NAS”- miesięcznika
gminy Gorzyce
Udana majówka w pasiece pana Alfreda
K. Okoń
NR 05/220/11
8
KOMPLEKSOWE USŁUGI
REMONTOWO-BUDOWLANE
Działamy w branży remontowo- budowlanej
od wielu lat.
Posiadamy cenne doświadczenie
i umiejętności zarówno w wykańczaniu
wnętrz jak i wykonywaniu elewacji
zewnętrznych budynku.
Cieszymy się wielkim uznaniem
i zadowoleniem ze strony naszych stałych
klientów.
Nasz profesjonalizm i zaangażowanie
przekłada się na jakość wykonywanych
przez nas prac. Obiekty przy których
pracujemy, są naszym priorytetem.
OFERUJEMY:
·
·
·
·
·
·
·
·
·
·
·
·
docieplanie budynków
elewacje budynków
tynki
instalacje wodno-kanalizacyjne
instalacje CO
wykończenia wnętrz
sufity podwieszane
podłogi
glazura, terakota, gres
malowanie, tapetowanie
usługi budowlane pod klucz
kostka brukowa
GORZYCE, UL. RYBNICKA 26
TEL. 603 620 719
NR 05/220/11
Z LEKKOŚCIĄ ZREALIZUJESZ SWOJE
PLANY
ZAMIEŃ SWOJE RATY NA NIŻSZE !!!
TO TAŃSZE ROZWIAZANIE DLA TWOJEGO
ZADŁUŻENIA:
- PROWIZJA 0 %
- SZYBKA DECYZJA
- DO 100 000 ZŁ. BEZ PORĘCZYCIELI
I ZABEZPIECZEŃ.
Przykład na 60 m-cy *
kwota
rata
5 000 zł.
121,30 zł.*
10 000 zł.
242,60 zł.*
30 000 zł.
727,79 zł.*
50 000 zł.
1 212,98 zł.*
100 000 zł.
2 425,96zł.*
*RRSO: 17,09 %
ZAPRASZAMY DO NASZEJ PLACÓWKI
GORZYCE UL. RYBNICKA 26
(obok gabinetu urologicznego)
Tel.: 32 4511233
9
Hobby piękne
i pachnące
Dawno już na łamach naszego miesięcznika nie prezentowano pasjonata, człowieka, który oddany jest bez
reszty swojemu hobby. Od zawsze poza pracą zawodową
fascynowały go muzyka poważna i kwiaty.
Kolekcjonował nagrania płytowe opery i utworów
symfonicznych. Kocha kwiaty i temu poświęca cały swój
wolny czas emerytowanego już pracownika naukowego
Politechniki Śląskiej w Gliwicach.
Mowa o dr. inż. Jerzym Widence z Gorzyc. Nietrudno
odgadnąć gdzie mieszka, bo już od bardzo wczesnej
wiosny obejście domu tonie w tęczy krokusów. Prawdziwą pasją pana Jerzego są jednak narcyzy, lilie,
liliowce i tulipany. Pasja ta zrodziła się już w latach 70.
ubiegłego wieku, kiedy to w kręgach naukowców było
duże zainteresowanie kolekcjonowaniem i uprawą tych
pięknych kwiatów. Dr Widenka był współzałożycielem
bodaj pierwszego w Polsce Towarzystwa Miłośników
Lilii w Łodzi. Towarzystwo łódzkie zorganizowało też
pierwszą wystawę lilii (1983 r.). Zaczęto nawiązywać
kontakty z hodowcami tulipanów, narcyzów, lilii, irysów
z zagranicy, szczególnie z Czechami, którzy są bardzo
dobrymi kolekcjonerami tych kwiatów. W Polsce jak
twierdzi pan Jerzy jest ogromne zainteresowanie uprawą
tychże kwiatów, co coraz bardziej widać przed domami...
Śląsk przoduje w tej dziedzinie. Powstały kolejne
towarzystwa skupiające tych pasjonatów - w Rybniku
powstał Klub Miłośników Kwiatów, a w Gliwicach
Śląskie Towarzystwo Hodowców Lilii. Szkoda tylko,
jak mówi mój rozmówca, że jest małe zainteresowanie
tym pięknym hobby wśród ludzi młodych.
Dr Widenka posiada w swojej imponującej kolekcji
ponad 800 odmian narcyzów, których cudowny, malowniczy i pachnący dywan mogłem między innymi
i ja podziwiać w kwietniu tego roku. Kwiaty te zdobią
corocznie wystawę w Ołomuńcu w Czechach oraz na
lokalną wystawę w Godowie, której pan Jerzy jest organizatorem. Oprócz krokusów i narcyzów nasz pasjonat
jest w posiadaniu ponad 100 odmian lilii i 160 odmian
liliowców!
Aby utrzymać wysoki poziom hodowli, potrzebne są
kontakty z hodowcami. W tej dziedzinie też ciągle są
nowości, uzyskiwane szczególnie przez tzw. krzyżówki,
a że nowości są bardzo kosztowne, to też trzeba stosować
wymianę, bo nowości kwiatów cebulowych to koszt
30 do 50 euro, a supernowości w rodzinie liliowców
to wydatek rzędu od 100 do 150 euro. "To hobby, to
przyjemność - musi kosztować, więc nie ma biznesu"
twierdzi pan Jerzy.
Przyjemność i zadowolenie kolekcjonowania kwiatów
przejawia się dwa razy, raz wczesną wiosną, kiedy widać że kwiat przeżył i nie został zjedzony przez myszy,
a także nie zginął, a potem jest satysfakcja i radość kiedy
można podziwiać i cieszyć się kwiatami. Kwiaty cebulowe i liliowce to nie jedyna atrakcja Jerzego Widenki,
co potwierdza każdy, kto przychodzi lub przejeżdża
rowerem obok posesji państwa Widenków. Przed domem kwitnie w maju niezliczona ilość krzewów, azalii
i rododendronów. Podziwiać można też wiele innych
drzew i roślin.
Korzystając z okazji, chcę poinformować, że najbliższa wystawa kwiatów odbędzie się: Godów - ostatnią
weekend maja - irysy i piwonie; Rybnik - Teatr Ziemi
Rybnickiej (lipiec - lilie, sierpień - mieczyki). Należy
także śledzić giełdę w Ołomuńcu, gdzie ciągle się coś
z tej dziedziny dzieje.
"Ta pasja pochłania całkowicie mój wolny czas do
wczesnej wiosny do późnej jesieni" - mówi Jerzy Widenka, skromny człowiek, wielki kolekcjoner i hodowca
pięknych kwiatów.
Zielonym do góry (5)
Rower jest wielce OK.
Właściwie to tego tekstu miało nie być. Po przeczytaniu kolejnego felietonu Jana Psoty odechciało mi się
pisać. Uznałem, że pseudopolityczne banialuki są kompromitującym sąsiedztwem w gazecie, która skierowana
jest do ludzi zainteresowanych sprawami lokalnymi. Na sączenie nienawistnego politycznego jadu nie powinno
być tu miejsca. Przekonał mnie jednak argument osoby mi bliskiej, aby się nie przejmować i „robić swoje”.
A więc róbmy swoje. Pan Psota też może.
Podczas ostatniej sesji Rady Gminy doszło do bardzo ciekawej polemiki. Radny Henryk Tomala z żalem
stwierdził, że stan terenów zieleni leżących między Gorzycami, Olzą i Osinami jest opłakany. W niczym nie
przypomina parku. Z jego inicjatywy, dzięki wysiłkowi i zaangażowaniu mieszkańców sołectwa oczyszczono z
chaszczy, posuszu i chwastów park w sąsiedztwie placu zabaw i słynnego już dębu Hanys. Niestety osiągnięty
efekt objął tylko niewielką część całego kompleksu zieleni. Położony w centrum gminy zamiast zdobić – szpeci.
Zareagowała na to radna Maria Jakubczyk, stwierdzając, że dla niej w przyrodzie piękne jest to, co naturalne.
Nie przeszkadzają jej więc dziko rosnące rośliny nie uporządkowane ręką człowieka. Nie wszystko musi być
wygładzone i pod sznurek. Pan Tomala zareplikował, że nie stać nas na Puszczę Białowieską, gmina nie ma dość
miejsca na park narodowy.
I kto ma rację? Każdy, kto pamięta jak wyglądał park Olszynka w Bluszczowie przed „remontem”, a miał go
okazję odwiedzić teraz przyzna, że nastąpiła kolosalna zmiana na korzyść. Wygodne alejki, stare, wolnostojące
drzewa, murawa, daleki widok. Tak właśnie wygląda uporządkowany, pielęgnowany park. Z drugiej strony; jeśli
ktoś miał okazję odwiedzić nieodległy rezerwat Łańszczok (korekto, błagam nie poprawiaj na „Łęższczak”, bo
każdy Ślązak mówi właśnie tak, jak napisałem) przyzna, że naturalne jest piękne. I w odbiorze estetycznym nie
przeszkadzają dzikie zakrzewienia i powalone, próchniejące pnie drzew. Powiedzmy więc tak: Pani Maria na
przyrodę patrzy romantycznie, a pan Henryk pragmatycznie. Ja się zgadzam z obojgiem.
Na tejże sesji, wykorzystując fakt, że jednym z tematów były kwestie ochrony przyrody, po raz kolejny, z uporem maniaka, podniosłem sprawę ścieżek rowerowych. Zielona, ekologiczna gmina, za jaką staramy się uważać
ziemię gorzycką, powinna być przyjazna rowerzystom. Niestety tak nie jest. Powiem wprost, decydenci naszej
gminy i powiatu cyklistów lekceważą. Bo jak wytłumaczyć katastrofalny stan oznakowania ścieżki rowerowej
Wodzisław – Czyżowice – Olza? Ktoś, kto znajdzie się po raz pierwszy na tej trasie, kilkanaście razy przystaje
zdezorientowany. Znaki kierunkowe są albo nieczytelne, albo najczęściej w ogóle ich brak. Umieszczanie ich na
metalowych słupkach mija się z celem. Wiadomo, że złomiarze biorą wszystko. Nie trzeba tu odkrywać Ameryki, wystarczy przyjrzeć się, jak oznakowane są szlaki turystyki pieszej. Maluje się na kamieniach, drzewach,
słupach trakcyjnych.
Między Czyżowicami a Rogowem powstała nowa droga z asfaltem gładkim jak lustro. Kierowcy się cieszą,
bo zyskali, a rowerzyści niestety stracili. Trasa dla nich jest wręcz niebezpieczna. Brak pobocza sprawia, że nie
mają gdzie uciec przed samochodami. A wielu kierowcom, szczególnie dużych ciężarówek, perwersyjną przyjemność sprawia przejechanie jak najbliżej rowerzysty, najlepiej tak, żeby pęd powietrza zepchnął go z drogi.
Oczywiście można powiedzieć, że jest trasa alternatywna, czyli ścieżka przez las. Nie wszyscy traktują jednak
rower turystycznie, poza tym ta ścieżka wymaga zwiększonej sprawności fizycznej. A i na jedno warto zwrócić
uwagę. Jesienią, kiedy niskie wrześniowe czy październikowe temperatury wybarwiają liście dębów i buków na
paletę barw od żółci do purpury, jest to jeden z najpiękniejszych szlaków spacerowych w naszej gminie. Wrażenia
są nadzwyczajne i niezapomniane.
