PDF - Urząd Miasta Częstochowy

Aktualności - Urząd Miasta Częstochowy
Oficjalny portal miejski
27 stycznia 2014
Szwajcer zdobyty!
Chcieć to móc – powiedziało sobie lata temu kilku częstochowian i założyli Stowarzyszenie MStuff. Połączyło ich pytanie: po co ślizgać się na nartach i desce daleko, kiedy w pobliżu
Częstochowy znajduje się Góra Szwajcara? Po co płacić za zjazdy na stokach, kiedy można na
tej górze wybudować własny i przy tym darmowy dla innych? Właśnie w ten sposób powstał
SnowPark – Mstów.
Są grupą znajomych. Wszyscy są entuzjastami białych sportów. Razem jeździli na różne stoki,
by oddawać się swoim pasjom. Jedni uprawiają freestyle na nartach, inni na desce. Na różnym
poziomie zaawansowania. Są wśród nich panowie i panie. Zwykle jeździli do snowparków do
Andrychowa albo Krajna, tyle że na to potrzeba i czasu, i pieniędzy. Wymyślili, żeby w
Częstochowie lub okolicy znaleźć wzniesienie, które zimą stanie się ich śnieżnym eldorado.
Wypatrzyli Górę Szwajcera koło Mstowa. Dowiedzieli się, że trzeba założyć stowarzyszenie,
aby wziąć ją w dzierżawę od gminy. Mieli na to mało czasu, nadchodziła zima. Ale ich wola była
tak silna, że sprawnie uporali się z odpowiednią dokumentacją i góra trafiła w ich ręce. Od tej
pory Szwajcer i SnowPark Mstów tworzą jedno.
Członkowie Stowarzyszenia M-Stuff mają w sobie niezłomnego ducha, bo przeszkody uznają
tylko na stoku, i to te, które budują własnymi rękami. W ten sposób z drewna, listew, płyt, rurek i
metalu powstało już 15 różnych specjalnych stanowisk dla snowboardzistów i narciarskich
freestylowców. Dla początkujących, średnio-zaawansowanych i zaawansowanych. Znajdziecie
tam szeroki butter–box (metr szerokości, 6 m długości). Można na niego wskoczyć, obracać się,
prześlizgnąć i na końcu zrobić ewolucję. Są też boksy, ławeczki składające się z rurki, na którą
można wskoczyć i ślizgać się oraz kątowniki, czyli łamane poręcze, po których można się
ześlizgiwać. Czekając na obecny zimowy sezon, dobudowali też rurę, która składa się z części
prostych i łamanych. Jest również wall, na który można się wślizgiwać z ziemi. Różnego rodzaju
akrobatyczne skoki można wykonywać na hopce, czyli typowej skoczni. Każdej z tych
przeszkód nie powstydziłaby się żadna firma produkująca je profesjonalnie.
Swoim entuzjazmem potrafią też zarażać innych. Udało im się przekonać firmę produkującą
deski snowboardowe, aby udostępniła kilka wraz z wiązaniami do darmowego wypożyczenia w
ich snowparku. Namówili również firmę oświetleniową do ustawienia nieodpłatnie lamp wzdłuż
stoku. Dzięki temu, nawet kiedy zapada zmierzch, można śmigać po Szwajcarze nawet do
północy.
Konrad Harciarek, członek M-Stuff, podkreśla, że SnowPark ma propagować białe sporty w
Częstochowie i okolicach. Szczególnie wśród tych, którzy nie mieli okazji jeszcze doświadczyć
śnieżnego szaleństwa. Dlatego M-Stuff udziela lekcji pierwszych kroków na nartach i
snowboardzie w snowparku za darmo. I nie ma się czego obawiać! Jak się dowiedzieliśm,y
1/2
Aktualności - Urząd Miasta Częstochowy
Oficjalny portal miejski
lekcje zaczynają się od nauczenia utrzymywania równowagi, potem poruszania się na
desce/deskach z przyjazną dłonią obok, a następnie zjazdów ze skrętami. Konrad Harciarek
twierdzi, że można nauczyć się zjeżdżać nawet w dwa dni. Daje też kilka rad nowicjuszom
dotyczących zaopatrzenia się w sprzęt.
- Na początku – mówi – nie warto kupować drogiego sprzętu. I tak deskę snowboardową trzeba
dobrać do wagi i wzrostu. Najlepiej by była krótka i miękka. Im twardsza, tym szybciej się na niej
można ślizgać. Miękka umożliwia większą ilość tricków. Obowiązkowo trzeba się zaopatrzyć też
w kask, ważne jest ciepłe ubranie, można się zabezpieczyć też w ochraniacze na kręgosłup,
kolana i łokcie. Najlepiej jednak kupić sobie buty, a w SnowParku pożyczyć deskę. Zakup
zostawić sobie na kolejny sezon, kiedy nabierze się wprawy w ślizganiu.
SnowPark polecamy tym, którzy chcą spróbować freestylu na nartach. Musicie się zaopatrzyć w
krótsze i szersze narty, od normalnych. Najlepiej by były zakończone i z przodu i z tyłu tak
samo, aby można było się poruszać w obu kierunkach. Do pierwszych kroków we freestylu
można jednak użyć podstawowych nart.
Trzeba również dodać, że przy snowparku wydzielona jest również część do zjazdów na
sankach i jabłuszkach. W weekendy na stoku zapuszcza muzę dj, a częstochowski klub Mr
Boston organizuje gorący posiłek i napoje. W Bostonie odbywają się też snowboardowe
afterparty.
SnowPark ma swój fanpage. Możecie na nim zobaczyć zdjęcia oraz przeczytać newsy
pogodowe i organizacyjne. Jeżeli chcecie pomóc stowarzyszeniu, możecie dołożyć pieniężną
cegiełkę w czasie pobytu na Szwajcerze. Nie jest to jednak obowiązkowe. Możecie również je
wspomóc przynosząc buty narciarskie, deski i narty, których już nie używacie. Będą
wypożyczane innym. Marzeniem M-Stuff jest też postawienie przy stoku drewnianego domku, w
którym będzie można wypożyczać sprzęt i chwilę odpocząć. Jeśli tylko chcecie, to możecie
pomóc je zrealizować, napiszcie do nich na: [email protected].
Tekst: Magda Fijołek
Zdjęcia dzienne: Bartek Zgrzeblak
Pozostałe aktualności
2/2
Powered by TCPDF (www.tcpdf.org)