Dojrzała współpraca duchownych i świeckich
Transkrypt
Dojrzała współpraca duchownych i świeckich
Dojrzała współpraca duchownych i świeckich Ks. dr hab. Edmund Robek SAC Kościół, który poprzez swoją wewnętrzną konstytucję jest „powołaniem”, rodzi i wychowuje powołania, czyni to dzięki temu, że jest „sakramentem” jako „znak” i „narzędzie”, w którym znajduje oddźwięk i dopełnia się powołanie każde- go chrześcijanina. Kościół spełnia to zadanie także w swoim działaniu, czyli w wykonywaniu posługi głoszenia Słowa, sprawowania sakramentów oraz w służbie i w świadectwie miłości.1 Kościół jest wspólnotą ludzi powołanych przez Boga. To Bóg wzywa, ale człowiek powinien odpowiedzieć na inicjatywę Boga. Powołanie ma charakter indywidualny, ale do udzielenia odpowiedzi potrzebna jest dojrzała miłość chrześ- cijańskiej wspólnoty. Bierność wobec powołania Bożego oznacza oczekiwanie na wyraźny znak. Niektórzy sądzą, że skoro Bóg wie, kogo i kiedy ma powołać, to można tylko czekać, gdyż ludzkie działania mogą pokrzyżować plany Boże. Ludzie pasywni i bezczynni wobec wezwania Bożego zapominają jednak, że suwerenna inicjatywa Boża nie zwalnia człowieka z obowiązku odpowiedzenia na nią. Wiadomo zaś, że wielu powołanych uświadamia sobie Boże wybranie pod wpływem sprzyjających okoliczności, ukształtowanych między innymi przez życie chrześcijańskiej wspólnoty. Ludzie powołani, zwłaszcza młodzi, zdezorientowani przez konsumpcjonizm i kryzys wartości, mają utrudnione poszukiwanie właściwej drogi życia. Mogą oni przynieść dojrzałe owoce powołania, jeśli znajdą oparcie w zgodnym i radosnym świadectwie chrześcijańskiej wspólnoty. Dojrzała miłość wspólnotowa rozbudza bowiem wrażliwość na wołanie świata, spragnionego prawdy i sprawiedliwości. W takich warunkach serce może się otworzyć i przyjąć wielkodusznie dar powołania do życia miłością dojrzałą.2 Szczególnie trzeba podkreślić ważną rolę rodziny w kształtowaniu powołań. Jest ona bowiem środowiskiem miłości i życia, ale też pomaga odnaleźć właściwą drogę życiową i przygotowuje dzieci i młodzież do zrealizowania indywidu- alnego powołania.3 Dojrzała miłość rodzi się w chrześcijańskiej wspólnocie, która zdolna jest do otwarcia się na wszystkie dary Ducha, a zwłaszcza na dar jedności. Jedność Kościoła nie oznacza jednolitości, ale połączenie w organiczną całość uprawnionych odmienności. Jest to rzeczywistość wielu członków połączonych w jednym i jedynym Ciele Chrystusa (por. 1 Kor 12, 12).4 Jest zatem konieczne, aby Kościół pobudzał wszystkich wiernych świeckich (ochrzczonych i bierzmowanych) do 1 Por. PDV 35. 2 Jan Paweł II, Orędzie na XXXIII Światowy Dzień Modlitw o Powołania z 15 VIII 1995 r., JPII – Multimedia, 3. 3 Jan Paweł II, Rodzina – środowiskiem wzrastania powołań. Przemówienie z 9 IX 1990, OsRomPol 11(1990)7–8, s. 19; tenże, Rodzina rozwija i ochrania Boży dar powołania. Orędzie na XXX Światowy Dzień Modlitw o Powołania 1993, w: Orędzia Ojca Świętego Jana Pawła II, t. 2, Kraków 1998, s. 470–474. 