Szugar Frik

Transkrypt

Szugar Frik
Szugarfrik
Szukaj Frika na Facebooku
Szugar Frik
Szugar Frik jest psotnikiem
i rozrabiaką, jest też bohaterem
komiksu w magazynie Szugarfrik.
Wszyscy twoi znajomi to lubią!
został zatrudniony jako bohater
komiksu w magazynie Szugarfrik.
Jednak sztywne ramki, w które
redakcja próbuje go wtłoczyć,
nie do końca mu odpowiadają.
Jeśli chcesz dowiedzieć się, co
naprawdę myśli Szugar Frik,
wejdź na Facebooka
Wszyscy to lubią!
Wszyscy to lubią!
Wszyscy napisali:
Tak zrobimy!!
Wszyscy to lubią!
Wszyscy napisali:
Huraaaaaaa!!
Szugarfrik nr 3/2011
Spis treści
4 Misz
│Glukomed│
8 Czy da się wyleczyć cukrzycę?
10 Insulina na miarę
12 Diabetyk w salonie piękności
14 Nie-złe ziółka?
18 Zagrożone okolice
│Mellitum│
20 Weź stopy w swoje ręce
22 Zabójcza sylwetka
│Zastrzyk kultury│
28 Recenzje
29 Polska miszczem Polski
│Rentgen│
30 Żegnaj, Kleopatro
32 Serduszko pod opieką
│Frik│
33 Słodkie chciejstwo – felieton
34 Rewolucja na plecach
36 Co w Tubie piszczy?
37 Gabinet nr 3 – opowiadanie
38 Cukrzyca na sportowo – poradnik aktywnej mamy
40 Diabetes song
41 Uzależnieni od C H O
│Aktif│
12
22
11
42 Kraina wąwozów i beretów
│Zagotowani│
46 Podstawa kuchni wielkanocnej
│Słodzik│
48 Z pogranicza grafomaństwa
49 Komiks
od redakcji od redakcji od redakcji od redakcji od
Energetyczny niewypał
Nasza redakcja aż
pęka od nadmiaru
energii. Powód?
Powód jest prosty
– wiosna! Wszyscy
jakby powariowali, frikowy nastrój
panuje od kilku
dni i nie wygląda
na to, żeby zamierzał szybko opuścić naszą siedzibę.
Na krótką metę to bardzo pozytywne
zjawisko, ale jeśli się utrzyma, grozi
nam eksplozja. Dlatego postanowiliśmy nad tą energią zapanować
i metodę tę wszystkim polecamy.
Aktywność. To najlepszy sposób
na wykorzystanie energetycznych
nadwyżek – może być samba, mogą
być konie albo pływanie. Co kto lubi
i w czym dobrze się czuje. Korzyści
co niemiara – lepsze samopoczucie,
lepsza kondycja, mniej kilogramów.
Z tym ostatnim jednak ostrożnie, bo
łatwo popaść w skrajność, a mam tu
na myśli dramatyczny paradoks dzisiejszych czasów – skrajne wycieńczenie organizmu prowadzące do śmierci głodowej. I nie chodzi tu o kraje
trzeciego świata… w samym środku
cywilizowanej Europy ludzie umierają z głodu – bulimia, anoreksja – to
plaga naszych czasów. Kult wychudzonej sylwetki, o której media każą
myśleć „piękna”, niezwykle szybko
przenika do krajów, w których do
niedawna ideałem kobiecości była
Wenus z Willendorfu. Trudno się
dziwić, że diabetycy, którzy mają do
dyspozycji dodatkowe możliwości,
jakie daje manipulacja insuliną, często nie potrafią oprzeć się pokusie…
uwierzcie! Nie warto.
No cóż zaczęło się od pozytywnej
energii, a skończyło się jak zwykle.
Trudno mi teraz wymyślić jakąś
optymistyczną puentę… ale podobno i tak nikt wstępniaków nie
czyta…
…ale jeśli ktoś dobrnął do końca (a jednak tli się we mnie taka
nadzieja) niech napisze o tym na
adres [email protected] –
optymistyczna puenta leży w Twoich
Czytelniku rękach!
Anna Michnikowska
W naukowym labiryncie
Operacja zmniejszenia żołądka korzystnie wpływa
nie tylko na wagę, ale pomaga pozbyć się bólów głowy – wynika z najnowszych badań przeprowadzonych
przez Amerykanów
Badania dotyczyły osób, które na skutek przeprowadzenia operacji zmniejszenia żołądka straciły średnio ok. 30 kg. Jak się okazało
połowa pacjentów zaobserwowała, że występujące u nich wcześniej migreny, po spadku masy ciała, pojawiają się rzadziej i są
mniej intensywne. Z badań nie wynika, czy jest to efekt utraty
wagi czy może ćwiczeń fizycznych i zdrowej diety. Oczywiście
autorzy tych doniesień zastrzegają, że nikt nie będzie przeprowadzał operacji beriatrycznych w celu zminimalizowania bólów
głowy, ale jest to z pewnością znakomity punkt wyjścia do…
kolejnych badań… No cóż, na opisanie zależności między dietą
a bólami głowy zużyto już zapewne
tony papieru i stron internetowych. Na przykład norwescy
naukowcy badali młodzież
w wieku 13–18 lat – okazało
się że osoby z nadwagą i unikające aktywności uskarżały
się częściej na bóle głowy
niż ich aktywni i szczupli
rówieśnicy. Z innych z kolei
badań wynika, że przyczyną
aż 40% migren jest głód…
Hmm…przeciętnego
obywatela z nadwagą lub
bez, takie doniesienia mogą
przyprawić o jedno…
Poradnik młodego diabetyka
Autorką książki jest Monika Chrzanowski, prezes Fundacji
CUD (Cukrzyca u Dzieci) i mama 14-letniej córki z cukrzycą. Swoje doświadczenia
zebrała w książce, która zawiera
praktyczne rady i wskazówki.
Poradnik skierowany jest do mam
słodkich pociech, ale to także
lektura, która zainteresuje dzieci
i młodzież. Barwne ilustracje,
przejrzyste tabele wymiennikowe,
a także informacje dla nauczycieli i opiekunów – to wszystko
sprawia, że poradnik jest przyjazny dla każdego. Książka dostępna
jest w salonach Empik w całym
kraju i w księgarniach. Zamówienia można też składać pod
adresem: [email protected], – cena 59 zł,
240 stron, twarda oprawa.
Swoimi doświadczeniami z cukrzycą Monika Chrzanowski
dzieli się na łamach Szugarfika. Czytaj na stronie 38.
Siła natury przeciw cukrzycy
Nasiona drzewa Sterculia foetida, rosnącego m.in. w Azji zwiększają wrażliwość na
insulinę i mogą zmniejszać ryzyko zachorowania na cukrzycę
W niektórych kulturach osoby z nadwagą uznawane są za piękne. Ba, nawet w Europie nadwaga
była swego czasu znakiem dostatku i bogactwa,
a otyłość u kobiety świadczyła o jej płodności.
Niestety jak wynika z badań przeprowadzonych
przez naukowców z Arizony kraje, w których do
niedawna taka opinia była powszechna również zaczynają ulegać kultowi szczupłej sylwetki. Samoa,
Portoryko i Tanzania, czyli społeczeństwa, które
preferowały pełniejsze ciała, teraz osobom otyłym
nadają negatywne cechy. Najbardziej krytyczni są
mieszkańcy Meksyku i Paragwaju. Badacze przypuszczają że tak drastyczna zmiana w poglądach
(jeszcze w latach 90. nie oceniano negatywnie osób
z nadwagą) to efekt ogólnoświatowych kampanii
zdrowotnych.
Sterculia foetida to drzewo osiągające wysokość nawet 40 m. Jego kwiaty wydzielają specyficzny zapach
– stąd też nazwa foetida, która wywodzi się z łacińskiego słowa oznaczającego „śmierdzieć”. Nasiona
tego drzewa zawierają kwas sterkuliowy, który jak
odkryli naukowcy Uniwersytetu w Missouri obniża
stężenie enzymu związanego z insulinoopornością. Dotychczas badania prowadzono jedynie na
szczurach, dlatego właściwości kwasu sterkuliowego
będzie jeszcze trzeba przetestować na ludziach, aby
sprawdzić czy nie powoduje on żadnych skutków
ubocznych. Z nasion drzewa sterculia foetida produkuje się olej i to on, ma szansę stać się nieodłącznym
elementem diety diabetyka.
Zdjęcia: Stock.XCHNG, serwisy prasowe
Szkolenie młodych liderów PSD
8–10 kwietnia to termin pierwszego szkolenia organizowanego w Pałacu Łochów pod Warszawą w ramach
konkursu Młodzi Liderzy Polskiego Stowarzyszenia
Diabetyków.
Konkurs ma na celu wyłonienie 25 liderów, którzy
zrealizują zgłoszone przez siebie projekty edukacyjne
mające na celu zwiększenie świadomości na temat
cukrzycy wśród diabetyków.
Polskie Stowarzyszenie Diabetyków dziękuje sponsorom za umożliwienie tego wydarzenia:
Organizator:
Patronat:
5
misz
Nadwaga jest passè
Greckie rarytasy
Tradycyjna kuchnia grecka, oryginalne
greckie produkty i Teo Vafidis – kulinarny mistrz we własnej osobie.
23 marca odbył się VI Festiwal
Kuchni Greckiej
Festiwal odbył się na terenie Targów EuroGastro
2011 w Centrum MT Polska. Jego celem jest
promowanie kuchni greckiej wśród hotelarzy,
restauratorów, szefów kuchni, kucharzy oraz
konsumentów. Uroczystego otwarcia festiwalu,
na którym gościł także Szugarfrik, dokonał
Ambasador Grecji. Impreza była znakomitą
okazją do poznania nowych talentów gastronomicznych. Polscy kucharze mieli okazję
zaprezentować swoje umiejętności w Konkursie
Kulinarnym, w którym zadanie polegało na
przygotowaniu dania z wykorzystaniem oryginalnych greckich produktów. A są one wyśmienite. Przede wszystkim oliwa, która nieodłącznie
kojarzy się z Grecją. Jej systematyczne spożywanie pomaga obniżyć poziom cukru we krwi,
reguluje wydzielanie soków żołądkowych oraz
korzystnie wypływa na serce.
misz
6
Razem pokonujemy przeszkody
W ostatni weekend marca na warszawskim Torwarze odbył się finał eliminacji do
Pucharu Świata w Skokach przez Przeszkody
i w Ujeżdżaniu – X Warsaw Horse Days
Swoje stoisko na Torwarze miała Fundacja CUD, która
pod hasłem „Razem pokonujemy przeszkody” promuje
jazdę konną wśród osób z cukrzycą. Na stoisku zlokalizowanym na parterze w halu głównym można było
bezpłatnie zmierzyć sobie poziom cukru oraz otrzymać
egzemplarz magazynu Szugarfrik.
Dlaczego akurat jazda konna? Jak wynika z badań, jest
to sport szczególnie zalecany diabetykom, ponieważ
w naturalny sposób masuje trzustkę, prowokując ją
do wydzielania insuliny u osób z cukrzycą typu 2,
natomiast u diabetyków z typem 1 – niweluje stany
zapalne i zmniejsza insulinooporność. – Cukrzycę
można porównać do skoków przez przeszkody – mówi
Monika Chrzanowski prezes Fundacji CUD. – Aby
uniknąć upadku, trzeba ją dobrze prowadzić, nawigować między niskimi i wysokimi cukrami.
Rewelacje na temat akupunktury
Do takich wniosków doszli naukowcy z Korei. I choć jak sami
przyznają skutki uboczne stanowią niewielki odsetek, to jest to
i tak za dużo. Komplikacje będące efektem zastosowania akupunktury nie wynikają ze szkodliwości samej metody, lecz z braku
umiejętności osób, które ją stosują. Problem ten można zminimalizować inwestując w szkolenie osób zajmujących się tą metodą
leczenia – dowodzą badacze.
Pytanie jakie się nasuwa, to wiarygodność nie tyle akupunktury,
co badań, które przeprowadzili Koreańczycy – mianowicie wysnuli oni powyższe wnioski na podstawie analizy 266 artykułów,
z których tylko 56 zakwalifikowali jako „odpowiednie w zakresie
jakości naukowej”. Jaką więc wiarygodność mogą mieć badania
przeprowadzane na bazie niewiarygodnych materiałów?
Zdjęcia: Stock.XCHNG
Akupunktura może wywołać infekcje i urazy, a jej
działanie jest porównywalne do placebo.
Szugarfrik wkracza do akcji… Ambulans
poradę lekarza lub pielęgniarki, a także otrzymać
magazyn Szugarfrik.
W 2010 r. w ramach Akcji Ambulans w ciągu dwóch
tygodni przebadano 2500 osób! Szczegółowy program
kwietniowej akcji znajduje się w tabeli poniżej.
dzień
data
godziny
Pt
1.04.2011
9:00-13:00
Al. Niepodległości 32, Częstochowa
Pt
1.04.2011
14:00-18:00
ul. Marii Konopnickiej 245, Kamienica Polska
Sob
2.04.2011
9:00-14:00
ul. Przedborska 47, Radomsko
Pon
4.04.2011
9:00-13:00
ul. Dzieci Warszawy 44, Warszawa
Pon
4.04.2011
14:00-18:00
ul. Armii Krajowej 44, Pruszków
Wt
5.04.2011
9:00-13:00
ul. Szlenkierów 1, Warszawa
Wt
5.04.2011
14:00-18:00
ul. Elektoralna 24, Warszawa
Śr
6.04.2011
9:00-13:00
ul. Warszawska 10, Kobyłka
Śr
6.04.2011
14:00-18:00
ul. Kobyłkowska 15, Wołomin
Czw
7.04.2011
9:00-13:00
ul. Żelazna 56/62, Warszawa
Czw
7.04.2011
14:00-18:00
ul. Marii Dąbrowskiej 13A, Warszawa
Pt
8.04.2011
9:00-13:00
ul. Przy Agorze 6, Warszawa
Pt
8.04.2011
14:00-18:00
ul. Olbrachta 36/42, Warszawa
Sob
9.04.2011
10:00-14:00
ul. Kolejowa 9, Zielonka
Pon
11.04.2011
9:00-13:00
Pl. Hallera 4, Warszawa
Pon
11.04.2011
14:00-18:00
Al. Wilanowska 363, Warszawa
Wt
12.04.2011
9:00-13:00
ul. Fieldorfa 10A, Warszawa
Wt
12.04.2011
14:00-18:00
ul. Baleya 9, Warszawa
Śr
13.04.2011
9:00-13:00
ul. Matejki 1C, Sierpc
Śr
13.04.2011
14:00-18:00
ul. Grunwaldzka 24B, Płońsk
Rzut za 3 punkty
Po raz pierwszy w Polsce zostanie w tym
roku zorganizowany obóz koszykarski dla
diabetyków
Propozycji letniego wypoczynku dla dzieci i młodzieży z cukrzycą jest nie tak mało, o czym pisaliśmy w poprzednim numerze Szugarfrika („Lato
czeka”, Szugarfrik nr 2/2011, s. 34), ale obóz
sportowy o profilu koszykarskim to nowość na
skalę krajową. Obóz odbędzie się w terminie 5–18
lipca 2011 r. w Zawoi u podnóża Babiej Góry,
koszt wyjazdu to 1480 zł. Organizatorem wypoczynku jest Uczniowski Klub Rekreacji Ruchowej
dla Diabetyków „Trzymaj Poziom”, który przez
ostatnie 5 lat organizował wyjazdy rehabilitacyjne
we współpracy z jednym z łódzkich biur podróży.
Jednak w tym roku klub zdecydował się na samodzielne działanie z uwagi na możliwość obniżenia
kosztów i dofinansowania z innych źródeł. A dlaczego
akurat koszykówka? – pytamy organizatorkę wyjazdu
miejsce
Dorotę Karło. – Kierując się wyborem dyscypliny
wiodącej, braliśmy pod uwagę kształtowanie umiejętności technicznych, z którymi nasi podopieczni
mieli dotąd najmniejszy kontakt, poprawę sprawności
ogólnej, ze szczególnym uwzględnieniem układu
krążenia i oddechowego oraz nasze własne
możliwości szkoleniowe. Nie oznacza to, że na
naszym obozie nie będzie siatkówki ani piłki
nożnej. Wszystko uzależniamy od kondycji
uczestników – mówi Dorota Karło.
W programie obozu jest m.in. półtoragodzinny trening ze szkolenia koszykarskiego oraz
wycieczki kondycyjne, ponadto przewidziano
warsztaty z reedukacji cukrzycowej, wycieczki
autokarowe oraz takie atrakcje, jak dyskoteki,
karaoke i malowanie na szkle. W dniu zamykania kwietniowego numeru Szugarfrika było jeszcze 12 wolnych miejsc, zainteresowane udziałem
osoby mogą się skontaktować z organizatorami
dzwoniąc pod numer: (42) 646 56 31.
7
misz
Ambulans to akcja, która obejmuje cykl bezpłatnych
badań. Do 13 kwietnia pod aptekami patronackimi Centrali Farmaceutycznej CEFARM SA w całej
Polsce będzie zatrzymywał się Ambulans, w którym
można bezpłatnie zmierzyć poziom cukru, uzyskać
Prof. Ewa Otto-Buczkowska
Słodkie
vademecum
część III
Czy da się
wyleczyć
cukrzycę?
glukomed
8
Zarówno pacjenci, jak i lekarze są
zarzucani doniesieniami o możliwościach
wyleczenia cukrzycy. Jaki jest stan
faktyczny? Jakimi realnymi metodami
dysponuje współczesna medycyna?
B
adania nad wyleczeniem cukrzycy rozwijają się
w różnych kierunkach. Jedną z metod, która
budzi pewne nadzieje, jest transplantacja.
Przeszczep trzustki
Przeszczepy wykonywano już w latach 60. XX wieku.
Transplantacje przeprowadza się głównie u chorych na
cukrzycę z krańcową niewydolnością nerek, przeszczepu trzustki dokonuje się zwykle równocześnie z przeszczepem nerki.
Zabieg ten jest skomplikowany z wielu powodów.
Pierwsze trudności pojawiają się już podczas starań
o uzyskanie nadającego się do przeszczepu narządu.
Ponadto przeszczep trzustki jest stosunkowo trudny
technicznie, ze względu na jej budowę i położenie
oraz konieczność stosowania kosztownej i agresywnej
immunosupresji, która zmniejsza ryzyko odrzucenia
przeszczepu. W związku z tym, że transplantacja jest
obciążona wysokim ryzykiem, nie można jej szerzej
stosować.
Przeszczep izolowanych wysp trzustki
lub komórek ß
Alternatywą dla trudnej i kosztownej transplantacji
trzustki jest znacznie mniej kosztowna i prostsza metoda
przeszczepienia izolowanych wysp trzustki lub komórek
ß. Jej ograniczeniem jest konieczność posiadania dużej
liczby komórek pobranych ze zwłok, a także konieczność
stosowania agresywnej immunosupresji. Podjęto więc
próby zamykania transplantowanych komórek w specjal-
Przeszczep komórek macierzystych
Wykazano, że źródłem komórek macierzystych mogą być
między innymi komórki zawarte w szpiku, które mogą
się różnicować w komórki innych narządów. Coraz więcej
uwagi poświęca się możliwości transplantacji komórek
macierzystych, wyizolowanych z krwi pępowinowej
niespokrewnionego dawcy. Trwają również badania nad
wykorzystaniem jako źródła komórek macierzystych komórek zewnątrzwydzielniczych trzustki. Trwają prace nad
metodami przygotowania takich komórek do przeszczepów. Istnieje jednak wiele problemów, które wymagają
rozwiązania. Komórki macierzyste w związku ze swymi
możliwościami nieograniczonego podziału i niezróżnicowaniem, łatwo mogą przeobrazić się nie tylko w komórki
ß, ale również w komórki nowotworowe. Tak więc zastosowanie takich przeszczepów wiąże się ze wzrostem ryzyka
rozwoju nowotworu u biorcy. Pamiętać również należy, że
zastosowanie terapii komórkowej nie eliminuje przyczyny cukrzycy typu 1, a jedynie wpływa na zlikwidowanie
nieprawidłowego metabolizmu glukozy i zwalnia pacjenta
z konieczności wykonywania iniekcji insuliny. Należy się
więc liczyć z możliwością wznowienia choroby na skutek
ponownej destrukcji wszczepionych komórek. Konieczne
są więc dalsze badania, które pozwoliłyby znaleźć metody
zapobiegania tym niekorzystnym skutkom.
Prewencja wystąpienia cukrzycy typu 1
Obok poszukiwania sposobów coraz lepszego leczenia
cukrzycy typu 1 trwają prace nad metodami zapobiegania jej wystąpieniu. Pod uwagę brane są możliwości
prewencji pierwotnej oraz prewencji wtórnej.
