WSPÓŁCZESNA FRANCJA
Transkrypt
WSPÓŁCZESNA FRANCJA
Dzisiejsza 7. seminarium 13 stycznia 2010 r. FRANCJA koordynator: Joanna Różycka-Thiriet [email protected] Temat: Francuskie święta i zwyczaje Zaproszony gość: - Sandrine Bourg, Ośrodek Informacji na temat Francji, Mediateka Instytutu Francuskiego w Polsce SŁOWNICZEK PRZETRWANIA La bouffe [la buf] – żarcie czyli potocznie jedzenie. Czasownik żreć to bouffer. Dla szanującego się Francuza świętowanie wiąże się w sposób nieodłączny z dobrym jedzeniem. Najlepiej, żeby nie tylko było dobre w smaku, ale także ładnie podane. No i żeby towarzyszył mu dobry trunek (przy wielkich okazach prawdziwy szampan). W ostateczności woda. Posiłkom bardzo często towarzyszy zresztą rozmowa o… jedzeniu. Dla Francuza świętokradztwem jest powracanie po zjedzeniu słodyczy do potraw słonych. Tak więc posiłek kończy ser, a po nim jest deser. Nie na odwrót! Bises [biz] – całusy. Formułka używana na przykład na zakończenia listu czy maila. Można też użyć formy bisou, co znaczy mniej więcej to samo w liczbie pojedynczej. Natomiast lepiej uważać z wiążącym się z tymi rzeczownikami czasownikiem baiser, który jest dwuznaczny i może oznaczać współżycie seksualne w wulgarnym języku. Francuzi całują się na powitanie w policzki, zwykle dwa lub cztery razy. Zwyczaj ten nie dotyczy jedynie dobrych znajomych, ale także osób, które znają się niewiele albo wcale. Np. wchodząc do pomieszczenia, gdzie oprócz twojej przyjaciółki jest kilka innych nieznanych ci osób powinieneś/powinnaś zrobić rundę dookoła sali, z każdym się całując. Uwaga, mężczyźni też się całują. Na pocieszenie – nie trzeba naprawdę składać pocałunków, wystarczy dotknąć policzków, wydając odgłos „cmok”. La canicule [la kanikul] – letni gorąc, upały. Pod względem temperatur Francuzi najbardziej zapamiętali lato 2003 roku, kiedy kilkanaście osób padło ofiarą upałów. Zwyczajem Francuzów jest gromadne wyjeżdżanie na wakacje w sierpniu. W tym miesiącu lepiej się nie nastawiać na załatwienie we Francji czegokolwiek. W dniu wyjazdów i powrotów należy się ponadto spodziewać okropnych korków na autostradach i obwodnicach dużych miast. DOBRZE POWIEDZIANE – FRAZA DNIA L'apéritif, c'est la prière du soir des Français (Aperitif to wieczorna modlitwa Francuzów) – słowa pisarza Paula Morand (1988-1976). Może jest w tym lekka przesada, ale składając wizytę Francuzowi o godzinie, która poprzedza porę posiłku, można się spodziewać, iż zaproponowany nam zostanie apéro lub aperitif. To zaostrzający apetyt alkohol, któremu ewentualnie towarzyszą małe przekąski. Podczas imprez typu śluby czy rauty na aperitif serwuje się szampana lub inne dobre alkohole oraz tzw. petits fours – ciasteczka bankietowe z pieca podawane na ciepło. Pokrewną formą do aperitifu jest pot d’amitié, zimna przekąska (typu chipsy, chrupki itp.) podawana z napojami, również wyskokowym, po konferencjach, różnego rodzaju spotkaniach, a nawet mszach. W przeciwieństwie do aperitifu, który ma głównie pobudzić apetyt przed głównym posiłkiem, celem pot d’amitié jest umożliwienie ludziom nawiązania kontaktów i bliższe poznanie się. Nie należy oczekiwać, że jest on wstępem do większego jedzenia. PORTRETY MNIEJ ZNANYCH MĘŻCZYZN I KOBIET Asterix i Obelix, nierozłączni przyjaciele, mieszkańcy wioski, która dzielnie