4 „(…) Lud mesjaniczny, choć nie obejmuje aktualnie wszystkich ludzi, a nieraz nawet okazuje się małą trzódką, jest przecież potężnym zalążkiem jedności, nadziei i zbawienia dla całego rodzaju ludzkiego. Ustanowiony przez Chrystusa dla wspólnoty życia, miłości i prawdy, używany jest również przez Niego za narzędzie zbawienia wszystkich i posłany jest do całego świata jako światłość świata oraz sól ziemi” (LG 9). DOJRZAŁA WSPÓŁPRACA DUCHOWNYCH I ŚWIECKICH 2. uświadomienia sobie obowiązku czynnego udziału w życiu kościelnym.5 Obok posługi kapłańskiej, także inne posługi ustanowione lub po prostu uznane, mogą się rozwijać z pożytkiem dla całej wspólnoty, zaspokajając jej wielorakie potrzeby: od katechezy po aktywny udział w liturgii, od wychowania młodzieży po różne formy działalności charytatywnej.6 Bogactwo dojrzałej miłości we wspólnocie chrześcijańskiej tworzą osoby duchowne i świeckie. Św. Bernard otwarcie pouczał wszystkie stany Kościoła, że mają stanowić jedno ciało: Skoro Pan nakazuje nam: Czuwajcie i módlcie się, byście nie popadli w pokusę, wynika stąd, że bez połączonego wysiłku wiernych (świeckich) i pasterzy (duchownych) nie może być bezpieczne ani państwo, ani oblubienica, ani owczarnia. Pytasz o różnicę między nimi? Są jednym.7 Współpraca wiernych świeckich należy do istoty życia Kościoła. Im lepiej się ona układa, tym łatwiej jest realizować nawet najbardziej trudne wyzwania apostolskie i duszpasterskie współczesnego Kościoła i świata.8 Tym bardziej potrzebny jest dialog, który umożliwi rozwiązywanie trudności, które rodzą się na linii: duchowni świeccy, a jednocześnie umożliwi poszukiwanie nowych, pionierskich sposobów realizowania zadań pastoralnych.9 Ważnym obszarem współpracy, choć ciągle zbyt mało docenianym, jest służba powołaniom w Kościele. Wymaga to od wiernych świeckich zrozumienia istoty kapłaństwa służebnego i rozeznania przyczyn, które utrudniają wypełnianie misji zbawczej przez sługi Kościoła. Laikat ma w tym względzie duże możliwości, gdyż posługa kapłanów uzależniona jest od warunków zewnętrznych, o których szeroką wiedzę posiadają ludzie na co dzień wypełniający swoje powołanie w świecie. Posługa kapłańska jest bo- wiem podobnie uwarunkowana, jak wiele innych funkcji społecznych. Można wśród tych warunków zewnętrznych wymienić takie, jak: wielość zadań i funkcji, złożoność życia ludzkiego w ogóle, a zwłaszcza życia społeczności chrześcijańskich, nadmierna aktywność i nawał zajęć, typowe dla tak wielu grup społecznych – wszystko to odbiera kapłanom czas i energię i wymusza niejako otwarcie na współpracę pastoralną (dusz- pasterską i apostolską) z wiernymi świeckimi.10 Współpraca w służbie powołań oznacza wnoszenie cennego wkładu przez wiernych świeckich w stałą formację kap- łanów. W praktyce oznacza to, że wierni muszą pozostawiać kapłanom czas na studium i na modlitwę, żądać od nich tego, do czego zostali posłani przez Chrystusa, nie zaś innych po ług, współpracować z nimi w różnych dziedzinach pasterskiej misji, zwłaszcza związanych z promocją ludzką i działalnością charytatywną, utrzymywać zażyłe i braterskie więzi z nimi, kształtować w nich świadomość, że nie są „władcami wiary”, ale „współtwórcami radości” wszystkich 5 „Udziałem tego Ludu stała się godność i wolność synów Bożych, w których sercach Duch Święty mieszka jak w świątyni. Prawem jego stało się przykazanie nowe miłowania, jak Chrystus nas umiłował. Celem jego wreszcie – królestwo Boże, zapoczątkowane na ziemi przez samego Boga i mające się dalej rozszerzać (…)” – LG 9. 