Prewencja pierwotna prowadzona w okresie, kiedy
nie rozpoczął się jeszcze proces autoagresji przeciwko
komórkom ß, jest obecnie jeszcze nierealna, ponieważ nie
znamy czynników sprawczych prowadzących do uruchomienia procesów autoimmunizacji. Dotychczas podejmowane próby nie dały zadowalających rezultatów.
Prewencja wtórna dotyczy okresu przedklinicznego,
kiedy obecne są immunologiczne wskaźniki świadczące
o rozpoczętym procesie autoagresji, lub okresu bezpośrednio po ujawnieniu się choroby, jeśli stwierdza się
jeszcze resztkowe wydzielanie własnej insuliny.
W okresie przedklinicznym podejmowane są
próby hamowania destrukcji komórek ß, indukowania
tolerancji na autoantygeny trzustkowe, czyli immunosupresji i immunomodulacji oraz próby stymulacji
namnażania obecnych jeszcze własnych komórek.
To są bardzo interesujące badania, znajdują się jednak na razie w sferze prób klinicznych i na ostateczną
ocenę ich wyników trzeba jeszcze poczekać.
Terapia genowa
Terapia genowa stanowi kolejną próbę alternatywnego
leczenia i prewencji cukrzycy typu 1. Prace nad terapią
genową w cukrzycy typu 1 polegają na wprowadzaniu
do komórek genów lub ich fragmentów w celu blokowania autoagresji i ochrony komórek ß przed destrukcją.
Zasadniczy problem polega na znalezieniu metod bezpiecznego transferu leczniczych genów do komórek.
Realne, ale jeszcze nie teraz
Na zakończenie pragnę jeszcze raz przypomnieć, że
cukrzyca typu 1 w chwili obecnej pozostaje nadal
chorobą nieuleczalną. Prowadzone są bardzo intensywne
i wielokierunkowe badania nad znalezieniem leku na
tę chorobę. Wydaje się, że jest to realne, ale jeszcze nie
teraz. W świetle tego, co obecnie wiemy na temat roli
„pamięci hiperglikemicznej” w uruchamianiu procesów prowadzących do rozwoju powikłań przewlekłych
i wynikającego z tego kalectwa, cały wysiłek zarówno
pacjentów i ich opiekunów, jak i lekarzy winien być
skierowany na maksymalne wykorzystanie obecnych
możliwości utrzymania homeostazy metabolicznej
organizmu. Bardzo dobre preparaty insuliny, coraz
szerzej wprowadzane leki wspomagające terapię insulinową, a także coraz doskonalsze metody monitorowania
glikemii pozwalają na uniknięcie rozwoju powikłań
przewlekłych, a tym samym skorzystanie w przyszłości
z możliwości wyleczenia cukrzycy!
Piśmiennictwo na prośbę dostępne w redakcji
Przeszczepy w leczeniu cukrzycy
metoda
ograniczenia
Przeszczep trzustki
ograniczenia związane z pozyskaniem odpowiedniego narządu
trudności techniczne wynikające z budowy i położenia trzustki
kosztowna i agresywna immunosupresja
konieczna jest duża liczba komórek pobranych ze zwłok
agresywna immunosupresja
wzrost ryzyka rozwoju nowotworu
nie likwiduje przyczyny cukrzycy typu 1, zatem trzeba się
liczyć z możliwością nawrotu
Przeszczep izolowanych wysp
trzustki lub komórek β
Przeszczep komórek macierzystych
9
glukomed
nie spreparowanych mikrokapsułkach, których ściany
pozwalają na przechodzenie glukozy do wnętrza oraz
przechodzenie wyprodukowanej insuliny na zewnątrz, ale
uniemożliwiają wydostawanie się z wnętrza mikrokapsuły
białka komórkowego stanowiącego antygen, aby zapobiegać wytwarzaniu przeciwciał przeszczepionym komórkom.
Kapsuły takie udało się wytworzyć, ale niestety z czasem
ulegają one opłaszczeniu przez inne białka organizmu, co
znacznie pogarsza ich przepuszczalność. Rozpoczęto więc
poszukiwania alternatywnych źródeł komórek do przeszczepów.
Insulina na miarę
Prof. Anna Noczyńska
Zapotrzebowanie na insulinę
zależy od wieku, pory dnia,
wykonywanych zajęć i wielu
innych czynników, na które
możemy, choć nie zawsze,
wpływać. Warto jednak zdawać
sobie sprawę z ich istnienia
glukomed
10
Zalecane
stężenie glukozy
w ciągu dnia
Rano:
70-110 mg/dl
Przed posiłkiem:
poniżej
120 mg/dl
2 godziny po
posiłku: poniżej
140 mg/dl
Przyczyny
hiperglikemii
dzieci przed
południem:
• wielogodzinne
siedzenie w ławce
• stres związany
z klasówkami,
odpytywaniem
• podjadanie
słodyczy
J
edynym lekiem w leczeniu cukrzycy jest insulina, którą podajemy wyłącznie pozajelitowo przy
pomocy penów lub osobistej pompy insulinowej,
ale zapotrzebowanie na insulinę w poszczególnych
okresach życia znacznie się różni.
Na dawkę insuliny wpływają także takie czynniki
jak: choroba, okres dojrzewania, stres, wysiłek fizyczny. Każda osoba z cukrzycą podaje insulinę w bazie
oraz w bolusach przed posiłkami. U małych dzieci
U dzieci i młodzieży częściej
niż u osób dorosłych
występuje skłonność do
hipo- i hiperglikemii
insulinę w bolusie prostym na WW oraz wydłużonym
w okresie kilku godzin na białka i tłuszcze (WBT).
Każdy nieprawidłowy poziom glukozy, zarówno na
czczo, jak i przed posiłkiem i po nim, powinien być
jak najszybciej obniżony – skorygowany przy pomocy
insuliny krótko działającej lub szybko działającego
analogu.
Dawkę insuliny korekcyjnej (podanej na wysoki
poziom glukozy) oraz podanej w bazie i do posiłku
ustala się każdemu choremu indywidualnie.
Uwaga na lekcje WF-u
U dzieci i młodzieży częściej niż u osób dorosłych
występuje skłonność do hipo- i hiperglikemii. W godzinach przedpołudniowych stężenie glukozy zwykle
jest wyższe, na co wpływają: kilkugodzinne siedzenie
w ławce szkolnej, stres związany ze sprawdzianami,
niekontrolowane jedzenie słodyczy (często w szkole).
Istotnym problemem są lekcje wychowania fizycznego.
Osoba, która nie kontroluje poziomu glukozy lub jest
niedostatecznie wyedukowana, częściej po wysiłku
fizycznym jest narażona na niedocukrzenie, a także na
hiperglikemię. Przyczynami wysokiego stężenia glukozy są najczęściej jej wysokie wartości przed zajęciami
wychowania fizycznego oraz nierozpoznane niedocukrzenie podczas wysiłku. Natomiast przyczynami
niedocukrzenia: niski poziom glukozy przed wysiłkiem
oraz brak lub niedostateczne uzupełnienia węglowodanów (brak przekąski) przed wysiłkiem i w jego trakcie.
Podczas wysiłku mięśnie zużywają znacznie więcej
glukozy niż podczas spoczynku, dlatego jej deficyt
powinien być na bieżąco uzupełniany.
Błąd w obliczeniach
Przyczyną wysokiego poziomu glukozy w ciągu doby
może być nieprawidłowo obliczona dawka insuliny
(przed posiłkiem oraz w bazie). Brak lub niedobór
insuliny znacznie ogranicza transport glukozy do
wnętrza komórek mięśniowych, czego efektem jest jej
wysoki poziom w surowicy krwi. Przyczyną wysokiego poziomu glukozy w ciągu dnia są również błędy
dietetyczne, czyli niekontrolowane podjadanie bez
podania insuliny, niewłaściwe oszacowanie kaloryczne
posiłków – podawanie insuliny na oko lub opuszczenie
jej podania. W godzinach popołudniowych szczególnie
u dziecka bardzo aktywnego (np. chętnie grającego
w piłkę) istnieje większe zagrożenie niedocukrzeniem,
czemu można zapobiec, podając przed wysiłkiem,
a także w trakcie jego trwania szybko wchłaniający się
węglowodan (czyli węglowodan o wysokim indeksie
glikemicznym) oraz kontrolując poziom glukozy przed
wysiłkiem. Nie wolno uprawiać żadnych ćwiczeń
fizycznych po niedocukrzeniu oraz wówczas, kiedy
poziom glukozy jest niższy niż 70 mg/dl.
Nocne skoki cukru
Ważnym problemem jest hipoglikemia występująca
w I połowie oraz hiperglikemia w II połowie nocy.
Przyczynami niedocukrzenia w I połowie nocy są
najczęściej: zbyt duża dawka insuliny podanej w bazie przed snem oraz do kolacji, duży wysiłek fizyczny
w godzinach popołudniowych (późne niedocukrzenie),
a także remisja cukrzycy, w której zapotrzebowanie
na insulinę gwałtownie się obniża. Niedocukrzenie
może występować o każdej porze dnia, ale najbardziej
niebezpieczne jest niedocukrzenie występujące w nocy.
Jest ono zagrożeniem dla pracy komórek mózgowych,
dla których glukoza jest jedynym źródłem energii.
Utrzymujący się niedobór glukozy może powodować
trwałe uszkodzenie komórki mózgowej.
Osoba nieprzytomna wymaga natychmiastowej
pomocy, a lekiem z wyboru jest glukagon. Osobie,
z którą mamy kontakt, można podać glukozę w żelu,
napój wysokoenergetyczny lub galaretkę owocową.
Hiperglikemia w II połowie nocy najczęściej wynika z działania hormonów brzasku (kortyzol, hormon wzrostu, progesteron, prolaktyna) oraz hipoglikemii w I połowie nocy (zjawisko kontrregulacji, tzw.
odbicia). Przyczyną może być również niedobór lub
niewłaściwa dawka insuliny podanej w bazie. Każdy
wysoki poziom glukozy, szczególnie w godzinach
nocnych, należy obniżać bardzo ostrożnie i powoli.
Szybciej i bezpieczniej obniżają cukier małe dawki
insuliny (około 1-2 jednostek) podawane w 2-3
wstrzyknięciach co 1-2 godziny. W osobistej pompie
insulinowej pacjent ma możliwość podania minimalnej dawki insuliny (od 0,01 jednostki), a także
rozłożenia jej przepływu w czasie (30-60 minut).
Zbyt szybkie obniżanie poziomu glukozy we krwi
może pogorszyć samopoczucie, ale przede wszystkim
pogarsza funkcję wątroby. Należy pamiętać, że zanim
zdecydujemy się na zmianę dawki insuliny, powinniśmy wykluczyć inne przyczyny nieprawidłowego
poziomu glukozy.
►Dr hab. med Anna Noczyńska prof. nadzwyczajny,
pediatra-diabetolog, Akademia Medyczna oraz Państwowy Szpital
Kliniczny nr 1 we Wrocławiu
11
glukomed
insulina podawana w bazie stanowi około 20%, ale
już u 12–13-latka – około 50% dobowego zapotrzebowania. Insuliny podawane przed posiłkami różnią
się od insulin podawanych w bazie krótkim okresem
działania, czyli obniżania poziomu glukozy poposiłkowej. Do insulin podawanych przed posiłkami należą
insuliny krótko działające oraz szybko działające analogi. Dawka insuliny przedposiłkowej u osoby dobrze
wyedukowanej, leczonej metodą intensywnej insulinoterapii, jest ustalana samodzielnie przez pacjenta,
w oparciu o stężenie glukozy przed posiłkami oraz ilość
węglowodanów (WW) oraz białek i tłuszczów (WBT)
w danym posiłku. Osoba leczona przy pomocy osobistej pompy insulinowej ma możliwość bardziej precyzyjnego podawania insuliny, a mianowicie może podać
Diabetyk w salonie
piękności
Barbara Włudyka◄
Wiosna skłania do dbania
o urodę. Jednak do niektórych
zabiegów wykonywanych
w salonie kosmetycznym
diabetyk powinien podejść
z ostrożnością
K
glukomed
12
osmetyczka, wyszkolona w zakresie zmian cukrzycowych, może okazać się osobą, która jako
pierwsza rozpozna cukrzycę i zasugeruje wizytę
u specjalisty, mimo że klient nie ma świadomości
choroby. Na cukrzycę mogą wskazywać zmiany płytki
paznokciowej lub stan skóry. Jednak wszystkie osoby
z cukrzycą świadome swojej choroby powinny podczas
wizyty u kosmetyczki poinformować o niej dla własnego bezpieczeństwa. Dzięki temu w trakcie wykonywania np. pedicuru zostanie użyta frezarka z odpowiednimi końcówkami umożliwiającymi bezinwazyjne
wykonanie zabiegu (stosowanie nożyków i skalpeli nie
jest właściwym rozwiązaniem, a przy użyciu cążek i pilników trzeba zachować szczególną ostrożność ze wzglę-
du na możliwość zranienia). Informacja o cukrzycy jest
o tyle istotna, że nie wszystkie zabiegi, które większość
gabinetów kosmetycznych ma w swojej ofercie, są
zalecane diabetykom. Powody tego są różne.
Ostrożnie z peelingami
Po pierwsze, skóra diabetyka gorzej radzi sobie z gojeniem się zranień, jest też bardziej wrażliwa na działanie
termiczne i fizyczne. Trzeba zatem pamiętać o tym,
że takie zabiegi, jak makijaż permanentny, depilacja,
epilacja (włoski podczas tego zabiegu usuwane są
razem z cebulkami), a nawet regulacja brwi umożliwiają powstawanie drobnych uszkodzeń skóry, podczas
których dochodzi do naruszenia naskórka z wszelkimi
tego konsekwencjami.
Inną grupą zabiegów, do której należy podejść
z ostrożnością, są peelingi. Słowo peel znaczy po angielskieku obierać, złuszczać, zedrzeć, a dzieje się to
w obrębie naskórka lub głębiej w skórze właściwej. Ze
względu na głębokość działania wyróżniamy zabiegi
działające powierzchownie, średnio i głęboko. Jeśli zaś
chodzi o rodzaj, dzielimy je na: chemiczne (chemabrazja), fizyczne (dermabrazja, z wykorzystaniem lasera,
Pielęgnacja z pomocą fachowców
Diabetyk powinien dodatkowo specjalnie zadbać
o stopy i przestrzenie między palcami. Uzupełnieniem
podstawowych, domowych zabiegów są wizyty w salonie
kosmetycznym. Właściwie wykonany pedicure i manicure w gabinecie kosmetycznym ułatwia codzienne
borykanie się z niedogodnościami, odsuwa zagrożenia.
Jeśli powstaną modzele lub nagniotki, nie należy usuwać
ich samodzielnie. Ze względu na ryzyko powikłań nie
należy także samodzielnie wycinać wrastających paznokci, a skracanie ograniczać tylko do spiłowania. Bez
odpowiedniego przeszkolenia podologicznego pedicure
może przyczynić się do poważnych powikłań.
Zdjęcie: www.biarbeauty.com
Pielęgnacja paznokci
Diabetykom polecany jest manicure biologiczny
i pedicure leczniczy. Pedicure leczniczy to podstawowy
pedicure połączony z usuwaniem modzeli, nagniotków
i zgrubień na pękających piętach, a także wycinanie wrastających paznokci. Manicure biologiczny to
podstawowy manicure bez stosowania ostrych narzędzi
typu cążki, w jego trakcie skórki wokół paznokci są
tylko odpychane lub usuwane specjalnymi płynami,
a nie wycinane. Przed rozpoczęciem zabiegu trzeba
odkazić narzędzia i skórę, by zapobiec zakażeniu.
Zabiegi są znacznie trudniejsze ze względu na neuropatię, która powoduje zmniejszone odczuwanie
bólu i temperatury u klienta. Dlatego zranienia mogą
pozostać niezauważone i rozwijać się wraz z owrzodzeniem, w konsekwencji mogą powstać zmiany ropne lub
martwicze. Cukrzyka należy podczas zabiegu chronić
przed skrajnymi temperaturami, dlatego nie ma wskazań do zabiegów ciepłoleczniczych oraz do stosowania
produktów rozgrzewających. Dostosowanie zabiegów
do choroby pozwoli ograniczyć dolegliwości i rozwój
stopy cukrzycowej.
Pękające pięty i wrastające paznokcie
Skóra diabetyków jest sucha i mało elastyczna. Tworzą
się małe rysy, które pod wpływem obciążeń tworzą liniowe pęknięcia. Powodują ból i krwawienie utrudnia-
Zabieg Accent XL wykorzystując zjawisko RadioFrekwencji, ujędrnia skórę,
redukuje zmarszczki i modeluje sylwetkę, www.esteticmed.pl
Icoone – mikrostymulacyjny masaż modelujący ciało, www.skinclinic.pl
13
Nouveau Lashes to zabieg wydłużający i pogrubiający rzęsy,
www.biarbeauty.com
jące chodzenie. Problemy z chodzeniem mogą powstać
z powodu wrastających paznokci oraz narośli. Mimo
że paznokieć rośnie prosto, to jego narożniki wchodzą
w otaczającą skórę, co grozi zapaleniem wału paznokciowego. Dlatego paznokcie powinny być obcinane do
linii prostej, bez wycinania boków. Przyczyną wrastania może być niewłaściwa pielęgnacja, złe obcinanie,
zaburzony wzrost płytki, a także niewłaściwie dobrane
buty. Deformacje płytki zaleca się korygować papierowymi pilnikami lub frezarkami. Jeżeli wrastająca płytka
paznokciowa jest elastyczna i nie przerośnięta, można
założyć klamry. Te korygują tor wzrostu paznokcia
i redukują ryzyko zranienia. Klamra podnosi wrastające
brzegi paznokcia. Założenie jej wymaga stałej kontroli
i wizyt u podologa.
W specjalistycznych gabinetach pacjenci uzyskują
porady dotyczące profilaktyki, higieny i pielęgnacji,
a także adresy przychodni, poradni i centrów diabetologicznych. Kompleksowe potraktowanie problemu
może zapobiec powikłaniom i przynieść dużą ulgę.
► mgr Barbara Włudyka, konsultant ds.
badań i rozwoju branży kosmetycznej,
biolog, kosmetolog, absolwentka
Uniwersytetu Jagiellońskiego
glukomed
ciekłego azotu, podtlenku azotu) oraz mechaniczne,
czyli ścieranie naskórka przy użyciu tarcz korundowych, diamentowych lub kryształków korundu (mikrodermabrazja). Zabiegi te stosowane są m.in. w celu
likwidacji drobnych zmarszczek, przebarwień i innych
skaz na skórze. Są one jednak szczególnie niekorzystne
dla osób z niewyrównaną cukrzycą, ponieważ w rankach może dojść do zakażenia.
Częstym problemem są popękane naczynka i tutaj
też diabetyk napotka pewne ograniczenia. W zamykaniu naczyń krwionośnych przeszkadza ewentualna
angiopatia cukrzycowa, czyli zmiany naczyniowe,
które mogą dotyczyć mniejszych i większych naczyń.
Nadmiar cukru we krwi prowadzi do zmian zwyrodnieniowych w naczyniach włosowatych, tętniczkach
i żyłach, czego skutkiem jest upośledzenie układu
naczyniowego i tu ingerencja nie wydaje się wskazana.
Nie należy wykonywać zabiegów z użyciem światła IPL
ani poddawać się zabiegom fotoodmładzania.
Nie-złe ziółka?
Edyta Ramotowska
Które zioła mogą nam pomóc
w leczeniu cukrzycy? Jak je
stosować? Czy każdy może
z nich korzystać?
P
rzekonanie, że zioła nie szkodzą, jest dość powszechne. Jednak zanim zaczniemy je stosować,
powinniśmy skonsultować się z lekarzem pierwszego kontaktu lub diabetologiem. Ziół nie powinny
przyjmować kobiety w ciąży, matki karmiące oraz
osoby z poważnymi chorobami nerek i wątroby. Trzeba
również pamiętać, że zioła mają działanie wielowymiarowe i niewinna z pozoru herbatka może, obniżając
poziom cukru, podnieść nam ciśnienie. Od niektórych
ziół można się też uzależnić.
glukomed
14
Pamiętaj! Stosowanie ziół nie zwalnia
Cię z obowiązku brania lekarstw, insuliny
i mierzenia cukru! Jeśli poziom cukru jest za
niski, nie reguluj go dodatkowo ziołami!
Lek z ogródka
Zioła można kupić w sklepach zielarskich i aptekach,
ale można też część z nich wyhodować w przydomowych ogródkach lub zebrać na niezanieczyszczonych
łąkach.
Zbierając zioła, trzeba ściśle stosować się do zaleceń, pamiętać o miesiącu zbioru, właściwym przygotowaniu i odpowiednim przechowywaniu. Dobrze
jest także podpisywać je i oznaczać datę zbioru, gdyż
wbrew obiegowym opiniom – zioła i preparaty ziołowe
też mają swój termin przydatności do spożycia. Zioła
powinniśmy zużyć w ciągu dwóch, trzech lat.