Remontowana jest droga Wodzisław – Czyżowice. Oczywiście bez ścieżki rowerowej. Nowa droga krajowa
Gorzyce – Chałupki. Bez ścieżki rowerowej! Popieramy zdrowy styl życia, ekologiczne środki transportu. Cała
„stara” Europa, jeśli tylko może, przesiada się na rowery. Tam popierają to wszyscy. Politycy, samorządowcy,
władze administracyjne, także media. A u nas? Przy zachowaniu wszelkich proporcji ja wychodzę chyba na
dziwaka, bo wałkuję temat, dla którego nie znajduję u nikogo poparcia. W radzie gminy i u wójta także, o czym
przekonała mnie ostatnia sesja. Mimo to pytam: czy gmina, która jest nieprzyjazna rowerzystom, może się
nazywać ekologiczną i przyjazną naturalnemu środowisku?
Może to po prostu znak czasu. Jak pamiętam z pracy na kopalni (bardzo odległe dzieje) na powierzchni najważniejsza była rowerownia. Niedawno na jednej z kopalń na parkingu naliczyłem sześć rowerów, a samochodu
nie miałem gdzie zaparkować.
Nie ma pogody dla cyklistów. A przecież jak fantastycznie śpiewa Lech Janerka: „rower jest wielce OK./rower
to jest świat”.
Jerzy Rebeś.
P.S. Nie mam roweru. I to wstyd.
Andrzej Nowak
NR 05/220/11
10
„Chatka Małolatka”
Przedszkole w Czyżowicach ma swoje imię
Na VI Sesji Rady Gminy Gorzyce, podjęta została uchwała w sprawie nadania
imienia Przedszkolu Publicznemu w Czyżowicach. Przedmiotowa uchwała podjęta została w związku z wnioskiem skierowanym
do rady gminy przez radę pedagogiczną i
radę rodziców Przedszkola Publicznego w
Czyżowicach dotyczącego nadania imienia
przedszkolu imienia „Chatka Małolatka”.
W uzasadnieniu, dyrektor przedszkola
Barbara Kuźnik stwierdza, iż poprzez
nadanie imienia, przedszkole zyskuje swoją
indywidualną tożsamość wyróżniającą je
spośród innych.
Wybór imienia „Chatka Małolatka”
oparty został na skojarzeniu przedszkola z
czymś najbliższym sercu dziecka - czyli z
domem rodzinnym.
Z inicjatywą nadania przedszkolu imienia
wystąpiła rada pedagogiczna przy wsparciu rady rodziców 30 sierpnia 2010 r. Nauczyciele jednomyślnie stwierdzili, że nazwa przedszkola powinna być wesoła, a zarazem
symboliczna.
W przedszkolu powołano Komisję ds. nadania imienia w składzie: B. Kuźnik,
D Rumpel, Z. Hanc, M. Wysocka. Od listopada 2010 r. wrzucano do skrzynki propozycje nazwy. Na zajęciach dydaktycznych nauczyciele wspólnie z dziećmi rozmawiali na
ten temat. Dzieci wymyślały różne nazwy i malowały do nich scenki rodzajowe, które
mogłyby posłużyć za logo przedszkola. Spośród proponowanych nazw wyłonionych
zostało siedem propozycji:
• Bajeczka,
• Iskierka,
• Słoneczna Kraina,
• Kotek Filemonek,
• Miś Uszatek
• Chatka Małolatka,
• Leśne Skrzaty.
Ostatecznie zdecydowano o wyborze imienia „Chatka Małolatka”.
Uroczyste nadanie imienia przedszkolu odbędzie się 15 czerwca br.
W. Langrzyk
Telewizor dla wychowanków
Wychowankowie Powiatowego Domu Dziecka w Gorzyczkach otrzymali nowy
telewizor LCD.
Darczyńcą nowego sprzętu jest mieszkaniec Gorzyc - Karol Durczok (z Klubu „Wędkarski Raj” działającego przy kampingu „Europa” w Olzie). Który wygrał telewizor w
ubiegłym roku na festynie. Impreza była organizowana m.in. przez Fundację „Pomocna
Dłoń”, której założycielem jest poseł Tadeusz Motowidło. Darczyńca od początku był
przekonany, iż wygrana w loterii sprezentowana zostanie wychowankom domu dziecka. Tak też się stało.
5 maja br. nastąpiło
uroczyste przekazanie sprzętu, w którym
uczestniczyli: darczyńca - Karol Durczok
oraz wychowankowie
PDD, dyrektor PDD
Wojciech Niemiec,
poseł Tadeusz Motowidło, wójt gminy
Gorzyce Piotr Oślizło
oraz dyr. biura poselskiego.
W. Langrzyk
Na zdjęciu od lewej: Karol Durczok, Tadeusz Motowidło,
Wojciech Niemiec, Piotr Oślizło.
NR 05/220/11
Szkoła Podstawowa i Przedszkole
z Polskim Językiem Nauczania
w Lutyni Dolnej w Republice Czeskiej
Szkoła Podstawowa z Polskim Językiem Nauczania w Lutyni Dolnej (Republika
Czeska) jest placówką o bogatych tradycjach historycznych. Jest szkołą znaną i cenioną, kultywującą bogate tradycje Śląska Cieszyńskiego. Jednak to nie historia, ale
współczesność decyduje o jej wartości. Nasza szkoła - to przede wszystkim ludzie:
wykwalifikowana kadra pedagogiczna, otwarta na zmiany, tworząca zintegrowany
zespół oraz rodzice, którzy chętnie współpracują z nauczycielami przy realizacji zadań
wynikających z funkcji szkoły jako placówki wychowawczo-opiekuńczej. Szkoła oferuje
swoim uczniom wysoki poziom kształcenia w zakresie umożliwiającym kontynuację
nauki w wybranej średniej szkole polskiej lub czeskiej. W Republice Czeskiej od 1. 9.
2007 r. wprowadzona została reforma programowa.
Struktura szkoły:
I stopień – klasa I, II, III, IV, V
II stopień – klasa VI,VII,VIII, IX
Uczniowie rozpoczynają naukę po ukończeniu 6 roku życia.
Kończą szkołę w wieku 15 lat.
Największe atuty naszej szkoły to:
- język polski jako język wykładowy;
- nauka języka czeskiego od klasy drugiej w wymiarze 3 godzin tygodniowo, a od
klasy szóstej 4 godziny tygodniowo;
- bezpieczeństwo uczniów, wynikające z faktu, iż prowadzone są programy profilaktyczne, zapobiegające uzależnieniom;
- przyjazna atmosfera;
- otwartość na rozwiązywanie problemów uczniów;
- edukacja kulturalna i europejska, przygotowująca do promowania naszego regionu
w każdym miejscu;
- liczne inicjatywy wychodzące od nauczycieli i uczniów;
- indywidualne podejście do ucznia (niska liczba uczniów w klasie);
- wysokie wyniki nauczania w ogólnopaństwowych testach SCIO;
- możliwość dostępu do światowych zasobów informacji, dzięki swobodnemu korzystaniu z internetu, tablic interaktywnych i programów w języku polskim;
- nauka języka angielskiego od klasy trzeciej, w wymiarze 3 godzin tygodniowo;
- nauka języka niemieckiego jako drugiego języka obcego od klasy szóstej;
- szeroki wachlarz kółek zainteresowań;
- klasopracownie wyposażone w nowoczesne środki audiowizualne i pomoce naukowe;
- siłownia, odnowiona sala gimnastyczna, boisko szkolne w budowie);
- szkoła nabywa, aktualizuje podręczniki i wypożycza uczniom na 1 rok (bez opłaty)ł
- drugie śniadanie i obiady w szkole, I stopień darmowo dostaje owoce z projektu
,,Owoce do szkół’’;
- świetlica szkolna jest otwarta od godz. 12.45 do godz. 15.30;
Nasza szkoła jest szkołą kreowania aspiracji edukacyjnych dzieci i młodzieży. Stwarza uczniom warunki do harmonijnego rozwoju oraz przygotowuje ich do sprostania
wyzwaniom przyszłości nie tylko na terenie Czech, a także i Polski.
Serdecznie zapraszamy na ,,Dzień otwartych Drzwi’’ – 3. 6. 2011 r. od godz. 8.00 do
godz. 18.00
Alicja Berki
Udział gminy w Targach Urbis Invest
Gmina Gorzyce wraz z partnerami Strefy Biznes5 Godowem, Pszowem, Rydułtowami i Wodzisławiem
Śl. w dniach od 12 do 16 kwietnia, promowała tereny
inwestycyjne na targach w Brnie.
Urbis Invest to międzynarodowe targi inwestycyjne.
Co roku uczestniczy w nich około 1050 firm i ponad
80 tys. gości. To miejsce spotkań inwestorów, deweloperów, instytucji finansowych
oraz specjalistów rynku nieruchomości. Podczas targów wystawcy prezentują ofertę
inwestycyjną krajów Europy Środkowo-Wschodniej, głównie lokalizacje i nieruchomości przeznaczone pod działalność gospodarczą. Gmina Gorzyce promowała tereny
inwestycyjne w Gorzyczkach oraz Olzie.
Nasza wspólna oferta Strefy Biznes5 promowana będzie (to chyba trzeba zmienić na
była) także na Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach od 16-18 maja br.
Więcej o projekcie na stronie: http://www.biznes5.eu
W. Langrzyk
11
Projekt Pierwszaki
Ze szkolnej ławy
Szkoła Podstawowa nr 1 im. Adama Mickiewicza w Gorzycach znalazła się w gronie
placówek, w których realizowany jest projekt: „Pierwsze uczniowskie doświadczenia drogą do wiedzy” współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego
Funduszu Społecznego oraz Ministerstwa Edukacji Narodowej. Adresatami podjętych
działań są uczniowie klas pierwszych. Początkowe lata doświadczeń szkolnych decydują
bowiem o przyszłych losach dziecka, wyznaczają jego stosunek do nauki, dostarczają
elementarnej wiedzy o świecie, kształtują poglądy, rozwijają zainteresowania. Celem
projektu jest wykrycie, zdefiniowanie i opisanie u każdego ucznia jego szczególnego
rodzaju inteligencji wg teorii wielorakich Howarda Gardnera.
Głównym celem projektu jest wdrożenie elastycznego modelu edukacji, dostosowanego
do indywidualnych potrzeb i możliwości uczniów, z wykorzystaniem nowatorskich metod
i treści kształcenia. Wieloaspektowe wspieranie rozwoju umysłowego, emocjonalnego,
społecznego, fizycznego i motorycznego dzieci rozpoczynających naukę szkolną odbywać
się będzie poprzez kształtowanie kompetencji kluczowych w oparciu o teorię inteligencji
wielorakich Howarda Gardnera. Wykorzystanie w praktyce tej teorii zapewni uczniom
doświadczenia edukacyjne i społeczne na miarę ich zainteresowań, uzdolnień, możliwości
i potrzeb. Umożliwi działania we wszystkich dziedzinach aktywności prowadzących do
rozwijania kompetencji kluczowych, a szczególnie: językowej (język ojczysty i obcy),
matematyczno-przyrodniczej, artystycznej i ruchowej, komunikacyjno-informacyjnej
Usus est optimus magister - praktyka jest najlepszym nauczycielem.
