Królestwo za konia

Transkrypt

Królestwo za konia
Serwis KochamKonie.pl
04/11/2011
Królestwo za konia
Tak wołał w dramacie Szekspira Ryszard III, król Anglii. Do dziś dnia przetrwała nie tylko
brytyjska monarchia, ale także miłość, jaką angielscy królowie darzą konie.
Królowa Elżbieta II z mężem księciem Filipem (ona w błękitach i obowiązkowym kapeluszu, on w
galowym czerwonym mundurze), jadąc otwartym konnym powozem, pozdrawiają witających
poddanych. Później Ich Królewskie Wysokości oglądają defiladę 1500 królewskich gwardzistów i 200
najpiękniejszych koni królestwa. To nie sceny z filmu, tylko Parada na cześć Urodzin Królowej, która
co roku w czerwcu ma miejsce w Londynie. Takie defilady odbywają się od ponad 300 lat (...).
(...) Królowa Elżbieta pierwszą klacz Peggy dostała na czwarte urodziny od dziadka, króla Jerzego V.
Dziś ma hodowlę koni czystej krwi angielskiej - i są to najczęściej wygrywające wyścigi konne w całej
Anglii. Gdy tuż przed koronacją zapytano Elżbietę II, jak się czuje, odpowiedziała, że wspaniale, bo
właśnie rozmawiała przez telefon z trenerem i jej koń jest faworytem na wyścigach (...).
Czy wiesz, że...
...Przed Królową Elżbietą występowała też polska klacz Czcionka ujeżdżana przez Andrzeja
Sałackiego, który dał niezwykły pokaz prowadzenia konia - bez ogłowia. Królowa była zachwycona.
Trudna miłość księżnej Kate
Kate Middleton, od niedawna żona księcia Williama, następcy brytyjskiego tronu, bardzo kocha konie.
Ale ma wielki problem: jest uczulona na ich sierść!
Do niedawna księżna księżna Kate była zwykłą dziewczyną. Ale zakochał się w niej i poślubił ją
książę. I wszystko byłoby jak w bajce, gdyby nie jeden problem: książę William, tak jak cała brytyjska
rodzina królewska, uwielbia konie. Jego babka, królowa Elżbieta, ma swoją stadninę, a on sam wraz z
bratem. księciem Harrym, od dziecka jeździ konno i często gra w polo. Kate wiele razy oglądała
swojego narzeczonego biorącego udział w meczach (...). Nauczyła się jeździć konno i od czasu do
czasu wybierała się z Williamem na przejażdżki, choć po każdej ukrywała katar i oczy łzawiące od
uczulenia. W końcu podczas wywiadu do jednego z pism przyznała, że choć bardzo lubi konie, nie
powinna mieć z nimi bliskiego kontaktu, bo jest uczulona na końską sierść. Ale dzielnie pracuje nad
opanowaniem alergii: "Im więcej czasu spędzam z końmi, tym mniej dokuczliwe wydaje się moje
uczulenie" - powiedziała Kate (...).
Więcej w Magazynie "W Siodle" (nr 2/2011 - maj/czerwiec, nr 5/2011 - październik).
Już wkrótce - 10 listopada - ukaże się Twoim kiosku najnowszy numer magazynu "W Siodle", a w nim
ciekawe artykuły. Informacje wkrótce!
strona 1 / 1

Podobne dokumenty