Jeśli nie dysponujemy kawałkiem ziemi – nie
mamy działki ani ogródka z dala od miasta – możemy
skorzystać z gotowych preparatów. Na rynku dostępnych jest obecnie wiele produktów, zarówno jedno-,
jak i wieloskładnikowych.
Zioła i ziółka
Do stabilizacji poziomu glukozy wykorzystywane są
najczęściej:
Liść morwy białej – obniża poziom glukozy w surowicy poprzez hamowanie wchłaniania węglowodanów
z jelit. Zapobiega także poposiłkowemu wzrostowi poziomu glukozy w surowicy krwi. Liść morwy zwiększa
ilość wydzielanej insuliny. Podawany jako napar łącznie
z liściem borówki czarnej i owocni fasoli obniża zarówno poziom glukozy w surowicy krwi, jak i poziom
hemoglobiny glikowanej HbA1c.
główny składnik
ilość
producent
cena
Cynamon
cynamon
50 kaps.
Colfarm
ok. 11 zł
Diabecol
morwa biała i cynamon
30 tabl.
Colfarm
ok. 10 zł
Diabetex
strąki fasoli, pokrzywa,
kłącze perzu, ziele
mniszka
20 sasz.
Herbapol Kraków
ok. 4,50 zł
Diabetofort
owocnia fasoli, liść brzozy,
kłącze perzu, liść jeżyny
fałdowanej, owoc róży
100 g
Leki Natury
ok. 12 zł
Diabetopol
strąki fasoli, korzeń
mniszka, korzeń
podróżnika, liść
borówki brusznicy
100 ml
Herbapol Kraków
ok. 9 zł
GlucosCare
Gymnema Sylvestre
12 sasz.
GlucosCare
ok. 12 zł
Glukobonisan
morwa, owocnia fasoli,
pokrzywa, znamiona
kukurydzy, kora
cynamonowca,
mieszanka ziołowa
20 sasz.
Bonimed
ok. 12 zł
Herbatka z liścia
morwy białej
morwa biała
20 sasz.
Venter Herbal
Products
ok. 7 zł
Humavit®
Diabeto-Var 180
morwa biała, pokrzywa
zwyczajna, kora
cynamonowca wonnego
180 tab.
Varia
ok. 19 zł
Memobon
miłorząb japoński,
żeń-szeń
60 kaps.
Bonimed
ok. 32 zł
Morwa biała
morwa biała
30 tab.
60 tab.
Colfarm
ok. 11 zł
ok. 21 zł
Na poziom cukru
cynamon, chrom, cynk
30 kaps.
Doppelherz.pl
www.doppelherz.pl
ok. 22 zł
Nopalin
opuncja (nopal)
200 tab.
CaliVita® International
ok. 74 zł
Oculobon
owoc borówki czarnej
30 kaps.
Bonimed
ok. 25 zł
Topinulin
Diabetes
morwa biała
60 tab.
Farmapol
www.farmapol.pl
25 zł
Zioła Mnicha,
Na poziom cukru
herbata zielona Sen-Cha,
pokrzywa, korzeń cykorii,
chlorek chromu
20 sasz.
Bio-Active
ok. 5 zł
Zuccarin
morwa biała
60 tab.
120 tab.
New Nordic
ok. 60 zł
ok.120 zł
Zuccero Gold
morwa biała
60 tab.
120 tab.
Langsteiner
ok. 40 zł
ok. 70 zł
15
glukomed
nazwa
glukomed
16
Liść pokrzywy – podobnie jak liść morwy hamuje
wchłanianie się węglowodanów w jelitach i ten mechanizm jest prawdopodobnie odpowiedzialny za jego
nieznaczne hipoglikemizujące działanie na organizm.
Nie należy podawać naparu jednocześnie z lekami. Liść
pokrzywy jest pomocny w utrzymaniu w prawidłowym
stanie dróg moczowych, gdyż wykazuje nieznaczne
działanie moczopędne. Liście można zbierać od maja
do września. Najbardziej cenne są przed kwitnieniem.
Pokrzywę zrywamy w rękawiczkach w pogodne dni.
Zostawiamy na kilka godzin, aby zwiędła, gdyż wtedy
traci swoje parzące właściwości. Przechowujemy
w papierowych lub płóciennych torebkach w suchym
miejscu. Młode liście możemy też dodać do sałatki lub
zupy.
Liść borówki czernicy – należy je zbierać w czasie
kwitnienia w maju i czerwcu i suszyć w ocienionych
miejscach, w temperaturze nie wyższej niż 35 °C.
Napar z liści działa korzystnie zwłaszcza w łagodniejszych i wczesnych okresach choroby.
Owocnia fasoli – pobudza wydzielanie insuliny z wysp
trzustkowych. Zwiększa także ilość wydalanego moczu,
co ma znaczenie przy zapobieganiu powikłaniom
cukrzycy. Niektórzy zielarze porównują siłę działania
jednej filiżanki naparu z surowca z trzema jednostkami
insuliny. Uwaga – fasola spożywana w nadmiarze może
sprzyjać rozwojowi wola tarczycy, stąd trzeba ją gotować
w osolonej wodzie.
Dziewanna wielokwiatowa – żółte kwiaty, które wyrastają w drugim roku życia rośliny, zbiera się w lipcu
lub sierpniu, ale bez kielicha. Po wysuszeniu mają
zapach miodu. Trzeba je przechowywać w szczelnie
zamkniętym pudełku.
Nawrot lekarski – przez Indian był uważany za lek
antykoncepcyjny. Nie należy mylić nawrotu lekarskiego o zielonkawoniebieskich kwiatach z nawrotem
polnym, kwitnącym na biało. Obniża poziom cukru
i blokuje wydzielanie hormonów kory nadnerczy
i adrenaliny.
Rdest ptasi – oprócz działania przeciwcukrzycowego, zapobiega powstawaniu kamieni moczowych,
a także zmniejsza łamliwość ścian naczyniowych.
Stosowany zewnętrznie przyspiesza gojenie ran
i owrzodzeń. Na początku kwitnienia w sierpniu
i wrześniu ścina się ulistnione, niezdrewniałe szczyty
pędów. Pokryte białymi plamami nie nadają się
do użytku.
Miłorząb japoński (ginko biloba) – przeciwdziała powikłaniom naczyniowym cukrzycy. Pomoże
w stanach niedokrwiennych kończyn dolnych,
którym towarzyszy dokuczliwy ból przy chodzeniu,
obrzęk kończyn, uczucie zimna w stopach, a także
w chorobach oczu na tle naczyniowym (nadciśnieniu
wewnątrzgałkowym, retinopatii cukrzycowej). Ze
względu na silne działanie przeciwzakrzepowe
należy kontrolować gęstość krwi.
Kora cynamonowca – ta popularna przyprawa pobudza
komórki do pobierania
glukozy z krwi i jej przekształcania w tłuszcz lub glikogen.
Zalecana jest osobom z cukrzycą
typu 2.
Nasiona kozieradki – usprawniają
wchłanianie pokarmów, pobudzają
wydzielanie soku trzustkowego,
żołądkowego i jelitowego. Mogą obniżać poziom cholesterolu i cukru
we krwi. Pomocne są także
w stanach zapalnych
skóry.
Korzeń żeń-szenia – wpływa
na metabolizm
glukozy poprzez
stymulację
z przewodu
pokarmowego,
takie jak np.
liść morwy
białej lub pokrzywy, łączyć z ziołami zwiększającym wydzielanie
insuliny, np. owocnią fasoli
i korzeniem żeń-szenia.
Zapobiegawczo
Zioła nie tylko
pomagają stabilizować poziom
cukru we
krwi, ale
również, co
bardzo istotne, zapobiegać powikłaniom cukrzycowym. Diabetykom
szczególnie zalecane są zioła poprawiające ukrwienie i działające antyoksydacyjnie, takie jak np. liść miłorzębu
japońskiego (nie powinny go jednak
przyjmować osoby ze zmniejszoną
krzepliwością krwi).
Aby zminimalizować zagrożenie cukrzycowego
uszkodzenia siatkówki oka, warto też stosować preparaty z czarną borówką.
nazwa zioła
działanie
Liść morwy białej
wspomagające odchudzanie
Nasiona kozieradki
żółciopędne, w chorobie wrzodowej żołądka, rozkurczowe, poprawiające
samopoczucie, pobudzające regenerację wszystkich tkanek, mlekopędne,
moczopędne, przeciwalergiczne
Kora cynamonowca
przy braku apetytu, dolegliwościach dyspeptycznych, kolkowych bólach
brzucha
Liść borówki czernicy
przeciwbiegunkowe; owoce – przeciwzapalne, przeciwkrwotoczne,
poprawiające wzrok
Dziewanna wielokwiatowa
wykrztuśne, przeciwskurczowe (w kolce jelitowej i wątrobowej), dezynfekujące
skórę, przeciwbólowe na stawy
Nawrot lekarski
wspomagające antykoncepcję, hamujące krwawienia z dróg rodnych
Liść pokrzywy
moczopędne, hamujące krwawienia, poprawiające przemianę materii,
przeciwłojotokowe, w niedoborach żelaza
Rdest ptasi
moczopędne, poprawiające przemianę materii, przeciwzapalne w infekcjach dróg
oddechowych, przyspieszające gojenie ran, przeciwdziałające demineralizacji kości;
wyciągi alkoholowe zwiększają krzepliwość krwi i obniżają ciśnienie
Strąki fasoli zwyczajnej
moczopędne, przeciwobrzękowe, w kamicy moczanowej; sproszkowane: na rany
i zmiany po chorobie zwanej różą
Korzeń żeń-szenia
poprawiające koncentrację i pamięć, zwiększające odporność na stres; wykazuje
działanie przeciwnowotworowe
Gymnema sylvestre
poprawiające trawienie, przeciwkaszlowe, przeciwmalaryczne
Opuncja (nopal)
wspomagające trawienie
17
glukomed
wydzielania insuliny oraz zwiększenie magazynowania glukozy w postaci glikogenu w wątrobie.
Powoduje on także redukcję wchłaniania się glukozy z przewodu pokarmowego do krwi. Właściwości
żeń-szenia znajdują odzwierciedlenie w badaniach
poziomu glukozy i stężenia hemoglobiny glikowanej (HbA1c) we krwi. Oba te parametry w wyniku
stosowania korzenia żeń-szenia ulegały obniżeniu.
Żeń-szenia nie powinny stosować osoby z nadciśnieniem tętniczym, kołataniem serca, nerwowe,
cierpiące na bezsenność oraz kobiety w ciąży. Nie
zaleca się go także przy stosowaniu preparatów
hormonalnych.
Opuncja – to rodzaj kaktusa, który występuje m.in.
w Meksyku i Stanach Zjednoczonych. Roślina ma
błonnik wspomagający obniżenie poziomu glukozy
we krwi, wpływający korzystnie na poziom cholesterolu.
Gymnema sylvestre – żucie liści tej
dalekowschodniej rośliny powoduje
utratę zdolności wychwytywania
słodkiego smaku. Zauważono też pozytywny wpływ na parametry krwi:
poziom cukru na czczo i po posiłku,
poziom lipidów, hemoglobiny glikowanej, obniżenie oporności insulinowej, poprawę wychwytu glukozy.
Zioła możemy stosować pojedynczo albo je łączyć. Jednak warto stosować się do
pewnej zasady i zioła zmniejszające wchłanianie cukru
e
n
o
O
ż
K
o
r
O
g
l
a
ice
Z
dr
glukomed
18
Cukrzyca, schorzenie
ogólnoustrojowe, nie oszczędza
także narządu wzroku,
a retinopatia cukrzycowa jako
jedno z najcięższych powikłań
okulistycznych może niekiedy
prowadzić do całkowitej
i nieodwracalnej utraty widzenia
J
ednym z podstawowych cukrzycowych mechanizmów patologicznych jest proces uszkadzający ścianę
naczyń krwionośnych oraz ich zawartość, a dokładnie
niektóre komórki krwi.
Czas – sojusznik retinopatii
Retinopatia cukrzycowa, czyli cukrzycowe uszkodzenie
siatkówki może rozwinąć się w każdym typie cukrzycy,
jednak głównym czynnikiem ryzyka wystąpienia jest czas
trwania choroby podstawowej. Jak wynika z amerykańskich wieloletnich badań epidemiologicznych, po 20
latach trwania cukrzycy cechy retinopatii występują u ok.
90% osób z cukrzycą typu 1 i u ok. 60% z cukrzycą typu
2. Mogą to być zarówno zmiany początkowe, jak i ciężkie, nieodwracalnie uszkadzające siatkówkę.
Do uszkodzeń naczyniowych w cukrzycy dochodzi
bardzo powoli. Zmiany dotyczące elementów składowych
krwi to przede wszystkim utrata elastyczności, zniekształcenie i zrolowanie krwinek czerwonych, czyli erytrocytów, przez co istotnie zmniejsza się zdolność transportowania przez nie tlenu. Równocześnie inne elementy
►Dr n. med. Alicja Barwicka,
specjalista w zakresie chorób oczu
Al
icj
aB
ar
wi
ck
a◄
morfotyczne krwi, tzw. płytki krwi, łączą się w większe
skupiska, powodując zwiększenie lepkości krwi, co z kolei
sprzyja powstawaniu zakrzepów. Równolegle dochodzi do
zmian patologicznych w ścianach naczyń (zob. ramka).
Kiedy naczynia tracą wydolność, siatkówka w związku z ciągłym niedostatkiem tlenu zaczyna się „dusić”,
a jej obszary pozbawione efektywnego mikrokrążenia
stają się coraz bardziej rozległe – zaczyna dochodzić do
tworzenia sieci nowych naczyń. Niestety mają one charakter patologiczny, są zupełnie nieefektywne i to z nich
do siatkówki i sąsiadującego ciała szklistego następują
Wykaz usterek
Ściana naczynia włosowatego pełni szereg bardzo
ważnych funkcji transportowych. Niestety proces
cukrzycowy uszkadza wszystkie jej warstwy, prowadząc do:
• osłabienia i utraty elastyczności – jako rezultat powstaje odcinkowe rozdęcie uszkodzonego
naczynia i tworzą się mikrotętniaki, co sprzyja
tworzeniu się zakrzepów,
• odcinkowego pogrubienia – z czasem skutkuje
to zwężeniem, a następnie wręcz zamknięciem
światła naczyń, a więc wyłączeniem dopływu krwi
do konkretnych obszarów siatkówki,
• s topniowej utraty szczelności – przez uszkodzone naczynie jak przez sito uciekają do okolicznych tkanek niektóre składniki krwi. Tworzą
się bardzo groźne dla procesu widzenia ogniska
obrzęku siatkówki, a także mniejsze i większe
krwotoczki.
Wszystkie te zmiany prowadzą do narastającego
niedokrwienia siatkówki.
kolejne krwawienia. Co gorsza, dla tych nowych naczyń
zostaje dodatkowo utworzony rodzaj rusztowania z bardzo kurczliwej tkanki włóknistej, która rozrastając się,
razem z patologicznymi naczyniami może pociągać za
sobą siatkówkę i powodować jej odwarstwienie.
Jednak najbardziej niebezpiecznym powikłaniem
retinopatii cukrzycowej jest zajęcie okolicy plamkowej
siatkówki, tj. okolicy odpowiedzialnej za widzenie centralne. Im większe zmiany naczyniowe występują w tym
obszarze, tym większy problem z utrzymaniem użytecznej
ostrości widzenia.
Profilaktyka i leczenie
Ponieważ u każdej osoby chorującej wiele lat na cukrzycę istnieje ryzyko wystąpienia retinopatii cukrzycowej,
bezwzględną koniecznością jest okresowa (przynajmniej
raz w roku) kontrola okulistyczna oraz profilaktyka.
Trzeba mieć świadomość, że początkowe zmiany
cukrzycowe w narządzie wzroku najczęściej nie powodują zauważalnych objawów, ale badanie okulistyczne
umożliwia wykrycie nawet tych najwcześniejszych
i najmniejszych uszkodzeń. Niezwykle ważne są także
okresowe konsultacje z prowadzącym podstawowe
leczenie diabetologiem, gdyż od jego decyzji zależy
ewentualna korekta leczenia cukrzycy.
Leczenie okulistyczne retinopatii cukrzycowej jest zawsze zależne od stopnia zaawansowania zmian, przy czym
najważniejsze jest zamknięcie patologicznych naczyń oraz
likwidacja ognisk krwotocznych. Służy temu stosowanie
fotokoagulacji laserowej. W rezultacie można uzyskać
znaczącą (chociaż nieraz przejściową) poprawę stanu
miejscowego. W ciężkich powikłaniach stosuje się zabieg
witrektomii, tj. chirurgiczne usunięcie części patologicznie
zmienionego ciała szklistego i zastąpienie go sztuczną substancją o zbliżonych właściwościach fizyko-chemicznych.
Pewne nadzieje wiąże się z wynikami podawania bezpośrednio do ciała szklistego leków hamujących nowotworzenie naczyń często w połączeniu z laserokoagulacją.
Zależnie od czasu trwania i przebiegu choroby oraz
stosowanego wcześniej (lub nie) leczenia uzyskiwane
wyniki różnią się od siebie. W większości przypadków
następuje jednak długotrwała poprawa ostrości wzroku.
Jak w każdym innym ciężkim schorzeniu, oprócz
prac nad udoskonaleniem metod leczenia, intensywnie
poszukuje się sposobów profilaktyki. Ostatnie badania
jednoznacznie wskazują na rolę monitorowania poziomu
cukru we krwi. Wynika z nich, że prawidłowe wartości
i brak dobowych wahań mają istotny wpływ na zmniejszenie ryzyka rozwoju retinopatii cukrzycowej. Jednym
z kluczowych elementów jest także odpowiednia dieta.
Powinna ona uwzględnić odpowiednie ilości składników
niezbędnych dla prawidłowego widzenia i funkcjonowania siatkówki oka, w tym także wzmacniających
naczynia krwionośne i poprawiających mikrokrążenie:
kwasy tłuszczowe Omega-3 (EPA i DHA), resweratrol,
luteinę i zeaksantynę, antyoksydanty. W celu uzupełnienia diety w niezbędne dla oka składniki można sięgnąć
po okulistyczne suplementy diety.
Zastępujmy więc lek profilaktyką, właściwym
stosowaniem leków i przestrzeganiem diety!
19
WSZYSTKO DLA PRAWID’OWEGO WIDZENIA
jeszcze wiÚcej resweratrolu, cennego
dla dobrego mikrokrÈĝenia w oku,
witaminy, mineraïy oraz luteina
i zeaksantyna o dziaïaniu ochronnym,
kwasy Omega-3 wpierajÈce prawidïowÈ
budowÚ siatkówki oraz funkcjonowanie
naczyñ krwionoĂnych oka.
Jeĝeli chcesz wiedzieÊ wiÚcej – przystÈp do Programu „DBAM O OCZY”.
Kaĝdy uczestnik bÚdzie miaï dostÚp do najnowszych informacji jak dbaÊ o oczy, atrakcyjnych ofert cenowych oraz ciekawych akcji.
Czytaj wiÚcej na www.dbamooczy.pl.
Weź stopy w swoje ręce
Izabella Piotrowska◄
Amputacji stopy dokonuje się średnio u co 10 diabetyka, mimo to
problem stopy cukrzycowej wciąż jest bagatelizowany. Co zrobić by
zapobiec czarnemu scenariuszowi?
J
ednym z najważniejszych
i najczęstszych powodów stopy
cukrzycowej (lub zespołu stopy
cukrzycowej) jest związane z cukrzycą uszkodzenie nerwów. O neuropatii mówimy, gdy uszkodzeniu uległy
nerwy jednego rodzaju, o polineuropatii, gdy uszkodzeniu uległy nerwy
kilku rodzajów i nie otrzymujemy
informacji o drażnieniu powierzchownym (tarcie, ucisk), drażnieniu
głębokim (skaleczenie, ból) czy
zmianach temperatury.
Przyczyny stopy cukrzycowej
glukomed
20
U osób chorych na cukrzycę ryzyko
powstania chronicznej rany na
kończynach dolnych jest od 20 do
50 razy większe niż u osób zdrowych
Drugim bardzo istotnym czynnikiem powodującym rozwój stopy
cukrzycowej jest uszkodzenie naczyń
krwionośnych, które prowadzi do
poważnych zaburzeń ukrwienia
kończyn dolnych, a szczególnie stóp
(makro- lub mikroangiopatia).
