potencjał twoich pacjentów − koniec z samowystarczalnością
Transkrypt
potencjał twoich pacjentów − koniec z samowystarczalnością
MAGAZYN twój przegląd stomatologiczny 3/2006 Mariusz Oboda* T P S POTENCJAŁ TWOICH PACJENTÓW − KONIEC Z SAMOWYSTARCZALNOŚCIĄ Stosujesz materiały dobrej jakości, współpracujesz z dobrym laboratorium, a o sobie myślisz jak o rzetelnym, dobrze wyedukowanym dentyście. Pomimo tego osiągany dochód nie jest satysfakcjonujący. Masz przekonanie, że pacjenci nie mają pieniędzy na drogie rozwiązania. Nie wiesz, co jeszcze możesz zrobić, aby zwiększyć dochód swojej praktyki. Czy brzmi to znajomo? Od 13 lat jestem właścicielem i menedżerem sieci prywatnych przychodni stomatologicznych oraz laboratorium protetycznego i, szczerze mówiąc, nieraz miałem podobne rozterki. Swój zespół dobierałem bardzo starannie, zwracając uwagę na doświadczenie zawodowe oraz powierzchowność lekarzy. Zainwestowałem wiele w laboratorium i materiały. Jednak mimo wszystko uporczywie rodziło się we mnie pytanie: skoro pracuję z doświadczonymi fachowcami, a zakres proponowanych przez moje przychodnie usług jest naprawdę duży, gdzie podziewają się te satysfakcjonujące zyski?! Zastanawiałem się, co mogę zrobić, aby je zwiększyć. Uznałem, że najwyższy czas zdiagnozować problem i znaleźć rozwiązanie, aby w pełni wykorzystać potencjał tkwiący w pacjentach. Zwłaszcza że na rynku wciąż pojawiały się nowe, dobrze wyposażone gabinety, prowadzone przez starannie wykształconych lekarzy dentystów. 10 lat temu zainteresowałem się psychologią komunikacji, ponieważ zauważyłem, że większe zyski wielu lekarzy, których poznałem na szkoleniach, nie są wynikiem różnic w wiedzy medycznej, lecz ich łatwości w komunikacji z pacjentem. Potrafili oni skuteczniej przekonywać pacjentów do 64 MARZEC 2006 nowocześniejszych rozwiązań. To dlatego psychologia stała się moją drugą pasją. Nie szczędząc pieniędzy, uczyłem się od nauczycieli najbardziej uznanych na świecie. Równolegle obserwowałem moich pracowników i dochodziłem do wniosku, że chociaż każdy z nich może pochwalić się doświadczeniem zawodowym, to niewielu z nich ma naturalne umiejętności komunikacyjne, które w tak dużym stopniu decydują o strukturze wykonywanych prac. To było najsłabsze ogniwo. Wprowadzenie zmian – choć nie było wówczas łatwe, ponieważ nie każdy z lekarzy był otwarty na nie – spowodowało wyraźną zmianę. Zaczęliśmy wykonywać więcej nowoczesnych prac, zamawialiśmy ok. 30% więcej prac na złocie itd. Od tamtego czasu systematycznie znaczną część mojego czasu poświęcałem na poszerzanie teoretycznej wiedzy psychologicznej i zbierałem praktyczne doświadczenie w dziedzinie nauczania innych. Moje zaplecze naukowe, na które składa się 13 lat pracy z lekarzami, wiedza z zakresu psychologii komunikacji oraz kilkuletnie doświadczenie trenerskie, zaowocowało dwa lata temu specjalistycznym projektem szkoleniowym dla lekarzy dentystów. W takich okolicznościach powstała firma OMD, która z powodzeniem uczy umiejętności z zakresu komunikacji i skutecznych wzorców postępowania z pacjentem. Efektem wieloletniej obserwacji pracy lekarzy dentystów są następujące wnioski: − Umiejętność profesjonalnego komunikowania się i postępowania z pacjentami jest filarem zwiększenia dochodu prywatnej praktyki. − Przeciętny dentysta tylko w 20-30% wykorzystuje potencjał tkwiący w skutecznej prezentacji planu leczenia i w efektywnej argumentacji. − Lekarze wyznają zasadę: „nie należy się narzucać”. Uważają, że wystarczy być miłym, a pacjent to doceni i podejmie leczenie. Niewielka statystyczna skuteczność argumentowania i umiejętność wykreowania potrzeby pięknego uśmiechu sprawiają, że pieniądze, które mogłyby być zostawione w gabinecie, pacjenci wydają na nowe płaskie telewizory, kina domowe, szybsze komputery, nowe samochody itd. Nie będąc odpowiednio uświadomionymi i wystarczająco zmotywowanymi, lekceważą zaniedbany stan jamy ustnej, co sprawia, że w