Fiszka nr 5
Transkrypt
Fiszka nr 5
2012-09-09 strona 1/2 Okruszki Fiszka nr 5 się do swojego Boga i też wrzucili go do jaskini Przytulenie Boga. Korzystając z nieprzebranej z lwami, ten pełen ufności mówił: „Mój Bóg posłał ilości homilii, książek i konferencji o. Augustyna swego anioła i on zamknął paszcze lwom; nie wy Pelanowskiego, chciałbym dzisiaj podzielić się rządziły mi one krzywdy, ponieważ On uznał mnie opowieścią o proroku, który nie wygłosił żadnego za niewinnego (...)” (Dn 6,23). Podobna była postawa trzech młodzieńców proroctwa. Biblia nie przekazuje nam prawie żadwrzuconych do pieca. Mieli tam zginąć za złamanie nej informacji o jego życiu, jedynie to, że „W Judei zaś był prorok Habakuk” (Dn 14,33). Prorok ten królewskiego nakazu oddawania pokłonu złotemu pojawił się w Piśmie Świętym w momencie kiedy posągowi. Zamiast jednak domagać się uwolnienia, przygotowywał posiłek dla żniwiarzy. Zwykłą po- skarżyć się na swój los, chodzili wewnątrz pieca lewkę z chlebem, nic wielkiego. Wtedy też zjawił i „(...) jednym głosem wysławiali, chwalili i błogo się Anioł Pański i zażądał, aby ten właśnie posiłek sławili Boga, mówiąc w piecu: «Błogosławiony je zanieść Danielowi, który był uwięziony w jamie steś, Panie, Boże naszych ojców pełen chwały z lwami w Babilonie. Anioł porwał proroka, prze- i wywyższony na wieki. Błogosławione niech bę niósł go do Babilonu i postawił przed jaskinią. „Za dzie Twoje imię pełne chwały i świętości chwa wołał Habakuk «Danielu, Danielu! Weź posiłek, lebne i wywyższone na wieki.»” (Dn 3,5152). Ta który ci Bóg przysyła». Daniel zaś powiedział: postawa młodzieńców, pełna ufności modlitwa do «Boże, pamiętałeś o mnie i nie opuściłeś tych, któ Boga, skłoniła króla do ich uwolnienia z objęć rzy Cię kochają». I powstawszy Daniel jadł.” (Dn śmierci. Zauważmy cechy wspólne tych wydarzeń. 14,37). Anioł przeniósł Habakuka z powrotem do Judei i tu kończy się obecność proroka w Biblii. Je- Osoby, które skazywały na śmierć Daniela i młodynym więc jego prorockim zadaniem było dostar- dzieńców były tymi samymi osobami, które ich czenie posiłku uwięzionemu Danielowi. Być może później uwalniały. Żadna z ofiar nie skarżyła się na całe jego życie było pełne wspaniałych czynów, ale swój podły los, ale nawet w takiej sytuacji chwaliła tylko ten jeden dzień, ten jeden epizod kiedy wy- i uwielbiała Boga. Bóg przysyłał zawsze swojego szedł na pole do żniwiarzy, był wart przedstawienia anioła. Zawsze dawał o sobie znać, ale uwolnienie zostawiał oprawcom. Przy pierwszym uwięzieniu w Biblii. Cała ta historia nabiera smaku wtedy, gdy roz- w jaskini Daniel mówi o tym, że Bóg posłał anioła szyfrujemy znaczenie imienia Habakuk. W hebraj- aby ten zamknął paszcze lwom. Przy drugim Bóg skim imię to oznacza serdeczny uścisk, objęcie, przysyła Danielowi Habakuka, jako znak swojej przytulenie. Jak więc odebrał tego posłańca uwię- miłości do niego. W przypadku młodzieńców poziony Daniel? Siedział już od jakiegoś czasu w ja- stronni obserwatorzy widzieli w piecu cztery postaskini z lwami, które miały go pożreć. Został tam ci: trzech młodzieńców a „(...) czwarty wyglądem wrzucony przez Babilończyków, którzy skazali go przypomina anioła Bożego” (Dn 3,92). Nam również zdarza się znaleźć w trudnych na śmierć za zabicie węża, którego czcili. Zażądali okolicznościach, w takich, które wydają się nam od króla wydania Daniela i wrzucili go do jaskini z lwami. Lwy wprawdzie nie zabiły Daniela, ale też być „jaskinią z lwami”, w sytuacjach bez wyjścia. znikąd nie było widać ratunku. I nagle zjawił się Niech przytoczone fragmenty Księgi Daniela będą posłaniec od Boga. Nie dosyć, że przyniósł mu po- nam wówczas pomocą. Bez względu na to, czy to siłek, to jeszcze nazywał się "Przytulenie". Tak jak- pierwszy, czy może już ostatni dzień naszego uwięby Bóg chciał Danielowi powiedzieć: „Kocham cię zienia. Może jakiś Boży anioł właśnie porwał Danielu, jesteś miły memu sercu. Nie uwolnię cię współczesnego Habakuka i pędzi do nas. Rozpoz jaskini, chociaż mógłbym to z łatwością uczynić. znajmy w nim przytulenie samego Boga, który Zrobi to ten, który cię do tej jaskini wrzucił, ale o nas nie zapomina i któremu jesteśmy drodzy. Mowiedz, że jesteś mi bliski. Przytulam cię serdecz- że nasze kłopoty nie skończą się wtedy od razu, nie.” Daniel uwielbił Boga, zjadł posiłek i z ufno- może będą trwały, ale nawet w tej sytuacji warto ścią i pokorą oczekiwał wybawienia z opresji. mówić „Błogosławiony jesteś, Panie, Boże naszych Nastąpiło to w siódmym dniu. Do jaskini przybył ojców”. A jeśli to my mamy być Habakukiem dla kogoś król, który uprzednio wydał Daniela na śmierć innego? Dajmy się porwać aniołowi Bożemu, żeby i uwolnił go. Daniel był bliski śmierci, ale nie winił za to ktoś mógł w nas rozpoznać serdeczny uścisk Boga. Boga. Wręcz przeciwnie. Gdy innym razem BabiAleksander Kamiński lończycy chcieli zabić Daniela za to, że ten modlił 2012-09-09 strona 2/2 Kamienie w ogródku Fiszka nr 5 „Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył: stworzył mężczyznę i niewiastę” (Rdz 1,27). Już na pierwszych stronach Pisma Świętego znajdujemy jasną i niepodlegającą dyskusji informację, iż w Bożym zamyśle każda osoba ludzka przynależy do jednej z płci. Z woli Bożej jesteśmy powołani do bycia mężczyzną lub kobietą i do realizowania tego powołania w życiu. Jest to fundamentalne prawo, gdzie matka jest kobietą, ojciec mężczyzną, córeczka dziewczynką, a syn chłopcem. Tak w naturalny sposób funkcjonuje rodzaj ludzki od zarania dziejów i nikomu to nie przeszkadza. Czy na pewno?... „Para z Toronto w Kanadzie wychowuje swoje dziecko tak, aby mogło samo zadecydować w przyszłości, czy chce być chłopcem, czy dziewczynką. Dziecko nie jest więc traktowane ani jak chłopiec, ani jak dziewczynka, tylko tak, jakby nie miało płci.” („Rodzice wycho wują dziecko bez płci” Onet Wiadomości), „W Sztokholmie dzieci mogą chodzić do przedszkola, w którym płeć nie istnieje (...). Słów: «dziewczynka» i «chłopiec» się nie używa. Działalność placówki na wskroś przenika ideologia równouprawnienia płci.