październik 2009 - Kompania Węglowa SA
Transkrypt
październik 2009 - Kompania Węglowa SA
G A Z E T A F I R M O W A n r 7 (10) | p a ź d z i e r n i k 2 0 0 9 NOWY ODDECH KOPALNI ONI PRACUJĄ BEZPIECZNIE NIE TYLKO OCHRONA W W W. K W S A . P L G A Z E T A F R M O W A PAŹDZIERNIK NASZA KOMPANIA D rodzy Czytelnicy! Praca górnika to nie beztroskie osiem godzin za biurkiem. Środowisko kilkaset metrów pod ziemią nie jest przyjazne, występują znaczne zagrożenia potęgujące się wzajemnie. Górotwór to żywy organizm, który podatny na łatwe samozapalenie cały czas pracuje, odpręża się, targany jest wstrząsami. Napełniony metanem gotów jest nieustannie pokazywać swą niebezpieczną naturę. Górnicy zjeżdżają na dół z pełną świadomością tego stanu rzeczy. Wiedzą jednak, że współczesna nauka i technika stoją po ich stronie. Dzisiejsze urządzenia i ekwipunek w dyspozycji górników sprawiają, że ich praca jest o wiele bardziej bezpieczna niż przed laty, mimo że sięgają po węgiel znacznie głębiej. Nakłady finansowe na bezpieczeństwo pracy są niebagatelne i stanowią znaczną część kosztów wydobycia węgla. Na tym nikt nie oszczędza. Na szali leży bowiem życie i zdrowie górników. Drogie i nowoczesne urządzenia to jednak nie wszystko. Ważna jest także wiedza i wyszkolenie tych, którzy na co dzień znajdują się w chwili zagrożenia. Ważna jest umiejętność zachowania się w sytuacji kryzysowej, szybkość podjętych decyzji, właściwe wykorzystanie urządzeń i sprzętu. Istotna jest też racjonalna ocena ryzyka zagrożenia. Tę wiedzę posiedli w doskonałym stopniu finaliści VI edycji konkursu „Pracuję Bezpiecznie”. Odpowiadali z powodzeniem na najtrudniejsze pytania. Najważniejsze jednak jest to, że ich wiedza i doświadczenie nie pozostanie tylko przy nich. Praca w górnictwie to działanie w grupie. Jeżeli lider pracuje bezpiecznie, to cała grupa nie popełnia błędów. I na tym przede wszystkim polega znaczenie tego konkursu. Redakcja KO M PA N I A W Ę G L OWA Ga zeta f ir mowa Redakcja: Biuro Komunikacji KW SA Redaktor naczelny: Jan Czypionka [email protected] Adres redakcji: 40-039 Katowice ul. Powstańców 30, p. 64 tel. 032 7572025 I W KOMPANII 3 Węgiel z KW SA na eksport Umowa między Kompanią Węglową a Węglokoksem 4 Nowy oddech KWK „Chwałowice” 7 KWK „Piast” chroni górną Wisłę Realizacja programu działań proekologicznych przez KW SA 10 VI finał konkursu BHP Oni pracują bezpiecznie 13 Specjalny fundusz dla górniczych wdów Rozmowa z Bogdanem Ćwiękiem, prezesem Fundacji Rodzin Górniczych W YDARZENIA 14 Pies szuka dla zabawy Psy pomagają ratownikom w poszukiwaniu górników przysypanych w zawałach 17 Krew dla górników – ofiar katastrofy w kopalni „Wujek-Śląsk” Akcje solidarności braci górniczej z poszkodowanymi kolegami 18 Nie tylko ochrona Rozmowa z Henrykiem Reymanem, prezesem Zarządu Konsorcjum Ochrony Kopalń W CENTRUM UWAGI 21 Oddział trzeci – koncentracja wydobycia Dobre wyniki produkcyjne oddziału w KWK „Brzeszcze-Silesia” 22 Rzetelny partner Rozmowa z Piotrem Kuśką, prezesem Zarządu, dyrektorem naczelnym Centrum Informatyki 24 Puchar dla drużyny MEUD-2 Turniej piłki nożnej o Puchar Dyrektora Technicznego KWK „Marcel” LUDZIE I MIEJSCA 25 230 lat węgla w Łaziskach (6) Czasy PRL 28 90-lecie zasłużonego klubu Historia „Slavii” Ruda Śląska 30 Zapomniane kopalnie (3) Podróży sentymentalnej w czasie ciąg dalszy 32 G a ler i a Nasze zdjęcia wśród nominowanych do nagrody „Zdjęcie Roku” Wydawca: Kompania Węglowa SA 40-039 Katowice ul. Powstańców 30 Projekt i skład: Agencja Reklamowa „Greenhouse” Sp. z o.o. Druk: Tolek, drukarnia im. K. Miarki Zdjęcie na okładce: Nowa stacja wentylatorów kopalni „Chwałowice” (fot. Jan Czypionka) Oddano do druku: 30 października 2009 r. W K O M PA N I I Węgiel z KW SA na eksport Umowa mię dz y Kompanią Wę glową a Wę glokok sem Prezesi Jerzy Podsiadło i Mirosław Kugiel po podpisaniu umowy ekspor towej na rok 2010. Fot. Jan Czypionka W roku 2010 Kompania Węglowa obarczone jest wysokim ryzykiem. Musimy może wyeksportować nawet 7,5 sobie też zdawać sprawę, że nie unikniemy mln t węgla. 22 października importu węgla. Są obszary na tym trud- br. w siedzibie spółki w Katowicach podpi- nym rynku, w których konkurowanie jest sana została umowa dotycząca sprzedaży prawie niemożliwe – powiedział Mirosław tego surowca na rynki zagraniczne. Par- Kugiel, prezes Kompanii Węglowej. tnerem Kompanii jest katowicki Węglokoks. Według obecnych szacunków, przyszło- Kontrakt zasadniczy przewiduje sprze- roczna produkcja węglowej spółki wynie- daż za granicę 6,8 mln t węgla, natomiast sie 41 mln t węgla. Obecnie na zwałach opcjonalnie KW SA może wyeksportować Kompanii zalega 3,5 mln t surowca. Zwały za pośrednictwem Węglokoksu dodatkowe są w stanie pomieścić jeszcze ok. 1 mln t. 700 tys. t. – Jest mi szczególnie miło, że współpraca – Podpisana umowa pozwoli nam przy- z Kompani Węglową odbywa się na tak wy- stąpić do planowania sprzedaży na rok sokim poziomie ilościowym w porównaniu przyszły. Kontrakt ten będziemy w stanie do roku 2008 czy 2007. Myślę, że kontrakt zrealizować w sposób planowy i bezpiecz- będzie wypełniony w całości przez obie ny. Analizując kilka ostatnich lat w handlu strony, a przyszłe lata będą tak dobre, jak węglem na rynku krajowym i zagranicz- zapowiada się 2010 rok – wyraził nadzieję nym, widać, że długofalowe planowanie Jerzy Podsiadło, prezes Węglokoksu. W roku 2007 Polska wyeksportowała 10,5 mln t węgla kamiennego, w roku 2008 – 6,7 mln t, prognozy na rok 2009 przewidują eksport na poziomie 6,0-6,5 mln t |3 W K O M PA N I I Budynek nowej stacji wentylatorów kopalni „Chwałowice“. Fot. Jan Czypionka Nowy oddech KWK „Chwałowice” W K W K „C h w a ł o w i c e ” o d d a n o d o u ż y t k o w a n i a n o w ą s t a c j ę w e n t y l a t o r ó w p r z y s z y b i e V, k t ó r a z a s t ą p i ł a s t a r ą s t a c j ę funkcjonując ą pr z y t y m sz y bie, a dodatkowo umożliwiła od w r z e ś n i a b r. w y ł ą c z e n i e z e k s p l o a t a c j i i r o z p o c z ę c i e l i k w i d a c j i stacji went ylatorów pr z y sz ybie „Marcin” W uroczystości udział wzięli wice- modelu KWK „Chwałowice” przewidziano V = 12 000 m 3/min oraz uruchomienie no- prezesi Kompanii Węglowej SA udostępnienie nowych, głębiej zalegają- wej stacji wentylatorów szybu V również Marek Uszko i Piotr Rykala. In- cych pokładów (o metanonośności w gra- o wydajności 12 000 m 3/min. stalację poświęcił ks. prałat Teodor Suchoń. nicach III i IV kategorii zagrożenia meta- Ze względu na złożony charakter zadania Inwestycja ta była kopalni niezbędna dla nowego), co pociąga za sobą konieczność i konieczność utrzymania w początkowym utrzymania w przyszłości zdolności wydo- stopniowego zwiększenia intensywności okresie budowy również funkcji materia- bywczych na poziomie 10 000 t/d, co wy- przewietrzania wszystkich wyrobisk pod- łowo-zjazdowej szybu V, realizacja została maga zintensyfikowania eksploatacji złoża ziemnych w latach 2007-2015 do poziomu rozłożona na 3 lata i następujące etapy. węgla w najbardziej metanowych rejonach, 24 000 m 3/min. Zamierzenia te mogą być Etap I (zrealizowany w roku 2006), obej- tj. w częściach III zachodniej i V zachod- zrealizowane tylko poprzez utrzymanie mujący budowę linii zasilającej 20 kV, bu- niej. Całkowity koszt budowy stacji wy- stacji wentylatorów głównych przy szy- dynku rozdzielni z wyposażeniem i insta- niósł 14,6 mln zł. W przyjętym docelowym bie VII zapewniającej wydatek powietrza lacjami towarzyszącymi. 4 | 4 lipca 2006 r. podpisano umowę z firmą Zakład Elektroniki Górniczej „ZEG” SA na wykonanie dostaw i robót związanych z I etapem budowy. Podwykonawcami zatrudnionymi przy wykonaniu robót były firmy: • OPA-ROW Sp. z o.o. • Przedsiębiorstwo Budowlano-Usługowo -Handlowe BUDMED Sp. z o.o. Roboty zakończono 29 grudnia 2006 r. Etap II (realizacja w latach 2007-2009): • budowa dyfuzorów; • budowa budynku wentylatorów z kanała mi wentylacyjnymi, wyposażeniem i in stalacjami towarzyszącymi; • rozbiórka budynku nadszybia; Praca stacji monitorowana jest przez centralną jednostkę sterowniczą. Dane pomiarowe są archiwizowane i dostępne dla obsługi na interfejsach graficznych • budowa nowej wieży wyciągowej szybu • STALKOWENT Sp. z o.o., długich dróg wentylacyjnych odprowadza- V wraz z wyposażeniem i instalacjami • PPHU „TREX-HAL” Sp. z o.o., jących zużyte powietrze do wymienionego towarzyszącymi (po uprzedniej likwida- • Przedsiębiorstwo Montażu Konstrukcji szybu. Nowa stacja wentylatorów szybu V cji dotychczas użytkowanego górniczego Stalowych wraz z drogą odprowadzenia zużytego po- wyciągu szybowego oraz rozbiórce stalo- „Pemug” SA. wietrza z części III zachodniej i V zachod- wej wieży wyciągowej); Roboty związane z wykonaniem II etapu niej poprzez przekop pochyły XXXVIII • budowa ogrodzenia, dróg i placów. budowy zakończono 31 marca 2009 r. pozwoli na likwidację szybu „Marcin” Umowę na wykonanie robót i dostawę Przed uruchomieniem nowej stacji w KWK i wyrobisk wentylacyjnych, którymi od- urządzeń dla wyposażenia stacji wenty- „Chwałowice” czynne były 3 szyby wenty- prowadzane było zużyte powietrze do tego latorów w zakresie II etapu podpisano 15 lacyjne, tj. szyb V, szyb VII oraz szyb „Mar- szybu. czerwca 2007 r. z firmą Zakład Elektroni- cin” (przejęty po zlikwidowanej KWK „Ry- Dotychczas eksploatowana stacja wenty- ki Górniczej „ZEG” SA. Podwykonawcami mer”). Szyb „Marcin” jest płytkim szybem latorów przy szybie V od roku 1967 wypo- zatrudnionymi przy wykonywaniu zadań (głębokość 200 m) o średnicy 3,3 m, co sażona była w 2 wentylatory promieniowe objętych zakresem umowy były następują- ogranicza maksymalną możliwą do osią- typu WPR-180/1,8 napędzane silnikami ce firmy: gnięcia wydajność wentylatorów (zabudo- synchronicznymi o mocy 365 kW i zasilane • CARBOAUTOMATYKA SA, wane wentylatory WOK-2,3 zapewniały napięciem 6 kV o następujących parame- • Zakład Usług Technicznych ZUT B.A. wydajność 6 200 m 3/min). Eksploatacja trach nominalnych: Taborscy SJ, pokładów poniżej poziomu 550 m w części • wydajność: 7 000 m 3 , • ZARMEN Sp. z o.o., zachodniej kopalni wymagała utrzymania • spiętrzenie: 950-130 Pa. i Urządzeń Oficjele otwierający nową stację wentylatorów w kopalni „Chwałowice” zabrali na pamiątkę odcinki wstęgi. Od lewej: Stanisław Konsek, dyrektor Centrum Wydobywczego „Południe”, Marek Uszko, wiceprezes KW SA, Piotr Rykala, wiceprezes KW SA, Marek Budziński, dyrektor techniczny kopalni „Chwałowice” Górniczych Inżynier Piotr Posłuszny obsługuje napęd stacji wentylatorów |5 W K O M PA N I I Dotychczas eksploatowana stacja wentylatorów przy szybie V od roku 1967 wyposażona była w 2 wentylatory promieniowe typu WPR-180/1,8 W nowej stacji zabudowane są dwa wenty- uprzednim uprawnieniu go przez opera- firmy SIEMAG z wciągarką bębnową, liny latory promieniowe kopalniane typu WPK tora systemu na szybie V. nośnej ø 24 mm i koła linowego o średnicy 3,9/M (jeden lewy i jeden prawy) produkcji • Tryb miejscowy – urządzenie jest załą- 1000 mm. POWEN SA Zabrze o następujących para- czane ze skrzynki lokalnej z zachowa- Po uruchomieniu nowej stacji wentylato- metrach: niem wszystkich blokad technologicznych. rów szybu V powstała możliwość likwidacji • wydajność regulowana w granicach • Tryb ręczny – urządzenie jest załączane wyrobisk na poziomach 390 m i 550 m od 9 000-14 000 m 3/min; ze skrzynki lokalnej bez zachowania blo- szybów głównych do części V zachodniej, • spiętrzenie: 1 500-3 500 Pa; kad III i V wschodniej, co również pozwoli na • prędkość obrotowa regulowana: 350-500 remontowy. likwidację filarów ochronnych dla kilku obr/min; Stacja pracuje w układzie automatycznym głównych wyrobisk wentylacyjnych i prze- • napęd poprzez silniki asynchroniczne bez stałej obsługi w budynku wentylato- wozowych oraz większe wykorzystanie klatkowe o mocy 1 100 kW na napięcie rów (w razie potrzeby istnieje możliwość zasobów przewidzianych do eksploata- 690 V. przejścia do sterowania ręcznego ze skrzy- cji w tych częściach obszaru górniczego. Silniki tzw. tryb są nek sterowniczych i panelu operatorskie- Łącznie zlikwidowanych zostanie około 18 go zabudowanych obok urządzeń oraz km wyrobisk, co przyniesie efekt w posta- przemienników częstotliwości. Układy ste- z klawiatury z interfejsem graficznym na ci uproszczenia sieci wentylacyjnej oraz rowania urządzeń stacji wentylatorów są stanowisku operatorskim). Praca stacji zmniejszenia zbudowane na bazie swobodnie sterowal- monitorowana jest nych sterowników firmy GE FANUC. Ze przez centralną jed- względu na konieczność zagwarantowania nostkę sterowniczą. niezależności pracy wentylatorów, każdy Dane z nich posiada własny węzeł komunikacyj- są ny współpracujący z centralną jednostką i dostępne dla ob- sterującą zabudowaną na stanowisku ope- sługi ratorskim w pomieszczeniu obsługi. sach Stacja jest przystosowana do pracy w na- Łączność pomiędzy pow ierzchniach stępujących trybach: stacją wentylatorów szybu V i szybu • Tryb automatyczny – urządzenie urucha- a macierzystym terenem KWK „Chwało- „Marcin”. miane jest przez sterownik w ciągu tech- wice” odbywa się za pomocą modemów – Nowa stacja wentylatorów w znakomity nologicznym z zachowaniem wszystkich radiowych zapewniających komunikację sposób pozwoli na uporządkowanie struk- blokad technologicznych. głośnomówiącą oraz przesyłanie sygnałów tury organizacyjnej kopalni – powiedział • Tryb centralny – urządzenie załączane analogowych i binarnych. Marek Uszko, wiceprezes KW SA. – Zwięk- jest z poziomu wizualizacji z zachowa- Dla wykonywania okresowych rewizji i na- szy się bezpieczeństwo pracy poprzez za- niem wszystkich blokad technologicz- praw szybu stosowany będzie górniczy wy- pewnienie właściwej wentylacji w pokła- nych. Możliwe jest załączanie ze stano- ciąg rewizyjno-naprawczy złożony z klatki dach metanowych. To jest nowy oddech wiska dyspozytora energomaszynowego wyciągu, zawieszenia z łącznikiem obroto- kopalni, zapewniający jej spokojną przy- z terenu wym, samojezdnego wyciągu ratowniczego szłość na długie lata. | wyposażone – w płynną regulację obrotów za pomocą 6 wentylatorów technologicznych macierzystego kopalni po pomiarowe archiwizowane na interfej- graficznych. kosztów ich utrzymania i przewietrzania. Po uruchomieniu nowej stacji wentylatorów szybu V powstała możliwość likwidacji wyrobisk na poziomach 390 m i 550 m od szybów głównych do części V zachodniej, III i V wschodniej Dodatkową ko- rzyścią osiągniętą w wyniku realizacji zadania jest likwidacja obiek- tów i zbędnej infrastruktury na KWK „Piast” chroni górną Wisłę W ce lu ochr ony górne j W isł y pr ze d nadmie rny m z as alanie m woda mi kopalniany mi, K W K „Pias t ” pode jmuje działania w y kor z ys tujące moż liwoś ci z as tosowania hydr ote chnic zne j me tody kontr olowane go zr zutu wód kopalnianych do r ze k i W isł y M etoda hydrotechniczna polega na czasowym gromadzeniu słonych wód kopalnianych w zbiornikach retencyjnych i kontrolowanym odprowadzaniu tych wód do rzeki tak, aby nie przekraczać akceptowanego stężenia sumy chlorków i siarczanów, dopuszczalnego dla danego odcinka rzeki. Ponieważ chłonność rzeki zależna jest od ilości wody przepływającej w czasie, możliwe jest takie sterowanie zrzutami wód, aby: – w okresach wysokich przepływów wody w rzece zrzucać większe ładunki chlorków i siarczanów, – w okresie niskich przepływów wstrzymać zrzut lub prowadzić go w ograniczonym zakresie. W 2002 roku Główny Instytut Górnictwa opracował koncepcję (zaktualizowaną w 2008 r.) hydrotechnicznego rozwiązania problemu słonych wód z kopalń „Piast” i „Ziemowit” na podstawie możliwości czasowej retencji wód w wyrobiskach zlikwidowanej kopalni „Czeczott”, obecnie Ruchu II KWK „Piast” oraz w przykopal- Hala pomp nianych zbiornikach retencyjnych. Idea zastosowania metody hydrotech- nicznej dla ochrony górnej Wisły przed zrzutem słonych wód dołowych z kopalń „Piast” i „Ziemowit” opiera się na następujących założeniach: – przemiennych i równomiernych w ciągu doby zrzutach wód dołowych z Ruchu I KWK „Piast” i z KWK „Ziemowit” do przyujściowego odcinka Gostyni, – retencjonowaniu części wód słonych z tych kopalń w zbiorniku retencyjno-dozującym po zlikwidowanej kopalni „Piast" Ruch II w okresie niskich stanów wody w rzece, – zrzucie wód ze zbiornika retencyjnego do rzeki w okresie wysokich jej stanów przy zachowaniu odpowiedniego stopnia rozcieńczenia, gwarantującego akceptowalne stężenie sumy jonów Cl– i SO4–. W ramach realizacji programu działań proekologicznych opartych na koncepcji ochrony hydrotechnicznej Wisły przed zasolonymi wodami kopalnianymi z wykorzystaniem zlikwidowanej kopalni „Piast” Ruch II jako zbiornika retencyjno-dozującego, wykonano następujące, główne zadania: • przeprowadzono proces likwidacji KWK „Piast” Ruchu II (byłej kopalni „Czeczott”), z myślą zachowania jej funkcjonalności jako zbiornika retencyjno-dozującego, • zaprzestano 9 lipca 2007 r. pompowania wód z KWK „Piast” Ruchu II i ich zrzutu do Gostyni, a tym samym rozpoczęto proces samozatapiania kopalni, • wybudowano na terenie kopalni „Piast” przepompownię umożliwiającą skierowanie ok. 20 m3/min najbardziej zasolonych wód kopalnianych do Gostyni lub zbiornika retencyjno–dozującego w KWK „Piast” Ruchu II, • dokonano modernizacji istniejących rurociągów tłocznych o średnicy ø 600 mm na długości 9 557 m łączących Ruch I z Ruchem II kopalni „Piast”, • rozpoczęto w lipcu 2008 r. proces przerzutu najbardziej zasolonych wód z poziomów 650 m KWK „Piast” Ruch I i KWK „Ziemowit” do zbiornika retencyjno–dozującego w KWK „Piast” Ruchu II za pośrednictwem wybudowanego układu przesyłowego, • wykonano system monitoringu i sterowania zrzutami wód zarówno z KWK „Piast” i KWK „Ziemowit”, jak i z pozostałych kopalń Kompanii Węglowej SA, dla których odbiornikiem jest Wisła. |7 W K O M PA N I I Wprowadzenie nowego sposobu odpro- try. Przepływomierze i konduktometry kich, w ilości uzależnionej od wielkości wadzania wód kopalnianych wymagało zostały także zabudowane na rurociągach przepływu w rzece, budowy nowej przepompowni oraz budo- przesyłowych. – wy i modernizacji rurociągów tłocznych. dane dotyczące natężenia przepływu wody zrzutowego ø 600 mm na Ruchu II. Przepompownia została Informacje zawierające modernizacji istniejącego rurociągu wyposażona w rzekach, stopień ich zasolenia, ilości wód Szyb 2 posłuży do doprowadzania wód do w sześć pomp pionowych, diagonalnych, odpompowywanych z dołu kopalni i ich zbiornika, natomiast szyby 3 i 4 posłużą posadowionych bezpośrednio na żelbeto- zasolenie są przekazywane drogą radiową do prowadzenia obserwacji zatapiania ko- wym stropie zbiornika czerpalnego. Pom- do systemu „Dyspozytor” w KWK „Piast”, palni oraz mogą być szybami rezerwowymi gdzie są odpowiednio w przypadku uszkodzenia lub konieczności przetwarzane ze wska- zlikwidowania szybu 1 lub szybu 2. Projek- zaniem zasad dozowa- tuje się zabudowanie w szybie 1 czterech nia wód dołowych do agregatów pompowych, o wydajności no- Gostyni lub ich prze- minalnej ok. 8 m 3/min każdy. Sumaryczna pompowywania do wydajność pomp umożliwi odpompowanie zbiornika retencyjno- w stosunkowo krótkim czasie (w okresie py typu 25D17–2x2G1 0/07 o wydajności 300 m /godz. wykona3 no jako specjalne, dostosowane do pompowania wody zasolonej. Modernizacja wszystkich rurociągów w systemie retencyjno-dozującym przeprowadzona została metodą „reliningu” Modernizacja wszystkich rurociągów w systemie retencyjno- dozującego w Ruchu II. wysokich