stawia opór rzymskim najeźdźcom. Choć szczególnie Asterix obdarzony jest błyskotliwym intelektem, dzięki któremu niejednokrotnie wyszedł z opresji, Gallowie zawdzięczają swój sukces magicznemu napojowi sporządzanemu przez druida Panoramixa. Komiks o przygodach pary przyjaciół, który okazał się międzynarodowym sukcesem, tworzyli od latach 50-tych René Goscinny i Albert Uderzo. Za oficjalną datę urodzin Asterixa uważa się 29 października 1959 roku – datę ukazania się pierwszych rysunków w periodyku Pilote. W oryginalnej wersji językowej komiks zawiera wiele gier słownych oraz nawiązań do francuskiej kultury (książek, piosenek). To kopalnia wiedzy na temat francuskiej kultury, tradycji i stereotypowego postrzegania przez Francuzów innych narodów. Komiks opiera się też na micie walecznego oporu Gallów/Francuzów przed potężnych przeciwnikiem. Komiksy bawią zarówno młodego jak i dorosłego czytelnika. Tylko osoby obeznane są bowiem w stanie w pełni zrozumieć bogactwo aluzji zawarte w kolejnych zeszytach. JAK TO SIĘ JE, CZYLI O FRANCUSKICH ZWYCZAJACH Les Journées du patrimoine – Dni Dziedzictwa. W 1984 roku po raz pierwszy odbył się w trzecią niedzielę września Dzień Otwartych Drzwi w Zabytkach Historycznych. Ponieważ ideę podchwyciły inne kraje w 1991 roku Rada Europy oficjalnie ustanowiła Europejskie Dni Dziedzictwa. Od 1992 roku francuska impreza zmienia więc nazwę na Dni Dziedzictwa i trwa cały trzeci weekend września. Atrakcyjność tego wydarzenia polega na tym, że zwiedzić można nie tylko obiekty tradycyjnie otwarte, ale też te, które są zwykle niedostępne np. właściciele oprowadzają po prywatnych domach mieszczących się w zabytkowych budynkach. Ponieważ wizyty cieszą się wielkim powodzeniem, często po wejściówki należy się wcześniej zgłaszać. La Fête de la Musique – Święto Muzyki obchodzone 21 czerwca. W całej Francji grajkowie i kapele mniej lub bardziej zawodowe wychodzą po prostu na ulice, żeby grać co i jak potrafią (nie zawsze jest to spektakl wysokich lotów). Oficjalnie święto obchodzone jest od 1983 roku. Pomysł przeniósł się już z Francji do innych krajów. La galette des Rois – Francuzi świętują 6 stycznia, zajadając się charakterystycznym wypiekiem na bazie francuskiego ciasta z nadzieniem z masy migdałowej (masło, cukier, tarte migdały), do której wrzuca się małą figurkę albo rodzaj orzeszka, tzw. la fève. Spożywanie ciasta wiąże się ze specjalną procedurą. Najmłodsza z osób wchodzi pod stół i stamtąd wskazuje, komu dostanie się, który kawałek. Ma to sprawić, by porcja, w której znajduje się fève została rozdysponowana w nie budzący zastrzeżeń sposób. Osoba, która odnajduje figurkę, zostaje królem lub królową wieczoru i otrzymuje koronę (przy zakupie ciasta w sklepie korona z papieru jest dostarczana przez producenta). Zwycięzca wybiera sobie następnie królewskiego partnera. Le Quatorze Juillet – 14 lipca, najważniejsze święto państwowe odbywające się w rocznicę zdobycia Bastylii podczas rewolucji francuskiej (która była pod koniec wieku XVIII wieku symbolem monarchii absolutnej, choć już praktycznie nieużywanym). Obchodzone jest od 1880 roku i wiąże się z nieodłączną defiladą na Polach Elizejskich (warto zwrócić uwagę na krok marszowy i stroje Legii Cudzoziemskiej). Partnerem seminariów jest Fondation Robert Schuman w Paryżu