Trzecim czynnikiem ryzyka są
zmiany deformacyjne zachodzące
w stopach w ciągu życia (dotyczy to
nie tylko u diabetyków). Zmiany
w szkielecie stopy prowadzą do
całego łańcucha następstw: wadliwe
ustawienie kości powoduje zmiany
w obciążeniu punktów na stopach,
czyli przeciążenie miejsc, które nie
są na to przygotowane. Czynniki
zewnętrzne tj.: źle dopasowane
obuwie, nadwaga, rodzaj wykonywanej pracy (np. praca wymagająca
wielogodzinnego stania) zamykają
listę najważniejszych przyczyn stopy
cukrzycowej.
U zdrowych ludzi nadmierne
obciążenie na stopach powoduje odczucia bólowe. Chorzy na cukrzycę
z neuropatią mają wyłączony sygnał
alarmu (bólu), ponieważ nerwy
przewodzące informacje o bólu zostały porażone. Z tego powodu ból
i ucisk nie jest rejestrowany wystarczająco szybko. Powstające w efekcie rany czy uszkodzenia nie bolą,
a infekcje spowodowane bakteriami
znajdującymi sie na powierzchni
skóry rozpoznawane są zbyt późno.
Czego robić nie wolno?
1. Nigdy sami nie używajcie ostrych
instrumentów (żyletek, skalpeli) przy
codziennej pielęgnacji stóp.
2. Nie obcinajcie, ani nie skracajcie skórek
paznokci – chronią one macierz paznokcia
przed mikroorganizmami.
3. Nie chodźcie na bosaka ani w otwartych
butach, gdyż stopa narażona jest na
skaleczenia otarcia.
4. Nie róbcie zbyt gorącej kąpieli stóp
(powyżej 37°C).
5. Nie używajcie ani podgrzewanych kołder,
ani butelek z ciepłą wodą do rozgrzania
zimnych stóp – niebezpieczeństwo związane
ze szkodami wynikłymi z przegrzania
jest zbyt duże. Dopuszczalne są wełniane
skarpetki lub kołdry.
6. Nie stosujcie bez konsultacji plastrów
na odciski – środki złuszczające wchodzące
w skład tych plastrów mogą ze względu na
zaburzenia czuciowe cukrzyka przysporzyć
wielu szkód. W wielu przypadkach zbyt
długo pozostawione plastry przeciw
odciskom są powodem głębokich
i przewlekłych owrzodzeń.
wygodne ustępują, a organizm szybko radzi sobie sam
z powstałymi uszkodzeniami skóry.
Jeżeli została stwierdzona cukrzyca i jej konsekwencją jest neuropatia/polineuropatia i dodatkowo
angiopatia, z każdego banalnego zadrapania mogą
powstać głębokie, podobne do dziur wrzody (ulcus,
l.mn ulcera), które jeżeli ulegną zainfekowaniu bakteriami przetrwalnikowymi, uniemożliwiają normalne
zamknięcie i zagojenie rany. W ten sposób dochodzi do
permanentnego zagrożenia sepsą, czyli zatruciem krwi.
Przykład niemiecki
Ponieważ zagrożenie konsekwencjami syndromu stopy
cukrzycowej od dłuższego czasu stanowi poważny
problem społeczny i ze względu na lawinowy wzrost
liczby chorych na cukrzycę w krajach wysoko rozwiniętych, w 1989 r. w St. Vincent spotkali się przedstawiciele medycyny z różnych krajów, w tym członkowie
takich organizacji jak WHO. Podczas tego spotkania
postawiono sobie za cel zmniejszenie liczby amputacji
o 50% (deklaracja St.Vincent).
Utworzono międzynarodową Grupę Roboczą
ds. Stopy Cukrzycowej, która opracowała wspólne
stanowisko dotyczące stopy cukrzycowej do szerokiego
rozpowszechnienia na świecie. Dokument uzgodnień został przyjęty również przez Polskę i w ramach
Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego powołano
sekcję do spraw stopy cukrzycowej.
W Niemczech już widać efekty tego spotkania.
W 2002 r. wprowadzono zawód medyczny – podologa, powstały specjalistyczne szkoły i wykształcono już
sporą grupę fachowców podologów. Dzięki temu liczba
amputacji wśród diabetyków w tym kraju znacznie
spadła. Należy jednak zaznaczyć, że w Niemczech
systematyczne kontrole i zabiegi podologiczne są refundowane przez tamtejszą kasę chorych.
Jak zapobiegać stopie cukrzycowej?
Należy systematycznie i szczegółowo oglądać swoje stopy, można to robić przy pomocy lusterka. Szczególną
uwagę należy zwracać na zaczerwienienia, miejsca ucisku, opuchnięcia i pęknięcia na skórze. Bardzo ważne
jest obserwowanie skóry między palcami. Opuchlizny
należy dokładnie obmacywać dłońmi w celu ustalenia,
czy ich przyczyną nie są jakieś ciała obce. Taką kontrolę
należy przeprowadzać również po dłuższych wędrówkach lub noszeniu nowych butów.
Raz tygodniu należy dokładnie opiłować paznokcie wydezynfekowanym pilniczkiem metalowym
lub pilnikiem jednorazowym. Jeżeli konieczne jest
użycie nożyczek to tylko z zaokrąglonymi czubkami.
Do przeprowadzenia pedicuru – skracania paznokci czy usuwania nagniotków i modzeli, chorzy, jak
również pedicurzystki nie powinni używać ostrych
instrumentów, a jedynie pilników do paznokci oraz
pumeksów.
Skórę stóp raz do dwóch razy dziennie smarujemy
odpowiednio dobranym kremem w celu utrzymania jej
w elastyczności. Ten prosty zabieg zapobiegnie pęknięciom naskórka oraz rozpadlinom. Krem powinien
70% wszystkich amputacji
wykonywanych rocznie w Polsce,
to amputacje wśród chorych na
cukrzycę. Statystyki są alarmujące!
Warto zaznaczyć, że w 85% przypadków
amputacji można było zapobiec
dobrze wchłonąć się w skórę i nie pozostawiać na niej
tzw. „płaszcza tłuszczowego”. Najodpowiedniejsze są kosmetyki zawierające mocznik w stężeniu od 5 do 10%.
Uwaga! Nie smarujemy przestrzeni pomiędzy palcami.
Wskazana jest codzienna kąpiel stóp trwająca 3 do 5
minut. Temperatura nie powinna przekraczać 37°C.
►mgr Izabella Piotrowska,
właściciel Satin SGK www.satin.pl
21
glukomed
Jeśli chory cierpi również na angiopatię, czyli zaburzenia ukrwienia, rany nie goją się przez długi czas,
szczególnie, jeśli powody ich powstawania (drażnienie,
ucisk) nie zostały zlikwidowane.
Rany na stopach mogą powstać podczas banalnych
stłuczeń, skaleczeń, czy zadrapań naskórka, o które bardzo łatwo, wystarczy, np. drobina ciała obcego w bucie
np. piasek. U zdrowego człowieka występują ból, lub
uczucie dyskomfortu, które po zmianie obuwia na
Prof. dr hab. med. Ewa Otto-Buczkowska◄
mgr Jolanta Czechura ◄
Zabójcza
sylwetka
mellitum
22
Zaburzenia w przyjmowaniu pożywienia mogą być groźne dla osób
„zdrowych”, tzn. niewykazujących żadnych poważnych schorzeń
organicznych, ale szczególnie niebezpieczne są dla osób
z cukrzycą, zwłaszcza tych leczonych insuliną
U
chorych tych wszelkie zaburzenia homeostazy
metabolicznej organizmu mogą prowadzić do
wystąpienia groźnych dla życia ostrych powikłań
cukrzycy, a także przyspieszają występowanie powikłań
przewlekłych.
Niebezpieczne manipulowanie insuliną
Chorzy na cukrzycę mają w swoich rękach dodatkową
metodę kontroli masy ciała, jaką jest zmniejszanie
dawek insuliny. U osób tych często główną przyczyną
zaburzeń przyjmowania pożywienia jest szybki przyrost
masy ciała po rozpoczęciu insulinoterapii. Tendencję
do nadmiernego przyrostu masy ciała wykazują zwłaszcza dziewczęta w okresie dojrzewania, leczone insuliną.
Zaburzenia przyjmowania pożywienia u osób z cukrzycą noszą nazwę diabetes eating problems survey (DEPS)
W ostatnich latach pojawiło się wiele doniesień na
temat występowania zaburzeń przyjmowania pożywienia u chorych na cukrzycę typu 1. Opracowanych
zostało wiele programów badawczych, co świadczy
o powadze tego zagadnienia.
Ponieważ zaburzenia te często mają utajony przebieg, mogą być trudne do uchwycenia przy nie dość
starannej obserwacji. Rozpoznanie utrudnia fakt, że
– jak już wspomniano – znacznie częściej niż klasyczne
zaburzenia, takie jak anoreksja i bulimia, u młodocianych chorych na cukrzycę występują zaburzenia
niespecyficzne (eating disorders not otherwise specified,
EDNOS). Pojawiają się one zwykle wcześniej i występują również u chłopców. Diaborexia to termin
►Jolanta Czechura, dietetyk, Poradnia
Diabetologiczna Bona-Med w Gliwicach
Jak rozpoznać pierwsze sygnały
U osób z cukrzycą objawy zaburzeń są nieco
odmienne niż u osób bez cukrzycy. Zaburzenia
uważane za typowe występują stosunkowo rzadko,
natomiast znacznie częściej mają one nietypową
postać lub przebiegają subklinicznie, czyli bezobjawowo. Na taki nietypowy przebieg niemały wpływ
mają narzędzia, które do kontroli
masy ciała wykorzystują chorzy leczeni insuliną. Obok
„zwykłych” zabiegów,
takich jak restrykcyjne
ograniczenie przyjmowania pożywienia
czy/i prowokowanie
wymiotów, biegunek
itp., chorzy na cukrzycę manipulują dawkami
insuliny, opuszczając je lub
nadmiernie obniżając po to,
aby doprowadzić do kwasicy
ketonowej, a tym samym zwiększyć
utratę cukru z moczem. Uwagę zwracać
powinna więc szczególna chwiejność przebiegu cukrzycy bez uchwytnej przyczyny,
w tym także skłonność do naprzemiennego
Zdjęcie: iStockphoto/Nick White
Jadłowstręt psychiczny
(anorexia nervosa – AN)
Jest to zaburzenie szczególnie niebezpieczne.
Szczyt ujawniania się choroby przypada
między 14. a 18. rokiem życia, a częstość jej
występowania oceniana jest na 1-2%. Dotyka
głównie dziewcząt i młodych kobiet, ale obecnie
coraz częściej występuje także u mężczyzn.
Charakterystyczne dla AN objawy to
zdecydowana odmowa przyjmowania pokarmu,
obniżenie masy ciała poniżej 85% masy
należnej lub BMI poniżej 17,5, opóźnienie
dojrzewania lub zatrzymanie miesiączkowania
na okres dłuższy niż 3 miesiące.
Anoreksja jest chorobą obciążoną bardzo
poważnymi konsekwencjami zdrowotnymi,
które według statystyk w ok. 5-6% mogą
skończyć się zgonem. Paradoks tej sytuacji
polega na tym, że w społeczeństwie „dobrobytu”
pojawia się problem śmierci z zagłodzenia.
występowania kwasicy ketonowej i ciężkich hipoglikemii (brittle diebetes) w wyniku manipulowania
dawkami insuliny.
Zwracać uwagę powinna również rozbieżność
pomiędzy bardzo dobrymi stężeniami glukozy zapisywanymi, zwykle bardzo starannie, w zeszycie samokontroli, a wysokimi poziomami HbA1c. Obecnie
dysponujemy glukometrami z pamięcią, które pozwalają na analizę wykonywanych oznaczeń. Przydatne
do kontroli młodocianych chorych przez opiekunów
są urządzenia pozwalające na graficzną analizę tych
oznaczeń przy użyciu programów komputerowych.
Dość charakterystyczna jest też niechęć chorych do
kontroli masy ciała w czasie wizyt w gabinecie lekarskim i w ogóle w obecności świadków.
Zaburzenia przyjmowania pożywienia winny być
zawsze traktowane poważnie, bowiem niosą z sobą poważne zagrożenie zdrowia, a nawet życia młodocianych
pacjentów, a wydłużanie czasu do chwili ich rozpoznania
i wdrożenia właściwego leczenia, w tym psychiatrycznego, bardzo pogarsza rokowanie. U chorych na cukrzycę
wczesna diagnostyka tych zaburzeń ma szczególne
znaczenie z uwagi na zagrożenia związane z rozregulowaniem cukrzycy i występowaniem powikłań przewlekłych.
Rola diety
Leczenie zaburzeń przyjmowania pożywienia u chorych na cukrzycę jest szczególnie trudne. U chorych
bez cukrzycy zasadniczym zadaniem dietetyka jest
►Ewa Otto-Buczkowska, prof. dr hab. med.,
Górnośląskie Centrum Zdrowia
Dziecka w Katowicach
23
mellitum
zaproponowany dla określenia zaburzeń przyjmowania
pożywienia na podłożu emocjonalnym u młodzieży
chorej na cukrzycę.
Nie jest znana skala występowania tego zjawiska
w Polsce, bardzo liczne doniesienia, jakie ukazały się
w ostatnich latach w prasie zagranicznej, nakazują
jednak zwrócenie uwagi na możliwość występowania
niepełnoobjawowych postaci zaburzeń.
Postępujące zmiany sposobu odżywiania się
i stylu życia, niestety często niekorzystne, oraz popularyzowanie sylwetki prezentowanej przez wychudzone modelki i innych negatywnych wzorców mogą
przynieść w niezbyt odległym czasie wzrost tego
typu zaburzeń, co prawdopodobnie niekorzystnie
odbije się na zdrowiu, zwłaszcza chorych na cukrzycę
dziewcząt. Na razie problemem jest coraz częściej
występująca nadwaga, ale reakcją może być ucieczka
w restrykcyjne diety, a także manipulacja dawkami
insuliny.
Bardzo starannej analizie należy więc poddać
chorych, u których bez wyraźnej przyczyny występują nawracające stany kwasicy ketonowej, mogące
być skutkiem celowego opuszczania lub zmniejszania
dawek insuliny.
Wśród innych zaburzeń opisywany jest zespół
określany mianem kompulsywnego objadania się
(binge eating disorder). Występuje on wówczas, gdy
dana osoba je wbrew sobie (nie odczuwa głodu, ale ma
przymus jedzenia). Jedzenie jest dla takich osób tym,
czym dla narkomana jest narkotyk. Może dotyczyć to
osób z nadwagą, ale nie musi. Często są to osoby, które
nie odpoczywają, a jedyny czas, który przeznaczają na
odpoczynek, to czas jedzenia. Podłożem takich zaburzeń są także problemy natury psychologicznej.
Uwagę powinna
zwracać skłonność
do naprzemiennego
występowania kwasicy
ketonowej i ciężkich
hipoglikemii
taka konstrukcja jadłospisu, aby dostarczał on odpowiedniej liczby kalorii potrzebnych do przyrostu masy
ciała i jednocześnie był zaakceptowany przez pacjenta.
U osób z cukrzycą konieczne jest jeszcze zapewnienie
kontroli metabolicznej.
Jednym z czynników prowadzących do zaburzeń
przyjmowania pożywienia u diabetyków może być nadmierna perfekcja w obliczaniu kaloryczności posiłków.
Osoby chore czasem drastycznie ograniczają jedzenie,
a cała ich uwaga i myśli koncentrują się na obliczaniu
kaloryczności posiłków i ilości, na jaką mogą sobie
pozwolić. Często prowadzi to do rozwoju depresji.
Żywność dla osób z zaburzeniami jedzenia i cukrzycą nie
mellitum
24
Bulimia
(bulimia nervosa)
Określana też jest mianem żarłoczności
psychicznej. Większość pacjentów dotkniętych
tą chorobą to dziewczęta i młode kobiety
między 15. a 24. rokiem życia, ale coraz częściej,
podobnie jak w przypadku anoreksji, opisywane
jest występowanie tego zespołu u młodych
mężczyzn. Występuje ona u ok. 2-3% dorosłych
kobiet, czyli częściej niż anoreksja. Przez długi
czas może być trudna do wykrycia, bowiem
nie prowadzi do takiego dramatycznego
zmniejszenia masy ciała jak anoreksja.
Pewną odmianą bulimii jest zespół nocnodzienny (night-eating syndrome, NES).
Chorzy w nocy przyjmują nadmierne ilości
pożywienia, a w dzień odmawiają jedzenia.
Osoby takie zwykle zjadają 25% dziennej racji
kalorycznej w ciągu dnia, 25% wieczorem,
a 50% w nocy, między 23 a 5.
jest już postrzegana tylko jako pożywienie, ale niejednokrotnie, jako coś zakazanego lub niebezpiecznego.
Leczenie przeprowadza się zarówno za pomocą
zmiany sposobu żywienia, jak i psychoterapii.
W skrajnych przypadkach konieczne jest rozpoczęcie leczenia od żywienia pozajelitowego. Jednak jeśli
leczenie nie zostało rozpoczęte zbyt późno, udaje się
stosować podawanie pożywienia drogą doustną.
Realimentację, czyli powrót od odżywiania doustnego, należy rozpoczynać bardzo ostrożnie, aby nie
spowodować tak zwanego zespołu realimentacyjnego
(refeeding syndrome). Podaż kalorii zwiększać należy
ostrożnie. Rozpoczyna się zwykle od ok. 500 kcal,
zwiększając powoli w kolejnych dniach tak, aby uzy-
Kwasica ketonowa
Kwasica ketonowa należy do kwasic
metabolicznych. Dla prawidłowego
funkcjonowania organizmu potrzebna jest
glukoza. Deficyt glukozy w komórkach może
być wynikiem zaburzeń przechodzenia glukozy
do komórek jak to ma miejsce np. w cukrzycy
na skutek niedoboru insuliny (cukrzyca typu
1), bądź oporności na jej działanie (cukrzyca
typu 2). Stan taki może też być wynikiem
braku glukozy w organizmie np. w następstwie
głodzenia. Mogą też być jeszcze inne przyczyny
niedoboru glukozy w organizmie.
Kiedy w komórkach brak jest glukozy
uruchamiane zostają inne źródła energii –
dochodzi do zwiększenia lipolizy tłuszczów,
a w dalszej kolejności do katabolizmu białek.
Zwiększenie lipolizy i oksydacji kwasów
tłuszczowych w wątrobie nasila ketogenezę,
co w konsekwencji prowadzi do zwiększenia
stężenia ketonów we krwi (ketonemia)
z kwasicą metaboliczną. W moczu pojawia się
aceton (ketonuria), w powietrzu wydechowym
wyczuwalny jest zapach acetonu. U osób,
u których przyczyną zwiększonej ketogenezy
jest głodzenie, mówimy o obecności acetonu
głodowego. Ciężka kwasica ketonowa jest
stanem zagrażającym życiu.
skać stopniowy przyrost masy ciała. Posiłki powinny
być urozmaicone i atrakcyjne w wyglądzie, zachęcające
do jedzenia. Program posiłków powinien być układany
przy udziale chorego i uwzględniając jego preferencje
dietetyczne. Posiłki podawane powinny być 5–6 razy
dzienne. Do tego dostosować należy rytm insulinoterapii. W przypadku chorych leczonych metodą ciągłego
podskórnego wlewu insuliny konieczne jest zaplanowanie programu podstawowego wlewu insuliny oraz podawanych bolusów (bolus prosty – standardowy, bolus
przedłużony, bolus złożony – wielofalowy). Przy planowaniu realimentacji u tych osób konieczne jest również
uwzględnienie systemu wymienników pokarmowych
(WW i WBT). Zalecana jest dieta wysokoenergetyczna oraz wysokobiałkowa. Węglowodany, jako główne
źródło energii powinny pokrywać nie mniej niż 50%
pożywienia, a produkty białkowe powinny być w większości pochodzenia zwierzęcego. Celem leczenia nie
Żywność dla osób
z zaburzeniami jedzenia
i cukrzycą jest często
postrzegana jako
coś zakazanego lub
niebezpiecznego
jest tylko uzyskanie należnej wagi ciała i wyrównanie
metaboliczne cukrzycy, ale także normalizacja i przywrócenie wzorców prawidłowego odżywiania.
Pogodzenie tych wszystkich zaleceń dietetycznych
z właściwym zaplanowaniem insulinoterapii dla utrzymania dobrego metabolicznego wyrównania wymaga
pomocy bardzo doświadczonego dietetyka, który jest
ważnym członkiem zespołu terapeutycznego.
Pytamy psychologa
Jakie psychologiczne czynniki mogą
wpływać na występowanie zaburzeń
odżywiania się (bulimia, anoreksja) u osób
z cukrzycą?
mellitum
26
• Specyficzny model rodziny (nadopiekuńczy rodzice,
starający się, by dziecko przestrzegało zasad leczenia
cukrzycy. Wysokie oczekiwania względem idealnych
wyników pomiarów cukru, chłód emocjonalny.
Niechęć do tego, by dziecko było samodzielne z jednoczesną nauką perfekcjonizmu w cukrzycy, straszenie powikłaniami).