6 NMI 46. 7 Św. Bernard, Super cantica, s. 74, 8; ed. Cisterc. 2, s. 259. 8 Por. J. Michalik, Współpraca kapłana z wiernymi w realizacji zadań Kościoła w świecie, AK 72(1980), s. 354–363; E. Górecki, Współpra- ca duszpasterzy i katolików świeckich, AK 85(1993), s. 97–105. 9 Zob. D. Lipiec, Trudności we współpracy duchowieństwa i laikatu. „Studia Teologiczne. Białystok, Drohiczyn, Łomża” 20(2002), s. 207– –224; M. Łaszczyk, Perspektywy współpracy duchownych i świeckich w Kościele, „Studia Wrocławskie” 3(2000), s. 177–190. 10 Por. PDV 78. Autor: ks. E. Robek SAC DOJRZAŁA WSPÓŁPRACA DUCHOWNYCH I ŚWIECKICH 3. wiernych (por. 2 Kor 1, 24).11 Trzeba zatem respektować z jednej strony tożsamość świeckiego, a z drugiej tożsamość kapłana, natomiast współ- praca między wiernymi świeckimi i kapłanami oraz zastępowanie kapłanów przez świeckich (jeśli taka potrzeba rzeczy- wiście istnieje w przypadkach i w trybie określonym przez prawodawstwo kościelne) powinny być regulowane w duchu komunii kościelnej, która pozwala dostrzec, że różne zadania i stany życia wzajemnie się uzupełniają i wzbogacają.12 Ważnym obszarem dojrzewania miłości jest zatem przestrzeń komunii, którą należy kultywować i poszerzać każdego dnia i na wszystkich płaszczyznach życia wspólnot chrześcijańskich. Komunia powinna być wyraźnie widoczna w relacjach między biskupami, kapłanami i diakonami, między dusz- pasterzami a całym Ludem Bożym, między duchowieństwem i zakonnikami.13 Ogromne znaczenie ma tworzenie wspólnoty między stowarzyszeniami i ruchami kościelnymi.14 W tym celu należy coraz lepiej wykorzystywać struktury aktywnej współ- pracy przewidziane przez Prawo Kanoniczne, takie jak Rady kapłańskie i duszpasterskie.15 Nie kierują się one zasadami demokracji parlamentarnej, ponieważ mają uprawnienia doradcze, a nie decyzyjne,16 ale nie są z tego powodu pozbawione znaczenia ani możliwości skutecznego oddziaływania.17 Teologia i duchowość komunii pobudzają bowiem pasterzy i wiernych do uważnego słuchania siebie nawzajem i z jednej strony jednoczą ich a priori 11 Tamże. 12 Por. Jan Paweł II, Jesteście świadkami Chrystusa w nowym tysiącleciu, dz. cyt., nr 6. Zob. Kongregacja ds. Duchowieństwa i inne, Ecclesiae de mysterio, dz. cyt. 13 Bardzo ważną rolę odgrywa „komunia” w formacji kapłanów. Zwraca na to uwagę Jan Paweł II: „Odpowiedzialnych za stałą formację kap- łanów należy szukać w Kościele jako „komunii”. W tym sensie na całym Kościele lokalnym z biskupem na czele spoczywa odpowiedzialność za dostarczanie bodźców do stałej formacji kapłanów i czuwanie nad nią na różne