stanów wody w Wiśle) wód zre- dozującym przeprowadzona została meto- Ostatnim etapem będzie wykonanie inwe- tencjonowanych. Pojemność zbiornika re- dą „reliningu”, to jest przez wprowadzenie stycji pozwalającej na uruchomienie pom- tencyjno-dozującego określona została na do wnętrza istniejących rurociągów rur powni głębinowej na zbiorniku retencyj- około 2 mln m 3 w zakresie poziomów od o mniejszej średnicy z PEHD – polietylenu no-dozującym na Ruchu II, umożliwiającej dolnego (minimalnego) na rzędnej -150 m o wysokiej gęstości. odprowadzanie wody z tego zbiornika do do górnego na rzędnej ok. +30 m n.p.m., Monitorowanie i sterowanie zrzutem wód rzeki Gostynia. Przekształcenie zbiornika co przy maksymalnym dopływie ok. 20 do Gostyni lub do zbiornika retencyjno- w system retencyjno-dozujący będzie pole- m 3/min pozwoli zachować czas retencji, dozującego na Ruchu II jest prowadzone gało na: w okresach niskich stanów wód powierzch- na podstawie aktualizowanych na bieżąco – zabudowie w szybie 1 KWK „Piast” Ru- niowych, do ok. 2 miesięcy. danych ze stacji pomiarowych IMiGW zlo- chu II agregatów głębinowych, umożliwia- Na realizację projektu pod nazwą »System kalizowanych na rzekach: Gostynia, Wisła, jących wypompowywanie zasolonych wód hydrotechnicznej ochrony górnej Wisły Przemsza w punktach wodowskazowych, do odbiornika powierzchniowego – rzeki przed zasalaniem wodami dołowymi KWK przy których zabudowano konduktome- Gostynia przy stanach średnich i wyso- „Piast”« Kompania Węglowa SA Oddział Na realizację projektu KWK „Piast” otrzymała dofinansowanie z NFOŚiGW i Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach działania Sektorowego Programu Operacyjnego - Wzrost Konkurencyjności Przedsiębiorstw 8 | Dotychczasowa realizacja programu działań proekologicznych przez Kompanię Węglową SA spowodowała znaczną poprawę stanu środowiska wodnego. Do najważniejszych osiągniętych efektów realizacji programu należy zaliczyć: – ulokowanie w zrobach kopalni „Piast” Ruchu II najbardziej zasolonych wód w ilości około 5 mln m3 i ładunku Cl+SO4 ‒ 310 000 t, – redukcję po lipcu 2007 r. sumarycznego ładunku jonów Cl– + SO4–2 odprowadzanego z KWK „Piast” do rzeki Gostynia w zlewni górnej Wisły w związku z zaprzestaniem zrzutu zasolonych wód z Ruchu II KWK „Piast”, – zmniejszenie średnio o ok. 400 t/d, w stosunku do lat poprzednich, całości ładunku niesionego przez Wisłę, (co stanowi redukcję o ok. 14 %), – redukcję ładunku chlorków i siarczanów w wodach odprowadzanych do rzeki Gostynia o 555,3 t/d, – częściowe wyeliminowanie występujących dotąd silnych, dobowych wahań zasolenia (wyrównanie stężeń chlorków i siarczanów) w wodach powierzchniowych, które są szkodliwe z hydrobiologicznego punktu widzenia. Budynek pomp systemu KWK „Piast” otrzymała dofinansowanie z NFOŚiGW i Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach działania Sektorowego Programu Operacyjnego – Wzrost Konkurencyjności Przedsiębiorstw (SPO-WKP). W wyniku realizacji projektu będą stworzone warunki do osiągnięcia standardów ochrony środowiska w rzece Wisła w przekroju poniżej ujścia Przemszy, tj. uzyskanie wartości stężeń sumy chlorków i siarczanów poniżej 1 g/l w ciągu 365 dni w roku (zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Środowiska z dnia 24 lipca 2006r. w sprawie warunków, jakie należy spełnić przy wprowadzaniu ścieków do wód lub do ziemi oraz w sprawie substancji szczególnie szkodliwych dla środowiska wodnego) oraz wyeliminowania dobowych wahań zasolenia w wodach powierzchniowych. Realizacja zadań proekologicznych umożliwiła również uzyskanie w 2008 r. nowego pozwolenia wodnoprawnego udzielonego przez marszałka województwa śląskiego na odwodnienie zakładów górniczych i odprowadzanie niewykorzystanych wód kopalnianych do cieków powierzchniowych na okres trzech lat i będzie zapewne pozytywnie skutkowało w przyszłości przy uregulowaniu stanu formalnoprawnego w zakresie gospodarki wodami zasolonymi. Tekst i zdjęcia: Rajmund Horst Schemat pompowni głębinowej „Wola” |9 Laureaci konkursu (od lewej) Mieczysław Mokwa, Brunon Botorek i Bogusław Gibek odbierają nagrody z rąk prezesa KW SA Mirosława Kugiela VI Finał konkursu wiedzy BHP Oni pracują bezpiecznie E liminacje konkursu „Pracuję Bez- Zasady finału przypominały popularny straciło punkty. Z biegiem minut i pytań piecznie”, w których na różnych teleturniej „Jeden z Dziesięciu”. Konkurs pomyłek było coraz więcej, bo i pytania etapach uczestniczyła cała załoga prowadził red. Andrzej Kotulecki. Odpo- stawały się coraz trudniejsze. Każda błęd- Kompanii Węglowej SA, rozpoczęły się od wiedzi oceniało trzysobowe jury pod prze- na odpowiedź była „karana” przekłuciem audytu stanowisk. Następnie w zakładach wodnictwem Andrzeja Pakury, dyrektora balonów, a każdy z uczestników miał ich wydobywczych przeprowadzono niezwy- Biura BHP KW SA. trzy. Gdy stracił wszystkie, był wyelimino- kle złożone i trudne testy, które wyłoniły Emocji nie brakowało od samego początku. wany z dalszej gry. Do ścisłego finału za- półfinalistów. O awans do finału konkursu Po dwóch seriach pytań trzech zawodników kwalifikowali się: Bogusław Gibek z KWK walczyło 18 górników. Ostatecznie w finale konkursu o wygraną konkurowało 10 osób. Do walki o zwycięstwo przystąpili: Bogdan Mazurkie- niezagrożony metanem – 29 % wicz z KWK „Marcel”, Mieczysław Mokwa I kategoria – 12,3 % z KWK „Brzeszcze-Silesia”, Krzysztof Sy- II kategoria – 12,5 % roka z KWK „Knurów”, Ireneusz Dudziński z KWK „Bobrek-Centrum”, Sławomir Rypiński z KWK „Pokój”, Tomasz Tom- III kategoria – 23,7 % VI kategoria – 22,5 % czyk z KWK „Sośnica-Makoszowy”, Janusz Kuszka z KWK „Halemba-Wirek”, Zbigniew Wojsz z KWK „Bolesław Śmiały”, Na 16 kopalń Kompanii, w dwóch zagrożenie metanem nie występuje (KWK „Piast" i KWK „Ziemowit”) Brunon Botorek z KWK „Rydułtowy-Anna”, Bogusław Gibek z KWK „Szczygłowice”. 10 | Wielkość wydobycia węgla z pokładów zagrożonych metanem w 2009 r. w kopalniach KW SA (styczeń-sierpień) „Szczygłowice”, Brunon Botorek z KWK „Rydułtowy-Anna” i Mieczysław Mokwa z niezagrożony tąpaniami – 40,4 % I stopień – 40,6 % KWK „Brzeszcze-Silesia”. Po trzecim etapie, w którym uczestnicy po raz kolejny pokazali swoje doskonałe przygotowanie, ustalona została kolejność. II stopień – 0,9 % Pierwsze miejsce wywalczył Mieczysław III stopień – 18,1 % Mokwa z KWK „Brzeszcze-Silesia”. Drugie miejsce zajął Brunon Botorek z KWK „Rydułtowy-Anna”. Trzecią lokatę po zaciętej rywalizacji zajął Bogusław Gibek z KWK „Szczygłowice”. Wielkość wydobycia węgla z pokładów zagrożonych tąpaniami w 2009 r. w kopalniach KW SA (styczeń-sierpień) – Zwycięzca odpowiedział łącznie na 27 pytań i tylko cztery razy stracił punkty. 100 Wszystkim finalistom gratuluje wiedzy 90 – powiedział Andrzej Pakura, ogłaszając 80 wynik finałowych zawodów. 70 Finaliści niężne. 50 rów 40 wywalczyli Największe bezpiecznej nagrody były pracy. dla Za pielide- zwycię- stwo – 8 tys. zł, za drugie miejsce 30 – 6 tys. zł, za trzecie miejsce – 4 tys. zł. 20 – Jestem pod wrażeniem dużej wiedzy 10 uczestników finałów. Przysłuchując się Kopalnie KW SA Skłonność węgla do samozapalenia w kopalniach KW SA „Rydułtowy-Anna” „Marcel” „Jankowice „Chwałowice” „Ziemowit” „Piast” „Brzeszcze-Silesia” „Szczygłowice” „Sośnica-Makoszowy” „Knurów” „Bolesław Śmiały” „Pokój” „Halemba-Wirek” „Bielszowice” „Bobrek-Centrum” 0 „Piekary” [%] 60 pytaniom razem z wiceprezesem Magierą z Wyższego Urzędu Górniczego, stwierdziliśmy, że pytania były trudne. Nie na wszystkie umiałbym prawidłowo odpowiedzieć. Zwycięzcy konkursu będą mieli wśród kolegów opinię omnibusów w za- mała średnia duża kresie znajomości przepisów BHP – powiedział, gratulując finalistom Mirosław Kugiel, prezes KW SA. Podczas gali w Lędzinach rozstrzygnięto nie tylko konkurs wiedzy, ale także rywalizację na prace popularyzujące ocenę ryzyka zawodowego w górnictwie. W tym roku konkurs „Pracuję bezpiecznie” był bowiem przeprowadzany w dwóch formach. Rywalizacja projektów promocyjnych była przygotowana w ramach kampanii społecznej pt.: „Ryzyko zawodowe w górnictwie”, której głównymi organizatorami był Centralny Instytutu Ochrony Pracy – Państwowy Instytut Badawczy we współpracy z Wyższym Urzędem Górniczym. Zgłoszono prace plastyczne, filmowe, multimedialne. Do oceny jurorów zgłoszono 14 projektów. Pierwsze miejsce otrzymali autorzy filmu z KWK „Brzeszcze-Silesia” (4 tys. zł). Drugie miejsce (2,5 tys. zł) wywalczył autor prezentacji przesłanej z KWK „Ziemowit”. Trzecie miejsce (1,5 tys. zł) uzyskała seria prac planszowych z KWK „Szczygłowice”. W części artystystycznej finału, w sali „Piast” w Lędzinach, wystąpiła Filharmonia Zabrzańska. Tekst i zdjęcia: Jan Czypionka | 11 W K O M PA N I I BRUNON BOTOREK – II MIEJSCE W KONKURSIE MIECZYSŁAW MOKWA – ZWYCIĘZCA KONKURSU – Nie było zbyt wiele czasu na przygotowania, ale i tak oceniam, że poszło mi dobrze. Szkoda tylko, że w kopalniach nie rozpropagowano bardziej konkursu, bo zainteresowanie z pewnością byłoby większe, a przez to sama idea bardziej oddziaływałaby na nasze środowisko. – Pytania były bardzo trudne, ale udało się. Cieszę się z wygranej. Nie spodziewałem się aż takiego sukcesu. Teraz mogę spokojnie odpocząć po tych nerwach. Na pewno wybierzemy się z żoną na jakąś dalszą wycieczkę motocyklową, bo oboje lubimy taką właśnie formę wypoczynku. BOGUSŁAW GIBEK – III MIEJSCE W KONKURSIE Kopalnie wchodzące w skład Kompanii Węglowej SA – To był mój debiut w tym konkursie, więc bardzo się cieszę z zajętego trzeciego miejsca. Nie miałem zbyt wiele czasu na naukę, ale wykorzystywałem każdą wolną chwilę, także podczas wycieczki zakładowej, kiedy jeszcze szlifowałem wiedzę. Kopalnie zagrożone tąpaniami (14 spośród 16) Kopalnie metanowe* * KWK „Piast” i KWK „Ziemowit” są zaliczane do kopalń niemetanowych 2 3 1 4 1 5 2 3 1 2 1 2 3 3 4 4 Centrum „Północ” 1. 