Radialne opony? Szosowe szytki Kenda Bezdętkowe

3C Bieżnik o trzech gęstościach
62a
Radialne opony?
Jak podaje portal opony.com.pl: opony radialne to takie, w których
nitki warstw kordu sięgają do stopek i ułożone są pod kątem prostym
w stosunku do linii środkowej bieżnika i któreych osnowa jest ograniczona przez praktycznie nierozciągliwe obwodowe opasanie. Chociaż
droższe w produkcji i podatniejsze na uszkodzenia mechaniczne,
zapewniają lepsze prowadzenie […]. Duża sztywność bieżnika oraz
znaczna elastyczność boków opony radialnej powodują, że bieżnik
przylega całą szerokością do nawierzchni przy dużej prędkości jazdy,
tak po prostej, jak i w czasie pokonywania zakrętów. Większa sztywność czoła bieżnika zmniejsza opory toczenia. Maxxis wprowadził tę
ideę do szosówek. Radiale 22c i Radiale 23c mają być najbardziej
komfortowymi spośród najszybszych opon szosowych. Zastosowano w nich technologię 3C dla lepszej kontroli na zakrętach,
długowieczności i ochrony przed przebiciem zapewnianej przez
powłokę slickworm.
Szosowe szytki Kenda
Kenda jest w Polsce znana z rewelacyjnych opon terenowych
Nevegal i licznych serii sygnowanych przez legendy świata MTB.
W przyszłym sezonie będziemy się mogli przekonać, czy legendarne staną się też nowe szytki dla szosowców w rozmiarze 700x22c.
Produkowana ręcznie Volare w oplocie 300 tpi ma ważyć zaledwie
250 g mimo zabezpieczeń przed przebiciem i klasycznego pilnikowego bieżniczka. Za te walory trzeba będzie wyłożyć 280 złotych.
W nieco tańszym i o 20 g cięższym modelu Super Domestique (250
zł), zamiast lateksu, na dętki użyty będzie tradycyjny butyl, a oplot
będzie miał gęstość 220 tpi. Bieżnik to bardziej agresywny semislick. Obie szytki można napompować do iście torowych 13 barów.
Amatorów o mniej zasobnych portfelach może zainteresować
niedrogi slick Domestique wyceniony na 120 zł.
50a
0o
75o
62a
Aramidowa
drutówka
Radialny oplot 120 TPI
60a
Maxxis Radiale
Oplot
120 TPI
Wewnętrzna
wyściółka butylowa
Bezdętkowe
Opony bezdętkowe mają szereg zalet, ale jedną z najważniejszych
jest zmniejszenie oporów toczenia, które powstają między innymi
w wyniku tarcia uginającej się opony o powierzchnię dętki.
W samochodach i motocyklach bezdętkowe królują, w świecie
rowerów są raczej domeną MTB, na szosie są tylko trzy wyjścia:
szytki, oponki z dętkami, albo opona bezdętkowa Hutchinson
Road Tubeless. Dotychczas Francuzi samotnie walczyli o dobre
imię tego rozwiązania, ale u boku stanął potentat z Tajwanu
- Maxxis. Padrone to nowa opona, w której nie ma potrzeby
układać dętki. Wewnętrzna warstwa butylu chroni przed migracją
powietrza na zewnątrz.
Mistrz bezdętkowych kół olimpijskich, Stan Koziatek (poniżej),
z którym mieliśmy ostatnio okazję przeprowadzić „długą Polaków rozmowę”, stwierdził, że ma zamiar przekonać do swojego
pomysłu szosowców. Stwierdził, że oni najlepiej docenią zysk wynikający ze zmniejszenia oporów toczenia o 15% i dzięki temu „zaakceptują” większy komfort wynikający z możliwości stosowania
niższego ciśnienia w oponie bezdętkowej.
Dotychczas tylko Hutchinson produkował
odpowiednią oponę, a wyłącznie koła Dura
Ace pozwalały ją stosować. Stan chce zmienić ten stan wprowadzając specjalną obręcz
ZTR przeznaczoną do rowerów szosowych
i przełajowych. Obręcz ta wciąż nie ma nazwy, ale istnieją już prototypy. Są nieco szersze (20 mm) niż klasyczne obręcze szosowe,
mają umiarkowanie wysoki profil (22,8 mm),
obrabiane powierzchnie robocze hamulców,
a jedna waży zaledwie 350 gramów. Po założeniu taśmy No Tubes i wlaniu uszczelniacza z każdej opony szosowej będzie można
zrobić wersję tubeless. Obręcz w sprzedaży
znajdzie się w styczniu 2010 roku.
60a
Radialna lekka osłona
antyprzebiciowa
Carbonowa
drutówka
Bieżnik o dwóch gęstościach
Maxxis Padrone
bi ke Boa r d #11-12 l i sto p a d - g r u d zi eń 2 0 0 9
69