ładnych samochodach spotykamy ludzi szczerbatych, a inni wolą wyjazd na wakacje niż kompleksowe leczenie zębów i ładny, zdrowy uśmiech. T P S MAGAZYN twój przegląd stomatologiczny 3/2006 OD SŁOWA DO CZYNU Jednymi ze strategicznych celów gabinetu na drodze do zwiększenia dochodu praktyki powinny być: • zwiększenie kompetencji lekarza w zakresie umiejętności skutecznego motywowania pacjentów do podjęcia kompleksowego leczenia, • rozwinięcie umiejętności kształtowania w pacjencie potrzeby posiadania zdrowego i ładnego uśmiechu. Na szczęście mówimy o umiejętnościach, a nie o predyspozycjach osobowościowych, co oznacza, że można je skutecznie rozwijać. Dzięki wieloletniemu doświadczeniu i zaawansowanej wiedzy psychologicznej udało mi się ułatwić pracę mojego personelu. Opracowałem metodologię gwarantującą wzrost skuteczności i efektywności rozmów z pacjentem. Na podstawie wielu szkoleń i doświadczeń opracowaliśmy czytelne i proste w zastosowaniu schematy postępowania z pacjentem, które pozwalają w pełni wykorzystać tkwiący w nim potencjał możliwego leczenia. Metodologia, o której mowa, jest od 2 lat wdrażana do praktyk i NZOZ-ów, w których uzyskuje najwyższe oceny poziomu satysfakcji z przydatności w codziennej pracy. Pomaga lekarzom kształtować etyczne, a jednocześnie profesjonalne i skuteczne, wzorce zachowań w stosunku do pacjenta i zwiększa efektywność prowadzonych z nim rozmów. Największą satysfakcję sprawia mi jednak fakt, że lekarze nabierają świadomości własnych zachowań i zgadzają się z zaproponowaną przeze mnie alternatywą postępowania na każdym z podstawowych etapów komunikacji z pacjentem: • pierwszy kontakt, • rozmowa z pacjentem, • prowadzenie procesu argumentacji, • przechodzenie od oporu do współpracy, • postępowanie w trakcie wykonywania czynności medycznych, • zakończenie wizyty. Projekt, który wprowadziłem do swoich przychodni, jest narzędziem, które rozwija inteligencję emocjonalną, zwracając uwagę na humor, opiekuńczość i rzeczowość w podejściu do pacjenta. Uczy, jak uzyskać więcej akceptacji planów drogiego leczenia, bez namawiania i naciskania pacjenta. Już najwyższy czas, aby komunikację z pacjentem potraktować jako element sztuki medycznej i wziąć jej rozwój w swoje ręce. PERSWAZJA BEZ NACISKANIA Perswazja w odniesieniu do gabinetu stomatologicznego polega na: • tworzeniu od pierwszego kontaktu z pacjentem spójnego wizerunku kompetentnego i rzetelnego fachowca, • umiejętności dobrania odpowiednich do danego pacjenta argumentów, • przedstawieniu rezultatów leczenia w sposób, który wywoła w pacjencie potrzebę i chęć posiadania • umiejętności przeistoczenia oporu we współpracę. Działanie zaczyna się od luźnej, partnerskiej rozmowy z pacjentem, podczas której lekarz zadaje odpowiednie pytania, odkrywające potencjalną motywację pacjenta do leczenia. Prowadzenie rozmowy w formie zadawania pytań, w połącze- 66 MARZEC 2006 niu z aktywnym słuchaniem, sprzyja budowaniu wzajemnej relacji i tworzy zaufanie wobec kompetencji lekarza. Pozwala również poznać sposób myślenia pacjenta i jego przekonania na temat leczenia. Swobodna, pełna zainteresowania pacjentem rozmowa jest też źródłem najważniejszej dla lekarza informacji, mianowicie tej dotyczącej potrzeb pacjenta. Po tej konstruktywnej, choć krótkiej, rozmowie służącej wzajemnemu poznaniu, lekarz uzyskał wiele korzyści. Z jednej strony zaznajomił się z pacjentem i zbudował relację wzajemnego zaufania, z drugiej – zyskał wiele istotnych informacji na temat pacjenta. Po dokonaniu oceny stanu jamy ustnej i zaplanowaniu leczenia, przekazane przez pacjenta informacje stają się podstawowym budulcem argumentacji, która może skutecznie zmotywować pacjenta do zaplanowanego zakresu leczenia. Opracowany na podstawie przeglądu plan leczenia należy przedstawić z uśmiechem, bez namawiania, używając argumentów, które odpowiadają motywacji pacjenta. Powinno się także podkreślić, że plan ten zrealizuje jego konkretne