2. 3. 4. 5. 12 „Piekary” „Bobrek-Centrum” „Pokój” „Bielszowice” „Halemba-Wirek” | Centrum „Wschód” 1. 2. 3. 4. „Bolesław Śmiały” „Ziemowit” „Piast” „Brzeszcze-Silesia” Centrum „Południe” 1. 2. 3. 4. „Chwałowice” „Rydułtowy-Anna” „Jankowice” „Marcel” Centrum „Zachód” 1. „Sośnica-Makoszowy” 2. „Knurów” 3. „Szczygłowice” Specjalny fundusz dla górniczych wdów Rozmowa z Bogdanem Ćwiękiem, prezesem Fundacji Rodzin Górniczych • Katastrofa w kopalni „Wujek-Śląsk” uzmy- śląski i szefowie spółek węglowych ustalili, • Specjalny fundusz nie jest jedyną zapro- słowiła, że nadal nie rozwiązane są niektóre że wdowy, którym nie należy się renta ro- ponowaną formą pomocy... problemy świadczeń dla rodzin poszkodo- dzinna, powinny dostać wsparcie ze spółek – Zaproponowano także wsparcie poprzez wanych górników... górniczych. Każda ze spółek węglowych preferencyjne zatrudnianie w kopalniach – W istocie, pojawił się problem, który stworzy specjalny fundusz wypadkowy, dzieci i żon poległych górników. Do tej dość dotkliwie uderza w te rodziny. Wdowy na który regularnie będą trafiać pieniądze pory nikt nie odmawiał rodzinom ofiar ka- po górnikach, którzy zginęli w pracy zanim pochodzące z zysków kopalń albo odpisów tastrof takiej pomocy, ale teraz chcemy, by one skończyły 50 lat, znalazły się w trudnej podatkowych. Pomoc kierowana do rodzin stało się to oficjalnie usankcjonowane. Są sytuacji. Oczywiście najlepsze rozwiązanie ofiar wypadków górniczych nie będzie to jednak zawsze kwestie delikatne i wy- to uregulowanie tej kwestii ustawowo, ale więc obciążała budżetu państwa. magane jest zainteresowanie taką formą mam świadomość, że klimat nie jest dziś • Jak daleko zaawansowane są prace nad pomocy ze strony rodzin poszkodowanych korzystny ku temu. Pojawiają się głosy, że realizacją tego pomysłu? górników. To ma być ich przywilej. Cza- górnictwo jest jedną z wielu branż, gdzie – Opracowany został szczegółowy projekt sem takie rozwiązanie jest lepsze niż inna występuje podobny problem i nie powinno wskazujący źródła finansowania pomocy forma pomocy, bo zdarza się, że gdy dzieci być specjalnie wyróżniane. Stąd pomysł i zasady jej przydzielania. Przedsiębior- kończą naukę, to żona poległego górnika poszukiwań innych rozwiązań. stwa górnicze mają wkrótce przedstawić zostaje bez renty. Zaoferowana praca w ko- • Skąd wziąć więc fundusze na ten cel? propozycje modelu wsparcia dla ofiar gór- palni może być w tej sytuacji bardzo po- – Na spotkaniach w Urzędzie Wojewódz- niczych katastrof. Środki finansowe wpły- mocna. kim w Katowicach przedstawiciele Funda- wałyby na konto FRG, która następnie wy- • Dziękuję za rozmowę. cji Rodzin Górniczych, politycy, wojewoda płacałaby je potrzebującym. Jan Czypionka Fot. Jan Czypionka Od 1999 roku renta rodzinna przysługuje wdowom, które w chwili śmierci męża skończyły 50 lat lub były niezdolne do pracy albo wychowują dziecko (do 18. roku życia). Prawo do renty mają także te wdowy, które 50 lat skończą w czasie pięciu lat od śmierci lub od osiągnięcia pełnoletności przez dzieci. Z okokło tysiąca wdów po górnikach, którzy zginęli przy pracy, prawa do renty rodzinnej nie ma około 50 kobiet. Fundacja Rodzin Górniczych została założona w 1997 r. Działa na rzecz rodzin górników poszkodowanych w wypadkach. Wypłaca zapomogi, funduje stypendia, organizuje wypoczynek dla dzieci i młodzieży. W okresie istnienia Fundacji przyznano łącznie stypendia dla 1 569 osób. Fundacja do roku 2009 przekazała podopiecznym rodzinom 1 114 jednorazowych zapomóg finansowych. Środki finansowe, jakie dotychczas Fundacja przekazała swoim podopiecznym w różnych formach pomocy, przekraczają 8,8 mln zł. Tylko w roku 2008 wykorzystano ponad 1,7 mln zł. Bogdan Ćwięk, prezes Fundacji Rodzin Górniczych | 13 W Y DA R ZEN I A Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza OSP „Kęty” podczas ćwiczeń w kopalni „Piast”. Fot. Wojciech Wikarek Pies szuka dla zabawy Ps y pomagają ratownikom w poszuk iwaniu górników prz ysypanych w zawałach C zuka brała udział w przeszukaniu który zdał celująco egzaminy poszukiwa- Górniczego odbyły się latem tego roku gruzowiska zawalonej hali targowej nia w terenie i w gruzowisku. Jego opiekun w kopalni „Piast” w Bieruniu. w Chorzowie. Dziś jest psim eme- pracuje od wielu lat w kopalni „Piast” jako W ćwiczeniach wzięła udział grupa straży rytem. Nie oznacza to, że już nie pracuje. ratownik górniczy. Brał udział w wielu nie- pożarnej pod dowództwem Jana Wołoszy- Zmieniła się tylko jej rola. Teraz jest psem bezpiecznych akcjach i jego doświadczenie na. Razem z przewodnikami na dół kopalni terapeutycznym. Pomaga chorym dzieciom podsunęło mu pomysł, że psy, które świet- zjechały cztery psy, dwa – rasy border col- w leczeniu trudnych schorzeń. nie spisują się na otwartym terenie i na lie oraz dwa labradory. – Niedługo po zawaleniu się hali musiałem gruzowiskach, mogłyby także z powodze- Ćwiczenia odbyły się na pochylni wydo- ją wycofać z dalszych akcji... – wspomina niem być wykorzystane przy poszukiwaniu bywczej 659 poziomu 650 m. Psom nie Maciej Cienkosz, przewodnik Czuki, ra- górników przysypanych w zawałach. ułatwiano zadania. Na pozorantów, którzy townik Grupy Poszukiwawczo-Ratowni- Pierwsze wspólne dołowe ćwiczenia straża- zostali ukryci w różnych miejscach, wybra- czej OSP „Kęty”. ków z Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej no osoby spoza grupy. Były to osoby nie- Dziś szkoli nowego psa – labradora o imie- OSP „Kęty” wraz z psami oraz zastępu ra- znane ani psom, ani przewodnikom. Także niu Ramzes. To już dojrzały pies-ratownik, towniczego Kopalnianej Stacji Ratownictwa miejsce ukrycia było poufne. Mimo tych 14 | Maciej Cienkosz szkoli labradora o imieniu Ramzes. Fot. Jan Czypionka trudności psy poradziły sobie bezbłędnie wczasowa, dziś ponury obraz dewastacji. I w istocie tak się dzieje. Lacky – ruchli- i szybko. Wszyscy pozoranci zostali odna- Idealny jednak do takich szkoleń. Pełen wy border collie z przewodniczką Elżbietą lezieni. Średni czas poszukiwań – 12 mi- zakamarków pomieszczeń, Wacięgą znajduje dobrze schowanego i za- nut. Maciej Cienkosz twierdzi, że gdyby w których można ukryć pozoranta. Jest kamuf lowanego pozoranta po kilku minu- podobną akcję miały przeprowadzić zastę- zimno, na okolicznych stokach leży już tach. Drugi „zaginiony” oczekiwał na od- py tradycyjne ratownicze bez użycia psów, śnieg. nalezienie niewiele dłużej. poszukiwanie mogłoby trwać nawet dwie – Pozorant musi być ciepło ubrany, żeby Za chwilę do akcji przystępuje Maciej Cien- doby. Kolejne ćwiczenia w kopalni przewi- nie zamarzł w oczekiwaniu na odnalezie- kosz i jego Ramzes. Tym razem pozorant dziane są jeszcze przed końcem roku. nie? – pytam dość naiwnie. został ukryty w części ruin, gdzie panują Tymczasem psy przechodzą cyklicznie – – Psy poradzą sobie bardzo szybko – pada zupełne ciemności. Pies bezbłędnie od- dwa razy w tygodniu – specjalistyczne odpowiedź – ale ciepłe ubranie przyda się, najduje zapach i trafia na „zaginionego” szkolenie. Mam okazję obserwować ćwi- ponieważ pozorant musi być schowany co błyskawicznie. Sygnałem, że zadanie zo- czenia w ruinach dawnego ośrodka wypo- najmniej na godzinę przed rozpoczęciem stało wykonane, jest głośne szczekanie. czynkowego w Kozubniku. Niegdyś perła poszukiwań. Pies siada przy odnalezionym i daje znak. i ciemnych | 15 W Y DA R ZEN I A W terenie psy poszukiwawcze są specjalnie oznakowane – noszą specjalne obroże i kamizelki – żeby zarówno odnaleziony, jak i osoby postronne wiedziały, z kim mają do czynienia. W gruzowiskach pies wykonuje zadanie „goły”. Chodzi o to, żeby nie zaczepił czymś o wystające elementy zawalonych konstrukcji. To, co wygląda na automatyczne działanie, to efekt długich i żmudnych ćwiczeń. Poprzedniego psa Cienkosz ćwiczył przez cztery lata. Każdy pies przed dopuszczeniem do akcji musi zdać trudny egzamin – osobno poszukiwanie w terenie, osobno w gruzowiskach. Takie sprawdziany odbywają się co roku, bo nabyte umiejętności należy weryfikować. Ramzes „wyszczekał” swojego pozoranta. Teraz kolej na nagrodę – chwilę zabawy. – Bo psy szukają właśnie dla zabawy – wyjaśnia Maciej Cienkosz... Jan Czypionka Kolejne ćwiczenia na dole w kopalni już zimą Lacky – ruchliwy border collie z przewodniczką Elżbietą Wacięgą znajduje dobrze schowanego i zakamuflowanego pozoranta po kilku minutach Fot. Jan Czypionka 16 | Krew oddaje rodzina Robakowskich. Na zdjęciu od lewej: Daniel, Jakub i Iwona Krew dla górników – ofiar katastrofy w kopalni „Wujek-Śląsk” Tr a g i c z n a k a t a s t r o f a w k o p a l n i „W u j e k-Ś l ą s k ” u r u c h o m i ł a lawinowo akcje solidarności braci górnic zej z poszkodowany mi kole gami W e wszystkich kopalniach Kom- Akcja obyła się w salkach knurowskiej pa- – Należą się również podziękowania księ- panii się rafii Matki Boskiej Częstochowskiej, gdzie dzu proboszczowi Janowi Buchcie za udo- zbiórka krwi na rzecz górni- Węglowej odbyła 34 mieszkańców miasta oddało ponad 15 stępnienie pomieszczeń, a Urzędowi Mia- ków rannych w wypadku. Organizatorami litrów bezcennego płynu. Wśród dawców sta i dyrekcji KWK „Knurów” – za pomoc akcji oddawania krwi na ten szczytny cel były nie tylko osoby związane z górnic- w organizowaniu tej akcji – podkreślił Sta- były Regionalne Centrum Krwiodawstwa twem, ale również ci, których mocno wzru- nisław Frydrych, prezes Klubu HDK im. i Krwiolecznictwa w Katowicach oraz służ- szyła tragedia w kopalni „Wujek”. dra Floriana Ogana. by bhp Kompanii Węglowej. – Jesteśmy wdzięczni wszystkim, którzy ro- W czasie trwania akcji do oddania krwi