• Silna koncentracja na własnym wyglądzie, społeczne oczekiwanie atrakcyjności, czyli szczupłości.
Poczucie, że jest się na straconej pozycji z racji
cukrzycy i w związku z tym próba bycia lepszym
choćby przez kontrolę jedzenia (wreszcie mogę coś
kontrolować, w czymś jestem dobra). Oczekiwania
utrzymywania prawidłowej wagi przez rodziców, lekarzy. Szczupła sylwetka jako przejaw
samokontroli, panowania nad chorobą.
• Depresja, lęki, stres, niska samoocena związana z funkcjonowaniem w cukrzycy.
Czy osoby z cukrzycą są bardziej
narażone na pojawienie się
zaburzeń odżywiania się?
Magdalena
Chomka,
psycholog
Tak, różnego rodzaju zaburzenia odżywiania się są często spotykane u osób z cukrzycą,
szczególnie u dziewcząt. Bulimia i anoreksja są
częstsze w populacji osób z cukrzycą (7–14%) w porównaniu do osób zdrowych (1,5–4%). Zaburzeniom
odżywiania się może sprzyjać przyrost masy ciała,
który jest charakterystyczny w początkowym okresie
insulinoterapii, nacisk na dietę, samokontrolę, poczucie winy często związane z jedzeniem słodyczy lub
innymi błędami dietetycznymi. Bycie diabetykiem
sprzyja też objadaniu się (binge eating). Szczególnie
dotyczy to kobiet, które nie są zadowolone ze swojej
wagi. Napady objadania się są sposobem na utrzymanie prawidłowej wagi. Często po nich następuje
kilka dni głodówki połączonych z ominięciem dawek
insuliny. Objadanie się daje możliwość zjedzenia tego,
co jest zabronione przez lekarza, zmniejsza napięcie
emocjonalne, które często towarzyszy przestrzeganiu
zaleceń cukrzycowych (podawanie insuliny, dieta).
Jak bliscy mogą pomóc osobie, która
przejawia zaburzenia w odżywianiu się?
Niewyrównanie cukrzycy, częste hospitalizacje
i nadmierne skupienie na swojej wadze może być
pierwszym sygnałem zaburzeń odżywiania się. Bliscy
powinni starać się rozmawiać z dzieckiem, wyrażać wsparcie uczuciowe i pozwalać na autonomię.
Nie stawiać nierealistycznej poprzeczki w dbaniu
o cukrzycę. Doceniać starania i zapewniać wsparcie
emocjonalne, bez nadmiernej ingerencji. Pokazywać
diabetykowi jego pozytywne cechy, umiejętności
i zdolności. Zauważać, jak reaguje emocjonalnie
w różnych sytuacjach. Nie unikać konfliktów, ale
otwarcie rozmawiać o problemach. Jeśli bliska ci
osoba czymś zawiniła, nie daj jej odczuć, że jest
odrzucona przez ciebie. Zaburzenia odżywiania się
często są zabieganiem o miłość. To, że rodzic zarabia
i daje dziecku „wszystko” pod innym niż emocjonalnym względem, nie wystarcza. Osoba, która zauważy
u siebie lub innych bliskich osób objawy problemów
z odżywianiem się, powinna postarać się delikatne
poruszyć ten temat. Warto skorzystać z pomocy
psychologa.
Potrzebujesz pomocy psychologa?
Magdalena Chomka
Centrum CBT, ul. Piękna 68,
Warszawa; tel. (22) 621 96 83
Centrum Zdrowia Psychicznego, ul. Ogrodowa 8,
Warszawa, tel. (22) 890 90 46
maja
The Streets „Computers and Blues”
Jeśli wierzyć deklaracjom Mike’s Skinnera, powołany przez niego projekt
The Streets swoim najnowszym albumem „Computers and Blues” kończy swój żywot, a jego frontman zabiera się za karierę filmowca. Znając
jednak życie i podstępne chwyty promocyjne różnych muzyków, można
jednak spodziewać się kontynuacji (są tacy, którzy swój „ostatni album”
nagrywają bez przerwy od ponad dwudziestu lat). I na to mam wielką
nadzieję! Płyty The Streets zawsze stanowiły świeżą falę wśród zalewu hiphopowej produkcji amerykańskiej i amerykańskopodobnej. Skinner ma swój styl, konsekwentnie go rozwija, nikogo przy tym nie udając. Nie inaczej jest tym razem. Jego muzyka to udana
mieszanka hip-hopu, punk rocka, funku, elektroniki (tym razem w wersji rave, przywodzącej
na myśl klubowy początek lat dziewięćdziesiątych), garażowej produkcji oraz mocno szyderczych tekstów. Gorąco polecam, tym bardziej żałuję odwołanego koncertu w Gdyni. (ło)
Nouvelle Vague „Couleurs Sur Paris”
zastrzyk kultury
28
Francuski Nouvelle Vague to projekt specyficzny – cover band,
biorący na tapetę najlepsze dokonania alternatywnej muzyki
z przełomu lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych, ale przerabiający je na sposób całkowicie popowy. Jednak nie dajcie się
zmylić, pisząc „pop”, mam tu na myśli absolutnie najwyższą
półkę tego gatunku.
Nouvelle Vague to fenomenalni muzycy proponujący bogate
i stylowe aranże, zaprawione elementami bossa novy i samby, wspierający się tym
razem pomocą czołowych francuskich wokalistów (takich jak Vanessa Paradis,
Olivia Ruiz i Soko). Na „Couleurs Sur Paris” proponują nam przeróbki głównie francuskich nowofalowych artystów (lub, tak jak Mano Negra, we Francji
tworzących). Wybór repertuaru, poza doznaniami płynącymi z zetknięcia się
z typowymi dla tego zespołu miękkimi brzmieniami, owocuje dodatkowym atutem – język Woltera brzmi, w połączeniu z muzyką Nouvelle Vague, niezwykle
ujmująco. (ło)
Jestem bogiem, reż. Neil Burger
Co by było, gdyby? Co by było, gdybym wpadł na ten pomysł pierwszy?
Co by było, gdybym ja to wymyślił? Gdybym myślał szybciej, efektywniej, lepiej? Na tego typu pytania postanowili sobie odpowiedzieć twórcy
filmu „Jestem bogiem” (reżyseria Neil Burger, scenariusz Leslie Dixon).
Film opowiada o pisarzu w ciężkiej sytuacji, życiowej, pisarskiej, miłosnej, który popada w depresję. Okazuje się, że jest jedno wyjście z tej
sytuacji – tabletka pewnego specyfiku, który sprawia, że umysł pracuje na
najwyższych obrotach, a wszystkie niepowodzenia znikają w mig. Bohater
analizuje świat niczym najnowszej generacji komputer, który potrafi w jednej sekundzie
przedstawić gotowe rozwiązania. Oczywiście bez takiej pigułki znów staje się nieudacznikiem.
Nieszczęśliwym przypadkiem okazuje się tłumaczenie tytułu na język polski (jakże często
tak się dzieje...) - w oryginale „Limitless” oznacza kogoś bez ograniczeń, ale Bogiem
bohater nie jest. Nie tworzy, lecz przetwarza.
Film składa się z bardzo poprawnych elementów filmu, takich jak akcja, tempo, napięcie
itd. Ogląda się... przyjemnie. A później się już nie ogląda i też jest... przyjemnie. (rm)
Skala ocen
Zdjęcie: Monolith.pl
Polska miszczem Polski
„Jeż Jerzy” to animowany film, który powstał na podstawie jednego
z najpopularniejszych komiksów w Polsce. Głosów rysunkowym
bohaterom użyczyli m.in. Borys Szyc (Jeż Jerzy), Maciej Maleńczuk
oraz Maria Peszek
[11:35:41] Ancymoniusz Plaff: Polska miszczem
Polski! (to cytat z filmu – przyp. red.)
[11:36:24] Zenon Zenon: Tak można powiedzieć, ale
w tym wszystkim powstaje pytanie. Czy to pochlebne
czy nie? Mianowicie mamy polską kinową animację
dla dużych widzów, pierwszą od nie wiadomo ilu lat.
Mamy film, z jednej strony ciekawy, nowy, wróżący
zmianę w polskiej kinematografii, a z drugiej – chamski, propagujący żarty o ekstrementach.
[11:43:42] A.P.: Możemy mówić o miejscu tej animacji w polskiej kinematografii – tu się wyróżnia i wypada lepiej niż dobrze. Ale jak odnieść ten film do kina
na świecie? Kto i jak go zrozumie?
[11:49:48] Z.Z.: Nie wiem jak Pan, ale ja bym się nie
doszukiwał w tym filmie zbyt wielu zawoalowanych
treści – myślę, że zrozumie go każdy bez względu na
kraj pochodzenia. Nie ma tam nic na tyle osobliwego, co by uniemożliwiło zrozumienie tego filmu na
świecie. Może z wyjątkiem kilku nawiązań do postaci
polskiego show-biznesu. Mówi Pan o miejscu Jeża
w polskiej kinematografii – zachwyt krytyków to w dużej mierze zasługa propagandy.
[11:51:06] A.P.: No i oczywiście fakt, że to adaptacja
jednego z najbardziej uznanych w swoich czasach komiksów... Ale pomijając znaczenie dla populacji, czy jego
brak, jest to film dość atrakcyjny, ponieważ nieco inny...
[11:55:29] Z.Z.: Nie porównywałbym komiksu do
filmu... weźmy na przykład dialog. W komiksie się
sprawdzał – w filmie nie. I tu muszę powiedzieć, że
bardzo przeszkadzała mi nierówność w owym dialogu
właśnie – od świetnie brzmiących kwestii po nieudolne
skrzeki… jak to Pan wytłumaczy?
[12:02:07] A.P.: Absolutnie nie upieram się, proszę
pana, i nie próbuję porównywać. A na kwestie dialogu
też bardzo uwagę zwrócić chciałem. Otóż uważam, że
to zdecydowanie najgorszy element tego filmu. Nie
dość, że rzeczywiście teksty są nierówne, to kwestie
samego dźwięku mnie raziły najmocniej...
[12:04:55] Z.Z.: Dźwięku? Co ma Pan na myśli?
[12:13:45] A.P.: Dźwięku, mowy i tak dalej.
Dubbingu samych postaci. Jakoś mi tu nie pasowały.
Kwestie były na moje ucho wypowiadane „po aktorsku”, nie pasowały do obrazu (szczególnie raziły głosy
Stefana i samego Jeża. To tak jakbym słuchał audycji radiowej, oglądając obraz. Jakoś się nie składało.
Jedynie przy piosenkach to nie przeszkadzało.
[12:15:43] Z.Z.: Wie pan co... zaskoczył mnie Pan.
Ja nie odniosłem takiego wrażenia, a wręcz przeciwnie
miałem zamiar ogłosić, że dźwięk był nagrany jak na
polski film wyjątkowo dobrze. I słuchało, i oglądało
mi się przyjemnie... mam zarzut jedynie do strony merytorycznej, nie technicznej. Ale jak widać to kwestia
podejścia.
[12:25:25] A.P.: Podchodzę od strony technicznej,
ponieważ oceniam ten film jako coś do obejrzenia, coś
dość rozrywkowego, dość ciekawego... Oceniam tak,
ponieważ merytoryki widzę w tym niewiele.
[12:26:11] Z.Z.: Ja oceniam ten film jako pierwszy
krok w kierunku...
[12:29:14] A.P.: I w ten sposób, zgadzając się, żegnam
ja i Pan.
[12:29:50] Z.Z.: Pan i Ja.
29
zastrzyk kultury
J
eż Jerzy to niezwykły zwierz, choćby z tego względu, że porzucił życie wśród jeży na rzecz ludzkiego
towarzystwa. Jego atrybutem jest deskorolka,
z którą się nie rozstaje. Jerzy jest jeżem bardzo wyluzowanym i choć ma powodzenie u kobiet, w związki się
nie angażuje. Film to niepoprawna politycznie komedia społeczno-obyczajowa, która wyśmiewa głupotę,
hipokryzję i fanatyzm. O „Jeżu Jerzym” rozmawiają
nasi eksperci.
Żegnaj,
Kleopatro
Michał Krygier
23 marca świat filmu pogrążył
się w żałobie. Po długiej
i ciężkiej walce z chorobą
odeszła Elizabeth Taylor – jedna
z ikon złotej ery Hollywood. Od
wielu lat prasa informowała
o pogarszającym się stanie
zdrowia aktorki, która cierpiała
na wiele schorzeń i była także
diabetyczką
E
lizabeth Taylor Rosemond Dame, bo tak brzmiało
jej pełne nazwisko była Amerykanką, choć urodziła się 27 lutego 1932 r. w Hampstead w Anglii. Jej
ojciec handlował dziełami sztuki, a mama była aktorką.
Elizabeth od najmłodszych lat chciała zostać artystką
– już w wieku 3 lat zaczęła chodzić na lekcje baletu.
Rok przed wybuchem II wojny światowej rodzina
Taylorów wróciła do USA i osiedliła się w Los Angeles.
Czy przyszła gwiazda kina mogła trafić lepiej niż do
Hollywood?
Cudowne dziecko szklanego ekranu
rentgen
30
Bardzo szybko wpadła w orbitę zainteresowań świata
filmowego. Jej matka, choć sama była aktorką, początkowo sprzeciwiała się występom córki. Właśnie dlatego
Elizabeth przepadła rola córki Scarlett w Przeminęło
z wiatrem. Złośliwi mówią, że owszem była piękna,
ale miała w sobie coś „posągowego”, wyrażały to
smutne oczy dojrzałej kobiety i oszczędna mimika
twarzy. To, co w późniejszych latach było tak cenione
przez krytyków filmowych, reżyserów i widzów, nie
pasowało do wizerunku dziecka. To dlatego popularniejsze w dzieciństwie były bardziej radosne i dziecięco
urocze Shirley Temple i Judy Garland. Jednakże stale
nasilające się zainteresowanie osobą Elizabeth dwóch
wielkich wytwórni: MGM i Universal sprawiło, że jej
matka w końcu przestała blokować córce drogę do
kariery aktorskiej. Na pierwszą rolę w filmie nie trzeba
było długo czekać, bowiem już w 1942 r. w wieku 10
lat zagrała w filmie There's One Born Every Minute.
Prawdziwą sławę przyniósł jej film Lassie, wróć, który
wszedł na ekrany rok później. Od tego momentu jej
kariera filmowa nabrała tempa, Elizabeth stała się nie
tylko rozpoznawana, ale była już gwiazdą. Zagrała
w wielu filmach jako dziecko, ale na szczególną uwagę
zasługuje film National Velvet, który przyniósł niezwykły sukces kasowy i ugruntował pozycję Taylor.
Ten film miał także duży wpływ na jej życie prywatne
– podczas zdjęć tak niefortunnie spadła z konia, że
uszkodziła kręgosłup, który dawał o sobie znać przez
wiele lat.
Dwa Oscary
Tymczasem Taylor dorastała na oczach widzów, ale
w przeciwieństwie do innych dziecięcych gwiazd
kina nie tylko nie miała problemów z odnalezieniem
się w życiu dorosłej aktorki, ale wręcz przyćmiła
Charyzma i ekstrawagancja
był zarówno poważny senator John Warner, jak i aktor Richard Burton, a o tym, że aktorka w miłości nie
kierowała się żadnymi normami i robiła dokładnie
to, na co miała ochotę, niech świadczy fakt, że Eddie
Fisher – jej czwarty mąż, był najlepszym przyjacielem jej trzeciego męża – Michaela Todda, który
Często pisano o niej jako
o jedynym jasnym punkcie
filmu, a jej szmaragdowe
oczy ratowały nie jeden
słaby scenariusz
zginął w katastrofie lotniczej. Elizabeth miała czworo
dzieci: dwóch synów z drugim mężem – Michaelem
Wildinem, córkę z trzecim mężem Michaelem
Toddem oraz adoptowaną córkę z Richardem
Burtonem, którego nawet zdarzyło jej się publicznie
nazwać miłością swojego życia. Niejako na drugim biegunie działalności charytatywnej Elizabeth
Taylor znajdowała się jej pasja do biżuterii. Aktorka
była właścicielką niesamowitej kolekcji jubilerskiej
o trudnej do oszacowania wartości. Była też pionierem w umiejętnym zdyskontowaniu swojej pozycji
i popularności. W czasach, gdy nikt nie słyszał o marketingu, Elizabeth firmowała swoim wizerunkiem
i nazwiskiem stworzone specjalnie dla niej perfumy:
„Pasja", „White Diamonds" i „Black Pearls", które
razem zarabiają około 200 mln dolarów rocznie.
O tym, jak wielką była postacią, świadczy jej udział
Kłopoty zdrowotne
w życiu publicznym. W 2003 r. odmówiła udziału
Życie Elizabeth pełne było sprzeczności, nie braw 75. rocznicy Akademii Filmowej w ramach protekowało w nim blichtru, sławy, bogactwa, sukcesu
stu przeciwko polityce George’a W. Busha i wojnie
w Hollywood, ale także problemów, w szczególnow Iraku. Na to mogą pozwolić sobie tylko najwięksi.
ści zdrowotnych. Poza wspomnianą już kontuzją
Elizabeth Taylor stała się także ikoną działalności
kręgosłupa przeszła wiele chorób, a nagłówki gazet
charytatywnej. Nie sposób
nieraz już wieszczyły jej
zliczyć wszystkich akcji,
rychłą śmierć. W 1975 r.
Honorarium dla Elizabeth Taylor
w które się angażowała,
chorowała na raka płuc
za rolę „Kleopatry” było jak na owe
ale do najważniejszych
spowodowanego paleniem
czasy niebotyczne i wyniosło milion
na pewno należała walka
papierosów, któremu to
dolarów. Podobno Taylor chciała
z AIDS. Od 1984 r., gdy
nałogowi namiętnie się
odrzucić rolę, a gaża w wysokości
pierwsze gwiazdy przyoddawała. Przezwyciężyła
znały się do choroby,
raka skóry i łagodnego
miliona dolarów miała być żartem…
aktorka założyła fundację
guza mózgu, a będąc
producenci żartu nie zrozumieli
na rzecz walki z AIDS,
u szczytu sławy w 1961
i milion zapłacili.
szerzenia świadomości
r. przeszła tracheotomię
i przeciwdziałania pandepo powikłaniach związamii. Bill Clinton, były prezydent USA, powiedział
nych z zapaleniem płuc. Od lat zmagała się z cukrzycą
po jej śmierci, że jej dziedzictwo będzie żyć w wielu
typu 2, która w dużej mierze była efektem trybu jej
ludziach na całym świecie, którym pomogła i których
życia. W 1980 r. leczyła się z uzależnienia od alkoholu
życie jest dzięki niej dłuższe i lepsze. Jak przystało
i narkotyków. W 2004 r. poinformowała publicznie
na prawdziwą hollywoodzką gwiazdę, Elizabeth
o zastoinowej niewydolności serca, która ostateczTaylor budziła także wiele kontrowersji. Miała aż 7
nie w bardzo ostrej formie była przyczyną jej zgonu
mężów, ale ślub brała 8 razy (dwa razy z Richardem
23 marca 2011 r. Została pochowana w obrządku
Burtonem). Kolejne małżeństwa były przejawem dość
żydowskim, któremu przewodniczył rabin Jerry Cutler.
dużej charyzmy i ekstrawagancji, bowiem jej mężem
Żegnaj, Kleopatro współczesnego kina.
31
rentgen
aktorskimi dokonaniami swoje dziecięce sukcesy.
Między 1949 a 1955 rokiem zagrała w wielu filmach
dla wytwórni MGM. Nie wszystkie z nich stały się
klasykami kina, ba, wiele z nich okazało się filmami
słabymi, jednak krytycy dostrzegali Elizabeth. Często
pisano o niej jako o jedynym jasnym punkcie filmu,
a jej szmaragdowe oczy ratowały nie jeden słaby scenariusz. W tym czasie zagrała m.in. w Konspiratorze,
Ivanhoe jako Rebecca, Dziewczynie, która miała
wszystko, czy wreszcie w Rapsodii. Aktorka nie była
zadowolona z ról, w jakich ją obsadzano. Coraz więcej było także spięć pomiędzy Elisabeth a wytwórnią,
która zmuszała ciężarną aktorkę do grania w kilku filmach naraz. Sama Taylor czuła, że grozi jej zaszufladkowanie, bo role, które otrzymywała, były podobne
– bazowały na jej urodzie. Wreszcie los się odwrócił
i Taylor zagrała w filmach, które przeszły do historii
kina. Zaczęło się od Olbrzyma z 1956 r., dwa lata
później był film Kotka na gorącym blaszanym dachu,
aż wreszcie 3 filmy, które dały jej nieśmiertelną sławę:
Butterfield 8 z 1960 r. i Kto się boi Virginii Woolf?
z 1966 r., za które otrzymała Oscary za najlepszą
pierwszoplanową rolę żeńską oraz Kleopatra z 1963 r.