potrzeby. Postępując w ten sposób, gwarantujemy sobie zainteresowanie i otwartość pacjenta, pozwalające na przemyślenie naszej propozycji. Komunikacja jest opakowaniem dla czynności medycznych. Można też traktować ją jako przepustkę, dzięki której pacjent wyrazi zgodę na dalsze zaawansowane leczenie. • • • • • Korzyści, jakie wynikają z profesjonalnej obsługi to: zwiększenie ilości kompleksowych leczeń, zmiana struktury wykonywanych prac, większy komfort wizyty dla pacjenta, większe poczucie bezpieczeństwa, zaufania, lepsza i bardziej zrozumiała komunikacja, większa satysfakcja zawodowa dla lekarza dentysty, większy dochód praktyki. KOMUNIKACJA, PERSWAZJA CZY MANIPULACJA? Aby rozwiać ewentualne obawy niektórych doktorów Judymów, należy odwołać się do psychologii i uświadomić sobie fakt, że w kontakcie z inną osobą nie możemy nie wywierać wpływu na kogoś. Zawsze to czynimy, czy to się nam podoba, czy nie i bez względu na to, czy postanowimy to robić, czy też nie. W kontakcie z drugim człowiekiem zawsze tworzy się wzajemnie na siebie oddziałujący system. MAGAZYN twój przegląd stomatologiczny 3/2006 Reasumując, nie można nie wywierać wpływu na drugiego człowieka. Możemy jednak robić to skutecznie lub nieudolnie. Lekarz, który przekazuje pacjentowi informacje na temat jego stanu uzębienia, i zauważywszy brak w odcinku bocznym, bez „gry wstępnej” namawia pacjenta na most, wywiera wpływ. Tylko że robi to nieprofesjonalnie i mało efektywnie. Tym, co odróżnia perswazję od manipulacji jest intencja naszego działania i świadomość odbiorcy. O manipulacji mówimy wtedy, gdy kształtujemy czyjeś poglądy bez jego woli i wiedzy. Perswazja natomiast to, w dużym uproszczeniu, przekonywanie kogoś do poglądów, co do których nie ma on jasno sprecyzowanego zdania. Jeżeli intencją lekarza jest przekonać pacjenta do uzasadnionego medycznie, kompleksowego leczenia, to jest on zawsze usprawiedliwiony i wręcz zobowiązany do tego, aby użyć wszystkich możliwych umiejętności oraz zmotywować do potrzebnego leczenia. Profesjonalizm w perswazji polega na tym, aby bez namawiania i bez naciskania, prowadząc niczym nieskrępowaną rozmowę, przekonać pacjenta do uzupełnienia braków w sytuacji, w której on nigdy nie brał tego pod uwagę i – co więcej – nie widzi takiej potrzeby. Należy rozbudzić w pacjencie chęć posiadania i pokazać korzyści, które są dla niego ważne. Takich umiejętności nie dziedziczy się w genach, są one wynikiem świadomego wyboru i trenowania swoich kompetencji. i trenerem firmy szkoleniowej „OMD Mariusz Oboda”. Posiada certyfikat Master Practitioner in Art of NLP, nadany przez Amerykańskie Stowarzyszenie The Society of NLP i Instytut Psychoterapii oraz certyfikat trenera NLP. Prowadzi szkolenia z zakresu: inteligencji emocjonalnej, profesjonalnej komunikacji, negocjacji i zarządzania dla kadr zarządzających dużych koncernów i liczących się na rynku firm z różnych gałęzi przemysłu. Prowadzi również treningi zwiększające efektywność pracy menedżerów. Jest ekspertem w dziedzinie komunikacji między lekarzem a pacjentem. Od dwóch lat prowadzi autorskie, specjalistyczne i praktyczne szkolenia z zakresu profesjonalnej komunikacji i obsługi pacjenta, przeznaczone dla lekarzy dentystów. Wykorzystuje umiejętności nabyte podczas 11 lat zdobywania wiedzy z zakresu psychologii komunikacji, 13 lat codziennej pracy z lekarzami dentystami oraz kilkuletniej pracy trenerskiej. Jest autorem wielu artykułów na temat profesjonalnej komunikacji lekarza z pacjentem w gabinecie stomatologicznym. Szkolenia odbywają się co miesiąc w miastach wojewódzkich na terenie całej Polski. Za udział w nich lekarz otrzymuje 12 punktów edukacyjnych. Kontakt z autorem: [email protected] tel./fax 061 851 00 01 tel. kom. 0 601 370 962 *Autor artykułu zarządza siecią Prywatnych Przychodni Stomatologicznych Dental w Wielkopolsce, kieruje własnym laboratorium protetycznym oraz jest właścicielem MARZEC 2006 67 T P S