Klub Honorowych Dawców Krwi PCK im. zumiejąc górniczą tragedię oraz związaną zgłosiło się 55 osób, z czego po badaniach dra Floriana Ogana w Knurowie odpowie- z nią potrzebę krwi, odpowiedzieli na nasz oddały krew 34 osoby. dział na apel pomocy dla ofiar katastro- apel – powiedział Stanisław Bogumił, ho- wy w kopalni „Wujek-Śląsk”, ogłaszając norowy prezes Klubu Honorowych Dawców akcję oddawania krwi 4 października br. Krwi im. dra Floriana Ogana w Knurowie. Tekst i zdjęcie: Stefan Rusinowski | 17 W K O M PA N I I Nie tylko ochrona Rozmowa z Henrykiem Reymanem, prezesem Zarządu Konsorcjum Ochrony Kopalń • Marka Konsorcjum Ochrony Kopalń Sp. z. o.o. jest stosunkowo nowa na naszym śląskim rynku usług, proszę o krótkie przedstawienie historii powstania spółki? – Początki działalności Konsorcjum Ochrony Kopalń Sp. z o.o. sięgają lat 90 ubiegłego wieku i są nierozerwalnie związane ze śląskim przemysłem wydobywczym i górniczą tradycją. W obecnej formie prawnej spółka działa od 1 marca 2006 roku, kiedy to doszło do połączenia Nadwiślańskiego Zakładu Ochrony Mienia Sp. z o.o. ze spółką „Kopalnie Rudzkie” SA. Jedynym udziałowcem, a zarazem kontrahentem strategicznym spółki, jest Kompania Węglowa SA w Katowicach. • Zawarte w nazwie spółki słowo „ochrona” na pewno przekłada się na rodzaj świadczonych usług. Proszę o przedstawienie w kilku słowach zakresu prowadzonej działalności? – Pomimo jednoznacznie brzmiącej nazwy Konsorcjum Ochrony Kopalń Sp. z o.o. prowadzi działalność w różnych segmentach usług. Działalnością kluczową ze względu na wielkość zatrudnienia i strukturę przychodów jest ochrona osób i mienia. Od chwili utworzenia jesteśmy niekwestionowanym regionalnym liderem w sektorze usług ochrony osób i mienia zakładów objętych obowiązkową ochroną. Ponadto, szczycimy się osiągnięciami na rynku za- Henryk Reyman, prezes Zarządu KOK Sp. z o.o. rządzania nieruchomościami. Świadczymy 1538 pracowników, w tym ok. 30 % sta- celu opracowano specjalny program ak- również usługi gospodarcze, budowlane nowią kobiety. W dominującym Oddziale tywizacji zawodowej osób niepełnospraw- oraz usługi szeroko pojętej ochrony prze- Ochrony Fizycznej zatrudnionych jest 1182 nych. Skutkiem jego wdrożenia jest za- ciwpożarowej. pracowników, z czego aż 75 % ma licencję trudnienie 176 osób z lekkim stopniem • Jaki jest potencjał kadrowy zarządzanego pracownika ochrony I bądź II stopnia. Od niepełnosprawności i 37 z umiarkowanym. przez Pana przedsiębiorstwa? początku roku spółka przyjęła ogółem 264 Równocześnie Konsorcjum Ochrony Ko- – Naszą największą wartością jest do- pracowników, przede wszystkim pracow- palń Sp. z o.o. dąży do stałego podnoszenia świadczona, profesjonalna i sprawdzona ników wykwalifikowanych, przy czym za- kwalifikacji zawodowych swoich pracow- w działaniu załoga. Dysponujemy odpo- łogę Oddziału Ochrony Fizycznej zasiliło ników, finansując tam, gdzie to możliwe, wiednim zapleczem logistycznym i tech- 147 nowych pracowników posiadających koszty szkoleń i kursów dokształcających. nicznym. Od chwili powstania notujemy licencje. Jednym z priorytetów spółki jest • dynamiczny rozwój, dając przykład właści- sukcesywne zatrudnionej strategicznym spółki jest Kompania Węglo- wego procesu i kierunku restrukturyzacji załogi. Obecnie średni wiek pracowników wa SA, jak zatem przedstawia się struktura w przemyśle wydobywczym. Według stanu to 42 lata. Spółka otwarta jest także na sprzedaży spółki za rok ubiegły? na 30 września 2009 roku spółka zatrudnia pracowników niepełnosprawnych. W tym – Za rok 2008 sprzedaż z tytułu świadczonych 18 | odmłodzenie Wspomniał Pan, że kontrahentem usług wyniosła ogółem ok. 57 mln zł netto, z czego ponad 80 % to udział sprzedaży na rzecz Kompanii Węglowej SA. • Zarządzanie spółką o takim wachlarzu usług wymaga szerokiej wiedzy menedżerskiej i doświadczenia w kierowaniu tak wielkim zespołem. Proszę zatem szerzej omówić, na co mogą liczyć obecni i potencjalni klienci spółki? – Nasze logo widnieje na większości kopalń i zakładów Kompanii Węglowej SA oraz na wielu zakładach przemysłowych i jednostkach administracyjnych Górnego Śląska i północno-zachodniej Małopolski. Ochronę osób i mienia, bo o niej tutaj mowa, realizujemy poprzez posterunki stałe, doraźne i patrolowe. Do wykonywania zadań wyznaczamy przeszkolonych, jednolicie umundurowanych pracowni- ków. W ramach usług ochrony możemy również zaoferować konwojowanie wartości pieniężnych i materiałów niebezpiecznych z wykorzystaniem specjalnych pojazdów oraz pracowników wyposażonych w niezbędne środki ochrony oraz broń palną. Świadczymy także usługę monito- Krystian Świerkot kierowca-ratownik Oddziału Ochrony Przeciwpożarowej w gotowości do akcji ringu elektronicznego i wizyjnego wraz z projektowaniem i montażem systemów ochraniamy ponad 150 różnych obiektów zabezpieczeń technicznych. Specjalizuje- zarówno prywatnych, jak i skupionych my się przede wszystkim w projektowaniu w sektorze małego i średniego biznesu oraz i montażu zaawansowanych systemów te- jednostek lewizji przemysłowej z cyfrową archiwi- Potwierdzeniem wysokiej jakości świad- zacją obrazu oraz systemów alarmowych czenia usług ochrony jest Certyfikat Pol- najnowszej generacji. Stosowane przez skiego Związku Pracodawców „Ochrona”. nasze służby technicz- Drugim co do znaczenia rodzajem wyko- ne rozwiązania i technologie charakteryzują się wysoką skutecznością i bezawaryjnością dzięki wykorzystaniu podzespołów dzeń neracji i urzą- najnowszej administracji Od chwili powstania notujemy dynamiczny rozwój, dając przykład właściwego procesu i kierunku restrukturyzacji w przemyśle wydobywczym samorządowej. nywanych usług jest zarządzanie nieru- chomościami. Posiadamy w tym zakresie wieloletnie doświadczenie, wykorzystując je zarówno w bieżą- ge- cej działalności, jak dostarczanych przez wiodących producentów. Przy elek- i udzielając się jako członek Ogólnopolskiej tronicznym obiektów, Izby Gospodarki Nieruchomościami. Dys- oprócz tradycyjnych łączy analogowo-cy- ponujemy bogatym zapleczem technicz- frowych, wykorzystujemy przyznane nam nym. Zatrudniamy wysoko kwalifikowaną przez Urząd Komunikacji Elektronicznej kadrę, włącznie z osobami posiadającymi częstotliwości radiowe. Naszym klientom licencje zawodowe zarządców nierucho- gwarantujemy całodobowy serwis gwa- mości. Zarządzamy z pełną gwarancją sto- rancyjny i pogwarancyjny oraz moder- sowania aktualnego prawa i standardów nizację i konserwację istniejących syste- zawodowych, kierując się zasadami ety- mów zabezpieczeń technicznych. Dzięki ki zawodowej, a czynności zarządzania niezawodności systemów traktujemy ze szczególną starannością elektronicznych oraz skuteczności dzia- właściwą dla ich zawodowego charakteru. łania wyspecjalizowanych grup interwen- Zarządzamy przede wszystkim substan- cyjnych oferowana przez nas usługa ma cją mieszkaniową Kompanii Węglowej SA, charakter kompleksowy. Poza kopalnia- obejmującą ok. 5 200 mieszkań znajdują- mi i zakładami Kompanii Węglowej SA cych się w 366 budynkach, 280 lokalami zabezpieczeniu oferowanych Pracownicy ochrony obszaru KWK „Halemba-Wirek” Ruch „Halemba” Sebastian Tkaczenko i Andrzej Wielorański | 19 użytkowymi, 3 400 garażami oraz pozostałą infrastrukturą towarzyszącą, na którą składają się kotłownie, wymiennikownie ciepła, sieć centralnego ogrzewania, kanalizacyjna, wodna, place i drogi osiedlowe. W zarządzanej przez nas substancji mieszka ok. 20 tys. osób. Poza substancją należącą do Kompanii Węglowej SA zarządzamy również 28 wspólnotami mieszkaniowymi (ok. 1 000 mieszkań), w imieniu których prowadzimy księgi rachunkowe, rozliczenia z kontrahentami oraz dokumentację techniczną i ocenę techniczną nieruchomości, na ich rzecz sporządzamy analizy ekonomiczne i plany zarządzania nieruchomością. Zapewniamy pełną, jawną kontrolę nad finansami wspólnoty i nad sposobem sprawowania zarządu. W ramach zarządzania organizujemy zamiany mieszkań, zagospodarowujemy pustostany, prowadzimy sprzedaż mieszkań Kompanii Węglowej SA, obsługujemy wykup uwłaszczeniowych obligacji mieszkaniowych wyemitowanych przez byłe spółki węglowe. Gwarantujemy całodobowe pogotowie awaryjne. Oprócz wymienionych usług oferujemy również usługi ochrony przeciwpożarowej. Posiadamy wymagane atesty krajowych producentów sprzętu pożarniczego oraz profesjonalne wyposażenie warsztatu remontowego. Dysponujemy specjalistycznym sprzętem wykorzystywanym do różnych prac na wysokościach, np.: jak konserwacja drzewostanu, wy- miana rynien, malowanie elewacji, mycie okien, wymiana plakatów na bill- w Rudzie Śląskiej przy ul. Niedurnego 13 prowadzimy ręczną myjnię samochodową. Oferujemy wszechstronne usługi czystościowe w zakresie: sprzątania pomieszczeń biurowych, sprzątania terenów zewnętrznych, konserwacji i pielęgnacji trawników. Ponadto świadczymy usługi w zakresie: dezynfekcji, dezynsekcji i deratyzacji wykonywane w łaźniach, obiektach wczasowych, budynkach biurowych itp. Dysponujemy niezbędnymi maszynami i urządzeniami oraz wysokiej jakości środkami czystości dezynfekująco-konserwującymi. ekipa budowlana sprawdza się w pracach murarskich, układaniu glazury, płyt i gładzi gipsowych, 20 | osiąganych na rynku macierzystym w sto- ocieplaniu budynków oraz pracach wybu- sunku do rynku zewnętrznego. Dlatego też rzeniowych i rozbiórkowych. Specjalizu- priorytetem w poszerzaniu usług ochrony jemy się ponadto w opracowaniu wycen fizycznej i zabezpieczeń technicznych jest majątkowych oraz prac projektowo-kosz- pozyskiwanie nowych kontraktów w ob- torysowych ze szczególnym uwzględnie- szarze dużych zakładów produkcyjno-usłu- niem opinii budowlanych, koreferatów do gowych oraz w sektorze małego i średniego kosztorysów budowlanych związanych