Cyceron
Pierwszy Dzień Wiosny u Karolka w Olzie
Nareszcie nadeszła wiosna. Możemy już pochować do szafy grube płaszcze, czapki,
szaliki i cieszyć się pierwszymi ciepłymi promieniami słońca! Wystawiać się do słoneczka,
łapać witaminę D i nabierać wakacyjnych kolorków.
Pierwszy Dzień Wiosny obchodzony jest co roku 21 marca. Warto zastanowić się,
choćby przez chwilę, co tak naprawdę świętujemy i dlaczego. Od wieków dzień ten uznawany jest bowiem za magiczny. Przypisuje mu się niezwykłe właściwości. Towarzysząca
mu równonoc (dzień trwa dokładnie tyle samo, co noc) jest symbolem końca mroźnej,
okrutnej zimy, która ustępuje właśnie miejsca budzącej świat do życia wiośnie. Niesie
to ze sobą nowe nadzieje - na rozwój, szczęście i powodzenie. Skąd wzięło się właśnie
takie podejście do tematu? Prawdopodobnie z wierzeń pierwszych Słowian, którzy
tego dnia obchodzili Święto Jare czyli Matki Ziemi - symboliczne pożegnanie zimy, zła
i śmierci (kojarzonych z tą porą roku). Było to dla nich jedno z najważniejszych świąt
w roku - okazja, aby podziękować za odradzające się po zimie życie i prosić o dobre
plony. Nasi przodkowie wierzyli także, że potrafią sami przyspieszyć nadejście wiosny.
Jednym ze sposobów było palenie ognisk, dlatego w czasie równonocy na wszystkich
wzgórzach płonęły ogromne stosy drewna. Najbardziej charakterystyczne jednak dla
obchodów wiosennych jest topienie Marzanny - czyli zimy pod postacią kobiety ubranej
w stare łachmany.
21 marca 2011 roku, tradycyjnie jak co roku, uczniowie naszej szkoły przywitali wiosnę.
W tym roku obchody te odbywały się pod hasłem „Wiosennie, zdrowo i bezpiecznie”.
Na korytarzu zgromadzili się zaproszeni goście, pani dyrektor wraz z gronem pedagogicznym, pracownicy oraz uczniowie szkoły.
Pani Joanna Paździor z uczniami klasy 1 przygotowała program artystyczny, który
przypomniał nam, że wiosną szczególnie należy dbać o nasze zdrowie. Wspaniałe stroje,
oraz społecznej (intra- i interpersonalnej). Projekt stwarza warunki wszechstronnego
rozwoju dziecka, kreatywności, ciekawości poznawczej i otwartości na wiedzę. Wpływa
na poprawę jakości edukacji poprzez modernizację treści i metod kształcenia. Rozwija
umiejętności uczniów w zakresie kompetencji kluczowych.
W ramach projektu szkoła otrzymała zestaw środków dydaktycznych oraz dodatkową
pulę godzin zajęć pozalekcyjnych. Projekt realizuje klasa I b wraz z wychowawczynią
Ewą Kubicą od 2 listopada 2010 r. do 20 czerwca 2011 r. Na zajęciach dodatkowych
realizowany jest projekt autorski „Ruch jest drzwiami do uczenia się”. Wówczas poszerzamy wiedzę z różnych dziedzin życia, rozwijamy umiejętności, zainteresowania
i uzdolnienia. Sporo czasu spędzamy w kąciku teatralnym, uczestniczymy w ciekawych
zabawach i konkurencjach sportowych, bierzemy udział w zajęciach literackich, słuchamy bajek i układamy własne, majsterkujemy, prowadzimy doświadczenia i zabawy
badawcze, odkrywamy cuda techniki, „podróżujemy” w kosmos, bawimy się liczbami
i rozwiązujemy różne zadania itp. Dużym zainteresowaniem cieszą się gry planszowe,
które są inspiracją naszych wycieczek (do sklepu, na pocztę...). Chętnie sięgamy po
instrumenty perkusyjne, śpiewamy i tańczymy. Poznajemy też nowe techniki plastyczne
i tworzymy prace przestrzenne. Wszystko to dzieje się w atmosferze radości, zaufania
i wzajemnej życzliwości.
Realizując projekt, nauczycielka nie jest ograniczona sztywnymi ramami realizowanego
programu nauczania, ale może wykazać się aktywnością twórczą, wykorzystując swoje
pomysły autorskie. Musi też ściśle współpracować z rodzicami, zyskując ich zaufanie
i akceptację.
SP Gorzyce
prześliczna dekoracja, a przede wszystkim występy najmłodszych artystów bardzo się
podobały i zostały nagrodzone gromkimi brawami.
Następnie udaliśmy się na salę gimnastyczną. Tam uczniowie uczestniczyli w pokazie
udzielania pierwszej pomocy przygotowanym przez Karola Rozego - strażaka z Państwowej Straży Pożarnej w Wodzisławiu Śląskim, ratownika medycznego – Mateusza
Karpińskiego oraz naszą higienistkę szkolną – Danutę Moczałę. Zademonstrowali oni
i omówili zasady udzielania pierwszej pomocy poszkodowanemu do czasu przyjazdu
służb ratunkowych. W czasie imprezy najmłodsi i nieco starsi mieli okazję sprawdzić
swoje umiejętności ratownicze na manekinach, które otrzymaliśmy od WOŚP w ramach
prowadzonej akcji „Ratujemy i uczymy ratować”.
Następnie odbył się międzyklasowy konkurs na najpiękniejsze i najoryginalniejsze
wykonanie plakatów wiosennych, nawiązujących do hasła dnia. Technika prac była
dowolna. W rezultacie powstały przepiękne prace, które zawisły na korytarzach szkoły,
stanowiąc bardzo kolorową i przyjemną dekorację. Pożegnaniem zimy zajęły się dzieci
klas I-III, które ze względów ekologicznych spaliły Marzannę na szkolnym podwórku.
Żegnana śpiewem na ustach i okrzykami Marzanna znikała w płomieniach.
W tym roku pierwszy dzień wiosny obchodziliśmy w sposób bardzo urozmaicony,
ciekawy i kolorowy. Na wszystkich impreza wywarła duże wrażenie i pozostawiła miłe
wspomnienia.
Akademia udała się znakomicie. Wszyscy uczniowie dobrze się bawili, a dzieci, które
uczestniczyły w przygotowaniach, odczuły wielką satysfakcję i radość ze swojej pracy.
Wspólne przygotowywanie plakatów poprawiło relacje koleżeńskie w zespole, uczniowie uczyli się zawierania kompromisów, wspólnego podejmowania decyzji, ponoszenia
odpowiedzialności za siebie i swoją pracę. U uczniów wzrosło poczucie własnej wartości
oraz świadomość, że potrafią sprostać postawionemu im zadaniu. Myślę, że wszyscy
odczuwali satysfakcję z dobrze wykonanej pracy. W ten sposób pożegnaliśmy zimę
i zaczęliśmy cieszyć się wiosną, która w tym roku jest przez nas szczególnie oczekiwana.
Bogusia Oślizło
NR 05/220/11
12
Strefa kultury
Czyżowice
Wystawa w czyżowickim WDK
W obronie życia!
Do końca maja br. w Wiejskim Domu Kultury w Czyżowicach można zwiedzać wystawę pt. „Ojciec Święty w sprawie najmniejszych”. 12 plansz obrazuje kolejne etapy
rozwoju dziecka, opatrzone mocnymi w treści cytatami, wśród których są także wypowiedzi papieża Jana Pawła II związane z obroną życia oraz podstawowe informacje na
temat rozwoju dziecka przed narodzeniem. Całość można odczytać jako apel o troskę
o tych, którzy sami nie mogą się bronić. Wystawę możemy prezentować dzięki współpracy
z Alojzym Ucherem z Czyżowic.
Magdalena Smyczek
Kolejne spotkanie czyżowickiego Klubu Podróżnika
Magia Indii
28 kwietnia 2011 r. o godz.18.00, jak co
miesiąc członkowie Klubu Podróżnika przy
Wiejskim Domu Kultury w Czyżowicach
spotkali się Już po raz drugi gościem Klubu
była Bettina Szkatuła - mieszkanka Czyżowic, właścicielka biura podróży. Nie ulega
wątpliwości, że podróżowanie i zwiedzanie
to wielkie pasje czyżowianki, dlatego też
odwiedziła wiele zakątków świata. Bezgranicznie jednak zakochała się w Indiach, które odwiedziła już dwukrotnie. Zapowiedziała
też, że w swoich planach życiowych ma kolejne podróże do tego kraju. Wszyscy uczestnicy spotkania podziwiali ciekawe i piękne zdjęcia, których Bettina zgromadziła bardzo
wiele. Pokaz wirtualny wzbogacony był bardzo ciekawym opowiadaniem, które stało
się prawdziwą zachętą do odwiedzenia tego kraju. Prowadząca poprzez to, że w dużym
odstępie czasu odwiedziła Indie mogła zaobserwować jak zmienia się ten kraj, jego
postęp i cywilizację wkraczającą w różne dziedziny życia Hindusów. Ciekawostką jest
też fakt, że sama sobie określa program zwiedzania, a do każdej podróży przygotowuje
się bardzo szczegółowo. Jak już wcześniej wspominiałam uczestnikami spotkań Klubu
Podróżnika są nie tylko osoby, które wyjeżdżają i zwiedzają, ale również te których
pochłania ciekawość świata.
Zapraszamy na kolejne spotkanie 27 maja 2011 r., którego tematem będą Mazury,
a opowie o nich Jan Psota.
Magdalena Smyczek
Zespół śpiewaczy „Czyżowianki”
oraz Wiejski Dom Kultury w Czyżowicach
serdecznie zapraszają do udziału w obrzędach
Konkurs na projekt świątecznej
kartki pocztowej rozstrzygnięty
”Wielkanocna kartka pocztowa”, konkurs plastyczny, który zorganizował WDK w
Czyżowicach dla uczniów szkół podstawowych z terenu gminy Gorzyce stał się nie
tylko możliwością zaprezentowania możliwości artystycznych uczniów, ale przemycał
swym tematem powrót do niepopularnej dziś, a jakże powszechnej dawniej tradycji
przesyłania kartek pocztowych.
Na konkurs napłynęło ogółem 52 prace. Komisja w składzie: Anna Ługowska, Janusz
Węgrzyk, Jerzy Bukowski, ze względu na bardzo ciekawe propozycje, stanęła przed
prawdziwym wyzwaniem i przyznała:
w grupie uczniów klas od I do III:
• pierwsze miejsce - Julii Pudło z klasy II Szkoły Podstawowej w Gorzyczkach za
pracę wykonaną pod kierunkiem Renaty Baniak,
• drugie miejsce - Emilii Kołczakowskiej z klasy II Szkoły Podstawowej nr 2 w Gorzycach za pracę wykonaną pod kierunkiem Aleksandry Chłapek,
• trzecie miejsce – Karolinie Kożuch z klasy I b Szkoły Podstawowej nr 1 w Gorzycach
za pracę wykonaną pod kierunkiem Ewy Kubicy.
Ponadto komisja dodatkowo wyróżniła w tej kategorii wiekowej czterech następujących
autorów nadesłanych prac:
• Kamila Dymka z klasy II a Szkoły Podstawowej nr 1 w Gorzycach
(opiekun: Ilona Matuszek - Świercz);
• Sabinę Chojecką z klasy II b Szkoły Podstawowej w Czyżowicach (opiekun: Mirela
Bura);
• Emilię Kuczę z klasy II a Szkoły Podstawowej nr 1 w Gorzycach (opiekun: Ilona
Matuszek-Świercz).