W trakcie kręcenia Kleopatry wdała się w romans
z późniejszym dwukrotnym mężem – Richardem
Burtonem, z którym stworzyli jedną z najbardziej
pamiętnych par Hollywood. To były najlepsze lata
Elizabeth Taylor, choć grała w filmach aż do 2001 r.,
a z życia publicznego wycofała się zaledwie parę lat
temu. Młodsi kinomani mogą pamiętać ją z roli w filmie Flinstonowie z 1994 r. lub z epizodów w serialach
np. General Hospital.
Serduszko pod opieką
Ciąża powikłana cukrzycą typu 1 jest monitorowana w szczególny
sposób. Bardzo ważnym badaniem, które kobietom z cukrzycą
przedciążową opłaca NFZ, jest echo serca płodu. O jego zasadność
pytamy dr hab. n. med. Joannę Szymkiewicz-Dangel
Dlaczego przy cukrzycy typu 1 kobiety
w ciąży kierowane są na echo serca
płodu?
dr hab. Joanna Szymkiewicz-Dangel: U kobiet z cukrzycą przedciążową występuje większe ryzyko urodzenia
dziecka z wadą serca. W badaniu echokardiograficznym
płodu możliwe jest wykluczenie nieprawidłowości w budowie układu krążenia, występowania zmian czynnościowych, przerostu mięśnia sercowego (tzw. kardiomiopatii
przerostowej) lub innych nieprawidłowości rozwojowych.
W którym tygodniu ciąży powinno być ono
wykonane?
rentgen
32
J. Sz.-D.: W naszym ośrodku ocena układu krążenia u pacjentki z cukrzycą przedciążową może być
przeprowadzona już w I trymestrze ciąży, czyli między
11. a 13,6 tygodniem. Rozpoznanie patologii w tym
okresie umożliwia poszerzenie diagnostyki o badania
cytogenetyczne (ocena kariotypu płodu), o ile są ku
temu wskazania. Pełne badanie echokardiograficzne
płodu powinno być wykonane w 20.–22. tygodniu ciąży, gdyż w tym okresie najlepiej można ocenić rozwój
wszystkich narządów płodu.
Czy cukrzyca typu 2, MODY lub ciążowa
również mogą być wskazaniem do tego
badania?
J. Sz.-D.: Badanie echokardiograficzne płodu powinno
być wykonane u każdej ciężarnej z cukrzycą przedciążową. U pacjentek z cukrzycą ciążową serce płodu powinno
być najpierw ocenione przez lekarza położnika w czasie
rutynowego badania ultrasonograficznego około 20.–22.
tygodnia ciąży, a następnie po 30. tygodniu. Dopiero
w przypadku podejrzenia patologii układu krążenia płodu kobieta ciężarna powinna być skierowana do ośrodka
kardiologii prenatalnej na badanie echokardiograficzne.
Należy podkreślić, że przerost mięśnia sercowego płodu
może pojawić się dopiero w III trymestrze ciąży.
Jakie wady serca dziecka, powodowane cukrzycą matki, pozwala wykryć to badanie?
J. Sz.-D.: U płodów matek z cukrzycą przedciążową
występują różne wady układu krążenia, najczęściej
ubytek w przegrodzie międzykomorowej, wady stożka
tętniczego (takie jak zespół Fallota, odejście obu
naczyń z prawej komory) lub wady bardziej złożone,
np. pojedyncza komora. U matek ze źle wyrównaną
cukrzycą częściej obserwuje się zarówno wady wrodzone, jak i kardiomiopatię przerostową u płodów.
Dalsze postępowanie z pacjentką uzależnione jest od
charakteru wady serca płodu. Wykrycie nieprawidłowości w budowie układu krążenia płodu umożliwia
zapewnienie optymalnej opieki matce i dziecku
w okresie okołoporodowym.
dr hab. Joanna Szymkiewicz-Dangel
Kierownik Poradni Perinatologii
i Kardiologii Perinatalnej przy II
Klinice Położnictwa i Ginekologii
Warszawskiego Uniwersytetu
Medycznego oraz Poradni USG
Fundacji „Warszawskie Hospicjum
dla Dzieci”
Jakie okołoporodowe komplikacje mogą
się pojawić u noworodka i starszego dziecka na skutek kardiomiopatii powodowanej
cukrzycą matki?
J. Sz.-D.: Kardiomiopatia przerostowa występuje
u 10–50% noworodków matek chorych na cukrzycę.
Najczęściej przebiega bezobjawowo, ale może prowadzić do niewydolności krążenia. Noworodek matki
z cukrzycą musi mieć wykonane badanie echokardiograficzne i na tej podstawie podejmowane są decyzje
odnośnie dalszej opieki kardiologicznej.
Czy wady serca płodu kobiet z cukrzycą
typu 1 to częste przypadki?
J. Sz.-D.: Wady układu sercowo-naczyniowego u płodów kobiet z cukrzycą typu 1 występują od 5 do 8 razy
częściej niż w populacji ogólnej.
Rozmawiała Marta Kicińska
Słodkie
chciejstwo
Mariusz Masiarek ◄
Technika pcha wszystko
naprzód. W leczeniu cukrzycy
ostatnie lata przyniosły wiele
rozwiązań, które pozwalają
zdecydowanie lepiej panować
nad chorobą
nie chodzi tu o doniesienia naukowe,
Icudownych komórek
które co jakiś czas docierają do nas, prezentując
kolejne rewelacje na temat szczepionek na cukrzycę,
czy też uzdrawiających
operacji i szalenie skutecznej diety. Mam tu na myśli
rozwiązania, które realnie możemy na co dzień wykorzystywać w terapii cukrzycy. Oczywiście jeśli chcemy…
Weźmy choćby samo
glikemii. Oprócz tradycyjnych już glukometrów, zmieniających co jakiś czas opakowania, są także mniej dostępne ze względu na koszty, ale możliwe do wykorzystania,
systemy ciągłego badania
.
Najbardziej sprawdzają się u „pompiarzy”. Same pompy insulinowe są obecnie coraz bardziej „inteligentne”
i wyposażone w narzędzia, dzięki którym chory na
cukrzycę może realnie
.
Do tego nowoczesne insuliny (pomińmy tym razem
kwestię refundacji) oraz coraz bardziej dostępne sposoby analizy dostarczanych przez wspomniane urządzenia
danych. I to niekoniecznie w gabinecie lekarskim,
ale także na ekranie własnego komputera. Niebawem
dołożymy też nowoczesne aplikacje na coraz popularniejsze
I świetnie! Mamy supernarzędzia, o których jeszcze
dwadzieścia lat temu nikt nie śmiałby śnić. Jest jednak
coś, co nie zmienia się mimo galopujących rozwiązań
technicznych. To nastawienie pacjenta i jego
. A właściwie jej brak, żeby nie powiedzieć lenistwo.
No i trafiamy w . Niech
każdy z czytających ten felieton cukrzyków uderzy się
w piersi i spojrzy sam na siebie. Dlaczego nie wykorzystujemy tego, co mamy? Dlaczego
wpisywać wyników, prowadzić zeszytu samokontroli w jakiejkolwiek formie, wyciągać
wniosków z zebranych danych? Po co nam te wszystkie
cudeńka, jeśli nie wykorzystujemy ich możliwości?
Albo też my, rodzice, dlaczego nie jesteśmy w stanie
przekonać naszych
, szczególnie
tych starszych, do tego, aby zechcieli tak robić?
33
frik
monitorowanie
poziomu cukru
okiełznać chorobę
smartphony i tablety.
chęć
do leczenia własnej choroby
sedno sprawy
nam się
nie chce
„słodziaków”
dietą
. Dlaczego osoby chore
Podobnie jest z na cukrzycę, pomimo że mają świadomość zdrowego
odżywiania się i jego wpływu na wyrównanie choroby,
nie stosują go na co dzień? I nie można zrzucać winy
na brak czasu i zabieganie w dzisiejszych czasach.
Á propos biegania. Przyszła wiosna, a z nią coraz
więcej możliwości
warto je wykorzystać!
Wracając do techniki. Większość wynalazków
powstała z lenistwa człowieka i chęci do upraszczania
i ułatwiania sobie życia. Jednak jak mawiał Albert
Einstein: „Wszystko powinno być tak proste, jak to
tylko możliwe, ale nie prostsze.”
Aby nie zostać posądzonym o zbytnie moralizatorstwo, nie pozostaje mi nic innego, jak życzyć
Czytelnikom „Szugarfrika” wiosennego przypływu
energii!
czasu...
aktywnego spędzania
►Mariusz Masiarek, prezes Towarzystwa Pomocy Dzieciom
i Młodzieży z Cukrzycą, tata dziecka z cukrzycą
pytania Sugestie Pomysły
Masz
?
?
?
Napisz do autora: [email protected]
Rewolucja
a
sk
aK
art
M
ń
ici
frik
34
Wszystko na miejscu, gotowi, start!
Kiedyś płócienny worek przerzucało się przez ramię, ale pomysł ewoluował.
Dziś plecak to najwygodniejszy sposób zabrania niezbędnych rzeczy na
wyprawę. Ważne, żeby był nie tylko pojemny, ale też poręczny, żeby nie trzeba
było zbyt długo dokopywać się do prowiantu, szukać mapy lub przeciwdeszczowej kurtki, gdy spadną pierwsze krople zwiastujące oberwanie chmury. Diabetykom może być pilno dostać się do zestawu pierwszej pomocy.
Glukoza i kostki cukru (dla wybrednych krówki), zapasowe igły, paski i wkłucia do pomp – wszystko to musi mieć swoją specjalną kieszeń (ze względu
na temperaturę, zimą lepiej glukometr i glukagon nosić blisko ciała). Poniżej
kilka propozycji plecaków – wygodnych, estetycznych i zawsze gotowych do
drogi. Wiosenne szlaki czekają!
na plecach
frik
35
Climber Extreme │Pojemność: 40 l │Cena: 379 zł │www.wisport.com.pl
Campus Semon │Pojemność: 40 l │cena: 189 zł │www.campus.pl
Mosquito Max │Pojemność: 90 l │Cena: 419 zł │www.wisport.com.pl
Quark 40 │Pojemność: 40 l │Cena: 349 zł │www.wisport.com.pl
Summit 26 │Pojemność: 26 l │Cena: 269,90 zł │www.skalnik.pl
Himalaya 70+10 │Pojemność: 80 l │Cena: 299 zł │www.skalnik.pl
Guide 90 │Pojemność: 90 l │Cena: 599,90 zł │www.skalnik.pl
Co w Tubie piszczy?
Jakub Kowalski
W zeszłym roku najpopularniejsza internetowa platforma video
YouTube obchodziła swoje piąte urodziny. Sprawdźmy, co w jej
przepastnych archiwach znajdziemy na temat cukrzycy
C
iężko dziś sobie wyobrazić użytkownika internetu, który nigdy nie widział filmiku z YouTube. To
w zasadzie niemożliwe. Ten największy na świecie
portal video ma obecnie 34 wersje językowe i kumuluje ponad 90 mln wejść dziennie, a najpopularniejszy
amatorski klip Charlie bit my finger – again! obejrzało
już ponad 297 mln internautów (choć rekord absolutny należy do teledysku Justina Biebera Baby, który
odtworzono ponad 501,5 mln razy).
Inspirująca impreza
frik
36
Pomysł na You Tuba narodził się w sposób dosyć banalny. Ot, trzech dwudziestoparolatków podczas imprezy
doszło do wniosku, że miło by było stworzyć w końcu
jakąś platformę, która znacznie uprościłaby procedury
wrzucania klipów video do internetu i uczyniłaby tę
czynność dostępną każdemu przeciętnemu posiadaczowi
komputera. Strona ruszyła w lutym 2005 r. (pierwszym
filmikiem była relacja z wizyty w zoo jednego z założycieli), a już półtora roku później notowała 100 mln
wejść dziennie, zapełniając się gęsto filmami fabularnymi
i fragmentami programów telewizyjnych po prywatne
nagrania i wszelakiego rodzaju bezwartościowe video-
Piosenkarz Nick Jonas, idol nastolatków, o tym, że ma cukrzycę dowiedział
się podczas trasy koncertowej w 2005 r. Zdjęcie: Garry Knight
śmieci. Obojętnie wobec tak poważnych liczb i siły społecznego impaktu nie mogli przejść internetowi giganci
i już w październiku 2006 r. YouTube weszło w skład
imperium Google. Wartość transakcji: 1,65 mld dolarów.
Cukier w tubce
No dobrze, ale co You Tube ma do powiedzenia o cukrzycy? Nawet pomijając takie rodzynki, jak choćby
„Przesłanie prawdy apostoła Mojżesza Bogusława
Gas. Cukrzyca 130", nauczającego, że choroba ta to
„przypadłość związana z brakiem miłości duchowej
ziemskiego człowieka", wartościowych cukrzycowych
video-wrzutek jest na You Tubie mnóstwo. Znajdziemy
tu zarówno programy edukacyjne i wypowiedzi
lekarzy (nawet rapujących), jak i leczniczą jogę, tai
chi dla diabetyków, a nawet filmy dokumentalne, jak
choćby Simply Raw (polski tytuł Po prostu na surowo – Cofanie cukrzycy w 30 dni), mówiący o spisku
koncernów farmaceutycznych w sprawie leczenia cukrzycy typu 2 i odwracaniu skutków choroby jedynie
za pomocą metod naturalnych.
Wcale nie mniej obejrzymy spotów organizacji
(World Diabetes Day, Diabetes Hands Foundation)
i akcji (Walk to Cure Diabetes, Dribble to Stop Diabetes,
Policz się z cukrzycą) promujących świadomość oraz
relacji samych cukrzyków, także tych bardziej znanych:
rodzimej Mandaryny czy Nicka Jonasa – piosenkarza,
ulubieńca nastolatek, który o cukrzycy dowiedział się,
będąc u szczytu popularności. Coś dla zabawy? Proszę
bardzo. Są i filmy animowane i piosenki, jest także
Wilford Brimley, czyli swoisty Chuck Norris cukrzycy,
a nawet parodia filmu Crank z Jasonem Stathamem,
w której główny bohater – najlepszy na świecie płatny
zabójca – tym razem budzi się z poważnym deficytem
cukru.
Jaki jednak z tego wszystkiego pożytek? W czasach
prymatu komunikacji obrazkowej i medialnej dominacji internetu platforma ta stała się kanałem informacji
niemal równie poważnym jak telewizja i prasa. To w takich miejscach jak YouTube właśnie młodzież szuka
nie tylko rozrywki, ale i wiedzy. Czy znajdzie tu dużo
śmieci? Zapewne. Cały internet jest ich pełen. Zawsze
jednak można rozpocząć poszukiwania od wiarygodnych źródeł i w przypadku You Tuba podobnie – znajdziemy tu autorskie kanały organizacji zajmujących się
cukrzycą, na których rzetelność możemy liczyć w stu
procentach, a które pokażą nam zarówno mechanizmy
działania choroby, jak i przykłady uśmiechniętych ludzi
żyjących z nią na co dzień. Pamiętajmy – zobaczyć
znaczy uwierzyć.
Marta Kicińska
P
Był sobie kiedyś człowiek,
który już w bardzo wczesnej
młodości marzył, by zostać
„wielkim” pisarzem
– Ja to się już nawet czasem zastanawiam, kto
jeszcze kupuje gazety w kiosku. Na portalach
świeże wiadomości wysypują co chwilę. Jak świeże
kajzerki. Jeśli zależy panu na świeżości i żeby być
na bieżąco, to jednak portal wyprzedza papier. Jak
czasem już mi wpadnie w ręce papierowa gazeta
i czytam jakiś artykuł to automatycznie już szukam
pod nim pojawiających się komentarzy innych
czytających.
Drzewko dyskusyjne się rozrasta
z każdym odświeżeniem strony.
Na papierze tego nie ma, a jednak
podświadomie za tym się rozglądam. Albo
list papierowy proszę pana. Czasem jak zostawiam komuś wiadomość na kartce czy wysyłam
pocztówkę z wakacji, bo jeszcze mi się zdarza, to
wraz z ostatnią kropką odnoszę wrażenie, że „już
poszło”. Pan rozumie?
– Chyba nie do końca wiem, o czym pan mówi –
uśmiechnął się starszy jegomość i chciał coś jeszcze
dodać, ale w tym momencie został wywołany do
gabinetu.
– Moja kolej – rzekł wstając z miejsca – mimo wszystko zostawię panu gazetę.
Jegomość zniknął za drzwiami gabinetu nr 3,
a student rozłożył płachtę na chybił trafił i wzrok mu
padł na kącik humoru. Akurat była seria o informatykach.
„Był sobie kiedyś człowiek, który już w bardzo
wczesnej młodości marzył, by zostać „wielkim” pisarzem.
Gdy spytano go, co dla niego oznacza „wielki”,
odpowiedział:
– Chciałbym pisać teksty, które cały świat będzie
czytał, teksty, na które ludzie będą reagować czysto
emocjonalnie, które będą doprowadzać ich do łez,
bólu, gniewu, krzyku i desperacji!
Człowiek ten zrealizował swoje dziecięce marzenie. Obecnie pracuje w Microsoft i pisze komunikaty
o błędach.”
„Stare, ale dobre…” – uśmiechnął się pod nosem
słodki informatyk.
37
frik
od gabinetem nr
3 tłumu nie było. To
niezwykle rzadkie zjawisko,
jakie zastał w poczekalni słodki student
informatyki było miłą niespodzianką. Trzy
miejsca były zajęte tylko dlatego, że jeden starszy
jegomość rozłożył swobodnie płachtę gazety na całą
szerokość.
– Dzień dobry – ozwał się student.
– Dzień dobry, młodzieńcze.
– Nie drętwieją panu ręce? Czytanie gazet musi być
bardzo męczące dla ramion.
– Przywykłem – odparł starszy jegomość. – Pan nie
czytuje codziennej prasy, młody człowieku?
– Zaglądam na portale internetowe. Wie pan. To
samo tylko w wersji elektronicznej. Wygodne i nie
szeleści.
– Nie umiałbym się, prawdę mówiąc, odzwyczaić od codziennego zapachu prawdziwej, świeżej
gazety. Tego szelestu wiadomości by mi jednak
brakowało.
Student informatyki wyczuwając, że ma z rozmówcą mimo różnicy wieku i poglądów wspólny język,
pociągnął temat:
Cukrzyca na sportowo
Monika Chrzanowski◄
– poradnik aktywnej mamy
Wiosna sprzyja uprawianiu sportów, dni są dłuższe i cieplejsze,
więc wszyscy bez względu na wiek rozpoczynają aktywniejszy
tryb życia. Rowery, deskorolki, piłki i wrotki urastają do rangi
podstawowych akcesoriów, bez których rzadko ruszamy się z domu
N
iektórzy uprawiają sport wyczynowo inni zaś rekreacyjnie, ale każdy czasem ma problem z utrzymaniem normoglikemii. Jest to trudne w terapii
penowej, a bywa jeszcze trudniejsze w przypadku
stosowania osobistej pompy insulinowej. Urządzenie
frik
38
to niesamowicie ułatwia normalne życie z cukrzycą,
ale gdy dołączymy wysiłek fizyczny, to okazuje się, że
korzystanie z niego wcale nie jest takie proste.
Sport jest integralnym elementem leczenia cukrzycy zarówno typu 1, jak i typu 2. Ruch i wysiłek
fizyczny to jedna z metod samokontroli w cukrzycy,
pozostałe to insulinoterapia lub leki doustne oraz
dieta. Dowiedziono, że diabetycy z cukrzycą typu 1
dzięki regularnemu wysiłkowi i sportowemu trybowi
życia utrzymują niskie zapotrzebowanie organizmu na
insulinę, eliminując niebezpieczną w przyszłości insulinooporność, zaś w cukrzycy typu 2 ruch jest podstawą
formą leczenia schorzenia.
Decydując się na aktywny i sportowy tryb życia
diabetyk powinien pamiętać o:
• c zęstszych niż zwykle pomiarach glikemii ponieważ
„uaktywniony” organizm potrzebuje mniejszej ilości
insuliny, a to naraża diabetyka na niekontrolowane
i niebezpieczne hipoglikemie. Wiosną lekarze we
wszystkich ośrodkach odnotowują wzrost liczby młodych pacjentów trafiających na izby przyjęć z objawami ciężkiej hipoglikemii i nie ma z tym żartów;
• g lukometrze, paskach i cukrze lub soku, które należy
mieć zawsze przy sobie;
• z naczaniu glikemii nocą, najlepiej około godziny
3 nad ranem, aby przypadkiem nie stracić przytomności, szykując się do szkoły lub pracy;
•w
ykonaniu pomiaru cukru przed wstaniem rano
z łóżka (glukometr należy mieć zawsze przy sobie).