z li- biznesu. W działalności związanej z admi- kwidacją szkód górniczych. Świadczymy nistrowaniem i zarządzaniem substancją również usługi w zakresie obsługi kopal- mieszkaniową nadrzędnym celem jest ko- nianych placów składowych obejmujące: nieczność zwiększenia rynku obsługiwa- załadunek, wyładunek i transport mate- nych wspólnot mieszkaniowych. W chwili riałów, segregację złomu, rozładunek skały obecnej spółka negocjuje warunki nowe- płonnej oraz odpadów poprodukcyjnych, go projektu związanego z uruchomieniem czy też przygotowanie drewna dla potrzeb usługi prowadzenia centrum demonta- produkcji i celów opałowych. Posiadamy żowego na terenie likwidowanego Ruchu dwa własne ośrodki wczasowe doskonałe „Wirek” w Rudzie Śląskiej. Istotą powyż- na wypoczynek let- szego przedsięwzięcia jest przygotowanie ni. Są to: położona wyeksploatowanych i uszkodzonych ma- obok plaży „Fregata” szyn i urządzeń górniczych do remontów. we Władysławowie Niezmiernie ważnym czynnikiem deter- oraz leśne ustronie minującym osiągnięcie wysokiej pozycji „Brzegi” w Brzegach na rynku jest prowadzenie ekspansyw- Zborowskich nej, a przede wszystkim skutecznej po- koło Lublińca. lityki marketingowej zarówno w spółce, usługowa jak i w otoczeniu zewnętrznym przedsię- spółki jest imponująca, proszę zatem powie- biorstwa. Nie należy również zapominać dzieć, jakie cele stawia Pan przed przedsię- o dalszym prowadzeniu konstruktywne- biorstwem w najbliższej przyszłości? go dialogu z organizacjami związkowymi, – Oczywistym jest, że podstawowym ce- co przy zatrudnieniu oscylującym wokół lem działalności spółki i miernikiem jej 1 500 osób stanowić może o sile i poten- sukcesu ekonomicznego jest wzrost warto- cjale naszego przedsiębiorstwa. Myślę, że ści rynkowej. Strategicznym celem Zarzą- wyrażę nie tylko swoją opinię, twierdząc, du jest ustawiczne podnoszenie poziomu że Konsorcjum Ochrony Kopalń Sp. z o.o. świadczonych usług, zwiększenie portfela postrzegana jest jako przykład właściwego klientów, a co za tym idzie, ugruntowa- procesu i kierunku restrukturyzacji od- nie pozycji lokalnego lidera w wiodących działów powierzchniowych kopalń, a jej dziedzinach działalności. W przypadku działalność jest niewątpliwym stabiliza- Konsorcjum Ochrony Kopalń Sp. z o.o., torem na lokalnych rynkach pracy, wpły- jako spółki obsługującej kontrahenta stra- wając na poczucie bezpieczeństwa i spokój tegicznego, kluczem do jej dalszego roz- społeczny w środowisku górniczym. woju jest skuteczne dążenie do wyrówna- • Dziękuję za rozmowę. • nawisów śnieżnych, sopli itp. Dodatkowo doświadczona remontach dachów, robotach dekarskich, Spółka negocjuje warunki nowego projektu związanego z uruchomieniem usługi prowadzenia centrum demontażowego na terenie likwidowanego Ruchu „Wirek” w Rudzie Śląskiej boardach, usuwanie Nasza Józef Lihs – pracownik ochrony obsługujący Centrum Monitoringu obszaru KWK „Pokój” Oferta nia proporcji wynikających z przychodów W C E N T R U M U WA G I Oddział trzeci – koncentracja wydobycia G3 jest jednym z tr zech oddziałów w ydoby wcz ych w K WK „ B r z e s z c z e - S i l e s i a ”, k t ó r y o d d ł u ż s z e g o c z a s u u z y s k u j e d o b r e w y nik i produkc y jne. Z adanie dobowe oddziału to w ydobycie 18 0 0 t o n w ę g l a . P l a n t e n j e s t s y s t e m a t y c z n i e p r z e k r a c z a n y O ddział prowadzi eksploatację ściany nr 702 w pokładzie 352 na rejonu ściany 702 zapewnia spokojną re- w G3, jednak we współpracy z oddziałami alizację zadań wydobywczych. pomocniczymi, tj.: elektrycznym, mecha- poziomie 740 m. W ścianie są 123 Specyfika pracy i szeroki zakres wykony- nicznym, przewozowym, wentylacyjnym, sekcje obudowy zmechanizowanej typu wanych robót powoduje, że gros pracowni- wyróżniają się brygady przodowych: Mar- Glinik 06/20 Poz. Do urobienia węgla sto- ków G3 jest wysokiej klasy specjalistami ka Wójcika, Grzegorza Matejko, Wiesława sowany jest kombajn KGS – 600 N. Współ- górniczymi, znającymi górnictwo na wielu Dwornika, Janusza Witka. pracuje on z zainstalowanym w ścianie płaszczyznach. Są to pracownicy bezpo- Na co dzień w realizacji zadań wydobyw- przenośnikiem zgrzebłowym Rybnik 750 średnio związani z produkcją. To właśnie czych kierownikowi Markowi Mańdokowi z napędami K-200. Urobek ze ściany odsta- od nich w dużej mierze zależy ilość wydo- pomagają sztygarzy zmianowi: Piotr Po- wiany jest taśmociągami Gwarek – 1000, bytego węgla. Jak mówi kierownik oddzia- chopień, Stanisław Solecki, Mariusz Góral, umiejscowionymi w chodniku podściano- łu trzeciego Marek Mańdok, załoga G3 to Bronisław Kokot, Artur Tobiczyk. wym i na pochylni taśmowej do odstawy zgrany 125-osobowy zespół ludzi. Na dobre Załodze oraz dozorowi oddziałowemu G3 głównej. Rytmiczna praca maszyn i urzą- wyniki produkcyjne oddziału składa się życzymy bezpiecznej pracy. dzeń wchodzących w skład wyposażenia zaangażowanie wszystkich zatrudnionych Maria Domżał WIADOMOŚCI ZE WSCHODU | 21 Rzetelny partner Rozmowa z Piotrem Kuśką, prezesem Zarządu, dyrek torem naczelnym Centrum Informatyki Sp. z o.o. w Tychach obiegiem dokumentów, zajmujemy się także budową sieci informatycznych. Ważnym elementem oferty dla Kompanii Węglowej stało się uruchomienie Centrum Pomocy, czyli tzw. Helpdesk. Model funkcjonowania Helpdesku zakłada, że każdy pracownik Kompanii Węglowej, kiedy potrzebuje pomocy z dziedziny informatyki, może zadzwonić na numer 0 32 717 87 75, gdzie nasi specjaliści udzielą mu wszechstronnej pomocy. Helpdesk udziela wsparcia przy rozwiązywaniu problemów sprzętowych oraz dotyczących używanego oprogramowania. O tej formie pomocy mówimy, że nasi pracownicy odgrywają rolę „lekarzy pierwszego kontaktu” na polu informatycznym. • Taka pomoc jest z pewnością nieoceniona, pozwala bowiem na skrócenie do minimum czasu awarii sprzętu komputerowego, infrastruktury oraz samych aplikacji. Jednakże najbardziej imponuje wasze wdrożenie w kopalni „Piast”... – Rzeczywiście, to jest duże przedsięwzięcie. Centrum Informatyki uruchomiło zaPiotr Kuśka, prezes Zarządu, dyrektor naczelny Centrum Informatyki Sp. z o.o. w Tychach awansowany system obsługi sprzedaży węgla. W jego skład wchodzi m.in. zestaw • Centrum Informatyki w Tychach jest spół- na pytanie – nasze usytuowanie jest ko- kamer monitorujących ruch samochodów, ką-córką Kompanii Węglowej SA. Czy fakt rzystne, stanowi bowiem gwarancję sta- system wag, czujników, bramek. Proces takiego właśnie układu właścicielskiego po- bilnego funkcjonowania i rozwoju. Chcę sprzedaży węgla jest szczegółowo obser- maga kierowanej przez Pana firmie? jednak nadmienić, że nasza oferta jest pro- wowany i zapisywane są wszelkie para- – Ten układ właścicielski jest wynikiem fesjonalna i atrakcyjna cenowo. O wyborze metry. Ułatwia to pracę obsłudze procesu historycznych już dziś przekształceń. Za- naszej oferty decyduje fakt, że jesteśmy sprzedaży w kopalni oraz wpływa – rzecz nim powstała Kompania Węglowa SA, na- konkurencyjni na rynku informatycznym, jasna – na skrócenie kolejek. Jest to w isto- a nie taki czy inny cie rozwiązanie niezwykle zaawansowane układ właścicielski. technicznie. • Jakiego rodzaju • Obecność produktów wdrożonych przez usługi Centrum Informatyki w kopalniach i innych sza firma działała w strukturach Nadwiślańskiej Spółki Węglowej. Tak więc mamy Nasi pracownicy odgrywają rolę „lekarzy pierwszego kontaktu” na polu informatycznym wielolet- nie doświadczenie świadczycie dla KW SA? zakładach KW SA sprzyja optymalizacji za- – W naszej ofer- rządzania, ale z tego, co wiem, to nie jest w pracy w branży górniczej. Obecnie więk- cie jest przede wszystkim oprogramowa- jeszcze ostatnie słowo pańskiej firmy... szość naszych zleceń realizujemy właśnie nie ERP, czyli Programy Wspomagania – To prawda. Przygotowaliśmy w naszej dla KW SA oraz, w mniejszym stopniu, dla Zarządzaniem Przedsiębiorstwa, progra- ofercie dwa bardzo interesujące produk- innych podmiotów. Odpowiadając wprost my inżynierskie, programy zarządzania ty, których zastosowanie powinno w dużej 22 | Kierownik Helpdesk – Katarzyna Błotnicka i pracownik Przemysław Mazurek przy pracy mierze przyczynić się do bardziej racjonal- poprawia ekonomikę użytkowania sprzę- Centrum Informatyki ma duży potencjał nego zarządzania oraz do podwyższenia tu komputerowego, jego niezawodność rozwojowy. Zatrudniamy obecnie prawie poziomu bezpieczeństwa danych. Mam na oraz zwiększa bezpieczeństwo danych. 