sposoby. Kapłani nie są ustanowieni dla samych siebie, ale dla Ludu Bożego: dlatego formacja stała, która ma pomóc im w osiągnięciu dojrzałości ludzkiej, duchowej, intelektualnej i dusz- pasterskiej, kształtuje dobro przeznaczone dla Ludu Bożego. Samo zresztą sprawowanie posługi pasterskiej prowadzi do nieustannej i owocnej wymiany doświadczeń z zakresu życia wiary między kapłanami i wiernymi świeckimi. Właśnie ta wzajemna wymiana między kapłanem i wspólnotą, jeśli jest mądrze przeżywana i wykorzystywana, stanowi bardzo istotny wkład w proces stałej formacji, proces skądinąd nie ograniczający się do odosobnionych epizodów i inicjatyw, ale ogarniający i przenikający całą posługę i życie kapłana” (PDV 78). 14 Jan Paweł II, Wiele charyzmatów i ruchów, ale jedna misja. Przemówienie z 30 V 1998, OsRomPol 19(1998)8– 9, s. 37–39; tenże, Stowarzyszenia świeckich. Przemówienie z 23 VIII 1987, OsRomPol 8(1987)8, s. 11. Zob. K. Misiaszek, Małe grupy czynnikiem dynamizującym życie Kościoła, „Bobolanum” 4(1993), s. 91–122, R. Kamiński, Małe grupy religijne a odnowa Kościoła, HD (1995)4, s. 37–42; Papieska Rada Świeckich, Tożsamość i misja kapłanów w stowarzyszeniach wiernych (4 VIII 1981), ChS 16(1984)1, s. 101–130; E. Weron, Rola i miejsce stowarzyszeń katolickich w życiu i posłannictwie Kościoła, CT 62(1992)2, s. 137–143. 15 Zob. W. Góralski, Udział laikatu w sprawowaniu władzy rządzenia w Kościele, ChS 20(1988)7, s. 80–89; R. Kamiński, Powołanie i funkcjonowanie Parafialnej Rady Duszpasterskiej, AK 69(1977), s. 278–293; tenże, Rola Parafialnych Rad Duszpasterskich w życiu wspólnot para- fialnych i diecezji, RT 40(1993)6, s. 91–100; T. Pawluk, Diecezjalna Rada Duszpasterska w świetle nowego Kodeksu Prawa Kanoniczne- go, „Prawo Kanoniczne” 28(1985)1– 2, s. 73–84. 16 Por. Kongregacja ds. Duchowieństwa i inne, Ecclesiae de mysterio, dz. cyt., szczególnie art. 5: Struktury współpracy w Kościele partykularnym. Zob. W. Piwowarski, Zasada pomocniczości a demokratyzacja życia kościelnego, RTK 35(1988)6, s. 5–19. 17 Zob. J. Mariański, Żyć parafią, Wrocław 1984. Autor: ks. E. Robek SAC DOJRZAŁA WSPÓŁPRACA DUCHOWNYCH I ŚWIECKICH 4. we wszystkich kwestiach istotnych, a z drugiej sprawiają, że także w sprawach podlegających dyskusji udaje im się zwykle uzgodnić wspólne, przemyślane stanowisko.18 Dojrzewanie miłości ma też wyraźny aspekt osobowy, bo prowadzi w końcowym efekcie do ukształtowania się sakramentalnego stylu życia ucznia Chrystusa. To, że chrześcijanin prowadzi życie sakramentalne, ożywione powszechnym kapłaństwem wiernych, to znaczy po prostu, że pragnie, ażeby Bóg w nim działał dla osiągnięcia pełni Chrystusowej w Duchu Świętym (Ef 4, 13). Bóg bowiem dosięga człowieka nie tylko poprzez wydarzenia i poprzez swoją łaskę wewnętrzną, ale jeszcze z większą mocą i pełnią działa w nim poprzez sakramenty. One nadają jego życiu styl sakramentalny. Źródłem i szczytem chrześcijańskiego życia jest Eucharystia. Wśród wszystkich sakramentów jest ona tym właśnie sakramentem, który prowadzi do pełni inicjację