str. 5

Transkrypt

str. 5
Bujny rozwój spółdzielni nastąpił w
większości krajów europejskich w wielu
dziedzinach (wytwórczość, rolnictwo, mieszkalnictwo, handel detaliczny, bankowość)
w połowie XIX wieku. Ich twórcy czerpali
z trzech wielkich tradycji ideowych: socjalistycznej, liberalnej i nawiązującej do solidaryzmu chrześcijańskiego. Wiążą się z nimi
nazwiska „ojców-założycieli” - Roberta Owena,
Hermanna Schulze-Delitzscha, Friedricha
Wilhelma Raiffeisena i wielu innych wybitnych
działaczy i myślicieli. W naszym kraju mieliśmy Edwarda Abramowskiego, Stanisława
Wojciechowskiego, Franciszka Stefczyka czy
słynnych wielkopolskich księży - Augustyna
Szamarzewskiego, Piotra Wawrzyniaka,
Stanisława Adamskiego... Pisaliśmy o tym
wszystkim bardziej szczegółowo w II tomie
„Księgi Polskiej Spółdzielczości”1.
Dziś we wszystkich niemal państwach
świata, od najbogatszych, po najsłabiej rozwinięte, współistnieją spółdzielnie wywodzące
się ze wszystkich wspomnianych nurtów i
tradycji. Najważniejsze dla nich - by mogły
skutecznie bronić interesów swych członków
- jest dobre gospodarowanie, umiejętne konkurowanie na coraz bardziej zglobalizowanym
rynku. Niektórym udaje się to czynić ze spektakularnym sukcesem. W niedawno dokonanym rankingu 300 największych spółdzielni
świata znajdują się takie giganty, jak japońska
rolnicza Zen-Noh o rocznych obrotach ponad
60 miliardów dolarów, francuski bank Credit
Agricole (przeszło 30 miliardów), hiszpańska
Korporacja Spółdzielcza Mondragon (głównie
sektor przemysłowy - około 14 miliardów)
czy amerykańska rolnicza CHS (ponad 11
miliardów).
Wszystkich tych 300 spółdzielczych
przedsiębiorstw wykazuje łączne obroty porównywalne z produktem krajowym brutto
Kanady! Z kolei przez spółdzielnie sektora
rolno-spożywczego 15 „starych” członków
Unii Europejskiej przepływa ponad 60 procent
płodów wyprodukowanych przez indywidualnych rolników.
Ale spółdzielnie to nie tylko wielkie, nowoczesne firmy. Nie do przecenienia jest również
ich ogromna rola społeczna. Już choćby poprzez tworzenie miejsc pracy - w samej tylko
Europie 263 tysiące spółdzielni zatrudnia 5,4
miliona osób. Co trzeci obywatel Unii Europejskiej jest członkiem jakiejś spółdzielni. I to
nie tylko takich gigantów, jak te wspomniane
powyżej. Małe, liczące nieraz kilka czy kilkanaście osób spółdzielnie socjalne, nazywane
niekiedy „nowymi” lub „alternatywnymi”, zapewniają w wielu przypadkach pomoc, opiekę,
zatrudnienie, spełniają elementarne potrzeby
społeczne wszystkich tych, którym władze
państwowe czy lokalne, wobec powszechnego
ograniczania roli „państwa opiekuńczego”,
nie są w stanie pomóc, a którymi nie są zainteresowane firmy prywatne ukierunkowane
na maksymalizację zysku. Dlatego, coraz
powszechniej, spółdzielnie - obok towarzystw
ubezpieczeń wzajemnych oraz stowarzyszeń
i fundacji - zaliczane są do sfery „gospodarki
społecznej”: sektora gospodarki nastawionej
nie na zysk, lecz na realizację bezpośrednich
potrzeb ich członków i środowiska. Uważane
są za kluczowe narzędzie rozwoju lokalnego i
budowy społeczeństwa obywatelskiego.