150 wysoko wykwalifikowanych pracow- myśli wdrożenie technologii terminalowej Drugim ników, w tym roku przyjęliśmy do pracy produktem są zaawansowane i zaawansowanych usługi drukowa- 26 osób. Zdobyliśmy certyfikat ISO 9001 usług drukowania. nia. Zamiast dru- i stale podnosimy jakość naszych usług. karki na każdym Pragnę podkreślić duże zaangażowanie biurku, tak jak to i oddanie naszej załogi w realizację zadań dzieje się obecnie, i rozwój firmy. To dzięki ich profesjonalne- chcemy wprowa- mu podejściu do klientów, rozumieniu ich dzić system dru- potrzeb i odpowiedzialności Centrum In- kowania opartego formatyki potrafiło zbudować solidną po- na zycję na tym trudnym rynku. Technologia terminalowa polega na tym, że pracow- nik ma przed sobą w zasadzie tylko monitor i klawiaturę, Zatrudniamy obecnie prawie 150 wysoko wykwalifikowanych pracowników, w tym roku przyjęliśmy do pracy 26 osób. Zdobyliśmy certyfikat ISO 9001 i stale podnosimy jakość naszych usług natomiast klasyczny pecet, drukowaniu grupowym, uży- który do tej pory stał na każdym biurku, wając nowoczesnych, wysoko wydajnych zastąpiony zostaje wirtualnym kompute- drukarek, przy ściśle określonej ewiden- rem usytuowanym na serwerze w bezpiecz- cji ilościowej i merytorycznej wydruków nej strefie. Takie rozwiązanie znacznie oraz kontroli uprawnień • Dziękuję za rozmowę. Jan Czypionka drukujących. | 23 W C E N T R U M U WA G I Puchar dla drużyny MEUD-2 W s o b o t ę 17 p a ź d z i e r n i k a b r. w s a l i s p o r t o w e j w M a r k l o w i c a c h dokońc zony zost ał – roze grany coroc znie – turniej piłk i nożnej o P u c h a r D y r e k t o r a Te c h n i c z n e g o K W K „ M a r c e l ”. W t y m r o k u d o t u r n i e j u z g ł o s i ł o s i ę 13 d r u ż y n r e p r e z e n t u j ą c y c h o d d z i a ł y kopalni oraz organizacje z wiązkowe D o rozegrania turnieju przystą- MEUD-2 przed zespołem GZL.Zanim jed- Technicznego KWK „Marcel” była nastę- piono 10 października br. Jednak nak doszło do decydujących rozstrzygnięć pująca: I miejsce — MEUD-2, II miejsce w tym dniu rozegrano tylko 10 w turnieju, na boisko wybiegły drużyny — MMDO, III miejsce — GZL i IV miejsce spotkań na boisku w Marklowicach. Zawo- dyrekcji i związków zawodowych. W me- — GTD. dy przerwała ulewa i przenikliwe zimno. czu tych drużyn po zaciętej walce, drużyna W prowadzonej klasyfikacji turniejowej, Postanowiono, że turniej dokończony zo- dyrekcji zwyciężyła związki zawodowe 2:0. najlepszym zawodnikiem uznano Marka stanie 17 października i rozegrany zostanie Pojedynki finałowe, zarówno o trzecie Gęborskiego z drużyny MMDO, najwięcej w sali sportowej. miejsce, jak i o główne trofeum turnie- bramek zdobył Arkadiusz Kłobut z GZL, Drużyny zgłoszone do turnieju zostały po- ju – Puchar Dyrektora KWK „Marcel” – a najlepszym bramkarzem turnieju został dzielone na dwie grupy, w których przepro- stały na bardzo wysokim i wyrównanym Mirosław Myśliwiec z MEUD-2. wadzono eliminacje. W grupach drużyny poziomie i wzbudziły wiele emocji wśród Puchar i nagrody najlepszym drużynom grały systemem „każda z każdą”. W grupie licznie zgromadzonej publiczności, która i zawodnikom wręczyli Adam Robakowski, A wystąpiły zespoły: MMDO, Solidarność, dopingowała swoich faworytów na boisku. I zastępca KRZG, Jacek Skupień, dyrektor Sierpień ’80, GTD, ZZ Kadra, G-4, ZZ Szy- Mecz o miejsce trzecie pomiędzy drużyna- ds. pracy oraz organizator turnieju Marek bowy, a w grupie B: MEUD-2, GZL, KSRG, mi GTD i GZL zakończył się w regulami- Gniadek, ZSIP. MMUD-4, ZZGwP, WOW. nowym czasie remisem 3:3. Dopiero rzuty W drużynie MEUD-2 występowali: Miro- Zespoły, które w grupach po grach elimi- karne przesądziły o zwycięstwie GZL i za- sław Myśliwiec, Jarosław Brachman, Kry- nacyjnych zajęły pierwsze miejsca, spo- jęciu trzeciego miejsca. W finale zmierzyły stian Rduch, Ireneusz Morawiec, Krzysz- tkały się w finale, a te które zajęły miejsca się zespoły MEUD-2 i MMDO. Puchar dy- tof Swoiński, Arkadiusz Kuhn, Grzegorz drugie, zagrały o miejsce trzecie i czwarte. rektora kopalni zdobyli reprezentanci od- Ochojski, Jarosław Pietrzak, Tomasz Kwil- W grupie A pierwsze miejsce zajęła druży- działu MEUD-2, którzy pokonali drużynę man, Mariusz Dymarski. na MMDO, a drugie GTD. W grupie B na MMDO 2:0. Ostateczna kolejność drużyn pierwszym miejscu uplasował się zespół w turnieju piłki nożnej o Puchar Dyrektora Zwycięska drużyna MEUD-2 24 | WIADOMOŚCI Z POŁUDNIA Tekst i zdjęcia: Piotr Górecki LU DZI E I M I EJSCA 230 lat węgla w Łaziskach (6) Czasy PRL G dy jeszcze na dobre nie umilkły w Kijowie, absolwent krakowskiej Akade- Mikołowskiego Zjednoczenia Przemysłu wojenne działa, pracownicy łazi- mii Górniczo-Hutniczej Aleksander So- Węglowego z siedzibą w Mikołowie, a od skich kopalń przystąpili do uru- rokin. Pełnił on swe stanowisko zaledwie stycznia 1947 roku Jaworznicko-Mikołow- chamiania zakładów, w których wydobycie dwa miesiące, gdyż w kwietniu zastąpił go skiego Zjednoczenia Przemysłu Węglowe- zostało wstrzymane wraz z przechodzącą Stanisław Mazurkiewicz. go z siedzibą w Mysłowicach. przez Łaziska linią frontu. Wznowienie Natomiast została Kopalnia „Bolesław Śmiały” obejmowa- produkcji nadzorowane było przez ra- przejęta w dniach 7-28 lutego 1945 r. Jej ła wówczas obszar górniczy o łącznej po- dzieckich oficerów. W zakładach powsta- dyrektorem został Herman Skaba, którego wierzchni około 15 km 2. W skład tych ob- wały komitety robotnicze, które nie tylko w lipcu tego samego roku zastąpił Franci- szarów wchodziły również pola górnicze organizowały zakładów, szek Białek. Pierwsze po wyzwoleniu 200 dawnych kopalń „Aleksander”, „Aleksan- lecz przede wszystkim zaopatrzenie załogi ton węgla ze zwałów już 31 stycznia 1945 der II”, „Brada” „Książątko” oraz „Szczęście w żywność. W tym celu wyjeżdżali z wę- roku przeznaczono dla zakładów „Elektro” Henryka III”. Tymczasem kopalnia „Wale- glem poza granice Górnego Śląska i wy- i kopalnianej kotłowni. ska” wyeksploatowała złoża na terenie wła- mieniali węgiel na artykuły żywnościowe. Regularne planowe wydobycie ruszyło snego pola górniczego. W celu przedłuże- Wkrótce do łaziskich kopalń udały się de- natomiast 12 lutego w kopalni „Bolesław nia istnienia zakładu, przyznano mu prawo legacje kierowanego przez Hilarego Minca Śmiały” i 19 lutego w „Walesce”. Obie ła- do wydobywania węgla z pola górniczego, ministerstwa przemysłu polskiego Rządu ziskie kopalnie zaczęły wówczas podle- należącego niegdyś do kopalni „Szczęście Tymczasowego. Ministerstwo przejęło pod gać Centralnemu Zarządowi Przemysłu Henryka”. Wkrótce jednak, decyzją CZPW zarząd państwa kopalnię „Zjednoczona Węglowego (CZPW) w Katowicach, który z 9 kwietnia 1947 roku, „Waleska” została Aleksander” w dniach 29-31 stycznia 1945 zajmował się długotrwałym procesem ich przyłączona do kopalni „Bolesław Śmiały”. roku. Jednocześnie zmieniono wówczas jej upaństwowienia. przeprowadził Ta historyczna data oznaczała ostateczne nazwę na „Bolesław Śmiały”, która obo- również podział górnictwa na jednost- zjednoczenie wszystkich zakładów wydo- wiązuje do dnia dzisiejszego. Pierwszym ki zwane zjednoczeniami. Tym samym bywczych na terenie Łazisk pod wspól- dyrektorem „Bolesława Śmiałego” został 3 marca 1945 roku zarówno „Bolesław nym szyldem. Dzięki wchłonięciu „Wale- mianowany 15 lutego 1945 roku, urodzony Śmiały”, jak i „Waleska” stały się częścią ski” kopalnia „Bolesław Śmiały” stała się uruchomienie kopalnia „Waleska” CZPW | 25 jednostką dwuzakładową. Jej części składowe w tamtym czasie nosiły nazwy „Bolesław Śmiały – szyby Aleksander – Łaziska Górne” oraz „Bolesław Śmiały” – szyby Waleska – Powstańców”. W tym czasie prowadzono eksploatację najczęściej systemem filarowym śląskim oraz ścianowym na zawał z częściową podsadzką pasami układanymi ręcznie ze skały płonnej. Do 1956 roku zwiększano środki materialne przeznaczane na działalność „Bolesława Śmiałego”. Wyremontowano wówczas szyby „Iwona” i „Aleksander”, uruchomiono nieczynne od 1930 roku szyby „Powstańców”, łącząc je kolejką elektryczną z zakładem przeróbki węgla. Inwestowano głównie w renowację i uzupełnienie niezbędnych urządzeń. W latach pięćdziesiątych „Bolesław Śmiały” rozpoczął wydobycie węgla zalegającego płytko w kilku odkrywkach na terenie Łazisk i Wyr. W 1954 roku uruchomiono odkrywkę „Kasia I”, w 1958 – „Kasia II”, a w roku 1960 uruchomiono odkrywkę „Kasia VI” w Wyrach, gdzie prowadzono wydobycie przez cztery lata. Z wszystkich tych miejsc urobek przewożono kolejką parową do sortowni przy szybach „Waleska”. Natomiast do szybów w Łaziskach Górnych transportowano węgiel wydobyty z czynnej w latach 1955-1957 odkrywki „Zosia”, w miejscu której współcześnie znajduje się osiedle mieszkaniowe „Zośka”. Ponadto, na terenie Łazisk czynne były wówczas odkrywki: „Hanka” w Łaziskach Średnich – funkcjonująca w latach 1955-1958 oraz „Łaziska Dolne” – w latach 1957-1958. W skład kopalni „Bolesław Śmiały” w roku 1958 weszły też upadowe, które zostały przejęte od Przedsiębiorstwa Budowy Kopalń Płytkich. Nosiły one nazwy „Kasia III”, „Brada” (czynna w latach 1958–1968), „Bujaków I” i „Bujaków II” (czynne od 1962 r.), „Mikołów” (1958–1959). Łaziska kopalnia przejęła również wtedy odkrywkę „Klyta” (1958-1960), która znajdowała się na terenie dzisiejszego Ośrodka Sportowo-Rekreacyjnego i basenu „Żabka” przy ulicy Górniczej. Największe wydobycie pochodzące z odkrywek i upadowych osiągnięto w roku 1958 i wynosiło ono 360 741 ton, czyli ponad 21 proc. całego rocznego wydobycia kopalni. W II połowie lat 50., gdy do wybierania węgla stosowano już tylko system ścianowy, cernych kombajnów 26 | zaczęto przenośników węglowych używać pan- zgrzebłowych, oraz obudowę stalowo-członową. Wszystkie te zabiegi, a także rozpoczęcie eksploatacji na nowych poziomach, spowodowały dalszy wzrost wydobycia. Wzrósł również stopień mechanizacji, zarówno przy urabianiu, jak i transporcie. Zaczęto stosować coraz więcej wiertarek obrotowych, wrębiarek łańcuchowych o posuwie hydraulicznym, przenośników taśmowych. Wielkie wydarzenie w historii kopalni miało miejsce 4 grudnia 1963 roku. Wtedy to oddano do użytku szyb „Aleksander III” o wieży zbudowanej na trzech podporach i wyposażony w czterolinową maszynę wyciągową umieszczoną na wieży. Sam szyb do dnia dzisiejszego jest chyba najbardziej charakterystycznym, łatwo rozpoznawalnym, bo widocznym z daleka, symbolem kopalni „Bolesław Śmiały”. Tymczasem rozwój techniczny kopalni postępował dalej. W roku 1965 uruchomiono szyb wentylacyjny „Aleksander IV”. Również w latach sześćdziesiątych na nadszybiu szybu Aleksander I zastosowano kolejki łańcuchowe, automatyczne wywroty wózków z węglem, a w roku 1967 oddano do użytku stację kolejową wraz z bocznicą. Rok wcześniej rozpoczął pracę nowoczesny zakład mechanicznej przeróbki węgla wraz z krytymi pomostami prowadzącymi do kopalnianej łaźni. Inwestycja ta pozwoliła na rozszerzenie produkowanego przez kopalnię „Bolesław Śmiały” asortymentu węgla. W tym samym roku 1967 zakład wzbogacił się też o nowe warsztaty mechaniczne. Powyższe inwestycje pozwoliły nie tylko na zwiększenie wydobycia, lecz także na skoncentrowanie całej produkcji w jednym zakładzie i rozpoczęcie tym samym likwidacji jednostek peryferyjnych. Wraz ze skupieniem produkcji w jednym miejscu przy eksploatacji zaczęto używać kompleksów obudów zmechanizowanych osłonowych typu OMKT. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że jesienią 1962 roku kopalnia „Bolesław Śmiały” trafiła na pierwsze strony gazet. W nich ówczesny dyrektor zakładu Tadeusz Czechowicz szczycił się uzyskaniem przez kopalnię rekordu świata w szybkościowym drążeniu chodnika. Wynosił on 1008 metrów bieżących w ciągu miesiąca. W roku 1969 górnicy „Bolesława” pobili też rekord w drążeniu chodnika w cyklu trzymiesięcznym. Od 1 października do 31 grudnia uzyskali oni wynik 1756 metrów bieżących, a rekord ten poprawiali jeszcze kilkakrotnie w późniejszych latach. Marcin Rudy | 27 Debiut w drużynie trampkarzy obecnego prezesa klubu „Slavia” Bernarda Jarosza (pierwszy z lewej, przy piłce). To był rok 1955, a prezes miał 12 lat... 90-lecie zasłużonego klubu „Slavia” Ruda Śląska jest jednym z najstarsz ych klubów sport o w y c h w R u d z i e Ś l ą s k i e j . P o w s t a ł a w 1919 r o k u i n a t r w a l e zapis ała się nie t y lko w historii r udzk ie go spor tu, ale t ak że na arenie krajowej i zagranicznej ZACZĘŁO SIĘ OD „SOKOŁA” główną rolę odgrywała piłka nożna. Dzia- chłop w chłopa – co jeden to większy drą- Pierwszą ważną datą w dziejach klubu łalność klubu na krótki czas została zawie- gal. Mało sobie pograliśmy i to, że strze- jest grudzień 1918 roku. Wtedy właśnie szona w czasie III powstania śląskiego, bo- liliśmy jedną bramkę, zakrawało na cud. powstało wiem większość członków klubu walczyło Zdobył ją Rozwadowski. Mecz zakończył o polskość Śląska. się jednak wygraną gości 7:1. Najwięcej Towarzystwo Gimnastyczne „Sokół”, które dało początek późniejszej „Strzale” – starszym kibicom, jednoznacznie kojarzącej się już ze „Slavią”. Pierwszy- GŁÓWNIE PIŁKA NOŻNA kłopotów z piłkarzami z Brna było przed i po meczu. Wówczas było tak, że bram- mi dyscyplinami były gimnastyka przyrzą- Lata 1922-1923 to okres, w którym „Strza- karz zabierał do siebie na nocleg bramka- dowa, parterowa, palant, piestówka, boks ła” nieco okrzepła – powoli rozbudowu- rza, obrońca – obrońcę. Ten mój miał ze oraz piłka nożna. Właśnie ta ostatnia była je się obiekty, piaszczyste boisko zostaje dwa metry i ani rusz nie mógł się zmieścić najprężniej działającą, dlatego właśnie na zamienione w żużlowe. Rozegrano także w moim łóżku, a rodzinę objadł mi tak, że jej bazie powstaje w 1919 roku klub sporto- dwa pierwsze mecze międzypaństwowe gdyby impreza potrwała trochę dłużej, to wy „Strzała”. Jego założycielami byli: Alek- – z Makkabi Brno i Vasas Budapeszt. Oto chyba bym z długów nie wyszedł. Czego by sander Sosgórnik (prezes) Adam Wolny jak wspominał ten pierwszy pojedynek je- się jednak nie zrobiło dla klubu... (sekretarz), Franciszek Ratka (skarbnik) den z jego uczestników Henryk Hawlicki: Jan Wolek (naczelnik). W pierwszych mie- – Spotkanie z Makkabi Brno – silnym siącach najpilniejszą sprawą było boisko. klubem zawodowym – było rozgrywane W zasadzie trudno jednoznacznie dzisiaj Na podstawie umowy z kopalnią „Walen- w strugach ulewnego deszczu. Nasza repre- stwierdzić, dlaczego znikła „Strzała”, a po- ty-Wawel” klub otrzymał teren wokół szy- zentacyjna jedenastka to prawie wszyscy jawiła się „Slavia”. Najprawdopodobniej bu piaskowego. Na początku działalności maluchy, a ja byłem najniższy. Rywale to przyczyną były długi „Strzały”. W każdym 28 | „STRZAŁA” ZMIENIA SIĘ W „SLAVIĘ” razie od marca 1925 r. wszyscy działacze nienia działała ze wsparciem ze strony i sportowcy „Strzały” w komplecie konty- kopalni „Walenty-Wawel”. Podobnie jak nuowali swoje kariery pod nowym szyldem. zresztą KS „Naprzód” z Rudy Południo- Po krótkim okresie zastoju związanym ze wej. Postanowiono dokonać fuzji obydwu zmianą nazwy, klub znowu zaczyna praco- klubów. W lutym 1949 roku powstał ZKS wać pełną parą. Wyremontowano budynek „Górnik” Ruda Śląska. Jednak przywią- klubowy i rozpoczęto budowę kortów teni- zania do wcześniejszych barw klubowych sowych. Pod koniec lat dwudziestych nadal okazały się zbyt silne i fuzja nie przetrwała najpopularniejsza była piłka nożna. Powo- nawet roku. Jednak do pierwotnej nazwy łano do życia sekcję bokserską i tenisową. powrócono dopiero w 1957 roku. PRZESZKODZIŁA WOJNA CIĘŻKIE CHWILE Jedną z inwestycji klubu była budowa ba- Ważnym momentem był rok 1959. Z powo- senu, który oddano do użytku w 1936 roku. du szkód górniczych trzeba było zamknąć Połowa lat trzydziestych była szczytowym boisko. Jednocześnie zamknięto także okresem osiągnięć rudzkiego klubu. Pię- basen. Klub musiał zatem przenieść dzia- ściarze z powodzeniem walczyli z mistrza- łalność na obce obiekty, a niektóre sekcje mi Polski oraz czołowymi zespołami nie- zawiesiły działalność. Piłkarze skorzystali mieckimi. Zapaśnicy organizowali szereg z gościnności klubu „Naprzód”. Nieocze- międzynarodowych zawodów. Natomiast kiwanie właśnie na obcym boisku zdobyli piłkarze po raz pierwszy w historii klubu awans do II ligi państwowej, co jest do tej wywalczyli awans do ligi śląskiej. Okres pory największym osiągnieciem piłkarzy rozwoju zostaje zatrzymany przez wybuch klubu „Slavia”. Aż trudno dzisiaj uwierzyć, II wojny światowej. Władze okupacyjne że na meczach pojawiało się wówczas po- zmuszają ówczesnych działaczy klubu do nad 10 tys. widzów. oddania wszelkich materiałów, co spowodowało ich zniszczenie. POWRÓT NA WŁASNE OBIEKTY W lipcu 1964 r. oddano nowy stadion NIEUDANA FUZJA sportowy, odbyło się wiele imprez okolicz- Nasze miasto zostaje wyzwolone 28 stycz- nościowych, a w inauguracyjnym meczu nia 1945 roku, a już niecały miesiąc póź- piłkarskim „Slavia” wygrała z „Rapidem” niej, 25 lutego grupa działaczy reakty- Katowice 4:2. Obiekt, który oddano do wowała użytku przed 45 laty, stanowi dzisiejszą działalność klubu. Pierwszym powojennym prezesem wybrano Adama bazę klubu. ONI BYLI W „SLAVII” Przez lata wizytówką klubu była sekcja zapaśnicza. Klub działający w oparciu o górnictwo zapewniał zawodnikom bardzo dobre warunki do treningu, więc garnęli się tu utalentowani zapaśnicy z całej Polski. „Slavia” szybko stała się potęgą w tej konkurencji. Zawodnicy zdobywali medale mistrzostw wszelkiej rangi. Takie nazwiska, jak: Bernard Szczepański, Marian Skubacz, czy przede wszystkim Marek Garmulewicz (pierwszy polski mistrz Europy w stylu wolnym i czterokrotny uczestnik igrzysk olimpijskich), Jan Krzesiak, Henryk Skowronek, Anita Jokiel, Małgorzata Majza, zapisały się złotymi zgłoskami w kronikach klubowych. Dwa lata temu zapaśnicy zdecydowali się na secesję i powołali do życia ZKS „Slavia”. Stawiają na pracę z młodzieżą i odnoszą wiele sukcesów. W latach 60. i 70. ubiegłego wieku wiele splendoru rudzkiemu klubowi przynosiła sekcja gimnastyczna prowadzona przez małżeństwo Doroty i Jerzego Jokielów. W skali regionalnej sukcesy święcili także bokserzy „Slavii”. W latach 30. klub regularnie zdobywał tytuły wicemistrzów Śląska. Po II wojnie światowej krótko działały także sekcje: szachowa, tenisa stołowego i piłki ręcznej. Dzisiejsza „Slavia” to 4 sekcje: piłki nożnej, kolarstwa, tenisa ziemnego i podnoszenia ciężarów. Wolnego. „Slavia” na początku swego ist- Zainteresowanie meczami klubu „Slavia” było ogromne, nawet jeżeli rozgrywano je na boisku klubu „Naprzód Ruda”. Zdjęcie z roku 1961 | 29 Zapomniane kopalnie (3) Podróży sentymentalnej w czasie ciąg dalszy N ie mogę się oprzeć czarowi starych fotografii. Ich urok sprawia, że chętnie wertuję pożółkłe karty albumów. Zapomniane lub dawno zamknięte kopalnie znów ożywają. Górnicy na każdym zdjęciu urzekają szczerością i entuzjazmem. Wracam z przyjemnością do poetyki tamtych czasów przedstawionej w odnalezionych starych książkach. Dziś kolejna porcja zdjęć z albumu – wydanego w roku 1960 – zatytułowanego: „XV lat Bytomskiego Zjednoczenia Przemysłu Węglowego 1945-1960”. W numerach 4 i 6 „Kompanii Węglowej” przedstawiliśmy naszym Czytelnikom kilka fotografii zaczerpniętych z tego wydawnictwa. Dziś chętnie wracam do tej książki. Zapraszam do kolejnego odcinka sentymentalnej podróży w czasie do tamtych lat i tamtych miejsc. Ta monografia autorstwa Mariana Niewiarowskiego ze zdjęciami Adama Bogusza, Anny Chojnickiej oraz Haliny i Leonarda Idziaków to prawdziwa kopalnia wiedzy na temat bytomskiego górnictwa pierwszych lat po II wojnie światowej i na pewno jeszcze nie raz będę do niej wracać. Na zdjęciach: Kopalnia „Chorzów”. Fot. Adam Bogusz (po prawej) Przodek w kamieniu w kopalni „Chorzów”. Fot. Adam Bogusz (na dole) Sortownia kopalni „Bytom”. Fot. Anna Chojnacka (u góry na stronie obok) Brama wjazdowa kopalni „Bytom”. Fot. Anna Chojnacka (na dole na stronie obok) 30 | | 31 GALERIA Nasze zdjęcia wśród nominowanych do nagrody „Zdjęcie Roku” R ozstrzygnięto 9. edycję ogólnopolskiego konkursu biuletynów firmowych organizowanego przez Agencję Doradczą i Wydawniczą „Agape”. Nadesłano do oceny 90 tytułów gazet firmowych. Nasza gazeta debiutowała w tym prestiżowym konkursie. Miło mi donieść, że w kategorii „Zdjęcie Roku” – na sześć nominowanych do nagrody zdjęć – dwa pochodziły z naszej gazety. Prezentujemy je poniżej. Warto dodać, że sześć zdjęć zgłoszonych do nominacji profesjonalne jury wybrało spośród ponad 5 000 nadesłanych fotografii. Tym większa nasza satysfakcja. Tym razem nie udało się wygrać, ale zrobiliśmy dobry początek... Józef Kłósek i Tadeusz Gertruda – górnicy kopalni „Rydułtowy-Anna”. Fot. Jan Czypionka Noc nad Radlinem i KWK „Marcel”. Fot. Tomasz Nowakowski