scenariusz autorski: Aldona Kopinke scenografia: Dorota Lepak

Transkrypt

scenariusz autorski: Aldona Kopinke scenografia: Dorota Lepak
SCENARIUSZ PRZESTAWIENIA „Z UŚMIECHEM PRZEZ ŚWIAT” NA UROCZYSTOŚĆ
X-LECIA SZKOŁY PODSTAWOWEJ NR 34
W TORUNIU I NADANIA IMIENIA TONY`EGO HALIKA
SZKOLE PODSTAWOWEJ NR 34 I GIMNAZJUM NR 34
W TORUNIU
scenariusz autorski: Aldona Kopinke
scenografia: Dorota Lepak, Tomasz Szymkiewicz
oprawa muzyczna: chór szkolny pod kierownictwem Jolanty Narożny
pomoc w realizacji: Hanna Sztuka
termin prezentacji: 29 lutego 2008 roku
Na pustą scenę wchodzi uczennica klasy czwartej-Kamila Skórcz, kłania się i rozpoczyna
recytację:
Witam wszystkich gości
Kłaniam się niziutko
A do tego jeszcze
Śmieję się cichutko
Witać gości to nie sztuka
Potrafią i mali
A na dowód, że to prawda
Mnie tutaj przysłali.
Kłaniam się wam nisko
Na lewo i na prawo
A jak wam się to spodoba
To nam bijcie brawo.
Kamila ponownie kłania się i schodzi ze sceny, a w tym czasie chór śpiewa piosenkę Marka
Grechuty.
Tyle było dni do utraty tchu, tyle było chwil.
Gdy żałujesz tych, z których nie masz nic,
jedno warto znać, jedno tylko wiedz, że:
Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy,
Ważnych jest kilka tych chwil, tych, na które czekamy.
Następuje cisza i nagle chór, pod kierownictwem pani Jolanty Narożny, rozpoczyna
piosenkę „Jednakowo”. Na ekranie pojawiają się zdjęcia uczniów naszej szkoły z różnych
wycieczek cyklicznych i krajoznawczych.
Kiedy muzyka kończy się, z plecakami, piłkami, skakankami, aparatami
fotograficznymi, czapkami wybiegają na scenę uczniowie klasy czwartej(dzieci). Rodzice
(uczniowie klasy III gim.) trzymają ich za ręce. Dzieci żegnają się z opiekunami i wsiadają do
pociągu. Rodzice schodzą ze sceny.
Jeden z dorosłych pasażerów (Mateusz Sadowski) obserwuje roześmiane dzieci i mówi:
Czasu coraz mniej do odjazdu
Coraz większy lęk przed złą gwiazdą
Została nam ostatnia już
Szansa, by z serca zetrzeć kurz
(Janusz Kofta, Podróżą każda miłość jest)
Pociąg rusza… Przez okno widać zmieniające się obrazy, różne krajobrazy (prezentacja
multimedialna przygotowana przez pana Tomasza Szymkiewicza)
Dzieci śmieją się, rozmawiają ze sobą:
(„Do świętego Franciszka” Jan Twardowski)
U1- dlaczego żubr jęczy jeleń beczy lis skomli wiewiórka pryska (Mateusz Suchara)
U2- kos gwiżdże orzeł szczeka przepiórka pili drozd wykrzykuje (Tomek Jasiński)
U3-słonka chrapi sikorka dzwoni gołąb bębni i grucha (Malwina Sidorowicz)
U4- kwiczoł piska derkacz skrzypi kawka plegoce jaskółka piskorze (Kuba Sidorowicz)
U5- żuraw struka drop ksyka człowiek mówi śpiewa i wyje (Kasia Truszczyńska)
U6- tylko motyle mają wielkie oczy(...) (Kamila Sternicka)
Kiedy uczniowie ze śmiechem kończą recytację, w tle słychać słowa piosenki „Spoza nas”
Mieczysława Szcześniaka. (w wykonaniu Mateusza Sadowskiego)
Spoza nas
nie bój się chodzenia po morzu
nieudanego życia
wszystkiego najlepszego
dokładnej sumy niedokładnych danych
miłości nie dla ciebie
czekania na nikogo
przytul w ten czas nieludzki
swe ucho do poduszki
bo to co nas spotyka
przychodzi spoza nas
Dzieci jadą dalej. W tym czasie chór śpiewa piosenkę “Poszłabym ja...”, a na ekranie