• Emilię Kucza z klasy II a Szkoły Podstawowej w Czyżowicach (opiekun: Mirela
Bura).
W grupie uczniów klas od IV do VI komisja przyznała:
• pierwsze miejsce – Agnieszce Paździor z klasy V Szkoły Podstawowej w Olzie za
pracę wykonaną pod kierunkiem Krystyny Kozubek,
• drugie miejsce – Marii Skoczylas z klasy V Szkoły Podstawowej w Gorzyczkach za
pracę wykonaną pod kierunkiem Renaty Wala,
• trzecie miejsce – Wiktorii Szewczyk z klasy V szkoły Podstawowej w Olzie za pracę
wykonaną pod kierunkiem Krystyny Kozubek,
• wyróżnienie – Andrzejowi Chytroszkowi z klasy V Szkoły Podstawowej w Olzie za
pracę wykonaną pod kierunkiem Krystyny Kozubek.
Konkurs zwieńczyło uroczyste wręczenie nagród oraz przepiękna wystawa, którą
można oglądać do końca maja w holu WDK w Czyżowicach.
Magdalena Smyczek
NOCY ŚWIĘTOJAŃSKIEJ,
Wiejski Dom Kultury
w Czyżowicach
które odbędą się 18 czerwca 2011 r. w godz. od 18.00 do 24.00
na terenie OŚRODKA WYPOCZYNKOWEGO „LAS-POL”
W OLZIE
organizuje
wycieczkę autobusową do
(dawny ośrodek KWK 1 Maja)
Zespoły i grupy zorganizowane zapraszamy na uroczystość
w strojach ludowych.
Wszystkich chętnych zachęcamy do przygotowania wianków obrzędowych.
Telefon kontaktowy - Helena Mucha – 32 4513 403
Prosimy o potwierdzenie uczestnictwa do 15.06.2011 r.
Serdecznie zapraszamy!
Wiejski Dom Kultury w Czyżowicach serdecznie zaprasza na
wyjątkowy wieczór, podczas którego usłyszymy
NAJSŁYNNIEJSZE UTWORY MUZYKI ŚWIATOWEJ
W WYKONANIU
ZNAKOMITEJ ORKIESTRY ROZRYWKOWEJ KURCBEND
5 czerwca 2011 r. (niedziela), godz. 18.00, cena biletu: 25 zł
Rezerwacje i sprzedaż: WDK w Czyżowicach.
NR 05/220/11
ŁĘKAWICY
11 czerwca (sobota)
wyjazd godz. 9.00
W programie:
- zwiedzanie przepięknych okolic żywiecczyzny
- wspólne biesiadowanie z kapelą góralską przy ognisku
Cena: 40,- zł
Zapisy przyjmuje WDK w Czyżowicach: 32 4513 288
13
Gorzyce
Olza
W „wigilię” uroczystej gali z okazji jubileuszu 20-lecia „U Nas” o twórczości śląskich
kapłanów-poetów opowiedziała nam dr Maria Kopsztejn. Sala nie pękała w przysłowiowych szwach. Nie ma jednak tego złego co by na dobre nie wyszło. Dzięki temu
spotkanie miało bardzo kameralny i rodzinny charakter. Poezję trudno sprzedać. Dr Marii
Kopsztejn udało się to znakomicie. Poznaliśmy korzenie twórczości księży: prof. Jerzego
Szymika i dra Wiesława Hudka. Zarówno bohaterka naszego spotkania (czytelniczka,
interpretatorka poezji, naukowiec) jak i wymienieni wyżej Kapłani - Poeci publikowali
na łamach „U Nas”. Tak więc spotkanie było znakomitym „duchowym” wstępem do
jubileuszowej gali. Salę gorzyckiego domu kultury opuściliśmy dużo później niż pierwotnie planowaliśmy. Rozmowom z dr Kopsztejn po prostu nie było końca.
DJ
Od początku maja młodzież i dzieci mają możliwość uczestniczenia w trzech nowych,
ciekawych – i jak się okazuje – potrzebnych zajęciach.
W ramach projektu „Nocne Konfrontacje Kulturalne nad Olzą” rozpoczęły się
w naszym domu kultury bezpłatne warsztaty teatralne, gry na perkusji oraz gry na
gitarze basowej. Uczestnicy tych zajęć wystąpią przed szerszą publicznością, wraz
z profesjonalnym artystami i grupami teatralnymi 16 lipca w godzinach wieczornych
na Ośrodku Wypoczynkowym w Olzie podczas Nocnych Konfrontacji. Projekt został
złożony w biurze LGD Morawskie Wrota i mamy nadzieję, iż zostanie dofinansowany
ze środków UE w ramach PROW 2007-2013. Dzięki projektowi WDK jest „bogatszy”
o perkusję i gitarę basową!
Warsztaty teatralne prowadzi Witold Bornikowski, aktor od ponad 20 lat związany
z Teatrem Wodzisławskiej Ulicy. Młodzież przede wszystkim uczy się pracy nad emisją
głosu, poznaje podstawowe zasady ruchu scenicznego, a także uczy się obycia z kulturą
żywego słowa. Zajęcia odbywają się w WDK oraz w plenerze. Grupa nie jest jeszcze
zamknięta, chętnych do udziału warsztatach serdecznie zapraszamy w każdy czwartek
i piątek od 18.00.
Warsztaty perkusyjne prowadzi Marcin Kisiel, który jest jastrzębskim perkusistą
z kilkunastoletnim stażem na lokalnej scenie muzycznej, mającym za sobą współpracę
z takimi zespołami jak: Miles Away, Qltura, Psy Wojny, Skampararas. Od 2008 roku
jest muzykiem folkowej grupy Stonehenge, z którą zagrał już ponad 200 koncertów
w kraju i za granicą. Aktualnie koncertuje również z gitarzystą Tomaszem Andrzejewskim. Jest wykładowcą klasy perkusji w prywatnym studium muzycznym „Music Point”
w Jastrzębiu-Zdroju, prowadzi również indywidualne lekcje. Brał udział w warsztatach
perkusyjnych takich uznanych muzyków jak: Dave Weckl, Simon Philips, Steve Smith,
Dom Famularo, Tomasz Łosowski czy Irek Głyk. Jest bardzo wszechstronnym perkusistą potrafiącym odnaleźć się w różnych stylistykach. Zajęcia odbywają się w dwóch
grupach – do 15 lat i powyżej 15 lat – obie grupy są już zamknięte.
Warsztaty gry na gitarze basowej odbywają się we wtorki o 17.00 – młodsza grupa
i o 19.00 – grupa starsza. Prowadzi je Sebastian Załęski, który jako basista zajmuje się
muzyką rozrywkową, rockową i jazzową. Jest współzałożycielem takich zespołów jak
Gabinet 21, Jazz Wibrations. Obecnie gra z zespołem Kurde z oraz z zespołem Redlin
z którym koncertuje po całym kraju. Podczas zajęć uczestnicy poznają podstawy gry
na „basie”, rytmikę oraz stylistykę gry. Grupy uczestników nie są jeszcze zamknięte –
chętnych prosimy o kontakt telefoniczny.
Patrycja Warzeszka – instruktor k-o WDK Olza
Przy kawie o pograniczu (spotkanie V)
III Gorzycki Kiermasz Wielkanocny
III Gorzycki Kiermasz Wielkanocny
w tym roku odbył się w plenerze WDK
Gorzyce. Wystawcy dopisali, a wśród
nich byli: Aniela Szkatuła i Alina Tomas z Gołkowic, Krystyna Smolorz,
Izabela Szewieczek z Chałupek, Ewa
Wilczok, Alina Witua oraz Agata
Wyciszkiewicz z Uchylska, Kornelia
Wieszołek z Bełsznicy, Anna Bienia ze
Skrzyszowa, WTZ z Gorzyc, SOSW
z Wodzisławia Śl. oraz świetlice
Turzy Śl. i Uchylska. Prace były bardzo różnorodne, kolorowe i zachwycające. Zainteresowanie wyrobami
rękodzielniczymi było w tym roku
wiele większe niż w latach ubiegłych.
Wystawcy wyrazili chęć uczestnictwa
w przyszłym roku.
I. Granieczny
z
o
Turza Śl.
V Koncert Pieśni Maryjnej
w Turzy Śl.
8 maja 2011 r.
Maj to piękny miesiąc maryjny, tak bardzo ukwiecony, ozdobiony bujną zielenią, radosnym śpiewem nie tylko ptaków. Dlatego już po raz piąty parafialny chór Lira z Turzy
Śl. organizuje majowy Koncert Pieśni Maryjnych. Na nasze zaproszenia odpowiedziały
pozytywnie: chór Moniuszko z Czyżowic, chór Echo z Radlina-Biertułtów, chór Kantata
z Wodzisławia Śl., chór Echo z Syrynii. Pieśni maryjne, w których ukazana jest wielka
miłość Bożej Rodzicielki i Jej opieka nad naszym Narodem, śpiewane są od stuleci na
nabożeństwach, w zespołach, w wykonaniu chórów itd.
Chór Moniuszko z Czyżowic, którego dyrygentem jest Barbara Grobelny a prezesem
Krystyna Dawid, zaśpiewał „Różańcowa Pani”, „Po górach dolinach”, Sancta Maryja”,
„Dios te Salve”. Z kolei chór Echo z Radlina-Biertułtów, ktorego dyrygentem jest Tymoteusz Kubica, a prezesem Krystian Dziuba, zaśpiewał: „Ave Maria” w wykonaniu
p. Zukowskiego „Nie opuszczaj nas” Ave Maria” – w wykonaniu p. Bepi de Marzi;
chór Echo z Syrynii – dyrygentem jest Beata Bugla, a prezesem Krystyna Szymiczek;
chór Kantata z Wodzisławia Śl.- dyrygentem jest Dorota Brzenczkowska, a prezesem
Ewa Szajor zaśpiewał: „Łzy Matki”, „Zawierzenie”, „Anioł Pański”; chór Lira z Turzy
Śl. – dyrygentem jest Damian Janulek, a prezesem Eugeniusz Zgrzędek – zaprezentował
pieśni: „Witaj Królowo”, „Ave Maryja”, „Maryjo, ja Twe dziecię”, „Święta Maryjo”.
I chociaż pieśni o tytule „Ave Maryja” zabrzmiały kilkukrotnie, ich słowa jak i wykonanie było różne.
Prezentowane pieśni wyrażały wdzięczność dla Fatimskiej Pani za Jej opiekę nad
nami, za beatyfikację papieża Jana Pawła II (w przededniu rocznicy zamachu i urodzin),
za jego życie i pokazanie nam drogi do świętości. Wyrażamy wdzięczność naszemu ks.
proboszczowi Kazimierzowi Czempielowi, za to że mogliśmy zorganizować ten koncert.
Jesteśmy wdzięczni naszemu ks. prałatowi Gerardowi Nowińskiemu, z którego inicjatywy
powstał nasz chór, obchodzącemu w tym czasie kolejne urodziny. Dziękujemy chórzystom
i dyrygentom za przybycie i wyśpiewanie z serca naszej Matce pięknych pieśni. Chcemy
również podziękować wójtowi naszej gminy Piotrowi Oślizło za wsparcie finansowe,
dzięki czemu możemy się rozwijać i śpiewać na chwałę Bogu i ludziom.