Po aktywnym dniu spadek glikemii może objawić się
nawet kilka godzin później.
Przykładem tego jest moja córka, która poszła
spać o 23 z glikemią 130 mg/dl, rano wzięła prysznic i rozpoczęła poszukiwania w szafie, wtedy nagle
upadła. Nie oznaczyła glikemii przed podniesieniem
się z łóżka. Gdyby w tym czasie nie było mnie w
domu, ona sama nie byłaby w stanie sobie pomóc. Jej
hipoglikemia wymagała natychmiastowego podania
glukagenu. Lisa nic z tego poranka nie pamięta,
pomimo że wykonywała moje polecenia i sprawiała
wrażenie świadomej.
Aktywność obniża poziom cukru we krwi, należy
zawsze brać to pod uwagę planując wypad na rower
albo trening sportowy. Lekarze rekomendują, aby
godzinę przed sesją obniżyć bazę (wlew podstawowy)
o 50% i tak pozostawić jeszcze przez 60 minut po
wysiłku. Jeżeli natomiast sport, który uprawiacie,
podnosi adrenalinę, a adrenalina powoduje wzrost
glikemii, to może być odwrotnie. Po wysiłku glikemia
jest podwyższona, ale później następuje jej gwałtowny
spadek. Lekarze sportowi zalecają, by zbyt szybko nie
podawać sobie korekty, lecz odczekać 60–90 minut i
ponownie wykonać pomiar cukru.
Przed ćwiczeniami nie należy jeść posiłów wymagających podania bolusa wielofalowego, bo to jeszcze
bardziej naraża na niskie cukry. Najlepiej spożywać
węglowodany. Kanapki, spaghetti bolognese, jogurty,
banany albo zupy z ziemniakami bądź makaronem są
dobrymi źródłami energii i nie wymagają zastosowania
Sport jest integralnym
elementem leczenia
cukrzycy zarówno typu 1,
jak i typu 2
bolusa przedłużonego. Na świeże powietrze należy
zabierać ze sobą źródło glukozy (cukierki, cukier, sok,
glukoza w żelu) oraz przekąski łatwe do przeliczenia,
najlepiej w formie pojedynczych WW.
►Monika Chrzanowski prezes fundacji CUD
(Cukrzyca u Dzieci), mama 14- letniej córki z cukrzycą, autorka książki „Poradnik Młodego Diabetyka”
Perfekcyjny wzrok
Klarin® Perfekt pomaga uzupełnić niedobory witamin,
mikro- i makroelementów oraz innych składników o działaniu
antyoksydacyjnym, neutralizujących negatywny wpływ wolnych
rodników na tkankę oka.
Polecany szczególnie osobom pracującym przy komputerze, za
kierownicą, w złym oświetleniu, zmuszonym do długotrwałej
koncentracji wzroku oraz osobom starszym. Zwiększenie podaży
antyoksydantów jest korzystne również dla osób, u których występują
takie schorzenia oczu, jak AMD, retinopatia cukrzycowa, zaćma.
Średnia cena detaliczna: 32 zł. www.klarin.pl
Topinulin® Diabetes
Pielęgnacja skóry bardzo wrażliwej
Innowacja: Prosensil woda micelarna do oczyszczania twarzy została stworzona
z myślą o skórze bardzo wrażliwej. Nie zawiera substancji zapachowych,
parabenu, fenoksyetanolu i EDTA. Zawiera wyciąg z wąkrotki azjatyckiej
(Centella asiatica), echium, kakaowca oraz system P.E.S.® o działaniu
łagodzącym i kojącym podrażnienia oraz zapewnia długotrwałą ochronę skóry
bardzo wrażliwej.
Preparat jest bogaty w saponiny i polifenole, dzięki czemu bardzo skutecznie
nawilża, regeneruje barierę ochronną skóry, stymuluje produkcję kolagenu
oraz ma naturalne właściwości przeciwrodnikowe. www.infoplus24.pl
Nivelazione
krem na pięty
Krem
dermatologiczny
na pękające pięty
Nivelazione usuwa
zgrubienia, zapobiega
rogowaceniu i pękaniu
skóry. Likwiduje
podrażnienia,
poprawia elastyczność
i odporność
naskórka. Zawiera naturalne składniki
przeciwgrzybicze i antybakteryjne
zmniejszające podatność na infekcje
i stany zapalne. Zalecany diabetykom.
Sugerowana cena detaliczna: 8 zł
www.farmona.pl
Na poziom cukru
Suplement diety dla diabetyków
Zawiera ekstrakt z cynamonowca,
witaminy z grupy B, cynk i chrom.
Wpływa stabilizująco na poziom
cukru we krwi. Produkt zalecany
osobom z zaburzeniami metabolizmu
węglowodanów (cukrzycą typu 2).
Zawiera wyciąg z kory cynamonowca zalecany do stosowania w ramach
diety cukrzycowej.
Wykazano, że wyciąg z cynamonowca jako uzupełnienie całościowej diety cukrzycowej może mieć
korzystny wpływ na metabolizm
węglowodanów i na obniżenie poziomu cukru we krwi.
www.doppelherz.pl
39
targowisko różności
Suplement diety dla diabetyków i osób z tendencją do cukrzycy.
Bogaty w substancje odżywcze zmniejszające przyswajanie cukrów:
sproszkowana bulwa Topinamburu, wyciąg z liści morwy białej, kwas
alfa-liponowy, biotyna i chrom.
Dla kogo Topinulin® Diabetes?
Dla osób z zaburzeniami metabolizmu węglowodanów, diabetyków i osób
zagrożonych cukrzycą. Dla osób z nadwagą i odchudzających się.
Topinulin® Diabetes zawiera składniki wpływające korzystnie na
regulację poziomu cukru we krwi, układ odpornościowy oraz
wspomagające odchudzanie. Średnia cena detaliczna: 25 zł.
www.topinulin.pl
Diabetes
song
Jakub Kowalski
W annałach historii muzyki
znajdziemy oczywiście mnóstwo
piosenek, które spokojnie
można zinterpretować
jako piosenki o cukrzycy.
Ich długie, fantazyjne listy
z pewnością znajdziecie na
każdym internetowym forum
dla diabetyków. Drobny ułamek
tego zbioru stanowią jednak
utwory, które faktycznie mówią
o cukrzycy i to na nie rzucimy
dziś okiem
frik
40
O
cukrzycy śpiewają przede wszystkim diabetycy
– zarówno ci świeżo porażeni diagnozą, jak i ci
żyjący z chorobą już od dłuższego czasu.
Mr. Positive
Najbardziej znanym przykładem diabetes song
jest z całą pewnością piosenka zatytułowana A little
bit longer wykonywana przez bożyszcze nastolatków
Nicka Jonasa. Kiedy ów młodzieniec podczas trasy
koncertowej w 2005 r. dowiedział się o swojej chorobie, przeżył prawdziwy szok. Popadł w depresję,
a jej wyrazem stała
się kompozycja
wprawdzie nieco
smutna, niosąca
jednak ze sobą
światełko nadziei
i refren „jeszcze
trochę i poczuję się
lepiej”.
Jej premiera
miała miejsce dopiero
dwa lata po postawieniu diagnozy,
gdy już cały świat
wiedział o problemach
piosenkarza. Do tego
czasu Nick zdążył wziąć
się w garść, a nawet zyskać
sobie przydomek Mr. Positive.
Afryka walcząca
Z okazji ubiegłorocznego Światowego
Dnia Walki z Cukrzycą swoje cegiełki do audioteki
diabetyków dorzucili także artyści z Afryki, gdzie
cukrzyca poczyna sobie coraz odważniej. – Rząd i media nie poświęcają temu problemowi tyle uwagi, ile
powinny – mówił wtedy kenijski rapper Nascent, który
wraz z partnerem z grupy Boomba Boiz skomponował
utwór Sukari Kali. Swoją własną edukacyjną misję ma
też południowoafrykański raper i aktor Howza (tak
naprawdę Tshepo Mosese), który w pełnym optymizmu utworze I choose to live razem z Omenem i Soweto
Gospel Choir śpiewa: „Chcę być głośniejszy od cichego
zabójcy... wybieram życie”. – Moim celem jest informowanie ludzi o tej chorobie, jednym z największych
zabójców na świecie – zwierza się artysta. – Chciałbym
dokonać zmiany w życiu ludzi, zwiększając świadomość na temat choroby i pokazując im jak zdrowo żyć.
U Howzy cukrzycę zdiagnozowano ponad osiem lat
temu: – Kiedy pojawiły się u mnie pierwsze symptomy,
ani ja, ani moi rodzice nie myśleliśmy, że to cukrzyca
może być ich przyczyną. Żyliśmy w przekonaniu, że
na cukrzycę chorują tylko ludzie starsi i otyli. Dlatego
właśnie budzenie świadomości i edukacja są tak ważne.
Ta choroba może dosięgnąć ludzi w każdym wieku,
każdej rasy i płci.
Żyliśmy w przekonaniu, że
na cukrzycę chorują tylko
ludzie starsi i otyli
Z przymrużeniem oka
Z pewnością zaskoczony swoją diagnozą był Andy
Stuckey, połowa satyrycznego amerykańskiego duetu
Stuckey And Murray. Choroba zaskoczyła Andey’ego
w wigilię. Jako że specjalnością obu panów są rubaszne
piosenki, także i cukrzyca została potraktowana przez
nich z przymrużeniem oka, a Andy w utworze Santa
Claus gave me diabetes
wypomina świętemu
Mikołajowi, że w prezencie nie przyniósł
mu choćby latawca,
tylko cukrzycę.
Wszystkie
powyższe piosenki
znaleźć można, rzecz
jasna, w internecie.
Wpisując w wyszukiwarkę You Tube np.
hasło „diabetes song”
otrzymamy długą listę
amatorskich kompozycji, raz smutniejszych, raz weselszych,
folkowych, rapowanych,
remiksowanych, chóralnych,
nawet musicalowych, przede
wszystkim jednak osobistych
wyznań ludzi, którzy swoimi doświadczeniami pragną dzielić się z innymi,
by pokazać, że nikt na świecie w swoich rozterkach
nie musi czuć się samotny.
Uzależnieni
od C12H22O11
Michał Krygier
A
merykańskim naukowcom z Princeton University
udało się (choć może nie jest to najbardziej odpowiednie słowo) uzależnić laboratoryjne szczury od
cukru, karmiąc je regularnie obfitymi jego porcjami.
Niewiele upłynęło czasu, nim szczury zaczęły zachowywać się tak, jak narkoman na głodzie, co naukowo
nazywane jest objawami zespołu abstynenckiego.
Wyścig szczurów
Prowadzący badania Bart Hoebel wyjaśnił, że cukier
spowodował wzrost stężenia dopaminy w mózgu, silnie
stymulując ośrodek przyjemności. Jednak po upływie
miesiąca szczury przyzwyczaiły się do podwyższonego
stężenia dopaminy i w efekcie potrzebowały coraz to
większych dawek cukru do osiągnięcia tego samego
stanu przyjemności. Ponadto w okresach abstynencji
doświadczalne zwierzęta robiły wszystko, aby w inny
sposób stymulować ośrodek przyjemności, np. spożywały więcej alkoholu, reagowały niezwykłą wrażliwością na środki pobudzające. Zdaniem naukowców są to
typowe objawy trwałych zmian w mózgu, zaobserwowane również u szczurów uzależnionych od kokainy
i heroiny. Niemniej jednak naukowcy podkreślają, że
za wcześnie jest, by mówić o niebezpieczeństwie uzależnienia człowieka od cukru.
Teorie spiskowe
Mimo że badacze są ostrożni w wyciąganiu ostatecznych wniosków, takich oporów nie mają autorzy
bestsellerów. William Dufty w wydanej w 1975 r.
książce Sugar Blues wysuwa spiskową teorię, w myśl
której producenci dodają cukier do produktów, które
teoretycznie nie powinny go zawierać, takich jak: pasta
do zębów, sól, a nawet papierosy. Wszystko po to, by
nas uzależnić.
Dufty, powołując się na badania, stara się udowodnić, że cukier, czyli C12H22O11, jest niszczącą substancją
chemiczną, uzależniającą niczym opium, morfina lub
heroina. Sam nazywa siebie uzależnionym od sacharozy, któremu udało się wyjść z nałogu, gdyż w ciągu 5
miesięcy przeistoczył się z grubego, chorego i leniwego
człowieka, w pełnego wigoru, szczupłego i pozbawionego bólu głowy mężczyznę z piękną cerą. Jego życiową partnerką była aktorka Gloria Swanson, z którą
wspólnie toczył krucjatę przeciw cukrowi. Dzieło jego
życia, czyli wspomniany już Sugar Blues, piętnujący
przemysł spożywczy, w tym uosobienie tego, co amerykańskie – Coca-Colę, zdobył pochlebne opinie prasy
i z miejsca stał się bestsellerem, rozchodząc się w ponad
półtora milionowym nakładzie. Wniosek nasuwa się
co najmniej jeden – warto zachować umiar, zarówno
jeśli chodzi o spożywanie cukru, jak i bezkrytyczne
przyjmowanie sensacyjnych teorii.
Zdaniem dietetyka
Jagoda Podkowska, dietetyk i specjalista
ds. suplementacji, Nutrizone:
Cukier uzależnia co najmniej z trzech
powodów. Po pierwsze: osoba, której
posiłki składają się głównie z cukrów
prostych odczuwa silną potrzebę ich
ciągłego spożywania, natomiast ich
„odstawienie” powoduje złe samopoczucie,
rozdrażnienie, problemy z koncentracją
i ciągłe myślenie o zjedzeniu czegoś
słodkiego. Po drugie: nasza wola słabnie
i albo całkowicie rezygnujemy z pomysłu
odstawienia słodkości, albo powtarzamy
sobie, że to już ostatni raz, albo że
zaczniemy od jutra…, albo że to tylko
kawałeczek i na pewno nie zaszkodzi
itp. Po trzecie: im więcej cukrów prostych
spożywamy, tym organizm gorzej sobie z nimi
radzi i często ich spożycie przestaje dawać
tak pozytywne odczucia, jak na początku.
Cały proces rozregulowuje się, a gospodarka
hormonalna zostaje zaburzona, co powoduje,
że po spożyciu cukru zamiast czuć się lepiej,
czujemy się gorzej.
41
frik
Ludzkość zna – niestety –
uzależnienie od alkoholu,
narkotyków, pracy, seksu,
władzy, hazardu i internetu.
Okazuje się, że można uzależnić
się także od cukru
Kraina wąwozów i aktif
42
Z okien pociągu roztacza się panorama na poszarpane, wapienne szczyty Gór Kantabryjskich. Tu śnieg utrzymuje się jeszcze w kwietniu.
Zdjęcie: El Expreso de La Robla
Północna Hiszpania – poza
Santiago de Compostela – nie jest
celem masowej turystyki, choć
tereny to niezwykle malownicze.
Można się o tym przekonać
podczas podróży pociągiem
kolei wąskotorowej El Expreso
de La Robla. 500-kilometrowa
trasa wiedzie przez Kraj Basków,
Kantabrię, Kastylię i León
P
odróż zaczyna się w Bilbao. Jednym kojarzy się
z bojownikami ETA, innym z przemysłem i upadłą stocznią albo ze słynnym klubem piłkarskim.
Ale to przede wszystkim piękne miasto z bogatą przeszłością i unikatową architekturą: okazały stary rynek,
gotyckie kościoły, secesyjne budowle, futurystyczna
siedziba ministerstwa zdrowia, nowatorski Pałac
Kongresów i Muzyki, oryginalne mosty, nowoczesne
metro, tętniąca dniem i nocą Gran Via i niezwykłe
muzea na czele z najsłynniejszym – Guggenheima,
utożsamianym z ikoną współczesnej architektury
światowej. Stąd już kilka minut spacerem do zabytkowej stacji La Concordia, skąd wyrusza El Expreso
de La Robla.
Między nami jaskiniowcami
Przedmieścia Bilbao, widziane z okien pociągu,
przypominają, że jeszcze niedawno koncentrował się
tu przemysł północnej Hiszpanii: budowle fabryczne, magazyny, rury, bloki komunalne. Po kilkunastu
minutach krajobraz staje się bardziej sielankowy,
dookoła rozciągają się ogromne pastwiska poprzetykane kamiennymi domkami, a na horyzoncie widać
szczyty Gór Kantabryjskich. Pierwszy przystanek
w Espinosa de los Monteros – miejscu słynnej
bitwy wojsk hiszpańskich z francuskimi w 1808 r.
Pamiątką po tamtych wydarzeniach jest nieco zdewastowany XVI-wieczny pałac Chiloeches, zamieniony w koszary przez triumfujących żołnierzy francuskich. Po sąsiedzku stoją stare domostwa, kościoły,
wieże, strażnice i kręte uliczki, wijące się raz w górę,
raz w dół. Pasażerowie przesiadają się do autokaru
i dojeżdżają do największej na Półwyspie Iberyjskim
jaskini. To Ojo Guareña, czyli oko rzeki Guareña.
Jaskiniowe korytarze i komory wiją się na przestrzeni
ponad 100 km, trasa wycieczkowa wiedzie tylko przez
3 km, ale i te dają pojęcie o ogromie i tajemnicach
podziemi. Kończy ją wizyta w jaskiniowej pustelni św.
Barnaby z cudownym źródełkiem, starymi posągami
i XVII-wieczną galerią malowideł naskalnych.
Na hutniczym szlaku
W północnym pasie regionu Kastylia i León górski
wiatr spotyka się z bryzą znad Morza Kantabryjskiego,
wolnej przestrzeni jest pod dostatkiem, pejzaże oczarowują, a sposób życia i tradycje nie uległy komercjalizacji.
Podziw budzą serpentynowe drogi wijące się
wśród imponujących koron wapieni, wysuszone słońcem wzgórza, wartkie rzeki, strome skały upstrzone
kępkami traw, połacie nagich stromych skał. Z surowego pejzażu co jakiś czas wyłaniają się hałdy
węgielne, szyby, kominy, opuszczone fabryki. W kilku
z nich stworzono oryginalne muzea i sale wystawowe.
Uczestnicy wycieczki odwiedzają muzeum metalurgiczne w Sabero. Zabytkowy sprzęt hutniczy, wagoniki, cylindry, lampy górnicze, nowoczesne makiety,
stare fotografie, kamienne i marmurowe rzeźby
stanowią nie lada atrakcję nie tylko dla miłośników
Podróż diabetyka
Śniadania w pociągu (bufet): wędliny, sery,
miody, dżemy, jogurty, płatki, jajecznica,
tosty, bułeczki, różnorodne pieczywo,
soki – również świeżo wyciskane, kawa,
herbata, mleko. Obiady i kolacje jada się
w lokalnych restauracjach. Nie ma problemu
z zamówieniem diety dla diabetyka, restauracje
przygotują menu na indywidualne życzenie.
W mijanych miasteczkach są apteki,
przychodnie i szpitale, ale ze względów
organizacyjnych (grupa porusza się razem)
lepiej zabrać ze sobą niezbędne leki.
techniki. Zachwyca sam budynek przypominający
neogotycką świątynię, a to przecież XIX-wieczna
nieczynna walcownia.
Tego dnia pasażerowie odwiedzają jeszcze muzeum
fauny Salvaje, jedzą obiad z dziczyzny w górskiej posadzie nad jeziorem Porma i zwiedzają León. To stolica
dawnego królestwa z piękną gotycką katedrą, kolegiatą
św. Izydora, pałacykiem (dziś siedziba władz prowincji)
i budynkiem Casa de los Botines, zaprojektowanym
przez mistrza Gaudiego. Wieczorem kolejna atrakcja:
przejazd do Valdevimbre. Wieś wygląda jak dekoracja
do filmu fantasy z kopcami i kominami, ale w podziemnych tunelach nie ma teleskopów tylko beczki
z dojrzewającym winem. Mieszczą się tu też hurtownie, bary i restauracje. Kolacja w jaskiniowej knajpce
przeciąga się do późnych godzin nocnych. Na szczęście
nie trzeba się spieszyć, pociąg czeka na bocznicy, nie
odjeżdża nocą.
Muzeum Guggenheima zadziwia formą i kształtami. Do jego budowy
użyto blachy tytanowej i szkła. Zdjęcie: Alina Woźniak
43
aktif
beretów
Alina Woźniak
Szlakiem orlich gniazd
aktif
44
Skalne wąwozy wokół rzeki Torio i wapienne wzgórza
przypominają nieco Jurę Krakowsko-Częstochowską.
Zresztą to nie jedyne tego typu skojarzenie. Na średniowiecznej bramie u wrót miasta Aguilar de Campoo widnieje płaskorzeźba orła i to w koronie! Wizytę zaczyna
się od obiadu w murach dawnego klasztoru Santa Maria
la Real. To jeden z najbardziej renomowanych obiektów
hotelowo-restauracyjnych w rejonie. A później spacer
po nieco sennym, ale czarującym mieście. Sporo w nim
starych domów z galeriami i podcieniami, zabytkowych
świątyń, pałaców, mostów. A dookoła unosi się słodki zapach herbatników. Te najsmaczniejsze powstają
w klasztorze Santa Clara.
