Polski - Vienna International Religious Centre

Transkrypt

Polski - Vienna International Religious Centre
Polski
Proście, a będzie wam dane; szukajcie,
a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam.
Ojciec z nieba da Ducha Świętego tym,
którzy Go proszą. (Łk 11,9.13)
Bóg rzekł do Abrahama: "Skarga na Sodomę i Gomorę głośno się rozlega, bo
występki ich mieszkańców są bardzo ciężkie. Chcę więc iść i zobaczyć, czy
postępują tak, jak głosi oskarżenie, które do Mnie doszło, czy też nie; dowiem
się". Wtedy to dwaj mężowie odeszli w stronę Sodomy, a Abraham stał dalej
przed Panem. Zbliżywszy się do Niego, Abraham rzekł: "Czy zamierzasz
wygubić sprawiedliwych wespół z bezbożnymi? Może w tym mieście jest
pięćdziesięciu sprawiedliwych; czy także zniszczysz to miasto i nie przebaczysz
mu dla owych pięćdziesięciu sprawiedliwych, którzy w nim mieszkają? O, nie
dopuść do tego, aby zginęli sprawiedliwi z bezbożnymi, aby stało się
sprawiedliwemu to samo, co bezbożnemu. O, nie dopuść do tego. Czyż Ten,
który jest sędzią nad całą ziemią, mógłby postąpić niesprawiedliwie?" Pan
odpowiedział: "Jeżeli znajdę w Sodomie pięćdziesięciu sprawiedliwych,
przebaczę całemu miastu dla nich". Rzekł znowu Abraham: "Pozwól, o Panie,
że jeszcze ośmielę się mówić do Ciebie, choć jestem pyłem i prochem. Gdyby
wśród tych pięćdziesięciu sprawiedliwych zabrakło pięciu, czy dla braku tych
pięciu zniszczysz całe miasto?" Pan rzekł: "Nie zniszczę, jeśli znajdę tam
czterdziestu pięciu". Abraham znów odezwał się tymi słowami: "A może
znalazłoby się tam czterdziestu?" Pan rzekł: "Nie dokonam zniszczenia przez
wzgląd na tych czterdziestu". Wtedy Abraham powiedział: "Niech się nie
gniewa Pan, jeśli rzeknę: może znalazłoby się tam trzydziestu!" A na to Pan:
"Nie dokonam zniszczenia, jeśli znajdę tam trzydziestu". Rzekł Abraham:
"Pozwól, o Panie, że ośmielę się zapytać: gdyby znalazło się tam dwudziestu?"
Pan odpowiedział: "Nie zniszczę przez wzgląd na tych dwudziestu". Na to
Abraham: "O, racz się nie gniewać, Panie, jeśli raz jeszcze zapytam: gdyby
znalazło się tam dziesięciu?" Odpowiedział Pan: "Nie zniszczę przez wzgląd na
tych dziesięciu".
Bracia i siostry, z Chrystusem pogrzebani jesteście w chrzcie, z Nim też razem
zostaliście wskrzeszeni przez wiarę w moc Boga, który Go wskrzesił. I was
Vienna International Religious Centre
www.virc.at
umarłych na skutek występków i "nieobrzezania" waszego ciała razem z
Chrystusem Bóg przywrócił do życia. Darował nam wszystkie występki, skreślił
zapis dłużny, obciążający nas nakazami, usunął go z drogi, przygwoździwszy
do krzyża.
Gdy Jezus przebywał w jakimś miejscu na modlitwie i skończył ją, rzekł jeden z
uczniów do Niego: "Panie, naucz nas się modlić, jak i Jan nauczył swoich
uczniów". A On rzekł do nich: "Kiedy się modlicie, mówcie: Ojcze, niech się
święci Twoje imię; niech przyjdzie Twoje królestwo. Naszego chleba
powszedniego dawaj nam na każdy dzień, i przebacz nam nasze grzechy, bo i
my przebaczymy każdemu, kto nam zawini; i nie dopuść, byśmy ulegli pokusie".
Dalej mówił do nich: "Ktoś z was, mając przyjaciela, pójdzie do niego o
północy i powie mu: 'Przyjacielu, użycz mi trzech chlebów, bo mój przyjaciel
przybył do mnie z drogi, a nie mam co mu podać'. Lecz tamten odpowie z
wewnątrz: 'Nie naprzykrzaj mi się! Drzwi są już zamknięte i moje dzieci leżą ze
mną w łóżku. Nie mogę wstać i dać tobie'. Mówię wam: Chociażby nie wstał i
nie dał z tego powodu, że jest jego przyjacielem, to z powodu jego natręctwa
wstanie i da mu, ile potrzebuje. I Ja wam powiadam: Proście, a będzie wam
dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam. Każdy bowiem, kto
prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu otworzą. Jeżeli którego z
was ojców syn poprosi o chleb, czy poda mu kamień? Lub też gdy prosi o jajko,
czy poda mu skorpiona? Jeśli więc wy, choć źli jesteście, umiecie dawać dobre
rady swoim dzieciom, o ileż bardziej Ojciec z nieba da Ducha Świętego tym,
którzy Go proszą".
Na prośbę swoich uczniów "Panie, naucz nas modlić się, jak Jan nauczył modlić się
swoich uczniów" Jezus daje im najpierw modlitwę "Ojcze nasz". Sformułowania i
powstanie tej modlitwy wyrastają z życia, myślenia i stylu modlitwy Jezusa i wyrażają Jego
doświadczenie Boga. Poprzez swoje sformułowanie "Ojcze nasz", "kochany Ojcze"
wprowadza nas Jezus w swoją intymną relację z Ojcem. Zwrot brzmi: nasz Ojcze, a nie
mój Ojcze – oznacza to, że wszyscy jesteśmy synami i córkami Jego kochanego Ojca!
Zwrot do Boga "Ojcze" pojawia się w Starym Testamencie bardzo rzadko i oznacza nie
tylko Jego przemożny autorytet, ale także (matczyne) miłosierdzie. Zwrot ten nie znalazł
zastosowania w judaistycznej tradycji modlitewnej, gdyż nie pasował do przyjętych
tradycji żydowskich. Modlitewny zwrot "Abba, kochany Ojcze" spotykamy bardzo często
u Jezusa, stąd możemy wnioskować, że jest to prawdziwe "słowo Jezusa". Jezus wyczuwa,
że modlitewne trudności uczniów leżą dużo głębiej. Wewnętrzna postawa modlitewna
musi zostać uformowana na nowo. Jezus chce, aby modlący się traktował Boga poważnie,
przynajmniej tak samo poważnie jak swojego przyjaciela. On powinien szukać, prosić,
pukać, naprzykrzać się, mieć odwagę mówienia o wszystkim i wszystkiego oczekiwać.
Vienna International Religious Centre
[email protected]