(...) W przewidzianych dla przedszkolaków lekturach nie występują heteroseksualni rodzice, czyli mama i tata. Zamiast nich dzieci poznają samotnych rodziców i pary tej samej płci. Personel zwraca się do swoich podopiecznych w taki sposób, aby nie określać ich płci.” („Przedszkole dla dzieci bez płci” Fakt.pl) Podobnych w treści artykułów i programów pojawia się w mediach coraz więcej. Niektóre traktują temat tzw. „równouprawnienia płci” jako niepoważne dziwactwo, inne jako sensację, ale są też takie, które bliskie są zaakceptowania tych niebezpiecznych idei, a nawet zachęcania do wprowadzenia ich w życie. Nie traćmy więc czujności, nie pozwólmy drwić z zasad tradycyjnego, chrześcijańskiego życia i wychowania. Nie dajmy się wciągnąć w błędne koło źle pojmowanej tolerancji, a co za tym idzie, bezkrytycznej akceptacji postaw i zachowań niezgodnych z naturą i powołaniem człowieka. Dla Boga nie ma różnicy między płciami. Zarówno mężczyzna jak i kobieta zostali stworzeni na Jego obraz i podobieństwo, są sobie równi i wspaniale uzupełniają się nawzajem. Błogosławiony Jan Paweł II w „Liście do młodych” napisał: „Bóg stworzył człowieka mężczyzną i kobietą, wprowadzając przez to w całe dzieje ludzkości ową szczególną «dwoistość» przy całkowitej równości, gdy chodzi o godność osobową oraz zdumiewającej komplementarności, gdy chodzi o podział przymiotów, właściwości i zadań, związanych z męskością i kobiecością istoty ludzkiej.” Płeć zatem nie jest kwestią ludzkiego wyboru lecz Bożym darem. Bóg powiedział do proroka Jeremiasza: „Zanim ukształtowałem cię w łonie matki, znałem cię, nim przyszedłeś na świat, po święciłem cię” (Jr 1,5). Płeć jest ważnym elementem tożsamości, a tożsamość tworzy się od wczesnego dzieciństwa. Cieszmy się, gdy dziewczynka ubrana w sukienkę wozi w wózku lalkę, a chłopczyk z wypiekami na twarzy dłubie śrubokrętem w kolejnym autku, by sprawdzić co jest w środku. Nie dajmy sobie wmówić, że to stereotypy i płciowa indoktrynacja. Tak mówią ci, którzy w swej pysze chcą zburzyć naturalny porządek świata. Dla nas zaś, widok tak bawiących się dzieci to nadzieja na posiadanie w przyszłości zdrowego społeczeństwa przygotowanego do życia zgodnego z powołaniem i naturą człowieka. Nie pozwólmy okaleczyć naszych dzieci brakiem tożsamości. Wspierajmy je w procesie dorastania w identyfikacji z własną płcią, o którym Jan Paweł II pisze: „To wszystko posiada swój za każdym razem niepowtarzalny wyraz podmiotowy, swoje uczuciowe bogactwo, swoje wręcz metafizyczne piękno. Zawiera się w tym równocześnie potężne wezwanie, ażeby tego wyrazu nie sfałszować, bogactwa nie zniszczyć, a piękna nie zeszpecić. Bądźcie przekonani, że to wezwanie idzie od Boga samego, który stworzył człowieka na «swój obraz i podobieństwo» - właśnie «jako mężczyznę i kobietę»”. („List do młodych”) Joanna Kamińska Koło Stowarzyszenia Rodzin Katolickich przy parafii Świętej Rodziny w Piekarach Śląskich. przewodniczący: skarbnik: Joanna Grajewska-Wróbel Aleksander Kamiński sekretarz: Magdalena Ślęzak opiekun: ks. Damian Gatnar e-mail redakcji: [email protected] e-mail koła: [email protected] Katolicka Szkoła Podstawowa Stowarzyszenia Rodzin Katolickich Archidiecezji Katowickiej 41-940 Piekary Śląskie, ul. Bytomska 81A, telefon: 724 704 741