Oprócz cudów małomiasteczkowej architektury są
w okolicy jeszcze cuda natury. Takimi są niewątpliwie
komnaty jaskini Valporquero, w której zachwycają
fantazyjne rzeźby, jeziorko, las stalagmitów i stalaktytów, rzeka, strumyki, huczący wodospad, wielopoziomowe stawy wypełnione osadami i wysokie na 30–40
m ściany, stykające się ze sobą niczym łuki. Wrażenia
niezwykłe, z pogranicza snu i jawy, niczym Podróż do
wnętrza ziemi J. Verne’a.
Wieczorem pociąg dojeżdża po raz drugi do
Espinosa de los Monteros, tym razem na kolację w tradycyjnej knajpce La Montequiera. Jej pierwsza część
to typowy lokalny bar, gdzie przy stolikach przesiadują
okoliczni mężczyźni, popijając wino, grając w karty
i oglądając rozgrywki ligowe hiszpańskich drużyn
piłkarskich, w głębi kryje się sala reprezentacyjna, gdzie
uczestnicy pociągowej wycieczki zasiadają do kolacji.
Menu typowe dla północy: pieczony prosiak, gulasz
mięsno-warzywny, wędliny, ciepła kaszanka, wina
kastylijskie i oczywiście nieodłączny likier orujo na
rozgrzewkę. Kwiecień na północy Hiszpanii przynosi
czasem przymrozki.
Północne przysmaki
Podczas wycieczki pasażerowie mają okazję
do poznania lokalnych tradycji kulinarnych.
Kuchnia północnej Hiszpanii różni się od
południowej. Ostrzejszy klimat i zajęcia
ludności (rolnictwo, pasterstwo, przemysł
ciężki) sprawiły, że popularne jest tu tzw.
chłopskie jadło (ogromny wybór mięs, wędlin,
dziczyzna, sery). Wyjątkowo smaczne są dania
na bazie fasoli, soczewicy, szparagów i cieciorki
– zawierają sporo błonnika, obniżają stężenie
cholesterolu, zmniejszają poziom glukozy.
Połyskujące draperie i rzeźby krasowe w jaskini Valporquero.
Zdjęcie: Alina Woźniak
Berety i automobile
W niedzielny poranek pociąg przybywa do Medina de
Pomar, uroczo położonej na zboczach gór Tesla, między dwiema rzekami i lasem sosnowym. Miasteczko
ma iście pocztówkowy wygląd: kolorowe kamieniczki,
ozdobne detale na ich fasadach, reprezentacyjny plac
z tarasem, stare uliczki, żeliwne lampy, kręte schody,
mostki, łuki, średniowieczne kościoły, klasztory. Jak na
bajkę przystało – najważniejszą budowlą jest tutejszy
majestatyczny zamek zbudowany przez pierwszego
władcę – Fernandeza de Velasco w 1370 r. Niedawno
budowla została wyremontowana i dziś w jej zabytkowych wnętrzach mieści się muzeum historyczne.
Wizyta kończy się krótkim wypoczynkiem na tarasie
zamkowym łączącym dwie wieże. Widok stąd jest
niezapomniany.
Dalsza podróż wiedzie do stuletniej fabryki
beretów pod Balmasedą. Zaprzestano już produkcji, a wnętrza stały się czymś w rodzaju muzeum
techniki. Ogromne hale produkcyjne ze starymi
maszynami włókienniczymi, wystawa i biuro oraz
eleganckie służbowe mieszkanie właściciela są
Pociąg El Expreso de La Robla przejeżdża przez wydrążone w skalach tunele i zbudowane na jeziorach mosty. To wyjątkowe spotkanie z naturą północnej Hiszpanii.
Zdjęcie: El Expreso de La Robla
Ceny
Przelot do Bilbao i z powrotem to wydatek
rzędu 1200–1800 zł (w zależności od
przewoźnika i daty). Lotnisko znajduje się
13 km od centrum. Dojazd autobusem co pół
godziny (2 euro) lub taxi – ok. 20 euro.
pamiątką po latach prosperity przedsiębiorstwa,
z którym związana jest historia niejednej baskijskiej
rodziny. Wzruszające są opowieści najstarszych
niegdysiejszych pracowników, uwiecznione na filmie
dokumentalnym wyświetlanym w sali kinowej.
Końcowym akcentem wizyty jest obiad w tutejszej
restauracji, którą zamieniono z jadłodajni pracowniczej. Menu też jest tradycyjne; podają tu wyśmienitą putxerę (gulasz z żeberek, kiełbasek, fasoli,
pomidorów, papryki, cebuli) gotowaną na zewnątrz
w garach połączonych z miechami doprowadzającymi powietrze i z podstawką na węgiel drzewny. Po
obiedzie czas na relaks w przyfabrycznym ogrodzie:
drzewa, kwiaty, ścieżki, rzeka, mocna kawa na trawie. Sielanka.
Jej kontynuacją jest podróż po krętej górskiej
drodze, której uwieńczenie stanowi niezwykła prywatna rezydencja w średniowiecznym zamku, otoczona
ogrodem z cyprysami i 600-letnimi drzewami oliwnymi. A na włościach niepozorne pawilony z bezcenną kolekcją 75 starych zabytkowych samochodów,
w tym aż 45 rolls-royców. To tylko część majątku, jaki
pozostawił po sobie zmarły w ubiegłym roku Miguel
de La Via – jeden z najbogatszych baskijskich przed-
El Expreso de La Robla ma 2 wagony
restauracyjne, salon wypoczynkowy (TV sat,
komputer, internet), 4 wagony z przedziałami
sypialnymi (łóżko, łazienka, szafa, radio,
klimatyzacja, ogrzewanie). Obsługa pociągu
składa się z maszynisty, pomocnika, kelnerów,
bagażowych i wielojęzycznych pilotówprzewodników. Informacje:
www.elexpresodelarobla.com
siębiorców, który dorobił się fortuny na surowcach
naturalnych.
Torre de Loizaga z automobilami jest ostatnim
przystankiem, stąd pociąg wraca do Bilbao. Warto
zatrzymać się w tu kilka dni, a potem jechać dalej.
Ja wybrałam pociąg do pobliskiego San Sebastian.
45
aktif
Kolej wąskotorowa Feve oferuje wycieczki pociągami turystycznymi,
które pełnią rolę hoteli na szynach. Zdjęcie: El Expreso de La Robla.
Podróż El Expreso de La Robla – od 650
euro w przedziale dwuosobowym, dopłata do
tzw. jedynki – 200 euro. Rezerwacji można
dokonywać on-line lub za pośrednictwem
biura podróży Ideatour (jedyny przedstawiciel
w Polsce). Cena obejmuje wszystkie
świadczenia (przejazdy, noclegi, zwiedzanie,
bilety wstępów, opiekę przewodników,
posiłki). Po podróży warto zostać kilka dni
w Bilbao (dobrze zorganizowane punkty
informacji turystycznej, świetna komunikacja
miejska, dużo hoteli na każdą kieszeń – od 20
euro za nocleg). Od kwietnia do czerwca liczne
promocje cenowe.
Podstawa kuchni
wielkanocnej
Marta Kicińska
Jemy je przez cały rok, doceniając smak
ich samych lub dań, ciast i deserów, które
bez nich by nie powstały. Na Wielkanoc
przyjmują rolę szczególną. Są podstawą
świątecznych dań na polskim stole, jedną
z głównych ozdób wielkanocnych i symbolem budzącego się życia
N
zagotowani
46
a miękko, na twardo, sadzone, po wiedeńsku
lub kogel-mogel – jajko nie jedno ma imię. Na
Wielkanoc spożywamy je głównie na twardo.
Tym ze święconki dzielimy się przy świątecznym stole,
składając sobie życzenia. Dekorowane na liściach sałaty
pięknie i apetycznie prezentują się wśród świątecznych
dań. A wymalowane jak marzenie lub przynajmniej
ufarbowane w wywarze z łupinek cebuli to tradycja
i miłe dla oka wielkanocne ozdoby. Choć ostatnimi
czasy również jajka przepiórcze pojawiają się w naszych
domach w wymienionych rolach, to jednak zwykłe jajka kurze nadal królują. Piszemy o nich przy okazji zbliżających się świąt i prezentujemy kilka smakowitych
dań z ich udziałem w odświętnym wydaniu. Jednak
o wartości odżywczej jajek nie należy zapominać także
przez resztę roku.
Zdaniem dietetyka
Anna Hinburg, specjalista w kwestii żywienia, rekomenduje jajka jako główne źródło podstawowych
składników mineralnych i witamin.
Białko jajka określane jest mianem „wzorcowe”,
gdyż charakteryzuje się kompletnym składem aminokwasów egzogennych. Jajko jest źródłem lecytyny,
wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, naturalnych barwników, które wpływają m.in. na przemiany
cholesterolu i trójglicerydów w organizmie (zapobiegając odkładaniu się blaszki miażdżycowej), na usuwanie
wolnych rodników i na zapobieganie uszkadzaniu
delikatnych naczyń włosowatych siatkówki oka i fotoreceptorów, co ważne jest dla organizmu diabetyka.
Charakteryzuje się zerowym indeksem glikemicznym (IG), dlatego bezpośrednio nie wpływa na podwyższanie stężenia glukozy we krwi. Oprócz walorów
odżywczych posiada niską wartość energetyczną, gdyż
jedna sztuka jaja (ok. 50 g) ma zaledwie 71 kcal.
Jajko jajku nierówne
Od momentu wejścia Polski do Unii Europejskiej na opakowaniach jajek znajduje się szczegółowy opis produktu.
Jaja faszerowane
1porcja: 290 kca; 1,3 WW; 1,7 WBT
4 jajka (200g)
cebula dymka ze szczypiorem (20 g)
4 łyżki bułki tartej (32 g)
jedna duża łyżka masła (do smażenia) (30 g)
1 łyżka śmietany/jogurtu naturalnego (20 g)
sól, pieprz
Ugotować jaja na twardo, ostudzić. Nie obierać –
zdecydowanym ruchem przeciąć wzdłuż skorupki przez
całe jajo. Z połówek skorupki wyjąć łyżeczką wnętrze,
skorupkę odłożyć. Białko i żółtko posiekać i wrzucić
do naczynia. Dodać drobno posiekaną dymkę, bułkę
tartą, śmietanę lub jogurt, doprawić wedle uznania.
Wszystko zgrabnie wymieszać i nałożyć do skorupek.
Na patelni roztopić masło. Połówki smażyć na małym
ogniu skorupką do góry ok. 5–7 minut (aż wierzch
zbrązowieje).
Świąteczna
zupa chrzanowa
1 porcja: 110 kcal; 0,5 WW; 1,5 WBT
70 dag białej kiełbasy lub szynki
1 korzeń chrzanu (15 dag)
1 cebula
2 łyżki mąki
sok z 1 cytryny
1 szklanka kwaśnej śmietany
5 jajek na twardo
1 listek laurowy
5 ziarenek pieprzu
5 ziarenek ziela angielskiego
sól, pieprz mielony
Konsultacja przepisów: Anna Hinburg,
dietetyk
Warto zwrócić uwagę nie tylko na oznakowanie ich wielkości,
klasy czy daty zniesienia i ważności, ale także na to, z jakiego chowu pochodzą. W jedenastoznakowym kodzie, jako
pierwszą mamy podaną informację właśnie o nim. Chów
oznacza się cyframi od 0 do 3. 0 oznacza, że jajka pochodzą
od kur z hodowli ekologicznej. Oznacza to wolny wybieg
dla drobiu i naturalne metody kamienia; 1 oznacza, że jaja
pochodzą z chowu wolnowybiegowego. Takie kury znoszą
jaja na grzędach, ale mają stały dostęp do wyjścia na świeże
powietrze; 2 oznacza chów ściółkowy. Takie kury zamknięte
są w kurnikach hodowlanych i nie mają wybiegu na świeżym
powietrzu, ale przesiadują i poruszają się po słomianej ściółce.
3 oznacza, że jaja pochodzą od kur z chowu klatkowego.
To najtańsza i drastyczna metoda hodowli. Kury hodowane
metodą klatkową są ściśnięte, nie mają nawet tyle przestrzeni,
aby się obrócić, żeby się nie pokaleczyły obcina im się dzioby
i pazury. Jedzenie dostają z automatów. Przykre, ale zdecydowana większość jaj w naszych sklepach pochodzi z takich
właśnie hodowli.
Eksperci odkładając na bok współczucie dla kur z chowu
klatkowego, podkreślają, że istotne dla wartości i smaku jajka
jest to, co kurom podaje się do jedzenia, a nie to, czy biegają
swobodnie po podwórku. Mimo wszystko z doświadczenia
naszych kubków smakowych można śmiało stwierdzić, że nie
ma to jak jajka ze wsi „prosto od gospodarza”.
47
zagotowani
Zagotować 2,5 litra wody, listek, ziele,
pieprz i obraną cebulę. Dodać kiełbasę
i gotować 1 godzinę na małym ogniu.
Chrzan obrać, opłukać, zetrzeć na drobnej
tarce, dodać do wrzącego wywaru i gotować 5–10 minut, wywar przecedzić przez
sito. Mąkę rozmieszać z 2 łyżkami zimnej
wody, wlać do zupy i zagotować. Po
zdjęciu z ognia doprawić sokiem z cytryny
i wlać śmietanę. Obrane ze skorupek jajka
drobno posiekać, posypać jajkami zupę,
do zupy wrzucić białą kiełbasę pokrojona
w półplasterki.
Z pogranicza
grafomaństwa
Radek Szaraniec
DZIEŃ 104
słodzik
48
Byłem dziś w Urzędzie
Pracy – i tutaj zrymuję
– wyszykowałem się na
cacy. Zęby umyłem, uszy
wyczyściłem – koniec rymowania. W urzędzie jak
zwykle panowała nadobna cisza, ludzie z wręcz
religijnym uniesieniem
wyczekiwali w niekończących się kolejkach na swój
numerek. Na tę jedną
na milion szansę – na
dobre, uczciwe zatrudnienie. Ja także, jak co miesiąc
odmawiałem swoją kolejkową
litanię. Z poważną miną wpatrzony w dal,
czekałem. Jednak wśród ludzi uczciwych,
ludzi skromnych i bez jednego wyjątku
bezrobotnych znalazł się on. Żartowniś
i lekkoduch – wysłannik studenckiej braci.
Sekty zatruwającej normalnym ludziom życie.
Bumelanci – bezrobotni, jak to często podkreślali, dla fanu. Oto rozmowa, którą wspomniany
niewierny przeprowadził z urzędnikiem Urzędu
zatrudnienia. W ramach wprowadzenia dodam
jeszcze, że było to przy okienku!
Urzędnik Urzędu Zatrudnienia (zwany dalej
UUZ): Urodzony?
Bumelant i Lekkoduch (zwany dalej BiL) – Tak,
tak, urodzony. Dziękuje, żyję i mam się świetnie.
UUZ: Kiedy się pytam?
BiL: No... Przed chwilą się pan pytał.
UUZ: Pytam, kiedy się pan urodził?
BiL: Aaa... dziewiąty czternasty osiemdziesiąty
czwarty, piąty.. nie jednak czwarty.
UUZ: (UUZ popatrzył na BiL-a spode łba) Aha.
Zamieszkały?
BiL: Obecnie mieszkam z matką, ale czasami też
z ojcem. Różnie. Właściwie to planuję znaleźć sobie
własne mieszkanie, ale kiedy to będzie...
UUZ: (powoli tracąc spokój) Gdzie zamieszkały?
BiL: (czujny jak ważka, na złość urzędnika, zareagował
znanym najprawdopodobniej każdemu z autopsji –
rozdrażnieniem petenta) Mógł pan tak od razu, skąd
ja mogłem wiedzieć. To pan tu jest urzędnikiem, nie
ja... pan!
UUZ: (przerwał BiL-owi,
wciąż zwracając się do
niego grzecznie. Była to
jedna z tych chwil, gdy
usta kadzą, oczy mordują
– co za wspaniały człowiek
z tego UUZ) Proszę pana,
gdzie pan mieszka?
BiL: W Warszawie, a pan?
UUZ: Ja mieszkam…
(wyprowadzony na chwilę
w pole, szybko się opamiętał) Dokładniej proszę, bez
żartów!
BiL: Mieszkam na ulicy.
UUZ: Jak to na ulicy?
BiL: (uśmiechnięty od ucha
do ucha) A no tak. Mieszkam na ulicy...
Zachodzącego słońca, to jest na Bemowie.
Warszawa Bemowo! Co za dzielnica!
UUZ: (wiedziony wrodzonym instynktem
urzędniczym zmienił temat) Prawo jazdy ma?
BiL: (BiL się nie dał – nie lada przeciwnik, co
za rozgrywka!) Kto?
UUZ: Pan.
BiL: Nie.
UUZ: Niedobrze, niedobrze (zamaszyście odznacza
coś na leżącym przed nim formularzu). Co umie?
BiL: (BiL poczuł się wyraźnie znudzony prowadzoną rozgrywką) W jakim sensie?
UUZ: (UUZ odetchnął, powracając do ukochanej
rutyny) Szkoły skończył?
BiL: Tak skończyłem. I studia też
UUZ: (cały czas pieczołowicie notując) Szkoły skończył… studia.. a jakie?
BiL: (BiL z dumą) Uniwersytet Warszawski,
Archeologia.
UUZ: (UUZ uśmiechnął się z lekkim zadowoleniem,
kreśląc czerwone wykaligrafowane litery na formularzu petenta) Niedobrze, niedobrze...
I tu odejść musiałem, niestety więcej już nie słyszałem, moja kolejka, której kurs przez chwilę zbieżnym
był z kolejką Bumelanta, skręciła, pozwalając mi jedynie
domyślać się dalszego ciągu jakże wspaniale zapowiadającej się konwersacji.
Na zewnątrz rugałem, piekliłem się i wspierałem
dzielnego UUZ, w głębi zaś duszy chciałem być studentem. Może oni nie kierują się uprzedzeniami.
rys., kolor: Maciek ‘Czajnik’ Perkowski
oprawa graficzna: Janek Roguski
'
n
i
n
un way
r
tor high
o
ur m the
And w
o
Get y out on
d
He a
Wnuczek już pół
godziny czeka!
Wstydziłby się pan!
Jeszcze
minutka
Lookin'
for adv
en
hatever comes our w ture
ay
Zamów
redakcja:
prenumeratę
Szugarfrik
ul. Zwycięzców 20 lok. 2, 03-938 Warszawa
e-mail: [email protected]
nakład 15 000 egz.
Szugarfrika
z dostawą do domu!
Jak to zrobić?
redaktor naczelna:
Anna Michnikowska
wyślij e-mail na adres:
dyrektor ds. sprzedaży
i marketingu:
[email protected]
lub
wytnij kupon
Sylwia Banaszewska
tel. 533 500 855
e-mail: [email protected]
►
wypełnij i wyślij na adres:
Szugarfrik
ul. Zwycięzców 20 lok. 2
03-938 Warszawa
z dopiskiem „prenumerata”.
Pierwsze 20 osób, które zamówi
roczną prenumeratę, otrzyma
zestaw kosmetyków firmy
Oceanic z serii AA dla diabetyków
DANE DO REALIZACJI ZAMÓWIENIA:
imię ...................................................................
nazwisko ...........................................................
ulica ..................................................................
numer domu .....................................................
miejscowość ......................................................
kod pocztowy .....................................................
tel. kontaktowy ...................................................
e-mail ................................................................
50,01 zł
12 numerów Szugarfrika tylko
(dwa numery otrzymujesz w prezencie!)
Wpłat prosimy dokonywać na konto:
ING Bank nr konta:
12 1050 1054 1000 0090 7645 1229
współpracownicy:
50
prof. Anna Noczyńska
prof. Ewa Otto-Buczkowska
dr Alicja Barwicka
dr Andrzej Marcinkiewicz
dr Krystyna Knypl
Anna Hinburg (dietetyk)
Marta Kicińska
Jakub Kowalski
Michał Krygier
Robert Mańkowski
Łukasz Olszewski
Maciek „Czajnik” Perkowski
Kinga Suwała
Radek Szaraniec
Alina Woźniak
Adam Unrug
Karina Zielonka
opracowanie graficzne
(layout), skład i łamanie:
Stanisław Kozioł, Jan Roguski
korekta:
Marta Piasecka
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych dla
celów promocyjnych i marketingowych i przez wydawnictwo Frikfrik
ul. Zwycięzców 20 lok. 2; 03-938 Warszawa.
przygotowanie do druku:
podpis ...............................................................
wydawca:
Boldem
Wydawnictwo Frikfrik

Podobne dokumenty