Bogdana Fitał – sekretarz chóru Lira
Kilka słów o nowych zajęciach…
Gryfiarze w Gliwicach
16 kwietnia Gryfiarze wraz z Wojtkiem Ciurajem na zaproszenie Mariana Dragona
– prezesa Stowarzyszenia Muzycznego RYTM wzięli udział w Gliwickim Koncercie
Konkursowym. Nasi gitarzyści co prawda nie zajęli wysokiego miejsca (jury skupiło się
przede wszystkim na wokalistach podkładami muzycznymi), ale zostali docenieni przez
jurorów jako zespół instrumentalny.
instr. WDK
Olzanki w Piekarach
10 maja Olzanki wraz z uczennicami Gimnazjum w Gorzycach wzięły
udział w Finale XVIII Przeglądu Piosenki Dziecięcej im. prof. Adolfa
Dygacza „Śląskie Śpiewanie”. Olzanki
zaśpiewały wiązankę – suitę pieśni
powstańczych Franciszka Świdra,
czym zachwyciły jurorów. Wyniki
konkursu zostaną ogłoszone w trakcie Koncertu Galowego „Śląskiego Śpiewania” 4 czerwca 2011 r. w Koszęcinie.
Zespoły śpiewacze Olzanki oraz Akord z SP w Gorzycach wezmą udział w uroczystej
gali XVIII Regionalnego Przeglądu Pieśni "Śląskie Śpiewanie" im. prof. Adolfa Dygacza.
4 czerwca bieżącego roku w siedzibie zespołu Śląsk w Koszęcinie odbędzie się gala
XVIII Regionalnego Przeglądu Pieśni "Śląskie Śpiewanie", którego organizatorami są
Związek Górnośląski oraz wspomniany zespół pieśni i tańca. O godzinie 15 wystąpi
zespół Akord ze Szkoły Podstawowej w Gorzycach, a po ogłoszeniu zdobytych miejsc
i rozdaniu dyplomów około godziny 17 zespół Olzanki.
Oba zespoły, którymi kieruje Irena Witek-Bugla, przeszły przez eliminacje w Suszcu
oraz finały w Piekarach Śląskich, w których brało udział 96 podmiotów (soliści,
zespoły, kapele). Zespół Olzanki w roku 2010 zdobył w Koszęcinie pierwsze miejsce
w kategorii Pieśni Śląskie, w tym roku przedstawi Pieśni Powstańców Śląskich.
Anna Kopystyńska
NR 05/220/11
14
Pamięć ciągle żywa - Powstanie Śląskie
Wielka lekcja historii
Przypadająca w tym roku 90 rocznica III Powstania Górnośląskiego była okazją do
przypomnienia młodzieży szkolnej naszej gminy o tym niezwykle ważnym wydarzeniu
historycznym, dzięki któremu do Polski przyłączono prawie 30 % górnośląskiego obszaru plebiscytowego. Na tym terenie, który obejmował obszar powiatów: katowickiego,
lublinieckiego, tarnogórskiego, królewsko-huckiego (chorzowski), pszczyńskiego, rybnickiego i świętochłowickiego, zamieszkiwało prawie milion ludzi oraz zlokalizowany
był potężny przemysł z 57 kopalniami węgla kamiennego, a także kopalnie cynku, ołowiu
oraz huty. Dla II Rzeczypospolitej stanowiło to największy potencjał przemysłowy i siłę
rozwoju całego państwa.
Zanim jednak doszło do tego Górnoślązacy aż trzykrotnie byli zmuszani do zbrojnego wystąpienia, z czego trzecie powstanie było najlepiej zorganizowane pod każdym
względem, udział w tym zbrojnym starciu z stroną niemiecką wzięło ponad 50 tys. ludzi,
w tym wielu z terenów ówczesnej Polski. Na czele Powstania stanął Wojciech Korfanty,
który do czasu wybuchu trzeciego powstania piastował stanowisko polskiego Komisarza
Plebiscytowego. Decyzję o wybuchu powstania podjęto 30 kwietnia, a działania zbrojne
rozpoczęły się w nocy z 2 na 3 maja.
W pierwszym tygodniu powstańcy dzięki zaskoczeniu i determinacji osiągnęli tzw.
"linię Korfantego", a także po zaciętych walkach opanowali Górę Św. Anny. Na terenach
obecnej gminy Gorzyce (wówczas pow. rybnicki i raciborski) powstańcy osiągnęli linie
rzeki Olzy i Odry.
W wyniku kontrofensywy strony niemieckiej w dniach 22 i 23 maja 1921 r. stoczono
ważną dla losów powstania Bitwę Olzańską, w której główną siłę stanowili powstańcy
14 pułku powstańców z Wodzisławia Śl. Dzięki tej akcji front na tym odcinku został
utrzymany do czasu rozejmu w pierwszych dniach czerwca 1921 r.
Wiedzę o tych historycznych wydarzeniach dzieci szkół podstawowych oraz młodzież
gimnazjów z Turzy Śl., Czyżowic, Gorzyc i Rogowa mogli pogłębić dzięki realizacji
projektu "Pamięć ciągle żywa - Powstanie Śląskie" finansowanego ze środków PROF,
o które wystąpiła LGD. Realizatorami tego projektu był WDK w Olzie oraz SP w Olzie.
Projekt realizowany był w trzech etapach. Pierwszy etap (zajęcia terenowe) przeprowadzono w Bluszczowie z metą w parku "Olszynka".
Zadanie w terenie dla drużyn siedmiu szkół naszej gminy opracowali nauczyciele
gimnazjum z Turzy Śl. Lucyna Gajda i Joachim Grabiec. Mimo brzydkiej pogody
czteroosobowe drużyny sprawnie ukończyły konkurencje. Podsumowanie tego etapu
odbyło się w SP w Bluszczowie, gdzie rozdano dyplomy i skromne upominki dla drużyn,
a uczestnicy i organizatorzy mogli posilić się tradycyjną grochówką.
Kolejny etap tego projektu to rowerowy rajd gwieździsty, także z metą w parku "Olszynka". Tym razem pogoda dopisała. Był piękny wiosenny dzień, zgłosiło się wielu
uczestników. Młodzież wraz z opiekunami odwiedziła miejsca związane z historią
Powstańców Śląskich, a na mecie musiała wykazać się wiedzą o tych wydarzeniach
w formie relacji. Na mecie rajdu zameldowało się 6 drużyn reprezentujących gimnazja
z Czyżowic, Gorzyc, Rogowa i trzy drużyny z gimnazjum w Turzy Śl. Zwycięzcami
tego etapu zostały drużyny rogowskiego gimnazjum i Turzy. Zakończenie tej imprezy
odbyło się w plenerze. Uczestnicy podobnie jak w pierwszym etapie otrzymali pamiątkowe dyplomy i upominki, które wręczyli organizatorzy imprezy - Katarzyna Siedlaczek oraz Janusz Węgrzyk z WDK Olza. Imprezę prowadziła przewodnicząca LGD i
nauczycielka gimnazjum w jednej osobie Lucyna Gajda. Na zakończenie nie obyło się
bez powstańczej grochówki.
Ostatni etap i zakończenie
projektu odbył się 2 maja na
campingu "Europa" w Olzie,
gdzie zorganizowano "Biwak
Powstańczy". Impreza ta nawiązywała do tradycji biwaków
powstańczych, które odbywały
się jeszcze przed II wojną
światową. Po wojnie powstańcy powrócili do tej tradycji.
Spotkania te połączone z ogniskiem i tradycyjną powstańczą
grochówką przetrwały do lat 60. ubiegłego wieku.
Z okazji 90 rocznicy wybuchu III Powstania Śląskiego postanowiono tę tradycję reaktywować w ramach projektu "Pamięć ciągle żywa - Powstanie Śląskie". Organizatorzy
WDK oraz SP w Olzie z panią Edytą Cogiel postarali się zorganizować okolicznościową
wystawę historyczną, projekcję multimedialną oraz wydali broszurę "Powstania Śląskie
na obszarze Morawskich Wrót w 90 Rocznicę Wybuchu III Powstania Śląskiego". Autorem broszury jest Paweł Porwoł - historyk z Wodzisławia Śl.
Biwak w Olzie miał bardzo uroczystą oprawę. Swoją obecnością imprezę zaszczycili:
NR 05/220/11
Wójt Gminy Gorzyce Piotr Oślizło, Przewodniczący Rady Gminy Gorzyce Krzysztof Małek, Starosta Powiatu Wodzisławskiego Tadeusz Skatuła, Przewodniczący Rady Powiatu
Eugeniusz Wala, a także radni gminy, dyrektorzy szkół podstawowych i gimnazjów naszej
gminy. Uczestników biwaku powitała dyrektor SP w Olzie Edyta Cogiel, która omówiła
realizację tego projektu. Prowadzeniem przebiegu projektu "Pamięć ciągle żywa - Powstanie Śląskie" w szkołach zajmowali się nauczyciele: Edyta Cogiel, Aleksandra Mrajca,
Lucyna Gajda
i Joachim Grabiec. Projekcje
multimedialne
przeprowadziła dyrektor
WDK w Olzie Katarzyna
Siedlaczek.
Program artystyczny zaprezentowały
dzieci SP
w Olzie oraz
w Bluszczowie, wykonując inscenizację do słów powstańczej piosenki "Do Bytomskich Strzelców..." i śpiewając wiązankę
pieśni powstańczych. Jako że biwak powstańczy odbył się w Olzie, nie mogło zabraknąć
występu chóru Słowik nad Olzą i Olzanek pod kierownictwem Ireny Witek-Bugla.
Gawędę na temat Powstań Śląskich wygłosił znany wszystkim autor wielu opracowań
książkowych o tematyce śląskiej Marek Szołtysek z Rybnika. Jak nakazywała tradycja na
zakończenie biwaku powstańczego rozpalono duże ognisko. Organizatorzy zapowiedzieli
kontynuację tej historycznej olzańskiej tradycji.
Andrzej Nowak
Na starej fotografii (20)
Ślub Franciszki Machnik
i Jana Kubicy
Czyżowice 1933 r.
Młoda para
Goście weselni
Zdjecie grupowe wykonano przy
ul. Wiejskiej w Czyżowicach.
Czy ktoś kogoś rozpoznaje na zdjęciu?
Fotografie udostępnił Leszek Kubica - wnuk
15
Sukces rogowskich dzieci
30 kwietnia 2011r. Dzieci Maryi z parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Rogowie i grupa „Słoneczka” z Przedszkola w Rogowie
uczestniczyły w
Dziecięcym Festiwalu Piosenki
Religijnej w Kostuchnie. Festiwal
ten odbywał się
już po raz XVIII,
a zaprezentowały
się na nim w tym
roku 32 zespoły.