pojawiają się kolejny raz zdjęcia uczniów naszej szkoły robione podczas wycieczek.
Kiedy muzyka milknie, dorosły z pociągu (Michał Skórcz) recytuje wpatrzony w okno:
Modlitwa Pana Cogito - podróżnika
Panie dziękuję Ci że stworzyłeś świat piękny i bardzo różny
a także za to że pozwoliłeś mi w niewysłowionej dobroci Twojej
być w miejscach które nie były miejscami mojej codziennej udręki
- że nocą w Tarquinii leżałem na placu przy studni
i spiż rozkołysany obwieszczał z wieży Twój gniew lub wybaczenie
a mały osioł na wyspie Korkyra
śpiewał mi ze swoich niepojętych miechów płuc melancholię krajobrazu
i w brzydkim mieście Manchester odkryłem ludzi dobrych i rozumnych
natura powtarzała swoje mądre tautologie:
las był lasem morze morzem skała skałą gwiazdy krążyły i było jak być
powinno
- Iovis omnia plena - wybacz - że myślałem tylko o sobie
gdy życie innych okrutnie nieodwracalne krążyło wokół mnie
jak wielki astrologiczny zegar u świętego Piotra w Beauvais
że byłem leniwy roztargniony zbyt ostrożny w labiryntach i grotach
a także wybacz że nie walczyłem jak lord Byron o szczęście ludów
podbitych
i oglądałem tylko wschody księżyca i muzea
- dziękuję Ci że dzieła stworzone ku chwale Twojej udzieliły mi cząstki
swojej tajemnicy
i w wielkiej zarozumiałości pomyślałem
że Ducio van Eyck Bellini malowali także dla mnie
a także Akropol którego nigdy nie zrozumiałem do końca
cierpliwie odrywał przede mną okaleczone ciało
- proszę Cię żebyś wynagrodził siwego staruszka
który nie proszony przyniósł mi owoce ze swego ogrodu
na spalonej słońcem ojczystej wyspie syna Laertesa
a także Miss Helen z mglistej wysepki Mull na Hebrydach
za to że przyjęła mnie po grecku i prosiła
żeby w nocy zostawić w oknie wychodzącym na Holy Iona
zapaloną lampę aby światła ziemi pozdrawiały się
a także tych wszystkich którzy wskazywali mi drogę i mówili kato kyrie
kato
i żebyś miał w swej opiece Mamę ze Spoleto Spiridiona z Paxos
dobrego studenta z Berlina który wybawił mnie z opresji
a potem nieoczekiwanie spotkany w Arizonie wiózł mnie do Wielkiego
Kanionu
który jest jak sto tysięcy katedr zwróconych glową w dół
- pozwól o Panie abym nie myślał o moich wodnistookich szarych
niemądrych prześladowcach
kiedy słońce schodzi w Morze Jońskie prawdziwie nieopisane
żebym rozumiał innych ludzi inne języki inne cierpienia
a nade wszystko żebym był pokorny
to znaczy ten który pragnie źródła
dziękuję Ci Panie że stworzyłeś świat piękny i różny
a jeśli jest to Twoje uwodzenie jestem uwiedziony
na zawsze i bez wybaczenia
Podróżny kończy czytać swój pamiętnik, a wtedy chór rozpoczyna pieśń “ Rozdziela nas cały
ocean...”
Podróż dobiega końca. Dzieci z okrzykiem radości wybiegają z pociągu i kierują się w
stronę polany, na której bawią się. Potem siadają w kręgu przy ognisku i czekają na opowieści.
W tym momencie pojawia się na ekranie fragment z programu “Pieprz i wanilia”. Tony Halik
przemawia do młodych podróżników.
Obraz znika, a młodzi aktorzy przy piosence chóru “Na wędrówkę” ustawiają się do
pożegnalnego ukłonu i schodzą ze sceny machając widzom na pożegnanie.
Opracowała
Aldona Kopinke

Podobne dokumenty