chrześcijańską i wykonywaniu kapłaństwa powszechnego wiernych nadaje taką formę sakramentalną i eklezjalną, która łączy je z wykonywaniem Kapłaństwa służebnego, czyli hierarchicznego, dlatego Jan Paweł II widział konieczność nieustannego podkreślania jej znaczenia.19 W ten sposób kult eucharystyczny jest ośrodkiem i celem całego życia sakramentalnego.20 Odzywają się w nim zawsze najgłębszym echem sakramenty chrześcijańskiego wtajemniczenia: Chrzest i Bierzmowanie.21 Chrześcijanie nie tylko zostali nazwani dziećmi Bożymi, ale rzeczywiście nimi są (1 J 3, 1), a jest to owoc sakramentu Chrztu świętego. Poprzez uczestniczenie w Eucharystii, chrześcijanie stają się uczestnikami Ciała i Krwi Jednorodzonego Syna Bożego. Sakramentalność życia chrześcijańskiego, w pełni objawiona w komunii eucharystycznej, usposabia więc uczniów Chrystusa do tego, aby byli wobec świata świadkami miłości dojrzałej w Chrystusie,22 jak to wynika z sakramentu Bierzmowania.23 Przywołując naukę Soboru Watykański II, papież przy- pomniał, że Ofiara eucharystyczna tkwi w centrum procesu wzrastania Kościoła. Stwierdziwszy bowiem, że Kościół, czy- li królestwo Chrystusa już teraz obecne w misterium, z mocy Boga rośnie w sposób widzialny w świecie”, i chcąc niejako odpowiedzieć na pytanie: „W jaki sposób wzrasta?, dodaje: Ile- kroć sprawowana jest na ołtarzu ofiara krzyża, w której „Chrystus został złożony w ofierze jako nasza Pascha” (1 Kor 5, 7), dokonuje się dzieło naszego Odkupienia. Jednocześnie w sakramencie Chleba eucharystycznego przedstawiana jest i dokonuje się jedność wiernych, którzy stanowią jedno ciało w Chrystusie (por. 1 Kor 10, 17) (LG 3).24 Dojrzała miłość jest jedynym źródłem, a jednocześnie warunkiem całej działalności Kościoła, bo tak postanowił Chrystus: Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowali (J 13, 35). Misja pastoralna Kościoła ma zatem jeden cel podstawowy cel: 18 NMI 45. 19 Zob. np. Jan Paweł II, Mane nobiscum, Dominae. List Apostolski na Rok Eucharystii październik 2004 r. – październik 2005 r. z 7 X 2004, Poznań 2005. 20 Por. AG 9; PO 5. 21 Jan Paweł II, Chrzest w Kościele – wspólnocie kapłańskiej i sakra- mentalnej. Katecheza z 25 III 1992, w: Katechezy Ojca Świętego Jana Pawła II. Kościół, dz. cyt., s. 96–100; tenże, Bierzmowanie w Koś- ciele – wspólnocie kapłańskiej i sakramentalnej. Katecheza z 1 IV 1992, w: Katechezy Ojca Świętego Jana Pawła II. Kościół, dz. cyt., s. 100–104; B. Snela, Chrzest i bierzmowanie jako sakrament inicjacji chrześcijańskiej, CT 39(1969)2, s. 5–24. 22 LG 15. 23 Jan Paweł II, Tajemnica i kult Eucharystii, dz. cyt., 7. 24 EdeE 21. Autor: ks. E. Robek SAC DOJRZAŁA WSPÓŁPRACA DUCHOWNYCH I ŚWIECKICH 5. służyć miłości, aby dojrzała miłość przemieniła świat. Opracowując więc jakiekolwiek programy duszpasterskie, należy czerpać inspirację z przykazania nowego, które Chrystus pozostawił swoim uczniom: abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem (J 13, 34).25 Ks. dr hab. Edmund Robek SAC 25 Por. NMI 42. Autor: ks. E. Robek SAC