Uczestnicy byli
oceniani przez zawodowych muzyków, a poziom prezentowanych utworów był wysoki. Muzyczne talenty rogowskich dzieci zostały dostrzeżone i docenione. Naszym
przedstawicielom udało się wyśpiewać nagrody. „Słoneczka” z przedszkola w kategorii
zespoły otrzymały specjalne wyróżnienie. Urzekły widownię i jury swoim wykonaniem
piosenki „Na drugi brzeg” Arki Noego oraz pięknymi strojami. Kolorowo ubranym
Dzieciom Maryi w swojej kategorii nie udało się wywalczyć nagrody, ale zaśpiewały
bardzo dobrze i z radością. Natomiast w kategorii solistów II miejsce wywalczyła Dorota
Nosiadek - animatorka muzyczna rogowskich Dzieci Maryi. Zaśpiewała piosenkę „W
cieniu Twoich rąk” z repertuaru TGD. Gratulujemy!
Wioletta Langrzyk
Powiatowy konkurs plastyczny rozstrzygnięty
Kapliczki – nieprzemijające piękno małych form architektury sakralnej
Pod takim hasłem Szkoła Podstawowa w Rogowie zorganizowała konkurs plastyczny
dla uczniów szkół podstawowych i gimnazjów powiatu wodzisławskiego . Wśród celów
i założeń konkursu było poszerzenie wiedzy o kapliczkach w najbliższym otoczeniu
uczniów, pielęgnowanie pamięci o nich ze względu na ważność tradycji, uświadomienie uczniom, że poszanowanie tradycji i postęp są jednakowo ważne oraz zachęcenie
ich do twórczości plastycznej i pokazanie nieprzemijającego piękna tych małych form
architektury sakralnej. Postanowiono, że prace uczestników konkursu oceniane będą
w trzech grupach wiekowych: klas I-III i IV-VI szkół podstawowych oraz klas I-III
gimnazjów. Określono również wymagania techniczne wykonanych prac: wymiar pracy – format A3, technika – dowolna oraz to, że praca nie może być formą przestrzenną
(np. makietą, modelem). Każda z nadesłanych prac powinna być opisana wg wzoru
podanego w szczegółowym regulaminie przesłanym do wszystkich szkół podstawowych
i gimnazjów w powiecie.
Przyjmowanie prac zamknięto 12 kwietnia br. Swoje prace w tym terminie nadesłali
uczniowie ze szkół podstawowych w Gorzycach, Połomii, Wodzisławiu Śl., (SP nr 2
i nr 5), rogowie oraz z gimnazjum w Gogołowej. Wystawę prac zorganizowano w Rogowskiej bibliotece publicznej.
19 kwietnia br. komisja w składzie: Kazimierz Cichy – prezes Towarzystwa Miłośników Ziemi Wodzisławskiej (Galeria „Art. Vladislawia”) Janusz Węgrzyk – plastyk
WDK w Olzie, Mariola Sasuła – plastyk WOLO i ZOL w Gorzycach, Bibianna Dawid
– dyrektor WDK w Czyżowicach oraz Piotr Pawlica i Krystyna Okoń z redakcji naszego
miesięcznika – dokonała oceny 19 nadesłanych prac.
Laureatami konkursu zostali:
w kategorii kl. I-III:
Wiktoria Rymań – kl. II b SP w Rogowie, wyróżnienie;
w kategorii kl. IV-VI:
Oliwia Rduch - kl. V b z ZSP w Połomii, I miejsce;
Debora Drescher – kl. Va z ZSP w Połomii, II miejsce;
Eliza Grabiec kl. IV z SP Nr 2 w Wodzisławiu Śl oraz Sandra Jasiak kl. VI b z SP
w Rogowie – III miejsce.
W kategorii gimnazjalistów wyróżnienie zdobyła Anna Ślosarek z Zespołu Szkół
w Gogołowej.
Spotkanie laureatów konkursu i rozdanie nagród odbyło się 27 kwietnia br. w rogowskiej bibliotece. W spotkaniu uczestniczył wójt gminy Piotr Oślizło.
Główne nagrody konkursu powędrowały do Zespołu Szkolno-Przedszkolnego
w Połomii. Obydwie laureatki – Oliwia Rduch i Debora Drescher – z wielkim zapałem
uczestniczą w zajęciach szkolnego kółka plastycznego. Ich bardzo interesujące prace
wykonane były trudną techniką ołówkową.
Organizatorem drugiej edycji konkursu plastycznego z kapliczkami w tytule była
Bożena Grabiec – nauczycielka plastyki w rogowskiej podstawówce.
Krystyna Okoń
"Mój Chrystus połamany"
16 kwietnia w kościele w Rogowie o godz. 20:00 można było zobaczyć spektakl
muzyczny „Mój Chrystus Połamany” w wykonaniu amatorskiej grupy artystycznej
„Poddasze z Widokiem na Niebo”, działającej przy Świetlicy Wiejskiej w Rogowie.
Spektakl był efektem przeszło dwumiesięcznej pracy i zaangażowania młodych ludzi.
Swoją treścią dotykał życia każdego z nas. Młodzież przedstawiła historię nieznanych
sobie ludzi, na co dzień mijających się w pośpiechu, których losy połączyła figurka
połamanego Chrystusa. Zakupiona na targu, okaleczona figurka, przemawiała do widza
zapraszając i zmuszając do refleksji nad własnym życiem. Spektakl niósł głębokie przesłanie. Dziś Chrystus połamany potrzebuje naszych rąk, by służyć innym. Potrzebne Mu
są nasze nogi, by dotrzeć do drugiego człowieka. Połamany Chrystus patrzy naszymi
oczami na biedę bliźniego.
Główną rolę brata zakonnego odegrał szóstoklasista – Maksymilian Domin. Warto
podkreślić, że rola ta wymagała opanowania dużej ilości tekstu, z czym Maks doskonale
sobie poradził. Z trudną do zagrania rolą prostytutki zmierzyła się Marta Hanzlik, która
zauroczyła widzów również swoim głosem, wykonując piosenkę „Oczyszczenie”. Głos,
którym „przemawiała” figurka Chrystusa należał do Roberta Kuczatego. W pozostałych
rolach, równie znakomicie wykreowanych i odegranych, wystąpili: Wiktoria Myśliwiec,
Kinga Pałac (handlarki), Tomasz Juraszczyk (biznesmen), Marzena Smołka (żona
biznesmena), Agnieszka Konieczny (staruszka), Mateusz Płaczek (pijak), Ewa Lenard
i Edyta Katryniok (córki pijaka). Tłum na targowisku tworzyli: Wioletta Glenc, Karolina
Krzyżok, Aneta Hiltawska, Martyna Stromska, Małgosia Psota, Kamil Jureczko, Jarek
Graczyk, Łukasz Kubica.
Grę aktorów dopełniały melodie i piosenki wykonywane przez liczny zespół instrumentalno–wokalny. Zagrali: Szymon Trzaskalik (klawisze, fagot), Dorota Nosiadek,
Łukasz Janiak (gitary), Julia Rzazonka (wiolonczela), Julia Krawiec (flet), Adam Szebesta
(skrzypce) i Rafał Karnówka (perkusja). Warto podkreślić, że całą aranżację muzyczną
zespołu przygotował Szymon Trzaskalik, za co należą mu się szczególne podziękowania
i uznanie. Zaśpiewali natomiast: Agata Zuch, Dawid Kuczaty, Anna Matlanga, Paulina
i Zuzanna Czarneckie, Anna Grycman, Patrycja Karnówka, Marta Musioł, Marzena
Piszczan i Karolina Ciuraj.
Praca z tak liczną grupą młodych ludzi wymagała dużo cierpliwości, ale dawała wiele
satysfakcji. Czułam, jak wiele serca wkładali w ten projekt. Obserwowałam, jak każde
nasze spotkanie daje im wiele radości i byłam pod wrażeniem, że potrafią dać siebie
innym bezinteresownie, że potrafią dzielić się swoimi talentami, nie oczekując niczego
w zamian.
Młodzież za swój wysiłek została nagrodzona gromkimi brawami, a po piosence
finałowej owacjami na stojąco. Myślę, że jednak największą nagrodą dla tych młodych
ludzi były łzy wzruszenia, które zauważaliśmy na niejednej twarzy. Świat zarzuca nas
informacjami o złych zachowaniach młodych ludzi. W Rogowie młodzież wlała w dorosłe
serca tę nadzieję, że jest wiele dobra w młodych, które trzeba wydobywać. Po spektaklu
przyjęłam sporo gratulacji pod adresem tych młodych ludzi. Jestem z nich dumna i mam
nadzieję, że współpraca świetlicy z „Poddaszem” zaowocuje kolejnymi projektami.
Jednak spektakl ten nie odbyłby się w takiej formie bez pomocy „dobrych aniołów”.
Dziękuję rodzicom tych młodych ludzi za zaufanie i wspieranie pasji swoich dzieci.
Księżom parafii w Rogowie za udostępnienie nam kościoła na potrzeby prób i wystawienie spektaklu. Wiejskiemu Domowi Kultury w Czyżowicach za akcję promocyjną
i udostępnienie nam mikrofonów i statywów, bez których zespół nie zabrzmiałby tak
pięknie. Wielkie dzięki Zbyszkowi i Marcinowi, którzy zadbali o sprawy techniczne
i oświetlenie.
Szczególnie zaś dziękuję tym wszystkim, którzy odpowiedzieli na nasze zaproszenie
i z nami, jako widzowie, przeżywali historię Chrystusa połamanego.
Ewelina Płaczek
NR 05/220/11
16
Ludzie tej ziemi
Ks. dr Henryk Olszar
(Uniwersytet Śląski w Katowicach)
Ks. Eryk Dzieżok przybył do Gorzyc Śląskich pod koniec
kwietnia 1945 roku. Parafię zastał zrujnowaną zarówno duchowo,
jak i materialnie. Miesiąc później biskup Stanisław Adamski został
mianowany administratorem przez biskupa Stanisława Adamskiego.
Ks. dr H. Olszar
Urodził się on 13 września 1907 roku w Dębie, który od swego
zarania był własnością klasztoru bożogrobców w Miechowie, a obecnie jest najstarszą
częścią obecnych Katowic. Był synem przedsiębiorcy budowlanego Jana i Matyldy z
Zieglerów. Do szkoły ludowej uczęszczał w Knurowie. Następnie uczył się w szkole realnej w Gliwicach, a potem w Gimnazjum Matematyczno-Przyrodniczym w Katowicach.
Egzamin dojrzałości zdał w 1927 roku. Jako gimnazjalista należał do I Drużyny Harcerskiej w Katowicach. Przez pewien czas pracował także w katowickim sztabie komendy
harcerskiej. Po maturze wstąpił do Śląskiego Seminarium Duchownego w Krakowie
i rozpoczął studia na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Jagiellońskiego. Święcenia
kapłańskie przyjął 29 czerwca 1933 roku z rąk biskupa Stanisława Adamskiego.
Po prymicjach był na zastępstwie wakacyjnym w parafii św. Józefa w Rudzie. Następnie
jako wikariusz pracował w duszpasterstwie w parafiach: Ścięcia św. Jana Chrzciciela
w Goduli (1933-1936) i św. Józefa w Świętochłowicach Zgodzie (od 1936 roku). Od
1 września 1939 roku do 27 marca 1945 roku pełnił obowiązki wikariusza substytuta,
czyli zastępcy proboszcza ks. Jerzego Brejzy - ukrywającego się w czasie wojny - w
parafii św. Pawła w Pawłowie. W 1940 roku zdał egzamin proboszczowski. Odszedł
z Pawłowa do Gorzyc Śląskich.