Trudno się więc dziwić, że spółdzielczość
znalazła uznanie w wielu dokumentach i inicjatywach międzynarodowych. Regularne raporty na temat roli spółdzielni w rozwoju społecznym przedkłada członkom Zgromadzenia
Ogólnego Narodów Zjednoczonych Sekretarz
Generalny ONZ. Doroczny Międzynarodowy
Dzień Spółdzielczości jest wspólnie obchodzony przez te organizację i Międzynarodo-
wy Związek Spółdzielczy. Wreszcie
Międzynarodowa
Organizacja Pracy
w swoim słynnym
Zaleceniu nr 193 z
2002 roku dotyczącym promowania
spółdzielni, nawołuje wszystkie rządy państw członkowskich do równoprawnego
traktowania spółdzielni z innymi podmiotami
gospodarczymi, zapewnienia im właściwej
legislacji i promowania ich rozwoju na rożne
sposoby.
Podobne rekomendacje zawarte są w szeregu dokumentów Unii Europejskiej. Zaś przyjęte w 2003 roku, a obowiązujące i w naszym
kraju od 2006 roku Rozporządzenie Rady UE
w sprawie spółdzielni europejskiej umożliwia
tworzenie nowego typu podmiotów: spółdzielni, które będąc zarejestrowanymi w jednym
państwie Unii, będą posiadały jednakową
osobowość prawną we wszystkich pozostałych
krajach członkowskich i będą mogły bez przeszkód prowadzić działalność ponad granicami
tych krajów. Być może nada ono nowy impet
i wymiar europejskiej spółdzielczości, która
jeszcze raz potwierdzi, że pomimo ponad 150
lat swych dziejów nie jest czymś, co należy
odstawić do lamusa historii.
(Spółdzielcze stulatki Rzecz o wiekowych spółdzielniach, 2008)
l
Adam Piechowski, „Własną pracą i pomocą,
a. siłami zjednoczonymi”. Spółdzielcze wizje i
realizacje, Księga Polskiej Spółdzielczości, tom II,
Agencja Reklamowo-Wydawnicza „Promocja Polska”, Bydgoszcz 2006
Harmonogram odczytów podzielników kosztów co.
Przedstawiamy harmonogram odczytów
podzielników kosztów centralnego ogrzewania w dniach 02. 01. 2009. - 22. 01. 2009r.
Terminy odczytów w poszczególnych
budynkach zostaną podane w ogłoszeniach
umieszczonych na klatkach schodowych.
Północ II
02.01.2009.
GRODZIEŃSKA 2, 4
WARSZAWSKA 1
Północ I
WOJSKA POLSKIEGO 54
MICKIEWICZA 1,7
PIŁSUDSKIEGO 20 (1-65)
Konieczki
OKULICKIEGO 3
Północ II
03.01.2009.
GRODZIEŃSKA 7, 9
WARSZAWSKA 2
wrzesień – grudzień 2008 r.
Północ I
PIŁSUDSKIEGO 20 (66-95)
SIKORSKIEGO 4 (1-65)
WOJSKA POLSKIEGO 56, 62,70, 72B
Centrum
MICKIEWICZA 8
WOJSKA POLSKIEGO 36,40
Północ II
05.01.2009.
GRODZIEŃSKA 3, 8
Północ I
MICKIEWICZA 35
WOJSKA POLSKIEGO 62A
PIŁSUDSKIEGO 12, 14
SIKORSKIEGO 2, 4 (66-94)
Północ II
WILEŃSKA 7, 9
KAJKI 10A, 12
Północ I
WOJSKA POLSKIEGO 74
WAWELSKA 27
PIŁSUDSKIEGO 18A
Centrum
MICKIEWICZA 6
WOJSKA POLSKIEGO 40A
Konieczki
OKULICKIEGO 4, 6
BORA KOMOROWSKIEGO 5
Centrum
MICKIEWICZA 2, 4, 6A
ARMII KRAJOWEJ 9
Konieczki
OKULICKIEGO 1
06.01.2009.
Północ II
07.01.2009.
WARSZAWSKA 5
WILEŃSKA 25A, 25B
GRODZIEŃSKA 10A, 12
5