Premierowy odcinek serialu o PGE Turowie Zgorzelec pt. "Miasto

Premierowy odcinek serialu o PGE Turowie
Zgorzelec pt. "Miasto Energii" już gotowy!
Napisano dnia: 2016-09-05 09:13:56
Format serialu, który z powodzeniem funkcjonuje wśród zagranicznych klubów, jest pierwszym tego
typu projektem w polskiej koszykówce. Poprzez jego realizację chcemy przybliżyć wydarzenia
związane z codziennym funkcjonowaniem PGE Turowa wszystkim kibicom basketu w Polsce i za
granicą.
- Pomysł tworzenia seriali o klubach zaobserwowaliśmy w NBA. Staramy się czerpać jak najwięcej
pomysłów i inspiracji od najlepszych, czyli właśnie zza oceanu. Przeglądając serwis YouTube,
natknąłem się na kilka produkcji tworzonych przez tamtejszą ligę i kluby. Dzięki wsparciu sponsora
strategicznego PGE udało nam się podjąć i wdrożyć realizację serialu także i o naszym klubie - mówi
Michał Bajda, specjalista ds. marketingu w PGE Turowie Zgorzelec. - Przychylność i wyrozumiałość
trenera Mathiasa Fischera oraz całej drużyny miały duże znaczenie. Wszyscy podeszli do tego
projektu bardzo otwarcie i optymistycznie. Myślę, że powstaje coś wyjątkowego - dodaje.
Nawiązanie więzi z kibicami już dawno wykroczyło poza rozegranie meczu i organizację widowiska
sportowego, dlatego też zgorzelecki klub zaangażował się w projekt, który ma te więzi zacieśnić.
Kilkunastominutowe odcinki, emitowane w odstępach dwu-trzy tygodniowych, pozwolą na
przedstawienie materiałów dotyczących nie tylko wydarzeń sportowych, ale przede wszystkim
aktywności klubu wśród społeczności lokalnej. Kibice będą mieli okazję zobaczyć także od podszewki
pracę, jaką ze swoim zespołem wykonuje trener Mathias Fischer oraz jego asystenci.
- Skupiamy się na pokazaniu życia klubu w oparciu o cały region, miasto i o to, jak i gdzie
funkcjonujemy. Wejdziemy z naszą kamerą do szatni, na trening, czy do gabinetu fizjoterapeuty.
Będziemy z drużyną na wyjazdach, a także podczas wideo-analizy, kiedy to trener omawia taktykę na
najbliższy mecz. Oprócz tego, że przebywamy z drużyną, to będziemy także w biurach klubu i za
kulisami organizacji wydarzeń promocyjnych w których zawodnicy będą brać udział. Zanim oni
pojawią się na miejscu, to dużo wcześniej trzeba wykonać sporo pracy, co też warto zobaczyć. Można
powiedzieć, że jesteśmy w tym roku cieniem zawodników - kontynuuje Bajda.
Pomysł szybko doczekał się swojej realizacji i już dziś fani zgorzeleckiego zespołu i nie tylko, mogą
obejrzeć premierowy odcinek nowego serialu o PGE Turowie Zgorzelec.
- Pierwszy odcinek różni się od zarysu wszystkich pozostałych, ponieważ mocno skupiamy się w nim
na historii. Z racji wieloletniej tradycji klubu różnie było z dotarciem do materiałów archiwalnych.
Mocno chcemy jednak zaznaczyć, że PGE Turów to nie jest klub, który funkcjonuje tylko od 12 lat,
czyli czasu od którego jesteśmy na stałe w ekstraklasie, ale że jest to dużo dłuższa historia kontynuuje Michał Bajda. - Klub jest mocno osadzony w naszym regionie do czego przyczynia się
m.in. wsparcie zarówno kopalni, jak i elektrowni Turów. I na tym też chcemy się skupić. W
pierwszym odcinku rozmawiamy z prezesem klubu, z jedną z legend i najlepszych zawodników,
jakich wychowaliśmy, czyli z Mirosławem Kabałą oraz z powracającym do Zgorzelca Bartoszem
Bochno, aktualnie jedynym wychowankiem PGE Turowa na poziomie ekstraklasy.
W kolejnych odsłonach "Miasta Energii", widzowie mogą spodziewać się większej ilości zakulisowych
smaczków. Taki jest też bowiem cel tego projektu, aby kibice mieli okazję zobaczyć to, co do tej pory
było dla nich niedostępne. Kamera będzie podążać za koszykarzami PGE Turowa krok w krok.
- Pozostałe odcinki będą mocno skupiały się na pojedynczych zawodnikach. Chcemy pokazać ich nie
tylko jako graczy. Mecze są przecież dostępne, zarówno na żywo oraz w Internecie, a materiału do
analizy jest bardzo dużo i z tej strony kibice zdążyli ich już poznać. Ci, którzy interesują się
koszykówką wiedzą, że Bartosz Bochno, to dobry obrońca, a Kirk Archibeque potrafi zbierać dużo
piłek. My chcemy natomiast pokazać ich życie prywatne, to co lubią, jak odpoczywają oraz co jest dla
nich ważne. W scenariuszu znajdują się także takie pomysły, jak rozmowy z żonami, czy
przedstawienie rodzin naszych koszykarzy. Wiadomo, że wszystko będzie odbywać się w graniach
prywatności i tego, na co zgodzą się sami zawodnicy. Jak na razie odbiór z ich strony jest jednak
bardzo pozytywny - dodaje na zakończenie Michał Bajda.
Źródło: Biuro prasowe KKS PGE Turow Zgorzelec