W latach 1945-1948 odbudował i powiększył gorzycki kościół. Osobiście, jeżdżąc na
rowerze, załatwiał w okolicy potrzebne materiały budowlane. Dopiero w lipcu 1957 roku
został oficjalnie zatwierdzony w Gorzycach Śląskich na stanowisko proboszcza. Zmarł
w środę rano, 15 kwietnia 1964 roku, na probostwie w wyniku choroby serca i cukrzycy. Pochowano go w murowanym grobie, w tzw. „alei księżowskiej”, na zaszczytnym
miejscu po lewej stronie przed gorzyckim kościołem.
Eksportacja do kościoła parafialnego zwłok ks. Dzieżoka nastąpiła w piątek, 17
kwietnia o godz. 17.00, przy udziale 25 księży. Straż przy trumnie pełnili przez noc
członkowie miejscowej Ochotniczej Straży Pożarnej. Pogrzeb z udziałem 80 księży odbył
się w sobotę, 18 kwietnia o godz. 10.00. Mszę św. celebrował ks. dr Rudolf Adamczyk,
asystowali księża: Kazimierz Hurski i Henryk Macura. Obrzędy pożegnania zmarłego
odprawił biskup katowicki Herbert Bednorz przy śpiewie pieśni: „Zmarły Proboszczu,
z Tobą się żegnamy” i „Aniel, Tyś mi dany”.
Ks. Eryk Dzieżok przeżył z nami - w parafii gorzyckiej - dziewiętnaście lat. Zapamiętałem go jako kapłana o niskim wzroście, a przy tym - otyłego i łysawego. Parafianie
zniekształcali jego nazwisko, bo często mówili: „To ksiądz Dzierżok”.
Bibliografia:
Archiwum Archidiecezjalne w Katowicach, Akta personalne ks. Eryka Dzieżoka, sygn. AP 157; Hasło: Dzieżok Eryk (1907-1964), [w:] Słownik biograficzny duchowieństwa (archi)diecezji katowickie 1922-2008, red. J.
Myszor, Katowice 2009, s. 79-80; Rzewiczok U., Dzieje Dębu (1299-1999), Katowice 1999.
OGŁOSZENIA DROBNE
Sprzedam wózek dziecięcy (włoski). Stelaż z gondolą plus spacerówka.
Kontakt: 693 99 11 90
Sprzedam drzwi wewnętrzne, białe, 5 sztuk.
(drzwi przesuwne.)
Kontakt: 693 99 11 90
Z szarości dnia
wyłowione
Są takie chwile, kiedy czujemy sie znudzeni szarą,
przemijającą codziennością. Tak często
brak nam czasu. Warto wtedy zatrzymać,
się na moment, by dostrzec to, co w natłoku obowiązków umyka naszej uwadze.
Tak czesto zapominamy, że radość życia
tkwi w rzeczach prostych.
Dzień, jakich tysiące w życiu każdego z nas. Słońce czarowało gorącym blaskiem
tegoż właśnie popołudnia. Wiosna zawitała na dobre. Wielu ludzi opuściło swoje
domy, by cieszyć się piękną, świeżą porą. W powietrzu unosił się zapach radości.
Wracając ze szkoły, przechodziłam przez rynek, który obsesyjnie tętnił życiem. Mijałam dziesiątki twarzy w okularach przeciwsłonecznych. Słyszałam przypadkowo
kilka różnych, urwanych rozmów. Jakiś młody człowiek grał na gitarze na ławce. Ktoś
inny pił zimny sok pomarańczowy. Jednym słowem nastrój niezwykle rozluźniający.
Usiadłam na chwilę, by odpocząć i cieszyć się widokiem kipiących bielą kwiatów.
Dostrzegłam ich z daleka. Jakoś rzucali się w oczy. Może to za sprawą tych gwałtownych gestów. Może zwrócił moją uwagę ich nierówny krok. Włosy miała w kolorze
blond. W majowym słońcu połyskiwały odrobinę na żółto, falowały niedbale. On,
może był jej wzrostu. Na jego twarzy można było dostrzec ogromne wzburzenie.
Zastanawiałam się przez chwilę, co wprowadziło go w tak bojowy nastrój. Po chwili
odpowiedź przyszła sama. Przyczyną, delikatnie mówiąc, poirytowania młodzieńca
była jego kobieta życia. Nie próbował nawet w żaden sposób ukryć swojego wzburzenia. Energicznym tonem wykrzykiwał swojej wybrance serca, że jest głupia, do
niczego się nie nadaje i reprezentuje najstarszy zawód świata. Oczywiście tego jakże
wyszukanego wyznania ów gentelman dokonał nie przebierając absolutnie w słowach.
Zapewnił swojej towarzyszce taką wiązankę wulgaryzmów, jakiej bynajmniej nie
powstydziłby się najgorszy recydywista. Przy okazji wszyscy w promieniu kilkunastu
metrów mogli również zaczerpnąć odrobinę szczegółów z życia prywatnego tejże
zakochanej pary. Obelgi były różne. Wzorowy mężczyzna twierdził, że jego ukochana
zbyt długo zastanawia się na zakupach, po paru sekundach wyznał w pełni furii, że
zadaje mu zbyt wiele pytań. Obrażał, wyzywał i krzyczał zupełnie bez opamiętania.
Kompletnie nie zwracał uwagi, że wokół zatrzymują się ukradkiem ludzie, by podziwiać to niecodzienne widowisko.
Pewnie jesteście ciekawi, co na to wybranka serca? Kobieta bynajmniej nie pozostawała dłużna swojemu romantycznemu Romeo. Krzyczała jeszcze głośniej,
z niedowierzaniem pytała, czy to na pewno ona reprezentuje tenże słynny najstarszy
zawód świata. Wybranek chyba musiał jej udzielić kilku lekcji używania niecenzuralnych słów, bo sztukę ową dziewczyna opanowała do perfekcji. Coraz głośniej
krzyczeli, coraz intensywniej gestykulowali, by po chwili zniknąć gdzieś w oddali
jednej z rynkowych ulic. Nagle wszystko wróciło do normy. Jak gdyby nigdy nic.
Odeszli, a ja zastanawiałam się, kto odpowiada za taki stan rzeczy. Zastanawiałam
się, czy to owa kobieta nie potrafi wyegzekwować sobie szacunku od swojego mężczyzny. Może ona bez ustanku tegoż szacunku żąda, ale on nie potrafi jej go ofiarować?
Nie szanuje jej, to nie ulega żadnej wątpliwości. Zastanawiam się, na ile musi być
zdesperowana, by pozwolić sobie na to, by jej mężczyzna publicznie gdzieś w centrum
miasta wykrzykiwał, że jest kobietą lekkich obyczajów. Może brak jej poczucia własnej wartości i nie jest świadoma tego, jak powinna być traktowana kobieta. Wydaje
mi się, że w tym momencie warto przypomnieć sobie jakże aktualne słowa jednej
z piosenek, które brzmią: „Masz to na co godzisz się.” Należy pamiętać, że będą nas
nie szanować w takim stopniu, w jakim sami się na to zgodzimy. Szacunku należy
wymagać i żądać. Każdy człowiek niewątpliwie na niego zasługuje bez wyjątku. Pamiętajmy, że jeśli sami nie będziemy się szanować, to nikt nie będzie tego robić. Poza
tym poszanowanie jest zawsze wzajemne. Nie możemy kogoś bezustannie obrażać,
jednocześnie wymagając, by był wobec nas grzeczny. Dzielmy się poszanowaniem
z innymi, jestem przekonana, że to zwróci się stokrotnie.
Nie bądźmy obojętni wobec jego braku. Nie pozwólmy sobie na złe traktowanie.
To nigdy nie przyniesie dobrych efektów. Masz to, na co godzisz się.
Martyna Czerny
NR 05/220/11
17
Rubryka satyryka
Czesław Czaika
MAJÓWKI
1. „Dopalacz”
Dzięki endorfinie
bosko chłopakowi i dziewczynie.
2. Co dwie głowy to nie jedna
Pełnia prawdy tkwi w tych słówkach,
gdy dotyczy to półgłówka.
3. Biedak
Moc ma udręki
w zasięgu ręki.
4. Duma
U niektórych duma urażona,
kiedy prawda bywa obnażona.
5. Rzeczywistość
Kochanie w każdym calu
najlepsze w realu.
8. Gdy mam wenę
Satyra
tyra.
6. Podatki
Dałoby się je znieść,
gdyby przestały gnieść.
9. Limeryk majowy
Kobieciarz z Wielkiej Majówki
zaliczał tylko panny i wdówki.
Aż tu kiedyś, ale gratka,
trafiła mu się mężatka,
więc „nadgryzł” komuś część jego połówki.
7. Marzenia
Zawsze marzyłem by mieć marzenia,
które od razu są do spełnienia.
Kulturą jest wszystko to, co czyni człowieka bardziej człowiekiem
Jan Paweł II
Z okazji Dnia Działacza Kultury wszystkim Działaczom i Pracownikom
jednostek kulturalnych z terenu gminy Gorzyce, a w szczególności:
Redakcji gazety „U nas”, Dyrekcji i Pracownikom
WDK w Czyżowicach, Pani Bibliotekarce, Pani Dyrygent i Pani Prezes
oraz wszystkim Członkom Chóru MONIUSZKO, CZYŻOWIANKOM serdeczne życzenia: satysfakcji z wykonywanych obowiązków
społecznych i zawodowych, dużo zdrowia, spełnienia marzeń
oraz wszelkiej pomyślności w życiu osobistym i rodzinnym
składają
Radni i Rada Sołecka z Czyżowic
Z okazji święta św. Floriana i Dnia Strażaka wszystkim
Członkom Ochotniczych Straży Pożarnych w gminie Gorzyce
a w szczególności
Prezesowi, Komendantowi i Członkom
OSP w Czyżowicach – podziękowania za poświęcenie w ochronie naszego
życia i mienia, oraz życzenia: zadowolenia z rzetelnego wykonywania
obowiązków, zdrowia, wszelkiej pomyślności w życiu osobistym
i rodzinnym
składają
Radni i Rada Sołecka z Czyżowic
„ BO
U NAS …”
SŁOWA
MYŚLI wypowiedziane umysłem przywoływane s e r c e m ,
wielobarwne, czasem płomienne,
dokumentujące a bywają najeżone,
jeśli w s i e b i e z a p a t r z o n e,
to i puszyste, jak u pawia nastroszone;
bywają g o r z k i e jak ozdrowieńcze zioła,
czasem o d b i t e w krzywym zwierciadle
- ku o p a m i ę t a n i u – bo to działa...
ONE wciąż p ł y n ą
jak r z e k a c z a s u
zakolami, meandrami l o s ó w cz ł o w i e k a
i jego ludzkiego środowiska.
Czasem nawiedzają rodzinne gniazda
Naszej Małej Ojczyzny…
SŁOWA – MYSLI ch w y t a n e na g o r ą co
przez a r e n d a r z y i n f o r m a c j i
spoczną spokojnie na szpaltach papieru d u m n e - jeśli dostrzeżone,
s m u t n e - płaczą, jeśli rozmiarem literówki
s t ł o c z o n e są , by zmieścić się
pod lupą pola widzenia !
Ale ONE wciąż ŻYJĄ,
pulsują tętnem ogromu zdarzeń,
bogactwem ludzkich zamierzeń,
owocnych, prężnych działań
w naszych środowiskach Gminy Gorzyce U NAS,
PRZEZ NAS,
DLA NAS …
Ale dobrze, że n i e t y l k o u n a s !
Od l a t d w u d z i e s t u
w T e j REDAKCJI – JUBILATCE
tak c i e k a w i e - bo U NAS ,
tak s e r d e c z n i e – bo u n a s ,
tak b o g a t o - bo u N A S ,
tak zdrowo i o b i e c u j ą c o bo U NAS p r z e z N A S !
Kocham SŁOWO
Z najlepszymi życzeniami dla
„U NAS”
REDAKCJI GA ZETY „U NAS”
Irena Sauer
w JEJ DWUDZIESTOLECIE
Gorzyce-Turza Śl., 7 maja 2011r.
NR 05/220/11
18
Kacper Blanik z Turzy Śląskiej
wicemistrzem Polski
Uczeń IV klasy SP w Turzy Śl. Kacper Blanik odniósł wielki sukces
na Mistrzostwach Polski Juniorów Młodszych w gimnastyce sportowej,
zajmując w ćwiczeniach wolnych kl. III chłopców drugie miejsce i tytuł
wicemistrza Polski. Kacper jest uczniem IV klasy ale już prawie pięć lat
wytrwale trenuje gimnastykę w Klubie Gimnastycznym w Radlinie. Kacper
swoim wynikiem zgotował ogromną niespodziankę, ponieważ rywalizował
z chłopakami starszymi od siebie. Sprawił ogromną radość trenerowi,
rodzicom, a przede wszystkim swojemu dziadkowi Irkowi, który wytrwale
dowozi go codziennie na trening do Radlina. Oprócz Kacpra bardzo dobrze spisali się pozostali gimnastycy z Radlina, a przede wszystkim Piotr Wieczorek i Bartek Czuja. Nie zwiedli także
pozostali chłopcy, plasując się w czołówce turnieju. Trenerami radlińskich
zawodników są wielokrotny olimpijczyk Alfred Kucharczyk oraz Tomasz
Patas, reprezentujący młodszą generację trenerów gimnastyki sportowej.
Być może niedługo będziemy mogli napisać o sukcesach kolejnych chłopaków, adeptów gimnastyki sportowej z naszej gminy, którzy także systematycznie trenują w radlińskiej "Sokolni".
Kacprowi życzymy dalszych postępów i sukcesów w tej bardzo trudnej
dyscyplinie sportowej.
Now.
Szczęśliwy piątek trzynastego
Mistrzostwa Śląska to jedna z ważniejszych imprez sportowych, która odbywa
się w naszym regionie. Nasi młodzi sportowcy mieli okazję sprawdzić swoje
umiejętności rywalizując 11-latki w piątek 13-tego w Radlinie, oraz 10 -latki w
sobotę 14-tego w Knurowie. Swoją dominację na Śląsku potwierdziła Martyna
Bronek zawodniczka UKS Aligator Gorzyce, która w każdym starcie zdobyła
złoty medal (50 i 100m. st. motylkowym, 50m. st. dowolnym oraz 100m. st.
grzbietowym) co jednocześnie pokazało jej wszechstronność.
Martyna razem z klubowymi koleżankami (Alicja Adamska, Zuzanna Gajkowska, Ewa Nielaba) święciły sukcesy w wyścigach sztafetowych zajmując
2 miejsce 4x50m. st. dowolnym (przegrywając zaledwie 0.42 sekundy 1 miejsce) oraz 3 miejsce 4x50m. st. zmiennym pokonując reprezentacje prawie 20
klubów śląskich.
Udane starty zaliczyły również Alicja Adamska i Zuzanna Gajkowska. Pierwsza zajęła 4 miejsce na 100m. i miejsce 5 na 50m. st. klas. oraz 8 na 200m.
st. dowolnym, a jej koleżanka była 5 na 100m. i 6 na 50m. st. mot. oraz 9 na
100m. st. zmiennym.
Podczas mistrzostw podsumowano i nagrodzono zawodników i kluby Ligi
Klubów Śląskich, która składała się z dwóch rund (I luty, II kwiecień), której
celem jest wyłonienie najlepszych i najbardziej wszechstronnych zawodników.
Tutaj również zwyciężyła Martyna Bronek wychowanka trenera Roberta Knapik
odbierając statuetkę za łączny wynik.
Świetnie zaprezentowali się najmłodsi sportowcy Aligatora którzy w Knurowie dzielnie walczyli z innymi młodymi sportowcami.
Benjamin Kucza trenujący
pod okiem Roberta Knapik
zdobył brązowy medal na
100m. st. zmiennym i 4 na
200m. st. dow.
0.13 sekundy zabrakło Dominice Bura zawodniczce
trener Iwony Cymerman do
3-go miejsca na 100m dowolnym, a 100m. st. zmiennym
ukończyła na miejscu 5.
Zdobyte medale, pobite
rekordy życiowe oraz osiągane coraz wyższe pozycje
na zawodach zmienią się w
dużą motywację i zapał do
treningów.
Serdecznie gratulujemy
życząc dalszych sukcesów.
Od lewej: Oliwia Sobik, Martyna Bronek, Roksana Sabut
NR 05/220/11
W. Langrzyk
Podsumowanie tygodnia strażackiego w naszej gminie odbyło się 7 maja br. w Rogowie.
Uroczystość rozpoczęła msza św. koncelebrowana przez ks. Leonarda Malornego, w intencji
strażaków i ich rodzin, w kościele pw. NSPJ w Rogowie. 2Następnie przy dźwiękach orkiestry
dętej wszyscy zebrani przemaszerowali ulicami Rogowa do siedziby Ochotniczej Straży Pożarnej,
gdzie odbyła się część oficjalna.
W uroczystości udział wzięli przedsawiciele władz samorzadowych i Związku Ochotniczych Straży Pożarnych. Prezes Grzegorz Student powitał wszystkich zgromadzonych,
po czym odczytał list gratulacyjny, nadesłany przez Prezesa Zarządu Głównego Związku
OSP RP Waldemara Pawlaka. Życzenia i gratulacje w imieniu samorządu złożył Czesław Zychma oraz dowódca JRG Jacek Filas. Tradycyjnie już przyznane zostały medale
i odznaki za zasługi dla pożarnictwa. Całą uroczystość zakończył koncert w wykonaniu orkiestry
dętej.
Wykaz przyznanych odznak i medali:
Honorowa odznaka „Zasłużony dla ochrony p.poż. Powiatu Wodzisławskiego”:
1. Daniel Chłapek – OSP Uchylsko
2. Michał Glenc – OSP Uchylsko
3. Stanisław Adamczyk – OSP Turza Śl.
4. Krystian Reś – OSP Czyżowice
5. Jan Seman – OSP Olza
Złoty medal za zasługi dla pożarnictwa:
1. Wojciech Czaika – OSP Czyżowice
2. Marek Czyżowski – OSP Uchylsko
Srebrny medal za zasługi dla pożarnictwa:
1. Marcin Pukowski – OSP Uchylsko
2. Tomasz Kamczyk – OSP Rogów
3. Henryk Krupa – OSP Rogów
4. Grzegorz Kantor – OSP Rogów
5. Andrzej Gawełczyk – OSP Czyżowice
6. Krzysztof Czyż – OSP Olza
Brązowy medal za zasługi dla pożarnictwa:
1. Łukasz Cnota – OSP Czyżowice
Odznaka „Strażak Wzorowy”
1. Piotr Byczek – OSP Bluszczów
2. Tomasz Kamczyk – OSP Rogów
3. Daniel Nawrat – OSP Turza Śl.
4. Grzegorz Kacprzak – OSP Czyżowice
5. Krzysztof Mojżesz – OSP Czyżowice
Odznaczenia dla członków z OSP Gorzyce i Bełsznica wręczone zostaną na tegorocznych
jubileuszach tych jednostek.
W. Langrzyk
Czarni Gorzyce
Po serii dobrych występów piłkarze Czarnych zgotowali swoim kibicom niemiłą niespodziankę,
przegrywając bardzo wysoko (0:5) wyjazdowe spotkanie z Naprzodem Syrynia. Dla wielu
zgromadzonych tego dnia na stadionie kibiców postawa naszej drużyny była niewytłumaczalna.
Czarni nie przypominali zespołu, który w poprzednich sześciu kolejkach stanowił zgrany kolektyw
i pokazywał charakter, walcząc do ostatniej minuty. Tym razem zabrakło chyba głównie wiary
w osiągnięcie kolejnego dobrego rezultatu. Wyglądało to tak jakby niektórym piłkarzom naszej
jedenastki brakowało sił, ale nie powinno jednak zabraknąć zaangażowania. Zespół Naprzodu
natomiast rozegrał kapitalne zawody i jak podkreślali kibice gospodarzy, najlepszy mecz w
sezonie. Niemal każdy celny strzał na bramkę Czarnych kończył się bowiem zdobyciem gola.
Nasi zawodnicy natomiast, mimo iż dwukrotnie znaleźli się w stuprocentowej sytuacji, nie potrafili
pokonać bramkarza Naprzodu Marka Kurzydyma. Najpierw w drugiej minucie Pawliczek przegrał
pojedynek sam na sam z golikiperem gospodarzy, a około 30 minuty D. Widenka, znajdując
się pięć metrów od bramki, zwlekał z oddaniem strzału, który w efekcie został zablokowany.
Miejmy jednak nadzieję, że tak wysoka porażka naszej drużyny okaże się tylko
"zimnym prysznicem" i w, kolejnym arcyważnym pojedynku z Płomieniem
Połomia Czarni wrócą już na właściwe tory i znów będą cieszyć swoją grą kibiców.
NAPRZÓD SYRYNIA - CZARNI GORZYCE 5:0 (2:0); Bramki: Halszka x 2, Zieliński x 2, Krótki x 1;
Widzów: 250; Skład Czarnych: 22. Ł. Strzelecki - 2. T. Stolarski, 17. W. Lamczyk, 8. R.Wala; 4. J. Krupiński
( '80 3. R. Ganita)- 10.M. Płaczek, 5. M. Ogierman, 7. D. Skrzyszowski, 6. Sz. Adam ('85 14. T. Wodecki),
16.P. Pawliczek ('65 15. D. Durka), D. Widenka
"U Nas" nr 05/220/2011
Wydawca:
Redaktor naczelny:
Redakcja:
Skład komputerowy:
Miesięcznik, nakład:
Współpraca:
Druk:
e-mail: [email protected], tel. 32 453 00 59
WDK Gorzyce: Adres redakcji: 44-350 Gorzyce, ul. M. Kopernika 8
Daniel Jakubczyk
Krystyna Okoń - sekretarz, Wioletta Langrzyk - redaktor techniczny,
Władysława Bańczyk, Bibianna Dawid, Andrzej Nowak, Piotr Pawlica, Jan Psota,
Stanisław Sitek - redaktorzy
Tomasz Grzegorzek, Beata Futerska
1100 egz.
Cz. Czaika, J. Ballarin, M. Czerny, B. Kniszka M. Musińska - korekta,
ks. dr H. Olszar, D. Parma, ks. dr A. Wuwer
"Infopakt", tel. 32 423 85 61
B.J.
Redakcja zastrzega sobie prawo do skracania tekstów. Za treść zamieszczonych ogłoszeń i reklam redakcja nie odpowiada. Materiałów niezamówionych redakcja nie zwraca.

Podobne dokumenty